|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4201 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 082
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
![]()
__________________
11.01.2013- Julia, nasze największe szczęście
![]() Być Mamą- bezcenne ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4202 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() jak ja miałam fazę na przysiady, to doszłam do 150 i potem jakoś nie miałam czasu i odpuściłam na samej krawędzi siedzi ![]() Cytat:
![]() przecież jak patrzę na Twoje ostatnie zdjęcia na blogu, to figura marzenie, co Ty jeszcze chcesz ![]() Cytat:
![]() niestety moja teściowa jest w tym mistrzynią jak nie wiemy, jak wiemy; ja codziennie 15 macham, to coś o tym wiem ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#4203 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Nie, nie... Czasem tak zrobi, z naciskiem na czasem
![]() ![]() Pisz częęęęęściej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4204 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
![]() ![]() I nie masz nas za co przepraszać! Po to jesteśmy żeby się wygadać, wypłakać, pośmiać itd... ![]() ![]() Cytat:
![]() Ja niecierpię jak ktoś pali. Mój tż palił 9 lat. Nie pali chyba już 3 lata. Ale rzucał chyba 10 razy i zawsze wracał do nałogu. Mam nadzieję że już nie wróci. No co Ty ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Edytowane przez s i l v e r Czas edycji: 2014-02-19 o 20:21 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#4205 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Dziewczyny, chciałam tylko się odnieść do Waszych rad.
Napisałam w poście, że stosuję tą zasadę "zajęcia czymś dziecka zamiast". I napisałam też, że to nie działa, po prostu. Robiłam tak jak Silver - mówiłam Poli, żeby rozwiesiła ze mną pranie. Zachęcałam do zajęcia się zabawkami, do oglądania książeczek. Nawet już w ostateczności do grzebania w naszym koszu i w szufladzie z kasetami wideo. No, wszystkie te sposoby, o których się pisze i mówi. Owszem, Pola idzie wtedy do mnie - ale z płaczem cały czas i po to, żeby wspinać się po moich nogach i wyprosić wzięcie na ręce. Więc tak jak pisałam w tamtym poście - WSZYSTKO kończy się tym, że ona chce na ręce. No, pomijając tylko spacery, ale przecież nie zawsze się da. Acha, i piszę tutaj o sytuacjach, kiedy ona już płacze, bo jak się tylko trochę zezłości, to jeszcze da się jakoś udobruchać. Bo przecież jakby nie było problemu w takich sytuacjach, to bym nawet tutaj nie pisała z prośbą o pomoc. Mnie chodzi o to, co zrobić, kiedy ona płacze, krzyczy itd., a nie pomaga NIC, oprócz wzięcia na ręce. A dzisiaj ciulowo. Nie jest to pierwsza taka sytuacja, w sumie się już przyzwyczaiłam, no ale. Rano powiedziałam mamie o tej krwi z nosa, że 3 dzień mija, a dalej mi wychodzi ze smarkami itp., itd. A ona tylko tak kiwała głową i pod nosem coś tam burknęła "A no tak jest..." A po południu brat do niej przyszedł i że go głowa boli, że katar ma i w ogóle, a ona od razu, że to niech coś weźmie, w szafce na pewno jest coś na ból głowy, coś do ssania na gardło, niech wypije coś ciepłego, bla bla bla... Tyle już było identycznych sytuacji, a potem słyszę wręcz pretensje, że jej nie mówię, jak się źle czuję czy jestem chora, tylko dopiero ona widzi, jak już sama sobie coś biorę. Ta... Edytowane przez hje Czas edycji: 2014-02-19 o 20:34 |
![]() ![]() |
![]() |
#4206 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 3 094
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Kochane podaje nasz KRS
Należy w pit wpisać KRS 0000037904 W rubryce informacje uzupełniające -cel szczegółowy 1% podaj: 23318 Królikowski Julian Tadeusz oraz należy zaznaczyć pole wyrażam zgodę Info naradzie dlavwas czekamy na zatwierdzony apel z fundacji to wtedy wam wyśle w pdf i będziecie mogły rozeslac jeśli oczywiście macie ochotę Buzi dla was uciekam spać mam nadzieję że jutro nasz ostatni dzień szpitalu
__________________
http://wyjatkowyjulek.blogspot.com/ Pracowity tydzień za nami http://wyjatkowyjulek.blogspot.com/2...y-tydzien.html |
![]() ![]() |
![]() |
#4207 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Dziewczyny wpadam tylko na sekundę, wrzucam kiecki które mam dla Małej
![]()
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4208 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
|
![]() ![]() |
![]() |
#4209 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
3
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4210 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
dzięki dziewczyny za kciuki dla synusia
Ewik- hehe i ten Twój podpis ile bez papierosa ![]() ja zapaliłam jak tata umarł i paliłam z mamą z nerwów ale tylko wieczorem jak dzieci mnie nie widziały i nie czuły ![]() mama się wyprowadziła i nie podpalam ale nie ukrywam,że papierosy były moją słabością i naprawdę palenie sprawiało mi przyjemnść kiedy był już wieczór i mogłam dla relaksu puścić dymka na dworze popatrzeć to było takie ukoronowanie dnia nigdy nie miałam potrzeby palić papirosów w dzień |
![]() ![]() |
![]() |
#4211 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Trzecia. Ale pierwsza też śliczna.
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
![]() ![]() |
![]() |
#4213 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
![]() Cytat:
a no tak że tez na to nie wpadłam ![]() ![]() Cytat:
Ja zawsze rozsypuje mleko, albo cos źle na spiąco zrobie ![]() i nie nasze dzieci nie przesypiaja nocy ![]() ![]() Cytat:
No i teges.... myslę, że znalazłam męża Hani ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ---------- Cytat:
Ja kiedys podpalalam w nerwach ale teraz mnie odrzuca
__________________
![]() ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#4214 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
|
![]() ![]() |
![]() |
#4215 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ---------- nie jeszcze nie mama mieszka w mieszkaniu po swoich rodzicach chwilowo |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4216 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 865
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Aga, a mnie rozbawiło jak przeczytałam, że podkradłaś mamie jednego
![]() ![]() ![]() ja jak raz zapaliłam na uczelni, to do końca dnia chciało mi się ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
#4217 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Jestem dziewczynki tylko przelotem
![]() Fewciu, ucałuj Blaneczke, niech te zeby szybciutko wychodzą ![]() ![]() Debrah, jestes tak madra, ze tylko to sie nasuwa ![]() ![]() ![]() Silver, Daria przesłodka ![]() Hje, przybijam do Was, Bartul tez wsciekle kopie, wije sie jak czegos zabraniam- a zabraniam rzeczy niebezpiecznych typu macania pokretel od kuchenki gazowej czy rzucania sie ze schodów na głowke- tak tak, takie pomysły tez miewa ![]() ![]() ![]() Mała ja pierdziu, jakby mi Bartul cos takiego wywinął jak Oskar z tą ławą to juz bym na ojomie była ![]() ![]() Meduzza, wiem jak mocno potrafią wqrwic takie dobre rady..... jak mieszkałam z tamtą zołzą to dotawałam nerwicy bo ona jak cos palneła to jak dzik w sosne, a z a specjalistke sie uwazała.... Ale ją zlewałam i robiłam swoje. A teraz moja mama zawsze ma dobrą rade i wie lepiej, bo przeciez "ona dwoje dzieci wychowała i niech sie nie uwazam za wszystkowiedząca"... Czasami to tylko pasowałoby sie pokłócic.... Nawijko, wspólczuje nocy, bo wiem co to za ból.... U nas od dobrych kilkunastu tygodni jesli zdarzy sie, ze mały przespi noc bez tugezy to jestem w szoku.... Przewaznie sytuacja wygląda nastepująco: spac około 20, wiercenie sie na mleko koło pólnocy, a od około 1-2 impreza, dziec wyspany tugezuje 2-3 godziny, rano wstaje około 7-8 ![]() Dzis np w nocy buszował od 1 do 3,30, wstał o 7, drzemka 11-12,30 i poszedł spac tuz przed 20. Nie ogarniam goscia i juz sie z tym pogodziłam, wygląda to mniej wiecej tak jakby w nocy odbijał sobie to, ze spi w dzien.... Ale przeciez nie ma szans, zeby go w dzien nie uspic, a jak raz testowo wybudziłam go z drzemki po godzinie to po poludniu prawie padal na pyszczek.... Juz nie mam pomysłu...... Zwłaszcza, że teraz wybieguje sie sam, na własnych nóziach i na dworze buszujemy po 2,3,4 godz w zaleznosci od pogody, wiec powinien padniety spac cała noc, nie mówie, ze bez jedzenia, ale własnie- bez tego tugezowania..... Marsi, mocno przytulam ![]() Ultra, moja mama taka przewrazliwiona na tym punkcie, jak tylko małemu sie omsknie noga i bachnie, to juz leci z krzykiem "co ci sie kochanie stało" i "jak cie ta matka pilnuje" ![]() ![]() Ewik, a fuuuuuuuujjjjjjj ![]() Sytuacja z dzis: dziec bawi sie w łózeczku, ja jem drugie danie, mama na krzesle siedzi i cos w rekach szyje. Dzieciowi klocek wypadł a akurat był must have, wiec głosny okrzyk dam dam dam dam! Mama podaje i mowi "Bartoniu, daj babci całuska" Dziec wstaje, łapie sie lewą reka za krawedz łózeczka, nadstawia pyszczek do buziakowania i sruuuuuuu babci prawym sierpowym prosto w górną warge . Po udanej akcji oparł sie plecami o bok łozeczka, rece rozłozył po krawedzi w gescie "ja tu jestem panem" i zrobił ironiczną mine mówiaca "jak chcesz jeszcze jednego całuska to ci moge poprawic" ![]() ![]() ![]() po kim on geny odziedziczył ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4218 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
|
![]() ![]() |
![]() |
#4219 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Pytacie się mnie co ja myślę o tych dzieciach leżących na podłodze w sklepie z rykiem.. no to piszę.
Mam dziecko niejadka. Skrajnego. To też mocno zmienia perspektywę myślenia - mianowicie - nie wolno oceniać powierzchownie, bo skąd wiedzieć jakie jest tło sytuacji, czego wcześniej mama próbowała, z czym sobie nie radzi. Więc nie biczuję. Jesteśmy ludźmi, my też mamy emocje. I tego też warto dziecka nauczyć. Rodzic nie musi być herosem, może mieć słabość, ma być prawdziwy, ale grunt by umiał się do tego przyznać, także przed dzieckiem i może zwyczajnie przeprosić jak już coś zajdzie za daleko. A co do sytuacji sklepowych to ja myślę, że wiele z nas może coś takiego przeżyć. Może nie wszystkie, bo wydaje mi się to mocno zależne od temperamentu pociechy, czy cech osobowości. Ale pewnie sporo. I teraz co, jak to oceniać? Skąd się wie, że sytuacja nie jest np właśnie teraz, po raz pierwszy w życiu a mamę zamurowało i nie wie co zrobić? To możliwe. Samo takie zachowanie, moim zdaniem może być - albo właśnie normalnym elementem rozwoju, może nie tyle testowaniem rodzica (nie zgadzam się z tym, że dziecko testuje rodzica, prędzej z tym, że odkrywa i sprawdza WŁASNE możliwości. Testowanie rodzica zakłada złą intencję dziecka, a tu jestem na nie), co potrzebą artykułowania siebie i wyrażenia niezależności. Możliwe, że rodzic to wzmocnił i zrobił się z tego problem. Bo wyobrażam sobie jak trudno jest unieść presję spojrzeń na sobie, docinków, komentarzy, jak trudno poradzić sobie z poczuciem wstydu zwyczajnym, bo otoczenie po jednostkowej sytuacji przyklei ładkę "nieułożonego dziecka i niezaradnego rodzica" ![]() i jeśli dziecko powtarza takie zachowania przez długi czas to prawdopodobnie dlatego, że rodzic je wzmocnił, ugiął się pod presją otoczenia, pod własnymi emocjami - dał, kupił, zrobił coś co chciało dziecko - dla świętego spokoju. Nie biczuję za to, nie każdy potrafi zachować zimną krew i ma gotowe rozwiązania na tapecie zwłaszcza, jeśli coś zdarza się po raz pierwszy. No ale w rodzicielstwie też chodzi o wytyczanie granic. Nie mogę dać - nie dam chociażby skały srały. i nigdy nie zastosuję jakiejkolwiek formy przekupstwa względem własnego dziecka : jeśli coś tam, to dam ci cukierka/wstaw co chcesz. Bo to chyba rodzic nadaje rangę rzeczom. A to są tylko rzeczy, obojętne o czym mowa. A swoją drogą czy wy często te sceny podłogowe z dzieciakami w sklepach? Ja nie. Zdarza się ale nie jest to nagminne. Ale to jest tak jak chyba ze wszystkimi sytuacjami typu "bunt" - trzeba to przetrwać, odsunąć zdanie opinii publicznej na bok. W sytuacji ekstremalnej gdy nic nie działa - łapię dziecko i wychodzę. Tyle. Hje: a w jakic sytuacjach to jest? i dlaczego akurat wtedy nie możesz wziąć Poli na ręce? Od kiedy to? i przypomnij jak u was z chodzeniem? Wybaczcie elaborat! Marsi : ![]() A zaraz ja sie wywnętrzę..mogę? ![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#4220 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Heeeeej.
Dzień cały w pracy, bo szkolenie o 6 latkach miałam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4221 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Ja nigdy nie paliłam, łeeeeeee, za to szanowny kopcił i to mi mega przeszkadzalo ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() OLIWCIU, rosnij zdrowa i usmiechnieta ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4222 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Hje, a Ty wtedy Poli nie bierzesz na rece, bo nie chcesz, zeby potem cos w ten sposob wymuszala, tak? Dobrze zrozumialam?
U nas jak jest sytuacja w stylu: Kuba placze, nie pomaga odwrocenie uwagi, zajecie go czym innym to biore go na chwile na rece, on sie uspokaja, pogadamy troche i wtedy odkladam go na podloge. Juz jest spokojny i bawi sie dalej. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
#4223 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
![]() moj starszy miał taki bunt dwulatka i histerie,że badano go pod kątem autyzmu ![]() nie życzę żadnemu przechodzić tego co ja miałam z moim dwulatkiem kiedyś o tym pisałam niestety wszystko było wyłącznie moim błedem wiem,że teraz tego nie powtórze powiem tylko tyle,że uwagi ludzi z boku bolało tak mocno,że doprowadziłam do czego doprowadziłam bo gdybym miała w nosie to co ludzie mówią to pewnie bym inaczej do dziecka podeszła a tak to nieświadomie robiłam mu kzywdę ulegając, no ale to mi dopiero sprecjalista uzmysłowił Edytowane przez marsi11 Czas edycji: 2014-02-19 o 21:11 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4224 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Sylwietta-masakra z tym tugezowaniem. Moje dziecko mnie jednak rozieszcza
![]() Wysłane z mojego MID1001 |
![]() ![]() |
![]() |
#4225 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45235330]Heeeeej.
Dzień cały w pracy, bo szkolenie o 6 latkach miałam ![]() Szajus, nowe wyzwanie dla Ciebie ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4226 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
cosik u żubrów drzewo pierdutło
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4227 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Marsi-jakie to byly bledy? Mozesz cos wiecej o tym napisac?
Wysłane z mojego MID1001 |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4228 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Kurde, mocne te moje tipsy. Już 5. dobę je mam, stukam, pukam, grzebię się w żarciu, wodzie, zaczepiam o różne duperele, a one dalej na swoim miejscu.
![]() ![]() ![]() Hje, ja robię dokładnie tak, jak Nawijka ![]() ![]() Moja Oliwa mnie też - u nas nie ma i nie było tugezowania... Edytowane przez BlackSanctum Czas edycji: 2014-02-19 o 21:16 |
![]() ![]() |
![]() |
#4229 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Po weekendzie ![]() Cytat:
![]() Coś mało Cię ostatnio ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Ja pracuję w sklepie. I często widziałam takie "akcje" :/
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#4230 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Sylwia, to nie spalysmy dzis dokladnie w tych samych godzinach. Z tym ze Wy tugezowaliscie, a moj Kuba meczyl sie, bo nie mogl porzadnie zasnac i z tego ta nocna histeria.
Moj szaleniec JUZ spi ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:22.