Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI - Strona 47 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł kolejnej części naszego wątku?
Mama czeka na mój kroczek, a ja właśnie kończę roczek 10 23,81%
Pierwsze kroki, pyszny soczek, a ja właśnie kończę roczek 1 2,38%
Wczoraj raczki, dzisiaj kroczki, obchodzimy nasze Roczki 10 23,81%
Dziś ogłoszę co już wiecie, mamy najlepszych Roczniaków na świecie 3 7,14%
Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem 13 30,95%
.Mamy szalone, dzieci ubrudzone, Roczek już nam mija, a kurator nas dobija 2 4,76%
W domu brudno, zrobić kroczka jest mi trudno, mama tym się nie przejmuje i już "Roczek" mi szykuje 3 7,14%
nie zmieścił się tutaj, więc albo odpada albo modyfikacja 0 0%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-24, 22:52   #1381
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Xal co zrobić, żeby nie wywalała? Uzbroić się w cierpliwość, to chyba jedyne rozwiązanie
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-24, 23:01   #1382
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 206
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
do nas jak jeden kolega przyszedł z dziewczyną w odwiedziny jak się Mąły urodził , niby do dziecka, a tzreba było piwo dać, to mieli być o 19, przyszli o 20, a lalka się dziwi że Kuba jeszcze nie śpi weszła i taaak "to on jeeeeszzcze nie śpi"


ojeju ale crazy babki ale i co wracają tego samego dnia? ja najgorzej,ze i tak mam na początku maja podróż do Katowic, i tak no...sama się boję tyle pociągiem ;/
na giszowiec w maju jedziesz jak dobrze pamiętam? pamiętaj o nas! jak będziesz mieć możliwość na małe spotkanie, może na placu zabaw na chwilę chociaż Vujka z giszowca, my z Vil też niedaleko jeszcze Xal, Agnes...cały plac zabaw będzie nasz

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Xal u nas jedzenie wyglada identycznie od tygodnia. Wszystko poza pasztetem laduje na ziemi. A i ten po dwoch gryzach sie nudzi Dzis planowalam Wam nagrac filmik demotywujacy moze jutro taki strzele. Rozkladam folie/cerate pod krzeselkiem ale bardziej dla ochrony wykladziny. Nie podaje jej z powrotem bo skoro wyrzuca to znaczy,ze nie chce. Jak jej przypadkiem spadalo to zdarzalo mi sie podac z folii ale teraz juz tego nie robie. W kazdym razie moje dziecko zyje o samym mleku, a 10mcy za pasem. No ale czekam cierpliwie, ponoc wszystko mija. Kiedys

Karota z tego co wiem Karolina sie wybiera na zjazd, a ona z Lukowa, to chyba Twoje rejony? (Pamietam jak pisalas, ze rodzilas w Siedlcach). Wiec mysl, mysl

U Sofii to jednak nie 3dniowka. Zeby daja popalic ale i jakis wirus cholerny sie czepil i nie puszcza. Deb masz racje, ze jakby cos powaznego to by sie rozwinelo juz. A tu tylko katar i dzis ta temperatura podwyzszona. No i brak apetytu. Ale pije z piersi chetnie, siusia normalnie, nie kaszle, bawi sie normalnie (jak nie marudzi) wiec czekam, az jej minie... Moze niepotrzebnie sie do kosciola wczoraj wybralismy.... Jutro mam umowione ogladanie mieszkania ale nie wiem czy isc w tej sytuacji....

Sent from my XT1032 using Tapatalk
to ja może lepiej nie będę oglądać tego filmiku bo mi się odechce

dużo zdrówka dla Sofci

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Mamusie kp zębatków: czy Wasze dzieci Was podgryzają? Helena ma 2 dolne jedynki i wychodzą jej górne jedynki i dwójki i jak ssie to delikatnie (ale nieprzyjemnie) drażni sutek zębami, boję się, że jak wyjdą górne do końca to już będzie gryzienie :/ czy mogę jej jakoś pokazać żę musi buźkę bardziej otwierać? czy to niewykonalne i mam się przygotować, że możę skończymy kp ?
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-24, 23:05   #1383
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość

Mamusie kp zębatków: czy Wasze dzieci Was podgryzają? Helena ma 2 dolne jedynki i wychodzą jej górne jedynki i dwójki i jak ssie to delikatnie (ale nieprzyjemnie) drażni sutek zębami, boję się, że jak wyjdą górne do końca to już będzie gryzienie :/ czy mogę jej jakoś pokazać żę musi buźkę bardziej otwierać? czy to niewykonalne i mam się przygotować, że możę skończymy kp ?
Bartkowi się zdarza ale rzadko na szczęście. Zazwyczaj mówię, że nie wolno, boli i zabieram pierś. Wydaje mi się jednak, że on nie robi tego specjalnie.
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-24, 23:13   #1384
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 322
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
ale cudnie w tej czpce wygląda, fajne to zdjęcie n oponie z tymi dwoma ząbkami


j też ćwiczę i się czuję jak young god



ehe u nas to samo przodem do świata i nie m dziecka rozgląda się, jest zachwycony

Heh co do kwki, to gdzieś koło 32 tyg. wylądowałam na patologii ciązy, n sprawdzenie czy oby zatrucia ciążowego nie ma, i obok leżała dziewczyna w 10 tyg ciąży, i do niej przychodziła bratowa , która miała 2 dzieci, a mż pracował na służby i jak miał dzienn, to kaplica;/ ona jak przyszła o 9:00 to wychodziła po 18:00 i tk sie zastanawiałm, czy ma sprzątaczkę, czy tki typ, a tak mnie wkurzała, bo chciałam poczytać sobie, posłuchać muzyki,a ta miała taki śmiech,ze myślałam,ze ją nigdy nei zapomnę jej, taka dama, taki rodzaj dziewczyny, co kawka, i siedzieć i gadać ploty, bo tematy to miały tylko o kimś, nigdy jej nei zapomnę


a to widzisz, hurtowo pewnie inaczej;/ ręcznik taki z kapturkiem? to dobra cena, ja płacę zawsze min. 35 zł

pocieszę Cię,ze nie jesteś sama , też mój potrafi marudzić, ale widzę,ze wziął klocek clemmy i go starsznie po dziąsłach szorował, a widzę drugą dolną jedynkę, więc pewnie to ;/

co do cukrzycy, to dużą miałaś glukozę? moze nei dużo przekroczyło? u mnei to wogóle błąd labortorium najprawdopodobniej, no ale wpis został odnotowny i poszło i od razu ze szpitala do neonatologa, usg głowy, brzuszka profilaktycznie.


dziewczyny, nie mogę sobie darować, własnie olśniło mnie,ze dzisiaj jest 24.02. ja chodzę jakaś nieprzytomna ostatnio, 2 tyg. czekałam na tą wizytę, do tego neontologa, co robiliśmy badanie krwi, i jak zapisywałam się, nei wiem dlaczego ubzdurłam sobei,ze to bedzie wtorek i wogóle nie patrzyłam na daty, teraz mnie tknęło jak zobaczyłam 24.02. i zerknełam na kartkę a tam na dzisiaj na 13:00 wizyta była ja się chyba zapłaczę, jutro moze podjadę moze się zlitują , ale pewnie mogę pomarzyć, interesują mnie te wyniki, czy ok , i teraz bedę tyle myślała , nie mogę sobie darować

Na czczo było 80 (wyjątkowo nisko) a po obciążeniu po 1h 184 a po 2h 176

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
zapraszam, ale tylko zBartkiem







a konkretnie jakie ubranka? bodziaki czy jakieś inne?







ooo matuloooo 8 zebów



hahah to teraz czekaj na zbity nos, rozwalone czoło, siniaki na nogach - tak wygląda Ziuta aktualnie bo jeszcze zgrywa cwaniaka i stoi bez trzymanki...







eee ale co zrobić by nie rozwalała, czy co zrobić z tym jedzeniem?

zalezy co spadnie to myję, a generalnie robię więcej jedzenia i nie podnoszę z podłogi...





hahaha Ty w zachowaniu a ja w tym, że z bezdzietnymi coraz ciężej się dogadać

Ok, 2x byliśmy z Bartem i never again

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
u nas to samo, dlatego tak sobie planuję dni aby mieć gości lub chodzić w gości - wtedy mam idealne dziecko

000 nie
tak są jeszcze namioty, mam zamiar kupić Bartiemu ale nie wiem gdzie wstawię

U nas i goście nie pomogą... Mieliśmy w sobotę znajomych też z takim maluszkiem - tą dziewczynką od kabanosów Bart jak tylko dotknął dupką podłogi to był wrzask. Ogólnie to śpiący był bardzo. A on w miejscu nie usiedzi. W przeciwieństwie do tej małej. Wogole on jest bardzo ruchliwy. I kulał się po macie tam i z powrotem i niechcący ją nóżką zahaczył i jak siedziała to ją rączką odepchnął bo akurat mu na drodze stała. A ta moja znajoma do Barta - Ojj jaki ty niegrzeczny jesteś!!!
Mnie zamurowało, głupio mi się zrobiło bo Bart tego naumyslnie nie zrobił a przecież te nasze maluchy to nie za bardzo rozumieją takie sprawy... On się tylko przemieszczał.

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Ja mam tak od 2ch tygodni. Liczę na to, ze to jakis skok ( prócz ew.zębów) i za chwilkę przejdzie bo inaczej zejdę z wyczerpania i niewyspania. Ale sporo mi się zgadza z objawów tzn.mega maruda, ciągle chce być obok i apetyt mu wzrósł co zaowocowało tym, że dobiliśmy już do 10 kg - ekspresowo jak na mój gust.

No to brawo za wagę. My mamy 11 na liczniku. Jak tak dalej pójdzie to mi za pół roku z fotela wyrośnie...
Dziś obudził się jak brałam prysznic. TŻ do niego poszedł a Bart wrzask. I musiał go do łazienki przynieść żeby się uspokoił, każda próba opuszczenia z nim łazienki kończyła się wrzaskiem bo mnie z oczu stracił.
W łóżku zjadł cyca i kręcił się niemiłosiernie, stękał, popłakiwał. W końcu wzięłam go na siebie i zasnął spokojnie. Tylko ten ciężar na klacie trochę sprawiał dyskomfort

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Chyba też rozłożę, to jest pomysł. Czysta jest, bo umyć po jej jedzeniu trzeba Tylko Paulinka tam nie raczkuje, ona w pokoju ma pole do popisu.
Też mi się tak wydawało, że to później ten tunel.

Polecam Viburcol

No generalnie, i żeby nie wywalała i co z tym jedzeniem. Jedzenie raczej będę jej podnosić, bo inaczej z całego banana może by zjadła jeden plasterek
Dzisiaj mąż widział jak się karmimy deserkiem i mnie podziwiał za cierpliwość ... no ale ktoś musi kiedyś dziecko nauczyć samo odgryzać. A, że ostatnio nauczyła się rzucać wszystkim to efekt jest jaki jest.

A na jakie dolegliwości ten viburcol?



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
na giszowiec w maju jedziesz jak dobrze pamiętam? pamiętaj o nas! jak będziesz mieć możliwość na małe spotkanie, może na placu zabaw na chwilę chociaż Vujka z giszowca, my z Vil też niedaleko jeszcze Xal, Agnes...cały plac zabaw będzie nasz

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------


to ja może lepiej nie będę oglądać tego filmiku bo mi się odechce

dużo zdrówka dla Sofci

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Mamusie kp zębatków: czy Wasze dzieci Was podgryzają? Helena ma 2 dolne jedynki i wychodzą jej górne jedynki i dwójki i jak ssie to delikatnie (ale nieprzyjemnie) drażni sutek zębami, boję się, że jak wyjdą górne do końca to już będzie gryzienie :/ czy mogę jej jakoś pokazać żę musi buźkę bardziej otwierać? czy to niewykonalne i mam się przygotować, że możę skończymy kp ?

Hmm u mnie Bart jak się już naje nieraz bawi się cycem. Trzyma w buzi miedzy dziąsłami a zębami i wyciąga ręką. I czuję wtedy zeby o trochę boli. Zabieram wtedy cyc i mowię że nie wolno i nie ma cycusia. Schowam i koniec. Zwykle on nadal chce jeść to cyca oddam i już tak nie robi tylko cyca ładnie.
Jak jest głodny i nie w głowie mu zabawy to nie gryzie wogole.
Nieraz zdarzy mu się źle chwycić to wyciągam i skłaniam do szerszego otwarcia buzi w taki sposób: przejeżdżam skutkiem od noska w dół przez górna wargę i on automatycznie otwiera szeroko paszczę


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-24, 23:22   #1385
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
na giszowiec w maju jedziesz jak dobrze pamiętam? pamiętaj o nas! jak będziesz mieć możliwość na małe spotkanie, może na placu zabaw na chwilę chociaż Vujka z giszowca, my z Vil też niedaleko jeszcze Xal, Agnes...cały plac zabaw będzie nasz

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------


to ja może lepiej nie będę oglądać tego filmiku bo mi się odechce

dużo zdrówka dla Sofci

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Mamusie kp zębatków: czy Wasze dzieci Was podgryzają? Helena ma 2 dolne jedynki i wychodzą jej górne jedynki i dwójki i jak ssie to delikatnie (ale nieprzyjemnie) drażni sutek zębami, boję się, że jak wyjdą górne do końca to już będzie gryzienie :/ czy mogę jej jakoś pokazać żę musi buźkę bardziej otwierać? czy to niewykonalne i mam się przygotować, że możę skończymy kp ?
suuuuper! bardzo bym chciała się z Wami spootkać
plana narazie jest taki,ze pewni 09.05. na noc do Krakowa , później w sob. 10.05. Katowice, Giszowiec, nie wiem gdzie hotel bo u nich to nie ma miejsca,zeby spać i w niedz. komunia, a w pon. do domu

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Na czczo było 80 (wyjątkowo nisko) a po obciążeniu po 1h 184 a po 2h 176




Ok, 2x byliśmy z Bartem i never again




U nas i goście nie pomogą... Mieliśmy w sobotę znajomych też z takim maluszkiem - tą dziewczynką od kabanosów Bart jak tylko dotknął dupką podłogi to był wrzask. Ogólnie to śpiący był bardzo. A on w miejscu nie usiedzi. W przeciwieństwie do tej małej. Wogole on jest bardzo ruchliwy. I kulał się po macie tam i z powrotem i niechcący ją nóżką zahaczył i jak siedziała to ją rączką odepchnął bo akurat mu na drodze stała. A ta moja znajoma do Barta - Ojj jaki ty niegrzeczny jesteś!!!
Mnie zamurowało, głupio mi się zrobiło bo Bart tego naumyslnie nie zrobił a przecież te nasze maluchy to nie za bardzo rozumieją takie sprawy... On się tylko przemieszczał.




No to brawo za wagę. My mamy 11 na liczniku. Jak tak dalej pójdzie to mi za pół roku z fotela wyrośnie...
Dziś obudził się jak brałam prysznic. TŻ do niego poszedł a Bart wrzask. I musiał go do łazienki przynieść żeby się uspokoił, każda próba opuszczenia z nim łazienki kończyła się wrzaskiem bo mnie z oczu stracił.
W łóżku zjadł cyca i kręcił się niemiłosiernie, stękał, popłakiwał. W końcu wzięłam go na siebie i zasnął spokojnie. Tylko ten ciężar na klacie trochę sprawiał dyskomfort




A na jakie dolegliwości ten viburcol?



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------




Hmm u mnie Bart jak się już naje nieraz bawi się cycem. Trzyma w buzi miedzy dziąsłami a zębami i wyciąga ręką. I czuję wtedy zeby o trochę boli. Zabieram wtedy cyc i mowię że nie wolno i nie ma cycusia. Schowam i koniec. Zwykle on nadal chce jeść to cyca oddam i już tak nie robi tylko cyca ładnie.
Jak jest głodny i nie w głowie mu zabawy to nie gryzie wogole.
Nieraz zdarzy mu się źle chwycić to wyciągam i skłaniam do szerszego otwarcia buzi w taki sposób: przejeżdżam skutkiem od noska w dół przez górna wargę i on automatycznie otwiera szeroko paszczę


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
ja chyba własnie coś podobnie miałam ;/ to dziwne,ze Cię nie otoczyli opieką a badałas cukier w ciąży, tzn. kontrolowałas? bo ja mierzyłam i u mnei ok był, więc nei wiem czy to nie pomyłka z tą glukozą ;/
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-24, 23:37   #1386
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 322
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
suuuuper! bardzo bym chciała się z Wami spootkać
plana narazie jest taki,ze pewni 09.05. na noc do Krakowa , później w sob. 10.05. Katowice, Giszowiec, nie wiem gdzie hotel bo u nich to nie ma miejsca,zeby spać i w niedz. komunia, a w pon. do domu


ja chyba własnie coś podobnie miałam ;/ to dziwne,ze Cię nie otoczyli opieką a badałas cukier w ciąży, tzn. kontrolowałas? bo ja mierzyłam i u mnei ok był, więc nei wiem czy to nie pomyłka z tą glukozą ;/

Tak, byłam pod opieka diabetologa. Po każdym jedzeniu musialm mierzyć cukier, zapisywać i prowadzić dzienniczek. Miałam dietę ścisłą. A cukry po jedzeniu rożne, od 88 do nawet 140, zależy co zjadłam.
Wizytę w u neonatologa mieliśmy tylko ze względu na gbs+ ale tylko dwie wizyty były. I tyle.



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-24, 23:47   #1387
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Tak, byłam pod opieka diabetologa. Po każdym jedzeniu musialm mierzyć cukier, zapisywać i prowadzić dzienniczek. Miałam dietę ścisłą. A cukry po jedzeniu rożne, od 88 do nawet 140, zależy co zjadłam.
Wizytę w u neonatologa mieliśmy tylko ze względu na gbs+ ale tylko dwie wizyty były. I tyle.



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Tez mialam cukrzyce i dodatki gbs i Sofia nie miala z tego tytulu zadnych dodatkowych wizyt/badan etc. Uwielbiam nasze polskie ujednolicone standardy ciekawa jestem co takiego grozi dzieciom z ciaz cukrzycowych, jesli rodza sie zdrowe a mama w ciazy przestrzegala diety

Biedna moja coreczka obudzila sie godzine temu, rozpalona (termometr pokazywal 38st ale chyba miala wiecej troche)dalam jej czopka, ale nie mogla zasnac ani na rekach,ani lezac obok mnie przy piersi,ani na lyzeczki. Co przysypiala to sie z krzykiem budzila... Teraz na szczescie usnela. Czolko tez juz chlodne. Ufff. Czeka nas chyba kolejna ciezka noc, a jutro zadzwonie do przychodni i zapytam co dalej robic


Sent from my XT1032 using Tapatalk
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-24, 23:49   #1388
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Tak, byłam pod opieka diabetologa. Po każdym jedzeniu musialm mierzyć cukier, zapisywać i prowadzić dzienniczek. Miałam dietę ścisłą. A cukry po jedzeniu rożne, od 88 do nawet 140, zależy co zjadłam.
Wizytę w u neonatologa mieliśmy tylko ze względu na gbs+ ale tylko dwie wizyty były. I tyle.



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
no u nas widocznie sobie pacjentów nabijają, mamy przez rok być pod opieką neonatologa ale w sumie dobrze, bo usg główki i brzuszka, chociaż wiem,ze wszytsko dobrze
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-24, 23:52   #1389
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytowalam ale ocYwiscie na tej zaje..fajnej aplikacji zniknelo ehh
Malo pa.ietam napewno to ze bedzie mega spotkanie a nbie bie bedzie na nim

Vill daj linka do tych ksiazeczek :p dzieki

Ash super pomysl z tunelem z puzzli Sofijka zadowolona widac
Zdrowka dla niej, kurcze moze zebyy ? Bo tak jak piszesz na 3 dniowke za niska temp.
Oby szybko jej przeszlo

M. Kazdego dnia szczypie i drapiw coraz bardziej , musze to wyplewic z niego hee

Bylismy na reha , m. Powoli idzie do przodu , pytalam o nozki to powiedzial ze w tym wieku sa takie dysproporcje ze tlow dlugi nozki krotsze ale powiedzial ze ok , nawet m. Chwile stal hii smiesznie wygladal na tych patykach hii
Aa i dorwala nas neurologopeda ze nie bylismy u niej jeszcze a wizyte trzeba odchaczyc , wiec w pn jedziemy znwu do osrodka ...

Karmilam M. Obiadkiem i po kilkunastu lyzeczkach m. Dal skopa miseczce i obiad - czyt. 5 zl na podlodze wyladowal wrrr ale sie wkurzylam na dziadyge hee no nic poki co to 2 raz dopiero

Przez przypadek zajrzalam do paszczy i widok mnie przerazil cala gora spuchnieta i chyba 3 zeby na wylocie albo i 4 i wszystkie naraz wiec znam przyczyne tych kwasnych kup i wiszenia na nodze
Sent from my GT-I9100 using iWizaz Forum mobile app
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-24, 23:53   #1390
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Tez mialam cukrzyce i dodatki gbs i Sofia nie miala z tego tytulu zadnych dodatkowych wizyt/badan etc. Uwielbiam nasze polskie ujednolicone standardy ciekawa jestem co takiego grozi dzieciom z ciaz cukrzycowych, jesli rodza sie zdrowe a mama w ciazy przestrzegala diety

Biedna moja coreczka obudzila sie godzine temu, rozpalona (termometr pokazywal 38st ale chyba miala wiecej troche)dalam jej czopka, ale nie mogla zasnac ani na rekach,ani lezac obok mnie przy piersi,ani na lyzeczki. Co przysypiala to sie z krzykiem budzila... Teraz na szczescie usnela. Czolko tez juz chlodne. Ufff. Czeka nas chyba kolejna ciezka noc, a jutro zadzwonie do przychodni i zapytam co dalej robic


Sent from my XT1032 using Tapatalk
no u nas jeszcze stara neonatolog to wogóle na wszystko przewrażliwiona, już byliśmy u kardiologa, nefrologa, udg głowki, usg brzuszka, i na reha bo nie raczkuje a gbs-a nei miałam

Biedna Sofcia Kubi też tak się budził jak miał trzydniówkę, i często dawałam mu cyca
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-24, 23:59   #1391
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 322
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Tez mialam cukrzyce i dodatki gbs i Sofia nie miala z tego tytulu zadnych dodatkowych wizyt/badan etc. Uwielbiam nasze polskie ujednolicone standardy ciekawa jestem co takiego grozi dzieciom z ciaz cukrzycowych, jesli rodza sie zdrowe a mama w ciazy przestrzegala diety

Biedna moja coreczka obudzila sie godzine temu, rozpalona (termometr pokazywal 38st ale chyba miala wiecej troche)dalam jej czopka, ale nie mogla zasnac ani na rekach,ani lezac obok mnie przy piersi,ani na lyzeczki. Co przysypiala to sie z krzykiem budzila... Teraz na szczescie usnela. Czolko tez juz chlodne. Ufff. Czeka nas chyba kolejna ciezka noc, a jutro zadzwonie do przychodni i zapytam co dalej robic


Sent from my XT1032 using Tapatalk

Biedna Sofia spokojnej nocki życzę
Z tego co się orientowałam to dziecko mogło mieć po porodzie niedocukrzenie. Ale Barta nikt nie badał z tego powodu.

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
no u nas widocznie sobie pacjentów nabijają, mamy przez rok być pod opieką neonatologa ale w sumie dobrze, bo usg główki i brzuszka, chociaż wiem,ze wszytsko dobrze

Pewnie że zawsze to lepiej mieć w nadmiarze niż czegoś nie dopatrzeć.
W sumie Usg główki mieliśmy 2x i brzuszka raz. Nasza neonatolog jakaś dociekliwa była i nas skierowała. Na pierwszym Usg wyszła podwyższona echogeniczność głowy. Ja nawet nie wiem co to mogło być bo lekarka zakazała czytać i nie czytałam. Po dwóch tygodniach mieliśmy kontrolę i technik wyśmiał poprzedniego badającego, wręcz nazwał go idiotą, więc wolę do dzisiaj nawet nie wiedzieć co to była za diagnoza... A to drugie Usg robił najlepszy fachowiec w szpitalu. Usg brzuszka mieliśmy z tego powodu, że Bartowi odbijało się wodami płodowymi i lepiej było to sprawdzić.




Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 00:01   #1392
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
Brawo dla zdolnego Bartusia


Spoko jak tylko go zainstalujemy

Widzę na Przygodnej wczoraj byliście



Dzięki To jeszcze chwilkę z tym poczekamy bo i tak mamy już w salonie niezły plac zabaw
Mamy tunel z Ikei - bardzo fajna sprawa
Tak bylismy





Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
1. Wyszłam zanieść wózek na dół i tak zastałam Helenę jak wróciłam
2. W drodze powrotnej z basenu czas na relaks przy książce

oprócz klęczenia, dzisiaj pierwszy raz usiadła

super fota z ksiazka wypas:p a co to za ksiazeczka?




Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
rzgów to wylęgarnia firm z tkaninami, hurtowni etc, czasami w jednym domu są dwa sklepu - mnóstwo!!!

blisko mnie przyjeżdżacie



My z niego skorzystaliśmy tylko w sklepie, R. ją wołał drugiej strony i szybciutko przelazła do niego - nawet jej się podobało, ale zakupimy go przy następnej wycieczce, bo tym razem padło na mulę



hi hi chyba Ci się wydaje, ze ma krótkie!!!




oioo ale utył goni matyldę i jak się rozgadał - szok!!!


Dziadek ze 3 tygodnie temu nauczył ziutę robić nu nu i co? i Ziuta wszystkim robi nu nu :| najbardziej to mamie I JEST PRZENIEGRZECZNA! o i tyle miałam do powiedzenia...



mozliwe heee


Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
no no starszy syn podobny do Ciebie A Twoj Misiek na tym samym etapie co moja z tym raczkowaniem, konik, i ciesze sie ze juz to zatrybila





No i Helkena za niedlugo stanie, juz klęka, takze do spowiedzi gotowa



Sharp gdyby nie Twoja inspiracja to bylabym w czarnej doopie takze jestes nie tylko guru żywieniowym ale i dekoratorskim lamowiki dorwałam w pasmanterii w galerii katowickiej, ok 5 zl za metr, wziełam 45 cm, dwa kolory niebieski i czerwony (czerwoną wklejam, a niebieska opaska jest na fb), i do tego kokardy gotowe i zaplacilam ok 9 zlotych. Co ciekawe, obok byl sklep dzieciecy, gdzie za 3 opaski w pakiecie chcieli 27 zl. Nie powiem, opaki "gotowce" fajne.. ale prawie 3 dychy za kąsek materiału to nie dla mnie
A Ty kokardy robiłas sama ?

Do Krakowa zamierzam jechac, o ile moje uprzejmie koleżanki (Vil, Deb, ?) pojada ze mna pociagiem bo sama to sie jednak boje, czy sobie poradze z wózkiem i z komunikacją miejską



no tak ja tez mam radoche z konik i to jaka hee


Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
a my pozazdroscilismy Nelce, Michalkowi, Sofijce i reszcie hustawkowym dzieciaczka i tez bylysmy na hustawce! pogoda dzisiaj super kolo 8 stopni wiec poszalalysmy dorzucam jeszcze mejkap kapielowy Natalki
Super , fajna hustawka

Diabli Nelka to foto modelka hee ¤♡

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:09   #1393
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Ash mam nadzieję że Sofci już lepiej

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Vill daj linka do tych ksiazeczek :p dzieki
http://www.empik.com/mala-owieczka-k...5327,ksiazka-p
http://www.empik.com/mala-zabka-widz...a-p?reko=empik


dużo ich jest, jest m.in Mały statek, Mała policja, Mały samolot, Mały kotek, Małą krówka, Mały koziołek, Małe koniki, Mały traktorek, Małe gąski i inne
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:21   #1394
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
ojeju ale crazy babki ale i co wracają tego samego dnia? ja najgorzej,ze i tak mam na początku maja podróż do Katowic, i tak no...sama się boję tyle pociągiem ;/
nie mam pojęcia. jedźcie z mężem pociągiem. albo zwerbuj marchewę :P

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
eetam daleko, ja męża namówiłam na weekend w Krakowie


Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
A są dziewczyny co tego samego dnia wracają pociągiem i tyle mają co ja?
no tutaj też byśmy napewno postawili na weekend w Krakowie, ale to nei takie łatwe, mąż ma swoja firmę dodatkowo pracuje w mundurówce, firmy nei może zosatwiać od tak, urlop ma na maj zaklepany, poza tym koszty, paliwo to min 250 zl, drugie tyle hotel, a ja jestem chrzestną i 11 maja mam w Katowicach komunię i po kieszeni mi da nieźle, do tego zmiana fotelika teraz i niedawno wymyśleliśmyw ąłsnie, ze na komunię najpierw pojedziemy na noc 9.05. do Karkowa, dawno nie byłam, ze sobei hotel z basenikiem weźmiemy itp. i to trudne logistycznie
jedź z mężem pociągiem - jak wcześniej zarezerwujecie bilet to wyjdzie wam ok 40 zł w dwie strony od osoby hotel też taniej znajdziecie
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:23   #1395
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
Ash mam nadzieję że Sofci już lepiej



http://www.empik.com/mala-owieczka-k...5327,ksiazka-p
http://www.empik.com/mala-zabka-widz...a-p?reko=empik


dużo ich jest, jest m.in Mały statek, Mała policja, Mały samolot, Mały kotek, Małą krówka, Mały koziołek, Małe koniki, Mały traktorek, Małe gąski i inne
Dziekuje zaraz zamowie hii

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 08:30   #1396
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 984
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

aaa Dziewczyny spotkanie w pon mi nie pasuje, zapomniałam że Przemek ma okulistę. ale w środę jak najbardziej

Banka owieczkę zamów, Przemek ją lubi najbardziej te zwierzakowe są najfajniejsze wg mnie bo mają ładne obrazki i można pokazywać kotka, myszkę itp, a masz np. policję to same autka i jakieś dwa kotki tylko

właśnie zauważyłam że Przemek ma górną dwójkę i to całkiem na wierzchu pytanie jak, kiedy ...
__________________
09.04.13 Przemuś



Edytowane przez vil84
Czas edycji: 2014-02-25 o 09:01
vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 09:14   #1397
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 377
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

karota, dzieki temu, ze napisalas o tym, ze sobie myslalas 24.02=wtorek, sprawdzilam, kiedy Flo ma kardiologa ubzduralam sobie, ze w srode... 25. albo 26. - no ale sroda, to chyba... 26. taaa... dzisiaj na 11:30 mamy dobrze, ze w pore sie zorientowalismy, to malz auto zostawil. chociaz w taka pogode to moze i spacer sobie zrobimy...

Ash mam nadzieje, ze Sofcia juz lepiej
Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość

Mamusie kp zębatków: czy Wasze dzieci Was podgryzają? Helena ma 2 dolne jedynki i wychodzą jej górne jedynki i dwójki i jak ssie to delikatnie (ale nieprzyjemnie) drażni sutek zębami, boję się, że jak wyjdą górne do końca to już będzie gryzienie :/ czy mogę jej jakoś pokazać żę musi buźkę bardziej otwierać? czy to niewykonalne i mam się przygotować, że możę skończymy kp ?
pare razy podgryzl, to groznym tonem mu mowilam "nie wolno" - on sie czasem smial, ale trzeba zachowac powage i dalej w kolko to samo. no i cyc zabieralam i dawalam po przerwie. moze po czasie zalapal, ze ugryzienie = cyc znika? no i chyba zalapal, ze ten ton i "nie wolno" to mama niezadowolona, bo jak sie zbliza do wazonu i mu tak mowie, to sie zatrzymuje i zastanawia... i robi niewinna mine

mlody dalej szaleje. raczkowanie i wstawanie/chodzenie przy meblach to juz nuda. trzeba wyprostowac nogi, podniesc dupcie, i jednoczesnie jedna reke wyciagnac do gory. i w takiej figurze wytrzymac 3 sekundy nie no, pieknie mu to wychodzi, ale ja za kazdym razem mam stresa, bo to wszystko takie chwiejne... ale rownowage sobie niezle cwiczy tym sposobem. no i elegancko sobie siada, przemieszcza sie dokad tylko chce. ma spory wybieg, wiec i trening intensywny. z jedzeniem tak se... wiec pewnie wszystkie kalorie spala na biezaco...
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 09:27   #1398
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Xal co zrobić, żeby nie wywalała? Uzbroić się w cierpliwość, to chyba jedyne rozwiązanie
No to pozostaje czekać i przytargać mopa na stałe do kuchni, tylko już miejsca nie mam na nic
Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość

Mamusie kp zębatków: czy Wasze dzieci Was podgryzają? Helena ma 2 dolne jedynki i wychodzą jej górne jedynki i dwójki i jak ssie to delikatnie (ale nieprzyjemnie) drażni sutek zębami, boję się, że jak wyjdą górne do końca to już będzie gryzienie :/ czy mogę jej jakoś pokazać żę musi buźkę bardziej otwierać? czy to niewykonalne i mam się przygotować, że możę skończymy kp ?
Moja ma tylko dolne jedynki, ale jak ją coś swędziało i tak pykała ze smoczka, to zaczęła mi to samo robić na piersi. Wyciągnęła, i powiedziałam, że tak nie wolno. Już nie pamiętam czy się popłakała czy nie, ale powiedziałam, że cycuś służy do jedzenia a nie do zabawy i wsadziłam jej z powrotem. Od tej pory nie "pykała" na piersi, no ale dalszych zębów brak to nie powiem czy poskutkowało akurat to.

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
A na jakie dolegliwości ten viburcol?
Aktualnie to na ząbkowanie, wcześniej ponoć na kolki.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 09:52   #1399
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 206
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Bartkowi się zdarza ale rzadko na szczęście. Zazwyczaj mówię, że nie wolno, boli i zabieram pierś. Wydaje mi się jednak, że on nie robi tego specjalnie.
Ja mam wrażenie że ona za wąsko buźkę otwiera i przy każdym pociągnięciu za bardzo zaciska buźkę i ząbkami przyciska sutek. Nie gryzie (póki co) tylko tak ściska i boję się, że jak jej wyrosną do końca ząbki to już miejsca na cyca nie starczy i będzie rzeczywiście gryzła Moja też tego specjalnie nie robi. Kurcze Hela to taki nerwus że boję się jej zabierać żeby mnie ze złości nie ugryzła :strach:

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość



U nas i goście nie pomogą... Mieliśmy w sobotę znajomych też z takim maluszkiem - tą dziewczynką od kabanosów Bart jak tylko dotknął dupką podłogi to był wrzask. Ogólnie to śpiący był bardzo. A on w miejscu nie usiedzi. W przeciwieństwie do tej małej. Wogole on jest bardzo ruchliwy. I kulał się po macie tam i z powrotem i niechcący ją nóżką zahaczył i jak siedziała to ją rączką odepchnął bo akurat mu na drodze stała. A ta moja znajoma do Barta - Ojj jaki ty niegrzeczny jesteś!!!
Mnie zamurowało, głupio mi się zrobiło bo Bart tego naumyslnie nie zrobił a przecież te nasze maluchy to nie za bardzo rozumieją takie sprawy... On się tylko przemieszczał.






Hmm u mnie Bart jak się już naje nieraz bawi się cycem. Trzyma w buzi miedzy dziąsłami a zębami i wyciąga ręką. I czuję wtedy zeby o trochę boli. Zabieram wtedy cyc i mowię że nie wolno i nie ma cycusia. Schowam i koniec. Zwykle on nadal chce jeść to cyca oddam i już tak nie robi tylko cyca ładnie.
Jak jest głodny i nie w głowie mu zabawy to nie gryzie wogole.
Nieraz zdarzy mu się źle chwycić to wyciągam i skłaniam do szerszego otwarcia buzi w taki sposób: przejeżdżam skutkiem od noska w dół przez górna wargę i on automatycznie otwiera szeroko paszczę


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Ale dziwna ta znajoma...wiadomo, że tak małe dziecko nie robi niczego umyślnie

może to jest sposób z tym przejeżdzaniem od noska? muszę popróbować

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
suuuuper! bardzo bym chciała się z Wami spootkać
plana narazie jest taki,ze pewni 09.05. na noc do Krakowa , później w sob. 10.05. Katowice, Giszowiec, nie wiem gdzie hotel bo u nich to nie ma miejsca,zeby spać i w niedz. komunia, a w pon. do domu


ja chyba własnie coś podobnie miałam ;/ to dziwne,ze Cię nie otoczyli opieką a badałas cukier w ciąży, tzn. kontrolowałas? bo ja mierzyłam i u mnei ok był, więc nei wiem czy to nie pomyłka z tą glukozą ;/
hmm na giszowcu hotelu chyba nie ma, ale Katowice pełne hoteli, coś znajdziecie, a jak czegoś tańszego szukacie to chyba w katowicach piotrowicach jest jakiś pracowniczy hotel, z tego co słyszałam warunki znośne

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Tez mialam cukrzyce i dodatki gbs i Sofia nie miala z tego tytulu zadnych dodatkowych wizyt/badan etc. Uwielbiam nasze polskie ujednolicone standardy ciekawa jestem co takiego grozi dzieciom z ciaz cukrzycowych, jesli rodza sie zdrowe a mama w ciazy przestrzegala diety

Biedna moja coreczka obudzila sie godzine temu, rozpalona (termometr pokazywal 38st ale chyba miala wiecej troche)dalam jej czopka, ale nie mogla zasnac ani na rekach,ani lezac obok mnie przy piersi,ani na lyzeczki. Co przysypiala to sie z krzykiem budzila... Teraz na szczescie usnela. Czolko tez juz chlodne. Ufff. Czeka nas chyba kolejna ciezka noc, a jutro zadzwonie do przychodni i zapytam co dalej robic


Sent from my XT1032 using Tapatalk
Biedna Sofcia mam nadzieję, że nocka w miarę upłynęła, lepszego samopoczucia dla niej!

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Tak bylismy








super fota z ksiazka wypas:p a co to za ksiazeczka?









mozliwe heee







no tak ja tez mam radoche z konik i to jaka hee




Super , fajna hustawka

Diabli Nelka to foto modelka hee ¤♡

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app
niżej Vil dała linki - ja w arosie kupowałam za 2,7 zł. Mam na razie Małą bieroneczkę i Małą myszkę

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
karota, dzieki temu, ze napisalas o tym, ze sobie myslalas 24.02=wtorek, sprawdzilam, kiedy Flo ma kardiologa ubzduralam sobie, ze w srode... 25. albo 26. - no ale sroda, to chyba... 26. taaa... dzisiaj na 11:30 mamy dobrze, ze w pore sie zorientowalismy, to malz auto zostawil. chociaz w taka pogode to moze i spacer sobie zrobimy...

Ash mam nadzieje, ze Sofcia juz lepiej

pare razy podgryzl, to groznym tonem mu mowilam "nie wolno" - on sie czasem smial, ale trzeba zachowac powage i dalej w kolko to samo. no i cyc zabieralam i dawalam po przerwie. moze po czasie zalapal, ze ugryzienie = cyc znika? no i chyba zalapal, ze ten ton i "nie wolno" to mama niezadowolona, bo jak sie zbliza do wazonu i mu tak mowie, to sie zatrzymuje i zastanawia... i robi niewinna mine

mlody dalej szaleje. raczkowanie i wstawanie/chodzenie przy meblach to juz nuda. trzeba wyprostowac nogi, podniesc dupcie, i jednoczesnie jedna reke wyciagnac do gory. i w takiej figurze wytrzymac 3 sekundy nie no, pieknie mu to wychodzi, ale ja za kazdym razem mam stresa, bo to wszystko takie chwiejne... ale rownowage sobie niezle cwiczy tym sposobem. no i elegancko sobie siada, przemieszcza sie dokad tylko chce. ma spory wybieg, wiec i trening intensywny. z jedzeniem tak se... wiec pewnie wszystkie kalorie spala na biezaco...
haha mówiłam, że jeszcze po ciąży hormony szaleją i chodzimy jak zakręcone - dobrze że sprawdziłaś kiedy ta wizyta

hmm moje dziecko jak mówie nie wolno ma wielki ubaw, a jak robię groźną minę to już wogóle jest posikana ze śmiechu a najbardziej uwielbia mnie ciągnąć za włosy i widzieć jak się krzywię z bólu - radocha na całego to chyba jakaś sadystka jest
będę próbować z nie wolno i sposób magusi, chcę dalej kp

Floruś szaleje ja to się stresuję od wczoraj jak mała się na kolanach dźwiga, ciągle ją asekuruje i boję się samą w pokoju na sekunde zostawić a co dopiero wstawanie! liczę, ze trochę poćwiczy kolanka choć wczoraj już nogi prostowała.
Ale nie wyobrażam sobie póki co chodzenia - to musi być stres

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
No to pozostaje czekać i przytargać mopa na stałe do kuchni, tylko już miejsca nie mam na nic
Moja ma tylko dolne jedynki, ale jak ją coś swędziało i tak pykała ze smoczka, to zaczęła mi to samo robić na piersi. Wyciągnęła, i powiedziałam, że tak nie wolno. Już nie pamiętam czy się popłakała czy nie, ale powiedziałam, że cycuś służy do jedzenia a nie do zabawy i wsadziłam jej z powrotem. Od tej pory nie "pykała" na piersi, no ale dalszych zębów brak to nie powiem czy poskutkowało akurat to.

Aktualnie to na ząbkowanie, wcześniej ponoć na kolki.
Ale Wy to macie grzeczne dzieci że tak słuchają co mówicie, jak ja mówię coś na poważnie to Helena się śmieje a jak nieraz z mężem się kłócimy to wogóle ma ubaw z nas
Helcia jak miała tylko dolne jedynki to nie gryzła, nie podgryzała, był luzik. Ale pewnie każde dziecko inaczej i stawiam, że Paulinka jest ogólnie dobrze ułożona i posłuszna
__________________
21.05.2013 Helenka

Edytowane przez deb
Czas edycji: 2014-02-25 o 09:50
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 10:01   #1400
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
U nas i goście nie pomogą... Mieliśmy w sobotę znajomych też z takim maluszkiem - tą dziewczynką od kabanosów Bart jak tylko dotknął dupką podłogi to był wrzask. Ogólnie to śpiący był bardzo. A on w miejscu nie usiedzi. W przeciwieństwie do tej małej. Wogole on jest bardzo ruchliwy. I kulał się po macie tam i z powrotem i niechcący ją nóżką zahaczył i jak siedziała to ją rączką odepchnął bo akurat mu na drodze stała. A ta moja znajoma do Barta - Ojj jaki ty niegrzeczny jesteś!!!
Mnie zamurowało, głupio mi się zrobiło bo Bart tego naumyslnie nie zrobił a przecież te nasze maluchy to nie za bardzo rozumieją takie sprawy... On się tylko przemieszczał.
Może to było żartobliwe ale też nie lubię takiego gadania. Co to w ogóle znaczy, że niemowlak jest grzeczny
Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
właśnie zauważyłam że Przemek ma górną dwójkę i to całkiem na wierzchu pytanie jak, kiedy ...
ciesz się, że nie wiesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Ja mam wrażenie że ona za wąsko buźkę otwiera i przy każdym pociągnięciu za bardzo zaciska buźkę i ząbkami przyciska sutek. Nie gryzie (póki co) tylko tak ściska i boję się, że jak jej wyrosną do końca ząbki to już miejsca na cyca nie starczy i będzie rzeczywiście gryzła Moja też tego specjalnie nie robi. Kurcze Hela to taki nerwus że boję się jej zabierać żeby mnie ze złości nie ugryzła :strach:
A może nauczy się, to dla niej coś nowego, ma coś w buzi i nie wie o co chodzi
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 10:18   #1401
salviae
Zadomowienie
 
Avatar salviae
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 532
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Hej, w koncu sie zebrałam żeby ponadrabiac i cos napisac

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Tez właśnie pokazałam TŻ ten tunel jak byliśmy ale on stwierdził że to za wczas, ze może kiedyś...
ja kupilam ten tunel chrzesniakowi, ale K bal sie do niego wejsc jedziemy tam w sobote i znowu poddam go probie
Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Dziewczyny BLW pomocy!. Moje dziecko bierze sobie kawałek banana czy brokuła (jak ma chęć, lepiej jak mama ręce brudzi, a ona tylko japkę otwiera) coś ugryzie a co zostanie to tak długo macha ręką aż spadnie. Jak coś leży przed nią na stoliku to też przejeżdża ręką aż spadnie. Mycie podłogi po jedzeniu rozumiem, ale jak ona tak wszystko po kilka razy rzuca, to chyba będę musiała myć czystą wodą bez detergentów przed jedzeniem. Co z tym fantem zrobić?
mnie to wywalanie do szału doprowadza staram sie nie podnosic, zeby pokazac, ze jak wyrzuci to juz nie dostanie, ale czasem musze bo zapas jedzenia sie konczy, a on dale chce jesc, normalnie #%$#@#$^&, ale twardo "Kuba jak nie chcesz to oddaj mamie" , a w srodku "fuck fuck fuck, nie wytrzymam, czemu, czeeemuuu", a jak czegos nie chce, a mu podsuwam - glownie mieso to potrafi wziasc zamach i walnac indykiem przez pol pokoju wyzalilam sie
Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Xal u nas jedzenie wyglada identycznie od tygodnia. Wszystko poza pasztetem laduje na ziemi. A i ten po dwoch gryzach sie nudzi Dzis planowalam Wam nagrac filmik demotywujacy moze jutro taki strzele. Rozkladam folie/cerate pod krzeselkiem ale bardziej dla ochrony wykladziny. Nie podaje jej z powrotem bo skoro wyrzuca to znaczy,ze nie chce. Jak jej przypadkiem spadalo to zdarzalo mi sie podac z folii ale teraz juz tego nie robie. W kazdym razie moje dziecko zyje o samym mleku, a 10mcy za pasem. No ale czekam cierpliwie, ponoc wszystko mija. Kiedys

Karota z tego co wiem Karolina sie wybiera na zjazd, a ona z Lukowa, to chyba Twoje rejony? (Pamietam jak pisalas, ze rodzilas w Siedlcach). Wiec mysl, mysl

U Sofii to jednak nie 3dniowka. Zeby daja popalic ale i jakis wirus cholerny sie czepil i nie puszcza. Deb masz racje, ze jakby cos powaznego to by sie rozwinelo juz. A tu tylko katar i dzis ta temperatura podwyzszona. No i brak apetytu. Ale pije z piersi chetnie, siusia normalnie, nie kaszle, bawi sie normalnie (jak nie marudzi) wiec czekam, az jej minie... Moze niepotrzebnie sie do kosciola wczoraj wybralismy.... Jutro mam umowione ogladanie mieszkania ale nie wiem czy isc w tej sytuacji....

Sent from my XT1032 using Tapatalk
ja tez czekam, ja mam pewnoscl, ze K zje jak dam mu makaron i omleta, w sumie to on duzo je, ale to wyrzucanie mnie dobija
zdrówka dla Sofii, ja bym zadzwonila do lekarza
Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
[/COLOR]Mamusie kp zębatków: czy Wasze dzieci Was podgryzają? Helena ma 2 dolne jedynki i wychodzą jej górne jedynki i dwójki i jak ssie to delikatnie (ale nieprzyjemnie) drażni sutek zębami, boję się, że jak wyjdą górne do końca to już będzie gryzienie :/ czy mogę jej jakoś pokazać żę musi buźkę bardziej otwierać? czy to niewykonalne i mam się przygotować, że możę skończymy kp ?
Kuba najczesciej wieczoram, jak sie wyciszy, ale nie zasnie, to podgryza z usmiechem slodziutkim, ale tak mega delikatnie kąsa, slodki jest, ale boje sie, ze kiedyz mnie porzadnie uzre :p

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
mlody dalej szaleje. raczkowanie i wstawanie/chodzenie przy meblach to juz nuda. trzeba wyprostowac nogi, podniesc dupcie, i jednoczesnie jedna reke wyciagnac do gory. i w takiej figurze wytrzymac 3 sekundy nie no, pieknie mu to wychodzi, ale ja za kazdym razem mam stresa, bo to wszystko takie chwiejne... ale rownowage sobie niezle cwiczy tym sposobem. no i elegancko sobie siada, przemieszcza sie dokad tylko chce. ma spory wybieg, wiec i trening intensywny. z jedzeniem tak se... wiec pewnie wszystkie kalorie spala na biezaco...
wow, brawo dla Florka, super jest

a Kuba tez raczkuje, chodzi przy meblach, chodzi z atrapa pchacza , no ale ma w końcu 10 miesiecy jest bardzo malomowny i zaczynam przyzwyczajac sie do mysli, ze bedzie na wiekszosc rzeczy mowil aaaa no świetnie mu wychodzi "nie: tzn. "ne, ne, neeeee !!!" czasem wyduka tata umie tez robić "dobry pies" podchodzi do psa i go klepie, ale jak mowie zrob tacie dobry pies to tate tez klepie i ulubiona zabawa w załączniku
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2014-02-25 09.19.13.jpg (102,3 KB, 50 załadowań)
__________________
.
.
I Like You So Much Better WhenYou Are Naked
I Like Me So Much Better WhenYou Are Naked... Ouooo
Kubuś
salviae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 10:23   #1402
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 206
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Może to było żartobliwe ale też nie lubię takiego gadania. Co to w ogóle znaczy, że niemowlak jest grzeczny

ciesz się, że nie wiesz

A może nauczy się, to dla niej coś nowego, ma coś w buzi i nie wie o co chodzi
ehhh liczę ta na to

Vil - zapomniałam pogratulować ząbka

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Hej, w koncu sie zebrałam żeby ponadrabiac i cos napisac


ja kupilam ten tunel chrzesniakowi, ale K bal sie do niego wejsc jedziemy tam w sobote i znowu poddam go probie

mnie to wywalanie do szału doprowadza staram sie nie podnosic, zeby pokazac, ze jak wyrzuci to juz nie dostanie, ale czasem musze bo zapas jedzenia sie konczy, a on dale chce jesc, normalnie #%$#@#$^&, ale twardo "Kuba jak nie chcesz to oddaj mamie" , a w srodku "fuck fuck fuck, nie wytrzymam, czemu, czeeemuuu", a jak czegos nie chce, a mu podsuwam - glownie mieso to potrafi wziasc zamach i walnac indykiem przez pol pokoju wyzalilam sie

ja tez czekam, ja mam pewnoscl, ze K zje jak dam mu makaron i omleta, w sumie to on duzo je, ale to wyrzucanie mnie dobija
zdrówka dla Sofii, ja bym zadzwonila do lekarza

Kuba najczesciej wieczoram, jak sie wyciszy, ale nie zasnie, to podgryza z usmiechem slodziutkim, ale tak mega delikatnie kąsa, slodki jest, ale boje sie, ze kiedyz mnie porzadnie uzre :p



wow, brawo dla Florka, super jest

a Kuba tez raczkuje, chodzi przy meblach, chodzi z atrapa pchacza , no ale ma w końcu 10 miesiecy jest bardzo malomowny i zaczynam przyzwyczajac sie do mysli, ze bedzie na wiekszosc rzeczy mowil aaaa no świetnie mu wychodzi "nie: tzn. "ne, ne, neeeee !!!" czasem wyduka tata umie tez robić "dobry pies" podchodzi do psa i go klepie, ale jak mowie zrob tacie dobry pies to tate tez klepie i ulubiona zabawa w załączniku
Cudny jest
i jak dużo potrafi!
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 10:31   #1403
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
a Kuba tez raczkuje, chodzi przy meblach, chodzi z atrapa pchacza , no ale ma w końcu 10 miesiecy jest bardzo malomowny i zaczynam przyzwyczajac sie do mysli, ze bedzie na wiekszosc rzeczy mowil aaaa no świetnie mu wychodzi "nie: tzn. "ne, ne, neeeee !!!" czasem wyduka tata umie tez robić "dobry pies" podchodzi do psa i go klepie, ale jak mowie zrob tacie dobry pies to tate tez klepie i ulubiona zabawa w załączniku
uwielbiam go
kiedy się widzimy?
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 10:33   #1404
salviae
Zadomowienie
 
Avatar salviae
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 532
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
uwielbiam go
kiedy się widzimy?
wpadajcie jutro? dzisiaj tez moze byc :p
__________________
.
.
I Like You So Much Better WhenYou Are Naked
I Like Me So Much Better WhenYou Are Naked... Ouooo
Kubuś
salviae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 10:34   #1405
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
wpadajcie jutro? dzisiaj tez moze byc :p
dziś już nie ale jutro by mogło być, tyle, że do południa bo na 17:00 mam spotkanie
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 10:37   #1406
salviae
Zadomowienie
 
Avatar salviae
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 532
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
dziś już nie ale jutro by mogło być, tyle, że do południa bo na 17:00 mam spotkanie
mi tez bardziej do południa pasuje
__________________
.
.
I Like You So Much Better WhenYou Are Naked
I Like Me So Much Better WhenYou Are Naked... Ouooo
Kubuś
salviae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 10:42   #1407
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
aaa Dziewczyny spotkanie w pon mi nie pasuje, zapomniałam że Przemek ma okulistę. ale w środę jak najbardziej

Banka owieczkę zamów, Przemek ją lubi najbardziej te zwierzakowe są najfajniejsze wg mnie bo mają ładne obrazki i można pokazywać kotka, myszkę itp, a masz np. policję to same autka i jakieś dwa kotki tylko

właśnie zauważyłam że Przemek ma górną dwójkę i to całkiem na wierzchu pytanie jak, kiedy ...
Wlasnei siadam do ogladania ksiazeczek mowisz owieczke ? No to ja wezniemy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 10:44   #1408
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Hejka
U nas kiepska noc, Karola nie spala przez dwie godz:/ myslalam ze przez to pospi rano ale wstala o 6

Diabli czyli Nelke ubierasz w miare cienko Karola nie lubi koca ani spiworka, kopie i sie zlosci.

dla Helenki. Dlaczego macie dalej tak wysoko lozeczko?

Diabli figlopark?

30 sztuk w Krakowie? Mysia pisala o 8

Agnes a ta lamowka jest elastyczna? I ile ma szerokosci? Bo na zdjeciu wyglada jakbys ja dala podwojnie. 5 zl za metr to sporo, na all mozna dorwac za 2-2,4zl z tym ze to sie oplaca przy wiekszej ilosci bo przesylka droga ja placilam 12zl). Kokardki robie sama, najlepiej wychodza z tasiemek rypsowych (oczywiscie u mnie ich nie ma).

No i pieknie Ci wyszla ta opaska kleilas czy szylas?

Eskapada piekna Natalka i te rzesy

A ja sie boje ze wparuje na spotkanie i nie bede wiedziec kto jest kto
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce

Edytowane przez sharpnowaja
Czas edycji: 2014-02-25 o 10:50
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 10:45   #1409
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
nie mam pojęcia. jedźcie z mężem pociągiem. albo zwerbuj marchewę :P




jedź z mężem pociągiem - jak wcześniej zarezerwujecie bilet to wyjdzie wam ok 40 zł w dwie strony od osoby hotel też taniej znajdziecie
heh jak to mówią dla chcącego nic trudnego, maż odpada, bo wolnego nie dostanie, a u niego nie ma ,ze weekend, służba to służba


Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Dziekuje zaraz zamowie hii

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app
my też mamy i poelcamy koziołek fikołek, dzikie zwierzęta hipcio, kurczaczek koko, ma dosłownie 4 strony, wszystko wierszowane i fajne opowiadania my to uuuuwielbiamy czytać
Polecam też książki M. Strzałkowskiej i U. KOzłowskiej, np. rozbrykany konik- Kuba te kozłowskiej najbardziej lubi

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
karota, dzieki temu, ze napisalas o tym, ze sobie myslalas 24.02=wtorek, sprawdzilam, kiedy Flo ma kardiologa ubzduralam sobie, ze w srode... 25. albo 26. - no ale sroda, to chyba... 26. taaa... dzisiaj na 11:30 mamy dobrze, ze w pore sie zorientowalismy, to malz auto zostawil. chociaz w taka pogode to moze i spacer sobie zrobimy...

Ash mam nadzieje, ze Sofcia juz lepiej

pare razy podgryzl, to groznym tonem mu mowilam "nie wolno" - on sie czasem smial, ale trzeba zachowac powage i dalej w kolko to samo. no i cyc zabieralam i dawalam po przerwie. moze po czasie zalapal, ze ugryzienie = cyc znika? no i chyba zalapal, ze ten ton i "nie wolno" to mama niezadowolona, bo jak sie zbliza do wazonu i mu tak mowie, to sie zatrzymuje i zastanawia... i robi niewinna mine

mlody dalej szaleje. raczkowanie i wstawanie/chodzenie przy meblach to juz nuda. trzeba wyprostowac nogi, podniesc dupcie, i jednoczesnie jedna reke wyciagnac do gory. i w takiej figurze wytrzymac 3 sekundy nie no, pieknie mu to wychodzi, ale ja za kazdym razem mam stresa, bo to wszystko takie chwiejne... ale rownowage sobie niezle cwiczy tym sposobem. no i elegancko sobie siada, przemieszcza sie dokad tylko chce. ma spory wybieg, wiec i trening intensywny. z jedzeniem tak se... wiec pewnie wszystkie kalorie spala na biezaco...
hehe my to crazy mamuśki jesteśmy, ale życie w takim tempie, niestety spowoduje,ze o czymś się zapomni dobrze, ze popatrzyłaś nas przyjeła, z łaską to z łąską ale przyjeła

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Na czczo było 80 (wyjątkowo nisko) a po obciążeniu po 1h 184 a po 2h 176




Ok, 2x byliśmy z Bartem i never again




U nas i goście nie pomogą... Mieliśmy w sobotę znajomych też z takim maluszkiem - tą dziewczynką od kabanosów Bart jak tylko dotknął dupką podłogi to był wrzask. Ogólnie to śpiący był bardzo. A on w miejscu nie usiedzi. W przeciwieństwie do tej małej. Wogole on jest bardzo ruchliwy. I kulał się po macie tam i z powrotem i niechcący ją nóżką zahaczył i jak siedziała to ją rączką odepchnął bo akurat mu na drodze stała. A ta moja znajoma do Barta - Ojj jaki ty niegrzeczny jesteś!!!
Mnie zamurowało, głupio mi się zrobiło bo Bart tego naumyslnie nie zrobił a przecież te nasze maluchy to nie za bardzo rozumieją takie sprawy... On się tylko przemieszczał.




No to brawo za wagę. My mamy 11 na liczniku. Jak tak dalej pójdzie to mi za pół roku z fotela wyrośnie...
Dziś obudził się jak brałam prysznic. TŻ do niego poszedł a Bart wrzask. I musiał go do łazienki przynieść żeby się uspokoił, każda próba opuszczenia z nim łazienki kończyła się wrzaskiem bo mnie z oczu stracił.
W łóżku zjadł cyca i kręcił się niemiłosiernie, stękał, popłakiwał. W końcu wzięłam go na siebie i zasnął spokojnie. Tylko ten ciężar na klacie trochę sprawiał dyskomfort




A na jakie dolegliwości ten viburcol?



Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------




Hmm u mnie Bart jak się już naje nieraz bawi się cycem. Trzyma w buzi miedzy dziąsłami a zębami i wyciąga ręką. I czuję wtedy zeby o trochę boli. Zabieram wtedy cyc i mowię że nie wolno i nie ma cycusia. Schowam i koniec. Zwykle on nadal chce jeść to cyca oddam i już tak nie robi tylko cyca ładnie.
Jak jest głodny i nie w głowie mu zabawy to nie gryzie wogole.
Nieraz zdarzy mu się źle chwycić to wyciągam i skłaniam do szerszego otwarcia buzi w taki sposób: przejeżdżam skutkiem od noska w dół przez górna wargę i on automatycznie otwiera szeroko paszczę


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
o jaaaa , ale pipka z niej, przeciez to dziecko, czy w wieku 8 mcy da się powiedzieć, czy jest neigrzeczny czy grzeczny, przecież on ledwo się orientuje,ze ma dłonie wogóle, i że mozna coś z nimi zrobić no ale niektórzy już tak mają ;/


Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Ja mam wrażenie że ona za wąsko buźkę otwiera i przy każdym pociągnięciu za bardzo zaciska buźkę i ząbkami przyciska sutek. Nie gryzie (póki co) tylko tak ściska i boję się, że jak jej wyrosną do końca ząbki to już miejsca na cyca nie starczy i będzie rzeczywiście gryzła Moja też tego specjalnie nie robi. Kurcze Hela to taki nerwus że boję się jej zabierać żeby mnie ze złości nie ugryzła :strach:

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------


Ale dziwna ta znajoma...wiadomo, że tak małe dziecko nie robi niczego umyślnie

może to jest sposób z tym przejeżdzaniem od noska? muszę popróbować

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------


hmm na giszowcu hotelu chyba nie ma, ale Katowice pełne hoteli, coś znajdziecie, a jak czegoś tańszego szukacie to chyba w katowicach piotrowicach jest jakiś pracowniczy hotel,1. z tego co słyszałam warunki znośne

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------


Biedna Sofcia mam nadzieję, że nocka w miarę upłynęła, lepszego samopoczucia dla niej!

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------


2.niżej Vil dała linki - ja w arosie kupowałam za 2,7 zł. Mam na razie Małą bieroneczkę i Małą myszkę

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------


haha mówiłam, że jeszcze po ciąży hormony szaleją i chodzimy jak zakręcone - dobrze że sprawdziłaś kiedy ta wizyta

hmm moje dziecko jak mówie nie wolno ma wielki ubaw, a jak robię groźną minę to już wogóle jest posikana ze śmiechua najbardziej uwielbia mnie ciągnąć za włosy i widzieć jak się 3. krzywię z bólu - radocha na całego to chyba jakaś sadystka jest
będę próbować z nie wolno i sposób magusi, chcę dalej kp

Floruś szaleje ja to się stresuję od wczoraj jak mała się na kolanach dźwiga, 4.ciągle ją asekuruje i boję się samą w pokoju na sekunde zostawić a co dopiero wstawanie! liczę, ze trochę poćwiczy kolanka choć wczoraj już nogi prostowała.
Ale nie wyobrażam sobie póki co chodzenia - to musi być stres

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------


Ale Wy to macie grzeczne dzieci że tak słuchają co mówicie, jak ja mówię coś na poważnie to Helena się śmiejea jak nieraz z mężem się kłócimy to wogóle ma ubaw z nas
Helcia jak miała tylko dolne jedynki to nie gryzła, nie podgryzała, był luzik. Ale pewnie każde dziecko inaczej i stawiam, że Paulinka jest ogólnie dobrze ułożona i posłuszna
1.a nie wiesz ile doba mniej więcej?
2. świetna cena i po co to napisałaś, teraz lampeczka w głowie się zapaliła, lece zamawiać
3. haha mój to samo a jeszcze jak mu robiłam palcem nono jak mnie gryzł, to powolnym ruchem brał mój palec i bezczelnie sobie pakował do buzi
4. co Ty mamuśka wykończysz się, a myślałam,ze ja jestem największą panikarą

Co do kp, to ja myślę,ze musi to przetrawić,ze teraz inaczej jest w buzi i bedzie dobrze


Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Może to było żartobliwe ale też nie lubię takiego gadania. Co to w ogóle znaczy, że niemowlak jest grzeczny

ciesz się, że nie wiesz

A może nauczy się, to dla niej coś nowego, ma coś w buzi i nie wie o co chodzi
własnie ja też bym obstawiała za tą teorią, Kubi jak wyrosła mujedynka to mnie podgryzał,a teraz spkój już

A wiec neonatolog nas przyjeła , z łaaaaską, eh co za babsztyl no i mamy żelazo tak na granicy powiedziała, czyli amarantus to dupska się nadał
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 10:52   #1410
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Hej, w koncu sie zebrałam żeby ponadrabiac i cos napisac


ja kupilam ten tunel chrzesniakowi, ale K bal sie do niego wejsc jedziemy tam w sobote i znowu poddam go probie

mnie to wywalanie do szału doprowadza staram sie nie podnosic, zeby pokazac, ze jak wyrzuci to juz nie dostanie, ale czasem musze bo zapas jedzenia sie konczy, a on dale chce jesc, normalnie #%$#@#$^&, ale twardo "Kuba jak nie chcesz to oddaj mamie" , a w srodku "fuck fuck fuck, nie wytrzymam, czemu, czeeemuuu", a jak czegos nie chce, a mu podsuwam - glownie mieso to potrafi wziasc zamach i walnac indykiem przez pol pokoju wyzalilam sie

ja tez czekam, ja mam pewnoscl, ze K zje jak dam mu makaron i omleta, w sumie to on duzo je, ale to wyrzucanie mnie dobija
zdrówka dla Sofii, ja bym zadzwonila do lekarza

Kuba najczesciej wieczoram, jak sie wyciszy, ale nie zasnie, to podgryza z usmiechem slodziutkim, ale tak mega delikatnie kąsa, slodki jest, ale boje sie, ze kiedyz mnie porzadnie uzre :p



wow, brawo dla Florka, super jest

a Kuba tez raczkuje, chodzi przy meblach, chodzi z atrapa pchacza , no ale ma w końcu 10 miesiecy jest bardzo malomowny i zaczynam przyzwyczajac sie do mysli, ze bedzie na wiekszosc rzeczy mowil aaaa no świetnie mu wychodzi "nie: tzn. "ne, ne, neeeee !!!" czasem wyduka tata umie tez robić "dobry pies" podchodzi do psa i go klepie, ale jak mowie zrob tacie dobry pies to tate tez klepie i ulubiona zabawa w załączniku
ale słoodki uśmiech
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-05 10:09:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.