Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

[MsLullaby]

Napisane przez papuga_69

to ja powiem jak nam minął dzień, a co
biliśmy dzisiaj na dwóch spacerkach, pierwszy był wręcz spełnieniem moich potrzeb zazwyczaj chodzę ze znajomą i jej córą a dziś poszłam sama, rozwaliłam się na ławce koło lasku, w koszulce na ramiączkach, słuchawki na uszach i wygrzewanie w słoneczku przez prawie 2 godziny

i chyba oficjalnie mogę powiedzieć że moje dziecko usypia w łóżku samo
po kolacji parę buziaczków, do łóżeczka, dzidziuś zamyka oczka i usypia w parę minut jestem z niego dumna

dziś dałam cyca o 16.. a miałam nie dawać.. tak marudził że uległam eh

Zazdroszczę dnia ja tu szczerzę mówiąc, to głównie się męczę. Mam taka "babcię i dziadka" którzy nie są moja biologiczną rodziną tylko sąsiadami mojej babci, sami nie mają dzieci i tak jakoś wyszło że mają mnie i moje rodzeństwo za swoich "wnuków" i jestem tu już nimi tak zmęczona, że mam dość. Nie dociera do nich, gdy proszę o chwilę spokoju gdy karmię Bartka, albo gdy jest zmęczony i mówię żeby już mu nie cmokali i tak głośno nie gugali, ogólnie zaczęli mi bardziej grać na nerwach niż moja t. No i przestałam przez to chodzić do babci, no to wczoraj i dziś byli bez zapowiedzi. Dziś jak mi brat powiedział że idą to zamknęłam się w pokoju i kazałam powiedzieć że śpimy z małym więc w sumie byli może z 2minuty. I przynieśli mu mega ciuchy. Różową bluzę z hello kitty z masą brokatu i napisem "little girl" i dwie sztuki różowych rajstop w serduszka, dokupię mu koronę i spinki i będzie idealnie. Ja nie wiem gdzie oni mieli oczy kupując to, pomyślałabym że to może dla mojej siostrzenicy jednak ale była tam też niebieska bluzka w auta i później dzwoniła czy dobre rajstopy. No nic, siostra będzie w maju to zostawię dla jej córki

[ja :)]

Natala tu odpowiem na Twojego posta - ja nie mam nic do przytulania. Uwielbiam to! Lubię sie do niej przytulać i chce z tego korzystać bo pózniej jak będzie starsza to pewnie nie będzie taka chętna szczególnie ze lezyny razem na łóżku nie musze jej nosić.. Tylko co chwila ktoś mi mowi ze złe robię bo nie uczę dziecka samodzielności nobi wtedy sie czuje jak wyrówna matka ze Przytulam sie dla siebie a nie dla dobra dziecka.. A to moje pierwsze dziecko i takie teksty mnie zawsze dołują..


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez butterfly20

przeklejaj


ja chyba oglądnę filmik, męża wysyłam na KSW do pubu

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=45706982

O tak niech będzie bo na telefonie tak najłatwiej


A i jeszcze Natala co do ryby - pytam bo właśnie nie mam ty blendera a chciałabym juz rybkę wprowadzić jeszcze przed wyjazdem i zastanawiam sie jak to uciapac w masę bes blendera.. Bo warzywka to widelcem można..


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kaska87]

ja uwielbiam się z młodym przytulać, całować, głaskać dlatego jak małż idzie na nockę to ląduje u mnie w łóżku i sobie śpimy razem ale nie ukrywam, że cieszę się z tego, że sam zasypia w łóżeczku w sumie na wieczór to w 90% śpi już przy jedzeniu

ja często rozmyślam jak to będzie za kilka lat jak już nie będzie "cycusiem mamusi" ehh i łzy mam w oczach jak nie będę mogła od tak go sobie zabrać, przytulić bo "mamo, weź koledzy patrzą"

[misia332]

Mąż mi przywalił.....

zaczełam go łaskotać, a ten jakoś machnął łapskiem i oberwałam w nos łkociem..... Masakra, gwiazdy miałam przed oczyma. teraz siedzu skruszony i rzeprasza.

[MsLullaby]

Napisane przez kaska87

ja uwielbiam się z młodym przytulać, całować, głaskać dlatego jak małż idzie na nockę to ląduje u mnie w łóżku i sobie śpimy razem ale nie ukrywam, że cieszę się z tego, że sam zasypia w łóżeczku w sumie na wieczór to w 90% śpi już przy jedzeniu

ja często rozmyślam jak to będzie za kilka lat jak już nie będzie "cycusiem mamusi" ehh i łzy mam w oczach jak nie będę mogła od tak go sobie zabrać, przytulić bo "mamo, weź koledzy patrzą"

Ja będę tulic na siłę, nigdy się mnie nie pozbędzie

[ja :)]

Ale byki sadze z telefonu mam nadzieje ze sie domyślacie ze te dziwne słowa powinny brzmieć inaczej


Sent from my iPhone using Tapatalk

[misia332]

Napisane przez kaska87

ja uwielbiam się z młodym przytulać, całować, głaskać dlatego jak małż idzie na nockę to ląduje u mnie w łóżku i sobie śpimy razem ale nie ukrywam, że cieszę się z tego, że sam zasypia w łóżeczku w sumie na wieczór to w 90% śpi już przy jedzeniu

ja często rozmyślam jak to będzie za kilka lat jak już nie będzie "cycusiem mamusi" ehh i łzy mam w oczach jak nie będę mogła od tak go sobie zabrać, przytulić bo "mamo, weź koledzy patrzą"

mam to samo, kocham mojego syna tak bardzo, że przytulam, całuje, głaszcze itp.

[rusałka_1]

hej


witamy się w nowym wątku

dziekujemy wszystkim bardzo za życzenia

byliśmy dziś z Jaśkiem u znajomych i przez cąły dzień od 8.00 do 20.00 spał tylko niespełna 2h!! Teraz usypiałam do prawie godzine i mam nadzieję ze dami troszkę odspanąc moje dziecie

ale humor miał wysmienity - jak zwykle kiedy jesteśmy w gościach lub mamy gości

[ja :)]

Napisane przez misia332

Mąż mi przywalił.....



zaczełam go łaskotać, a ten jakoś machnął łapskiem i oberwałam w nos łkociem..... Masakra, gwiazdy miałam przed oczyma. teraz siedzu skruszony i rzeprasza.

Niech przeprasza !
Ja tak kiedys łokciem tztow śliwke pod okiem łokciem nabilam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[ja-ika]

Witam w nowym wątku.
Byliśmy dziś na imieninach u teścia. Emilka miała tyle wrażeń, że nie mogła tam usunąć. No i przed 19 wracaliśmy do domu. Ze względu na brak kupy podałam jej dziś jabłko ze słoiczka, ależ nią trzepało mam nadzieje, że to pomoże

[kaska87]

Napisane przez MsLullaby

Ja będę tulic na siłę, nigdy się mnie nie pozbędzie

ja tak samo, czasem mówię do P., że mój syneczek będzie ze mną mieszkał do 40-stki

a on na mnie mówi, małpia miłość

[papuga_69]

Napisane przez kaska87

zrobiłam listę zaginionych jeżeli ktoś ma jakieś "ale", albo coś przeoczyłam to proszę pisać

ja bym jeszcze rubinke dopisała , nie było jej wieki

[rusałka_1]

co co przytalaniaja uwielbiam swojego synka całowacć, głaskać, przytulac kiedy zasypia przy mnie a ja chce odejść zawsze łapie mnie za rękę i nie chce wypuścić
ale... chciałabym żeby potrafił zasnąć czasem beze mnie, przy męzu. Niestety poki co jestem niezastapiona. Ja nie mówię żeby zasypiał sam w łóżeczeku, ale chciałabym żeby wystrczyło mu trzymanie za raczke czy głaskanie. mam nadzieję ze do tego dojdziemy

[misia332]

Napisane przez papuga_69

ja bym jeszcze rubinke dopisała , nie było jej wieki

ewuszkaa jeszcze

[papuga_69]

Napisane przez MsLullaby

Zazdroszczę dnia ja tu szczerzę mówiąc, to głównie się męczę. Mam taka "babcię i dziadka" którzy nie są moja biologiczną rodziną tylko sąsiadami mojej babci, sami nie mają dzieci i tak jakoś wyszło że mają mnie i moje rodzeństwo za swoich "wnuków" i jestem tu już nimi tak zmęczona, że mam dość. Nie dociera do nich, gdy proszę o chwilę spokoju gdy karmię Bartka, albo gdy jest zmęczony i mówię żeby już mu nie cmokali i tak głośno nie gugali, ogólnie zaczęli mi bardziej grać na nerwach niż moja t. No i przestałam przez to chodzić do babci, no to wczoraj i dziś byli bez zapowiedzi. Dziś jak mi brat powiedział że idą to zamknęłam się w pokoju i kazałam powiedzieć że śpimy z małym więc w sumie byli może z 2minuty. I przynieśli mu mega ciuchy. Różową bluzę z hello kitty z masą brokatu i napisem "little girl" i dwie sztuki różowych rajstop w serduszka, dokupię mu koronę i spinki i będzie idealnie. Ja nie wiem gdzie oni mieli oczy kupując to, pomyślałabym że to może dla mojej siostrzenicy jednak ale była tam też niebieska bluzka w auta i później dzwoniła czy dobre rajstopy. No nic, siostra będzie w maju to zostawię dla jej córki

już niedługo wrócisz do domku

cooooooo ale jaja

[Madziuchna27]

Cześć!
Ale tu spokojniutko
Dziś Julian z tatą i dziadkiem odbyli pierwszy spacer w spacerówce A. sam ubierał małego, jak wrócili zobaczyłam, że tata nie nałożył mu rękawiczek Na szczęście Julek był cieplutki
Mama miała dzień laby Byłam w mamą w CH i natachałam szmatek z Reserved
Acha! Kaśka! -> w Reserved są te spódniczki, które mierzyłaś w H&M, mają troszkę inny krój, więc może te by Ci podpasowały

[rusałka_1]

jeszcze ze starego watku...

Napisane przez angelikada

RUSALKO ja prawie skakalam do sufitu i w dodatku spala mi 2.5 godziny!!!! przebudzala się ale wystarczyło włączyć karuzele i po kłopocie spala dalej jestem z niej mega dumna

super! trzymam kciumki zeby takie zasypianie zostalo juz z Wami na stałe

Napisane przez anutka171

a ja zaraz bede miala gosci - dwie kolezanki do mnie przychodza i wybywamy gdzies na miasto. bedzie babski woeczor
matko, ciesze sie jak dziecko, bo tak dawno nigdzie nie bylam

takze i wam zycze milego wieczorku i do pozniej

super! udanego wieczoru

Napisane przez butterfly20

ej noo piszcie

Mój mąż włącyzł The Voice, bo mu się Steczkowska podoba

ja też The Voice oglądam wolę niż X Factora

Napisane przez Natala84

Hania dziś skończyła 7 miesięcy

Susanna ,karolson, Makrela w kapeluszu , Wasze dzieciaki też

Wszytakiego naj dla 7 miesięczniaków: Hani, Stasia, Fifiego i Hani

Napisane przez ja :)

Moja tez ma sporo wyjściowej i w połowie nawet nie była a juz musiałam odłożyć. Wszystko dostanę. W ogóle jak popatrzyłem ostatnio to 80% ciuchów które ma - a ma ich chyba więcej niż ja - ma dostanę od kogoś albo po kimś. A ja i tak w kółko ubieram ja w te same rzeczy w których jej najwygodniej i takie dokupuje jednak przy pierwszym dziecku to sie nic nie wie co i jak będzie potrzebne. Przy następnym juz bede wiedziała co mi sie przyda a co nie


Sent from my iPhone using Tapatalk

dokładnie ja też wiem co sprawdziło mi się u Jasia i czego nie kupię na pewno dla nastepnego dziecka "gorzej" jak kolejna będzie dziewczynka wtedy będe testować na nowo

Napisane przez ja :)

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

O wczoraj np do zdjeć suknie jej założyłam. Tez dostana a jakze. I juz prawie mała.. Ale przynajmniej na zdjęciach jest wiec nie całkiem prezent stracony



Sent from my iPhone using Tapatalk

cudna Pola
my tez dziś robilismy sesję z okazji 5-tki

[papuga_69]

Napisane przez misia332

mam to samo, kocham mojego syna tak bardzo, że przytulam, całuje, głaszcze itp.

i ja też najbardziej lubie jak się przytulamy a on się obraca na boczek w moja stronę, łapie rękami za bluzkę i tak słodko kokosi jakby się wtulał chce żeby zawsze był taki malutki i kochany

haha tak mi się przypomniało , wczoraj całuje go po stópkach przed kąpielą i mówie moje kochane stópki i pomyśleć, że wyrosną na wielkie męskie syry

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez misia332

Mąż mi przywalił.....

zaczełam go łaskotać, a ten jakoś machnął łapskiem i oberwałam w nos łkociem..... Masakra, gwiazdy miałam przed oczyma. teraz siedzu skruszony i rzeprasza.

[kaska87]

Napisane przez papuga_69

ja bym jeszcze rubinke dopisała , nie było jej wieki

oji

Napisane przez misia332

ewuszkaa jeszcze

oki

Napisane przez Madziuchna27

Acha! Kaśka! -> w Reserved są te spódniczki, które mierzyłaś w H&M, mają troszkę inny krój, więc może te by Ci podpasowały

dzięki

mój dzisiaj miał na sobie tylko body, skarpeki, spodenki i polara tak ciepło było no i czape co by słonko nie grzało, a Ty chciałaś Julkowi rękawiczki zapodać?

[papuga_69]

Motyl gdzieś mi umknął post a pamiętam, ze miałam zamiar odpisać.
Odnośnie wagi Tusi, też uważam, że nie ma powodów do obaw. Ruchliwa jest więc szybko spala badania narazie bym odpuściła

[policzanka]

Nowy wątek!!jej!


Super tytuł!to chyba Anutki?

Kaśka mogłabym Cie prosic abys zmieniła moj wiek?tam jest 26 a ja juz w sumie rocznikowo mam 28z góry dziękuje!

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

madziuchna to u Was tak zimno ze rękawiczki zakładasz jeszce Julkowi?ja juz nie pamiętam kiedy ostatni raz Lilce zakładałam.

[Poziomkowa89]

Napisane przez MsLullaby

Zazdroszczę dnia ja tu szczerzę mówiąc, to głównie się męczę. Mam taka "babcię i dziadka" którzy nie są moja biologiczną rodziną tylko sąsiadami mojej babci, sami nie mają dzieci i tak jakoś wyszło że mają mnie i moje rodzeństwo za swoich "wnuków" i jestem tu już nimi tak zmęczona, że mam dość. Nie dociera do nich, gdy proszę o chwilę spokoju gdy karmię Bartka, albo gdy jest zmęczony i mówię żeby już mu nie cmokali i tak głośno nie gugali, ogólnie zaczęli mi bardziej grać na nerwach niż moja t. No i przestałam przez to chodzić do babci, no to wczoraj i dziś byli bez zapowiedzi. Dziś jak mi brat powiedział że idą to zamknęłam się w pokoju i kazałam powiedzieć że śpimy z małym więc w sumie byli może z 2minuty. I przynieśli mu mega ciuchy. Różową bluzę z hello kitty z masą brokatu i napisem "little girl" i dwie sztuki różowych rajstop w serduszka, dokupię mu koronę i spinki i będzie idealnie. Ja nie wiem gdzie oni mieli oczy kupując to, pomyślałabym że to może dla mojej siostrzenicy jednak ale była tam też niebieska bluzka w auta i później dzwoniła czy dobre rajstopy. No nic, siostra będzie w maju to zostawię dla jej córki

Haha wystroisz go jak ta lala Mój Leo dostał body little princess ale niestety nie było brokatu

Napisane przez kaska87

ja tak samo, czasem mówię do P., że mój syneczek będzie ze mną mieszkał do 40-stki

a on na mnie mówi, małpia miłość

o to ze mnie jest spryciula, w imienniku wyczytałam, że Leony najbardziej kochają swoje mamusie i nigdy się od nich nie wyprowadzają więc tak mu dałam na imię

[jo_asiek]

Witam sie w nowym watku Szymek od godziny spi, ale u sąsiadów na dole i na gorze znow imprezy jest tak głośno, ze zaraz pewnie sie obudzi

Napisane przez papuga_69

to ja powiem jak nam minął dzień, a co
biliśmy dzisiaj na dwóch spacerkach, pierwszy był wręcz spełnieniem moich potrzeb zazwyczaj chodzę ze znajomą i jej córą a dziś poszłam sama, rozwaliłam się na ławce koło lasku, w koszulce na ramiączkach, słuchawki na uszach i wygrzewanie w słoneczku przez prawie 2 godziny

i chyba oficjalnie mogę powiedzieć że moje dziecko usypia w łóżku samo
po kolacji parę buziaczków, do łóżeczka, dzidziuś zamyka oczka i usypia w parę minut jestem z niego dumna

dziś dałam cyca o 16.. a miałam nie dawać.. tak marudził że uległam eh

ojjj ale zazdroszczę takiej pogody!

Napisane przez MsLullaby

Zazdroszczę dnia ja tu szczerzę mówiąc, to głównie się męczę. Mam taka "babcię i dziadka" którzy nie są moja biologiczną rodziną tylko sąsiadami mojej babci, sami nie mają dzieci i tak jakoś wyszło że mają mnie i moje rodzeństwo za swoich "wnuków" i jestem tu już nimi tak zmęczona, że mam dość. Nie dociera do nich, gdy proszę o chwilę spokoju gdy karmię Bartka, albo gdy jest zmęczony i mówię żeby już mu nie cmokali i tak głośno nie gugali, ogólnie zaczęli mi bardziej grać na nerwach niż moja t. No i przestałam przez to chodzić do babci, no to wczoraj i dziś byli bez zapowiedzi. Dziś jak mi brat powiedział że idą to zamknęłam się w pokoju i kazałam powiedzieć że śpimy z małym więc w sumie byli może z 2minuty. I przynieśli mu mega ciuchy. Różową bluzę z hello kitty z masą brokatu i napisem "little girl" i dwie sztuki różowych rajstop w serduszka, dokupię mu koronę i spinki i będzie idealnie. Ja nie wiem gdzie oni mieli oczy kupując to, pomyślałabym że to może dla mojej siostrzenicy jednak ale była tam też niebieska bluzka w auta i później dzwoniła czy dobre rajstopy. No nic, siostra będzie w maju to zostawię dla jej córki

przepraszam, ale mnie to rozbawilo, a korona i spinki to już w ogole pewnie chcieli dobrze

Napisane przez ja :)

Natala tu odpowiem na Twojego posta - ja nie mam nic do przytulania. Uwielbiam to! Lubię sie do niej przytulać i chce z tego korzystać bo pózniej jak będzie starsza to pewnie nie będzie taka chętna szczególnie ze lezyny razem na łóżku nie musze jej nosić.. Tylko co chwila ktoś mi mowi ze złe robię bo nie uczę dziecka samodzielności nobi wtedy sie czuje jak wyrówna matka ze Przytulam sie dla siebie a nie dla dobra dziecka.. A to moje pierwsze dziecko i takie teksty mnie zawsze dołują..


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------




https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=45706982

O tak niech będzie bo na telefonie tak najłatwiej


A i jeszcze Natala co do ryby - pytam bo właśnie nie mam ty blendera a chciałabym juz rybkę wprowadzić jeszcze przed wyjazdem i zastanawiam sie jak to uciapac w masę bes blendera.. Bo warzywka to widelcem można..


Sent from my iPhone using Tapatalk

ja tez uwielbiam sie tulic do mojego syneczka

Napisane przez Madziuchna27

Cześć!
Ale tu spokojniutko
Dziś Julian z tatą i dziadkiem odbyli pierwszy spacer w spacerówce A. sam ubierał małego, jak wrócili zobaczyłam, że tata nie nałożył mu rękawiczek Na szczęście Julek był cieplutki
Mama miała dzień laby Byłam w mamą w CH i natachałam szmatek z Reserved
Acha! Kaśka! -> w Reserved są te spódniczki, które mierzyłaś w H&M, mają troszkę inny krój, więc może te by Ci podpasowały

Ja jakos od 2tyg. nie zakladam małemu rekawiczek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[policzanka]

ale mam smaka na chipsy o smaku zielonej cebulki...a Tz nie chce isc mi kupic..leniuch..

[Natala84]

Napisane przez ja :)

Natala tu odpowiem na Twojego posta - ja nie mam nic do przytulania. Uwielbiam to! Lubię sie do niej przytulać i chce z tego korzystać bo pózniej jak będzie starsza to pewnie nie będzie taka chętna szczególnie ze lezyny razem na łóżku nie musze jej nosić.. Tylko co chwila ktoś mi mowi ze złe robię bo nie uczę dziecka samodzielności nobi wtedy sie czuje jak wyrówna matka ze Przytulam sie dla siebie a nie dla dobra dziecka.. A to moje pierwsze dziecko i takie teksty mnie zawsze dołują..

kochana, nie daj się manipulować takimi tekstami! wg mnie takie chwile są niepowtarzalne i budują więź z dzieckiem na całe życie!

Napisane przez Madziuchna27

Cześć!
Ale tu spokojniutko
Dziś Julian z tatą i dziadkiem odbyli pierwszy spacer w spacerówce A. sam ubierał małego, jak wrócili zobaczyłam, że tata nie nałożył mu rękawiczek Na szczęście Julek był cieplutki
Mama miała dzień laby Byłam w mamą w CH i natachałam szmatek z Reserved
Acha! Kaśka! -> w Reserved są te spódniczki, które mierzyłaś w H&M, mają troszkę inny krój, więc może te by Ci podpasowały

ej, a ile było u Was stopni? ja chyba od +5/7 stopni nie używam rękawiczek

Napisane przez kaska87

mój dzisiaj miał na sobie tylko body, skarpeki, spodenki i polara tak ciepło było no i czape co by słonko nie grzało, a Ty chciałaś Julkowi rękawiczki zapodać?

u nas taki sam strój gdyby nie gil Hani to zamiast czapki byłaby bluza z kapturkiem

musze jakiś lżejszy kocyk kupić, ten jest już za gruby i za duży

[jo_asiek]

Napisane przez policzanka

ale mam smaka na chipsy o smaku zielonej cebulki...a Tz nie chce isc mi kupic..leniuch..

ostatnio pół dużej paki pożarłam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kaska87]

Napisane przez policzanka

Kaśka mogłabym Cie prosic abys zmieniła moj wiek?tam jest 26 a ja juz w sumie rocznikowo mam 28z góry dziękuje!

proszę bardzo

Napisane przez Poziomkowa89

o to ze mnie jest spryciula, w imienniku wyczytałam, że Leony najbardziej kochają swoje mamusie i nigdy się od nich nie wyprowadzają więc tak mu dałam na imię

synowa będzie zachwycona

a mnie natchnęło na takie pytanie do mam mających więcej niż jedno bobo
jak to jest w drugiej ciąży? bo pierwsza to wiadomo- wszystko jest takie nowe, nieznane, to oczekiwanie itd.

[policzanka]

Napisane przez jo_asiek

ostatnio pół dużej paki pożarłam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja byłabym w stanie zjesc całą-taki łakomczuszek ze mnie a mój zołądek to studnia bez dna

[jo_asiek]

Napisane przez policzanka

ja byłabym w stanie zjesc całą-taki łakomczuszek ze mnie a mój zołądek to studnia bez dna

Ja pewnie też bym dała rade całą jakbym sie rozpedzila, ale drugą część wciągnął TŻ

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maharet1092]

Napisane przez MsLullaby

Zazdroszczę dnia ja tu szczerzę mówiąc, to głównie się męczę. Mam taka "babcię i dziadka" którzy nie są moja biologiczną rodziną tylko sąsiadami mojej babci, sami nie mają dzieci i tak jakoś wyszło że mają mnie i moje rodzeństwo za swoich "wnuków" i jestem tu już nimi tak zmęczona, że mam dość. Nie dociera do nich, gdy proszę o chwilę spokoju gdy karmię Bartka, albo gdy jest zmęczony i mówię żeby już mu nie cmokali i tak głośno nie gugali, ogólnie zaczęli mi bardziej grać na nerwach niż moja t. No i przestałam przez to chodzić do babci, no to wczoraj i dziś byli bez zapowiedzi. Dziś jak mi brat powiedział że idą to zamknęłam się w pokoju i kazałam powiedzieć że śpimy z małym więc w sumie byli może z 2minuty. I przynieśli mu mega ciuchy. Różową bluzę z hello kitty z masą brokatu i napisem "little girl" i dwie sztuki różowych rajstop w serduszka, dokupię mu koronę i spinki i będzie idealnie. Ja nie wiem gdzie oni mieli oczy kupując to, pomyślałabym że to może dla mojej siostrzenicy jednak ale była tam też niebieska bluzka w auta i później dzwoniła czy dobre rajstopy. No nic, siostra będzie w maju to zostawię dla jej córki

No to bedzie fajowo wygladal.Tylko nie rob zdjecia