Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'13,cz.V

[butterfly20]

brrrrrrrrrrrrrrr http://brzuchatki.pl/blog/niezwykle-...na-babyshower/

[karolson]

Napisane przez kaska87

Karo uważaj bo mój dynią pluje na kilometr podawałaś mu już wcześniej?

i dynia idzie mu najlepiej, albo dynia z ziemniakiem, to robiłam sama
wydaje mi sie ze to zalezy od odmiany dyni, mam rózne kiedys rozkroiłam jedna dla nas i byla okropna a ta jest zupełnie inna - dobra

[xViolet]

Napisane przez butterfly20

brrrrrrrrrrrrrrr http://brzuchatki.pl/blog/niezwykle-...na-babyshower/

Fuuujj, nie zjadlabym tego
Takie realistyczne, a jeden brzuch ma nawet rozstępy

[karolson]

Napisane przez butterfly20

brrrrrrrrrrrrrrr http://brzuchatki.pl/blog/niezwykle-...na-babyshower/

o fuuuu

[xViolet]

Karolson, a gdzie kupujesz warzywa i mięso ? Znalazłas gdzieś w Wawie sprawdzone miejsce?

[m.a.r.t.a]

Napisane przez butterfly20

brrrrrrrrrrrrrrr http://brzuchatki.pl/blog/niezwykle-...na-babyshower/

o matko, ten pierwszy szczególnie obrzydliwy

[butterfly20]

ja jak zwykle w temacie słoiczkowym to nic nie wiem;/

A w temacie prania to ja piorę w Jelp żelu, on jest delikatny i pięknie pachnie.Nasze rzeczy piorę w żelu z Persila, też głównie przez piękny zapach, no i jednak ciuchy po żelu są fajniejsze. Nie wiem kiedy zacznę prać Tusi rzeczy w naszym żelu, bo póki co mi się podoba,że tak dzidziusiowo pachną A i tak piorę jej rzeczy ze 2 razy w tygodniu jak uzbieram pełną pralkę, to nie mam po co prać z naszymi

[kaska87]

ja próbowałam dynię ze słoiczka hipp i sama też robiłam i jednym i drugim gardził

ale fajne ciuszki będą w lidlu

[m.a.r.t.a]

Ja poluje na słoiczki po 5 miesiącu .

[butterfly20]

http://www.boredpanda.com/toddler-na...theo-and-beau/ a to słit

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez kaska87

ja próbowałam dynię ze słoiczka hipp i sama też robiłam i jednym i drugim gardził

ale fajne ciuszki będą w lidlu

które?te dla starszych dzieci?


a ja dostałam w tej paczce od Hippa jakieś kupony rabatowe na słoiczki, do Rossmana wykorzystała to któraś z Was?

[dodinha]

Napisane przez 87czarna

dodinha i ja-ika sto latek dla maluszków!!!

Dziękuję w imieniu Helenki i swoim

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[m.a.r.t.a]

Napisane przez butterfly20

a ja dostałam w tej paczce od Hippa jakieś kupony rabatowe na słoiczki, do Rossmana wykorzystała to któraś z Was?

Tak

[dodinha]

Napisane przez tassia

ja ci nie odpowiem.bo sama probuje dojsc do tego
moje dziecko przesypialo cale noce
standard od 20-7rano
a tu nagle pobudki?
najpierw myslalam ze to.kwestia wilgotnosci powietrza bo budzil sie pociumkac
wiec mamy nawilzacz ale szczerze mowiac nie wiele zmienil w pobudkach
potem.odkrylam ze moj pokarm w grudniu byl mega gesty jak smietana
a teraz jest przezroczysty z plama smietany u gory
wiec wczoraj do swojego mleka na noc maciej dostal kaszke jaglana
i co? najgorsza noc ze wszystkich
obudzil sie o 12 30, 3 i 5
aczkolwiek teraz jest problem zebow bo o ile o 12 chcialo mu sie pic, o tyle potem wystarczylo go uspokoic

nie wiem co ci doradzic bo sama to rozkminiam i jestem sfrustrowana bo zaznalaam przespanych nocy a od miesiaca mam sajgon
ale jak tu dziewczyny napisaly w przyrodzie nic nie ginie








przede wszystkim musicie wyjsc gdzies.bez dzieciakow

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

Też yo zauważyłam,że mój pokarm jest bardziej przezroczysty,być może jest mało wartościowy i stąd to częste jedzenie

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[butterfly20]

Moje dziecko umazało mi wszystkie lustra w domu łapkami.Zaczyna siać spustoszenie, co to będzie potem?

[Natala84]

Gorąco polecam!!!
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=439

[MsLullaby]

Dzień Dobry

[butterfly20]

Napisane przez Natala84

Gorąco polecam!!!
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=439

skorzystam

[xViolet]

Napisane przez butterfly20

Moje dziecko umazało mi wszystkie lustra w domu łapkami.Zaczyna siać spustoszenie, co to będzie potem?

mam to samo. A w łazience mam na cała ścianę, to szału dostaje, jak tam wchodzimy Maz ostatnio stwierdził, ze na razie jej pozwala, bo jeszcze ma mały móżdżek , ale jak bedzie starsza, to ją nauczy czystości. Juz to widzę Wymyśliliśmy, ze pomalujemy jedna szafkę farba tablicowa i magnetyczna, to tam sie wyżyje plastycznie, tylko ciekawe czy nie bedzie odwrotnego skutku i czy jej twórcze łapki nie opanuja wszystkich ścian

[m.a.r.t.a]

Dziewczyny mam dylemat odnośnie krzesełka do siedzenia: drewniane czy plastikowe

Kiedy maluchy będziecie uczyć siadać na nocniku?

[niebede]

Masakra z tymi tortami bleeeeee

[butterfly20]

Napisane przez xViolet

mam to samo. A w łazience mam na cała ścianę, to szału dostaje, jak tam wchodzimy Maz ostatnio stwierdził, ze na razie jej pozwala, bo jeszcze ma mały móżdżek , ale jak bedzie starsza, to ją nauczy czystości. Juz to widzę Wymyśliliśmy, ze pomalujemy jedna szafkę farba tablicowa i magnetyczna, to tam sie wyżyje plastycznie, tylko ciekawe czy nie bedzie odwrotnego skutku i czy jej twórcze łapki nie opanuja wszystkich ścian

Ale,że jak?W sensie,że jak ją nosicie to dotyka wszystko łapkami?
Moja z upodobaniem łapy do lustra bo jak siebie widzi w lustrze to jest zaciesz, ekstaza i przybijanie piątki ze swoim odbiciem

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny mam dylemat odnośnie krzesełka do siedzenia: drewniane czy plastikowe

Kiedy maluchy będziecie uczyć siadać na nocniku?

ja kupuję plastikowe. Pewnie różowe bo tak chce małżon, a foletowego ładnego nie mogę znaleźć

A co do nocnika to ja w ogóle się nie znam i nie wnikałam w temat.wiadomo,że musi siedzieć, a tak to nie wiem

[Madziuchna27]

Witam się od rodziców
Mały na szczęście fajnie przespał noc - tak jak w domku Pobudka o 5 i potem o 8 Teraz śpi grzecznie w turystyku,a po południu wychodzimy na spacer, po może 3 tygodniowym kiszeniu się w domu

Napisane przez Natala84

za tydzień w lidlu będą rzeczy dla niemowlaków
http://www.lidl-pageflip.com/pl.html?kid=hVDsKK

Napisane przez butterfly20

My mieliśmy wczoraj romantico wieczór przy świecach jak położyliśmy Tuśkę, tzn,wieczór mieliśmy w salonie:P
Aaa i oglądaliśmy Iluzję, polecam ofkors


A ten serial o detektywie jak się nazywał?

1. wieczór
2. Iluzja mnie rozczarowała swoją końcówką
3. Jeśli chodzi Ci o ten z Woodym to "Detektyw"

Napisane przez maharet1092

Tz mnie wczowaj rozwalil na lopatki. Na gorze robilam pranie, pyta sie mnie z dolu co robie, a ja ze pranie obrabiam to powiedzial, ze jak skoncze zebym zeszla.A ze bylo tego duzo bo i skladanie jesnego, wywieszani drugiego, pryskanie wszystkich plam na nastepnym to zajelo mi to jakies 30-40 min.Zeszlam, a on chcial zebym mu patelnie umyla, bo cjce zrobic sobie jajecznice.Dacie wiare ?!Czekal gloopek tyle czasu, a mogl sam sobie umyc w minute, zrobic i zjesc 3 razy

Ale gość!

Napisane przez kaska87

nie będzie Mai...
I krecha i dostałam @

Napisane przez maharet1092

dwa pytania

1. uzywacie jeszcze dzieciecego proszku?
2. usypiacie jakos specjalnie dzieci w ciagu dnia?Bo moje spi jak chce i kiedy chce, co najwyzej go do lozeczka zanosze jak widze, ze go bierze

1. Ale chyba muszę już próbować zwykłego i brać z naszymi, bo szkoda wody dla 3 pajaców
2. ma dwie drzemki: jedna około południowa, druga popołudniowa (tak jest jak nie idziemy na spacer, a jak znów zaczniemy chodzić to nie wiem, jak będzie ). Julek najczęściej zasypia w dzień przy cycu, a jak nie doczeka i robi się śpiący to bujam go w bujaku, a po chwili przekładam na nasze łóżko lub do jego łóżeczka.

Napisane przez butterfly20

brrrrrrrrrrrrrrr http://brzuchatki.pl/blog/niezwykle-...na-babyshower/

Napisane przez kaska87

ale fajne ciuszki będą w lidlu

naprawdę!
Już szykuję kapuchę

Napisane przez butterfly20

a ja dostałam w tej paczce od Hippa jakieś kupony rabatowe na słoiczki, do Rossmana wykorzystała to któraś z Was?

Motyl, a Ty gdzieś się rejestrowałaś, czy to paczki z tych szpitalnych pudełek, cośmy tam uzupełniały jakieś cuda wianki?

Ja do tej pory dostałam tylko paczuszkę z pampersa i nestle

[m.a.r.t.a]

Napisane przez butterfly20

ja kupuję plastikowe. Pewnie różowe bo tak chce małżon, a foletowego ładnego nie mogę znaleźć

A co do nocnika to ja w ogóle się nie znam i nie wnikałam w temat.wiadomo,że musi siedzieć, a tak to nie wiem

Ja bym chciała różowe, bo tak naprawdę Amela prawie wszystko ma w tonacji zielonej. Niech chociaż na krzesełku wygląda jak landrynka .

Swoją drogą zaglądnęłam jej teraz do buźki i coś mi się wydaje, że zaraz drugi ząbek wyjdzie na powierzchnie.

[butterfly20]

Napisane przez Madziuchna27

Witam się od rodziców
Mały na szczęście fajnie przespał noc - tak jak w domku Pobudka o 5 i potem o 8 Teraz śpi grzecznie w turystyku,a po południu wychodzimy na spacer, po może 3 tygodniowym kiszeniu się w domu







1. wieczór
2. Iluzja mnie rozczarowała swoją końcówką
3. Jeśli chodzi Ci o ten z Woodym to "Detektyw"



Ale gość!







1. Ale chyba muszę już próbować zwykłego i brać z naszymi, bo szkoda wody dla 3 pajaców
2. ma dwie drzemki: jedna około południowa, druga popołudniowa (tak jest jak nie idziemy na spacer, a jak znów zaczniemy chodzić to nie wiem, jak będzie ). Julek najczęściej zasypia w dzień przy cycu, a jak nie doczeka i robi się śpiący to bujam go w bujaku, a po chwili przekładam na nasze łóżko lub do jego łóżeczka.






naprawdę!
Już szykuję kapuchę



Motyl, a Ty gdzieś się rejestrowałaś, czy to paczki z tych szpitalnych pudełek, cośmy tam uzupełniały jakieś cuda wianki?

Ja do tej pory dostałam tylko paczuszkę z pampersa i nestle

a przypomnij mi czemu jesteś u rodziców?Małż gdzieś wyjechał?mnie to czeka we wrześniu, mój jedzie do Chorwacji na żaglówki.Tylko,że ja do moich będę chodzić tylko na noc, w dzień u siebie, bo a szczęście mamy blisko ja bym się bała sama być w domu na noc, jeszcze przez tydzień...

nie wiem z jakim woodym, ten chyba jest z matthew mc coś tam

nieee, to te szpitalne.
ostatnio właśnie pytalam tutaj kto się gdzie rejestrował, bo może bym to zrobiła na adres rodziców i znowu coś dostanę?

[rusałka_1]

hej

Wszystkiego najlepszego dla Emilki i Helenki

U mnie lepiej, gorączka już nie wróciła, tyle ze nadal mocno boli mnie zołądek.

Przyjechała do mnie na chwilę mama i zabrała małego na sacer (bo unas piekne słońce) więc mogę troszeczkę odpocząć.

Napisane przez jo_asiek

tak jak obiecałam, zdaję relację z wizyty u fizjo i z zaleceń:

Szymon ma wzmożone napięcie mięśniowe w górnej części ciała, szczególnie w prostownikach.

Duży wpływ na taki zły wzorzec pracy mięśni miało według tej pani ułożenie Szymka w brzuszku (od 19 tyg. Na każdym usg wychodziło, że leży główką w dół), takie objawy nasila też podobno żółtaczka (którą też Szymonek miał). Teraz musimy oduczyć go tej złej pracy mięśni i wypracować prawidłowe wzorce. Ćwiczenia mamy robić codziennie sami w domu, a dwa razy w tygodniu ona będzie z nim pracowała u siebie w gabinecie (wykonuje takie ćwiczenia, których my nie powinniśmy robić, bo można dziecku zrobić krzywdę)…. Także dobrze, że przyszło becikowe, to starczy na kilka tygodni takiej rehabilitacji, a później mam nadzieję, że nie będzie już potrzebna, a jeśli dalej to już NFZ.

Zalecenia:
- zakaz noszenia dziecka przodem do siebie (tego i tak staraliśmy się unikać, chociaż było ciężko bo w innych pozycjach płakał)
- wykonywanie większości czynności pielęgnacyjnych bokiem/na boku/część w pozycji siedzącej (odkładanie, podnoszenie, kąpanie, przewijanie)
- jak najbardziej wkładać go do fotelika i leżaczka – bo wtedy broda jest przyciągana do klatki piersiowej i odciążone są te jego spięte mięśnie
- dużo wibracji, drgań, bujania, lekkich podskoków (faktycznie rozluźniają – jak położyła Szymka rączkę na takim wibrującym żółwiu, to od razu ją otworzył i się rozluźnił)
- noszenie dziecka przodem do świata w pozycji prawie siedzącej (nóżki pod kątem 90*) – jako ćwiczenie starać się aby jego plecy nie dotykały naszego ciała, lewe bioderko ciągniemy w prawo i do siebie, a prawe ramię w lewo (taki efekt śruby), pochylamy się lekko do przodu żeby główka dziecka próbowała się również pochylić, a mały spojrzeć w dół (najlepiej żeby ktoś siedział na podłodze i zaczepiał go różnymi zabawkami)
- trzymamy na kolankach w pozycji siedzącej – podobnie jak wyżej, do tego rączką prawą dotykamy lewej nóżki i odwrotnie, pilnujemy żeby głowa była Prosto i lekko pochylała się do przodu
- na leżąco łapiemy rączkami dziecka za nóżki (prawa +prawa, lewa +prawa,itd), kołyszemy lekko na boki i pokazujemy się dziecku z tej strony, w którą ma obrócić główkę (to ma zapobiegać odginaniu do tyłu)
- kładziemy dziecko na swoje nogi, głowa między kolanami, pupa lekko uniesiona i oparta na naszym brzuchu i bawimy się znów rączkami i nóżkami, stukamy rączką o nóżki itp.)
- starać się nie dotykać szyjki i główki z tyłu, bo to daje dziecku bodziec do napięcia – dlatego mamy lekko korygować główkę łapiąc za czubek
- do leżenia podkładać małemu coś pod główkę (pod jej górną część), tak aby broda szła do klatki piersiowej

tyle zapamiętałam... trochę mnie to dobiło i zwątpiłam już całkowicie w naszą pediatrę, bo przecież już trzy razy zwracałam jej uwagę, że coś jest nie tak, a ta miała mnie za przewrażliwioną matkę, a nawet porządnie go nie zbadała... Trochę ćwiczeń i drogi przed nami, ale mam nadzieję, że będzie dobrze Gdy zapytałam tą rehabilitantkę o to, co by było gdybyśmy zlekceważyli te objawy i nic z tym nie robili, to powiedziała, że najprawdopodobniej Szymonek by nie raczkował, miałby niewłaściwą postawę ciała (odgiętą do tyłu), byłby nerwowy, miałby problemy ze skupieniem uwagi i inne takie podobne... Także miałoby to negatywny wpływ na sferę ruchową, ale i psychiczną. I jak tu zaufać lekarzom?!:/

No to się rozpisałam, teraz lecę nadrabiać póki Szymuś śpi

wiadomo że każda z nas się martwi ale jestem pewna ze dzięki takim ćwiczeniom Szymek szybko wyrówna wszytskie "zaległości"

ja już się "trzęsę" przed jutrzejszym neuro.

Napisane przez 87czarna

Dziewczyny, a ja znowu jestem chora Miałam już nic nie pisać,ale z bezsilności się poryczałam
Wczoraj mnie wzięło-dostałam gorączki,no i na wieczór dreszczy. Zjadłam tabbletki na noc,ale rano temperatura jeszcze wyższa,no i faszerujesię lekami,które mi nie pomagają. Do tego boli mnie od wczoraj żołądek,ciągle mi się odbija i czuje jakbym zaraz miała isc zwrócić. Wzięłam przed chwilą krople miętowe i po przełknięciu zwymiotowalam
Na dodatek Maja dostała rozwolnienia i boję się,że ją też łapie

zdrówka dla Was

Napisane przez misia332

haaaa, zarezerwowałam super hostel rodzinny za niską cenę, od 4-16 lipca będziemy w Portugalii
.

super!!

Napisane przez ja :)

J



jo_asiek, nie przejmuj się aż tak! wyćwiczycie wszystko i będzie git Fizjoterapuetka na pewno trochę Cię też nastraszyła, żebyście się przyłozyli do ćiwczeń..
Na pocieszenie powiem Ci, że tutaj w USA dzieci idą do żłobka najczęściej po 6tym, albo w kaliforni po 12stym tygodniu życia. Tam nikt z nimi nie cwiczy. Z tego co opowiaał mi kolega, to wsadzają dziecko do bujaczka, przypinają i ono tam siedzi prawie cały dzien. I nikt nie kieruje dzieci na zadne rehabiitacje ani nic podobnego, bo rodzice przez prace nawet nie mieliby kiedy isc na z nimi gdziekolwiek. Lekarze mówią, że te asymetrie etc są normalne i same się regulują w odpowiednim momencie. I dzieci jakoś sobie radzą, zdrowo się rozwijają i wyrastają na normalne dzieci Także, myślę, że ciało ludzkie jest tak skonstruowane, żeby poradzić sobie z takimi problemami. A jak dodasz ćwiczenia do codziennego grafiku Szymka, to obstawiam ze za miesiąc u małego nie będzie śladu po problemie Także nie smutaj a głowa do góry

czarna, dużo zdrówka! I trzymam kciuki, żeby dziewczynek nie rozłozyło!

jak zwykle coś mądrego i pocieszjącego napiszesz

Napisane przez teacherka

Dziewczyny... Jest szansa, ze jutro wyjdziemy ze szpitala! Jezu, jak sie ciesze. Zuzce juz nic tu (na razie) nie pomoga, a tylko trauma sie poglebia, jak ona bidulka przerazliwie placze... obie tesknimy za domem.

oo to trzymamy kciuki za wyjście! na pewno w domu będzie się Wam milej dochodzić do siebie

[butterfly20]

natka je lub śpi,chyba nigdy nie wyjdziemy

[MsLullaby]

Napisane przez butterfly20

natka je lub śpi,chyba nigdy nie wyjdziemy

Mam to samo, wlasnie spi, potem bedzie jadl, a pogoda taka ladna

[dodinha]

Napisane przez rusałka_1

hej

Wszystkiego najlepszego dla Emilki i Helenki

Dziękujemy z Helenka

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[inwersja]

Napisane przez maharet1092

A dlaczego tak pozno ?

Bo moga uczulic.
Przy diecie eliminacyjnej u alergika to jeden z produktów zakazanych jak się rozszerza.
Alergolog nie kazała podawać przed ukończeniem roku.

Napisane przez kaska87

ja próbowałam dynię ze słoiczka hipp i sama też robiłam i jednym i drugim gardził

ale fajne ciuszki będą w lidlu

Hipp to chyba ma dynię razem z ziemniakami. Spróbuj z Babydream. Tam jest sama dynia. Miłosz pokochał ja od pierwszej łyżeczki

Miłosz do wszystkiego z dodatkiem pyry musi się przekonać, bo bardziej mdly smak jest.

Karolson,a skąd masz królika? Normalnie z mięsnego?


Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

[m.a.r.t.a]

Napisane przez inwersja

Hipp to chyba ma dynię razem z ziemniakami. Spróbuj z Babydream. Tam jest sama dynia. Miłosz pokochał ja od pierwszej łyżeczki

Tak Hipp ma dynie z ziemniakami. Moja ją polubiła.