|
|
#3841 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Opole i Warszawa
Wiadomości: 4 082
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Bożenko trudno Ci coś doradzić... ja też mam zmartwienia i zatapiam się w lekturę i jest mi lżej bo żyję życiem tej ksiazki.
A Twój Piotruś umie choć trochę gotować ?? i czy od razu bedzie wzywać na pomoc panią Gesler?? bo to łatwizna prowadzenie lokalu i to bez swoich pieniędzy. |
|
|
|
#3842 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Cytat:
__________________
Malowane miotłą Sutasz Zakątek Kreatywnych Kobiet Turkusowy Hamak Perła Art blog ![]() Uroczysko Luny blog |
|
|
|
|
#3843 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z bliska:)
Wiadomości: 5 211
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Biernasiu, a ja Ci powiem stanowczo i surowo ( bo taka tak naprawę jestem, heheh): NIE POWINNAŚ!!!!
Nie powinnaś bo: Ty już swoje zrobiłaś- wykształciłaś, wykarmiłaś, puściłaś w świat. Jego dalsze decyzje finansowe to JEGO DECYZJE, JEGO RYZYKO i nie jest to uczciwe i dobre, że wplątuje w swoje ryzyko osobę, która nie chce tego ryzyka ponosić. Tak nie można! Wiadomo, matka zawsze będzie miała miękkie serce wobec dziecka itd, itp, ale miłość wobec dziecka, wobec siostry, brata, rodziny nie oznacza uległości wobec ich decyzji finansowych ( pożyczek, kredytów, pieniędzy ogólnie). Powiem więcej, wydaje mi się to bardzo złe, jeśli dziecko oczekuje od matki takiego zobowiązania, tylko i wyłącznie dlatego, że to jest moja matka więc POWINNA! NIE! Co innego gdyby był w złej sytuacji finansowej pod tytułem : nie mam co włożyć do garnka, mamo daj mi na jedzenie. Ok- to jest jakby pierwsza potrzeba życiowa, tego nie można odmówić ze zwykłego nawet ludzkiego punktu widzenia, natomiast żyrowania kredytu, na który , jak sama mówisz, nie stać Cię, nie powinnaś. Nie wyobrażam sobie zgłoszenia się do mojej mamy, brata i siostry o żyrowanie kredytów. Mój kredyt, mój pomysł, moja odpowiedzialność finansowa i .... nie mam prawa mieszać w moje życie, w moje decyzje nikogo innego, szczególnie jeśli są to decyzje ryzykowne, a są! Przepraszam Cię Bożenko, mam nadzieję, że nie czujesz się urażona. Piszę co myślę, a myślę, że to nie fair prosić Cię o takie zobowiązanie, narażać na stres tylko dlatego że on sobie zaplanował otworzyć interes. Ja bym nie miała śmiałości w taki sposób denerwować mojej mamy, ale.... ja to ja. Każdy jest inny, co nie znaczy...., że żeby zrobić dobrze swojemu dziecku masz aż w tak daleko niewygodny dla siebie sposób wypełniać jego plany. Bądź sobą. Jeśli czujesz dyskomfort w podejmowaniu takiej decyzji, powiedz to mu, odmów, wytłumacz dlaczego. Jeśli kocha Cię tak mocno jak ty jego, zrozumie. O! To powiedziałam. Biernasia mnie znienawidzi, ale musiałam! |
|
|
|
#3844 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 632
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
to nie jest czas na rozkręcenie firmy !
wszyscy mają problem, nawet znani restaurator: http://www.wprost.pl/ar/407280/Komor...Magdy-Gessler/ http://www.se.pl/dlugi-gesslera,177887/
__________________
http://www.smolny.pl |
|
|
|
#3845 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Biernasiu - pisałam, pisałam i widocznie za długo pisałam, bo Zielona wyraziła swoje zdanie - jakże zgodne z moim
Jak jest moja sytuacja życiowa to wiesz. To że przez pięć i pół roku mieszkałam w mieszkaniu gdzie włascicielką była moja teściowa to też wiesz, że remontowałam to mieszkanie także wiesz. A wiesz ile razy "przyjaciele" doradzali weź kredyt z Rodzicami oni mają stałe źródła dochodów!!!! A z racji czego pytałam? Obowiązku odpowiadali. Bo to Twoi rodzice i kto ma Ci pomóc jak nie oni!!! I co? tfu tfu tfu różne nieszczęścia i przypadki tfu tfu tfu!!! Rodzice zostaną z 30 letnim kredytem na 250 tyś? ( a do spłaty z odsetkami dwa razy tyle) W związku z tym tacy "przyjaciele" przestawali być przyjaciółmi, bo jestem zdania, że dorosły człowiek powinien sam zacząć w którymś momencie odpowiadać za swoje dorosłe życie. Chcę kupić mieszkanie? muszę mieć stałe i stabilne dochody. Chce Twój syn otworzyć lokal, to musi zarejestrować się w urzędzie pracy jako bezrobotny i starać się o dofinansowanie z UE albo inne Stowarzyszenia jak pisze Sylwia, lub też znaleźć wspólnika, który jako drugi sam tez zaciągnie kredyt - wtedy we dwoje zaciągną o połowę mniejsze kredyty gdzie w razie czego będą w stanie je spłacać. Przepraszam, ale obarczanie Matki czy Ojca swoją odpowiedzialnością, swoimi zobowiązaniami nie jest dojrzałym posunięciem. Co innego jak dziecku podwinie się noga, jak mu w życiu się posypie i stanie na krawędzi, to owszem Matka i Ojciec pomogą, bo serce im nie pozwoli inaczej. Ale z góry zakładać żyrantów Rodziców - trzeba nie mieć dla nich serca. Bożenko to jest tylko moje zdanie, tylko moje odczucie i moje jeszcze małe doświadczenie życiowe, nie chciałabym aby ten mój wywód zmącił Ci w głowie lub doprowadził do pogorszenia relacji z Twoim synem. Przecież To Twoje jedyne dziecko i jako Matka chciałabyś dla niego nieba przychylić, ale........ liczysz się również Ty!!! I Twój spokojny sen (po tylu latach wychowywania odrobinę spokojniejszy sen się już należy - ale jak to mówią - "małe dzieci - mały problem, duże dzieci - duży problem") Pamiętaj o tym |
|
|
|
#3846 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Opole i Warszawa
Wiadomości: 4 082
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Madziolku no jak Cię można znienawidzić. Popieram w zupełności co napisałaś, bo to jest mądre. Piotry to trudni goście no może zrozumie
jak tak kocha swoją rodzicielkę. Bożenko kochamy Cię. |
|
|
|
#3847 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z bliska:)
Wiadomości: 5 211
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
O tak tak tak tak tak!!!
---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#3848 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 895
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Dziewczyny maja racje Bożenko. Fakt,że potrzebuje żyrantów już świadczy o tym że nie podoła sam finansowo jakby co. A fakt,że mu odmówisz nie będzie oznaczał,że Go nie kochasz i nie wspierasz. Powinien sam stanąć na nogi lub znaleźć wspólnika. On będzie miał satysfakcję,że sobie sam radzi a spokój na który zasłużyłas.
No to masz zagwostkę.... Buziam,jestem z Tobą. I życzę podjęcia mądrej decyzji
__________________
DecouTworki (lepiej oglądać ostatnie stronki niż marne początki )Papierki małe i większe |
|
|
|
#3849 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Opole i Warszawa
Wiadomości: 4 082
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
O przypomniało mi się, że w mojej karierze zawodowej miałam wspólniczkę - kobita łaziła za mną ale skusiłam się bo miała sklep w dobrym
p-kcie naszego miasta. I wiecie co ? Spółka trwała trzy miesiące! Z radością wróciłam na "stare śmieci" i dalej było tak jak zawsze.Sama i niezależna. Luby tylko litościwie kiwał głową " no musiałaś i tego spróbować" |
|
|
|
#3850 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Bożenko trudna decyzja, owszem kto nie ryzykuje ten nie ma... ale zaryzykować można tyle ile da się jeszcze jakoś spłacić. No i trzeba się znać na tym co się chce robić. Ja wiem, że jeśli pierwsza moja myśl byłaby: "a jak ja to potem spłacę jak się nie uda" to nie zdecydowałabym się na to. Co innego też spłacać swoje długi, a co innego czyjeś.
Ciężka decyzja i ciężka rozmowa Cię czeka. Trzymaj się! U nas jakoś wielkich zmian nie ma, najpierw Luby się przeziębił, a jak on wyzdrowiał to i mnie łapie :/ Ale! Zakupiliśmy te panele, oszczędności stopniały, ale później będzie ciężko, a ja nienawidzę tej wykładziny dywanowej tak okropnie, że się zdecydowaliśmy. Nie są najpiękniejsze, ani nie wiadomo jakiej jakości dobrej, ale na ten czas ile mam nadzieję jeszcze tu będziemy mieszkali wystarczy ![]() Za dwa dni wieczorem wyniesiemy starą kanapę i zaczynamy spać na dmuchanym materacu, aż nam nie przywiozą tej nowej, a to podobno po świętach dopiero :/ Ale będzie pięknie, ściany ładnie pomalujemy na ciepły jasny brąz, nowa podłoga, nowa kanapa. Potem jeszcze tylko w przyszlym miesiącu firanki, stół, szafka na buty i parę jeszcze jakiś tam drobiazgów pewnie, za dwa miesiące nowa pościel (marzy nam się taka wielka kołdra 2x2,2m ) i będzie super!Ha, w końcu mi się udzielił jakiś pozytywny nastrój, może to ta wiosna?
__________________
|
|
|
|
#3851 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 5 369
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Dziękuję dziewczyny . Kochane jesteście. Na nikogo się nie gniewam , po to rzuciłam temat żeby usłyszeć zdania innych osób.
Tez chetnie bym tego kredytu nie podpisywała ale: -syn od prawie roku nie moze znaleźć pracy (jest na naszym utrzymaniu) -studiuje zaocznie (studia trzeba opłacać) - z Unii nie może brac dofinansowania bo jest zameldowany w Gorzowie i tutaj musiałby założyć działalność a nie w Poznaniu - bedzie brał kredyt ze Stow. Wspierania Przedsiębiorców.(niski procent) - ma to być lokal dla młodzieży (mało potraw) typu fast foody - gotować bardzo lubi i umie - chce to robić z kolegą, więc kredyt będą brali na spółkę, |
|
|
|
#3852 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Bożenko, przykro mi, ale dołączę do dziewczyn, które odradzają podpisanie kredytu. Moje dzieciaczki też przechodziły trudny okres, pracowali za grosze, a na inną prace nie było szans, wówczas to podjęli decyzję wyjazdu do Londynu, przepracowali tam trzy lata, odłożyli tez troszkę pieniążków, teraz wrócili i jest wreszcie dobra praca. Poza tym też źle myślę o spółkach, ale wiem, ze już podjęłaś decyzję, no i synkowi trudno odmówić
Miłego popołudnia
__________________
Pozdrawiam Alina ![]() http://lenkanapoddaszu.blogspot.com/ Zapraszam do odwiedzania moich wątków |
|
|
|
#3853 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Cytat:
Moi znajomi otworzyli w Wa-wie pizzerię i świetnie im idzie, wcześniej mieli butiki w centrach handlowych ale mówią że gastronomia idzie lepiej.
__________________
Dłubanki moje i mojej mamy: https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=8680 Mój Decoupage - tu oglądaj prace sprzed grudnia 2010 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=404567 |
|
|
|
|
#3854 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Cytat:
Bierniasiu co do tego że jest zameldowany w Gorzowie - ludzie robią tak że meldują się na tymczas w mieście gdzie dają dofinansownie unijne może dało by radę jednak coś załatwić w tym zakresie? Niech pomyśli podpyta - bo kredyty to jednak obciążenie duże. Trzymam mocno kciuki.
__________________
Malowane miotłą Sutasz Zakątek Kreatywnych Kobiet Turkusowy Hamak Perła Art blog ![]() Uroczysko Luny blog |
|
|
|
|
#3855 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Witam, dzień dobry
Jak to tak, że tu nikogusieńko?! ![]() Bożenko ciężka sprawa z tą knajpą... Sama pracowałam w knajpie przez kilka lat i to ciężki kawałek chleba. W Olsztynie co chwila jakaś knajpa upada, a za nią za jakiś czas otwiera się inna. Trudny czas dla restauratorów, przynajmniej w Olsztynie, nie wiem jak jest w Poznaniu, nigdy nawet nie byłam, więc się nie będę wypowiadać. Co do żyrownia synowi, to myślę podobnie jak dziewczyny, zwłaszcza, że wydaję mi się to ryzykownym biznesem, ale to oczywiście Twoja decyzja. I obyś podjęła tę właściwą ![]() Dziewczyny! A ja melduję, że miętowe meble stoją już u mnie w garażu! Oo! TŻ ich jeszcze nie widział Ciekawe co powie, jak zobaczy
__________________
Początki mojego decou Zapraszam w odwiedziny, Ania Serwetki na wymianę ![]() Mój raczkujący blog: http://aniciutciut.blogspot.com/ Zapraszam |
|
|
|
#3856 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Puściutko, cichutko, dobrze, ze Ania się zameldowałaAniu, może nie będzie aż tak źle,najwyżej zrzucisz cała winę na nas ![]() Miłego popołudnia
__________________
Pozdrawiam Alina ![]() http://lenkanapoddaszu.blogspot.com/ Zapraszam do odwiedzania moich wątków |
|
|
|
#3857 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Opole i Warszawa
Wiadomości: 4 082
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Aniu jak Cie pogoni to powiedz że wyłącznie z tymi nowymi meblami.
|
|
|
|
#3858 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 2 997
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
A ja coś czuję, że z tymi miętuskami trafiłaś w 10!
---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ---------- Ale tak na wszelki wypadek użyj uroku osobistego
__________________
Wątek decoupage |
|
|
|
#3859 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 895
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Aniu aż zazdroszczę! A od TŻ buziak się Ci należy a nie reprymenda
__________________
DecouTworki (lepiej oglądać ostatnie stronki niż marne początki )Papierki małe i większe |
|
|
|
#3860 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Podobają się! Uff...
Także pakować się nie muszę Aczolwiek meble stoją na razie w garażu, bo w salonie nam się nie pomieszczą Jakiś mało ustawny ten salon Czekają na rewolucję albo już na nowe mieszkanie.... którego na razie ani widu ani słychu, ale meble są
__________________
Początki mojego decou Zapraszam w odwiedziny, Ania Serwetki na wymianę ![]() Mój raczkujący blog: http://aniciutciut.blogspot.com/ Zapraszam |
|
|
|
#3861 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 5 369
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Aniu cieszę się razem z Tobą z tych mebli bo warte były zakupu. Oby Wam dobrze służyły.
Za porady dziękuję. Napisałam wczoraj do syna na temat moich wahań co do kredytu. Jak do tej pory się nie odezwał , musi to "przegryźć", najpierw mu obiecałam a teraz jak jest w trakcie załatwiania lokalu to ja się waham. Utrapienie wielkie. Całuski dla Was. |
|
|
|
#3862 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Bożenko syn powinien zrozumieć Twoje wahanie, to nie jest błahostka żyrować kredyt, powinien tez poszukać alternatywnych rozwiązań, a nie prościutko do mamusi, bo mamusia pomoże. każda mama oddałaby dziecku wiele, ale trzeba tez pomyśleć o sobie. Wiem, że my stoimy z boku i łatwo nam mówić, ale dzięki temu jesteśmy obiektywne
__________________
Pozdrawiam Alina ![]() http://lenkanapoddaszu.blogspot.com/ Zapraszam do odwiedzania moich wątków |
|
|
|
#3863 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 461
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Cytat:
życzę ci tego bardzo ![]() u nas dziś pod wieczór była pierwsza wiosenna burza - krótko i bardzo nie padło ale jak pachnie
__________________
Malowane miotłą Sutasz Zakątek Kreatywnych Kobiet Turkusowy Hamak Perła Art blog ![]() Uroczysko Luny blog |
|
|
|
|
#3864 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Opole i Warszawa
Wiadomości: 4 082
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
To do nasz przyleciała /ta burza/ koło 11 pobłyskało , pohuczało i to wszystko.
A dzisiaj znów piekny dzień od rana smakowity kapuśniak ugotowany trza z nim iść do mamy. Boże jak ona nie lubi gotować! |
|
|
|
#3865 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 5 369
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
[QUOTE=
Boże jak ona nie lubi gotować![/QUOTE] Całkowicie ją rozumiem, ja też nie lubię gotować |
|
|
|
#3866 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 2 843
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
A ja uwielbiam gotować
Nawet mój kierunek studiów był poniekąd z tym związany Kapuśniak z kiszonej kapusty uwielbiam |
|
|
|
#3867 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Opole i Warszawa
Wiadomości: 4 082
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
A wiesz Bożenuś o to Cie nie podejrzewałam takie pyszności wygotowujesz i tak bez serca?? Mnie takie codzienne wymyslanie i gotowanie najbardziej wkurza. Ale cóż na kucharkę mnie nie stać.
|
|
|
|
#3868 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 5 369
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Tereniu
Bardzo nie lubię gotować ale wychodzę z tego wniosku, że jak już marnuję swój cenny czas na gary to szkoda byłoby gotować jakieś miernoty. Jeżeli jestesmy w temacie jedzenia. Planowałam sobie, że tutaj schudnę co najmniej 3 kg. Na poczatku może nawet schudłam ale wróciłam do swojej początkowej wagi. Tutaj to jest niemożliwe. Przykładowa kolacja dzisiaj: - trzy rodzaje pieczywa - masło -2 plastry szynki -2 plastry sera -pomidory - świeże ogórki - sałata - olbrzymi hotdog ze schabem cebulą pomidorem i sałatą + sos majonezowy |
|
|
|
#3869 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Oj Biernasiu widzę, że rzeczywiście ciężko zgubić kilka kilo przy takim menu
Ja też właśnie jestem w trakcie odchudzania Półtora miesiąca temu weszłam na wagę i się nieprzyjemnie zdziwiłam, bo pierwszy raz waga tyle pokazała ![]() I zapisałam się wczoraj na Jarmark Wielkanocny, który odbędzie się 12 marca w Muzeum Etnograficznym w Olsztynku Mam zamiar porobić wierconki, wydmuszki decoupage i wytłoczki do jajek poozdabiać Oj... pracowity też czas przedświąteczny, pracowity.. Buziam!
__________________
Początki mojego decou Zapraszam w odwiedziny, Ania Serwetki na wymianę ![]() Mój raczkujący blog: http://aniciutciut.blogspot.com/ Zapraszam |
|
|
|
#3870 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 2 997
|
Dot.: Ploty od soboty do soboty, część 5 również nie ostatnia :))
Aniu-Prunelko, do 12 marca, to się tak nie śpiesz! Caaaaały roook przed Tobą!
__________________
Wątek decoupage |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Decoupage
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:04.










)






