Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

[policzanka]

hej!wszystkiego dobrego dla Emilki i Helenki!
przepraszam ze się nie udzielam.Taka piękna pogoda ze az grzech siedziec w domu.Ciągle krążymy to tu to tam.U Nas wszystko dobrze-cieszymy się każdą wspólną chwilą-teraz człowiek jakos to tak wszystko bardziej zaczął doceniac..

Papuzko jestem po wrazeniem nowych umiejętnosci Antosia!Mądrgo masz synka!a ta piateczka na koniec to juz całkowicie mnie rozbroiła!

bajeczko -skąd u Amelki tak częsty katarek?moze ma alergie na cos?

monia-świetna impreza się szykujekoniecznie zrób zdjęcia całej Waszej przebranej gromadki i Nam pokaz

[matallewar]

kasiuni_a nie mogę teraz tego znaleźć

Lecę, dziecko wstało

[doughnut_agg]

Napisane przez agusiowata

Postaw się, nie daj się tak. Jest ojcem, to musi mieć jakieś obowiązki. Ja mojego czasem budzę w nocy nawet (np. jak ma na drugą zmianę)


Wszystkiego najlepsze dla Helenki.

Rozmowa nic nie daje, pomyslow juz nie mam i dalam sobie spokoj z proszeniem sie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agusiowata]

Napisane przez matallewar

A może nie dawaj soków? Są słodkie, może nie chcieć po nich jeść. Ja bym dawała tylko wodę, u Edzika to pomogło

Może też po prostu być niejadkiem...

Ja rzadko daję sok Adasiowi. Bardziej w gościach (bo daję mniejsze desery), a i tak nie bardzo idzie mu te picie.

[Poziomkowa89]

My po spacerze, obiad się robi a Leo kima ale właśnie przyjechały szwagierki z wrzeszczącymi dziećmi to będzie po spaniu

Napisane przez doughnut_agg

Moze z kolezanka ?

mieszkam tu od niedawna i jedyna jaką tu mam jest w koncówce ciązy a tak mam do niej 20km reszta tam skąd pochodzę...

Napisane przez Isabell12

my tez razem kąpiemy bo samemu to chyba żadne z nas nie dalo by rady taki wirtel z tego naszego boba

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

DZIEWCZYNY, czy wy przy kp pijecie kawę, nie fusiarę tylko rozpuszczalną ale z kofeiną. U mnie zrobiło się tak sennie, i chyba zaczyna padać a tak ładnie się zapowiadało. I normalnie taka mała filiżanka mi sie marzy, ale jak wszystko przenika do pokarmu to nie chcę sobie zafundować już zupełnie nie przespanej nocy w wykonaniu mojego synusia

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------



o kurcze faktycznie jak ona to zrobiła bo to nie tak łatwo, u mnie w domu to dość ciężko wyjąć wtyczkę z kontaktu

ja piję dwie rozpuszczalne położna mi kazała, bo zawsze niskie ciśnienie miałam jak przychodziła.

Napisane przez matallewar

Pamiętaj też, że chłopcy (dziewczynki też?) rosną skokowo, czyli np. raz je b. dużo, potem malutko i to zupełnie normalnie. W okresach wzrostu chłopcy jedzą wszystko w zasięgu wzroku, w przestojach prawie nic.

nie wiedziałam tego

Napisane przez anutka171

hej

Ide zaraz poczytac, bo mam kilka stron zaleglosci.
nie mam w ogole czasu na wizaz, bo tak mi maly daje w kosc, ze mam ochote
nie mam pojecia co sie dzieje. tak sie drze przed pojsciem spac w dzien, ze nie wiem co robic. nie mam juz sil. ogolnie jest meczacy i marudny. jedyne moje wytlumaczenie, to takie, ze moze skok przy jego korygowanym wieku. nic innego do glowy mi nie przychodzi.
jak wy sobie radzicie z usypianiem wrzeszczacych dzieci ?
najgorsze, ze mam coraz mniej cierpliwosci, spokoju i sily. mam czasem ochote zostawic placzacego Jakuba, zeby sam sie uspokoil, ale nie mam sumienia
wlasnie sie zaczyna po chwili przerwy juz sobie poczytalam

niedługo minie...

[agusiowata]

Napisane przez matallewar

En mi śpi od 10, a ja chcę iść do sklepu

Adaś śpi od 14. Dostałam zaproszenie na spotkanie rodzinne na 15. Chciałam iść w ramach dłuższego spaceru. Teraz muszę jechać autobusem częściowo.

[karolson]

Napisane przez maharet1092

Jadl o 23, a potem o 12 w poludnie wiec jak nie jest glodny po takim czasie to chyba jakis chory.Pediatra mowil, ze moze poczatki zabkowania, ale minely jur 3 tygodnie zebow nie widac, a nie je dalek.

Zastanawiam sie czy go nie przeglodzic i przez kilka dni nie dawac mu tylko mleka z odrobina kaszki, ewentualnie sok, moze sie stęskni za jedzeniem.Tylko czy takie dziecko moze pociagnac na samym mleku?

a wiesz o czym pomyślałam( bo ostatnio mój Filip tez cudował przy porannej kaszce ryżowo owsianej na pepti ) że zaznał smak slodkiej kaszki z lipą zdrowy brzuszek i tej niechce.. no to co dosypałam troche dołałam wody wymieszałam i dalej nic... niechciał jeść później że za gęsta ? robiłaś rzadszą? trwało to wszytsko z 5 min bo niebęde mu wpychać jak nie łyka i zrobiłam 120 mm i zjadł ze smakiem czyli wniosek że pogniewał się na kaszke.. no nie umrze bez niej więc już dziś nie dałam kaszki wogóle tylko mleko - kaszkę odpuszczam na kilka dni, też dziewczyny często piszą że a to że dzieciaczki obrażaja się na mleko z butli a to na jedzenie łyżka to może odpuść mu na kilka dni a wszystko wróci do normy.
a ile i czego zjadł o 23?

[agusiowata]

Napisane przez maharet1092

Moze heheheh.Tylko gdzie ten zapas bo chudzielec.
Ja jako dziecko tez bylam strasznym niejadkiem, ale jak to sobie przypominam(tak, trwalo to az tak dlugo ze jestem wstanie pamietac) to ja po prostu nie bylam glodna, nie odczuwalam potrzeby jedzenia i bylo to dla mnie dziwne po co mam jesc skoro ni glodna jestem.

Adaś też ostatnio dużo mniej je. Na siłę go nie karmię. Po paru minutach już widzę jego chęć, albo niechęć jedzenia.

[butterfly20]

Laskiiii heeeeeeelooooł, piękna pogoda,wiosna i w ogole,nie piszcie tyle bo nie wyrobię a ja nie lubię mieć tyłów:P

Napisane przez kropla_deszczu

Dzień dobry


My już na nogach od 7:15, w nocy 2 pobudki - nie wiem co jej się znowu pomyliło ale jak zasypiala jakoś koło 19:30 to zjadła 280 ml pierwszy raz jej się zdarzyło aż tyle zjeść Ale wiedziałam, że po tym.nie przespi całej nocy.

JA TEGO NIE ROZUMIEM. CZYM WIĘCEJ JE PRZED SNEN TYM CZĘŚCIEJ SIE BUDZI wytłumaczy mi ktoś tę zależność???

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

moja tak nie ma
Wczoraj ściągałam i przed snem zjadła 100 ml kaszki i 250 ml (sic!) mojego mleka. Ale wcześniej jak zjadła 200 to jeszcze chciała i musiałam jej dawać pierś...

Napisane przez Isabell12

a co myślicie o tym dla półroczniaka
garnuszek na klocuszek albo ocean muzyczny ten ostatni to dziecko może bawić się nim leżąc, stojąc albo na siedząco

moja ma garnuszek z FP i wiadomo,że sama jeszcze klocków nie wsadza,ale i tak lubi się tym bawić, cieszy się jak gra.
tylko ten ze zdjęcia, które wkleiłaś to nie jest oryginał.

Napisane przez MsLullaby

Ach biedny ten moj TŻ. Wczoraj byliśmy pokłóceni (z jego winy) na koniec dnia mnie przepraszał itp. Oczywiście ja głupia nie jestem bo wiedziałam że tak będzie, bo dziś też ma wolne i nie chciał kolejnego dnia popsutego no i wiedziałam też że coś ode mnie chce (dokładnie to żebym poszła jego koledze pytać o pracę do angielskiej agencji) także tylko czekałam na wieczorne podlizywanie no i oczywiście 9 rano a ten już czy pójdę dziś do tej agencji. Więc pytam a dlaczego nie prosiłeś wczoraj i odmówiłam i mu powiedziałam że jak myśli że będzie mi tak odwalał a ja na drugi dzień będę spełniać jego prośby to chyba zwariował. A jak mówił że to nie dla niego tylko dla tego kolegi to mu powiedziałam że to on mu pracę obiecywał a nie ja oczywiście tamten całą rozmowę słyszał noo to się wygadałam. Aaa no i kolejny dzień nie gadamy ze sobą

ale go musztrujesz

[agusiowata]

Napisane przez matallewar

A mi się nudzi, za nic się nie zabieram, bo zaraz powinna wstać i tak od 2 h jedzenie na nią czeka, ja gotowa do wyjścia... Chyba coś pójdę robić, najwyżej zostawię rozgrzebane...

Ja mam tak samo. Ubrana jestem do wyjścia, a Adaś śpi. Obiadek przed wyjściem musi dostać.

[xViolet]

Napisane przez kasiuni_a

a chociaż gdzie o tym czytałaś? pewnie gdzieś w necie



no były, a że ja akurat na lato kupowałam to się skusiłam Dawida nosiłam 3 razy, a Miłka do tej pory 2... więc niewypał to nawet za małe słowo
u mnie postanowione, że jak sprzedam chustę to dołożę i kupuję womara eco, chyba że by się tula trafiła do 3 stów używana, ale to raczej nieprawdopodobne jak chusty nie opchnę to nie mam kasy na nosidło, no chyba że pomyślę co by innego upłynnić

Ja ani razu na dwór w chuście nie wyszłam
Jak miała 2, 3 miesiące to kilka razy po domu. Im jest starsza tym gorzej mi ją w to zapakować, no i jestem pewna ze źle to robię, bo pózniej plecy mnie bolą. Chyba z nosidlem byłoby prościej. Chyba przejadł sie najpierw do jakiegoś sklepu i zobaczę, jak ona na to reaguje, zeby znowu kasy nie utopić.

[butterfly20]

Napisane przez Isabell12

my tez razem kąpiemy bo samemu to chyba żadne z nas nie dalo by rady taki wirtel z tego naszego boba

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

DZIEWCZYNY, czy wy przy kp pijecie kawę, nie fusiarę tylko rozpuszczalną ale z kofeiną. U mnie zrobiło się tak sennie, i chyba zaczyna padać a tak ładnie się zapowiadało. I normalnie taka mała filiżanka mi sie marzy, ale jak wszystko przenika do pokarmu to nie chcę sobie zafundować już zupełnie nie przespanej nocy w wykonaniu mojego synusia

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------



o kurcze faktycznie jak ona to zrobiła bo to nie tak łatwo, u mnie w domu to dość ciężko wyjąć wtyczkę z kontaktu

ja piję nawet 2 dziennie słabe i białe,jakaś pryjemność mi się należy:P

[karolson]

czy tylko u mnie pada co chwila i są chmury? i jest 14 st? (e to i tak ciepło bo o 11 było 7st)

Filip co prawda śpi smacznie na dworku i zerkam na niego z okna bo marzłam

[Poziomkowa89]

Napisane przez karolson

czy tylko u mnie pada co chwila i są chmury? i jest 14 st? (e to i tak ciepło bo o 11 było 7st)

Filip co prawda śpi smacznie na dworku i zerkam na niego z okna bo marzłam

U mnie w słońcu jest gorąc że Leo tylko w bluzeczce i cienkich spodenkach a do cienia mu założyłam kurtkę. Muszę mu kupić czapkę taką na słońce bo w tej mimo że bawełniana może mu być niekiedy gorąco, w niedzielę chodził bez ale nie było takiego ostrego słońca jak w południe. Co chłopcy noszą na głowie latem na słońce? coś mega cienkiego bym chciała bo jemu wiecznie za gorąco...

[ja-ika]

Napisane przez Isabell12

DZIEWCZYNY, czy wy przy kp pijecie kawę, nie fusiarę tylko rozpuszczalną ale z kofeiną. U mnie zrobiło się tak sennie, i chyba zaczyna padać a tak ładnie się zapowiadało. I normalnie taka mała filiżanka mi sie marzy, ale jak wszystko przenika do pokarmu to nie chcę sobie zafundować już zupełnie nie przespanej nocy w wykonaniu mojego synusia

do niedawna piłam samą inkę, a teraz dodaję do niej łyżeczkę rozpuszczalnej

[bajka1807]

Napisane przez Natala84

a może tak możesz sobie zamówć?

w moim tesco byly tylko smartfoniki, slimak, kubeczki i z vtecha gasienica wedrowniczka. nie bylo pianinka

Napisane przez matallewar

Ściany mam całe pomalowane już
Wczoraj 3 razy szorowałam podłogę, bo Eda został w domu i dostał kredki : i na nic tłumaczenia, kredki połamane i podłoga cała porysowana. A tylko w wc byłam!

hehe mi Blanka tez raz sciane zalatwila jak w kiblu bylam, pozniej kredki byly tylko pod nadzorem

Napisane przez Asiek84

Bajka jak robiłas ta szarlotkę sypaną to spód miałaś ładnie upieczony? Ja przedwczoraj robiłam drugi raz i się nie upiekł... (ale i tak wyjadłam łyżeczką to co było dobre

spod sie upiekl, ale srodkowa warstwa byla surowa nie smakowala mi bo byla za slodka tzn tylko jabla wyzarlam

Napisane przez Isabell12

o i jeszcze znalazłam takie, to wszystko jeździ więc takie przyszłościowe

my mamy ten panel grajacy od tego jezdzika i jest bardzo fajny. Blanka uwielbiala sie nim bawic, a Amelka do niego dojrzewa

Napisane przez MsLullaby

Ach biedny ten moj TŻ.

zrobila bym tak samo

Napisane przez Larysa88

A to ja mam jakiś super egzemplarz mojego Peugeota bo leci mu już 4 rok i jest super tyle ze model 206 z 2004 roku
i ja je jak najbardziej polecam i są solidniejsze ponoć od 207 która jest trochę plastikowa ale mi się nią super jeździło na nauce jazdy i chciałam ja kupić ale instruktor mi powiedział żebym wzięła 206
A teraz (no w przyszłości) chce wymienić mojego na 308

o widzisz i to jest pozytywna opinia tz najpierw mial brac 206 ale pozniej stwierdzil ze za mala w razie co jak ja bym musiala nia jezdzic. wiec jutro jedzie ogladac 307.

Napisane przez maharet1092

Kurcze, tylkjo to dziwne, bo do 5 miesiaca to byl zarlokiem, zawsze domagal sie wiecej niz dziecko w jego wieku.

spoko, Blanka nie jadla do 3 roku zycia a teraz nadrabia za stracone lata przy niejadku grunt to nie popasc w paranoje

Napisane przez nephelim89

Zgadzam się z Tobą. Tutaj mówią że to szkołą nauczy dziecko angielskiego i żeby rodzice nie cudowali z nauką bo popełniają błędy - nawet nieświadomie. Gdzieś kiedyś wyczytałam że u dzieci dwujęzycznych ważne jest żeby jedna osoba np mama mówiła jednym językiem- myślałam ok spoko da się zrobić tylko że rzeczywistość wygląda inaczej. Chodzę z małym do lekarza, na grupy zabaw itp i nieuniknione jest to że usłyszy że mówię w innym języku bo jestem do tego zmuszona i kilkakrotnie zaobserwowałam zdziwienie na jego twarzy Wiem że będzie mieszał języki przez jakiś czas ale jedyne czego mogę go uczyć by nie zrobić mu krzywdy to polski. Fakt puszczanie piosenek itp w innym języku jest dobrym pomysłem żeby dziecko się osłuchało- dlatego ja puszczam po polsku.

jedna mama z poprzedniego mojego watku mamusiowego mieszka w norwegii, uczyla syna norweskiego i polskiego, efekt taki ze chlopczyk ma 3,5 roku a po polsku mowic nie chce

Napisane przez policzanka

bajeczko -skąd u Amelki tak częsty katarek?moze ma alergie na cos?

nie mam pojecia, przeszla mi przez mysl alergia, ale teraz katar jest zolto zielony wiec to bakteryjne.

cos mi sie o oczy obilo ze kupilas wozek? napiszesz jaki ?

Napisane przez karolson

a wiesz o czym pomyślałam( bo ostatnio mój Filip tez cudował przy porannej kaszce ryżowo owsianej na pepti ) że zaznał smak slodkiej kaszki z lipą zdrowy brzuszek i tej niechce.. no to co dosypałam troche dołałam wody wymieszałam i dalej nic... niechciał jeść później że za gęsta ? robiłaś rzadszą? trwało to wszytsko z 5 min bo niebęde mu wpychać jak nie łyka i zrobiłam 120 mm i zjadł ze smakiem czyli wniosek że pogniewał się na kaszke.. no nie umrze bez niej więc już dziś nie dałam kaszki wogóle tylko mleko - kaszkę odpuszczam na kilka dni, też dziewczyny często piszą że a to że dzieciaczki obrażaja się na mleko z butli a to na jedzenie łyżka to może odpuść mu na kilka dni a wszystko wróci do normy.
a ile i czego zjadł o 23?

Blanka np w ogole kaszki nie jadla


Kaska szczeniaczek w moim tesco 179 zl a te przecenione zabawki to u mnie sa wydzielone w tej alejce gdzie sa rzeczy przecenione do 70 % nie wiem czy w kazdym tak jest.
wiec upolowalam tam smartfona za 20, gosieniczke wedrowniczke z vtecha za 20 zl i dwie lalki dla Blanki jedna za 7 a druga za dyche
nooo ale coz tego ze zaoszczedzilam jak mnie chyba fotoradar cyknal mam nadzieje ze chwycilo tylko merasia ktory jechal przede mna, wiec staremu nic nie mowie, pozniej najwyzej sie zdziwi

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

to mi sie jeszcze podobalo http://allegro.pl/fisher-price-bmc25...109421156.html

[maharet1092]

Napisane przez karolson

a ile i czego zjadł o 23?

Ze 120 ml mleka

[Poziomkowa89]

Wysłałam brata do tesco bo ma niedaleko tzn wieczorem ma iść i mi zadzwonić co po ile. Mam nadzieję ze sie obłowię, bo jak Was czytam ile wasze dzieci mają zabawek to mi trochę głupio

[karolson]

Napisane przez Poziomkowa89

Wysłałam brata do tesco bo ma niedaleko tzn wieczorem ma iść i mi zadzwonić co po ile. Mam nadzieję ze sie obłowię, bo jak Was czytam ile wasze dzieci mają zabawek to mi trochę głupio

ha mój TŻ jedzie dziś sam do rodziców i go uświadomiłam że ma jechać do tesco i zadzwonić do mnie jak będzie na zabawkach przejrzę też gazetke zaraz

[bajka1807]

Napisane przez Poziomkowa89

Wysłałam brata do tesco bo ma niedaleko tzn wieczorem ma iść i mi zadzwonić co po ile. Mam nadzieję ze sie obłowię, bo jak Was czytam ile wasze dzieci mają zabawek to mi trochę głupio

niech sprawdza ceny na czytnikach, bo u mnie inne byly podane na cenowce a na czytniku polowe taniej

[czaszka_]

heja
witam się i lece nadrabiac

mam pytanko
na odparzenia pupy co pomoze??linomag za slaby a odkad uzywam sudocream to jest jeszcze gorzej, nie wiem czy to wina tego czy tak poprostu z dnia na dzien bedzie wiecej.help

[passion80]

Napisane przez Poziomkowa89

Wysłałam brata do tesco bo ma niedaleko tzn wieczorem ma iść i mi zadzwonić co po ile. Mam nadzieję ze sie obłowię, bo jak Was czytam ile wasze dzieci mają zabawek to mi trochę głupio

moja oprócz zabawki lamaze nie ma nic o czym dziewczyny tu piszą

[logoasia]

hej mamusie ale mam nadrabiania..


czaszka ja caly czas obstaję przy tormentiolu.


a u nas wzloty i upadki. Jak na zlosc jutro Marcin mial zostać pierwszy raz z opiekunką i caly dzien gorączkuje. Ja kiedyś osiwieję.
A z nowości.. moje dziecko ma chyba alergię na wszystko. Już chyba nawet marchew go uczula. Cały biedny wysypany.

Ostatnio zdarzyło mi się zjeść kilka ostrych chipsów, na nastepny dzień byla u niego rzadka kupka z krwią, dziś to samo i ta gorączka znowu. Oszaleję mówię wam. Może to przez zęby
Już mi trują na około żeby zrezygnować z kp, bo tylko biedak się męczy... ale ja tak lubię tego ssaczka
W poniedziałek mamy wizytę u gastroenterologa, zobaczymy co powie. A tymczasem wracam do nadrabiania lecicie jak szalone

[czaszka_]

Napisane przez logoasia

hej mamusie ale mam nadrabiania..


czaszka ja caly czas obstaję przy tormentiolu.


a u nas wzloty i upadki. Jak na zlosc jutro Marcin mial zostać pierwszy raz z opiekunką i caly dzien gorączkuje. Ja kiedyś osiwieję.
A z nowości.. moje dziecko ma chyba alergię na wszystko. Już chyba nawet marchew go uczula. Cały biedny wysypany.

Ostatnio zdarzyło mi się zjeść kilka ostrych chipsów, na nastepny dzień byla u niego rzadka kupka z krwią, dziś to samo i ta gorączka znowu. Oszaleję mówię wam. Może to przez zęby
Już mi trują na około żeby zrezygnować z kp, bo tylko biedak się męczy... ale ja tak lubię tego ssaczka
W poniedziałek mamy wizytę u gastroenterologa, zobaczymy co powie. A tymczasem wracam do nadrabiania lecicie jak szalone

dzieki za szybka odp
dobry ten tormentiol?
zaraz wysle tzta do apteki i wyprobujemy.
A alergia to bardzo mozliwe bo niestety w kazdym wieku ją mozna zlapac moja ma duza szanse na alergie bo ja mam od malego na prawie wszystko

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

zdrowka dla Marcinka, zeby go nie rozlozylo

[Poziomkowa89]

Napisane przez bajka1807

niech sprawdza ceny na czytnikach, bo u mnie inne byly podane na cenowce a na czytniku polowe taniej

Ok dzięki

Napisane przez passion80

moja oprócz zabawki lamaze nie ma nic o czym dziewczyny tu piszą

Ja muszę zapolować na uczniaczka, ale chciałabym tą polską wersję
Mój w ogóle nie dostaje zabawek od nikogo ma tylko to co sama kupię, póki co wolał jakieś lekkie zabawki do gryzienia, ale już dorasta do takich interaktywnych, a my mamy tylko taką żabkę fp która jest trochę bez sensu moim zdaniem...

[Agnieszka257]

Napisane przez czaszka_

dzieki za szybka odp
dobry ten tormentiol?
zaraz wysle tzta do apteki i wyprobujemy.
A alergia to bardzo mozliwe bo niestety w kazdym wieku ją mozna zlapac moja ma duza szanse na alergie bo ja mam od malego na prawie wszystko

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

zdrowka dla Marcinka, zeby go nie rozlozylo

u nas naprawdę pomógł i jak teraz byłam w szpitalu to lekarki kazały smarować dzieciom odparzenia tym termentiolem.Mój narazie niema odparzeń.pozdrawiam






A co do szczeniaczka uczniaczka to naprawdę fajna zabawka.My używaną kupiliśmy w bardzo dobrym stanie za 40zł.płyn i szczotką wyczyściłam i jest ok.

[MsLullaby]

Co do TŻta to miałam niezłą awanturę gdy wracaliśmy ze spaceru. Właśnie o tą pracę dla kolegi. Teraz to gościu będzie miał niezłą lipę

[policzanka]

Bajko kupiłam ten w groszki.duzo było w tym Tesco jeszcze tych zabawek?

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

[bajka1807]

Napisane przez policzanka

Bajko kupiłam ten w groszki.duzo było w tym Tesco jeszcze tych zabawek?

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

sporo

i jak sie sprawuje? jestes zadowolona? dla mnie cena za niego byla przesadzona z lekka.

[Snow_White1]

Napisane przez karolson

ha mój TŻ jedzie dziś sam do rodziców i go uświadomiłam że ma jechać do tesco i zadzwonić do mnie jak będzie na zabawkach przejrzę też gazetke zaraz

Moje dziecko bardziej niz zabawki interesuje szczotka do wlosow, gazeta, kot, mop etc hitem jest mój kapeć. Nie zamierzam wiec za bardzo na razie kupowac mu zabawek, bo tyle, co "potrzebuje" dostaje od rodziny i znajomych (grzechotki, gryzaki, pluszaki). Jedyny minus to fakt, ze taką zabawka raczej sobie krzywdy nie zrobi, a z innymi przedmiotami musze go pilnowac. Ale i tak go pilnuje, bo lazi wszedzie, wiec daję rade

Ale dzis cieplo. Siedzę w koszulce bez rękawów

A i jeszcze nawiązując do dyskusji o pajacach, to ja popelniam notorycznie faux pas - moj nie dość, ze ma pajaca na sobie często w dzien, to rowniez przy/w gościach. Dzis ma na dodatek w dziewczynskie kropki :p ale chyba mu to wsio rowno /jeszcze/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.