Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

[ewacia85]

Napisane przez maharet1092

wow

Elenka wymiata, ciekawe kiedy zacznie chodzic

Wiecie, ze moj brat chodzil w wieku 9 miesiecy?Urodzil sie 10 grudnia, 1 wrzesnia jak szlam do szkoly(do zerowki) to juz mnie odprowadzal i przymierzal sie do krzeselka w kalsie

Napisane przez kaska87

ja też miałam 9 mój Piotrek 8

moja sis tez miała 8 a brat 9 a mnie się mama juz nie mogła doczekać bo ażżżżżżżżżżz 10 miesiecy maialam jak zaczelam chodzić i się jej wydawało ż ejuż nigdy nie zaczne a na dodatek chlodziłam podobno jak kaczka i babci koleżanka juz myślała ze ja taka biedna bede całe życia chodzić sebek myśle ż enie prędko zacznie

[maharet1092]

Napisane przez misia332

P

Dziewczyny mam pytanie, czy waszym dzieciakom też tętni ciemiączko ??
i !

Janek ma male ciemiaczko, zaczynalam sie obawiac czy mu za szybko nie zarasta, ale pediatra twierdzi, ze ok

[ewacia85]

a tu adi miał 9 miesięcy i 10 dni https://picasaweb.google.com/ewapepe...79303067641714

[kasiuni_a]

Napisane przez jo_asiek

kasiuni_a dobrze, że chrzciny się udały. Na pewno musieliście być mega zmęczeni tymi przygotowaniami, ale już po wszystkim My zdecydowaliśmy się na restaurację i uważam, że to był świetny wybór, bo ominęła nas ta masa przygotowań. Aha no i oczywiście brawo dla Miłoszka za pół roczku

tak, ja czas mężowi trułam, że trzeba było zamówić w restauracji, a nie siedzieć po nocy po pierwszych chrzcinach w domu powiedziałam, że już nigdy więcej, a wyszło jak wyszło chcieliśmy zaoszczędzić, a w domu na pewno nas taniej wyszło, a poza tym mamy trójkę rozbrykanych dzieciaków, które w knajpie by się tak nie wyszalały i trzeba by ich pilnować, a tak to rozniosły mi pół mieszkania i były mega zadowolone

Napisane przez xViolet

Byliśmy u neurologa na kontroli. Stwierdziła, ze Wiki dobrze sie rozwija i jest bardzo symetryczna A to ze sie nie obraca z pleców na brzuch, to wina refluksu, bo ogólnie jest ruchliwa, na boczki i z brzucha na plecy śmiga, stopy wkłada do buzi. No i powiedziała, ze refluksowe dzieci tak mogą mieć i to taka naturalna obrona organizmu, bo lezenie na brzuchu kojarzy z bólem i ulewaniem. Ona nie stwierdza żadnych uszkodzeń neurologicznych. Mamy dać jej czas.

super, świetne wieści

Napisane przez Larysa88

Tassia jeśli jest zdjęcie to znaczy ze da się u mnie

Ola jak zawsze prześliczna

Napisane przez ja-ika

Wróciłyśmy przed chwilą do domu. Emilka była dziś na 4 spacerkach wchodziłam do domu tylko na obiad i karmienie a wyszłyśmy po już 9.
Dziś mój dziadek zapytał, czy przypadkiem nie jestem w ciąży, bo robię się coraz grubsza Co do ciąży nie jestem pewna, bo jeszcze @ nie dostałam chyba muszę zrobić test

ale komplemenciarz z dziadka
jak zatestujesz to się pochwal

Napisane przez kaska87

a tutaj obiecane zdjęcie z tulą mąż zachwycony

super

Napisane przez tassia

ja mialam sebastiana
calowalismy sie pod kocem nota bene w pokoju w ktorym spie teraz z mezem moim sebastianem
i nigdy w zyciu juz wiecej sebastianow nie poznalam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mój mąż też Sebastian

Napisane przez butterfly20

Dziewczyny widziałyście gdzieś jakieś fajne (niekoniecznie w różu, te z H&M w paseczki też odpadają) czapeczki bawełniane?
Ostatnio kupiłam z CoolClub w Smyku, ale porażka- są wielkie górą i strasznie płytkie:/

nie widziałam szukałam Miłkowi gładkiej granatowej albo brązowej/beżowej i nigdzie nie było, dobrze że wczoraj mógł iść do kościoła bez czapy

U nas rozszerzania diety ciąg dalszy. Po brokule, który bardzo smakował, był problem z kupą. Dwa dni nie było, a potem Miłek strasznie się męczył, aż płakał jak robił Wczoraj skończył słoiczek ze szpinakiem z bobovity, oczywiście smakowało, a dziś zaczniemy kalafiora albo groszek Z racji tych problemów z kupą chciałam dać jabłuszko, ale pluł nim strasznie i zjadł z łyżeczkę, potem dodałam trochę do kaszki i jej nie chciał zrobiłam czystą i zjadł bez problemu

[ewacia85]

przerwa mis ie skończyła ide prasować i prać dalej

[maharet1092]

Napisane przez Natala84

nas też prawie w domu ostatnio nie ma, ciągle na dworze, taaaak ciepło jest
wczoraj Hania miała tylko body z krótkim i bluzę

no i trochę lepiej je, ale wydaje mi się że ten bunt to przez zęby jednak, bo już dziurki ma na dziąsłach. no i uczymy się pić mm, idzie całkiem całkiem

Moj tez paradowal w boach z krotkim i bluzie i spodniach sresowych.A u mnie nie ma zebow, a bunt jedzeniowy jest.

Wczoraj obiad jadl na jeczaco, nie wiem dlaczego, bo otwieral buzie i widac bylo, ze chcial jest, ale jeczal przy tym...Tylko strasznie rzadki wyszedl mi ten szpinak wiec moze przez to, cos mu konsystencja nie lezala

[butterfly20]

Brawa dla Miłoszka!

Napisane przez tassia

ja dzis mam szczepienie i jestem mega wystraszona
to pierwsze szczepienie od 5 miesiecy wiec trzymajcie kciukasy

kciukam!!

[misia332]

Napisane przez maharet1092

wow

Elenka wymiata, ciekawe kiedy zacznie chodzic

Wiecie, ze moj brat chodzil w wieku 9 miesiecy?Urodzil sie 10 grudnia, 1 wrzesnia jak szlam do szkoly(do zerowki) to juz mnie odprowadzal i przymierzal sie do krzeselka w kalsie

ja też miałam 9 jak chodziłam.

Napisane przez Lolaaaaaaa88

smialam sie wczoraj bo polujemy na ciuszki na chtzest
T. chviala kupic te slawne body co niektore z was chyba Angel i Misia ubraly na chrzest ale nie wiedziala jaki rozmiar brac szkoodaze juz ivh nie ma

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja miałam je na wigilię, na chrzest Kornik miał ubrane wełniany komplecik

[maharet1092]

Napisane przez misia332

u was ciepło, a u nas od wczoraj non stop pada

Ale u was i tak cieplejszy klimat, podejrzewam, ze ponizej tych 10 stopni nie spada

[misia332]

Lola ale chyba widziałam podobne w smyku albo 5-10-15 zobacz na necie.

[dodinha]

Napisane przez jo_asiek

Witam się poweekendowo! Sobota i niedziela cudowne! Duuużo słońca, przyjemny wiaterek i w miarę ciepło (12-15 stopni). Szymek od piątku zajada się marchewką, chyba naprawdę mu smakuje bo się domaga więcej i więcej i więcej Zaczyna też w końcu łapać swoje paluszki u stópek i próbuje je wsadzać do buźki, ale go przeciąża i ląduje na boczku Z gorszych wieści to chyba mam chore uszy, bo meeega mocno mnie bolą i coś tam się dzieje w środku z nimi niedobrego. Będę próbowała się do lekarza jakiegoś dostać.



Nadrobiłam....

Brawo dla Mikiego, Elenki, Helenki i Marcinka za nowe umiejętności

Dodinha skoro już na boczek zaczyna się przekręcać to jeszcze troszkę i załapie obrót za brzuszek. Szymek też tak miał Teraz potrafi (jeszcze baaardzo pokracznie) obrócić się przez prawy boczek na brzuch.

Tassia kciuki za szczepienie

Poli aż mnie ścisnęło w środku jak przeczytałam o tym szpitalu. Kochana, nie obwiniaj się! Naprawdę szybko zareagowałaś, zrobiłaś co mogłaś żeby pomóc Liluni i na pewno wszystko będzie dobrze


kasiuni_a dobrze, że chrzciny się udały. Na pewno musieliście być mega zmęczeni tymi przygotowaniami, ale już po wszystkim My zdecydowaliśmy się na restaurację i uważam, że to był świetny wybór, bo ominęła nas ta masa przygotowań. Aha no i oczywiście brawo dla Miłoszka za pół roczku

misia - też zauważyłam tętnienie ciemiączka

Dzięki.Cieszę się,że w końcu z czymś ruszyła.Po malutku dojdzie do przekrętów

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[misia332]

Napisane przez maharet1092

Ale u was i tak cieplejszy klimat, podejrzewam, ze ponizej tych 10 stopni nie spada

w nocy jest około 5, teraz jest 11 i mega mgła.

[dodinha]

Napisane przez kasiuni_a

za nowe umiejętności dla Elenki, Marcinka, Mikołaja i Helenki.

Lulla gratulujemy Bartusiowi ząbka




ja bardzo lubię smoczki z TT, moje dziecko też ale teraz mąż akurat kupił lovi i też fajne są, a Miłek złapał bez problemu



Poli to brzmi strasznie ale nie możesz się obwiniać, zareagowałaś błyskawicznie i wiedziałaś co robić, nie spanikowałaś



też



trzymamy



ja też



muszę jednak doczytać wszystko, bo nie wiem co się dzieje z Natalką, że szpital??



Miłosz jakby miał wodę 38 stopni to by się zapłakał, że taka zimna

Dziękuję.Helenka ciumka Mam i jej pasują,więc może lepiej nie kombinować z innymi,nie wiem

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

Zasnelam przy usypianiu dzieci i tyle było dziś robienia
Także ogarnianie wózka do sprzedania dopiero jutro... a muszę szybko sprzedać, bo nie mam na szczepienie

wspolczuje.
Ale to Twoj jedyny wozek?

[dodinha]

Napisane przez kaska87

hej

avent, od początku tylko te kupuję- raz wzięłam tt i nie były zaakceptowane prze Szefunia



wiesz, że próby zmiany godzin snu dzieci źle się kończą? nie wiem możesz spróbować, my jak nas nie ma w domu to jest kąpiel później jakoś się tym zbytnio nie przejmuję

dobrze, że zauważyliśćie, że coś jest nie tak
zdrówka
gratulacje

Ja innych oprócz Mam nie używałam,więc nie wiem,czy też nie będzie pluć innym

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[maharet1092]

Aha, wykapalam dziecko w brodziku sama i nie awanturowal sie, nie wiem dlaczego jak go razem kapiemy to wrzestczy, a jak ja sama to grzeczniutki.
Wogole jest jakis problem miedzy mezem a dzieckiem, bo np. jedzenia twz od niego nie chce.I nie chodzi tu o innych ludzi niz mama bo od babc i dziagkow bez poblemu przyjmuje pokarm

[dodinha]

Napisane przez kaska87

hej

avent, od początku tylko te kupuję- raz wzięłam tt i nie były zaakceptowane prze Szefunia



wiesz, że próby zmiany godzin snu dzieci źle się kończą? nie wiem możesz spróbować, my jak nas nie ma w domu to jest kąpiel później jakoś się tym zbytnio nie przejmuję

dobrze, że zauważyliśćie, że coś jest nie tak
zdrówka
gratulacje

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[misia332]

Napisane przez dodinha

Ja innych oprócz Mam nie używałam,więc nie wiem,czy też nie będzie pluć innym

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

ja mam z mam już którys z kolei i jestem zadowolona.

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Napisane przez maharet1092

Aha, wykapalam dziecko w brodziku sama i nie awanturowal sie, nie wiem dlaczego jak go razem kapiemy to wrzestczy, a jak ja sama to grzeczniutki.
Wogole jest jakis problem miedzy mezem a dzieckiem, bo np. jedzenia twz od niego nie chce.I nie chodzi tu o innych ludzi niz mama bo od babc i dziagkow bez poblemu przyjmuje pokarm

może niech pogadają jak ojciec z synem

[Larysa88]

Napisane przez policzanka

Zaraz mi baterii padnie a tu nie ma kontaktu sprawnego . jesteśmy w szpitalu.podtrulismy się czadem lilka miała najwyższe stężenie ,to po niej poznaliśmy ze coś nie tak . jesteśmy pod tlenem nie
życzę nikomu tego przeżycia.


Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:53 ---------- Poprzedni post napisano o 00:51 ----------




Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez policzanka

Dziewczyny to wszystko moja wina . jak co niedziela brałam z lilka prysznic . po niedługiej chwili lila zaczęła zasypiać
Przelewa mi się przez ręce . od razu z nią w wybiegł,zaczęłam cucic.wolac ją nawet dwa wdechy jej zrobiłam z tej bezsilności.lila zaczęła reagować. w między czasie zadzwoniła m na pogotowie .by

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 02:05 ---------- Poprzedni post napisano o 02:03 ----------

Li po chwili . zabrali nas. po chwili tez była straż . jak tylko weszli wskaźnik coś tam pokazał . gdyby nie ten cholerny prysznic nie było by tego..przez swoją zachcianke mogłam zabić swoje dziecko.

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 02:13 ---------- Poprzedni post napisano o 02:05 ----------

Teraz leży my na onkologii bo nigdzie nie było miejsca . najgorszy był moment kiedy z mężem leżałam na sor . byliśmy zdala od Lili .to była męka..tak bardzo chciałam być wtedy przy niej..dziewczyny ja myślałam że ja stracę..


Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

kochana żadna Twoja wina! Właśnie ja bym to nazwała szczęściem w nieszczęściu! Podejdź tak do tego gdybyś się kapala sama to może by to dłużej trwało i jak mówisz ze do męża doszło wiec i do Lili tez... Ty zauważyłaś po niej ze coś się dzieje sama nie miałaś jeszcze objawów no bo wiadomo większy jest dorosły... Naprawdę moim zdaniem skoro miało tak się stać to dobrze ze tak właśnie...
Ale nie ma co myśleć o tym szybko obyscie wrócili do domu i będziecie cieszyć się sobą trzymam mocno kciuki za Was
I brawo za szybką reakcję i to co zrobiłas byłaś bardzo dzielna!

Napisane przez tassia

ja dzis mam szczepienie i jestem mega wystraszona
to pierwsze szczepienie od 5 miesiecy wiec trzymajcie kciukasy

kciuki są

Napisane przez Asiek84

w ubiegły piątek zakupiłam sobie gumaczki i postanowiłam pomóc tz w pracy przy domu... w snbotę zasiali chłopaki trawę z przodu i z boku domu, a została jeszcze do uporządkowania część za garażem... namachałam sie szpadlem rozgarniając ziemię... tż aż oczy przecierał ze zdziwienia, ze tak dobrze mi idzie... hehe ale ramiona to ja bardzo dobrze dzisiaj czuję, a wczoraj się ledwo z łóżka zwlokłam...

w sobotę byłam na koncercie Braci Cugowskich w nowo otwartej galerii i przy okazji zwiedziłam ten dobytek i kupiłam sobie spódniczkę w Reserved hehe tż się młodym zajął, starszy spał u babci i jak zadzwoniłam przed 20 że juz wracam bo już po koncercie to powiedział żebym się nie spieszyła, bo dobrze sobie radzą

O super ze tz dal rade na pewno milo spędziłas wieczór i rozerwalas się trochę
I brawo za pracę przy domu chciałabym widzieć mine tż ;D

[maharet1092]

Ktos widial Agusiamakota i Shure? Cos dawno ich chyba nie bylo

[dodinha]

Napisane przez kaska87

hej

avent, od początku tylko te kupuję- raz wzięłam tt i nie były zaakceptowane prze Szefunia



wiesz, że próby zmiany godzin snu dzieci źle się kończą? nie wiem możesz spróbować, my jak nas nie ma w domu to jest kąpiel później jakoś się tym zbytnio nie przejmuję

dobrze, że zauważyliśćie, że coś jest nie tak
zdrówka
gratulacje

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[kaska87]

Napisane przez butterfly20

Tusi tez i dawałam jej dwa tygodnie,które już dawno minęły i dalej nie ogarnęła.

wsystko w swoim czasie, jak nie da rady za 2 tygodnie to przecież się martwić nie będę

Napisane przez ewacia85

moja sis tez miała 8 a brat 9 a mnie się mama juz nie mogła doczekać bo ażżżżżżżżżżz 10 miesiecy maialam jak zaczelam chodzić i się jej wydawało ż ejuż nigdy nie zaczne a na dodatek chlodziłam podobno jak kaczka i babci koleżanka juz myślała ze ja taka biedna bede całe życia chodzić sebek myśle ż enie prędko zacznie

Napisane przez dodinha

Ja innych oprócz Mam nie używałam,więc nie wiem,czy też nie będzie pluć innym

to ja bym przy nich została

[dodinha]

Napisane przez misia332

ja mam z mam już którys z kolei i jestem zadowolona.

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------



może niech pogadają jak ojciec z synem

Ja też jestem zadowolona,a teraz chcę kupić dla sześciu miesięcy i nie wiem który model wybrać

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[Larysa88]

Napisane przez maharet1092

Wydsaje mi sie, ze kaszje na mleku dobrze.Kasze jaglana polecam, nie ma glutenu i jest wartosciowa.

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------



Moj coraz czesciej staje na czterech i siew tak smiesznie energicznie kiwa do przodu i do tylu

dzięki podaje holle jaglana, no to dobrze będziemy podawać dalej

Napisane przez butterfly20

Cześć

Tusia wstała dziś o 8, jeszcze się pobawiła w łóżeczku, więc ja wstałam o 9
Mąż ma wolne,więc jedziemy do Parku Miniatur, do końca marca jest za 19 zł za osobę, aa od kwietnia zaa 30, także opłaca nam się ta wycieczka dzisiaj


Dziewczyny widziałyście gdzieś jakieś fajne (niekoniecznie w różu, te z H&M w paseczki też odpadają) czapeczki bawełniane?
Ostatnio kupiłam z CoolClub w Smyku, ale porażka- są wielkie górą i strasznie płytkie:/

Oj zazdroszczę wycieczki bawcie się dobrze
Co do czapek tez chętnie się dowiem

[kaska87]

ja wczoraj podałam pierwszy raz trochę tej kaszki "Zdrowy brzuszek" i słodka jak fiks

[87czarna]

Napisane przez policzanka

Zaraz mi baterii padnie a tu nie ma kontaktu sprawnego . jesteśmy w szpitalu.podtrulismy się czadem lilka miała najwyższe stężenie ,to po niej poznaliśmy ze coś nie tak . jesteśmy pod tlenem nie
życzę nikomu tego przeżycia.


Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:53 ---------- Poprzedni post napisano o 00:51 ----------




Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

O matko

Napisane przez policzanka

Dziewczyny to wszystko moja wina . jak co niedziela brałam z lilka prysznic . po niedługiej chwili lila zaczęła zasypiać
Przelewa mi się przez ręce . od razu z nią w wybiegł,zaczęłam cucic.wolac ją nawet dwa wdechy jej zrobiłam z tej bezsilności.lila zaczęła reagować. w między czasie zadzwoniła m na pogotowie .by

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 02:05 ---------- Poprzedni post napisano o 02:03 ----------

Li po chwili . zabrali nas. po chwili tez była straż . jak tylko weszli wskaźnik coś tam pokazał . gdyby nie ten cholerny prysznic nie było by tego..przez swoją zachcianke mogłam zabić swoje dziecko.

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 02:13 ---------- Poprzedni post napisano o 02:05 ----------

Teraz leży my na onkologii bo nigdzie nie było miejsca . najgorszy był moment kiedy z mężem leżałam na sor . byliśmy zdala od Lili .to była męka..tak bardzo chciałam być wtedy przy niej..dziewczyny ja myślałam że ja stracę..


Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

Kochana, przestań się obwiniać! Uratowałaś swoją córeczkę, powinnas być z siebie dumna!
Wracajcie szybko do zdrowia,a Lilunie ucaluj od ciotek wizażowych!

Ech, normalnie gęsiej skórki dostałam...

Napisane przez tassia

ja dzis mam szczepienie i jestem mega wystraszona
to pierwsze szczepienie od 5 miesiecy wiec trzymajcie kciukasy

Kciuki zaciśnięte!

Napisane przez kasiuni_a

Hej
Mam ponad 20 stron do nadrobienia i chyba nie dam rady Pewnie poczytam z ciekawości co u Was, ale raczej nie pocytuję, wybaczcie.

Mieliśmy wczoraj chrzciny i muszę dojść do siebie po tym. Robiliśmy u siebie w mieszkaniu i po prostu zajeździliśmy się. Wyobraźcie sobie tę masę roboty, bo z piątku na sobotę poszliśmy spać o 2, a z soboty na niedzielę o 4 w nocy Wczoraj przed południem jeszcze mieliśmy trochę rzeczy do pokończenia i o mało co się nie spóźniliśmy do kościoła. Kościół mamy ze 3 minuty drogi od nas i pokonaliśmy ją biegiem, ksiądz na szczęście czekał, choć podobno już myślał, że się rozmyśliliśmy.
Pogoda była super, więc chłopaki mogli iść w samych sweterkach i całe szczęście, że Miłkowi w końcu nie kupowałam kurtki.
Ja w sobotę wpadałam na chwilę do galerii i wymieniłam swoją sukienkę, na tę zieloną, którą tu wstawiałam i jeszcze buty na inne, dokupiłam kurtkę w reserved i dobrze zrobiłam, bo lepiej się czułam w tej sukience i wszyscy mówili, że wyglądam bardzo szczupło (dzięki majtom wyszczuplającym z h&m ).
Miłek w kościele zachowywał się nawet dobrze, przed wyjściem z domu trochę się przespał, ale nie chciał jeść. Pierwszą część mszy rozglądał się z zainteresowaniem, na kazaniu zaczął marudzić i płakać, więc wyszłam z nim, ululałam na rękach i wróciłam. Potem do końca było już dobrze. W domu był trochę marudny, nie chciał jeść, ale najpierw jedna, a potem druga babcia uśpiły go w wózku na balkonie i na koniec był już w dobrym humorze.
Jedzenia nam zostało tyle, że się w lodówce nie pomieściło ciasta, chociaż każdemu dałam na wyjściu, będę chyba musiała powyrzucać, bo nie zjemy.
Zdjęcia kiedyś wstawię jak będę miała Siostra zadzwoniła po swojego znajomego, który bardziej amatorsko zajmuje się fotografią i on nam robił zdjęcia w kościele i potem trochę przed, więc może tym razem będę mieć
jakieś normalne zdjęcia z chrztu.


A i przy okazji wczoraj Miłosz skończył pół roczku

Poli dużo zdrówka dla Was, wracajcie szybko do domu

Tyle doczytałam, biorę się za nadrabianie reszty.

Brawo za skończony miesiąc!

[karolson]

Napisane przez ewacia85

moja sis tez miała 8 a brat 9 a mnie się mama juz nie mogła doczekać bo ażżżżżżżżżżz 10 miesiecy maialam jak zaczelam chodzić i się jej wydawało ż ejuż nigdy nie zaczne a na dodatek chlodziłam podobno jak kaczka i babci koleżanka juz myślała ze ja taka biedna bede całe życia chodzić sebek myśle ż enie prędko zacznie

ja też późno chodzilam i mój TŻ tez

a co do chodu kaczki to właśnie czytam o skutkach dysplazji stawów biodrowych i tam jest kaczy chód wymieniony jako skutek mojej kuzynki córka dziwnie raczkuje jedną nogę ma pod sobą i drugą ciągnie po podłodze i dla mnie ma niesymetryczne biodra, nogi.. pytalam czy była na usg bioderek a mówi że doktorka niedała skierowania wtf przeciez to obowiazkowe i że musiała by jej w łape dać bo tak są nauczeni lekarze tam i czym juz niejednokrotnie slyszalam.. kurcze a później u innych dzieciaczków byłam i każdy był na usg a tu u tak ogarnietej kuzynki takie zaniedbianie a naprawde dla mnie to raczkwoanie nie wygląda dobrze.. jakby miała niedowład nogi..

[87czarna]

nephelim kolorek rzeczywiście nietypowy i owady mogą siadać,ale ja kiedyś miała zielony i wcale nie było tak źle
Jestem przekonana,że z wózka b ędziesz zadowolona,a ten wózek,który Tz kupił to kojarzę- zresztą to ta sama firma, którą zakupiła nasza Lula (oby ten model był trafniejszy )



A ja zanioedługo jade odebrac naszą nową Solę
Cieszę się jak głupia
No i zaraz później jedziemy do shoppingu, także wypróbujemy nową furę

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

I jeszcze chciałam się pochwalić- do zrzucenia zostalo mi jeszcze tylko 2 kg!

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Uciekam na siłownię,do później

[kasiuni_a]

Napisane przez ewacia85

a tu adi miał 9 miesięcy i 10 dni https://picasaweb.google.com/ewapepe...79303067641714

dla mnie 8,9 miesięcy to jest mega wcześnie, u mnie w rodzinie nikt chyba tak wcześnie nie chodził, Dawid miał 11,5 miesiąca jak zaczął

Napisane przez 87czarna

Właśnie się dowiedziałam,że od końca kwietnia będę szła na praktykę studencką do polskiej szkoły
Boję się

będzie dobrze
ja przetrwałam praktyki w gimnazjum, a potem w zawodówce w elektryku

Napisane przez kaska87

w ogóle boli mnie dupa,ręka i udo wychodziłam po te perfumy i do lidla z Myszą, jego zwiozłam na dół (dzięki bogu ) wróciłam się żeby drzwi zamknąć, a mamy kilka schodków jak to w domku i mi się słabo zrobiło i zjechałam normalnie siniaki będę miała jak jakiś patol nie wiem co się dzieje 10 będę u lekarki to zapytam bo to już nie pierwszy raz tak mam

kaśka to nie brzmi dobrze mam nadzieję, że lekarz coś wymysli

Napisane przez papalinka83

Cześć dziewczynki Dopiero dziś usiadłam na chwilkę przed kąpielą Oli. Wzięłam się w końcu za mycie okiem i prasowałam 12-metrową firankę. Namachałąm się, ale jestem z siebie zadowolona

Wczoraj zaszczepiliśmy w końcu Olę na rotawirusa ostatnią dawkę, ale na 5w1 się nie zdecydowałam ani na żółtaczkę, bo nie jestem jednak do końca przekonana, że Ola jest całkowicie zdrowa. Moje dzidzi ma 72 cm i waży 7445

Chwilkę sobie Was poczytam znad herbatki

za wagę i wzrost

Napisane przez dodinha

Dziewczyny jakie macie pomysły na gładkie przejście zmiany czasu przez nasze dzieci? Kładziecie wcześniej spać,albo co innego?Ja tylko za radą Tassi kąpie wcześniej i chcę wcześniej ją położyć spać.A czy się uda,to inna para kaloszy

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

ja nic nie robię, zobaczę co będzie, mam nadzieję, że za bardzo mi się dziecko nie rozreguluje wczoraj poszedł spać 20.30, no ale chrzciny były, a dziś wstał o 6.20
teraz śpi już blisko 2,5h, niech szybko wstaje, bo jedzenie i spacer, a już zaczyna się coraz mocniej chmurzyć

jeszcze 13 stron do nadrobienia, może później spróbuję

[misia332]

Napisane przez karolson

ja też późno chodzilam i mój TŻ tez

a co do chodu kaczki to właśnie czytam o skutkach dysplazji stawów biodrowych i tam jest kaczy chód wymieniony jako skutek mojej kuzynki córka dziwnie raczkuje jedną nogę ma pod sobą i drugą ciągnie po podłodze i dla mnie ma niesymetryczne biodra, nogi.. pytalam czy była na usg bioderek a mówi że doktorka niedała skierowania wtf przeciez to obowiazkowe i że musiała by jej w łape dać bo tak są nauczeni lekarze tam i czym juz niejednokrotnie slyszalam.. kurcze a później u innych dzieciaczków byłam i każdy był na usg a tu u tak ogarnietej kuzynki takie zaniedbianie a naprawde dla mnie to raczkwoanie nie wygląda dobrze.. jakby miała niedowład nogi..

od siostry TŻ też tak raczkowała, i wszystko było ok. Nagle wstała w dzień pierwszych urodzin i chodzi normalnie.