|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3301 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 112
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Hej
Nie wiem, co się dzieje z moim maluchem, z nocy na noc śpi gorzej a jak juz zaśnie to się kręci, że ja nie mogę zasnąćHistoria Hje ze szczoteczką - masakra. Ludzie normalnie bez wyobraźni! Psstryczku dobrze, że mnie oświeciłaś z tą czapką, bo bym też interes życia zrobiła. Chociaż z wysyłką pewnie na jedno wyjdzie. Co do opowieści Yellow I zgadzam się, że nadgorliwe pilnowanie jest złe, bo dziecko nie wie, co to upadek. Mój Domiś też bardzo ostrozny bo za nim nie latam. Raz się stuknie i potem już wie, że w tym miejscu musi uważać. Moja t. też biegała za małym, ale jak zobaczyła, że naprawdę uważa, trochę odpuściła. Wszystkiego naj naj dla dzisiejszych solenizantek!!! Edytowane przez scotasia Czas edycji: 2014-01-10 o 09:25 |
|
|
|
#3302 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Cytat:
![]() Cytat:
Co do Blanki - słodko to musi wyglądać. Ja mamm znowu gorszy okres bo po etapie "tylko mama" teraz jest tak że woli babcię i nawet wczoraj się rozpłakała jak mama ją ze spaceru przyniosła i ja ją wzięłam na ręce i tylko się za nią oglądała. Super ![]() Cytat:
kciuki są Jak inne dziecko ![]() Cytat:
Cytat:
Co do akcji ze szczoteczką to masakra, jak można takim nieodpowiedzialnym być. Cytat:
Cytat:
AMELKO, EWCIU przyłączam się do życzeń
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png 22.05.2008 14.08.2011 |
|||||||
|
|
|
#3303 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Będziecie mnie miały za wyrodną, ale ja nie chodzę za małą teraz jak uczy się chodzić. Na początku to robiłam, nadal jestem na dystans, jak idzie do mnie i ma daleko to wyciągam ręce, żeby w razie w mogła się złapać jakby już nie dawała rady ale generalnie nie chodzę za nią.
Ale ona robi powoli kroczków parę i jak nie daje rady już to sobie siada. Ani razu się nie wywróciła. Nie wiem też co to przewracanie się przy siadaniu czy próbach wstawania. Nigdy nie leciała, ze dwa razy omsknęła jej się tylko stopa bo się poślizgnęła. Ona też z tych ostrożnych, moja mama była pod wrażeniem jak powoli kuca trzymając się jedną rączką, gdy nauczyła się stać. Teraz ma faze na siedzenie na kanapie, ale muszę ciut pomagać bo wysoka jest. Na łóżko sypialniane wchodzi już sama bez problemu. Gorzej że nie umie zejść;p |
|
|
|
#3304 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Cytat:
Odnoście przesuwania się na pupie znalazłam coś takiego: Raczkowanie Ten etap kojarzy się raczej z chodzeniem na czworakach, a moje dziecko sprawnie przesuwa się… na pupie. Dlaczego tak się dzieje: Twój smyk nie musi wędrować na rękach i kolanach. Technika raczkowania nie jest najważniejsza. Niektóre maluchy czołgają się po podłodze, inne przesuwają się na pupie albo ciągną za sobą nóżki. Większość dzieci potrafi raczkować w wieku 9–10 miesięcy. Szybciej przechodzą do raczkowania te, które mają dużo przestrzeni, są zachęcane do ruchu, np. sięgania po zabawki. Co robić:Skonsultuj się z pediatrą lub ortopedą tylko wówczas, jeśli maluch ma około roku i nie wykazuje zainteresowania przemieszczaniem się albo podejmuje próby raczkowania, ale nie potrafi ruszyć się z miejsca. Poradź się również specjalisty, gdy dziecko nie umie synchronicznie poruszać rękami i nogami.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png 22.05.2008 14.08.2011 |
|
|
|
|
#3305 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Debrah, ale dlaczego za wyrodną? Ja tez za Dawidem nie chodzę krok w krok
|
|
|
|
#3306 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Meneq, mikakrolikowa, scotasia, ifwka
![]() ---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ---------- Cytat:
![]() ale nawet jak zaczynała to za nią nie biegałam, uważałam tylko na kominek, schody. a teraz - nawet na kominek nie musze zwarzać bo ona wie że tam się kilka razy uderzyła i omija go lub przy nim uważa.
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
|
#3307 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Cytat:
zaciśnięteLenka śpi więc mam chwilkę
__________________
|
|
|
|
|
#3308 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
meneq szczerze to nie wiem
ja pytałam wtedy o sadzanie kiedy jeszcze sam nie siadał, nie raczkował więc też nie dopytywałam...
|
|
|
|
#3309 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Cytat:
Wituś od razu doroślijszy po ścięciu czuprynki
__________________
|
|
|
|
|
#3310 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#3311 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#3312 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
małe roczkowe porównanie
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 Edytowane przez gochaa_p Czas edycji: 2014-01-14 o 18:56 |
|
|
|
#3313 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
buziaczki dziewczynki
__________________
|
|
|
|
#3314 | |||
|
Lurker ;)
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 112
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
dostaje najgorsza godzinowke a wiedza ze mam male dziecko! Dzisiaj do 4 rano, dzis znowu ide na 16 do 2 rano, a spalam 1 GODZINE!! Padam na ryj, ale jak wezme urlop na zadanie to pewnie sie w☠☠☠☠ia mocno ;/ a nie chce podpadac bo umowa mi sie konczy...tez jestem wyrodna :P Nie latam za nia w ogole, bedzie bam to bedzie chociaz wiadomka pilnuje, zeby np do piekarnika nie podchodzila czy nie zrzucila czegos na siebie. Uderzy sie ok, wezme i przytule ale bez paniki. U mnie z kolei twierdza, ze mam dobre podejscie.
__________________
It's okay I got lost on the way But I'm a supergirl And supergirls don't cry |
|||
|
|
|
#3315 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
|
|
|
|
#3316 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Ewunia wygląda na dużą dziewczynkę
ślicznaAle dziś piźźźźźźźździ.
__________________
|
|
|
|
#3317 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
dzięki
---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008 Wojtuś - ur. 06.12.2009 Ewunia - ur. 10.01.2013 |
|
|
|
#3318 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Cytat:
A sprawę antybiotyku bym skonsultowała z pediatrą. |
|
|
|
|
#3319 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Cytat:
__________________
Malowanie szafek kuchennych - metamorfoza kuchni za mniej niż 200 złotych |
|
|
|
|
#3320 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Cytat:
![]() Na szczęście masz Kochanego szkraba, który wie jak mamie humor poprawić ![]() ---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ---------- Zaciśnięte !!! |
|
|
|
|
#3321 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Little, no ja nie chce sama z nim być, dlatego, że nie chce się tłumaczyć jak się zacznie wypytywać z kim mieszkam, ślub itp? Już się nasłuchałam przy chrzcinach. Nie lubię takiego wpieprzania się
![]() A dziewczyny jak reagujecie na to jak się uderzy, ale wiecie że wcale nie mocno to było? Ja zagaduję, odwracam uwagę i np. jak Młody się puknie, to patrzy na mnie jak ja się śmieje to on też I czasem puknie drugi raz żeby się śmiać ![]() A! I PYTANIE mam .Której to Słoneczko miało plamki na ciele co ja i kilka dziewczyn prosiłyśmy o zdjęcia wtedy? Bo ja znalazłam Dawida zdjęcia z tego okresu co on to miał wtedy i wyglądało to tak: |
|
|
|
#3322 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Cytat:
---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ---------- Amelko i Ewciu wszystkiego Najlepszego !!! |
||
|
|
|
#3323 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
szklanko, kciuki za Ewcię!!!
![]() Fewciu, ogromnie mi przykro, że tak u Ciebie w pracy jest, po prostu nie potrafię zrozumieć, jak można tak traktować drugiego człowieka :/ a nie możesz się odwołać do sądu pracy? Że po urodzeniu dziecka Cię zdegradowano??? Dziewczyny, ruszyliśmy wczoraj na dobre z Night Runners, jestem tak zabiegana (dosłownie! ) że nie wiem, w co ręce włożyć, biegam, promuję, zachęcam, zapraszam, szukamy sponsorów, olosie, padam na ryj dlatego mnie tak mało, czytam wszystko ale ciężko mi znaleźć czas na pisanie, jeszcze jutro roczek a ja jestem w czarnej d.
__________________
Edytowane przez LadyWhisper Czas edycji: 2014-01-10 o 10:32 |
|
|
|
#3324 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 092
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
U nas identycznie 3 dniówka wygladała
__________________
http://wyjatkowyjulek.blogspot.com/ Pracowity tydzień za nami http://wyjatkowyjulek.blogspot.com/2...y-tydzien.html |
|
|
|
#3325 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Cytat:
Z pogrubionym zupełnie się nie zgadzam i to podważa wiarygodność całego artykułu. Ifwka: co ci szkodzi poradzić się reh i jeśli trzeba to wspomóc dziecko? Zamiast usilnie szukać powodów do uspokojenia na necie i wśród rodziny (żadne z tych źródeł nie potwierdza niczego) - idź do rehabilitanta i tyle. Bo może trzeba tygodnia ćwiczeń, żeby mała się rozruszała sama i nie była taka "biedna unieruchomiona w miejscu" jak o niej piszesz? Czemu się tak bronisz przed tym? Szczerze mówiąc nie rozumiem. Ona siada sama czy siedzi posadzona? nie doczytałam jakoś. I nie piszę moja droga po to by krytykować, ale dać ci trochę do myślenia. Podejrzewam, że Twoja mama z prowadzaniem to po prostu wyszła z założenia, że mała ma już 11mcy i pasowałoby zacząć się przemieszczać i chodzić. Ale prowadzanie nie jest lekarstwem dla dziecka, tylko może zaszkodzić dając nieprawidłowe wzorce. Więc nie prowadzanie i nauka chodzenia a rehabilitacja, dzięki której dziecko zacznie samo. Zastanów się dobrze. |
|
|
|
|
#3326 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 112
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Ślicznie!
Cytat:
![]() Co do pracy, masakra. Jak Ty dajesz radę?! Ja sobie nawet nie mogę wyobrazić takiego rytmu dnia... Cytat:
![]() Pytanie mam. Możecie polecić jakąś kaszkę dostępną w sklepach, żeby nie była tak strasznie słodka? My na Holle jesteśmy, ale chyba mi zabraknie i muszę mieć coś awaryjnie.. Help |
||
|
|
|
#3327 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Deli, gocha, wszystkiego, co najlepsze dla Waszych dzieciaczkow
![]() little, z calego serca podziwiam Cie, ze dajesz rade funkcjonowac przy takich godzinach pracy i malym dziecku... Edytowane przez nafiyqa Czas edycji: 2014-01-10 o 11:07 |
|
|
|
#3328 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
Sto lat dla naszych cudnych jubilatek!
Debrah, nie jesteś wyrodna, wręcz przeciwnie ![]() Hope, jak młoda się bardziej wystraszy, albo tylko lekko stuknie, to też albo nawet czekam, aż przestanie "płakać", ale jeśli po chwili nie przestaje, to też ją czymś zajmuję A też lubi, jak pucnie mnie w głowę niechcący, to potem kilkanaście razy specjalnie, żeby się posmiać ![]() Co do księdza, to właśnie to jest plus mieszkania z dużą rodziną - zawsze ktoś jest i nie musisz siedzieć jak na tureckim kazaniu ![]() Choć akurat rok temu mieliśmy kolędę dzień po tym, jak wyszłam z Polą ze szpitala, a akurat mieliśmy wikarego, który jest baaardzo przeciwny ![]() Ehh, z tą szczoteczką to nadal jestem wku.wiona Oczywiście po już przyszło mi do głowy, że mogłam jej powiedzieć, że jak będzie miała swoje dziecko, to zobaczy jak to jest, no ale - nie zanosi się Dlatego woli mi, i mama też, wychowywać moje ![]() Nancy, powiedziałam, że będę sobie czasem brać tą jej elektryczną, bo fajna jest i mi się podoba, to tak dla zabawy sobie umyję od czasu do czasu ![]() Ja rozumiem, że ona tak zrobiła, bo z drugiej strony Pola praktycznie zawsze ze mną je i CZASAMI zdarzy się, że wiecie, "stara szkoła", po prostu biorę do buzi jedzenie, np. jak jest za gorące i wtedy daję młodej. Ale ile tak się zdarzy? Do tej pory na palcach jednej ręki zliczę, bo to w wyjątkowych sytuacjach. Ale ta oczywiście widziała, no to przecież to samo Ale mię młuci po brzuchu, ale na się nie zanosi, szkoda, bo jak porządnie mi pójdzie, to potem zazwyczaj już mi lepiej A tak męczy dalej
Edytowane przez hje Czas edycji: 2014-01-10 o 11:13 |
|
|
|
#3329 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
hej, u nas jelitówka sie rozkreciła na maksa, powaliła wszystkich po kolei.....nawet szanownego, który leki małemu przywózł, bo byłam z nim sama we wtorek i nie chciałam ciagac bez potrzeby po aptekach. tylko mój tata sie uchronił. sytuacja chyba wreszcie sie stabilizuje
postaram sie nadrobic wieczorem Zaczał brat w piątek, mama w poniedziałek, dziecie w nocy z poniedziałku na wtorek , ja w srode lezałam cały dzien, nie miałam siły reka ruszyc, mama z bobasem była, wieczorem w srode zebralismy go na IP bo biegunka sie tak nasiliła, ze w ciagu godziny było 9 razy..... masakra, ale dzis juz nie było w ogole do wieczora |
|
|
|
#3330 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)
HEj
![]() Amelko, Ewciu duże buziaki dla Was ![]() Szklanko dziewczyny, napisałam coś w k. bo mi to spokoju nie daje
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:24.



a jak juz zaśnie to się kręci, że ja nie mogę zasnąć

nic nie odstaje, pieknie otula glowke i USZY! I kosztowala jedyne 17 zeta 

Dzisiaj przyszłam po Nią, przybiegła do mnie (tak, dobrze czytacie-przybiegła na nóżkach
!!!
Ale u nas się duuużo gotuje, dziennie to i pewnie z 15 razy czajnik jest włączany 
i w ogóle o co się rzucam, więc powiedziałam ok, to czyli mogę sobie myć zęby waszymi szczoteczkami? tak dla zabawy? "NIE", a jak zapytałam dlaczego, to już nie potrafiły znaleźć odpowiedzi... Poszłam z Polą do pokoju, a mama coś do J. pierdzieli, że co ja chcę Polę w sterylnych warunkach chować, w pokoju tak na pewno mam, bla bla... Ku.wa, bo nie mycie zębów dziecku cudzą szczoteczką, to są sterylne warunki, ja pierdzielę
22.05.2008
14.08.2011




ja pytałam wtedy o sadzanie kiedy jeszcze sam nie siadał, nie raczkował więc też nie dopytywałam...


nie lubię być sama z księdzem 

Ja wychodzę z założenia że upadki też uczą. Owszem,uważam na Blanke ale pozwalam Jej też się przewracać. 
Oczywiście po już przyszło mi do głowy, że mogłam jej powiedzieć, że jak będzie miała swoje dziecko, to zobaczy jak to jest, no ale - nie zanosi się
się nie zanosi, szkoda, bo jak porządnie mi pójdzie, to potem zazwyczaj już mi lepiej 
