Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XX

[pszczolka30]

Witam się ponownie po długiej nieobecności pewnie mnie nie pamiętacie, bo bardzo krótko się udzielałam. Niestety komp mi padł na dobre i przez długi czas nie miałam dostępu do neta, ale wreszcie się doczekałam i mam nadzieję wrócić już do was na dłużej. Podczytywałam ze dwa razy wątek z telefonu, ale to nie to samo.

Iza Hosenka gratulacje śliczne bobaski

Zebra Fiol ogromne gratki

Czytam dalej..

[zebrawpaski]

Hej!
dziękuję Wam za ciepłe słowa

Napisane przez Mlebidakin

FT4
Zebra bo facet nigdy nie zrozumie kobiety....
a co brałaś z Kasią? na kiedy masz termin z om?

4-5tc - luteina 2x1tabletka
od 5tc luteina 1x2tabletki na noc, duphaston 2x1tabletka
od 20 tc fenoterol, później tez furosemid (chyba w III trymestrze)

nie wiem kiedy mam termin...nie liczyłam

Napisane przez measia

witam
?
Dzisiejszy dedykuje w szczegolnosci Zeberce. Gratuluje Ci!!!!
12 styczen - Oddychaj. Przestan sie zamartwiac na zapas. Zajmij sie czyms konstruktywnym

dziękuję
jak udała się kolacja? Masz dzisiaj urodziny? 100 lat

Napisane przez pani22ka

Zebroooo, buhahhahahaa. Uwielbiam Cię. Ty i Twoje gościowe nastawienie. Gość się rozgości i będzie dobrze bawił i powie: "Jaka swojska gospodyni"

Napisane przez jojla

Ten gość nie oczekiwał dobrego obiadu i porządku a spotkania z miłymi gospodarzami

tak sobie myślę, że to w końcu moja krew a ja jak idę niespodziewanie w gości to zawsze coś ze sobą zabieram (ciasto, flaszeczkę lub swojską kiełbachę albo jakieś inne pyszności więc to dzieciątko na pewno ma ze sobą wiele wspaniałości dla nieprzygotowanych rodziców (dzisiaj pomyślałam, że chciałabym już czuć kopniaki- byłby to cudowny prezent)

Napisane przez pani22ka

heh... każdy tak mówi, tylko jak to zrobić nie wyobrażam sobie.
Koleżance z wątku mamusiowego lekarz zakazał nosić, ale dał pozwolene na podnoszenie (bo to realne)...

podnoszę kilkanaście razy dziennie...staram się nie nosić
musimy nauczyć chodzić się po schodach (w sumie Kasia umie ale nie praktykujemy)

Napisane przez fiolusiek

Zeberko Jak bardzo Cię rozumiem, wiem, że powinnam się cieszyć i wogóle, ale strach i tak jest. Też nie brałam kwasu foliowego, nie schudłam, nie porobiłam różnych badań, o dentyście i ósemkach nawet nie wspomne. Ale chcę wierzyć, że będzie dobrze

Napisane przez agatkaa1

macie coś sprawdzonego na zaparcia??

owsianka i śliwki suszone, ewentualnie kawa parzona z mlekiem

Napisane przez jojla

Znów miałam koszmarną noc czuję się w ciągu dnia w miarę ok - ale jak mam iść spać to dostaję ataku kaszlu i nie ma opcji zasnąć - znów męczyłam się do grubo po 2 w nocy... a potem spałam z przerwami do południa...

a bierzesz coś na kaszel? preparatów wykrztuśnych nie wolno po 16.00 zażywać. A może spróbuj siemie lniane w ziarenkach parzyć rano z mlekiem miodem czy wodą i wypijać- działa super odkrztuśnie i łagodzi kaszel

Napisane przez pani22ka

taaaakkkkk, opowieść mojej ciotki. jak nie mieli nic i kupili patelnię. i ile radości zniej mieli

a my jednak tyle już mamy- powinnam to bardziej doceniać
wczoraj szukałam pozytywów-dlaczego to jest właśnie dobry czas i między innymi pomyślałam o tym, że przecież już tyle mamy, kończymy remont- nie zaczynamy

Napisane przez Luna0

aaaa już?! Dopiero co ja z Paniką opłakiwałyśmy że nam dzieci wyrosły

rozważam wyjęcie szczebelek- ale przy mojej "uciekającej pannie młodej " to ryzykowne - dla mnie to też "awansowe" wydarzenie

ciociami

Tze-t mnie dzisiaj zapytał czy może się zdarzyć tak jak za pierwszym razem, że to będzie "puste jajo płodowe"...

[edytte]

Napisane przez pszczolka30

Witam się ponownie po długiej nieobecności pewnie mnie nie pamiętacie, bo bardzo krótko się udzielałam. Niestety komp mi padł na dobre i przez długi czas nie miałam dostępu do neta, ale wreszcie się doczekałam i mam nadzieję wrócić już do was na dłużej. Podczytywałam ze dwa razy wątek z telefonu, ale to nie to samo.

Iza Hosenka gratulacje śliczne bobaski

Zebra Fiol ogromne gratki

Czytam dalej..

Ja pamiętam . Pisz co u Ciebie słychać?

[moni_ka.g]

Napisane przez BERBIE

u mnie to jeszcze daleka śpiewka, ale tak się zastanawiam. na pewno jeszcze o tym poczytam. mi przede wszystkim chodzi o zmniejszenie kosztów i jak sobie o tym czytam to wydaje mi się, że dużo trzeba kupić. tylko, że prz drugim dziecku już się wszystko ma.

kiedyś spotkałam się z teorią, że koszty są porównywalne (w końcu poza niezbędnymi zakupami to jeszcze ogrom wody i prąd) tyle że jedna opcja jest bardziej eko. nie jestem pewna, czy pieluchy po tysiącach prań będą na tyle dobre, żeby używać przy drugim dziecku aż poczytam o tym w wolnej chwili bo zaciekawił mnie temat.

[pszczolka30]

Napisane przez edytte

Ja pamiętam . Pisz co u Ciebie słychać?

Niestety choróbsko mnie dopadło zapalenie oskrzeli więc leżę i zdycham. W piątek mam wizytę u hematologa czekam niecierpliwie choć też się strasznie dygam jak mi badania wyszły.

[zebrawpaski]

dziewczyny- jak edytować tekst gdy mam w całości włączone justowanie a w kilku linijkach pojawia mi się tekst gdzie słowa są oddzielone jakby kilkoma spacjami (jak próbują spację kasować to wyrazy łączą się)

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez pszczolka30

Niestety choróbsko mnie dopadło zapalenie oskrzeli więc leżę i zdycham. W piątek mam wizytę u hematologa czekam niecierpliwie choć też się strasznie dygam jak mi badania wyszły.

kuruj się, pora nieciekawa, nie chcę myśleć o tym jakie grypska będą panować wiosną jeśli porządny mróz nie przyjdzie

[measia]

Napisane przez ciociami

Tu nie chodzi o mnie tylko o niego.
Ja w kwietniu 31.
Ja narazie tez jeszcze nie jestem gotowa.
Ale co mu zrobie?
Chyba ze go wykorzystam I porzuce.

ja rodzilam po swoich 40 urodzinach

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Napisane przez jojla

wszystkiego najlepszego i udanego obiadu

+ Zeberka
urodziny mialam w srode. stawialam torta i alkochole ale nikt nie chcial jesc i pic
a poszlismy do polskiej knajpki. zamowilam barszczyk z krokietem i placek po wegiersku. i tu byl moj blad, bo placka przytachalam do domu takie "malutkie" porcje byly jedlismy jakies 5 godzin temu a ja nadal czuje sie nazarta do pelna

[moni_ka.g]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;44567113]to już chyba lepiej znaleźć jakieś dobre i tanie pieluszki marketowe (dziewczyny chwalą lidlowe i biedronkowe dady, książęca pupa toleruje najlepiej pampki, więc my po prostu szukamy promocji).[/QUOTE]

J. pierwsze pieluchy, 1 miał tylko pampersy, raz kupiłam rossmanowskie i były strasznie twarde. od 2 były dady bo tanie, a i dobre wg mnie, nie powodowały żadnych podrażnień, uczuleń, odparzeń, nic więc były ok. przy przechodzeniu na większy rozmiar było tak, że jedne za małe, drugie za duże i używaliśmy pampersów, które były pomiędzy. teraz na noc dady, na dzień pampersy (ostatnio sporo fajnych promocji było to mam mały zapasik, no, może ciut większy )

Napisane przez Wika28

Heh, ja pamiętam pierwszą noc w moim mieszkaniu, gdy je kupiłam. Spałam na podłodze na dmuchanym materacu a w nocy powietrze wyszło. Wstałam rano tak obolała, że chodzić nie mogłam, ale cały dzień towarzyszyła mi myśl, że to przecież od mojej "własnej, osobistej, kochanej podłogi" nie wspomnę o szafie z kartonów ustawionych jeden na drugim - nigdy później już z żadnych mebli tak się nie cieszyłam

ja sprowadziłam się tu gdzie mieszkam z całym moim starym pokojem, zabrałam dosłownie wszystko: łóżko, meble, dywan, żyrandol, tv, ciuchy, drobiazgi, zostawiłam tylko żaluzje drugi pokój był pusty, wstawiłam tam malutki telewizor, rzuciłam na podłogę koc i poduchę, żeby można było jakoś siąść. kiedy to było....

[pszczolka30]

Zainteresował mnie poruszony temat związany z prolaktyną. Czy to ma znaczenie, kiedy się robi badanie? Mi endo ani gin nigdy nic nie wspominali. W listopadzie jakieś 4dni przed @ robiłam badanie i miałam podwyższony wynik o ile pamiętam to coś koło 514. Znowu zaczęłam brać bromergon. Kurdę tak czytam co piszecie to może po części tu tkwi problem hm..
A progesteron w jakich dniach cyklu powinno się robić?

[eseska]

Napisane przez zebrawpaski

szczerze nie jestem przygotowana :

wiem, że te moje posty takie mało radosne "staraczki"- nie "zjedźcie" mnie ale ja się po prostu ogromnie boję cieszyć, szkoda, że dzisiaj nie udało się dostać na USG bo myślę, że po takim badaniu miałabym zupełnie inny nastrój

ZEBERKO! a wiesz ile dzieci jest z ciązy nieprzygotowanych rodziców? i jak się dobrze mają wierze ze u Ciebie strach, niepewność miesza się z radością. Potzrebujesz czasu by owsoic się z ta myslą a radość tez przyjdzie. mam nadzieje ze szybciutko znajdizes zjakiegos lekarza na nfz i z lekami poczujesz się pewniej. Tz na pewno tez ogarnie sprawę. Są plusy- jak się przeprowadzicie ( ja tez w ciązy z Zosią przeprowadzke i remont zaliczyłam - sprzątałam powolutku, mama mi pomagała i Tz) to Tznie będzie musiał jeżdzic do mamy, tym samym więcej czasu będzie miał dla WAS!

Napisane przez measia

dzis Tz zaprosil mnie na obiad urodzinowy, moglam wybrac miejsce. chcialam isc do chinskiej restauracji, ale dopiero o 18 maja otwarte a to juz za pozno dla Marysi. wiec pojedziemy do polskiej knajpki do Reading. nigdy nie bylismy, a slyszalam dobre opinie o niej

MEASIA! wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez Luna0

Od czwartku, zaczął się dusić w nocy. Na szczęście nie miał typowego ataku jak inne dzieci przy zapaleniu krtani tylko kaszlał jakby gardło obdzierał
po lekach i inhalacjach jest lepiej bo kaszel przeszedł na mokry ale bardzo upierdliwy więc dziś do inhalacji włączam mucosolvan na szczęście żadnych gorączek itp nie ma, łobuzuje jak zawsze. Przed wczoraj zjadł mnóstwo sudocremu dziś zdarł policzek o parapet itp. także duchem jest zdrów

LUNKA! zdrówka ale widze ze choroba nie dokucza bardzo bo pozwala łobuzować!!!!!!!!!!!1

Napisane przez ciociami

Tu nie chodzi o mnie tylko o niego.
Ja w kwietniu 31.
Ja narazie tez jeszcze nie jestem gotowa.
.

CIOCI AM! to ile lat ma twój TZ? mój chyba ostatno był najstarszy tu na wątku i dał radę to i Twój da rade! gorsze dni się zdążają!
[QUOTE=Hosenka*;44567677Co do pieluch to mamy Babydream. Jedynki kosztują 12 zł za 30 sztuk,a dobrze służą Kacprowi więc nie eksperymentujemy z innymi.
Dady są teraz w promocji - 2 paczki za 50 zł zamiast 60 zł. Bez szału ale zawsze coś.[/QUOTE]
my cały czas na dadach. Tez mi się wydawał ta idea wielorazówek ciekawa- zwłaszcza ze te otulacze bardzo ładne ale jakos praktycyzm wygrał.

[zebrawpaski]

Napisane przez measia

+ Zeberka
urodziny mialam w srode. stawialam torta i alkochole ale nikt nie chcial jesc i pic

jeść nie mogłam bo się zdrowo odżywiam a pić tez nie mogłam bo w ciąży już byłam
to jeszcze raz 100lat

[kunegunda.bis]

Measia chyba przeoczylam - duzo zdrowka i pociechy z Cor
Moja Tosia mnie dzis zaskoczyla - siedzimy sobie na podlodze pod wieczor, a ona zaczela sie patrzec w okno i mowic muu muu i pokazywac na cos - patrze a tam ksiezyc swieci
...czasem spacerujemy juz za raczke boje sie ze jak wyjdziemy z domu to nie bedzie chhciala jezdzic w wozku, tylko chodzic...

[pani22ka]

Napisane przez zebrawpaski

dzisiaj pomyślałam, że chciałabym już czuć kopniaki- byłby to cudowny prezent

o tak, to byłby prawdziwy cud jakbyś już czuła kopniaki
ale kopniaki to coś co wspominam z ciąży... era strachu przedkopniakowa, i era strachu wyciszanego przez kopniaki

Napisane przez moni_ka.g

teraz na noc dady, na dzień pampersy

hehe my dokładnie odwrotnie + pampersy na spacery.

Napisane przez kunegunda.bis

...czasem spacerujemy juz za raczke

Wika, przypomniałaś mi, ale my też mieliśmy, w obecnym mieszkaniu, takie dwie noce na podłodze. "Królewskie łoże" (wszystkie śpiwory, koce, kołdry, inne takie) i my na tym. Ależ mnie kości bolały... podła Ikea nie rozwoziła w weeked mebli

[Maga83]

Zeberko a może porozmawiaj z TZ o twoich obawach?

My też zawsze chcieliśmy więcej niż 1 dziecko ale teraz jakoś nie umiem sobie wyobrazić jak miałabym dzielić czas na 2dzieci. Olek jest dla mnie wszystkim i jemu daję cały swój czas i całe serce

[zebrawpaski]

kunegunda- moją też fascynuje księżyc - Babcia jej pokazał (ile roboty moja Mama za mnie robi to szok...)

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Napisane przez Maga83

Zeberko a może porozmawiaj z TZ o twoich obawach?

Maguś- wczoraj zaczęłam - masz fragment poniżej

- Kochanie, panikuję na zapas bo już mam wizję, że jest wrzesień i ja w połogu z dwójka dzieci sama w nowym domu a Ty w polu bo ziemniaki, buraki, siana (chyba - nie wiem czy we wrześniu są jeszcze siana) to czas kiedy robotę masz na cały dzień - a wiesz jak było po porodzie z Kasią...
- a może akurat nie będę w polu, może wtedy będę na szkoleniu na całe 3 miesiące (czyt. 3 miesiace gdzieś w Polsce z niewiadomą częstotliwością powrotu na jakieś weekendy- co jest prawdopodobne, że w tym lub w przyszłym roku nastąpi)

Dopóki nie zaciągnę tz-eta ze sobą na wizytę i nie usłyszy od mojej gin, że powinnam się oszczędzać bo każda ciąża po # jest ciążą wysokiej troski to nic się nie zmieni. Wczoraj mu powiedziałam, że ta ciąża automatycznie jest ciążą szczególnej uwagi ale dla niego to chyba nieczytelne...

Na razie jesteśmy oboje w "emocjach" - ja mam na głowie pisanie/poprawianie pracy w pośpiechu i szukanie lekarza, przyspieszanie wizyty u endo, w dodatku jestem taką "recepcjonistką" w rodzinie wiec muszę bliskim parę wizyt przełożyć, coś odwołać. Poza tym - Kasi badania zrobić i do pediatry iść (niestety gastrologa muszę odwołać na razie)- jak to ogarnę to będę mogła spokojnie z Tz-etem porozmawiać. Myślę, że to przyniesie efekty tylko muszę się "przygotować" do takiej rozmowy a nie mam teraz na to czasu i siły

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez pani22ka

o tak, to byłby prawdziwy cud jakbyś już czuła kopniaki
ale kopniaki to coś co wspominam z ciąży... era strachu przedkopniakowa, i era strachu wyciszanego przez kopniaki

wymieniłam jako jeden z wielu (akurat o tym dzisiaj pomyślałam jak mi się w brzuchu po "roczkowej" imprezie przelewało)
wcześniej prezentem będzie szczęśliwa diagnoza na usg

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ciociami

Ponawiam pytanie
Czy w ciazy organizm moze nie tolerowac produktow nabialowych?
Jak ktoras wie prosze o odpowiedz.

Nie mam pojęcia, ja musiałam jeść dużo nabiału, żeby mieć wysoki poziom białka, żeby nie mieć obrzęków.

Measia 100 lat!

[Wika28]

measia, najlepszego : roza:

[201704210903]

Napisane przez ciociami

Mleb my dostalismy zielone swiatlo na maj.
Ale jeszcze tak dokladnie to sobie nigdy dni plodnych nie wyliczalam.
Moj organizm to jednak porzadna fabryka I daje mi znaki ze musialabym byc slepa zeby nie wiedziec.

Tez jestem ciekawa czy przy starankach bedzie latwiej.

jak przyjdzie do działania to na pewno wszytsko będzie dobrze - może TZ stresuje się czekaniem?

---------- Dopisano o 06:37 ---------- Poprzedni post napisano o 06:34 ----------

Napisane przez pszczolka30

Zainteresował mnie poruszony temat związany z prolaktyną. Czy to ma znaczenie, kiedy się robi badanie? Mi endo ani gin nigdy nic nie wspominali. W listopadzie jakieś 4dni przed @ robiłam badanie i miałam podwyższony wynik o ile pamiętam to coś koło 514. Znowu zaczęłam brać bromergon. Kurdę tak czytam co piszecie to może po części tu tkwi problem hm..
A progesteron w jakich dniach cyklu powinno się robić?

Witaj mi endo nie wytłumaczyła o co chodzi z tą prolaktyną więc do konca nie powiem.... wg niej badanie trzeba zrobić do 10 dc

MEASIA - 100 lat

[Maga83]

Zeberka a ty już zrobiłaś awans?

[Kucyk_Truskawkowy]

Luna0 zwiększyłam już dawkę magnezu
A co inny lekarz mógłby poradzić? Czy na takim etapie ciąży przepisują już fenoterol? (ale on chyba w tabletkach juz wycofany jest?)

Hosenka żel jest gratis razem detektorem

Pani22ka a czemu podziwiasz że detektor kupiłam? Więcej stresu niż pożytku?

Ciociami podobno większość par po stracie dziecka przechodzi duży kryzys. Najważniejsza jest rozmowa i jeszcze raz rozmowa. A kłótnia od czasu do czasu oczyszcza atmosefere i potem jest lepiej

Measia wszystkiego naj i spłenienia marzeń

Dziękuje za rady odnośnie ciuszków dla malucha
Pójde do tesco jak mi te skurcze ustaną. Narazie siedze w domu i się nie ruszam.
Pampki na początek kupie i dady i babydreamy i pampersy i będe eksperymentować

Zebra wszystko się ułoży Zobaczysz. Teraz masz dużo spraw na głowie ale może to i lepiej niż siedzieć w nerwach i czekać na pierwsze usg

[pani22ka]

Napisane przez zebrawpaski

a może akurat nie będę w polu, może wtedy będę na szkoleniu na całe 3 miesiące

moja przyjaciółka na pytanie czy będziesz mnie trzymał za rękę przy porodzie usłyszała od chłopa-pracoholika: Zobaczymy. nie wiem czy nie będę pracował...

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Pani22ka a czemu podziwiasz że detektor kupiłam? Więcej stresu niż pożytku?

jak potrafisz z niego skorzystać - to najlepszy zakup ever. jakbym nie potrafiła byłabym bbbbaardzo często na IP...

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Pampki na początek kupie i dady i babydreamy i pampersy i będe eksperymentować

to był chyba patent zapożyczony od Pasiastej - wszystkie pampasy i na zmianę używanie. akurat BD mnie zraził po pierwszym użyciu właśnie tą sztywnością o której pisała Monika. z tego samego powodu odpadły pampki z Lidla. ale to wszystko są subiektywne odczucia i trzeba samemu sprawdzić.


Prosimy o kciukasy o 11ej. idziemy się pokazać lekarce prowadzącej

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Maga 100 lat dla Olusia!!

Pani kciuki

[agatkaa1]

Witam...ja z jakims pozytywnym nastawieniem dziś się obudziłam i o wiele mi lepiej... bo mam nadzieję koniec mojego plamienia! heh...

Napisane przez pszczolka30

Niestety choróbsko mnie dopadło zapalenie oskrzeli więc leżę i zdycham. W piątek mam wizytę u hematologa czekam niecierpliwie choć też się strasznie dygam jak mi badania wyszły.

straciłyśmy swoje Aniołki w tym samym czasie, ja pamiętam.....kuruj się Kochana bo teraz ciężki czas i pogoda nie sprzyjająca....;/

Napisane przez pszczolka30

Zainteresował mnie poruszony temat związany z prolaktyną. Czy to ma znaczenie, kiedy się robi badanie? Mi endo ani gin nigdy nic nie wspominali. W listopadzie jakieś 4dni przed @ robiłam badanie i miałam podwyższony wynik o ile pamiętam to coś koło 514. Znowu zaczęłam brać bromergon. Kurdę tak czytam co piszecie to może po części tu tkwi problem hm..
A progesteron w jakich dniach cyklu powinno się robić?

no ja nie wiem jak to z dokładnym dc tylko tyle co Melb napisała...ale ja kiedyś robiłam jakoś w środku cyklu jednak pewne jest to że nie można się za bardzo stresować i sexować z 3 dni przed...to właśnie zapomniałam...i dziś jednak nie poszłam na badania...

Napisane przez pani22ka

Prosimy o kciukasy o 11ej. idziemy się pokazać lekarce prowadzącej

trzymam mocno


Measia wszystkiego co najlepsze! 100 lat i spełnienia marzeń!!

[kunegunda.bis]

Madzia zdrowka dla Olusia i duzo duzo szczesliwych chwil z najblizszymi

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Paniczka kciukasy a to wizyta kontrolna?

[zebrawpaski]

Napisane przez Maga83

Zeberka a ty już zrobiłaś awans?

jestem po mianowaniu a przed dyplomowaniem (mam ten tzw rok przerwy na dziecko)

Napisane przez pani22ka

moja przyjaciółka na pytanie czy będziesz mnie trzymał za rękę przy porodzie usłyszała od chłopa-pracoholika: Zobaczymy. nie wiem czy nie będę pracował...

to też przerabiałam...(jeszcze miałam widmo Euro i chłopa wysłanego na koniec Polski) ale ja często słyszę "To nie praca - to służba"

Napisane przez pani22ka

to był chyba patent zapożyczony od Pasiastej - wszystkie pampasy i na zmianę używanie. akurat BD mnie zraził po pierwszym użyciu właśnie tą sztywnością o której pisała Monika. z tego samego powodu odpadły pampki z Lidla. ale to wszystko są subiektywne odczucia i trzeba samemu sprawdzić.

faktycznie, na przemian zakładałam
i też zostałam na dadach i pampersach
a wyczuwacie nosm różnicę między dadą a pampersem (oczywiście przed założeniem) ?
dady- chcociaż tańsze i prawie tak dobre jak pampery pachną jak worki na śmieci...
pampesy mają zapach delikatnej oliwki
no ale w końcu do wąchania to to nie jest
co do husteczek - u nas huggisy nieprzerwanie i żadnych innych nie chcę (kupuję trójpaki w rosmanie lub szukam czasem promocji na promobaby.pl)

Napisane przez pani22ka

Prosimy o kciukasy o 11ej. idziemy się pokazać lekarce prowadzącej

mocno trzymam

[Hosenka*]

Napisane przez pani22ka

jak potrafisz z niego skorzystać - to najlepszy zakup ever. jakbym nie potrafiła byłabym bbbbaardzo często na IP...

Nie jest takie trudne, choć trzeba cierpliwości. Najlepiej poszukać serduszka, wtedy jest pewność, że się nie pomyliło tętna dziecka z własnym.

[Kubek29]

Hej!
U nas dzis dzien marudzenia :/ i wścieknania sie. Jak skest wściekły to ulewa.juz trzecie ubranko ufajdal. Juz nie mam siły go przebierać...



Ja pierwsze dwie paczki miałam pampersy premium care, były ok.
Dostałam jednak na próbę te zielone i spodobały mi sie bardziej, jakies takie mniej plastikowe sie wydają.
Jedynki mieliśmy tez Dady, ale zakończyliśmy przygodę z nimi na jednej paczce, wlasnie przez zapach (Zeberko-tak, tez to czuje ) i mniejsza chlonnosc.
Pampersy zielone poki co sa ok dla Tymkowej dupki i nie szukamy dalej.

Gdzie mozna je dostać najtaniej?

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez Hosenka*

Nie jest takie trudne, choć trzeba cierpliwości. Najlepiej poszukać serduszka, wtedy jest pewność, że się nie pomyliło tętna dziecka z własnym.

Mam nadzieje że jutro dotrze paczka
Przygotujcie się na moją panike

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Kubek szukaj na stronie Promobaby.

Ja muszę wymyślić coś na noc. 4 mamy dobre na dzień, ale w nocy często je Artek przesikuje. Może jakieś nocne, sama nie wiem...

[moni_ka.g]

Kucyk - chyba ty pisalas o pieluchcach, dada 1 sa drogie, z tego co pamietam drozsze niz pampersy i nie obejmuja ich promocje, dady warto kupowac od 2.

Perse - jak przesikuje to na noc trzeba mu ciut wieksze pieluchy. Jak uzywasz pampers 4 to kup mu dada 4, beda troche wieksze, u nas to sie sprawdzalo, ewentualnie pampers 4+ jak nie chcesz dadow.

Jesli o zapach chodzi to chyba wole dady, z pampersow na kilometr czuje chemie, z dadow mniej.

Kubek - na promobaby sa promocje choc w okresie swiateczno-noworocznym prawie nic tam nie bylo a ciagle byly promocje na pampersy bo w tesco kilka razy, w stokrotce..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.