Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013, cz.IV - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł kolejnego wątku
Przyszła do nas straszna zima, maluch w rączce gryzak trzyma. 8 14,81%
Pierwsze ząbki, pewne ruchy, rosną nam tu małe zuchy. 7 12,96%
Uśmiech, harce i swawole, mamie spać dziś nie pozwolę. 13 24,07%
Ząbkowania czas nadchodzi, mama już jak zombie chodzi. 8 14,81%
Nie mam pomysłu na tytuł wątku bo cały czas myślę o moim dzieciątku. 18 33,33%
Głosujący: 54. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-19, 13:12   #931
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Jak mi się śni ś.p. Tatko to nie zauważyłam, aby później coś złego miało mi się przytrafić. Ale jak ś.p babcia to tak.

W śnie z Tatą zawsze się do niego tulę i mówię mu o Amelce. Mam zawsze wrażenie, że naprawdę się z nim widzę, czuje Go... a kiedy okazuje się, że się obudziłam czuje jakby złość... że to tylko sen.





Ja widziałam tylko babcie (mamę mamy), reszty nie dożyłam. Zmarła 12 lat temu.


Mnie Tato umarł w styczniu 2007, za kilka dni minie 7 lat. Miałam wtedy niecałe 23 lata. Właśnie byliśmy w trakcie przygotowań do ślubu. Z wielkim bólem i ze łzami musiałam wykreślać Tate z listy gości. On czuł, że umiera, bo zostawił Księge, którą przed nami chował i w której opisywał, że czuje zbliżającą się śmierć. Skrupulatnie opisywał w niej każdą chwilę wspólnie z nami spędzoną, z której się cieszył. Żył chwilą, bo bał się każdego dnia, że go nie doczeka. Zostawił tam m in pieniądze dla naszego pierwszego dzidziusia, którego jak sam przyznał, nie zdąży poznać za które mamy kupić prezent od Niego. .....Prowadził Księgę ok 2 lat. Kiedy zabrała Go z domu karetka szepnął "w szafie jest walizka otwórzcie ją i przeczytajcie". Nie wiedzieliśmy na początku o co chodzi...

Mój Tato kilka dni przed śmiercią wygadywał dziwne rzeczy i patrzył na moją reakcję np wymyślił, że u mnie w Kościele widział pogrzeb i była otwarta trumna. U mnie nie ma takich ceremonii, bo w pobliżu nie ma żadnego cmentarza, ale ja na początku nie skumałam. Później mówił, abym wybrała ładną suknie ślubną, żebym ładnie na ślubie wyglądała. Ja mu mówiłam "Tato spokojnie jeszcze czas, po za tym pokaże Ci model i wyrazisz swoje zdanie", a On powtarzał "tylko wybierz ładną".


Po moim ślubie w 2008 roku przypadkowo w mieszkaniu znalazłam jakieś pudełko opakowane w papier ślubny. To był prezent od Mojego Taty z liścikiem dla mnie i męża. Kur...a nawet jak teraz o tym pisze to mi ciśnienie i łzy podchodzą...

W domu w pokoju mam Jego zdjęcie. Pokazuje je córce i mówię, że to jej dziadek, który patrzy na nas z góry... nie wiem nie potrafię mimo tylu lat nie uronić łzy, zwłaszcza gdy Amela patrzy na Niego i się uśmiecha.

Mój Tato został skremowany. Napisałam do Niego list, który został umieszczony w urnie z Jego prochami.

Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale jakoś mnie poniosły emocje.
To normalne ze bierze cie na płacz przy wspomnieniach ja tez zawsze placze jak wspominam brata a w sierpniu minie 7 lat. Z mama do tej pory nie moge o nim rozmawiac a jak ona zaczyna wspominać ze strasznie jej zle ze nie bylo jej przy mnie gdy zdawalam maturę bo musiala byc z Arkiem w katowicach i ze nieoze sobie wybaczyc ze bylam z tym wszystkim sama. No ale co miala zrobić? Byla przy dziecku ktoro akurat w tym momencie bardziej jej potrzebowalo u tak naprawde nie wiem skad w niej takue myśli ze mi z tym zle.

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 13:19   #932
dodinha
Wtajemniczenie
 
Avatar dodinha
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wielkopolska/UK
Wiadomości: 2 119
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Jak mi się śni ś.p. Tatko to nie zauważyłam, aby później coś złego miało mi się przytrafić. Ale jak ś.p babcia to tak.

W śnie z Tatą zawsze się do niego tulę i mówię mu o Amelce. Mam zawsze wrażenie, że naprawdę się z nim widzę, czuje Go... a kiedy okazuje się, że się obudziłam czuje jakby złość... że to tylko sen.





Ja widziałam tylko babcie (mamę mamy), reszty nie dożyłam. Zmarła 12 lat temu.


Mnie Tato umarł w styczniu 2007, za kilka dni minie 7 lat. Miałam wtedy niecałe 23 lata. Właśnie byliśmy w trakcie przygotowań do ślubu. Z wielkim bólem i ze łzami musiałam wykreślać Tate z listy gości. On czuł, że umiera, bo zostawił Księge, którą przed nami chował i w której opisywał, że czuje zbliżającą się śmierć. Skrupulatnie opisywał w niej każdą chwilę wspólnie z nami spędzoną, z której się cieszył. Żył chwilą, bo bał się każdego dnia, że go nie doczeka. Zostawił tam m in pieniądze dla naszego pierwszego dzidziusia, którego jak sam przyznał, nie zdąży poznać za które mamy kupić prezent od Niego. .....Prowadził Księgę ok 2 lat. Kiedy zabrała Go z domu karetka szepnął "w szafie jest walizka otwórzcie ją i przeczytajcie". Nie wiedzieliśmy na początku o co chodzi...

Mój Tato kilka dni przed śmiercią wygadywał dziwne rzeczy i patrzył na moją reakcję np wymyślił, że u mnie w Kościele widział pogrzeb i była otwarta trumna. U mnie nie ma takich ceremonii, bo w pobliżu nie ma żadnego cmentarza, ale ja na początku nie skumałam. Później mówił, abym wybrała ładną suknie ślubną, żebym ładnie na ślubie wyglądała. Ja mu mówiłam "Tato spokojnie jeszcze czas, po za tym pokaże Ci model i wyrazisz swoje zdanie", a On powtarzał "tylko wybierz ładną".


Po moim ślubie w 2008 roku przypadkowo w mieszkaniu znalazłam jakieś pudełko opakowane w papier ślubny. To był prezent od Mojego Taty z liścikiem dla mnie i męża. Kur...a nawet jak teraz o tym pisze to mi ciśnienie i łzy podchodzą...

W domu w pokoju mam Jego zdjęcie. Pokazuje je córce i mówię, że to jej dziadek, który patrzy na nas z góry... nie wiem nie potrafię mimo tylu lat nie uronić łzy, zwłaszcza gdy Amela patrzy na Niego i się uśmiecha.

Mój Tato został skremowany. Napisałam do Niego list, który został umieszczony w urnie z Jego prochami.

Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale jakoś mnie poniosły emocje.
Współczuję,wiem co przeżywasz.U mnie w Dzień Matki będą cztery lata od śmierci Mamy.Bardzo mi jej brak.Na ślubie była,nie doczekała tylko wnusi

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2
__________________
3.10.13 Helenka
Always look on the bright side of life
dodinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 13:47   #933
bojatoja
Zakorzenienie
 
Avatar bojatoja
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 201
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Mnie Tato umarł w styczniu 2007, za kilka dni minie 7 lat. Miałam wtedy niecałe 23 lata. Właśnie byliśmy w trakcie przygotowań do ślubu. Z wielkim bólem i ze łzami musiałam wykreślać Tate z listy gości. On czuł, że umiera, bo zostawił Księge, którą przed nami chował i w której opisywał, że czuje zbliżającą się śmierć. Skrupulatnie opisywał w niej każdą chwilę wspólnie z nami spędzoną, z której się cieszył. Żył chwilą, bo bał się każdego dnia, że go nie doczeka. Zostawił tam m in pieniądze dla naszego pierwszego dzidziusia, którego jak sam przyznał, nie zdąży poznać za które mamy kupić prezent od Niego. .....Prowadził Księgę ok 2 lat. Kiedy zabrała Go z domu karetka szepnął "w szafie jest walizka otwórzcie ją i przeczytajcie". Nie wiedzieliśmy na początku o co chodzi...

Mój Tato kilka dni przed śmiercią wygadywał dziwne rzeczy i patrzył na moją reakcję np wymyślił, że u mnie w Kościele widział pogrzeb i była otwarta trumna. U mnie nie ma takich ceremonii, bo w pobliżu nie ma żadnego cmentarza, ale ja na początku nie skumałam. Później mówił, abym wybrała ładną suknie ślubną, żebym ładnie na ślubie wyglądała. Ja mu mówiłam "Tato spokojnie jeszcze czas, po za tym pokaże Ci model i wyrazisz swoje zdanie", a On powtarzał "tylko wybierz ładną".


Po moim ślubie w 2008 roku przypadkowo w mieszkaniu znalazłam jakieś pudełko opakowane w papier ślubny. To był prezent od Mojego Taty z liścikiem dla mnie i męża. Kur...a nawet jak teraz o tym pisze to mi ciśnienie i łzy podchodzą...

W domu w pokoju mam Jego zdjęcie. Pokazuje je córce i mówię, że to jej dziadek, który patrzy na nas z góry... nie wiem nie potrafię mimo tylu lat nie uronić łzy, zwłaszcza gdy Amela patrzy na Niego i się uśmiecha.

Mój Tato został skremowany. Napisałam do Niego list, który został umieszczony w urnie z Jego prochami.

Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale jakoś mnie poniosły emocje.
Wzruszające Widać, że się bardzo kochaliście
Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
aaa szkoda gadac
odkad maciek przestal przesypiac noce, a mnie doslzy te krecenia w glowie to jestem totalnie slaba
mialam dzis isc na silownie i wreszie posprzatac ten syf
ale nie mam sil
w piatek zasnelam pozno vardzo
jakos przed.druga a musialam.o 6wstac bo szlam do.pracy
tz cala noc gral na kompie
i co? i ja musialam wstawac do malego bo.krolewicz przrciez pauzy nie moze w grze nacisnac
mial w sobote isc na impreze ale.kumple przelozyli to sie pytam czy moze sie dzis w nocy zajacmlodym bo jak uda mi sie usnac to chcialabym.pospac
tz zasnal o 20, ja nie spalam do 1,30 choc probowalam
o 2 30karmienie, 6 30kolejne od ktorego spalam pol na pol bo Macius cos wiercacy byl i przebudzla sie co chwile
o 9 Maciej zadecydowal pobudke
a tz co?
"to ja sobie jeszcze godzinke pospie"
i pospal 2,5h

zemdlalam dzis 2razy, a raz mi sie zakecilo w glowie tak ze musialam sie podeprzec
mam ubity lokiecbo jak zemdlalam to uderzylam doscmocno lokciem o podloge

ze zmeczenia jestem tak na niego wsciekla ze historia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Niepoważny Twój tż
A możesz podrzucić mamie, koleżance Małego? Odpoczęłabyś trochę.
Może masz anemię?
Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
My w styczniu 2007 pochowaliśmy mojego przyszywanego wujka, długo walczył z rakiem.to był taki dobry człowiek, optymista...jeszcze na dzień przed śmiercią widział się z moimi rodzicami, wyciągał tatę na papierosa, bo jak twierdził-niewiele przyjemności mu już pozostało
Chyba człowiek przeczuwa, że może umrzeć.
Moja siostra nie pożyczyła pierścionków od drugiej siostry, bo bała się że może coś się stać, i zginęła na następny dzień w wypadku samochodowym
__________________
Filip
Moje trzy Aniołki: 31.03.2012 [8tc]
14.11.2015 [10tc]
29.12.2016 [9tc]

Edytowane przez bojatoja
Czas edycji: 2014-01-19 o 14:07
bojatoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 13:56   #934
tassia
Zakorzenienie
 
Avatar tassia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 141
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

tz pojechal.do tesciowej z malym
ja probuje odpoczac jedyny problem mam taki ze nie umiem spac w dzien
chocbym padala na pysk

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Maciej





[/RIGHT]
tassia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 14:03   #935
Lolaaaaaaa88
Zakorzenienie
 
Avatar Lolaaaaaaa88
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 4 542
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Jak mi się śni ś.p. Tatko to nie zauważyłam, aby później coś złego miało mi się przytrafić. Ale jak ś.p babcia to tak.

W śnie z Tatą zawsze się do niego tulę i mówię mu o Amelce. Mam zawsze wrażenie, że naprawdę się z nim widzę, czuje Go... a kiedy okazuje się, że się obudziłam czuje jakby złość... że to tylko sen.





Ja widziałam tylko babcie (mamę mamy), reszty nie dożyłam. Zmarła 12 lat temu.


Mnie Tato umarł w styczniu 2007, za kilka dni minie 7 lat. Miałam wtedy niecałe 23 lata. Właśnie byliśmy w trakcie przygotowań do ślubu. Z wielkim bólem i ze łzami musiałam wykreślać Tate z listy gości. On czuł, że umiera, bo zostawił Księge, którą przed nami chował i w której opisywał, że czuje zbliżającą się śmierć. Skrupulatnie opisywał w niej każdą chwilę wspólnie z nami spędzoną, z której się cieszył. Żył chwilą, bo bał się każdego dnia, że go nie doczeka. Zostawił tam m in pieniądze dla naszego pierwszego dzidziusia, którego jak sam przyznał, nie zdąży poznać za które mamy kupić prezent od Niego. .....Prowadził Księgę ok 2 lat. Kiedy zabrała Go z domu karetka szepnął "w szafie jest walizka otwórzcie ją i przeczytajcie". Nie wiedzieliśmy na początku o co chodzi...

Mój Tato kilka dni przed śmiercią wygadywał dziwne rzeczy i patrzył na moją reakcję np wymyślił, że u mnie w Kościele widział pogrzeb i była otwarta trumna. U mnie nie ma takich ceremonii, bo w pobliżu nie ma żadnego cmentarza, ale ja na początku nie skumałam. Później mówił, abym wybrała ładną suknie ślubną, żebym ładnie na ślubie wyglądała. Ja mu mówiłam "Tato spokojnie jeszcze czas, po za tym pokaże Ci model i wyrazisz swoje zdanie", a On powtarzał "tylko wybierz ładną".


Po moim ślubie w 2008 roku przypadkowo w mieszkaniu znalazłam jakieś pudełko opakowane w papier ślubny. To był prezent od Mojego Taty z liścikiem dla mnie i męża. Kur...a nawet jak teraz o tym pisze to mi ciśnienie i łzy podchodzą...

W domu w pokoju mam Jego zdjęcie. Pokazuje je córce i mówię, że to jej dziadek, który patrzy na nas z góry... nie wiem nie potrafię mimo tylu lat nie uronić łzy, zwłaszcza gdy Amela patrzy na Niego i się uśmiecha.

Mój Tato został skremowany. Napisałam do Niego list, który został umieszczony w urnie z Jego prochami.

Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale jakoś mnie poniosły emocje.
uwierz mi ze jak sie to czyta to tez nie sposob ni uronic lzy...



Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app
__________________
I'm not hating, I'm just telling you


Aleksander
Lolaaaaaaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 14:08   #936
bojatoja
Zakorzenienie
 
Avatar bojatoja
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 201
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
tz pojechal.do tesciowej z malym
ja probuje odpoczac jedyny problem mam taki ze nie umiem spac w dzien
chocbym padala na pysk

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Rozumiem Cię. Ja też mogłabym teraz pospać (mąż, mama w domu), ale nie umiem ;/
__________________
Filip
Moje trzy Aniołki: 31.03.2012 [8tc]
14.11.2015 [10tc]
29.12.2016 [9tc]
bojatoja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 14:27   #937
rusałka_1
Zakorzenienie
 
Avatar rusałka_1
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 420
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

hej

Cytat:
Napisane przez Natala84 Pokaż wiadomość
ja słyszałam, że niemowlaki widzą swoich aniołów stróżów i to im się tak przyglądają, uśmiechają sie do nich, rozmawiają z nimi
ooo mój Jasiek spogląda często w sufit i zaciesza. zawsze się śmieję że ma zmyślonego przyjaciela

Cytat:
Napisane przez ja :) Pokaż wiadomość

Musiało by mi chyba dupe urwać, żeby mi dali zwolnienie Nie no, tak serio to tutaj nie takie łatwe - dość skomplikowany proces, poza tym ja i tak juz do tej pracy nie wracam bo dziś postanowiliśmy, że 30 kwietnia wracamy już na 100% do PL
oo to juz niedługo
akurat ominiecie zimę

Cytat:
Napisane przez jo_asiek Pokaż wiadomość

Jutro chrzciny! Prosimy o kciuki Pędzę robić okład na te moje paluchy, bo są sino-zielono-granatowe i nie mogę ich ani zgiąć ani wyprostować!
kciuki za Ciebie i Szymonka na chrzcinach!

Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość
Były, były karmienia. U nas 'tylko' 4
u nas tylko 3! i w porównaniu do poprzednich nocy to naprawdę tylko 3 pobudki
Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość

U mnie pierwsza od baaardzo dawna BOSKA noc, jestem mega happy - i obym nie zapeszyła Mały spał mi najpierw 3 godziny a potem po 2-3, tak jak miał przedtem w standardzie Dwa razy jadł i dość sprawnie zasypiał (tak po 20 minut mi schodziło a to świetny wynik ). O 4 już wzięłam go do łóżka i spał u nas w środku kochany O 7 pobudka i super humorek, zabawa z tatą to dla niego największa życiowa radość - zaraz po cycku ofkors Pokręcił się godzinkę i znowu śpi.

Ktoś mi dziś zwrócił dziecko
Szkoda tylko że niezbyt skorzystałam z szansy na spanie, bo mamą się martwiłam całą noc
super

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
W ogóle to pogadaliśmy sobie z tym kolegą (on buduje domy pod sprzedaż) i dużo rzeczy wiemy odnośnie budowy, także będziemy się za temat zabierać, musimy intensywnie szukać działki. I dom chyba w koncu będzie parterowy.
mój mąż ostatnio też "siedzi" w temacie domów. Tak sobie marzy na urlopie

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
tz pojechal.do tesciowej z malym
ja probuje odpoczac jedyny problem mam taki ze nie umiem spac w dzien
chocbym padala na pysk

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ja też niestety nie umiem odespać w dzień cieżkiej nocy;/
bo w dzień zawsze jest coś pilnego do zrobieniabiad, sprzatanie, pranie. nie umiem wypoczywać jak mam coś do zrobienia
__________________
Jesteśmy razem...
Ślub

Jaś, 22.10.2013 r.

rusałka_1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-19, 15:00   #938
kahunia
Zadomowienie
 
Avatar kahunia
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 550
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
przed chwila Blanka sie do mnie przytulala, nagle sie odrywa, zaczyna mnie mietosic po cycku i pyta z usmiechem, masz w cycusiu kakalko dla mnie?

Uwielbiam Twoja corke

Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Jak mi się śni ś.p. Tatko to nie zauważyłam, aby później coś złego miało mi się przytrafić. Ale jak ś.p babcia to tak.

W śnie z Tatą zawsze się do niego tulę i mówię mu o Amelce. Mam zawsze wrażenie, że naprawdę się z nim widzę, czuje Go... a kiedy okazuje się, że się obudziłam czuje jakby złość... że to tylko sen.





Ja widziałam tylko babcie (mamę mamy), reszty nie dożyłam. Zmarła 12 lat temu.


Mnie Tato umarł w styczniu 2007, za kilka dni minie 7 lat. Miałam wtedy niecałe 23 lata. Właśnie byliśmy w trakcie przygotowań do ślubu. Z wielkim bólem i ze łzami musiałam wykreślać Tate z listy gości. On czuł, że umiera, bo zostawił Księge, którą przed nami chował i w której opisywał, że czuje zbliżającą się śmierć. Skrupulatnie opisywał w niej każdą chwilę wspólnie z nami spędzoną, z której się cieszył. Żył chwilą, bo bał się każdego dnia, że go nie doczeka. Zostawił tam m in pieniądze dla naszego pierwszego dzidziusia, którego jak sam przyznał, nie zdąży poznać za które mamy kupić prezent od Niego. .....Prowadził Księgę ok 2 lat. Kiedy zabrała Go z domu karetka szepnął "w szafie jest walizka otwórzcie ją i przeczytajcie". Nie wiedzieliśmy na początku o co chodzi...

Mój Tato kilka dni przed śmiercią wygadywał dziwne rzeczy i patrzył na moją reakcję np wymyślił, że u mnie w Kościele widział pogrzeb i była otwarta trumna. U mnie nie ma takich ceremonii, bo w pobliżu nie ma żadnego cmentarza, ale ja na początku nie skumałam. Później mówił, abym wybrała ładną suknie ślubną, żebym ładnie na ślubie wyglądała. Ja mu mówiłam "Tato spokojnie jeszcze czas, po za tym pokaże Ci model i wyrazisz swoje zdanie", a On powtarzał "tylko wybierz ładną".


Po moim ślubie w 2008 roku przypadkowo w mieszkaniu znalazłam jakieś pudełko opakowane w papier ślubny. To był prezent od Mojego Taty z liścikiem dla mnie i męża. Kur...a nawet jak teraz o tym pisze to mi ciśnienie i łzy podchodzą...

W domu w pokoju mam Jego zdjęcie. Pokazuje je córce i mówię, że to jej dziadek, który patrzy na nas z góry... nie wiem nie potrafię mimo tylu lat nie uronić łzy, zwłaszcza gdy Amela patrzy na Niego i się uśmiecha.

Mój Tato został skremowany. Napisałam do Niego list, który został umieszczony w urnie z Jego prochami.

Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale jakoś mnie poniosły emocje.
Tez sie wzruszylam Mojego Taty nie ma z nami juz ponad 11 lat, tak samo Babci i Dziadka. Drugiego Dziadka to nawet nie poznalam.

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
tz pojechal.do tesciowej z malym
ja probuje odpoczac jedyny problem mam taki ze nie umiem spac w dzien
chocbym padala na pysk

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To moze chociaz jakis relaks w wannie z jakas lektura Tylko ostroznie z temperatura wody zebys nie padla.
__________________
Amelka 19.10.2013 r.


kahunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 15:05   #939
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

heh siedze sobie na fejsie, jak kolwiek to brzmi i patrze ze kolega ktory ma portal poswiecony sportowcom, klubom i terenerom, udostepnil jakies tam wiadomosci. patrze a tam o Grzesiu Krychowiaku, nie wiem czy kojarzycie, ale ostatnio wzieli go do reprezentacji PL w p. nozna. smiac mi sie zachcialo bo znam goscia pochodzi z wiochy obok kołobrzegu, ja chodzilam z jego bratem a Grzesia zabieralismy na piwo jak mial z 17 lat i gral jeszcze we Francji w Bordeaux smiesznie tak
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 15:12   #940
Little_Spark
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 141
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Hej
ze wzgędu na poruszane przez was wczoraj tematy nadrabianie idzie mi sprawnie, jako że skrupulatnie omijam wszelkie historie, które są zdecydowanie nie na moje nerwy

Cytat:
Napisane przez ewacia85 Pokaż wiadomość


nie mam siły nadrabiać bo czuje sie fatalnie i jeszcze dzieciaki nie lepsze.....dzisiaj przedstawienie i jutro leżakuje z dziecmi jak wrócimy wszyscy troje od lekarza. sebuś wczorajszą próbę całą przespał oby tak było dzisiaj[COLOR="Silver"]
zdrówka ewacia! podziwiam, że mimo choroby dajecie radę wziąć udział w przedstawieniu

Cytat:
Napisane przez karolson Pokaż wiadomość
Co do strasznych histori ja mialam.dwie z dziadkami nie straszne ale majace cos wspolnego z przeznaczeniem? Tata mojej mamy zle sie czul kulo w boku ale zabronil domownikom wzywac karetki. On byl taki amtylekarzowy chadzal do zielarza. Ciotka zadzwonilq do mamy i opowiada ze dziadek sie tak zle czuje ale niepozwala karetki zamowc pod grozbami. Rozlaczyla sie. Za chwile zaczela dzwonic w domu jakas melodyjka niewiedzialysmy co to wiec szukanie telefony budziki itd znalazlysny w salonie taka grajaca kartke ktora dostalam na komunie od dziadkow z 10 lat wczesniej a conajmniej od 5 niegrala jak sie ja rozlozylo. A tu nagle gra zamkniet nieruszona. Wiec tylko haslo mamy. Pakuj sie jedziemy do dziadka 150 km. Jak juz dojezdzalysmy zadzwonila po karetke. Weszla zamienila z nim dwa zdania i sie zgodzil jechac do lekarza.. okazalo sie ze woreczrk zolciowt i jeszcze pol godziny i by sie rozlal....
A druga historua z tata mojego taty.. raczej z nimi kontaktu niemialam ale tata jechal i jak nigdy zapytal mnie czy jade z nim do dziadka. Mowie mu ze nie bo sie umowilam ale zeby pozdrowil dziadka i przekazal mu zeby tyle niepil bo szybciej umrze ( niebyl alkoholikiem mial 65 lat.) I co.. akurat sie napil tego dnia i rano mial zawal albo wylew niewiem bo dzieckiem wtedy bylam z 12 lat mialam.... tata sie do mnie miesiac nieodzywal...

o kurcze, ale historie

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Dobryyy

Był u nas wczoraj kolega i oglądaliśmy film do północy, więc nie jestem jakaś super wyspana.Nie mam pomysłu co dzisiaj robić

W ogóle to pogadaliśmy sobie z tym kolegą (on buduje domy pod sprzedaż) i dużo rzeczy wiemy odnośnie budowy, także będziemy się za temat zabierać, musimy intensywnie szukać działki. I dom chyba w koncu będzie parterowy.
ja też bardzo mądrze postąpiłam i do 12 oglądałam film a patrząc na to ile razy budzi się moje dziecko w nocy to było naprawde szaleństwo

Motyl a dom parterowy ze względu na to, że akurat taki projekt wam się podobał, czy z jakiegoś względu ten kolega taki właśnie doradzil?

my też planujemy ruszyć z budową w tym roku, ale poki co przymierzamy się do domku z poddaszem użytkowym
ale niestety oboje całe życie mieszkamy w bloku i o domach większego pojęcia nie mamy

Cytat:
Napisane przez dodinha Pokaż wiadomość
Jak wasze dzieci nauczyły się przesypiac noce?Same z siebie,czy jakoś je przyzwyczajalyscie?Wy pewnie dajecie mleko nodyfikowane?Ja cały czas modlę się o cud,żeby moja zaczęła przesypiac choć kilka godzin pod rząd,a tu jest coraz gorzej

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2
Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość
No zakończenie całkowicie inne. Ale film wzruszający.

Ale spać mi się chce. Kawa nie pomogła

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------



Chyba nie ma metody na to żeby dziecko przesypiało noc.
Mój Filip budzi się kilkanaście razy w nocy. Nie jesteś sama Przyjdą i na nas dobre czasy, może jak pójdą do szkoły...
łączę się w bólu
właśnie też ostatnio pomyślałam o tym, że teraz mamy problem, bo dzieci nie chcą spać, a jak przyjdzie wstawać do szkoły to będzie problem, żeby dobudzić

Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Jak mi się śni ś.p. Tatko to nie zauważyłam, aby później coś złego miało mi się przytrafić. Ale jak ś.p babcia to tak.

W śnie z Tatą zawsze się do niego tulę i mówię mu o Amelce. Mam zawsze wrażenie, że naprawdę się z nim widzę, czuje Go... a kiedy okazuje się, że się obudziłam czuje jakby złość... że to tylko sen.





Ja widziałam tylko babcie (mamę mamy), reszty nie dożyłam. Zmarła 12 lat temu.


Mnie Tato umarł w styczniu 2007, za kilka dni minie 7 lat. Miałam wtedy niecałe 23 lata. Właśnie byliśmy w trakcie przygotowań do ślubu. Z wielkim bólem i ze łzami musiałam wykreślać Tate z listy gości. On czuł, że umiera, bo zostawił Księge, którą przed nami chował i w której opisywał, że czuje zbliżającą się śmierć. Skrupulatnie opisywał w niej każdą chwilę wspólnie z nami spędzoną, z której się cieszył. Żył chwilą, bo bał się każdego dnia, że go nie doczeka. Zostawił tam m in pieniądze dla naszego pierwszego dzidziusia, którego jak sam przyznał, nie zdąży poznać za które mamy kupić prezent od Niego. .....Prowadził Księgę ok 2 lat. Kiedy zabrała Go z domu karetka szepnął "w szafie jest walizka otwórzcie ją i przeczytajcie". Nie wiedzieliśmy na początku o co chodzi...

Mój Tato kilka dni przed śmiercią wygadywał dziwne rzeczy i patrzył na moją reakcję np wymyślił, że u mnie w Kościele widział pogrzeb i była otwarta trumna. U mnie nie ma takich ceremonii, bo w pobliżu nie ma żadnego cmentarza, ale ja na początku nie skumałam. Później mówił, abym wybrała ładną suknie ślubną, żebym ładnie na ślubie wyglądała. Ja mu mówiłam "Tato spokojnie jeszcze czas, po za tym pokaże Ci model i wyrazisz swoje zdanie", a On powtarzał "tylko wybierz ładną".


Po moim ślubie w 2008 roku przypadkowo w mieszkaniu znalazłam jakieś pudełko opakowane w papier ślubny. To był prezent od Mojego Taty z liścikiem dla mnie i męża. Kur...a nawet jak teraz o tym pisze to mi ciśnienie i łzy podchodzą...

W domu w pokoju mam Jego zdjęcie. Pokazuje je córce i mówię, że to jej dziadek, który patrzy na nas z góry... nie wiem nie potrafię mimo tylu lat nie uronić łzy, zwłaszcza gdy Amela patrzy na Niego i się uśmiecha.

Mój Tato został skremowany. Napisałam do Niego list, który został umieszczony w urnie z Jego prochami.

Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale jakoś mnie poniosły emocje.
strasznie wzruszające to co piszesz
Tato na pewno za krótko był z Wami, ale tego jak piękna relacja Was łączyła, jaki był kochający wiele osób może Wam pozazdrościc, ja na pewno...

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
tz pojechal.do tesciowej z malym
ja probuje odpoczac jedyny problem mam taki ze nie umiem spac w dzien
chocbym padala na pysk

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mam to samo, w życiu w dzień nie usnę, niestety


no i ja zauważyłam,że być może jednak teoria mówiąca o tym, że dzieci częściej budzą się w nocy, bo w dzień eksplorują świat i nie chcą tracić czas na jedzonko zaczyna sie u nas sprawdzać

w nocy wstajemy niezliczoną ilość razy, a w dzień jak zje koło 7 rano tak do 12-13 nie chce jeść, za to humor do zabaw jak najbardziej dopisuje

a dzisiaj dzień wyjątkowo smętny, szaro, buro i deszcz ..........
Little_Spark jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 15:14   #941
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Tassia oj nie przelewki jesli juz sie zdarzaja omdlenia, bylas sama z Maćkiem wtedy?


nie wiem czy sie chwalic moja mlodsza latorosl od dwoch dni je bez zadnego marudzenia nawet sama buzie otwiera a dzisiaj zjadla cala zupke jaka mamusia ugotowala i sie nic a nic nie ubrudzila bosko, ciekawe czy potrwa to dluzej jak 3 dni
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-19, 15:47   #942
anutka171
Rozeznanie
 
Avatar anutka171
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 761
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Czesc

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
no.wlasnie zaczelam czytac bez mojej zgody i zapowiada sie ciekawie
a wyslesz na.priv cos?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

ja to niedlugo!!!!
gratuluje!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Bardzo chetnie przesle Ci kilka pozycji. tylko w pw nie widze opcji dodania zalacznika i nie wiem czy jestem slepa, czy po prostu nie mozna
ewentualnie jak mozesz to przeslij mi swojego maila to wysle

Cytat:
Napisane przez dodinha Pokaż wiadomość
Jak wasze dzieci nauczyły się przesypiac noce?Same z siebie,czy jakoś je przyzwyczajalyscie?Wy pewnie dajecie mleko nodyfikowane?Ja cały czas modlę się o cud,żeby moja zaczęła przesypiac choć kilka godzin pod rząd,a tu jest coraz gorzej

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2
Jak nam lekarz zalecil, zeby malego troche rzadziej karmic, to jak sie budzil w nocy to podawalam kilka razy smoka i w ten sposob wydluzylismuy mu przerwy w nocy. Aktualnie jak go nakarmie ok. 21, to pozniej je ok. 6
Chociaz czasami zdarzaja mu sie odchyly i potrafi sie wiercic kolo 3-4, wtedy smok i spimy dalej.

Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Jak mi się śni ś.p. Tatko to nie zauważyłam, aby później coś złego miało mi się przytrafić. Ale jak ś.p babcia to tak.

W śnie z Tatą zawsze się do niego tulę i mówię mu o Amelce. Mam zawsze wrażenie, że naprawdę się z nim widzę, czuje Go... a kiedy okazuje się, że się obudziłam czuje jakby złość... że to tylko sen.





Ja widziałam tylko babcie (mamę mamy), reszty nie dożyłam. Zmarła 12 lat temu.


Mnie Tato umarł w styczniu 2007, za kilka dni minie 7 lat. Miałam wtedy niecałe 23 lata. Właśnie byliśmy w trakcie przygotowań do ślubu. Z wielkim bólem i ze łzami musiałam wykreślać Tate z listy gości. On czuł, że umiera, bo zostawił Księge, którą przed nami chował i w której opisywał, że czuje zbliżającą się śmierć. Skrupulatnie opisywał w niej każdą chwilę wspólnie z nami spędzoną, z której się cieszył. Żył chwilą, bo bał się każdego dnia, że go nie doczeka. Zostawił tam m in pieniądze dla naszego pierwszego dzidziusia, którego jak sam przyznał, nie zdąży poznać za które mamy kupić prezent od Niego. .....Prowadził Księgę ok 2 lat. Kiedy zabrała Go z domu karetka szepnął "w szafie jest walizka otwórzcie ją i przeczytajcie". Nie wiedzieliśmy na początku o co chodzi...

Mój Tato kilka dni przed śmiercią wygadywał dziwne rzeczy i patrzył na moją reakcję np wymyślił, że u mnie w Kościele widział pogrzeb i była otwarta trumna. U mnie nie ma takich ceremonii, bo w pobliżu nie ma żadnego cmentarza, ale ja na początku nie skumałam. Później mówił, abym wybrała ładną suknie ślubną, żebym ładnie na ślubie wyglądała. Ja mu mówiłam "Tato spokojnie jeszcze czas, po za tym pokaże Ci model i wyrazisz swoje zdanie", a On powtarzał "tylko wybierz ładną".


Po moim ślubie w 2008 roku przypadkowo w mieszkaniu znalazłam jakieś pudełko opakowane w papier ślubny. To był prezent od Mojego Taty z liścikiem dla mnie i męża. Kur...a nawet jak teraz o tym pisze to mi ciśnienie i łzy podchodzą...

W domu w pokoju mam Jego zdjęcie. Pokazuje je córce i mówię, że to jej dziadek, który patrzy na nas z góry... nie wiem nie potrafię mimo tylu lat nie uronić łzy, zwłaszcza gdy Amela patrzy na Niego i się uśmiecha.

Mój Tato został skremowany. Napisałam do Niego list, który został umieszczony w urnie z Jego prochami.

Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale jakoś mnie poniosły emocje.
Piękne jest to co piszesz, az sie lezka zakrecila w oku wspolczuje, ze nie ma przy Tobie taty

Cytat:
Napisane przez tassia Pokaż wiadomość
aaa szkoda gadac
odkad maciek przestal przesypiac noce, a mnie doslzy te krecenia w glowie to jestem totalnie slaba
mialam dzis isc na silownie i wreszie posprzatac ten syf
ale nie mam sil
w piatek zasnelam pozno vardzo
jakos przed.druga a musialam.o 6wstac bo szlam do.pracy
tz cala noc gral na kompie
i co? i ja musialam wstawac do malego bo.krolewicz przrciez pauzy nie moze w grze nacisnac
mial w sobote isc na impreze ale.kumple przelozyli to sie pytam czy moze sie dzis w nocy zajacmlodym bo jak uda mi sie usnac to chcialabym.pospac
tz zasnal o 20, ja nie spalam do 1,30 choc probowalam
o 2 30karmienie, 6 30kolejne od ktorego spalam pol na pol bo Macius cos wiercacy byl i przebudzla sie co chwile
o 9 Maciej zadecydowal pobudke
a tz co?
"to ja sobie jeszcze godzinke pospie"
i pospal 2,5h

zemdlalam dzis 2razy, a raz mi sie zakecilo w glowie tak ze musialam sie podeprzec
mam ubity lokiecbo jak zemdlalam to uderzylam doscmocno lokciem o podloge

ze zmeczenia jestem tak na niego wsciekla ze historia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Tassia to nie sa juz zarty. musisz uwazac na siebie i zrobic jakiejs dokladniejsze badania. Poza tym potrzasnij swoim tz u mnie tez sie zdarzalo, ze wieczorami gral na xboksie, ale nie bylo zmiluj i jezeli Kubus sie budzil to musial sie nim zajmowac. wczoraj np. wyszedl z kolegami i wrocil po 3, ale ja nie mialam litosci i o 8 sciagnelam go z wyra, by napalil w piecu i pomogl przy dziecku

A w ogole moje malenstwo nabylo nowa umiejetnosc zawsze podaje mu kropelki (np. bobotic) na smoczku. Wiec teraz bacznie obserwuje, jak mu nalewam, a jak podaje to lapie z calej sily dwoma lapkami moja reke, otwiera buzke i wpycha sobie ten smok do buzi to zarlok maly

Ale pogoda dzis masakryczna. Napadalo w nocy deszczu, ktory zamarzl i nie da sie wyjsc z domu bo takie lodowisko jest wwszedzie. Samochodem tez nie da sie wyjechac :/
anutka171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 15:48   #943
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Kornel od wczoraj ma temperaturę 37,5-37,9. Po czopkach przechodzi, nie chce jeść, tylko zimna herbatka, a pięsci ma cały czas w buzi. Oprócz tego nic mu niej jest.
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 15:53   #944
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
Kornel od wczoraj ma temperaturę 37,5-37,9. Po czopkach przechodzi, nie chce jeść, tylko zimna herbatka, a pięsci ma cały czas w buzi. Oprócz tego nic mu niej jest.
zapewne zabki

moja dzisiaj przechodzi sama siebie, widze ze wraca do staryyych nawykow i kolo 16 zaczyna sie wrzask bo nie moze zasnac przez te cholerne dziasla.
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 15:59   #945
dodinha
Wtajemniczenie
 
Avatar dodinha
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wielkopolska/UK
Wiadomości: 2 119
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Jak nam lekarz zalecil, zeby malego troche rzadziej karmic, to jak sie budzil w nocy to podawalam kilka razy smoka i w ten sposob wydluzylismuy mu przerwy w nocy. Aktualnie jak go nakarmie ok. 21, to pozniej je ok. 6
Chociaz czasami zdarzaja mu sie odchyly i potrafi sie wiercic kolo 3-4, wtedy smok i spimy dalej.

Tez probowalam wciskac smoka,ale wypluwa i placze,wiec sama nie wiem co robic
__________________
3.10.13 Helenka
Always look on the bright side of life
dodinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 16:01   #946
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
zapewne zabki

moja dzisiaj przechodzi sama siebie, widze ze wraca do staryyych nawykow i kolo 16 zaczyna sie wrzask bo nie moze zasnac przez te cholerne dziasla.
ale czy to normalne że on zjadł dzisiaj od 4 rano jedynie 170 ml ?? i około 60 ml herbatki.
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 16:06   #947
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
ale czy to normalne że on zjadł dzisiaj od 4 rano jedynie 170 ml ?? i około 60 ml herbatki.
roznie bywa, Amelka tez tak miala. dzis np pije mleko po 60 ml gdzie normalnie pije 120 na porcje i zjadla obiadek.
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 16:08   #948
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
roznie bywa, Amelka tez tak miala. dzis np pije mleko po 60 ml gdzie normalnie pije 120 na porcje i zjadla obiadek.
Młody obiadku jeszcze nie je, ale jak tak dalej będzie to chyba mu wprowadzęz za 2 tygodnie.
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 16:13   #949
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez misia332 Pokaż wiadomość
Młody obiadku jeszcze nie je, ale jak tak dalej będzie to chyba mu wprowadzęz za 2 tygodnie.
napewno to przejsciowe
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-19, 16:18   #950
misia332
Zakorzenienie
 
Avatar misia332
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
napewno to przejsciowe
mam nadzieję, bo mamy za niedługo ważenie, a ta pinda u nas w Capie się czepia zawsze, że młody taki długi i chudy.
__________________
Ślub 6 lipiec 2013
Kornel 24 październik 2013
Antoni 8 stycznia 2015


http://onaiich3.blogspot.com.es/
misia332 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 16:53   #951
logoasia
Zakorzenienie
 
Avatar logoasia
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiadomości: 3 414
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

hej mamusie
tż poszedł na piłkę, dzieci spokojnie sie bawią a ja ukradkiem podczytuję co tam u was



Cytat:
Napisane przez dodinha Pokaż wiadomość
Współczuję,wiem co przeżywasz.U mnie w Dzień Matki będą cztery lata od śmierci Mamy.Bardzo mi jej brak.Na ślubie była,nie doczekała tylko wnusi

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2
współczuję wam dziewczyny, wiem co czujecie, moja mama zmarła 2 lata temu
logoasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 16:55   #952
czaszka_
Zakorzenienie
 
Avatar czaszka_
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 132
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez LaLoca Pokaż wiadomość

Czaszka ja tez sie boje oduczania otulaczka bo jestem pewna że dzieki niemu młoda przesypia całą noc.Ciekawe kiedy to nastąpi.

Czy też was wkurzają spadające skarpetki? Lubie zakladac Mai spodenki ale te skarpetki do szalu mnie doprowadzają. Mozecie polecic jakiejs firmy lub z all? Plis
ja mysle ze nasze dzieci kiedys same z niego wyrosną i beda sie upominac zeby je uwolnic choc pociesza mnie fakt ze są te otulaczki 6-9kg i 9-11

a co do skarpet to nie pomoge bo ja jakos strasznie lubie małą ubierac w pajacyki, tak mi i jej jest najwygodniej ja ją stroje tylko jak gdzies wychodzimy w gości
Cytat:
Napisane przez LaLoca Pokaż wiadomość
A ja wręcz przeciwnie. Ciesze sie ze moje dziecko rośnie. Moja szwagierka przywiozła dziś do domu (mieszkamy razem) 4 dniowe dziecko i wcale jej nie zazdroszcze. Wolę swoją Majusię, bo już taka kontaktowa, radosna, pogadać można i nie płacze już tyle. Taki noworodek to je i spi. I przytulić sie ciężko.
ogolnie to tez sie ciesze ze w tym wieku to juz sie z dzieckiem pobawi i dziecko sie smieje i bardziej kontaktowe ale łezka mi sie kreci w oku jak sobie pomysle ze byla taka malutka i ze tak szybko rosnie
__________________
Razem od 04.12.2004
Zaręczeni od 27.12.2008
Zaobrączkowani od 11.09.2010

Nasz skarb...Julka... 06.10.2013




czaszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 16:56   #953
Fikusek82
Wtajemniczenie
 
Avatar Fikusek82
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Bracknell, UK
Wiadomości: 2 083
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

To już który czwarty? wątek a ja nie miałam czasu nic napisać w poprzednich. Dzieciaki zajmują mi cały czas. Z malutką mam dobrze bo przesypia całe noce. Jak zaśnie o 22 to do 8 chrapie. Starsza córka też śpioch więc na brak snu nie narzekam. Za to w dzień ledwo żyje. Starsza non stop budzi młodszą jak ta tylko zaśnie i zaraz płacz bo ją obudzi, jeść nie chce nie slucha się, robi wszystko na przekór i to z takim urwisowatym uśmiechem że ręce opadają. A do tego mamy problem bo w maju Nadia kończy 3 latka i w ogóle mówić nie chce nie licząc paru wyrazów fakt że się pyta o wszystko co to ale sklecic zdania nie potrafi i nawja po chińsku. I tak mi dzień za dniem mija az do wieczora kiedy obje już śpią i mogę troszkę dychnac.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
14.08.2010 - Ślub
05.05.2011 - Nadia

20.10.2013 - Daria



2014 - 55
2015 - 48
Fikusek82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 16:58   #954
czaszka_
Zakorzenienie
 
Avatar czaszka_
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 132
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość


współczuję wam dziewczyny, wiem co czujecie, moja mama zmarła 2 lata temu
mialam pisac to samo, ze strasznie mi przykro i Wam wspolczuje dziewczyny ja mam w prawdzie oboje rodzicow ale tŻ stracil mame 5 lat temu i tak czesto o tym mysle ze nie dozyla biedna naszego slubu i ze nie pozna wnusi
__________________
Razem od 04.12.2004
Zaręczeni od 27.12.2008
Zaobrączkowani od 11.09.2010

Nasz skarb...Julka... 06.10.2013




czaszka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 17:14   #955
dodinha
Wtajemniczenie
 
Avatar dodinha
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wielkopolska/UK
Wiadomości: 2 119
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez logoasia Pokaż wiadomość
hej mamusie
tż poszedł na piłkę, dzieci spokojnie sie bawią a ja ukradkiem podczytuję co tam u was





współczuję wam dziewczyny, wiem co czujecie, moja mama zmarła 2 lata temu


---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Cytat:
Napisane przez czaszka_ Pokaż wiadomość
mialam pisac to samo, ze strasznie mi przykro i Wam wspolczuje dziewczyny ja mam w prawdzie oboje rodzicow ale tŻ stracil mame 5 lat temu i tak czesto o tym mysle ze nie dozyla biedna naszego slubu i ze nie pozna wnusi
Dziękuję przykre to bardzo,ale co zrobić,życie...ech
__________________
3.10.13 Helenka
Always look on the bright side of life
dodinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 17:26   #956
niebede
Raczkowanie
 
Avatar niebede
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 482
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez anutka171 Pokaż wiadomość



Jak nam lekarz zalecil, zeby malego troche rzadziej karmic, to jak sie budzil w nocy to podawalam kilka razy smoka i w ten sposob wydluzylismuy mu przerwy w nocy. Aktualnie jak go nakarmie ok. 21, to pozniej je ok. 6
Chociaz czasami zdarzaja mu sie odchyly i potrafi sie wiercic kolo 3-4, wtedy smok i spimy dalej.
O widzisz. U mnie młody budzi się 2 razy w nocy i wtedy daję mu po 90 ml. Chciałam go oduczyć budzenia w nocy, ale on po kąpieli 19-20 i zjedzeniu 120 ml budzi się ok.1-2, a potem 3h później. Ale wczoraj byłam na urodzinach koleżanki i tż się nim zajmował. Wróciłam o północy i mówił, że przed chwilą karmił małego Ale potem obudził się dopiero o 4.
A dziś to w ogóle przesypia swoje pory karmienia. usnął mi jakieś 40 min temu i czuję, że będzie problem ze spaniem później. Ale to wina tż On jak coś sobie umyśli. Punkt 17 mówi, że uśpi małego, bo on chce się zdrzemnąć, a ja mówię, że no nie bardzo, zwłaszcza, że zaczęliśmy się bawić książeczką. To na upartego pogasił światła, włożył małego do bujaka i smoka w buzie. Ale mały twardo oczy sowy Po 30 min w końcu tż usnął na podłodze Więc za chwilę go budzę, polazł na łóżko, ja chwilę pobujałam małym i nagle patrzę, że oczka mu się klapią i usnął.
__________________
11.10.2013

niebede jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 17:47   #957
anutka171
Rozeznanie
 
Avatar anutka171
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 761
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez niebede Pokaż wiadomość
O widzisz. U mnie młody budzi się 2 razy w nocy i wtedy daję mu po 90 ml. Chciałam go oduczyć budzenia w nocy, ale on po kąpieli 19-20 i zjedzeniu 120 ml budzi się ok.1-2, a potem 3h później. Ale wczoraj byłam na urodzinach koleżanki i tż się nim zajmował. Wróciłam o północy i mówił, że przed chwilą karmił małego Ale potem obudził się dopiero o 4.
A dziś to w ogóle przesypia swoje pory karmienia. usnął mi jakieś 40 min temu i czuję, że będzie problem ze spaniem później. Ale to wina tż On jak coś sobie umyśli. Punkt 17 mówi, że uśpi małego, bo on chce się zdrzemnąć, a ja mówię, że no nie bardzo, zwłaszcza, że zaczęliśmy się bawić książeczką. To na upartego pogasił światła, włożył małego do bujaka i smoka w buzie. Ale mały twardo oczy sowy Po 30 min w końcu tż usnął na podłodze Więc za chwilę go budzę, polazł na łóżko, ja chwilę pobujałam małym i nagle patrzę, że oczka mu się klapią i usnął.
A i jeszcze na poczatku kapalismy okolo 19-19.30. I wtedy budzil sie o 22, 1, 4 i 7. Pozniej przesunelismy kapanie na ok.21. Wtedy budzil sie ok. 3 i 6.
No i dawalismy mu smoka to sie przyzwyczail do dluzszej przerwy.
A na przyklad tydzien temu wychodzilam do znajomych i wykapalam go wczesniej - o 19.30. Obudzil sie o 23, oczy jak 5 zl i glodny. Cwaniak, nie lubi wczesnie chodzic spac zreszta on codziennie usypia ok. 23.
anutka171 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 17:51   #958
MsLullaby
Zakorzenienie
 
Avatar MsLullaby
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez m.a.r.t.a Pokaż wiadomość
Jak mi się śni ś.p. Tatko to nie zauważyłam, aby później coś złego miało mi się przytrafić. Ale jak ś.p babcia to tak.

W śnie z Tatą zawsze się do niego tulę i mówię mu o Amelce. Mam zawsze wrażenie, że naprawdę się z nim widzę, czuje Go... a kiedy okazuje się, że się obudziłam czuje jakby złość... że to tylko sen.





Ja widziałam tylko babcie (mamę mamy), reszty nie dożyłam. Zmarła 12 lat temu.


Mnie Tato umarł w styczniu 2007, za kilka dni minie 7 lat. Miałam wtedy niecałe 23 lata. Właśnie byliśmy w trakcie przygotowań do ślubu. Z wielkim bólem i ze łzami musiałam wykreślać Tate z listy gości. On czuł, że umiera, bo zostawił Księge, którą przed nami chował i w której opisywał, że czuje zbliżającą się śmierć. Skrupulatnie opisywał w niej każdą chwilę wspólnie z nami spędzoną, z której się cieszył. Żył chwilą, bo bał się każdego dnia, że go nie doczeka. Zostawił tam m in pieniądze dla naszego pierwszego dzidziusia, którego jak sam przyznał, nie zdąży poznać za które mamy kupić prezent od Niego. .....Prowadził Księgę ok 2 lat. Kiedy zabrała Go z domu karetka szepnął "w szafie jest walizka otwórzcie ją i przeczytajcie". Nie wiedzieliśmy na początku o co chodzi...

Mój Tato kilka dni przed śmiercią wygadywał dziwne rzeczy i patrzył na moją reakcję np wymyślił, że u mnie w Kościele widział pogrzeb i była otwarta trumna. U mnie nie ma takich ceremonii, bo w pobliżu nie ma żadnego cmentarza, ale ja na początku nie skumałam. Później mówił, abym wybrała ładną suknie ślubną, żebym ładnie na ślubie wyglądała. Ja mu mówiłam "Tato spokojnie jeszcze czas, po za tym pokaże Ci model i wyrazisz swoje zdanie", a On powtarzał "tylko wybierz ładną".


Po moim ślubie w 2008 roku przypadkowo w mieszkaniu znalazłam jakieś pudełko opakowane w papier ślubny. To był prezent od Mojego Taty z liścikiem dla mnie i męża. Kur...a nawet jak teraz o tym pisze to mi ciśnienie i łzy podchodzą...

W domu w pokoju mam Jego zdjęcie. Pokazuje je córce i mówię, że to jej dziadek, który patrzy na nas z góry... nie wiem nie potrafię mimo tylu lat nie uronić łzy, zwłaszcza gdy Amela patrzy na Niego i się uśmiecha.

Mój Tato został skremowany. Napisałam do Niego list, który został umieszczony w urnie z Jego prochami.

Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale jakoś mnie poniosły emocje.
aż mi głupio że się z moim ojcem już prawie dwa lata nie odzywam.

U nas dziś pierwszy spacer w NOSIDEŁKU! Byliśmy ponad godzinę, w tym z 10minut spał ale był spokojny i zrelaksowany. Oglądaliśmy sobie jak dzieci uczą się jeździć konno i była piękna pogoda.
Teraz znów śpi a ja się obijam
__________________
Bartuś
9.09.2013

Adrianek
30.07.2015
MsLullaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 18:02   #959
dodinha
Wtajemniczenie
 
Avatar dodinha
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wielkopolska/UK
Wiadomości: 2 119
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Dziewczyny jaki materacyk jest najlepszy do łóżeczka?Piankowy czy sprężynowy?
__________________
3.10.13 Helenka
Always look on the bright side of life
dodinha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-19, 18:09   #960
policzanka
Wtajemniczenie
 
Avatar policzanka
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Police k/Szczecina
Wiadomości: 2 440
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

m.a.r.t.a-naprawde piękne jest to co napisałas..
tassiu-wybacz ale chyba nie doczytałam-wyniki jakies robiłas?
bajko chwal się chwal w koncu forum jest po to zeby wspolnie cieszyc się nawet tymi najmniejszymi sukcesamibrawo dla Amelkioby tak zostało
Fikusek-hello!!
misiu-podpisuje się pod tym co napisała bajka-pewnie to wina ząbków i jest to przejsciowe.

moja Lila tez dzis nie ten teges..strasznie dzis marudna..nawet dyni nie chciała zjesc co jest dziwne bo dynie uwielbia..mamy juz z Tz dosc dzisiejszego dnia..

Edytowane przez policzanka
Czas edycji: 2014-01-19 o 18:10
policzanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-28 14:27:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.