Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

[Aldrin]

Napisane przez __Sylwia__88

jeszcze chwilka i dzieciątka będą już z nami





Ja też bym już chciała być kilka tygodni do przodu, zawsze to człowiek spokojniejszy że im bliżej tp tym mniejsze ryzyko że coś złego może się stać.
I uwierz mi też dni się tak dłużą, wstaje po 6 i tak każda minuta ciągnie się jak godzina.


Ja się dziś w końcu wyspałam po tym szpitalu. Mąż mnie o 6 obudził jak wstawał do pracy i już nie zasnęłam.
A i mam wrażenie nie wiem czy słuszne że dziecko mi się wczoraj w brzuchu obróciło. Do wczoraj czułam że mocno ładuje kopniakami po pęcherzu i dole brzucha. Wczoraj tak w pewnym momencie dziwnie się zachował, porozpychał na wszystkie strony i całą noc i teraz mam wrażenie że kopie po bokach brzucha i czuje większy ucisk na żołądek.

A właśnie rozmiałam wczoraj z koleżanką która właśnie miała cc przez pośladkowe ułożenie dziecka. I lekarz jej mówił że jak w 30 tc dziecko jest główką do góry to jest duże prawodpodobieństwo że tak już będzie do końca. Ale ta teoria nie wydaje mi się słuszną.

kurcze też tam takie wrażenie ostatnio, młody zawsze był nietoperkiem a parę dni temu tak mi w brzuchu się wiercił, kopał po bokach z lewej i z prawej aż nagle poczułam jak teraz kopie po pęcherzu i zupełnie inaczej niż przedtem, obym się myliła

[sylvuniaa84]

kochane brawa za nowe miesiące,tygodnie
ja jeszcze w tyle za Wami ale to dobrze,bedziecie juz miałymaluszki to będziecie mi doradzać
takie mamy forumowe

[bazile]

Napisane przez Ania0104

dzisiaj mam urodziny i zjadam właśnie w samotności ciacho dobrze,

spoznione sto lat wszystkiego najlepszego!

Napisane przez __Sylwia__88

A właśnie rozmiałam wczoraj z koleżanką która właśnie miała cc przez pośladkowe ułożenie dziecka. I lekarz jej mówił że jak w 30 tc dziecko jest główką do góry to jest duże prawodpodobieństwo że tak już będzie do końca. Ale ta teoria nie wydaje mi się słuszną.

eee,nie koniecznie.Dzieci lubi robic psikusy i nawet w ostatnich dniach sie obracaja.Na to nie ma reguly,przynajmniej ja sie tego bede trzymac,bo mocno wierze w moja Adunie,ze sie jeszcze obroci

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

Napisane przez sylvuniaa84

kochane brawa za nowe miesiące,tygodnie
ja jeszcze w tyle za Wami ale to dobrze,bedziecie juz miałymaluszki to będziecie mi doradzać
takie mamy forumowe

ja np.teraz nie chcialabym byc na majowym i miec termin na koniec czerwca,taka roznica w tygodniach to wtedy bylabym juz mega niecierpliwa co do rozwiazania

[Ramona_85]

Napisane przez Ania0104

A teraz z innej beczki Wkroczyłam w 31 tc, mój groszek waży już 1,5 kg ... glukoza wyszła ok ... mam na plusie 12 kg lekką anemię i muszę mierzyć cisnienie codziennie, bo na wizycie skoczyło na 147

gratuluję nowego tc
i 100 lat

Napisane przez Aldrin

Witam się w 32 tygodniu czyli co w 8 miesiącu tak? o matko

oj tak gratulacje




dzień dobry

ja dziś pobudka o 4, odwiozłam męza na busa i wróciłam do domu dalej chrapać... ugotuję na dziś obiad i jade na miasta do UP

[ANTERIA]

Ania0104 Sto lat, i przede wszystkim szczęśliwego rozwiązania


A ja właśnie wstałam, zjadłam śniadanie i dzisiaj nie ruszam nawet palcem jestem wykończona, nogi mnie bolą i w ogóle wyglądają jak nogi słonia Zastanawiam się czy tak przytyły czy spuchły ale chyba to pierwsze, gdzieś te moje kg musiały pójść, od pasa w górę jest super tylko brzuszek mi urósł a od pasa w dół nie mogę patrzeć, jeszcze te siniaki i pajączki

Mam nadzieję że mi się dzisiaj humor poprawi, wczoraj troszkę mi się smutno zrobiło po rozmowie z mamą i sobie popłakałam, niby nic się nie dzieje, wiedziałam że tak będzie ale uświadomiłam sobie że po porodzie nie będzie ze mną mamy, był czas że kłóciłyśmy się non stop nie sądziłam że kiedyś będzie mi jej brakować, może też troszkę zazdrość mnie zżera jak opowiadała mi wczoraj jak pomaga mojej siostrze po porodzie to poczułam naprawdę duży żal bo przy siostrach moich zawsze była i jest, a przy mnie Ok wyżaliłam się mam nadzieję że już będzie lepiej...

[sylvuniaa84]

Dziewczyny bede zamawiała butelki chce taka 260 mll http://allegro.pl/butelka-antykolkow...114103895.html

i chciała bym jeszcze mniejszą 150 mll tylko orientujecie sie może czy one tez są z czujnikiem ?
bo chciala bym obie takie same z rurką i czujnikiem...
Tylko coś nie moge znalezc u tego sprzedawcy były prędzej za 13,50 chyba ale nie ma teraz jest jedna ale za 27 zł prawie... taka róznica w cenie między ta duża która kosztuje połowe mniej prawie,dziwne

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez _Maya_

Nie nadrobiłam wątku, bo aktualnie jesteśmy przejechani po 2 dniach przez czołgi - ROTAWIRUS

Moja córka była szczepiona i dziękuję sobie w duchu, że nie zrezygnowałam z tej szczepionki - O. po kilku za przeproszeniem "rzygnięciach" dzisiaj jest nowo narodzona, a my z mężem zdychamy w łóżku drugi dzień z bólem wszystkiego co się da, ona je normalnie a my nawet na wodę patrzeć nie możemy...

czy szczepić na rota? TAK! TAK! TAK!


dokładnie tak.

kurujcie się

Napisane przez D0tk4

eh, co ja miałam za tydzien, dziewczyny! do pracy wrocilam przed tygodiem i wyglada na to, ze gdy ja urlopowalam sie w Polsce, tu wszystko sie walilo i palilo i teraz nie wiem w co rece wlozyc

my dzis jestesmy po wizycie u poloznej. mocz ok, pobrala mi trzy probki krwi, dala zastrzyk na ta moja nieszczesna rh-, posluchalysmy serduszka Bartusia (tetno 144 ) i gdyby nie straszliwe puchniecie kostek to byloly idealnie. Dziewczyny, mozecie cos poradzic???

aha, zwazyla mnie tez i w 28t4d mam 10 kg na plusie ... na wadze nie stalam od miesiaca chyba, wiec nie wiem czego sie spodziewalam. Jedno jest pewne, nie moge sie doczekac az odzyskam swoje cialo!!!

w ogole mam opcje porodu w wannie, ale nie wiem czy sie decydowac, bo wtedy opcja znieczulenia odpada ... I nie wiem co robic ....

16ego zaczynamy szkole rodzenia, juz sie nie moge doczekac! mam nadzieje, ze bedzie ciekawie

dwie kolezanki z pracy wygadaly sie, ze biora sie za organizowanie baby shower co prawda to dopiero pod koniec maja, ale strasznie sie ciesze i nie moge sie doczekac! bardzo milo z ich strony

a juz w piatke idziemy na konvert Justina!!!!!!! : jupi:

którego Justina??

na puchnięcie kostek polecam leżenie z nogami w górze i smarowanie chłodzącym żelem z Perfekta Mama jeśli dobrze pamiętam

Napisane przez bazile

A ja po wizycie u neuro.Obstukala mnie,przecwiczyla mnie w roznych formach i powiedziala,ze nie ma zadnych skutkow.Takze tylko sie cieszyc,a nie moze mnie wyslac na zadna tomografie czy rezonans bo jestem w ciazy.
Powiedziala,zebym mierzyla sobie cisnienie.Byc moze to nastapilo z tego powodu badz z przemeczenia.Innej odpowiedzi nie widzi.

o to super

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez Ania0104

Jakoś nie mam ostatnio weny ani na czytanie a ni na pisanie

Małż w delegacji, mama poleciała do taty do Irlandii ... zostałam sama z chorym Ba (ma zapalenie krtani ) ... dzisiaj mam urodziny i zjadam właśnie w samotności ciacho dobrze, że chociaż moje kochane dziecko "zorganizowało" mi przyjęcie zaśpiewał 100 lat i chyba 100 razy zdmuchnął świeczkę ... życzenia od męża i innych też były, ale jakoś tak smutno mi samej w domu
No to się pożaliłam

A teraz z innej beczki Wkroczyłam w 31 tc, mój groszek waży już 1,5 kg ... glukoza wyszła ok ... mam na plusie 12 kg lekką anemię i muszę mierzyć cisnienie codziennie, bo na wizycie skoczyło na 147

Zrobiłam dzisiaj mega zakupy na allegro niby same duperołki, ale duzo tego wyszło

no to wszystkiego najlepszego

gratuluję tc i brawa za glukozę

Napisane przez Aldrin

Witam się w 32 tygodniu czyli co w 8 miesiącu tak? o matko

gratulacje

Napisane przez Aldrin

izetka miała odcięty dostęp do netu ale Monika chyba faktycznie o nas zapomniała

Monikę często widuję na fb właśnie, a u nas nie

Napisane przez ANTERIA

Mam nadzieję że mi się dzisiaj humor poprawi, wczoraj troszkę mi się smutno zrobiło po rozmowie z mamą i sobie popłakałam, niby nic się nie dzieje, wiedziałam że tak będzie ale uświadomiłam sobie że po porodzie nie będzie ze mną mamy, był czas że kłóciłyśmy się non stop nie sądziłam że kiedyś będzie mi jej brakować, może też troszkę zazdrość mnie zżera jak opowiadała mi wczoraj jak pomaga mojej siostrze po porodzie to poczułam naprawdę duży żal bo przy siostrach moich zawsze była i jest, a przy mnie Ok wyżaliłam się mam nadzieję że już będzie lepiej...

a dlaczego mama nie chce być przy Tobie, jeśli mogę spytać??

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Napisane przez sylvuniaa84

Dziewczyny bede zamawiała butelki chce taka 260 mll http://allegro.pl/butelka-antykolkow...114103895.html

i chciała bym jeszcze mniejszą 150 mll tylko orientujecie sie może czy one tez są z czujnikiem ?
bo chciala bym obie takie same z rurką i czujnikiem...
Tylko coś nie moge znalezc u tego sprzedawcy były prędzej za 13,50 chyba ale nie ma teraz jest jedna ale za 27 zł prawie... taka róznica w cenie między ta duża która kosztuje połowe mniej prawie,dziwne

tak, te mniejsze też są z czujnikiem, mam taką w domu nawet

[sylvuniaa84]

Berenika_26 a jak one sie sprawdzaja ??
myslisz ze 2 szy mi starcza butelek? jedna duża druga mała?

[Aldrin]

Napisane przez sylvuniaa84

Dziewczyny bede zamawiała butelki chce taka 260 mll http://allegro.pl/butelka-antykolkow...114103895.html

i chciała bym jeszcze mniejszą 150 mll tylko orientujecie sie może czy one tez są z czujnikiem ?
bo chciala bym obie takie same z rurką i czujnikiem...
Tylko coś nie moge znalezc u tego sprzedawcy były prędzej za 13,50 chyba ale nie ma teraz jest jedna ale za 27 zł prawie... taka róznica w cenie między ta duża która kosztuje połowe mniej prawie,dziwne

ja widziałam kiedyś i małą i dużą z ta rurką ale się nie zdecydowałam na nie

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45854093]


tak, te mniejsze też są z czujnikiem, mam taką w domu nawet [/QUOTE]

jak się to myje te butelki z tym czujnikiem, można jakoś normalnie je myć? bo mi się to trudne wydaje

[sylvuniaa84]

co do mycia tez sie zastanawiam jak to myć?

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez Aldrin

izetka miała odcięty dostęp do netu ale Monika chyba faktycznie o nas zapomniała

No mogłaby się pochwalić co tam u niej słychać

Napisane przez __Sylwia__88

Ja też bym już chciała być kilka tygodni do przodu, zawsze to człowiek spokojniejszy że im bliżej tp tym mniejsze ryzyko że coś złego może się stać.
I uwierz mi też dni się tak dłużą, wstaje po 6 i tak każda minuta ciągnie się jak godzina.
.

A masz nakaz leżenia? Jakbym mogła normalnie funkcjonować to by czas inaczej leciał... Sprzątanie, gotowanie, zakupy.. A tak to masakra. Przeglądam internet, oglądam tvn player (prawie wszystko juz obejrzałam). Nad książkami nie mogę się skupić.. Co chwilę się rozpraszam.
Jak czytam co dziewczyny robiły (a to ugotowałam, to posprzątałam, a to spacerek) to naprawdę zazdroszczę a potem mam wyrzuty sumienia... Bo nie jedna kobieta chętnie by się ze mną zamieniła... (np te co dzieci mieć nie mogą).

Napisane przez bazile

ja np.teraz nie chcialabym byc na majowym i miec termin na koniec czerwca,taka roznica w tygodniach to wtedy bylabym juz mega niecierpliwa co do rozwiazania

No dokładnie...

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[ANTERIA]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45854093]a dlaczego mama nie chce być przy Tobie, jeśli mogę spytać??[/QUOTE]


Nie tyle że nie chce co raczej nie może, ja rodzę w Austrii a to jednak spora odległość siostry wszystkie są "na miejscu" w sąsiednich wioskach mieszkają i mama codziennie tam może i właściwie prawie codziennie jeździ. Nie mogę narzekać wiem że gdy tylko będzie mogła to pomoże mi teściowa, ale po pierwsze teściowa to nie mama, a po drugie wiem że teściowa ma ogrom pracy i sama bardzo mało czasu na cokolwiek nie miałabym nawet sumienia ją prosić o to żeby przyszła i chociażby pomogła mi w domowych obowiązkach. Ale ok dość użalania się już mi przeszło chyba, czasami łapie doły bo wiadomo mimo znajomych, męża i jego rodziny brakuje mi mojej rodziny a to że nie pojedziemy na święta przechyla czasami szalę i zwyczajnie mi ciężko, do tego dochodzą hormony ciążowe, gorsze samopoczucie no i same wiecie jak jest

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez sylvuniaa84

Berenika_26 a jak one sie sprawdzaja ??
myslisz ze 2 szy mi starcza butelek? jedna duża druga mała?

hmm... to zależy czy będziesz karmić tylko z butelki, czy też z piersi.. No bo jeśli tylko z butelki, to już zależy od Twojej wygody, czy od razu po jedzeniu będziesz ją myć i wyparzać, czy nie będziesz miała na to od razu czasu/ochoty. Co do sprawdzania się, to zależy oczywiście od dziecka. Dużo mam je poleca, dlatego ją zakupiłam. Ale mój Adaś jej nie polubił, smoczek był za miękki i wpadał do środka, mały nie mógł go złapać i się denerwował tylko...

Napisane przez Aldrin

jak się to myje te butelki z tym czujnikiem, można jakoś normalnie je myć? bo mi się to trudne wydaje

tak, bez problemu. Wszystko się tam da rozłożyć na kilka części

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

dla zainteresowanych: w Biedronce są torby "sportowe" za 14,99zł. Niezbyt duże i bez mniejszych kieszonek, ale jako druga, dodatkowa torba do szpitala myślę, że się przyda ja kupiłam

[sylvuniaa84]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45854368]hmm... to zależy czy będziesz karmić tylko z butelki, czy też z piersi.. No bo jeśli tylko z butelki, to już zależy od Twojej wygody, czy od razu po jedzeniu będziesz ją myć i wyparzać, czy nie będziesz miała na to od razu czasu/ochoty. Co do sprawdzania się, to zależy oczywiście od dziecka. Dużo mam je poleca, dlatego ją zakupiłam. Ale mój Adaś jej nie polubił, smoczek był za miękki i wpadał do środka, mały nie mógł go złapać i się denerwował tylko...




tak, bez problemu. Wszystko się tam da rozłożyć na kilka części

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

dla zainteresowanych: w Biedronce są torby "sportowe" za 14,99zł. Niezbyt duże i bez mniejszych kieszonek, ale jako druga, dodatkowa torba do szpitala myślę, że się przyda ja kupiłam [/QUOTE]

to jeszcze poczekam może z butelkami,bo szczerze zastanawiam sie nad tymi TT i nad Aventem jak myslicie??
te aventy nie maja zadnych rurek to pomyslałam ze te tt beda lepsze...
no cóz poczekam może jeszcze ktos sie wypowie


A co do toreb to polece dziś sprawdzić do biedrony bo puki co mama mniejsza walizke taka na 1 osobę do spakowania to akurat ale pampki i rzeczy dla dziecka nie wejdą juz

[__Sylwia__88]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

A masz nakaz leżenia? Jakbym mogła normalnie funkcjonować to by czas inaczej leciał... Sprzątanie, gotowanie, zakupy.. A tak to masakra. Przeglądam internet, oglądam tvn player (prawie wszystko juz obejrzałam). Nad książkami nie mogę się skupić.. Co chwilę się rozpraszam.
Jak czytam co dziewczyny robiły (a to ugotowałam, to posprzątałam, a to spacerek) to naprawdę zazdroszczę a potem mam wyrzuty sumienia... Bo nie jedna kobieta chętnie by się ze mną zamieniła... (np te co dzieci mieć nie mogą).

Leżeć płasko nie muszę, mogę siedzieć. Ogólnie wszelkie spacery zabronione, mam się oszczędzać. Jak widzę że wszyscy w domu i koło niego coś robią to mnie Poszłabym coś robić, sprzątać itp ale z drugiej strony jak bym musiała to robić to wiem że by mi się nie chciało.
Na czytaniu też nie mogę się wogóle skupić. 3 książki zaczęłam już czytać i każda poszła w kąt.

No i wczoraj troszkę po domu pochodziłam. Wiadomo rzeczy ze szpitala wypakować, wyprać, umyć włosy, wykąpać się, zejść na obiad itp i już czułam bóle brzucha i w krzyżu Nie były silne ale były i w nocy też bolał i już się podłamałam.

Do szpitala mąż mi laptopa przywiózł i jak nie lubie filmów i seriali oglądać tak wciągnął mnie serial "Teoria wielkiego podrywu" nie wiem czy oglądałaś. Więc polecam.

[Aldrin]

Napisane przez sylvuniaa84

to jeszcze poczekam może z butelkami,bo szczerze zastanawiam sie nad tymi TT i nad Aventem jak myslicie??
te aventy nie maja zadnych rurek to pomyslałam ze te tt beda lepsze...
no cóz poczekam może jeszcze ktos sie wypowie


A co do toreb to polece dziś sprawdzić do biedrony bo puki co mama mniejsza walizke taka na 1 osobę do spakowania to akurat ale pampki i rzeczy dla dziecka nie wejdą juz

ja mam aventa tez niby antykolkowe czy dobre nie wiem okaże się jak dziecko będzie na świecie. Pewnie to zależy od dziecka i od mamy jedne lubią aventa drugie TT a jeszcze inne nuka czy canpola

[choc0late]

witamy sie w 29tc
jeszcze troszke moj kregoslupie ...
co do lezenia to ja juz mam na prawde dosc .. a z kolei jak sie przejde na spacer to umieram. ja polecam ksiazke jak i serial gra o tron

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Aldrin]

Napisane przez choc0late

witamy sie w 29tc
jeszcze troszke moj kregoslupie ...
co do lezenia to ja juz mam na prawde dosc .. a z kolei jak sie przejde na spacer to umieram. ja polecam ksiazke jak i serial gra o tron

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za tydzień


a ja polecam serial jak poznałem Waszą matkę

[NecroKitty]

Dzień dobry. Mam za sobą kolejną bezsenną noc. Po kilku dniach takiego wysokiego tętna, wczoraj wieczorem nagle spadło mi do 70 i myślałam, że się uduszę cały czas czułam jakby coś mi klatkę piersiową gniotło. Rano podskoczyło do 89 i jest okej.

A dzisiaj okazałam się mistrzynią gospodarowania czasem O 7 poszłam do laboratorium, pobrali mi krew, wypiłam te nieszczęsną glukozę w ciągu tych 2 godzin zaliczyłam dentystę i wróciłam na ostatnie pobranie Wróciłam głodna i zmęczona jak nieszczęście

Napisane przez __Sylwia__88

A właśnie rozmiałam wczoraj z koleżanką która właśnie miała cc przez pośladkowe ułożenie dziecka. I lekarz jej mówił że jak w 30 tc dziecko jest główką do góry to jest duże prawodpodobieństwo że tak już będzie do końca. Ale ta teoria nie wydaje mi się słuszną.

No jakoś nie chce mi się wierzyć. Moja lekarka mówiła, że do porodu dziecko może się kilka razy przekręcać

Napisane przez __Sylwia__88

Leżeć płasko nie muszę, mogę siedzieć. Ogólnie wszelkie spacery zabronione, mam się oszczędzać. Jak widzę że wszyscy w domu i koło niego coś robią to mnie Poszłabym coś robić, sprzątać itp ale z drugiej strony jak bym musiała to robić to wiem że by mi się nie chciało.
Na czytaniu też nie mogę się wogóle skupić. 3 książki zaczęłam już czytać i każda poszła w kąt.

No i wczoraj troszkę po domu pochodziłam. Wiadomo rzeczy ze szpitala wypakować, wyprać, umyć włosy, wykąpać się, zejść na obiad itp i już czułam bóle brzucha i w krzyżu Nie były silne ale były i w nocy też bolał i już się podłamałam.

Do szpitala mąż mi laptopa przywiózł i jak nie lubie filmów i seriali oglądać tak wciągnął mnie serial "Teoria wielkiego podrywu" nie wiem czy oglądałaś. Więc polecam.

Współczuje. Ja miałam w perspektywie leżenie, całe szczęście fałszywy alarm i jest wszystko w porządku. Przy takiej pogodzie chyba bym się załamała

Napisane przez Aldrin

ja mam aventa tez niby antykolkowe czy dobre nie wiem okaże się jak dziecko będzie na świecie. Pewnie to zależy od dziecka i od mamy jedne lubią aventa drugie TT a jeszcze inne nuka czy canpola

Ja też kupię aventa, ale czy się sprawdzi zobaczymy. Bratowa mi ostatnio mówiła, żeby kupić na początek jedną butelkę na próbę, bo może się okazać, że dziecko w ogóle nie będzie chciało z niej pić. Ona kupiła cały zestaw, chyba z 5 tych butelek jakiejś konkretnej dobrej firmy a jej synek gustował do końca w jakiś bezfirmowych z Reala i nic innego nie wchodziło w grę. Potem sobie w brodę pluła, że tyle kasy bez sensu wydała.

[sylvuniaa84]

Napisane przez choc0late

witamy sie w 29tc
jeszcze troszke moj kregoslupie ...
co do lezenia to ja juz mam na prawde dosc .. a z kolei jak sie przejde na spacer to umieram. ja polecam ksiazke jak i serial gra o tron

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jeszcze troszkę
mój kręgosłup tez juz boli ....

[Kakusia]

Dzień dobry

Zaliczyłam z rana Lidla i zakupiłam wielofunkcyjnego blendera wróciłam zjeść śniadanie i lecę na miasto po tenisówki dla Dominiki

Wczoraj Dominika na rowerze rozruszała mnie niesamowicie - biegałam za Nią a Ta nie wie co to hamulce

Napisane przez Aldrin

no to nieźle Cie mąż musiał zdenerwować, też pewnie bym odchodziła od zmysłów

oj zdenerwował. Już miałam takie myśli, że blada siedziałam na łóżku i bałam się, że ktoś zapuka do drzwi.... brrr

Napisane przez D0tk4

a juz w piatke idziemy na konvert Justina!!!!!!!

yyy chyba jestem nie na czasie ale którego?

Napisane przez choc0late

no wiec na pewno przyjda jeszcze firanki i dywan ale co jeszcze ? pomozecie?

pomyśl jaki kolor dominujący chciałabyś w pokoiku dla chłopaków i powiedzmy, że zielony - zawieźć jakieś ładne soczyste zielone zasłonki, kup na allegro literki i powieś na ścianie imiona maluszków, dywanik na środku (choćby malutki okrągły jak nie chcesz dużego) w podobnej kolorystyce co zasłonki, narzuta/kocyk z mikrofibry na łóżko/fotel dla mamy - w tej samej kolorystyce - i już zobaczysz, że pokoik zrobi się przytulny a resztę uczynią zabawki z biegiem czasu

Napisane przez Aldrin

Witam się w 32 tygodniu czyli co w 8 miesiącu tak? o matko

gratuluję tak to już 8 mc

Napisane przez Ania0104

dzisiaj mam urodziny i zjadam właśnie w samotności ciacho

100 lat!!!!!!

Napisane przez sylvuniaa84

Dziewczyny bede zamawiała butelki chce taka 260 ml
i chciała bym jeszcze mniejszą 150 mll tylko orientujecie sie może czy one tez są z czujnikiem ?

są są

Napisane przez bazile

ja np.teraz nie chcialabym byc na majowym i miec termin na koniec czerwca,taka roznica w tygodniach to wtedy bylabym juz mega niecierpliwa co do rozwiazania

ja tak samo

Napisane przez kamilla123

rzeczywiście czasami im mniej człowiek wie i czyta tym łatwiej mu się na coś zdecydować bo "tak po prostu musi być" ale czy to dobre rozwiązanie

dokładnie!

Napisane przez Sola1

Najbardziej kontrowersyjna jest szczepionka na świnkę, odrę, różyczkę, ale to po roku. To ją podejrzewa się o autyzm, choć oczywiście większość twierdzi, że to nieprawda. Ale jednak takie głosy są i są wątpliwości.

my szczepiliśmy - trochę przesunięte w czasie z racji choroby, ale nic Jej nie było. Nawet nie wiedziałam, że głównie ją podejrzewa się o te rzeczy.

Napisane przez zophiee

Kakusia mamy bardzo podobne spojrzenie i założenia
A będziesz zezwalać na szczepienia w 1 dobie? Chodzi mi o żółtaczkę jedną ze szczepionek o których pisała Ramona, i na gruźlicę?
Mnie one też spędzają sen z powiek, a jeszcze naczytałam się, że są kompletnie bez sensu JUż sama nie wiem, jaka decyzja będzie słuszna

no właśnie podobnie czytam i czytam i głupieje, ale chyba zezwolę.

Napisane przez Ramona_85

podobno wolna od rtęci jest Hepavax-Gene, tym szczepią u nas, słyszałyście o takiej może?

nie słyszałam o niej wcześniej

Napisane przez NecroKitty

Może to też zależy od dziecka. Leżałam w szpitalu z dwoma dziewczynami, których dzieciaczki to przechodziły i mimo, że były szczepione to nie obyło się bez szpitala.

dokładnie. Jak my byliśmy w szpitalu z zapaleniem płuc to przyjechała znajoma ze swoją córką bo nie chciało Jej przejść a była szczepiona. My po powrocie do domu na koniec złapaliśmy rotawirusa w szpitalu i mimo, że nie szczepiłam małej to przeszła dość spokojnie w domu. Potem córka mnie zaraziła i jak Jej przeszło mnie zaatakowało tak, że nie wiedziałam jak się nazywam

Napisane przez bazile

Maya wspolczuje.Wracajcie szybko do sil.Wydaje mi sie,ze Twoja Cora poporstu lagodniej to przechodzi.A niby dzieki szczepionce wogole powinno nie byc...

mity! straszne mity....

Napisane przez bazile

Ja dochodze do wniosku,ze ta szcepionka jest jeszcze troche "za mloda" i nie ciezko wypowiedziec sie w jej temacie,nie patrzac na korzysci finansowe ze strony komercyjnej.

mnie się wydaje, że wszystkie te szczepionki są za młode by wypowiadać się jak to wpłynie na Nasze dzieci za 20 lat...

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez bazile

Jesli chodzi o szczepionke na ospe,wydawala mi sie niepotrzebna.Do czasu jak 3 lekarzy powiedzialo mi to samo,ze badania dowodza,ze u chlopcow jest duze ryzyko bezplodnosci i tak samo jest ze swinka.

Ja szczepiłam przeciwko Ospie i to była najbardziej chyba słuszna decyzja na temat szczepionek. Córka 2 dni później dostała odczynu poszczepiennego, który lekarze uznają jako "przejście ospy". A polegało to na 5 krosteczkach na całym ciele, których po kilku dniach nie było śladu i tak o to - mamy z głowy Ospę a po tym czasie już 2 razy - raz w żłobku i raz w przedszkolu - panowała ospa a ja mogłam być spokojna.

Napisane przez Aldrin

jak się to myje te butelki z tym czujnikiem, można jakoś normalnie je myć? bo mi się to trudne wydaje

ja je miałam i mycie nie należy do najprzyjemniejszych i najwygodniejszych w zestawie była taka mała szczoteczka do tej rurki, bez niej no to było by ciężko wymyć tą rurkę w środku.
Poza tym po prostu dużo części do mycia - nie butelka + smoczek, a butelka + smoczek + rurka + dolny silikonowy krążek od rurki + górny plastikowy krążek który nachodzi na rurkę i zatrzymuje się na gwincie. Każda część ma mnóstwo szczelinek.
Ogólnie z butelek z rurkami TT byłam zadowolona, ale tym razem uznałam, że równie dobre a prostsze w obsłudze będą Avent
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45854368]dla zainteresowanych: w Biedronce są torby "sportowe" za 14,99zł. Niezbyt duże i bez mniejszych kieszonek, ale jako druga, dodatkowa torba do szpitala myślę, że się przyda ja kupiłam [/QUOTE]
ooo dobrze wiedzieć dzięki za info!

[beat@]

Napisane przez choc0late

witamy sie w 29tc
jeszcze troszke moj kregoslupie ...
co do lezenia to ja juz mam na prawde dosc .. a z kolei jak sie przejde na spacer to umieram. ja polecam ksiazke jak i serial gra o tron

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za tydzień

ja to już nie wiem jak mam leżeć żeby choć troszkę było mi wygodnie. Leżenia na bokach mam już serdecznie dość, no ale trzeba wytrzymać.
Do mojego kręgosłupa też tak mówię Wczoraj było nawet ok a dziś daje mi od samego przebudzenia do wiwatu. A u Ciebie to podejrzewam jeszcze bardziej. No ale wytrzymamy dla naszych pociech

Miałam się dziś brać za ogarnięcie chatki ale zwyczajnie nie mam chęci ani siły. Kartony z ciuszkami dla małej leżą pod ścianą i mnie wkurzają. Od niedzieli je rozpakowuję i jak mam się już za nie brać to mi się odechciewa.
W ogóle coś mi się dzisiaj ciężej oddycha i jakoś mi duszno. Dobrze że przynajmniej odespałam dziś choć troszkę te ostatnie szalone dni

[poziomkka]

Witam Moja Emilka też w nocy szalała, aż się zmartwiłam, że coś jej ugniatam, że tak się rozkopuje...może się przekręcała.?

zophiee ale cuda kupiłaś Będzie mały model
Chocolate za 29 tc !! Jeśli chodzi o pokój chłopaków to również jestem zdania, że wystarczą naklejki na ścianę czy jakieś obrazki, pluszaki. Dojdą zasłony, dywan to zrobi się przytulniej

Dotk4 Aaale Wam fajnie, koncert Justina na pewno będzie niepowtarzalny
super, że z Bartusiem wszystko w porządku, jeśli chodzi o puchnięcie kostek, to wiem, że są jakieś żele specjalne na spuchnięte nogi, ale jakie to nie mam pojęcia ;/ pomaga ponoć trzymanie nóg wyżej

Napisane przez bazile

[
A ja po wizycie u neuro.Obstukala mnie,przecwiczyla mnie w roznych formach i powiedziala,ze nie ma zadnych skutkow.Takze tylko sie cieszyc,a nie moze mnie wyslac na zadna tomografie czy rezonans bo jestem w ciazy.
Powiedziala,zebym mierzyla sobie cisnienie.Byc moze to nastapilo z tego powodu badz z przemeczenia.Innej odpowiedzi nie widzi.

No i super!! widocznie musiałaś się przemęczyć i tak Twój organizm zareagował

Ania 100 lat!!! Uśmiechu na twarzy i szczęśliwego rozwiązania No i odzywaj się częściej, zawsze to jakiś sposób na samotność

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Aldrin za 8 miesiąc!!

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez __Sylwia__88

Leżeć płasko nie muszę, mogę siedzieć. Ogólnie wszelkie spacery zabronione, mam się oszczędzać. Jak widzę że wszyscy w domu i koło niego coś robią to mnie Poszłabym coś robić, sprzątać itp ale z drugiej strony jak bym musiała to robić to wiem że by mi się nie chciało.
Na czytaniu też nie mogę się wogóle skupić. 3 książki zaczęłam już czytać i każda poszła w kąt.

No i wczoraj troszkę po domu pochodziłam. Wiadomo rzeczy ze szpitala wypakować, wyprać, umyć włosy, wykąpać się, zejść na obiad itp i już czułam bóle brzucha i w krzyżu Nie były silne ale były i w nocy też bolał i już się podłamałam.

Do szpitala mąż mi laptopa przywiózł i jak nie lubie filmów i seriali oglądać tak wciągnął mnie serial "Teoria wielkiego podrywu" nie wiem czy oglądałaś. Więc polecam.

wszystkie odcinki obejrzałam
Mnie też brzuch boli jak po mieszkaniu pochodzę...

Napisane przez sylvuniaa84

to jeszcze poczekam może z butelkami,bo szczerze zastanawiam sie nad tymi TT i nad Aventem jak myslicie??
te aventy nie maja zadnych rurek to pomyslałam ze te tt beda lepsze...
no cóz poczekam może jeszcze ktos sie wypowie


A co do toreb to polece dziś sprawdzić do biedrony bo puki co mama mniejsza walizke taka na 1 osobę do spakowania to akurat ale pampki i rzeczy dla dziecka nie wejdą juz

Ja kupiłam aventa (laktator z butelką) i jedną z aventu od położnej dostałam.

Napisane przez choc0late

. ja polecam ksiazke jak i serial gra o tron

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

przeczytane, obejrzane
Czekam na nowy sezon który już w tym miesiącu??

Napisane przez Aldrin

a ja polecam serial jak poznałem Waszą matkę

Obejrzane... Ten ostatni sezon beznadziejny... Wymyślają juz na sile.


My z mężem bardzo serialowi. Więc czekamy tylko na nowe sezony i odcinki.

Teraz maglujemy trzeci raz Losta'a. Chciałam Friendsy 10raz obejrzeć od deski do deski ale już za nudne

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[Aldrin]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

wszystkie odcinki obejrzałam


Obejrzane... Ten ostatni sezon beznadziejny... Wymyślają juz na sile.


My z mężem bardzo serialowi. Więc czekamy tylko na nowe sezony i odcinki.

Teraz maglujemy trzeci raz Losta'a. Chciałam Friendsy 10raz obejrzeć od deski do deski ale już za nudne

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

oj tak ten co teraz leci to jakaś porażka niestety no ale cóż pierwsze sezony były jak dla mnie super

[choc0late]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

wszystkie odcinki obejrzałam
Mnie też brzuch boli jak po mieszkaniu pochodzę...








Ja kupiłam aventa (laktator z butelką) i jedną z aventu od położnej dostałam.




przeczytane, obejrzane
Czekam na nowy sezon który już w tym miesiącu??






Obejrzane... Ten ostatni sezon beznadziejny... Wymyślają juz na sile.


My z mężem bardzo serialowi. Więc czekamy tylko na nowe sezony i odcinki.

Teraz maglujemy trzeci raz Losta'a. Chciałam Friendsy 10raz obejrzeć od deski do deski ale już za nudne

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

no podobno nowy sezon mial byc w kwierniu , z tz juz sie doczekac nie mozemy ja juz mam tez obejrzanego calego dr housa, californication, chirurgow, gotowe na wszystko, jak poznalem wasza matke rowniez , i szukam czegos nowego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Pradip]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Teraz stawiamy ścianę z regipsu w miejscu w którym wcześniej były drzwi, a to ciągnie za sobą malowanie i części pokoju do którego prowadziły drzwi i korytarza, ale tam będzie grubsza robota...
Niby nic wielkiego ale my się słabo znamy a wszystko robimy sami metodą prób i błędów, na dodatek mąż tylko wieczorami może poświęcić godzinkę czy dwie więc to się ciągnie...

U nas to samo. Od pięciu lat mąż wraca z pracy i zaczyna drugi etat w domu

Napisane przez zophiee

Pradip tak to nowa kolekcja ze smyka - w moim były ze 3 różne wzory takich koszulo-body ale ten błękitno-biały moim zdaniem najładniejszy
mamy 2 wesela pod koniec czerwca, a w lipcu chrzeciny, więc czegoś takiego i tak bym szukała
mam jeszcze jedno takie body koszulowe z benetona zakupione w TK maxx

A z przekręcania się wyszła dupa, porozpychał się, i jak kopał w pęcherz, tak kopie

Będzie mały elegancik
Jeszcze ma czas na przekręcenie się.

Napisane przez Kakusia

- zaszczepić nie po 6 tyg życia a po 3 mcu.
- szczepić szczepionką na receptę 3w1 Infanrix DTPa + polio + żółtaczka Engerix.
- rozkładać szczepienia w czasie
- każdą dodatkową (Pneumo, Meningo, Ospa) dopiero po roku a najlepiej w ok. 2 urodzin (jedna dawka)
Taki mam plan po wyczytaniu wszystkich sprzecznych i skrajnych informacji. To strasznie trudny temat, no bo np. córkę szczepiłam 5w1 od 6tyg życia, a na 2 urodziny dostała Pneumokoki jedną dawkę i kilka miesięcy później na Ospę (dwie dawki) - i nic Jej nie było. Ale jakoś później sporo się nasłuchałam i naczytałam o tych skojarzonych i jakoś teraz się boję. Za to dużo pochlebnych informacji było o tej 3w1 na receptę tylko lekarze nic o niej nie mówią bo jest tania (50zł) i niereklamowana.

20% na pieluchy i na wkładki laktacyjne J&J i tyle zapamiętałam

Dzięki a napisałabyś coś więcej o tej szczepiące 3w1 ?

Napisane przez choc0late

hej kobietki
jakos po remontach i w moim ogolnym stanie jak mi juz ciezko nie mam sil na prawie nic i z tym tez jakos nie mam weny do pisania

no ale zwracam sie do Was z prosba jako ze nie mam weny ani sily to i nie mam pomyslu.. co zrobic zeby nadac pokojowi bardziej dzieciowy charakter??? ze wzgledu na to ze bedzie dwojka musielismy zrobic pokoj dzieciecy w dawnym pokoju dziennym no i pewne akcenty salonu widac ale nie mamy jak inaczej poustawiac mebli..
prosciej na pewno bedzie jak Wam zalacze fotki pokoju
no wiec na pewno przyjda jeszcze firanki i dywan ale co jeszcze ? pomozecie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zazdroszczę końca remontu i tak jak dziewczyny piszą zamiast obrazów powiesiłabym literki, półki z zabawkami, może dywanik
łączę się w bólu pleców i gratuluję kolejnego tygodnia
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45846322]Wybaczcie, że nie piszę, ale mam zły humor.. Wszystko i wszyscy mnie denerwują.. Adaś wstał z takim samym humorem, chodzi i jęczy, nawet na spacerze takie cyrki odstawiał jak nigdy, że w końcu w wózek musiałam go wsadzić i całą drogę powrotną w nim jechał. A to już jest naprawdę dziwne... Od nowa u mnie zimno, aż cud, że dziś nie pada deszcz, ale jutro pewnie będzie... Mąż ma nocki, więc dopóki nie będzie po remoncie przedzielonych pokoi, to muszę z małym siedzieć u siostry piętro wyżej, a tam też nie mam za bardzo jak pisać. I do tego w niedzielę mam ciężki egzamin z postępowania egzekucyjnego, więc siedzę i się uczę.. Eh, mam nadzieję, że jutro będzie lepszy dzień...[/QUOTE]
oby dzisiejszy dzień był lepszy

Napisane przez Aldrin

miałam podać stronkę ale widzę, że pradip mnie uprzedziła jak zawsze

Jakie zawsze?!? to ty cały czas jesteś tydzień przede mną i całe szczęście
Gratuluję ale przerażasz mnie z tym 8 miesiącem...
Zaglądałaś do tych filmików?

Napisane przez _Maya_

Nie nadrobiłam wątku, bo aktualnie jesteśmy przejechani po 2 dniach przez czołgi - ROTAWIRUS

Moja córka była szczepiona i dziękuję sobie w duchu, że nie zrezygnowałam z tej szczepionki - O. po kilku za przeproszeniem "rzygnięciach" dzisiaj jest nowo narodzona, a my z mężem zdychamy w łóżku drugi dzień z bólem wszystkiego co się da, ona je normalnie a my nawet na wodę patrzeć nie możemy...

czy szczepić na rota? TAK! TAK! TAK!


dokładnie tak.

współczuję i zdrówka życzę

Napisane przez D0tk4

my dzis jestesmy po wizycie u poloznej. mocz ok, pobrala mi trzy probki krwi, dala zastrzyk na ta moja nieszczesna rh-, posluchalysmy serduszka Bartusia (tetno 144 ) i gdyby nie straszliwe puchniecie kostek to byloly idealnie. Dziewczyny, mozecie cos poradzic???

aha, zwazyla mnie tez i w 28t4d mam 10 kg na plusie ... na wadze nie stalam od miesiaca chyba, wiec nie wiem czego sie spodziewalam. Jedno jest pewne, nie moge sie doczekac az odzyskam swoje cialo!!!

w ogole mam opcje porodu w wannie, ale nie wiem czy sie decydowac, bo wtedy opcja znieczulenia odpada ... I nie wiem co robic

dwie kolezanki z pracy wygadaly sie, ze biora sie za organizowanie baby shower co prawda to dopiero pod koniec maja, ale strasznie sie ciesze i nie moge sie doczekac! bardzo milo z ich strony

Brawa za wizytę i dla koleżanek za baby shower.
U nas w sr odradzali sam poród w wodzie

Napisane przez Ania0104

Małż w delegacji, mama poleciała do taty do Irlandii ... zostałam sama z chorym Ba (ma zapalenie krtani ) ... dzisiaj mam urodziny i zjadam właśnie w samotności ciacho dobrze, że chociaż moje kochane dziecko "zorganizowało" mi przyjęcie zaśpiewał 100 lat i chyba 100 razy zdmuchnął świeczkę ... życzenia od męża i innych też były, ale jakoś tak smutno mi samej w domu
No to się pożaliłam

Zrobiłam dzisiaj mega zakupy na allegro niby same duperołki, ale duzo tego wyszło

spóżnione ale szczere sto lat i ekspresowego porodu
Co zamówiłaś na all?

Napisane przez NecroKitty

A dzisiaj okazałam się mistrzynią gospodarowania czasem O 7 poszłam do laboratorium, pobrali mi krew, wypiłam te nieszczęsną glukozę w ciągu tych 2 godzin zaliczyłam dentystę i wróciłam na ostatnie pobranie Wróciłam głodna i zmęczona jak nieszczęście

Fajnie że masz już za sobą glukozę chociaż dziwne że Cię na miasto wypuścili w międzyczasie

[Aldrin]

Napisane przez Pradip

U nas to samo. Od pięciu lat mąż wraca z pracy i zaczyna drugi etat w domu

Będzie mały elegancik
Jeszcze ma czas na przekręcenie się.

Dzięki a napisałabyś coś więcej o tej szczepiące 3w1 ?

zazdroszczę końca remontu i tak jak dziewczyny piszą zamiast obrazów powiesiłabym literki, półki z zabawkami, może dywanik
łączę się w bólu pleców i gratuluję kolejnego tygodnia

oby dzisiejszy dzień był lepszy

Jakie zawsze?!? to ty cały czas jesteś tydzień przede mną i całe szczęście
Gratuluję ale przerażasz mnie z tym 8 miesiącem...
Zaglądałaś do tych filmików?

współczuję i zdrówka życzę

Brawa za wizytę i dla koleżanek za baby shower.
U nas w sr odradzali sam poród w wodzie

spóżnione ale szczere sto lat i ekspresowego porodu
Co zamówiłaś na all?

Fajnie że masz już za sobą glukozę chociaż dziwne że Cię na miasto wypuścili w międzyczasie

oglądałam filmiki, pewnie dalej będę przerażona jak mi się coś takiego przytrafi ale przynajmniej niby wiem jak reagować i jestem za nie wdzięczna
Siebie też przerażam ale spoko za tydzień sama będziesz więc juz się nastawiaj psychicznie

[kinia8906]

hej mamuśki Ide naskrobać relację z pierwszych zajęć w szkole rodzenia Zajęcia trwały od 16 do 19 w tym godzina gimnastyki... masakra! To się dopiero przekonałam w jakiej ja słabej kondycji jestem kolejne zajęcia mamy w poniedziałek i w tym czasie zamierzam codziennie w domu poćwiczyć żeby się poprawić bo porażka dosłownie. Ale co do samych zajęć to bardzo pozytywnie, były dwie babki jedna od wykładów tzn. teorii druga od gimnastyki. Obie bardzo pozytywne osoby, wygadane i z poczuciem humoru. Jest nas wszystkich 10 osób + partnerzy. Wszystkie dziewczyny młode przedział wiekowy ok 19-27. Nie żałuje, że się zdecydowaliśmy na te zajęcia bo myśle, że naprawde się przydadzą. Co prawda TŻ jak sie biedny nasłuchał to troche go strach obleciał bo chyba nie był do końca świadomy jak to wszystko wygląda a babka nie owijała w bawełne... Powiedziałam mu, że ja go nie zmuszam i on w przeciwieństwie do mnie może się wycofać Ale powiedział, że mnie nie zostawi, no chyba, że zemdleje to już siła wyższa i żebym nie była zła wtedy hehe Na mnie te zajęcia a raczej to co babka mówiła też zrobiło wrażenie i dzisiaj miałam taki sen... śniło mi się, że niunia urodziła sie nagle dużo wcześniej a my nie mieliśmy wszystkiego, nawet łóżeczka pomalowanego ani złożonego (obecnie tak jest) i jak urodziłam to napisałam do wszystkich kogo tylko miałam na liście kontaktów w telefonie To taki realny sen był