Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

[czbasia]

Napisane przez Ela87

to nie rozsądek, to skąpstwo a tak serio, to mogłabym pozwolić sobie na więcej, ale zawsze zaczynam liczyć i dodawać i jakbym miała szaleć to wydałabym dodatkowy tysiąc na pierdółki, a za tysiaka to mam fajną spacerówkę jak młoda z gondoli wyrośnie.
Czasami myślę zbyt przyszłościowo

No to pjjona!! Mam to samo. Rozwazam wszystkie za i przeciew przed kazdym zakupem. A jak już wiekszy (czyt drozszy) zakup to musze sie z tym z tydzien przespac Dobrze, że mąż bardziej "rozrzutny" i czasami mnie aż strofuje to mamy już to co mamy

[Ela87]

Napisane przez monkaa321

ale cudownie mi się Piotruś w brzuszku rozciąga już od 2 godzin prawie
aż szkoda mi wstawać z wyrka

To nie wstawaj Też jak młoda coś tam się rusza, a ja leżę, to nie wstaję, choćby się paliło napawam się tą piękną chwilą

[meluzyna87]

Na prawdę szalejecie z tymi postami Dziewczęta Wczoraj wieczorem juz byłam na bieżąco, teraz wchodzę a tu znowu prawie 3 str do nadrobienia. Widzę, że jest wiadomość od Side. Właśnie, bo tak też o niej myślałam i co kiedyś pisałyśmy, że która chce podać nr tel to żeby podać jednej, jakby coś sie działo czy przeszło to, czy stanęło w martwym punkcie? Osobiscie uważam, że to jest dobry pomysł

Czytałam bloga małego Marco, przeczytałam poród jednej z styczeń-luty i stwierdziłam, że jak nie myślałam o porodzie to myślałam- a jakoś to będzie, nie ja pierwsza, nie ostatnia, ale po przeczytaniu złapałam cykora
Jeszcze jak wczoraj wrzuciłyście link na YT "położne", czekają w zakładce na obejrzenie, ale ja to chyba wole nie wiedzieć za specjalnie co mnie czeka będę żyć w błogiej nieświadomości

No to lecę dalej Was nadrabiać z kawą w ręku

[czbasia]

Napisane przez virginia

Dokładnie. Chociaż ja wczoraj ważyłam się rano i ważę tyle samo, co miesiąc temu . Z tej okazji na kolację zjadłam kilka omletów z dżemem jagodowym . Ale szczerze mówiąc ostatnio wieczorem nie mam już apetytu, mam wrażenie, że i tak nie mam już na nic miejsca w brzuchu.


Dziękuję , zauważyłam, że jesteś bardzo życzliwą i serdeczną osobą - dla każdego zawsze masz jakieś dobre słowo.
Odnośnie podkreślonego - tak ale z drugiej strony jak już maleństwo przyjdzie na świat to dopiero się zacznie i pomijam tu już nawet sprawy związane z opieką nad nim, ale sprawy urzędowe, których u mnie będzie 2 razy tyle, i które, już wiem, nie będą przebiegać gładko... Już teraz mam nadzieję, że znajdę na to wszystko siłę i nie stracę głowy... tak w ogóle to nie wyobrażam sobie, jak zostawię takie kilkudniowe maleństwo, żeby je załatwiać, zwłaszcza że mam obawy, że moja mama sobie z taką kruszyną nie poradzi bo jak już pisałam, bardzo podupadła na zdrowiu.
Już teraz proszę Was o to, żebyście mocno trzymały kciuki, żeby udało mi się wszystko pozałatwiać tak, żeby maleństwo miało chociaż minimum poczucia bezpieczeństwa i żeby niczego jej nie brakowało...

Zaraz lecę na kursy, potem od 15 do 18 mam wolne i może spróbuję na ten czas umówić się do gina bo jutro i pojutrze skończę dopiero o 19...



[/COLOR]No i zapomniałam Was zapytać - na ile wcześniej pakujecie torbę do szpitala?

A jak Ty masz przytyć jak ciągle biegasz NAwet jakbyś czekoladę dziennie jadla to pewnie nie byloby efektów w postaci dodatkowych kg.

A ja jakoś dziwnie spokojna o Ciebie jestem i przekonana jestem, że ze wszystkim sobie poradzisz. MAsz tyle sily i energii, że mogłabyś połowę z nas jeszcze obdarować. Sciskam kciuki żeby wszystko po Twojej myśli się ułożyło

A torbę tzn.. wszystkie potrzebne rzeczy zamierzam w pudlo wlozyc jak zaczne 9 miesiąc(losu nie chce kusić). A spakowac się już na gotowo po 37tc Oby wszystko tak książkowo się odbywało

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez asialll

Jutro mam wizytę stresuję się przed nią chyba jak przed pierwszą potwierdzająca ciążę, już sobie wyobrażam, że mi powie że szyjkę się jednak skraca, że mam jeszcze bardziej odpoczywać. Jak jutro przeżyję to już będzie ok[COLOR="Silver"]

bedzie dobrze.
Chociaż mam to samo. Też ost. profilaktycznie duuzo leże i staram się nie forsować. I drże przed jutrzejsza wizyta niesamowicie. Bo to już tak blisko a jednoczesnie jeszcze tak daleko

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez baja_86

Hej

nadrobiłam ale nie chce mi się odpisywać

Rozumiem doskonale. Ja probuję nadrobić i jak mi się wydaje, że już na finishu jestem to kolejna strona Chyba żeby na bieżaco być trzeba darować sobie odp

[kate1623]

Napisane przez monkaa321

kate za wizytę. Ty już na finiszu jesteś
a to faktycznie dwie dziury były?

Nom ,ale tylko tak smyrnął jakby nie chcący i tyle

Napisane przez monkaa321

ale cudownie mi się Piotruś w brzuszku rozciąga już od 2 godzin prawie
aż szkoda mi wstawać z wyrka

Mi Majka dała czadu w poczekalni w przychodni bo jakiś facet przygłuchy się wydarł i bidulka ze strachu dostała czkawki i próbowała chyba się schować mi w jelita bo dupką cały czas kręciła i wypinała normalnie pozycji do siedzenia nie mogłam znaleźć

Mi też się nic nie chce robić, a trzeba mieszkanie ogarnąć, zrobić pranie Teraz staram się utrzymywać jako taki porządek w domu bo wiem, że jak pójdę do szpitala to mój mąż w amoku zrobi mega burdel

[czbasia]

Napisane przez elunka88

Dzień doberek
Piję kawkę i lecę zaraz coś porobić

Wczoraj miałam lekką rękę do zakupów jak teQiba i nabyłam pościel wreszcie

Jeden zestaw taki - tylko ten miał ochraniacz na całe łóżeczko


Do tego rożek:


I drugi zestaw na zmianę, z ochraniaczem mniejszym (bez wypełnienia już):

Śliczne

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez filupka

Ja torbę do szpitala też mam już spakowana, od soboty. Tz mnie tym męczył od ostatniej wizyty u położnej jak mi skurcze wykryła ktg. Trochę się tym przestraszył więc musiałam się spakować.

Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

Muszę się spreżyć trochę. Masz tp po mnie i juz spakowana a ja jeszcze nie wszystko kupione

[filupka]

Napisane przez koziemleko

Cooo?!
Masz termin dużo później niż ja i masz już spakowaną torbę

Muszę zrobić ostatnie zakupy, wyprać szlafrok i też się pakuję

Tak mam spakowana. Ale gdyby nie te skurcze to też bym czekała jeszcze trochę. Więc ze spokojem.

Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

[czbasia]

Napisane przez monkaa321

co do podpasek, to chyba słyszałam od położnej, żeby kupować te bawełniane, są delikatniejsze (nie siateczkowe bo mogą odparzyć )

Ja calkowicie zapomniałam o podpaskach Zakupiłam jedne podklady bellamama i myslalam chyba, że wystarczy Muszę się doposażyć. Też mi sie wydaje, ze takie zwykle bawelniane najlepsze będa, nie te siateczkowe. Tylko chyba jakies w rozmiarze xxxxxxxl

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez kate1623

Melduje się po wizycie . Położna pytała czy już się spakowałam, a mój gin powiedział, że jak bym teraz zaczeła rodzić to nikt mnie nie będzie powstrzymywał
Czyli już nawet oni widzą końcówkę mojej ciąży
TeQiba poproszę o dopisanie wizyty 27.01 godz. 8:45 i USG 22.01 godz. 19:15 (już ostatnie )

I za spokojne doczekanie do nast wizyty
Ale Ci zazdroszcze, że już na tym etapie jesteś. Ja ten ósmy miesiac chcialabym przespać i obudzić się już w miare bezpiecznym okresie

[Castia]

hej, witam się i ja

powoli nadrabiam oczywiście

side ooo co za wiadomość! trzymam kciuki za was. zaciskaj nogi!

dziewczyny mam pytanie tak na dzien dobry - od dziś w Biedro proszki -20% chyba - mają tam jakiś dzidziusiowy????????
nie kojarzę. a moze by się opłacało kupić i wreszcie coś uprać
z góry dzękuję za odp

[monkaa321]

no ja też nie pomyślałam o tych podpaskach (no pomyślałam ale nie przyszło mi do głowy że je trzeba kupić ) no i teraz będę się rozglądać

[teQiba]

Napisane przez kate1623

Mi też się nic nie chce robić, a trzeba mieszkanie ogarnąć, zrobić pranie Teraz staram się utrzymywać jako taki porządek w domu bo wiem, że jak pójdę do szpitala to mój mąż w amoku zrobi mega burdel

Mam te same obawy co do pozostawienia malzonka samego w domu na kilka dni

[monkaa321]

castia ja nie wiem, nie kojarzy mi się tam żaden. Ale w hebe jest balsam dzidziuś za 11zł 1,5l

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

pojawił się nowy wpis na blogu Marioli!

[agunia4ever]

Napisane przez koziemleko

Wy mnie dziewczyny załamujecie
Wy się martwicie, że nie macie co kupować, a ja z wyprawką ciągle w polu

Ja tez na razie bez wyprawki i muszę czekać gdzieś do połowy lutego jak juz się przeprowadzę do nowego mieszkanka. Fakt, że trochę mniej zaawansowana jestem, ale biorąc pod uwagę moje niezdecydowanie to mogę się nie wyrobić do kwietnia

Side 3mam bardzo mocno kciuki za Was. Dobrze, że już pod fachową opieką jesteście.
Mariola z niecierpliwością czekałam na post od Ciebie. 3mam kciuki

[czbasia]

Napisane przez monkaa321

czbasia ja mam medele ręczną za niecałe 60zł, rozważałam jeszcze laktator babyono ten ale tż mi powiedział że ten od medeli będzie miał lepszą pompkę więc kupiłam za jego radą

A kupowalas stacjonarnie gdzies czy przez neta?? Mozesz linka wrzucic..

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez Castia

hej, witam się i ja

powoli nadrabiam oczywiście

side ooo co za wiadomość! trzymam kciuki za was. zaciskaj nogi!

dziewczyny mam pytanie tak na dzien dobry - od dziś w Biedro proszki -20% chyba - mają tam jakiś dzidziusiowy????????
nie kojarzę. a moze by się opłacało kupić i wreszcie coś uprać
z góry dzękuję za odp

JA szukałam ale u mnie nie ma żadnego

[agunia4ever]

Napisane przez asialll

Jutro mam wizytę stresuję się przed nią chyba jak przed pierwszą potwierdzająca ciążę, już sobie wyobrażam, że mi powie że szyjkę się jednak skraca, że mam jeszcze bardziej odpoczywać. Jak jutro przeżyję to już będzie ok

Dokładnie mam tak samo. Jutro też mam wizytę i pierwsze KTG i tak się boję że coś będzie nie tak. Wczoraj w nocy tak z 2 razy mnie coś zakuło w okolicach "jajowodu" i się zmartwiłam trochę bo do tej pory ciągnęło mnie czasami ale nie kuło Na szczęście dzidek non stop kopie więc to mnie trochę uspokaja.

[monkaa321]

w gemini

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Mariola gratulacje dla małego Marco! Super sobie radzi, myślę że teraz będzie już tylko lepiej i apetyt też mu za niedługo większy dopisze

[kate1623]

Napisane przez monkaa321

[/COLOR]pojawił się nowy wpis na blogu Marioli!

Przeczytałam i jestem mega wzruszona tak się cieszę, że jest coraz lepiej. Strasznie dopingujemy z mężem całą ich rodzinkę

[cayenneOna]

Część Dziewczynki, witam się z łóżka
W ogóle nie chce mi się wstawać, w sumie nie muszę chyba?

Właśnie zamówiłam sobie szlafrok do szpitala, muszę jeszcze koszule nocne i staniki do karmienia. Mam pytanko w sprawie koszul - kupowalyscie większe niż Wasz standardowy rozmiar? Bo sszlafrok nabyłam normalnie M, ma zamek na calej długości, wiec gdyby mi było przyciasno, to od góry odepne, nie chcialam tylko na czas szpitala i karmienia, ale też na pozniej, ale koszulki to nie wiem co robić

Mam termin w szpitalu 21.01 i chciałabym do tego czasu wszystko mieć i się spakować, dziś zamowie też kolyske

Dzielna ta nasza Mariola, nie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czbasia]

Napisane przez monkaa321

w gemini [COLOR=Silver]

Dzięki To chyba jeszcze jedno zamówienei tam złożę)

Witaminki i mage też trzeba kupic Wiec przy okazji) No i przekonuje mnie, że z domu nie musze wychodzić

[monkaa321]

my z tż też bardzo dopingujemy Marioli. Opowiadam mu każdy wpis i zdjęcia pokazuje. On sam też jest nimi przejęty na swój męski sposób

zakupy przez neta są fajne

[asienka213]

kate a co to za smutna minka Zaraz zobaczysz mala na zywo, to po co Ci usg

Napisane przez czbasia

A ja mam jeden kocyk tylko. Czyli trzeba dopupić?? Ile min kocyków trzeba mieć??

zalezy w jakim celu chcesz uzywac Bo jak np chcesz jeden do wozka, to dwa to optymalna liczba Ja mam po Nati kilka, ale ona je juz sobie przywlaszczyla do zabawy, wiec kupilam 2 male i jeden wiekszy

Napisane przez Ela87

Młodego do torby wpakujesz, bo już tych podpasek nie będzie, więc miejsce się znajdzie. Goły będzie, ale w ciepłej torbie

Napisane przez czbasia

Wlasnie myslicie że wystarczy. Mam 5szt tetry kolorowej, 4 flanelowe i 5szt tej bialej tetry zamierzam wziąć

wystarczy

Napisane przez monkaa321

pojawił się nowy wpis na blogu Marioli!

podaj linka bom leniwa i mi sie szukac nie chce

Uciekl mi jeszcze jeden cytat dotyczacy poscieli, ze niby zbedna
Tak sie tylko zastanawiam, pod czym teraz spia wasze dzieci bo to przeciez jeszcze maluchy Mi Natalia do ok 3 roku zycia spala w tym malym lozeczku, oczywiscie juz wczesniej wymontowalismy szczeble, ale normalnie miala ta posciel, dlatego dziwie sie, ze uwazacie to za zbedny wydatek

[elunka88]

Napisane przez czbasia

Podejrzewam,że jak polska wersja by byla w tv też wszystko idealnie by wydlądało. Wezmy tu np "na dobre i na zle": szpital idealny

To ja na poród wezmę ekipę Uwagi

Napisane przez kate1623

Melduje się po wizycie . Położna pytała czy już się spakowałam, a mój gin powiedział, że jak bym teraz zaczeła rodzić to nikt mnie nie będzie powstrzymywał
Czyli już nawet oni widzą końcówkę mojej ciąży
TeQiba poproszę o dopisanie wizyty 27.01 godz. 8:45 i USG 22.01 godz. 19:15 (już ostatnie )

Czego smutasz gÓpia? Teraz już nie będziesz Majki oglądała na USG tylko na żywca

Napisane przez czbasia

A ja mam jeden kocyk tylko. Czyli trzeba dopupić?? Ile min kocyków trzeba mieć??

Hm....na dziewczyny nie patrz,bo Cię puszczą z torbami
Ja mam jeden mniejszy (dostałam), drugi z pepco obowiązkowy - kupiłam. I teraz jeszcze przyjaciółka z Anglii mi dosłała 2 takie duże, wiec więcej nie kupuję

Napisane przez Ela87

Młodego do torby wpakujesz, bo już tych podpasek nie będzie, więc miejsce się znajdzie. Goły będzie, ale w ciepłej torbie

czyli obyłoby się bez fotelika

Napisane przez Enia_

rzeczy na wyjście mam spakowane w osobną torbę i Tz przyniesie jak będziemy wychodzić do domku


Lece prasować a mam sporą kupkę

Z tymi rzeczami też mam tak zamiar zrobić ile potrzebne tyle wezmę, a resztę niech mi dowożą
Moje prasowanie również jest odkładane w czasie

[margo80]

Side - kciuki, żebyście z Piotrusiem jak najdłużej pozostali w dwupaku

Virginia - jesteś naszym wątkowym cyborgiem i wierzę, że ze wszystkim sobie poradzisz. Domyślam się, że nie jest Ci łatwo, później pewnie też nie będzie, ale wierzę, że córcia Ci wszystko wynagrodzi

dziewczyny, śliczne te pościele kupujecie. aż mi się zachciało takich sówek, ale w większym rozmiarze, dla Ewci do jej nowego pokoju, bo dostanie dorosłe łóżko. podacie nazwy sprzedawców, żeby mogła obczaić, czy mają takowe?

[111kicia111]

Czesc dziewczyny!

Napisane przez meluzyna87

Czytałam bloga małego Marco, przeczytałam poród jednej z styczeń-luty i stwierdziłam, że jak nie myślałam o porodzie to myślałam- a jakoś to będzie, nie ja pierwsza, nie ostatnia, ale po przeczytaniu złapałam cykora
Jeszcze jak wczoraj wrzuciłyście link na YT "położne", czekają w zakładce na obejrzenie, ale ja to chyba wole nie wiedzieć za specjalnie co mnie czeka będę żyć w błogiej nieświadomości

No to lecę dalej Was nadrabiać z kawą w ręku

Ja tez czytałam wczoraj opisy porodów mam styczeń-luty i zaczełam coraz bardziej myslec o porodzie nawet w nocy zle spałam bo sie martwiłam. Chyba przestane czytać bo zwariuje. Pierwszy poród przezyłam, szybko mi poszło i na taki teraz tez licze. Najwazniejsze pozytywne nastawienie.

Side trzymam za Ciebie kciuki!

Jestem po wizycie.
Byłam zapisana na 9.20 a weszłam o 12 . byłam 11 na liscie a gdy przyszłam o 9.00 pierwszy numerek był dopiero w środku. MASAKRA
Pani doktor sie spózniła a dodatkowo zmienili jakis system w przychodni i musiała dodatkowo kazda osobe do komputera wpisywać.

Mały nie jest taki duzy jak to wskazywało ostatnie usg. Wazy 2180g w 33t3d. Pani doktor mówiła ze około 3500g powinien wazyć. Bardzo sie ciesze bo po ostatniej wizycie sie zamartwiałam ze takie duze dziecko mam. Powiedziała ze przez ostatnie 5 tygodni wolniej rósł.
Dawidek ma teraz 48 cm, a na podstawie długosci kosci udowej moge stwierdzic ze bedzie dosyc długi, dlatego nie kupuje ubranek na 56 to co mam starczy.
Nastepna wizyta 10.02 i bedzie to najprawdopodobniej ostatnia wizyta przed porodem. Pani doktor powiedziała ze wtedy zbada mnie na fotelu i będzie mniejwiecej wiedziała kiedy nastapi poród.
Usg pokazuje mi na 25.02 i w sumie kazde usg jakie miałam robione pokazuje mi termin od 17.02 do 25.02. takze pakuje torbe i czekam.

[Ela87]

Napisane przez asienka213

Uciekl mi jeszcze jeden cytat dotyczacy poscieli, ze niby zbedna
Tak sie tylko zastanawiam, pod czym teraz spia wasze dzieci bo to przeciez jeszcze maluchy Mi Natalia do ok 3 roku zycia spala w tym malym lozeczku, oczywiscie juz wczesniej wymontowalismy szczeble, ale normalnie miala ta posciel, dlatego dziwie sie, ze uwazacie to za zbedny wydatek

W śpiworkach będą trzymac

http://codziennostki.blogspot.com/

Napisane przez elunka88

czyli obyłoby się bez fotelika

Nikt by nie zauważył

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Napisane przez 111kicia111

Jestem po wizycie.
Byłam zapisana na 9.20 a weszłam o 12 . byłam 11 na liscie a gdy przyszłam o 9.00 pierwszy numerek był dopiero w środku. MASAKRA
Pani doktor sie spózniła a dodatkowo zmienili jakis system w przychodni i musiała dodatkowo kazda osobe do komputera wpisywać.

Mały nie jest taki duzy jak to wskazywało ostatnie usg. Wazy 2180g w 33t3d. Pani doktor mówiła ze około 3500g powinien wazyć. Bardzo sie ciesze bo po ostatniej wizycie sie zamartwiałam ze takie duze dziecko mam. Powiedziała ze przez ostatnie 5 tygodni wolniej rósł.
Dawidek ma teraz 48 cm, a na podstawie długosci kosci udowej moge stwierdzic ze bedzie dosyc długi, dlatego nie kupuje ubranek na 56 to co mam starczy.
Nastepna wizyta 10.02 i bedzie to najprawdopodobniej ostatnia wizyta przed porodem. Pani doktor powiedziała ze wtedy zbada mnie na fotelu i będzie mniejwiecej wiedziała kiedy nastapi poród.
Usg pokazuje mi na 25.02 i w sumie kazde usg jakie miałam robione pokazuje mi termin od 17.02 do 25.02. takze pakuje torbe i czekam.

Następna poważna
za przekroczenie 2 kilogramów

[monkaa321]

111kicia111no to super waga małego też fajna
mi na ostatnim usg wyszła ogromna waga małego i jestem przerażona... chociaż mam wrażenie że gin coś nie tak policzył

[agunia4ever]

Napisane przez 111kicia111

Czesc dziewczyny!

Jestem po wizycie.
Byłam zapisana na 9.20 a weszłam o 12 . byłam 11 na liscie a gdy przyszłam o 9.00 pierwszy numerek był dopiero w środku. MASAKRA
Pani doktor sie spózniła a dodatkowo zmienili jakis system w przychodni i musiała dodatkowo kazda osobe do komputera wpisywać.

Mały nie jest taki duzy jak to wskazywało ostatnie usg. Wazy 2180g w 33t3d. Pani doktor mówiła ze około 3500g powinien wazyć. Bardzo sie ciesze bo po ostatniej wizycie sie zamartwiałam ze takie duze dziecko mam. Powiedziała ze przez ostatnie 5 tygodni wolniej rósł.
Dawidek ma teraz 48 cm, a na podstawie długosci kosci udowej moge stwierdzic ze bedzie dosyc długi, dlatego nie kupuje ubranek na 56 to co mam starczy.
Nastepna wizyta 10.02 i bedzie to najprawdopodobniej ostatnia wizyta przed porodem. Pani doktor powiedziała ze wtedy zbada mnie na fotelu i będzie mniejwiecej wiedziała kiedy nastapi poród.
Usg pokazuje mi na 25.02 i w sumie kazde usg jakie miałam robione pokazuje mi termin od 17.02 do 25.02. takze pakuje torbe i czekam.

za wizytę. Współczuję kolejki. No niestety tak z tą słuzbą zdrowia jest.


Ela i Elunka piękna pościel. Nie wiem czy nie podkradnę

[mona1]

Napisane przez virginia

Już teraz proszę Was o to, żebyście mocno trzymały kciuki, żeby udało mi się wszystko pozałatwiać tak, żeby maleństwo miało chociaż minimum poczucia bezpieczeństwa i żeby niczego jej nie brakowało...


[/COLOR]No i zapomniałam Was zapytać - na ile wcześniej pakujecie torbę do szpitala?

torbę zaczęłam juz pakować, podkreślam zaczęłam włożyłam do niej wyprane koszule nocne i szlafroki - naszykowałam 2 jeden cienki, drugi gruby, nie wiem czy wziąć jeden, czy obydwa? pomyślałam, że ten cienki może być na czas porodu, a polarkowy na pobyt, ale sama nie wiem czy to nie za dużo? jak myślicie?

Napisane przez asialll

Ja też jestem z tych rozsądnie wydających kasę, większość rzeczy zakupiłam na allegro a kosmetyki i takie tam inne na gemini (za co Wam niezmiernie dziękuję bo o tej aptece dowiedziałam się od Was) mamy już wszystko w sumie, ostatnio tylko dokupiłam w Rossmanie Oilatum Baby do kąpieli i przepłaciłam 10 zł oczywiście w Gemini było taniej ale już przeżyłam to jakoś. Ludzie nie rozumieją zakupów przez internet a ja nie rozumiem po co przepłacać!
Jutro mam wizytę stresuję się przed nią chyba jak przed pierwszą potwierdzająca ciążę, już sobie wyobrażam, że mi powie że szyjkę się jednak skraca, że mam jeszcze bardziej odpoczywać. Jak jutro przeżyję to już będzie ok

kochana nie stresuj się tym że przepłaciłaś bo jakbyś w Gemini zamówiła tylko to Oilatum to doszłyby jeszcze koszty przesyłki i w sumie byłoby drożej tam opłaca się zamawiać przy większych zakupach
trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę będzie dobrze, postaraj się nie denerwować

Napisane przez magduś2

jeśli chodzi o zakupy to ja właśnie wydałam kolejne 60zł na bzdety z allegro typu pieluszki flanelowe, pojemnik na smoczek itp niestety nie należę do tych oszczędnych i ostatnio gromadzę na potęgę różne rzeczy...

to ja zupelnie jak Ty nie potrafię się opanować przed kupowaniem, już oszalałam na punkcie małej, aż się boję co to będzie dalej najgorsze jest to że mąż też szaleje i jeszcze mnie namawia do zakupu jak mam jakieś wątpliwości

Napisane przez filupka

Ja rzeczy małego spakuje w nosidełko, tz przyniesie na odbiór ze szpitala.

dobry pomysł, ja też rzeczy dla dziecka potrzebuję dopiero na wyjście, tylko nie wiem jak z pampersami, niby nie potrzeba, ale nie wiem czy w takim razie w szpitalu nie zakładają tetrowych

[111kicia111]

Napisane przez monkaa321

111kicia111no to super waga małego też fajna
mi na ostatnim usg wyszła ogromna waga małego i jestem przerażona... chociaż mam wrażenie że gin coś nie tak policzył

Na poprzednim usg w 28t0d mały wazył 1425g i ginka powiedziała ze bedzie duzy nawet ponad 4 kg. Teraz powiedziała ze mały po prostu wolniej rósł przez ostatnie tygodnie. Mam nadzieje ze u twojego małego bedzie podobnie.

[meluzyna87]

Napisane przez czbasia

Ja calkowicie zapomniałam o podpaskach Zakupiłam jedne podklady bellamama i myslalam chyba, że wystarczy Muszę się doposażyć. Też mi sie wydaje, ze takie zwykle bawelniane najlepsze będa, nie te siateczkowe. Tylko chyba jakies w rozmiarze xxxxxxxl[COLOR="Silver"]

Ja również mam tylko bella mama, paczke, albo dwie (Boże, ja sama nie wiem co mam i ile)

111kicia111 a to nie jest też tak, że w ost tygodniach dziecko szybciej rośnie?

Dostałyście taką kartę ruchu płodów? Od godziny 9 liczy sie ruchy dziecka i notuje się, o której godzinie nastąpił 10 ruch i na dany dzień koniec liczenia