Polecamy:

ladanseuse14 · 2014-03-28, 17:13

Mam ponad 20 stron do nadrobienia

No ok, najwyżej nie nadrobię wszystkiego.

Kaśka gratuluję upolowania kompletu Ty uparciuchu

kasiunia pięknie się prezentowaliście!

ja Twój bukiet też prześliczny!

tassia "widze ze wiekszosc z nas taka jest
ale tez trzeba wziac pod uwage ze grupa matek piszacych na takim forum nie jest zwykla grupa
jestesmy kobietami ktore interesuje rozwoj dzieci? wychowanie itp dlatego tu trafilysmy
jakby nas to nie interesowalo to posluchalybysmy rad tesciowych dopajaly glukoza i dawaly sekacza pogryzionego"
podpisuję się pod tym wszystkim co mam!

kaśka moja też uwielbia tego kropka

maharet sukienka z czerwonymi dodatkami będzie się super
prezentować

lece do pracy

vea7 · 2014-03-28, 17:20

Cytat:

Napisane przez Brydzia_

jakie macie parowary

Phillipsa

Cytat:

Napisane przez tassia

Mam problem bo mój syn odmawia coraz bardziej jedzenia.
w sumie ma juz 6,5 miesiaca i dzis pisalam ze zjada pol sloiczka (60g) a prawda jest taka ze od dwoch dni zjada tylko 30-40g i to w wielkich bolach
popija herbatka i 5 minut potem wola o cyca
traktuje tak wszytskie pokarmy i dynie ktora uwielbiał i obrzydliwego brokuła

czy ma jeszcze czas na jedzenie czy raczej moze to wynikac z czegos niepokojacego>??

deserek to samo. wczoraj zjadl pol tartego jablka-normalnie jadl cale... swoja ulubiona sliwke konczy po 3 lyzeczkach

Możliwe, ze po odstawieniu od piersi... albo po prostu na taki czas postny. Pediatra mówił, że dzieci czasem sobie tak robią

Cytat:

Napisane przez doughnut_agg

nienawidze mojego tzta, mam go dosc, mam dosc mieszkania z nim i jego lenistwa !!!!!

Co się stało?

Cytat:

Napisane przez kama1987

Wróciłyśmy od lekarza i z zakupów.
Narazie jest minimalna poprawa, dostałam rp na antybiotyk gdyby się w weekend pojawiła gorączka żebym nie musiała latać po dyżurach.

Zazdroszczę

Może też od kogoś dostanę, tylko urodziny dopiero we wrześniu

Oby się nie przydał

Też sobie zazdroszczę

Ale 30 lat trzeba jakoś uczcić

Cytat:

Napisane przez MsLullaby

Czy wy też tak macie, że nie dając dzieciom słodyczy czy swoich obiadów smażonych czy solonych jesteście odbierane jako jakieś przewrażliwione matki? To samo tyczy się sadzania nie siedzących samodzielnie dzieci czy wsadzanie je w chodzik itd

Ale to mój Dzieć, moja sprawa i ewentualne moje błędy

tassia · 2014-03-28, 17:27

Cytat:

Napisane przez MsLullaby

Czy wy też tak macie, że nie dając dzieciom słodyczy czy swoich obiadów smażonych czy solonych jesteście odbierane jako jakieś przewrażliwione matki? To samo tyczy się sadzania nie siedzących samodzielnie dzieci czy wsadzanie je w chodzik itd

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Aha Czarna dziękuję pięknie za rady dot. wózka

szkoda tylko, że TŻ się już tak napalił na tamten, że go kupił i ma być we wtorek

no nic, jak się okaże beznadziejny to będzie na niego

nie mam tak
ale ja mam osobowosc taka ze ludzie boja mi sie przeciwstawic... nawet tesciowa sie mnie boi...
ostatnio tz powiedziala: mogłes sobie znalezc jakas normalna zone, bo ta jest za mądra i ciężko ją przegadac

wiec wychodzi na to ze jestem nienormalna zona

ale co do slodyczy jest problem... to ze teraz nie podaje, nie sadzam itp to ok, ale czmeu do 3 roku zycia bez slodkiego??? odp: BO TAK!
pewnie beda spiny pozniej, ale sie o to nie martwie
wczoraj bhlam u psiapsiolki mojej mamy ktora uparcie chciala prowadzic dziecko za raczki i pokazywala mu jak sie krockzi robi, wiec dwa razy zwrocilam uwage po cyzm wzielam dziecko na rece i koniec !

Cytat:

Napisane przez papuga_69

sam smak go denerwuje ? tzn czy jak ma już jedzenie w budzi to płacze krzywi się itp?
jak mu podajesz to otworzy buzie parę razy a potem kręci głową, zaciska usta i nie chce?

otwiera buzie, je chetnie max 7 lyzeczek
potem ze 3 jeszcze w miare na sile a potem nie otwiera buzi i juz

MsLullaby · 2014-03-28, 17:35

Cytat:

Napisane przez angelikada

skusiłam się i sama obczaiłam :P i po prostu masakra!!

jak można tak życ ???

Zyc jak zyc, ale po co to pokazywac na fb

Cytat:

Napisane przez tassia

nie mam tak
ale ja mam osobowosc taka ze ludzie boja mi sie przeciwstawic... nawet tesciowa sie mnie boi...
ostatnio tz powiedziala: mogłes sobie znalezc jakas normalna zone, bo ta jest za mądra i ciężko ją przegadac

wiec wychodzi na to ze jestem nienormalna zona

ale co do slodyczy jest problem... to ze teraz nie podaje, nie sadzam itp to ok, ale czmeu do 3 roku zycia bez slodkiego??? odp: BO TAK!
pewnie beda spiny pozniej, ale sie o to nie martwie
wczoraj bhlam u psiapsiolki mojej mamy ktora uparcie chciala prowadzic dziecko za raczki i pokazywala mu jak sie krockzi robi, wiec dwa razy zwrocilam uwage po cyzm wzielam dziecko na rece i koniec !

otwiera buzie, je chetnie max 7 lyzeczek
potem ze 3 jeszcze w miare na sile a potem nie otwiera buzi i juz

Mialam taka sytuacje z t. stawiala go na swoich kolanach i sie cieszyla bo on tak fajnie skacze, zwrocilam uwage raz, drugi az wkoncu jej go zabralam

Isabell12 · 2014-03-28, 17:38

Witam się.
Uffffffff, szczepienie za nami, mój zuszek nawet za bardzo nie histeryzował

, zaskoczył mnie, w nagrodę dostał nowego monia ( ale nie jest jakimś specjalnym amatorem) , więc ja też zmieniłam, kupiłam z canpola symetrycznego. Waży 7.600 to chyba nie zle jak na 5 m-cy i prawie 2tyg.

,
kupiłam małemu dzisiaj pościel w galerii i takie fajne coś na nóżki ni to butki ni skarpetki, później pokaże ja mi się uda bo coś zdjęć nie mogę wrzucać .ale słuchajcie czego byłam swiadkiem w tej galerii, normalnie jak taka babka 50 pare lat zwraca uwagę młodej matce ze karmi dziecko cycuniem oczywiście, dziewczyna robiła to naprawdę dyskretnie ja się nie zorientowałam, myślałam że trzyma małego tylko na rękach to nie to co mi się kiedyś w pracy przydarzyło ze laska tak dawała córce pierś ze mój kolego to bladł to czerwieniał z zawstydzenia na zmianę, ALE GDZIE ZROZUMIENIE U TEJ BABKI, KTÓRA SAMA MATKĄ JEST bo z wnuczką w galerii była, co wy na to bo byłam zirytowana, naprawdę działo sie to dyskretnie, a wy kiedyś karmiłyście "publicznie"? no mi sie jeszcze nie przydarzyło, ale czemu nie jeśli dyskretnie

:conf used:

a wracajac w przychodni mnóstwo zakatarzonych i kaszlących, masakra, i z miejsca pozdrawiam nasze katarki i inne dolegliwość, zdrówka zyczę tassia

,
pozdrowienia dla ogrodniczek i buziaki dla mam którym dzisiaj dzień się zaczął zanim słoneczko wstało to na niebie oczywiści

( a kilka było jak czytałam),
policzanka ja do tego płaszczyka ubrała bym trampki, pantofle na koturnie a nawet baleriny a czemu nie, widziałam dzisiaj dziweczyne była w podobnym i miała baleriny z takim fajnym pomponem, i spoko

kasia ale masz cudnych rodziców, ja też jestem zosia samosia wyznaję zasadę umiesz liczyć licz na siebie.

co do akcji nóżka do buziaka, to mój też bidaczek nie dosięga, fajnie że podpowiedziałaś jaką magnolię posadzić, bo ja też mam w planach zakup roślinki

,
maharet na jaki kolor dodatków w końcu postawiłaś , agaabuudzięki bogu że to nie ucho, u mojej siostry był, masakra, MsLullabymój starszak do 4 rż nie tkną czekolady,

ech, co do okulisty pszczoua wszędzie to samo widzę, u mnie o 5 rano trzeba do kolejki dołączyć żeby się dostać, butterflyspanie do 8.20 u mnie marzenie

, , brydzia nie doradze bo u mnie tylko cycuś narazie,

któraś z was pyta o ulewanie, mi pediatra dziś powiedziała że tak do pół roku a później to już mniej albo i wcale

kurcze ale mi się podoba ten plakat o urlopie macierzyńskim, uśmiałam się aż musiałam tego mojego małego szefa wycałować i wyściskać

:h ahaha:

83monia · 2014-03-28, 17:40

Cytat:

Napisane przez 87czarna

Pytanie!
Jak długo moje dziecko będzie ulewać???!!!

Nie rozumiem tego- po mleku pieknie jej się odbije,a po kilku sekundach od tego 'beku' ulewa mlekiem ,a do następnego posiłku zdarza się ,że z 3,4 razy pójdzie jej samą wodą z resztkami niestrawionego mleka

Mam już tego dosyć,bo ubrania zmieniam po kilka razy dziennie, co w efekcie prowdzi do tego,że pralka chodzi po dwa razy dziennie

mam to samo pytanie. ponadto syrop na rrefluks nie pomaga...

natalka przytyla 200g o dwa tygodnie. ale ze skora wg pediatry zle. mamy skierowanie do szczecina do szpitala na oddzial pedoatryczny alergologiczny

MsLullaby · 2014-03-28, 17:41

a jak chcecie obczaic moja t. o ktorej tu tyle pisze, to u mnie w znajomych jest (Maria K., niebieska bluzka na profilowym, ma inne nawzisko niz TZ)

Asiek84 · 2014-03-28, 17:42

Cytat:

Napisane przez MsLullaby

Zyc jak zyc, ale po co to pokazywac na fb

znaczy się modelka o tło do zdjęcia nie zadbała

Isabell12 · 2014-03-28, 17:43

tassia TO TY TAKA BABKA JESTES ZE NIKT CI NIE PODSKOCZY

karolson · 2014-03-28, 17:44

Cytat:

Napisane przez Brydzia_

tego już nie zmienisz i musisz się uodpornić na tego typu gadke

a właśnie w temacie mięsa... jak robicie mięso ?
gotujecie blendujecie i mrozicie na porcje ? bo ja chce pomrozić mięso i warzywa osobno... potem to rozmroze i zmieszam razem ?
czy jakoś inaczej mam zrobić ?

Ja gotuje samo mieso bez kosci z godzine. W drugim garnku gotuje warzywa na koniec do warzyw dodaje mieso blenduje porcjuje zamrazam. Tego samego dnia daje swieze, na drugi dzien trzymam w lodowcr. Pozostale 7-8 porcji zamrazam. Rano wyjmuje akurat sie rozmrozi zagotowuje w malym garnuszku i gotowe.

Asiek84 · 2014-03-28, 17:45

Cytat:

Napisane przez 83monia

mam to samo pytanie. ponadto syrop na rrefluks nie pomaga...

natalka przytyla 200g o dwa tygodnie. ale ze skora wg pediatry zle. mamy skierowanie do szczecina do szpitala na oddzial pedoatryczny alergologiczny

o jajku współczuję, a byłas z Natalką u alergologa?

Isabell12 · 2014-03-28, 17:49

a tak wogóle to jestem za tym zeby nie dawac małym smazonego i solonego

vea7 · 2014-03-28, 17:49

Isabell ja karmię w miejscach publicznych

Nie widzę nic złego w karmieniu dziecka piersią, w końcu coś jeść musi, a jak ktoś ma problem z widokiem matki z dzieckiem przy piersi to hmm... to jego problem

Gdyby natomiast mi ktoś zwrócił uwagę, to bym pogryzła. Jest to całkiem naturalna czynność, jak kichanie, ziewanie czy jedzenie lodów

Powiedziałabym nawet, że jest to jeden z ładniejszych widoków jesli chodzi o "czynności fizjologiczne"

BTW. co jej powiedziała? W sensie do czego się przyczepiła - że pierś widać czy co

karolson · 2014-03-28, 17:50

Cytat:

Napisane przez 83monia

mam to samo pytanie. ponadto syrop na rrefluks nie pomaga...

natalka przytyla 200g o dwa tygodnie. ale ze skora wg pediatry zle. mamy skierowanie do szczecina do szpitala na oddzial pedoatryczny alergologiczny

i co jedziecie? Mowilas jej ze dalej Kp bo niechce tego pepti? Pisalam do Coebie jezeli dawalas juz gluten to jest taka kaszka zdrowy brzuszek 5 zboz z lipa bez mleczna bez cukru ktora moim zdaniem jest tak slodka ze zmienia smak pepti. Natala pytala o Sinlac czy dawalas..

**maharet1092** · 2014-03-28, 17:51

Isobel nie wiem jeszcze,ale chyba czerwony, mam jeszcze czas na przemyslenia.

Co do tego przewrazliwienia to z drugiej strony jestem ignorantka bo nie sterylizuje wszytkiego, nie prasuje ubran dzecka, nie nosze go na rekach i chodze z nim do sklepu.

MsLullaby · 2014-03-28, 17:54

Cytat:

Napisane przez maharet1092

Co do tego przewrazliwienia to z drugiej strony jestem ignorantka bo nie sterylizuje wszytkiego, nie prasuje ubran dzecka, nie nosze go na rekach i chodze z nim do sklepu.

Ja to samo, prasuje tylko jak gdzies idziemy ale jesli jest tak konkretnie wygniecione

choc jak bylam w ciazy to wszystkie jego ubranka wyprasowalam z dwoch stron, ale mnie wtedy plecy bolaly

tassia · 2014-03-28, 17:55

Cytat:

Napisane przez karolson

dodam jeszcze że jak powiedziałam ze gotuje mu oddzielnie samo miesko z królika bez kości i wywar wylewam i dodaje ten z warzyw to już byłam intruzem roku

padłam

Cytat:

Napisane przez Larysa88

J
Nie jeszcze sama nie siada jak próbowałam ja posadzić to się chwieje i by się wywrocila wiec pewnie nie gotowa jeszcze

Wszystko w swoim czasie

choć wiem ze jak spotkam się z kuzynka która prowadzala za rączki 7 i pół miesięczna córkę no to pewnie będą jakieś komentarze

my tez mamy takich znajomych
a prawda jest taka ze Maciek 2,5 miesiaca mlodszy przynajmniej wykonuje proby samodzielnego siadania, a tamten siedzi i to bardzo stabilnie tyle ze usiasc nie potrafi
i siedzi juz z 3 miesiace
chodzi tez, trzymany za jedna reke, ale raczkowac nauczyl sie tydzien temu i robi to tak jak Maciej

Cytat:

Napisane przez MsLullaby

Jak byłam u mojej babci to starła małemu jabłko z marchewką i dała mu żeby jadł sobie palcami

skończyło się na tym że miseczke wywalił na dywan i już wiedziała że trzeba się mnie słuchać

poza tym chciała mu dac na spróbowanie zupy koperkowej

ale moja babcia to jest wogóle mistrz rad, pobiła w tym nawet moją t.

co do pierwszego to calkiem niezle babcia zrobila... metoda BLW jaknby nie patrzec
tylko miska powinna byc na przyssawce

Cytat:

Napisane przez MsLullaby

a jak chcecie obczaic moja t. o ktorej tu tyle pisze, to u mnie w znajomych jest (Maria K., niebieska bluzka na profilowym, ma inne nawzisko niz TZ)

nie znalazlam

Isabell12 · 2014-03-28, 18:22

Cytat:

Napisane przez vea7

Isabell ja karmię w miejscach publicznych

Nie widzę nic złego w karmieniu dziecka piersią, w końcu coś jeść musi, a jak ktoś ma problem z widokiem matki z dzieckiem przy piersi to hmm... to jego problem

Gdyby natomiast mi ktoś zwrócił uwagę, to bym pogryzła. Jest to całkiem naturalna czynność, jak kichanie, ziewanie czy jedzenie lodów

Powiedziałabym nawet, że jest to jeden z ładniejszych widoków jesli chodzi o "czynności fizjologiczne"

BTW. co jej powiedziała? W sensie do czego się przyczepiła - że pierś widać czy co

cos w stylu---co za matka karmi w takim miejsu, co to butelki nie ma, przecież tu sa małe dzieci chyba chodziło jej o tą wnuczkę miała tak 7-8 lat i sie z zainteresowaniem przyglądała, ach te dzisejsze młode ...to taki monolog bardziej do siebie ale wszyscy wiedzieli w tym holu o co biega( było tamjeszcze ze 2 osoby)

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

vea z mojej strony nie było widać TEJ PIERSI może ona coś tam widziała, no bo wiesz to dziecko miał tak 7-8 m-cy i trochę się kręciło, NO I CO Z TEGO, wredna babsko

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Cytat:

Napisane przez maharet1092

Isobel nie wiem jeszcze,ale chyba czerwony, mam jeszcze czas na przemyslenia.

Co do tego przewrazliwienia to z drugiej strony jestem ignorantka bo nie sterylizuje wszytkiego, nie prasuje ubran dzecka, nie nosze go na rekach i chodze z nim do sklepu.

czerwień, myślę ze bardzo doby wybor

---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

i w ogóle

dla koleżanki która zrobiła jedzonko dla bobasa zrobić na tydzień to już jakie to wygodne

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Mam taki pytanie głównie do mam chłopczyków ILE WASZE POCIECHY WAŻYŁY, MIERZYŁY W WIEKU 5, 5.5 M-CY ? bo nie wiem czy u mni dużo czy mało

**maharet1092** · 2014-03-28, 18:24

Ale ze mnie doopa wolowa, zapomnialam dac tluszczu stworu do jedzenia, dobrze, ze nie pomrozilam

kaska87 · 2014-03-28, 18:26

Cytat:

Napisane przez vea7

Aha, mydełko do odplamiania z Rossa jest genialne!!!
Doprało marchewkę, której nie dał rady wybielacz i mega wielgachną kupę z białego bodziaka, który po wypraniu w pralce na 60 st i obejrzeniu spisałam na straty

muszę poszukać bo odplamiacz lovela (bagatela 25zł

) nie dopiera

Cytat:

Napisane przez ladanseuse14

Kaśka gratuluję upolowania kompletu Ty uparciuchu

Cytat:

Napisane przez ladanseuse14

kaśka moja też uwielbia tego kropka

Cytat:

Napisane przez Isabell12

kasia ale masz cudnych rodziców, ja też jestem zosia samosia wyznaję zasadę umiesz liczyć licz na siebie

dokładnie- mój TZ tak zawsze mówi

anutka171 · 2014-03-28, 18:28

Od rana was podczytuje i dopiero teraz mi sie udalo nadrobic

Cytat:

Napisane przez pszczoua

U nas identycznie z tymi butami. Polterabend tez jest. Ja jestem z Kaszub a ty?

Z woj. łódzkiego

Cytat:

Napisane przez teacherka

Dzięki dziewczyny za pociechę, ale wiecie jak to jest... biednemu zawsze wiatr w oczy

Wczoraj okazało się, że mamy uszkodzony samochód. Koło pracy Tża teren budowy i chyba musiała jakaś cegła z auta spaść albo coś i mamy teraz mega wgniecenie przy klapie bagażnika.

na pewno monitoringu nie ma, AC też nie mamy...

Ja już nie mam sił

Kurcze pech Was ostatnio przesladuje

mam nadzieje, ze zly los ie szybko odwroci

Cytat:

Napisane przez teacherka

Ale na pociechę mam nowy pomysł dla mam dzieci "śpiących inaczej" czyli za mało.

Super, ze nowy sposob szwankuje

Moj maluch niestety nie umie spac na brzuchu.
choc dzisiejszej nocy sam sie na niego przekrecil i chyba spal z 10 minut.
akurat sie obudzolam wiec go obserwowalam

potem zaczal jeczec i musialam go przekrecic na plecy.
niestety nie chcial zasnac, wiec wzielam go do nas

Cytat:

Napisane przez Asiek84

mój młody bardziej zsypany, ma teraz suche placki na rączkach i pod kolankami... kurna rozłazi mu się to po ciałku... załamana jestem...

skaza bialkowa?
biedny maluszek

Cytat:

Napisane przez Poziomkowa89

Leoś zaczął się interesować stópkami i męczy się biedaczek bo nie może dosięgnąć a chciałby je zjeść

przykro mi patrzeć jak stopki go kuszą a on nie może się tak zgiąć

biedaczek chyba jest za wielki na takie wygibasy

a może trochę poćwiczy i osiągnie cel

wlasnie najlepiej jak dziewczyny pisaly rozebrac go od pasa w dol.
nie masz co sie zalamywac z faktu,ze nie moze ich wlozyc do buzi. pocwiczy troche i mu sie uda

moj tez od jakiegos czasu chwyta stopki i chce je wlozyc do buzi co jeszcze sie nie udalo. ale nie martwie sie z tego powodu. nie wszystko przychodzi od razu

Cytat:

Napisane przez teacherka

Właśnie "przeczytałam" Zuzce po raz kolejny całą Księgę Dźwięków i słuchała oczarowana, a teraz dalej zafascynowana ogląda i gada do siebie

Kto nie ma, temu polecam

o nie mam i nie slyszalam.
musze obczaic

dzieki

pszczoua straszna lipa z tymi zapisami

mogliby inaczej traktowac niemowlakow

i nie powinni dopuszczac do sytuacji, kiedy jedna osoba zapisuje pol rodziny

ja tam bym zrobila awanture

mam nadzieje, ze poprawi sie

Cytat:

Napisane przez kahunia

Szczepienie ok

jak zwykle bardzo dzielna byla

Wazy 6740g

Lece nadrabiac

brawa za wage i szczepienie

Cytat:

Napisane przez karolson

Czy Wasze dzieciaczki się zanoszą? tzn wpadają w płacz robią sie czerwone i nie mogą złapać oddechu? Filip bawił się na macie, uderzył klockiem byłam od niego pół metra i nagle płacz za chwile czerwony bordowy cisza zero tchu mimo że już był na rękach, ale zaczełam mu dmuchać w twarz przez kolano i sie odpowietrzył.. w sumie zdarzyło mu się to pierwszy raz no może drugi ale ten zdecydowanie był dłuższy... jak ja się cieszę że mam jakieś trzeźwe myślenie i nie panikuje w takich sytuacjach ale przerażona byłam niepowiem... od czego tak się dzieje? w między czasie zawołałam mame przybiegła przerazona i pyta spadł a ja no właśnie nie spadł tylko klocek go lekko uderzył co widziałam bo byłam koło niego??

oczywiscie

jak tylko widze, ze zanosi sie na zanoszenie to szybciutko dmucham mu w twarz i poki co udaje sie tego uniknac.
ale okropne to jest :/

teacherka · 2014-03-28, 18:42

Jestem okrutną matką... Pokazałam Zuzi sorter. Dopóki pokazywałam jak wpadają pojedyncze klocki to było ok, ale jak zatrzęsłam nim lekko... rozpłakała się bidulka ze strachu

Ale już była tak rozdrażniona ze zmęczenia chyba, bo przytuliłam i przestała, ale zaraz zaczęła znowu ("ja nie chciałam się przewrócic na brzuuuuuuuuch!") i szybko ogarnęłam kąpiel i Mała śpi. Na brzuszku.

Co do książeczek:

Księga dźwięków: http://aros.pl/ksiazka/ksiega-dzwiekow-2

Mamy też wierszyki z Wierszykowa - wg mnie ładne ilustracje

http://aros.pl/szukaj/wierszykowo/0 najlepszy nieśmiertelny Tuwim i Brzechwa. Nie polecam Jachowicza, zbyt moralizatorskie dla mnie :P
Fajne są książeczki z tej serii: http://aros.pl/ksiazka/zwierzatka-w-zoo-2 Tę dzisiaj Zuzka prawie w całości wszamała

Aaaa dwie drobne dobre wiadomości - bagażnik się otwiera i zamyka

dostaliśmy zwrot za ogrzewanie - 250 zł, pół czynszu mniej do zapłaty bedzie (prawie)

bałam się dopłaty, a tu zaskoczenie!

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Ooo, widzę, że jest nowość - Bajeczkowo

http://aros.pl/szukaj/bajeczkowo/0 Może na Zajączka kupie Zuzince

A potem już oszczędzamy...

papuga_69 · 2014-03-28, 18:43

Cytat:

Napisane przez maharet1092

Sloiczek byl ok, ale on jadl takie niesloiczkowe ostatnio.
Kaszki je ryzowa, jaglana, manne

może kaszka go tak zakleja?

a wspominałaś chyba że po niesłoiczkowym ma problem z qupą ?

anutka171 · 2014-03-28, 18:46

Cytat:

Napisane przez karolson

Ja gotuje samo mieso bez kosci z godzine. W drugim garnku gotuje warzywa na koniec do warzyw dodaje mieso blenduje porcjuje zamrazam. Tego samego dnia daje swieze, na drugi dzien trzymam w lodowcr. Pozostale 7-8 porcji zamrazam. Rano wyjmuje akurat sie rozmrozi zagotowuje w malym garnuszku i gotowe.

robie tak samo

Cytat:

Napisane przez 83monia

mam to samo pytanie. ponadto syrop na rrefluks nie pomaga...

natalka przytyla 200g o dwa tygodnie. ale ze skora wg pediatry zle. mamy skierowanie do szczecina do szpitala na oddzial pedoatryczny alergologiczny

biedulka
ostatnio jak bylam a kontroli to chlopczyk przed nami tez dostal skierowanie do szpitala ze wzgledu na alergie. mial bardzo brzydka buzke

Isabell glupia ta baba w galerii

jak mozna do czegos takiego sie przyczepic

Lula Twoja t. to swiatowa kobieta, nawet konto na fb posiada

obczailam. moze straszyc dzieciaki

Odnosnie ulewania, to moj Jakub jak najbardziej

jeszcze mlekiem jak mlekiem, najgorzej, ze teraz na pomaranczowo - marchewka

jeszcze najgorsze jest to, ze nie moze ulezec na plecach po jedzeniu i od razu na brzuch i nie musze mowic co sie dzieje

ostatnio spotkalam sie z opinia, ze do roku dziecko moze ulewac

Ale jestem dzis wypruta. dzien mi zlecial niewiadomo kiedy.
a mialam szkole przetrwania, bo siostra zostawila u mnie rocznego chrzesniaka, wiec mialam pod opieka dwoch lobuzow

na poczatku nie bylo zle, bo wzielam ich na dwor. kubus spal w wozku, a Maciej spacerowal ze mna (bo juz od 2 miesiecy chodzi).
Gorzej, jak wrocilismy do domu bo Jakub sie obudzil i byl glodny. plakal, wiec maciek zaczal razem z nim. mialam juz ugotowana zupke, ale musialam ja zblendowac. nie moglam niestety, bo chrzesniak boi sie blendera i jeszcze glosniej zaczal plakac

na szczescie zadzwonilam do siostry i szybko wrocila

najlepsze bylo, jak dwoch jednoczesnie musialam wziac na rece zeby uspokoic

udalo sie.
moj chlop sie potem pytal, czy na pewno chce miec w niedlugim czasie drugie dziecko

zapomnialabym: dziekuje za wszystkie odpowiedzi dotyczace smoczkow

papuga_69 · 2014-03-28, 18:46

Cytat:

Napisane przez tassia

nie mam tak
ale ja mam osobowosc taka ze ludzie boja mi sie przeciwstawic... nawet tesciowa sie mnie boi...
ostatnio tz powiedziala: mogłes sobie znalezc jakas normalna zone, bo ta jest za mądra i ciężko ją przegadac

wiec wychodzi na to ze jestem nienormalna zona

ale co do slodyczy jest problem... to ze teraz nie podaje, nie sadzam itp to ok, ale czmeu do 3 roku zycia bez slodkiego??? odp: BO TAK!
pewnie beda spiny pozniej, ale sie o to nie martwie
wczoraj bhlam u psiapsiolki mojej mamy ktora uparcie chciala prowadzic dziecko za raczki i pokazywala mu jak sie krockzi robi, wiec dwa razy zwrocilam uwage po cyzm wzielam dziecko na rece i koniec !

otwiera buzie, je chetnie max 7 lyzeczek
potem ze 3 jeszcze w miare na sile a potem nie otwiera buzi i juz

no to u nas jest identycznie i to już drugi raz.
ostatnio przez prawie 2 tyg nie jadł prawie nic, nawet swoich ulubionych słoiczków, tego co sama gotuje, no po prostu nic.
potem mu się odwidziało z dnia na dzień zjadał po 150ml obiadu , potem deser i od wczoraj jest znowu to samo, właśnie sama zjadłam jabłko z marchewką bo zjadł 3 łyżeczki i zaczął kręcić nosem..

doughnut_agg · 2014-03-28, 18:50

Cytat:

Napisane przez MsLullaby

Czy wy też tak macie, że nie dając dzieciom słodyczy czy swoich obiadów smażonych czy solonych jesteście odbierane jako jakieś przewrażliwione matki? To samo tyczy się sadzania nie siedzących samodzielnie dzieci czy wsadzanie je w chodzik itd

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Aha Czarna dziękuję pięknie za rady dot. wózka

szkoda tylko, że TŻ się już tak napalił na tamten, że go kupił i ma być we wtorek

no nic, jak się okaże beznadziejny to będzie na niego

nie, ja tak nie mam, wychowuje tak jak ja chce i nikomu nic do tego

Cytat:

Napisane przez karolson

Asiek84 bezmleczna bez cukru Nestle Zdrowy Brzuszek 5 zbóż z lipą

co zrobił?

tak też tak mamy

ale jestem przekonana ze dobrze robimy, bo moja teściowa ostatnio chciala mu dać normalną zupę i mówi, żebyśmy w domu dawali więc jej tlumacze że my w domu gotujemy takie zupy że się dla Filipa nie nadaja typu żurek, pomidorową, ogórkową, kalafiorową, pieczarkową i moja mama za dużo soli używa po za tym, po czym po chwili mówi żeby mu dać biszkopta z mlekiem jak dziecko ma skaze więc utwierdza mnie w przekonaniu że nie myśli, niema o tym pojęcia i na siłę żeby mu coś dać cokolwiek...

e dobry TŻ jest kupił bez konsultacji??

Cytat:

Napisane przez Asiek84

nic nie robi??

zdrówka życzę i podkradam pomysł na obiadki

czy ja wiem, trzeba myśleć racjonalnie co można a nie, to są maluszki a nie dzieci w wieku przedszkolnym których układ pokarmowy jest juz w pewien sposób ukształtowany... w kwestii chodzika ja zawsze byłam na anty... ostatnio przeglądałam fotki Jakuba i jak był w wieku Hubiego to siedział w poduchach... Hubi będzie bardziej wychuchany

tak, tak, nic nie robi, tylko spi i je, o wszystko prosic trzeba, ale i tak ma to gdzies...

Cytat:

Napisane przez MsLullaby

Jak byłam u mojej babci to starła małemu jabłko z marchewką i dała mu żeby jadł sobie palcami

skończyło się na tym że miseczke wywalił na dywan i już wiedziała że trzeba się mnie słuchać

poza tym chciała mu dac na spróbowanie zupy koperkowej

ale moja babcia to jest wogóle mistrz rad, pobiła w tym nawet moją t.

Cytat:

Napisane przez teacherka

Jestem okrutną matką... Pokazałam Zuzi sorter. Dopóki pokazywałam jak wpadają pojedyncze klocki to było ok, ale jak zatrzęsłam nim lekko... rozpłakała się bidulka ze strachu

Ale już była tak rozdrażniona ze zmęczenia chyba, bo przytuliłam i przestała, ale zaraz zaczęła znowu ("ja nie chciałam się przewrócic na brzuuuuuuuuch!") i szybko ogarnęłam kąpiel i Mała śpi. Na brzuszku.

Co do książeczek:

Księga dźwięków: http://aros.pl/ksiazka/ksiega-dzwiekow-2

Mamy też wierszyki z Wierszykowa - wg mnie ładne ilustracje

http://aros.pl/szukaj/wierszykowo/0 najlepszy nieśmiertelny Tuwim i Brzechwa. Nie polecam Jachowicza, zbyt moralizatorskie dla mnie :P
Fajne są książeczki z tej serii: http://aros.pl/ksiazka/zwierzatka-w-zoo-2 Tę dzisiaj Zuzka prawie w całości wszamała

Aaaa dwie drobne dobre wiadomości - bagażnik się otwiera i zamyka

dostaliśmy zwrot za ogrzewanie - 250 zł, pół czynszu mniej do zapłaty bedzie (prawie)

bałam się dopłaty, a tu zaskoczenie!

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Ooo, widzę, że jest nowość - Bajeczkowo

http://aros.pl/szukaj/bajeczkowo/0 Może na Zajączka kupie Zuzince

A potem już oszczędzamy...

nie jestes zla matka, co ty wygadujesz

ku* a Julci wzywa łee

karolson · 2014-03-28, 18:50

Cytat:

Napisane przez maharet1092

Ale ze mnie doopa wolowa, zapomnialam dac tluszczu stworu do jedzenia, dobrze, ze nie pomrozilam

Ja dodaje po rozmoozeniu. To istotne?

teacherka · 2014-03-28, 18:50

Tassia, Papuga, może to jakiś skok żywnościowy.

Isabel. okropna baba! Ja jak tylko mogę to staram się nie karmić publicznie bo MNIE to krępuje, nie czułabym się komfortowo. Więc raczej staram się wychodzić na krótko, ewentualnie od jakiegoś czasu w centrum miasta jest kawiarnia rodzinna z kącikiem do karmienia, całkiem zasłonięta, z miejscem do przewinięcia - tam już karmiłam i przewijałam.

papuga_69 · 2014-03-28, 18:53