Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI) - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-06, 19:38   #1051
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

hello

dopiero siadłam
w piątek po południu wróciłam z delegacji a przez weekend zloty znajomych
wczoraj robilismy impreze na 16 osob bo chcielismy podzielic sie nowina z przyjaciolmi, okazalo się,że przyjaciele z paczki tez spodziewaja sie dzidziusia, dosłownie jeden dzień różnicy ale fajnie bo w tym roku będą 4 dzieciaczki w naszej paczce
no a dzis moje kuzynostwo bylo na sniadaniu wiec naprawdę padam


dzieciaki moje przez weekend cudne i kochane
Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość

Kurcze, mam podobne odczucia, tzn. wiadomo, ze jak są sytuacje kiedy musze wyjsc bez małego (np farbowanie wlosów czy moja wizyta u lekarza) to zostawiam go w domu z dziadkami, ale i tak mysle, co robi albo dzwonie, jak juz nie moge wytrzymac.... Ale nie wyobrazam sobie, zebym obecnie zostawiła go tak dla mojego widzimisie i wybyła z domu w celach relaksacyjnych na tydzien np.... Wiadomo, ze są momenty, kiedy mam dosc, kiedy psychika mi siada bo dziec wyje i wyje, albo fizycznie mnie wykancza bo n non stop ręce i ręce, ale wtedy głeboki oddech i jak zasypia to sie np przejde koło domu i jakos frustracja czy zmeczenie mijają. Jestem dla niego najwazniejsza, beze mnie nie umie mały funkcjonowac i teraz jest czas, zeby dac mu z siebie jak najwiecej i to co najlepsze. Takie jest moje zdanie.
Nie potępiam absolutnie mam wracajacych do pracy, bo to przewaznie nie dla przyjemnoscji, tylko koniecznosc.....

:
jeju dziewczyny to ja chyba jestem inna
urabiam się po łokcie by moim dzieciom niczego nie brakowało, kocham je ponad życie ale nie wyobrażam sobie nie mieć choć odrobinki przestrzeni dla siebie
zawsze uważałam,że dzieci wychowuje dla świata a nie tylko dla siebie
przy pierwszym siedziałam kupę czasu w domu, przy drugim, po paru tygodniach wróciłam do pracy bo tego potrzebowałam, potrzebowałam się realizować,musiałam się starać by nie wypaść z branży
kocham macierzyństwo i to najpiękniejsze co mi się mogło przytrafić natomiast gdybym miała okazję np na rocznicę śłubu wyskoczyć z TZ na Bali we dwoje to bym to zrobiła bo wiem,że dziecko i tak nie doceni tego jak bardzo im się poświęcam
jestem wierna teorii że liczy się jakość macierzyństwa a nie ilość spędzonych godzin, mam wysoką samoocenę i uważam się za świetną matkę i nie sądze by moje dzieci byłyby poszkodowane tylko dlatego,że mama pojechała z tatą na weekend by zregenerować akumulatory i pocieszyć się romanycznym sam na sam
szczęśliwa mama to szczesliwe dziecko

Edytowane przez marsi11
Czas edycji: 2014-04-06 o 19:52
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:09   #1052
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość



Jezu, jak mi się spać chce
U t. posiedzieliśmy chyba 3 h i zwinęliśmy się do domu. Naprawdę wydaje mi się, że może teściu też, ale teściowa to już na pewno - nie lubi mnie Nie wiem, muszę tż podkablować, żeby jakoś podstępem podpytał, ona ze mną mało co gada, jakaś taka oschła jest. A nigdy tak nie było

a może to nie ty, tylko np. ma jakieś zmartwienie swoje?

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
hello

dopiero siadłam
w piątek po południu wróciłam z delegacji a przez weekend zloty znajomych
wczoraj robilismy impreze na 16 osob bo chcielismy podzielic sie nowina z przyjaciolmi, okazalo się,że przyjaciele z paczki tez spodziewaja sie dzidziusia, dosłownie jeden dzień różnicy ale fajnie bo w tym roku będą 4 dzieciaczki w naszej paczce
no a dzis moje kuzynostwo bylo na sniadaniu wiec naprawdę padam


dzieciaki moje przez weekend cudne i kochane


jeju dziewczyny to ja chyba jestem inna
urabiam się po łokcie by moim dzieciom niczego nie brakowało, kocham je ponad życie ale nie wyobrażam sobie nie mieć choć odrobinki przestrzeni dla siebie
zawsze uważałam,że dzieci wychowuje dla świata a nie tylko dla siebie
przy pierwszym siedziałam kupę czasu w domu, przy drugim, po paru tygodniach wróciłam do pracy bo tego potrzebowałam, potrzebowałam się realizować,musiałam się starać by nie wypaść z branży
kocham macierzyństwo i to najpiękniejsze co mi się mogło przytrafić natomiast gdybym miała okazję np na rocznicę śłubu wyskoczyć z TZ na Bali we dwoje to bym to zrobiła bo wiem,że dziecko i tak nie doceni tego jak bardzo im się poświęcam
jestem wierna teorii że liczy się jakość macierzyństwa a nie ilość spędzonych godzin, mam wysoką samoocenę i uważam się za świetną matkę i nie sądze by moje dzieci byłyby poszkodowane tylko dlatego,że mama pojechała z tatą na weekend by zregenerować akumulatory i pocieszyć się romanycznym sam na sam
szczęśliwa mama to szczesliwe dziecko

fajnie tak mieć dzieciatych ludzi wkoło

Marsi, ale jest chyba różnica między imprezowaniem co weekend bez dziecka?
Albo jechaniem na wakacje i zostawieniem 3miesięcznego malucha na tydzień?

Z ostatnim zdaniem się nie zgodzę
Jeśli mamę uszczęśliwi chlanie, to dziecko nie będzie szczęśliwe.
Jeśli matka do szczęścia będzie potrzebowała 8h dziennie przy grze komputerowej, to dziecko nie będzie szczęśliwe.
I tak dalej.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:16   #1053
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45919494]a może to nie ty, tylko np. ma jakieś zmartwienie swoje?




fajnie tak mieć dzieciatych ludzi wkoło

Marsi, ale jest chyba różnica między imprezowaniem co weekend bez dziecka?
Albo jechaniem na wakacje i zostawieniem 3miesięcznego malucha na tydzień?

Z ostatnim zdaniem się nie zgodzę
Jeśli mamę uszczęśliwi chlanie, to dziecko nie będzie szczęśliwe.
Jeśli matka do szczęścia będzie potrzebowała 8h dziennie przy grze komputerowej, to dziecko nie będzie szczęśliwe.
I tak dalej.[/QUOTE]
z tym ostatnim to nie pomysłałam,że może być taki system wartosci i szczęścia
no ale faktycznie niektóre mają takie priorytety
3 miesięcznego malucba bym nie zostawiła ale myślałam,ze gtadałyśmy o obecnym wieku naszych dzieciaków

Edytowane przez marsi11
Czas edycji: 2014-04-06 o 20:28
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:22   #1054
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Ja uwielbialam grillowanego sandacza w barze "samochwal", ale w ubiegle wakacje albo zmienil im sie kucharz, albo przepis bo byl tam moj ostatni raz u nich, dlatego szukamy teraz jakiejs dobrej miejscowki? Polecisz cos? Wczoraj jadlam fajna rybke- dorsz gotowany na parze, zawiniety jak rolada, w srodku posmarowany byl chyba maselkiem i posypany spora iloscia koperku pyyycha, nie pamietam nazwy lokalu.
My jadamy czesto w barze ''U Kojota" (tzn ja nie, bo w poprzednie wakacje jeszcze nie wiedzialam, ze lubie rybe ), na Morskiej

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
dopiero siadłam
w piątek po południu wróciłam z delegacji a przez weekend zloty znajomych
wczoraj robilismy impreze na 16 osob bo chcielismy podzielic sie nowina z przyjaciolmi, okazalo się,że przyjaciele z paczki tez spodziewaja sie dzidziusia, dosłownie jeden dzień różnicy ale fajnie bo w tym roku będą 4 dzieciaczki w naszej paczce
no a dzis moje kuzynostwo bylo na sniadaniu wiec naprawdę padam
marsi, czy Ty masz jakies wady?
Sliczna, madra, super mama, cudnie gotuje, gosci non stop przyjmuje
az mi sie zrymowalo!

Poratuj nas - glowimy sie ostatnio z Debrah.
jak unieszkodliwic jajka w tiramisu? (przez ubicie w kapieli wodnej??)
Tiramisu bez jajek to nie to samo, ale cykam sie troche jesc surowe
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:23   #1055
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Hej przeczytałam i na tym dzis zakoncze, spaaaaaaac mi sie chce jak piernik......
nie szalejcie jutro zanadto
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:27   #1056
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
My jadamy czesto w barze ''U Kojota" (tzn ja nie, bo w poprzednie wakacje jeszcze nie wiedzialam, ze lubie rybe ), na Morskiej


marsi, czy Ty masz jakies wady?
Sliczna, madra, super mama, cudnie gotuje, gosci non stop przyjmuje
az mi sie zrymowalo!
mam strasznie wredny charakter
ale dziękuję
wiecie co troszkę mi smutno, powiem Wam,że reakcje znajomych były nieciekawe, przez chwile panowała cisza, aż mi głupio było oczywiscie wszyscy mysleli ze to wpadka bo jak to mozna swiadomi chciec 3 dziecko
nie bylo spontatnicznego wooow, raczej w szoku cieżkim byli
kurde no nawet babcia skomentowała,że jak TZ mógl mnie tak urządzić i wogóle
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:29   #1057
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

witajcie poweekendowo

my mieliśmy dzisiaj gości, tż kumpel z żoną, która jest w ciąży jacy oni są nieświadomi ehhh... i dowiedzieliśmy się, że jeszcze jeden kumpel tż zostanie tatą
zrobiłam pizzę, kostkę alpejską i drożdżówkę

pisałyście o zostawianiu dzieci... ja jestem na etapie, że sama myśl, że miałabym go z kimś zostawić sprawia mi ból, nie mogę przestać myśleć, jak np płacze a nikt nie umie mu pomóc albo co gorsze zostawia go, żeby się wypłakał aż zaśnie :/ także wyjazd na weekend bez Kubsona w ogóle nie wchodzi w grę, o wyjeździe na jakiś dłuższy urlop nawet nie wspomnę.

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
mam strasznie wredny charakter
ale dziękuję
wiecie co troszkę mi smutno, powiem Wam,że reakcje znajomych były nieciekawe, przez chwile panowała cisza, aż mi głupio było oczywiscie wszyscy mysleli ze to wpadka bo jak to mozna swiadomi chciec 3 dziecko
nie bylo spontatnicznego wooow, raczej w szoku cieżkim byli
kurde no nawet babcia skomentowała,że jak TZ mógl mnie tak urządzić i wogóle
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-06, 20:32   #1058
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
hello

dopiero siadłam
w piątek po południu wróciłam z delegacji a przez weekend zloty znajomych
wczoraj robilismy impreze na 16 osob bo chcielismy podzielic sie nowina z przyjaciolmi, okazalo się,że przyjaciele z paczki tez spodziewaja sie dzidziusia, dosłownie jeden dzień różnicy ale fajnie bo w tym roku będą 4 dzieciaczki w naszej paczce
no a dzis moje kuzynostwo bylo na sniadaniu wiec naprawdę padam


dzieciaki moje przez weekend cudne i kochane


jeju dziewczyny to ja chyba jestem inna
urabiam się po łokcie by moim dzieciom niczego nie brakowało, kocham je ponad życie ale nie wyobrażam sobie nie mieć choć odrobinki przestrzeni dla siebie
zawsze uważałam,że dzieci wychowuje dla świata a nie tylko dla siebie
przy pierwszym siedziałam kupę czasu w domu, przy drugim, po paru tygodniach wróciłam do pracy bo tego potrzebowałam, potrzebowałam się realizować,musiałam się starać by nie wypaść z branży
kocham macierzyństwo i to najpiękniejsze co mi się mogło przytrafić natomiast gdybym miała okazję np na rocznicę śłubu wyskoczyć z TZ na Bali we dwoje to bym to zrobiła bo wiem,że dziecko i tak nie doceni tego jak bardzo im się poświęcam
jestem wierna teorii że liczy się jakość macierzyństwa a nie ilość spędzonych godzin, mam wysoką samoocenę i uważam się za świetną matkę i nie sądze by moje dzieci byłyby poszkodowane tylko dlatego,że mama pojechała z tatą na weekend by zregenerować akumulatory i pocieszyć się romanycznym sam na sam
szczęśliwa mama to szczesliwe dziecko
1 pogrubienie-gdybym ja miała taką okazję to bym tego nie zrobiła choćby mi za to dopłacili. Ale nie dlatego że myślę że przez to skrzywdziła bym dziecko Po prostu nie przeżyłabym rozłąki. Jestem uzależniona od swojego dziecka i nie umiem żyć bez niego,po prostu nie jestem gotowa na to -ale oczywiście nie mam nic do rodziców którzy mogą i potrafią wyjechać bez dziecka.

2 pogrubienie-zgadzam się w stu procentach(ale ),dziecko nie doceni tego teraz,jak będzie nastolatkiem,czy młodym studentem ... Ale jak będzie już dorosłe i będzie miało swoje dzieci to owszem. Wtedy przejdzie przez głowę ciepła myśl o mamie czy tacie, refleksja jak wiele rodzice dawali od siebie i jak dbali o nasze dobro. Może wtedy jest już za późno na rekompensatę tego wszystkiego ale ciepłe wspomnienie i zrozumienie choć odrobiny z tamtych czasów to już wiele.

Misiaeel-przywracasz mi wiarę w człowieczeństwo

U nas też zęby idą,wyszły nam górne kły,dolna trójka (jeszcze jedna idzie) i górne czwórki idą,aż sine ma biednak te dziąsła
Ale noce mamy w miarę,więcej je tylko,ale zaraz potem zasypia bez płaczów żadnych więc współczuję szczerze.

Dziś byliśmy w mieście i spotkałam dziewczynę z którą rodziłam i byłam potem na sali-szła gdzieś z synkiem. Wspomnienia ożyły
A poza tym kupiłam Oskarowi taczkę i wiaderko z pełnym wyposażeniem do piasku Jeszcze widziałam fajną kosiarkę która też chyba wejdzie w nasze posiadanie
Taczka póki co robi furore
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:33   #1059
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Illusion nie kapalismy go wczoraj, bo padl nam na spacerze.
I jaksobie teraz kojarze to on juz wczoraj mial kilka krostek.
laurko jeszcze nie szczepilsmy, ja podejrzewam rozyczke po diagnozie u doktora google...
Oby nic groźnego

Marsi daj na priv adres, gdzie wysłać imbir Postaram się jutro albo pojutrze wysłać.
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:35   #1060
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Laurko naprawdę kupiłaś kochana moja
napiszę Ci jutro bo na tym kompie nie działają m pw, coś mam z przeglądarką nie tak
poproszę o podanie nr konta i napisz ile $$ masz Ci oddać
ale się cieszę


Mala co do rozłąki, pierwszt raz był okropny, przewyyłąm całe wesele i smsowałam do Calej jak mi zle i jaka jestem nieszczesliwa
potem wyjazdy w delegacje doszły, teraz w czwartek bylam poza domem, maly zostal z Tz i wiem ze jemy bylo rownie dobrze i bezpiecznie z tatusiem

Edytowane przez marsi11
Czas edycji: 2014-04-06 o 20:36
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:43   #1061
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
wczoraj robilismy impreze na 16 osob bo chcielismy podzielic sie nowina z przyjaciolmi, okazalo się,że przyjaciele z paczki tez spodziewaja sie dzidziusia, dosłownie jeden dzień różnicy ale fajnie bo w tym roku będą 4 dzieciaczki w naszej paczce
no a dzis moje kuzynostwo bylo na sniadaniu wiec naprawdę padam

jeju dziewczyny to ja chyba jestem inna
natomiast gdybym miała okazję np na rocznicę śłubu wyskoczyć z TZ na Bali we dwoje to bym to zrobiła bo wiem,że dziecko i tak nie doceni tego jak bardzo im się poświęcam
Ale fajnie, tyle dzidziów

Ja też inna jestem
Tzn. na Bali bym się nie wybrała, bo to za daleko i za długo by jednak było, ale weekend - czemu nie?

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
Hej przeczytałam i na tym dzis zakoncze, spaaaaaaac mi sie chce jak piernik......
nie szalejcie jutro zanadto
Jak widzisz po dzisiejszej produkcji, nie grozi to za bardzo

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
oczywiscie wszyscy mysleli ze to wpadka bo jak to mozna swiadomi chciec 3 dziecko
kurde no nawet babcia skomentowała,że jak TZ mógl mnie tak urządzić i wogóle
Nooo, bo w dzisiejszych czasach to jedno dziecko może być, jak więcej, to coś nie teges

Bo Ty nie wiedziałaś, co robisz Uroki babć

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
my mieliśmy dzisiaj gości, tż kumpel z żoną, która jest w ciąży jacy oni są nieświadomi ehhh... i dowiedzieliśmy się, że jeszcze jeden kumpel tż zostanie tatą
O, następni


Szaja, co do t., to kurde, no nie wydaje mi się. Normalna jest jak zawsze, do innych się odnosi jak do tej pory, a tu się tak zmieniło dziwnie




Pola zasnęła przed chwilą, lekką gorączkę ma
hje jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-06, 20:44   #1062
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Misia, współczuję nocek U nas przebiła się na szczęście ta dwójka dolna, ale dziąsełko było podkrwawione. Może lepiej teraz będzie spał.

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
mam strasznie wredny charakter
ale dziękuję
wiecie co troszkę mi smutno, powiem Wam,że reakcje znajomych były nieciekawe, przez chwile panowała cisza, aż mi głupio było oczywiscie wszyscy mysleli ze to wpadka bo jak to mozna swiadomi chciec 3 dziecko
nie bylo spontatnicznego wooow, raczej w szoku cieżkim byli
kurde no nawet babcia skomentowała,że jak TZ mógl mnie tak urządzić i wogóle
Ehh współczuję reakcji

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Laurko naprawdę kupiłaś kochana moja
napiszę Ci jutro bo na tym kompie nie działają m pw, coś mam z przeglądarką nie tak
poproszę o podanie nr konta i napisz ile $$ masz Ci oddać
ale się cieszę


Mala co do rozłąki, pierwszt raz był okropny, przewyyłąm całe wesele i smsowałam do Calej jak mi zle i jaka jestem nieszczesliwa
potem wyjazdy w delegacje doszły, teraz w czwartek bylam poza domem, maly zostal z Tz i wiem ze jemy bylo rownie dobrze i bezpiecznie z tatusiem
Jak wyślę, i podliczę to dam znać

Kurczę, ja jak na razie młodego zostawiłam najwięcej na 3-4h. A i tak się denerwowałam. U mnie jest jeszcze jeden problem, Michał nie umie zasnąć bez uu. Chyba że w wózku, ale na noc nigdy nie usypiał w wózku. Jak się budzi muszę być, nawet tata nie uspokoi Ciągle się zastanawiam czy dużą krzywdę mu robię karmieniem piersią, a raczej usypianiem na uu.
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:48   #1063
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Dobry wieczór

weekend zabiegany. W piątek byłam na tej konferencji dot. autyzmu. Bardzo ciekawa, podzielona na dwa bloki, pierwszy taki blok o teorii a drugi jak to jest w praktyce, wypowiadali się rodzice dzieci autystycznych.
W sobotę sprzątanie, dzisiaj dzień u T.

U nas poprawa z jedzeniem Tylko ciekawe na jak długo ? Nawet mleko jej wcisnęłam, jak była śpiąca

Jak wam pisałam o tej kłótni o ubranka rano to teraz się to powtarza codziennie Najlepsza metoda chyba ubierać Blankę z dala od jej szafki z ubraniami i wcześniej przygotować, żeby nie miała się o co kłócić

Dziewczyny pytanie mam odnośnie szczepień: Czy ktoś będzie się upominał z przychodni bądź z sanepidu że trzeba dziecko zaszczepić ???
Bo Blanka do tej pory nie szczepiona na odre/swinke/rozyczkę, chciałabym to jak najdłużej odroczyć ale nie wiem jakie tego konsekwencje
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:50   #1064
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
mam strasznie wredny charakter
ale dziękuję
wiecie co troszkę mi smutno, powiem Wam,że reakcje znajomych były nieciekawe, przez chwile panowała cisza, aż mi głupio było oczywiscie wszyscy mysleli ze to wpadka bo jak to mozna swiadomi chciec 3 dziecko
nie bylo spontatnicznego wooow, raczej w szoku cieżkim byli
kurde no nawet babcia skomentowała,że jak TZ mógl mnie tak urządzić i wogóle
To trochę przykre, że tak zareagowali... Dobrze się Wam powodzi, kochacie się, chcecie trzecie dziecko, no to w czym problem? Super sprawa.

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
1 pogrubienie-gdybym ja miała taką okazję to bym tego nie zrobiła choćby mi za to dopłacili. Ale nie dlatego że myślę że przez to skrzywdziła bym dziecko Po prostu nie przeżyłabym rozłąki. Jestem uzależniona od swojego dziecka i nie umiem żyć bez niego,po prostu nie jestem gotowa na to -ale oczywiście nie mam nic do rodziców którzy mogą i potrafią wyjechać bez dziecka.

2 pogrubienie-zgadzam się w stu procentach(ale ),dziecko nie doceni tego teraz,jak będzie nastolatkiem,czy młodym studentem ... Ale jak będzie już dorosłe i będzie miało swoje dzieci to owszem. Wtedy przejdzie przez głowę ciepła myśl o mamie czy tacie, refleksja jak wiele rodzice dawali od siebie i jak dbali o nasze dobro. Może wtedy jest już za późno na rekompensatę tego wszystkiego ale ciepłe wspomnienie i zrozumienie choć odrobiny z tamtych czasów to już wiele.
Aaaaameeeeeen.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:55   #1065
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość

Kurczę, ja jak na razie młodego zostawiłam najwięcej na 3-4h. A i tak się denerwowałam. U mnie jest jeszcze jeden problem, Michał nie umie zasnąć bez uu. Chyba że w wózku, ale na noc nigdy nie usypiał w wózku. Jak się budzi muszę być, nawet tata nie uspokoi Ciągle się zastanawiam czy dużą krzywdę mu robię karmieniem piersią, a raczej usypianiem na uu.
u nas identycznie
podczas każdej pobudki w nocy (w dzień zresztą też) muszę być.
Inaczej nie uśnie.
A co masz zrobić, jesli inaczej nie chce usypiać? Przecież go nie zostawisz, żeby może usnął jak się zmęczy płaczem :/
a btw długo zamierzasz karmić?


a dzisiaj ze znajomymi pojawił się temat pobudek nocnych i mówię, że Kuba śpi ze mną z tż śpi osobno i że od dawna w ogóle nie śpi w swoim łóżeczku. Nastąpił chwilowy bulwers, że jak to. Na co ja spokojnym głosem mówię, że jak się dziecko budzi 15 raz w nocy i za każdym razem miałabym go przekładać do łóżeczka to chyba bym zwariowała a tż zaraz po mnie i rozbawili mnie pytając, czy Kuba sam zasypia w sensie, że zostawiam go a on sobie sam zasypia
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-04-06, 20:57   #1066
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Dziewczyny pytanie mam odnośnie szczepień: Czy ktoś będzie się upominał z przychodni bądź z sanepidu że trzeba dziecko zaszczepić ???
Bo Blanka do tej pory nie szczepiona na odre/swinke/rozyczkę, chciałabym to jak najdłużej odroczyć ale nie wiem jakie tego konsekwencje
Nam się zeszło 3 miesiące od tego "formalnego" terminu, nie przesuwałam ani nic, i nikt się nie dopominał. Raz jak mama była jakoś w lutym w ośrodku, to jej pielęgniarki mówiły, że mamy przyjść, ale one tak po znajomości po prostu przypomniały; zresztą, wiedziały, że Pola chora była.
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:58   #1067
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
mam strasznie wredny charakter
ale dziękuję
wiecie co troszkę mi smutno, powiem Wam,że reakcje znajomych były nieciekawe, przez chwile panowała cisza, aż mi głupio było oczywiscie wszyscy mysleli ze to wpadka bo jak to mozna swiadomi chciec 3 dziecko
nie bylo spontatnicznego wooow, raczej w szoku cieżkim byli
kurde no nawet babcia skomentowała,że jak TZ mógl mnie tak urządzić i wogóle
Nie wierze

Rzeczywiscie, przykra ta reakcja znajomych...

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Kurczę, ja jak na razie młodego zostawiłam najwięcej na 3-4h. A i tak się denerwowałam. U mnie jest jeszcze jeden problem, Michał nie umie zasnąć bez uu. Chyba że w wózku, ale na noc nigdy nie usypiał w wózku. Jak się budzi muszę być, nawet tata nie uspokoi Ciągle się zastanawiam czy dużą krzywdę mu robię karmieniem piersią, a raczej usypianiem na uu.
Pogrubione - u nas to samo...
Na noc sie zdarzylo kilka razy zasnac przewalajac sie po lozku, ale to wyjatki. uu jest regula.

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Dziewczyny pytanie mam odnośnie szczepień: Czy ktoś będzie się upominał z przychodni bądź z sanepidu że trzeba dziecko zaszczepić ???
Bo Blanka do tej pory nie szczepiona na odre/swinke/rozyczkę, chciałabym to jak najdłużej odroczyć ale nie wiem jakie tego konsekwencje
Dolaczam do pytania.
Swoja droga, duzo zostalo jeszcze dzieci niezaszczepionych?
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 20:58   #1068
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Lenova, a czemu chcesz odraczać? Ja np chciałam nieco odroczyć, bo Oliwka była na etapie nauki chodzenia i nie chciałam jej tym szczepieniem zbić z tropu, bo wiadomo, jak to bywa z reakcjami na szczepienie... Koniec końców, to szczepienie przeszła najlepiej ze wszystkich, więc w sumie nie wiem, po kiego odraczałam...
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 21:04   #1069
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
u nas identycznie
podczas każdej pobudki w nocy (w dzień zresztą też) muszę być.
Inaczej nie uśnie.
A co masz zrobić, jesli inaczej nie chce usypiać? Przecież go nie zostawisz, żeby może usnął jak się zmęczy płaczem :/
a btw długo zamierzasz karmić?


a dzisiaj ze znajomymi pojawił się temat pobudek nocnych i mówię, że Kuba śpi ze mną z tż śpi osobno i że od dawna w ogóle nie śpi w swoim łóżeczku. Nastąpił chwilowy bulwers, że jak to. Na co ja spokojnym głosem mówię, że jak się dziecko budzi 15 raz w nocy i za każdym razem miałabym go przekładać do łóżeczka to chyba bym zwariowała a tż zaraz po mnie i rozbawili mnie pytając, czy Kuba sam zasypia w sensie, że zostawiam go a on sobie sam zasypia
Moja przyjaciolka ma takie dziecko.
Od pierwszych dni karmi uu, odklada do lozeczka niespiacego, a ten aniolek zasypia saaaaam.
Na wlasne oczy widzialam i nie moglam w to uwierzyc!
Gdzie u nas takie cuuuda...
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-06, 21:07   #1070
MaJulMi
Raczkowanie
 
Avatar MaJulMi
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 456
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Hej

I znow po weekendzie... My spędziliśmy go całkiem aktywnie, w sobotę byliśmy u znajomych, koleżanka jest już w 39 tygodniu ciąży więc raczej nasze ostatnie spotkanie przed porodem, fajnie tak pogadać o ciąży, porodzie (ja wspominam bardzo miło pomimo bólu)
A dziś z rana basen a później zoo ale w sumie krótko byliśmy bo było dość chłodno a nastawialiśmy się na cieplejszy dzień. A pod wieczór wpadli jeszcze tata z siostrą i trochę pogadaliśmy. Więc miło

Nadrobiłam cały weekend ale nie będę cytować, wybaczcie. Z tego co pamiętam:

Temat tiramisu: ja też robię z jajkami, mam dostęp do wiejskich od znajomej mamy więc sprawdzone źródło i świeżutkie, pomimo małych obaw o surowiznę jednak robię z nimi. Tylko widziałam że Debrah pisała chyba aż o 6 żółtkach na 500g mascarpone, ja daję tylko 2. Korzystam z przepisu Nigelli. No i widziałam z przepisów że robicie wersję bezalkoholową, ja zawsze robiłam z amaretto ale właśnie muszę spróbować z aromatem bo nie jadłam już od czasów przedciązowych bo właśnie zawsze robię z amaretto.
A jeśli chodzi o takie z cukierni to dla mnie też zazwyczaj nie mają za wiele wspólnego z prawdziwym tiramisu tylko są to jak Debrah określiła ciastka kawowe. Ale w jednej restauracji, do której często chodziliśmy jest takie które w smaku jest pyszne i właśnie jak byłam w ciąży to pytałam czy w składzie są surowe jajka to powiedzieli że nie i aż się zastanawiałam jak osiągają taką konsystencję kremu bo na pewno nie było to samo mascarpone ani mascarpone ze śmietanką. I przypuszczam że większość restauracji/kawiarni jednak robi wersje bezjajeczne.

Zachowanie w piaskownicy/na placu zabaw - moja Julka bardzo lgnie do innych dzieci, podchodzi, uśmiecha się, podaje zabawki, czasem próbuje zabrać A reakcje zazwyczaj zależą od wieku innych dzieci, te w podobnym wieku zazwyczaj przyjaźnie reagują ale starsze często dają znać że nie życzą sobie żeby jakaś małolata im przeszkadzała w zabawie

Spędzanie czasu bez dziecka - uważam że to zależy bardzo od charakteru danej osoby. Ja np. absolutnie nie mam takiej potrzeby, nie wyobrażam sobie jechać gdzieś bez Małej. Cały czas bym o nie myślała, tęskniła i załowała że nie ma jej ze mną. Nawet jak czasem po ciężkim dniu mąż wróci z pracy i pójdzie z nią sam na dwór żebym odpoczęła, to mi wystarczy 15 minut samej, wypicie spokojne kawki i jak dla mnie to mogliby już wracać Ale ja od zawsze mam dosyć domatorski styl bycia, pomimo że lubię wyjeżdżać to zgadzam się z powiedzeniem że w domu najlepiej. Poza tym dziecko wyzwala we mnie niesamowite pokłady cierpliwości, ja ogólnie jestem niecierpliwa, ale przy Małej jest zupełnie inaczej więc też rzadko jestem jakaś zmęczona i nie potrzebuję odpoczynku od niej.
Ale rozumiem też argumentację jakie podały Little i Marsi i uważam że, tak jak Marsi pisze, że jeśli później ta mama wraca spełniona i wypoczęta do dziecka to obie osoby na tym zyskują. Ważna jest tylko równowaga, której dla mnie nie ma w podawanych przypadkach coweekendowego wychodzenia na imprezy.
MaJulMi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 21:10   #1071
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Nie wierze

Rzeczywiscie, przykra ta reakcja znajomych...


Pogrubione - u nas to samo...
Na noc sie zdarzylo kilka razy zasnac przewalajac sie po lozku, ale to wyjatki. uu jest regula.


Dolaczam do pytania.
Swoja droga, duzo zostalo jeszcze dzieci niezaszczepionych?
my jeszcze niezaszczepieni, ale nikt nie dzwoni, nikt nie pyta
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Moja przyjaciolka ma takie dziecko.
Od pierwszych dni karmi uu, odklada do lozeczka niespiacego, a ten aniolek zasypia saaaaam.
Na wlasne oczy widzialam i nie moglam w to uwierzyc!
Gdzie u nas takie cuuuda...
to pewnie tym moim znajomym takie same dziecko się trafi oni to mają taaaakie szczęście
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 21:13   #1072
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Lenova, a czemu chcesz odraczać? Ja np chciałam nieco odroczyć, bo Oliwka była na etapie nauki chodzenia i nie chciałam jej tym szczepieniem zbić z tropu, bo wiadomo, jak to bywa z reakcjami na szczepienie... Koniec końców, to szczepienie przeszła najlepiej ze wszystkich, więc w sumie nie wiem, po kiego odraczałam...
Bo po prostu się boję. Nasłuchałam i naczytałam się o tej szczepionce dużo złego .Mimo, ze wszystkie inne szczepienie przeszliśmy bez żadnych zastrzeżeń to tego się boję bo Blanka teraz ząbkuje i na ogól jest marudna, czasem jej się zdarzy podwyższona temp. i nie chce by cokolwiek jej zaszkodziło.
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 21:17   #1073
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Bo po prostu się boję. Nasłuchałam i naczytałam się o tej szczepionce dużo złego .Mimo, ze wszystkie inne szczepienie przeszliśmy bez żadnych zastrzeżeń to tego się boję bo Blanka teraz ząbkuje i na ogól jest marudna, czasem jej się zdarzy podwyższona temp. i nie chce by cokolwiek jej zaszkodziło.
Ja też się bałam, ale teraz widzę, że niepotrzebnie. Ale jeśli Twoja Blanka boleśnie ząbkuje, to może po prostu wybierz się do lekarza i powiedz, że dziecko gorączkuje, ogólnie źle to przechodzi i chciałabyś poczekać?
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 21:28   #1074
YellowSheep
Rozeznanie
 
Avatar YellowSheep
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Hej.

Witam się Wszystko poczytane, ale siedzę cicho i się nie odzywam. Nie mam po weekendzie nic do powiedzenia, nie zapominajcie o mnie ale nie będę przynudzać. Fajnie się o Was czyta, wszędzie jest tak... normalnie.

Z milszych rzeczy to Oli zawodowo śmiga z pchaczem co to dla Waszych dzieciaczków ale i tak się tym z Wami dziele

Buziaki
YellowSheep jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 21:38   #1075
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

hej
nadrobiłam sumiennie kilka dni nieobecności i teraz lecę się kąpać, a jak mi starczy sił, to naskrobię, co u nas
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 21:40   #1076
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość
Hej.

Witam się Wszystko poczytane, ale siedzę cicho i się nie odzywam. Nie mam po weekendzie nic do powiedzenia, nie zapominajcie o mnie ale nie będę przynudzać. Fajnie się o Was czyta, wszędzie jest tak... normalnie.

Z milszych rzeczy to Oli zawodowo śmiga z pchaczem co to dla Waszych dzieciaczków ale i tak się tym z Wami dziele

Buziaki
dla Oliego
mój Kuba nadal pchacza się boi :/
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 21:43   #1077
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Też miałam pytać ile z was jeszcze nie szczepiło na mmr. A która z Was w ogóle nie zamierza na to szczepić?
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-06, 22:06   #1078
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość
Hej.

Witam się Wszystko poczytane, ale siedzę cicho i się nie odzywam. Nie mam po weekendzie nic do powiedzenia, nie zapominajcie o mnie ale nie będę przynudzać. Fajnie się o Was czyta, wszędzie jest tak... normalnie.

Z milszych rzeczy to Oli zawodowo śmiga z pchaczem co to dla Waszych dzieciaczków ale i tak się tym z Wami dziele

Buziaki
to tak jak u nas, Dorka pchaczowa mamy 2, jeden na działkę wywiozę

I my nie szczepione na mmr jeszcze
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 06:51   #1079
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

my też nie szczepilismy na mmr, chyba pojde w arguemntacje Kiji i powiem,że mam alergie na jajko
ostatnio bylam u pediatry z pokrzywką wiec moge powiedziec,ze znalazlam przyczyne pokrzywki, hm
kija a we wczesniejszych szczepionkach nie wystepowalo bialko kurze???orientujesz się?


Dziewczyny ja jeszcze wrócę do Waszej dyskusjo o zostawianiu dzieci, przy pierwszym mojego S zostawiłam na 2 godziny pierwszy raz z dziadkiem jak miał ponad 2 lata i też nie wyobrażałam sobie rozłąki choć na chwilkę, przy drugim podejście się troszkę zmieniło
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-07, 07:01   #1080
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Hejka!


Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
wiecie co troszkę mi smutno, powiem Wam,że reakcje znajomych były nieciekawe, przez chwile panowała cisza, aż mi głupio było oczywiscie wszyscy mysleli ze to wpadka bo jak to mozna swiadomi chciec 3 dziecko
nie bylo spontatnicznego wooow, raczej w szoku cieżkim byli
kurde no nawet babcia skomentowała,że jak TZ mógl mnie tak urządzić i wogóle
ehhh
ale niestety w dzisiejszych czasach to jest raczej niespotykana sytuacja
mysle ze dla niektorych juz Leo to byl "wyczyn" no bo jak to? odchowane dziecko, swiety spokoj a tu nagle pieluchy, ulewanie, nocne wstawanie no a teraz to juz w ogole pojechaliscie po bandzie-jeszcze jedno z pieluch nie wyszlo a juz drugie w drodze??? niestety ale u nas panuje takie przekonanie ze 2 dzieci pod rzad to raczej wpadka a juz tak jak u Ciebie gdzie kariera rozkrecona na maxa i dwoje malutkich dzieci to juz w ogole masakra!

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość

Pola zasnęła przed chwilą, lekką gorączkę ma
jak nocka?


Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość

a dzisiaj ze znajomymi pojawił się temat pobudek nocnych i mówię, że Kuba śpi ze mną z tż śpi osobno i że od dawna w ogóle nie śpi w swoim łóżeczku. Nastąpił chwilowy bulwers, że jak to. Na co ja spokojnym głosem mówię, że jak się dziecko budzi 15 raz w nocy i za każdym razem miałabym go przekładać do łóżeczka to chyba bym zwariowała a tż zaraz po mnie i rozbawili mnie pytając, czy Kuba sam zasypia w sensie, że zostawiam go a on sobie sam zasypia
heh, skad ja to znam
u nas na samo wspomnienie kp w nocy patrza na mnie jak na ufo a jeszcze jak na deser im doloze ze spimy we trojke to juz w ogole czary chca nade mna wyczyniac
mam to w doopce, robie tak bo jest mi wygodniej i nie widez w tym nic zlego. przy drugim dziecku jesli bede tylko kp w nocy (bo moze bedzie mi nocki przesypial to wtedy nie ) to tez bede z nim spala...
nie wyobrazam sobie wstawania do dziecka

Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość

Z milszych rzeczy to Oli zawodowo śmiga z pchaczem co to dla Waszych dzieciaczków ale i tak się tym z Wami dziele


dzis nocka MEGA!!!!
wczoraj bylam tak padnieta ze szkoda gadac... nawet jak maz spojrzak na mnie to mu sie odwidzialo bngowanie bo powiedzial ze wygladam jak zwloki
ale wracajac do meritum - K. "budzil" sie tylko 2 razy o 1 i o 4
i ogolnie pieknie spal do 7.45
ostatnie 2,3 nocki byly okrutne, co chwile sie budzil, krecil, piszczal jakos dziwnie a dzis bajka

no to tyle ode mnie
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-22 07:35:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.