Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-12, 13:34   #421
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

Witam na szybko. My znowu chorzy. Tż w zeszłym tygodniu miał zapalenie krtani, przechodził, przeszło. Od soboty Jula wzięło i od niedzieli walczymy z gorączką. Trzeci raz w życiu ma podwyższoną temperaturę. Widać, że mały facet, bo ostatnie trzy dni spędzam siedząc na kanapie (a taka piękna pogoda jest). Bo nawet jak śpi to nie mogę wstać, bo jest płacz. Jak usłyszy, ze idę do łazienki albo zrobić kawę to jest płacz i 'kawa nie' albo 'siusiu nie'... Tylko czekam aż mnie złapie.
dużo zdrówka choróbska precz!

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
zeberko a tz-et nie chrapie? u nas chrapanie męża jest dla mnie nie do przeskoczenia. Nie chrapie głośno, ale ja i tak się budzę i uciekam do drugiego pokoju. On jak zobaczy, ze mnie nie ma, to przychodzi za mną i tak chodzimy całą noc macie jakiś patent na chrapiącego małża?
mój chrapie i też nie mogę spać - jak zasnę przed nim to ok ale jak on zaśnie przede mną to muszę go co chwilę szturchać albo budzić, żeby zmienił pozycję bo nie zasnę - i nie mam pojęcia co z tym zrobić.

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Jojla oj tam ja też potrafię dedukować no ale....muszę chyba wierzyć że będzie OK...


Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Zachciało mi się frytek i smażę ale ten olej tak mi śmierdzi!!
jak Cię będą nachodzić złe myśli to sobie wąchaj ten olej

Cytat:
Napisane przez pannaporanna Pokaż wiadomość
Dołączam do Was, bylam w 8tc, dzis sie dowiedzialqm ze Malenstwo nie zyje leze teraz w szpitalu jutro bede miec przeprowadzony zabieg
witaj bardzo mi przykro, straciłam okruszka w październiku na tym samym etapie... Przytulam mocno Zostań z nami
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 13:35   #422
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Acha, lakiery
Kunegunda- na moich paznokciach trwałe tylko lakiery Essie sa. W superpahrm czasem na promocji w znośnej cenie sa.
I lakiery ANNY, dostępne w douglasie, ale cena gloopia jak na lakier. Mam ich fiolet, ale taki szarawyi raczej ciemny. Korci mnie jeszcze jakis... bo trwałość powalająca.



Inutil- biedny Julek

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2014-03-12 o 13:39
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 13:38   #423
ladypurple
Raczkowanie
 
Avatar ladypurple
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Wiadomości: 102
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pannaporanna Pokaż wiadomość
Dołączam do Was, bylam w 8tc, dzis sie dowiedzialqm ze Malenstwo nie zyje leze teraz w szpitalu jutro bede miec przeprowadzony zabieg
Kochana łączę się z Tobą w bólu!
Przeżywam teraz to samo, kilka dni temu poroniłam.. dalej krwawię. Chciałabym mieć zrobiony zabieg, bo za każdym razem jak widzę tą krew.. serce pęka na nowo. Też 8tc. Trzymaj się kochana! ;*
__________________
http://agnesik.blogspot.com - mój blog - rękodzieło
https://www.facebook.com/TheHandMadePassion - moje prace na fb - proszę o wsparcie
25.05.2013 r. - Żonka!!!
03.2014 r. -Aniołek mój
ladypurple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 13:55   #424
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 771
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez pannaporanna Pokaż wiadomość
Dołączam do Was, bylam w 8tc, dzis sie dowiedzialqm ze Malenstwo nie zyje leze teraz w szpitalu jutro bede miec przeprowadzony zabieg
przykro mi bardzo


Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Wika- a alergie masz na co?
Jesli pyłki to lek bierz przez cały okres pylenia, niezależnie od objawów astmy czy nasilenia samej alergii.

Cos jeszcze chciałam, ale zapomniałam
pyłki, pierze, kurz. Ostatnio przesadzałam kwiatki i okazało się, ze jeden miał taki zapach, że zwyczajnie zaczął mnie dusić, gdy listek oderwałam. Dobrze ze ventolin pod ręką miałam. Czyli pewnie muszę ten lek jednak brać cały czas

Cytat:
Napisane przez ladypurple Pokaż wiadomość
Kochana łączę się z Tobą w bólu!
Przeżywam teraz to samo, kilka dni temu poroniłam.. dalej krwawię. Chciałabym mieć zrobiony zabieg, bo za każdym razem jak widzę tą krew.. serce pęka na nowo. Też 8tc. Trzymaj się kochana! ;*
Po zabiegu też się krwawi, niestety. Poza tym lekarze bardziej polecają, by poronienie samoistnie się jednak dokonywało
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 14:07   #425
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Kurde coś nie mogę cytować...

Agatka mi męż właśnie fryty smaży i steka

Witam nowe dziewczyny
Niestety ale zabieg jest gorszą opcją.. Ja modliłam się żeby samo się u mnie oczyściło. Ale się nie udało i miałam zabieg w 12 tygodniu ciąży


W poniedziałek zaczynam prywatną SR


Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 14:28   #426
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

pannaporanna bardzo mi przykro!! 3maj się i pisz tutaj z Nami, będzie napewno łatwiej...

Kucyk zrobiłam Ci smaka?? smacznego no i za SR!!

Właśnie okazało się że było pół wątku mojego bocianowego wczoraj w klinice i wszystkie siedziałyśmy obok siebie

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Czy za tydzień powinno już być widać serduszko??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 14:40   #427
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
pannaporanna bardzo mi przykro!! 3maj się i pisz tutaj z Nami, będzie napewno łatwiej...

Kucyk zrobiłam Ci smaka?? smacznego no i za SR!!

Właśnie okazało się że było pół wątku mojego bocianowego wczoraj w klinice i wszystkie siedziałyśmy obok siebie

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Czy za tydzień powinno już być widać serduszko??
Od rana fryty za mną chodziły
No za tydzień serduszko może być już. Ale jak wiadomo kiedy owu była. Bo jak się przesuneła, to wcale być nie musi
I nie pogadałaś z koleżankami?

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-12, 14:48   #428
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Kucyk raczej mało prawdopodobne aby owu sie przesunęła bo w 13dc miałam zastrzyk no a w 26dc już mi test wyszedł i beta pozytywna...
No nie pogadałam bo nie wiedziałyśmy że MY to MY
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 14:52   #429
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Dziewczyny, jako że Jul gorączek nie miewał to nie jestem obeznana. Zbijać - nie zbijać? (lekarka mówi, żeby nie, ale on ma 3 dzień gorączkę i dziś od rana na moich rękach).

I termometr. Mamy dotykowy gówniany BabyOno. Ale po spaniu u Jula pokazuje 38,4 a u mnie 37,1 więc nie ufam mu za bardzo. Polecane są bardzo Microlife, ale jest ich kilka rodzajów i ogłupiałam przeglądając w necie. Możecie polecić coś co będzie miarodajne?

Agatka powinno/nie powinno ciężko stwierdzić. U mnie w pierwszej ciąży było w 5t5d.

pannaporanna witaj dużo siły
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 14:55   #430
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Inutil u mnie dzis jest 5t5d
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 14:59   #431
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Inutil u mnie dzis jest 5t5d
to teoretycznie powinno być, ale wiadomo że teoria z praktyką często się mocno rozmija.
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-12, 15:17   #432
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Inutil zdrówka dla Julka!
Dokładnie tak jest z tą kasą...

Witam i przytulam nowe dziewczyny...


Ja lubię różnych firm lakiery, z tańszych Miss Sporty i Eveline
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 15:27   #433
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Kucyk raczej mało prawdopodobne aby owu sie przesunęła bo w 13dc miałam zastrzyk no a w 26dc już mi test wyszedł i beta pozytywna...
No nie pogadałam bo nie wiedziałyśmy że MY to MY
No to będzie serduszko

A to szkoda że nie wiedziałyście że Wy to Wy


Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jako że Jul gorączek nie miewał to nie jestem obeznana. Zbijać - nie zbijać? (lekarka mówi, żeby nie, ale on ma 3 dzień gorączkę i dziś od rana na moich rękach).

I termometr. Mamy dotykowy gówniany BabyOno. Ale po spaniu u Jula pokazuje 38,4 a u mnie 37,1 więc nie ufam mu za bardzo. Polecane są bardzo Microlife, ale jest ich kilka rodzajów i ogłupiałam przeglądając w necie. Możecie polecić coś co będzie miarodajne?
No właśnie też będę wdzięczna za rady dotyczące termometru elektronicznego.

czy pobierałyście krew pępowinową? Nie wiem co robić bo to kupa kasy. Ale jak nie pobiorę, to będę mieć wyrzuty sumienia...
Z jednej strony to dużo kasy, ale z drugiej zdrowie dziecka nie ma ceny..

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 16:03   #434
zaraz_a
Raczkowanie
 
Avatar zaraz_a
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 108
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
A mi wypada pęcherz po porodzieSuper po prostuTak się czasem dzieje jak dziecko jest duże.Leczy się to tylko opracyjnie.Mało kto robi ten zabieg na nfz.Mój gin robi go u siebie w szpitalu za 1800 zł.Powiedział że będzie tylko gorzej bo to z czasem będzie wypadać coraz bardziej.I żebym poszła do kogoś kto naprawde potrafi to zrobić bo to łatwo spiepszyć.Jak wyszłam byłam załamana,myśle skąd ja wezme takie pieniądze..Potem przyszła mama i powiedziała że ma odłożone oszczędnośći i zapłaci mi ten zabieg.Nie wiem co bym zrobiła gdyby nie ona..
Iza- nie ma takiej opcji, żeby nie zrobili tego na NFZ. To nie jest korekta uszu, usunięcie pieprzyka, czy inna fanaberia, tylko KONIECZNOŚĆ. Mam nadzieję, że uda się znaleźć sprytnego lekarza, który da skierowanie na cito i szybko będzie po kłopocie. Ja też ciągle latam i wszystko robię prywatnie jak ostatni kołek i trafia mnie, jak pomyślę ile ściągają składek z pensji. Co innego jednak badania za kilkadziesiąt zlotych każde, a co innego taka kosztowna operacja. Trzymam kciuki, żeby udało sie to szybko i bezpłatnie zorganizować. A z drugiej strony dobrze, że mama ewentualnie może Ci pomóc finansowo. Mając taka świadomość będziesz spokojniejsza, ale staraj sie załatwić to "państwowo".

Cytat:
Napisane przez rena5 Pokaż wiadomość
odpuszczam profesorka i wracam z "podkulonym ogonem" do doktorka - umówiłam się na wizytę 01/04 nie ma wcześniej miejsc

no a jeszcze jestem kolejną stówkę w plecy, bo wykupiłam te leki (i nie mogę zwrócić) zamiast najpierw zadzwonić
Rena - to ważne, żeby czuć sie bezpiecznie u swojego lekarza. Czasem kilka tytułów mniej przed nazwiskiem i taki lekarz traktuje pacjenta mniej rutynowo. Może postaraj się podejść do apteki, jak będzie ktoś inny na zmianie. Jeśli masz paragon i leki nie zostały odpakowane, to może jednak uda się je zwrócić i oni sobie anulują receptę?

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Kucyku -zadasz szyku na oddziale i podniesiesz poprzeczkę innym pacjentkom . Jestem niestety świeżo po powrocie z oddziału i mogę Ci powiedzieć, że wiekszość lata w luźnych koszulkach i spodniach od dresu (z ciążowym pasem), ale po porodzie to jednak wymagają koszuli - żeby mieli łatwiejszy dostęp przy badaniach i innych obchodach. No i rzeczywiście znacznie łatwiej o wymiane wkładek, i krocze lepiej "oddycha".

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
meire 5t4d a wyszło z usg że 5t0d

Berbie nic nie powiedziała .... moja dedukcja...wizyta za tydzień ale chyba pojadę w sobotę...
Agatka - a mnie się wydaję, że wielkość jest OK. To wielkość zarodka, a sam pęcherzyk jest pewnie ciut większy. Twoje młode mogło mieć długą drogę do momentu zagnieżdżenia się, ona trwa nawet od 7 do 12 dni.

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość

ja dziś miałam ciężką noc. mój tż dał mi w kość. rozpychał się łokciami, ciągnął mnie za włosy, dotykał mojej twarzy, spychał z łóżka oszaleć można.
Łooo matko, brzmi jak opis horroru jakbyś była ofiarą przemocy w rodzinie

Ja melduję sie po powrocie. Mąż zabrał mnie w poniedziałek rano do Berlina i przeciągnął po wszystkich możliwych atrakcjach, na które miałam siłę. Fizycznie czuję sie lepiej, ale mojej psychice, to jeszcze duuużo brakuje do powrotu do normalnego funkcjonowania. Wczoraj obudziłam sie w nocy, pogłaskałam brzuszek, powiedziałam naszej córeczce, że bardzo ja kochamy (bo często tak robiłam) ... i dopiero dotarło do mnie, że jej już tam nie ma. I zaryczana nie spałam już do rana. Mam nadzieję, że z czasem będzie choć trochę łatwiej.
Zdążyłam już nawet zaliczyc dziś lekarza, bo krwawienie sie wczoraj skończyło, ale pojawił się ból, jakby cos szyjkę naciskało od środka i wywaliło mi brzuch. W ramach mojego czarnowidztwa wymyśliłam, że na bank szyjka się zamkneła, a w macicy zbiera sie krew i mam stan zapalny po złym wyłyżeczkowaniu. Na szczęście okazało się, że jest wszystko dobrze, a krwi jest taka odrobinka, że wyleci najpóźniej przy pierwszej miesiączce. Poszłam też dzisiaj zbadać CRP i betę, a wpiątek sprawdzę, czy spada. Dzisiejsza beta to 44,19, a crp 8,9 więc wygląda to przyzwoicie.

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
zeberko a tz-et nie chrapie? u nas chrapanie męża jest dla mnie nie do przeskoczenia. Nie chrapie głośno, ale ja i tak się budzę i uciekam do drugiego pokoju. On jak zobaczy, ze mnie nie ma, to przychodzi za mną i tak chodzimy całą noc macie jakiś patent na chrapiącego małża?
Wika - wbijam mężowi łokieć albo palec między żebra. Wtedy najczęściej musi zmienic pozycję i przewrócić sie na drugi bok, a to znaczy, że mam kilka minut na zaśnięcie, zanim on znów zacznie piłować deskę.

Edytowane przez zaraz_a
Czas edycji: 2014-03-12 o 15:56
zaraz_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 16:05   #435
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
"miszczem" dedukcji jestem ja i Pani więc ty się za dedukcję nie bierz


Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
a w księgarni internetowej w koszyku książek za 200zł (i to wszystkie Julkowe i tak sobie czeka, kupuję po jednej/dwie sztuki.
jakie?!
bo ja już na serio nie kupuję, ale mieć w koszyku można

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
I lakiery ANNY, dostępne w douglasie, ale cena gloopia jak na lakier.
a jak ANNY do Essie?!
jak się ostatnio na ten dziwny kolor pastelkowy połakomiłam (OPI, już poszedł w dobre ręce), to i w koszyku znalazł się lakier Nouby (kolor klasyczny - piękne wino). Na mej liście szitów w czołówce zaraz obok Chanela

Cytat:
Napisane przez agatkaa1 Pokaż wiadomość
Właśnie okazało się że było pół wątku mojego bocianowego wczoraj w klinice i wszystkie siedziałyśmy obok siebie
czad

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
Polecane są bardzo Microlife, ale jest ich kilka rodzajów i ogłupiałam przeglądając w necie. Możecie polecić coś co będzie miarodajne?
z tej grupy cenowej mamy ThermoFlash LX26. Jestem, w miarę, zadowolona

Byłam z synem w Ikei. Zmęczyłam się jak dzikun...
Syn dostał histerii przy ścianie z zegarami :/ nie mógł dotknąć wszystkich (a w zasadzie żadnego)...

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Kubku, są (w Ikei) absolutnie proste łyżeczki dzieciowe. tylko nie wiem czy to rozmiar Tymka
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-12, 16:34   #436
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
czy pobierałyście krew pępowinową? Nie wiem co robić bo to kupa kasy. Ale jak nie pobiorę, to będę mieć wyrzuty sumienia...
Z jednej strony to dużo kasy, ale z drugiej zdrowie dziecka nie ma ceny..

Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Będziesz mieć wyrzuty sumienia, bo marketingowcy tych banków Ci je wmówią... Ta krew się przydaje tylko do iluś kilogramów dziecka, dowiedz się lepiej, do ilu, jeśli to rozważasz. Ja nie pobierałam
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 16:34   #437
ladypurple
Raczkowanie
 
Avatar ladypurple
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Wiadomości: 102
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Witam nowe dziewczyny
Niestety ale zabieg jest gorszą opcją.. Ja modliłam się żeby samo się u mnie oczyściło. Ale się nie udało i miałam zabieg w 12 tygodniu ciąży

Zabieg na pewno jest gorszą opcją. Ponoć ma się po nim blizny, trzeba długo czekać przed następnymi próbami.
Ja dopiero w poniedziałek się dowiem, idę na usg i okaże się.. czy wszystko się dokładnie samo wyczyściło.
Psychicznie dla mnie chyba łatwiejszy byłby zabieg.. bo tak.. codziennie myślę.. czy czegoś nie da się zrobić.. jakoś naprawić.. Nie wiem.. Może się mylę.
__________________
http://agnesik.blogspot.com - mój blog - rękodzieło
https://www.facebook.com/TheHandMadePassion - moje prace na fb - proszę o wsparcie
25.05.2013 r. - Żonka!!!
03.2014 r. -Aniołek mój
ladypurple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 16:39   #438
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Pani, padłam z histerii Torressa przy zegarach

Co do koszul - po cc NIE WYOBRAŻAM SOBIE podnoszenia się ciągle do ściągania tych galotek z piżamy do pokazywania rany przy obchodach. Po cc każdy ruch (a właściwie: brak ruchu) jest na wagę złota
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 16:40   #439
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45556664]Będziesz mieć wyrzuty sumienia, bo marketingowcy tych banków Ci je wmówią... Ta krew się przydaje tylko do iluś kilogramów dziecka, dowiedz się lepiej, do ilu, jeśli to rozważasz. Ja nie pobierałam [/QUOTE]

Podobno do 30kg. Ale przy niektórych chorobach starcza do leczenia, także dorosłego człowieka.


Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-12, 17:23   #440
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Wczoraj rano zapłaciłam Aros, a teraz książki już czekają w paczkomacie :O Właśnie TŻ idzie po ulicę Czereśniową między innymi
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 17:38   #441
Kubek29
Zadomowienie
 
Avatar Kubek29
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45556727]Pani, padłam z histerii Torressa przy zegarach

Co do koszul - po cc NIE WYOBRAŻAM SOBIE podnoszenia się ciągle do ściągania tych galotek z piżamy do pokazywania rany przy obchodach. Po cc każdy ruch (a właściwie: brak ruchu) jest na wagę złota [/QUOTE]

Hehe ja też!
Biedny Torresik

W pizamie to mozna sobie lezec przed porodem, jesli ktos w szpitalu byc musi. Po porodzie SN tez sobie nie wyobrażam.
Lezalam gołym tyłkiem na podkładxie i wietrzylam (i przykladalam mrożone butelki z plynami infuzyjnymi- bo bolało mńie wszystko bardziej niz w trakcie porodu )
Natomiast szlafrok mi sie przydał. Zawsze jak wychodzilam z pokoju to zakładałam, średnio bym sie czuła paradują w samej koszuli. Tylko ja miałam zwykły szlafrok, nie żaden specjalny ciazowy.





Pani- dzieki za info odnośnie lyzeczek z ikei.
To chyba jakies przeznaczenie bo planuje tam podjechać w najbliższym czasie, Dzisiaj nawet ich stronę przeglądałam, bo potrzebuje kupic zasłony. Dzis mnie naszlo, ze te co mam teraz działają mi na nerwy

A lakier ANNY na moich paznokciach jest bardziej trwały niz Essie. Nigdy mi nie odprysnal, nie zarysował sie nawet. Jedynie po jakis 4-5 dniach delikatnie końce sie delikatnie ścierają (prawie niewidoczne to jest). Dobrze kryje, nawet przy jednej warstwie. Łatwo sie maluje. Tylko cena taka se.
A szit OPI czy Nouba?
Ja za OPI nie przepadam a Nouba nie mulam żadnego.


Kucyk- jnie pobierałam krwi pepowinowej,
Nikt z mojego otoczenia nie pobierał a środowisko wybitnie medyczne mam..IMO lepiej te kasę na szczepienia przeznaczyć .
Te całe banki to po prostu niezly biznes.
---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45557405]Wczoraj rano zapłaciłam Aros, a teraz książki już czekają w paczkomacie :O Właśnie TŻ idzie po ulicę Czereśniową między innymi [/QUOTE]

Świetni sa

Ciekawe czy Artusiowi sie Czeresniowa sie spodoba tak samo jak dwóm panom T

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

T. nie przespał sie dzisiaj w ciagu dnia a i 5minut. Za to teraz urządza sobie nocne karmienie chyba zaraz sobie gdzies na chwile z domu ucieknę

Edytowane przez Kubek29
Czas edycji: 2014-03-12 o 17:42
Kubek29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 18:16   #442
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez ladypurple Pokaż wiadomość
Po pierwsze, czy coś jest ze mną nie tak? Że tak przeżywam? Mam wrażenie, że nikt z bliskich mnie nie rozumie (oprócz mojego męża).
Po drugie: kiedy mogę się zacząć starać o dziecko? Pytam, bo moja ginekolog powiedziała, że najwcześniej za pół roku. Dodam, że nie miałam łyżeczkowania.
witaj, przykro mi, że w takich okolicznościach. po pierwsze to normalne że to przeżywasz. ja straciłam dwie ciąże w podobnym okresie i bardzo to przeżyłam.
po drugie, mi lekarz kazał odczekać 3 cykle i też miałam łyżeczkowanie. pół roku to moim zdaniem nie ma sensu.
Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
BERBIE- wolę lunatykującego chłopa w łóżku ((chociaż mój jedynie czasem gada przez sen) niż spać bez Tz-eta, a śpię tak co trzecią noc
mi się koleżanki dziwią czemu śpimy razem mimo tego, że on czasem świruje, albo jak któreś z nas jest chore itp. my nie umiemy inaczej. nawet po największej kłótni przenoszenie się do innego pokoju nie ma sensu, bo my nie umiemy bez siebie spać.
Cytat:
Napisane przez Wika28 Pokaż wiadomość
u nas chrapanie męża jest dla mnie nie do przeskoczenia. Nie chrapie głośno, ale ja i tak się budzę i uciekam do drugiego pokoju. On jak zobaczy, ze mnie nie ma, to przychodzi za mną i tak chodzimy całą noc macie jakiś patent na chrapiącego małża?
ja swojego zaczynam przedrzeźniać i wtedy on się zaczyna na jakoś czas uspokajać. ale szczerze już się przyzwyczaiłam do tego chrapania. gorzej, że mi kiedyś dziecko przestraszy.
jak tam Twoje malowanie?
Cytat:
Napisane przez pannaporanna Pokaż wiadomość
Dołączam do Was, bylam w 8tc, dzis sie dowiedzialqm ze Malenstwo nie zyje leze teraz w szpitalu jutro bede miec przeprowadzony zabieg
witaj. trzymaj się.
Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
Wczoraj obudziłam sie w nocy, pogłaskałam brzuszek, powiedziałam naszej córeczce, że bardzo ja kochamy (bo często tak robiłam) ... i dopiero dotarło do mnie, że jej już tam nie ma. I zaryczana nie spałam już do rana.


ja dziś zrobiłam sobie dzień "powsinogi". odwiedziłam koleżankę i jej malucha (zobaczyłam na żywo Jedo), teściową, kupiłam na ciuchach spodnie ciążowe i bluzę.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 18:18   #443
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45556664]Będziesz mieć wyrzuty sumienia, bo marketingowcy tych banków Ci je wmówią... [/QUOTE]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45557405]Właśnie TŻ idzie po ulicę Czereśniową między innymi [/QUOTE]jestem bardzo ciekawa Waszej relacji

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Dzis mnie naszlo, ze te co mam teraz działają mi na nerwy
babiura klasik babiura

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
A szit OPI czy Nouba?
Ja za OPI nie przepadam a Nouba nie mulam żadnego.
szit - N., odkąd poznałam Essie też OPI poszły w kąt. Oprócz jednego kolorku - I'll take the cake


Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
T. nie przespał sie dzisiaj w ciagu dnia a i 5minut.
taaakkkkk i te historie o śpiacych całymi dniam niemowlaczkach. uwiiiellllbiam...
masz już prawie ten dzień za sobą. i raczej piękną noc przed sobą
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 18:24   #444
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Na razie Mały śpi. W bólach i mękach zasnął. Jak już miałam jakiś lepszy okres, to znowu jestem zmęczona. TŻ bardzo późno wraca, a Mały 5 minut nie pobędzie sam... No chyba, że go zostawię z gołymi nogami, to 5 minut. Padam...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 18:44   #445
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Ladypurple, Pannaporanna witajcie... Szkoda, że się tu spotykamy. Wiem dobrze przez co przechodzicie, 11.02 w 9 tc dowiedziałam się, że serduszko nie bije. Dzięki Dziewczynom jest mi trochę lepiej, także rozgośćcie się u nas...

Nadrobiłam po łebkach, tyle dzisiaj naskrobałyście. U mnie wczoraj był miesiąc odkąd wiem o stracie, było mi strasznie źle. Następny zły dzień w niedzielę - miesiąc od zabiegu. Mam wyniki badań hist-pat... Wszystko w normie, więc tak jak mówiłyście, dalej nic nie wiem. Teraz trochę łatwiej mi wierzyć, że to po prosyu przypadek...
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 18:47   #446
jojla
Zakorzenienie
 
Avatar jojla
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 350
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
Ja melduję sie po powrocie. Mąż zabrał mnie w poniedziałek rano do Berlina i przeciągnął po wszystkich możliwych atrakcjach, na które miałam siłę. Fizycznie czuję sie lepiej, ale mojej psychice, to jeszcze duuużo brakuje do powrotu do normalnego funkcjonowania. Wczoraj obudziłam sie w nocy, pogłaskałam brzuszek, powiedziałam naszej córeczce, że bardzo ja kochamy (bo często tak robiłam) ... i dopiero dotarło do mnie, że jej już tam nie ma. I zaryczana nie spałam już do rana. Mam nadzieję, że z czasem będzie choć trochę łatwiej.
Zdążyłam już nawet zaliczyc dziś lekarza, bo krwawienie sie wczoraj skończyło, ale pojawił się ból, jakby cos szyjkę naciskało od środka i wywaliło mi brzuch. W ramach mojego czarnowidztwa wymyśliłam, że na bank szyjka się zamkneła, a w macicy zbiera sie krew i mam stan zapalny po złym wyłyżeczkowaniu. Na szczęście okazało się, że jest wszystko dobrze, a krwi jest taka odrobinka, że wyleci najpóźniej przy pierwszej miesiączce. Poszłam też dzisiaj zbadać CRP i betę, a wpiątek sprawdzę, czy spada. Dzisiejsza beta to 44,19, a crp 8,9 więc wygląda to przyzwoicie.
Mimo wszystko dobrze, że choć odrobinkę się oderwałaś od przykrej rzeczywistości. Tylko czas pomoże jakoś z tym co się stał żyć
Przytulam mocno

Ja łapię się na tym, że wciąż liczę w którym byłabym tygodniu... i nie da się o tym nie myśleć...

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
__________________
Po drugiej stronie chmur zawsze jest czyste niebo.
/Éric-Emmanuel Schmitt/

jojla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 18:49   #447
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

J. dla odmiany dzis lepiej (chyba). Po basenie spal ponad godzine, po deserze tez, trzeba go bylo budzic. Na spacerze bylismy ponad 1,5 godz. nie marudzil, ziewal tylko. W domu troche marudzil wieczorem moze zemsta za wybudzenie? Ale... wiecie.. to wcale nie po basenie tak spi... za lekko go ubralam na spacer, zmarzl i juz go cos bierze... Moja mama jak cos wymysli to w glowie mi tylko miesza.
Wlasnie uspilam go na noc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 19:01   #448
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
bo my nie umiemy bez siebie spać.


i jak Jedo?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45558410]a Mały 5 minut nie pobędzie sam... [/QUOTE] (skund ja to zanm )

Cytat:
Napisane przez jojla Pokaż wiadomość
łapię się na tym, że wciąż liczę w którym byłabym tygodniu... i nie da się o tym nie myśleć...
też liczę. nie da się inaczej...

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Wlasnie uspilam go na noc.
pięknie!

T. dziś spał 40 minut o swojej zwykłej porze. A ja miałam umyć łazienkę i okna w "salonie". Zjadłam obiad, rozczyniłam łazienkę (zalałam chemią) i syn wstał. Próbowałam go zajeździć, ale przyszedł listonosz z przesyłką dla T. i tyle było.
szybko wyszliśmy z domu... do tej pory wietrzę, bo dopiero po powrocie spłukałam chemię takie to plany z dzieckiem :/
a że zasnął jak wracaliśmy, to nawet nie startuję do kąpieli. on przed 22gą nie zaśnie
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 19:07   #449
BERBIE
Zakorzenienie
 
Avatar BERBIE
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Jedo coraz bardziej mi się podoba. ale czasem jak czytam w necie różne opinie to się obawiam. ale w sumie na jaki model nie wyjdę to coś krytykują, więc wiem, że nic nie wiem. czytałam gdzieś że skrzypi, Kundzia to prawda? dla tż Jedo też się podoba, ale decydująca rozgrywka jeszcze przed nami.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam
BERBIE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-12, 19:10   #450
rena5
Zakorzenienie
 
Avatar rena5
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
Ja tylko na chwilę. Wizytę miałam późno i niedawno wróciłam do domu. Wszystko ok . Maluch ładnie podgonił i mierzy całe 49 mm . Z USG wychodzi że jest już do przodu o parę dni. .
no i pięknie

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
A 38dc był tylko spłaszczony pęcherzyk.
pamiętam dokładnie - jakby to było wczoraj!

Cytat:
Napisane przez Kubek29 Pokaż wiadomość
Tak w zwiazku z tym spłaszczonym pecherzykiem to mi sie początek ciąży Kucyka przypomniał... i "zaimplantowalam" zamiast 'słuchajcie, jestem w ciazy'

A tu juz taki duży dzidziuch w brzuchu
noooo

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Hahaha i jeszcze "blastocyta" zamiast dziecko

Wiecie co.. Ciężko ogolić bobra niewidząc bobra
Słabo aż mi się zrobiło i leżę nogami do góry. Ale wojna wygrałam i sierściuch pokonany
pamiętam jak się oburzyłam na to słowo
a bober jesteś dobra!

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
Berbie co ten Twój mąż wyczynia? Mój tylko robi przez sen "yyyyy"
Cytat:
Napisane przez BERBIE Pokaż wiadomość
mój tż to lunatyk, to co było wczoraj to nic w porównaniu z tym co potrafi wyczyniać raz chciał wyskoczyć przez okno
a mój chrapie na maxa i zgrzyta zębami ale mam na to sposób - zatyczki cudowny wynalazek

Cytat:
Napisane przez ladypurple Pokaż wiadomość
Dziewczyny! Strasznie Was przepraszam z góry, że wtrącam się do Waszego wątku. Chciałabym się jednak z kimś obcym podzielić moją historią i może zasięgnąć jakiejś rady. Nie wiem czy dobrze trafiłam, jeśli nie to usunę moje wypowiedzi.
dobrze trafiłaś - po pierwszym # też usłyszałam "to się zdarza"...a jeśli macica sama się oczyści, to mi każdy lekarz mówił, że starać się można już w 1 cyklu - najważniejsza jest jednak głowa!

Cytat:
Napisane przez zebrawpaski Pokaż wiadomość
rena- nic wczoraj nie napisałam ale myślałam o Tobie wieczorem...pewnie jesteś rozczarowana wizytą, może "stary" gin coś nowego zaproponuje, ściskam mocno


Cytat:
Napisane przez pannaporanna Pokaż wiadomość
Dołączam do Was, bylam w 8tc, dzis sie dowiedzialqm ze Malenstwo nie zyje leze teraz w szpitalu jutro bede miec przeprowadzony zabieg
bardzo mi przykro

Cytat:
Napisane przez zaraz_a Pokaż wiadomość
Rena - to ważne, żeby czuć sie bezpiecznie u swojego lekarza. Czasem kilka tytułów mniej przed nazwiskiem i taki lekarz traktuje pacjenta mniej rutynowo. Może postaraj się podejść do apteki, jak będzie ktoś inny na zmianie. Jeśli masz paragon i leki nie zostały odpakowane, to może jednak uda się je zwrócić i oni sobie anulują receptę?

wbijam mężowi łokieć albo palec między żebra. Wtedy najczęściej musi zmienic pozycję i przewrócić sie na drugi bok, a to znaczy, że mam kilka minut na zaśnięcie, zanim on znów zacznie piłować deskę.
niestety nie mogą anulować - pytałam dwóch pań - no trudno.
też mam ten sposób - wbijanie łokcia
========================= ============
ale pędzicie ja dziś dzień masakra! po pracy tak mnie bolała głowa, że aż mdłości miałam - 2 apapy i drzemka 2h wyleczyły, ale padam na twarz! lecę - dobrej nocy
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem."


Mateuszek -> cuda się zdarzają
rena5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-26 22:29:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.