Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach 2014 - Strona 107 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-07, 10:59   #3181
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez krusia83 Pokaż wiadomość
Cześć mamusie

ja już nie mogę sobie znaleźć miejsca przed dzisiejszą wizytą a to dopiero o 17

Nie wiem czy widziałyście ale od 10. lutego w Lidlu ma być oferta różnych dzieciowych rzeczy:
http://www.lidl.pl/cps/rde/SID-07A92...rta.htm?id=195
i tak mi się ten śpiworek spodobał. Chyba się przejdę w poniedziałek go obejrzeć.
za wizytę śliczne mają być te ciuszki

Cytat:
Napisane przez jagodzia133 Pokaż wiadomość
hej
a ja już byłam dzisiaj w biedronce i kupiłam ten kocyk. Bardzo mi się podobał ten z różowymi napisami ale że nie mam pewności co do płci to kupiłam ten czerwony w serca.
Ja właśnie ten różowy kupiłam ale ten czerwony też jest ładny.

Cytat:
Napisane przez God Of War 20 Pokaż wiadomość
Dzień dobry zdaje Wam pełną relację z wizyty

Wczoraj gdzieś ok 20:30 wizyta się zaczęła najpierw przeprowadzony wywiad, czy na coś choruje no to jedynie niedoczynność i lekarz zabronił jeść kapustę bo ona wyłapuje jod z organizmu co przy niedoczynności jest niedobre.
Cofnęłam się nieco jak już zauważyłyście, wg USG jest to 7t1d a wg ostatniej miesiączki 8t0d (wczoraj) więc dopiero 8 tydzień.
Maluch ma ok półtora centymetra
Powiedział, że norma dla I trymestru TSH < badz równe 2 biorę już leki jak wiecie więc mam skontrolować wynik koniecznie.
Mam zrobić wymaz z kanału szyjki na posiew ale powiedział, że szyjka jest bardzo ładna po tym zabiegu co miałam w listopadzie i tak czy siak nic z nią robić nie będziemy
Wypisał mi skierowanie na: morfologie, mocz, glukoza na czczo, VDRL, TSH i mogę zrobić ale nie muszę: HIV, Chlamydia, HBsAg, HCV, poziom przeciwciał IgG i IgM w kierunku toxoplazmozy.
Nie wiem na które badania z tych dodatkowych się zdecydować bo domyślam się, że są drogie jak diabli....?
Dostałam receptę na luteinę plus nospę forte jakby coś się działo
Co do witamin to powiedział, że nie ma potrzeby zażywać witamin teraz jedynie kwas foliowy jest ważny (tak jak zubi kiedyś tłumaczyła).
Gin powiedział, że nie ma nic przeciwko witaminom ale w chwili obecnej nie ma potrzeby brać, zobaczymy później czyli w II trymestrze

USG prenatalne mam mieć między 10-15.3.2014 i mój gin nie wykonuje go. Mam 3 opcje: pójść po skierowanie na NFZ i wykonają mi w szpitalu za darmo, zgłosić się do gina (polecił mi kilku) z długoletnim stażem i on wykona w granicach 100zł, pojechać do Rzeszowa do Profamilii tam ponoć są specjaliści ale koszt 400zł więc podziękuję.
Wybiorę raczej drugą opcję
Wizyty co 4 tygodnie jakbym miała jakieś pytanie o cokolwiek jak to powiedział, czy pomalować włosy czy coś to mam dzwonić i pytać zawsze (choć zaznaczył, że włosów malować nie można )

Dał mi ulotki, bajery, witaminy prenatal, prenatal na przeziębienie.

Co do USG to trwało dość długo bo mierzył dokładnie długość macicy, długość kanału, sprawdzał jajniki.
Nasz maluszek ujawnił się bardzo szybko i od razu było widać jak mu serduszko bije pięknie.
Potem mierzył dzidzie, pęcherzyk i takie tam standardowe serducho bije 170 uderzeń na minutę i powiedział, że nie ma powodów do obaw, wszystko jest super
Zgrał mi zdjęcia na pendriva i mam ich bardzo dużo, do tego wydrukował też więc full wypas.
Dostałam takie kółeczko wg którego się wizyty wyznacza-jeszcze go nie obczaiłam
Jeśli chodzi o współżycie to oczywiście tak ale bardzo delikatnie a na razie powiedział, żeby sobie odpuścić.
Co by tu więcej nie wiem ...
Pewnie to nieskładnie napisałam, przepraszam ale zbyt długa relacja
gratuluję wizyty i ślicznej dzidzi

Teraz podawaj dane na pierwszą stronę

A ja jestem przeziębiona a jutro mam ostatni egzamin :/ może brat mnie zawiezie. Wiedziałam, że mnie dopadnie przeziębienie bo już brat i ojciec się zarazili a teraz ja i mama został jeszcze mąż...
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 11:15   #3182
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość

A ja jestem przeziębiona a jutro mam ostatni egzamin :/ może brat mnie zawiezie. Wiedziałam, że mnie dopadnie przeziębienie bo już brat i ojciec się zarazili a teraz ja i mama został jeszcze mąż...

no to kuruj się Kochana przeziębienie w ciąży to masakra

i za egzamin
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 11:47   #3183
wik_and_ola
Zadomowienie
 
Avatar wik_and_ola
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 898
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

God, jeszcze raz ogromne za udaną wizytę. Śliczny maluszek

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
Ja mam pytanko co do prenatalnych
Bo znowu usłyszałam opinie jak to ja mogłam w 12 tyg nie pójść na oddzielne usg prenatalne więc chciałam zapytać dziewczyn które takowe miały oddzielnie za dodatkową opłatą itp co Wam lekarze na tym oddzielnym usg badali. Bo u mnie normalnie na usg zmierzył przezierność, zmierzył dzieciątko, kości nosowe, obejrzał mózg żołądek serduszko rączki nóżki. I cały czas zastanawiam się co takiego jest w tych usg prenatalnych innego? Jak dla mnie to usg co miałam było prenatalne tylko nie płaciłam za nie dodatkowo
U mnie na ugs prenatalnym było dokładnie to samo co napisałaś, tylko dodatkowo miałam jeszcze pobieraną surowicę z krwi na ten test pappa

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Witam się z rana

Kolejna wizyta położnej za nami Na dzień dobry zapytała mnie o czym bym chciała z nią porozmawiać i ja wtedy do niej, noooo yyyyy
i zonk. No więc poopowiadała mi o karmieniu maluszka piersią.
Co do tego jak to robić to ciężko mi to opisać. Bo takie suche informacje to chłonęłam ale jakoś nie umiem tego opisać. Jak bym może kiedyś karmiła to było by łatwiej a że to pierwsze dzieciątko będzie to niestety.
Poza tym jak to robić powiedziała że będę potrzebowała rogala, albo np. jakiś koc zwinięty bo będzie wygodniej.

Co do pokarm to może się zdarzyć że pojawi się np za jakiś czas, jeszcze przed urodzeniem małej i może się lać a może pojawić się dopiero w 3 dobie po urodzeniu. W każdym bądź razie powiedziała żebym zaopatrzyła się w laktator. Mówi że może się zdarzyć już np. w szpitalu że trzeba będzie małą dokarmić i wtedy idę do pielęgniarek i tu zależy na jaką trafię. Dostanę do swojej sali laktator elektryczny i będę musiała odciągnąć albo będą mi kazały siedzieć u siebie w dyżurce i tam odciągać. No ale po powrocie do domu też muszę mieć. No i może się zdarzyć że będę go używać a może też być tak że nie użyję ani razu. Więc powiedziała do mnie że jak będę kupować to jak najprostrzy (no i ręczny). No i zanim go kupię to mają mi go w sklepie złożyć i mam przyłożyć tą końcówkę ssącą do wewnętrznej strony dłoni i jak ciągnie mocno (będzie to czuć) to brać a jak tak sobie i słabo to szukać innego. I tak zawsze, poprosić o zmontowanie żeby kota w worku nie kupować. Mówi że nie muszę kupować od razu. Powiedziała idź z chłopem do sklepu, potestuj na ręce jak ciągną i jak będziesz wiedziała który jest dobry to sobie go zapamiętaj, zapisz na kartce. A jak okaże się naprawdę potrzebny to chłopa wysłać do sklepu żeby ten zapisany właśnie kupił. Mówi do mnie że miała takie dziewczyny które kupiły nawet jakieś za ok. 20 zł i były podobno meeega zachwycone.

I w sumie tyle. Tam jeszcze takie ogólne jak moje ciśnienie (lekko podwyższone). Serduszko malutkiej, waga.
No i po niedzieli kolejne spotkanie. Tylko nie wiem o co mogłabym ją pytać.
Jak byście miały jakieś propozycje to przyjmę wszystkie
No to przekazała Ci sporo praktycznych informacji Ja przy córci nie kupowałam laktatora i w ogóle go nie potrzebowałam. Na początku miałam mało tego pokarmu i taki lichy, ale często przystawiałam córcię do piersi i produkcja ruszyła

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
A ja jestem przeziębiona a jutro mam ostatni egzamin :/ może brat mnie zawiezie. Wiedziałam, że mnie dopadnie przeziębienie bo już brat i ojciec się zarazili a teraz ja i mama został jeszcze mąż...
No to zdrówka życzę
__________________
Wiktoria - 15.12.2008 r.
Anna - 21.06.2014 r.
wik_and_ola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 13:00   #3184
fantastka
Zakorzenienie
 
Avatar fantastka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 3 766
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez God Of War 20 Pokaż wiadomość
Dzień dobry zdaje Wam pełną relację z wizyty

Wczoraj gdzieś ok 20:30 wizyta się zaczęła najpierw przeprowadzony wywiad, czy na coś choruje no to jedynie niedoczynność i lekarz zabronił jeść kapustę bo ona wyłapuje jod z organizmu co przy niedoczynności jest niedobre.
Cofnęłam się nieco jak już zauważyłyście, wg USG jest to 7t1d a wg ostatniej miesiączki 8t0d (wczoraj) więc dopiero 8 tydzień.
Maluch ma ok półtora centymetra
Powiedział, że norma dla I trymestru TSH < badz równe 2 biorę już leki jak wiecie więc mam skontrolować wynik koniecznie.
Mam zrobić wymaz z kanału szyjki na posiew ale powiedział, że szyjka jest bardzo ładna po tym zabiegu co miałam w listopadzie i tak czy siak nic z nią robić nie będziemy
Wypisał mi skierowanie na: morfologie, mocz, glukoza na czczo, VDRL, TSH i mogę zrobić ale nie muszę: HIV, Chlamydia, HBsAg, HCV, poziom przeciwciał IgG i IgM w kierunku toxoplazmozy.
Nie wiem na które badania z tych dodatkowych się zdecydować bo domyślam się, że są drogie jak diabli....?
Dostałam receptę na luteinę plus nospę forte jakby coś się działo
Co do witamin to powiedział, że nie ma potrzeby zażywać witamin teraz jedynie kwas foliowy jest ważny (tak jak zubi kiedyś tłumaczyła).
Gin powiedział, że nie ma nic przeciwko witaminom ale w chwili obecnej nie ma potrzeby brać, zobaczymy później czyli w II trymestrze

USG prenatalne mam mieć między 10-15.3.2014 i mój gin nie wykonuje go. Mam 3 opcje: pójść po skierowanie na NFZ i wykonają mi w szpitalu za darmo, zgłosić się do gina (polecił mi kilku) z długoletnim stażem i on wykona w granicach 100zł, pojechać do Rzeszowa do Profamilii tam ponoć są specjaliści ale koszt 400zł więc podziękuję.
Wybiorę raczej drugą opcję
Wizyty co 4 tygodnie jakbym miała jakieś pytanie o cokolwiek jak to powiedział, czy pomalować włosy czy coś to mam dzwonić i pytać zawsze (choć zaznaczył, że włosów malować nie można )

Dał mi ulotki, bajery, witaminy prenatal, prenatal na przeziębienie.

Co do USG to trwało dość długo bo mierzył dokładnie długość macicy, długość kanału, sprawdzał jajniki.
Nasz maluszek ujawnił się bardzo szybko i od razu było widać jak mu serduszko bije pięknie.
Potem mierzył dzidzie, pęcherzyk i takie tam standardowe serducho bije 170 uderzeń na minutę i powiedział, że nie ma powodów do obaw, wszystko jest super
Zgrał mi zdjęcia na pendriva i mam ich bardzo dużo, do tego wydrukował też więc full wypas.
Dostałam takie kółeczko wg którego się wizyty wyznacza-jeszcze go nie obczaiłam
Jeśli chodzi o współżycie to oczywiście tak ale bardzo delikatnie a na razie powiedział, żeby sobie odpuścić.
Co by tu więcej nie wiem ...
Pewnie to nieskładnie napisałam, przepraszam ale zbyt długa relacja
Cieszę się, że wszystko u ciebie dobrze Maluch już duży, 1,5 cm, wow

Co do badań dodatkowych to ja miałam robione z tych tylko TOXO, teraz dopiero ginka zleciła mi HBS i HIV Także ja bym na tym poprzestała

Lekarz wydaje się miły, ale z tym farbowaniem włosów to mnie trochę rozśmieszyło

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
A ja jestem przeziębiona a jutro mam ostatni egzamin :/ może brat mnie zawiezie. Wiedziałam, że mnie dopadnie przeziębienie bo już brat i ojciec się zarazili a teraz ja i mama został jeszcze mąż...
Biedna, mam nadzieję, że egzamin mimo wszystko pójdzie dobrze
__________________

25.05.2013

Michał
Szymon

Chudnę! Cel 77,5 --- 72 --- 66 --- > 64 kg

fantastka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 13:08   #3185
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

dzięki za odp... no tak właśnie mi się wydawało że jedni lekarze to robią w standardzie a inni każą iść gdzieś indziej i płacić. I co za kurde różnica to ja nie wiem widzę że niektóre moje nawiedzone koleżanki uważają że jak ktoś nie pójdzie za coś jeszcze dodatkowo nie zapłaci to ma gorzej no ale nic...
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 13:13   #3186
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 542
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez wik_and_ola Pokaż wiadomość
No to przekazała Ci sporo praktycznych informacji Ja przy córci nie kupowałam laktatora i w ogóle go nie potrzebowałam. Na początku miałam mało tego pokarmu i taki lichy, ale często przystawiałam córcię do piersi i produkcja ruszyła
Właśnie obawiam się że mogę go ani razu nie użyć, dlatego zrobię też tak jak radziła. Potestuję w sklepie, oczywiście jeśli nie będą marudzić i jak upatrzę odpowiedni to po prostu wyślę męża do sklepu jeśli będzie naprawdę potrzebny

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
A ja jestem przeziębiona a jutro mam ostatni egzamin :/ może brat mnie zawiezie. Wiedziałam, że mnie dopadnie przeziębienie bo już brat i ojciec się zarazili a teraz ja i mama został jeszcze mąż...
Kuruj się kochana i za egzamin
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 13:17   #3187
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
no to kuruj się Kochana przeziębienie w ciąży to masakra

i za egzamin
Dziękuje

Cytat:
Napisane przez wik_and_ola Pokaż wiadomość
God, jeszcze raz ogromne za udaną wizytę. Śliczny maluszek


U mnie na ugs prenatalnym było dokładnie to samo co napisałaś, tylko dodatkowo miałam jeszcze pobieraną surowicę z krwi na ten test pappa


No to przekazała Ci sporo praktycznych informacji Ja przy córci nie kupowałam laktatora i w ogóle go nie potrzebowałam. Na początku miałam mało tego pokarmu i taki lichy, ale często przystawiałam córcię do piersi i produkcja ruszyła


No to zdrówka życzę
Dziękuje

Cytat:
Napisane przez fantastka Pokaż wiadomość
Cieszę się, że wszystko u ciebie dobrze Maluch już duży, 1,5 cm, wow

Co do badań dodatkowych to ja miałam robione z tych tylko TOXO, teraz dopiero ginka zleciła mi HBS i HIV Także ja bym na tym poprzestała

Lekarz wydaje się miły, ale z tym farbowaniem włosów to mnie trochę rozśmieszyło



Biedna, mam nadzieję, że egzamin mimo wszystko pójdzie dobrze
A HBS nie robi się przed porodem ? bo tak coś kojarzę...
Ja miałam robione na różyczkę, toxo, TSH, HIV, morfologia, glukoza na czczo, mocz i chyba tyle.

Dziękuje egzamin w sumie to formalność bo sam wykładowca idzie nam na rękę bo to przedmiot dodatkowy. Ale sam fakt, że muszę jechać 45 km w takim stanie dlatego liczę na brata

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
dzięki za odp... no tak właśnie mi się wydawało że jedni lekarze to robią w standardzie a inni każą iść gdzieś indziej i płacić. I co za kurde różnica to ja nie wiem widzę że niektóre moje nawiedzone koleżanki uważają że jak ktoś nie pójdzie za coś jeszcze dodatkowo nie zapłaci to ma gorzej no ale nic...
Ja też miałam u swojego gina wszystko dokładnie pomierzył cena taka jak za wizytę mam to same badanie co inne osoby, które idą dodatkowo i wydaja kasę także nie przejmuj się tym co mówią inne osoby

Maja dała nam pokaz kopała na wysokości pępka pierwszy raz widział to mąż teraz ją wycałował i nie długo leci do pracy
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 13:19   #3188
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość



Maja dała nam pokaz kopała na wysokości pępka pierwszy raz widział to mąż teraz ją wycałował i nie długo leci do pracy

woow ale fajnie
mój mąż ma bojowe zadanie od 20 tygodnia czytać Maleństwu bajki na dobranoc

denerwuje mnie tylko przykładaniem ucha do brzucha że może uszłyszy serce dziecka i nie dociera że nie usłyszy czasami taki totalny osioł z niego
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 13:41   #3189
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
woow ale fajnie
mój mąż ma bojowe zadanie od 20 tygodnia czytać Maleństwu bajki na dobranoc

denerwuje mnie tylko przykładaniem ucha do brzucha że może uszłyszy serce dziecka i nie dociera że nie usłyszy czasami taki totalny osioł z niego
nie martw się czytałam na innym wątku, że nie jeden przyszły tatuś tak robi

Kiciu a zamówiłaś z bebilonu płytę z kołysankami instrumentalnymi ? jeżeli nie to zamów koniecznie !! codziennie do spania puszczamy a mała przestaje kopać kiedyś puściłam w ciągu dnia akurat była aktywna....po chwili cisza a jak już skończyła się płyta znowu zaczeła kopać
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 13:49   #3190
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
nie martw się czytałam na innym wątku, że nie jeden przyszły tatuś tak robi

Kiciu a zamówiłaś z bebilonu płytę z kołysankami instrumentalnymi ? jeżeli nie to zamów koniecznie !! codziennie do spania puszczamy a mała przestaje kopać kiedyś puściłam w ciągu dnia akurat była aktywna....po chwili cisza a jak już skończyła się płyta znowu zaczeła kopać

tzn wypełniłam tam kwestionariusz i zamówiłam tam jakiś upominek ale do tej pory nic nie dotarło więc czekam
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 13:51   #3191
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
tzn wypełniłam tam kwestionariusz i zamówiłam tam jakiś upominek ale do tej pory nic nie dotarło więc czekam
Jeszcze do tego jest pudełko na dokumenty ja dostałam takie 2 paczki chyba coś w systemie im się pomieszało ale to nic w razie gdyby ta się zużyła to będzie druga
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 13:52   #3192
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
Jeszcze do tego jest pudełko na dokumenty ja dostałam takie 2 paczki chyba coś w systemie im się pomieszało ale to nic w razie gdyby ta się zużyła to będzie druga
a długo czekałaś?? bo ja coś już ponad miesiąc temu wypełniłam i nic
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 13:55   #3193
zubi89
Zakorzenienie
 
Avatar zubi89
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 373
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
a długo czekałaś?? bo ja coś już ponad miesiąc temu wypełniłam i nic
Jakoś tak ponad miesiąc
__________________
~15.09.2012r




Niespodzianka 21.10.2021r.
zubi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 14:02   #3194
jagodzia133
Zakorzenienie
 
Avatar jagodzia133
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 059
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez God Of War 20 Pokaż wiadomość
Dzień dobry zdaje Wam pełną relację z wizyty

Wczoraj gdzieś ok 20:30 wizyta się zaczęła najpierw przeprowadzony wywiad, czy na coś choruje no to jedynie niedoczynność i lekarz zabronił jeść kapustę bo ona wyłapuje jod z organizmu co przy niedoczynności jest niedobre.
Cofnęłam się nieco jak już zauważyłyście, wg USG jest to 7t1d a wg ostatniej miesiączki 8t0d (wczoraj) więc dopiero 8 tydzień.
Maluch ma ok półtora centymetra
Powiedział, że norma dla I trymestru TSH < badz równe 2 biorę już leki jak wiecie więc mam skontrolować wynik koniecznie.
Mam zrobić wymaz z kanału szyjki na posiew ale powiedział, że szyjka jest bardzo ładna po tym zabiegu co miałam w listopadzie i tak czy siak nic z nią robić nie będziemy
Wypisał mi skierowanie na: morfologie, mocz, glukoza na czczo, VDRL, TSH i mogę zrobić ale nie muszę: HIV, Chlamydia, HBsAg, HCV, poziom przeciwciał IgG i IgM w kierunku toxoplazmozy.
Nie wiem na które badania z tych dodatkowych się zdecydować bo domyślam się, że są drogie jak diabli....?
Dostałam receptę na luteinę plus nospę forte jakby coś się działo
Co do witamin to powiedział, że nie ma potrzeby zażywać witamin teraz jedynie kwas foliowy jest ważny (tak jak zubi kiedyś tłumaczyła).
Gin powiedział, że nie ma nic przeciwko witaminom ale w chwili obecnej nie ma potrzeby brać, zobaczymy później czyli w II trymestrze

USG prenatalne mam mieć między 10-15.3.2014 i mój gin nie wykonuje go. Mam 3 opcje: pójść po skierowanie na NFZ i wykonają mi w szpitalu za darmo, zgłosić się do gina (polecił mi kilku) z długoletnim stażem i on wykona w granicach 100zł, pojechać do Rzeszowa do Profamilii tam ponoć są specjaliści ale koszt 400zł więc podziękuję.
Wybiorę raczej drugą opcję
Wizyty co 4 tygodnie jakbym miała jakieś pytanie o cokolwiek jak to powiedział, czy pomalować włosy czy coś to mam dzwonić i pytać zawsze (choć zaznaczył, że włosów malować nie można )

Dał mi ulotki, bajery, witaminy prenatal, prenatal na przeziębienie.

Co do USG to trwało dość długo bo mierzył dokładnie długość macicy, długość kanału, sprawdzał jajniki.
Nasz maluszek ujawnił się bardzo szybko i od razu było widać jak mu serduszko bije pięknie.
Potem mierzył dzidzie, pęcherzyk i takie tam standardowe serducho bije 170 uderzeń na minutę i powiedział, że nie ma powodów do obaw, wszystko jest super
Zgrał mi zdjęcia na pendriva i mam ich bardzo dużo, do tego wydrukował też więc full wypas.
Dostałam takie kółeczko wg którego się wizyty wyznacza-jeszcze go nie obczaiłam
Jeśli chodzi o współżycie to oczywiście tak ale bardzo delikatnie a na razie powiedział, żeby sobie odpuścić.
Co by tu więcej nie wiem ...
Pewnie to nieskładnie napisałam, przepraszam ale zbyt długa relacja
pisałam na staraczkowym jeszcze raz gratuluję
Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
Ja mam pytanko co do prenatalnych
Bo znowu usłyszałam opinie jak to ja mogłam w 12 tyg nie pójść na oddzielne usg prenatalne więc chciałam zapytać dziewczyn które takowe miały oddzielnie za dodatkową opłatą itp co Wam lekarze na tym oddzielnym usg badali. Bo u mnie normalnie na usg zmierzył przezierność, zmierzył dzieciątko, kości nosowe, obejrzał mózg żołądek serduszko rączki nóżki. I cały czas zastanawiam się co takiego jest w tych usg prenatalnych innego? Jak dla mnie to usg co miałam było prenatalne tylko nie płaciłam za nie dodatkowo
ja też nie robiłam płatnych no bo po co? Mój gin do którego chodzę na NFZ pomierzył dokładnie to samo. Więc po co płacić kasę za takie samo badanie?? bez sensu
Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Witam się z rana

Kolejna wizyta położnej za nami Na dzień dobry zapytała mnie o czym bym chciała z nią porozmawiać i ja wtedy do niej, noooo yyyyy
i zonk. No więc poopowiadała mi o karmieniu maluszka piersią.
Co do tego jak to robić to ciężko mi to opisać. Bo takie suche informacje to chłonęłam ale jakoś nie umiem tego opisać. Jak bym może kiedyś karmiła to było by łatwiej a że to pierwsze dzieciątko będzie to niestety.
Poza tym jak to robić powiedziała że będę potrzebowała rogala, albo np. jakiś koc zwinięty bo będzie wygodniej.

Co do pokarm to może się zdarzyć że pojawi się np za jakiś czas, jeszcze przed urodzeniem małej i może się lać a może pojawić się dopiero w 3 dobie po urodzeniu. W każdym bądź razie powiedziała żebym zaopatrzyła się w laktator. Mówi że może się zdarzyć już np. w szpitalu że trzeba będzie małą dokarmić i wtedy idę do pielęgniarek i tu zależy na jaką trafię. Dostanę do swojej sali laktator elektryczny i będę musiała odciągnąć albo będą mi kazały siedzieć u siebie w dyżurce i tam odciągać. No ale po powrocie do domu też muszę mieć. No i może się zdarzyć że będę go używać a może też być tak że nie użyję ani razu. Więc powiedziała do mnie że jak będę kupować to jak najprostrzy (no i ręczny). No i zanim go kupię to mają mi go w sklepie złożyć i mam przyłożyć tą końcówkę ssącą do wewnętrznej strony dłoni i jak ciągnie mocno (będzie to czuć) to brać a jak tak sobie i słabo to szukać innego. I tak zawsze, poprosić o zmontowanie żeby kota w worku nie kupować. Mówi że nie muszę kupować od razu. Powiedziała idź z chłopem do sklepu, potestuj na ręce jak ciągną i jak będziesz wiedziała który jest dobry to sobie go zapamiętaj, zapisz na kartce. A jak okaże się naprawdę potrzebny to chłopa wysłać do sklepu żeby ten zapisany właśnie kupił. Mówi do mnie że miała takie dziewczyny które kupiły nawet jakieś za ok. 20 zł i były podobno meeega zachwycone.

I w sumie tyle. Tam jeszcze takie ogólne jak moje ciśnienie (lekko podwyższone). Serduszko malutkiej, waga.
No i po niedzieli kolejne spotkanie. Tylko nie wiem o co mogłabym ją pytać.
Jak byście miały jakieś propozycje to przyjmę wszystkie
laktator to mi siostra da więc kolejny zakup z głowy oddała mi tez wkładki laktacyjne co jej zostały i ma mi dać takie nakładki sylikonowe na sutki bo ona ich nie używała więc grosz do grosza
Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
A ja jestem przeziębiona a jutro mam ostatni egzamin :/ może brat mnie zawiezie. Wiedziałam, że mnie dopadnie przeziębienie bo już brat i ojciec się zarazili a teraz ja i mama został jeszcze mąż...
kochana to kuruj się tam pod koc herbatka z miodem i cytryną. Na noc mleko z miodem czosnkiem i masłem i heja.
Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
woow ale fajnie
mój mąż ma bojowe zadanie od 20 tygodnia czytać Maleństwu bajki na dobranoc

denerwuje mnie tylko przykładaniem ucha do brzucha że może uszłyszy serce dziecka i nie dociera że nie usłyszy czasami taki totalny osioł z niego
hehe mój też tak robił odpuścił sobie dopiero po wizycie jak usłyszał serduszko w gabinecie.

Ja też dostałam ta płytę ale jeszcze nie słuchałam muszę ją znaleźć.
__________________
początek
18.08.2010 - zaręczyny
19.05.2012 - ślub
Lili & Gabryś

jagodzia133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 14:07   #3195
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez jagodzia133 Pokaż wiadomość

hehe mój też tak robił odpuścił sobie dopiero po wizycie jak usłyszał serduszko w gabinecie.

Ja też dostałam ta płytę ale jeszcze nie słuchałam muszę ją znaleźć.

czyli jeszcze prawie 2 msc muszę poczekać bo mój gin ma takie usg że nawet ja jeszcze nie słyszałam dopiero po 20 tyg może włączyć
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 14:32   #3196
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 542
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
denerwuje mnie tylko przykładaniem ucha do brzucha że może uszłyszy serce dziecka i nie dociera że nie usłyszy czasami taki totalny osioł z niego
mój to przykładał i mówił że słyszy jak malutkiej serce bije

Cytat:
Napisane przez jagodzia133 Pokaż wiadomość
laktator to mi siostra da więc kolejny zakup z głowy oddała mi tez wkładki laktacyjne co jej zostały i ma mi dać takie nakładki sylikonowe na sutki bo ona ich nie używała więc grosz do grosza
mi coś wspomniała położna tylko o tych nakładkach. Powiedziała żeby najlepiej te z canpola kupić bo sa dobre jakościowo i cenowo. tyko trzeba dobrze dobrać rozmiar tych nakładek do sutka i to jakoś palcem się mierzy. ale to dokładnie się podpytam przed wyjazdem do sklepu po wyprawkę
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 14:43   #3197
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Beata tylko też trzeba znaleźć dobry sklep w którym pozwolą na złożenie tam gdzie ja ostatnio oglądałam nie było takiej możliwości
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 15:14   #3198
Zalamana_girl
Wtajemniczenie
 
Avatar Zalamana_girl
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 157
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Hej
Strasznie was przepraszam, ze dopiero teraz bede zdawac relacje ze szkoly rodzenia, ale zajecia skonczyly sie po 20, potem pojechalismy jeszcze na zakupy, wiec wrocilismy byla 22, zanim zjedlismy kolacje byla 23, a ja bylam tak padnieta, ze nawet nie wiem kiedy usnelam...
Dzisiaj za to jestem na nogach od 7 i dopiero przed momentem sobie usiadlam.
Ale wracajac do zajec
Powiem, ze jestem bardzo zadowolona, na poczatku byla oczywiscie kwestia czysto formalna, trzeba bylo wypisac deklaracje nfz co do poloznej, ze wzgledu na to, ze podczas zajec jestemy pod opieka innej poloznej niz w przychodni. Trzeba bylo tez wypisac kilka kartek informacyjnych co do przebiegu ciazy...
Co do zajec byly tez typowo organizacyjne, na samym poczatku kobitka mowila nam o masazu krocza, a mianowicie jakich olejkow do niego uzyc, najwygodniejsze pozycje do niego, a wymienila dwie:
- klek na jednym kolanie z druga noga lekko odwiedzono i oparta stopa o podloge;
- pozycja stojaca z noga oparta np o krzeslo ( gdy bardzo boli kregoslup i nie mozemy dluzej kucac )
Mowila, tez ze masaz tez ze wzgledu na to, iz ma ulatwic porod ( bo wowczas po nim pochwa jest bardziej elastyczna) nalezy wykonywac, go od 34 tc, a wykonywac go systematycznie 4-5 razy w tygodniu
Sam masaz polega na wprowadzeniu czubka palca do pochwy i lekkim rozciaganiu ku dole ( w kierunku odbytu) , az poczuje sie lekkie szczypanie. Na poczatku uzywa sie jednego palca, po kilku dniach dwoch, az dojdziemy do 4 do tego cwiczyc miesie Kegla 100 razy 4 do 5 razy w tygodniu
Moj tz ucieszyl sie jak uslyszla, ze do masazu mozna zatrudnic partnera hehe

Potem przeszla do drobnych porad dotyczacych dolegliwosci ciazowych na tym etapie, miedzy innymi jak radzic sobie z:
1.Zgaga : zucie migdalow; imbir- napar, ciasteczka czy tez dodawany do potraw, oraz siemie lniane (wypic najlepiej na noc)
2. Bol krzyza: tu podala kilka sposobow, ale zapamietalam ten iz napezly polozyc sie i trzymac nogi wyzej
3. Zaparcia: sliwki suszone, blonnik, zielona herbata, kefir, mleko z dodatkiem masla, szklanka letniej wody nad czczo, oraz w razie gdy nic nie pomaga wtedy czopki glicerynowe(ale nie za czesto, aby nie przyzwyczajac jelit)
Mowila tez o obrzekach nog, hemoroidach itp, itd

Mowila rowniez jak radzic sobie z przeziebieniem, katarem, kaszlem, goraczka czy bolem gardla...

Bylo tez o kompletowaniu torby do porody ( nie bede opisywac wszystkiego, bo zajeloby to z godzinke hehe )

Wspominala o banku komorek macierzystych z krwi pepowinowej

Oraz na koniec rozdala nam kartki,aby zapisywac sobie ruchu maluszka zaczynac od godziny 9 i jesli do godziny 12 doliczymy sie 10 pelnych ruchow, czyli jak ona to mowila zgiecie np nozki do jej wyprostowania, wowczas mozemy przestawac liczyc jesli do 12 nie doliczymy sie tych 10 ruchow nic sie nie dzieje, wowczas liczymy dalej i tak do godziny 21
Wazne aby pomiedzy godzina 9 a 21 doliczyc sie tych 10 ruchow
Mowila rowniez, ze jesli dziecko jest malo ruchliwe w dzien to nic sie nie dzieje, jezeli zaczyna rozrabiac wieczorem po 21 kiedy np juz sie polozymy

Bylo o joge w ciazy, jakie mozemy wykonywac cwiczenia (np. pozycja krawca, rozluznianie miednicy, przysiady, koci grzbiet, wzmacnianie dna miednicy ) oraz jak je wykonywac

Na koniec oczywiscie mozna bylo zadac jej swoje wlasnie, nurtujace nas pytania, w koncu jako polozna spokojnie mogla na nie odpowiedziec


Nie wiem czy wszystko zapamietalam, ale na pewno nie, bo na prawde wiele cennych informacji przekazala nam wiec moge z czystym sumieniem powiedziec, ze jestem zadowolona, mimo iz byly to pierwsze zajecia, ktore byly czysto teoretyczne



Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
Ja też miałam stan zapalny a co dała Ci do pukania ? dentosept ?
Nie, polecila mi meridol, a dentoseptem mozna plukac w ciazy?

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość


Mam nadzieję, że po zajęciach będziesz równie podekscytowana i chętne na kolejne lekcje Kuruj swoje dziąsła, oby szybko przeszło
O tak jestem bardzo zadowolona, zreszta relacje podalam na poczatku postu

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość

A ja jestem przeziębiona a jutro mam ostatni egzamin :/ może brat mnie zawiezie. Wiedziałam, że mnie dopadnie przeziębienie bo już brat i ojciec się zarazili a teraz ja i mama został jeszcze mąż...
[/QUOTE]

Oj kuruj sie kochana i za egzamin

God sliczna ta Twoja dzidzia, i juz sporawa gratulacje
__________________
22.09.2013 II kreseczki:


Moje największe szczęście <3
Zalamana_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 16:14   #3199
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 542
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
Beata tylko też trzeba znaleźć dobry sklep w którym pozwolą na złożenie tam gdzie ja ostatnio oglądałam nie było takiej możliwości
dlatego ja już zacznę szukać. Może tam gdzie będę całą wyprawkę z wózkiem brać nie zrobią problemu. Za taką kasę jaką u nich zostawimy nie powinni

Cytat:
Napisane przez Zalamana_girl Pokaż wiadomość
Hej
Strasznie was przepraszam, ze dopiero teraz bede zdawac relacje ze szkoly rodzenia, ale zajecia skonczyly sie po 20, potem pojechalismy jeszcze na zakupy, wiec wrocilismy byla 22, zanim zjedlismy kolacje byla 23, a ja bylam tak padnieta, ze nawet nie wiem kiedy usnelam...
Dzisiaj za to jestem na nogach od 7 i dopiero przed momentem sobie usiadlam.
Ale wracajac do zajec
Powiem, ze jestem bardzo zadowolona, na poczatku byla oczywiscie kwestia czysto formalna, trzeba bylo wypisac deklaracje nfz co do poloznej, ze wzgledu na to, ze podczas zajec jestemy pod opieka innej poloznej niz w przychodni. Trzeba bylo tez wypisac kilka kartek informacyjnych co do przebiegu ciazy...
Co do zajec byly tez typowo organizacyjne, na samym poczatku kobitka mowila nam o masazu krocza, a mianowicie jakich olejkow do niego uzyc, najwygodniejsze pozycje do niego, a wymienila dwie:
- klek na jednym kolanie z druga noga lekko odwiedzono i oparta stopa o podloge;
- pozycja stojaca z noga oparta np o krzeslo ( gdy bardzo boli kregoslup i nie mozemy dluzej kucac )
Mowila, tez ze masaz tez ze wzgledu na to, iz ma ulatwic porod ( bo wowczas po nim pochwa jest bardziej elastyczna) nalezy wykonywac, go od 34 tc, a wykonywac go systematycznie 4-5 razy w tygodniu
Sam masaz polega na wprowadzeniu czubka palca do pochwy i lekkim rozciaganiu ku dole ( w kierunku odbytu) , az poczuje sie lekkie szczypanie. Na poczatku uzywa sie jednego palca, po kilku dniach dwoch, az dojdziemy do 4 do tego cwiczyc miesie Kegla 100 razy 4 do 5 razy w tygodniu
Moj tz ucieszyl sie jak uslyszla, ze do masazu mozna zatrudnic partnera hehe

Potem przeszla do drobnych porad dotyczacych dolegliwosci ciazowych na tym etapie, miedzy innymi jak radzic sobie z:
1.Zgaga : zucie migdalow; imbir- napar, ciasteczka czy tez dodawany do potraw, oraz siemie lniane (wypic najlepiej na noc)
2. Bol krzyza: tu podala kilka sposobow, ale zapamietalam ten iz napezly polozyc sie i trzymac nogi wyzej
3. Zaparcia: sliwki suszone, blonnik, zielona herbata, kefir, mleko z dodatkiem masla, szklanka letniej wody nad czczo, oraz w razie gdy nic nie pomaga wtedy czopki glicerynowe(ale nie za czesto, aby nie przyzwyczajac jelit)
Mowila tez o obrzekach nog, hemoroidach itp, itd

Mowila rowniez jak radzic sobie z przeziebieniem, katarem, kaszlem, goraczka czy bolem gardla...

Bylo tez o kompletowaniu torby do porody ( nie bede opisywac wszystkiego, bo zajeloby to z godzinke hehe )

Wspominala o banku komorek macierzystych z krwi pepowinowej

Oraz na koniec rozdala nam kartki,aby zapisywac sobie ruchu maluszka zaczynac od godziny 9 i jesli do godziny 12 doliczymy sie 10 pelnych ruchow, czyli jak ona to mowila zgiecie np nozki do jej wyprostowania, wowczas mozemy przestawac liczyc jesli do 12 nie doliczymy sie tych 10 ruchow nic sie nie dzieje, wowczas liczymy dalej i tak do godziny 21
Wazne aby pomiedzy godzina 9 a 21 doliczyc sie tych 10 ruchow
Mowila rowniez, ze jesli dziecko jest malo ruchliwe w dzien to nic sie nie dzieje, jezeli zaczyna rozrabiac wieczorem po 21 kiedy np juz sie polozymy

Bylo o joge w ciazy, jakie mozemy wykonywac cwiczenia (np. pozycja krawca, rozluznianie miednicy, przysiady, koci grzbiet, wzmacnianie dna miednicy ) oraz jak je wykonywac

Na koniec oczywiscie mozna bylo zadac jej swoje wlasnie, nurtujace nas pytania, w koncu jako polozna spokojnie mogla na nie odpowiedziec


Nie wiem czy wszystko zapamietalam, ale na pewno nie, bo na prawde wiele cennych informacji przekazala nam wiec moge z czystym sumieniem powiedziec, ze jestem zadowolona, mimo iz byly to pierwsze zajecia, ktore byly czysto teoretyczne
Super relacja Ooo z tymi ruchami dziodziolka to ciekawe. Muszę moją położą podpytać o to. Niech mi wytłumaczy to jak małemu dziecku
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 16:24   #3200
Zalamana_girl
Wtajemniczenie
 
Avatar Zalamana_girl
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 157
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Super relacja Ooo z tymi ruchami dziodziolka to ciekawe. Muszę moją położą podpytać o to. Niech mi wytłumaczy to jak małemu dziecku

a mowila jeszcze, ze jak nie czujemy np ruchow do 12, to zeby od razu nie leciec do lekarza, tylko zjesc cos slodkiego, np. cukierka, batonika czy nawet lyzke miodu i po jakims czasie powinno sie dzieciatko poruszyc

albo np tatus dzidziusia niech potrzyma ok 5 minut reke na brzuszku u nas, po tym czasie dzidzia powinna kopnac w to miejscce, poniewaz bedzie ono przyciemnione i cieplutkie
__________________
22.09.2013 II kreseczki:


Moje największe szczęście <3
Zalamana_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 19:30   #3201
krusia83
Raczkowanie
 
Avatar krusia83
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 434
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

zalamana - super relacja, fajna sprawa z tą szkołą

Ja już po wizycie, wszystko w porządku, chociaż usg jakoś tak na szybko zrobił - powiedział że nie będzie budzić dzieciaczka bo sobie smacznie drzemał. Potwierdził, że będzie chłopczyk chociaż mały zakrywał najpierw rączką między nóżkami Zbadał też szyjkę i na razie wszystko w normie.

Pytałam o kwas foliowy więc mówił, żeby już odstawić a w zamian brać witaminki. Mąż był ze mną cały czas. W czasie badania na samolocie po prostu lekarz poprosił, żeby sobie stanął za parawanem a na usg to już normalnie siedział.

I w sumie tyle Następna wizyta 7 marca i to już ma być usg połówkowe (zubi jeśli mogłabyś mi zmienić też nick na liście wizyt bo mnie ciut odmłodziłaś ) - akurat początek 20. tygodnia będzie.
Acha i mówił lekarz, że filmik z 3d poleca tak koło 24. tygodnia nagrać że wtedy najlepiej widać.
__________________
Wituś - 06.07.2014
krusia83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 19:37   #3202
agaaga89
Zakorzenienie
 
Avatar agaaga89
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 6 756
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

God gratuluję wizyty, fajnie, że doktor daje tyle wyczerpujących wyjaśnień i odpowiedzi, grunt to dobry kontakt
Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
Ja mam pytanko co do prenatalnych
Bo znowu usłyszałam opinie jak to ja mogłam w 12 tyg nie pójść na oddzielne usg prenatalne więc chciałam zapytać dziewczyn które takowe miały oddzielnie za dodatkową opłatą itp co Wam lekarze na tym oddzielnym usg badali. Bo u mnie normalnie na usg zmierzył przezierność, zmierzył dzieciątko, kości nosowe, obejrzał mózg żołądek serduszko rączki nóżki. I cały czas zastanawiam się co takiego jest w tych usg prenatalnych innego? Jak dla mnie to usg co miałam było prenatalne tylko nie płaciłam za nie dodatkowo
Z tego co pamiętam, to miałam to samo mierzone, więc dla mnie to spokojnie było badanie prenatalne

Załamana fajnie, że jesteś zadowolona z lekcji, obyś wyniosła z nich jak najwięcej wiedzy I pisz nam tutaj relacje, chętnie będziemy czytały dalej

Krusia
super, gratuluję zdrowego chłopczyka!!

Ja się pochwalę, że zrobiłam dziś wyprawkę kosmetykową z rossmana i do tego w biedronce obkupiłam się na promocji w ponad 200 pieluch na początek (2 paczki newborn i 2 mega paki dwójek ). Moim zdaniem warto zacząć kompletować wyprawkę wcześniej a potem na spokojnie leżeć do góry brzuchem
__________________

agaaga89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 20:14   #3203
God Of War 20
Zakorzenienie
 
Avatar God Of War 20
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa:)
Wiadomości: 8 484
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez fantastka Pokaż wiadomość
Cieszę się, że wszystko u ciebie dobrze Maluch już duży, 1,5 cm, wow

Co do badań dodatkowych to ja miałam robione z tych tylko TOXO, teraz dopiero ginka zleciła mi HBS i HIV Także ja bym na tym poprzestała

Lekarz wydaje się miły, ale z tym farbowaniem włosów to mnie trochę rozśmieszyło



Biedna, mam nadzieję, że egzamin mimo wszystko pójdzie dobrze
Tak mówisz...
U mojej siostry farbowanie włosów się sprawdziło, może to śmieszne ale siostra w ciąży malowała włosy i raz się zaplamiła dość na czole a młody ma teraz plamę w tym miejscu
Farby to sama chemia więc ja bym i tak nie ryzykowała

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
za wizytę śliczne mają być te ciuszki



Ja właśnie ten różowy kupiłam ale ten czerwony też jest ładny.



gratuluję wizyty i ślicznej dzidzi

Teraz podawaj dane na pierwszą stronę

A ja jestem przeziębiona a jutro mam ostatni egzamin :/ może brat mnie zawiezie. Wiedziałam, że mnie dopadnie przeziębienie bo już brat i ojciec się zarazili a teraz ja i mama został jeszcze mąż...
A co chcesz wiedzieć zubi? Natalia, 24 lata, OM 12.12.2013, termin porodu 24.09.2014 wg USG
__________________
Zuzia 24.09.2014
God Of War 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 20:42   #3204
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
God gratuluję wizyty, fajnie, że doktor daje tyle wyczerpujących wyjaśnień i odpowiedzi, grunt to dobry kontakt

Z tego co pamiętam, to miałam to samo mierzone, więc dla mnie to spokojnie było badanie prenatalne

Załamana fajnie, że jesteś zadowolona z lekcji, obyś wyniosła z nich jak najwięcej wiedzy I pisz nam tutaj relacje, chętnie będziemy czytały dalej

Krusia
super, gratuluję zdrowego chłopczyka!!

Ja się pochwalę, że zrobiłam dziś wyprawkę kosmetykową z rossmana i do tego w biedronce obkupiłam się na promocji w ponad 200 pieluch na początek (2 paczki newborn i 2 mega paki dwójek ). Moim zdaniem warto zacząć kompletować wyprawkę wcześniej a potem na spokojnie leżeć do góry brzuchem

a mi każdy mówi żeby nie robić zapasów pieluch kosmetyków i chusteczek
i już nie wiem kogo słuchać
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 21:04   #3205
agaaga89
Zakorzenienie
 
Avatar agaaga89
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 6 756
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
a mi każdy mówi żeby nie robić zapasów pieluch kosmetyków i chusteczek
i już nie wiem kogo słuchać
Zapasu kosmetyków fakt, też nie robię bo a nóż widelec Helę będzie uczulać jakiś składnik w obecnych, to wolę nie wywalać kasy w błoto Ale co do pieluch to wolę skupować, nauczyłam się po Filipie, że pieluch na początek nigdy mało
__________________

agaaga89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 21:05   #3206
God Of War 20
Zakorzenienie
 
Avatar God Of War 20
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa:)
Wiadomości: 8 484
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Mam takie pytanie do Was. Do mojego gina na NFZ się ciężko dostać to już Wam pisałam ale jakbym np zapisała się do kogoś innego i poprosiła o wypisanie badań tych potrzebnych w ciąży to muszą mi wypisać chyba prawda?
Gin mi mówił, że z kartą ciąży mogę wszędzie pójść i mają obowiązek mi wypisać.
__________________
Zuzia 24.09.2014
God Of War 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 21:16   #3207
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
Zapasu kosmetyków fakt, też nie robię bo a nóż widelec Helę będzie uczulać jakiś składnik w obecnych, to wolę nie wywalać kasy w błoto Ale co do pieluch to wolę skupować, nauczyłam się po Filipie, że pieluch na początek nigdy mało
że pieluch nigdy mało to wiem ale np słyszałam że też potrafią uczulać
oszaleć można


Cytat:
Napisane przez God Of War 20 Pokaż wiadomość
Mam takie pytanie do Was. Do mojego gina na NFZ się ciężko dostać to już Wam pisałam ale jakbym np zapisała się do kogoś innego i poprosiła o wypisanie badań tych potrzebnych w ciąży to muszą mi wypisać chyba prawda?
Gin mi mówił, że z kartą ciąży mogę wszędzie pójść i mają obowiązek mi wypisać.
zasadniczo powinien wypisać każdy
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 21:36   #3208
agaaga89
Zakorzenienie
 
Avatar agaaga89
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 6 756
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez God Of War 20 Pokaż wiadomość
Mam takie pytanie do Was. Do mojego gina na NFZ się ciężko dostać to już Wam pisałam ale jakbym np zapisała się do kogoś innego i poprosiła o wypisanie badań tych potrzebnych w ciąży to muszą mi wypisać chyba prawda?
Gin mi mówił, że z kartą ciąży mogę wszędzie pójść i mają obowiązek mi wypisać.
Nie byłam w takiej sytuacji, więc nie pomogę za wiele... A nie możesz uprosić o szybką wizytę po zapisanych babeczkach tylko po skierowanie? Robiłaś już wcześniej tokso, hbs czy hcv, że teraz Ci ich nie każe robić obowiązkowo?

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
że pieluch nigdy mało to wiem ale np słyszałam że też potrafią uczulać
oszaleć można
Też potrafią, racja Ale staram się sugerować przejściami z Filipem, mimo, że miał azs na tle skazy białkowej i duże problemy z wrażliwą skórą to jedynie dady dawały radę z odparzoną czy szczypiącą pupą, więc myślę, że i teraz w razie jakichkolwiek problemów (tfu,tfu!!) dadzą radę
__________________

agaaga89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 21:39   #3209
jagodzia133
Zakorzenienie
 
Avatar jagodzia133
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 059
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
czyli jeszcze prawie 2 msc muszę poczekać bo mój gin ma takie usg że nawet ja jeszcze nie słyszałam dopiero po 20 tyg może włączyć
u mojego tez nie słychać. Ma osobny sprzęt do słuchania serduszka taki mikrofon z glośnikiem.
Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
mi coś wspomniała położna tylko o tych nakładkach. Powiedziała żeby najlepiej te z canpola kupić bo sa dobre jakościowo i cenowo. tyko trzeba dobrze dobrać rozmiar tych nakładek do sutka i to jakoś palcem się mierzy. ale to dokładnie się podpytam przed wyjazdem do sklepu po wyprawkę
ooo to wezmę od niej i sprawdzę sobie czy będą dobre.
Cytat:
Napisane przez Zalamana_girl Pokaż wiadomość
Hej
Strasznie was przepraszam, ze dopiero teraz bede zdawac relacje ze szkoly rodzenia, ale zajecia skonczyly sie po 20, potem pojechalismy jeszcze na zakupy, wiec wrocilismy byla 22, zanim zjedlismy kolacje byla 23, a ja bylam tak padnieta, ze nawet nie wiem kiedy usnelam...
Dzisiaj za to jestem na nogach od 7 i dopiero przed momentem sobie usiadlam.
Ale wracajac do zajec
Powiem, ze jestem bardzo zadowolona, na poczatku byla oczywiscie kwestia czysto formalna, trzeba bylo wypisac deklaracje nfz co do poloznej, ze wzgledu na to, ze podczas zajec jestemy pod opieka innej poloznej niz w przychodni. Trzeba bylo tez wypisac kilka kartek informacyjnych co do przebiegu ciazy...
Co do zajec byly tez typowo organizacyjne, na samym poczatku kobitka mowila nam o masazu krocza, a mianowicie jakich olejkow do niego uzyc, najwygodniejsze pozycje do niego, a wymienila dwie:
- klek na jednym kolanie z druga noga lekko odwiedzono i oparta stopa o podloge;
- pozycja stojaca z noga oparta np o krzeslo ( gdy bardzo boli kregoslup i nie mozemy dluzej kucac )
Mowila, tez ze masaz tez ze wzgledu na to, iz ma ulatwic porod ( bo wowczas po nim pochwa jest bardziej elastyczna) nalezy wykonywac, go od 34 tc, a wykonywac go systematycznie 4-5 razy w tygodniu
Sam masaz polega na wprowadzeniu czubka palca do pochwy i lekkim rozciaganiu ku dole ( w kierunku odbytu) , az poczuje sie lekkie szczypanie. Na poczatku uzywa sie jednego palca, po kilku dniach dwoch, az dojdziemy do 4 do tego cwiczyc miesie Kegla 100 razy 4 do 5 razy w tygodniu
Moj tz ucieszyl sie jak uslyszla, ze do masazu mozna zatrudnic partnera hehe

Potem przeszla do drobnych porad dotyczacych dolegliwosci ciazowych na tym etapie, miedzy innymi jak radzic sobie z:
1.Zgaga : zucie migdalow; imbir- napar, ciasteczka czy tez dodawany do potraw, oraz siemie lniane (wypic najlepiej na noc)
2. Bol krzyza: tu podala kilka sposobow, ale zapamietalam ten iz napezly polozyc sie i trzymac nogi wyzej
3. Zaparcia: sliwki suszone, blonnik, zielona herbata, kefir, mleko z dodatkiem masla, szklanka letniej wody nad czczo, oraz w razie gdy nic nie pomaga wtedy czopki glicerynowe(ale nie za czesto, aby nie przyzwyczajac jelit)
Mowila tez o obrzekach nog, hemoroidach itp, itd

Mowila rowniez jak radzic sobie z przeziebieniem, katarem, kaszlem, goraczka czy bolem gardla...

Bylo tez o kompletowaniu torby do porody ( nie bede opisywac wszystkiego, bo zajeloby to z godzinke hehe )

Wspominala o banku komorek macierzystych z krwi pepowinowej

Oraz na koniec rozdala nam kartki,aby zapisywac sobie ruchu maluszka zaczynac od godziny 9 i jesli do godziny 12 doliczymy sie 10 pelnych ruchow, czyli jak ona to mowila zgiecie np nozki do jej wyprostowania, wowczas mozemy przestawac liczyc jesli do 12 nie doliczymy sie tych 10 ruchow nic sie nie dzieje, wowczas liczymy dalej i tak do godziny 21
Wazne aby pomiedzy godzina 9 a 21 doliczyc sie tych 10 ruchow
Mowila rowniez, ze jesli dziecko jest malo ruchliwe w dzien to nic sie nie dzieje, jezeli zaczyna rozrabiac wieczorem po 21 kiedy np juz sie polozymy

Bylo o joge w ciazy, jakie mozemy wykonywac cwiczenia (np. pozycja krawca, rozluznianie miednicy, przysiady, koci grzbiet, wzmacnianie dna miednicy ) oraz jak je wykonywac

Na koniec oczywiscie mozna bylo zadac jej swoje wlasnie, nurtujace nas pytania, w koncu jako polozna spokojnie mogla na nie odpowiedziec

Nie wiem czy wszystko zapamietalam, ale na pewno nie, bo na prawde wiele cennych informacji przekazala nam wiec moge z czystym sumieniem powiedziec, ze jestem zadowolona, mimo iz byly to pierwsze zajecia, ktore byly czysto teoretyczne
dziewczyny jestem za tym żeby co ważniejsze informacje zapisać na 1 stronie np: masaż krocza, o częstotliwości ćwiczenia mięsni kegla i jak sobie radzić z dolegliwościami domowymi sposobami.Taką bazę wiedzy i uzupełniać o ważnie informacje co wy na to??

Cytat:
Napisane przez krusia83 Pokaż wiadomość
zalamana - super relacja, fajna sprawa z tą szkołą

Ja już po wizycie, wszystko w porządku, chociaż usg jakoś tak na szybko zrobił - powiedział że nie będzie budzić dzieciaczka bo sobie smacznie drzemał. Potwierdził, że będzie chłopczyk chociaż mały zakrywał najpierw rączką między nóżkami Zbadał też szyjkę i na razie wszystko w normie.

Pytałam o kwas foliowy więc mówił, żeby już odstawić a w zamian brać witaminki. Mąż był ze mną cały czas. W czasie badania na samolocie po prostu lekarz poprosił, żeby sobie stanął za parawanem a na usg to już normalnie siedział.

I w sumie tyle Następna wizyta 7 marca i to już ma być usg połówkowe (zubi jeśli mogłabyś mi zmienić też nick na liście wizyt bo mnie ciut odmłodziłaś ) - akurat początek 20. tygodnia będzie.
Acha i mówił lekarz, że filmik z 3d poleca tak koło 24. tygodnia nagrać że wtedy najlepiej widać.
super że wizyta udana gratuluję synka
__________________
początek
18.08.2010 - zaręczyny
19.05.2012 - ślub
Lili & Gabryś

jagodzia133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-07, 21:42   #3210
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Były mierzenia, wiesiołki, teraz każda zazdrości fasolki-mamusie po staraniach

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
Nie byłam w takiej sytuacji, więc nie pomogę za wiele... A nie możesz uprosić o szybką wizytę po zapisanych babeczkach tylko po skierowanie? Robiłaś już wcześniej tokso, hbs czy hcv, że teraz Ci ich nie każe robić obowiązkowo?


Też potrafią, racja Ale staram się sugerować przejściami z Filipem, mimo, że miał azs na tle skazy białkowej i duże problemy z wrażliwą skórą to jedynie dady dawały radę z odparzoną czy szczypiącą pupą, więc myślę, że i teraz w razie jakichkolwiek problemów (tfu,tfu!!) dadzą radę

ja robiłam i co z tego jak kazał powtórzyć bo wyszły oba ujemne pewnie jakbym przechodziła toxo to bym nie musiała robić a tak kazał mi powtórzyć ze względu na to że mogłam być teraz zakażona już będąc w ciaży a poprzednie badanie było z maja. I jeszcze raz będę robić
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-20 15:57:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.