Koty - część VIII

[kami1984]

Dziewczyny jaką polecacie kuwetę dla norweskiego leśnego? Odkrytą czy krytą??

[iwona1110]

Napisane przez kami1984

Dziewczyny jaką polecacie kuwetę dla norweskiego leśnego? Odkrytą czy krytą??

Najpierw fota kota
Dawno tu norwegów nie było...

[Suvia]

Napisane przez daktylek1987

Ha! Grubcio od zawsze reaguje na stukanie palcem w podłogę, myśli, że co dobrego rzucili i pędzi

tak, pewnie właśnie o to chodzi

Napisane przez ilolat

Nam dzisiaj Kleo zafundowała atrakcję.... Wyszła jak zwykle(...)

o Jezu

Napisane przez Kretka666

Definitywnie Florki wolą kuwetę odkrytą. Niespodzianka taka. W sumie ja im się nie dziwię, z krytej może w mieszkaniu tak nie capi, ale w niej...

he, fakt

Napisane przez antonina_bielska

zaniosłam Lilkę na zabieg, po zastrzyku musieliśmy ją we dwie osoby ganiać po gabinecie martwię się o nią, one są takie różne, będzie dobrze, prawda?

będzie niezły z Lilki rozbójnik

Napisane przez sheena84

To Nasza Myszka 2 dni po zabiegu, sorki za jakos zdjecia ale mam slaby aparat w telefonie.

Myszka prześliczna uwielbiam te miny kotek w kubraczkach. Spojrzenie mordercy

Napisane przez Kusum

W drodze do pracy o mało nie przejechałyśmy kota Wyskoczył pod koła nie wiadomo skąd. Ledwie udało nam się go nie uderzyć Dodam, że miał obróżkę (pewnie z adresem żeby było wiadomo gdzie zwłoki zanieść )

nie zadroszczę przeżycia

dokładnie

Napisane przez Kretka666

Jeszcze reagują na "chodź' i na "chodźcie jeść" Na "chodź" podchodzą, a na "chodźcie jeść" biegną do kuchni

jak nie wiem gdzie jest Felut, to potrząsam puszką z chrupeczkami, zawsze wylezie ale to chyba uniwersalny sposób na wszystkie kociaste

Napisane przez meire

Wróciłam od weta...

trzymam za zdrowie

[sheena84]

Napisane przez Suvia

jak nie wiem gdzie jest Felut, to potrząsam puszką z chrupeczkami, zawsze wylezie ale to chyba uniwersalny sposób na wszystkie kociaste

hehe a u Nas to nie dziala - za to sprawdzony sposob to otwarcie drzwi balkonowych

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Dawno mnie tu nie było i przyznaję się, że nie miałam czasu nadrabiać, bo kończyłam pisać pracę, ale już oddana więc mam nadzieję, że będziemy mogły ze Stepką bywać częściej.

Powiedzcie mi czy to normalne, że po zabawie kot wywala język jak pies i tak szybko oddycha? Moja Stepka dostaje wścieklizny jak widzi kabel od myszki, dostaje wtedy jakiegoś ognia w tyłku i lata jak oszalała za nim. Wczoraj tż się z nią bawił strasznie długo tym kablem i potem właśnie tak robiła jak pies. Bo jak widzi ten kabel to nawet nie czuje, że jest zmęczona (przy myszach jak jest zmęczona to wymięka, a tu nie). Wczoraj dopiero ja musiałam przerwać im te harce bo jeszcze by mi kot zszedł z przemęczenia.

[Kretka666]

Napisane przez Suvia

he, fakt

jak nie wiem gdzie jest Felut, to potrząsam puszką z chrupeczkami, zawsze wylezie ale to chyba uniwersalny sposób na wszystkie kociaste

Jakoś przeżyjemy zapach kupy przy odkrytej, z krytej też jedzie

I stukanie paznokciem w miskę Tutaj objawia się super słuch kotów, bo nawet jak było dość głośno i byli znajomi, Florki się bawiły z nimi, to takie stukanie (niezbyt głośne jakby nie było) je migiem zwołało na kolację
No i oczywiście godziny posiłków, zbliża się 11 to już łażą za mną, to samo o 16 i 21. Rano cierpliwie czekają pod drzwiami do sypialni

[monika_sonia]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45242327]
Powiedzcie mi czy to normalne, że po zabawie kot wywala język jak pies i tak szybko oddycha? [/QUOTE]

Moje tak nie robią , jedynie szybko oddychają, ale język za zębami.

[Suvia]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45242327]
Powiedzcie mi czy to normalne, że po zabawie kot wywala język jak pies i tak szybko oddycha? [/QUOTE]

moja jak odpoczywa, to kładzie się na podłodze i głębiej oddycha, to tak. ale wywalania jęzora nigdy nie było

Napisane przez Kretka666

Jakoś przeżyjemy zapach kupy przy odkrytej, z krytej też jedzie

I stukanie paznokciem w miskę Tutaj objawia się super słuch kotów, bo nawet jak było dość głośno i byli znajomi, Florki się bawiły z nimi, to takie stukanie (niezbyt głośne jakby nie było) je migiem zwołało na kolację

my też mamy odkrytą tak naprawdę nie robi mi to różnicy, tak czy siak trzeba sprzątać, otwieram okno i za chwilę zapachów nie ma

super słuch i super czujność, bo kot może spać i wyglądać przy tym jak w letargu, ale zawsze jak się zakrzątam głośniej wokół jej misek i blaszanych puszek z chrupkami, to w pięć sekund jest obok

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez monika_sonia

Moje tak nie robią , jedynie szybko oddychają, ale język za zębami.

Napisane przez Suvia

moja jak odpoczywa, to kładzie się na podłodze i głębiej oddycha, to tak. ale wywalania jęzora nigdy nie było

Moja też zawsze tak odpoczywała, wczoraj pierwszy raz tak język wywaliła. Może to przez to, że tak długo i intensywnie się bawiła i jeszcze wykorzystywała dużo więcej energii niż normalnie, bo ten tabel działa na nią jak płachta na byka. Nawet teraz leży obok i jak klikam myszką, a ona łapką kabel atakuje.

[petenera]

Napisane przez kami1984

Dziewczyny jaką polecacie kuwetę dla norweskiego leśnego? Odkrytą czy krytą??

Dużą, bardzo dużą krytą. Ja mam krytą, a i tak wszędzie pełno żwirku-może dlatego, że jeszcze nie zamykam klapy. Nie wiem, czy wszystkie takie są-moja jest z taką klapą, że nie muszę zdejmować pokrywy, żeby usunąć nieczystości.

Kretka na allegro jest roczny drapak Rufiego, sufitowy za 560 zł

[monika_sonia]

Moja u weta tak język wywalała, to do kardiologa później trafiła ale zdrowa, oficjalnie jest panikarą i aktorką odgrywającą zawał u weta, jak ją olewamy i widzi, że nikt nie reaguje to przestaje .

[Kusum]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45242327]Dawno mnie tu nie było i przyznaję się, że nie miałam czasu nadrabiać, bo kończyłam pisać pracę, ale już oddana więc mam nadzieję, że będziemy mogły ze Stepką bywać częściej.

Powiedzcie mi czy to normalne, że po zabawie kot wywala język jak pies i tak szybko oddycha? Moja Stepka dostaje wścieklizny jak widzi kabel od myszki, dostaje wtedy jakiegoś ognia w tyłku i lata jak oszalała za nim. Wczoraj tż się z nią bawił strasznie długo tym kablem i potem właśnie tak robiła jak pies. Bo jak widzi ten kabel to nawet nie czuje, że jest zmęczona (przy myszach jak jest zmęczona to wymięka, a tu nie). Wczoraj dopiero ja musiałam przerwać im te harce bo jeszcze by mi kot zszedł z przemęczenia.[/QUOTE]

Moje tak reaguja na wędkę z zoo+ (z piórami). Ganiają jak szalone. Skaczą, fruwają, biegają i istne szaleństwo. Jak już się zmęczą to otwieraja szeroko paszczę (wygląda to jakby się uśmiechały), wywalają jęzory i zieją jak psy

[Suvia]

Napisane przez monika_sonia

Moja u weta tak język wywalała, to do kardiologa później trafiła ale zdrowa, oficjalnie jest panikarą i aktorką odgrywającą zawał u weta, jak ją olewamy i widzi, że nikt nie reaguje to przestaje .

o dzizas ach, ten Słonik <3

[Kretka666]

Napisane przez petenera

Dużą, bardzo dużą krytą. Ja mam krytą, a i tak wszędzie pełno żwirku-może dlatego, że jeszcze nie zamykam klapy. Nie wiem, czy wszystkie takie są-moja jest z taką klapą, że nie muszę zdejmować pokrywy, żeby usunąć nieczystości.

Kretka na allegro jest roczny drapak Rufiego, sufitowy za 560 zł

Nawet przy krytej z klapką żwirek się wala jak masz Cat's Besta

Widziałam przedwczoraj, ale nie podoba mi się, bo ma budkę

[Kusum]

Napisane przez monika_sonia

Moja u weta tak język wywalała, to do kardiologa później trafiła ale zdrowa, oficjalnie jest panikarą i aktorką odgrywającą zawał u weta, jak ją olewamy i widzi, że nikt nie reaguje to przestaje .

[kami1984]

Napisane przez iwona1110

Najpierw fota kota
Dawno tu norwegów nie było...

Hehe... nie tak prędko niestety bo jeszcze się nie urodził... :P Dopiero jutro będzie potwierdzona ciąża kotki.... Ja jestem zdecydowana na malucha i robię rozeznanie co do zakupu potrzebnych rzeczy... jak już kotek będzie na świecie oczywiście fotkę umieszczę... a co do drapaków to jakie firmy polecacie oprócz Rufi- strasznie drogie są??

[monika_sonia]

Kami może być zdjęcie usg, nie ma problemu wtedy odpowiemy na wszystkie pytania :P.

Kuweta kryta ale duża, albo otwarta, Ty wybierasz. Drapak - jak dla mnie tylko Rufi.

[iwona1110]

Napisane przez kami1984

Hehe... nie tak prędko niestety bo jeszcze się nie urodził... :P Dopiero jutro będzie potwierdzona ciąża kotki.... Ja jestem zdecydowana na malucha i robię rozeznanie co do zakupu potrzebnych rzeczy... jak już kotek będzie na świecie oczywiście fotkę umieszczę... a co do drapaków to jakie firmy polecacie oprócz Rufi- strasznie drogie są??

Popieram Monikę - usg może być
Norwegi to raczej duże koty więc kuweta na pewno spora - czy kryta czy otwarta to już kwestia co kto woli.
Norwegi lubią się wspinać więc ja bym celowała w drapak sufitowy.
Daj choć zdjęcia rodziców z hodowli

[Kretka666]

Napisane przez monika_sonia

Kami może być zdjęcie usg, nie ma problemu wtedy odpowiemy na wszystkie pytania :P.

Kuweta kryta ale duża, albo otwarta, Ty wybierasz. Drapak - jak dla mnie tylko Rufi.

USG jak najbardziej!

Mamy i taką, i taką kuwetę. Nie mamy wprawdzie norwegów, ale z krytej śmierdzi. Za to z odkrytej zapalony kopacz będzie wykopywał żwirek. Najlepiej spróbować obu, o, takie moje zdanie. Niech kot wybierze.
Drapak - mamy zwykły, z zoologa i jestem średnio zadowolona, bo jakoś jest kiepska, a kosztował 150 zł. Teraz zbieramy na Rufi, bez bajerów, po prostu drapak i dwie leżanki. Nasze koty są mało zainteresowane placami zabaw. Nawet w DT nam mówili, że Florki wolą drapać słupek, a nie wypaśny drapak z bajerami.

[syyyyyylwia]

Napisane przez monika_sonia

Mi napisali, że trzynożna będzie miała problem i może to byc niebezpieczne, więc domyślam się, że byle łajza kocia też może mieć problem :P.

Napisane przez petenera

Co do hamaka podwójnego-jest niestabilny, huśta się. Ja go chciałam, ale mam zbyt dużego kota. To raczej dla tych smukłych i wysportowanych
.

aj, to dzieki za opinie, moj chyba nie powinien miec czegos takiego
chyba, ze byloby bardzo latwo na to wejsc... ale to od mieszkania zalezy
bo http://www.drapaki.pl/img/cms/zdjecia_do_opini/309.jpg

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;45242327]
Powiedzcie mi czy to normalne, że po zabawie kot wywala język jak pies i tak szybko oddycha? [/QUOTE]
moj tak ma, juz po dwoch minutach intensywnego ganiania. dwoch wetow powiedzialo ze to normalne

[Kusum]

Zobaczcie jakie fotki znalazłam na telefonie. Na wspomnienia mnie wzięło, sorry, ale kiedy one tak urosły? Moje kluseczki.

[Suvia]

Napisane przez Kusum

Zobaczcie jakie fotki znalazłam na telefonie. Na wspomnienia mnie wzięło, sorry, ale kiedy one tak urosły? Moje kluseczki.

Jej, jakie maluszki dużo było pisku przy takim karmieniu? w stylu: <jeeeeeść>

świetne zdjęcie tak btw - z przodu grzeczne karmienie, a w międzyczasie mistrz drugiego planu cichcem boksuje brata/siostrę ;p




tak sobie dziś pomyslałam, że Felut ma mnóstwo zdjęć, ale jeszcze nie była gwiazdą filmową. Musze zacząć kręcic Feluta

[Kretka666]

Napisane przez Kusum

Zobaczcie jakie fotki znalazłam na telefonie. Na wspomnienia mnie wzięło, sorry, ale kiedy one tak urosły? Moje kluseczki.

Och Za szybko skubańce rosną, nie można się nacieszyć!

[Kusum]

Napisane przez Suvia

Jej, jakie maluszki dużo było pisku przy takim karmieniu? w stylu: <jeeeeeść>

świetne zdjęcie tak btw - z przodu grzeczne karmienie, a w międzyczasie mistrz drugiego planu cichcem boksuje brata/siostrę ;p




tak sobie dziś pomyslałam, że Felut ma mnóstwo zdjęć, ale jeszcze nie była gwiazdą filmową. Musze zacząć kręcic Feluta

Trochę było zabawy. Karmienie sześciu maluchów bywa ciężkie. Ale jakie fajne były I w sumie wiekszy spokój był w domu niz teraz: brzuchy się napełniało i szły spać do kartonu
Te dwa na froncie to akurat nasze Kocurek je butelkę i niunia stoi grzecznie obok. A dalej dwie panny: Minia i Albinos
Ja mam też sporo filmików.

[Kretka666]

Opinia Florek o tunelu Catit: "fajnie jest człowiek jak kulasz tą kulkę, ciekawe, ale wolę popatrzeć jak TY to robisz, baw mnie". Dokładnie tak to wygląda. Czasem się wkręcą i przez minutę same pobawią, jest szał. Chyba są już na to za stare.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Suvia

świetne zdjęcie tak btw - z przodu grzeczne karmienie, a w międzyczasie mistrz drugiego planu cichcem boksuje brata/siostrę ;p

To samo chciałam napisać, pierwsza bójka.

[iwona1110]

Ja wczoraj dostałam paczkę z truskawki. One są owijane taką fioletową wstążką - ale był szał.... I Ambra i Horus mieli zabawę aż musiałam schować wstążkę
Swoją droga patrzenie jak 5 kilogramowy bengal skacze jak piłka jest zabawne

[sheena84]

Napisane przez iwona1110

Ja wczoraj dostałam paczkę z truskawki. One są owijane taką fioletową wstążką - ale był szał.... I Ambra i Horus mieli zabawę aż musiałam schować wstążkę
Swoją droga patrzenie jak 5 kilogramowy bengal skacze jak piłka jest zabawne

ja glupia dalam kiedys do zabawy Mysze wstaze i nie widzialam jak kawalek jej odgryzla - tylko pozniej zobaczylam jak to wyrzygala

[Malla]

W My Cat From Hell był kot ziejący i trafił do weta, bo okazał się chory

Napisane przez iwona1110

Dawno tu norwegów nie było...

A u nas w Warszawie był wczoraj łoś

Napisane przez kami1984

Ja jestem zdecydowana na malucha i robię rozeznanie co do zakupu potrzebnych rzeczy... jak już kotek będzie na świecie oczywiście fotkę umieszczę... a co do drapaków to jakie firmy polecacie oprócz Rufi- strasznie drogie są??

Robisz rozeznanie, to się chwali
Jaki drapak ma hodowca?

Napisane przez Kretka666

Myślę nad zmianą imienia Ej. Bo niestety nie jestem w stanie powstrzymywać się przed wołaniem "ej" jak coś kombinują niecnego i trochę jest zdezorientowana Albo jak wołam "hej" to też reaguje. Taki lipny dźwięk.

To może Florka

Moje reagują na cokolwiek rzucone w ich stronę, np. "smrodzie" albo "gdzie leziesz"...

Napisane przez Kretka666

Definitywnie Florki wolą kuwetę odkrytą. Niespodzianka taka. W sumie ja im się nie dziwię, z krytej może w mieszkaniu tak nie capi, ale w niej...

To może wymontuj drzwiczki. Kiedy zmieniałaś filtr (zakładam, że kuweta ma filtr)?

Napisane przez CzekoladowyMus

Czy wasze ogony tez sie brudza pod...yy.. ogonami? Perla ma takie troche brudne ponizej tylka..wiadomo gdzie. Jak jej czyszcze to za jakis czas znow ma i zasycha. Mam pytanie czy to z yhmm tylka?

Tak, u devonki bardziej to widzę, bo ma krótką sierść. To z kupy, w końcu kot się nie wyciera jak ludzie. Polecam chusteczki nawilżane

Napisane przez CzekoladowyMus

Schodze dzisiaj do piwnicy a w holu wielki karton i w srodku pelno kocich kuponow...ciekawe co on tam robi...dzika kuweta

Czyje to kupy? Twojego kota czy jakiegoś piwnicznego?

Napisane przez petenera

Filon miał wczoraj urodziny. Skończył 5 miesięcy i rośnie z niego prawdziwy model.

Cześć, raguś

[Kretka666]

Napisane przez Malla

To może Florka

Moje reagują na cokolwiek rzucone w ich stronę, np. "smrodzie" albo "gdzie leziesz"...

To może wymontuj drzwiczki. Kiedy zmieniałaś filtr (zakładam, że kuweta ma filtr)?

Jest Florka I tak reagują właśnie na różne dziwne dźwięki, na ej, hej, chodź. I na pocieranie palcami. Wiadomo, to koty Ale imionka mają mieć ładne i jest Florka, i jest Bis.

Koty mamy od miesiąca, więc i kuwetę tyle czasu. Filtr jeszcze nie zmieniany. Drzwiczki właśnie wymontowałam dziś, jak i tak jest odkryta kuweta, to kryta nie musi być aż tak kryta Co najwyżej później jeszcze zdejmę górę i będą dwie otwarte. Mnie to rybka, stoją i tak w tym samym pokoju. Wiem tylko, że mają być dwie kuwety. I tak robią obie do obu.