Letnią porą nasze serca rozpromienieją sie miłością- Mamusie czerwcowe 2014

[Monica80]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Mam prośbę do dziewczyn które znają się na chustach. Potrzebuję dobrego poradnika albo sklepu gdzie można sobie taką chustę wybrać. Bo na allegro są, cała masa ale skąd mam wiedzieć, że są odpowiednie?

Zdecydowanie polecam Ci chustoforum http://www.chusty.info Kopalnia wiedzy. Jest tam tez bazarek gdzie sie chusty sprzedaje i kupuje. Mozesz nawet dac ogłoszenie ze szukasz pierwszej chusty na lato, ze masz tyle i tyle kasy itp. Sa tam tez filmy instruktazowe, mozna wrzucic zdjecia i zapytac czy dobrze sie zawiazalo. Czyli o chustach jest tam wszystko

[Sola1]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

ja myślę, że forum po urodzeniu dzieciaczków jest mało realne, będziemy tam wisieć nad łóżeczkami i gapić się całą dobę, kto trwoniłby taki czas na siedzenie przed kompem Dopiero później, jak podrosną i będziemy wymieniać się problemami

Mam prośbę do dziewczyn które znają się na chustach. Potrzebuję dobrego poradnika albo sklepu gdzie można sobie taką chustę wybrać. Bo na allegro są, cała masa ale skąd mam wiedzieć, że są odpowiednie?

Po urodzeniu jest tyle rozterek ze mozemy pisac jeszcze wiecej Ja z drugim to juz nie wiem ile bede miec czasu, ale pamietam jak malusia spala slodko wtulona we mnie na lozku gdzie ja tez lezalam a ja druga reka rozmawialam na tel z dziewczynami i cieszylam sie kolejnymi szczesliwymi porodami

[NecroKitty]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Oj, święta racja, ja już tak marzę żeby wtulić twarz w to małe pachnące ciałko... Też nie mogę sie doczekać.
I chyba dzięki temu mniej boję się porodu. Wiem że będzie straszny ale to etap przed późniejszym szczęściem

Ja się w ogóle nie boję porodu co więcej mogłabym tu i teraz rodzić
Chyba zawsze przy pierwszym dziecku jest taka ekscytacja

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

ja myślę, że forum po urodzeniu dzieciaczków jest mało realne, będziemy tam wisieć nad łóżeczkami i gapić się całą dobę, kto trwoniłby taki czas na siedzenie przed kompem Dopiero później, jak podrosną i będziemy wymieniać się problemami

Trzeba się nagapić na zapas bo one potem tak szybko rosną

[beat@]

Napisane przez NecroKitty

Ja się w ogóle nie boję porodu co więcej mogłabym tu i teraz rodzić
Chyba zawsze przy pierwszym dziecku jest taka ekscytacja


Trzeba się nagapić na zapas bo one potem tak szybko rosną

Ja odwrotnie. Mimo że to pierwsze dziecko to na samą myśl o porodzie dostaję dreszczy. Może im bliżej tym bardziej będę pewna siebie. Choć wiem że łatwo nie będzie - mój próg bólu leży i kwiczy

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Kucyku, ja myślę że po wysterylizowaniu będzie jak nowy

Słuchajcie, nie pamiętam z kim pisałam o szkole rodzenia we Wrocławiu. Otóż obdzwoniłam wszystkie i okazuje się, że część była kiedyś darmowa, a ogłoszenia dalej w internecie wiszą.
Tak więc udało się zapisać tutaj:
http://www.szkolarodzenia.sos.pl/
Ale są ostatnie wolne miejsca. Darmowe zajęcia są dla kobiet, za partnera trzeba dopłacić 100zł/m-ąc (czyli w sumie 200zł). Najbliższy kurs jest 3.03.14.
Nie udało mi sie dodzwonić do tej szkoły:
http://www.aszk.wroc.pl/index.php?op...364&Itemid=156
Ale spróbuję jeszcze, nie zaszkodzi zapisać się do dwóch :p

To ze mną pisałaś. O kurde... Miałam zamiar najpierw zadzwonić do tej szkoły w szpitalu na borowskiej (ten drugi link co dałaś) ale tam można dzwonić od pon do śr od 14-15. Dopiero jak tam miejsc nie będzie to zadzwonić na Wałbrzyską... Ale w takim razie chyba zaraz zadzwonię się zapisać.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Monica80 słodki ten kosz
Ciekawe co mój mąż powie jak mu pokaże

Pomyśle nad używanym lakatatorem, sterylizatorem i podgrzewaczem no i może leżaczek znajde używany..

[pater86]

wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej zjadłam obiadek, od razu poczułam się taka zmęczona że poszłam spać i już jest dobrze jeszcze ta wizyta wieczorem... jestem bardzo ciekawa co mi powie :/
Tak właśnie się zastanawiałam czy będę mogła iść do szkoły rodzenia, czy jak się ma jakieś problemy i trzeba się oszczędzać to już nie przyjmą?

[Monica80]

Napisane przez pater86

wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej zjadłam obiadek, od razu poczułam się taka zmęczona że poszłam spać i już jest dobrze jeszcze ta wizyta wieczorem... jestem bardzo ciekawa co mi powie :/
Tak właśnie się zastanawiałam czy będę mogła iść do szkoły rodzenia, czy jak się ma jakieś problemy i trzeba się oszczędzać to już nie przyjmą?

Super!To prawda- nie ma jak w domu
W szkole rodzenia sie siedzi , rozmawia, czasem stoi, nic męczącego. Jeśli nie masz nakazu leżenia plackiem to możesz spokojnie się zapisać.
Moja koleżanka musiała leżeć pół ciąży, nawet jadła w łóżku, masakra.Na szczęście już urodziła , dziecko zdrowe i wszystko ok, ale wyleżała się za wszystkie czasy

[pater86]

Monica80 bardzo bałam się, że lekarz zaleci leżenie, przecież do końca ciąży jeszcze tyle czasu, oszalałabym chyba ale na szczęście na razie mam się tylko oszczędzać, tyle nawet może będzie przyjemne

[Kucyk_Truskawkowy]

Czarno_Biala zapisalam się
Czyli będziemy razem chodzić?

[zaaaabcia]

Hej Mamuski


Gratulacje dla wszystkich za udane wizyte i poznanie plci!


Kucyk_Truskawkowy - wiesz może jaka jest firma tych ciuszków z usa?

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez zaaaabcia

Kucyk_Truskawkowy - wiesz może jaka jest firma tych ciuszków z usa?

Nie mam pojęcia

[zaaaabcia]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Nie mam pojęcia

aha , jak cos to polecam firme Carter's i Jumping beans. Ciuszki można prac i prac i nic się z nimi nie dzieje.

[Kucyk_Truskawkowy]

Właśnie wyczytałam ze m.in Carters

[Mala_Czarno_Biala]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Czarno_Biala zapisalam się
Czyli będziemy razem chodzić?

Taaak! Hurra Już nie mogę doczekać się pierwszych zajęć... Zawsze jak kończyły się wakacje, ja z podniecenia nie mogłam spać, już chciałam na pierwsze lekcje

A jeszcze oddzwonili do mnie z innej szkoły do której nie udało mi się dodzwonić:
http://mamapyta.pl/szkoly-rodzenia/b...iadomi-rodzice

I tam jest fajniej chyba, bo za ojców się nic nie płaci, zajęcia są w piątki po 19:00. Są wolne miejsca jakby co. A położna z którą rozmawiałam strasznie sympatyczna była.

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Pomyśle nad używanym lakatatorem, sterylizatorem i podgrzewaczem no i może leżaczek znajde używany..

Też dostałam podgrzewacz używany. I tu ciekawostka, był straaasznie pokryty kamieniem, wyglądał jak wyjęty ze śmietnika:/ Ale potraktowałam go mieszanką Perfekcyjnej Pani Domu z octu i sody i jest jak nóweczka

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez Monica80

Zdecydowanie polecam Ci chustoforum http://www.chusty.info Kopalnia wiedzy. Jest tam tez bazarek gdzie sie chusty sprzedaje i kupuje. Mozesz nawet dac ogłoszenie ze szukasz pierwszej chusty na lato, ze masz tyle i tyle kasy itp. Sa tam tez filmy instruktazowe, mozna wrzucic zdjecia i zapytac czy dobrze sie zawiazalo. Czyli o chustach jest tam wszystko

Wielkie dzięki, od jutra zacznę czytać i puchnąć od tej całej wiedzy :p

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Taaak! Hurra Już nie mogę doczekać się pierwszych zajęć... Zawsze jak kończyły się wakacje, ja z podniecenia nie mogłam spać, już chciałam na pierwsze lekcje

A jeszcze oddzwonili do mnie z innej szkoły do której nie udało mi się dodzwonić:
http://mamapyta.pl/szkoly-rodzenia/b...iadomi-rodzice

I tam jest fajniej chyba, bo za ojców się nic nie płaci, zajęcia są w piątki po 19:00. Są wolne miejsca jakby co. A położna z którą rozmawiałam strasznie sympatyczna była.[COLOR="Silver"]

:p

O kurcze to jeszcze bliżej mnie koło mojego weterynarza
Ale ja nie chce piątków i 19 to jakoś późno..

[Mala_Czarno_Biala]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Wielkie dzięki, od jutra zacznę czytać i puchnąć od tej całej wiedzy :p

O mój Boże! te chusty kosztują 200-300zł

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez pater86

Dziewczyny idę do domu bóle mogły być spowodowane rozciąganiem więzadeł, wychodzeniem macicy z tylozgiecia, sami nie wiedzą chyba... szyjka w środku zamknięta, ale na zewnątrz przy ujściu otwarta :-( mam się oszczędzać, zwolnienie już na30 dni dostałam, oczywiście luteine i nospe mam brać cały czas... wieczorem idę do mojego lekarza, zobaczymy co powie. Najważniejsze, że dzidziuś zdrowy!

dobre wieści

Napisane przez NecroKitty

Już któryś raz ktoś mi mówi, że trzeba mieć przepracowane 18 miesięcy U mnie trzeba w ciągu 18 miesięcy mieć przepracowane 365dni i nie trzeba mieć ciągłości pracy. Czyżby co urząd pracy to inne zasady?

u mnie jest tak samo, jak u Ciebie..

Napisane przez Rybka12321

O właśnie! Miałam Was zapytać. A co się robi w dzień z takim maluszkiem? ono ma cały czas leżeć w tym łóżku w sypialni co w nocy, czy raczej je zabierać gdzieś (gdzie?) czy co? Bo podobno maluchy przesypiają całe dnie, to tam gdzie w nocy, czy w innym miejscu, jakieś dodatkowe łóżko, wózek, ten bujaczek? Jak to jest na samym początku?

Yyyy... podobno... Mój Adaś przez pierwsze dwa miesiące czuł się dobrze tylko i wyłącznie przy moim cycku, a mało tego, musiał go trzymać w buzi... Nie chciał żadnego smoczka, bez mojego cyca darł się wniebogłosy Także albo leżałam z nim na łóżku, albo siedziałam przed kompem z dzieckiem na rękach.. I na siedzenie na forum na odchowalni miałam mnóstwo czasu, za to nic innego nie mogłam zrobić. Żeby coś posprzątać, czy zrobić sobie jeść, czekałam aż mąż wróci z pracy albo dzwoniłam do siostry, która całe szczęście mieszka nade mną

[Mala_Czarno_Biala]

Widziałyście?

http://www.srokao.pl/2013/01/analiza...nawilzane.html

Genialne!
Jutro lecę do Netto

[majkela12]

Rybka12321 dziękujemy

Napisane przez beat@

No a mnie wczoraj znowu to kłócie dopadło z tym że tym razem z lewej strony. Akurat byłam u szwagierki i schyliłam się żeby kozaczki zapiąć i jak mnie chwyciło. Ojjj bolało.
Na szczęście dziś jest o wiele lepiej.
No i miałam wrażenie jak by mi coś albo ktoś tam tam pukało na dole (czyżby to było to ) Ciężko stwierdzić tak ostatnio intensywnie pracują moje jelita. Chyba dietę muszę zmienić bo czuję jak mi gazy krążą jak ja to mówię mam brzuchol zapowietrzony no i przez to nie wiem czy to dzieć stuka i puka czy też mi się tylko wydaje

Na tym etapie pewnie to dzidziol Te kłucia faktycznie są nie przyjemne. Też tak mam przy gwałtownym ruchu albo jak kicham

Napisane przez Aldrin

ja niby od kilku dni ćwiczę ale też najprostsze czynności sprawiają mi trudność, zwykłe wyjście po schodach a ja dyszę jak stare dziadki

Ja też, a gdzie do czerwca ja to jeszcze brzucha nie mam, a i tak mi ciężko

Napisane przez kamilla123

Witam! Ja dzisiaj biorę się za rozbieranie choinki, igieł to już chyba więcej jest pod niż na niej

I jeszcze miałam pochwalić mojego tż, bo załatwił łóżeczko od koleżanki z pracy

Łał, ale długo mieliście choinę, jodła?? my mieliśmy sosnę rozebraliśmy tydzień temu gdy same bombki z niej już spadały
dla tż jaki obrotny facet

Napisane przez NecroKitty

Ale nawet jak umowa kończy ci się w tracie macierzyńskiego to resztę do końca tych 20tyg wypłaca Ci zus. Więc o macierzyński nie musisz się martwić, tylko nie wiadomo co potem. Ja mam całe szczęście prawo do zasiłku, ale co to jest 500zł

lepszy rydz niż nic, może nie będzie tak źle

Napisane przez Sola1

Co do materacykow to ja tez zglupialam i kupilam ikeowy.

My mamy i łóżeczko i materac sprężynowy z ikei

[Monica80]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

O mój Boże! te chusty kosztują 200-300zł

Dobra chusta nie może być tania, to w końcu kilka metrów materiału
Pocieszę Cię, moja najdroższa kosztowała ponad 700 zł

-----------------------------------
Sa tez tansze chusty, na allegro popatrz tez np tu http://allegro.pl/chusta-tkana-nati-...889107317.html
Nati Baby to fajne chusty , miałam kiedys jedna. Tylko akurat w tej aukcji nie napisali jaka długosc...

[majkela12]

Napisane przez beat@

Bo decyzje podejmuje on ale w dużej mierze kierownik działu kadr więc może początkiem czerwca udam się do firmy pogadać z nim. I zobaczymy. Kocie oczy ze shreka i może się ugną

ciężarnej się nie odmawia, bo go myszy zjedzą

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

A może te osłonki na barierkę się sprawdzą? Ja mam łóżeczko sosnowe pomalowane farbą do mebli dziecięcych, ale niestety bardzo słabo się trzyma, w sensie łatwo zdrapać tę farbę i myślę że taka osłonka będzie niezbędna :/

Ja miałam taką plastikową przeźroczystą listewkę z ikei, takie zabezpieczenie, żeby właśnie dzieci nie lizały i nie wbijały ząbków. Grosze to kosztuje

Napisane przez Monica80

Hihi Rybko rozbrajasz mnie
Pewnie kazda mama robi inaczej, jednak chyba nie wyobrazam sobie aby ktoras mogla sobie sprzatac , gotowac i ogladac tv a chodzic tylko do sypialni na karmienie i przewijanie gdzie jest dzidzius
U mnie jest teraz tak ze mam dom i sypialnie sa na pietrze, wiec na caly dzien małe bedzie na dole w koszu wiklinowym na kolkach, na zmiane z lezaczkiem, wózkiemw ogrodzie lub w chuscie u mamy. takiego malucha zwyczajnie chce sie miec caigle na oku zeby patrzec i podziwiac jak ziewa, kicha, przeciąga się , zerka i jak śpi
Jezu nie mogę sie doczekać!

Ja też

Napisane przez NecroKitty

Ja się w ogóle nie boję porodu co więcej mogłabym tu i teraz rodzić
Chyba zawsze przy pierwszym dziecku jest taka ekscytacja

Szaloooona nie wiesz co mówisz

Napisane przez pater86

wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej zjadłam obiadek, od razu poczułam się taka zmęczona że poszłam spać i już jest dobrze jeszcze ta wizyta wieczorem... jestem bardzo ciekawa co mi powie :/

jak wizyta?????
----------------------
Byłam na dywaniku. Zero gratulacji (ten typ tak ma), tylko sucho od kiedy zamierzam iść na zwolnienie, kiedy pani planuje powrót itp. Prosił mnie, żebym poszła na zwolnienie już bo tak będzie lepiej dla firmy, poprosi pani lekarza, wytłumaczy pani jaka jest specyfika firmy i od razu pani wypisze mam się w domu wysiedzieć załatwić co mam załatwić i jak wrócę po 1,5 roku to od razu na cały etat, a nie 1/8, 1/2 itp. Burak
Nie wiele myśląc wypisałam urlop na 2 tyg, żeby na do widzenia załapać się na gruszkę, aby mieć na wyprawkę i od poniedziałku siedzę w chałupie wracam na tydzień na początku lutego, przyuczam koleżankę i sru na zwolnienie i sajonara mówię wszystkim nara

[Mala_Czarno_Biala]

Nie wiem czy to jakieś pocieszenie... Wiesz, jak zarabia się w Euro, to kwoty w PLN nie robią takiego wrażenia. Nie wyobrażam sobie dać choćby 200zł za kawał tkaniny, to po prostu nierealne.

Zastanawia mnie tylko czym one się różnią od tych za 60zł z alle I to bawełna, i to bawełna.

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez majkela12

Ja miałam taką plastikową przeźroczystą listewkę z ikei, takie zabezpieczenie, żeby właśnie dzieci nie lizały i nie wbijały ząbków. Grosze to kosztuje

Poszukam
Na pewno mają to jeszcze w ofercie? Coś nie mogę znaleźć :/

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez majkela12

Byłam na dywaniku. Zero gratulacji (ten typ tak ma), tylko sucho od kiedy zamierzam iść na zwolnienie, kiedy pani planuje powrót itp. Prosił mnie, żebym poszła na zwolnienie już bo tak będzie lepiej dla firmy, poprosi pani lekarza, wytłumaczy pani jaka jest specyfika firmy i od razu pani wypisze mam się w domu wysiedzieć załatwić co mam załatwić i jak wrócę po 1,5 roku to od razu na cały etat, a nie 1/8, 1/2 itp. Burak
Nie wiele myśląc wypisałam urlop na 2 tyg, żeby na do widzenia załapać się na gruszkę, aby mieć na wyprawkę i od poniedziałku siedzę w chałupie wracam na tydzień na początku lutego, przyuczam koleżankę i sru na zwolnienie i sajonara mówię wszystkim nara

jak zadzwoniłam do mojej szefowej, żeby poinformować ją o ciąży, a był to dopiero 6tc, ale praca w sklepie monopolowym, na początek zaniemówiła, a potem powiedziała: "no to pięknie mnie załatwiłaś"... Też myślałam, że chociaż powie to głupie "gratuluje", nawet jeśli to byłoby nieszczere.. Ale moim zdaniem kultura tego wymaga..

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Nie wiem czy to jakieś pocieszenie... Wiesz, jak zarabia się w Euro, to kwoty w PLN nie robią takiego wrażenia. Nie wyobrażam sobie dać choćby 200zł za kawał tkaniny, to po prostu nierealne.

co racja, to racja...


Trzymajcie za mnie jutro kciuki, mam egzamin z postępowania administracyjnego..

[Mala_Czarno_Biala]

trzymamy, trzymamy

[Monica80]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Nie wiem czy to jakieś pocieszenie... Wiesz, jak zarabia się w Euro, to kwoty w PLN nie robią takiego wrażenia. Nie wyobrażam sobie dać choćby 200zł za kawał tkaniny, to po prostu nierealne.

Zastanawia mnie tylko czym one się różnią od tych za 60zł z alle I to bawełna, i to bawełna.

Akurat tamta chuste kupilam jeszcze mieszkajac w Polsce No ale mam tylko jedna taka zeby bylo jasne Poza tym jak sie kupic dobra chuste, to zawsze mozna ja potem sprzedac z naprawde minimalna strata.
A z chustami jak ze wszystkim - opel i porsche to samochody, i to jezdzi i to jezdzi, a cenowa roznia sie i to znacznie na chuscie np Nati spokojnie ponosi sie dziecko jak na Didymosie, ale na pewno jakosciowo nie sa to takie same chusty.
Kiedys kupilam taka calkiem tania za moze 50 zl no i byla kiepska, nie chciala sie zmiekczyc ani po praniu ani po noszeniu, byla twarda, ciezko sie dociagala, miala kiepski splot. tym wlasnie moga roznic sie chusty.

[pater86]

Cześć dziewczynki byłam na wizycie, lekarz w sumie chyba nie lubi tego szpitala, w którym leżałam bo strasznie narzekał, że lekarze na wypisie tego nie napisali i tamtego... I że szyjka w porządku, 4 cm, bez żadnych lejków itp niepokojących kształtów, że żadnych szwów nie trzeba zakładać, a teraz w sumie i tak się ich nie zakłada a tyle się słyszy o tym... że nospy mam nie brać, bo i tak nie działa na mięśnie macicy, a w szpitalu kazali brać 3 razy dziennie, tak samo luteinę mam brać po dwie tabletki i dwa razy dziennie, a w szpitalu kazali po jednej sama nie wiem kogo się słuchać :/ w szpitalu zalecili kontrole po dwóch tygodniach, a ten kazał przyjść po czterech! Co lekarz to opinia...

[Mala_Czarno_Biala]

Napisane przez pater86

Cześć dziewczynki byłam na wizycie, lekarz w sumie chyba nie lubi tego szpitala, w którym leżałam bo strasznie narzekał, że lekarze na wypisie tego nie napisali i tamtego... I że szyjka w porządku, 4 cm, bez żadnych lejków itp niepokojących kształtów, że żadnych szwów nie trzeba zakładać, a teraz w sumie i tak się ich nie zakłada a tyle się słyszy o tym... że nospy mam nie brać, bo i tak nie działa na mięśnie macicy, a w szpitalu kazali brać 3 razy dziennie, tak samo luteinę mam brać po dwie tabletki i dwa razy dziennie, a w szpitalu kazali po jednej sama nie wiem kogo się słuchać :/ w szpitalu zalecili kontrole po dwóch tygodniach, a ten kazał przyjść po czterech! Co lekarz to opinia...

Ooo, to nie zazdroszczę :/ Musisz sama teraz zdecydować ile czego brać.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez Monica80

Akurat tamta chuste kupilam jeszcze mieszkajac w Polsce No ale mam tylko jedna taka zeby bylo jasne Poza tym jak sie kupic dobra chuste, to zawsze mozna ja potem sprzedac z naprawde minimalna strata.
A z chustami jak ze wszystkim - opel i porsche to samochody, i to jezdzi i to jezdzi, a cenowa roznia sie i to znacznie na chuscie np Nati spokojnie ponosi sie dziecko jak na Didymosie, ale na pewno jakosciowo nie sa to takie same chusty.
Kiedys kupilam taka calkiem tania za moze 50 zl no i byla kiepska, nie chciala sie zmiekczyc ani po praniu ani po noszeniu, byla twarda, ciezko sie dociagala, miala kiepski splot. tym wlasnie moga roznic sie chusty.

Rozumiem. Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam, sądziłam, że jak na polskie realia to fortuna za kawał materiału. Ale masz rację, jakość musi kosztować.

[bluesky89]

Dziewczyny dziękuje za gratulacje nie mam nawet jak z Wami popisać, bo mamy remont i jest katastrofa. Syf, kiła i mogiła
Gratuluję poznanych płci i udanych wizyt
Peter, kurde, nie wiadomo kogo słuchać a dziś byłaś u swojego lekarza czy jakiegoś innego? Bo gdzieś mi umknęło.

Czy w tej aptece internetowej zamawiacie też kosmetyki dla dzieci? Sudocreamy i takie tam? Gdzie się najbardziej opłaca je kupić?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez pater86

Cześć dziewczynki byłam na wizycie, lekarz w sumie chyba nie lubi tego szpitala, w którym leżałam bo strasznie narzekał, że lekarze na wypisie tego nie napisali i tamtego... I że szyjka w porządku, 4 cm, bez żadnych lejków itp niepokojących kształtów, że żadnych szwów nie trzeba zakładać, a teraz w sumie i tak się ich nie zakłada a tyle się słyszy o tym... że nospy mam nie brać, bo i tak nie działa na mięśnie macicy, a w szpitalu kazali brać 3 razy dziennie, tak samo luteinę mam brać po dwie tabletki i dwa razy dziennie, a w szpitalu kazali po jednej sama nie wiem kogo się słuchać :/ w szpitalu zalecili kontrole po dwóch tygodniach, a ten kazał przyjść po czterech! Co lekarz to opinia...

hmm... na Twoim miejscu brałabym i nospę i luteinę. Ale żeby po dwie tabletki Przecież luteina jest dopochwowa, no to bez przesady... A co do kontroli trzymałabym się zaleceń szpitala, tak na "wszelki wypadek"..

[Monica80]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Rozumiem. Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam, sądziłam, że jak na polskie realia to fortuna za kawał materiału. Ale masz rację, jakość musi kosztować.

Nie no co Ty nie urazilas. Mialam kase to kupilam i tyle
A Ty juz wiesz co bedziesz miala (bo tyle sie posypalo ostatnio ze nie kojarze) chlopca czy dziewczynke?