Mama pokaż cały świat, bo ja nie chcę leżeć tak! Mamusie XI-XII 2013r. cz. II

[lineczka1989]

Napisane przez nemosek

Wasze maluchy też tak podkurczają paluszki u stópek?

tak

Napisane przez nemosek

100 zł za chrzciny-PRZESADA!!!!




Ja u teściowej bez problemu mogłabym zostawić,nawet kiedyś została z małym na godzinę ale byłam zadrosna i cały czas myslałam co oni robią.Tak mi małego brakowało.
Z mamą nie mam tego problemu.Może to kwestia zaufania ,aczkolwiek nie mam podstaw żeby nie ufac teściowej

Nie bądź leń i włącz laptoka

ja zostawiałam Nelke i u mojej mamy i u teściowej i u mojej bratowej i u bratowej TŻ, ale to zawsze na krótko jak chcieliśmy jechać na zakupy a Małej brac nie chcieliśmy i też cały czas myślałam czy nei płacze i tęskniłam za nią

[ryba91]

Napisane przez nemosek

Oby wszystkie skoki minęły z prędkością światła

Mam 3 pary rajstopek,na razie nie nosimy bo nie mam do czego.Ale do sukienusi jak najbardziej bym zakładała

Co do zadrości maluchów to tak czytam i sobie nie wyobrażam jaka trzeba mieć uwagę żeby ogarnąć.I to jeszcze w najmniej spodziewanym momencie dziecko potrafi "zaatakowac " drugie dziecko.


Dentinox ma 34/10 g


Mój ostatnio zrobił podkówę do babci jednak bez płaczu,ale nie widział jej parę dni.Tak to cygańskie dziecko


Ale macie łoże wielkie w sam raz na cała czwórkę
Dzieciaki świetne

Czas uruchomic mózg tylko gdzie on jest?

Wasze maluchy też tak podkurczają paluszki u stópek?

Napisane przez lineczka1989

nie no to faktycznie dużo, bo u mnie max to 100 zł i za dużą ilość jedzenie ale co to nie wiem bo się tym nie interesowałam i robię w restauracji gdzie była Gesslerowa


to się tak daje? o a ja bym inaczej podawała

to u dziecka nie jest temperatura zaczyna się od 38 stopni


o jak fajnie z tą premią a Tymuś będzie elegancik!

nie pamiętam czy pisałaś czy podawałaś kleik Zuzce? ulewała po nim dalej czy nie?
Bo jeżeli mi po kleiku do mleka będzie dalej ulewać to chyba zostanę przy AR, bo kurcze podaję jej Bebilon 1 [sam] i czasem jej się uleje a czasem nie i nie wiem czy dać czas organizmowi przyzwyczaić się do nowego mleka czy jak

dzieć mój usypia, pranie wstawione ide zaraz dokończę pakować za małe ciuszki i mama mi śniadanko przyniesie bo nic nie mam w lodówce


pisałam Wam że byłam w piątek na spacerze z Nelką w spacerówce na wypróbowanie?

a moze ja ze mysle? jakbys podala??:P

i jak było?

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

chcialam Kacprowi zmienic smoczek...- nie ma szans...

[nemosek]

LINECZKA i jak po spacerku? Będziecie mieć pyszne jedzonko na pewno

[nasturcja7667]

W krakowie w restauracjach chrzciny są od 100zl/osoba. Dwa dania,napoje i tort. A gdzie tam placki i salatki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domii29]

Dzien dobry
Nadrobie w wolnej chwili, teraz weszlam napisac ze sie zakochalam rano przyszedl kurier z Jasiowym wozkiem
Przepraszam za telefonowa jakosc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lineczka1989]

Napisane przez ryba91

a moze ja ze mysle? jakbys podala??:P

i jak było?

na 150ml wody i np 3 miarki mleka + 2 miarki kleiku, no nie wiem bo ja się nie znam

za mała jeszcze jest na spacerówkę dlatego pobyła trochę w spcerówce i przełożyłam do gondoli

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez domii29

Dzien dobry
Nadrobie w wolnej chwili, teraz weszlam napisac ze sie zakochalam rano przyszedl kurier z Jasiowym wozkiem
Przepraszam za telefonowa jakosc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

fajny ten wózek i jaki kolor wzięłaś w końcu? fioletowy?

[ryba91]

eee no fajny fajny

a juz bd jezdzic w spacerowce? tylem do CCiebie czy przodem? bo ja mam dylemat ;P

[lineczka1989]

https://www.bobovita. pl/home/5-6-miesiecy/zywienie/materialy-do-pobrania/tu jest o rozszerzaniu diety nie wiem czy którąś podawała już ten link :P
między kropką a pl bez spacji! :P

[Kociak85]

Dziewczyny, wiem, że odgrzewam starego kotleta - ale jak podawałyście dzieciakom herbatę koperkową? Tzn ile? Bo Igula od 3 dni ma bóle brzuszka. Idą śmierdzące bąki ale przy okazji widać, że ją boli. I chcę jej podać na spróbowanie. Zaparzyłam taką normalną ziołową herbatkę (tyle, że oczywiście słabszą niż w przepisie) i ile mogę jej podać jednorazowo? Myślę, żeby tak ze 3 razy dziennie jej podać po jakieś 20-30 ml. Ale nie wiem czy dobrze myślę, Matko, Iga tylko na cycku jest i ja w kwestiach nawet dopajania jestem zielona

[lusesita23]

Napisane przez nemosek

100 zł za chrzciny-PRZESADA!!!!




Ja u teściowej bez problemu mogłabym zostawić,nawet kiedyś została z małym na godzinę ale byłam zadrosna i cały czas myslałam co oni robią.Tak mi małego brakowało.
Z mamą nie mam tego problemu.Może to kwestia zaufania ,aczkolwiek nie mam podstaw żeby nie ufac teściowej

Nie bądź leń i włącz laptoka

a wiesz,ze chcialam:p
ale mala akurat sie obudzila

piekna pogoda,jak sie ogarniemy pojdziemy na spacerek
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kyte]

hej hej
U nas nocka fajnie minęła, malutka obudziła się o 2 a później po 6, i koniec spania. Teraz padła pewnie na 20 min
I nie mam pomysłu co dziś na obiad?

Napisane przez ola_k11

Dziewczyny bardzo tanie u Was chrzciny ale to sam obiad bez przystawek i alkoholu? U nas wszedzie menu z przystawkami i najtaniej co znalazlam 100zl :-\ wiec na 25 osob to wiadomo ile. Do teo 10% obsluga kelnerska i tort 5zl/osobe. Alkohol dodatkowo. Zatem to juz kragla sumka bedzie. W domu wiadomo jak bedzie. Mama pomoze ugotowac tylko sprzatanie najgorsze...


Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Baaaardzo wygórowana ta cena..

Napisane przez lineczka1989

ja tez mialam metlik w glowie z dieta ale juz mam rozjasnione sporo i sie tak nie boje tego, wrecz sie doczekac nie moge





Musze w takim razie zakupic mam dziecko bo ostatnio kupilam Mamo to ja i Dziecko wlasnie


My sie powoli budzimy, znacY moj potworek a mnie czeka tyle prania ze chyba bede musiala pozyczyc od mamy druga suszarke
W ogole i letnie sukienki i rampersy poprzynosilam wiec nie moge sie doczekac az bedzie lato i bede mogla Nelce zakladac

Mialan sir zapytac, dziewczyny ktore mialy porod sn: czy jak kucacie i rozszerzacie nogi (bez zbednych skojarzen prosze ) to bola Was krocza? Bo mnie jakos tak boli jakby cos mnie tam ciagnelo i to takie nie fajne uczucie jest
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez nasturcja7667

Więc ja szybko napiszę, jak było
Chrzcił nasz zaprzyjaźniony Ksiądz - na mszy. Siedzielismy przed samym ołtarzem,a Miłek nie chciał opuścić fotelika. dopiero na polewanie wodą go wyjęliśmy. Ksiądz pamiętał,jak opowiadałam,ze Miłek lubi gorącą wodę i taka też była święcona
Teściów moich nie było,bo zostali z wnuczkami,które są chore. Szwagier był chrzestnym, więc przyjechał z żoną s dziećmi zaoferowali się zająć dziadkowie. Teściowie przyjadą za to za tydzień.
W domu był sajgon. Tzn.jedzenie wyszlo mi super. Ale taki tumult ludzi ...a potem to sprzątanie...

Miłoś był niezwykle grzeczny. W ogóle nie płakał. Tylko uciekał główką przed wodą w kościele.
a i ksiądz nam zrobil niespodziankę. Na wejście organista zagrał to samo, co na naszym ślubie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dla księdza, fajną sprawił Wam niespodziankę

Napisane przez De28

U nas moze nie codziennie ale mnie to juz do nerwicy doprowadza. Bo starszak biega, szaleje, strach mlodego polozyc gdzies na podlodze by go nie podeptal. No i ma rozne pomysly.Ostatnio wzial butelke i zaczal go karmic woda. Na sile.



A moze taka bliskosc mezowi nie wystarcza??


Moze ktos by przejal malego na trzy godzinki a wy gdzies wyszlibyscie wieczorem?


Nie, mnie nic nie boli.


Fajna niespodzianke wam zrobil ksiadz.


U nas Christian chory.Zakatarzony strasznie, kaszle i kicha.Bylam z nim w piatek u lekarza i ide dzis znowu, niech go chociaz oslucha.

Trzeba pilnować dzieci, aby żadnemu się krzywda nie stała..a gdzie jeszcze sprzatanie?gotowanie?
Zdrówka dla Christiana

Napisane przez ola_k11

lineczko, ryba, lusesita u mnie wszyscy w knajpach mowia ze tradycja jest taka ze musi byc alko i w zwiazku z tym przustawki, ciasta, napoje, kawa i herbata wszedzie i najtaniej znalazlam za 100zl do 150nawet. jak chcialam sam obiad to nie wszedzie chca zrobic a w jednym lokalu mi powiedzieli 60zl ale mnie to i tak duzo wyjdzie bo maz ma 5 braci ja siostre i wszyscy z rodzinami to okolo dwoch kola wychodzi. Jak trzy lata temu w domu robilam to wydalam 800zl. Teraz ceny inne ale juz tez nie planuj takiego przyjecia jak wtedy tylko obiad po prostu. Wtedy to byly flaki rosol kurczaki kotlety mloda kapustka lazania tiramisu pieczone wedliny kilka salatek sledzie tatar itd. Pelno tego bylo a teraz planuje tylko flaki rosol pieczony schab ale na cieplo (zebysie nie chrzanic ze smazeniem). wedliny kupie gotowe, zrobie trzy salatki ciasta zrobi mama i tesciowa i nara. Nic wiecej nie mam zamiaru bo wtedy sie ucharowalam.
kleik do mleka to musisz najpierw zrobic mm dopiero dodac kleiku a tamten drugi juz gotowy



Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Ale narobiłaś jedzenia..

Napisane przez kOmorowska

Witamy się poniedziałkowo
od wczoraj moje dziecko je co równe 3 godziny

my z Natalą dziś do lekarza jedziemy-ma katarek i w nocy zaczęla pokasływać i jest niespokojna. Temperaturę mierzymy co 3 godz. najwyższa była 37.1.

Zdrówka dla Natalki!

Napisane przez nemosek

To mega tanio z 3 cieplymi daniami.

Lineczka Nie boli
DeZdrówka dla Małego

Ale mieliśmy wczoraj niespodziankę,wchodzę o zgrozo na konto żeby się załamać.Do wyplaty tz jeszcze 2 tygodnie a my już dosłownie na oparach ciągniemy i trzeba byłoby pożyczać bo jeszcze pare pierdól na chrzest trzeba zakupić a tutaj premia od poprzedniego pracodawcy.Po 5 miesiącach wpłynęła to sie nazywa uczciwość,mam tylko nadzieję że to nie pomyłka
Dzisiaj muszę zamówic tort,a i postanowilismy jednak że na chrzcinach będzie tylko winko.

Lecę poczytać niedzielne wiadomości

A i wklejam strój małego" opcja z body z kołnierzykiem albo koszulą(dostał wczoraj).

dla szefa!!
Ale cuuudności!

Napisane przez ryba91

no tak, u nas też jak wiecej żarcia to ok 100-120zł chcieli. mNIE wyszłoby wtedy ok 1,5tys. a mnie na to nie stać. Zrobiłam w domu i też żałuje ze Aż tyle robiłam, miałam kurczaka, schaba, kaczkę, karczek 3xsałatki, tort, sernik,makowiec, z owocami, ziemniaki, bigos, rosół wędliny.. Wiec nie dość że sie narobiłam, ale to za namową mamy w sumie, choć mi pomogła. nIE powiem ile wydałam bo nie wiem. Kaczkę karczek i schaba kupiłam w okresie świąt- ceny wtedy nie był aż takie wysokie. Kaczka 20 zł, schab za kg 11, i karczek za 12/kg wiec w summie nie wyszło dużo. Najgorzej to ta robota, sprzatanie potem. Nie wie, moze na następne chrzciny znajdzie sie tańszą knajpe, albo moze lepiej finansowo bedziemy stać.. a jak nei, to zrobie w domu ale na pewno nie tyle żarcia [potem przez 2 tyhodnie mogłabym jeść te rzeczy bo tyle zostało, mama i siostra sobie wzięły tez ] rosół, ziemniaki z mięsem nawet mogą być dwa rodzaje, surówka, ze 2 sałatki, bigos ciasto i tort- koniec . teraz dopiero widziałam po chrzcinach ile to jednak sie zrobiło za dużo.. :P

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------


ale będzie przystojniak <3

popytaj na innych wątkach o wymiane.

Ja z teściową też bym nie zostawiła Kacpra. dziwne, nie?
chociaż teraz to ja nie wiem czy mogę nazywać ją "babcią"
Ale z oją mamą- bez problemu. Raz Kacper został na cał dzień [bo w nocy i tak spaliśmy wszyscy w jednym domu] z nią. Nie widział mnie od rana, bo o 6 już wyjechałam a wróciłam po 19tej.. nie płakał ani nic, ze mnie nie ma. Cieszył sie ze jest ktoś kto sie z nim bawi i kogo zna. Ale on ogólnie zaciesza do mojej mamy i "chyba przypadli sobie do gustu"

Ja to bym jeszcze bigos wyrzuciła
Ciekawe czemu z teściową nie zostawiłabyś dziecka, toż to złota kobieta jest

Sprzątam i uciekamy na spacerek, miłego dnia mamusie

[89Beatka]

Napisane przez lineczka1989

Ja nie Beatka ale kleik do mleka to dosypyjesz do butli z mm a kleik na mleku to taki rozbriasz z mlekiem i dajesz lyzeczka

Witam na pierwszym karmieniu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

yyyy rozkminiam co napisałaś.Kleik dosypuję do mleka, do butelki, a o jaki kleik na mleku z łyżeczką ci chodzi?

Napisane przez Sylwiaaa88

My po pierwszym nocnym karmieniu, fakt Bartus budził się w nocy ale dałam mu smoka, potrzymalam go 5 min i zasypiał dalej ciekawe czy będzie spał jak go teraz odłoże.

A ja tam w sumie zazdroszczę Domi bo mój syn potrzebuje dużo uwagi, sam poleży maks 15 min czy to w leżaczku czy pod karuzelka, trzeba go cały czas zabawiać a i nie wspomnę że od jakiegoś tygodnia spi w dzień może z 30 min dom to jest tak zapuszczony, że codziennie się zastanawiam jak wy sprzatacie o ugotowaniu obiadu nie mówiąc, nie wiem czy po pół godziny bym po niego nie wracała ale przydałby mi się chociaż jeden wieczór i noc relaksu.

Jejku tak czytam o tym co piszecie o rozszerzaniu diety i nie wiem jak ja sobie z tym poradzę ale u nas to jeszcze sporo czasu.

Mam pytanko czy tylko jeszcze ja nie uprawialam bunga bunga po porodzie? tzn raz próbowaliśmy i do niczego nie doszło bo po pierwsze nic nie czułam i bardzo bolało, ogólnie to nie jest mi do niczego potrzebne, ale wiecie jak to faceci, a ja jakoś nie mam potrzeby się przytulić czy nawet całować, odrzucilam tż totalnie i przykro mi z tym ale nie wiem jak to zmienić

mi sę wydaje że hormonu u ciebie jeszcze nie doszły so siebie, jak ci to bardzo przeszkadza to trzeba iśc do lekarza

Napisane przez CorkaCzarownic

A ja mam pytanie o ten kleik: normalnie dodaje się do mleka go tak? Np na 150ml to 5 miarek mleka plus np 3 kliku? Głupie pytanie ale tak rozmyślam o tym od wczoraj i nie wiem...

tak. robisz normalnie mleko i dosypujesz do tego kleik

Napisane przez CorkaCzarownic

Kurde wyje na prawo i lewo... To jeszcze hormony? Bo na każdej reklamie placze

ciąża? ale na serio to chyba hormony. przecież po co płakać na reklamie papieru toaletowego

Napisane przez lineczka1989

na 150ml wody i np 3 miarki mleka + 2 miarki kleiku, no nie wiem bo ja się nie znam



fajny ten wózek i jaki kolor wzięłaś w końcu? fioletowy?

Lineczka nie tak. na 150 ml,wody dajesz 5 mierek mleka i dodatkowo kleik.


Siedze na uczelni na kompie. BYłam po wpisy, to jedna babka nie miała czasu żeby wpis zrobić. Poszłam do innej żeby podpisała ,i zgodę na IOS , a ta mi mówi że dziś zmienili nam wykładowcę i musze isc do kogoś innego Uwielbiam ten uniwersytet.

[lineczka1989]

Napisane przez 89Beatka

yyyy rozkminiam co napisałaś.Kleik dosypuję do mleka, do butelki, a o jaki kleik na mleku z łyżeczką ci chodzi?

Lineczka nie tak. na 150 ml,wody dajesz 5 mierek mleka i dodatkowo kleik.

no ze daję łyżeczką z miseczki bo tak zrozumiałam :P czy kleik w mleku i do mleka daje się z butli?

[89Beatka]

Napisane przez lineczka1989

no ze daję łyżeczką z miseczki bo tak zrozumiałam :P czy kleik w mleku i do mleka daje się z butli?

narazie do butelki.

[lineczka1989]

Napisane przez 89Beatka

narazie do butelki.

ale ja jestem tępa

[maomami]

Napisane przez lineczka1989

nie no to faktycznie dużo, bo u mnie max to 100 zł i za dużą ilość jedzenie ale co to nie wiem bo się tym nie interesowałam i robię w restauracji gdzie była Gesslerowa


to się tak daje? o a ja bym inaczej podawała

to u dziecka nie jest temperatura zaczyna się od 38 stopni


o jak fajnie z tą premią a Tymuś będzie elegancik!

nie pamiętam czy pisałaś czy podawałaś kleik Zuzce? ulewała po nim dalej czy nie?
Bo jeżeli mi po kleiku do mleka będzie dalej ulewać to chyba zostanę przy AR, bo kurcze podaję jej Bebilon 1 [sam] i czasem jej się uleje a czasem nie i nie wiem czy dać czas organizmowi przyzwyczaić się do nowego mleka czy jak

dzieć mój usypia, pranie wstawione ide zaraz dokończę pakować za małe ciuszki i mama mi śniadanko przyniesie bo nic nie mam w lodówce


pisałam Wam że byłam w piątek na spacerze z Nelką w spacerówce na wypróbowanie?

Nie podawałam kleiku, cały czas daje jej AR, pediatra mi nawet mówiła żeby póki co podawać AR skoro można do 6 msc, po zwykłym nam całkiem ulewa więc jej nie męczę. Jak skończy 5 to może pomału spróbuje wyprowadzić kleik żeby ją stopniowo przyzwyczaić do zmiany.

Napisane przez ryba91

jaki nie ogarniety kurier przyjechał

A co fajnego przywiózł???

W DDTVN pokazywali fajne ćwiczenia na brzuch

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nemosek]

DOMI ale się Jasko będzie woził u la la
PAULINA ale sie Majeczka obłowiła,rozpieszczasz szkrabka
KOMOROWSKA Zdrówka dla Natalki

A po co w ogóle podawać ten kleik do mleka?Żeby zagęścić rozumiem ale to tylko przy mm tak?
Przy kp rozumiem po 6 miesiącu dopiero?

A wcześniej tylko warzywa i owoce no i gluten?

[89Beatka]

Napisane przez maomami

Nie podawałam kleiku, cały czas daje jej AR, pediatra mi nawet mówiła żeby póki co podawać AR skoro można do 6 msc, po zwykłym nam całkiem ulewa więc jej nie męczę. Jak skończy 5 to może pomału spróbuje wyprowadzić kleik żeby ją stopniowo przyzwyczaić do zmiany.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no i tak ma być, kleik wprawadzać na Ar bo to mleko zna, a potem znienić już na 2, od 6 miesiąca

[ryba91]

Beatko współczuje tak zorganizowanej uczelni..
Mao- umowy i inne papierzyska

[Taszanta]

Napisane przez ola_k11

corko zasada jest jedna ktora obowiazuje wszedzie - zadna skrajnosc nie jest dobra starszak od roku czyli mial 2,5 roku chodzi czasem do babci spac. zaczal jak sam wyrazil taka chec i byl tez w takim wieku ze jakby mial zly sen to babcia by mu wytlumaczyla i utulila. Marcinowi babcia nie wytlumaczy i nie utuli. Jestza maly. Mimo ze cieszy sie do babci na jej widok to jak placzetylko ja umiem go uspokoic. Nawet u meza nie potrafi ukoic placzu. Dziecko do pewnego wieku uspakaja bliskosc mamy.

2

A ja się z tym nie zgodze, ze tylko matka i matka i nic innego się nie liczy. Jeśli ojciec czy ktoś inny się naprawdę angazuje i poswieca naprawdę dużo czasu to dlaczego ta bliskość ma mieć inny wymiar ja mam inne zdanie, zresztą już tu pisałam



Przerazacie mnie z tymi kleikami, kaszkami i herbatkami itp. i te dziwne skróty AR itp. nic nie kumam

I mam pytanie, czy któras używa lub planuje uzywac cos takiego?

http://sklep.pro-familia.pl/babycook

Nawet nie wiedziałam ze cos takiego istnieje, dostaliśmy od znajomych- znaczy się po ich dzieciach taki używany, niby mówili ze super, ciekawa jestem jak się sprawdzi


A w ogole to zrobiłam jakas aktualizacje wizażu na telefonie i widze zdjęcia co prawda male kwadraciki ale zawsze cos

[89Beatka]

Napisane przez nemosek

DOMI ale się Jasko będzie woził u la la
PAULINA ale sie Majeczka obłowiła,rozpieszczasz szkrabka
KOMOROWSKA Zdrówka dla Natalki

A po co w ogóle podawać ten kleik do mleka?Żeby zagęścić rozumiem ale to tylko przy mm tak?
Przy kp rozumiem po 6 miesiącu dopiero?

A wcześniej tylko warzywa i owoce no i gluten?

przy kp chyba najpierw wprowadza się gluten a potem warzywa,aaale nie wiem.JA na mm wychowana
Dzidzia by sie przydała.

Kleik żyby zagęścić i zeby bardziej syto było.

[nemosek]

Ściągnęłam sobie apke Bobovity może coś mi rozjaśni

TASZANTA fajne to urządzonko.

[ryba91]

taszanta- fajna sprawa te urzadzenie

[maomami]

My właśnie zjadlysmy kaszkę, Zuza zdała 90 ml, zrobiłam 120 więc i tak ładnie zjadła. Denerwuje mnie to że ta kaszka szybko robi się wodnista

Sent from my XT320 using Wizaz Forum mobile app

[Miss Triss]

Hejo!

Wczoraj nie miałam kiedy napisać, bo cały dzień spędziliśmy u teściowej. Poszliśmy na długi spacer do lasu, a potem my kręciłyśmy karpatkę, a tatuś zajmował się Zosią. Fajnie nam wczoraj minął dzień.

Ktosiula - ryżówka, to taka zupa, coś jakby krupnik tylko zamiast kaszy dodaje się ryż. Jest bardzo pożywna i według mnie pyszna.
Domi - powody, że nie jesteś matką-wariatką są świetne i ja Cię popieram. Ten system (z nocowaniem Jasia u dziadków) się sprawdza i wszyscy są szczęśliwi więc dlaczego miałabyś z niego rezygnować czy go zmieniać.
Wózior pierwsza klasa! Fajnie się prezentuje!
Basiaaaaa - ale te Twoje maluszki są fajne! Ślicznie sobie śpią.
De28 - za 4 miesiące Christiana! Oby niedługo się przekonał do jabłuszka i wcinał je ze smakiem. Oby Christianowi nie poszło tylko na płuca lub okrzela. Niech zdrowieje szybciutko.
Lilith - ja mam rajtuzki dla Zosi i bardzo je sobie chwalę. Zakładam je Małej pod spodenki czy leginsy, do tego skarpetki i jest jej cieplutko. A czasem na co dzień w domu ma tylko rajtuzki założone na nóżki i jest jej super wygodnie i ciepło.
89Beatka - fajne pogaduszki miałaś z siostrzenicą. Już po części jesteś wprawiona do takich tematów i wiesz co powiedzieć jak Mała zada "problemowe" pytanie. Każdą z nas niestety to czeka i będziemy musiały sobie radzić w takich sytuacjach.
lineczka - fajną datę wybraliście na chrzciny. Mi się bardzo podoba, bo 29 czerwca ślubowaliśmy sobie z TŻtem.
Rybko - co za sen miałaś! Oby to nie był proroczy sen.
Nasturcja - fajnie, że chrzciny się Wam udały i, że Miłek był grzeczniutki. Ksiądz sie postarał nie ma co! Tylko tego sprzątania Ci współczuję, pewnie był niezły sajgon.
Komorowska - to ładnie się Mała ustabilizowała z jedzonkiem. Oby to było tylko małe przeziębienie, a nie coś poważniejszego. 37.1 to wcale nie jest podwyższona temperatura. Dzieci mają wyższą temperaturę ciała niż dorośli i 36.6 to "norma" dla dorosłych. Moja Zosia na co dzień ma w granicach 36.8 - 37.2. Pediatra mi mówiła, że stan podgorączkowy zaczyna się u dzieci od 37.5.
Nemosek - dobrze, że poprzedni pracodawca wykazał się wielką uczciwością i przelał Wam premię. Tym bardziej, że jak sama mówisz teraz pieniądze są Wam bardzo potrzebne.
Ubranko na chrzciny super. Będzie mały elegancik!

Resztę nadrobię później. Pa!

[CorkaCzarownic]

Napisane przez lineczka1989

nie no to faktycznie dużo, bo u mnie max to 100 zł i za dużą ilość jedzenie ale co to nie wiem bo się tym nie interesowałam i robię w restauracji gdzie była Gesslerowa


to się tak daje? o a ja bym inaczej podawała

to u dziecka nie jest temperatura zaczyna się od 38 stopni


o jak fajnie z tą premią a Tymuś będzie elegancik!

nie pamiętam czy pisałaś czy podawałaś kleik Zuzce? ulewała po nim dalej czy nie?
Bo jeżeli mi po kleiku do mleka będzie dalej ulewać to chyba zostanę przy AR, bo kurcze podaję jej Bebilon 1 [sam] i czasem jej się uleje a czasem nie i nie wiem czy dać czas organizmowi przyzwyczaić się do nowego mleka czy jak

dzieć mój usypia, pranie wstawione ide zaraz dokończę pakować za małe ciuszki i mama mi śniadanko przyniesie bo nic nie mam w lodówce


pisałam Wam że byłam w piątek na spacerze z Nelką w spacerówce na wypróbowanie?

Nie pisalas co się nie chwalisz:d

Napisane przez ola_k11

corko to masz glowe z tymi kluczami
nemosek stroj na chrzciny swietny

znalazłam...

Napisane przez domii29

Dzien dobry
Nadrobie w wolnej chwili, teraz weszlam napisac ze sie zakochalam rano przyszedl kurier z Jasiowym wozkiem
Przepraszam za telefonowa jakosc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

IE widzę fot ale wózek kupie ten sam ale to za kilka msc pewnie gdzieś dwa...

Napisane przez 89Beatka

yyyy rozkminiam co napisałaś.Kleik dosypuję do mleka, do butelki, a o jaki kleik na mleku z łyżeczką ci chodzi?


mi sę wydaje że hormonu u ciebie jeszcze nie doszły so siebie, jak ci to bardzo przeszkadza to trzeba iśc do lekarza


tak. robisz normalnie mleko i dosypujesz do tego kleik

ciąża? ale na serio to chyba hormony. przecież po co płakać na reklamie papieru toaletowego

Lineczka nie tak. na 150 ml,wody dajesz 5 mierek mleka i dodatkowo kleik.


Siedze na uczelni na kompie. BYłam po wpisy, to jedna babka nie miała czasu żeby wpis zrobić. Poszłam do innej żeby podpisała ,i zgodę na IOS , a ta mi mówi że dziś zmienili nam wykładowcę i musze isc do kogoś innego Uwielbiam ten uniwersytet.

Hahah tez pomyślałam o ciąży, bez jaj zrobię test... W zeszłym roku o tej porze Ulke tworzylismy :d

Napisane przez Taszanta

A ja się z tym nie zgodze, ze tylko matka i matka i nic innego się nie liczy. Jeśli ojciec czy ktoś inny się naprawdę angazuje i poswieca naprawdę dużo czasu to dlaczego ta bliskość ma mieć inny wymiar ja mam inne zdanie, zresztą już tu pisałam



Przerazacie mnie z tymi kleikami, kaszkami i herbatkami itp. i te dziwne skróty AR itp. nic nie kumam

I mam pytanie, czy któras używa lub planuje uzywac cos takiego?

http://sklep.pro-familia.pl/babycook

Nawet nie wiedziałam ze cos takiego istnieje, dostaliśmy od znajomych- znaczy się po ich dzieciach taki używany, niby mówili ze super, ciekawa jestem jak się sprawdzi


A w ogole to zrobiłam jakas aktualizacje wizażu na telefonie i widze zdjęcia co prawda male kwadraciki ale zawsze cos

Ale tu nie chodzi o to ze mama i mama. U nas Tz tez potrafi się zająć mała a ona
go uwielbia. Są jednak takie sytuacje ze Tz po prostu nie przejdzie a to dlatego że ja jestem mamą, ja ją nosiłam 9msc, to mój głos, mój zapach, mój dotyk zna lepiej niż Tz. Swoją drogą ja sama jak juz byłam duza to uwielbiałam przytulać się do mamy, bo kochałam jej krągłości, dotyk skóry, zapach, głos. I totalnie potrafię zrozumieć jaka jest różnica między tata a mama, bo mama to mama i koniec. No nie da się tego opisać. Ja nie potrafię. To się po prostu czuje i oddalabym wiele by móc znów się przytulic do mamy, wiec wiem ze taka maleńka istotka tym bardziej tego pragnie.


I znów wyje.... Aaaaa

Nasturcja 100zl/os

[paulinaizabela]

Hejka
Chciałam podać małej ten kleik rano..zrobilam mm, dosypałam 2 miarki kleiku i nie chciało lecieć z butelki Smoczki mamy 2, samo mleko tryska a ten kleik jakoś tak bardzo nie zagęścił, żeby nie leciało...teraz nie wiem co zrobić? Dodać 1 miarkę, zmienić smoczek na 3 czy może podać łyżeczką

Majka ma po szczepieniu w miejscach wkłuciach wyczuwalne grudki nie boli jej to bo macałam, siniaków nie ma...czy to normalne?

Coś mnie głowa ćmi

Pod domem mi coś wiercą w chodniku a mała kima

Napisane przez nasturcja7667

Więc ja szybko napiszę, jak było
Chrzcił nasz zaprzyjaźniony Ksiądz - na mszy. Siedzielismy przed samym ołtarzem,a Miłek nie chciał opuścić fotelika. dopiero na polewanie wodą go wyjęliśmy. Ksiądz pamiętał,jak opowiadałam,ze Miłek lubi gorącą wodę i taka też była święcona
Teściów moich nie było,bo zostali z wnuczkami,które są chore. Szwagier był chrzestnym, więc przyjechał z żoną s dziećmi zaoferowali się zająć dziadkowie. Teściowie przyjadą za to za tydzień.
W domu był sajgon. Tzn.jedzenie wyszlo mi super. Ale taki tumult ludzi ...a potem to sprzątanie...

Miłoś był niezwykle grzeczny. W ogóle nie płakał. Tylko uciekał główką przed wodą w kościele.
a i ksiądz nam zrobil niespodziankę. Na wejście organista zagrał to samo, co na naszym ślubie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super, że chrzciny udane i miło ze strony księdza

Napisane przez nemosek

Ale mieliśmy wczoraj niespodziankę,wchodzę o zgrozo na konto żeby się załamać.Do wyplaty tz jeszcze 2 tygodnie a my już dosłownie na oparach ciągniemy i trzeba byłoby pożyczać bo jeszcze pare pierdól na chrzest trzeba zakupić a tutaj premia od poprzedniego pracodawcy.Po 5 miesiącach wpłynęła to sie nazywa uczciwość,mam tylko nadzieję że to nie pomyłka
Dzisiaj muszę zamówic tort,a i postanowilismy jednak że na chrzcinach będzie tylko winko.

Lecę poczytać niedzielne wiadomości

A i wklejam strój małego" opcja z body z kołnierzykiem albo koszulą(dostał wczoraj).

Takie niespodzianki to ja lubię
Ale będzie Tymuś przystojniak

Napisane przez domii29

Dzien dobry
Nadrobie w wolnej chwili, teraz weszlam napisac ze sie zakochalam rano przyszedl kurier z Jasiowym wozkiem
Przepraszam za telefonowa jakosc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super bryka, będzie się Jaś woził jak król

Lineczka - robisz normalnie mm ido tego dodajesz kleik

[maomami]

Zuza ma wreszcie pierwszą drzemkę od 8:30 ale była bardzo grzeczna. Znaczy wcześniej myślałam że będzie drzemka, dwa razy odkladalam do łóżeczka jak spała ale się budziła i za drugim razem zaczęła się śmiać i gadać <3

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez paulinaizabela

Hejka
Chciałam podać małej ten kleik rano..zrobilam mm, dosypałam 2 miarki kleiku i nie chciało lecieć z butelki Smoczki mamy 2, samo mleko tryska a ten kleik jakoś tak bardzo nie zagęścił, żeby nie leciało...teraz nie wiem co zrobić? Dodać 1 miarkę, zmienić smoczek na 3 czy może podać łyżeczką

Majka ma po szczepieniu w miejscach wkłuciach wyczuwalne grudki nie boli jej to bo macałam, siniaków nie ma...czy to normalne?

Coś mnie głowa ćmi

Pod domem mi coś wiercą w chodniku a mała kima



Super, że chrzciny udane i miło ze strony księdza



Takie niespodzianki to ja lubię
Ale będzie Tymuś przystojniak



Super bryka, będzie się Jaś woził jak król

Lineczka - robisz normalnie mm ido tego dodajesz kleik

Moja koleżanka właśnie ostatnio była z synkiem na szczepieniu i też mu zostało zgrubienie i to podobno dlatego że szczepionka została podana za płytko. Spróbuj lekko to rozmasowywac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nemosek]

Nudzi mi się mały śpi a ja się lenię

Czytam sobie na bieżąco

[niunia_20]

Witam Mamusie

U mnie nadal po staremu, nic się nie pogarsza ani nie poprawia... Tak wiec leże sobie dalej w szpitalu i mam nadzieje ze będzie dobrze. Odliczam tylko tygodnie ile zostało do bezpiecznego terminu. Obecnie jestem w 18t3d.
Trzymajcie nadal kciuki
Pozdrawiam