to nie KIT, od dziś jestem FIT! cz. II

[lady catherine]

Napisane przez edyta508

moim zdaniem nie

lady ale ja Cię nie mam na fb

Musi Cię sprawdzić tajny wywiad i dopiero będę mogła Ci podać moje fb
a tak serio, to pewnie niedługo jakoś to ogarnę

[edyta508]

ok

[napli]

Co prawda nie cwiczylam dzisiaj, ale zrobilam sobie bardzo wajne rozruszanie wieczorne potanczylam, pohulalam, porozciagalam sie. Muzyka w uszach mega energiczna i od razu mam super humor :p

[edyta508]

no to prawda, muzyka poprawia humor

za wszystkie ćwiczonka, słodkich snów

[colds]

Heeeeej.
Czy mogłabym do Was dołączyć?

Przed ciążą miałam troszkę ciałka, tu i ówdzie, jednak nie przeszkadzało mi ono.. Jednak po ciąży(sierpień 2012) zleciałam z wagi niesamowicie.. Płaski brzuszek, zero boczków, normalnie cud! Nie miałam na co narzekać.
Jednak czym więcej osób komplementowało mój wygląd tym bardziej osiadałam na laurach Wróciłam do ff, gazowanego, słodyczy i dużej ilości wieczornego jadła
Swego czasu próbowałam ćwiczyć jednak mój słomiany zapał oraz ciągłe ''coś'' spowodowało, że mam znowu wagę wyjściową sprzed ciąży. Tak mi z tym źle.. Obłęd!
Może nie mam Bóg wie ile kg+, ale należę do osób, którym wszystko szybko(!) osadza się tam gdzie nie powinno (gdyby chociaż biust był taki jak kiedyś )

Gazowane odstawiłam już pół roku temu - jedyne czemu potrafię się opanować.
Póki co, na początek, małymi kroczkami, chciałabym przestać jeść mega ilości słodyczy, wieczorami podjadać.. No i ćwiczyć.

Wczoraj zrobiłam Mel B.. Z desperacji nawet nie zwróciłam uwagi na co były te ćwiczenia.. . Teraz idę poćwiczyć (po porcji ciasteczek czekoladowych )

[edyta508]

witaj colds a ile ważysz teraz? ile masz wzrostu?

[mandy27]

Część dziewczyny jak po weekendzie? U mnie weekend minął szybko i jedyny grzech to kawałek tortu urodzinowego mojej 9letniej córki tak bardzo prosiła mnie bym zjadła więc nim chciałam jej sprawib przykrości Ale ćwiczenia też były więc ok za chwilę też wskakuje w strój i do dzieła Bo Nic się samo nie zrobi a nam co robic Ile kosztowały dresy adidasa którąś z was pisała że kupiła nowe od piątku też zapisałam się ma grupowy Fitnees by dać z siebie jeszcze więcej. nam nadzieje że do piątku auto mi naprawia Bo pio posypało ostanio dałam prawie 3tys w serwisie opla za naprawę miesiąc było ok i Znów ręce opadają auto ma tylko 11lat

[Tusia forte]

Hej wszystkim (colds witaj )

Dzisiaj mam na 15, także zaliczę sobie ćwiczenia. edyta wpisujesz już dni do dziennika?

mandy27 jeden tort na cały weekend to jeszcze nie zbrodnia, więc
U mnie weekend też wyszedł na plusie(chociaż bez ćwiczeń)
No nic, poniedziałek, lecimy dalej

[paddy_1]

Colds witamy gorąco!!

Dziś pospałam i zjadłam porządną owsiankę z bananem i miodem, teraz pije kawe a potem lece oddawać krew. Mam nadzieję że się uda.

Tylko te 8 czekolad... ale przecież te z krwiodawstwa nie tuczą!

[myboyismine]

Napisane przez paddy_1

Colds witamy gorąco!!

Dziś pospałam i zjadłam porządną owsiankę z bananem i miodem, teraz pije kawe a potem lece oddawać krew. Mam nadzieję że się uda.

Tylko te 8 czekolad... ale przecież te z krwiodawstwa nie tuczą!

Musze wyprobowac twoj sposob na owsianke

A czekoladka... mmmm


Ja po silce wlasnie, zjem tunczyka i spacerek
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Tusia forte]

Napisane przez paddy_1

Colds witamy gorąco!!

Dziś pospałam i zjadłam porządną owsiankę z bananem i miodem, teraz pije kawe a potem lece oddawać krew. Mam nadzieję że się uda.

Tylko te 8 czekolad... ale przecież te z krwiodawstwa nie tuczą!

dokładnie, jesteś usprawiedliwiona

Zrobiłam skalpel, wziełam prysznic i od razu lepiej się czuję. Może jakoś wysiedzę na wykładach do 19

[edyta508]

Napisane przez mandy27

Część dziewczyny jak po weekendzie? U mnie weekend minął szybko i jedyny grzech to kawałek tortu urodzinowego mojej 9letniej córki tak bardzo prosiła mnie bym zjadła więc nim chciałam jej sprawib przykrości Ale ćwiczenia też były więc ok za chwilę też wskakuje w strój i do dzieła Bo Nic się samo nie zrobi a nam co robic Ile kosztowały dresy adidasa którąś z was pisała że kupiła nowe od piątku też zapisałam się ma grupowy Fitnees by dać z siebie jeszcze więcej. nam nadzieje że do piątku auto mi naprawia Bo pio posypało ostanio dałam prawie 3tys w serwisie opla za naprawę miesiąc było ok i Znów ręce opadają auto ma tylko 11lat

fitness super sprawa, tęsknie tak to jest, złośliwość rzeczy martwych.

jeszcze nie Tusia, jak zacznę ćwiczyć to wtedy zacznę, na razie nie mam zbytnio czasu

Napisane przez paddy_1

Colds witamy gorąco!!

Dziś pospałam i zjadłam porządną owsiankę z bananem i miodem, teraz pije kawe a potem lece oddawać krew. Mam nadzieję że się uda.

Tylko te 8 czekolad... ale przecież te z krwiodawstwa nie tuczą!

haha jasne, że nie. ja kiedyś chciałam oddać ale powiedzieli mi, że za chuda jestem miałam tylko obcisłą bluzkę a dziewczyna chudsza ode mnie oddawała


dziewczyny zaliczyłam matematykę co prawda jedynie na 3,5 więc nie zwalnia mnie to z egzaminu ale ważne, że nie muszę się męczyć z ćwiczeniami. ulga

[Tusia forte]

Napisane przez edyta508

dziewczyny zaliczyłam matematykę co prawda jedynie na 3,5 więc nie zwalnia mnie to z egzaminu ale ważne, że nie muszę się męczyć z ćwiczeniami. ulga

No i super przejdziesz przez sesje jak burza

[napli]

oby i mi tak dobrze poszło większość egzaminów mam 2 lutego ;p
a więc tak:
śniadanie: serek wiejski + pomidor rzymski
trening: bieg 7km w 48 min (więc 3 min krócej ), skakanka 700 skoków.
IIś: smoothie: kiwi, pół szklanki jogurtu naturalnego, pół szklanki wody, pół szklanki mleka + mała łyżeczka miodu, ale ssało jak diabli to zjadłam jajecznice z dwóch jaj z plastrem szynki z kurczaka.
czy to nie za dużo? nie jestem na diecie, tylko na zdrowym odżywianiu, więc nie mam wyrzutów sumienia względem tej jajecznicy, ale chcę się pozbyć tłuszczu i już sama nie wiem, czy ta jajecznica to nie było przegięcie? no nie wiem :P

[paddy_1]

Poryczałam się. Nie mogę oddawać krwi. Jestem niskociśnieniowcem, miałam już wyrobioną legitymację, oddaną krew kilkakrotnie. Krwiodawca z prawdziwego zdarzenia a wyszły takie cuda Jest mi tak przykro. No cóż. Dalej dzień bez słodyczy

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez edyta508

dziewczyny zaliczyłam matematykę co prawda jedynie na 3,5 więc nie zwalnia mnie to z egzaminu ale ważne, że nie muszę się męczyć z ćwiczeniami. ulga

brawo!

Napisane przez napli

oby i mi tak dobrze poszło większość egzaminów mam 2 lutego ;p
a więc tak:
śniadanie: serek wiejski + pomidor rzymski
trening: bieg 7km w 48 min (więc 3 min krócej ), skakanka 700 skoków.
IIś: smoothie: kiwi, pół szklanki jogurtu naturalnego, pół szklanki wody, pół szklanki mleka + mała łyżeczka miodu, ale ssało jak diabli to zjadłam jajecznice z dwóch jaj z plastrem szynki z kurczaka.
czy to nie za dużo? nie jestem na diecie, tylko na zdrowym odżywianiu, więc nie mam wyrzutów sumienia względem tej jajecznicy, ale chcę się pozbyć tłuszczu i już sama nie wiem, czy ta jajecznica to nie było przegięcie? no nie wiem :P

wg mnie ok, ważne że zjadłaś coś wartościowego jak Cię ssało, a nie np. drożdżówkę

kupiłam buty do biegania także już się nie wykręcę i dziś idę je ochrzcić

[napli]

już nigdy nie będziesz mogła? hej, nie ma co płakać, przecież to nie Twoja wina, nie masz na to wpływu...

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez paddy_1

Poryczałam się. Nie mogę oddawać krwi. Jestem niskociśnieniowcem, miałam już wyrobioną legitymację, oddaną krew kilkakrotnie. Krwiodawca z prawdziwego zdarzenia a wyszły takie cuda Jest mi tak przykro. No cóż. Dalej dzień bez słodyczy

może odczekaj trochę i spróbuj jeszcze kiedyś?

[napli]

Zachęcam do biegania, super sprawa ja po 7 km miałam już trochę dość, ale teraz z chęcią zrobiłabym jeszcze raz 7

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez napli

Zachęcam do biegania, super sprawa ja po 7 km miałam już trochę dość, ale teraz z chęcią zrobiłabym jeszcze raz 7

no ja w sumie nigdy nie lubiłam biegać, ale kiedyś w ogóle się nie ruszałam teraz jest zupełnie inaczej, więc chcę spróbować. Mam już dość ciągle tych samych ćwiczeń na macie, więc muszę sobie urozmaicić.

[napli]

tylko uważaj na kostki! ja bym dzisiaj prawą skręciła 2 razy... i to w urodziny, no ale w końcu 13, mogłam się spodziewać ale wyszłam cała :P

[CzerwonaDziewczyna]

Napisane przez napli

tylko uważaj na kostki! ja bym dzisiaj prawą skręciła 2 razy... i to w urodziny, no ale w końcu 13, mogłam się spodziewać ale wyszłam cała :P

wszystkiego najlepszego!

[paddy_1]

Napisane przez napli

już nigdy nie będziesz mogła? hej, nie ma co płakać, przecież to nie Twoja wina, nie masz na to wpływu...

Najprawdopodobniej nie

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

może odczekaj trochę i spróbuj jeszcze kiedyś?

To już była moja kolejna próba, bo jestem uparciuchem

Napisane przez napli

Zachęcam do biegania, super sprawa ja po 7 km miałam już trochę dość, ale teraz z chęcią zrobiłabym jeszcze raz 7

Ja też zachęcam Dziś w ramach pocieszenia pójdę, a jutro to już na pewno

[Tusia forte]

Napisane przez napli

oby i mi tak dobrze poszło większość egzaminów mam 2 lutego ;p
a więc tak:
śniadanie: serek wiejski + pomidor rzymski
trening: bieg 7km w 48 min (więc 3 min krócej ), skakanka 700 skoków.
IIś: smoothie: kiwi, pół szklanki jogurtu naturalnego, pół szklanki wody, pół szklanki mleka + mała łyżeczka miodu, ale ssało jak diabli to zjadłam jajecznice z dwóch jaj z plastrem szynki z kurczaka.
czy to nie za dużo? nie jestem na diecie, tylko na zdrowym odżywianiu, więc nie mam wyrzutów sumienia względem tej jajecznicy, ale chcę się pozbyć tłuszczu i już sama nie wiem, czy ta jajecznica to nie było przegięcie? no nie wiem :P

Tyle się nabiegałaś, to nawet nie ma mowy o tym, że za dużo drugie śniadanie wyszło jak najbardziej okej/

Napisane przez paddy_1

Poryczałam się. Nie mogę oddawać krwi. Jestem niskociśnieniowcem, miałam już wyrobioną legitymację, oddaną krew kilkakrotnie. Krwiodawca z prawdziwego zdarzenia a wyszły takie cuda Jest mi tak przykro. No cóż. Dalej dzień bez słodyczy

Leć się wybiegać,. Lepiej się poczujesz

Ja na bieganie wyskoczę jutro po uczelni, bo mnie nakręcacie dziewczyny

[chocolateeyes]

Wpadłam tylko na chwilę, żeby się przywitać, bo mam duużo nauki na głowie, jak będę miała trochę czasu, to wszystkim odpiszę
Miłego dnia!

[napli]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

wszystkiego najlepszego!

Dziękuję bardzo!
Oby życzenie tortowe się spełniło, w końcu zdmuchnęłam wszystkie świeczki za jednym zamachem :P chociaż jedzenie tortu się do niego nie przyczyni ale mam nadzieję, że dzisiaj wybiegałam ten tort
jutro może więcej uda się przebiec. biegałam już łącznie 4 razy, co razem daje 25 km zrobionych dobrze się zaczyna ten 2014

[CzerwonaDziewczyna]

wow, sporo

a mam pytanie... dopiero zaczynam i nie chciałabym przesadzić, żeby się nie zniechęcić. Znalazłam plan biegania, myślicie, że jest ok, czy trochę za mało?

wróciłam z zakupów

[napli]

myślę, że będzie w porządku, uważaj na kostki i kolana no i słuchaj własnego ciała Nie ma sensu na wstępie się przeforsować, bo później będziesz musiała zrobić przerwę w treningach, więc spokojnie i do przodu

[CzerwonaDziewczyna]

ok, dzięki

[napli]

gdzie będziesz biegać? las, park, miasto?