Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

[Delicjanka]

Napisane przez pstryczek84

ale śliczny!!!!!!!!!



pokazuj szybciutko!!!!
za samodzielne zrobienie tortu, SAMODZIELNE, heloł!!!
wiec nie pitol tylko pokazuj!

no tylko sie prosze nie smiac, skormny;p miała być jeszczze kokarda;> ale 1 w nocy juz byla i juz mi sie nie chciało;>

[nancykenator]

chwalimy się
Kubuś pierwszy raz stanął tak" dorośle" bo przy kanapie i na wyprostowanych nóżkach

[BlackSanctum]

Napisane przez gojka24

Miałam tak kiedyś jak patrzyłąm na córeczkę Black, taka podobna mi się do Pauliny wydawała...

Wiosną (albo na początku marca, ale na pewno też w maju) będę na Lubelszczyźnie, to będziemy mogły się spotkać... Co myślisz?

Napisane przez calawdeszczu

Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za Julkowe życzenia to takie miłe

I na szybko chwale sie tortem of kors Nie robiłam go sama

Sto lat dla Julaska i tort - piękności!!

[gochaa_p]

Napisane przez Delicjanka

no tylko sie prosze nie smiac, skormny;p miała być jeszczze kokarda;> ale 1 w nocy juz byla i juz mi sie nie chciało;>

śliczny
pomysł z lizakami - extra

[pstryczek84]

Napisane przez Delicjanka

no tylko sie prosze nie smiac, skormny;p miała być jeszczze kokarda;> ale 1 w nocy juz byla i juz mi sie nie chciało;>

Cuuudny!!!!
jestem pelna podziwu!
ja co najwyzej zrobie jakies proste ciasto

Napisane przez nancykenator

chwalimy się
Kubuś pierwszy raz stanął tak" dorośle" bo przy kanapie i na wyprostowanych nóżkach

o jaaaaaaaaaa, super!!!!!!!!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez gojka24

Właśnie też mam mieszane uczucia co do mleka modyfikowanego. Pediatra i pulmonolog kategorycznie zabraniają mi wprowadzania krowiego mleka... Każą podawać modyfikowane.... Fakt nie planuję zejść z mm na krowie.. Poprostu chciałabym je dodatkowo wprowadzić, żeby bez problemu móc podawać małej jakieś placuszki czy coś co dla nas robie... W sumie już kilka razy jadła naleśnika, suchego gofra i nic jej nie bylo...



W pierwszej kolejności przytulam i mówię, że wiem, że boli, że zaraz przestanie, masuje to miejsce, całuje... po czym zabawiam, odwracam uwagę... Nie okłamuję dziecka, że nic nie boli... Tak samo planuję z zastrzykami, szczepieniami, dentystą... LEpiej jak dziecko jest świadome, a nie okazuje się, że mama je okłamywała, bo przecież bolało...




Moja mi ostatnio tyle zupy zjadla, miałam tylko tą zupę na śniadanie. Ale zanim się do niej zabrałąm była już pora obiadowa. No to myśle dam troche małej a reszte zjem sama, niestety dla mnie nic nie zostało...



Miałam tak kiedyś jak patrzyłąm na córeczkę Black, taka podobna mi się do Pauliny wydawała...

Jestem na bierząco, w końcu....

Szaja, mogłabyś podać przepis na masę do tortu jaką będziesz robiła? masz sprawdzoną? Bo właśnie też chcę robić śmietanową z serkiem mascarpone, ale nigdy nie robiłam i chciałabym ze sprawdzonego przepisu...

skoro podajesz w placuszkach czy czymś tam i nic, to super, nadal bym tak robiła i tyle

a proszę: http://www.mojewypieki.com/przepis/t...t-rainbow-cake masę z tego tortu robiłam na 3ur Agatki, dodałam do niej ciut niebieskiego barwnika, dlatego jest to niebieskie na zewnątrz, w środku normalnie biała masa, i przekładałam też konfiturami jakimiś, nie pamiętam...

Napisane przez calawdeszczu

Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za Julkowe życzenia to takie miłe

I na szybko chwale sie tortem of kors Nie robiłam go sama

bardzo fajny

Napisane przez meneq

Czesc!
cala moc usciskow dla Julaska z okazji roczku!!
My sie wycieczkujemy: t. opiekowala sie Yae a my z tz poszlismy zwiedzac. Zatrzymalismy sie w tradycyjnym japonskim hotelu z goracym zrodlem i bylismy w trojke sie wymoczyc i wygrzac - Yae miala ubaw po pachy. Z nowosci to dzis Yae jadla suszona rybe i normalny ryz oraz napoj jogurtowy pierwszy raz pila przez slomke - zaskoczyla od razu.

a jak smakuje ryba suszona?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Deli, naprawdę bardzo fajny tort a masa kupiona czy sama robiłaś?

[Delicjanka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44552561]Deli, naprawdę bardzo fajny tort a masa kupiona czy sama robiłaś?[/QUOTE]

Dzięki lasencje

Szaja, sama robiłam, z pianek marshmallow, kupa roboty .. oks, zaraz goscie bedą;]

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez pstryczek84

Cuuudny!!!!
jestem pelna podziwu!
ja co najwyzej zrobie jakies proste ciasto



o jaaaaaaaaaa, super!!!!!!!!

Kochana;* na pewno bys zrobiła jakiś super ekstra skomplikowany placencjusz;> ale jeszcze o tym nie wiesz;> ;*

[scotasia]

Deli piękny tort! I te lizaki, super pomysł!
Ja podobnie jak Pstryczek.... tort to już wyższa szkoła jazdy
Nancy brawa dla Kubusia!
Szaja i Twój tort świetny, jaki pomysłowy
Macie talent dziewczyny
Ksiądz nas zaskoczył i przyszedł w porze obiadu Dominik patrzył na nego jak zaczarowany. W pewnym momencie ksiądz głośno chrząknął, a moja dziecina jak ryknęła płaczem! Takiej histerii dawno nie słyszałam. Nie mogłam go uspokoić. Ksiądz się szybko ewakuował

[YellowSheep]

Napisane przez sylwietta1988

CAŁAAAAAAAAAAA heloł ty krejzolo gdzies była?


haaaaaaa, rację mialam, ze podpucha, gosc profil skasował

Osz dowcipniś...

Napisane przez s i l v e r

Cala,

-----------------
Moją siostrę mały bejbik w brzuchu zaczął kopać
Będzie albo Piotruś albo Wojtuś

Ale fajnie miło powspominać jak to było

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44544128]
hahaha, co ja przeczytałam, co ja przeczytałam
[/QUOTE]

Oj tam

Napisane przez bokeh

mam podobny tylko w rózu, mój tż móiw że to zbroja rycerska
a zagranie szanownego rodem z podstawówki

Haha, faceci

Napisane przez insolito

Mi też się tak kojarzy
Kurcze walneli tam takie zdjęcie, że nie widać jaką długość ma ten sweter a ja krótkich nie lubie, bo mi boki wystają

Zdaje się, że widziałyśmy zdjęcie z basenu, żadnych boków tam nie było moja droga

Napisane przez sarah67

yellow

kurcze ciezka sprawa chcialam pytac czy rozmawialas z Babcia ale dalej juz przeczytalam ze wielkokrotnie
tuuulam

Napisane przez Delicjanka

no tylko sie prosze nie smiac, skormny;p miała być jeszczze kokarda;> ale 1 w nocy juz byla i juz mi sie nie chciało;>

Ale super

Jezu, ale jestem dzisiaj rozjechana. Tż od rana w pracy, nigdzie nie wychodziłam z domu, masakra!

[s i l v e r]

Napisane przez calawdeszczu

I na szybko chwale sie tortem of kors Nie robiłam go sama

piękny

Napisane przez meneq

Czesc!
cala moc usciskow dla Julaska z okazji roczku!!
My sie wycieczkujemy: t. opiekowala sie Yae a my z tz poszlismy zwiedzac. Zatrzymalismy sie w tradycyjnym japonskim hotelu z goracym zrodlem i bylismy w trojke sie wymoczyc i wygrzac - Yae miala ubaw po pachy. Z nowosci to dzis Yae jadla suszona rybe i normalny ryz oraz napoj jogurtowy pierwszy raz pila przez slomke - zaskoczyla od razu.

Ale Wam fajnie
dla Yae

Napisane przez Delicjanka

no tylko sie prosze nie smiac, skormny;p miała być jeszczze kokarda;> ale 1 w nocy juz byla i juz mi sie nie chciało;>

WOW!!! Jestem pod wrażeniem. Ja w życiu takiego sama bym nie zrobiła

Napisane przez nancykenator

chwalimy się
Kubuś pierwszy raz stanął tak" dorośle" bo przy kanapie i na wyprostowanych nóżkach

Napisane przez scotasia

Ksiądz nas zaskoczył i przyszedł w porze obiadu Dominik patrzył na nego jak zaczarowany. W pewnym momencie ksiądz głośno chrząknął, a moja dziecina jak ryknęła płaczem! Takiej histerii dawno nie słyszałam. Nie mogłam go uspokoić. Ksiądz się szybko ewakuował

no i baardzo dobrze

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Napisane przez YellowSheep

Zdaje się, że widziałyśmy zdjęcie z basenu, żadnych boków tam nie było moja droga

To samo miałam pisać

[sarah67]

Napisane przez nancykenator

Sto lat dla naszego Julaska-roczniaczka dużo zdrówka i zawsze uśmiechniętej buzi


i dla Anusi wszystkiego dobrego

ja równiez dla naszego Julaska przesylam najserdeczniejsze zyczenia roczkowe zdrowka i szczescia i radosci

i dla Anusi miesiecznicowe zyczenia takze wszystkiego co najlepsze


Lady
aj Ci faceci, ja tez czasami zalamuje rece nad moim


wlasnie ogladam w tv mowia o ksiedze codow w szpitalu wpisuja rodzice dzieci ktore wyzdrowaily
np dzieciatka ktore wazylo 800 gram a dzis ma juz 2 latka i drowo sie rozwija
i inne dzieci

ja pamietam jak mi troche ulzylo jak nati maiala juz taka wage ze nic nie zagrazalo jej zyciu gdyby nagle miala sie urodzic

[neti1]

Się mA!!!!!!!!!!!!

[pstryczek84]

Deli, dziekuje rozbawilas mnie do lez normalnie

[sarah67]

wow jakbyscie w takim temoie pisaly to bym byla zawsze na biezaco

dziewczyny torty pieknie ]


Postanowilam odstawic natusie od piersi bo juz nie mam siły zdarzylo jej sie 2 razy w Pl i 2 razy tutaj spac z 2 tylko pobukami o 21-22 i pozniej po 4 rano a tak to spala normalnie miodzio


ale teraz znowu co chwila sie budzi i chce ciumkac cigle cycusia a ja juz mam dosyc, wiem, ze Ona sama nie zrezygnuje z cyca

i wczoraj w nocy dostawala butle wstawala co godzine co dwie i wypila 100, 120 ml mleka ale nie zasnela tylko plakala i chciala cyca musialam lulac, serce mi peka, ze zabieram cycusia ale wiem, ze bedzie coraz gorzej.

Nie wiem jak to zrobic czy na uspienie w nocy dac cycusia a noca znowu butle? nie wiem,, tak mi Jej szkoda czuje sie jak wyrodna matka

wlasnie ugryzla mnie w noge

[bokeh]

Napisane przez Delicjanka

no tylko sie prosze nie smiac, skormny;p miała być jeszczze kokarda;> ale 1 w nocy juz byla i juz mi sie nie chciało;>

woooow !! superaśny !!! jak sie robi taka masę? a jaki jest w środku

[scotasia]

Napisane przez sarah67

wlasnie ogladam w tv mowia o ksiedze codow w szpitalu wpisuja rodzice dzieci ktore wyzdrowaily
np dzieciatka ktore wazylo 800 gram a dzis ma juz 2 latka i drowo sie rozwija
i inne dzieci

ja pamietam jak mi troche ulzylo jak nati maiala juz taka wage ze nic nie zagrazalo jej zyciu gdyby nagle miala sie urodzic

Bo dziecko to prawdziwy cud...
Ja też chodziłam na usg z drżeniem serca, oby już masa była bezpieczna tym bardziej, że zagrażał mi przedwczesny poród.
Co do odstawiania od piersi nie pomogę, moje dziecko samo się odstawiło w wieku 7mcy


Normalnie echo słychać dziś na forum

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

No echo, siedzę i dłubię spódniczkę na bal dla księżniczki :d

[gochaa_p]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44555051]No echo, siedzę i dłubię spódniczkę na bal dla księżniczki :d[/QUOTE]

ja mam wymyślić coś na bal owocowy :/ Mam trzy stroje na bal ( spider man, kowboj, kotek ) a tu się okazało że ma być owocem, ewentualnie warzywem :/ A ja beztalencie techniczne :/

[litllesweetangel]

Piekne torty! Nasz bedzie raczej kupny-brak czasu. A co z roczkiem nadal nie wiem...







Mialam isc na impreze z laskami z pracy. W sumie wszystko bylo ustalone. Ale nie ide. No nie chce mi sie, nie mam ciuchow ani butow na wyjscie, zal mi kasy :P wole sobie posiedziec przed tv z Tzem i zjesc pizze( nie robil problemow z wyjsciem) , czy to dziwne?

[fewcia]

Mamy za sobą całą przespaną noc! Tak nam się ostatnio poprawiły noce


Julasku rośnij zdrowa! Moc całusków ode mnie i od Blaneczki!

Sylwietta, a widzisz, mi coś od począyku nie grało. Brawa za czujność

Lady sposób w jaki opisałaś sytuację, wywołał u mnie uśmiech Ale fakt faktem, sytuacja nerwowa. U nas raz wstaję ja raz M.

Bokeh co do tortu, to ja zamawiać będę. Też około 130zł.

[B]Hope[/B] ale super filmik


Silver gratuluje ząbka!

Cała bardzo fajny torcik Nasze urodziny też będą "sponsorowane" przez Myszkę Minnie. Blanka uwielbia swoją myszkę - maskotkę, więc postanowiliśmy robić całe urodziny tak

Deli super!!! zdolna jesteś!

Nancy Kubuś sie rozkręca

Gocha w ciuchach jest sporo przebrań dla dzieci, może coś znajdziesz??


Dzisiaj poszłam kupić coś Małej na ten ba przebierańców. Nie było biedronki Kupiłam sukienkę czarownicy za całe 3 zł Jak będę miała czas, to jeszcze poszukam tej biedronki.

Aaaa... i jeszcze dzisiaj stukna nas facet, na parkingu nie widział że stoimy Zastanawiam się po co Mu wsteczne lusterko!! Ale. Kobieta była w ciąży, facet zdenerwowany, więc się jakoś z TŻ dogadali

[nafiyqa]

Napisane przez scotasia

Dziś tylko jedna pobudka była!! I tak na zmianę, jedna noc super, kolejna nieciekawa...

U nas podobnie

Napisane przez nancykenator

chwalimy się
Kubuś pierwszy raz stanął tak" dorośle" bo przy kanapie i na wyprostowanych nóżkach

dla Kubusia!!

Blizniaki sa niemozliwe
Mialam o tym samym dzis pisac
Tzn wczoraj zdarzylo sie pierwszy raz w kuchni, ale kilka sekund doslownie i bam.

Dzis kilka razy pod rzad wlasnie przy kanapie
Z tym, ze ani siadania, ani czworakowania nie widac...

To normalne, ze przy pierwszych probach Kuba jest hmm dosc pochylony do przodu?
Moze to znaczy, ze jest niegotowy i powinnam go troszke stopowac?

Ale z drugiej strony sam wstal, nie pomagalam mu...

[bokeh]

Napisane przez nafiyqa

U nas podobnie


dla Kubusia!!

Blizniaki sa niemozliwe
Mialam o tym samym dzis pisac
Tzn wczoraj zdarzylo sie pierwszy raz w kuchni, ale kilka sekund doslownie i bam.

Dzis kilka razy pod rzad wlasnie przy kanapie
Z tym, ze ani siadania, ani czworakowania nie widac...

To normalne, ze przy pierwszych probach Kuba jest hmm dosc pochylony do przodu?
Moze to znaczy, ze jest niegotowy i powinnam go troszke stopowac?

Ale z drugiej strony sam wstal, nie pomagalam mu...

mi Hania najpierw wstała potem siad, potem czworakowanie

[gochaa_p]

Napisane przez fewcia

Gocha w ciuchach jest sporo przebrań dla dzieci, może coś znajdziesz??

Ewcia zaospiona więc nie mam jak do miasta jechać :/ Mam kamizelkę a'la dynia :/ Ciut przujamała ale chyba obleci. Spróbuje jeszcze coś na głowę zrobic i może ujdzie :/
jutro foto kamizelki wam wrzuce to mi pomożecie ocenić czy moze być

[scotasia]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44555051]No echo, siedzę i dłubię spódniczkę na bal dla księżniczki :d[/QUOTE]
Pochwal się koniecznie efektem! A jak dlubiesz? Szydelkujesz?

Napisane przez gochaa_p

ja mam wymyślić coś na bal owocowy :/ Mam trzy stroje na bal ( spider man, kowboj, kotek ) a tu się okazało że ma być owocem, ewentualnie warzywem :/ A ja beztalencie techniczne :/

bal owocowy? fajnie!! Ciekawa jestem bardzo, jakie warzywko/owoc wybierzecie. Super są te przedszkolne imprezy.

Napisane przez litllesweetangel

Mialam isc na impreze z laskami z pracy. W sumie wszystko bylo ustalone. Ale nie ide. No nie chce mi sie, nie mam ciuchow ani butow na wyjscie, zal mi kasy :P wole sobie posiedziec przed tv z Tzem i zjesc pizze( nie robil problemow z wyjsciem) , czy to dziwne?

Nie dziwne Ja też jęczę, że poszłabym gdzieś, a jak przyjdzie co do czego to mi się odechciewa W swetrze i wyciagniętych spodniach nie pójdę przecież

Napisane przez fewcia

Mamy za sobą całą przespaną noc! Tak nam się ostatnio poprawiły noce

gratulacje

Nawijko ja nie pomogę, nie mogę sobie jakoś przypomnieć, jak wyglądały pierwsze próby stania

Gocha a może winogrono? http://edu.slupsk.eu/placowki/510/aktualnosci/403.html tanio i łatwo, tylko strach, że wystrzeli
Albo na allegro poszukaj

[laurka23]

Napisane przez hje

Zaje.iście, myślałam, że będę heftać, a z drugiej strony strugam
Maszakra, dobrze, że tż mógł wcześniej wrócić od szwagra z budowy, to się Fusią zajmuje, a ja ligam

Mam nadzieję że już lepiej

Napisane przez sylwietta1988

na IP w ogole nas nie przyjeli, bo pediatra z oddziału schodzi TYLKO do dzieci, które nie ukonczyły 6 mies.... skierowala nas do ambulatorium ogolnego, całodobowego, mieszczącego się w szpitalu, tam lekarka do mnie z tekstem: ja jestem lekarzem ogólnym a nie specjalistą pediatrą, co ja tu mam w ogóle sprawdzac? Jak pani chce to moge skierowanie na oddział wypisac i tyle. Nosz kuuuuwa, to ja mam zdrowe dziecko, które ma jelitówke i przyszłam sie skonsultowac, czy sie nie odwadnia, co jeszcze moge podawac bo mimo leków i diety nie bardzo przechodzi a ta konowałka chce go na oddzial dac, zeby złapało jakies pieprzone choróbsko????? NEVER. Wiec wróciłam z niczym praktycznie, tyle tylko, ze osłuchała prace jelit i łaskawie powiedziała, ze nifuroksazyd moge podawac max 7 dni. I w ogóle to z pyskiem, ze skoro mam pediatre na swoim ośrodku to tam powinnam jechac. Taaaaa, tylko jak dzwonilam na ośrodek to babka na urlopie do 13 stycznia...


bedzie super
jelitówka? wspólczuje

oby i to szybko poszło w ☠☠☠☠iet


o matko, jak zobaczylam, to mi nogi podcięło.... ależ ten chłopak ma pecha, juz tyle razy upadał, ale dzisiaj..... zeby tylko wyszedł z tego.... ma pomiażdżone płuca i ciezki uraz głowy.... do skoków pewnie nie wróci, ale mam nadzieje, ze odzyska zdrowie ja go tak lubie, sympatyczny, wesoly......

Napisane przez sylwietta1988

CAŁAAAAAAAAAAA heloł ty krejzolo gdzies była?


haaaaaaa, rację mialam, ze podpucha, gosc profil skasował

Co za gnoje! Jak można nie zejść do dziecka!

Napisane przez insolito

A jeszcze dla nie fejsbukowych, wstawiam fotkę mojego łasucha (ta ) , biszkopt wcinał





Ale mi tż dziwnie obok chrapie, że za każdym razem mi się wydaję, że to Piotrek się przebudził

Napisane przez pstryczek84

Julasku
nasz kochany!!!
100 latek w zdrowiu, szczesciu i radosci!!!
Duzo prezentow i duzo gosci!

Aniu - najlepszego!

Przyłączam się!

Napisane przez LadyWhisper

Hello
Ja od rana wsciekla na malza a jednoczesnie z calej sytuacji chce mi sie potwornie smiac. Zaczelo sie wczoraj, robie zarelko w kuchni M.sie opiekowal mlodym w salonie. Nagle totalna cisza mysle ojej, pieknie sie bawia ide podejrzec. I dzieki opatrznosci, ze zajrzalam do nich, taki oto obrazek mi sie ukazal - M.na kanapie czyta mange na telefonie a Pietraszko na oparciu tejze kanapy, bezposrednio nad malzem wyciaga jedna po drugiej chusteczki z chustecznika ktory byl na parapecie dziewczyny jak wrzasnelam malz podskoczyl babel jak to on zaczal sie chichrac jak opetany , sluchajcie nie moglam sie uspokoic przez chyba pol godziny, zatykalo mnie z nerwow dostalam jakiegos ataku paniki, bo co, jakby mnie cos nie tknelo i bym nie podejrzala ich??? Malz dostal taki opierd....ze ledwo co sie pozbieral, ale kurde, ja siedze z mlodym codziennie po kilkanascie godzin od roku i cholera, nigdy mi sie cos takiego nie zdarzylo!!!!!!!!!!!! A jego poprosilam o chwile czujnosci bo zasuwalam w kuchni na roczek 20min i qrwa dziecko laduje na parapecie no to chyba jest cos nie halo prawda?

Druga sprawa. Odkad mlody jest na butli dzielimy sie. Ja wstaje w nocy w tygodniu, M.w weekendy. I generalnie jak odsypiam caly tydzien to mlodego w nocy po prostu nie slysze. I dzisiaj snilo mi sie pare razy, ze jakies dziecko placze ale nie pierwszy raz mam takie sny, mysle se przez sen, ze gdyby to byl Zuczek to by M.wstal wiec nie mam sie o co martwic. Tia, d.upa!!! Mlody wyl chyba 40min zanim malz laskawie do niego wstal!!!!! I tak bylo pare razy, w koncu ja zaczelam go budzic zeby do babla wstal a ten ze nie, bo on sam zasnie!!!!!! Bylam wsciekla na maksa, za kazdym razem sama musialam go wykopywac z lozka zeby do Piotrusia sie ruszyl, w efekcie co? Dzisiaj rano (oczywiscie pan szanowny musi ODESPAC nocke!!!!)Pietraszko taki bidok zachrypniety od nocnego placzu, ze ledwo glosik wydawal mowie do malza, ze ostatni raz sie opiekuje w nocy Pietraszkiem jak mlody ma tak wygladac po jego dyzurze w nocy to wole wstawac caly tydzien.

A to jeszcze nie koniec;]
Kupujemy mleko i kaszki BD, w srodku te sreberka maja identyczne roznia sie tylko nadrukiem. Nadruki sa po niemiecku, pan malzonek umie tylko angielski i japonski(wow, ja tez nigdy nie mialam do czynienia z niemieckim ale kaszke od mleka rozroznie) - wieczorem panika malza - NIE MA MLEKA!!!!!!!!!!!!!!! Sprawdzales? Tak, sprawdzalem. Dobra, to mlody wode dostanie albo kaszke w nocy damy se rade. Rano jak szanowny stwierdzil ze jest tak padniety ze wstac nie potrafi do mlodego mowi - daj Pietraszkowi kaszki. Ide do pokoiku patrze na komodzie - jak byk MLEKO. Ponad pol opakowania. Ide do malza - gdzie niby ta kaszka? No na komodzie. Aha, to fajnie, bo to jest MLEKO! No ale on nie umie czytac po niemiecku, on nie wiedzial ;] ciekawa jestem, ile razy podal mleko zamiast kaszki na odwrot

M.jest naprawde kochany cudowny i kocha nas z calego serca itd itd ale jak czasem ma jakies zacmienie to po prostu szlag jasny mnie na miejscu trafia:P

Wygadalam sie, dziekuje



Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

ehh mój też czasem jak coś zrobi/wymyśli to masakra.

Napisane przez gojka24

Właśnie też mam mieszane uczucia co do mleka modyfikowanego. Pediatra i pulmonolog kategorycznie zabraniają mi wprowadzania krowiego mleka... Każą podawać modyfikowane.... Fakt nie planuję zejść z mm na krowie.. Poprostu chciałabym je dodatkowo wprowadzić, żeby bez problemu móc podawać małej jakieś placuszki czy coś co dla nas robie... W sumie już kilka razy jadła naleśnika, suchego gofra i nic jej nie bylo...

Jak dziecko zdrowe i nic mu nie jest to bez sensu mm

W pierwszej kolejności przytulam i mówię, że wiem, że boli, że zaraz przestanie, masuje to miejsce, całuje... po czym zabawiam, odwracam uwagę... Nie okłamuję dziecka, że nic nie boli... Tak samo planuję z zastrzykami, szczepieniami, dentystą... LEpiej jak dziecko jest świadome, a nie okazuje się, że mama je okłamywała, bo przecież bolało...

Ja podobnie robię


Moja mi ostatnio tyle zupy zjadla, miałam tylko tą zupę na śniadanie. Ale zanim się do niej zabrałąm była już pora obiadowa. No to myśle dam troche małej a reszte zjem sama, niestety dla mnie nic nie zostało...



Miałam tak kiedyś jak patrzyłąm na córeczkę Black, taka podobna mi się do Pauliny wydawała...

Jestem na bierząco, w końcu....

Szaja, mogłabyś podać przepis na masę do tortu jaką będziesz robiła? masz sprawdzoną? Bo właśnie też chcę robić śmietanową z serkiem mascarpone, ale nigdy nie robiłam i chciałabym ze sprawdzonego przepisu...

Mała mi się już nie chce inhalować, masakra co się wtedy dzieje, przestawił jej się dzień z nocą, ciągle zęby idą, marudna strasznie.... Ale jeszcze jakoś daję radę

Napisane przez calawdeszczu

Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za Julkowe życzenia to takie miłe

I na szybko chwale sie tortem of kors Nie robiłam go sama

Piękny!

Napisane przez Delicjanka

no tylko sie prosze nie smiac, skormny;p miała być jeszczze kokarda;> ale 1 w nocy juz byla i juz mi sie nie chciało;>

Ślicznie Ci wyszedł

Napisane przez nancykenator

chwalimy się
Kubuś pierwszy raz stanął tak" dorośle" bo przy kanapie i na wyprostowanych nóżkach

Brawa dla Kubusia!

Młody śpi a ja idę oglądać Hobbita

[gochaa_p]

moje skarby oglądają dobranocke

[gochaa_p]

Napisane przez scotasia

bal owocowy? fajnie!! Ciekawa jestem bardzo, jakie warzywko/owoc wybierzecie. Super są te przedszkolne imprezy.

tia jasne, tylko czemu o temacie balu dowiaduje się dopiero 1,5 tyg wcześniej? nie mogły przed świętami powiedzieć ? byłby czas sie przygotować! bal w czw a ja wie we wt dowiedziałam :/

[nafiyqa]

Napisane przez bokeh

mi Hania najpierw wstała potem siad, potem czworakowanie

Przegladalam filmiki na yt o pierwszym wstawaniu, patrze, znajoma posciel, za chwile zza szczebelkow Hania sie wylania

[scotasia]

Napisane przez gochaa_p

tia jasne, tylko czemu o temacie balu dowiaduje się dopiero 1,5 tyg wcześniej? nie mogły przed świętami powiedzieć ? byłby czas sie przygotować! bal w czw a ja wie we wt dowiedziałam :/

uuu no to faktycznie niefajnie późno powiedzieli