|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2371 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
myślałam, że może gdzieś też się wyświetla taka duolingowa klawiaturka z kilkoma znaczkami
nie korzystałam na telefonie, przepraszam.
|
|
|
|
#2372 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
I to bardzo przeszkadza...chyba, że już to poprawili, tego nie wiem, bo jakiś czas temu skasowałam.
__________________
|
|
|
|
|
#2373 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Dziękuję, dziś szczególnie intensywna noc przede mną...
O dziwo czuję się względnie dobrze psychicznie (bez presji i odczucia bycia "w cieniu katastrofy"). Za mną miłe zajęcia z tańca. Nie wiem, skąd zmiana nastroju... może pogoda na mnie wpłynęła (dobrze się czuję w mroźne dni, takie jak teraz) i wczorajsze relaksowanie się z przyjaciółmi i ich super dziećmi. Tygrysie, po ostatnim Twoim wyłożeniu "za" odnośnie Ingi dylematu postanowiłam zgłaszać się do Ciebie ze swoimi Potrafisz zmotywowaćBędę miała do Ciebie też kolorystyczną prośbę, ale to w klubie... |
|
|
|
#2374 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
|
|
|
|
#2375 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
|
|
|
|
#2376 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Solidaryzuję się.
![]() U mnie dodatkowo hormonalne osłabienie psychiki.
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume! |
|
|
|
#2377 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 144
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Emilko, udało Ci się wykonać to nocne postanowienie? Pamiętaj o zasłużonym odpoczynku
![]() Czerwic, ściskam ![]() U mnie też jakiś spadek formy, mam ochotę rzucić wszystko w diabły
|
|
|
|
#2378 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Odpoczynek... nie wiem, czy dzisiaj ![]() Polepszenia |
|
|
|
|
#2379 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
mimo wszystko trzymam kciuki, by dało się przesunąć ostateczny termin, tak byś miała szansę doprowadzić to do finału
|
|
|
|
#2380 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 144
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Daj znać jak poszło. Cytat:
----------------- Dziewczyny, aby wiosna prędko przyszła |
||
|
|
|
#2381 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
dzieki, ze pytasz. Niestety, nie calkiem. jeszcze antybiotyk biore 4ry dni. wieczorami znow mnie zatoki troche bola (pulsuja), ale to pewnie dlatego, ze zaczelam wychodzic na dwor.
poza tym, ok
|
|
|
|
#2382 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 183
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Ellefant - tutaj w UK mowia, ze im wczesniej wyslesz aplikacje, tym lepiej. Pokazuje ze naprawde chcesz, nie robisz tego na ostatnia chwile, no i czasami faktycznie moze tak byc, ze nie przeczytaja wszystkich aplikacji, tylko zatrudnia kogos, kto wyslal aplikacje na poczatku, jesli odpowiada wymaganiom.
W chwili obecnej zycie to zaba. Licencjat to zaba. Coursework na piatek to zaba. Lekcje chinskiego to zaba. Laboratoria to zaba. Aplikacje na staze to zaba. Przygotowanie sie do rozmowy kwalifikacyjnej tez zaba. Jestem zmeczona, cos sie nie wysypiam od pewnego czasu i produktywnosc mi spada. Niech to :/ |
|
|
|
#2383 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
, dostałam dziś odp, pewnie automatyczną, ale i taka nie jest tu standardem więc trochę się cieszę. Mam małe obawy, bo przy aplikacji były dodatkowe pytania i mam wrażenie, że źle odpowiedziałam. Ale może tym na razie nie będę się przejmować![]() Grey może ustal sobie priorytet, za co w 1. kolejności się zabrać, a to co najmniej ważne odpuść na razie? Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
|
||||
|
|
|
#2384 | |||||
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
.A co do tej ręki , to nie życzę źle nikomu .I może być też tak, że komuś ta kasa uratowała życie. Jeśli tak, to na zdrowie! A jeśli był to gest złośliwości czy wzbogacenia się, to takim systemem i tak ta osoba daleko nie zajedzie. Cytat:
Sama w ten sposób uczciłam urodziny Tż , gdyż był wtedy chory i nie mogliśmy wybyć tam, gdzie zaplanowałam .Zakupiłam owoce, których nigdy nie jadł [plus drobiazgi, o których wiedziałam, że będzie z nich zadowolony] i była frajda w poszukiwaniu informacji na temat tego : jak to się je, z czym, jak obiera i w ogóle .Całego wyjazdu zazdroszczę bardzo .Cytat:
primo - starość nie radość , secundo - dbam bardziej o głos .Cytat:
, świeże arbuzyCytat:
.No i za uchą nie przepadam
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
|||||
|
|
|
#2385 | |||||
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() Z chemii już praktycznie zrezygnowałam [ staram się działać tak, jak Nebulka i Czerwiec : własny chleb, jaja od szczęśliwej kury,etc. Teraz dostałam bakterie, znalazłam sprawdzoną Panią z mlekiem i będę robić sama jogurty i może twarogi ], cukier ograniczam jak mogę -nie jest źle .Tobie też polecam Cytat:
Wczoraj przyszła karta do bankomatu. Jedyne co mnie denerwuje, to ilość zabiegów i zmarnowany czas na to, by stan posiadania wrócił do tego sprzed kradzieży. Cytat:
Załapałam się właśnie swego czasu na ten o wyrobach czekoladowych. I faktycznie czekolady z najmniejszym składem, dużą ilością kakao etc. są nawet wskazane - czysty magnez. Natomiast te czekoladopodobne, nadziewane itp. to szajs jakich mało. Poza tą goplanowską mogę polecić też czekoladę belgijską z Biedronki - mleczną właśnie . Cytat:
.Jeśli chcesz jakiś zamiennik, to polecam ksylitol - cukier brzozowy. Najzdrowszy z cukrów . Albo fruktozę.Cytat:
.Ingo, pogratulować pierwszego dnia .Nebulko, jeszcze raz dużo zdrówka Emi, daj znać jak przeszedł odbiór nocnej pracy Woman, powrotu do formy ![]() Grey_cat, oby wszystkie żaby zmieniły się w takie słodkie żabokrólisie od Kocurki ![]() U mnie od niedzieli nierówna walka z grypą żołądkową.Dawno mnie tak nie skotłowało .Podejrzewam, że albo poczęstowała mnie koleżanka, u której dzieci przechodzą aktualnie ospę, albo zafundowałam sobie to paskudztwo sama, zapominając umyć jabłko przed konsumpcją .Jakby nie było - nie życzę nikomu Jedyne pocieszenie, że może schudnę ![]()
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
Edytowane przez Cindy28 Czas edycji: 2014-01-21 o 13:25 |
|||||
|
|
|
#2386 | |
|
tree hugger
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() A chcesz? W pakiecie z rybkami ofkors.
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu. |
|
|
|
|
#2387 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ---------- Cytat:
__________________
FILIŻANKA Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|||
|
|
|
#2388 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Pozdrawiam Was...i tulę te, które potrzebują utulenia
![]() U mnie dzień pod znakiem depresji związanej z rychłymi urodzinami (dlaczego nie mogłam urodzić się w listopadzie albo grudniu...albo chociaż wrześniu?!) i osiągnięciem wieku przeklętego przez los...za dużo biurokracji, wizja latania pomiędzy urzędami jak kot z pęcherzem itd. I w ogóle to pogubiłam się w tym wszystkim, przepisach, ubezpieczeniach... Życie jest bez sensu (przynajmniej teraz), a ja beznadziejna
__________________
|
|
|
|
#2389 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Cytat:
Informacja zwrotna pozytywna (jak na cząstkowy efekt), ale tylko ja chyba czuję, ile jeszcze pracy przede mną, żeby to się nadawało komuś dalej do pokazania. Mam 4 tygodnie na skończenie i to jest ostateczna ostateczność. -------------------------------------------------------------------------------- Przypomniało mi się odnośnie cv - jeśli jest duże zainteresowanie ofertą to lepiej być w pierwszej puli aplikacji - przy dużym zainteresowaniu przegląda się zwykle tylko jakąś część zgłoszeń. Edytowane przez emi_lka Czas edycji: 2014-01-21 o 15:24 |
||
|
|
|
#2390 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 360
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
super
![]() Emi, czy ty może piszesz książkę?
__________________
kropla drąży skałę |
|
|
|
#2391 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
|
|
|
|
#2392 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
A gdzie jest Halima?
__________________
|
|
|
|
#2393 | |||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Szkoda że siebie samej tak świetnie nie motywuję.Kolorystyczną prośbę zaraz zinwestyguję ![]() ---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ---------- Cytat:
- to mi wygląda na zwyczajne przemęczenie. Nie mogłabyś sobie zrobić dnia-dwóch przerwy na reset?---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ---------- Cytat:
Kurde, dziś kolejna osoba która jest dla mnie ważna i niezaprzeczalnie ma na mnie wpływ okazała mi swoje niezadowolenie. Dziewczyny (te które mnie znacie na żywo zwłaszcza) - czy we mnie jest coś takiego co może wywoływać w innych chęć do pouczania mnie, mówienia że nie powinnam zajmować się rzeczą A tylko rzeczą B, wydawać kasy na X tylko na Y, i nie być taka jaka jestem tylko inna? Serio pytam. Wszyscy którzy wejdą ze mną w jakiś bliższy kontakt (a czasem i to nie) próbują mnie prędzej czy później wychowywać. Mam 30 lat do jasnej cholery, nie jestem już na wychowywanie trochę za stara? No i właśnie, gdyby to była jedna osoba, to może uznałabym, że z nią jest coś nie tak - ale skoro kilka różnych poza tym osób ma do mnie taki stosunek, to może coś jednak ze mną samą jest nie halo?![]() Kocurku, biurokracja to coś czego ja też nigdy nie trawiłam Czasem jak użeram się w urzędzie to myślę sobie że wolałabym zamienić się na ten czas z babcią klozetową Mam nadzieję że wszystko Ci szybko i sprawnie pójdzie
__________________
Mój blog o analizie kolorystycznej - nowy wpis .
|
|||||
|
|
|
#2394 | ||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Jakie to cytowanie jest mundre.... zostawilam wcześniej i pamiętało
![]() A Halimka pisze na klubie czy sie uczy do sesji? )Cytat:
Co tam dalej, Bura a chcesz w łep co to za gupoty, ze Ty jesteś nudna :d Zawsze masz mnóstwo różnych fajnych rzeczy do powiedzenia i Twoje wypowiedzi pełne są fajnych przykładów, czytasz dużo, ja o wiekszosci z tych rzeczy pierwsze słysze najczesciej...Dorzucając do tego jaka jesteś na żywo, żywiołowość, urok osobisty, elokwencja i poczucie humoru, no to zdecydowanie ostatnie słowo jakie można Ciebie określić (zresztą bura też niezbyt pasuje )Poza tym facet, ścisłe studia, wycieczki, moda, języki, psychologia, rysunek, fotki, wiele innych.... to są pierwsze rzeczy bez zagłębiania się w temat jakie przychodzą do głowy Co do Fundacji, mama mi podpowiadala hospicjum, ale nie czuje sie na siłach pomagać w takim miejscu, przed świętami włączyłam tvp warszawa i wyemitowali reportaż o Budziku i obudzonej dziewczynce, a że miałam postanowienie, że wolontariat musi być i koniec (mam zakazany wolontariat w schronisku, bo zostałabym drugą Wiolettą Villas) to po tym reportażu nie miałam wątpliwości, że to musi być akurat tam. Z tego co się dowiedziałam weekendy beda jakies dodatkowe rehabilitacje dla dzieci i potrzebuja kogos do pomocy, czytanie, czy przy muzykoterapii, zobaczymy jak się sprawdze i czy na coś się przydam.... ![]() Wiadomo, ze nie jest to miejsce gdzie sie mozna zrelaksować, ale czasem trzeba nabrać dystansu do swoich własnych problemów i zobaczyć jakie są prawdziwe... W najblizszej i dalekiej przyszlosci dzieci nie planuje, wiec w ten sposob sie na coś przydam społeczeństwu :d Cytat:
Jeszcze co do Lany, to ja też przez jakiś czas słuchałam jej piosenek, obejrzałam też jakieś wideła z backstage'u i sprawiła na mnie dobre wrażenie. Szczegolnie fajny jest Ride Cytat:
No coś w tym chyba jest, zwłaszcza jak sobie przypomne siebie po obronie i 9 miesiącach bezrobocia a potem taka 'światowa i kasiasta kobita', jak nie ja... Ta praca mi naprawdę bardzo dużo dała i uważam, że byłam ogromną szczęściarą trafiając na staż akurat tam...Inga a Ty wchodzisz w nowe sytuacje jak w masło... ja to Cie dopiero podziwiam Ale jak to mój kolega mawiał jesteś typem, który wie czego chce i daleko zaleci Bardzo się ciesze, że pierwszy dzień w pracy był udany, zapowiada się naprawdę w porządku i oby było tak dalej Cytat:
Mmmm, rzeczywiście pachnąco Ja kiedyś na studiach pracowałam w sklepie spożywczym, takim osiedlowym i przychodziła tam taka staruszka, która nie dość, że była kleptomanką, bo ładowała do koszków wszystko co się dalo i nie płaciła za to, to było ją czuć z kilometra, bo smarowała się maślanką.... ekhm smacznego...No właśnie poczucie dodatkowego sensu to jest coś co mnie również motywuje, a za 3 lata pracy w hospicjum - szacun ![]() Cytat:
Nas nie oszukasz polotu i spontaniczności też Ci nie brakuje ![]() A Tygrys to po prostu Tygrys i taki powinien być do późnej starości! Cytat:
![]() Ale generalnie mi wlasnie uswiadomiłaś, że rzeczywiscie odkad poznałam Zakalca to niby nadrobiłam lata świetlne siedzenia w domu i zwiedziłam troche Polski/Niemiec, koncertowałam, pojezdziłam pociagami etc i pod pewnymi wzgledami wiecej sie dowiedzialam o sobie, ale z drugiej strony strasznie się uwsteczniłam w byciu Change, przestałam mieć swoje pasje i je pielegnować.... i ostatecznie moje poczucie wartości spadło dramatycznie w dół... Praca stała się moim antidotum na to wszystko i chyba dlatego tyle serca w nią włożyłam... Wątek o którym wspominał Tygrys oczywiście na tak, a co wy na takie 25-50 faktów o nas? ![]() Napisanie po prostu pojedyńczych zdań o takich różnych drobiazgach związanych z nami, o których może wiemy, albo i nie.. : > Chodzi o to, żeby każdy sam o sobie napisał coś takiego ofcourse, zdradzil jakies swoje przyzwyczajenia, upodobania etc...
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg
Edytowane przez change Czas edycji: 2014-01-21 o 18:14 |
||||||
|
|
|
#2395 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Ej Tygrys...nie słuchaj się tych ludzi, którzy chcą Cię wychowywać. Pomyśl...chciałabyś być taka nudna jak oni? Cytat:
No i nie wiem co z tym ubezpieczeniem, bo wygląda na to, że jak tylko dostanę jakąś pracę na miesiąc czy dwa na umowę zlecenie, to będę musiała ganiać na uczelnię, żeby mnie przestali ubezpieczać...a póżniej znowu się o to prosić? Przecież to jest CHORE Może któraś ubezpieczona przez uczelnię mi podpowie co się robi w takich sytuacjach? Czerwiec? Wiem, że Ty się ubezpieczałaś
__________________
|
||
|
|
|
#2396 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Bura też mam rychło urodziny
Nawet nie mam chyba w tej chwili ubezpieczenia i póki co zyje.. mam zamiar zaraz znalezc prace wiec...Najłatwiej zdobyć je rejestrując się w urzędzie pracy i tyle wiem ![]() ---------- Dopisano o 18:19 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ---------- Tylko , że przy umowach na zlecenie opcja UP odpada Ostroznie przebierac nogami na chodnikach i tyle A co do znizek ulg, przejdzie Ci, zapomnisz ze coś takiego istniało ![]() Ilu ludzi nie studiuje i nie ma takich zniżek, to nie tyle wiek co właśnie status studenta... jedynym wyjątkiem chyba są koleje...
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg
Edytowane przez change Czas edycji: 2014-01-21 o 18:22 |
|
|
|
#2397 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Yyyy...dzięki No, ale widać sprawiam niezłe wrażenie, zawsze coś... Cytat:
Nie wiem czy bym to wytrzymała...Chociaż też myślałam nad wolontariatem, żeby mnie trochę ruszyło pod względem mojego własnego życia...tylko zawsze mam wrażenie, że tych ludzi pomagających w różnych miejscach jest tak dużo, że ja jestem tam najmniej potrzebna. Szczególnie, że nie wiem w czym mogłabym się przydać...ani nie mam podejścia do dzieci, ani nie mam specjalnych umiejętności, żeby coś robić, pieniędzy też nie umiem zbierać, a smutne miejsca i tragedie ludzkie działają na mnie depresyjnie ![]() Cytat:
Tylko chyba nie wymyśliłabym 25 takich faktów...
__________________
|
|||||
|
|
|
#2398 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Tygrysku Steve Jobs ma coś Ci do powiedzenia:
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg
|
|
|
|
#2399 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
Cytat:
Status studenta mam, ale po przekroczeniu tego obrzydliwego wieku niestety niewiele mi to daje...tylko tyle, że sobie mogę w obrębie miasta pojeździć na ulgowych ![]() Też masz zaraz urodziny? Ale Ty chyba jesteś rok starsza ode mnie czy w tym samym wieku jestesmy? Pogubiłam się
__________________
|
|
|
|
|
#2400 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz.IV
No już tylko 73 lata do 100 mi zostaje
w Warszawie to głownie liczy się status studenta - znizki na karte, znizki w pracy, wiec to ze masz mniej niz 26 lat niewiele zmienia... Kurcze lece, bo zaraz sie spoznie na spotkanie z koleżanką z liceum...a to by był 1 z faktów o mnie "nie cierpie się spóźniać"
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:56.






nie korzystałam na telefonie, przepraszam.

I to bardzo przeszkadza...chyba, że już to poprawili, tego nie wiem, bo jakiś czas temu skasowałam.
Potrafisz zmotywować







.
.
I lody pistacjowe, kwas chlebowy, cukierki makowe i chałwę słonecznikową...
za podejście
.
z grypą żołądkową.
Kurde, dziś kolejna osoba która jest dla mnie ważna i niezaprzeczalnie ma na mnie wpływ okazała mi swoje niezadowolenie. Dziewczyny (te które mnie znacie na żywo zwłaszcza) - czy we mnie jest coś takiego co może wywoływać w innych chęć do pouczania mnie, mówienia że nie powinnam zajmować się rzeczą A tylko rzeczą B, wydawać kasy na X tylko na Y, i nie być taka jaka jestem tylko inna? Serio pytam. Wszyscy którzy wejdą ze mną w jakiś bliższy kontakt (a czasem i to nie) próbują mnie prędzej czy później wychowywać. Mam 30 lat do jasnej cholery, nie jestem już na wychowywanie trochę za stara? No i właśnie, gdyby to była jedna osoba, to może uznałabym, że z nią jest coś nie tak - ale skoro kilka różnych poza tym osób ma do mnie taki stosunek, to może coś jednak ze mną samą jest nie halo?
Jestem raczej bezwartościowa społecznie...
Yyyy...dzięki 

