Czy samo kochanie wystarczy? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-04, 17:40   #61
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
Napisane przez kate137 Pokaż wiadomość
On powiedział, że w ciągu dwóch lat znajdzie pracę / szkołę ale że teraz chce się wyszaleć, poczuć młodość czy jakoś tak to ujął.
Nie znajdzie. Nawet jeśli skończy chociażby gimnazjum (które to trwa 3 lata), to będzie tak samo wartościowym pracownikiem jakim jest w tej chwili, czyli żadnym. A już będzie 25 lat na karku. Potem liceum - 28 lat. W wieku 28 lat Twój chłopak ma szansę mieć maturę i zaczynać swoją przygodę z pracą "na swoim poziomie" (jeśli w międzyczasie porobi jakieś kursy, bo jeśli nie, to wraz ewentualnie w sklepie będzie mógł postać). Jeśli zacznie TERAZ i weźmie się do roboty, i wyszkoli się w jakimś niewymagającym wykształcenia zawodzie, to ma jakieś tam szanse. Ale to wymaga wysiłku, a on na wysiłek nie ma ochoty.

Co do wyszalenia się - takie szaleństwa młodości (brak szkoły, brak pracy, spędzanie czasu w domu) kojarzę z okresu, gdy miałam jakieś 4 lata. O taką młodość mu chodzi?
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 17:45   #62
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

No i pytanie: CO jest szaleństwem młodości? Bo gdy byłam studentką, dla mnie był to spontaniczny wyjazd: wsiadało się w piątek w Gdyni w nocny pociąg do Zakopca, jechało całą noc, całą sobotę łaziło po Czerwonych Wierchach, wracało w niedzielę albo szło się na weekendowy maraton filmowy do klubu.
Jak szaleństwa młodości definiuje nieuk z 6 klasami? Niepracujący, nieuczący się, grający w gry, któremu nawet dupska do dziewczyny nie chce się ruszyć, to ona zasuwa co 2 tygodnie, by chłopcu ze spodni ciśnienie zeszło. On nie musi NIC, on JEST.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2014-03-04 o 17:46
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 17:45   #63
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 891
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- halo,tu Ziemia: mamy XXI wiek, nie jesteśmy krajem III świata, dla mnie totalny margines społeczny, dziecko społecznie wykluczone kończy edukację na 6 klasach, tak to przed II wojną bywało w niektórych środowiskach, nie teraz. Brak ambicji jakiejkolwiek - to też powód do wstydu- że do roli Halinki się aspiruje.
Kurczę, te Twoje studia to musi być jakaś szkółka wydawania dyplomów magistra, bo nie wierzę, ze sensowna studentka ze stypendium naukowym takim facetem by się zainteresowała. Nie wierzę. Tylko nie bredź nie nadajecie na tych samych tonach, ze nie dzieli Was żaden kod kulturowy- bo w to też nie wierzę. A tu proszę, w sumie wrażliwa dusza: te same książki/muzyka itp.
- ależ Ty z tym męskim cudem nie zerwiesz, bo nie chcesz
A przede wszystkim on w wieku 20 lat nie rozumie, że to wiek kiedy: albo się pracuje, albo się uczy, no albo aspiruje się do roli Ferdka, jak widać Halinki Kiepskie spotyka się na studiach: są studentkami z naukowym stypendium

I jeszcze jedno: JAK, no JAK niemądrą niunią trzeba być, aby kompletnie nie oczekiwać jakiejkolwiek wzajemności??? On nie przyjedzie, Ty płacisz za antykoncepcję, Ty bulisz za bilety; wszystko Ty, jemu nawet do pośredniaka się przejść nie chce, no honorny chłopak - woli na żebry, ale też nie pójdzie, bo trzeba by dupsko sprzed gry ruszyć, prawda??? Co z Tobą nie tak, że taki męski odpad za 8 cud świata uznajesz??
Mocne słowa, ale moim zdaniem najbardziej trafnie opisujące sytuację.
e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 18:09   #64
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

o czym Wy do cholery rozmawiacie?

Studentka, która po drodze czytała Nałkowską w liceum, i koleś, który skończył na Dzieciach z Bullerbyn...

katastrofa.

swoja droga - Twoj facet jest TOTALNIE BEZ HONORU - nie wiem, jak można być takim pasożytem na swojej (podobno biednej) rodzinie.
OHYDA.
__________________
zakochana w sobie od urodzenia

natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 18:19   #65
kate137
Raczkowanie
 
Avatar kate137
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 145
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Nie uznaję go za ósmy cud świata. Ma swoje wady i zalety. Wcześniej byłam mega zauroczona i wywyższałam zalety nad wady, ale teraz, gdy pierwsze motylki minęły uświadomiłam sobie, jak wygląda sytuacja.

Wiem, jestem głupia, ale naprawdę chcę jakoś ratować ten związek, jeśli mi się nie powiedzie to zrezygnuję, bo to nie ma sensu. Wiem, rozsądniej byłoby JUŻ zrezygnować, ale serce mi nie daje. Muszę znów spróbować do niego dotrzeć, wyjaśnić, że jeśli on się nie wezmie do roboty to koniec z nami. Nigdy tego nie powiedziałam namawiałam do pracy ale nie zmuszałam bo i jak ? jedynie grozba rozstania przychodzi mi na myśl.


Uważam, że każdy ma szansę, któraś z was podawała przykład kogoś, kto miał podobną sytuację, ale chłopak dokończył edukację i robił wszystko by dziewczynie było jak najlepiej.

Szkoda ze uczuc nie da się od tak wyłączyc wtedy nie byłoby problemu rozstanie i kłopot z głowy. Ale zaraz przypominają mi się wspólne chwile radości tęsknoty i jak mnie pocieszał jak swoimi radami pomógł w niejednej sprawie. Widocznie nic nie jest czarno-białe ale nasza przyszłośc będzie raczej ciemna jeśli nie przejdę mu do rozumu. I wtedy albo rozstanie albo bycie Halinką. Obie opcje beznadziejne na dzień dzisiejszy
kate137 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 18:25   #66
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

i co, chłopak w wieku 22 lat chce robić dopiero gimnazjum? niezły wstyd. gdyby teraz się wziął za szkołę dla dorosłych to i tak miałby czas, żeby się "wyszaleć". chociaż nie wiem, za co chce szaleć.
tak czy siak - ja bym ograniczyła swoje wyjazdy do niego i prosiłabym o zwrot połowy kwoty za tabletki anty.

/pomijam fakt, że nie spojrzałabym na faceta bez wykształcenia/
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 18:25   #67
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
chcę jakoś ratować ten związek
- JAK? Skończysz za niego gimnazjum? napiszesz cv, za niego pójdziesz na żebry lub do pośredniaka? Ty nie opisałaś faceta z wadami, ty opisałaś faceta z WADAMI.

To może inaczej: napisz, CO on takiego zrobił DLA CIEBIE, ale takiego, co jednak wymagałoby jakiegoś wysiłku, starania się, czegoś , co było zrobione z myślą o Tobie?

Bo tak: szansę daje się komuś, kto sam chce się zmienić, ale jeśli się nie mylę, to wg Twoich słów, on jeszcze 2 lata ma zamiar zażywać "szaleństw młodości"
Głupio robisz, ale cóż: twoje życie, twój wstyd, ty będziesz Halinką Kiepską, pewnie każdy Ferdek ma jakieś zalety.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 18:33   #68
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

swoja droga SZALONY jak nic, normalnie szalec moze ze ho ho - facet nie ma kasy nawet na bilet do swojej laski, a wciska kity o jakichs szalenstwach mlodosci.

w jego sytuacji zyciowej, to ani sobie po knajpach, ani na wycieczkach, ani w kinie, w ksiegarniach, czy gdziekolwiek nie poszaleje. nawet zeby juz szalenstw bylo nie wiadomo ile - to i na dragi, i na gumki nawet go nie stac
szalone zycie, nie ma co.

naprawde, nie wiem co napisac, cycki opadly.
__________________
zakochana w sobie od urodzenia

natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 18:40   #69
kate137
Raczkowanie
 
Avatar kate137
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 145
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Zaakceptował mnie, pomagał psychicznie dzięki niemu nie kłócę się juz wiecznie z matką doradzał mi spędzał czas ze mną wytrzymywał moje humory i wahania nastroju. Wiem to niewiele się wydaje gdy tak się napisze ale byłam mu wtedy cholernie wdzięczna. Czy wynika to z tego ze nigdy nie byłam zaakceptowana przez osobę do której zaczęłam żywić uczucia czy z mojej naiwności nie wiem. Powiem tez ze ja równiez urządzałam mu awantury o inne kobiety których nie było i on cierpliwie to znosił i twierdził ze jest mi wierny.

Chciałam się dowiedzieć czy wg was jest jakaś możliwość by mu pomóc by go zmotywować bardziej. Widzę że większość z was mówi by zerwać ale zanim to zrobię muszę spróbować jeszcze raz do niego dotrzeć i to przemyśleć. Decyzja o zerwaniu to nie tak ze w ciągu sekundy powiecie sobie dobra zrywam i juz. to nie takie proste.

Wiecie przed poznaniem go uwazałam podobnie - ze nigdy bym nie spojrzała na takich gości jak M. Zaczęliśmy jako kumple a potem rozwinęło to się nie wiem jak nawet ze jest jak jest. Dziwnie się życie układa.
kate137 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 18:41   #70
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
Napisane przez natash88 Pokaż wiadomość
swoja droga SZALONY jak nic, normalnie szalec moze ze ho ho - facet nie ma kasy nawet na bilet do swojej laski, a wciska kity o jakichs szalenstwach mlodosci.

w jego sytuacji zyciowej, to ani sobie po knajpach, ani na wycieczkach, ani w kinie, w ksiegarniach, czy gdziekolwiek nie poszaleje. nawet zeby juz szalenstw bylo nie wiadomo ile - to i na dragi, i na gumki nawet go nie stac
szalone zycie, nie ma co.

naprawde, nie wiem co napisac, cycki opadly.
może szczytem szaleństwa jest dla niego seks bez gumki
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 18:41   #71
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

A czemuż to męskie cudo jeszcze dwa lata chce się obijać? Przeca gimnazjum zaocznie to dwa weekendy w miesiącu. Spokojnie można to połączyć z pracą (jakąś tam, choćby ulotki czy sprzątanie), spotkaniami z dziewczyną i życiem towarzyskim.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-04, 18:50   #72
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
Napisane przez kate137 Pokaż wiadomość
Zaakceptował mnie, pomagał psychicznie dzięki niemu nie kłócę się juz wiecznie z matką doradzał mi spędzał czas ze mną wytrzymywał moje humory i wahania nastroju. Wiem to niewiele się wydaje gdy tak się napisze ale byłam mu wtedy cholernie wdzięczna. Czy wynika to z tego ze nigdy nie byłam zaakceptowana przez osobę do której zaczęłam żywić uczucia czy z mojej naiwności nie wiem. Powiem tez ze ja równiez urządzałam mu awantury o inne kobiety których nie było i on cierpliwie to znosił i twierdził ze jest mi wierny.

Chciałam się dowiedzieć czy wg was jest jakaś możliwość by mu pomóc by go zmotywować bardziej. Widzę że większość z was mówi by zerwać ale zanim to zrobię muszę spróbować jeszcze raz do niego dotrzeć i to przemyśleć. Decyzja o zerwaniu to nie tak ze w ciągu sekundy powiecie sobie dobra zrywam i juz. to nie takie proste.

Wiecie przed poznaniem go uwazałam podobnie - ze nigdy bym nie spojrzała na takich gości jak M. Zaczęliśmy jako kumple a potem rozwinęło to się nie wiem jak nawet ze jest jak jest. Dziwnie się życie układa.
zdziwiłabym się konkretnie gdyby inne kobiety były

to co piszesz to jest podstawa podstaw. każdy sensowny facet okaże ci zainteresowanie, będzie wspierał i zaakceptuje taką jaką jesteś. a do tego będzie miał milion innych zalet. ale nie, ty wolisz tkwić na dnie.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 18:50   #73
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
Napisane przez kate137 Pokaż wiadomość
(...)
Powiem tez ze ja równiez urządzałam mu awantury o inne kobiety których nie było i on cierpliwie to znosił i twierdził ze jest mi wierny.
(...)
Nic nie wyszło, to uważasz, że nie było, ale skąd Ci się takie myśli brały? Różnie bywa...
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 19:02   #74
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
Zaakceptował mnie, pomagał psychicznie dzięki niemu nie kłócę się juz wiecznie z matką doradzał mi spędzał czas ze mną wytrzymywał moje humory i wahania nastroju.
- nie, ja pytam o rzeczy, które wymagały od niego WYSIŁKU: pogadać "trzymaj się"- nic nie kosztuje, gadanie, gdy cały czas jesteście na odległość - też nic.
Pytam CO zrobił DLA CIEBIE z myślą O TOBIE: czyli czekał na Ciebie, gdy już jak zawsze wybuliłaś 160 zł. na wyjazd, bukiet kwiatów/zrobiony przez niego obiad lub kolacja/ zabrał Cię do kina/kawiarni, zaplanował wspólny wyjazd itp. , czyli te wszystkie rzeczy, które zakochani w swych kobietach mężczyźni robią dla nich- z miłości; gadka nie kosztuje NIC, a przerycie twoje prywatności- jest na dodatek obrzydliwe.
Gadka przez neta jak to "wspierał mnie" , nic nie kosztuje.
I czy są inne kobiety (chociaż która normalna taki odpad by chciała) , nie wiesz, bo widujecie się co 2 tygodnie, jak Ty raczysz przyjechać i zabulić samej za bilet.

Cytat:
Dziwnie się życie układa.
- tak bez naszego udziału? Jak rozumiem, to życie, a nie Ty sama zadecydowałaś się być z takim nieukiem, leniem , nierobem?

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2014-03-04 o 19:14
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 19:13   #75
kate137
Raczkowanie
 
Avatar kate137
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 145
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Czekał na mnie zawsze na dworcu przez parę dni płacił za mój bilet autobusowy jak jezdziliśmy po miescie jego, kupił mi dwa razy kwiaty i misia. Oprowadzał chodziliśmy na spacery itd.

Nigdy się nie zakochałaś? Że tak bardzo Cię to dziwi? Dowiedziałam się że sztuką nie jest się zakochać a utrzymać związek. Nie skreślam ludzi z góry. Tym razem się na tym przejechałam ale wiele moich przyjaciół inni skreśliliby z góry a wyszli na ludzi i to lepszych niz tacy inni.
kate137 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 19:22   #76
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
Napisane przez kate137 Pokaż wiadomość
Czekał na mnie zawsze na dworcu przez parę dni płacił za mój bilet autobusowy jak jezdziliśmy po miescie jego, kupił mi dwa razy kwiaty i misia. Oprowadzał chodziliśmy na spacery itd.

Nigdy się nie zakochałaś? Że tak bardzo Cię to dziwi? Dowiedziałam się że sztuką nie jest się zakochać a utrzymać związek. Nie skreślam ludzi z góry. Tym razem się na tym przejechałam ale wiele moich przyjaciół inni skreśliliby z góry a wyszli na ludzi i to lepszych niz tacy inni.
- ależ zakochałam się, mojego męża kocham do tej pory.
- a JAKI Ty związek stworzysz z nieuczącym się, niepracującym facetem, skupionym na graniu, który ma 20 lat, a kolejne 2 lata chce spędzić na "szaleństwach młodości" ?
Cóż, związku z niedoukiem po 6 klasach SP nie wyobrażam sobie- moja wyobraźnia tego nie przyjmuje
I tak, ludzie "wychodzą na ludzi"- miałam kiedyś kolegę w liceum- pochodził z naprawdę ze społecznych nizin, z rodziny koszmarnej do kwadratu- ale był łebski, chciał się wyrwać z tej patoli- z dzięki pracy (czyli czemuś, o czym ten twój dzieciak pojęcia nie ma) wyszedł na ludzi. Stąd wiem, że można- ale SAMEMU trzeba chcieć.

No cóż, zyczę słodkiego życia w roli Halinki Kiepskiej. I tak będziesz czuć zawsze zażenowanie, gdy trzeba będzie przedstawić innym tego chłopczyka. no ale to twój wstyd, z miłości jak rozumiem to i wstydzić się można

No i jak tak cynicznie podliczę: twój wyjazd do niego 2 razy w miesiącu to 320 zł. + antykoncepty - trochę to kasy; w zamian masz 2 bilety autobusowe zniżkowe (ok. 2 zł) , kwiaty i misia- no i to nazywa się ustawić w życiu

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2014-03-04 o 19:29
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 19:26   #77
kate137
Raczkowanie
 
Avatar kate137
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 145
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Czemu drwisz ze mnie ? Tylko dlatego, że nie widzisz moje twarzy uważasz że możesz sobie po mnie kolokwialnie mówiąc jeździć? Jakoś inne użytkowniczki potrafią zachować się normalnie więc proszę cię o to samo albo nie udzielaj się jeśli twoim jedynym celem jest mnie obrazić to głupie z twojej strony i niedojrzałe.

Co do myślenia, że są inne M. ma taki charakter - łatwo się z nim rozmawia i ma wiele koleżanek z którymi rozmawia a ja jestem o nie strasznie zazdrosna.

Edytowane przez kate137
Czas edycji: 2014-03-04 o 19:29
kate137 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 19:31   #78
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Dlaczego? Bo widzę naiwną dziewczynkę, która marnuje sobie życie i czas na kogoś, kto tylko zmarnuje jej życie- no i mam dość swarliwy charakter.
W złośliwy -fakt- sposób pokazuję, jak to wygląda z boku- ano źle wygląda.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 19:34   #79
kate137
Raczkowanie
 
Avatar kate137
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 145
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Wiem źle to wygląda ale po to pytam by to zmienić. Taki był cel założenia tego wątku.
kate137 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-04, 19:37   #80
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

a jak zareagowali twoi rodzice jak usłyszeli, czym się zajmuje?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 19:38   #81
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
Napisane przez kate137 Pokaż wiadomość
Wiem źle to wygląda ale po to pytam by to zmienić. Taki był cel założenia tego wątku.
- to bez sarkazmu i złośliwości: nie zmienisz kogoś, kto SAM tego nie chce. To tak nie działa, chociażbyś ochrypła od gadania/płaczu/próśb - nie zmienisz.
Bo zdobycie wykształcenia/pracy/sama praca- to wysiłek, coś, czego nie chce Twój chłopak. On ze szkołą pożegnał się w SP, jest pewnie na pograniczu wtórnego analfabetyzmu (zobacz, na czym to polega).

I mam pytanie: CO mówią Twoi rodzice na takiego chłopaka? Bo serio- za próg domu bym nie wpuściła.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 19:39   #82
Diablica z Tasmanii
Zakorzenienie
 
Avatar Diablica z Tasmanii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z zielonej łąki:)
Wiadomości: 3 503
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
Napisane przez kate137 Pokaż wiadomość
Wiem źle to wygląda ale po to pytam by to zmienić. Taki był cel założenia tego wątku.
Jak sobie wyobrazasz dalsza przyszlosc z tym facetem? Nie mowie o perspektywach kolejnych tygodni czy nawet miesiecy. Naprawde chcesz z kims takim brac slub i miec dzieci?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...gdyby tak człowieka skrzyżować z kotem,
człowiekowi wyszłoby to na dobre, ale kotu by z pewnością zaszkodziło...

Mark Twain
Diablica z Tasmanii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 19:44   #83
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
Napisane przez kate137 Pokaż wiadomość
Czemu drwisz ze mnie ? Tylko dlatego, że nie widzisz moje twarzy uważasz że możesz sobie po mnie kolokwialnie mówiąc jeździć? Jakoś inne użytkowniczki potrafią zachować się normalnie więc proszę cię o to samo albo nie udzielaj się jeśli twoim jedynym celem jest mnie obrazić to głupie z twojej strony i niedojrzałe.

Co do myślenia, że są inne M. ma taki charakter - łatwo się z nim rozmawia i ma wiele koleżanek z którymi rozmawia a ja jestem o nie strasznie zazdrosna.
Nie przejmuj się takimi docinkami ,nie masz jakieś przyjaciółki /bliskiej osoby z którą mogłabyś porozmawiać?Ciężko jest komuś wytłumaczyć że źle postępuje ,do tego potrzeba dużo siły i cierpliwość ,zwłaszcza jeżeli nie zawsze za pierwszym razem rozmowa daje jakieś efekty.

Dla mnie to zabawne jest , twój chłopak nie skończył gimnazjum i jest taki siaki i nie jaki ,a owe Panie wypowiadające się w tym wątku pewnie nie skończyły edukacji na podstawówce, a mimo to nawet zwykła rozmowa ich przerasta. Peszek.
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 19:44   #84
Figula94
Zadomowienie
 
Avatar Figula94
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 146
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Ja uważam, że on się nie zmieni i nie chce tego robić. Mogłabym uwierzyć, ze ma jakieś problemy natury psychologiczne, które mu w tym przeszkadzają, ale chyba by Ci o tym powiedział...
Przeraża mnie też to, że nie pasuje mu praca za grosze, kiedy czasem nawet do takiej bywa sporo chętnych osób, które naprawdę mają problem ze znalezieniem czegoś. A on jeszcze z wykształceniem podstawowym chciałby zarabiać nie wiadomo jakie kokosy, co już w ogóle jest jakaś niepojętą masakrą. Co na to jego rodzice?
Myślę, że musisz z nim na poważnie o tym porozmawiać, dowiedzieć się dlaczego tak jest, ewentualnie mu zaproponować, że pójdziesz z nim do urzędu, poszukacie na internecie razem ofert pracy, albo w młodzieżowym biurze pracy, pomóż mi przy skonstruowaniu jakiegoś konkretnego CV i pilnuj, żeby dostarczył. Może, jakby chociaż trochę popracował to coś by mu się zmieniło, bo może się boi tej pracy po prostu.
A jeśli to wszystko nic nie da i będzie stawiał bezsensowny opór to uciekaj.
Figula94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 19:47   #85
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
Napisane przez kate137 Pokaż wiadomość
Chciałabym do niego jakoś dotrzeć.
A jak chciałabyś to zrobić? Zwłaszcza, że od pół roku próbujesz i NIC to nie daje?
Naprawdę uważasz, że to Twoim zadaniem jest motywować chłopaka, żeby skończył chociaż gimnazjum?

Zobacz, co sama pisałaś w pierwszym poście: „mam wrażenie, że on nie chce się zmieniać” oraz „jemu niby jest głupio, ale poza tym nic nie robi”.

Gdyby chciał, to już dawno próbowałby zmienić swoje życie. On nie próbuje, bo nie chce. Teraz jest mu dobrze.

Cytat:
On powiedział, że w ciągu dwóch lat znajdzie pracę / szkołę ale że teraz chce się wyszaleć, poczuć młodość czy jakoś tak to ujął.
Bez szkoły i bez pracy nie będzie miał ani wykształcenia, ani żadnych finansów. Oznacza to, że przez najbliższe dwa lata chłopak chce spędzać czas jedynie na własnych przyjemnościach. W przypadku tych płatnych koszty ma ponosić albo uboga rodzina, albo Ty, bo facet innego źródła utrzymania nie ma.
Co Ty na to? Naprawdę myślisz, że jest o co walczyć, kiedy chłopak wprost Ci powiedział, że przez najbliższe dwa lata to on się do żadnej pracy, czy to stricte umysłowej, czy to zarobkowej zwyczajnie nie weźmie?

Cytat:
Jak do niego trafić?
Moim zdaniem nie trafisz do niego. On NIE CHCE nic zmieniać w życiu, zwłaszcza przez najbliższe dwa lata, o czym Ci wprost powiedział.
Twoje namawianie go do edukacji i pracy jest dla niego pewnie tym, czym dla Ciebie byłoby jego namawianie, żebyś rzuciła studia, pracę (jak masz) i pojechała do niego, zamieszkała tam i żyła za grosze otrzymane od innych ludzi.

Cytat:
Napisane przez kate137 Pokaż wiadomość
Zaakceptował mnie, pomagał psychicznie dzięki niemu nie kłócę się juz wiecznie z matką doradzał mi spędzał czas ze mną wytrzymywał moje humory i wahania nastroju. Wiem to niewiele się wydaje gdy tak się napisze ale byłam mu wtedy cholernie wdzięczna.
A nie jest tak, że bardzo potrzebowałaś emocjonalnego wsparcia i akceptacji? I on jako jedyny Ci to dał i teraz czujesz ogromny dług wdzięczności za pomoc emocjonalną, której Ci udzielił i boisz się, że nikt inny Cię już w 100% nie zaakceptuje?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 19:55   #86
carmen_88
Raczkowanie
 
Avatar carmen_88
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
Napisane przez kate137 Pokaż wiadomość
Czekał na mnie zawsze na dworcu przez parę dni płacił za mój bilet autobusowy jak jezdziliśmy po miescie jego, kupił mi dwa razy kwiaty i misia. Oprowadzał chodziliśmy na spacery itd.

Nigdy się nie zakochałaś? Że tak bardzo Cię to dziwi? Dowiedziałam się że sztuką nie jest się zakochać a utrzymać związek. Nie skreślam ludzi z góry. Tym razem się na tym przejechałam ale wiele moich przyjaciół inni skreśliliby z góry a wyszli na ludzi i to lepszych niz tacy inni.
OMG.. Brak mi slow na ten watek..
XXI w, czasy gdy szkole mozna skonczyc z palcem w ... Najwieksze obiboki I lenie ode mnie z klasy, ktorzy sie nic nie uczyli I wagarowali konczyli klasy chociaz na to dopuszczajacy, byle tylko przejsc do nastepnej klasy.
Zastanawiam sie jaki to musi byc ograniczony czlowiek ktory nawet gimnazjum po prostu nie zaliczyl..
Chodzilam do liceum z chlopakiem ktory non stop wagarowal, ale byl inteligentny I zawsze wyblagal na koniec czy moze zaliczyc.. I zaliczal zawsze na to 3. Glupota mlodosci mu przeszla, skonczyl dobre studia I ma super prace.. Ale nie zakonczyl na etapie podstawowki tylko normalnie mimo lenistwa I olewactwa skonczyl liceum.
Mialam tez kolege ktory byl opozniony I bez problemu skonczyl gimnazjum a pozniej poszedl do zawodowki.
Jak sobie wyobraza on nawet jakas zwykla prace? Skoro teraz mnostwo ludzi PO STUDIACH szuka pracy.

Nie byloby Ci wstyd przedstawic go rodzicom? Jakbym przyprowadzila takiego faceta do domu to moja mama Albo zeszlaby na zawal albo mnie w piwnicy na klodke zamknela az by mi glupota przeszla..

Moj, niedlugo juz, maz imponuje mi swoja madroscia, tym ze mozemy rozmawiac na kazdy temat, wiele sie nauczylam, dowiedzialam od niego, o czym kompletnie nie mialam pojecia. Nie mam strachu, ze jak zajde w ciaze to co sie z nami stanie.
Odbiera mnie I zawozi gdy wychodze na babskie wieczory.. A kwiaty dostaje bez okazji regularnie. Zaprasza mnie na spacery, na kolacje(czesto rowniez tez sam ja przyrzadZa), do opery choc jej nie lubi ale Zrobil to dla mnie bo chcialam, uwielbiam motoryzacje wiec jezdzimy na rozne wyscigi samochodowe, do tego wystarczy jak powiem mu wieczorem, ze dawno nie pilam martini i mam smaka to na drugi dzien przychodzac z pracy martini stoi dla mnie przygotowane. Wczoraj mialam ochote na lody, nie zauwazylam nawet jak wyszedl z domu I pojechal mi po te lody.Rowniez mnie wspiera jak malo kto.. Moglabym tak wymieniac I wymieniac co dla mnie robi I jak bardzo sie stara bym byla szczesliwa.
Takze serio uwazasz, ze Twoj facet traktuje Cie jakos wyjatkowo?

Wiem, ze pytanie nie bylo do mnie ale odpowiem.. Tak, bylam zakochana w chlopaku ale nie rokowal wiec powiedzialam mu "zegnam".. I byla to najlepsza decyzja mojego zycia.

Dziewczyny dobrze mowia, zwiazek z tym dzieckiem jest bez przyszlosci..
__________________
"I like my money right where I can see it... hanging in my closet! " - Carrie Bradshaw

Edytowane przez carmen_88
Czas edycji: 2014-03-04 o 20:02
carmen_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 20:13   #87
adriatyk
Raczkowanie
 
Avatar adriatyk
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 114
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Choć generalnie zgadzam się co do zasady w radami, które tu padają, to wg mnie błędne są nieco przesłanki, z których one wypływają.

Warto bowiem podkreślić, że w "byciu leniwym", 'braku ambicji", itd. nie musi być nic złego. "Samo w sobie" nie jest to ani dobre, ani złe - jest po prostu wyborem (mniej lub bardziej świadomym), który rodzi określone konsekwencje. Tak samo jak nie są ani dobre, ani złe Twoje oczekiwania - po prostu są. I tyle.

Jedyną "złą" rzeczą jest to, że dwoje ludzi o tak różnych potrzebach i oczekiwaniach chce tworzyć związek - wzajemnie siebie raniąc. Dlatego rzeczywiście opcje są dwie - albo jedna ze stron zaakceptuje oczekiwania drugiej (co raczej mało prawdopodobne), albo się rozstaniecie.

Zwróciłbym jeszcze tylko uwagę na tę jedną z możliwości, bo nikt o niej praktycznie nie wspomina (choć sam osobiście raczej bym ją odradzał) - jedną z opcji RÓWNIEŻ jest... zaakceptowanie obecnego stanu rzeczy. Nie ma niczego "złego" w utrzymywaniu drugiej osoby - o ile się na to świadomie godzimy; może TŻ spełniłby się w opiece nad Waszymi dziećmi i pracach domowych?

Wszyscy tutaj wołają "Halinka Kiepska", jakby miał to być jakiś epitet Tymczasem w Polsce sporo związków polega na tym, że nie tylko jedna ze stron nie pracuje, ale również nie zajmuje się żadnymi innymi obowiązkami... tylko po prostu jest. Nie ma znaczenia, czy tą "utrzymywaną"" osobą jest kobieta, czy mężczyzna - jeśli druga strona się na to ŚWIADOMIE, DOBROWOLNIE godzi, chce z jakiegoś powodu takiego układu - jest to TAK SAMO NORMALNE jak każdy inny związek.

Edytowane przez adriatyk
Czas edycji: 2014-03-04 o 20:15
adriatyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-04, 20:16   #88
nieswiszczuk1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

.

Edytowane przez nieswiszczuk1
Czas edycji: 2014-03-04 o 22:16
nieswiszczuk1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 20:31   #89
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Zrozumcie jedno - szacunek i akceptacja są niezbędne to jakiejkolwiek relacji międzyludzkiej poza może tej bazującej na "cześć" i jednoczesnejj pogardzie w głowie. Do miłości trzeba czegoś więcej, brak przemocy, akceptacja, szacunek to jest takie małe, pełzające absolutnie minimum, które przy innym wielkich wadach się nie liczy.

Ty przyjeżdżasz do faceta, sypiasz z nim (wiedząc, że konsekwencji to on nie poniesie), płacisz za pigułki i na Tym polega Twój związek. O, misia Ci raz dał. Misiem to można się tak podniecać jak dostaje się walentynkę w szkole podstawowej i jest tam pluszowy miś i jest wielkie WOW (ja dostałam raz bransoletkę w kartce w klasie nadal co przeżyło moje 9letnie serduszko), ale w dorosłym życiu do relacji potrzeba czegoś więcej.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-04, 20:45   #90
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Czy samo kochanie wystarczy?

Cytat:
Napisane przez kate137 Pokaż wiadomość
Nigdy się nie zakochałaś? Że tak bardzo Cię to dziwi? Dowiedziałam się że sztuką nie jest się zakochać a utrzymać związek. Nie skreślam ludzi z góry. Tym razem się na tym przejechałam ale wiele moich przyjaciół inni skreśliliby z góry a wyszli na ludzi i to lepszych niz tacy inni.
on obecnie jest na prostej drodze do bycia Ferdusiem, jeszcze się nie zderzył z życiem, to nie wie, co go czeka na rynku pracy. Szokujące jest to, że on nie próbuje iść do szkoły zaocznej, o pracy nie myśli wcale i w sposób już ponadabsurdalny nazywa to szaleństwami, dopiero przed nim zderzenie czołowe z rzeczywistością. Teraz pracuje na taki życiowy kanał, że kiedyś będzie przeklinał w żywe kamienie te swoje "szaleństwa młodości".

On powinien zrobić cokolwiek, a nie robi nic. Cokolwiek, bo nawet człowiek bez ambicji coś by zrobił, jużby przez to, ze popatrzy na znajomków i mu się wstyd zrobi, czy cokolwiek... To jest zadziwiające, zaskakujące, szokujące.

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:
Napisane przez adriatyk Pokaż wiadomość
Zwróciłbym jeszcze tylko uwagę na tę jedną z możliwości, bo nikt o niej praktycznie nie wspomina (choć sam osobiście raczej bym ją odradzał) - jedną z opcji RÓWNIEŻ jest... zaakceptowanie obecnego stanu rzeczy. Nie ma niczego "złego" w utrzymywaniu drugiej osoby - o ile się na to świadomie godzimy; może TŻ spełniłby się w opiece nad Waszymi dziećmi i pracach domowych?
Ale on nie działa, on nie robi nic.
Toć rodzice na pewno mu piekło w chałupie urządzaja, że niczego nie robi
A on nie wykazuje żadnej woli, w żadnym kierunku. Jest to po prostu PRZEDZIWNE. Nie rozumiem, co go powstrzymuje przed pójściem do szkoły zaocznej chociażby. Czemu to odkłada na wieczne nigdy. Zastanawiające jest właśnie to, że mu brak jakiejkolwiek woli, nie ma w nim żadnej chęci.

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2014-03-04 o 21:00
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-10 09:30:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.