Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XIX

[Joanku]

Kochane jesteście! Ja tu wrzucam fotę żeby pokazać efekt cudu gluta a tu tyle komplementów!!!

Czy ktoś się rycynuje? Myślę o tym ale mam paranoję jak ja to zmyję i jeszcze czy mi 3 kg włosów nie wypadnie na początku.
Aizdee Ty chyba się rycynujesz. Gdzie się podziałaś?

Edit xal ja chyba mam podobny.

[Miskaa78]

Pytalam was o ten sok z aloesu, rozcienczacie go?

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

Joanku uzywam rycyny tylko w polaczeniu z zoltkiem, zmywa sie dobrze, samej nie nakladalam, nie pomoge

[vidia9]

Joanku gratuluję reanimacji piękne wyszło

[Joanku]

Miska Dodaję troszkę deszczówki bo [o dziwo] sok aloesowy w tak wysokim stężeniu kładziony solo może wysuszać [co działo się w moim wypadku]

[Człowiek ma wolne i czas żeby oodpowiadac pod każdym postem a potem będzie 8 stron do nadrobienia... błagam o wybaczenie ;p]

[iwonsia01]

Ja dziś też po fryzjerze)) decydowałam się ściąć trochę farbowańców poszło ok 4-6 cm sama dokładnie nie wiem. Od razu jakoś bardziej się pokręciło. Kurczę, kusicie tym żelem lnianym. Ja nigdy nie robiłam...Siemię w domu jest więc może się skuszę;>

[myszka2020]

Napisane przez iwonsia01

Ja dziś też po fryzjerze)) decydowałam się ściąć trochę farbowańców poszło ok 4-6 cm sama dokładnie nie wiem. Od razu jakoś bardziej się pokręciło. Kurczę, kusicie tym żelem lnianym. Ja nigdy nie robiłam...Siemię w domu jest więc może się skuszę;>

Ja właśnie będę gotować glutka


Joanku - rewelacja po reanimacji, jestem w szoku

[Milena_ 798]

Napisane przez Miskaa78

Pytalam was o ten sok z aloesu, rozcienczacie go?

ja nigdy nie rozcieńczam

[Joanku]

Iwonsia Po pierwsze.. DAWAJ FOTY! A po drugie, myślę, że jak spróbujesz to nie odstawisz. To jest na prawdę chwilka roboty i nie ma co się zrażać ;]

[Wizazanka5000]

Napisane przez Joanku

Miska Dodaję troszkę deszczówki bo [o dziwo] sok aloesowy w tak wysokim stężeniu kładziony solo może wysuszać [co działo się w moim wypadku]

[Człowiek ma wolne i czas żeby oodpowiadac pod każdym postem a potem będzie 8 stron do nadrobienia... błagam o wybaczenie ;p]

Widze, ze ta dwszczowka sie sprawdza u Ciebie

Ja rycyne nakladam solo. najpierw ja grzeje wkladajac butelczke do kubka z goraca woda. delikatnie wmasowuje w sama skore glowy oczywiscie, nie zauwazylam jakiegos wiekszego wypadania przez to

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

[Joanku]

Napisane przez Wizazanka5000

Widze, ze ta dwszczowka sie sprawdza u Ciebie

Ja rycyne nakladam solo. najpierw ja grzeje wkladajac butelczke do kubka z goraca woda. delikatnie wmasowuje w sama skore glowy oczywiscie, nie zauwazylam jakiegos wiekszego wypadania przez to

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

Wiesz, przy przy tej nieszczęsnej wodzie angielskiej jest bardzo duża różnica kiedy ostatnie płukanie to deszczówa a potem glutek, w polsce włosy mam zawsze fajniej pokręcone bez zbędnych wygibasów;<
Myślałam o mineralnej raz na jakiś czas ale jakoś się boję żeby nie przedobrzyć.
W ogrodzie stoi 5 miseczek i czekają zeby coś połapać, i jak wstaje to lecę zbierac żeby koty sąsiadów nie wychlewały ;P
I odkąd zaczęłam deszczówkę łapać to nawet mnie tak deszcz za oknem nie wkurza bo wiem, że zapas będzie, żeby łepetynę popłukać.
Odkąd zaczęłam te 2 miesiące temu to ani razu nie brakło, zawsze jakiś supply jest ;D

[vidia9]

Za chwilę położę olej lniany na włosy i miałam dać go na AiK i tak pomyślałam, czy żel lniany tez byłby dobry?

[iwonsia01]

Heheh no i dziś klapa:P Chciałam przed wyjściem reanimować włosy tym żelem, ale moja inteligencja kazała mi go nalać do pojemnika plastikowego no i wiecie... hehehehe:P Glut się rozlał denkiem;P W sumie to była woda bardziej...Robiłam na oko 2 łyżki na 1,5 szklanki wody. Jutro może znów podejmę wyzwanie:P Ale hmm u mnie te ziarenka jakoś łatwo szło oddzielić, bo to bardziej jakieś takie wodniste było... tak ma być?

[traicionera]

Joanku, a nie mozesz filtra na kran zalozyc, w Polsce dalam 20 kilka zlotych. Zauwazylam zmiane jakosci wody i wlosy zaczely sie robic fajneijsze.

[Floria]

Napisane przez Joanku

Wiesz, przy przy tej nieszczęsnej wodzie angielskiej jest bardzo duża różnica kiedy ostatnie płukanie to deszczówa a potem glutek, w polsce włosy mam zawsze fajniej pokręcone bez zbędnych wygibasów;<
Myślałam o mineralnej raz na jakiś czas ale jakoś się boję żeby nie przedobrzyć.
W ogrodzie stoi 5 miseczek i czekają zeby coś połapać, i jak wstaje to lecę zbierac żeby koty sąsiadów nie wychlewały ;P
I odkąd zaczęłam deszczówkę łapać to nawet mnie tak deszcz za oknem nie wkurza bo wiem, że zapas będzie, żeby łepetynę popłukać.
Odkąd zaczęłam te 2 miesiące temu to ani razu nie brakło, zawsze jakiś supply jest ;D

Haha, już wyobrażam sobie konmentarze sąsiadów, jaka to wariatka z Polski łapie deszczówkę

[Joanku]

Napisane przez iwonsia01

Heheh no i dziś klapa:P Chciałam przed wyjściem reanimować włosy tym żelem, ale moja inteligencja kazała mi go nalać do pojemnika plastikowego no i wiecie... hehehehe:P Glut się rozlał denkiem;P W sumie to była woda bardziej...Robiłam na oko 2 łyżki na 1,5 szklanki wody. Jutro może znów podejmę wyzwanie:P Ale hmm u mnie te ziarenka jakoś łatwo szło oddzielić, bo to bardziej jakieś takie wodniste było... tak ma być?

Glut do uzycia najlepszy jest wg mnie 12 h jak sobie odstoi.
Parę stron wczesniej poleciłam którejś ze słoneczkowych dziewczyn moj sposób na gluta, może spróbuj? Ma być kisielowaty,

Napisane przez traicionera

Joanku, a nie mozesz filtra na kran zalozyc, w Polsce dalam 20 kilka zlotych. Zauwazylam zmiane jakosci wody i wlosy zaczely sie robic fajneijsze.

Wiesz co wynamuje mieszkanie i mój landlord trochę alergicznie reaguje na takie zmiany [paki-landlord, nawet nie każcie mi zaczynać] Plus nie wiem czy cokolwiek moze poprawić jakoś TEJ wody ;P

Napisane przez Floria

Haha, już wyobrażam sobie komentarze sąsiadów, jaka to wariatka z Polski łapie deszczówkę

Nie no aż tak źle nie jest, ogród jest zarośnięty żywopłotem po obu stronach i jakoś wybitnie wyeksponowane nie są.

[traicionera]

Ten filtr jest jak najbardzej zdejmowalny bez sladow jakichkolwiek, bo stanowi tak jakby przedluzke do prysznica.

[emilia0508]

Witam. Mam włosy ni to krecone ni to proste... Jak je podrasuje to są takie jak na 1 zdjęciu. A jak rozczesze to są proste. Cóż zrobić. Są bardzo cienkie. I myślę co z nimi robić. Może pomozecie?
Pielegnacja wygląda tak: myje głowę codziennie przeważnie delikatnym szamponem. Raz na tydzień oczyszczam. Idzie odzywka lub maska. Na koniec bs joaska jakas. Olejuje włosy jak mam czas czyli 2-3 razy w tygodniu. Przeważnie olej z pestek winogron ewentualnie lniany. Czesze szczotka z wlosia dzika.

[Joanku]

Napisane przez emilia0508

Witam. Mam włosy ni to krecone ni to proste... Jak je podrasuje to są takie jak na 1 zdjęciu. A jak rozczesze to są proste. Cóż zrobić. Są bardzo cienkie. I myślę co z nimi robić. Może pomozecie?
Pielegnacja wygląda tak: myje głowę codziennie przeważnie delikatnym szamponem. Raz na tydzień oczyszczam. Idzie odzywka lub maska. Na koniec bs joaska jakas. Olejuje włosy jak mam czas czyli 2-3 razy w tygodniu. Przeważnie olej z pestek winogron ewentualnie lniany. Czesze szczotka z wlosia dzika.

No co Ty mówisz! Na 1 zdjęciu super włoski, ewidentnie mają potencjał teraz trzeba tylko postawić na stylizację bo widzę, że odzywiasz.
Jakiś krem do loków? Pianka, żel lniany...?
Jakich dokładnie masek uzywasz, co się z włosami dzieje? Masz jakieś problemy> Pisz, pisz bo zdjęcia trochę ciemne

[Floria]

Napisane przez emilia0508

Witam. Mam włosy ni to krecone ni to proste... Jak je podrasuje to są takie jak na 1 zdjęciu. A jak rozczesze to są proste. Cóż zrobić. Są bardzo cienkie. I myślę co z nimi robić. Może pomozecie?
Pielegnacja wygląda tak: myje głowę codziennie przeważnie delikatnym szamponem. Raz na tydzień oczyszczam. Idzie odzywka lub maska. Na koniec bs joaska jakas. Olejuje włosy jak mam czas czyli 2-3 razy w tygodniu. Przeważnie olej z pestek winogron ewentualnie lniany. Czesze szczotka z wlosia dzika.

Takich włosów nie wolno!
Tylko grzebień z szerokimi ząbkami albo palce, i tylko na mokro z odżywką. Albo na całkiem sucho, baaaardzo delikatnie.

[emilia0508]

Napisane przez Joanku

No co Ty mówisz! Na 1 zdjęciu super włoski, ewidentnie mają potencjał teraz trzeba tylko postawić na stylizację bo widzę, że odzywiasz.
Jakiś krem do loków? Pianka, żel lniany...?
Jakich dokładnie masek uzywasz, co się z włosami dzieje? Masz jakieś problemy> Pisz, pisz bo zdjęcia trochę ciemne

Ciemne bo robione telefonem
Włosy tylko się przetluszczaja a końce są suche. Nakladam na końce jedwab marion lub green pharmacy.
Szampony: babydream, facelle, pianka lub żel z green pharmacy, do oczyszczania szampon z green pharmacy
Odżywki i maski: awokado i masło karite(lekki puch) nivea long repair- ładnie wygladza, alterra maska granat i aloes=pięknie podkreslone loki ale puszy lekko, maska arganowa z eveline - niestety wielki przyklap. Maska kakaowa ziaja - świetnie działa na moje włosy. Maska biovax olejowa - pięknie wygladza. Oczywiście do tego dochodzą kallosy latte i keratin ale muszę je tuningowac bo nic w sumie nie robią z włosami.
Jako stylizatorow uzywam albo żelu lnianego ale niestety szybciej przetluszczaja mi się włosy, żel mrozacy lub żel z isany męski.
Bs używam joaski.
Co jeszcze? Czasem używam dyfuzora. Nie susze włosów suszarka chyba że się spiesze ewentualnie jak uzywam dyfuzora. Ale bardzo długo schna. Odciskam delikatnie w pieluche

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez Floria

Takich włosów nie wolno!
Tylko grzebień z szerokimi ząbkami albo palce, i tylko na mokro z odżywką. Albo na całkiem sucho, baaaardzo delikatnie.

Czyli powinnam odstawic szczotke z wlosia dzika? Zawsze czesze nią przed myciem. Po myciu tylko grzebien.

[Joanku]

Floria ja też czeszę taką szczotka co prawda pasmo po paśmie iteż super delikatnie [ja mam taką z miękkim włosiem dla dzieci] bo grzebień się raczej we włosy moje 'wplatuje' i na samiutkim końcu zacięgnęłabym je na smierć. czeszę w dni jak dziś [48 h po myciu] i jeszcze przed samiutkim myciem.

[Floria]

Napisane przez emilia0508

Ciemne bo robione telefonem
Włosy tylko się przetluszczaja a końce są suche. Nakladam na końce jedwab marion lub green pharmacy.
Szampony: babydream, facelle, pianka lub żel z green pharmacy, do oczyszczania szampon z green pharmacy
Odżywki i maski: awokado i masło karite(lekki puch) nivea long repair- ładnie wygladza, alterra maska granat i aloes=pięknie podkreslone loki ale puszy lekko, maska arganowa z eveline - niestety wielki przyklap. Maska kakaowa ziaja - świetnie działa na moje włosy. Maska biovax olejowa - pięknie wygladza. Oczywiście do tego dochodzą kallosy latte i keratin ale muszę je tuningowac bo nic w sumie nie robią z włosami.
Jako stylizatorow uzywam albo żelu lnianego ale niestety szybciej przetluszczaja mi się włosy, żel mrozacy lub żel z isany męski.
Bs używam joaski.
Co jeszcze? Czasem używam dyfuzora. Nie susze włosów suszarka chyba że się spiesze ewentualnie jak uzywam dyfuzora. Ale bardzo długo schna. Odciskam delikatnie w pieluche

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------



Czyli powinnam odstawic szczotke z wlosia dzika? Zawsze czesze nią przed myciem. Po myciu tylko grzebien.

A no to dobrze . ja bym sobie darowała czesanie przed myciem, bo w sumie po co? Tylko niepotrzebnie się szarpie włosy moim zdaniem. Odciskanie w pieluchę ewentualnie może puszyć, ale to zależy, bo jak tylko lekko odciskasz, to może nie. A potem używasz czegoś gładkiego?

[emilia0508]

Po odcisnieciu w ppieluche zostawiam je do wyschniecia

[macka]

Napisane przez emilia0508

Czyli powinnam odstawic szczotke z wlosia dzika? Zawsze czesze nią przed myciem. Po myciu tylko grzebien.

Napisane przez Joanku

Floria ja też czeszę taką szczotka co prawda pasmo po paśmie iteż super delikatnie [ja mam taką z miękkim włosiem dla dzieci] bo grzebień się raczej we włosy moje 'wplatuje' i na samiutkim końcu zacięgnęłabym je na smierć. czeszę w dni jak dziś [48 h po myciu] i jeszcze przed samiutkim myciem.

A po co w ogóle czeszecie? Zwłaszcza przed myciem??


Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

[Wiolkaa93]

Napisane przez Milena_ 798

miałam wam o tym wcześniej napisać i jakoś wyleciało mi to z głowy skleroza nie boli .
Od prawie 2 miesięcy dodaję żel lniany prawie do wszystkiego. Pod olej, jak kremuję włosy, zawsze do odżywki d/s, do masek, smaruję sobie też pasma loków jak jestem w domu czy przed wyjściem. I wiecie co włosy mam dużo bardziej błyszczące niż po samym olejowaniu czy masce solo, skończył się problem z rozczesywaniem. Jest po prostu super

Ja też bardzo polubiłam się z żelem lnianym, bardzo często go używam. Właśnie musze go ugotować, bo mi się skończył

Napisane przez Joanku

xal Proszę bardzo! Eureka!
Wylałam gluta na łeb, wgniotłam co tam sie posucharowało [choć delikatnie] to wygniotłam i super, moim kapryścom widać pasi czemu nie wpadłam na to wczesniej?
U mnie dzień 3 to juz trzeba delikatnie rozczesać po przyklap i dziwnie suche... Po rozczesaniu oczywiście puch...
Aleeeee to foto po żelu ;D
Nie jest źle jak na 2 dzień reanimacji [50 h po myciu], hm? ;D
po myciu po reanimacji dzień 2.
Judyta Dzięki, koniec tego dobrego, przy następnym myciu próbuję sucharków.

jak zwykle piękne ja już na drugi dzień muszę chodzić w związanych bo straszny puch

Wiecie może czy któraś maska do włosów z Kallosa jest typowo emoliontowa?

[wicherek1989]

Napisane przez Wizazanka5000

Mi ostatnio strasznie sie zaczely te wlosy znowu przetluszczac, juz moglam spokojnie myc co dwa a nieraz nawet co trzy dni, a teraz znowu codziennie nie wiem od czego to znowu. Moze Wy wiecie? pielegnacja ciagle taka sama

To samo mam, ale przetłuszczają się pasmami nieregularnie dlatego myję często no i po 2 żadne sucharkowanie jeszcze się u mnie nie sprawdziło

Napisane przez Wizazanka5000

W ogole powiem Wam, ze chyba odstawienie glutenu na rzeczywiscie dobry wplyw na porost wlosow. Chyba zaczynaja mi zarastac zakola

Ja też mam nowe włosy tu przy linii czoła od tej pory

Napisane przez Joanku

[Człowiek ma wolne i czas żeby oodpowiadac pod każdym postem a potem będzie 8 stron do nadrobienia... błagam o wybaczenie ;p]

Raptem 2,5 czytałam dziś

[emilia0508]

Napisane przez macka

A po co w ogóle czeszecie? Zwłaszcza przed myciem??


Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

Ja czesze bo się strasznie plączą... To mam ich nie czesac i potem chodzic z koltunami? Czy może sprobowac je rozczesac grzebieniem jak mam odzywke a potem już nic? I tylko palcami rozczesac?

[wicherek1989]

Napisane przez emilia0508

rozczesac grzebieniem jak mam odzywke a potem już nic? I tylko palcami rozczesac?

Tak

[traicionera]

Na moje czesanie palcami nie dziala, co grubsze splatanie sie usunie, ale drobniejsze supelki zostana. Moja wlosy lubia sie platac i musze je regularnie rozsczesywac porzadnie, inaczej konczy sie obcinaniem supelkowych koncowek. To samo ma moja corka.

[emilia0508]

Napisane przez wicherek1989

Tak

Więc tak będę robić
Dziękuje