Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12 - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-14, 15:30   #4621
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

JustiLbn mnie też bolą sutki - a dziś od porodu mija już 4 tygodnie i cały czas karmię w nakładkach. Początkowo Mała często źle się przysysała, ale teraz jest już ok, a na początku karmienia zawsze bolą - i to OBA, bez znaczenia który akurat jest ssany. Wychodzę z założenia że taka moja natura, mam niski próg bólu, zaciskam zęby i czekam.
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 15:31   #4622
Olcia_1983
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 342
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Emil jadł ostatnio ponad 4 godziny temu, wiec musi byc głodny jak nie wiem.
Ale twardo śpi, tylko rusza szczęką jakby jadł - pewnie mu się śni piers
Zuzka też często tak przez den robi. Ciekawe czy jedzenie jej sie śni.





Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Nie wyjde wcxesniej niz w pon. W pon będą małemu wstrzykiwac w to miejsce kontrast aby zobaczyc czy sie przetoka nie zrobiła a jak jest to beda mi go operowac oszaleje chyba i serio przechodze zalamanie nerwowe. Maly wietrzy pupe i co chwila musze go myc, smarowac, prac pieluchy itd
Prosze trzymajcie kciuki aby nie było tej przetoki bo wyląduję w psychiatryku

Mocne kciuki dla Was.




Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
Magnusiu, współczuję ci bardzo tych nerwów, stresu i obaw o zdrowie Adasia. Szpital nie jest najlepszym miejscem dla twojego samopoczucia, ale jest teraz najlepszym miejscem dla Małego. Bądź silna i odzywaj się tu, kiedy tylko potrzebujesz, postaramy się cię pocieszyć A mojemu TŻ udało się załatwić wizytę u okulisty dziecięcego na przyszły piątek. Uff... Osobiście brzydzę się nepotyzmem, korupcją i załatwianiem spraw "po znajomości", ale jeśli chodzi o moje dziecko wszystkie ideały chowam do kieszeni.

Oklaski dla TZ. I pewnie każda z nas postapilaby tak samo. Zdrowie naszych dzieci jest najważniejsze, szkoda tylko ze zdobyte takim kosztem




Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Jak wiecie mój mąż pracuje ze swoim tatą.Tata jest od mojego tż uzależniony dzwoni do nas po kilka razy w ciągu dnia. Gada o tym, że np. radwańska wygrała, tudzież Kamil stoch jest liderem ble ble ble....
Albo wybuchł pożar w pcimiu dolnym ku..a.

Dziś szwagrowi nawaliło auto, we wrocławiu, 300 km stąd... ktoś musi go odholować do domu. Szwagier poprosił tatę (teścia) i swoją żonę (żeby pomogła mu trafić) ale nie... mój teść postanowił, że mój tż ma jechać, a że on jest uległy i wszystkim w koło by pomógł to pojechał. Mieliśmy iść na 17:30 na spowiedź nie zdążymy. Mój małż ostatnio pracuje do wieczora. Nie widzi ani mnie prawie a dziecka to już w ogóle. Dziś miał być w domu. Wiecie co... gdyby mój teść logicznie myślał, powiedziałby jedź do żony i dziecka pojutrze chrzciny może cie potrzebować... ale nie on nie chciał, żeby szwagierka jechała, czemy NIEWIEM. Szwagierka zła, szwagier wku...y. TZ próbuje łagodzić....
Ja kolejny dzień jestem sama tylko dlatego, że mój teść potrzebuje mojego męża... niby głupia sytuacja, ale się rozryczałam, że kolejny dzień jesteśmy sami tylko przez jego widzimisie. Dosłownie mówiłam do Borysa, że zaraz tata przyjdzie, zaczął się uśmiechać i dupppp telefon, że on jedzie..KU...A !! KU...A

Teściowa go broni i mówi, ze on by nie trafił, pytam więc a co ze szwagierką też? No ku...a NIE, on za chwilę się nie wy.ra bez tż.


Miarka się przebrała, bo to nie jest pierwszy raz, tym razem mu powiem, co o nim myślę gó..o mnie obchodzi czy się obrazi. Wielkie g...o!!

Szwagrowi mega głupio, ale to nie jego wina, tylko taty. Skąd mógł wiedzieć, że tak się stanie.
OMG co za koles, a TZ moze mu sie jakos postawić? Czy bedzie to bardzo źle widziane?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Olcia_1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 15:49   #4623
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Nie wyjde wcxesniej niz w pon. W pon będą małemu wstrzykiwac w to miejsce kontrast aby zobaczyc czy sie przetoka nie zrobiła a jak jest to beda mi go operowac oszaleje chyba i serio przechodze zalamanie nerwowe. Maly wietrzy pupe i co chwila musze go myc, smarowac, prac pieluchy itd
Prosze trzymajcie kciuki aby nie było tej przetoki bo wyląduję w psychiatryku
na pewno będzie dobrze i w pon zawitacie w swoich progach.

Migotko uważam tak jak Lela, że to Tż powinien uregulować stosunki ze swoim ojcem, bo zupełnie inaczej odbierze uwagi od swojego syna, a zupełnie inaczej od synowej. Swoją drogą życzę Ci duużo siły na chrzcinach.

JustiLbn mnie sutki raz bolą, raz nie bolą. jak bolą korzystam z nakładek by "odpoczęły"

Gosia śliczne rzeczy. w sumie młoda, zdrowa, świetnie zoorganizowana kobitka jesteś nic nie stoi na przeszkodzie celować tym razem w dziewczynkę

Krolowa to Tż teraz jest bohaterem w swoim domu, a tak serio- jeśli w gre wchodzi zdrowie dziecka, wszystkie chwyty dozwolone

u nas noc dobra, pobudka wczesna bo o 6, ale za to jaki dzień długi
Młoda sporo pospała na spacerze to teraz będę musiala uruchomić wyobraźnie, bo jej pory aktywności to czas kreatwyności dla mnie. samodzielna zabawa w wykonaniu mojej córki to max 15 min.
__________________
11.11.2007 razem
23.06.2012 ślub
10.01.2014 Marysia
forester jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 15:57   #4624
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Pokażę wam co ostatnio kupiłam dla małej córeczki koleżanki (i znów po cichu zamarzyłam o małej dziewuszce ) :

http://www.next.co.uk/g39640s3

http://www.next.co.uk/g39640s1

http://www.next.co.uk/x53906s3
cudo
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 16:13   #4625
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

A Kacperkowi tż wczoraj kupił to:

http://www.next.co.uk/g392646s6
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 16:14   #4626
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Wróciliśmy z 3 godzinnego spaceru - pogoda cudowna, szkoda, że od jutra czy niedzieli ma się popsuć

Byliśmy na szybko w Tesco - jest wyprzedaż body z krótkim i długim rękawkiem - 12zł. Kupiłam Kacprowi z krótkim w samochody


Przyszła paka z Gemini - uwielbiam dostawać paczki nawet jeśli wiem, co w nich jest

Dostał już Bebilon AR (pół na pół z Nan) i ledwo skończył jeść ulał gęstym mlekiem

Mam dla niego emulsję Oilatum baby - niedługo będziemy testować, póki co kończy Ollian Baby.


Siostrze TŻ, która będzie rodziła w kwietniu kupiłam butelkę Lovi (ja za swoją przepłaciłam 10 zł ) i smoczki Lovi.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 16:25   #4627
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

A w ogóle to wyjęłam już ciuchy na 3-6 po Eryku ,bo 0-3 maławe się robią. I lumpeks mogę otwierać,to tylko jeden rozmiar:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 003.jpg (54,1 KB, 62 załadowań)
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 16:42   #4628
Sheperdess
Rozeznanie
 
Avatar Sheperdess
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 760
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Emil jadł ostatnio ponad 4 godziny temu, wiec musi byc głodny jak nie wiem.
Ale twardo śpi, tylko rusza szczęką jakby jadł - pewnie mu się śni piers
Mój też tak robi, jeszcze ustami 'ssie'

JustiLbn, współczuję bólu. To pewnie od ciągłego karmienia. Ja też mam od paru, a Adaś 'tylko' wieczorem wisi parę godzin. Skóra nie jest poraniona, tylko sutki posiniaczone od ściskania i niestety nakładki nic nie dają.
__________________
Adaś - 28.12.2013
Sheperdess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 16:44   #4629
lolita25
Zakorzenienie
 
Avatar lolita25
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 5 108
GG do lolita25
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Lolita a ty coś ostatnio nic o zakupach nie piszesz

Kupiłaś coś ładnego Lence?
W niedziele jej kupiłam kurteczkę w coccodrillo http://pl.coccodrillo.eu/product/289...KA/KURTKA.html i letnią sukienkę http://pl.coccodrillo.eu/product/978.../SUKIENKA.html
Teraz szukam kremowych trampeczek do tej kurteczki
I w h&m taką dzianinową sukienkę jeszcze kupiłam,jak będę miała chwilę to zrobię fotki nowych zdobyczy, bo ostatnio coś mało mam czasu
Wczoraj przyszły buciki miały być na chrzest do tej różowej sukieneczki ale okazały się za duże
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Pokażę wam co ostatnio kupiłam dla małej córeczki koleżanki (i znów po cichu zamarzyłam o małej dziewuszce ) :

http://www.next.co.uk/g39640s3

http://www.next.co.uk/g39640s1

http://www.next.co.uk/x53906s3
Aaaaaa śliczne, też bym chciała tego rampersa
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
A w ogóle to wyjęłam już ciuchy na 3-6 po Eryku ,bo 0-3 maławe się robią. I lumpeks mogę otwierać,to tylko jeden rozmiar:
O matko
__________________
ŻONA
MAMA LENKI
lolita25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 16:50   #4630
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
A w ogóle to wyjęłam już ciuchy na 3-6 po Eryku ,bo 0-3 maławe się robią. I lumpeks mogę otwierać,to tylko jeden rozmiar:
łał, sporo

Ostatnio tez robiłam przegld ubranek, posegregowałam, kilka odłożyłam, kilka wyciągnęłam i stwierdziłam, że ubranka 60+ już nie wuglądają tak słodko jak malutkie.

Powinnam miec już ban na zakupy, Kacper ma wiecej aktualnych ubranek niż ja z TZ musze mu zwolnic 1 półkę w szafie (a ma już 3 )
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 16:56   #4631
J0zefina
Raczkowanie
 
Avatar J0zefina
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 425
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Pogoda dziś u nas marzenie spędziliśmy niemal cały dzięń na powietrzu zaliczając po kolei urzędy i załatwiając różne sprawy. I o ile pomijając fakt ze odsyłali mnie kilka razy z miejsca na miejsce to jednak załatwienia różnego rodzaju z dzieckiem które chce wiedzieć wszystko i 61razy na minutę pyta: co to, kto to, dlaczego? nie są łatwe bo dziecko chce wziąć ten kamyk i położyć go w tamtym miejscu, dziecko chce raz jeszcze wejść/zejść po schodach, dziecko chce jeszcze posiedzieć na krzesełku i porysować więc.. do domu wróciliśmy po 15 a tam moja mama mówi że córka zjadła 40ml przez cały dzień nie chciała butli i już! i co teraz? ma ktoś pomysł? To mi dość mocna komplikuje życie bo jeśli butla jest beee to znaczy że nie wyjdę nigdzie na dłużej niż 2-3h i nie jest to przypadkowa sytuacja. Gdy byłam pobiegać mama powiedziała ze Miśka nie chciała jeść ale to było jedno karmienie i stwierdziłam że może poprostu nie była głodna wcześniej ładnie jadła i nie przeszkadzała jej butla czy cyc :conf used:


Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Mały właśnie prawie obsikał TŻa na przwijaku. TŻ się uchylił a mały się moment po tym rozwył jak ze skóry obdzierany. Więc TŻ teraz go przeprasza że się uchylił, i obiecuje mu że następnym razem da się obsikać A mi urywa z bólu tak zaczęłam się śmiać
jak on śmiał się uchylic!!??

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Mogotka trzymam kciuki,żeby chrzciny dobrze wypadły i żeby rodzina nie dała popalić. Opisane historie masakra! Szczególnie to z dzieciakami otwierajacymi szafki itd. Ja bym chyba nie wytrzymała i uwagę zwróciła matce... No i są to duże dzieci,które same powinny wiedzieć jak się zachować,bo nawet jeśli nie w domu,to chyba jakieś wzrorce wynoszą z przedszkola,szkoły... Ja sobie tego nie wyobrażam. Erykowi zdarza się nieodpowiednio zachowywać,ale on ma 2 lata i ja konsekwentnie mówię czego nie można,nie popuszczam,bo dziecko musi mieć jasno wyznaczone granice.
Gosiu święta prawda. Dziś przez kwadrans wychodziliśmy z banku bo tłumaczyłam młodemu że klocek który wziął ze stolika nie jest jego i musi odłożyć, a łatwiej było pozwolić wziąć i wyjść bo to jeden tylko klocek..

Migotko współczuję przeżyć z dzieciuchami i teściem Gosia ma rację zwróć uwagę matce bo skoro do nich nie dociera. Powiedz jej coś lajtowo na początek w stylu czy nie uważa że to nieładnie ze jej dzieci grzebią po cudzych szafkach i że Ty byś się za swoje wstydziła gdyby się tak zachowywało a jeśli nie będzie odezwu to poprostu powiedz że nie życzysz sobie aby otwierały Ci szafki bo np masz tam ważne dokumenty, rzeczy dla Borysa których nie chcesz za chwilę prać czy składać i to jest Twoje mieszkanie więc obowiązują tu Twoje zasady.
Co do teścia.. Tak jak dziewczyny piszą, TŻ MUSI mu wystawić granice bo to się nie skończy, ale żeby TŻ to zrobił musisz Mu uzmysłowić jak bardzo Cię to denerwuje ale spokojnie, krzyk może odnieść odwrotny skutek.
Ja z moim teściem miałam to samo. Teraz gdy dzwoni poprostu odbieram tylko gdy mam ochotę, gdy mąz był w domu dzwonił do Niego codziennie i pytał co słychać? Aż się mąż wkurzył i odpowiedział: to samo co wczoraj tylko dzisiaj! I żeby tak nie wydzwaniał bo chcemy mieć chwilę dla siebie. Odniosło to skutek zamierzony niestety krótkotrwały

Cytat:
Napisane przez mala098 Pokaż wiadomość
Aha i historyjka z przychodni. (...)
a Lecie kostki lodu żeby się nie zagotowało


Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Nie wyjde wcxesniej niz w pon. W pon będą małemu wstrzykiwac w to miejsce kontrast aby zobaczyc czy sie przetoka nie zrobiła a jak jest to beda mi go operowac oszaleje chyba i serio przechodze zalamanie nerwowe. Maly wietrzy pupe i co chwila musze go myc, smarowac, prac pieluchy itd
Prosze trzymajcie kciuki aby nie było tej przetoki bo wyląduję w psychiatryku
Magnusiu ogromne kciuki!!! Nie wariuj nam prosze bo Cię tu potrzebujemy a jeszcze bardziej Twój Adaś

Cytat:
Napisane przez JustiLbn Pokaż wiadomość
Mam pytanie dot. karmienia piersią, otóż nadal bolą mnie sutki.
Myślałam, że to minęło, smaruję, wietrzę etc. a tu powrócił ból. Wydaje mi się, że mała dobrze ssie, bo mleka pełna buzia i w końcu wypuszcza pierś, ale gdy się przysysa, to mnie mocno szczypie. Nie mam strupów, ani innych problemów, tylko to szczypanie.
też mam takie szczypanie ale to tylko na początku karmienia, takie jakby szpiliki w piersi o to chodzi?

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Pokażę wam co ostatnio kupiłam dla małej córeczki koleżanki (i znów po cichu zamarzyłam o małej dziewuszce ) :
Gosiu a mi się bardziej podobają ciuszki dla chłopców wydaje mi się że dziewczynkom robią tylko landrynkowo-różowe Po synu mam masę super ciuchów a mała ma może kilkanaście które mi się podobają (90% podarowane od siostry więc jak to mówią nie zagląda się garowanemu koniowi pod ogon ) a co do ilości ciuchów to rzeczywiście mogłabyś lumpa zaopatrzyć
__________________
doskonali w każdym calu
eF 2012 i Zuu 2014
J0zefina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 17:11   #4632
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
Roane jeszcze raz szacun za kangurka, i to z noworodkiem Próbowałam dwa razy i zaliczyłam dwie porażki, ni huhu nie jestem w stanie tego dociągnąć.
My z TZem we dwoje dociągamy, samej też mi marnie idzie Ale mówię Ci, warto - wygodnie jak marzenie


Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
A w ogóle to wyjęłam już ciuchy na 3-6 po Eryku ,bo 0-3 maławe się robią. I lumpeks mogę otwierać,to tylko jeden rozmiar:
I to jaki lumpeks, same firmówki pewnie
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 17:12   #4633
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Lolita super ciuszki!




Cytat:
Napisane przez J0zefina Pokaż wiadomość


Gosiu a mi się bardziej podobają ciuszki dla chłopców wydaje mi się że dziewczynkom robią tylko landrynkowo-różowe Po synu mam masę super ciuchów a mała ma może kilkanaście które mi się podobają
Mi się podobają i dla chłopców i dla dziewczynek,niekoniecznie różowe.
Ale z dziewczynkami jest chyba większe pole do popisu,bo chłopcu tylko spodnie zalożysz,a dziewczynce i spodnie i legginsy i spódniczkę/sukienkę,do tego dodatki róźne,ozdoby do włosów itd
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 17:15   #4634
J0zefina
Raczkowanie
 
Avatar J0zefina
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 425
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Ja myślę jeszcze o jednym dziecku za jakieś 5-6 lat i jednak chciałabym żeby to był chłopiec ale to się okaże czy będzie wogóle Dziewczynki wg mnie sa skomplikowane
__________________
doskonali w każdym calu
eF 2012 i Zuu 2014
J0zefina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 17:16   #4635
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
(...)
Mi się podobają i dla chłopców i dla dziewczynek,niekoniecznie różowe.
Ale z dziewczynkami jest chyba większe pole do popisu,bo chłopcu tylko spodnie zalożysz,a dziewczynce i spodnie i legginsy i spódniczkę/sukienkę,do tego dodatki róźne,ozdoby do włosów itd
Fajnie taką małą laleczkę stroić
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 17:20   #4636
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 889
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez malaMigotkAaa Pokaż wiadomość
Dzis pierwszy raz tesciom borysa zostawiam. Jakos to przezyje nie? Wczesniej byli tylko na spacerze, ale nie garna sie jakos mega specjalnie tylko po rodzinie opowiadaja ze ja go nie zostawiam... tyle ze sory ja bym musiala brac go do auta i zawozic komus zeby w godzine cos zalatwic. Bo ona sie do mnie nie przykula... eh.

Magnusia ja gadam i nic nie daje foch a dzieci dalej robia swoje. Kiedys ten chlopak skakal tz po plecach kilka lat temu. Tz ostrzegl go ze wstanie i on spadnie nie docieralo ani do niego ani matki. Tz wstal, ten zaczal ryczec i tz zebral ochrzan co on wyprawia. To jes wyjatkowa rodzina w glowie sie nie miesci czasem co oni robia... rodzice od nich w ogole im nie zwracaja uwagi... strzela focha a dzieci dalej to samo robia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mi ostatnio 5 latek wszedł na parapet! Myslałam że umrę, miałam już obraz jak parapet sie łamie i dziecko spada.
A rodzice nawet uwagi nie zwrócili.
Za to ja owszem, później krzywo patrzyli..

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
A w ogóle to wyjęłam już ciuchy na 3-6 po Eryku ,bo 0-3 maławe się robią. I lumpeks mogę otwierać,to tylko jeden rozmiar:
wow!

W ogóle, gratulacje dla dziewczyn które biorą udział w testowaniu Oliatum Mi się nie udało, buu..
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 17:24   #4637
vacuity
Rozeznanie
 
Avatar vacuity
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 712
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez J0zefina Pokaż wiadomość
Gosiu a mi się bardziej podobają ciuszki dla chłopców wydaje mi się że dziewczynkom robią tylko landrynkowo-różowe Po synu mam masę super ciuchów a mała ma może kilkanaście które mi się podobają (90% podarowane od siostry więc jak to mówią nie zagląda się garowanemu koniowi pod ogon ) a co do ilości ciuchów to rzeczywiście mogłabyś lumpa zaopatrzyć
Dokładnie, też tak mam. Dla chłopców ciuszki są fajne - można ich ubrać jak małych łobuziaków, za to dla dziewczynek większość ubranek jest przesłodzona. Ja też mam większość darowanych więc ubieram i nie narzekam, bo gdybym chciała ubierać Małą w to, co mi się podoba wydałabym majątek na ciuchy next.



A tak w ogóle to jutro wyprowadzam się od rodziców i wracam na swoje śmieci. I gdy piszecie, jak ciężko wszystko ogarnąć, bo Wasi TŻ dużo pracują, to zastanawiam się jak ja wszystko ogarnę będąc sama 5 dni w tygodniu. Boję się trochę... Chyba najbardziej tego, że zwariuję nie mając do kogo ust otworzyć. Mogę liczyć na wizytę mamy raz w tygodniu (mieszkają w innym mieście) i na sporadyczne wizyty dalszej rodziny w razie nagłych wypadków, ale na co dzień będziemy z Zuzką same. Mąż - wiadomo - w weekendy. Traktuję to trochę jak wyzwanie, ale niepokoi mnie, że jeszcze nie wróciłam do równowagi emocjonalnej po porodzie (hormony - mam nadzieję, że to to) i łatwo wpadam w czarną rozpacz gdy moje dziecko płacze. Fakt, że w domu rodzinnym byli inni ludzie - rodzice, bracia - trzymał mnie przy zdrowych zmysłach, zobaczymy jak będzie gdy ich zabraknie... Oczywiście wygodniej jest siedzieć tutaj - u nich w domu, gdzie każdy pomaga ogarniać Zuzię, nikt nie wygania i ogólnie jest fajnie, ale czuję, że muszę wrócić do normalności, bo uzależnię się od ich pomocy i stracę wiarę w siebie, jako matkę... Więc trzymajcie kciuki, żeby się udało i żebym nie ryczała za bardzo w trudnych chwilach
__________________
18.05.2013 - Żona - zapnij pasy Kochanie, przed nami wyboista droga
vacuity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 17:24   #4638
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 889
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Czy któraś z Was, kupiła na allegro ramki z miejscem na odciśnięcie rączek i nóżek dziecka?
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 17:35   #4639
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Ok, tż powinien zareagować... tylko, że....
gdyby nie było pomocy z innej strony (szetwagierka) to sama bym mu kazała jechać. Niestety teść tż zawsze mu pomaga, nigdy tej pomocy nie odmówił, ale tż prosi wtedy kiedy jets to KONIECZNE. W tym przypadku ktoś mógł go zastąpić, szwagierka jest wściekła. za to teściowa powiedziała jej, że ja muszę zrozumieć, że rodzinie należy pomagać.. nosz ku.... a co ja jestem? ja nie potrzebuję pomocy!? normalnie aż się gotuję od środka.
Dlatego nie dziwie mu się, że trudno było coś poradzić. Każdy kij ma dwa końce, ale uważam, że teść powinien był pomyśleć zanim powiedział tż żeby z nim jechał. Dalej to jego bardziej winię za tą sytuację, oczywiście tż bez winy nie jest, ale jednak go rozumiem.

W ogóle... rozmawiałam z nią i mówi, że jeśli zmienię zdanie i będę chciała żeby ona została z Borysem to mam zadzwonić ona przyjedzie. Po czym zadzwoniła do szwagierki i spytała jej czy by nie przyjechała z jej wnuczką do niej... czujecie to!? śmiałyśmy się, że aż szkoda, że nie pojechała, jakbym wiedziała to bym podle zadzwoniła i powiedziała, że idę na tę spowiedź i ma przybyć. ciekawe co by zrobiła... na prawdę ciekawe.

Moi rodzice są inni, niejednokrotnie mówią WY (ja + tż) a teście mówią np. mieszkanie tż, auto tż, ogólnie nie istnieje słowo WY, ja i on, małżeństwo. Jest tylko on.
Moi rodzice zawsze jeśli mnie o coś proszą, pytają co tż na to, czy nie ma nic przeciwko. Moja mama nawet robi sałatki dla tż, bo on lubi. Za to teściowa jak miałam cukrzycę NIGDY nie zrobiła dla mnie nic, musiałam albo patrzeć na to co przygotowała, albo zjeść i podnieść sobie cukier. Dla nich JA nie istnieje.

Jest mi strasznie przykro, bo dochodzą do mnie bardzo smutne myśli.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 18:02   #4640
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Mariee: ja mam takie ramki, ale nie wiem jak mu odcisnę jak trzeba trzymac chyba 2-3 minuty nóżkę lub rączkę w tym
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 18:12   #4641
tridentina
Raczkowanie
 
Avatar tridentina
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 300
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
Nie wyjde wcxesniej niz w pon. W pon będą małemu wstrzykiwac w to miejsce kontrast aby zobaczyc czy sie przetoka nie zrobiła a jak jest to beda mi go operowac oszaleje chyba i serio przechodze zalamanie nerwowe. Maly wietrzy pupe i co chwila musze go myc, smarowac, prac pieluchy itd
Prosze trzymajcie kciuki aby nie było tej przetoki bo wyląduję w psychiatryku
Bądź dzielna!

Pytanie mam: ile zostajecie na macierzyńskim? I jak potem organizujecie sobie opiekę do dziecka? Ktoś z rodziny? opiekunka? żłobek?
tridentina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 18:23   #4642
sadlaczyca
Raczkowanie
 
Avatar sadlaczyca
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z głębokiego podlasia :)
Wiadomości: 452
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez tridentina Pokaż wiadomość
Bądź dzielna!

Pytanie mam: ile zostajecie na macierzyńskim? I jak potem organizujecie sobie opiekę do dziecka? Ktoś z rodziny? opiekunka? żłobek?
Ja zostaję rok A później żłobek niestety bo nie mam nikogo kto mógłby się małym zająć a na nianię nas nie stać.
__________________
Smerf 16.01.2014
Crazy Little Thing Called Love
sadlaczyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 18:25   #4643
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Magnusia, trzymaj sie kochana.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 18:25   #4644
konsternacja
Zakorzenienie
 
Avatar konsternacja
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 195
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Dziewczyny z Warszawy też chcę iść z Wami na spacer. Tylko, że na razie jestem zbyt nieogarnięta z dzieckiem żeby jechać komunikacją.

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Też staram się być racjonalna - więc pajace po 22 euro za 2 sztuki kupuję raczej sporadycznie, uważam że to ciut za drogo. Ale jakbym się uparła, mogłabym wszystko nowe kupić i byśmy nie zbankrutowali - nie robię tego bo uważam to za nieekonomiczne i nieekologiczne, ale świadomość że mogę jest miła, a w PL miałabym świadomość że ni cholery nie mogę, choćbym na głowie stanęła

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------


Też staram się nie nosić za dużo, bo dolna połowa mojego kręgosłupa odmawia mi posłuszeństwa Starość

Mały właśnie prawie obsikał TŻa na przwijaku. TŻ się uchylił a mały się moment po tym rozwył jak ze skóry obdzierany. Więc TŻ teraz go przeprasza że się uchylił, i obiecuje mu że następnym razem da się obsikać A mi urywa z bólu tak zaczęłam się śmiać
Pięknie

Cytat:
Napisane przez lolita25 Pokaż wiadomość
Witam
Dziewczyny chyba wiem co było powodem zaparć u małej, jak mała mnie wyssie totalnie to podaje jej mm z reguły jak już podam to tylko wieczorem i to raz...i zawsze podawałam bebilon a ostatnio cos mnie podkusiło i kupiłam nan, analizując kiedy jej podałam doszłam do wniosku ze problem pojawiał się pare h po wypiciu, myślicie ze to możliwe? Wczoraj nie dostała i problemu nie ma...muszę kupić bebilon bo mam moze na 3 butelki a jak się skończy to będzie ryk.
Jak ja wam zazdroszczę że macie możliwość ściągnięcia pokarmu i zamrożenia
Ja też nie mam zapasu. Widać nie każda z nas ma takie możliwości Ja sobie to tłumaczę tym, że moje piersi nigdy do wielkich nie należały, więc mleczarni przemysłowej nie mogę się po nich spodziewać.


Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Hey Dziewczyny, spałam dziś w sumie 7-8 godzin. Wychodzi na to, że by się wyspać powinnam kłaść się spać o 21 razem z dzieckiem. Na co dzień to nierealne, ale po wczorajszej nieprzespanej noc ta dzisiejsza jest jak cud co prawda o 3 córka próbowała wcisnąć mi kit, że jest już dzień, ale byłam zbyt zmęczona by reagować na jej jęki - przytuliłam ją do cycka i usnęłam. A dwie godziny później obudziłyśmy się obie zalane moim mlekiem, bo pomyliłam cycki - powinnam przytulić ją do opróżnionego... Więc miałyśmy poranne przebieranie, a teraz moje dziecko śpi, a ja jestem wyspana i chyba nawet zjem śniadanie przed karmieniem... ale cudownie
Gratuluję przespanej nocki. Ja nadal nie umiem karmić na leżąco a jedynie w pozycji klasycznej na fasolce.


Cytat:
Napisane przez ejani Pokaż wiadomość
Coś te babcie mają z noszeniem- u mnie też obie tylko ręce wyciągają. Włącznie z moją mamą, która na początku mi głowę suszyła, że go przyzwyczajamy. A teraz go chce nawet jak śpi

Ja się z dziećmi cudzymi nie patyczkuję, jeszcze w pracy tak się nauczyłam, choć fakt że takich scen nie mam jak Ty. Ale na oblizywanie po kolei ciastek i odkładanie z powrotem nie mogę patrzeć. Albo układanie paluszkami które przed chwilą robiły coś na podłodze.

Magnusia ( ), a co Ci lekarz powiedział na tego gluta? Bo ja teraz się martwię, że wyjdę na matkę zaniedbującą, skoro swojego wyrzuciłam
U mnie z noszeniem jest tak samo. Obie mamy tylko by go nosiły. Trochę go przyzwyczaiły a ja teraz nie daję rady. Ale ostatnio zauważyłam poprawę- ja go tylko bujam na kolanach i chyba(?) się już do tego przyzwyczaja.

Cytat:
Napisane przez krolowa_nilu Pokaż wiadomość
Perfuzja, nasz otulacz powędrował już do piwnicy, ostatnio wsadziłam Małą i okazał się zdecydowanie za mały nadal uważam, że to niewypał. W ogóle tak piszecie o woombie i też mnie kusi. Choć u nas świetnie sprawdza muślinowa pielucha, zawijanie idzie sprawnie, więc sama nie wiem... SADLACZYCA u nas też były drobne przeboje z podziałem obąwiązków. Mój luby przegiął, gdy 4 tygodnie po porodzie powiedział mi, że skoro nie zarabiam realnych pieniędzy to moja praca jest g**** warta. Nie wiem co mu strzeliło do tego durnego łba, że tak powiedział, w życiu się nie spodziewałam usłyszeć od niego coś takiego. Przepraszał setki razy, dużo pomaga w domu i przy dziecku, docenia mój wysiłek, ale zadra została. Pewnie jeszcze długo mu nie wybaczę, głupie zdanie, a tak namieszało.
Strasznie przykro jest usłyszeć takie słowa. Może jednak on naprawdę tylko chlapnął jęzorem bo był zły/ zmęczony a wcale tak nie uważa.



Kurczę mój Jaś od wczoraj wieczorem jest tak absorbujący, że dopiero teraz jak mąż wrócił z pracy mogę spokojnie Wam się wyżalić. (A może wcale nie jest wcale bardziej absorbujący a po prostu to skutek tego, że w tym tygodniu mąż wrócił do pracy i jestem sama z dzieckiem) Od środy daję mu smoczka. Ot dostał taki prezent na swój miesiąc. Smoczek miał być tylko na noc na zasypianie. Skończyło się jak zwykle- na każdy większy płacz. Tłumaczyłam sobie to tym, że lekarka kazała aby nie pozwalać mu płakać bo on ma przepuklinę pępkową. Tylko, że on drze się wniebogłosy nawet przy ubieraniu. Wcześniej na jego płacz lekarstwem były moje piersi a po tych 2 dniach efekt jest taki, że moje piersi poszły w odstawkę a ja mam mniej pokarmu. Co tu zrobić?
konsternacja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 18:29   #4645
krolowa_nilu
Rozeznanie
 
Avatar krolowa_nilu
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 591
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Gosia, pragnę cię poinformować, że przez ciebie TŻ wyrzuci mnie z domu. Będę bezdomna, ale za to z takimi ciuszkami, że ho ho. Zrobiłam właśnie zamówienie w Nexcie, pójdę z torbami, ale nie mogłam się oprzeć
krolowa_nilu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 18:31   #4646
ejani
Zadomowienie
 
Avatar ejani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 582
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Królowa, już mi nie zacytowało, ale za takie słowa chybabym rozszarpala. U nas, żeby nikomu nie wpadło do głowy, że tylko mąż na nas pracuje już i moim i teściom dobitnie oznajmiłam, że w końcu MI PŁACĄ ZA OPIEKĘ NAD DZIECKIEM, A NIE ZA SPRZĄTANIE CZY GOTOWANOE, WIĘC MOGĘ SIĘ TYM ZAJMOWAĆ CAŁY CZAS (to też jest moja odpowiedź na narzekania, że rozpuszczam Kazia pozwalając mu tyle jeść albo spać na sobie)- polecam ten argument.

Cytat:
Napisane przez JustiLbn Pokaż wiadomość
Moje dziecko jest nieodkładalne Ssie cycka co godzinę, zasypia na mnie snem głębokim, bo wypuszcza pierś i mimo tarmoszenia się nie budzi, ale po odłożeniu jej gdziekolwiek poza granice mojego ciała, to od razu się budzi. Noc beznadziejna, 3h snu Ledwo żyję, mała prawie nie spała.
Mam pytanie dot. karmienia piersią, otóż nadal bolą mnie sutki.
Myślałam, że to minęło, smaruję, wietrzę etc. a tu powrócił ból. Wydaje mi się, że mała dobrze ssie, bo mleka pełna buzia i w końcu wypuszcza pierś, ale gdy się przysysa, to mnie mocno szczypie. Nie mam strupów, ani innych problemów, tylko to szczypanie. Jaka może być przyczyna?
Spacerów nadal nienawidzimy Jedynie na rękach wytrzyma 15 min i do domu, bo dziki ryk. W samochodzie to samo... Mam kogo odwiedzać, ciepło jest, mam auto, prawko, a w tej histerii mojej córki muszę siedzieć sama w domu. Najlepiej nie jeść, nie pić i nie sikać, tylko leżeć na łóżku z nią i wywalonymi balonami

a płacze Ci przy karmieniu albo ma pleśniawki? Bo ja dziś w nocy spać nie mogłam, tak mnie cycek bolał (promieniowało do środka) i po przegrzebaniu internetu mam podejrzenie że to infekcja grzybiczna, bo to nie jest normalne, żeby 2 miesiące po porodzie jeszcze się nie zahartowały sutki, więc też zbadaj temat.

W ogóle to zła jestem, bo pamiętam, kiedy mi się to zaczęło (jeszcze w lipcu w ciąży-po wyjeździe) i zgłaszałam to i starej lekarce i temu nowemu na wizycie kontrolnej i położnej, a już dawno mogłabym się nie męczyć

Kiepsko z tymi spacerami, może się nudzi? Myślałaś o jakichś zawieszkach, albo czymś takim? Ja swojemu w wózku przyczepiłam szablony i się do nich cieszy (dziś już spacer bez syreny, mimo że tylko po podwórku jeździł) i taki dzwonek z maty




Cytat:
Napisane przez vacuity Pokaż wiadomość
Dokładnie, też tak mam. Dla chłopców ciuszki są fajne - można ich ubrać jak małych łobuziaków, za to dla dziewczynek większość ubranek jest przesłodzona. Ja też mam większość darowanych więc ubieram i nie narzekam, bo gdybym chciała ubierać Małą w to, co mi się podoba wydałabym majątek na ciuchy next.



A tak w ogóle to jutro wyprowadzam się od rodziców i wracam na swoje śmieci. I gdy piszecie, jak ciężko wszystko ogarnąć, bo Wasi TŻ dużo pracują, to zastanawiam się jak ja wszystko ogarnę będąc sama 5 dni w tygodniu. Boję się trochę... Chyba najbardziej tego, że zwariuję nie mając do kogo ust otworzyć. Mogę liczyć na wizytę mamy raz w tygodniu (mieszkają w innym mieście) i na sporadyczne wizyty dalszej rodziny w razie nagłych wypadków, ale na co dzień będziemy z Zuzką same. Mąż - wiadomo - w weekendy. Traktuję to trochę jak wyzwanie, ale niepokoi mnie, że jeszcze nie wróciłam do równowagi emocjonalnej po porodzie (hormony - mam nadzieję, że to to) i łatwo wpadam w czarną rozpacz gdy moje dziecko płacze. Fakt, że w domu rodzinnym byli inni ludzie - rodzice, bracia - trzymał mnie przy zdrowych zmysłach, zobaczymy jak będzie gdy ich zabraknie... Oczywiście wygodniej jest siedzieć tutaj - u nich w domu, gdzie każdy pomaga ogarniać Zuzię, nikt nie wygania i ogólnie jest fajnie, ale czuję, że muszę wrócić do normalności, bo uzależnię się od ich pomocy i stracę wiarę w siebie, jako matkę... Więc trzymajcie kciuki, żeby się udało i żebym nie ryczała za bardzo w trudnych chwilach

mi też się bardziej podobają chłopięce ubranka, w dziewczęcych jest dużo więcej kiczu i trzeba się naprawdę naszukać, żeby wybrać coś ładnego.

A co do przeprowadzki to prędzej czy później będziesz musiała, więc wydaje mi się że nie ma co opóźniać. Jasne, że będzie trudno, ale znów każdy aspekt, z którym poradzisz sobie sama naprawdę doda Ci pewności
__________________
Na tak wiele rzeczy nie mamy wpływu...
ejani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 18:36   #4647
malaMigotkAaa
Zakorzenienie
 
Avatar malaMigotkAaa
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 976
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Konsternacja, co zrobic? Pokochac smoczek, chwalic tego co go wymyslil.
Ja tez sie wzbranialam ale ssanie pomaga sie dziecku uspokoic spokojne dziecko = spokojna mama = szczesliwe dziecko. Cyc nie da rady bo mleko leci - tez wkurzy, a dziec chce ssac, tylko ssac.

Pociesze cie, ze u nas smok dziala w dzien, na nocne zasypianie jest wypluwany po 2 minutach jeszcze nigdy nie spal w nocy ze smoczkiem.

Dalej jestem wsciekla na tz juz tez, na kazdego ale bedzie atmosfera na chrzcinach ciezka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
wymiana
malaMigotkAaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 18:47   #4648
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Widzialam dziś w Tesco zabawki Lamaze-nie wiedziałam że tam są.


Mój sub mial wczoraj wieczór mega spiocha a dziś mega gloda- po 1,5 godziny od zjedzenia 180ml znowu głodny-zjadl 80 ml i chce jeszcze...
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 18:55   #4649
tridentina
Raczkowanie
 
Avatar tridentina
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 300
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez sadlaczyca Pokaż wiadomość
Ja zostaję rok A później żłobek niestety bo nie mam nikogo kto mógłby się małym zająć a na nianię nas nie stać.
Ja się właśnie zastanawiam co by tu robić..też nie mamy możliwości opieki nikogo z rodziny. W grę wchodzi albo żłobek, albo niania, ale weź tu znajdź taką, której zaufasz no i koszty..
tridentina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-14, 18:59   #4650
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 48 138
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

Cytat:
Napisane przez tridentina Pokaż wiadomość
Bądź dzielna!

Pytanie mam: ile zostajecie na macierzyńskim? I jak potem organizujecie sobie opiekę do dziecka? Ktoś z rodziny? opiekunka? żłobek?
Pół roku. Pod koniec czerwca wracam do pracy i akurat będą wakacje więc maz będzie się zajmował dzieckiem a ja chodzić do pracy.
Potem przez ok 2 miesiące będzie się zajmować teściowa, Kacper będzie więc przebywał z kuzynem, który ma się urodzić za 3-4 tygodnie.
A potem moja mama planuje isc na wczesniejsza emeryturę specjalnie żeby zająć się Kacprem.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-18 09:18:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.