Mama pokaż cały świat, bo ja nie chcę leżeć tak! Mamusie XI-XII 2013r. cz. II

[kyte]

Napisane przez anulka2205

No zonk :p

Kyte to co opisalas to moja codziennosc Ania milion razy dziennie zupelnie nieoczekiwanie czasem w trakcie przytulania nawet probuje bic Hanie to wlasnie meczy mnie najbardziej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Anulka to strasznie mocno współczuję i dopiero zrozumiałam powagę sytuacji. Naprawde oczy w koło głowy a i tak zdarzy się ze nie upilnujesz.Chciałabym drugie dziecko ale kompletnie nie wiem kiedy się na to zdecydować.

[ryba91]

anulka- współczuje... Ania dorosnie do tego by w 100% zaakceptowac mała

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

kąpielowy kosmos ;(

[89Beatka]

Napisane przez ryba91

no 9,99... a ryżowy 4,99

Pamiętacie "zonka" tego kota, on sie tak nazywał? w "idź na całość" ?

pamiętam , ale nie wiem czemu pytasz o ten kleik chodzi

Anulka sama wiesz że małej przejdzie, potrzebuje czasu, może dalej czuje się troszeczkę zagrożona, pomino ze poświecasz jej maxymalnie swoją uwagę.

[ryba91]

Napisane przez 89Beatka

pamiętam , ale nie wiem czemu pytasz o ten kleik chodzi

Anulka sama wiesz że małej przejdzie, potrzebuje czasu, może dalej czuje się troszeczkę zagrożona, pomino ze poświecasz jej maxymalnie swoją uwagę.

hehe, bo napisalam ze poszlam a tuz zonk i mi si przypomnialo;p

a opwaznie z nestle byla cena 9,99 zakukurydziany a 4,99 za ryzowy. tyle ze u mnie lewiatan odkad to sklep nocy to ceny nocne

[Lilith890502]

Napisane przez 89Beatka

A i byłam u kuzynki i bawiłam się z moja mała Mileną. I mała mówi mi tak: wiesz ciociu, wczoraj bawiłam się z tatą i ściągnełam mu spodenki z majtkami i on tam( pokazała gdzie) ma strasznie dużo włosów Wiec mówie jej tak, : wiesz chłopcy mają ogólnie dużo włosów, zobaczysz w lecie ile mają na nogach. Dziewczynki w tym miejscu też maja włoski jak sa duże, sama widziałaś jak mama mnie depilowała( mama kosmetyczką jest, dla waszego przypomnienia). Ale pamietaj o tym w przedszkolu sie nie rozmawia , bo to jest sprawa intymna( ona wie co to znaczy) i w domu mozesz się pytać mamy ale w przedszkolu nie rozmawia się na takie tematy A ma 4.5 roku

Kiedyś tłumaczyłam jej co to jest wkładka bo znalazła u mnie w pokoju( ona dalej twierdzi ze to podkadki) Wiec wkładka jest potrzebna jak masz ubrane białe majtusie żeby się nie pobrudziły( wie o co biega bo przecież jak się nie podetrze to zaraz żółte ślady są). O krwii jeszcze nic nie wie, ale pewna nie jestem bo raz wiem że się mamy pytała o okres.

Nas też to czeka

hehehe dobre rozmowy

Napisane przez lineczka1989

My nosimy i nam wygodnie ; ( zakladam do sukienek albo tak jak np dzisiaj same rajstopki i dluzsza bluzeczka

to kupię z jedne i zobacze jak małemu podejdą

Napisane przez 89Beatka

ile???????? w rossie z bobovity 3.99 oba ryżowy i kukurudziany, z nestle też są ale ok 4,50 ( tylko nie wiem czy mają tyle samo gram)

właśnie sprawdziłąm i Bobovita ma 230 g a Nestle 170/160 w zależności czy ryż czy kukurydza

a ja nigdzie nie widziałam kleiku kukurydzianego z bobovity tylko z nestle

Napisane przez ryba91

no 9,99... a ryżowy 4,99

Pamiętacie "zonka" tego kota, on sie tak nazywał? w "idź na całość" ?

pamiętam

[CorkaCzarownic]

Hej dziewczyny
Nie poszalalyscie w weekend:d

Odpowiem tylko na to co pamiętam, czyli niewiele!
Domi ja zazdroszczę, że możesz Jaska podrzucić rodzicom, chociaż ja bym nie potrafiła tak. Jak Ulka nie spi i Tz się nią zajmuje to ja nie mogę zasnąć a co dopiero jakby gdzieś była...

Anulka współczuję, oczy dookoła głowy to faktycznie mało się wydaje...

Ulka ma chyba skok, bo jest okropna. Nic jej nie pasuje.... Rączki, kąpiel, jedzenie, woda, zabawki, mata, łóżeczko. Rybko dokładnie wiem jak się czujesz...

[Lilith890502]

Napisane przez CorkaCzarownic

Hej dziewczyny
Nie poszalalyscie w weekend:d

Odpowiem tylko na to co pamiętam, czyli niewiele!
Domi ja zazdroszczę, że możesz Jaska podrzucić rodzicom, chociaż ja bym nie potrafiła tak. Jak Ulka nie spi i Tz się nią zajmuje to ja nie mogę zasnąć a co dopiero jakby gdzieś była...

Anulka współczuję, oczy dookoła głowy to faktycznie mało się wydaje...

Ulka ma chyba skok, bo jest okropna. Nic jej nie pasuje.... Rączki, kąpiel, jedzenie, woda, zabawki, mata, łóżeczko. Rybko dokładnie wiem jak się czujesz...

ja też dołączam do dzieci ze skokiem, przy każdej próbie odłożenia spać jest ryk trzeba nosić i usypiać czasem dłuuuugo, dobrze że nocne spanie jest w normie, ale w dzień nie ma zmiłuj, a przez niewyspanie jest rozdrażniony i bawić też wszędzie źle

[lineczka1989]

Napisane przez 89Beatka

ja nie wiedze nic złego w tych zajęciach w przedszkolu, ale jeśli takie zajecia się mają odbywac to każdy rodzic powinien podejmować takie tematy z dziećmi w domu, dzieci są rózne i niektóre bedą się wstydzić, bo jakoś tak dziwnie bedzie im akurat o tym rozmawiać. NP Milena zawstydziła się jak zapytałam czy wie skad biorą się dzieci( ostatnio pytałam jak kuzynka powiedziała ze w ciąży jest) nie wiedziała i zmieniła temat, ale nie zapytała jak. wie jak sie rodzą( przez brzuch, przecież mama i ja mamy blizny)kazałą pokazywać.

tak własnie robiłam, tydzień kleiku do mleka, potem kleik w mleku+ kaszka mleczno ryżowa i w 3 tyg- kleik w mleku+ kaszka mleczo-ryżowa i wprowadziłam warzywko.
A narazie nie bedziesz jej zmieniać mleka AR na zwykłe? bo ja myślę sobe tak że skoro mleko Ar, zmiekcza kupki, to najpierw powinno się podawać to wszystko na mleku Ar)-ten kleik bo kaszkę z wodą się rozrabia, ale główny posiłek to mleko), bo organizm dziecka je zna, a później zmienić mleko tzn ok tego 5,6 miesiąca.
Ale to w przypadku Ar. Zrozumiałas mój wywód, bo nie weim czy logicznie napisałam. ?

Tak zrozumialam znaczy tak, teraz jej podajemy zwykle mleko w ciagu dnia i ulewa jej sie kropelka czasem troche wiecej, na noc podajemy 3 miarki zwyklego i 2 AR zeby jej sie nie ulalo w nocy jak nie bedziey widziec a po drugie musimy zuzyc pol puszki i potem juz z AR rezygnujemy na rzecz kleiku, myslisz ze to dobry pomysl?
Aha przypomnialo mi sie pytanie czy jak zageszczam mleko kleikiem to raz dziennie tak? I jak daje kleik na mleku to tez jako jeden posilek w ciagu dnia np na sniadanie tak?


I z warzywkami jak to jest? Podaje np 4 dni marchewke, potem powiedzmy daje ziemniaka i takie same odstepy czasowe potem dynie jablko i gruszka, a kiedy moge zaczac podawac na codzien inna rzecz a potem zastepujac jeden posilek? No i kiedy moge podac kaszke na sniadanko i na obiad jakies warzywka i potem na podwieczorek owoc? Czy to sa odlegle rzeczy?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ryba91]

eeee mój chyba nie ma skoku. Zato dzisiaj zjadł : o 7;20 ; 11;40; 15;00 i dopiero o 22... i tak mi to "pięknie" je.

[89Beatka]

Napisane przez lineczka1989

Tak zrozumialam znaczy tak, teraz jej podajemy zwykle mleko w ciagu dnia i ulewa jej sie kropelka czasem troche wiecej, na noc podajemy 3 miarki zwyklego i 2 AR zeby jej sie nie ulalo w nocy jak nie bedziey widziec a po drugie musimy zuzyc pol puszki i potem juz z AR rezygnujemy na rzecz kleiku, myslisz ze to dobry pomysl?
Aha przypomnialo mi sie pytanie czy jak zageszczam mleko kleikiem to raz dziennie tak? I jak daje kleik na mleku to tez jako jeden posilek w ciagu dnia np na sniadanie tak?


I z warzywkami jak to jest? Podaje np 4 dni marchewke, potem powiedzmy daje ziemniaka i takie same odstepy czasowe potem dynie jablko i gruszka, a kiedy moge zaczac podawac na codzien inna rzecz a potem zastepujac jeden posilek? No i kiedy moge podac kaszke na sniadanko i na obiad jakies warzywka i potem na podwieczorek owoc? Czy to sa odlegle rzeczy?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

czyli rezygnujecie z AR, a Nela ma zaparcia? jak tam to kleik kukurydziany jej podaj.
Kleik do mleka dodawaj do każdego mleka, zacznij od 2 miarek i potem 3. Nie pamiętam ile jest polecane na 150 ml do mleka( niezagęszczonego, czyli zwykłego, nie Ar).
Co do rezygnacji to zastanawiam się czy ladnie przyjmie rozszerzenie diety jak skończysz jej mleko które zna, czyli Ar( a może kupcie jeszcze jedną puszkę, mieszajcie mleko tak jak teraz, będzie bezpiecznej, o te kupki mi chodzi, bo Ar rozmiękcza) A ty jak myślisz? Znasz Nelke najlepiej. Bo teraz nie o ulewanie chodzi tylko rewolucje brzuszkowe.

Kleik na mleku nie jest osobnym posiłkiem, dodatkiem do mleka.
Jak wprowadzisz kaszkę mleczno-ryżową to wtedy to jest osobny( bo inny posiłek) bo tą kaszkę na mleku robisz, tam jest już mm.


Warzywka bedziesz robić swoje czy słoiczki podasz najpierw?
z tymy odstępami dobrze mówisz, ale myśle że to ok 3 dni max,podawać jeden spak, wtedy widać czy jest ok. Jak już podasz powiedzmy każdy smak, a to czasowo ci zejdzie w 3 tygodnie
co do podawania warzywek jako osobnego posilku to myślę że to zależy od dziecka. Liwka je 3-4 łyżeczki i ma dość, a potem i tak mleko trzeba dać. A córeczka mojej koleżanki (2 dni starsza) je już zupki czy jak tam nazwiemy warzywka jako osobny posiłek, bo je wiecej, może dlatego ze waży dużo wiecej.
Zobaczysz jak Neli bedzie podchodzić jedzenie łyżeczką i co jej smakowac bedzie i sama się zorientujesz ze to juz czas

[lusesita23]

Napisane przez Lilith890502

czy któraś z Was używa rajstop dla swojego malucha a jak tak to jak się sprawują i czy dzieciakom w nich wygodnie, bo się zastanawiam nad kupnem

my uzywamy i uwielbiamy

Napisane przez ryba91

ola- domii o to "matka wariatka" chyba chodzilo o post nasturcji;p

nie ma co sie spinac, kazda robi jak jej wygoddnie , po co tworzyc niemila atmosfere? niedawno przechodzilismy przez to zAnka, po co burzyc mile relacje? LUZ dziewczyny . zamiast sie klócic to mozemy poplotkowac ;d czy Wy mozecie mi powiedziec co Socha ma z twarza ?????


De- za 4 miesiace;p moze mu jabłko jak mojemu nie posmakowało

jakas,masakre sobie zrobila:p

Napisane przez De28

A my uzywamy rajstopki na codzien- dla mnie najwygodniejsze

o tak

my mielismy dzis fajny,rodzinny dzien

i dorzuce swoje 3 grosze nt zostawiania dziecka:p - wg mnie decydujac sie na dziecko zegnamy bezstroskie zycie i spontan:p przynajmniej na poczatku
bliskosc z mezem jest juz inna, ale wg mnie to co teraz jest to cos wspanialego!
mimo,ze od ponad dwoch miesiecy wstaje w nocy po kilka razy, mam mega nerwuska,ktory w 5 sek z placzu przechodzi do mega histerii...nie jest aniolkiem,o nie:p
musze b.uwazac na to co jem, o seksie nie wspomne
ale mimo to...to jest najwspanialsze co nas spotkalo i nie wyobrazam sobie " odpoczynku" na wiecej niz 3 godz:p
a nawet sie nie da,bo moje dziecie juz niebutelkowe.

bliskosc i czulosc okazujemy juz sobie inaczej...M. nie spi ze mna juz ktoras noc,bo mala tylko do pierwszego karmienia spi w lozeczku,czyli do polnocg:p

ale z tym sie liczylam planujac z M. dziecko,a nawet myslalam,ze bedzie trudniej
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[CorkaCzarownic]

Lusesita popieram to co piszesz ale drugiej strony ja przez tydzień nie wytrzymała bym bez wycalowania i wytulenia Tz, to dla mnie jedna z form relaksu i dziennie muszr mieć tonę przytulaskow:d

Jutro oddaje laptop do naprawy, bo zawiasy mi padły i obudowa przez to pękła... Ciekawe ile naprawa mnie będzie kosztować....

Całe internety na komórce beda;(((

[lineczka1989]

Napisane przez 89Beatka

czyli rezygnujecie z AR, a Nela ma zaparcia? jak tam to kleik kukurydziany jej podaj.
Kleik do mleka dodawaj do każdego mleka, zacznij od 2 miarek i potem 3. Nie pamiętam ile jest polecane na 150 ml do mleka( niezagęszczonego, czyli zwykłego, nie Ar).
Co do rezygnacji to zastanawiam się czy ladnie przyjmie rozszerzenie diety jak skończysz jej mleko które zna, czyli Ar( a może kupcie jeszcze jedną puszkę, mieszajcie mleko tak jak teraz, będzie bezpiecznej, o te kupki mi chodzi, bo Ar rozmiękcza) A ty jak myślisz? Znasz Nelke najlepiej. Bo teraz nie o ulewanie chodzi tylko rewolucje brzuszkowe.

Kleik na mleku nie jest osobnym posiłkiem, dodatkiem do mleka.
Jak wprowadzisz kaszkę mleczno-ryżową to wtedy to jest osobny( bo inny posiłek) bo tą kaszkę na mleku robisz, tam jest już mm.


Warzywka bedziesz robić swoje czy słoiczki podasz najpierw?
z tymy odstępami dobrze mówisz, ale myśle że to ok 3 dni max,podawać jeden spak, wtedy widać czy jest ok. Jak już podasz powiedzmy każdy smak, a to czasowo ci zejdzie w 3 tygodnie
co do podawania warzywek jako osobnego posilku to myślę że to zależy od dziecka. Liwka je 3-4 łyżeczki i ma dość, a potem i tak mleko trzeba dać. A córeczka mojej koleżanki (2 dni starsza) je już zupki czy jak tam nazwiemy warzywka jako osobny posiłek, bo je wiecej, może dlatego ze waży dużo wiecej.
Zobaczysz jak Neli bedzie podchodzić jedzenie łyżeczką i co jej smakowac bedzie i sama się zorientujesz ze to juz czas

Tak chcemy zrezygnowac na rzecz kleiku a zaparc nie ma, sa kupki raz jedna dziennie czasem dwa razy, chociaz teraz jak dajemy jej zwykle mleko to te kupki sa takie bardziej rzadkie i kolor taki pomaranczowo z delikatnym odcieniem zieleni mysle ze po zmianie mleka. Po Ar miala raz takie bobki raz plastelina raz rzadsze z tym ze ja jeszcze kp wiec to tez ma jakis wplyw na zawartosc pampersa zapewne. Wg mnie (laika z roszerzania diety ) to byk chciala sprobowac podawac jej te produkty mlecze zobacze jak bedzie reagowac na to w razie gdyby byly problemy brzuszkowe to wtedy odlozymy to na pozniejszy czas i sprobujemy z warzywkami i owocami. Bo tak jak mowila mi pediatra to w 4mz podawac warzywa a dopiero w 5mz rozszerzac diete o gluten


Warzywka bede chciala robic swoje i jablko ewentualnie dynie czy gruszke bede chciala podac ze sloika bo skad ja teraz wezme gruszki niby w sklepach sa ale wiadomo jakie to ma smak wlasciwie go nie ma
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ola_k11]

Napisane przez ryba91

no w sumie racja. My teraz najtaniej to za ok 60 zł znaleźliśmy. Co dawało prawie tysiak za sam obiad. A policzyć jeszcze ciasto, tort, ew. zimna płyta..

Beatko- moja siostrzenica kiedy miała chyba ze 4 lata miała katar. I mówi do mojej mamy:
L- Babciu masz chusteczki
B- no mam, w torebce weź sobie

taka cisza i nagle wchodzi do pokoju
l- BABCIA ale ty masz klejące sie chusteczki
Jak zobaczyiśmy w co ona sie wysmarkała w podpaskę. Normalnie lałam jak głupia. i oczywiście trzeba byłoo tłumaczyć co i jak


Warto jednak INTELIGENTNIE uświadamiać dzieciaczki o pewnych sprawach i bardzo fajnie jej to wytłumaczyłas!

A co wy na te zajęcia w przedszkolu z tej wiedzy seksualne czy jakos tak??

Napisane przez lineczka1989

My nosimy i nam wygodnie ; ( zakladam do sukienek albo tak jak np dzisiaj same rajstopki i dluzsza bluzeczka






Jak to co zrobila? Operacje plastyczna







:O ale duzo Was to by wynioslo
My tobimy w knajpie zastanawialismy sie nad robieniem w domu, ale powiem Wam ze nie chce mi sie stac przy garach obslugiwac potem latac i sprzatac.. a tak zaplace 40zl za osobe i mam wszystko w pupie i ide na gotowe...

Nie zacytowalo mi ostatniego posta Nasturcji o zostawianiu dziecka... tez jestem calym dniem zmeczona ostatnio bola mnie bardzo kolana mam problem z kucnieciem, czesto nie mam czasu na posprzatanie czy zrobienie czegokolwiek i zbytnio czasu w tygodniu dla siebie z TZ nie mamy i nie wyobrazam sobie zostawic dziecka na noc, w tygodniu na godzinke dwie czy trzy owszem ale nie na noc mimo ze mama moja czy tesciowa chcialy zebym zostawila to nie wyobrazam sobie
Nadrabialam od rana pozaznaczalam do cytowania i mi sie laptop rozladowal i wszystko szlag trafil :/


Beatko, mialam Twoj post zacytowany a propos kaszek i kleikow i dobrzr zrozumialam ze: dawalas tydzien kleik w mleku potem tydzien kleik na mleku i potem kaszke tez przez tydzien i dopiero marchewke itd? mialam jeszcze jakies pytania do Ciebie i zapomnialam jakie
W sobote jedziemy na zakupy i chcialam kupic kleik i kaszke bo konczy nam sie mleko AR i umyslilam sobie ze Nela konczy zaraz 4 miesiace i zaczne jej zageszczac juz kleikiem

Ja to Wam powiem ze to co Wy piszecie o rozszerzaniu diety to sobie zapisuje

A no i od soboty (jak kupie taki kubek niekapek) bedziemy probowac sie uczyc puc z niego wczoraj dawalam Malej pic z samej butelki bez smoczka i jeszcze za duzo leci i zachlystnela sie troszeczke ale jak butelke z mlekiem trzyma sama to mysle ze z niekapkiem problemu tez nie bedzie ale zobaczyny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziewczyny bardzo tanie u Was chrzciny ale to sam obiad bez przystawek i alkoholu? U nas wszedzie menu z przystawkami i najtaniej co znalazlam 100zl :-\ wiec na 25 osob to wiadomo ile. Do teo 10% obsluga kelnerska i tort 5zl/osobe. Alkohol dodatkowo. Zatem to juz kragla sumka bedzie. W domu wiadomo jak bedzie. Mama pomoze ugotowac tylko sprzatanie najgorsze...


Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[lineczka1989]

Napisane przez ola_k11

Dziewczyny bardzo tanie u Was chrzciny ale to sam obiad bez przystawek i alkoholu? U nas wszedzie menu z przystawkami i najtaniej co znalazlam 100zl :-\ wiec na 25 osob to wiadomo ile. Do teo 10% obsluga kelnerska i tort 5zl/osobe. Alkohol dodatkowo. Zatem to juz kragla sumka bedzie. W domu wiadomo jak bedzie. Mama pomoze ugotowac tylko sprzatanie najgorsze...


Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

U nas za te 40zl jest: pierwsze danie i drugie, ciasta, napoje, kawa i herbata. Nie wiem jak jest z tortem musze dopytac. A no i alkohol my stawiamy z tym ze akurat za to placic nie bedziemy bo zostalo nam z wesela jeszcze wiec odpada wydatem.
Wiesz mi sie nie chce organizowac w domu bo wyjdzie cos podobnego co w knajpie, niby tesciowa sie zaoferowala ze pomoze ale moja mama powiedziala ze nie pomoze i jej sie nie dziwie bo mi tez nie chcialoby sie latac.


Aaaaa zapomnialam napisac ze chrzciny robimy 29 czerwca, znaczy planunemy zobaczymy co powie ksiadz na ta date bo moze w okreslone daty robia
Oczywiscir juz komentarz mojej mamy byl ze chyba zwariowalismy bo przeciez 29 sa imieniny brata mojego, wiec jej odpowiedzialam ze ja sie dostosowywac do innych nie bede bo w koncu nigdy nie zrobimy, juz mi szwagierka wystarczy ze miesiac wybierala kiedy mamy zrobic...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulinaizabela]

Hejka
Byliśmy dziś na zakupach i mała się obłowiła w ciuszki, mleko, kleik, słoiczki, łyżeczki, miseczki... ale uwielbiam robić dla niej zakupy
Od jutra zaczynamy z kleikiem Beatko a czym się różni kleik do mleka a kleik na mleku??
Dzień nam mignął znowu ale miło się zakończył gorącą, relaksującą kąpielą
My rajstopek nie nosimy, bo wszystkie co mam są za duże tu jest dziwna rozmiarówka 0-6msc i te nogawki są takie długie...na chrzciny jej tylko ubrałam i śmiesznie wyglądała w takich wielkich podrośnie to będzie nosić

Napisane przez 89Beatka

Wiec juto zamawiam baldachim i ochraniacz
Jak nie ma nic w tv to moze sprobujecie rodzenstwo Mai dorobic
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super, to pochwal się jak już założysz

Było milusio ale póki co Majcia nam wystarczy

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

A teraz fotka, jak maluchy leżą a matka układa ich ubranka
A ta w łóżeczkach to z wieczora

Boziu ale oni słodko wyglądają razem

Napisane przez 89Beatka

A i byłam u kuzynki i bawiłam się z moja mała Mileną. I mała mówi mi tak: wiesz ciociu, wczoraj bawiłam się z tatą i ściągnełam mu spodenki z majtkami i on tam( pokazała gdzie) ma strasznie dużo włosów Wiec mówie jej tak, : wiesz chłopcy mają ogólnie dużo włosów, zobaczysz w lecie ile mają na nogach. Dziewczynki w tym miejscu też maja włoski jak sa duże, sama widziałaś jak mama mnie depilowała( mama kosmetyczką jest, dla waszego przypomnienia). Ale pamietaj o tym w przedszkolu sie nie rozmawia , bo to jest sprawa intymna( ona wie co to znaczy) i w domu mozesz się pytać mamy ale w przedszkolu nie rozmawia się na takie tematy A ma 4.5 roku

Kiedyś tłumaczyłam jej co to jest wkładka bo znalazła u mnie w pokoju( ona dalej twierdzi ze to podkadki) Wiec wkładka jest potrzebna jak masz ubrane białe majtusie żeby się nie pobrudziły( wie o co biega bo przecież jak się nie podetrze to zaraz żółte ślady są). O krwii jeszcze nic nie wie, ale pewna nie jestem bo raz wiem że się mamy pytała o okres.

Nas też to czeka

mądralińska mała....już widzę ten gąszcz pytań

Napisane przez ryba91

no w sumie racja. My teraz najtaniej to za ok 60 zł znaleźliśmy. Co dawało prawie tysiak za sam obiad. A policzyć jeszcze ciasto, tort, ew. zimna płyta..

Beatko- moja siostrzenica kiedy miała chyba ze 4 lata miała katar. I mówi do mojej mamy:
L- Babciu masz chusteczki
B- no mam, w torebce weź sobie

taka cisza i nagle wchodzi do pokoju
l- BABCIA ale ty masz klejące sie chusteczki
Jak zobaczyiśmy w co ona sie wysmarkała w podpaskę. Normalnie lałam jak głupia. i oczywiście trzeba byłoo tłumaczyć co i jak


Warto jednak INTELIGENTNIE uświadamiać dzieciaczki o pewnych sprawach i bardzo fajnie jej to wytłumaczyłas!

A co wy na te zajęcia w przedszkolu z tej wiedzy seksualne czy jakos tak??

agentka

Napisane przez anulka2205

No zonk :p

Kyte to co opisalas to moja codziennosc Ania milion razy dziennie zupelnie nieoczekiwanie czasem w trakcie przytulania nawet probuje bic Hanie to wlasnie meczy mnie najbardziej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wyobrażam sobie jak musi Ci być ciężko w takich momentach

Dzieciaczki skokowe - niech szybko minie ten trudhy czas

Dobranoc!

[lineczka1989]

Napisane przez paulinaizabela

Hejka
Byliśmy dziś na zakupach i mała się obłowiła w ciuszki, mleko, kleik, słoiczki, łyżeczki, miseczki... ale uwielbiam robić dla niej zakupy
Od jutra zaczynamy z kleikiem Beatko a czym się różni kleik do mleka a kleik na mleku??
Dzień nam mignął znowu ale miło się zakończył gorącą, relaksującą kąpielą
My rajstopek nie nosimy, bo wszystkie co mam są za duże tu jest dziwna rozmiarówka 0-6msc i te nogawki są takie długie...na chrzciny jej tylko ubrałam i śmiesznie wyglądała w takich wielkich podrośnie to będzie nosić



Super, to pochwal się jak już założysz

Było milusio ale póki co Majcia nam wystarczy



Boziu ale oni słodko wyglądają razem



mądralińska mała....już widzę ten gąszcz pytań



agentka



wyobrażam sobie jak musi Ci być ciężko w takich momentach

Dzieciaczki skokowe - niech szybko minie ten trudhy czas

Dobranoc!

Ja nie Beatka ale kleik do mleka to dosypyjesz do butli z mm a kleik na mleku to taki rozbriasz z mlekiem i dajesz lyzeczka

Witam na pierwszym karmieniu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sylwiaaa88]

My po pierwszym nocnym karmieniu, fakt Bartus budził się w nocy ale dałam mu smoka, potrzymalam go 5 min i zasypiał dalej ciekawe czy będzie spał jak go teraz odłoże.

A ja tam w sumie zazdroszczę Domi bo mój syn potrzebuje dużo uwagi, sam poleży maks 15 min czy to w leżaczku czy pod karuzelka, trzeba go cały czas zabawiać a i nie wspomnę że od jakiegoś tygodnia spi w dzień może z 30 min dom to jest tak zapuszczony, że codziennie się zastanawiam jak wy sprzatacie o ugotowaniu obiadu nie mówiąc, nie wiem czy po pół godziny bym po niego nie wracała ale przydałby mi się chociaż jeden wieczór i noc relaksu.

Jejku tak czytam o tym co piszecie o rozszerzaniu diety i nie wiem jak ja sobie z tym poradzę ale u nas to jeszcze sporo czasu.

Mam pytanko czy tylko jeszcze ja nie uprawialam bunga bunga po porodzie? tzn raz próbowaliśmy i do niczego nie doszło bo po pierwsze nic nie czułam i bardzo bolało, ogólnie to nie jest mi do niczego potrzebne, ale wiecie jak to faceci, a ja jakoś nie mam potrzeby się przytulić czy nawet całować, odrzucilam tż totalnie i przykro mi z tym ale nie wiem jak to zmienić

[CorkaCzarownic]

Ulijka zasnęła o 22.30 i spi do teraz
Musiałam ja w wozku ukolysac, bo A nic nie chciała spać a padnięta, że hej.

Czytam sobie Mam dziecko jest fajny artykuł o karmieniu mm, jakie błędy się robi itp itd... Ogólnie Dziecko i mam dziecko to dwie najlepsze gazety

Napisane przez Sylwiaaa88

My po pierwszym nocnym karmieniu, fakt Bartus budził się w nocy ale dałam mu smoka, potrzymalam go 5 min i zasypiał dalej ciekawe czy będzie spał jak go teraz odłoże.

A ja tam w sumie zazdroszczę Domi bo mój syn potrzebuje dużo uwagi, sam poleży maks 15 min czy to w leżaczku czy pod karuzelka, trzeba go cały czas zabawiać a i nie wspomnę że od jakiegoś tygodnia spi w dzień może z 30 min dom to jest tak zapuszczony, że codziennie się zastanawiam jak wy sprzatacie o ugotowaniu obiadu nie mówiąc, nie wiem czy po pół godziny bym po niego nie wracała ale przydałby mi się chociaż jeden wieczór i noc relaksu.

Jejku tak czytam o tym co piszecie o rozszerzaniu diety i nie wiem jak ja sobie z tym poradzę ale u nas to jeszcze sporo czasu.

Mam pytanko czy tylko jeszcze ja nie uprawialam bunga bunga po porodzie? tzn raz próbowaliśmy i do niczego nie doszło bo po pierwsze nic nie czułam i bardzo bolało, ogólnie to nie jest mi do niczego potrzebne, ale wiecie jak to faceci, a ja jakoś nie mam potrzeby się przytulić czy nawet całować, odrzucilam tż totalnie i przykro mi z tym ale nie wiem jak to zmienić

Mnie na początku też bolało ale potem coraz mniej i coraz lepiej bylo

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------

Nie widzę fot na tel

[Taszanta]

Napisane przez paulinaizabela

Taszanta - jaki fonik sobie sprawiłaś??

Napisane przez Miss Triss

Dzień dobry!

Taszanta - doczekałaś się w końcu kuriera wczoraj z telefonem? Czy czekałaś na marne? Doczytałam. To co to za skarb jest skoro tak na niego wyczekiwałaś?

.

Wzielam Iphone 4gs

Witam się po weekendzie, taki był intensywny ze wczoraj wieczorem padlam jak martwa i obudziłam się jak nowonarodzona przed 6 - nie mogę spac i nadrabiam watek a Helenka była wczoraj pierwszy raz w prawdziwym, dużym lesie, no nie powiem wygladala na bardzo zainteresowana drzewami itp

Co do zostawiania dziecka, to przyznam się ze ja podczas ciąży bylam chyba pierwsza w planowaniu gdzie i komu dziecko będzie można by zostawić, żeby wyjechać na weekend, wakacje itp., no ale teraz sobie tego nie wyobrażam

A jutro mamy drugie szczepienie, już mam stresa

[CorkaCzarownic]

Taszanta w ciąży to ja rozne teorie mialam:d Ulka je przerobiła jak chciała :d

[lineczka1989]

Napisane przez Sylwiaaa88

My po pierwszym nocnym karmieniu, fakt Bartus budził się w nocy ale dałam mu smoka, potrzymalam go 5 min i zasypiał dalej ciekawe czy będzie spał jak go teraz odłoże.

A ja tam w sumie zazdroszczę Domi bo mój syn potrzebuje dużo uwagi, sam poleży maks 15 min czy to w leżaczku czy pod karuzelka, trzeba go cały czas zabawiać a i nie wspomnę że od jakiegoś tygodnia spi w dzień może z 30 min dom to jest tak zapuszczony, że codziennie się zastanawiam jak wy sprzatacie o ugotowaniu obiadu nie mówiąc, nie wiem czy po pół godziny bym po niego nie wracała ale przydałby mi się chociaż jeden wieczór i noc relaksu.

Jejku tak czytam o tym co piszecie o rozszerzaniu diety i nie wiem jak ja sobie z tym poradzę ale u nas to jeszcze sporo czasu.

Mam pytanko czy tylko jeszcze ja nie uprawialam bunga bunga po porodzie? tzn raz próbowaliśmy i do niczego nie doszło bo po pierwsze nic nie czułam i bardzo bolało, ogólnie to nie jest mi do niczego potrzebne, ale wiecie jak to faceci, a ja jakoś nie mam potrzeby się przytulić czy nawet całować, odrzucilam tż totalnie i przykro mi z tym ale nie wiem jak to zmienić

ja tez mialam metlik w glowie z dieta ale juz mam rozjasnione sporo i sie tak nie boje tego, wrecz sie doczekac nie moge

Napisane przez CorkaCzarownic

Ulijka zasnęła o 22.30 i spi do teraz
Musiałam ja w wozku ukolysac, bo A nic nie chciała spać a padnięta, że hej.

Czytam sobie Mam dziecko jest fajny artykuł o karmieniu mm, jakie błędy się robi itp itd... Ogólnie Dziecko i mam dziecko to dwie najlepsze gazety


Mnie na początku też bolało ale potem coraz mniej i coraz lepiej bylo

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------

Nie widzę fot na tel

Musze w takim razie zakupic mam dziecko bo ostatnio kupilam Mamo to ja i Dziecko wlasnie


My sie powoli budzimy, znacY moj potworek a mnie czeka tyle prania ze chyba bede musiala pozyczyc od mamy druga suszarke
W ogole i letnie sukienki i rampersy poprzynosilam wiec nie moge sie doczekac az bedzie lato i bede mogla Nelce zakladac

Mialan sir zapytac, dziewczyny ktore mialy porod sn: czy jak kucacie i rozszerzacie nogi (bez zbednych skojarzen prosze ) to bola Was krocza? Bo mnie jakos tak boli jakby cos mnie tam ciagnelo i to takie nie fajne uczucie jest
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niunia32]

Napisane przez anulka2205

No zonk :p

Kyte to co opisalas to moja codziennosc Ania milion razy dziennie zupelnie nieoczekiwanie czasem w trakcie przytulania nawet probuje bic Hanie to wlasnie meczy mnie najbardziej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u mnie to samo

u nas w nocy 2 karmienia, o północy (ledwo co oczy zamknelam) i o 3 z minutami.

Malwina pierwszy raz została poza domem jak miała ponad rok, ale to z konieczności podczas remontu i raz z kuzynką.

a moi rodzice chcą zabrać Malwinkę na wakacje. pewnie jak Zosia pojedzie to ta też. boje się

[Madzik 89]

Witam

Napisane przez Lilith890502

czy któraś z Was używa rajstop dla swojego malucha a jak tak to jak się sprawują i czy dzieciakom w nich wygodnie, bo się zastanawiam nad kupnem

Ja używałam rajstop podczas mrozów ale nie lubił ich nie lubi mieć za ciasno

[ryba91]

Napisane przez ola_k11

Dziewczyny bardzo tanie u Was chrzciny ale to sam obiad bez przystawek i alkoholu? U nas wszedzie menu z przystawkami i najtaniej co znalazlam 100zl :-\ wiec na 25 osob to wiadomo ile. Do teo 10% obsluga kelnerska i tort 5zl/osobe. Alkohol dodatkowo. Zatem to juz kragla sumka bedzie. W domu wiadomo jak bedzie. Mama pomoze ugotowac tylko sprzatanie najgorsze...


Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Nie no u nas to tylko pierwsze danie-rosół plus drugie danie mieso i 1,5 porcji miesa na osobe, woda do picia i kawa i herbata, jabłecznik- kawałek dla każdego. Za reszte sie płaci dodatkowo.


Ojjjjj jak mnie łeb boli. Kacper wstał dzisiaj o 5, nie chciał zasnąć juz. Włączylam mu karuzelkę i zasnął na 10 minut położyłam go na macie a sama sie poszłąm ogarnąć. Teraz z kawką siedze.
Śniło mi sie że Kacprowi wyrosły wsystkie zęby naraz... a takie krzywe że szok!

[lineczka1989]

Napisane przez ryba91

Nie no u nas to tylko pierwsze danie-rosół plus drugie danie mieso i 1,5 porcji miesa na osobe, woda do picia i kawa i herbata, jabłecznik- kawałek dla każdego. Za reszte sie płaci dodatkowo.


Ojjjjj jak mnie łeb boli. Kacper wstał dzisiaj o 5, nie chciał zasnąć juz. Włączylam mu karuzelkę i zasnął na 10 minut położyłam go na macie a sama sie poszłąm ogarnąć. Teraz z kawką siedze.
Śniło mi sie że Kacprowi wyrosły wsystkie zęby naraz... a takie krzywe że szok!

Rybko Ciebie to chyba czesto ta glowa boli co?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lusesita23]

Napisane przez ola_k11

Dziewczyny bardzo tanie u Was chrzciny ale to sam obiad bez przystawek i alkoholu? U nas wszedzie menu z przystawkami i najtaniej co znalazlam 100zl :-\ wiec na 25 osob to wiadomo ile. Do teo 10% obsluga kelnerska i tort 5zl/osobe. Alkohol dodatkowo. Zatem to juz kragla sumka bedzie. W domu wiadomo jak bedzie. Mama pomoze ugotowac tylko sprzatanie najgorsze...


Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

my placimy max.38 zl. - zupa,obiad w tym 3 rodzaje mies,soki,kawa i herba.
kolezanka robila z przystawkami i 3 cieplymi daniami i wyszlo im 70 zl,ale oni placili od porcji jakos...

ja sie witam po dupnej nocy- do 2 Marys miala juz 3 pobudki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nemosek]

Dzien dobry
Nie spimy od 7 ale nocka przespana.Nawet nie pamietam czy karmilam bo maly spal z nami.Nie chcialam go juz budzic i wkladac wieczorem do spiworka wiec wyladowal w naszym lozku.
Teraz czas na sniadanko

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nasturcja7667]

Więc ja szybko napiszę, jak było
Chrzcił nasz zaprzyjaźniony Ksiądz - na mszy. Siedzielismy przed samym ołtarzem,a Miłek nie chciał opuścić fotelika. dopiero na polewanie wodą go wyjęliśmy. Ksiądz pamiętał,jak opowiadałam,ze Miłek lubi gorącą wodę i taka też była święcona
Teściów moich nie było,bo zostali z wnuczkami,które są chore. Szwagier był chrzestnym, więc przyjechał z żoną s dziećmi zaoferowali się zająć dziadkowie. Teściowie przyjadą za to za tydzień.
W domu był sajgon. Tzn.jedzenie wyszlo mi super. Ale taki tumult ludzi ...a potem to sprzątanie...

Miłoś był niezwykle grzeczny. W ogóle nie płakał. Tylko uciekał główką przed wodą w kościele.
a i ksiądz nam zrobil niespodziankę. Na wejście organista zagrał to samo, co na naszym ślubie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[CorkaCzarownic]

Napisane przez Lilith890502

czy któraś z Was używa rajstop dla swojego malucha a jak tak to jak się sprawują i czy dzieciakom w nich wygodnie, bo się zastanawiam nad kupnem

Ja Używam na zmianę z legginsami i się super sprawują

Napisane przez niunia32

u mnie to samo

u nas w nocy 2 karmienia, o północy (ledwo co oczy zamknelam) i o 3 z minutami.

Malwina pierwszy raz została poza domem jak miała ponad rok, ale to z konieczności podczas remontu i raz z kuzynką.

a moi rodzice chcą zabrać Malwinkę na wakacje. pewnie jak Zosia pojedzie to ta też. boje się

kurcz jak byłam młodsza to moja bratowa zostawiła bratanice roczna na dwa miechy ze starszą siostra u nas i było ok... A ja wam powiem ze w druga stronę to tez źle, bo ja pojechałam w wieku 11lat na wakacje do brata i płakałam za mama.... I pamiętam jak się ze mnie śmiali potem kilka lat... Ogólnie ka byłam mamusi córeczka, wszyscy mówili że nie dam sobie bez mamy rady... A tu zdziwko ...
ciocia mi ostatnio powiedziała powiedziala ja zaskoczylam ...

Napisane przez lineczka1989

Rybko Ciebie to chyba czesto ta glowa boli co?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No właśnie też to zauważyłam i powiem szczerze że bym się tym zainteresowała...