|
|
#331 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 138
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Od kiedy pamiętam, obsesja na punkcie zapachów, podbierane mamie z półki... Pierwsze moje, których nazwę kojarzę to sprezentowane mi Tigre Kenzo, a żebym się cieszyła nimi do dziś wystarczyło użyć syntetycznej ambry... pierwsze kupione samodzielnie - Poeme
__________________
"Powiedział, że przypominam mu jego zmarłą żonę. Oby z czasów, kiedy jeszcze żyła." Allen [I][COLOR=sienna]Poluję: ] Le Labo Patchouli, Le Labo Another 13, Arancia di Sicilia Perris, CdG Odeur 53, Tom Daxon Iridium Kliknij dla głodnych Zwierząt: www.pustamiska.pl |
|
|
|
|
#332 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 179
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
To nie było aż tak dawno.
Pierwsze moje perfumy to przywiezione z lotniska w 2006 roku gdy leciałam w wieku 7 lat do Turcji, maleńkie (chyba piętnastomililitrowe) różowe serduszko o nazwie Roxanne. Potem był zestaw 4 małych flakoników ze Smyka, fioletowy Witch i perfumy w kremie z Douglasa ![]() To były czasy 1 i 2 klasy. Potem w 3 i 4 używałam jakichś gazetkowych perfum i Chupa Chupsa, w 5 był Adidas Floral Dream i Mango Lady Rebel, od których się zaczęło. Szósta klasa to moje pierwsze wysokopółkowe flaszki (Lady Million, Euphoria...) wybłagane na urodziny czy święta.
__________________
Taniec towarzyski, perfumy i rock! |
|
|
|
|
#333 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 8 211
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
calkiem pierwsze to chyba kioskowe "być może... Londyn" czy inne odmiany "byc moze... ". Tak sie skladalo ze mialam kiosk kolo szkoly i czesto tam biegalismy
Pozniej byly Pumy fioletowe od taty dostalam zielone Betty Barclay, pozniej zlote Celine Dion, C-Thru fioletowe i czarne, a juz pozniej pierwsze wyskopolkowe ktore kupilam sobie sama Angel Innocent polecone mi na wizazu w 2005 czy 2006 roku
|
|
|
|
|
#335 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 231
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Pierwsze poważne perfumy to In White J. del Pozo.
|
|
|
|
|
#336 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 880
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Moja pierwsza perfumowa miłość to Cool Water. Miałam wtedy 15-16 lat i uważałam ten zapach za najcudowniejszy na świecie. Do 18 roku życia zużyłam ze 3 butelki tych perfum, tata zawsze przywoził mi je z Niemiec. Przy trzecim flakonie miłośc wygasła totalnie, a resztka pozostałej w nim cieczy zepsuła się, stojąc nieużywana przez dłuższy czas na szklanej półce w łazience.
__________________
|
|
|
|
|
#337 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Pierwszy zapach- C-thru Ruby- odpowiednik Amor Amor. Dostałam je w prezencie na imieniny, i byłam wtedy w szóstej klasie podstawówki. Następnie były różne Adidasy- pomarańczowy i różowy, oraz YR Malina.
__________________
Wymiana |
|
|
|
|
#338 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Pierwsze prawdziwe, z wyższej półki, kupione na lotnisku - zielone pomidorki, czy - jak kto woli - zielona kupa Niny Ricci
wcześniej byly różne dezodoranty zapachowe, avony, oriflamy... aaaa jeszcze wcześniej Kobako na śmierć o nim zapomniałam
|
|
|
|
|
#339 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 782
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Pierwsze chloe Narcise z miniaturki potem podbieralam kolezance Kookai Oui Non ,a pierwsza butelka o pojemnosci 50 ml to Tiesor Lancome.
|
|
|
|
|
#340 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Hot Couture Givenchy
__________________
tak pachnę |
|
|
|
|
#341 |
|
Spod wody.....
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 874
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Podstawówka to hektolitry wszelakich Fa, Impulse, Flame (koleżanki tato przywoził z Węgier, więc cały blok pachniał tak samo
), i mój faworyt BLASE Max Factor - wymiatał na dyskotekach Ale to było miliony lat świetlnych temu, aż łezka w oku się kręci. Podstawówko wróć! ![]() Pozdrawiam
__________________
"Gdy długo patrzysz w otchłań, otchłań zaczyna patrzeć w Ciebie" |
|
|
|
|
#342 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 389
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Sądzę, że Być Może Paryż - dostałam zestaw z dezodorantem, gdy byłam w podstawówce. Podobały mi się
Muszę go znów powąchać, ciekawe jak go odbiorę po tylu latach. Jak przez mgłę widzę w mojej ówczesnej szufladzie jeszcze jakąś konwaliową mini wodę od Cioci z Francji. I jeszcze coś słodkiego w malutkiej buteleczce, ciekawe, co to było.
__________________
"Smile. The world is not ending just yet." Daeran, Wrath of the Righteous |
|
|
|
|
#343 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Po dokładnym przeszukaniu pamięci (swojej i nieswojej):
- pierwsze "perfumy" to było podkradane mamie "Elle" które dostała od koleżanki ze studiów (mam mówi ze był to metalowy flakonik z atomizerem biały w coś a'la czerwona pepitkę) lata 80, - pierwszy mój własny zapach Lee kupiony w sklepie odzieżowym 1993, - pierwszy zapach z perfumerii Oui-Non Kooki 1993, - pierwszy zapach selektywny sezonówka Escady Sunny Frutti 1998, - pierwszy niszowy Duel A. Goutal 2006.
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
|
|
|
|
#344 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 139
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Pierwsze, własne, świadomie kupione perfumy to Elizabeth Arden Iced Green Tea. Bardzo chciałam wtedy normalną Green Tea, ale lodowa była trzy razy tańsza, więc argument był nie do zbicia
Byłam wtedy na przełomie gimnazjum i liceum.Wcześniej mam przebłyski z LBD i far Away Avonu, oraz Blase, ale mam wrażenie, że należały one do mojej mamy, a ja tylko podkradałam. |
|
|
|
|
#345 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 30
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Nie pamiętam jakie podkradałam mamie, bo miała ich naprawdę dużo haha ^^ Ale wiem, że moje pierwsze własne perfumy były takie w różowym opakowaniu od Olsenek
Edytowane przez Neciaaa8 Czas edycji: 2014-01-20 o 14:34 |
|
|
|
|
#346 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Cytat:
Nie pamiętam jakie podkradałam mamie, bo miała ich naprawdę dużo haha ^^ Ale wiem, że moje pierwsze własne perfumy były takie różowe sygnowane przez Olsenki
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
|
|
|
|
|
#347 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Szczecinek/Poznań
Wiadomości: 370
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Moim pierwszym poważnym zapachem była Dolce Vita. Miałam wówczas 16 lat i długo zbierałam na swój własny flakonik. Mam do tego zapachu przeogromny sentyment - wykończyłam już kilka flakonów a na półce stoi kolejny - jeszcze nie używany
__________________
|
|
|
|
|
#348 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Cytat:
![]() Uzupełnię Pierwsze poważne perfumy to było Opium - w formie ekstraktu, a zaraz po nim Theorema, której pozostałam wierna przez ładnych parę lat. Zaczęłam ją zdradzać w momencie, kiedy trafiłam na Wizaż
|
|
|
|
|
|
#349 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 820
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Cytat:
) a dopiero później Chipie, Fetishe, Kaos, Oui non (tylko dezodorant bo o wodzie moglam pomarzyć i nigdy nie dorobiłam się tej pomarańczowej, ale mialam ta cytrusową Leau de kookai, póżniej jeszcze so?Yardleya a później już wyższa półka i Emporio she Armani , Googlife Davidoff, Ultraviolet etc. Dobrze wspominam te czasy, tylko szkoda że Chipie już niedostępne, bo chętnie bym kupilaEdytowane przez madziullka Czas edycji: 2014-01-20 o 20:18 |
|
|
|
|
|
#350 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 820
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#351 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 900
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Pierwsze moje perfumy, to nie będę oryginalna - lata 80-te, kiedy nie było praktycznie większego wybou - Le Jardin (czarne) i Kobako Bourjois.
Ale za to jeżeli chodzi o wyższą półkę, to pierwsze były od razu z grubej rury - trucizna Diora. I to nie byle co, bo od razu esprit de parfum, w 15 ml buteleczce ![]() Pamiętam, że tylko dotykałam szyję koreczkiem od nich, a wszystkich i tak katowałam wielką chmurą jadu
|
|
|
|
|
#352 | ||
|
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 843
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Chciałam się tutaj wpisać z Masumi, ale coś mnie ruszyło, że skoro mam ten wątek w subskrypcjach, to musiałam się w nim wypowiadać - wrzuciłam swego nicka w wyszukiwarkę...
styczeń 2009 Cytat:
Cytat:
.BTW, siedzę na Perfumach już ponad 5 lat o_O.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu |
||
|
|
|
|
#353 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Z zadupia ;)
Wiadomości: 6 175
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
moje pierwsze, ach
(nie mówie o Pur Blance z Avonu bo chyba takie miałam pierwsze), ale takie poważne i drogie:Escada Signature najpierw podkradane mamie, potem dostałam od rodziców swoje 30 ml, potem swoje największe, potem od wtedy nowo poznanego, dziś narzeczonego na 18 urodziny kolejną 30 a potem wycofali ![]() ale tęsknie i wspominam cudownie ![]() a drugimi była YSL Cinema edp, potem Versace Versense, potem zielone jabłuszko
__________________
|
|
|
|
|
#354 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
A jeśli chodzi o pierwsze poważne perfumy, to były to Tommy Hilfiger Dreaming. Uwielbiam je do dziś, ale już nie mogę ich nosić, a na pewno nie zbyt często. Następnie Moschino Funny i DKNY Women. Szalona miłość do tych ostatnich przetrwała do dzisiaj. W sumie za dużej próby czasu nie było, bo "wpadłam" w perfumy stosunkowo niedawno, ale DKNY to jedyna miłość która została mi z czasów kiedy jeszcze miałam góra 2 flakony.
__________________
Wymiana |
|
|
|
|
#355 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
o matko, nawet nie chcę myśleć kiedy to było
![]() w liceum przeszłam przez nivea, gabrielę sabatini i pewnie coś jeszcze potem na studiach wałokowałam: masumi, adidasy, pumy, little black dress- avonowskie ostatnie lata na studiach przeżyłam z Jovan (fresh musk) ten w zielonej cieniowanej butli chciałam sobie nawet zapach przypomnieć i padłam kiedy zobaczyłam, że na allegro 600zł kosztuje (a mogłam kupić zapas i trzymać w domu, byłabym bogata teraz i pret a porter (którego moja mama zawsze flaszkę ma do dziś) ![]() pierwsze poważne perfumy to chyba Gucci Envy, CK Thruth, a potem już poszło..... |
|
|
|
|
#356 |
|
Nocna Straż
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Mur
Wiadomości: 3 854
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Od dzieciństwa wszystko co pachnące fascynowało mnie. Nawet komunistyczna drogeria lat osiemdziesiątych była rajem, gdzie wąchałam wszystko,co sprzedawczyni zgodziła mi się pokazać. Moje kieszonkowe zostawało wówczas po równo w kinie i w drogerii... Nie mam pojęcia co wówczas kupowałam pamiętam tylko, że wolałam zapachy męskie.
Pamiętam, że bardzo lubiłam i wielokrotnie miałam dezodorant Basia Zielony płyn w szklanej skręconej butelce z wielkim białym atomizerem... A po latach pod koniec studiów kupiłam sobie pierwsze wysokopółkowe perfumy - męskie Kenzo Jungle.
__________________
Edytowane przez kanirak Czas edycji: 2014-01-21 o 17:11 |
|
|
|
|
#357 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: leszno
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Cytat:
![]() Też mi się przypomniało Masumi, dostałam je w jeszcze w podstawówce, chyba na jakieś imieniny i równolegle Wild Musk - czytając ten wątek taki mnie ogarnął sentyment, że przeszukałam Allegro w ich poszukiwaniu. Czy Masumi występuje teraz tylko w formie dezodorantu? Później było Oui Non Kookai i Orchidee z Yves Rocher. Będąc na studiach wygrałam na jakimś pokazie moje pierwsze i ostatnie perfumy z Avonu: Woman of Earth (nawiasem mówiąc całkiem udana kompozycja ). Pierwsze "wysokopółkowce" to otrzymane od cioci z Australii XS Paco Rabanne. Dalej już poszło z górki
|
|
|
|
|
|
#358 |
|
Psiejsko czarodziejsko :)
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 703
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Moimi pierwszymi i ukochanymi perfumami była Priscilla Presley ze swoimi "Moments". długo kwiczałam rodzicom i w rezultacie ja dostałam na gwiazdkę Moments, a mama Gabriellę Sabatini. Jako,ze przyzwyczajam się do marek, moją następną miłością były "Indian summer"
a pierwszym z wyższej półki był Salvadore Dali eau de Dali, potem tradycjnie po marce Dalissima, Dalimania A od kilku lat katuję Escady O dziwo, w przeciwieństwie do wielu Wizażanek, nie mam jakiegoś sentymentu do dawnych zapachów. Jakiś czas temu wyniuchałam u kogoś Moments i wydał mi się okropnie smrodliwy
__________________
wymianka zapachowa, kolorowa, pielęgnacyjna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1288132 |
|
|
|
|
#359 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Z takich wysokopółkowych to nieodżałowane Gucci Accenti - dostałam je w prezencie od Mamy.
|
|
|
|
|
#360 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 595
|
Dot.: Wasze pierwsze perfumy to...
Moje pierwsze to podróbki Kenzo, potem Pink Suede z Avonu. Piersze średniopółkowe- Devotion Gabrieli Sabatini, a wysokopółkowe - Hypnose Lancome. Kupiłam je w wakacje 2007, czyli prawie 7 lat temu.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:30.






Pozniej byly Pumy fioletowe od taty dostalam zielone Betty Barclay, pozniej zlote Celine Dion, C-Thru fioletowe i czarne, a juz pozniej pierwsze wyskopolkowe ktore kupilam sobie sama Angel Innocent polecone mi na wizazu w 2005 czy 2006 roku 





na śmierć o nim zapomniałam





) a dopiero później Chipie, Fetishe, Kaos, Oui non (tylko dezodorant bo o wodzie moglam pomarzyć i nigdy nie dorobiłam się tej pomarańczowej, ale mialam ta cytrusową Leau de kookai, póżniej jeszcze so?Yardleya a później już wyższa półka i Emporio she Armani , Googlife Davidoff, Ultraviolet etc. Dobrze wspominam te czasy, tylko szkoda że Chipie już niedostępne, bo chętnie bym kupila


