|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2041 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
nie byłam na bierząco z forum ale wiem,że byliście w szpitalu strescisz mi chociaż w kilku słowach i napiszesz czy już wszystko ok? pewnie,że nie wytrzyma tyle bez jedzenia i picia poza tym to zabieg raczej czysto kosmetyczny a poki co nie idzie jeszcze do przedszkola i nie sądze by mu dzieci dokuczały zdecydowanie wolalabym to zrobic w znieczuleniu miejscowym niz usypiać dziecko ![]() Lady, wysoka gorączka utrzymywala się bardzo długo, doszły drgawki, i jakby utrata przytomności,tylko pytanie czy od gorączki czy jak ![]() nie wiadomo czy sama szczepionka czy moze byl podziebiony, to bylo przeciez kupe lat temu ale wtedy stracha sie najdlam jak nie wiem co |
|
|
|
|
#2042 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Lenova, super torcik
![]() Cytat:
Cytat:
Biedny Leoś. Współczuję Wamczyli będziesz teraz częściej wpadać? Cytat:
dla mężaCytat:
![]() Śliczna ta Twoja kruszyna Cytat:
A na walentynki jeszcze nie mamy planów. Jak damy radę podrzucić komuś Darię to moooooooże do kina wyskoczymy ![]() Cytat:
Cytat:
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Edytowane przez s i l v e r Czas edycji: 2014-02-04 o 12:01 |
|||||||
|
|
|
#2043 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Aga ja przed pierwszą nie usypiam więc i tak mam jeszcze czas dla siebie. Za to szósta czy siódma to dla mnie środek nocy i umarłabym jakby mi dzieci tak wstawały
|
|
|
|
#2044 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Lady-Pietraszko booski na tych filmikach
Black-bardzo podobają mi się Twoje filmiki na yt,będę Twoim wiernym podglądaczem
__________________
Od 20.04.2007r. Razem. Od 11.08.2012r. Żona. Ur. 23.01.2013 "Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło" KosmetyczneSzaleństwo 7DniTygodnia |
|
|
|
#2045 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Sylwietta a mojego brata nie chcesz czasem?
Lubi dzieci no i fajną szwagierkę byś miała
|
|
|
|
#2046 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
![]() bo moja śpi tyle samo godzin co Ania . Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2 |
|
|
|
|
#2047 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
marsi do tej pory robilam banalne, w tym roku chcialabym cos bardziej efektownego zrobic, ale jeszcze pomyslu brak
175g mlecznej czekolady 90ml smietany 40% 20g masla cukier puder Zagotowac smietane, zdjac z ognia i rozpuscic w niej czekolade. Nastepnie rozpuscic maslo. Przelac do prostokatnej formy (ok. 10*15cm) i po ostudzeniu na ok. godzine wlozyc do lodowki. Pokroic w kosteczke i posypac cukrem pudrem. ---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ---------- Jest jeszcze wersja z gorzka czekolada 175g gorzkiej czekolady 80ml smietany 40% (jesli bedzie mniej tlusta, to mniej uzyc) 20g masla 2lyzeczki brandy Kakao do dekoracji Postepowac tak samo jak w przypadku mlecznej czekolady. Brandy dodac po rozpuszczeniu masla. Zdjecia poszukam aczkolwiek nie wiem, czy sie jakies uchowalo |
|
|
|
#2048 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#2049 | ||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
u nas pobudka o 6.40 ![]() Cytat:
zsikałabym się ze strachu. A Twoją mamę podziwiam!! Dziwne to..... Cytat:
![]() Malowanie ścian ![]() Zmieniamy kolory. W pokoju będzie szary i fiolet a w kuchni beżowy a na jednej ścianie tapeta. Może takie coś http://archiwumallegro.com.pl/tapeta...051969383.html albo http://e-tapety.com.pl/pl,product,39...,czerwona.html my mamy małe mieszkanko. Pokój , kuchnia, łazienka Mały przedpokój połączony z kuchnią. jestem u rodziców żeby Daria nie wdychała tego zapachu farb.Cytat:
Bokeh, Daria też się tak po uszku dotykała i tak dziwnie główką na bok robiła. Okazało się że miała złogi w uchu. Laryngolog jej wyciągnął i od razu przestała te uszko dotykać. Cytat:
Cytat:
ale samego remontu niecierpię ![]() Cytat:
---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ---------- Cytat:
![]() Black, bardzo się cieszę że jednak wróciłaś do nas A Twoje filmiki na YT - SUPER!!
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
||||||||
|
|
|
#2050 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 414
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
|
|
|
|
#2051 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
No i u nas była masakra ze znieczuleniem, bo Ewa nie spała nawet minuty po zabiegu. To sobie wyobraź, od 5 rano bez cycka, a po 12 mi ją przywieźli całą w histerii, roztrzęsioną i jeszcze musiała wytrzymać 3h. Łzy jak grochy, jeden wielki ryk, także koszmar to był. A gdybyście to robili później to można już w miejscowym? Bo to pewnie też chodzi o to, że Leoś tyle nie wytrzyma bez ruchu, tak? |
|
|
|
|
#2052 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
ja byłam tylko raz świadkiem jak mojemu Samuelowi na żywo czyścili ranę po zastrzale, Boże do dziś nie mogę tego zapomnieć to straszne matka patrzy na cierpienie dziecka i noe może nic zrobićJeśli chodzi o Leo to teraz mogłby nie usiedzieć,ale wszystko wyjdzie w praniu w polowie lutego mamy prywatnego chirurga,bardzo dobry specjalista, niech się wypowie |
|
|
|
|
#2053 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
|
|
|
|
#2054 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Kurczę, martwiłyście się o mnie
Cytat:
![]() Cytat:
Kciuki za egzamin. Cytat:
Cytat:
O mamo! Nie wiem jak bym się zachowała w takiej sytuacji! Cytat:
Co do włączania się zabawek u nas też czasem straszy Byliśmy niedawno badania krwi zrobić, żelaza i tsh nie dało się z paluszka więc z żyły trzeba było 3 razy się wkuwali, masakra, jaki ryk był! No i mamy trochę za niskie żelazo, właśnie go faszeruję wszytkim co mogę żeby podnieść bez leków. W ogóle zaczął ładnie jeść, ale obiadki najgorzej wchodzą. Chlebem z szynką czy czymś takim mogę nakarmić jedynie jak bawi się w pokoju na dywanie. Podbiega co chwilę i zjada po kawałku. W foteliku nudzi się szybko.
__________________
Malowanie szafek kuchennych - metamorfoza kuchni za mniej niż 200 złotych |
|||||
|
|
|
#2055 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
Cytat:
Nie wiem tylko skąd to się wzielo i skad prawdopodobienstwo,ze moze sie powtorzyc? no i czemu w trybie pilnym trzeba bylo operowac? przepraszam,ze zameczam pytaniami |
||
|
|
|
#2056 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Coś mi mignęło - Gojka pisałas, że podejrzewają też alergię na mleko - i potem Szajka się odezwała, że dziwne, że przy 1 nic nie było, a przy 2 tak - bo przecież 2 zawiera tylko więcej potrzebnych składników... - dobrze pamiętam?
Parafrazuję bo nie mam czasu szukać cytatu. W książce "Moje dziecko nie chce jeść" piszą właśnie o mm - wcale nie jest tak, że mleko numer 2/3 - jest lepiej dopasowane do potrzeb dziecka wg wieku.. Chodzi tylko o to, że jest.. "mniej doskonałe" - właściwie to..trochę gorsze - tzn bliżej mleka krowiego - mniej oczyszczone itp. Mleko 1 jest lepsze bo dedykowane noworodkom - które mają wrażliwszy żołądek - i takim dzieciom mleczko 2 lub 3 mogłoby zaszkodzić bo jest bardziej ciężkostrawne. Mleko 1 jest także droższe właśnie z tego powodu - produkcja także jest droższa. Więc ..może tak być - że mleko 1 nie dawało objawów a 2 lub 3 już daje. Taka dygresja jako ciekawostka. Mogę poszperać w książce i przepisać dokładniej bo teraz przytaczam z głowy i mogą być tam herezje jakieś ![]() Nowy problem z jedzeniem - co tu począć?W skutek czego wylała na siebie kaszę, na śniadanie zjadła środek z kromki chleba, z masłem, rzucała dodatkami.. I zasmakowała w waflach ryżowych : zje co prawda mały ukruszony kawałek, ale dzisiaj wzięła paczkę zamkniętą i mi ładuje na kolana, "aaaaaaammmmmmm". Dałam i zjadła. Szkoda, że z innymi rzeczami nie widzę takiej reakcji..chyba, że chleb. Pytanie: dajecie już pewnie słoiki 1-3 lata : jakie tam są kawałki, duża różnica? Albo te kasze powyżej roczku? Boję się kupić, bo moja pluje nawet jak ryż poczuje;/ Edytowane przez Debrah Czas edycji: 2014-02-04 o 13:26 |
|
|
|
#2057 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
Robiłaś sama czy mieliście wskazania do tego?I cieszę się bardzo, że coś ruszyło z jedzeniem! Cytat:
Ewa całe życie miała taki mały biały "dupsik" nad mostkiem, ale to miała być taka uroda. A teraz się okazało, że to jest końcówka torbieli, jakaś taka wada wrodzona i zrobiło się w niej zakażenie i ropień. Ten ropień serio był ogromny i gdyby to pękło to pewnie bym już tu z Wami nie pisała Teraz chirurg mi powiedziała, że to się może odnawiać, nie wiadomo za ile, może rok wytrzymać bez interwencji, ale szanse, że nic się z tym nie będzie działo w ogóle są znikome. No i trzeba to usunąć w całości, ale do tego jest potrzebna dalsza diagnostyka bo ta torbiel może być mocno zaplątana wewnątrz. No i to już jest bardziej skomplikowane niż to co miałyśmy do tej pory. |
||
|
|
|
#2058 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
a co do kaszki to niestety ale juniorki poza kakaową nie przejdą bo Leo kocha kaszkę ale z butelki wiem wiem pisalyscie,ze to uwstecznianie, skoro dziecko dlugo bylo na uu to nie ma sensu uczyc go pic z butelki ale jakos tak wyszlo i nie przeszkadza mi to kompletnie Cytat:
![]() nie wiedziałam,że to aż takie groźne a czemu od razu tego nie usunęli w całości? czy to jest tak,że oni usunęli stan zapalny a jakby korzeń został nadal? |
||
|
|
|
#2059 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
|
|
|
|
|
#2060 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
szklanko, tylko pytanie co lepsze? bo mniejsze dziecko mniej świadome? a starsze? hmmm może to się bardziej odbić na psychice
w końcu też nie może jeść ani pić i też czuje głód i pragnienie w Twoim przypadku kiedy to poważna sprawa pewnie wolałabym zrobić to jak najszybciej, u mnie to kosmetyka więc mnie nie boli i nie mam stracha ale wiesz, mi tak z boku to łatwo mówić, Ty sama przez to przeszłaś i wiesz ile nerwów kosztowało to Ciebie i małą
|
|
|
|
#2061 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 733
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Laurko - u nas ostatnio to samo z obiadkami. Nie wchodzą za nic. A kanapka to też najczęściej w biegu. W foteliku musi mieć czymś ręce zajęte, bo inaczej nie posiedzi. Jak tylko zaspokoi pierwszy głód, już by uciekała.
Debrah - ja nie daję obiadków 1-3. Nawet jak jeszcze jadła obiady, to wchodziło max pół dużego słoiczka. Na palcach 1 ręki policzyłabym, ile razy wszedł cały. Kaszki po 12. miesiącu też na razie czekają, ale tutaj jestem dobrej myśli
|
|
|
|
#2062 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
ultra, to Ty w avatarku? ładna z Ciebie dupeczka
|
|
|
|
#2063 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
z tym, że u nas łyżeczka jest be i zje tylko to, co da sobie w rączkę zapakować laurko zabijesz mnie, bo jeszcze książki Ci nie odesłałam ![]() , muszę w tym tygodniu wybrać się na pocztę.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2064 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
|
|
|
|
|
#2065 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
dziekujemy za Pietraszkowe komplementy <3
Marsi, no ja mysle, zeby z tym szczepieniem do wiosny poczekac co najmniej, tym bardziej, ze teraz babel na antybiotyku byl. Mam nadzieje, ze mnie nie zjada w tej przychodni mielismy male problemy jedzeniowe. 3 dni zuczek byl tylko na mleku wlasciwie, i baaaaaaaaardzo rzadkiej kaszce, chyba zabki ida bo napuchniete ma dziaselka jak pieron. No i tylko butla zdawala egzamin ;] Marsi, mi tez nie przeszkadza ze Piotrus je z butelki, zreszta mleka z niczego innego sie nie napije. Poza tym juz w klubie pisalam, kompletnie nie wiem, jak, w razie calkowitej rezygnacji z butelki, karmic go w nocy? lyzeczka kaszka/mleko odpada, kromki mu przeciez nie dam, z niekapka/lovi 360 mleka nie tknie, no u nas raczej nie bylo wyjscia butla na mleko byc musi.Za to wode pije pieknie sam z lovi i niekapka w krowke, ze szklanki zwyklej tez sie napije wiec sie nie przejmuje w ogole. dzisiaj z tesciem byli na spacerku, Pietraszko juz byl tak totalnie padniety, ze przy smarowaniu kremikiem mi juz odplywal zasnal podobno momentalnie, potem poszli do parku i sobie zuczek chodzil dobrze, ze mam te 163cm bo inaczej w ogole chyba bym nie wstala ) albo zeby spal z nami w lozku, wybralam to drugie (lozeczko jednak za ciasne dla naszej dwojki ;p ) ale ledwo co spalam bo czuwalam caly czasLaurko, super wpis nt. poleczek na ksiazki!!! Sliczne sa! Wiesz moze, gdzie takie mozna dostac???
__________________
|
|
|
|
#2066 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Marsi, widzę, że strasznie martwisz się tym zabiegiem Leo
Rozumiem, że to chodzi o usunięcie tego odstającego "kikutka" na uchu? A gdzie on dokładnie ma? Mój kuzyn też miał takiego na samym środku skrawku ucha. I zabieg usunięcia robili mu chyba jak miał półtora roku, może 2 lata. Nic mu się nie działo w trakcie, ani po, normalnie sam się wybudził. Nie masz się czego bać, trzeba myśleć pozytywnie! |
|
|
|
#2067 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
hje a gdzie Ty sie tak swoja droga podziewasz???
__________________
|
|
|
|
#2068 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
No jestem
|
|
|
|
#2069 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
Zbankrutowałabym kupując słoiczki ![]() Ale gdzie byłaś jak Cię nie było???
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
|
|
|
|
#2070 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 010
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Dzień dobry!
co tu taka cisza? ![]() u nas dziś piękna wiosna, +7stopni, byłyśmy chyba ze 2 godziny na spacerze ![]() marsi, witaj! mala - ja bym chyba zeszła na zawał ![]() Lady - tak tak, dzwoniłam, i to nie raz chyba jeszcze będę dzwonić, nie dam ci tak szybko spokoju a Pietraszko absolutnie cudowny!Kija - zazdroszczę tych pobudek! ale ja zdecydowanie potrzebuję tych wieczorów od 20, bo już całkiem bym nie miała kiedy ćwiczyć czy chociaż się wykąpać moje dziecko jest całkowicie absorbujące, a najgorsze, bo ostatnio tak zaczęła wrzeszczeć, że o godzinie 12 już kapituluję, jak Boga kocham... wasze dzieci też tak wrzeszczą? ![]() i mogę już się oficjalnie przyznać, że na stałe (od jakiś 3 miesięcy ) dorobiłam się wagi sprzed ciąży co nie zmienia faktu, że nadal wyglądam jak pączek i mam nadwagę ![]() a w ogóle to czytam, że awsze dzieci też dalej jedzą w nocy? chodzę na ta moją grupę, tam chodzi też babka, która od 30 lat pracuje w żłobku, i jak jej powiedziałam, że Ania nadal 3 razy (albo i lepiej ) budzi się w nocy na mleko to zrobiła coś w stylu i powiedziała, że roczne dzieci POWINNY już przesypiać całą noc bez pobudek, i nie powinnam jej już podawać mleka w nocy na co zgłupiała, bo co, mam ją głodzić? ona jak się budzi to zje i idzie dalej w kime, kiedyś próbowałam z herbatką to raz wypiła, ale i tak za pół godziny się obudziła a drug raz wzniosła alarm i mieliśmy dzikie wrzaski przez 2 godziny
__________________
kocham i jestem kochana najszczęśliwsza
Anulka 2.02.2013 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:43.










Biedny Leoś. Współczuję Wam
dla męża
pełna w 3/4




u nas pobudka o 6.40 ![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)






dobrze, ze mam te 163cm bo inaczej w ogole chyba bym nie wstala
Rozumiem, że to chodzi o usunięcie tego odstającego "kikutka" na uchu? A gdzie on dokładnie ma? Mój kuzyn też miał takiego na samym środku skrawku ucha. I zabieg usunięcia robili mu chyba jak miał półtora roku, może 2 lata. Nic mu się nie działo w trakcie, ani po, normalnie sam się wybudził. Nie masz się czego bać, trzeba myśleć pozytywnie!
ale ja zdecydowanie potrzebuję tych wieczorów od 20, bo już całkiem bym nie miała kiedy ćwiczyć czy chociaż się wykąpać 

