Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12 - Strona 108 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-03, 17:50   #3211
guapissima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 314
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość
cześć
laktacyjne są potrzebne


guapissima dlatego, że odciągając najprawdopodobniej opróżniasz pierś do końca . odciągając po karmieniu (ale zwykle też) to "łapiesz" mleko z II i III fazy. natomiast synek pije to z pierwszej ( jeżeli ma czesto a na krótko podawaną pierś). ponadto to z I fazy ma najwięcej laktozy (praktycznie sama) i z tego co czytałam zaspokajanie głodu tylko "I-fazówką' może skutkować częstymi wzdęciami i bólem brzucha u dziecka, szczególnie jeżeli ma ono nietolerancję oraz ogólnym rozkojarzeniem, niepokojem z powodu cukru, który powoduje pobudzenie a w który bogate jest mleko I fazy. niektóre kobiety odciągają więc przed karmineim trochę żeby podać dziecku to tłustsze już z piersi.
Ja karmiąc co jakiś czas (np w czasie kiedy córka robi sobie przerwy) naciskam pierś i sprawdzam jak i jaki pokarm wypływa. Jeżeli wypływa wolno i jest białe, mleczne, bardziej gęste oznacza to że córka dobiła do II fazy i naje się a przynajmniej jest większe prawdopodobieństwo co do tego. II faza to właśnie ta śmietanka, jest najtłustsze i jest ona najlepiej widoczna po odciągnięciu na górze w butelce kiedy mleko chwilę stoi lub po zamrożeniu. u mnie w butelce 150 ml śmietanki jest około 2-3 cm czyli jakieś 20-30ml.
czasami kiedy odciągałam mleko tylko " do uczucia ulgi" , i łapało tylko z tej pierwszej fazy to po odstawieniu było może z milimetr tłuszczu na górze albo w ogóle. więc dobrze jest (wg mnie) stymulowac dziecko do ssania żeby opróżniło całą pierś. Ja zauważyłam taką zależność kiedy podawałam swoje mleko w butelece cały lub pól dnia. dziecko lepiej i dłużej spało, było spokojniejsze jednym słowem lepiej sie najadało itp. zauważyłam że karmiąc często ale krótko coś mi nie gra, ona ciągle domaga się piersi i wygląda na głodną. i kiedy zgłębiłam dokładnie mechanizm powstawania mleka, jego skład oraz czynniki wpływające na laktację itp to zrozumiałam dlaczego tak jest. dlatego moim zdaniem najważnejsze jest żeby dziecko na początku nauczyło się dobrze łapać i aktywnie ssać pierś, tak żeby później się najadać. ja miałam problem z przystawianiem w ogóle i na początku musiałam często przystawiać żeby córka w ogóle się nauczyła ssać. i tak się przyzwyczaiła, często a krótko. więc żeby ją odzwyczaić to była ciężka droga i dalej trwa. u mnie na początku było jeszcze o tyle ciężko, że miałam zmasakrowaną jedną brodawkę, którą ona w dodatku "ukochała" a ja nie chciałam jej dawać żeby się nie o.... z bólu. więc odciągałam z niej.

jeżeli chodzi o przekarmianie to też mam takie podejrzenia co do swojej córki, są takie dni że widzę jak je 'na siłę". wtedy właśnie bardziej marudzi wieczorami i przypuszczam że z przekarmienia. dodatkowo dostaje butelkę z odciągniętym od samego początku.
ale obecnie największy mój problem to pobudzanie do dłuższego ssania, uregulowane godziny jedzenia (bo uważam karmienie na żadanie za "kamienie na uwiązanie" i już w ciąży nie wyobrażałam sobie żyć przez tyle miesięcy wg takiego 'modelu'. 2-3 msc ok, ale nie cały okres karmienia być na żadanie a raczej na zawołanie:/ . i doskonale rozumiem kobiety które rzucają kp bo czują się uzależnione i uwiązane od siedzenia w domu i dziecka, bo przy takim "na żadanie" nie idzie nic zaplanować.. ) i traktowanie piersi jak uspokajacza co obecnie widzę zaczyna się. m.in z tego powodu zależy mi żeby nauczyła się ssać smoczek, ale coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że to chyba będzie niemożliwe:/ . poza tym... nie wyobrażam sobie jak karmić na żądanie po powrocie do pracy


.
Dziekuje za wytlumaczenie...Patrzac jak moje dziecko ssie to ono w zyciu do 2 fazy nie dochodzi.
Od wczoraj sciagam ok 100 ml i podaje przez butelke i nastapil CUD!!!! Maluch jak nie moj!!! Dzisiaj albo spi, albo sobie grzecznie lezy!! Do tego karmimy co 3 h i nie ma cycka pomiedzy!! Czy jest mozliwe ze on zaspokajal zapotrzebowanie kaloryczne pierwsza faza, ale nie miejsce w brzuchu...juz nie wiem jak mam sobie to tlumaczyc..
guapissima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 18:05   #3212
JustiLbn
Raczkowanie
 
Avatar JustiLbn
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 159
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Dziewczyny mam kilka pytań na szybko:
Polecałyście coś na hemoroidy chyba i mnie dopadły, możecie przypomnieć?
Czy to normalne,że moja córka ciągle chce ssać? Dokładnie co godzinę muszę ją podłączać do cycka Inaczej dziki ryk, aż dziś się zaszła i musiałam poklepywać po plecach. Czy to się ureguluje, czy muszę przetrwać i sama oduczać wiszenia na cycku? Każdy mnie krytykuje , że się daję małej i , że muszę ją przetrzymywać, a ona tak płacze, że mi jej szkoda. W nocy ssie co 2-3 godziny. W dzień zasypia około 3 razy na jakieś 2 godziny.

Co do chrzcin, to u nas (okolice Lublina) to koszt ok 100 do 180 zł /os. w lokalu. I niestety będziemy mieli z tego wesele Około 35 osób, bo męża rodzina jest bardzo liczna i jest u nich tradycja zapraszania wszystkich.
Alkohol u nas zawsze jest, bo wtedy zabawa ciekawsza. Także u mnie koszt chrzcin będzie oscylował w granicach 5 tysięcy razem z ubraniami etc. Plusem jest , że tu każdy daje pieniądze, więc około połowa się "zwraca".
W okolicach kwietnia będziemy rezerwowali na lipiec, bo wtedy będzie przelew u nas za truskawki. Wcześniej nie ma na to szans.

Mąż dziś wziął papiery na becikowe i zasiłek... Omg żal ile tu jest biurokracji Za 2012 rok nie mieliśmy dochodu, bo pracowaliśmy oboje na czarno, a i tak musimy z ZUSU , z US etc. różne zaświadczenia brać.

Jeśli chodzi o szczepionki to zdecydowaliśmy się na te refundowane.

Aha i powiedzcie kiedy mogę z małą odwiedzić moich rodziców?
Mieszkają sami, renciści, nie palący, 20 km drogi, czyli około 15 min jazdy autem. Mąż chce czekać, aż mała skoczy miesiąc, czyli jeszcze ponad dwa tygodnie.
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/aa23db2c38.png

19.02.2014 g 18.20 Alicja moje marzenia się spełniły.

Edytowane przez JustiLbn
Czas edycji: 2014-03-03 o 18:29
JustiLbn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 18:13   #3213
Ważka
Raczkowanie
 
Avatar Ważka
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 474
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Hej hej

Mąż zabrał Emilkę do miasta na frytki,mały zasnął właśnie w leżaczku i zapanowała w domu błoga cisza

Alanek ma dzisiaj wyjątkowo aktywny dzień,pospał łącznie może ze 2,5 godzinki,chyba zaczynają mu przeszkadzać hałasy Nocki na szczęście mamy super z jedną lub dwiema pobudkami na cycka. Wieczorne usypianie też idzie całkiem gładko,zje,odbije(nie zawsze),buziaczek w policzek i do wyrka od kilku dni zasypia sam,bez bujania,noszenia itp
Mamy za to niezły problem ze starszą córką,wczoraj przebudziła się w nocy jak karmiłam Alana i narobiła takiej histerii na cały dom,że bałam się czy sąsiedzi(mieszkam w bliźniaku) nam zaraz jakiejś policji nie podeślą mały akurat był przy cycku a Emila chciała żebym się z nią położyła,niestety nie miałam jak więc zaczął się wrzask. Jak mąż chciał ją uspokoić to było jeszcze gorzej mówimy do niej,żeby się uspokoiła,że zaraz przyjdę a ona wrzeszczy ałaaa! normalnie jak w patologii jakiejś nie mam już pojęcia jak sobie z nią poradzić.


Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Dziewczyny a tak z innej beczki, to pamietacie jak jeszcze kazda z nas byla w ciazy i wchodzilo sie na wizaz po weekendzie, a tu 10, 15 stron do nadrobienia, a teraz tylko 1 lub 2
Ja pamiętam. Najlepsze jest to,że wtedy nie miałam czasu nadrobić tylu stron i teraz wcale się to nie zmieniło,jedna strona też potrafi być dla mnie wyzwaniem

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
oj u mnie dziś dzień pt- przykleję się do matki, jedyna słuszna i akceptowalna pozycja jest na matki brzuchu.
odłożylam małego na chwilę do łóżeczka i poszłam po śniadanie to spowodował to płacz pełen żalu no trudno- robię za poduszke
Mam dziś tak samo

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Pierzecie jeszcze ubrania w proszkach dla dzieci? Kończy mi się i zastanawiam się czy jest sens kupować...
Ja piorę od początku w Persilu,razem z naszymi ubraniami

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
a to drugi komplecik który mąż kupił małemu
świetny

Cytat:
Napisane przez pilotka86 Pokaż wiadomość

szczerze mówiąc ja w ogóle kupuję/wybieram i zakładam córce ubranka
pod kontem mojej wygody . żeby było szybko i łatwo.
Ha,mam dokładnie tak samo

Mam do Was pytanko:jakie macie lampki w pokoju maluchów?Dla mnie każda żarówka daje za mocne światło więc na lampkę zarzuciłam pieluchę tetrową,nie nagrzewa się na szczęście ale ładnie też to nie wygląda
__________________
Porównując się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz gorszych i lepszych od siebie
Ważka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 18:25   #3214
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

pilotka, ważka jak jeszcze bylam w ciazy, to kupowalam Alkowi ciuszki, ktore mi sie podobaja, a one wszystkie sa takie sliczne natomiast zycie mnie bardzo szybko zweryfikowalo i teraz kupuje tylko i wylacznie takie, ktore dla mnie beda wygosne do ubierania/rozbierania i oczywiscie nie beda wkurzaly Alka Tak wiec mam teraz pol szafy ciuszkow, ktorych Alek nigdy nie mial na sobie, lub na pewno nie bedzie mial

JustiLb 35 osob? oooo matko toż to male weselicho bedzie Ja sie ograniczam do najblizszej rodziny
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 18:30   #3215
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Dziewczyny dziękuję Wam za rady, kupię chyba huśtawkę

perfuzja zeberka wymiata!! Dołączam do fanklubu!!

hosenka świetne zakupy i za jaką cenę

magnusiu piękne komplety mąż kupił

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
Wyobraźcie sobie że Doris 40 minut wyleżała na macie-stoiła miny do lustesterka, zaczepiała zabawki. Zrobiłam obiad bez żadnej przerwy

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

cisza cisza...a tu taki kupsztal ze jak sie schyliłam mało nie padłam
Brawa dla Doris

Co do ciszy, u nas ostatnio mąż uspokajał Alicję, nosił ją na ramieniu, i taki dumny mówi "zobacz jaj jest cichutko" po czym odwraca się a ja mało nie padłam ze śmiechu - całe plecy męża "ulane" i przysięgam że Ala miała wzrok pełen dumy
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 18:31   #3216
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Zawsze jak pochwale moje dziecko to zaczyna sie jazda.... eh.

U nas na chrzcinach bedzie 25 osob.... na szczesvie alkoholu nie bedzie ja nie znosze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 18:43   #3217
mezaga
Zakorzenienie
 
Avatar mezaga
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Wiesz ile ja rzeczy pozyczylam od mamy
Też myslalam że się nie pomiescimy w salonie, kombinowalismy ze stolami - był 1 normalny, 2 małe z ikei i jeszcze inny wielkosciowo i wysokosciowo ulozylismy w prawie elke, dałam biale obrusy (mamy bo nie mam) i nawet fajnie wyszlo mimo różnych wysokości stołów i kombinowanym siedzeniem- 2 wersalki, puch i pożyczone krzesła
O ile kojarze to mieszkasz w domu? Skoro u mnie w bloku się dało to w domu tym badziej
No niby mieszkam w domu ale nie wykończonym. Nie mam takiego pokoju dużego co by pomieścił 35 osób. Nie mam od kogo pożyczyć aż tyle talerzy. Do tego przygotowanie wszystkiego przy dwójce dzieci to nie taka prosta sprawa. Teściowa pracuje, moja mama też (no i jest daleko) więc musielibyśmy się tym zająć sami z mężem. I na koniec najważniejsze - bieganie między gośćmi, kawka, herbatka, zmywanie naczyń po każdym daniu + do tego opieka nad dwójką maluchów - podziękuję.

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Oby wszystko było ok
To takie wymioty jak chlustajace ulewania czy cos innego?
Coś innego - tak dwie godziny po jedzeniu, żółtawe wymioty z serkiem

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Witam
U nas w nocy 2 pobudki...jak zawsze ostatnimi czasy

Tak sobie czytam ile wy Mezaga za chrzest płacicie to jestem w szoku, przecież to tylko parę godzin a cena jak za całą noc u nas ceny wahają się od 30 zł obiad do 60 zł już z kawą i zimnym bufetem.
W tym tyg idziemy do księdza i zaklepiemy restaurację, no my możemy zrobić chrzest najwcześniej 22 marca, bo ojciec chrzestny małej dopiero w takim terminie będzie dostępny
Dziewczyny a wy alkohol podawałyście na chrzcie????
Bo tak się zastanawiam właśnie
Za wesela ceny są w okolicach 200 zł . Podajemy alkohol w ilościach symbolicznych. Kilka butelek, które zostały z wesela i jakieś wino pewnie. N a każdych chrzcinach na których byłam był podawany alkohol. Co innego na Komunii.


Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Nie przejmuj się
Ja chciałam zrobić przyjemność prababci małej i miałam w planie że ich odwiedzimy a ona nam powiedziała ze "z poganinką się po domach nie jeździ, bo nie może przekroczyć progu domu chrześcijańskiego jak nie jest jeszcze ochrzczona" myślałam ze ją śmiechem zabiję i tak sobie tym tekstem narobiła że mała do niej jeździć nie będzie nawet jak już będzie ochrzczona
U mnie teściowa walnęła tekstem, że się Antek uspokoi po Chrzcie. Miałam się jej zapytać czy uważa w takim razie, że Antek jest opętany skoro egzorcyzm w trakcie Chrztu ma go uspokoić? Powstrzymałam się ale następnym razem jak mi tak powie to się jej zapytam.

Cytat:
Napisane przez mp_84 Pokaż wiadomość
witam, mam pytanie- czy macie juz kontakt wzrokowy ze swoimi maluszkami/moj w czwartek konczy 2 miesiace i jeszcze na nas nie patrzy, tzn. moze czasami ale to tak nieobecnie, i martwi mnie ze zawsze kieruje wzrok do gory na sufit- zadziera glowke i patrzy w gore- czy to normalne?kiedy dziecko zaczyna sie swiadomie usmiechac/
U mnie Jadzia wali uśmiechami na lewo i prawo, gada jak najęta i bardzo skupia uwagę na mnie czy mężu - aż marszczy czoło. Antek rzuca wzrokiem po całym pomieszczeniu, potrafi wpatrywać się we wszystko poza tym co ma przed nosem. Uśmiecha się rzadko i gada tylko troszkę. A w środę skończy 10 tygodni.

Cytat:
Napisane przez em ma Pokaż wiadomość
My po 2godzinnym spacerze. Coraz gorzej mi targac wózek z małą po schodach..
dziewczyny a w ogóle jestescie zadowolone ze swoich wózków?
Ja jestem zadowolona bardzo.
Najśmieszniejsze jest to, że lekarz, który odbierał mój poród ma wnuki bliźniaki - parkę tak jak u nas, chłopiec też ma na imię Antek i mają identyczny wózek jak nasz, nawet w tym samym kolorze. Bliźniaki tamte są pół roku starsze od naszych i wszyscy nas do nich porównują. A że miasteczko małe to wszyscy nas kojarzą.

My po wizycie - zmiana mleka na Nutramigen LGG czy cóś - a tak chciałam uniknąć tego mleka. Tam podobno głównym składnikiem odżywczym jest glukoza No i drogie bardzo. Jutro idziemy na usg brzucha, mamy zrobić badania krwi i moczu i iść do rehabilitantki zeby obejrzała ten jego brzuch bo coś za bardzo mu się na boki rozlewa i to podobno też może mieć wpływ na gorsze trawienie. Lekarka stwierdziła, że ma w brzuchu straszną rewolucję, wszystko mu tam burczy. Żelazo mam mu podzielić na pół i dawać w dwóch dawkach, zmniejszyć porcje jedzenia i karmić częściej. No i na razie to tyle zaleceń.
Mam dwa pytania - jedno do ogółu. Jakimi badaniami rozpoznać nietolerancję laktozy? i drugie do Pilotki. Jak zbierałaś mocz od córki? W ogóle jak zebrać od takiego malucha? Mam ich położyć na przewijaku z gołymi pupami i czekać aż coś poleci?
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek
Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
mezaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 18:48   #3218
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Nadrobiłam weekend


Jak czytam o Waszych problemach z jedzeniem, to cieszę się, że naszym jedynym problemem jest karmienie cyckiem. Moja Zuzia ma chyba jakiś pancerny żołądek - jem wszystko, a jej nic... Mam nadzieję, że już tak zostanie.

Moja córeczka nadal mała, ale ostatnio uderzyła mnie myśl, że nie wygląda już noworodkowo... Zmienia się na moich oczach w niemowlaka Zrobiły jej się duże oczy, lubi się rozglądać, macha nóżkami na wszystkie strony, uśmiecha się dużo - i to całą buzią, choć jeszcze raczej nieświadomie... Najczęściej przy cycku i gdy mówię do niej - Wasze dzieci reagują na swoje imię? Bo ja mam wrażenie, że ona reaguje (może sobie wmawiam )



W temacie KP - dziewczyny, ja też muszę moją przystawiać często, a nocy jak daję jej butlę to śpi po 3-4 godziny, ale w dzień nie ma na to szans. Ja robię tak, że daję jej po kilka razy tego samego cycka - żeby go opróżniła, dopiero potem jest drugi. I na początku odciągam trochę mleka przed każdym karmieniem.

No i zauważyłam, że Mała gorzej ciągnie po dokarmianiu butelką - w nocy karmię ją odciągniętym mlekiem w butli właśnie, a potem w dzień buntuje mi się przy cycku - ogółem wygląda to tak, że im późniejsza godzina i kolejne przystawienie, tym dłużej i efektywniej ssie, ale te pierwsze, pobutelkowe, to dramat. Może to moja nadinterpretacja, ale mam wrażenie, że butelka zaburza ssanie - Zuźka pamięta, że ostatnio łatwo szło i wkurza się na cycka. Będę próbowała przetrzymać j a całą noc bez butelki - na cycku tylko, ale nie wiem czy się nie złamię - ciągle mam paranoję, że głodzę moje dziecko No i nie chce mi się siedzieć i karmić - po całym dniu i tak wysiadają mi plecy, a karmienie na leżąco nie idzie mi zupełnie



Ważka u mnie też pielucha tetrowa na lampce, mam ten sam problem.


Mezaga pytanie nie do mnie, ale moja córka nałogowo sika krótko po tym, jak umyję ją z przodu chusteczką nawilżaną i zostawię z gołą dupką - wtedy sik przychodzi szybko.

-----------
Dziewczyny, mam problem z pępkiem - 17 doba, a kikut jeszcze nie odpadł. Któraś z Was miała to samo? Zalecono Wam jakąś specjalną pielęgnację? Położna mówi, że mogę kupić gaziki nasączone spirytusem i przestawić się na to. Mam wrażenie, że ten octenisept to badziewie i ktoś dobrze zapłacił, by polecano nam go do higieny pępka
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga

Edytowane przez vacuity
Czas edycji: 2014-03-03 o 18:52
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 18:56   #3219
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja sie powtorze ale nie noscie tych ciezkich wozkow bo krzywde sobie zrobicie. Na prawde wystarczy sprowadzac i wciagac wozek na tylnych kolach. Nie wymaga to ani specjalnych umiejetnosci ani duzo sily, a wasze plecy beda wam wdzieczne.
Jak miałam mieszkanie w bloku to też tak robiłam




Cytat:
Napisane przez JustiLbn Pokaż wiadomość

Aha i powiedzcie kiedy mogę z małą odwiedzić moich rodziców?
Mieszkają sami, renciści, nie palący, 20 km drogi, czyli około 15 min jazdy autem. Mąż chce czekać, aż mała skoczy miesiąc, czyli jeszcze ponad dwa tygodnie.

Ale po co czekać



Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam problem z pępkiem - 17 doba, a kikut jeszcze nie odpadł. Któraś z Was miała to samo? Zalecono Wam jakąś specjalną pielęgnację? Położna mówi, że mogę kupić gaziki nasączone spirytusem i przestawić się na to. Mam wrażenie, że ten octenisept to badziewie i ktoś dobrze zapłacił, by polecano nam go do higieny pępka
Może przestań robić cokolwiek przy nim? Ja nic nie robiłam ani przy Eryka ani przy Kacpra pępku i obu odpadły na piątą dobę.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 19:02   #3220
cayenneOna
Zadomowienie
 
Avatar cayenneOna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: München/Gräfelfing
Wiadomości: 1 300
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Jak miałam mieszkanie w bloku to też tak robiłam







Ale po co czekać





Może przestań robić cokolwiek przy nim? Ja nic nie robiłam ani przy Eryka ani przy Kacpra pępku i obu odpadły na piątą dobę.
Ja też nic nie robilam, mimo, że mam flaszke 250 ml octaniseptu, odpadł sam w 9.dobie. Mąż przewijal jak zwykle, ja nie uprzedzilam, a ten do mnie mówi od niechcenia: "coś mu odpadlo"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cayenneOna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 19:07   #3221
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

To żeby przestać cokolwiek przy nim robić też przyszło mi już do głowy...
Już nie mam siły do tego jej kikuta

W sumie z kikutem sprawa wygląda tak, że ma uschnąć i odpaść, a ten octenisept jakby nie było trochę go namacza - mimo że potem obrobię kikut patyczkiem z nadmiaru. Dlatego myślę, że on przedłuża całą akcję. I myślę, że zalecenia, by go używać, mają drugie - pewnie finansowe - dno. Nawet na książeczce zdrowia jest machnięta reklama - "octenisept - do higieny pępka".
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga

Edytowane przez vacuity
Czas edycji: 2014-03-03 o 19:11
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 19:15   #3222
bella7
Zakorzenienie
 
Avatar bella7
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 5 507
GG do bella7
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Vacuity kup małą butelke spirytusu i patyczkami do uszu zamoczonymi w spirytusie i ja jeździłam nimi 2-3razy dziennie wkoło, tak położna powiedziala, delikatnie podważając, bo Miłoszowi długo tez nie odpadał. A po tym pieronem poszlo. Zależy od dziecka.

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

a w ocenisepcie jest woda? bo jesli tak to nic dziwnego? bo spirytus paruje, dzis bedac na szczepieniu do pediatry kobietka dzwoniła w sprawie pępka wlasnie, bo tez nie odpadal, i tz o spirytusie lub ocenitsepcie byla mowa.
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r.
Miłosz 19.01.2014r.
bella7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 19:16   #3223
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Nadrobiłam weekend


Jak czytam o Waszych problemach z jedzeniem, to cieszę się, że naszym jedynym problemem jest karmienie cyckiem. Moja Zuzia ma chyba jakiś pancerny żołądek - jem wszystko, a jej nic... Mam nadzieję, że już tak zostanie.

Moja córeczka nadal mała, ale ostatnio uderzyła mnie myśl, że nie wygląda już noworodkowo... Zmienia się na moich oczach w niemowlaka Zrobiły jej się duże oczy, lubi się rozglądać, macha nóżkami na wszystkie strony, uśmiecha się dużo - i to całą buzią, choć jeszcze raczej nieświadomie... Najczęściej przy cycku i gdy mówię do niej - Wasze dzieci reagują na swoje imię? Bo ja mam wrażenie, że ona reaguje (może sobie wmawiam )



W temacie KP - dziewczyny, ja też muszę moją przystawiać często, a nocy jak daję jej butlę to śpi po 3-4 godziny, ale w dzień nie ma na to szans. Ja robię tak, że daję jej po kilka razy tego samego cycka - żeby go opróżniła, dopiero potem jest drugi. I na początku odciągam trochę mleka przed każdym karmieniem.

No i zauważyłam, że Mała gorzej ciągnie po dokarmianiu butelką - w nocy karmię ją odciągniętym mlekiem w butli właśnie, a potem w dzień buntuje mi się przy cycku - ogółem wygląda to tak, że im późniejsza godzina i kolejne przystawienie, tym dłużej i efektywniej ssie, ale te pierwsze, pobutelkowe, to dramat. Może to moja nadinterpretacja, ale mam wrażenie, że butelka zaburza ssanie - Zuźka pamięta, że ostatnio łatwo szło i wkurza się na cycka. Będę próbowała przetrzymać j a całą noc bez butelki - na cycku tylko, ale nie wiem czy się nie złamię - ciągle mam paranoję, że głodzę moje dziecko No i nie chce mi się siedzieć i karmić - po całym dniu i tak wysiadają mi plecy, a karmienie na leżąco nie idzie mi zupełnie



Ważka u mnie też pielucha tetrowa na lampce, mam ten sam problem.


Mezaga pytanie nie do mnie, ale moja córka nałogowo sika krótko po tym, jak umyję ją z przodu chusteczką nawilżaną i zostawię z gołą dupką - wtedy sik przychodzi szybko.

-----------
Dziewczyny, mam problem z pępkiem - 17 doba, a kikut jeszcze nie odpadł. Któraś z Was miała to samo? Zalecono Wam jakąś specjalną pielęgnację? Położna mówi, że mogę kupić gaziki nasączone spirytusem i przestawić się na to. Mam wrażenie, że ten octenisept to badziewie i ktoś dobrze zapłacił, by polecano nam go do higieny pępka
U nas tez odpadl bardzo pozno. Gdzies po 2 tygodniu na pewno. Dlugo nic tego nie zapowiadalo az tu nagle hop

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 19:28   #3224
mezaga
Zakorzenienie
 
Avatar mezaga
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość


Mezaga pytanie nie do mnie, ale moja córka nałogowo sika krótko po tym, jak umyję ją z przodu chusteczką nawilżaną i zostawię z gołą dupką - wtedy sik przychodzi szybko.

-----------
Dziewczyny, mam problem z pępkiem - 17 doba, a kikut jeszcze nie odpadł. Któraś z Was miała to samo? Zalecono Wam jakąś specjalną pielęgnację? Położna mówi, że mogę kupić gaziki nasączone spirytusem i przestawić się na to. Mam wrażenie, że ten octenisept to badziewie i ktoś dobrze zapłacił, by polecano nam go do higieny pępka
Będę musiała czatować na sikanie hehe - jeszcze ani razu nie zdarzyło mi się, żeby jedno czy drugie mi sikało czy robiło kupę podczas przewijania

Już to pisałam gdy pytała Cayenne - u Jadzi pępek odpadł po ponad miesiącu. Po kąpieli pryskałam octeniseptem i czekałam aż wyschnie.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek
Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest
mezaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 19:32   #3225
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Czy ktos mi wytlumaczy o co kaman z tym stękaniem u malucha. Codziennie od 5 rano przez 2-3 godzine mam sesje stękania i pręzenia sie. Mlody probuje spac ale stęka nawet przez sen i go to wybudza. Brzuszek miękki, bąkow i kupy brak, po takiej sesji albo zasypia albo zaczyna czas aktywnosci. W czasie dnia tez czasem robi takie akcje ale zdecydowanie krocej. Kupki i bączki jak juz są to bez większej spinki. Nie mam pojęcia od czego to stękanie..
U nas jest to samo. Codziennie 4-5 rano mała wybudzają bąki. Stęka przeraźliwie. Tż dzisiaj wziął ją na 10 min do pionu, po czym odłożył do wózka i zaczął się maraton bąków Wybączyła się, ale po godz znowu się zaczęło Tak ją zawsze trzyma od 4 do 9 rano.
Ja już nie wiem czy to przez to co jem, czy taka 'natura', bo nie jem żadnych wzdymających rzeczy. Poza tym z tego co kojarzę, Twój maluch jest na mm i piszesz, że macie ten sam problem.

Kupiłam dzisiaj tą herbatkę z kopru włoskiego, popiję trochę i zobaczymy czy coś się ruszy.
Przeraża mnie już to nie spanie od 4 rano
Czuję się cholernie zmęczona - tym bardziej, że za dnia też pospać nie mogę, bo mała mi na to nie pozwala.

Moze macie jeszcze jakies inne sposoby na bolesne bąki?
Dodam, że kupa nie sprawia jej żadnego problemu i zawsze jest musztardowa, więc wydaje mi się, że tutaj nie chodzi o moją dietę?

Cytat:
Napisane przez Muminek1991 Pokaż wiadomość
Drogie ciocie ostatni forumowy maluch jest na świecie. Benjamin urodził sie dzisiaj o godz 13;37 , ma 52 cm i wagę 4260 gram. Poród siłą natury. ;-)
Cytat:
Napisane przez celin10 Pokaż wiadomość
witam się ropakowana
Artur urodził się 28.02. o godz.3.25 3100g i 51 cm długi poród sn opis naskrobię jutro
a jak z Roane?? bo muminek widziałam urodziła gratulacje
Dziewczyny gratuluję!!

Cytat:
Napisane przez JustiLbn Pokaż wiadomość
Aha i powiedzcie kiedy mogę z małą odwiedzić moich rodziców?
Mieszkają sami, renciści, nie palący, 20 km drogi, czyli około 15 min jazdy autem. Mąż chce czekać, aż mała skoczy miesiąc, czyli jeszcze ponad dwa tygodnie.
My teraz na weekend byliśmy u moich rodziców (80 km drogi). Mała ma 17 dni.
Po co czekać ?


Byłam dzisiaj na pierwszym prawdziwym spacerku Niestety trwał tylko 20 min, bo Blanka mi się rozryczała Ale przynajmniej zdążyłam wpaść do apteki po herbatkę


Dziewczyny zazdroszczę Wam jak piszecie, że Wasze dzieci śpią w dzień po 3 godz! Moja jak prześpi 20 min to się cieszę, bo mogę coś zjeść. Najgorsze jest to, że jak już wstanie to płacze i trzeba wziąć do cycka. Nasz dzień wygląda wiec tak: 20 min śpi, 10 min je, 20 min śpi, 10 min je ... itd.
No chyba, że biorę ją na klatę, to tak mogłaby przespać cały dzień
Najdłużej śpi po kąpieli - zawsze 3 godz. Dzisiaj na noc dam jej butlę z moim mlekiem i zobaczymy czy pobije rekord 3 godz
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 19:53   #3226
Ważka
Raczkowanie
 
Avatar Ważka
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 474
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez JustiLbn Pokaż wiadomość
1)Czy to normalne,że moja córka ciągle chce ssać? Dokładnie co godzinę muszę ją podłączać do cycka Inaczej dziki ryk, aż dziś się zaszła i musiałam poklepywać po plecach. Czy to się ureguluje, czy muszę przetrwać i sama oduczać wiszenia na cycku? Każdy mnie krytykuje , że się daję małej i , że muszę ją przetrzymywać, a ona tak płacze, że mi jej szkoda. W nocy ssie co 2-3 godziny. W dzień zasypia około 3 razy na jakieś 2 godziny.


2) Mąż dziś wziął papiery na becikowe i zasiłek... Omg żal ile tu jest biurokracji Za 2012 rok nie mieliśmy dochodu, bo pracowaliśmy oboje na czarno, a i tak musimy z ZUSU , z US etc. różne zaświadczenia brać.


3) Aha i powiedzcie kiedy mogę z małą odwiedzić moich rodziców?
Mieszkają sami, renciści, nie palący, 20 km drogi, czyli około 15 min jazdy autem. Mąż chce czekać, aż mała skoczy miesiąc, czyli jeszcze ponad dwa tygodnie.
1) Mój mały w ciągu dnia też często domaga się cycka,mimo że ssie ładnie nawet to tłuste mleczko to teraz pośpi w domu ok. 1,5 do 2 h a na spacerze nawet ze 3h. Częściej jednak chce tego cycka tylko po to,żeby sobie pociumkać No i właśnie dlatego dałam mu dzisiaj smoczka,zassał się od razu i chyba go pokochał
Za to w nocy,po wyssaniu jednego cycka,potrafi ciągiem przespać nawet 6 h
2)Papierologia straszna aż mi się odechciało wypełniać te karteluszki i leża mi już w szafce od tygodnia

3)A dlaczego chce tak długo czekać?daj spokój, 15 minut jazdy to dziecko Wam prześpi jak aniołek

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;45419380]

Co do ciszy, u nas ostatnio mąż uspokajał Alicję, nosił ją na ramieniu, i taki dumny mówi "zobacz jaj jest cichutko" po czym odwraca się a ja mało nie padłam ze śmiechu - całe plecy męża "ulane" i przysięgam że Ala miała wzrok pełen dumy [/QUOTE]

dobre nie czuł,że mu mokro?

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam problem z pępkiem - 17 doba, a kikut jeszcze nie odpadł. Któraś z Was miała to samo? Zalecono Wam jakąś specjalną pielęgnację? Położna mówi, że mogę kupić gaziki nasączone spirytusem i przestawić się na to. Mam wrażenie, że ten octenisept to badziewie i ktoś dobrze zapłacił, by polecano nam go do higieny pępka
U nas pępek odpadł w 3 tygodniu,też psikałam octeniseptem,on ma za zadanie chyba odkażać to miejsce,po psiknięciu trzeba zostawić do wyschnięcia. Lekarka mówiła mi żeby się nie stresować póki nic tam się nie babra i nie ma brzydkiego zapachu. Jednym dzieciom odpada szybciej innym później

Uciekam kąpać dzieciaki
__________________
Porównując się z innymi, możesz stać się próżny lub zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz gorszych i lepszych od siebie
Ważka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 20:03   #3227
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

vacuity my pielegnowalismy pępek na sucho, tzn. tylko zbieraliśmy tę wydzielinę patyczkiem. Octaniseptem psikalismy dopiero jak odpadł, wcześniej moze ze 2 razy jak wydawało nam się, ze wydzieliny jest za dużo.
Kikut odpadł w 10 dobie.

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Lampkę mam z ikei o taka, do tego żarówka 40 lumenow i jest prawie zupełnie ciemno.

http://img02.tablica.pl/images_tabli...ea-gliwice.jpg
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 20:11   #3228
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam problem z pępkiem - 17 doba, a kikut jeszcze nie odpadł. Któraś z Was miała to samo? Zalecono Wam jakąś specjalną pielęgnację? Położna mówi, że mogę kupić gaziki nasączone spirytusem i przestawić się na to. Mam wrażenie, że ten octenisept to badziewie i ktoś dobrze zapłacił, by polecano nam go do higieny pępka
spokojnie- Adasiowi tez długo odpadał pępek też ze 2,5 tyg. Psikałam octaniseptem i nie ruszałam go w ogóle i może dlatego tak długo to trwało
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 20:19   #3229
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Ważka Pokaż wiadomość
dobre nie czuł,że mu mokro?
No właśnie nie czuł, chyba przez tę dumę że udało mu się uciszyć Alicję

vacuity ja normalnie psikałam Octeniseptem i czekałam aż wyschnie, a jak kikut odpadł to psikałam patyczek i patyczkiem czyściłam pępek. Spokojnie, odpadnie w swoim czasie
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 20:33   #3230
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Dzięki za odpowiedzi, dam mu kilka dni na odpadnięcie pielęgnując na sucho.



A jeśli chodzi o wzdęcia, to proponuję pozycję jak w załączniku, pokazano mi ją w szpitalu - ja w zasadzie tylko tak odbijam Małą - na jednej mojej ręce wisi - i ta ręka sama w sobie masuje brzuszek, który na niej się opiera, a drugą masuję plecki i klepię po pupie - Zuźka to lubi Właśnie podczas tych zabiegów Małej wychodzą często bączki i kupka.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg noszenie-pc582aczc485cego-niemowlaka.jpg (12,8 KB, 74 załadowań)
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 20:58   #3231
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Moje dziecko ostatni albo je, albo spi, albo ryczy A że w dzien praktycznie nie spi w ogole, je raczej krotko, wiec ryczy prawie non stp. Dobijcie mnie
Czy to sie kiedys skonczy
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 21:22   #3232
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Moje dziecko ostatni albo je, albo spi, albo ryczy A że w dzien praktycznie nie spi w ogole, je raczej krotko, wiec ryczy prawie non stp. Dobijcie mnie
Czy to sie kiedys skonczy
Moje też .
Za dnia śpi - ale na mnie ..

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
A jeśli chodzi o wzdęcia, to proponuję pozycję jak w załączniku, pokazano mi ją w szpitalu - ja w zasadzie tylko tak odbijam Małą - na jednej mojej ręce wisi - i ta ręka sama w sobie masuje brzuszek, który na niej się opiera, a drugą masuję plecki i klepię po pupie - Zuźka to lubi Właśnie podczas tych zabiegów Małej wychodzą często bączki i kupka.
Dzięki za tą pozycję! Mojej małej też chyba się spodobało I beek poszedł
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 21:32   #3233
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Moje dziecko ostatni albo je, albo spi, albo ryczy A że w dzien praktycznie nie spi w ogole, je raczej krotko, wiec ryczy prawie non stp. Dobijcie mnie
Czy to sie kiedys skonczy



Mój tradycyjnie jest beksą wieczorną...


A dzisiaj byliśmy na kontrolnej wizycie. Wszystko OK.
Kacper w ciągu 4 tyg przybrał 1300 i waży już 5540
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 21:37   #3234
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość


Mój tradycyjnie jest beksą wieczorną...


A dzisiaj byliśmy na kontrolnej wizycie. Wszystko OK.
Kacper w ciągu 4 tyg przybrał 1300 i waży już 5540
Oooo no to niezle sobie wazy super
Moj histeryk usnal, ciekawe jak dlugo pospi Pod koniec to juz zachrypniety byl od tego ciaglego ryku
A ja wlasnie siedze w lozku i ciesze sie cisza
Jak to macierzynstwo zmienia czlowieka, zeby chwila ciszy dawala tyyyle radosci

Edytowane przez Le La
Czas edycji: 2014-03-03 o 21:39
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 21:39   #3235
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość




A dzisiaj byliśmy na kontrolnej wizycie. Wszystko OK.
Kacper w ciągu 4 tyg przybrał 1300 i waży już 5540
wow ale przybrał
Adaś przekroczył 4kg i waży 4095g kurde coś mało chyba
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 21:40   #3236
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Mój syn ma prawie 7 tyg i wodzil wzrokiem od narodzin praktycznie, mój tata to sprawdzał w szpitalu już w niedzielę za ciocia co podawała do stołu to jak na meczu tenisa mu oczka chodziły. Uśmiecha się jak się do niego mówi, lubi też jak się go zakrywa pieluszka albo jak go ubieram przez głowę i jak go odkryje to jest wielka radość

U nas na chrzcinach ok 18 osób, 12osób by pokój przyjął ale więcej ciężko..więc w lokalu bedziemy robić. Alkohol będzie bo jest tradycja, że buteleczke weselne się trzyma do chrzcin i mam 4 odłożone, moja mama też jedna zbunkrowala

Byłam na zakupach i padam , oczywiście małemu też musiałam coś kupić, a i sobie bluzę pod pretekstem, że na spacery z małym musi byc mi wygodnie. Jeszcze nowe adidaski mam upatrzone . Może mama nas nie wygoni z kolejna parą, bo cała piwnica zawalona przez moje i męża buty...mamy małego bzika ...

Szukałam też sukienki na chrzciny , ale jeszcze sadelko zniechęca do kupna...
Kiedy po cc mogę ćwiczyć? 7 tydzień a ja nadal mam połóg...już mam dość

Edytowane przez isia4891
Czas edycji: 2014-03-03 o 22:14
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 21:42   #3237
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
wow ale przybrał
Adaś przekroczył 4kg i waży 4095g kurde coś mało chyba

Każde dziecko jest inne... A Adaś ile ma i ile ważył jak się urodził?
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 21:45   #3238
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Moje dziecko ostatni albo je, albo spi, albo ryczy A że w dzien praktycznie nie spi w ogole, je raczej krotko, wiec ryczy prawie non stp. Dobijcie mnie
Czy to sie kiedys skonczy


Skończy się, skończy. Jeszcze trochę i pójdzie w świat z jakaś panną
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 21:51   #3239
celin10
Rozeznanie
 
Avatar celin10
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 609
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

nawał pokarmu
jak radziłyscie sobie z nawałem?mnie dopadł dzis i to konkretnie.....bolą mnie całe piersi,odciągałam laktatorem i ulgę poczułam dopiero po sciągnięciu 90 ml z obu piersi,ale po ok.1,5 godz. znów sa twarde,ciepłe i bolące w dodatku mam stan podgrączkowy 37,3 i boję się żeby nie dopuścić do zapalenia. chyba czeka mnie noc z laktatorem....a było tak dobrze
celin10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-03, 22:02   #3240
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez celin10 Pokaż wiadomość
nawał pokarmu
jak radziłyscie sobie z nawałem?mnie dopadł dzis i to konkretnie.....bolą mnie całe piersi,odciągałam laktatorem i ulgę poczułam dopiero po sciągnięciu 90 ml z obu piersi,ale po ok.1,5 godz. znów sa twarde,ciepłe i bolące w dodatku mam stan podgrączkowy 37,3 i boję się żeby nie dopuścić do zapalenia. chyba czeka mnie noc z laktatorem....a było tak dobrze
Zimne okłady z pieluch tetrowych/kapusty. Przy nawale laktator wcale nie jest Twoim przyjacielem, bo tylko nakręcasz produkcje pokarmu.
Możesz wypić herbatkę z szałwi (aczkolwiek u mnie zadziałała trochę za mocno).

I najważniejsze: przejdzie niedługo!
__________________
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-18 09:18:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.