Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

[scarlett26]

no to zostało posprzątam, wykąpię, poczytam i spać.... co by tu posprzątać.... hmmmmm.......

[cathlyn]

Moderna a moze woda za ciepła? My tak kiedys mieliśmy ryk przy kąpieli okazało się że woda za ciepła i kapala się w letnio- zimnej

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

I witam sie w następnym watku

[scarlett26]

Napisane przez achna79

Podziwiam, naprawdę. Mi się tak nic nie chceee

Mi też, ale robię, bo im dłużej z tym wszystkim zwlekam tym gorzej się czuję....

Powinnam sobie zrobić spis zakupów na jutro...... Tego najbardziej mi się nie chce i już ciężko mi o tym myśleć. Wstanę wcześniej i pomyślę o tym jutro, w końcu jestem scarlett....

[bzinka]

Napisane przez kasia86bgo

Ciekawe jak BZNIKA i kontorla - jeslim nie pomylila osob ;-)

Jestem, ale mój świrusek dzisiaj jest crazy, nie daje mi żyć, spała w dzień ponad 3 godziny na spacerze i teraz ma silę brykać

Na kontroli hmmm...nic nowego. gardło podobno nie jest lepsze ani gorsze dalej lekko zaczerwienione, mam psikac tantum verde bardziej dokładnie hmmm ciekawe jak. Wyniki morfologii i crp wszystko OK. Moczu nie udalo mi się oddać na razie. Zalecenia oprócz psikania to cebion 5 kropli dziennie, no i na lekki katarek sól i otrivin na noc. Gorączki juz nie ma, więc zastanawiam sie czy to wtedy jednak od zębów nie była No nic, będę ją obserwowała. 3 kwietnia mamy wizytę kontrolną na roczek u naszej lekarki.

Napisane przez pani22ka

Właśnie spadłam ze śmiechu z mojego synia. Panik mu czyta jakąś książeczkę i pada "mniam, mniam". Torresik łapkami zaczyna jeździć tacie po brzuchu. Konkubent mówi: "A zrobisz mamie mniam, mniam?"
Synio przemieścił się do mnie i mi zaczął jeździć łapkami po biuście (w geście mniam mniam):coj est:

Ech zdolniacha

Nie wytrzymalam do urodzin i dałam Hani książeczki Na łące i dotykanki Zwierzęta Bardzo się podobają Na łące kartkuje i kartkuje ....
Czekają jeszcze schowane czeresniowa wiosna, muzyczna i o biedronce.

Boli mnie łeb

[Dragusia88]

Napisane przez anika_s

łoooo (chyba nie różowe?? )

Napisane przez Villga

To by było ;-)

WŁAŚNIE RÓŻOWE

[scarlett26]

Napisane przez Dragusia88

WŁAŚNIE RÓŻOWE

Hihi, prawie jak Tubiś z torebką

[klementyna1]

Napisane przez kasia86bgo

MEGI :ca
I wam powiem cos - podczas kapieli podcielam Milusiowi wlosy - ciekawe jak jutro bd wygladal hehe

- i pytanie Czy Waszym Dzieciom tez tak szybko Wlosy schna ...?? U nas wystarczy recznikiem 3 razy poczochrac glowe i 95% suche


Kocham Cie Emilianku <3.

TAk, trez szybko schną

Napisane przez kasia86bgo

LUNAo - z
Aaa no i
MALPKA - zdaj relacje z s;uki


Ciekawe jak BZNIKA i kontorla - jeslim nie pomylila osob ;-)


Kocham Cie Emilianku <3.

Napisane przez pani22ka

Lubliniaki na sukach

)

I ja-sprawczyni całego zamieszania na sukizapisałam sie ostatnia-ostatni bilet przed chwilą kupiłam;p

W ogóle witam się ja- córka marnotrawna-jak zwykle na weekendzie mam czas dopiero. Składam najgorętsze życzenia jubilatom wszystkim i zaległym;* Poczytam chociaz troszkę jeszcze stary wątek jak znajdę chwilunie, a tu może uda mi sie chociaz do poniedziałku być na bieżąco...
Pani- Michaś miszcz...Mój dopiero zaczyna pokazywać, ale z dnia na dzień co raz wiecej i uwaga uwaga mój Miszelinek zaczął chodzićNA razie 4-5 kroków, ale daje sobie rade

[jolanT]

Kasia-
https://wizzair.com/pl-PL/kids

[despa]

Napisane przez Ewkaaa8891

1 ze względu na jego mowe
2 musimy skonsultować się z babka od spraw szczepień/zakaźnych
3 enty raz zrobić usg główki (dla pewności) /znowu chodzi o wielkośc
Poprzedni raz przełożony bo bałam się ze może się rozchorować, miałam w domu szpital a jego jednak ominęło.
W ogóle potraktowano mnie jakbym przyszła z dzieckiem chorym na Downa. No i o szczepionkach też nie wypowiadano się dobrze. Jak coś nie tak -bez spiny, dać sobie czas.

wklejałam w klubie info o warsztatach logopedycznych,moze Ci się przyda

a co do szczepień sie nie martw, co z tego,ze bedzie miał później, nic

Napisane przez achna79

Już decyzja podjęta. Oddajemy jutro. Sprawdzałam na tablicy ale nic nie ma (dzięki za pomysł bo mój blond łepek by na to nie wpadł ) Jest u mnie jeszcze jeden komis więc tam jutro podjadę i zobaczę, może tam coś mają A jak nie to trudno. Damy radę bez. A może M. zrobi nam niespodziankę i będzie grzecznie siedział w wózku
W sumie bardzo mi tak dobrze bo mogłam się jeszcze później wziąć za szukanie

a juz wyjeżdżacie, moze szukaj nie ze swojej okolicy i zdążą Ci dosłać

[pani22ka]

Napisane przez scarlett26

Wstanę wcześniej i pomyślę o tym jutro, w końcu jestem scarlett....

Kochałam tą książkę miłością czystą-pensjonarską kasetę VHS ojciec mi chował, bo nie (z)dzierżył

Napisane przez bzinka

Jestem, ale mój świrusek dzisiaj jest crazy, nie daje mi żyć, spała w dzień ponad 3 godziny na spacerze i teraz ma silę brykać

i jak Ci się Czereśniowa podoba?

Napisane przez klementyna1

i uwaga uwaga mój Miszelinek zaczął chodzić

to to jest prawdziwe miSZCZostwo!!!!!!!klask i:kla ski:
ile Kacper waży?

[megi-megi]

Klementyna - za kroczki. Super!

Scarlet - mi zostało okno balkonowe i firany do ogarnięcia. Na balkonie już część kwiatów posadzona. Całe mieszkanie wysprzątane. Dobrze, że mam te dzieci, to godzina i mogę od nowa zaczynać.

Moderna - Igor jest jak zwykle fantastyczny w swój wyjątkowy sposób. Stara się łączyć wyrazy w zdania (z różnym skutkiem), ale zasób słownikowy ma spory. Rok temu mówił tylko MAMA - tylko i wyłącznie. Jako, że rozwój mowy tu przebiega inaczej, to powiem, że zaczął odpowiadać na pytania, co bardzo ułatwia życie... może nie wygląda to imponująco, ale ja pękam z dumy. Ciekawostka: nie stosuje podwójnego przeczenia jak to w polskim. Przykład: nie chcesz picia? odp. tak (czyli: nie chcę) więc dopytuję dalej: chcesz pić? odp. nie. Tak po angielsku stosuje tę gramatykę.
Poza tym dzisiaj zrobiłam Igorowi dzień wagarowicza. Pomyślałam, że jak Kalina w żłobku, to pierwszy raz od roku będzie miał mamę tylko dla siebie i... wielka pomyłka. Tylko jak zostawiłam Kalinę w żłobku, Igor w płacz, że jej nie ma. Przekonałam, że po nią wrócimy, to dał się zabrać na plac zabaw... na 5 minut, bo on chce po Kalinkę i do domu. Nie chciał iść na lody, na frytki, nie chciał właściwie nic. Aż wzięłam go do żłobka i odebrałam małą. W końcu znów zaczął się uśmiechać. W domu ją tulił, całował...
To się nagadałam.

Luna - uwielbiam czytać o takich ciepłych i pełnych pozytywnych gestów relacjach w rodzinie. Super Dziadek!

[Ewkaaa8891]

Napisane przez pani22ka

dziwne, że od razu Was nie kierowali (wcześniaczo) do takiej jednostki (u nas ze względu na niską pkt, niedotlenienie, małą wagę urodzeniową z założenia wysłali do takiej jednostki... chyba by się kłopotu pozbyć ...)...
Daleko macie???
i:

Wiesz co. Wszystko co zrobiłam dla mojego syna, wszystko czego się dowiedziałam i ci wszyscy prywatni lekarze to tylko i wyłącznie moja wiedza, internet i wy. Dzięki mnie. Nie dzięki lekarzom jest taki wspaniały i tak świetnie wyszedł z wcześniactwa.
Jak dla mnie opieka medyczna w Polsce to dno.
Nie mam już sił o tym pisać ze za każdym razem jak idę gdzieś, nawet nowy pediatra potrafi zapytać a czego pani tego nie zrobiła? A tu pani nie była? A ja się pytam : skąd ja mam to wiedzieć?
Mamy 50 km.

[despa]

Napisane przez pani22ka

ale nie mówię, że nie drażnią, czy nie wysuszają tylko napisałam że w lateksie nie mam czuja

aaa!
co wtedy Jaśko robi?! śpi?

no kupiłam i działa!!!! tylko muszę mniejszą pojemność nabyć (Cisowianka ma 0,2 czy szukałam dziś Godota?!), nieporadnie sobie radzi z 0,33 l. ale pobił wodny rekord! dzień bez bobofruta

AQuarel ma mniejszą i jeszcze Polaris z Biedry...

(Pani a jakiego Bobofruta najchętniej Michaśpije? Bo moze jakbys mu z tych samych owoców kompotu nagotowala to by wypil)

Napisane przez scarlett26

no to zostało posprzątam, wykąpię, poczytam i spać.... co by tu posprzątać.... hmmmmm.......

muszę to napisać, Ty jesteś walnięta!!!!! Ale zapraszam, jak już nie masz co u siebie ogarniać

Napisane przez bzinka

J

Na kontroli hmmm...nic nowego. gardło podobno nie jest lepsze ani gorsze dalej lekko zaczerwienione, mam psikac tantum verde bardziej dokładnie hmmm ciekawe jak. Wyniki morfologii i crp wszystko OK. Moczu nie udalo mi się oddać na razie. Zalecenia oprócz psikania to cebion 5 kropli dziennie, no i na lekki katarek sól i otrivin na noc. Gorączki juz nie ma, więc zastanawiam sie czy to wtedy jednak od zębów nie była No nic, będę ją obserwowała. 3 kwietnia mamy wizytę kontrolną na roczek u naszej lekarki.

ja psikałam przy przebieraniu pampa na leżąco

Napisane przez Dragusia88

WŁAŚNIE RÓŻOWE

[jolanT]

Witam sie i ja na nowym wątku

Villga- dzięki za kciuki na pewno sie przydadzą!

Trolla-
pokażesz buciki?
ja mam buty z Ecco już prawie 3 lata i są jak nowe a teraz nowa kolekcja wyszła czerwone no ale mnie nie stać na chwilę obecną a jak mnie będzie stać to pewnie juz następna kolekcja będzie

Moderna-
może gdzieś od piasku sobie cos otarł i go szczypie?

Ewkaa-

Kasia-
wkleiłam linka- chętnie bym oddała Milusiowi mój jeden stempel bo my tak często nie latamy a Miluś by miał jeden więcej

[despa]

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

[scarlett26]

Despa, ale ja mam jeszcze mnóstwo roboty....

[despa]

Napisane przez scarlett26

Despa, ale ja mam jeszcze mnóstwo roboty....

e, zdążysz.....

[Ewkaaa8891]

Napisane przez despa

wklejałam w klubie info o warsztatach logopedycznych,moze Ci się przyda

ć

Wielkie dzięki. Póki co u mnie nie ma.

[scarlett26]

Napisane przez despa

e, zdążysz.....

Na razie mam wrażenie, ze jak skończę to już będzie pora znów zaczynac

[Moderna]

Napisane przez cathlyn

Moderna a moze woda za ciepła? My tak kiedys mieliśmy ryk przy kąpieli okazało się że woda za ciepła i kapala się w letnio- zimnej

hmm... nie wiem, raczej tak samo jak zawsze, mam termometr elektroniczny w wodzie. Teraz na wieczor placzliwy byl, cos jest nie tak - nie wiem co
moze skok mamy, bo maly zaczal chodzic..

Napisane przez megi-megi

Moderna - Igor jest jak zwykle fantastyczny w swój wyjątkowy sposób. Stara się łączyć wyrazy w zdania (z różnym skutkiem), ale zasób słownikowy ma spory. Rok temu mówił tylko MAMA - tylko i wyłącznie. Jako, że rozwój mowy tu przebiega inaczej, to powiem, że zaczął odpowiadać na pytania, co bardzo ułatwia życie... może nie wygląda to imponująco, ale ja pękam z dumy. Ciekawostka: nie stosuje podwójnego przeczenia jak to w polskim. Przykład: nie chcesz picia? odp. tak (czyli: nie chcę) więc dopytuję dalej: chcesz pić? odp. nie. Tak po angielsku stosuje tę gramatykę.
Poza tym dzisiaj zrobiłam Igorowi dzień wagarowicza. Pomyślałam, że jak Kalina w żłobku, to pierwszy raz od roku będzie miał mamę tylko dla siebie i... wielka pomyłka. Tylko jak zostawiłam Kalinę w żłobku, Igor w płacz, że jej nie ma. Przekonałam, że po nią wrócimy, to dał się zabrać na plac zabaw... na 5 minut, bo on chce po Kalinkę i do domu. Nie chciał iść na lody, na frytki, nie chciał właściwie nic. Aż wzięłam go do żłobka i odebrałam małą. W końcu znów zaczął się uśmiechać. W domu ją tulił, całował...
To się nagadałam.

pamietam, jak jeszcze na poczekalni sie martwilas, ze nie mowi..

Brawa dla Igora za postepy - czy to efekt terapii?
Dobrze kombinuje z gramatyka
Kochany jest, tak bardzo kocha swoja siostrzyczke

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez despa

https://www.facebook.com/photo.php?f...type=1&theater

o dzieki, w DE nie ma tej szczepionki na szczescie.

[kasia86bgo]

No to foto porobione wystawione - moze ktos kupi - bede miala za co torta kupic

JOLANt - thx za info - hhe ciekawe czy ta promocja bedzie dlugo trwala ... W sumie jak sie sprezs to na swieta BN by moglby se zwiedzic . Bardziej "kumaty" juz by byl. Ale dzieki za mile checi


PANIKa - po dzisiejszym "mniam-mniam" MIANUJE T na 1wszego CyCoCholika watkowego - boooooooski


BZNIKA - uuuuf to sie ciesze iz lepiej. Zawsze to dobrze niz by miala byc gorzej.


SCARLETT - ja tez zapraszam do Siebie jesli bedziesz miala chwile wolna aaaa koniecznie z Zosia ...!!!


DRAGUSIA - ooooosz ciemna srubka hahaha. Ale Milus mial rozowe miekke adidaskj we wrzesniu mu kupilam - no ale we wrzesniu nie wiedzjak ze mizna stac na nogach :-/.


KLEMENTYNKA - witaj - dla Kacperka za kroczki - no i fajowo ze udalo sie kupic bilet ma s;uki


EWUS wielkk dla Ciebie.


Taaaa ide spac.
Pewnie jutro z rana bedzie juz ze 200postow .?


Kocham Cie Emilianku <3.

[pani22ka]

Napisane przez megi-megi

Pomyślałam, że jak Kalina w żłobku, to pierwszy raz od roku będzie miał mamę tylko dla siebie

piękny Twój pomysł & cudny Igorek
I gramatyka na medal

Napisane przez Ewkaaa8891

Jak dla mnie opieka medyczna w Polsce to dno.

heh, straszne że masz takie doświadczenie

... ja trafiłam na cudownych lekarzy. często rozjeżdżających się w diagnozach, poradach, teoriach, ale jednak bardzo wnikliwych, podrzucająch pomysły, czasem przewrażliwionych, ale zawsze dla dobra dziecka...

Napisane przez despa

Pani a jakiego Bobofruta najchętniej Michaśpije? Bo moze jakbys mu z tych samych owoców kompotu nagotowala to by wypil)

hehe, kompotu z marchewki to nawet ja bym nie wypiła (soku świeżo ciśniętego z marchwi też nie chce)

[klementyna1]

Moja bystrośc mnie zabijeMyśle sobie poczytam wczęsniejszy wątek, przynajmniej ostatnie strony i..... przeczytałam ze 3 strony ostatnie i cos mi nie pasuje, jedna pisze, ze czeka na księdza, druga, że sanki kupili....patrze a to styczniowy wątek

[despa]

Napisane przez pani22ka

hehe, kompotu z marchewki to nawet ja bym nie wypiła (soku świeżo ciśniętego z marchwi też nie chce)

ja też, ale myślalam,ze jakis bardziej owocowy woli

[scarlett26]

Napisane przez klementyna1

Moja bystrośc mnie zabijeMyśle sobie poczytam wczęsniejszy wątek, przynajmniej ostatnie strony i..... przeczytałam ze 3 strony ostatnie i cos mi nie pasuje, jedna pisze, ze czeka na księdza, druga, że sanki kupili....patrze a to styczniowy wątek

Hihih

[corka_rosy]

Hej Dziołchy!

Sto lat dla wszystkich Jubilatów, niech pięknie i zdrowo rosną

Nadrobiłam cały wątek - co z tego, że to tylko dwie strony
Megi, dajesz nadzieję ze żłobkiem, mam nadzieję, że W. też polubi. Jak już zacznie do niego chodzić, bo w marcu jak na razie był tam całe 5 dni.
Luna piękny gest Dziadka
Moderna też przez ostatnie 2 tyg był ryk w kąpieli. Dziś nagle wszystko wróciło do normy, W. chlupał się zadowolony.

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

Właśnie spadłam ze śmiechu z mojego synia. Panik mu czyta jakąś książeczkę i pada "mniam, mniam". Torresik łapkami zaczyna jeździć tacie po brzuchu. Konkubent mówi: "A zrobisz mamie mniam, mniam?"
Synio przemieścił się do mnie i mi zaczął jeździć łapkami po biuście (w geście mniam mniam):coj est:

ja się dziś przebierałam przed wyjściem na spacer, J. był u tż na rękach. zdejmuję bluzkę, chłop: "ooooo", chwilę po nim J. (patrząc tam gdzie jego ojciec) "oooo" nie będę się przy nich przecierać

Napisane przez scarlett26

Pora na większy sajz?

Lubię morze teraz, nie ma ludzi specjalnie, w tygodniu rano na całym molo może z 50 osób, zimą jeszcze fajniej, bo bywa, że nie ma niemal nikogo. Latem unikam jak mogę monciaka, mola i okolic, jeśli się wybieram to w rejony, gdzie wiem, że piękne plaże, a bardzo mało ludzi. Tak samo starówka w Gdańsku, raz sobie biorę dzień wolnego i idę w tygodniu rano na Jarmark Dominikański, oblecę i kupię co chcę (też przez lata mniej więcej wiem gdzie) i już mnie tam nie ma

przesikuje dada 5...... raczej. muszę właśnie przyuważyć, ale raczej w domu nosi dady, bo jeszcze pampersy 5 mamy.

ja też lubię jak jest raczej pusto, dlatego byliśmy we wrześniu, teraz będziemy w maju. w wakacje nie wybieramy się nawet.

Napisane przez Moderna

ale takie porzadki w szafach to mozna z dzeickiem - dzieci wszak lubia pomagac

nieeeeee

Napisane przez scarlett26

Wariatki jesteście z tym zeskarleceniem wyjdzie na to, że ze mnie jakaś Rozenek jest

dawaj jakieś dobre rady. jak sprzątać żeby posprzątać?

Napisane przez Moderna

Nie wiem, co sie stalo z moim synkiem-plywakiem zawsze razem przygotowywalismy kapiel, nalewalismy wode, bo tak sie cieszyl i nie mogl doczekac, az przebieral nozkami, wydawal okrzyki radosci- a wczoraj ryk (myslalam, ze cos go boli ), dzisiaj tez nie, staje na nozkach i marudzi, placze, ze nie chce, zeby go wyjac - co jest?

ja też nie wiem. od wczoraj J. mi płacze w kąpieli i od wczoraj kąpie się ze smoczkiem i jest to kąpiel błyskawiczna. jak zabieram to tak płacze.. a przecież juz od bardzo dawna pluskał się, bawił w wodzie, bardzo lubił. jutro na basen idziemy i już się boję.

Napisane przez Malpka

hej!
jutro idziemy na te słynne Klementynowe s;uki

nas nie będzie, nie damy rady

trochę nam się pokomplikowało.

[Agateczka*]

Napisane przez Luna0

Hej, witam się i wpadam jak po ogień bo pełno roboty przed urodzinami..
chciałam się tylko pochwalić że dziś do drzwi zapukał mi.. tata
przyjechał specjalnie (pracuje za granicą) 18h autobusem żeby być na roczku... i w niedziele rano leci kochany jest, bo wiem że nie może sobie na to pozwolić a mimo to przyjechał..
a TŻ rodzina ma bliżej i spokojnie mogą ale jak zawsze coś wymyślili to samo było z chrzcinami

aa i tort mam już, jest prze piękny

Jakie to wspaniałe mój na miejscu i nie docenia...
A rodzina Tż u mnie podobnie
Czekamy na relacje i fotki

Napisane przez pani22ka

Lubliniaki na sukach

Napisane przez megi-megi

My się żłobkujemy już na pełen etat. Jestem już na wypoczynkowym, 7 kwietnia wracam do fabryki - teraz korzystam i nadrabiam bieganie, dentystę, zakupy. Kalineczka chodzi za rączkę, ale nie stoi jeszcze sama, więc troszkę przed nami. Za to jaki cudny z niej nerwusek Zaczepia mi chłopaków w tramwaju, lubi żłobek i aż mam wrażenie, że za nudno jej później w domu. Ale jak daje mi buzi i przytuli się, to wiem, że moja Ci ona. Stan uzębienia: 4. Stan loków: dużo. Za tydzień urodziny, to jakieś zdjęcia będą.
Tyle o nas Mój Pamiętniczku

Megi
Pisz częściej pamiętniczek
dla Kalinki dzielna dziewczynka

Napisane przez klementyna1

W ogóle witam się ja- córka marnotrawna-jak zwykle na weekendzie mam czas dopiero. Składam najgorętsze życzenia jubilatom wszystkim i zaległym;* Poczytam chociaz troszkę jeszcze stary wątek jak znajdę chwilunie, a tu może uda mi sie chociaz do poniedziałku być na bieżąco...
Pani- Michaś miszcz...Mój dopiero zaczyna pokazywać, ale z dnia na dzień co raz wiecej i uwaga uwaga mój Miszelinek zaczął chodzićNA razie 4-5 kroków, ale daje sobie rade

za kroczki

Napisane przez megi-megi

Moderna - Igor jest jak zwykle fantastyczny w swój wyjątkowy sposób. Stara się łączyć wyrazy w zdania (z różnym skutkiem), ale zasób słownikowy ma spory. Rok temu mówił tylko MAMA - tylko i wyłącznie. Jako, że rozwój mowy tu przebiega inaczej, to powiem, że zaczął odpowiadać na pytania, co bardzo ułatwia życie... może nie wygląda to imponująco, ale ja pękam z dumy. Ciekawostka: nie stosuje podwójnego przeczenia jak to w polskim. Przykład: nie chcesz picia? odp. tak (czyli: nie chcę) więc dopytuję dalej: chcesz pić? odp. nie. Tak po angielsku stosuje tę gramatykę.
Poza tym dzisiaj zrobiłam Igorowi dzień wagarowicza. Pomyślałam, że jak Kalina w żłobku, to pierwszy raz od roku będzie miał mamę tylko dla siebie i... wielka pomyłka. Tylko jak zostawiłam Kalinę w żłobku, Igor w płacz, że jej nie ma. Przekonałam, że po nią wrócimy, to dał się zabrać na plac zabaw... na 5 minut, bo on chce po Kalinkę i do domu. Nie chciał iść na lody, na frytki, nie chciał właściwie nic. Aż wzięłam go do żłobka i odebrałam małą. W końcu znów zaczął się uśmiechać. W domu ją tulił, całował...
To się nagadałam.

Brawo dla Igorka za postępy i kciuki za kolejne.
Jakie to niesamowite, jak on wielbi siostrzyczkę


Kasia jakby co to ślij lista gończego za mną, dobra kobieto

Filipku kochany bądź radosny i wesoły przez kolejny roczek cały


Nie no nie idzie was dogonić
Melduję się w nowym wątku, ale jeszcze dwie strony starego do przeczytania mam A tu pewnie jutro kolejne 3 będą
Padam, idę spać
Aha pisałyście co piją dzieci, u nas woda tylko soki nawet rozcieńczone niet

[nestelle]

nadrabiam stary watek :

Napisane przez despa

Niby mozemy isc na skarge do dyrekci- tylko sytuacji egzaminu to nie zmiani, bo pisac muszą w tym terminie.(Była ostra wojna na zebraniu)

ale może jakies ulgi na egzaminie . bo przecież wszystko to nie dzieciaków wina.
a kuratorium ?bo mowa o całej klasie przecież .
masakra .z tymi egzaminami ,testami , z zadaniami których nawet nie pojmuje . rece opadają ,płakać się chce ..do czego to wszystko zmierza ? żeby jeszcze w przyszłości jakies perspektywy były fajne to może i warto było by się przemeczyc ...

żal dzieciaków -tylko je depczą . wyciskają .

Napisane przez kasia86bgo

NESTELLE - tyz se wyobrazilam taka wachaczko-wciagaczke
Az jutro z ciekawosci powacham buzie Milusia.


Aaaa no i musze Ci pogratulowac - bos byla prawie blisko z moja zagadka

- Emilian sie dzis chcial uczesac - SZCZOTKA DO WC - szczescie w nieszczesciu zem kupila tydzien temu nowy zestaw i ani razu jeszcze nie byl uzywany inaczej chyba bym serio na zawal sera padla
.

wygrałam ! ale zaraz !?? chyba nie powinnam się cieszyc

Napisane przez kwiatuszekkk21

Nestelle zgłupiałam. Antosia to Antonia czy Antonina?
Qba masakra

wczoraj musialam chcąc nie chcąc zescarlecić łazienkę wpadłam na pomysł, że odbiję K. łapki, wylałam na talerzyk czerwoną farbę, wsadziłam łapkę a potem to już horror cała łazienka czerwona, Karol i ja a odcisku nie mam. Do tego farba z ciuchów nie chciała złazić, więc szorowałam wszystko szczoteczką do zębów.
W ogóle jakiś masakryczny dzień wczoraj- Karolek zużył 6 bodziaków pierwszy- zasr..., drugi -obsikany, trzeci- uwalony farbą, czwarty- mokry bo dorwał się do węża od pralki jak robiłam ręczne pranie i wylał z niego wodę, piąty - zasr..., szósty- czysty założony po kąpieli

no sorki ale .....

Antosia - Tosia -to Antonina.

Napisane przez scarlett26

-Proszę pani, proszę pani, pani dziecko zgubiło smoczek!
-Nie zgubiło....
-Ależ zgubiło!
-Nie zgubiło!
-Ależ zgubiło, niech pani sprawdzi!
-Proszę pani, moje dziecko nigdy nie używało smoczka, nie ma czego gubić!
-Jak to, przecież na tym wietrze jej w buzię nawieje!!!

Napisane przez Moderna

nestelle zaszczepiona na scarlecioze wietrzna jestes

niestety tak

Napisane przez scarlett26

Przed chwilą zostałam zapytana co chcę dla Z na urodziny, właściwie to TŻ został zapytany, a teraz pyta mnie - nie jest Wam głupio jak ktoś pyta? Bo mnie takie pytania krępują, bo nie wiem za ile to ma być i nie chcę przestrzelić kwotowo.... TŻ wyjechał z garnuszkiem na klocuszek, ja powiedziałam o 2 innych rzeczach jemu, że może taniej, ale w sumie nie wiem co robicie w takiej sytuacji?

zależy kto .wiadomo ze jak jakas dalsza osoba (sławny wujek) to wspominam o jakies drobnostce , piżamce ...jak rodzice czy teściowie to nawet najczęściej nie zdaza pytac - ja pierwsza mówie co chce . na Twoim miejscu zapytałabym do jakiej kwoty .

Napisane przez anika_s

o 08:37 ----------
Dzięki Dziewczyny
U nas nocka ciut lepsza ale bez fajerwerków!
Przerwy między pobudkami trochę dłuższe
ale dziś podczas czyszczenia buzi tak mocno leciała jej krew i dodatkowo od tego strasznego płaczu zachrypła
Zaraz jedziemy do mamy, bo ja juz na pysk padam, a o kręgosłupie to mówić nie chce O. ciągle przytulona i na rękach.

straszne to już .

Napisane przez scarlett26

te podróże to chyba kwestia naszego nastawienia, ja mam stracha jak mam godzinę jechać samochodem z Z, w podróż bym się nie wybrała

tak jest .bo ja od noworodka ujezdzam z dzieciakami . autem ,samolotem. a nadłuzsza podróż nasza to 27 godzin w jedna strone do chorwacji - z Jakubem 8 miesięcznym . nie zapłakał w ogole przez ten czas (on w ogole maluteńko płakał -marudził )

[despa]

Napisane przez nestelle

nadrabiam stary watek :

ale może jakies ulgi na egzaminie . bo przecież wszystko to nie dzieciaków wina.
a kuratorium ?bo mowa o całej klasie przecież .
masakra .z tymi egzaminami ,testami , z zadaniami których nawet nie pojmuje . rece opadają ,płakać się chce ..do czego to wszystko zmierza ? żeby jeszcze w przyszłości jakies perspektywy były fajne to może i warto było by się przemeczyc ...


tak jest .bo ja od noworodka ujezdzam z dzieciakami . autem ,samolotem. a nadłuzsza podróż nasza to 27 godzin w jedna strone do chorwacji - z Jakubem 8 miesięcznym . nie zapłakał w ogole przez ten czas (on w ogole maluteńko płakał -marudził )

, nikogo to nie obchodzi- nawet jak nie zdasz egzaminu i tak idziesz do gimnazjum (tylko niekonieznie tego co się chce i do klasy takiej jakiej się chce)


uruchomilaś moją wyobraźnię