Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

[MsLullaby]

Papuga co się dzieje?

[ja :)]

Pola 3 noce z rzędu budzi się godzinę po zaśnięciu z takim ogromnie przepełnionym żalem płaczem. Płacz jak przy szczepieniu. Nie wiem o co chodzi Ale raczej nic jej nie boli bo przytule i po 5 minutach znowu śpi i już wszystko ok przez następne kilka godzin. Nie wiem skąd się to bierze? Może takie dziecko mieć koszmary nocne bo tak to wygląda?

Napisane przez MsLullaby

O 23 Bartek wstał z okropnym płaczem, bo pod moimi oknami jakieś zasrane wukaesy darły mordy i się bał. Siedziałam tak z nim do 1. Po 2 znów wstał z płaczem bo znów ktoś się darł i strzelały petardy. Ogólnie jeszcze darłam się na mamę w tych nerwach bo mi sterczała nad plecami i mu "cichowała" przez co bardziej płakał więc ją chamsko wygoniłam bo już mnie poniosło. A od 3.30 śpi w foteliku, czego nienawidzę. Nie spaliśmy potem od 5 i zasnął jakieś 30 minut temu.

O matulu.. Straszna noc rzecywście. Oby nadchodząca była lepsza

Napisane przez ja-ika

Przypomniała mi się historia ze szpitala. Jak już leżałam na sali z Emilką, to wieczorem przywieźli taką młodą mamusię. Bardzo fajna dziewczyna. Pomagałam jej w nocy, pokazywałam jak założyć pampersa, jak wyczyścić pupkę, jak ubrać. Jej synek miał właśnie na imię Stanisław i oni się tak do niego zwracali. Jak mały płakał, to ona mówi Stanisławie musisz chwileczkę poczekać, mamusia się dopiero uczy, Stanisławku nie płacz. Ani razu nie usłyszałam zdrobnienia Staś. Mimo wszystko bardzo fajne małżeństwo, a i jeszcze ta dziewczyna miała coś z kością ogonową i nie mogła siedzieć

Stanisławie, czy mógłbyś jeszcz chwilunie pospać bo mamusia pada z nóg? Dobre. W sumie fajnie brzmi
Ja do mojej przyjaciółki od zawsze mówie Katarzyno. Nawet jak miałyśmy po 10 lat na placu zabaw do niej krzyczałam 'Katarzyno złaź z tej huśtawki!'
Ale z tą kością ogonową to mam nadzieję że przy drugim porodzie mnie ominie, bo bez kitu kolejny rok bez siedenia na dupie to już hardcore

Napisane przez kaska87

hej
ale pospałam

super, my mamy bezrękawnik bo sis P. przysłał

no chyba, nie wiem jaka u Was pogoda, ale u nas ciepło



my byśmy chcieli jeszcze 2 córki, ale chcieć to nie znaczy móc w tych sprawach

No wlasnie, dlatego pozostaje nam gdybanie i nadzieja

U mnie w domu jest taki układ - najstarszy brat i później ja i młodsza siostra. Nie narzekam

Napisane przez Agnieszka257

Cześć dziewczyny!nieudzielałam się zbytnio bo miałam urwanie głowy. praca, Mateusza badania(chociaż jak byliśmy w środę na badaniu to dobrze wyszły.panią doktor martwi tylko że ma wysokie ciśnienie podczas sikania i zobaczymy co dalej.wizyta w maju następna i będziemy mieć scyntografię) i pomału niewyrabiam.
Jeszcze od wczoraj Mateusz ma stan podgorączkowy.W nocy miał 38 to dałam mu pedicetamol i rano obudził się to mial 37.Nie ma kataru ani kaszlu i wiecie co tak mi rano zwymiotował że masakra,nawet nosem mu poszłotak sie strasznie wystraszyłam i teraz jak daję mu coś do picia to on mi zaraz zwraca to.niedawno mu dałam czopka bo znów miał 37.8 i usnął.spał może z 15 minut i mierzyłam temp i miał 36.9.
od czego to może być?od zębów?ma 1 już i nawet niewiem kiedy mu wyszedł nic mu się niedziało.co jeszcze mu mogę podać?proszę pomóżcie

Zdrówka dla Mateuszka!

Napisane przez Lolaaaaaaa88

hehe a ja kupilam puzzle a moj Alek lezy na nich na plecach ze skwaszona mina i nogi skrzyzowane ma i do gory, nie cchce ich polozyc wogole na puzzlach

No cos mu nie podchodzi widać

Napisane przez gorgulek

KASKA a czemu ciaza przeszkadza w wyjezdzie na wakacje? Ja bylam w sierpniu nad morzem i nie narzekalam.

Ja w czerwcu poleciałam do PL na 6 tygodni z czego tydzień spędziliśmy nad morzem jadąc tam pociągiem z małopolski. Nie polecam Ale tylko pociągu - cała reszta spoko

Napisane przez MsLullaby

Co do imion i zdrobnień, to ze strony mojej mamy wszyscy się zwracają do Bartka albo Bartek albo Bartuś, a w rodzinie ojca mam jednego kuzyna o tym samym imieniu i jego rodzice zawsze mówili do niego pełnym imieniem i teraz odkąd moj synek jest na świecie do niego też zwracają się Bartosz lub Bartoszek, zresztą moja babcia (matka ojca) uważa, że Bartek to zdrobnienie od Bartłomieja a Bartosz to Bartosz

Ja też tak mam Ale to przez kuzyna i jego rodzinę

[ja :)]

Napisane przez kaska87

no tak autem spoko, jak chcesz to robisz postój, samolot raczej się nie zatrzyma i to 8h ciągłego lotu poza tym bałabym się być daleko od swojego lekarza w razie W

Eeee tam co się może stać? Ja leciełam 15h. 11h ciągłego lotu, 2h na przesiadkę i kolejne 2h lotu. Luz blues. A w samolocie dmuchają na Ciebie jak na złote jajko
A co do lekarza to rzeczywiście dobrze by było zrobić rozeznanie kto gdzie co i jak.
Mnie w takim wypadzie najbardziej przeszkadzało by to, że nie mogę buszowac po restauracjach i jeść czego chcę bo wiadomo, że w ciąży niektórych rzeczy nie wolno (w tym wina) a przy cukrzycy to już w ogóle.. No i ogólnie zalezy jakie wakacje, ale jak w nowe miejsce to ja lubie je eksplorować na maksa, a w ciąży jednak nie koniecznie ma się na to siłe. Ale jak wakacje na plazy pod palmą czy w górach w drewnianym domku to jak najbardziej

Napisane przez anutka171

A wczoraj zlozylismy mu krzeselko do karmienia. jak go tam wlozylismy to byl tak szczesliwy, ze dawno chyba go nic nie ucieszylo
w zalaczeniu zdjecie mojego zucha

Super

Napisane przez papalinka83

Cześć Ja się tylko przywitam w nowym wątku. Niestety na razie do Was jeszcze nie wrócę, ale już od kwietnia będę bardziej na bieżąco. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzidziusie

Hej

[butterfly20]

Ja Friendsów lubię,ale dawno nie oglądałam

Napisane przez anutka171

Czesc

ale tu dzisiaj spokoj
ledwo zywa jestem, ciagle cos wypada i nie ma ani czasu ani sily.
moj Kubus dostal dzis od prababci kaczzke, wiec zostala poporcjowana i zamrozona. bedziemy gotowac zupki. jutro zaczynamy z kroliczkiem



ja jakies 3-4 tygodnie obnizylam materac. juz mu sie nie zdarza zakrztuszanie.



Super, ze Tusia lubi basen i robi postepy
ja robilam ziemniaka. ugotowanego rozgniotlam widelcem, dodalam olej rzepakowy i tyle.
niestety u nas to byl kompletny niewypal, Jakub nie polknal nawet pol lyzeczki. plul, krztusil sie, bekal bardzo mu nie smakowalo.
potem podalam z marchewka i juz bylo ok.




ja akurat nie mam problemu, bo Kubus zje wszystko (no oprocz wspomnianego ziemniaka), wiec bardzo wspolczuje.

w ogole zauwazylam, ze maly nie lubi za bardzo rzadkiej konsystencji, wtedy troche miunczy przy jedzeniu i wydziwia.
lubi geste, wiec nawet owocki mu troszke kaszka zageszczam
tez tak macie?

A wczoraj zlozylismy mu krzeselko do karmienia. jak go tam wlozylismy to byl tak szczesliwy, ze dawno chyba go nic nie ucieszylo
w zalaczeniu zdjecie mojego zucha

hehe super zdjęcie Brawo dla Zucha
A ja właśnie znalazłam gdzies przepis na puree ziemniaczane i postanowiłam w tym opchnąć mm. Udało się,strasznie jej to smakowało Dałam jeszcze masełko.Ale konstystencja mi wyszła dziwna

Potem pomyslałam,że może zje kaszkę z mm. Ale nie, nie zjadła. Dopiero jak jej zrobiłam na wodzie + troszkę mojego mleczka to zjadła. Uparte mam dziecko

Napisane przez LaLoca

Hej byłam wczoraj u mamy. Zajęła się Majusią a ja wybyłam szastać kasą obkupiłam ją i siebie i jestem happy brakowało mi tego
Mama nastroiła mnie optymistycznie odnośnie zasypiania Mai. Wyrośnie z cyca, lulania i marudzenia Zna sie kobita bo praktycznie sama wychowala 4 łobuzów. Pogadałyśmy i mi lepiej Maja jest trudniejszym w wychowaniu dzieckiem niż inne ale jest MOJA i kocham ją nad życie taką jaka jest i nie zamieniłabym jej na żadne inne

Ps.

aż się popłakałam jak to pisałam

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Anutka super minę strzelił do zdjecia jak robisz tą zupke z królika? Też mam zamrożonego i nie wiem jak sie za to zabrać. Nie wiem ile tego miesa do sloiczka dać i z jakimi warzywami połączyć. Można dodać koperek i pietruszke zieloną pokrojone drobno?

klask i:

Napisane przez papuga_69

jak położę młodego spać to ponadrabiam.


Maharet chyba Ty wspominałaś że podajesz te jogurty z hippa?
zastanawiam się nad jogurtami nestle, mają lepszy skład, więcej wapnia

miał ktoś z nimi do czynienia ?

pogrzebałam trochę w internecie i zastanawiam się czy istnieje możliwość by dziecko nie piło mleka ( w naszym przypadku w dzień) i żeby zastąpić je czymś innym co zaspokoi jego zapotrzebowanie na składniki odżywcze.

skonsultuje to w przyszłym tygodniu z pediatrą.

nie wiem, trochę o tym czytałam i podobno najlepiej dawać zwykłe, "dorosłe" jogurty. Podobno jogurt grecki jest fajny.Można dać z jakimiś owockami, potem też z otrębami.

Ogólnie dużo typowo "dzieciowych" rzeczy to syf, aż dziwne...

Napisane przez Asiek84

zapisałam się do fryzjera na przed świętami i ścinam włosy, tak mi lecą że tż kazał mi coś zrobić w końcu, więc mu powiedziałam że teraz tym coś może być ścięcie i stwierdził że jak mus to mus, bo on mnie jednak w długich woli... hehe i tak miałam się na krótko obciąć (tak jak mam na fotce na FB)... dumam teraz czy nie iść jednak szybciej bo będę łysa niedługo...

wszystkie kobitki jakie znam po ciąży ścinają, to jakaś norma, ciachaj, na zdrowie

[Asiek84]

Napisane przez ja :)

Pola 3 noce z rzędu budzi się godzinę po zaśnięciu z takim ogromnie przepełnionym żalem płaczem. Płacz jak przy szczepieniu. Nie wiem o co chodzi Ale raczej nic jej nie boli bo przytule i po 5 minutach znowu śpi i już wszystko ok przez następne kilka godzin. Nie wiem skąd się to bierze? Może takie dziecko mieć koszmary nocne bo tak to wygląda?

a może to kolejny skok... cztałam gdzieś że dzieci w wieku około 5 m-cy mogą mieć koszmary nocne

Napisane przez butterfly20

Potem pomyslałam,że może zje kaszkę z mm. Ale nie, nie zjadła. Dopiero jak jej zrobiłam na wodzie + troszkę mojego mleczka to zjadła. Uparte mam dziecko


wszystkie kobitki jakie znam po ciąży ścinają, to jakaś norma, ciachaj, na zdrowie

uparta Tusia

ja już wcześniej najarałam sie na krótkie włosy, bo było mi bardzo wygodnie przez dwa lata jak miałam tak ścięte, koszmarem było zapuszczanie, a teraz to chyba mus, bo lecą mi koszmarnie

[ja :)]

Napisane przez butterfly20

nie wiem, trochę o tym czytałam i podobno najlepiej dawać zwykłe, "dorosłe" jogurty. Podobno jogurt grecki jest fajny.Można dać z jakimiś owockami, potem też z otrębami.

No i bądź tu mądry
Tutaj zalecają zero nabiału do ukończenia pierwszego roku życia. Dosłownie zero pod żadną postacią..

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

A nie - cofam to Pochrzaniło mi się. Sprawdziłam na szybko naszą ulotkę. Zero nabiału do ukończenia 7 miesięcy. A później zero mleka do ukonczenia roku.

[kaska87]

ja: ) zapytaj rodziców jak stworzyć taki schemat rozrodu

jestem zmęczona- chyba ta pogoda

[ja :)]

Napisane przez Asiek84

a może to kolejny skok... cztałam gdzieś że dzieci w wieku około 5 m-cy mogą mieć koszmary nocne



uparta Tusia

ja już wcześniej najarałam sie na krótkie włosy, bo było mi bardzo wygodnie przez dwa lata jak miałam tak ścięte, koszmarem było zapuszczanie, a teraz to chyba mus, bo lecą mi koszmarnie

Ooo to moze rzeczywiście te koszmary? Ciekawe!
Ja tez idę skrócić włosy bo niby wypadają juz mniej ale i tak straszne ilości ich ginie..


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez kaska87

ja: ) zapytaj rodziców jak stworzyć taki schemat rozrodu

jestem zmęczona- chyba ta pogoda

Hehe ok zapytam przy najbliższej okazji

Ja tez zmęczona - prEsilenie wiosenne jak nic


Sent from my iPhone using Tapatalk

[butterfly20]

Napisane przez ja :)

No i bądź tu mądry
Tutaj zalecają zero nabiału do ukończenia pierwszego roku życia. Dosłownie zero pod żadną postacią..

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

A nie - cofam to Pochrzaniło mi się. Sprawdziłam na szybko naszą ulotkę. Zero nabiału do ukończenia 7 miesięcy. A później zero mleka do ukonczenia roku.

no to ja znam wersje od 8 miesiąca, od 9, od 11 i od roku Na razie jeszcze o tym nie rozmyślałam,mam inne problemy na naszym etapie

[bojatoja]

Hej

Napisane przez kaska87

Filipek, Amelka z okazji ukończenia 7 miesięcy

Napisane przez angelikada

wszystkiego naj dla bobasków które dzisiaj kończą 7 Miesięcy

Dziękujemy

Napisane przez butterfly20

Dziewczyny a robiła któraś z Was ziemniaka dla dziecka?Zgniatałyście go?bo zupełnie nie wiedziałam jak się zaa to zabrać i zzblendowałam, a wtedy ten zziemniak miał dziwną konsystencję

Ja zawsze blenduje.
Ale mam zamiar za niedługo go gnieść, żeby obiadki miały grudki.

Napisane przez papalinka83

Cześć Ja się tylko przywitam w nowym wątku. Niestety na razie do Was jeszcze nie wrócę, ale już od kwietnia będę bardziej na bieżąco. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzidziusie

Cześć

[MsLullaby]

Jutro przyjeżdża moja babcia (mama ojca). A moj dziadek nie planuje z nią jechać, bo niby po co ma poznać jedynego prawnuka? jak mnie znowu wykręci i odwoła tak jak w UK to jej powiem żeby już wcale nie przyjeżdżała, zresztą nawet nic jej na to nie mówiłam że jestem tu już prawie 3 tygodnie a ona dopiero sobie o nas przypomniała (ma do mnie 15minut autem). No to trzasnęłam monolog

[kahunia]

Napisane przez ja :)

Pola 3 noce z rzędu budzi się godzinę po zaśnięciu z takim ogromnie przepełnionym żalem płaczem. Płacz jak przy szczepieniu. Nie wiem o co chodzi Ale raczej nic jej nie boli bo przytule i po 5 minutach znowu śpi i już wszystko ok przez następne kilka godzin. Nie wiem skąd się to bierze? Może takie dziecko mieć koszmary nocne bo tak to wygląda?

Ja do mojej przyjaciółki od zawsze mówie Katarzyno. Nawet jak miałyśmy po 10 lat na placu zabaw do niej krzyczałam 'Katarzyno złaź z tej huśtawki!'
Ale z tą kością ogonową to mam nadzieję że przy drugim porodzie mnie ominie, bo bez kitu kolejny rok bez siedenia na dupie to już hardcore

Inwersja ostatnio wklejala link do artykulu o koszmarach i budzeniu sie z lekiem - chodzilo o to ze dziecko nie moze z jednej fazy snu w druga przejsc i placze/krzyczy w zasadzie przez sen.

Nienawidze jak ktos mowi do mnie Katarzyna i uzywam tego w naprawde oficjalnych sytuacjach


Kaska Ty chcialas ten komplecik z h&m z owca? Bo u mnie juz dzisiaj go widzialam

[butterfly20]

Dziewczyny a po onbiżeniu łóżeczek używacie nadal tych ochraniaczy na szczebelki?Moje oczywiście są teraz za wąskie i ciężko mi je założyć, głupie takie

[kaska87]

Napisane przez kahunia

Kaska Ty chcialas ten komplecik z h&m z owca? Bo u mnie juz dzisiaj go widzialam

a skąd jesteś? ja dzisiaj byłam z mamą na szopingu ale go nie było spodobał mi się jeden sweterek dla Myszki, ale był z tak sztucznego materiału, że dałam sobie siana a mama mu chciała spodenki kupić, ale nie wiemy jaki rozmiar- za szybko rośnie
http://www.hm.com/pl/product/22454?article=22454-A
a sweterka nie ma na stronie

[xViolet]

Napisane przez ja-ika

Nie no wiem co wy tak tym serialem Przyjaciele się zachwycacie. Obejrzałam kilka odcinków i nie podobało mi się. Chyba jestem jedyną, której się to nie podoba

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moze oglądałas 1 sezon, tam dopiero zaczynali sie rozkręcać

Napisane przez ja :)

Pola 3 noce z rzędu budzi się godzinę po zaśnięciu z takim ogromnie przepełnionym żalem płaczem. Płacz jak przy szczepieniu. Nie wiem o co chodzi Ale raczej nic jej nie boli bo przytule i po 5 minutach znowu śpi i już wszystko ok przez następne kilka godzin. Nie wiem skąd się to bierze? Może takie dziecko mieć koszmary nocne bo tak to wygląda?

Napisane przez kahunia

Inwersja ostatnio wklejala link do artykulu o koszmarach i budzeniu sie z lekiem - chodzilo o to ze dziecko nie moze z jednej fazy snu w druga przejsc i placze/krzyczy w zasadzie przez sen.

:

To link od Inwersji http://www.bangla.babyonline.pl/arty...-tylko-zly-sen
Moja Wiki tez tak miała

[kahunia]

Napisane przez kaska87

a skąd jesteś? ja dzisiaj byłam z mamą na szopingu ale go nie było spodobał mi się jeden sweterek dla Myszki, ale był z tak sztucznego materiału, że dałam sobie siana a mama mu chciała spodenki kupić, ale nie wiemy jaki rozmiar- za szybko rośnie
http://www.hm.com/pl/product/22454?article=22454-A
a sweterka nie ma na stronie

Ze Zgorzelca. A spodenki super U mnie wlasnie z rozmiarami na lato tez nie wiem, bo na poczatku jakos tak szybko nie wyrastala z ubranek. A teraz cos wystartowala Wiec narazie nie kupuje

[teacherka]

Napisane przez papuga_69

nienawidzę tego dnia...


istnieją kaszki mleczno-ryżowe owocewe bez dodatku cukru?

Co jest kochana?

Napisane przez anutka171

Czesc

ale tu dzisiaj spokoj
ledwo zywa jestem, ciagle cos wypada i nie ma ani czasu ani sily.
moj Kubus dostal dzis od prababci kaczzke, wiec zostala poporcjowana i zamrozona. bedziemy gotowac zupki. jutro zaczynamy z kroliczkiem



ja jakies 3-4 tygodnie obnizylam materac. juz mu sie nie zdarza zakrztuszanie.



Super, ze Tusia lubi basen i robi postepy
ja robilam ziemniaka. ugotowanego rozgniotlam widelcem, dodalam olej rzepakowy i tyle.
niestety u nas to byl kompletny niewypal, Jakub nie polknal nawet pol lyzeczki. plul, krztusil sie, bekal bardzo mu nie smakowalo.
potem podalam z marchewka i juz bylo ok.




ja akurat nie mam problemu, bo Kubus zje wszystko (no oprocz wspomnianego ziemniaka), wiec bardzo wspolczuje.

w ogole zauwazylam, ze maly nie lubi za bardzo rzadkiej konsystencji, wtedy troche miunczy przy jedzeniu i wydziwia.
lubi geste, wiec nawet owocki mu troszke kaszka zageszczam
tez tak macie?

A wczoraj zlozylismy mu krzeselko do karmienia. jak go tam wlozylismy to byl tak szczesliwy, ze dawno chyba go nic nie ucieszylo
w zalaczeniu zdjecie mojego zucha

Dziś Zuzka dostała bardziej rozrzedzoną marchewkę i było troszkę lepiej.

Superowo

Napisane przez LaLoca

Hej byłam wczoraj u mamy. Zajęła się Majusią a ja wybyłam szastać kasą obkupiłam ją i siebie i jestem happy brakowało mi tego
Mama nastroiła mnie optymistycznie odnośnie zasypiania Mai. Wyrośnie z cyca, lulania i marudzenia Zna sie kobita bo praktycznie sama wychowala 4 łobuzów. Pogadałyśmy i mi lepiej Maja jest trudniejszym w wychowaniu dzieckiem niż inne ale jest MOJA i kocham ją nad życie taką jaka jest i nie zamieniłabym jej na żadne inne

Ps.

aż się popłakałam jak to pisałam

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Anutka super minę strzelił do zdjecia jak robisz tą zupke z królika? Też mam zamrożonego i nie wiem jak sie za to zabrać. Nie wiem ile tego miesa do sloiczka dać i z jakimi warzywami połączyć. Można dodać koperek i pietruszke zieloną pokrojone drobno?

Super, że tak Cię mama podniosła na duchu
Co fajnego nabyłaś?

Napisane przez papalinka83

Cześć Ja się tylko przywitam w nowym wątku. Niestety na razie do Was jeszcze nie wrócę, ale już od kwietnia będę bardziej na bieżąco. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzidziusie

[teacherka]

Napisane przez ja-ika

Co jest?

Dałam dziś drugi raz jabłuszko z Bobo vita i strasznie Emilce nie smakuje. Po kilku lyzeczkach nie chciała już jeść. Jutro dam jabłko z marchewką i zobaczymy czy zje.
Boli mnie dziś głowa i znowu miałam plamienia. Ostatnio mi parę syfów wyszło, więc myślałam, że to na @ Dla mnie to lepiej, bo nie cierpię tego stanu. Już rok i 3 miesiące bez @

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale Ci fajnie... u mnie ledwo rok (bez 1 dnia:P) się udało. No ale muszę przyznać, ze teraz mniej bolesne okresy mam.

Napisane przez kahunia

O widze ze serial znasz na pamiec Ja az tak nie, ale tez pare razy ogladalismy. A kiedys byla rozpacz bo monitor nam sie popsul. I kij ze na studia cos trzeba sprawdzic, zrobic itp. Najgorsze bylo ze przez pare dni Przyjaciol nie ogladalismy



Ja wprowadzilam kilka warzywek i dzisiaj dalam gluten pierwszy raz. I teraz pare dni bede dawac te sprawdzone warzywka i gluten i jak bedzie ok to bede wprowadzac dalej warzywa/owoce



Kaska robila rozeznanie ostatnio, ale nie wiem czy oprocz holle cos znalazla.

Ja kupilam kaszke jaglana z holle. Daje do tego mm. I mam zamiar dorzucac do tego jabluszko



Moja tez maruda jest, ale nawet jak tak marudzi to jest dla mnie najcudowniejszym i najukochanszym dzieckiem

I jak ogladam ostatnio wiadomosci jakies i te matki niepelnosprawnych dzieci to mi sie ryczec chce I ciesze sie bardzo ze mam zdrowe dziecko



A moja maruda obrazila sie dzisiaj na spanie. Pogoda taka ze nic tylko spac, a ta nie. Jak wstala o 14, po pol godzinnej drzemce tak do tej pory nic. Probowalam ja przed chwila uspic na chwile chociaz, ale nie ma bata Doczekamy do 19 i mam nadzieje zasnie po kapieli.

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------



Pewnie wolali Tomaszi

Spoko mi przy przyjeciu do porodu lekarz powiedzial ze 3300-3400 Amelka urodzila sie 4150 Ale z perspektywy czasu ciesze sie ze nie wiedzialam ze bedzie taka duza, bo mialam calkiem inne nastawienie, niz gdybym wiedziala ze taki klocuszek bedzie.

O widzisz, pewnie zrobię tak samo, w tym tygodniu jeszcze marchewa, dynia i ziemniaczek może... a potem powtórka ale z glutenem do towarzystwa. Dzięki

Podziwiam za wypchnięcie takiej Amelki Mnie straszyli, że bedzie 4200 ale dam radę. ;] No i cóż, nie dałam, próbowali mi zrobić jakiekolwiek rozwarcie i nic z tego, a skurcze męczyły mnie calutką dobę... Zuza wyszła 3940 ale przez cc.

Napisane przez rusałka_1

ta pogoda mnie dobija

jak było ładnie chodziliśmy na 2 spacerki i 2 razy miałam super drzemkę w ciągu dnia. Dziś od 8 rano moj syn spał niespełna 2h a jest zmęcozny i marudny



u nas co do karmienia to samo
dzisiaj porobiły mi się straszne zastoje. on nie potrafi w ogóle skupic się na jedzeniu (mimo że szukam cichego miejsca, zasłaniam rolety itd.). natomiast w oncy, tak jak u Ciebie, ciamka co chwilę.



słodziak widac ze mu się podoba



u nas to samo

'

Może to taki etap i minie?

Napisane przez Asiek84

zapisałam się do fryzjera na przed świętami i ścinam włosy, tak mi lecą że tż kazał mi coś zrobić w końcu, więc mu powiedziałam że teraz tym coś może być ścięcie i stwierdził że jak mus to mus, bo on mnie jednak w długich woli... hehe i tak miałam się na krótko obciąć (tak jak mam na fotce na FB)... dumam teraz czy nie iść jednak szybciej bo będę łysa niedługo...

Ja już ciachnęłam i inie widze poprawy. Tyle, że lecą krótsze...

Napisane przez ja-ika

Nie no wiem co wy tak tym serialem Przyjaciele się zachwycacie. Obejrzałam kilka odcinków i nie podobało mi się. Chyba jestem jedyną, której się to nie podoba

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bo czasem trzeba im dać drugą szansę, moze inny sezon.

Napisane przez MsLullaby

Jutro przyjeżdża moja babcia (mama ojca). A moj dziadek nie planuje z nią jechać, bo niby po co ma poznać jedynego prawnuka? jak mnie znowu wykręci i odwoła tak jak w UK to jej powiem żeby już wcale nie przyjeżdżała, zresztą nawet nic jej na to nie mówiłam że jestem tu już prawie 3 tygodnie a ona dopiero sobie o nas przypomniała (ma do mnie 15minut autem). No to trzasnęłam monolog

Przykre... ;/

[matallewar]

Napisane przez ja-ika

Nie no wiem co wy tak tym serialem Przyjaciele się zachwycacie. Obejrzałam kilka odcinków i nie podobało mi się. Chyba jestem jedyną, której się to nie podoba

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też nie przepadam za nimi


Jutro już wracam
Ale już planuję znów przyjazd tu

[83monia]

dopiero wrocilam od tesciow. natalka nadal wyglada fatalnie na skórze... nie wiem czasami co mam jeszcze robic... a mleka mm nie pije, nie je i ogolnie - nie wchłania... wiec jest skazana na moje, po ktorym chyba wlasnie ma wysypke, i jedzenie łyzeczka kaszki na wodzie...

[papuga_69]

Napisane przez angelikada

Witam w nowym wątku


Lula jak nie rodzina tz to przybrana Twoja biedna Ty

Papugameskie syry??nie mogę ze śmiechu bo wyobrazilam sobie jak całujesz te wielkie stopy w przyszłości

[B]ja[B] piękna i słodka Polusia szkoda że pleckami do nas :p

W ogole wszystkiego naj dla babelkow kończących 7 miesięcy

Rękawiczki???boże toż ja jej ubieralam tylko jak było mega zimno!od dawna ich nie ubieram a lapki zawsze sprawdzam i cieplusie sa

[B]Natala[B] ja uwielbiam przytulaski zwłaszcza jak Lena się odwraca w stronę piersi i jak słodko zaczyna się cieszyć i ja łapie jak widzi że dostanie cyca ale wiesz usypianie cały czas przy piersi i jak ja zabieram to się przebudza i muszę na nowo jej ja podać to trochę męczące dlatego walczę o jej usypianie żeby sama to potrafiła ale jestem obok i daje raczke i czekam aż usnie

[B]Rusalko[B]dzisiaj się jednak nie udało próbowałam 3 razy ale wina chyba jej drzemki przed 18 nie może wtedy absolutnie spać bo o 19 ja kapie butla i nyny ale nie poddaje się bede próbować dalej i za was też trzymam kciuki

narazie jeszcze są jeszcze piękne i malutkie więc można całować

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez teacherka

Hej, hej~!

Dziękujemy za grsatulacje! I przyłączamy się do najlepszych życzeń dla Jasia Hani Filipka Stasia


Tak, tak, Zuzia skończy za godzinę 5 miesięcy!! Ale to zleciało....

Dostała dziś pierwszą marcheweczkę ("mamo, fuuuuuj! Wolę kleik ryżowy!") i to w dwóch postaciach, jutro zaprezentuję w K.



Poli, Rusałka, Friends to coś co leci u nas na okrągło! Ostatnio właśnie mówiłam Tżowi, że w tym roku 20 lat odkąd zaczęli kręcić, to można by jakieś postanowienie sobie zrobić. A on na to "Challenge accepted" Wariat, ale myślę, że już z dwudziesty raz obejrzymy wszystko... Moja ulubiona para to Chandler () i Monica Ostatnio zamówiłam dla Zuzi książkę "Velveteen Rabbit". Zagadka - jak to się ma do Friends?

klask i:

[ja-ika]

Napisane przez xViolet

Moze oglądałas 1 sezon, tam dopiero zaczynali sie rozkręcać

chyba różne sezony oglądałam, jak Ross i Rachel byli parą, później jak on miał dziecko z lesbijką (?), Monica była z jakimś facetem z wąsami i w końcu jak była z tym nie wiem jak ma na imię (M. Perry) to chyba są różne sezony? No i nie podobało mi się

[matallewar]

Papuga, Eda od 8 mca nie jadł w ogóle mleka, dostawał tylko jogurt naturalny z owockiem i kaszka bezmleczna.

[Natala84]

Napisane przez gorgulek

Rusalko

Magda, Milosz na etapie wprowadzania ciagle wiec te porcje nie takie pelne. Kaszki z owocem zjada juz 150-180ml i troche tylko popija piersia. Musze sie pilnowac bo zastoje sie robia. Obiadku dostaje mniej. To pojedyncze warzywka, zupek nie gotuje jeszcze.
U nas lozeczko pod katem nadal. Nie przeszkadza mi to a M. czasem jeszcze uleje. Teraz spi wiecej na brzuchu ale zdazy sie na plecach i wole zeby mial wyzej jednak.

super, że już taka ilość je u nas jakiś bunt na łyżeczkę, ale chyba jednak w końcu idą zęby

Napisane przez butterfly20

Dziewczyny a robiła któraś z Was ziemniaka dla dziecka?Zgniatałyście go?bo zupełnie nie wiedziałam jak się zaa to zabrać i zzblendowałam, a wtedy ten zziemniak miał dziwną konsystencję

ja blendowałam z masłem, dodając trochę wody
a co do mm jeszcze
one mają różne smaki więc możesz spróbować jeszcze z innym. a Tusia pije z butelki?

Napisane przez anutka171

A wczoraj zlozylismy mu krzeselko do karmienia. jak go tam wlozylismy to byl tak szczesliwy, ze dawno chyba go nic nie ucieszylo
w zalaczeniu zdjecie mojego zucha

ale uroczy
a jeszcze co do wczorajszego.
to absolutnie nie uważam że jesteś wyrodna.... tylko tak jak Ja napisała, tak często różne osoby trują nam nad głową jak to dziecko wszystko powinno samo, i to najlepiej dobę po urodzeniu, że młode mamy mogą się czuć zagubione.... rozumiem, że w nocy może być troszkę uciążliwe to siedzenie przy nim... a ile to trwa?

dziwna sytuacja, Hania wczoraj wieczorem dostała czopka bo płakała, nie chciała jeść, nie mogła zasnąć... pomógł w kilka minut, Hania padła niemal momentalnie... i obudziła się dopiero po 4, czyli jak czopek przestał działać... czyżby ona budziła się, bo jej dziąsła dokuczają ahh, niech już wyjdą te zęby, wszystko stanie się jasne

Amelko, Filipku- brawa za 7 miesięcy

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Napisane przez 83monia

dopiero wrocilam od tesciow. natalka nadal wyglada fatalnie na skórze... nie wiem czasami co mam jeszcze robic... a mleka mm nie pije, nie je i ogolnie - nie wchłania... wiec jest skazana na moje, po ktorym chyba wlasnie ma wysypke, i jedzenie łyzeczka kaszki na wodzie...

nie za dobrze...
a wyczuje każdą ilość mm? nawet 1 miarkę na porcję kaszki?

[papuga_69]

Napisane przez tassia

Kaska na jakich watkach sie ydzielasz?
pochwal sie to poszpiegujemy

ja do Macieja mowie Maciej i zawsze dziwie sie jak lekarze mowia Macius ale w sumie chyba o nim tez czasem mi sie zdarza zdrobniale

i mam problem bo maciej budzi mi sie w nocy po 4 razy
koszmar
urodzil sie to budzil sie raz., potem.przesypial cale.noce., potem znow raz, potem dwa, a teraz 4
i najgorsze jest to ze jest ewidentnie glodny
a w ciagu dnia odmawia posilkow
juz nie wiem co zrobic?




Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------



z tego co dziewczyny tu pisaly to moze byc od zabkow
ma rozpulchnione dziasla?
slini sie? placze? gryzie?
ja pewnie bym do lekarza pojechala jak nie przejdzie do jutra

Sent from my GT-P1000 using Wizaz Forum mobile app

no to piona bo u nas identyczny scenariusz ze spaniem..
na pewno nie jest głodny bo zjada prawie 150 kaszki na noc a i tak budzi
nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje.

a może zęby ?
kurcze nie wiem Antek ostatnio nie jadł nic oprócz cycka przez ponad tydzień i przeszło z dnia na dzień.. nie znam przyczyny do dziś

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez MsLullaby

O 23 Bartek wstał z okropnym płaczem, bo pod moimi oknami jakieś zasrane wukaesy darły mordy i się bał. Siedziałam tak z nim do 1. Po 2 znów wstał z płaczem bo znów ktoś się darł i strzelały petardy. Ogólnie jeszcze darłam się na mamę w tych nerwach bo mi sterczała nad plecami i mu "cichowała" przez co bardziej płakał więc ją chamsko wygoniłam bo już mnie poniosło. A od 3.30 śpi w foteliku, czego nienawidzę. Nie spaliśmy potem od 5 i zasnął jakieś 30 minut temu.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez Madziuchna27

Papuga, ale jesteś podobna do mamy Ps. Puzzle Antka są ładniejsze niż te, które kupiłam od tego samego sprzedawcy co Ty

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------



musi żyć, najwyżej będziemy go reanimować

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

ej, wiecie, że ja się udzielam tylko tutaj nie mam żadnej innej grupy dyskusyjnej

wiem jesteśmy bardzo podobne wszyscy mówią że wyglądamy jak siostry

a co jest nie tak z puzzlami? cyknij fotkę

[butterfly20]

Napisane przez Natala84

super, że już taka ilość je u nas jakiś bunt na łyżeczkę, ale chyba jednak w końcu idą zęby

ja blendowałam z masłem, dodając trochę wody
a co do mm jeszcze
one mają różne smaki więc możesz spróbować jeszcze z innym. a Tusia pije z butelki?


ale uroczy
a jeszcze co do wczorajszego.
to absolutnie nie uważam że jesteś wyrodna.... tylko tak jak Ja napisała, tak często różne osoby trują nam nad głową jak to dziecko wszystko powinno samo, i to najlepiej dobę po urodzeniu, że młode mamy mogą się czuć zagubione.... rozumiem, że w nocy może być troszkę uciążliwe to siedzenie przy nim... a ile to trwa?

dziwna sytuacja, Hania wczoraj wieczorem dostała czopka bo płakała, nie chciała jeść, nie mogła zasnąć... pomógł w kilka minut, Hania padła niemal momentalnie... i obudziła się dopiero po 4, czyli jak czopek przestał działać... czyżby ona budziła się, bo jej dziąsła dokuczają ahh, niech już wyjdą te zęby, wszystko stanie się jasne

Amelko, Filipku- brawa za 7 miesięcy

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------



nie za dobrze...
a wyczuje każdą ilość mm? nawet 1 miarkę na porcję kaszki?

zz butelką nie ma problemu. Jak widzi butlę z moim mlekiem to rzuca się jak szalona i wszystko zje na raz, a jakbym jej wyciągała z buzi to niezadowolona. Ale to mm to porażka

[papuga_69]

Napisane przez ja-ika

Co jest?

Dałam dziś drugi raz jabłuszko z Bobo vita i strasznie Emilce nie smakuje. Po kilku lyzeczkach nie chciała już jeść. Jutro dam jabłko z marchewką i zobaczymy czy zje.
Boli mnie dziś głowa i znowu miałam plamienia. Ostatnio mi parę syfów wyszło, więc myślałam, że to na @ Dla mnie to lepiej, bo nie cierpię tego stanu. Już rok i 3 miesiące bez @

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bo jabłuszko kwaśne ;p

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez agusiowata

tak, bobovita niektóre takie ma

tak? które? bo ja szukałam i nie znalazłam

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez butterfly20

Ja Friendsów lubię,ale dawno nie oglądałam




hehe super zdjęcie Brawo dla Zucha
A ja właśnie znalazłam gdzies przepis na puree ziemniaczane i postanowiłam w tym opchnąć mm. Udało się,strasznie jej to smakowało Dałam jeszcze masełko.Ale konstystencja mi wyszła dziwna

Potem pomyslałam,że może zje kaszkę z mm. Ale nie, nie zjadła. Dopiero jak jej zrobiłam na wodzie + troszkę mojego mleczka to zjadła. Uparte mam dziecko




klask i:



nie wiem, trochę o tym czytałam i podobno najlepiej dawać zwykłe, "dorosłe" jogurty. Podobno jogurt grecki jest fajny.Można dać z jakimiś owockami, potem też z otrębami.

Ogólnie dużo typowo "dzieciowych" rzeczy to syf, aż dziwne...




wszystkie kobitki jakie znam po ciąży ścinają, to jakaś norma, ciachaj, na zdrowie

a grecki po którym miesiącu można podawać? po 6 chyba za wcześnie?

myślisz że te nestle to syf? sama nie wiem czy to w ogóle testować, no i cena też niezła bo aż 11,90/0,40g! masakra

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez MsLullaby

Papuga co się dzieje?

tz ma wolne ....
;]

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez kahunia

No u nas tez leje caly dzien dopiero we wtorek ma sie ladniej zrobic.



Ja mam juz normalnie, bo mala i tak mi w nocy nie ulewa. A jeszcze zaczela na brzuchu spac, wiec juz dalalm normalnie



Rozdziabalam widelcem, a pozniej jeszcze lyzeczka bo mi grudki zostaly.



O widze ze serial znasz na pamiec Ja az tak nie, ale tez pare razy ogladalismy. A kiedys byla rozpacz bo monitor nam sie popsul. I kij ze na studia cos trzeba sprawdzic, zrobic itp. Najgorsze bylo ze przez pare dni Przyjaciol nie ogladalismy



Ja wprowadzilam kilka warzywek i dzisiaj dalam gluten pierwszy raz. I teraz pare dni bede dawac te sprawdzone warzywka i gluten i jak bedzie ok to bede wprowadzac dalej warzywa/owoce



Kaska robila rozeznanie ostatnio, ale nie wiem czy oprocz holle cos znalazla.

Ja kupilam kaszke jaglana z holle. Daje do tego mm. I mam zamiar dorzucac do tego jabluszko



Moja tez maruda jest, ale nawet jak tak marudzi to jest dla mnie najcudowniejszym i najukochanszym dzieckiem

I jak ogladam ostatnio wiadomosci jakies i te matki niepelnosprawnych dzieci to mi sie ryczec chce I ciesze sie bardzo ze mam zdrowe dziecko



A moja maruda obrazila sie dzisiaj na spanie. Pogoda taka ze nic tylko spac, a ta nie. Jak wstala o 14, po pol godzinnej drzemce tak do tej pory nic. Probowalam ja przed chwila uspic na chwile chociaz, ale nie ma bata Doczekamy do 19 i mam nadzieje zasnie po kapieli.

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------



Pewnie wolali Tomaszi

Spoko mi przy przyjeciu do porodu lekarz powiedzial ze 3300-3400 Amelka urodzila sie 4150 Ale z perspektywy czasu ciesze sie ze nie wiedzialam ze bedzie taka duza, bo mialam calkiem inne nastawienie, niz gdybym wiedziala ze taki klocuszek bedzie.

a powiesz mi w jakich proporcjach ?
gdzie kupić tą kaszke holle ? wiem temat był przerabiany milion razy

[Natala84]

Napisane przez butterfly20

zz butelką nie ma problemu. Jak widzi butlę z moim mlekiem to rzuca się jak szalona i wszystko zje na raz, a jakbym jej wyciągała z buzi to niezadowolona. Ale to mm to porażka

a próbowałaś np na 100-120 ml wody sypnąć tylko jedną miarkę mleka? może takie rozwodnione mocno załapie? a potem stopniowo zwiększać

[katarzyna2811]

Witam się wieczorową porą
Brawa dla dzisiejszych solenizantów Fiilipka i Amelki za skończone 7 miesięcy

Napisane przez 87czarna

Hej!
[/COLOR]Trzymajcie kciuki, jedna osoba dodała Buzz'a do obserwowanych
Mam nadzieję,że się nie rozmyśli

Napisane przez kaska87

hej
ale pospałam

super, my mamy bezrękawnik bo sis P. przysłał

no chyba, nie wiem jaka u Was pogoda, ale u nas ciepło



my byśmy chcieli jeszcze 2 córki, ale chcieć to nie znaczy móc w tych sprawach

No właśnie, chcieć nie zawsze znaczy móc

Napisane przez gorgulek

No i sie doigralam. Wieczorem temperatura, drgawki i mega oslabienie. Wzielam paracetamol, pospalam 11h i czuje ze odzylam. Pewnie za malo snu, cwiczenia i ogolnie wszystko w biegu No i glupia mam wyrzuty ze wczoraj nie cwiczylam

Zdrówka

Napisane przez MsLullaby

Co do imion i zdrobnień, to ze strony mojej mamy wszyscy się zwracają do Bartka albo Bartek albo Bartuś, a w rodzinie ojca mam jednego kuzyna o tym samym imieniu i jego rodzice zawsze mówili do niego pełnym imieniem i teraz odkąd moj synek jest na świecie do niego też zwracają się Bartosz lub Bartoszek, zresztą moja babcia (matka ojca) uważa, że Bartek to zdrobnienie od Bartłomieja a Bartosz to Bartosz

Ja uwielbiam mówić Bartoszek

Napisane przez rusałka_1

u nas tez, tyle ze nam to psuje plany

jesteśmy po pierwzej kaszce glutenowej to jest w ogóle pierwszy raz kiedy moje dziecko dostało cos do jedzenia poza cycem (nigdy nie było zadnych herbatek, wody nawet).i.... nie było rewelacji mam nadzieje ze nie bede miała niejadka

Przyzwyczai się , będzie dobrze

Napisane przez anutka171

Czesc




A wczoraj zlozylismy mu krzeselko do karmienia. jak go tam wlozylismy to byl tak szczesliwy, ze dawno chyba go nic nie ucieszylo
w zalaczeniu zdjecie mojego zucha

Ale słodziak

Napisane przez kahunia

A moja maruda obrazila sie dzisiaj na spanie. Pogoda taka ze nic tylko spac, a ta nie. Jak wstala o 14, po pol godzinnej drzemce tak do tej pory nic. Probowalam ja przed chwila uspic na chwile chociaz, ale nie ma bata Doczekamy do 19 i mam nadzieje zasnie po kapieli.[COLOR="Silver"]
.

O to mój synek też dzisiaj ciężko w dzień zasypiał. Wstał o 6 30, przysnął ok 11 na 30 minut, później dopiero około 15 na 1,5 godziny. Ale po kąpaniu padł jak kawka

Papużko trzymaj się , nie daj sobie psuć nerwów

[papuga_69]

Napisane przez matallewar

Papuga, Eda od 8 mca nie jadł w ogóle mleka, dostawał tylko jogurt naturalny z owockiem i kaszka bezmleczna.

o czyli to możliwe. a czy musial w zwiazku z tym dostawac jakies dodatkowe witaminy?