Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

[sylwietta1988]

ahhhh, poczekalniowe wspomnienia

Napisane przez bokeh

Kiju, czy Ty aby na pewno darzysz nas sympatią? wchodzisz i jak nigdy nic mówisz że sypiasz do 11?:p a dziecko do 10?

buhahahahahahaha

Napisane przez pstryczek84

Hejka!
spojrzalam na termometr i mozg mi zamarzl - -20
Panie Premierze, jak życ?

cygarami rozpal

Mikołajku rośnij zdrowo


A nasza noc nawet spoko, tzn bez imprezy, ale mały sie wiercił nieustannie, kopał, rączkami przez sen mahał, non stop sie budziłam, ale jakos dałam rade jadł w nocy 3 razy i tuz po obudzeniu o 8,30 dojadł a teraz szaleje

HJE kciuki

[s i l v e r]

Hej. U nas dziś pobudka o 6.00

Teraz Daria drzemie (jak ja bym chciała żeby pospała chociaż godzinkę ).

Lecę nadrabiać

Napisane przez neti1

U mnie -11....brrrrrr! wychodzicie z maluchami?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wychodzę.Nie codziennie, ale wychodzę. Zresztą są sytuacje że trzeba wyjść np do sklepu.

Napisane przez Debrah

Haha - od razu widać, którzy faceci mają dzieci!
Dostawcy z tesco.
Dzielą się na takich, co zostawią zakupy i baj - nie zauważają dziecia plączącego się pod nogami.. oraz takich, którzy widząc moją córkę zaczynają gugać, robić miny, dawać cześć i głaskać po głowie

Dziś był ten z tych gugających. Wychodzi już, pyta się na odchodnym czy..zabrać puste reklamówki do utylizacji. Ja, że nie, nie trzeba.

- " rozumiem, przydają się na pampersy"
- na co ja,. że widzę, że ma rozeznanie - uśmiechnął się, mrugnął porozumiewawczo, poszedł

Napisane przez pstryczek84

aha, spox
na ta odre bedzie szczepic raczej wiekszosc dziewczyn tylko ze dziewczyny odraczaja w czasie. na ospe juz chyba mniej bedzie szczepic...
ale niech sie dziewczyny wypowiedza najlepiej same

No ja właśnie na odre będę szczepić. Na ospę nie.

Napisane przez Debrah

No bo taka prawda! podnosi się z krzesła i jeszcze jednym okiem w kompie siedzi, zawsze się o coś potknie, przewróci się mu coś, wpadnie na zabawkę.. a nawet jeśli nie to szafką/lodówką trzaśnie.. on nawet jak chodzi to szura! nóg nie podnosi czy ja nie wiem co..

Jakbym czytała o moim

Napisane przez sarah67

ja nie wiem co mam robić z tym moim rozrzutnym mezem, nasza sytuacja nie jest zbyt wesola, pamietacie jak napisalam jak kupil mi prezent na przeprosiny? dzis szukalam kluczykow od auta wiec zajrzalam do Jego kieszeni od kurtki no i tam byly ale tez byl paragon z rossmana, perfumy 60 euro a kosmetyki 85 euro
myslalam ze zawalu dostane i ona tka zawsze
w domu w pl mam kolekcje firmowych perfum dior lancome bruno bannani d^g, a ja nawet za perfumami nie przepadam, fakt zapachy sa zawsze piekne ma gust
ale nas nie stac na takie prezenty
na swieta z powodu sytuacji uzgodnilismy ze prezent tylko dla nati i co w wigilie wyslalam go po pieczarki i prezent pod chionke tez kupil a ja nie mialam nic

Ojjj....to nieciekawie Rozmawiałaś z nim o tym??

[nancykenator]

Sto lat dla Mikołajka, wszystkiego najlepszego

[fewcia]

Dzień dobry!

Napisane przez hje

A my skromnie prosimy o jutro od 10, bo jedziemy do reh. z Fufusiakiem

Napisane przez bokeh

a na nastepnej stronie Fewcia pierwszy raz napisała

Napisane przez pstryczek84

Hejka!
spojrzalam na termometr i mozg mi zamarzl - -20
Panie Premierze, jak życ?

Mój właśnie rozmarza

Napisane przez LadyWhisper

Fewciu, my korzystamy tylko z wody z brity teraz, dajemy mlodemu, mleko z tej wody robimy, my pijemy, w czajniku kompletnie sie kamien nie zbiera, my jestesmy bardzo zadowoleni

Wysłane z mojego HTC ChaCha A810e

Ale gotujesz tą wodę jeszcze???

[s i l v e r]

Pospała pół godzinki ........

Napisane przez fewcia

Ale ja bym chyba nie umiała siedzieć na wizażu. Chyba, że dziewczyna ak odreagowuje...

To samo pomyślałam.... Ja też w takiej sytuacji nie potrafiłabym wogóle przy laptopie siedzieć

Napisane przez hje

Dziewczyny, powiedzcie mi, czy w Waszych rodzinach też mają takie poyebane zwyczaje?
Przy takim "kapryśnym" płakaniu Poli to jeszcze jakoś ujdzie, ale rozpierdziela mnie, jak Pola płacze, bo np. się uderzy, wystraszy, no cokolwiek "poważniejszego", to oni zamiast ją uspokoić, przytulić, odwrócić uwagę - drażnią się z nią, przedrzeźniają, udają, kto będzie płakał głośniej od niej A wtedy już całkiem trudno ją uspokoić.
A jak mówię, żeby tak nie robili, bo to jest głupie i chore, to ja dziwna jestem i to przecież nic złego

pierwsze słyszę o takim czymś... dla mnie SZOK

Napisane przez insolito

Ach, nie mogę uwierzyć, że moja Malizna ma już rok Przecież co go rodziłam Pamiętam jak go przywieźliśmy do domu, takiego okruszka małego, kruchego jak w pierwszą noc w domu patrzyłam na niego i ryczałam ze szczęścia, ale też z obawy jak to będzie? |Chyba dopiero wtedy do mnie dotarło, że ten mały człowiek jest zdany tylko na nas, że wszystko co zrobimy będzie miało większy lub mniejszy wpływ na jego życie . Taka niesamowita mieszanka uczuć- miłości, dumy, troski. Do końca życia będę wdzięczna za Piotrusia

pięknie napisane

Napisane przez misiaeel

oj jak mnie denerwują eko mamy z Reni Jusis na czele

mnie też


mala śliczny torcik

Napisane przez ninagg

JA zdjęcia w rosmanie normalnie z domu zamawiałam
http://www.fotouslugi.pl/zdjecia/zamowienie-online.html
Ładujesz na spokojnie z kompa a potem tylko po odbiór jedziesz.

Ja też

Napisane przez mala_19kw

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=667940&page=104
Bokeh paczaj

ale się wzruszyłam. Aż mi łezki poleciały...
fajnie jest to wszystko poczytać, powspominać

Napisane przez hje

A my skromnie prosimy o jutro od 10, bo jedziemy do reh. z Fufusiakiem

KCIUKI

Napisane przez LadyWhisper

Helou!
Moje dziecie dzisiaj postanowilo rozpiescic matke na maksa i spalo do... 5 masakejro!!! Teraz jest tak zajechany ze przysypia w foteliku do karmienia dobrze, ze malz wzial zuczka na 45min do salonu ja odespalam bo poszlam wczoraj spac po 1. A tak zmarzlam przy probach uspania go ze masakra. W koncu wlazlam do lozeczka z nim, zasnal momentalnie! I co? Przy wychodzeniu z jego pokoju jak pierd.....lam o stolek do zakladania butow tak mlody histeria i a ja mam siniaka na pol piszczeli

O fakens ale musiałaś mieć wqrw

[fewcia]

Coś Wam opowiem. wiecie, że ja z tych co raczej lżej niż grubiej ubierają Blankę, więc jestem w stanie sporo zrozumieć. U nas dzisiaj jest -19st. Parkuję przed żłobkiem, owijam Blance buziulkę szalikiem, żeby nie owiało Jej. Obok mnie parkuje mama, wysiada w szpilkach 14cm ( ja bym nie umiała na tym lodzie w nich chodzić ), wyjmuje dziecko z samochodu, może dwuletnie, a może nie, a to dziecko w kurtce, owszem, w spodniach od kombinezonu i w kapturze, bez czapki, wieje Mu po buzi, uszach, śnieg pada, a Ona jeszcze się wlecze jak słoń z tym dzieckiem. Powiedzcie mi czy się czepiam? Ale tak mi szkoda tego dzieciaczka się zrobiło jak go rozbierała, to miał strasznie czerwone policzki, nosek i uszy. Aaaa.. i był bez rekawiczek, ręce go bolały (tak mówił), pewnie od zmiany temperatury.

[misia1505]

hi, wczoraj już nie dałam rady dokończyć, Lenka daje mi popalić, dziś powiedziła tż że przyjeżdża pakuję ich do samochodu, wracają do wawy a ja zostaję

Napisane przez neti1

Dziewczyny za ja chcę zrobić napis -baner dla Antonia..coś w tylu BOKEH...ale może inny kształt no i do dekoracji takie kule tiulowe lub te bibułowe co sądzicie???

macie talent dziewczyny

Napisane przez calawdeszczu

a wiadomo dlaczego teraz to się tak poprzesuwało? Sprawdzałam w swojej książeczce zdrowia i np na różyczkę miałam w wieku 12 lat...



Bokeh, jak wczoraj czytałam o Hani ze nie chce trzymać buletki- to wypisz wymaluj Julka. Tż przynosi wieczorem mleko daje jej w rączki żeby sama trzymała, a ona przekazuje mi butelke i piszczy, że mam jej dać... Czy kiedyś się tego oduczy? Na niekapka też strajk, picie tylko z butli i tylko jak ja trzymam.. O!

ugotowałam małej zupkę porową zobaczymy czy zje, wczoraj była jarzynowa i jak na jej możliwości jedzeniowe to bardzo ładnie zjadła.

Lenka też nie umie, nawet chyba za bardzo nie chce się nauczyć, woli żeby mamusia dała

Napisane przez neti1

U mnie -11....brrrrrr! wychodzicie z maluchami?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u nas w nocy było -21

Napisane przez ewulkaaa

Nie kochana, u nas jest właśnie przytulenie, pożałowanie, pogłaskanie, a ostatnio dziadek zaczął bić ścianę w którą uderzyła się Ania ale mąz zaprotestował, że nie ma jej uczyć agresji.

Kiedyś Ania jak jęczała "kapryśnie" to właśnie ktoś tam (nie pamiętam) zaczął ją właśnie tak przedrzeźniać, na co mój mąż zareagował, że to jest ignorowanie problemów jego dziecka i ma ktoś tam tak nie robić. Normalnie serce mi wtedy urosło i ja się z tym zgadzam - jak ja mam problem a czasem mój mąż go ignoruje/nabija się itp. to mnie to wkurza i jest mi przykro - więc dziecku pewnie też tak jest.

Więc moim zdaniem dobrze robirsz, że zwracasz uwagę, dla mnie to jest coś złego jak ktoś się nabija z płaczącego dziecka!

tak w ogóle to cześć i czołem.
jestem wy-rą-ba-na, baba na egzamin jeden nie przyszła mimo, że czekałam na nią dobre 2h nie nooo, student ma czas i teraz nawet nie wiem kiedy będę to zdawać, bo szanowna Pani nei ma już nawet konsultacji

a drugi poszedł w miarę lajtowo - powinnam zdać

lecę nadrabiać, widziałam, że mowa była o szczepionkach, ale ja nei w temacie, nie znam się ni w ząb więc chętnie poczytam

dla BABY
dla męża za podejście

Napisane przez insolito

Eh ... mąż wyłączył mi przeglądarkę, a ja pół dnia cytowałam i wszystko poszło w ☠☠☠☠u

Zapamiętałam tylko, że Meneq testowała, ale zobaczyła I Spokojnie Kochana, może jeszcze za wcześnie ja nadal trzymam kciuki

no właśnie jak u was z planami?

zamówiłam Lenusi kapciuszki
http://allegro.pl/befado-213p052-kap...893164569.html
fajne

[s i l v e r]

Mikołaj WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!

Napisane przez fewcia

Coś Wam opowiem. wiecie, że ja z tych co raczej lżej niż grubiej ubierają Blankę, więc jestem w stanie sporo zrozumieć. U nas dzisiaj jest -19st. Parkuję przed żłobkiem, owijam Blance buziulkę szalikiem, żeby nie owiało Jej. Obok mnie parkuje mama, wysiada w szpilkach 14cm ( ja bym nie umiała na tym lodzie w nich chodzić ), wyjmuje dziecko z samochodu, może dwuletnie, a może nie, a to dziecko w kurtce, owszem, w spodniach od kombinezonu i w kapturze, bez czapki, wieje Mu po buzi, uszach, śnieg pada, a Ona jeszcze się wlecze jak słoń z tym dzieckiem. Powiedzcie mi czy się czepiam? Ale tak mi szkoda tego dzieciaczka się zrobiło jak go rozbierała, to miał strasznie czerwone policzki, nosek i uszy. Aaaa.. i był bez rekawiczek, ręce go bolały (tak mówił), pewnie od zmiany temperatury.

O matkoicorko!!! ja bym nie wyszła w taki mróz bez czapki i rękawiczek a co dopiero takie maleństwo

[sylwietta1988]

Napisane przez fewcia

Coś Wam opowiem. wiecie, że ja z tych co raczej lżej niż grubiej ubierają Blankę, więc jestem w stanie sporo zrozumieć. U nas dzisiaj jest -19st. Parkuję przed żłobkiem, owijam Blance buziulkę szalikiem, żeby nie owiało Jej. Obok mnie parkuje mama, wysiada w szpilkach 14cm ( ja bym nie umiała na tym lodzie w nich chodzić ), wyjmuje dziecko z samochodu, może dwuletnie, a może nie, a to dziecko w kurtce, owszem, w spodniach od kombinezonu i w kapturze, bez czapki, wieje Mu po buzi, uszach, śnieg pada, a Ona jeszcze się wlecze jak słoń z tym dzieckiem. Powiedzcie mi czy się czepiam? Ale tak mi szkoda tego dzieciaczka się zrobiło jak go rozbierała, to miał strasznie czerwone policzki, nosek i uszy. Aaaa.. i był bez rekawiczek, ręce go bolały (tak mówił), pewnie od zmiany temperatury.

Fewciu, moze to co powiem bedzie drastyczne, ale MOIM zdaniem- niektórzy ludzie nie powiini miec dzieci...... Moe to jeszcze nie jest skrajnie patologiczny przykład tylko, nie wiem, zaniedbanie? Ale tu chyba wystarczy pomyslec, ze skoro mnie jest zimno to dziecku tez.....


z ostatniej chwili- dostałam esa- mam miesiac na zastanowienie sie, czy chce do niego wrócic

[gochaa_p]

MIKOŁAJU nasz kochany - wszystkiego dobrego

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez meneq

szaja patomorfologiem bedzie

samo laboratorium czy np. sekcje też? mnie by sekcje kusiły najbardziej

Napisane przez fewcia

Ale gotujesz tą wodę jeszcze???

ja na normalnej mineralce i nie gotuję

Napisane przez fewcia

Coś Wam opowiem. wiecie, że ja z tych co raczej lżej niż grubiej ubierają Blankę, więc jestem w stanie sporo zrozumieć. U nas dzisiaj jest -19st. Parkuję przed żłobkiem, owijam Blance buziulkę szalikiem, żeby nie owiało Jej. Obok mnie parkuje mama, wysiada w szpilkach 14cm ( ja bym nie umiała na tym lodzie w nich chodzić ), wyjmuje dziecko z samochodu, może dwuletnie, a może nie, a to dziecko w kurtce, owszem, w spodniach od kombinezonu i w kapturze, bez czapki, wieje Mu po buzi, uszach, śnieg pada, a Ona jeszcze się wlecze jak słoń z tym dzieckiem. Powiedzcie mi czy się czepiam? Ale tak mi szkoda tego dzieciaczka się zrobiło jak go rozbierała, to miał strasznie czerwone policzki, nosek i uszy. Aaaa.. i był bez rekawiczek, ręce go bolały (tak mówił), pewnie od zmiany temperatury.

głupich rodziców nie brakuje, niestety

Napisane przez misia1505

zamówiłam Lenusi kapciuszki
http://allegro.pl/befado-213p052-kap...893164569.html
fajne

bardzo fajne
Gdzie wy mieszkacie, że tak zimno -1,5 u mnie

Napisane przez s i l v e r

Mikołaj WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!



O matkoicorko!!! ja bym nie wyszła w taki mróz bez czapki i rękawiczek a co dopiero takie maleństwo

ode mnie również buziaki urodzinowe!

Ja z Agatką w nausznikach :d ja bez czapy, ona z czapą

[meneq]

Napisane przez sylwietta1988

Fewciu, moze to co powiem bedzie drastyczne, ale MOIM zdaniem- niektórzy ludzie nie powiini miec dzieci...... Moe to jeszcze nie jest skrajnie patologiczny przykład tylko, nie wiem, zaniedbanie? Ale tu chyba wystarczy pomyslec, ze skoro mnie jest zimno to dziecku tez.....


z ostatniej chwili- dostałam esa- mam miesiac na zastanowienie sie, czy chce do niego wrócic

Smieszny jest!!

[misia1505]

Napisane przez Ifwka

Dziewczyny, przeczytalam ale nie nie cytuje bo z tableta pisze. Dzięki. Wsparcie, Fewcia dzięki za wyjaśnienie, o to mi właśnie chodziło.
Oliwka dalej gorączkuje, śpi ale muszę wózkiem bujać, nie mam nawet jak iść sie wykąpać a Tż z fochem tv oglada. Szlak mnie trafia. Powiedział że on się Małą dopołudnia zajmował noż kur...
Z tego wszystkiego wzięłam jutro urlop bo on ma ortopede i kto z dziecem zostanie.?..

fochuje się jak dziecko

Napisane przez fewcia

Bardzo jestem zadowolona, nigdy nie wróciłabym do tego kołchozu Praca fajna, dzieciaki wdzięczne (mimo gadulstwa) i mam czas dla dziecka w końcu .

Frwciu fajnie ze jesteś zadowolona ze zmiany pracy.

Napisane przez insolito

Piotruś dziękuję za wszystkie życzenia, każdej przesyła po buziaku

ale przystojniak z Niego, jak jeszcze pójdzie w ślady taty będzie .. za mundurem..... nie opędzi się od panienek

Ach, nie mogę uwierzyć, że moja Malizna ma już rok Przecież co go rodziłam Pamiętam jak go przywieźliśmy do domu, takiego okruszka małego, kruchego jak w pierwszą noc w domu patrzyłam na niego i ryczałam ze szczęścia, ale też z obawy jak to będzie? |Chyba dopiero wtedy do mnie dotarło, że ten mały człowiek jest zdany tylko na nas, że wszystko co zrobimy będzie miało większy lub mniejszy wpływ na jego życie . Taka niesamowita mieszanka uczuć- miłości, dumy, troski. Do końca życia będę wdzięczna za Piotrusia

teraz możemy nasze szczęście pogłębiać, spełniać się w nowej roli

Napisane przez Kija80

A moje dziecko od paru dni budzi się rano o 9.56, nie wiem czemu tak To znaczy ona zawsze wstawała tak między 9.30-10.30 ale już chyba z 5 razy pod rząd jak patrzę na zegarek gdy się budzi to jest 9.56. No, dziś była 9.58 ale nie od razu spojrzałam I jest taki rytuał że wtedy ją przekładam do łóżeczka (to jedyny moment w ciągu doby gdy spokojnie siedzi w łóżeczku) i ona się tam grzecznie bawi a ja jeszcze godzinkę dosypiam. Potem robi kupę i zaczyna mi śmierdzieć więc muszę wstać

ja chyba nigdy nie doczekam się takich nocy

Napisane przez nancykenator

Sto lat dla Mikołajka, wszystkiego najlepszego

Buziaczki Mikołajku!

Napisane przez fewcia

Coś Wam opowiem. wiecie, że ja z tych co raczej lżej niż grubiej ubierają Blankę, więc jestem w stanie sporo zrozumieć. U nas dzisiaj jest -19st. Parkuję przed żłobkiem, owijam Blance buziulkę szalikiem, żeby nie owiało Jej. Obok mnie parkuje mama, wysiada w szpilkach 14cm ( ja bym nie umiała na tym lodzie w nich chodzić ), wyjmuje dziecko z samochodu, może dwuletnie, a może nie, a to dziecko w kurtce, owszem, w spodniach od kombinezonu i w kapturze, bez czapki, wieje Mu po buzi, uszach, śnieg pada, a Ona jeszcze się wlecze jak słoń z tym dzieckiem. Powiedzcie mi czy się czepiam? Ale tak mi szkoda tego dzieciaczka się zrobiło jak go rozbierała, to miał strasznie czerwone policzki, nosek i uszy. Aaaa.. i był bez rekawiczek, ręce go bolały (tak mówił), pewnie od zmiany temperatury.

szkoda słów

[meneq]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44774660]samo laboratorium czy np. sekcje też? mnie by sekcje kusiły najbardziej




ja na normalnej mineralce i nie gotuję




głupich rodziców nie brakuje, niestety




bardzo fajne
Gdzie wy mieszkacie, że tak zimno -1,5 u mnie




ode mnie również buziaki urodzinowe!

Ja z Agatką w nausznikach :d ja bez czapy, ona z czapą[/QUOTE]

Tylko laboratorium, chociaz sekcje tez lubi.
A u mnie dzis bylo pieknie, 12st. Jutro ma byc jeszcze cieplej...

[misia1505]

Napisane przez sylwietta1988

Fewciu, moze to co powiem bedzie drastyczne, ale MOIM zdaniem- niektórzy ludzie nie powiini miec dzieci...... Moe to jeszcze nie jest skrajnie patologiczny przykład tylko, nie wiem, zaniedbanie? Ale tu chyba wystarczy pomyslec, ze skoro mnie jest zimno to dziecku tez.....


z ostatniej chwili- dostałam esa- mam miesiac na zastanowienie sie, czy chce do niego wrócic

zaznacz w kalendarzu żebyś nie przegapiła

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Szaju między kierunek wawa-mazury, tyle było nad ranem

[fewcia]

Napisane przez sylwietta1988

Fewciu, moze to co powiem bedzie drastyczne, ale MOIM zdaniem- niektórzy ludzie nie powiini miec dzieci...... Moe to jeszcze nie jest skrajnie patologiczny przykład tylko, nie wiem, zaniedbanie? Ale tu chyba wystarczy pomyslec, ze skoro mnie jest zimno to dziecku tez.....


z ostatniej chwili- dostałam esa- mam miesiac na zastanowienie sie, czy chce do niego wrócic

zabawny jest...



Mikołajku wszystkiego najlepszego!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Sylwia, ja bym się nawet nie zastanawiała...

NIE!

Popatrzcie - kupiłam wczoraj barwnik w proszku czerwony (litościwie spuszczam zasłonę milczenia na to że to po prostu czerwień koszenilowa... E z cyferkami!) i na próbę malutki biszkopcik upiekłam, wyszło. I teraz myślę:

http://christines-cuisine.blogspot.c...1_archive.html

czy tradycyjnie rainbow cake? tzn wolałabym takie mieszane, bo część różową bym zrobiła, część czerwoną i część normalną bez barwnika, by dorka skubnąć też mogła...

i tak całego kawała nie zje

[s i l v e r]

Illusion, dziękuję za spodnie wczoraj dotarły ale nie było mnie w domu. Byłam przed chwilą na poczcie odebrać Superowe są

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez sylwietta1988

z ostatniej chwili- dostałam esa- mam miesiac na zastanowienie sie, czy chce do niego wrócic

fajny żart ....

[LadyWhisper]

no to doyebal Sylwia teraz ostro do pieca

dziewczyny, jak to mozliwe, dziec wstal o 5, o 8 miedzy jedna lyzeczka a druga zasnal mi w foteliku do karmienia, a teraz ni cholyry nie chce spac? toz to ja mam oczy na zapalkach a ten tylko by sie wyglupial i chodzil przeciez jak on o 7 wstaje to maks 10.30 jest drzemka, nie kumam

[misiaeel]

Napisane przez nancykenator

Sto lat dla Mikołajka, wszystkiego najlepszego

przyłączam się, najlepszego Mikołajku!!

Napisane przez fewcia

Coś Wam opowiem. wiecie, że ja z tych co raczej lżej niż grubiej ubierają Blankę, więc jestem w stanie sporo zrozumieć. U nas dzisiaj jest -19st. Parkuję przed żłobkiem, owijam Blance buziulkę szalikiem, żeby nie owiało Jej. Obok mnie parkuje mama, wysiada w szpilkach 14cm ( ja bym nie umiała na tym lodzie w nich chodzić ), wyjmuje dziecko z samochodu, może dwuletnie, a może nie, a to dziecko w kurtce, owszem, w spodniach od kombinezonu i w kapturze, bez czapki, wieje Mu po buzi, uszach, śnieg pada, a Ona jeszcze się wlecze jak słoń z tym dzieckiem. Powiedzcie mi czy się czepiam? Ale tak mi szkoda tego dzieciaczka się zrobiło jak go rozbierała, to miał strasznie czerwone policzki, nosek i uszy. Aaaa.. i był bez rekawiczek, ręce go bolały (tak mówił), pewnie od zmiany temperatury.

głupota ludzka..

Napisane przez misia1505

hi, wczoraj już nie dałam rady dokończyć, Lenka daje mi popalić, dziś powiedziła tż że przyjeżdża pakuję ich do samochodu, wracają do wawy a ja zostaję



macie talent dziewczyny



Lenka też nie umie, nawet chyba za bardzo nie chce się nauczyć, woli żeby mamusia dała


u nas w nocy było -21



dla BABY
dla męża za podejście



no właśnie jak u was z planami?

zamówiłam Lenusi kapciuszki
http://allegro.pl/befado-213p052-kap...893164569.html
fajne

fajne tez z befado kupiłam

Napisane przez sylwietta1988

Fewciu, moze to co powiem bedzie drastyczne, ale MOIM zdaniem- niektórzy ludzie nie powiini miec dzieci...... Moe to jeszcze nie jest skrajnie patologiczny przykład tylko, nie wiem, zaniedbanie? Ale tu chyba wystarczy pomyslec, ze skoro mnie jest zimno to dziecku tez.....


z ostatniej chwili- dostałam esa- mam miesiac na zastanowienie sie, czy chce do niego wrócic

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44774831]Sylwia, ja bym się nawet nie zastanawiała...

NIE!

Popatrzcie - kupiłam wczoraj barwnik w proszku czerwony (litościwie spuszczam zasłonę milczenia na to że to po prostu czerwień koszenilowa... E z cyferkami!) i na próbę malutki biszkopcik upiekłam, wyszło. I teraz myślę:

http://christines-cuisine.blogspot.c...1_archive.html

czy tradycyjnie rainbow cake? tzn wolałabym takie mieszane, bo część różową bym zrobiła, część czerwoną i część normalną bez barwnika, by dorka skubnąć też mogła...

i tak całego kawała nie zje [/QUOTE]
fajnie też taki rozlany wygląda

[LadyWhisper]

znalazlam szafe dla babla....nie od kompletu, ale narozna bardziej mu sie przyda.....

[misia1505]

szaja b. fajnie ten tort wyglada

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Fewciu, no miałam jeszcze ci pisać że mimo, iż kasa mniejsza, to jednak zawód nasz jest idealny do posiadania dzieci.

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Ale mnie kobieta rozbawiła

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=739799

[Aga8484]

Fewciu super ze z pracą się udało. A najważniejsze jest Twoje zadowolenie i czas spędzony z Blanka


Szaja bardzo fajny pomysł na torcik W niedzielę robisz imprezkę jeśli dobrze pamiętam :p


Sylwia hahaha nic innego mi do głowy nie przychodzi.


Bokeh cudne dekoracje masz talent do tego .



Mikołajku 100 lat wszystkiego najlepszego

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Kija80]

Obżałowałyście mi i co?? Od razu mi się dziecko popsuło i obudziło się już o 9.27. A mnie obudziło o 10.46... Ale to była chyba wina tatusia, zawsze nam o 7 przynosi mm jak się zbierają do przedszkola a dziś zapomniał, a ja nie usłyszałam jak wstają (oglądałam do 2 Czas honoru i mi się zaspało) więc mu nie przypomniałam. Dałam potem cyca ale to nie to samo bo o 7 powinna być flacha i zaburzyły nam się rytuały

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Aga, jutro

Kija, grzeszysz

[ILLUSION]

Ja jestem....czytam ale coś wbic się nie umiem...może dlatego że niepotrzebnie nadrabiałam stary wątek...neti chyba musi mi polać

silver - cieszę się że spodnie się podobają
pstryczku, ewcik - śliczne zdjęcia z sesji!
bokeh -przepiękny wózek Hania ma i śliczne dekoracje szykujesz!!!
kija - dziękuję za poprawienie nastroju historią z gumiakami po dziadku

[neti1]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44772605]Neti, jak ANtonio? zdrówka!
nie głowa bardzo boli, 2 tabsy wzięłam.
Dorka mi się po nodze i stole wspina [/QUOTE]


Dziękuję...już lepiej-aczkolwiek mam wrażenie że mimo dobrego humoru jakiś taki osowiały- to napewno zęby

Sylwia....ale Ci CZASNĄŁ SMSA....

Fewciu...żal takich dzieciątek co mają niemyślących rodziców-ja nawet do auta 5m od domu zakałdam rękawiczki-toż to nie 2 stopnie a -12..duża różnica temperatur!!


Szaja śmieszny ten tort-rainbow w innym wydaniu!

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez pstryczek84

Hejka!
spojrzalam na termometr i mozg mi zamarzl - -20
Panie Premierze, jak życ?

SORRY, TAKI KLIMAT

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez Kija80

Obżałowałyście mi i co?? Od razu mi się dziecko popsuło i obudziło się już o 9.27. A mnie obudziło o 10.46... Ale to była chyba wina tatusia, zawsze nam o 7 przynosi mm jak się zbierają do przedszkola a dziś zapomniał, a ja nie usłyszałam jak wstają (oglądałam do 2 Czas honoru i mi się zaspało) więc mu nie przypomniałam. Dałam potem cyca ale to nie to samo bo o 7 powinna być flacha i zaburzyły nam się rytuały

KIJA....stąpasz po cienkim gruncie....chyba fundniemy Ci jakis LINCZ

[Aga8484]

Napisane przez Kija80

Obżałowałyście mi i co?? Od razu mi się dziecko popsuło i obudziło się już o 9.27. A mnie obudziło o 10.46... Ale to była chyba wina tatusia, zawsze nam o 7 przynosi mm jak się zbierają do przedszkola a dziś zapomniał, a ja nie usłyszałam jak wstają (oglądałam do 2 Czas honoru i mi się zaspało) więc mu nie przypomniałam. Dałam potem cyca ale to nie to samo bo o 7 powinna być flacha i zaburzyły nam się rytuały

Grzeszysz, grzeszysz p
My pobudka o 6 , a w nocy dwa razy na butelkę.
Czy tylko moje dziecko tyle je w nocy





[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;44775525]Aga, jutro

Kija, grzeszysz [/QUOTE]

:p

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[Kija80]

Wszystkiego najlepszego dla Mikiego!

Sylwietta a mnie się ten gość zaczyna podobać, ma chłopak zarąbiste poczucie humoru, żarciki Ci podsyła żeby Cię rozbawić, tylko Ty go nie umiesz docenić i tyle

Fewciu no baba niewątpliwie z tych niemyślących była.
Tak mi się przypomniało jak napisałaś że owinęłaś Blance buzię szalikiem - pewnie wszystkie to wiedzą ale nie zaszkodzi napisać (ja wcale tego nie wiedziałam od zawsze tylko gdzieś wyczytałam): pamiętajcie przy owijaniu dziecka szalikiem żeby go nie zawinąć razem z ustami. Dziecko często oddycha buzią, ciepła para wodna się skrapla na szaliku i zamarza. Potem taki zamarznięty kompres przylega do buzi i może dojść do odmrożenia. Lepiej chronić porządnym kremem.
Jak byłam mała to którejś zimy były modne takie kominiarki z wycięciem na oczy i usta, ależ żałowałam że nie jestem moim bratem tylko dziewczyną i mi nie wypada takiego wynalazku nosić