Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5 - Strona 101 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-29, 16:19   #3001
czbasia
Zakorzenienie
 
Avatar czbasia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 357
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Mnie też to dziwi, bo tak na prawdę ciąże na NFZ są zostawione same sobie... Bo to już ruletka - w większości wypadków na szczęście zakończona pozytywnie.
Skąd lekarz może wiedzieć czy z dzieckiem jest wszystko w porządku bez USG?
Ale nawet chodząc prywatnie do dobrego specjalisty nie masz pewności, że wykryje wady w odpowiednim czasie albo że coś nieprzewidywalnego nie zdarzy się międy wizytami. Zresztą mamy teraz w mediach nagłaśniene "przypadki" i na forum też i kobiety podejrzeam nie wszystkie chodziły na NFZ i usg miały pewnei wykonywane co wizytę . Ja zdecydowałam że chodzę na NFZ i drugi raz też bym poszła. Kasę przeznaczę na dodatkowe szczepienie czy coś innego dla dziecka.. Zreszta po to pracuję i odprowadzam składki. Robione są wszystkie neizbędne badania, a te 3 usg są wykonane, w w większośći przypadków dodatkwowe usg to też dla uspokojenia mamuś. Absolutnie nie neguje tego, że większość chce podglądać dzidzię (sama chodziłam prywatnie do innego lekarza w 13 i 23 tyg na dodatkowe usg żeby potwierdził poprzednika) i spr na "własne oczy" że jest ok ale z medycznego punktu widzenia te 3 usg wystarczą jak ciąża przebiega prawidłowo..
czbasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 16:20   #3002
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość

Ja odpowiem, bo ostatnio pytaliśmy o to na SR - niestety waga nie jest przeciwwskazaniem do SN, jaka by nie była.
Znajoma urodziła SN synka 60cm o wadze 4660!!!
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 16:22   #3003
czbasia
Zakorzenienie
 
Avatar czbasia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 357
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość



A to moje zdobycze dzisiejsze. Dresik na 62 i sukienka 62/68.
Cudeńka

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Może nie zawsze. Wszystko zależy od gabinetu (wyposażenia) jak i samego podejścia lekarza. Chociaż z podejściem lekarzy różnie bywa nawet chodząc prywatnie.
Ojj niestety tak jest..
czbasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 16:23   #3004
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
przysięgam, że nia pamiętam kiedy się tak uśmiałam głośno sama do siebie przed kompem
Cieszę się że Cię rozbawiłam i że w porę udało mi się dowiedzieć co to jest
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 16:26   #3005
stefan89
Raczkowanie
 
Avatar stefan89
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 211
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość

A to moje zdobycze dzisiejsze. Dresik na 62 i sukienka 62/68.
piękne
[QUOTE=cayenneOna;44871578]
Cytat:
Napisane przez BieniekI Pokaż wiadomość

nie mam pojecia, wlasnie szukam wiadomosci w necie, ale nie ukrywam, ze Tris mnie ciut uspokoila, przynajmniej na tyle, zebym mogla sobie przemyslec, a nie panikowac i popadac w coraz wieksze poczucie winy..
panika? ok, zrozumiale. poczucie winy? kompletnie nie zrzumiale! już samo to, że się zastanawiasz, szukasz opinii, informacji, zamartwiasz się czyni cię najlepszą i troskliwą mamą, która chce jak najlepiej. pamiętaj, że cokolwiek wybierzesz, będzie t najlepsze dla twojego dziecka, a na resztę niestety nie masz wpływu. będzie dobrze, odgoń strach, bo to on najwięcej zamieszania zawsze robi! ;*
__________________
hania 05.04.2014

15 17
17 15
16 20
stefan89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 16:28   #3006
czbasia
Zakorzenienie
 
Avatar czbasia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 357
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Normalnie aż się wierzyć nie chce. Co za burak
Ja też chodzę na NFZ chodzę. Łącznie będę miała 4 USG z NFZ (dodatkowo 2 zafundowalam sobie prywatnie) ale chyba od 16 tc mialam na każdej wizycie tetno dzidka sluchane no i od niedawna KTG. Kurcze. Nie wiem dlaczego u Ciebie to tak nie działa Ehhh. Tylko to gdzieś zgłosić.
Ja na NFZ na poczatku miałam usg co tydzien w 5,6,8, 11 tc (ze względu na wczesniejsze poronienie) później w 21 i teraz bede miec w 35 tc.. I też co wizytę tetno , cisnienie itp.
Prywatnie zafundowałam sobie w 13 i 23albo 24 tc..

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość




Jak już urodzę to napiszę mu odpowiednią opinię w internecie
Ojj należy mu się bo naprawdę odwala manianę...
czbasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 16:37   #3007
cayenneOna
Zadomowienie
 
Avatar cayenneOna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: München/Gräfelfing
Wiadomości: 1 300
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
A może i mi byście przeslaly te ksiazeczke agunia4ever@buziaczek.pl

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Poszlo. Jesli ktos jeszcze, to po interwencji Elunki wysylam dzis tasmowo

Jakby ktos mial natomiast "W glebi kontinuum" albo "Madrzy rodzice" na kindelka, to bym sie usmiechnela, o tak

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

[QUOTE=stefan89;44871891]piękne
Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość

panika? ok, zrozumiale. poczucie winy? kompletnie nie zrzumiale! już samo to, że się zastanawiasz, szukasz opinii, informacji, zamartwiasz się czyni cię najlepszą i troskliwą mamą, która chce jak najlepiej. pamiętaj, że cokolwiek wybierzesz, będzie t najlepsze dla twojego dziecka, a na resztę niestety nie masz wpływu. będzie dobrze, odgoń strach, bo to on najwięcej zamieszania zawsze robi! ;*
a wiesz, cos w tym jest...mialam takich szefow (teraz jeden z nich bedzie prawdopodobnie ojcem chrzestnym Wikinga), ktorzy, kiedy sie skarzylam na nich (np "albo zareagujecie na ostatni telefon urzedu skarbowego, albo ja nie bede swiecila za Was oczami, mam dosc!"), oni mi na to: "I JAK SIE Z TYM CZUJESZ" tacy mocno wkreceni, kursy zycia itp. I oni mi zawsze potarzali tez, ze poczucie winy to mafia swiadomosci
Juz nie bede robila larum z pytaniem czy u mnie to czasem nie makrosomia plodu (wiadomo, im wiecej sie necie szuka, tym wiecej chorob sie wynajduje), ale jakakolwiek strone bym nie otworzyla, prawie wszedzie jest napisane, ze w przypadku dzieci powyzej 4 kg istnieje duzo wieksze ryzyko podczas porodu sn...

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

ja pierdziele, swoja droga, jak ja moge nie mowic o makrosomii, jesli:
"O makrosomii mówi się wtedy, gdy urodzeniowa masa ciała przekracza 90. centyl masy ciała dla odpowiedniego wieku płodowego, płci i rasy. W praktyce oznacza to masę urodzeniową większą niż: 4000 g (makrosomia 1. stopnia), 4500 g (makrosomia 2. stopnia) i 5000 g (makrosomia 3. stopnia).", a ja se walnelam przed chwila male zestawionko z naszej pierwszej strony:

37 = 36+6d – 3900g >90 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl)
36 = 35+6d - 3756g >90 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl)
29 = 28+6d - 1603g >90 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl)
26 = 25+1d - 800g >90 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl)


Wszedzie powyzej 90 centyla. dedukujac, makrosomia 1. stopnia??? ;(((
cayenneOna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-29, 16:38   #3008
Filistynka83
Raczkowanie
 
Avatar Filistynka83
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Pod Warszawą
Wiadomości: 39
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez monkaa321 Pokaż wiadomość
a w ogóle tż wczoraj jak wrócił to powiedział że prawdopodobnie będzie musiał jechać przeprowadzić szkolenie na początku marca szef tam już kombinuje żeby tża zastąpić, natomiast jest jedna część (dość trudna) którą on zna i rozumie bo on to robił... No i sami nie wiemy jak to będzie...
Na razie tylko taką info dostał a co będzie to się później będzie wyjaśniać
Może niech powie szefowi, żeby wybrali też kogoś w razie gdybyś rodziła tuż przed tym szkoleniem - w końcu mąż ma prawo do dwóch dni urlopu okolicznościowego z okazji urodzin dziecka (chyba) czego pracodawca (chyba) nie może odmówić - więc skoro istnieje ryzyko że mąż będzie nieosiągalny to lepiej niech szef się przygotuje na takie ryzyko już teraz - to chyba rozsądne argumenty

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
To akurat wydaje mi się być logiczne

-----

Miałam się jeszcze pożalić. Wczoraj tż rozmawiał ze znajomą z pracy o mnie, bo ta się wypytywała i powiedział, że mam spakowaną czekoladę, to ta oczywiście, że ja nie mogę jeść czekolady po porodzie, bo dziecko będzie miało zatwardzenia... Potem powiedział, że kanapki sobie zrobie, bo w szpitalu licho karmią, a ta, że tez nie mogę, że muszę jeść to co w szpitalu dadzą, bo dziecko będzie miało kolki Jak ja nie lubię jak ktoś mi mówi co mogę, a co nie, jak się nie pytam
Wiem, że niektóre z Was będą stosowały dietę matek karmiących, ale ja nie będę i zamierzam jeść wszystko i dopiero obserwować. Poza tym mam czekoladę zwykłą, mleczna a nie gorzką... Zdenerwowało mnie to no...
Oj jak mnie denerwują takie "dobre rady" - ja wiem że wszyscy chca dobrze - ostrzec nieświadomą mamę - ale jednak wiele z tych tzw. dobrych rad to po prostu jakieś ludowe bajania.. Mnie ostatnio wkurzyło jak rozmawiałam z sąsiadką i mówię, że jeszcze tyle rzeczy do kupienia, a ona na to żeby nic absolutnie nie kupować przed narodzinami - i żadnych argumentów nie słuchała... Normalnie myślałam że wyjdę z siebie a kobietę lubię i szanuję naprawdę... Wiem że warto słuchać rad choć krytycznie ale czasem to naprawdę wkurza na maksa...

Cytat:
Napisane przez milenqa Pokaż wiadomość
cześć dziewczynki,
przepraszam za nieodzywanie się ale od wczoraj słabiej się czuje, nie mogę nic zrobić w domu tylko leżeć bo zaraz brzuch twardy i napięty i brakuje mi oddechu, ale dzisiaj mam wizytę u lekarza po południu i się dowiem co i jak

nie wiem czy to stres , obawa o zdrowie maluszka po ostatnich njusach z tv i od znajomych czy coś innego ale strasznie zaczęłam bać się porodu... a byłam tak pozytywnie nastawiona...

dobra biorę się za nadrabianie
Ja mam podobnie - niby pozytywnie nastawiona - ale ostatnio tyle się czyta/słucha tych różnych przypadków, że człowiek strasznie się zaczyna stresować i wkręcać sobie różne obawy Jak pomyślę, że do porodu jeszcze 2 miesiące to muszę znaleźć w sobie energię pozytywną i wierzyć że wszystko będzie super, bo inaczej zwariuję..

Cytat:
Napisane przez magduś2 Pokaż wiadomość
No niestety niektóre osoby mają taką tendencję do narzucania swoich poglądów co jest okropnie wkurzające. Ja w życiu staram się nie komentować, nawet jeśli ja zrobiłabym inaczej, w moim rozumowaniu lepiej to przyjmuję kogoś zasady czy poglądy. Nienawidzę takich ludzi, którzy uważają się za najmądrzejszym i staram się unikać takich kontaktów
Nie denerwuj się, rób po swojemu! Przypomniało mi się właśnie, że mój tż kiedyś mówi do mnie" mama (jego) mówiła że nie wolno brzucha głaskać", nawet nie wiecie jak mnie to g... obchodzi:P a ja głaszczę bo mam taką potrzebę i nie interesuje mnie zdanie teściowej.
Miałam identycznie z tym głaskaniem - szwagierka mnie "ostrzegła" jeszcze w pierwszym trymestrze - normalnie przestraszyła mnie że za często smeram się po brzuchu.. Byłam sceptyczna więc poczytałam w necie i co się okazuje - owszem głaskanie może wywołać skurcze - ale to jest istotne w późniejszym okresie ciąży albo gdy jest zagrożona. Jeśli jest wszystko ok to nawet jest wskazane żeby w ten sposób "komunikować" się z maluszkiem... Najbardziej uwielbiam takie - nie wolno czegoś robić - bez uzasadnienia - tylko dlatego że tak się słyszało.. Ja też słyszałam że nie wolno ścinać włosów przed maturą - jakoś ścinałam 2 razy i zdałam wzorowo

Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość
Cześć kochane
Napisze Wam szybko co na wizycie i idę się położyć po tej mojej nocy..
Cayenne- właśnie nie byłam zdenerwowana i nie wiem, czemu dzisiaj tak kiepsko spałam. Napisze Ci co i jak jak tylko dostarczę sobie trochę więcej snu, ale jak dziewczyny- byłabym za CC w Twoim przypadku.

Mała w 35t 3d waży 2560g, czyli lecimy w 50 centylu (proszę o wpisanie )
Moja waga- +9kg (ale właśnie wcinam 2 pączki)
Leży główka w dół, tak jak czułam- mocno przyparta już i dlatego szyjka rozmiękczona, ale jeszcze bez rozwarcia. Stąd te moje kłujące bóle w "dole". Powinna do następnej wizyty wytrzymać.

Oczywiście ciąża bez infekcji to nie ciąża i wyszły mi bakterie, glukoza i leukocyty w moczu. Dostałam Monuril- jedną dawkę, która juz łyknęłam.

Miałam wymaz na GBS- z obu okolic, ale nawet nie zauważyłam, bo gin zrobił to zaraz przed badaniem szyjki, także dyskomfort na poziomie normalnego badania na samolocie.

Po lekarzu wpadłam do sklepu obok i kupiłam słodkie ciuszki dla mojej małej i żółty polarowy kocyk- dziecięce były albo różowe, albo niebieskie tudzież beżowe. A żółty taka żarówa fajna.

Ok, do później
Gratulacje z powodu postępów Malutkiej A infekcje często się zdarzają - ważne że to nic groźnego

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
U nas własnie kiedyś zrobili bez karencji, a był to okres, gdzie kilkanaście kobiet było w ciąży ( u nas w pracy 90 procent osób to małżeństwa :P ) no więc każdy się zapisał, kasę zgarnął, później się wypisał no i to wycofali teraz jest karencja 9 miesięcy, chyba, że zmienia się firma, to przy przenoszeniu nie ma karencji.
U mnie właśnie jest taka sytuacja w firmie, że zmieniamy ubezpieczyciela i okazuje się, że nie będzie karencji - yupi A pracujemy razem z mężem to trochę grosza może wpadnie na urodzinki Małego Gorzej ma 5 koleżanek, które rodziły teraz w grudniu/styczniu (u nas wysyp w pracy), bo się nie załapały...

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Dziewczyny - potrzebuję rady

USG miałam:
- 5 tc (pryw.): pęcherzyk
- 7 tc (pryw.): serduszko
- 13 tc (NFZ): USG genetyczne
- 15 tc i 16 tc: dwa badania USG w szpitalu
- 21 tc (NFZ): USG połówkowe
- 26 tc (pryw.): USG 3d
- 32 tc (NFZ): USG III trymestru

i z tego co lekarz mówił, więcej USG nie będę miała przed porodem - poszłybyście jeszcze raz prywatnie gdzieś 36-37 tc, czy już sobie darować? Przypomnę, że mój lekarz nie bada tętna płodu na wizytach...

W sumie nie sądziłam, że aż tyle tych USG mi się uzbierało I nie wiem czy uzbroić się już w cierpliwość aż do porodu, czy skoczyć ostatni raz dla spokoju ducha?
Dużo dziewczyn już odpowiedziało - normalnie NFZ refunduje chyba tylko te główne USG (genetyczne, połówkowe i to po 32 tygodniu). Jeśli jest wszystko w porządku to nie ma potrzeby robić częściej. Ja mam ciut częściej ze względu na problemy z komorami mózgowymi Maluszka, ale pamiętajcie że kiedyś nie było USG w ogóle i dzieci rodziły się zdrowe Ja rozumiem że my Mamy chcemy mieć pewność jak się sprawy mają z maluchami, ale nie ma jeszcze badań jak częste badania USG mogą wpływać na dzieci w łonie matek - dlatego chyba jeśli wszystko jest w porządku z innymi badaniami to nie ma co przesadzać.. Oczywiście badanie tętna powinno być na każdej wizycie a jeśli podejrzewamy że coś może być nie tak - słabsze ruchy itp - to warto pójść na dodatkowe USG. Oczywiście lepiej dmuchać na zimne, ale jak mówię - warto mimo wszystko zachować rozsądek. Skoro lekarze nie uważają że w grafiku USG jest koniecznie dodatkowe badanie w 9-tym miesiącu to być może nie jest ono takie konieczne. Ale jeśli się martwisz to oczywiście lepiej pójść prywatnie i zrobić takie badanie bo nie ma nic gorszego niż zestresowana Matka...

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Wiesz co? Gdyby gin mi na każdej wizycie chociaż to tętno badał to bym nie panikowała, ale on tego nie robi i dlatego się stresuję - w sumie powinnam mu nagadać, ale ja tak nie potrafię wtrącać się w cudze kompetencje

A teraz Was zaszokuję jeszcze bardziej - on tętna nie bada, ale w kartę ciąży tętno wpisuje
To samo z ciśnieniem - zawsze prosiłam pielęgniarkę przed wizytą żeby mi zmierzyła, a raz stwierdziłam że zobaczę co ten lekarz zrobi - oczywiście ciśnienia nie zmierzył, a w karcie wpisał 110/70

Patrzę zawsze na te pacjentki w poczekalni i zazdroszczę im tego, że nawet nie wiedzą co nam ciężarnym się należy - ja to wiem i szlag mnie momentami trafia

To się wygadałam
Wiem, że to łatwo mówić, ale może zwróć mu na to uwagę.. Przecież karta ciąży to dokumentacja medyczna - jeśli nie daj Boże byłoby coś nie tak to będzie miał na papierze, że sprawdzał i było ok.. Mój np nie waży mnie w ogóle ale sama sobie to kontroluję a Tętno to poważna sprawa... Może spytaj go następnym razem kiedy zacznie Ci badać tętno malucha bo się martwisz - może zrobi mu się głupio że tak oszukuje...

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Mnie to dziwi, czy z NFZ czy prywatnie powinno się robić zawsze USG. Przecież USG mają na wyposażeniu chyba gabinetu?? Przynajmniej ja jak chodziłam kiedyś na NZF do gina to on miał USG.
Raz byłam w innej przychodzi, gdzie na USG trzeba było się osobno zapisywać bo nie było go w gabinecie (wtedy szok przeżyłam, jak może nie być go w gabinecie i już więcej do tej przychodni nie poszłam, zresztą co się dziwić jak babka sie mnie pytała czy mam owulację? to chyba ona powinna mi powiedzieć czy mam czy nie skoro nie umiałam w ciąże zajść)
Ja chodzę prywatnie do centrum medycznego (mamy pakiet z pracy) i tam USG wcale nie ma w każdym gabinecie ginekologa - nie ma go też mój ginekolog położnik. Każdorazowo musiał mi wystawiać skierowanie i umawiałam się na oddzielną wizytę do innego lekarza. Pewnie to tylko w tym centrum tak jest, ale mi się zdaje, że w naszym pięknym kraju USG w każdym gabinecie ginekologicznym to jeszcze nie jest standard i trochę na to poczekamy
Filistynka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 16:43   #3009
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Ale ja też mówię klientom często, że coś tam poszukałam, napisałam gdzie trzeba i jest
Popsułaś mi myslenie teraz
Przy pierwszym samochodzie trafilismy w ubezpieczalni na taką fajową babkę, była przemiła i w ogóle, później powiedziała, że jakoś to pochyta i może taniej będzie, a teraz sie okazuje, że to stara kłamczucha

Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
Ludzieee, prasuje te ciuszki... Każdy potem trzeba wywijać na prawą stronę, składac, układać na półce. Może do końca tygodnia się wyrobię
Mnie też to czeka, ale nie wiem czy wszystko wyprasuję, jak mi się będzie chciało. Niektóre po praniu nie wymagają prasowania

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Pewnie się powtarzam, ale jeżeli kiedyś zdecyduję się na drugą ciążę, to NFZ będę omijała szerokim łukiem
Ja się cieszę, ze jednak teraz poszłam prywatnie. Miałam zawahania jak myślałam ile kasy na to wydam, ale teraz nie żałuję Chociaż z drugiej strony mogłam chodzić na nafz za darmo, a w razie czego tak jak Ty umówić się prywatnie i wyszłoby taniej.

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
Kobiety poczyniłam ogromne postępy-chyba się dziś spakuje do szpitala! tzn to co mam, bo czekam na staniki do karmienia jeszcze i recznik musze wyprac. Szał! zwłaszcza, że już dawno to powinnam zrobić
dawaj dawaj

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
A teraz Was zaszokuję jeszcze bardziej - on tętna nie bada, ale w kartę ciąży tętno wpisuje
To samo z ciśnieniem - zawsze prosiłam pielęgniarkę przed wizytą żeby mi zmierzyła, a raz stwierdziłam że zobaczę co ten lekarz zrobi - oczywiście ciśnienia nie zmierzył, a w karcie wpisał 110/70
To tym bardziej poszłabym prywatnie

Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość

A to moje zdobycze dzisiejsze. Dresik na 62 i sukienka 62/68.
Ekstra to
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 16:46   #3010
Filistynka83
Raczkowanie
 
Avatar Filistynka83
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Pod Warszawą
Wiadomości: 39
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

ja pierdziele, swoja droga, jak ja moge nie mowic o makrosomii, jesli:
"O makrosomii mówi się wtedy, gdy urodzeniowa masa ciała przekracza 90. centyl masy ciała dla odpowiedniego wieku płodowego, płci i rasy. W praktyce oznacza to masę urodzeniową większą niż: 4000 g (makrosomia 1. stopnia), 4500 g (makrosomia 2. stopnia) i 5000 g (makrosomia 3. stopnia).", a ja se walnelam przed chwila male zestawionko z naszej pierwszej strony:

37 = 36+6d – 3900g >90 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl)
36 = 35+6d - 3756g >90 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl)
29 = 28+6d - 1603g >90 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl)
26 = 25+1d - 800g >90 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl)


Wszedzie powyzej 90 centyla. dedukujac, makrosomia 1. stopnia??? ;(((
Tylko wiesz - statystycznie jakieś dzieci muszą wpadać w te górne centyle przecież (10% ), a makrosomia też chyba musi mieć jakieś podłoże. Miałaś diagnozowaną cukrzycę ciążową?
Filistynka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 16:48   #3011
cayenneOna
Zadomowienie
 
Avatar cayenneOna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: München/Gräfelfing
Wiadomości: 1 300
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez Filistynka83 Pokaż wiadomość
Tylko wiesz - statystycznie jakieś dzieci muszą wpadać w te górne centyle przecież (10% ), a makrosomia też chyba musi mieć jakieś podłoże. Miałaś diagnozowaną cukrzycę ciążową?
wlasnie kurna test 50g glukozy wykazal podwyzszony cukier, a 75g na granicy, Koniec koncow stwierdzono, ze jednak nie, ale z tendencja w tym kierunku
cayenneOna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-29, 16:49   #3012
asialll
Raczkowanie
 
Avatar asialll
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: piotrków tryb.
Wiadomości: 375
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Co do porodów dużych dzieci. W SR polożna mówiła, że dziecko może ważyć nawet 4,5kg ale najważniejszy jest obwód główki, bo to przez obwód główki i klatki piersiowej zależy czy poród jest łatwy czy ciężki.
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/a36f317b2e.png

Najszczęśliwsza mama na świecie! Aleksander 09.03.2014
asialll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 16:53   #3013
cayenneOna
Zadomowienie
 
Avatar cayenneOna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: München/Gräfelfing
Wiadomości: 1 300
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez asialll Pokaż wiadomość
Co do porodów dużych dzieci. W SR polożna mówiła, że dziecko może ważyć nawet 4,5kg ale najważniejszy jest obwód główki, bo to przez obwód główki i klatki piersiowej zależy czy poród jest łatwy czy ciężki.
Wiking w ogole jest duzy, jak to wiking (stad ksywka). Obwod glowki mial 4 tygodnie przed planowanym terminem jak dziecko w 40. tygodniu. Kosci udowe rowniez duze,

Powoli daje sie zwariowac.

Ale wyczytuje, ze rodzenie duzych dzieci sn zwieksza ryzyko komplikacji, nawet znacznie. Jasne, sa kobiety, ktore rodza dzieci i 5 kilogramowe, moja ciotka urodzila wujka 6 kg, pytanie, jakie sa tego skutki?
Wlasnie mi sie przypomnialo, ze moja ginka miedzy zdaniami mi powiedziala, ze jesli chcialabym uniknac komplikacji dla dziecka i siebie, to lepiej cc...
cayenneOna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 16:54   #3014
JustiLbn
Raczkowanie
 
Avatar JustiLbn
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 159
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Dziewczynki bardzo dziękuję za miłe komentarze dotyczące zdjęcia. Właśnie dawno nie było tu brzuszków, więc chciałam przełamać zastój
Zdjęcie jest retuszowane amatorsko przeze mnie, więc wygląda właśnie przyjemnie dla oka. Bo akurat po bokach na dole brzucha mam ogromne rozstępy, sino-fioletowe, a na zdjęciach chciałam mieć wspomnienia, że ciąża, to jednak piękny czas w życiu kobiety
BeautifulLie witaj w domu Ale odpoczywaj kochana, bo się w kolejkę wciskasz, a muszę przez Tobą urodzić koniecznie
cayenneOna a nie chciałabyś spróbować rodzić naturalnie, ale z ZZO? Wiesz kobiety od lat rodzą w naturalny sposób i większość nie ma problemów z życiem seksualnym. Są takie przypadki, że i po cesarce zdarzają się nieprzyjemności. Nie pamiętam czy pisałaś jak rodziłaś Kajetana? Wiem, że było to dawno temu, ale z reguły kolejny poród jest łatwiejszy. Moja siostra po 12 latach rodziła i pierwszy poród cierpiała, a drugi wspomina miło, trwał 2,5 godziny Z drugiej strony jednak paniczny strach przed porodem SN, może Cię sparaliżować i nie dasz rady przeć, a to może mieć zły wpływ na Twojego synka. Jego waga jest spora, ale nie jest wyjątkiem, jedynie ta główka może być przeszkodą. Zastanów się na spokojnie, może nawet rozpisz sobie na kartce w tabelce za i przeciw każdej drogi?
teQiba Ja w ogóle USG na fundusz miałam tylko 2 razy. Jedno w 12 t.c , a drugie połówkowe. To w 32 t.c. musiałam zapłacić, bo zabrakło miejsc na NFZ. Nie uważam by było konieczne kolejne. Ostatnie miałam 3/4D, bo różnica w cenie niewielka, a chciałam zobaczyć tą słodką buzię. Kolejne USG rozważaliśmy z mężem jedynie w sytuacji gdyby mała się nie odwróciła z miednicowego położenia na główkowe. Na szczęście kilka dni przed ostatnim USG odwróciła się. Dlatego jeśli masz na co wydać te pieniążki, to wydaj na to , a nie na USG. Chyba, że bez problemu Cię stać, to ja bym nawet dla własnej przyjemności zrobiła
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/aa23db2c38.png

19.02.2014 g 18.20 Alicja moje marzenia się spełniły.

Edytowane przez JustiLbn
Czas edycji: 2014-01-29 o 16:56
JustiLbn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:00   #3015
Filistynka83
Raczkowanie
 
Avatar Filistynka83
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Pod Warszawą
Wiadomości: 39
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
wlasnie kurna test 50g glukozy wykazal podwyzszony cukier, a 75g na granicy, Koniec koncow stwierdzono, ze jednak nie, ale z tendencja w tym kierunku
Bo z tego co wiem - miałam sama podejrzenie że cukier za wysoki co koniec końców okazało się na wyrost ale przeszło miesiąc katowałam się dietą - właśnie nieleczona cukrzyca ciążowa może powodować wysoka masę urodzeniową dziecka. Może spytaj o to lekarza.. Tak czy siak - tak jak dziewczyny piszą - sama waga to może jeszcze nie ale ten obwód główki to może już powodować więcej wskazań do CC. Zgadzam się z dziewczynami, że jeśli masz wybór i masz się bardzo stresować porodem to lepiej pójść od razu na CC.
Filistynka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:05   #3016
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
ale śliczny.. i lewa strona niczego sobie, wygląda na cieplutki! kurczę, też zamawiam
Ale zamów z kaczuszkami nasze już przyszły do Kamili, odebrała paczkę i poleciała do lekarza i tylko zadzwoniła, że są i ze wymacała- milusie Nie zamienili mi, mam ten z żyrafą a marze o kaczkach to zastępczo pociesze się Twoim jak zdjęcia pokażesz

Cytat:
Napisane przez BeautifulLie Pokaż wiadomość
Witajcie :-* wybaczcie ale nadrabiać teraz nie będę :/

Wróciłam w poniedziałek ze szpitala ale chodze jeszcze jak zombie heh. Waga mojego malego w 31tc 1635 myślę ze nie ma źle
Witaj w domu

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
Ja też jestem cykor. Szacują ponad 4 kg, bo 3900 ma teraz, a zostalo do terminu równo 3 tygodnie. W ostatnim tygodniu, choć oczywiście te pomiary nie są dokladne, młody urosl o ok 150 g. Średnio dawaloby to dobre 4300. Bije się z myslami, a to doprowadzi mnie za chwilę do depresji, już dziś parę razy ryczalam. Boję się, że mnie dziecko porozrywa z przodu i z tylu, że nie będę miała później udanego życia seksualnego, że w czasie sn może się zaklinowac... ;-((((
Bierz CC

Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
Bebe, moja się też mnie w tym temacie nie słucha. Po dojrzeniu rozstępów wczoraj nie jadłam nic słodkiego, a dzisiaj już jestem po snikersie Mam słabą silną wolę w tej ciąży Poza tym, ja widziałam, że wyglądasz kwitnąco, więc...
Przypominam że widziałaś mnie w kurtce, pupa była schowana... dobrze, że się przynajmniej jeszcze w kurtce mieści

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Piotruś chyba zwariował w moim brzuszku. Wczoraj leń nie chciał się ruszyć, dziś chyba mi rozerwie wnętrzności. Ale już wolę jak mnie rozrywa

elunka88 to co powiesz na przyszłe rokowania co do kolek Piotrusia, skoro kupiliśmy mu taką podusię i takiego królika
podusia i królik śliczne
co do kolek - masz różowa butelkę? nie? to spoko, nie będzie kolek oficjalna wersja mojego męża brzmi, że kolor różowy działa na chłopców drażniąco, nie wolno ich w różowe ubierać, poić ani wozić

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
A teraz Was zaszokuję jeszcze bardziej - on tętna nie bada, ale w kartę ciąży tętno wpisuje
To samo z ciśnieniem - zawsze prosiłam pielęgniarkę przed wizytą żeby mi zmierzyła, a raz stwierdziłam że zobaczę co ten lekarz zrobi - oczywiście ciśnienia nie zmierzył, a w karcie wpisał 110/70
matko, ale on kłamie a gdybyś miała wysokie ciśnienie? nawet by baran o tym nie wiedział

Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość
A to moje zdobycze dzisiejsze. Dresik na 62 i sukienka 62/68.
To wizyta udana, a z ciuszków Emilka się ucieszy

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
A właśnie, gdzie Bebe? Poszła po te ubranka do lumpka w końcu?
Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
znasz tego wariata Pewnie jej się coś znowu wymyśliło co by zjadła, ubrała się i poszła w miasto na poszukiwania Albo szaleje za pisankowymi ubrankami
Jak Wy mnie znacie przytargałam do domu dwie siaty ale wyrwałam się dziś z Dzikiego Zachodu (moje osiedle na samym końcu miasta) do dentysty no i jak byłam już w cywilizacji, to napadłam na lumpy dwa obok siebie - jak nie wstąpić?
w jednym wszystko było za złotówkę, wydałam całe 4 zł (w tym kombinezon różowy jesienny na 6 miesięcy) a w następnym 10 - też kombinezon zielony śliczny na 80 cm za 8 zł, a za pozostałe 2 zyle pluszaka dla mojego Reksia, żeby miał co wypatroszyć, bo biedny zestresowany remontem chowa się w szafce z butami i leży na moich kozakach.
Teraz wszystko się pierze razem z ochraniaczami na łóżeczko które zdobyłam wczoraj zrobię foty i w końcu też się pochwale moimi łupami.
W każdym razie zakupowy wariat jest usprawiedliwiony, bo raz że tanio a dwa że zaopatrzyłam Pisanke na przyszłą zimę

A i okazało się, że mogę bezkarnie obżerać się słodyczami, wszystkie zęby zdrowe. Ale skoro Side mogła zostać wegetarianką to ja mogę być sweeterianką czy jak tam się nazywa ktoś kto nie je słodyczy Gotuję pomidorową, czas zapchać Małego Głodomora czymś zdrowym

Edytowane przez bebe97
Czas edycji: 2014-01-29 o 17:07
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:08   #3017
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość

A i okazało się, że mogę bezkarnie obżerać się słodyczami, wszystkie zęby zdrowe. Ale skoro Side mogła zostać wegetarianką to ja mogę być sweeterianką czy jak tam się nazywa ktoś kto nie je słodyczy Gotuję pomidorową, czas zapchać Małego Głodomora czymś zdrowym
zaprosiłabym cię do mnie na lody, przy rynku mają taką fajną cukiernię gdzie robią ręcznie niezwykłe smaki i są np pomidorowe. Smakują jak chłodnik pomidorowy, osobiście jeszcze przed ciążą widziałam ciężarną która wpadła z gigantycznym brzuchem w napadzie szału zamówiła pomidorowe i pietruszkowe i mówi klepiąc się po brzuszku: no to obiad na dzisiaj już mamy
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:10   #3018
asialll
Raczkowanie
 
Avatar asialll
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: piotrków tryb.
Wiadomości: 375
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

cayenneOna
Mój też się niby zapowiada taki duży i też się boję ale ja nie mogę sobie wybrac. Na Twoim miejscu wybralabym cc
lepiej nie ryzykować z tym pęknięciem itp i potem mieć traumę. Sa plusy i minusy jak wszystkiego i ciężko wybrać naprawdę
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/a36f317b2e.png

Najszczęśliwsza mama na świecie! Aleksander 09.03.2014
asialll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:11   #3019
amelka2006
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 247
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Wiesz co? Gdyby gin mi na każdej wizycie chociaż to tętno badał to bym nie panikowała, ale on tego nie robi i dlatego się stresuję - w sumie powinnam mu nagadać, ale ja tak nie potrafię wtrącać się w cudze kompetencje

A teraz Was zaszokuję jeszcze bardziej - on tętna nie bada, ale w kartę ciąży tętno wpisuje
To samo z ciśnieniem - zawsze prosiłam pielęgniarkę przed wizytą żeby mi zmierzyła, a raz stwierdziłam że zobaczę co ten lekarz zrobi - oczywiście ciśnienia nie zmierzył, a w karcie wpisał 110/70

Patrzę zawsze na te pacjentki w poczekalni i zazdroszczę im tego, że nawet nie wiedzą co nam ciężarnym się należy - ja to wiem i szlag mnie momentami trafia

To się wygadałam
Jezeli nie czujesz się komfortowo i bezpiecznie, to zrób to usg. Ja bym zrobiła. Ja chodzę na NFZ i prywatnie. Do tego byłam objęta programem badań prenatalnych i tam miałam 2 usg genetyczne i echo serca dziecka. Dziś zaczęłam 30 tc i we wtorek jadę na usg 4 D, bo chcę zobaczyć co z Małą i zobaczyć jak wygląda- zaspokoić moją próżność Potem mam mieć jeszcze w 34 tc usg na NFZ, żeby ułożenie dziecka sprawdzić. Jeżeli wszystko będzie dobrze, to już nie będę wiecej usg robić. Chociaż nie wiem czy mi lekarz tej cukrzycy ciążowej we wtorek nie potwierdzi, a wtedy to chyba trzeba jakieś badania jeszcze dodatkowo robić. Ale wolę się nie martwić na zapas.

A wczoraj miałam tę SR sam na sam z położną. Ale było fajnie. Porozmawiałyśmy sobie jak kolezanki. Opowiedziała mi co i jak w szpitalu, że na ogół po porodzie leży się w salach jednoosobowych (chyba, że jakiś wysyp rodzących jest) i w ogóle, jakoś tak mnie uspokoiła. No i zrobiła mi jeszcze ktg, na którym wszystko jest dobrze

W piątek muszę jeszcze powtórzyć badanie na cukier.



Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app
amelka2006 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-29, 17:12   #3020
kate1623
Zadomowienie
 
Avatar kate1623
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
A teraz Was zaszokuję jeszcze bardziej - on tętna nie bada, ale w kartę ciąży tętno wpisuje
To samo z ciśnieniem - zawsze prosiłam pielęgniarkę przed wizytą żeby mi zmierzyła, a raz stwierdziłam że zobaczę co ten lekarz zrobi - oczywiście ciśnienia nie zmierzył, a w karcie wpisał 110/70
on jest jakiś nie poważny. Ciśnienia nie sprawdza się u ciężarnych dla jaj

Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
ojojojojo ja też tak chcę!
za godzinę mam USG, mały teraz szaleje jak opętany, a potem pewnie będzie spokój na badaniu będę żreć śnieg, żeby go obudzić
tylko nie jedz tego żółtego
kciuki za wizytę

Cytat:
Napisane przez martorka Pokaż wiadomość
O pamietam jak zakuwalam chemię do sesji. Współczuję. Wytrwałości życzę

Dzieki :0
Tequiba studiuje beznadziejne rolnictwo. W ogole to jedyny egzamin ktorego sie boje(na dodatek ustny), bo sie z pania chemiaa nienawidzimy czysta nienawiscia.
To czemu wybrałaś ten kierunek jeśli to nie tajemnica ?

Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość
A to moje zdobycze dzisiejsze. Dresik na 62 i sukienka 62/68.
Śliczne

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
Powoli daje sie zwariowac.

Ale wyczytuje, ze rodzenie duzych dzieci sn zwieksza ryzyko komplikacji, nawet znacznie. Jasne, sa kobiety, ktore rodza dzieci i 5 kilogramowe, moja ciotka urodzila wujka 6 kg, pytanie, jakie sa tego skutki?
Wlasnie mi sie przypomnialo, ze moja ginka miedzy zdaniami mi powiedziala, ze jesli chcialabym uniknac komplikacji dla dziecka i siebie, to lepiej cc...
Cayenne przestań nakręcasz się niepotrzebnie ,Wiking jest zdrowym dużym chlopcem, a jego mama widocznie za bardzo się nudzi w internecie
__________________
Carpe Diem

Maja

Czytam
kate1623 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:15   #3021
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
"O makrosomii mówi się wtedy, gdy urodzeniowa masa ciała przekracza 90. centyl masy ciała dla odpowiedniego wieku płodowego, płci i rasy. W praktyce oznacza to masę urodzeniową większą niż: 4000 g (makrosomia 1. stopnia), 4500 g (makrosomia 2. stopnia) i 5000 g (makrosomia 3. stopnia).", a ja se walnelam przed chwila male zestawionko z naszej pierwszej strony:

37 = 36+6d – 3900g >90 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl)
36 = 35+6d - 3756g >90 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl)
29 = 28+6d - 1603g >90 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl)
26 = 25+1d - 800g >90 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl)


Wszedzie powyzej 90 centyla. dedukujac, makrosomia 1. stopnia??? ;(((
Ja bym wogóle nie patrzyła na tę siatkę centylową bo szukałam w internecie informacji na jej temat i za wiele nie znalazłam (wszędzie są tylko siatki dla dzieci narodzonych), a tak jak wam pisałam kilkukrotnie bez względu na to czy wykonywano u mnie usg w szpitalu czy w gabinecie u lekarza prowadzącego moje dziecko jest gdzieś na o zgrozo 10 centylu jeśli faktycznie np 26 tydzień oznaczony jest tam jako 25+1, bo myślałam że liczą jak w szpitalu skończone tygodnie czyli 26 tydzień to 26+1 (wtedy Piotruś byłaby na 30 centylu). Tymczasem gdziekolwiek jest mierzony dostaję papier na którym jasno napisano że jego waga jest książkowa bo odpowiada dokładnie co do dnia terminowi ciąży wyliczonemu z ostatniej miesiączki czyli 8marca z om i 8marca z wielkości dziecka.
Nie przywiązywałabym się zatem do tej siatki skoro każdy lekarz mówi mi że dziecko ma idealną wagę i powinnam sie cieszyć (nie jeden lekarz, kilku!) a jest na 10 centylu. W takim razie powinnaś słuchać lekarza i jeśli radzi cc to nie rozmyślać nad tym aż tyle bo zwariujesz!
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:25   #3022
martorka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 515
GG do martorka
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Kate1623 wybralam dlatego, ze umnie w miescie jest bardzo maly wybor kierunkow-tym bardziej darmowych. A poza tym moze mi sie przydac wyksztlcenie rolnicze. Ale jest jedno wielkie ALE, ktore bede jutro wyjasniac, bo chodza pogloski , ze maja nasz wydzial zamknac. Musze jutro isc i zapytac o to .
__________________
73 kg -----> cel 60!!!
martorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:26   #3023
mmhym
Zadomowienie
 
Avatar mmhym
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Trn
Wiadomości: 1 188
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
A teraz Was zaszokuję jeszcze bardziej - on tętna nie bada, ale w kartę ciąży tętno wpisuje
To samo z ciśnieniem - zawsze prosiłam pielęgniarkę przed wizytą żeby mi zmierzyła, a raz stwierdziłam że zobaczę co ten lekarz zrobi - oczywiście ciśnienia nie zmierzył, a w karcie wpisał 110/70
ciekawe, co by zrobił gdyby jakiejś pacjentce np wyszło zatrucie ciązowe i ciśnienie za duże..

Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość
A to moje zdobycze dzisiejsze. Dresik na 62 i sukienka 62/68.
Sliczne - dresik boski

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Nam w szpitalu na 13 dni raz zmierzyli temperaturę bo była stażystka która się uczyła a codziennie miałam wykres swojej temperatury w karcie i na dodatek nigdy nie była taka sama
O a nas codziennie o 6 rano budzili na mierzenie temperatury


Cayenne, a kiedy masz następną wizytę? Spróbuj nie denerwować się tak, bo to nic dobrego. A może tak jak dziewczyny sugerują sprawa sama się rozwiąże albo lekarz pomoże podjąć Ci decyzję
__________________
"Lub robić coś , kochaj kogoś , nie bądź gałganem , żyj poważnie."

Drugie serce
mmhym jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:28   #3024
cayenneOna
Zadomowienie
 
Avatar cayenneOna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: München/Gräfelfing
Wiadomości: 1 300
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Ja bym wogóle nie patrzyła na tę siatkę centylową bo szukałam w internecie informacji na jej temat i za wiele nie znalazłam (wszędzie są tylko siatki dla dzieci narodzonych), a tak jak wam pisałam kilkukrotnie bez względu na to czy wykonywano u mnie usg w szpitalu czy w gabinecie u lekarza prowadzącego moje dziecko jest gdzieś na o zgrozo 10 centylu jeśli faktycznie np 26 tydzień oznaczony jest tam jako 25+1, bo myślałam że liczą jak w szpitalu skończone tygodnie czyli 26 tydzień to 26+1 (wtedy Piotruś byłaby na 30 centylu). Tymczasem gdziekolwiek jest mierzony dostaję papier na którym jasno napisano że jego waga jest książkowa bo odpowiada dokładnie co do dnia terminowi ciąży wyliczonemu z ostatniej miesiączki czyli 8marca z om i 8marca z wielkości dziecka.
Nie przywiązywałabym się zatem do tej siatki skoro każdy lekarz mówi mi że dziecko ma idealną wagę i powinnam sie cieszyć (nie jeden lekarz, kilku!) a jest na 10 centylu. W takim razie powinnaś słuchać lekarza i jeśli radzi cc to nie rozmyślać nad tym aż tyle bo zwariujesz!
Chyba początki wariacji juz u siebie obserwuje. Póki co op....ilam wszystkich dookoła, jeszcze tylko synowi się nie dostalo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cayenneOna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:30   #3025
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
Każda położna, absolutnie bez wyjątku uważa, że sn jest the beat, a cc NIE ze względów medycznych to samo zuo.
Lekarze roznie, cc nie traktują jak zuo, ci w szpitalu mówią, że oczywiście wszystko ma swoje wady i zalety i tylko ja mogę zdecydować.
Moja ginka mówi, że taka duża różnica w wieku dzieci to jakbym była pierworodka, że dziecko jest po prostu duże i mimo, że nie chciała zdecydowac, to potwierdzila, że jednak by zaproponowała cc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cayenne - w Polsce też mi lekarz powiedział, że żaden lekarz mi nie powie, że cc jest lepsze od porodu sn. Takie są zalecenia WHO i każdy lekarz i każda położna się tego trzyma...
W polskich szpitalach nie można sobie ot tak wybrać rodzaju porodu, bo NFZ płaci tyle samo za oba rodzaje porodu, więc wiadomo że szpitalowi się nie opłaca robić cesarki. Ale pomyśl sama, że jeżeli w DE masz taką możliwość, to przecież cesarka nie jest jakimś ogromnym złem, zwłaszcza planowana na konkretny termin. Jakby tak było to nikt by nie robił cesarki na życzenie.

Ja bym na Twoim miejscu oczywiście wybrała cesarkę, zwłaszcza przy tak dużym dziecku i przy wątpliwościach do porodu naturalnego. Sama zapłaciłam za to słono, ale mam ten komfort i wiem że te pieniądze są warte mojego spokoju (względnego) jeśli chodzi o formę i przebieg porodu. Tutaj u nas, w szpitalu do którego idę, większość porodów to cesarki na życzenie. Dziewczyny wychodzą po 3 dobach od operacji i szybko dochodzą do siebie. Ale oczywiście każdy ma inne przekonania, jedne dążą by poród przebiegał w zgodzie z naturą i fizjologią.
A powikłania mogą być zawsze, tak przy naturalnym, jak i przy cesarce. Każdy zabieg, nawet banalnie prosty, niesie ze sobą ryzyko powikłań. Ale trzeba w zgodzie ze swoim sumieniem wybrać mniejsze zło...
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:33   #3026
czbasia
Zakorzenienie
 
Avatar czbasia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 357
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość

Jak Wy mnie znacie przytargałam do domu dwie siaty ale wyrwałam się dziś z Dzikiego Zachodu (moje osiedle na samym końcu miasta) do dentysty no i jak byłam już w cywilizacji, to napadłam na lumpy dwa obok siebie - jak nie wstąpić?
w jednym wszystko było za złotówkę, wydałam całe 4 zł (w tym kombinezon różowy jesienny na 6 miesięcy) a w następnym 10 - też kombinezon zielony śliczny na 80 cm za 8 zł, a za pozostałe 2 zyle pluszaka dla mojego Reksia, żeby miał co wypatroszyć, bo biedny zestresowany remontem chowa się w szafce z butami i leży na moich kozakach.
Teraz wszystko się pierze razem z ochraniaczami na łóżeczko które zdobyłam wczoraj zrobię foty i w końcu też się pochwale moimi łupami.
W każdym razie zakupowy wariat jest usprawiedliwiony, bo raz że tanio a dwa że zaopatrzyłam Pisanke na przyszłą zimę

A i okazało się, że mogę bezkarnie obżerać się słodyczami, wszystkie zęby zdrowe. Ale skoro Side mogła zostać wegetarianką to ja mogę być sweeterianką czy jak tam się nazywa ktoś kto nie je słodyczy Gotuję pomidorową, czas zapchać Małego Głodomora czymś zdrowym
Zazdroszczę zakupów i czekam na fotorelację


---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość


tylko nie jedz tego żółtego
kciuki za wizytę

padłam
czbasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:37   #3027
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
Wlasnie mi sie przypomnialo, ze moja ginka miedzy zdaniami mi powiedziala, ze jesli chcialabym uniknac komplikacji dla dziecka i siebie, to lepiej cc...
Ja myślę, że Ty już się zdecydowałaś na cc, tylko jeszcze szukasz sobie powodów
Bierz CC i się już nie stresuj!
Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość




Jak Wy mnie znacie przytargałam do domu dwie siaty
Teraz wszystko się pierze razem z ochraniaczami na łóżeczko które zdobyłam wczoraj zrobię foty i w końcu też się pochwale moimi łupami.

A i okazało się, że mogę bezkarnie obżerać się słodyczami, wszystkie zęby zdrowe. Ale skoro Side mogła zostać wegetarianką to ja mogę być sweeterianką czy jak tam się nazywa ktoś kto nie je słodyczy Gotuję pomidorową, czas zapchać Małego Głodomora czymś zdrowym
Znamy znamy pochwal się potem koniecznie
No i za wizytę u dentysty
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:38   #3028
cayenneOna
Zadomowienie
 
Avatar cayenneOna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: München/Gräfelfing
Wiadomości: 1 300
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Cayenne - w Polsce też mi lekarz powiedział, że żaden lekarz mi nie powie, że cc jest lepsze od porodu sn. Takie są zalecenia WHO i każdy lekarz i każda położna się tego trzyma...
W polskich szpitalach nie można sobie ot tak wybrać rodzaju porodu, bo NFZ płaci tyle samo za oba rodzaje porodu, więc wiadomo że szpitalowi się nie opłaca robić cesarki. Ale pomyśl sama, że jeżeli w DE masz taką możliwość, to przecież cesarka nie jest jakimś ogromnym złem, zwłaszcza planowana na konkretny termin. Jakby tak było to nikt by nie robił cesarki na życzenie.

Ja bym na Twoim miejscu oczywiście wybrała cesarkę, zwłaszcza przy tak dużym dziecku i przy wątpliwościach do porodu naturalnego. Sama zapłaciłam za to słono, ale mam ten komfort i wiem że te pieniądze są warte mojego spokoju (względnego) jeśli chodzi o formę i przebieg porodu. Tutaj u nas, w szpitalu do którego idę, większość porodów to cesarki na życzenie. Dziewczyny wychodzą po 3 dobach od operacji i szybko dochodzą do siebie. Ale oczywiście każdy ma inne przekonania, jedne dążą by poród przebiegał w zgodzie z naturą i fizjologią.
A powikłania mogą być zawsze, tak przy naturalnym, jak i przy cesarce. Każdy zabieg, nawet banalnie prosty, niesie ze sobą ryzyko powikłań. Ale trzeba w zgodzie ze swoim sumieniem wybrać mniejsze zło...
A mogę spytać dlaczego zdecydowalas się na cc krajanko?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cayenneOna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:44   #3029
czbasia
Zakorzenienie
 
Avatar czbasia
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 357
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Co myślicie o tych pościelach, która z tych 3 najbardziej Wam sie podoba? Ja jestem za owieczkami ecri, a tż owieczki białe albo te misie...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg owieczki ecri.jpg (85,5 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg owieczki biale.jpg (78,0 KB, 30 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg misie.jpg (75,4 KB, 30 załadowań)
czbasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-29, 17:44   #3030
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Mnie to dziwi, czy z NFZ czy prywatnie powinno się robić zawsze USG. Przecież USG mają na wyposażeniu chyba gabinetu?? Przynajmniej ja jak chodziłam kiedyś na NZF do gina to on miał USG.
Raz byłam w innej przychodzi, gdzie na USG trzeba było się osobno zapisywać bo nie było go w gabinecie (wtedy szok przeżyłam, jak może nie być go w gabinecie i już więcej do tej przychodni nie poszłam, zresztą co się dziwić jak babka sie mnie pytała czy mam owulację? to chyba ona powinna mi powiedzieć czy mam czy nie skoro nie umiałam w ciąże zajść)
No z reguły to usg właśnie nie ma w gabinecie. I szczerze mówiąc to wolę iść 3 razy w ciąży na usg do prawdziwego specjalisty od ultrasonografii niż co miesiąc mieć je u zwykłego gina, który i tak się na tym przeciętnie zna i ewentualnych nieprawidłowości nie będzie w stanie wykryć. A tętno to można zbadać zwykłym detektorem.

Tequiba - jeśli jesteś bardzo zaniepokojona to idź na to usg. Ja na samym początku ciąży miałam takie schizy, ale potem mi przeszło. Przecież czuję jak się mały rusza, jak mi brzuch rośnie. Byłam trzy razy na takich porządnych usg + te pierwsze żeby zobaczyć serce i zarodek. Teraz gin mnie wysyła na nfz na usg w 36 tygodniu to pójdę, bo i tak nie muszę za nie płacić.
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-08 13:07:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.