Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach 2014

[beat@]

Napisane przez Carmenaa_88

beata mogłabyś w sumie iść, ale im później tym lepiej wszystko jest rozwinięte poza tym ja specjalnie nie jadłam nic słodkiego żeby była spokojna. Za ruchliwe dziecko też ciężko pomierzyć, a na 4d nic ładnie nie widać jak się co chwila rusza. Także zastanów się nad tym słodkim może

Napisane przez skubana

u mnie płec na 100% była potwierdzona w 19 tygodniu, ale na to nie ma reguły

No więc chyba jutro będę dzwonić i się umawiać. Małż stwierdził że ostatniego stycznia to będzie koniec miesiąca i w pracy będzie mieć piekło a nie chce żebym się umówiła a on by nie dotarł. Na początku stwierdził że może w lutym po wizycie u mojej ginki ale u niej na usg jego nie będzie bo zawsze robi mi rano w szpitalu a on nie ma jak się zerwać wtedy z pracy a ja chciałabym aby na tym połówkowym akurat był i jak by było widać to chcę abyśmy razem o tym usłyszeli a nie że ja jemu w domu albo przez tel powiem. Dlatego styczeń, może najbliższy piątek
Z tym słodkim tak jak pisałaś jeszcze się zastanowię

Katekate, strasznie mi przykro Na pewno jeszcze wam się uda


A ja właśnie jestem po porannych łowach ciuszków na fejsie. Czapeczkę brałam tą żółtą. No i czapeczka + cała ta reszta ciuszków to koszt 36 zł. Jutro mi dziewczyna przywiezie

[Carmenaa_88]

beata śpiochy i body z długim rękawem bardzo ładne


ja mam ciuchów pełen duży wór po przesortowaniu, więc jakbym miała zacząć wstawiać to bym tu do wieczora siedziała, a jeszcze dostanę od kuzynka także ja się pochwalę dopiero jak coś kupię sama

[marszalka]

Napisane przez Carmenaa_88

beata śpiochy i body z długim rękawem bardzo ładne


ja mam ciuchów pełen duży wór po przesortowaniu, więc jakbym miała zacząć wstawiać to bym tu do wieczora siedziała, a jeszcze dostanę od kuzynka także ja się pochwalę dopiero jak coś kupię sama

ja też mam pełen wór, oczywiście dostałam, dlatego nie śpieszy mi się z zakupem. chociaż jak chodzę po tych sklepach z tymi ubrankami to korci strasznie, jak kupię to też się pochwalę

[(kicia)]

jak ja bym chciała mieć kogoś kto choć troszki ciuszków podaruje a tu kogo nie znam to już pooddawał albo mówi że trzyma dla drugiego
tzn wprost nikogo nie pytałam bo to za wcześnie ale jak schodzi na ten temat to kilka osób mówiło "tylko po dziecku nie oddawaj nikomu ubranek trzymaj na drugie my tak robimy na zaś"

[agaaga89]

Napisane przez (kicia)

jak ja bym chciała mieć kogoś kto choć troszki ciuszków podaruje a tu kogo nie znam to już pooddawał albo mówi że trzyma dla drugiego
tzn wprost nikogo nie pytałam bo to za wcześnie ale jak schodzi na ten temat to kilka osób mówiło "tylko po dziecku nie oddawaj nikomu ubranek trzymaj na drugie my tak robimy na zaś"

Kurczę, szkoda, jednak sporo można zaoszczędzić na takiej ubrankowej wyprawce szukajcie dalej, może np. u mamy w pracy ktoś ma do pożyczenia? Albo w rodzinie? W końcu w rodzinie nie zginie, zawsze to inaczej z pożyczaniem

[jagodzia133]

Napisane przez agaaga89

Zazdroszczę śniegu Już bym wolała miesiąc porządnej zimy niż takie niewiadomo co za oknem
Też mamy dziś mielone, mniam

ja dokładnie mam tak samo wolę styczeń i luty siarczyste mrozy a w marcu wiosna i ciepełko a mielone wyszły mniam mniam mniam zostało jeszcze na jutro

Napisane przez marszalka

u mnie tez biało
ja na szczęście obiad u mamusi, bo nie wiem jak bym dała rade z tym bólem kręgosłupa który mnie wczoraj dopadł, stać przy garach

my co niedzielę jemy u teściów także fajnie czasami zostać w domu.
Współczuję bólu plecków

Napisane przez (kicia)

jak ja bym chciała mieć kogoś kto choć troszki ciuszków podaruje a tu kogo nie znam to już pooddawał albo mówi że trzyma dla drugiego
tzn wprost nikogo nie pytałam bo to za wcześnie ale jak schodzi na ten temat to kilka osób mówiło "tylko po dziecku nie oddawaj nikomu ubranek trzymaj na drugie my tak robimy na zaś"

i ja się zgadzam z takim myśleniem bo przy dzieciach to się ciuszki jednak szybko niszczą. I ja tez na pewno nie będę nikomu pożyczać. Moja siostra wszystkie ciuszki małej pierze w rękach. Jak coś się zabrudzi to od razu zapiera więc wszystkie są ładne. Ale widziałam ubranka u szwagierki i koleżanki. Prane w pralce. Poniszczone strasznie takie sprane. No tak po domu to jeszcze można założyć ale nic poza tym. A szwagierki to miały żółte plamy bo ona od razu nie zapierała tylko te ubranka tak leżały. I weź tu komuś pożycz i niech ci potem takie odda no koszmar.

[agaaga89]

Napisane przez jagodzia133

ja dokładnie mam tak samo wolę styczeń i luty siarczyste mrozy a w marcu wiosna i ciepełko a mielone wyszły mniam mniam mniam zostało jeszcze na jutro

Haha to tak jak i u mnie, dziś mamy na drugie odgrzewanego mielonego

[beat@]

Ja z ciuszkami to ewentualnie z kuzynką będę się wymieniać. A w sumie to ona będzie mi dawała bo jej malutka będzie 2 miesiące starsza od mojego bejbika. Ewentualnie oddam jej wszystko co mam na dziewczynkę jeśli u nas chłopak by był. No ale wszystkie w super stanie. Te na dziewczynkę mam po córci kuzyna i tak leżą już kilka lat i czekają.


A u mnie odezwał się chyba ostatni uraz barku. Z pracy narobiło mi się podwichnięcie i chyba ostatnio w nocy jakoś źle spałam bo boli jak diabli. Pół nocy ostatniej z bólu nie spałam Nawet teraz po ubraniu się zaczęło boleć od nowa bo rękę trochę rozruszałam.
Maścią żadną nie posmaruję bo nie wiem czy mogę a ten paracetamol czy apap mi nie pomogą bo to za słabe i tak cierpię sobie od wczoraj
Najgorsze że teraz to już tak promienieje od tych stawów ramienno barkowych aż do dłoni

[zubi89]

Napisane przez krusia83

No ba, niezły wynik masz na razie

Oby tak dalej

Napisane przez Elfka86

Może się później trochę uspokoi oby, bo chciałabym się dowiedzieć kogo tam mam w środku

Dzięki

Buraczki to już po jednym dniu mi się nudzą, ale dla dziecia wszystko

Niuni?? czyżbyś miała jakieś przecieki??

Przeczuć nie mam żadnych poza tym to pierwsze dziecko, więc płeć jest mi obojętna, grunt, żeby było zdrowe macica już dziś jakby miększa tzn. już mnie tak nie spina mocno - chyba będzie szło ku lepszemu

Zadbam na pewno gratulacje zdrowego malucha mniejsze od mojego i już płeć się udało zobaczyć widocznie grzeczniejsze niż moja wiercipięta

zubi dziękuję ciekawe czy u mnie Ci się sprawdzi

Musi bo mi statystykę popsuję

Napisane przez D0tk4

Super, że wszystko tak ładnie się rozwija



dziewczyno, wróżką powinnaś zostać

pomyśle nad tym

Napisane przez katekatee

Hej nie będę się rozpisywać i Wam tu smęcić. Ale u mnie puste jajo. Jakoś to przeżyłam, zmieniam nastawienie (do dzieci) na czym oczywiście Wiki skorzysta (efekty już widać w jego szafi i na półce z zabawkami..) Zamówiliśmy wczasy w Turcji. No i pewnie będziemy robić jakieś badania ale póki co będę unikać temtów ciążowo-dzieciowych więc muszę się pożegnać. Życzę Wam wszystkim szczęśliwych rozwiązań. Carmena będzie córcia?? GratulujęBuziaki dla wszystkich

Jeju strasznie mi przykro do ostatnich chwili wierzyłam, że jednak się mylisz mam nadzieje, że jednak dane będzie wam zostać po raz kolejny rodzicami

Napisane przez jagodzia133

dziewczyny u mnie w końcu sypie śnieg
no i z mężem zostajemy w domku i obiadek robimy więc zrobię nareszcie te mielone z buraczkami już nie mogę się doczekać

Zazdroszczę ja śniegu od roku nie widziałam.

[zubi89]

Napisane przez beat@

No więc chyba jutro będę dzwonić i się umawiać. Małż stwierdził że ostatniego stycznia to będzie koniec miesiąca i w pracy będzie mieć piekło a nie chce żebym się umówiła a on by nie dotarł. Na początku stwierdził że może w lutym po wizycie u mojej ginki ale u niej na usg jego nie będzie bo zawsze robi mi rano w szpitalu a on nie ma jak się zerwać wtedy z pracy a ja chciałabym aby na tym połówkowym akurat był i jak by było widać to chcę abyśmy razem o tym usłyszeli a nie że ja jemu w domu albo przez tel powiem. Dlatego styczeń, może najbliższy piątek
Z tym słodkim tak jak pisałaś jeszcze się zastanowię

Katekate, strasznie mi przykro Na pewno jeszcze wam się uda


A ja właśnie jestem po porannych łowach ciuszków na fejsie. Czapeczkę brałam tą żółtą. No i czapeczka + cała ta reszta ciuszków to koszt 36 zł. Jutro mi dziewczyna przywiezie

śliczne ciuszki

Napisane przez Carmenaa_88

beata śpiochy i body z długim rękawem bardzo ładne


ja mam ciuchów pełen duży wór po przesortowaniu, więc jakbym miała zacząć wstawiać to bym tu do wieczora siedziała, a jeszcze dostanę od kuzynka także ja się pochwalę dopiero jak coś kupię sama

Ja mam już 2 pudła z body już nic nie kupuję jeszcze jedynie pajacyki ze 2 na 56 bo tych mam tylko 2 i sukieneczki

Napisane przez (kicia)

jak ja bym chciała mieć kogoś kto choć troszki ciuszków podaruje a tu kogo nie znam to już pooddawał albo mówi że trzyma dla drugiego
tzn wprost nikogo nie pytałam bo to za wcześnie ale jak schodzi na ten temat to kilka osób mówiło "tylko po dziecku nie oddawaj nikomu ubranek trzymaj na drugie my tak robimy na zaś"

Jak poznasz już płeć to wtedy warto poszukać takiej dużej paki na all i jak coś to dokupić parę sztuk i nie wyjdzie tak źle ja też nie mam po nikim ciuszków niestety :/

Dziewczyny ostatnio marudziłam, że mała się mało rusza...tak więc cofam to bo ten mały elfik od wczoraj daje o sobie co jakiś czas znać kopała mnie w nocy tak, że z wrażenia nie mogłam zasnąć Nie spodziewałam się, że tak szybko poczuję ruchy maleństwa

[agaaga89]

Napisane przez beat@

A u mnie odezwał się chyba ostatni uraz barku. Z pracy narobiło mi się podwichnięcie i chyba ostatnio w nocy jakoś źle spałam bo boli jak diabli. Pół nocy ostatniej z bólu nie spałam Nawet teraz po ubraniu się zaczęło boleć od nowa bo rękę trochę rozruszałam.
Maścią żadną nie posmaruję bo nie wiem czy mogę a ten paracetamol czy apap mi nie pomogą bo to za słabe i tak cierpię sobie od wczoraj
Najgorsze że teraz to już tak promienieje od tych stawów ramienno barkowych aż do dłoni

Jeju, tak to nie może być, samo raczej nie przejdzie choćbyś się oszczędzała niewiadomo jak Może idź do internisty, niech chociaż da Ci skierowanie na konsultację chirurgiczną/ortopedyczną niech się wypowie, lepiej, żebyś sobie nie pogorszyła sprawy...

Napisane przez zubi89

ś
Dziewczyny ostatnio marudziłam, że mała się mało rusza...tak więc cofam to bo ten mały elfik od wczoraj daje o sobie co jakiś czas znać kopała mnie w nocy tak, że z wrażenia nie mogłam zasnąć Nie spodziewałam się, że tak szybko poczuję ruchy maleństwa

Gratuluję, fajnie, że Majeczka taka ruchliwa !

Dziewczyny, co z Juliette? Wieki jej tu nie było

[zubi89]

Napisane przez agaaga89

Jeju, tak to nie może być, samo raczej nie przejdzie choćbyś się oszczędzała niewiadomo jak Może idź do internisty, niech chociaż da Ci skierowanie na konsultację chirurgiczną/ortopedyczną niech się wypowie, lepiej, żebyś sobie nie pogorszyła sprawy...


Gratuluję, fajnie, że Majeczka taka ruchliwa !

Dziewczyny, co z Juliette? Wieki jej tu nie było

Dziękujemy

No właśnie ostatnio pisałam, że gdzieś nam znów zwiała

[Carmenaa_88]

Napisane przez (kicia)

jak ja bym chciała mieć kogoś kto choć troszki ciuszków podaruje a tu kogo nie znam to już pooddawał albo mówi że trzyma dla drugiego
tzn wprost nikogo nie pytałam bo to za wcześnie ale jak schodzi na ten temat to kilka osób mówiło "tylko po dziecku nie oddawaj nikomu ubranek trzymaj na drugie my tak robimy na zaś"

Napisane przez jagodzia133

i ja się zgadzam z takim myśleniem bo przy dzieciach to się ciuszki jednak szybko niszczą. I ja tez na pewno nie będę nikomu pożyczać. Moja siostra wszystkie ciuszki małej pierze w rękach. Jak coś się zabrudzi to od razu zapiera więc wszystkie są ładne. Ale widziałam ubranka u szwagierki i koleżanki. Prane w pralce. Poniszczone strasznie takie sprane. No tak po domu to jeszcze można założyć ale nic poza tym. A szwagierki to miały żółte plamy bo ona od razu nie zapierała tylko te ubranka tak leżały. I weź tu komuś pożycz i niech ci potem takie odda no koszmar.

jak masz miejsce to możesz trzymać, ja go nie miałam, więc pożyczałam. Poza tym jestem taka dobra dusza i pożyczam, bo samej mi ktoś dał. Jestem zdania: DOSTAŁAŚ CIUSZKI- PRZEKAŻ DALEJ. Nic mnie tak nie wnerwia jak matki, które wyżebrały ubranka, a same sprzedają je gdzieś po allegro lub trzymają 10lat. Te które kupiły WSZYSTKO NOWE rozumiem
Dam przykład ja dostałam ciuszki, ale dużo kupiłam. I owszem, wiele jest już spranych, ale odzyskałam też kilka nowych, których na oczy nie widziałam. Każda pożyczała i dokładała do tej paczki.
Bratowa mi po pierwszym synku np. dawała same brzydkie, sprane ciuchy, ja jej dałam wiele ładnych, kupowanych w sklepach, ale za to do drugiego dziecka dostała od kogoś też ładne zadbane, których nie zdążyła tknąć i przekazała je teraz mi, także stratna nie jestem.
Z kolei teraz wszystkie ciuchy po Igusiu wylądowały u innej koleżanki i mam spokój, bo i tak nie mam miejsca by je trzymać. Zatrzymałam sobie te uniwersalne z pierwszych miesięcy, resztę jej dałam. Dzięki temu mam miejsce na ciuszki dla dziewczynki, a wiem, że jakbym potrzebowała znowu na gwałt tych ciuszków to wiem, gdzie one są i kwestia odzyskania, a nie gracą mi piwnicy

Napisane przez zubi89

Ja mam już 2 pudła z body już nic nie kupuję jeszcze jedynie pajacyki ze 2 na 56 bo tych mam tylko 2 i sukieneczki


Dziewczyny ostatnio marudziłam, że mała się mało rusza...tak więc cofam to bo ten mały elfik od wczoraj daje o sobie co jakiś czas znać kopała mnie w nocy tak, że z wrażenia nie mogłam zasnąć Nie spodziewałam się, że tak szybko poczuję ruchy maleństwa

no ja też czekam na pakę od kuzynki i zabieram się za sukieneczki

no to super moja Maja to spokojne dziecie. Jak raz w ciągu dnia delikatnie się powierci lub delikatnie mnie pokopie to jest dobrze Ale nie narzekam absolutnie- chciałam spokojne dziecko Może potem też mi żebra zostawi w spokoju i w nocy da spać- na to liczę

[zubi89]

Napisane przez Carmenaa_88

jak masz miejsce to możesz trzymać, ja go nie miałam, więc pożyczałam. Poza tym jestem taka dobra dusza i pożyczam, bo samej mi ktoś dał. Jestem zdania: DOSTAŁAŚ CIUSZKI- PRZEKAŻ DALEJ. Nic mnie tak nie wnerwia jak matki, które wyżebrały ubranka, a same sprzedają je gdzieś po allegro lub trzymają 10lat. Te które kupiły WSZYSTKO NOWE rozumiem
Dam przykład ja dostałam ciuszki, ale dużo kupiłam. I owszem, wiele jest już spranych, ale odzyskałam też kilka nowych, których na oczy nie widziałam. Każda pożyczała i dokładała do tej paczki.
Bratowa mi po pierwszym synku np. dawała same brzydkie, sprane ciuchy, ja jej dałam wiele ładnych, kupowanych w sklepach, ale za to do drugiego dziecka dostała od kogoś też ładne zadbane, których nie zdążyła tknąć i przekazała je teraz mi, także stratna nie jestem.
Z kolei teraz wszystkie ciuchy po Igusiu wylądowały u innej koleżanki i mam spokój, bo i tak nie mam miejsca by je trzymać. Zatrzymałam sobie te uniwersalne z pierwszych miesięcy, resztę jej dałam. Dzięki temu mam miejsce na ciuszki dla dziewczynki, a wiem, że jakbym potrzebowała znowu na gwałt tych ciuszków to wiem, gdzie one są i kwestia odzyskania, a nie gracą mi piwnicy



no ja też czekam na pakę od kuzynki i zabieram się za sukieneczki

no to super moja Maja to spokojne dziecie. Jak raz w ciągu dnia delikatnie się powierci lub delikatnie mnie pokopie to jest dobrze Ale nie narzekam absolutnie- chciałam spokojne dziecko Może potem też mi żebra zostawi w spokoju i w nocy da spać- na to liczę

Mi lekarz zawsze mówi, że mała taka grzeczna a to od wczoraj takie akrobację teraz znów daje o sobie znać więc jej puściłam płytę z kołysankami z bebilonu

Fajnie, że tak się wymieniacie ciuszkami i takie coś rozumiem ale nie każda osoba tak robi, że oddaje to co dostała i dodaje coś od siebie :/ także masz duże szczęście

[beat@]

Napisane przez agaaga89

Jeju, tak to nie może być, samo raczej nie przejdzie choćbyś się oszczędzała niewiadomo jak Może idź do internisty, niech chociaż da Ci skierowanie na konsultację chirurgiczną/ortopedyczną niech się wypowie, lepiej, żebyś sobie nie pogorszyła sprawy...

Z internistą to u mnie chwilowo jest taka sprawa, że moja lekarka zmieniła sobie przychodnię. I jak dowiadywałam się czy drugi lekarz który przyjmuje w przychodni będzie chwilowo przyjmował jej pacjentów to usłyszałam "nie, proszę sobie poszukać innego lekarza !" no szczyt wszystkiego już. Tam gdzie ta moja lekarka teraz przyjmuje w kolejce czeka się godzinami, w innej jak przychodzi do wyboru lekarza to mówią że nie ma miejsc. W przychodni do której kiedyś należałam za nic w świecie nie pójdę. 2 lekarzy na krzyż z czego jedna zawsze przypisuje jedno i to samo a druga leczy książkowo i jak ostatnio był u niej szwagier to dała jemu leki których jak się dowiedział w aptece absolutnie nie wolno ze sobą łączyć.
I jak tu się leczyć Chyba będę musiała się zapisać do jakiejś przychodni na drugim końcu miasta, oczywiście jeśli miejsca będą. Teraz przynajmniej zmienię też położną na taką jaka mi będzie pasowała (mam 2 na oku z polecenia i podobno świetne babki są) a nie taką jaką oferuje dana placówka

[wik_and_ola]

Napisane przez beat@

A ja właśnie jestem po porannych łowach ciuszków na fejsie. Czapeczkę brałam tą żółtą. No i czapeczka + cała ta reszta ciuszków to koszt 36 zł. Jutro mi dziewczyna przywiezie

Super ciuszki I fajne, bo są uniwersalne, przydadzą się i na chłopca i na dziewczynkę. Ja w tym tygodniu przymierzam się do przejrzenia ubranek po córci

Napisane przez beat@

A u mnie odezwał się chyba ostatni uraz barku. Z pracy narobiło mi się podwichnięcie i chyba ostatnio w nocy jakoś źle spałam bo boli jak diabli. Pół nocy ostatniej z bólu nie spałam Nawet teraz po ubraniu się zaczęło boleć od nowa bo rękę trochę rozruszałam.
Maścią żadną nie posmaruję bo nie wiem czy mogę a ten paracetamol czy apap mi nie pomogą bo to za słabe i tak cierpię sobie od wczoraj
Najgorsze że teraz to już tak promienieje od tych stawów ramienno barkowych aż do dłoni

Współczuję, bo wiem co to za ból. Mnie ostatnio tak kręgosłup przez 5 dni bolał, że co się poruszyłam to mnie przeszywało strasznie. No i jak ja patrzałam te maści co mam w domu to żadnej nie mogłam używać w ciąży. Do lekarza nie chciałam biec, więc pozostawały masaże i jak najwięcej leżania. No i w końcu przeszło, ale się trochę namęczyłam.

Napisane przez zubi89

Jak poznasz już płeć to wtedy warto poszukać takiej dużej paki na all i jak coś to dokupić parę sztuk i nie wyjdzie tak źle ja też nie mam po nikim ciuszków niestety :/

Dziewczyny ostatnio marudziłam, że mała się mało rusza...tak więc cofam to bo ten mały elfik od wczoraj daje o sobie co jakiś czas znać kopała mnie w nocy tak, że z wrażenia nie mogłam zasnąć Nie spodziewałam się, że tak szybko poczuję ruchy maleństwa

Z tą paką na all to święta racja Ja ostatnio też oglądałam i są super ciuszki A że dla maleństwa jeszcze nie kupuję, bo nie wiem jaka płeć to skusiłam się dla córci Kupiłam pakę chyba z 30 ciuszków za jedyne 44 zł z przesyłką, i są naprawdę super Dla maluszka też takie pokupuję, dokupię jedynie parę nowych, żeby było na wielkie wyjścia

[jagodzia133]

Napisane przez beat@

Ja z ciuszkami to ewentualnie z kuzynką będę się wymieniać. A w sumie to ona będzie mi dawała bo jej malutka będzie 2 miesiące starsza od mojego bejbika. Ewentualnie oddam jej wszystko co mam na dziewczynkę jeśli u nas chłopak by był. No ale wszystkie w super stanie. Te na dziewczynkę mam po córci kuzyna i tak leżą już kilka lat i czekają.


A u mnie odezwał się chyba ostatni uraz barku. Z pracy narobiło mi się podwichnięcie i chyba ostatnio w nocy jakoś źle spałam bo boli jak diabli. Pół nocy ostatniej z bólu nie spałam Nawet teraz po ubraniu się zaczęło boleć od nowa bo rękę trochę rozruszałam.
Maścią żadną nie posmaruję bo nie wiem czy mogę a ten paracetamol czy apap mi nie pomogą bo to za słabe i tak cierpię sobie od wczoraj
Najgorsze że teraz to już tak promienieje od tych stawów ramienno barkowych aż do dłoni

oooo jejku biedna leć koniecznie do lekarza nie ma się co męczyć bo samemu to na pewno nie przejdzie.

[zubi89]

Napisane przez wik_and_ola

Super ciuszki I fajne, bo są uniwersalne, przydadzą się i na chłopca i na dziewczynkę. Ja w tym tygodniu przymierzam się do przejrzenia ubranek po córci


Współczuję, bo wiem co to za ból. Mnie ostatnio tak kręgosłup przez 5 dni bolał, że co się poruszyłam to mnie przeszywało strasznie. No i jak ja patrzałam te maści co mam w domu to żadnej nie mogłam używać w ciąży. Do lekarza nie chciałam biec, więc pozostawały masaże i jak najwięcej leżania. No i w końcu przeszło, ale się trochę namęczyłam.


Z tą paką na all to święta racja Ja ostatnio też oglądałam i są super ciuszki A że dla maleństwa jeszcze nie kupuję, bo nie wiem jaka płeć to skusiłam się dla córci Kupiłam pakę chyba z 30 ciuszków za jedyne 44 zł z przesyłką, i są naprawdę super Dla maluszka też takie pokupuję, dokupię jedynie parę nowych, żeby było na wielkie wyjścia

Dokładnie. Ja później żałowałam, że od razu nie kupiłam większego zestawu...no ale jak się kupowało przed poznaniem płci to teraz mam...a tak jeden koszt za wysyłkę i pełna paka ciuszków za grosze

[beat@]

Dziś z tą ręką zrobię sobie póki co okład a jutro najwyżej lekarz. Będę wybierała nowego w innej przychodni i jednak na tym drugim końcu miasta to od razu zaliczę wizytę

No a zaraz mam zamiar zadzwonić i wstępnie umówić się na usg 4d

[Carmenaa_88]

agaga kciuki za połówkowe dziś!!!

[beat@]

zubi możesz mi dopisać do kalendarza 28.01.2014 godz. 17:50 USG 4D połówkowe

[Carmenaa_88]

a propo dopisywania...zubuś dopisz mi na teraz na 24ego wizytę u ginekologa

Carmenaa 24.01. (wizyta kontrolna)

swoją drogą ciekawe jak tam szyjka....skurczy już nie mam, więc pewnie okej

a do prywatnego pójdę dopiero chyba po 10tym jak będę miała kasę

[skubana]

beat piękne ciuszki

Napisane przez Carmenaa_88

a propo dopisywania...zubuś dopisz mi na teraz na 24ego wizytę u ginekologa

Carmenaa 24.01. (wizyta kontrolna)

swoją drogą ciekawe jak tam szyjka....skurczy już nie mam, więc pewnie okej

a do prywatnego pójdę dopiero chyba po 10tym jak będę miała kasę

to dobrze ze juz nie masz skurczy, odpoczywanie pewnie pomogło

Jestem zła na siebie. Nie doczytałam ze w darmowych szkolach rodzenia chcą deklaracji poloznej. Tak wiec nie pojde bo musialabym zmienic polozną. Eh nie ma nic za darmo, zawsze chca czegos w zamian

[Carmenaa_88]

posortowałam ciuszki które na razie mam i tak to wygląda:

52 56 62 68 74

Body 2 7 12 6 3

koszulki 0 11 9 0 2

spodnie 0 1 0 2 1

body dł.ręk. 0 0 4 9 2

pajac 2 0 8 4 4

śpiochy 0 0 2 8 2

półśpiochy 0 0 1 3 0

bluzy 0 0 0 0 1

[agaaga89]

To ja wpadam po wizycie, chociaż nie było to typowo połówkowe, bo doktor zaproponował mi, że wkręci mnie na połówkowe do tej kliniki co byłam na prenatalnych, strasznie się cieszę, bo tam jest ekstra sprzęt w dodatku wszystko na nfz, ekstra Oczywiście zrobił usg, sprawdził najważniejsze pomiary, przepływy, wszystko dobrze, córcia zostaje córcią, waga 412 g Dodatkowo cieszy mnie fakt, że Mała bardzo ładnie trzyma się wymiarami terminu więc chyba mój plan donoszenia do tp jest coraz realniejszy

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Carmena powiem Ci, że jak na moje oko, to masz dużo rzeczy, ale jeszcze pouzupełniać trzeba Fajnie, bo poszalejesz na zakupach, u mnie Córa będzie miała same neutralne po Filipku, a Ty masz okazję się uzupełnić w róż

[Carmenaa_88]

Napisane przez agaaga89

To ja wpadam po wizycie, chociaż nie było to typowo połówkowe, bo doktor zaproponował mi, że wkręci mnie na połówkowe do tej kliniki co byłam na prenatalnych, strasznie się cieszę, bo tam jest ekstra sprzęt w dodatku wszystko na nfz, ekstra Oczywiście zrobił usg, sprawdził najważniejsze pomiary, przepływy, wszystko dobrze, córcia zostaje córcią, waga 412 g Dodatkowo cieszy mnie fakt, że Mała bardzo ładnie trzyma się wymiarami terminu więc chyba mój plan donoszenia do tp jest coraz realniejszy

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Carmena powiem Ci, że jak na moje oko, to masz dużo rzeczy, ale jeszcze pouzupełniać trzeba Fajnie, bo poszalejesz na zakupach, u mnie Córa będzie miała same neutralne po Filipku, a Ty masz okazję się uzupełnić w róż

bardzo się cieszę, że wszystko okej no i zazdroszczę, że za free udało Ci się wkręcić na 4d

ja jeszcze dostane od kuzynki ciuszki dla dziewczynki, także braki się pewnie uzupełnią a dla satysfakcji pokupuję parę kiecek tak jak mi się marzyło zawsze


Boziuu...oglądałam Ratowników GOPR i tam się 6letni chłopczyk w nocy, w górach w lesie sam zgubił, ponad 4godziny go szukali i znaleźli gdzieś schowanego w krzakach...ale płakałaaaaaam!!!! jeszcze jak do tej matki z nim pojechali to już w ogóle!!! aż teraz mi łzy wychodzą

Raz mi się Iguś z oczu zgubił na parę minut i Boże nie chce nigdy więcej tego przeżywać na szczęście okazało się, że wujek go zabrał, bo poleciał za mną do toi toi. także ta kobieta to chyba w obłęd tam wpadała

[marszalka]

hej

Napisane przez Carmenaa_88

posortowałam ciuszki które na razie mam i tak to wygląda:

52 56 62 68 74

Body 2 7 12 6 3

koszulki 0 11 9 0 2

spodnie 0 1 0 2 1

body dł.ręk. 0 0 4 9 2

pajac 2 0 8 4 4

śpiochy 0 0 2 8 2

półśpiochy 0 0 1 3 0

bluzy 0 0 0 0 1

wow ... cóż za skrupulatność

dziewczyny, że tak zapytam miała któraś już te skurcze Alvareza???

[Carmenaa_88]

Napisane przez marszalka

hej


dziewczyny, że tak zapytam miała któraś już te skurcze Alvareza???

a jakie to? przepowiadające?

[jagodzia133]

Napisane przez agaaga89

To ja wpadam po wizycie, chociaż nie było to typowo połówkowe, bo doktor zaproponował mi, że wkręci mnie na połówkowe do tej kliniki co byłam na prenatalnych, strasznie się cieszę, bo tam jest ekstra sprzęt w dodatku wszystko na nfz, ekstra Oczywiście zrobił usg, sprawdził najważniejsze pomiary, przepływy, wszystko dobrze, córcia zostaje córcią, waga 412 g Dodatkowo cieszy mnie fakt, że Mała bardzo ładnie trzyma się wymiarami terminu więc chyba mój plan donoszenia do tp jest coraz realniejszy

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Carmena powiem Ci, że jak na moje oko, to masz dużo rzeczy, ale jeszcze pouzupełniać trzeba Fajnie, bo poszalejesz na zakupach, u mnie Córa będzie miała same neutralne po Filipku, a Ty masz okazję się uzupełnić w róż

gratki i super że to połówkowe będziesz miała w tej klinice

[marszalka]

Napisane przez Carmenaa_88

a jakie to? przepowiadające?

kurde, ja to normalnie jak ślepy we mgle, człowiek wszystkiego się uczy, ale wyczytałam, że to pierwsze skurcze ciążowe, mogące pojawiać się już od 20 tygodnia. Występują znacznie częściej niż skurcze Braxtona Hicksa