Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

[kasiuni_a]

Napisane przez karolson

za ile ile kupiłaś?

7,99 zł/kg

Napisane przez ewacia85

nie narzekam ma różne fazy ale zjada czasem sam woła o tą mafefeke czy warzywa na patelnie/ostatnio jał by codziennie/ ale bez słodyczy byłoby mu ciezko jak t. przyjeżdza topierwsze co sie pyta to czy coś dla niego ma a ona zawsze w torebce ma jakąs krówke albo michałka

mój woła nagrodkę, nawet nie wiem skąd mu się to wzięło
nasza t. już się trochę ogarnęła, zawsze miała jakieś czekolady, batony, cukierki dla wnuków w domu czy w torebce, ale rok starsza od Dawida dziewczynka ma od dłuższego czasu leczone zęby i nic prawie nie je poza słodyczami a t. tylko rok jej pilnowała Dawidka widywała rzadko ale miała zapowiedziane żeby mu nie dawać słodyczy i jak robiła to po kryjomu to pare razy zebrała opr, więc teraz jak wnuki przyjeżdżają to wszystko chowa, ale raczej nie zrozumiała tylko nie chce awantur

Napisane przez Lolaaaaaaa88

jak robicie jabluszka dla dzieci surowe? ja starlam ale bylo za kwasne
koniecznie trEba dodac np banana czy poprostu odmiana jablek zla

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

starłam na szklanej tarce, mam od rodziców dość słodką odmianę, ale za chiny nie pamiętam jaką mimo to lekko kwaskowe było i Miłkowi nie smakowało

[maharet1092]

Napisane przez tassia

kasiunia a co do szparagow to ja zrobilam same z maslem
ale
gotowalan w wodzie (okolo 1.5litra) do ktorej dodalam lyzeczke cukru
potem wyciagnelam szparagi z wody i przetarlam przez sitko (blenderem sie nie da bo zostaja wlosy)
nie dodawalam juz tej wody z cukrem tylko zwykla z czajnika, ale praktycznie nie bylo takiej potrzeby
szparagi maja czasem goryczke wiec dlatego dalam cukier (tak samo robie dla siebie bo sa delikatniejsze)

Moje jakies bez goryczki byly, nie dodawalam cukru

[anutka171]

Kaska wyslalam Ci jeszcze pw

[matallewar]

A, no i my po szczepieniu, młoda przykoksiła, 8 kg waży

Pneumokoki szczepimy po 1 r.ż., podobno spokojnie tak można i wtedy są 2 dawki, wcale nie trzeba zaczynać po 6 miesiącu, więc i ja, i mój portfel odetchniemy

[maharet1092]

Napisane przez vea7

maharet, u Was już świeże szparagi czy mrożone?

swieze

[ja-ika]

Napisane przez karolson

jakaś masakra z tymi cenami leków chodź ostatnio zostawiłam w zwykłej aptece 260 pln porównałam w domu że większość rzeczy była 1/3 tańsza na gemini.. a to tylko dla Ciebie jeżeli tak to chyba pobiłaś rekord

Napisane przez kaska87

że ile?! nie wyobrażam sobie skoro nie kupujesz mm

nie no sama zamówiłam za około 300 zł do zamówienia dołączyła się bratowa, a ona właśnie zamawia bebiko, które jest tańsze w gemini o 10 zł

[papalinka83]

Kasiunia - jak tylko ma katar, to ja bym te 3 dni poczekała do wizyty, bo to tylko kwestia sprawdzenia, czy mu niżej nie zeszło, a na sam katar i tak lekarz specjalnie nic nie poradzi

Pszczoua - Oby zabieg nie był potrzebny, bo straszna jest myśl o narkozie u takiego maluszka

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez ja-ika

nie no sama zamówiłam za około 300 zł do zamówienia dołączyła się bratowa, a ona właśnie zamawia bebiko, które jest tańsze w gemini o 10 zł

Przypomniałaś mi, że ja też muszę zrobić zamówienie Kiedyś zapłąciłąm też 600zł,a le robiłam też dla rodziców i dla babci

[karolson]

Napisane przez kasiuni_a

7,99 zł/kg

dzięki w auchan były ostatnio na tacce 2 szt na moje oko ok 0.5 kg za 13.99

[Agnieszka257]

Napisane przez ja-ika

kochanych masz rodziców

Super, że jest poprawa oby nie trzeba było do szpitala. Przemywaj teraz oczka 2x dziennie solą fizjologiczną, że by żadne świństwo się w nich nie zalęgło

Ale fajne tytuły wymyślacie ja to nie mam weny chyba duża będzie sonda

Właśnie opłaciłam zamówienie w gemini 700,60 zł ciekawe jakie gratisy przyślą

coś ty zamówiła za 700 zł?jeszcze nigdy nie wydałam tyle i jeszcze to w aptece



już doczytałam

[maharet1092]

Napisane przez agusiowata

Adaś mówi baba, papa, tata, a mama nie mówi. Ja z nim spędzam najwięcej czasu, mogłam go nie uczyć tata, tylko mama. Trochę mi przykro. Może bardziej jest za tatą.

Janek mowi tylko mama, a tata jest strasznie zazdrosny

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Lulla co do usypania, to moj raczej zasypial sam, alev jak mial jakies odchyly to ja wyrodna matka zastosowalaqm mewrtode nawyplakanie i po 3-4 dniach juz zasypial sam.Tylko u mnie nie pomagalo zadne bujanie na niczym bo o n po prostu chcial sie bawic i chcial zeby sie z nim bawic zamiast spac.Nawet jak chcialam ubujac to on gadal, fikal.Uznalam, ze zabawa z maluchem do 1 w nocy to przegiecie i z nie ma innego wyjscia

[kasiuni_a]

Napisane przez ja-ika

k
Właśnie opłaciłam zamówienie w gemini 700,60 zł ciekawe jakie gratisy przyślą

poszalałaś

Napisane przez anutka171

biedny Milek maly dwa razy byl chory i za kazdym razem korzystalam z pomocy pediatry.
katar przechodzil po okolo 7 dniach. ja stosowalam nasivin soft, wode morska, sol fiz., masc majerankowa i odciagalam.
zdrowka

planuje sie wybrac, ale wydaje mi sie, ze to brzuszek, bo w nocy anim sie obudzil z placzem to sie prezyl i stekal dzis odstawie wszystkie zapychajace i wzdymajace rzeczy i zobaczymy.
ponadto w sobote wlasnie ze wzgledu na te placze zrobilamm mu badanie krwi i moczu (bo juz mialam skierowanie zeby m.in. sprawdzic zelazo) i wszystko wyszlo dobrze. nawet dodatkowo poprosilam o crp i norma od 0 do 6, mial 0...

dokładnie to samo stosujemy u nas dopiero 3 dzień kataru, więc się pewnie wstrzymam do czwartku

Napisane przez agaabuu

Antosi wychodzi już siódmy ząb!!! Normalnie masakra...przed chwilą w wielkim płaczu zasnęła mi na rękach Ciekawe na jak długo.....mam do Was pytanie...czy Wasze dzieci wydają nie raz takie odgłosy jakby się krztusiły? Moja normalnie bawi się, krzyczy i potem krztusi się - raczej wydaje taki odgłos I jeszcze nie wiem co sie dzieje, ale podaje jej już stałe pokarmy na razie te słoiczkowe...i je dania z miesem...tylko najgorsze jest to, że wieczorem płacze jakby ją brzuszko bolało i często zdarza się, że uleje i to nawet tym jedzeniem z obiadu. Nie wiem czy mam zaprzestać podawania mięsa? Jak myślicie?

siódmy ząb rekordzistka wątkowa

Napisane przez matallewar

A, no i my po szczepieniu, młoda przykoksiła, 8 kg waży

Pneumokoki szczepimy po 1 r.ż., podobno spokojnie tak można i wtedy są 2 dawki, wcale nie trzeba zaczynać po 6 miesiącu, więc i ja, i mój portfel odetchniemy

za wagę
jak Elenka nie idzie na razie do żłobka to pewnie, że lepiej po roku my już po dwóch dawkach, ale na szczęście za darmo

Napisane przez karolson

dzięki w auchan były ostatnio na tacce 2 szt na moje oko ok 0.5 kg za 13.99

ja kupiłam w tesco i moja jedna dorodna sztuka ma 0,5kg, ale tylko takie były a ja nie wiem jak to się wybiera

[matallewar]

Napisane przez kasiuni_a

za wagę
jak Elenka nie idzie na razie do żłobka to pewnie, że lepiej po roku my już po dwóch dawkach, ale na szczęście za darmo

No En najwcześniej po roczku pójdzie, jak wrócę do pracy, zamierzam jakoś od września CV wysyłać Także myślę, że zdążymy się zaszczepić
A i tak nie wiem, czy opiekunki nie będę brać, więc w ogóle

A skąd macie za darmo? Wiem, że przy problemach z serduchem NFZ refunduje... Fajnie by było nie płacić tych 350 zł za dawkę

[ewacia85]

Napisane przez anutka171

oby nie dopadlo Sebcia
a Ty chorowalas? bo ponoc jak sie karmi, a wczesniej sie chorowalo, to jest mniejsza szansa, ze zachoruje



biedny Milek maly dwa razy byl chory i za kazdym razem korzystalam z pomocy pediatry.
katar przechodzil po okolo 7 dniach. ja stosowalam nasivin soft, wode morska, sol fiz., masc majerankowa i odciagalam.
zdrowka

planuje sie wybrac, ale wydaje mi sie, ze to brzuszek, bo w nocy anim sie obudzil z placzem to sie prezyl i stekal dzis odstawie wszystkie zapychajace i wzdymajace rzeczy i zobaczymy.
ponadto w sobote wlasnie ze wzgledu na te placze zrobilamm mu badanie krwi i moczu (bo juz mialam skierowanie zeby m.in. sprawdzic zelazo) i wszystko wyszlo dobrze. nawet dodatkowo poprosilam o crp i norma od 0 do 6, mial 0...



No to przejscia mieliscie nieciekawe
dobrze, ze w koncu jest poprawa
oby sie obylo bez zabiegu





I dla Was rowniez



ostatnie najlepsze
w ogole duuuzo fajnych tytulow wymyslilyscie

Czy mozecie mi powiedziec, czy kasza jaglana dziala zapierajaco?
i czy mozna taka zwykla dodac do zupki dla malego, ktora bede sama gotowac?

Kaska czy moglabys mi napisac gdzie kupowalas Tule? i ktore modele sa najbardziej chodliwe w razie w? wiem, ze dosc mocno zglebilas temat

maly przed chwila zasnal bez placzu, ale ciii
Za odpowiedzi serdecznie dziekuje

nie słyszałam o tym...ja chorowałam na drugim roku studiów po kolei z siostrą i bratem siostra była na 3 roku a brat na 4 lekarz rodzinny miał co dwa tyg polewke z nas że tacy starzy a ospe mają

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

POWTARZAM PROŚBĘ O TYTUŁY DLA NOWEGO WĄTKU

Mama sobie wizazuje, ja cos dorwe i popsuje

Jestem slodki\a i kochany\a tylko troche rozryczany\a

[kasiuni_a]

Napisane przez matallewar

No En najwcześniej po roczku pójdzie, jak wrócę do pracy, zamierzam jakoś od września CV wysyłać Także myślę, że zdążymy się zaszczepić
A i tak nie wiem, czy opiekunki nie będę brać, więc w ogóle

A skąd macie za darmo? Wiem, że przy problemach z serduchem NFZ refunduje... Fajnie by było nie płacić tych 350 zł za dawkę

Miłek od września, czyli będzie miał 11 miesięcy, dziś złożyliśmy podanie
W Kielcach miasto funduje wszystkim zameldowanym dzieciakom

[maharet1092]

Napisane przez matallewar

Płodne kobiety! Zamykam zbieranie tytułów, bo już mam z 20 Jak coś, to poproszę PW słać, to będę zapisywać do kolejnej ankiety

O fuck, spoznilam sie

[vea7]

matal, masz moje stare tytuły
Jak mnie natchnie, to coś jeszcze skrobnę No dobra, zamknęłaś zbieranie, to nie będę skrobała
Brawo za wagę

Poziomkowa, ojej, biedny Leo
Na szczęście Maluszki jeszcze nie pamiętają takich zdarzeń

ewacia Adi jest kochany

boja, cały czas myślę o Was, mam nadzieję, że Malucha szybko puści Nie stresuj się, nic złego się nie stanie

anutka, tytuł z Małym Gościem

motylku, ciachaj włoski - jak postawisz przed faktem dokonanym, to najwyżej pomarudzą

pszczoua, też super tytuły Oj, Nie będzie łatwo wybrać
Kciuki mocne za Julka Oby szpital nie był potrzebny

papuga, Isabela


Zdrówka wszystkim chorym Maluchom i Mamusiom
Niestety do obu grup dołączamy - Bartek zaraził mnie i Młodego


Dwa szybkie pytania:
1. "Plastelinowa" kupa - martwić się, czy tak może być?
2. Czym myjecie Maluchom ząbki - chodzi mi o pastę - używacie, nie używacie, jakich używacie, a jakich zdecydowanie unikać ?


Jest lewa dolna jedyneczka
Użarł mamę na basenie i tak się wreszcie doczekałam


I od wczoraj mam w domu oficjalnie dziecię Boże i kościelne
Chrzciny się udały - Jaśko płakał co prawda w kościele, ale to dlatego, że przez krzątaninę rodziców, ominął ranną drzemkę. Chrzczonych było dwóch chłopców, dwóch Jaśków i obaj ojcowie chrzestni mieli na imię Marcin Ksiądz - młody i przesympatyczny - ciągle żartował i jakoś udało mu się spacyfikować obu Malców
Potem na spacer, bo pogoda zrobiła się przepiękna i do restauracji na obiad, kawę i ciacho . Ogólnie impreza udana

[maharet1092]

Napisane przez kasiuni_a

Maharet co dodawałaś do patatów? Długo one się gotują?

Szybko sie gotuja.Marchewke, wolowine i troche takiej mrozonki wielowarzywnej

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez Natala84

dziewczyny, z tym wywarem z mięsa to tylko kwestia ewentualnej alergii? Karolson wczoraj bodajże pisała, że po miesiącu można podawać już wywar... a opinii w necie na ten temat mnóstwo i nie wiem, czy podawać już Hani z wywarem? mięso dostaje od niemal 1,5 miesiąca, nic ją nie uczula

?

No ja slyszalam ze ok. 10 miesiaca dopiero wywar.Tez sie pare razy zastanawialam zeby malemu nie dac.
Kurcze tylko on eweidentnie nie chce jest miesia, przynajmniej nie codziennie, musze ugotowac tak by proporcja byla mala, bo jak wyczuje miecho to nie chce jest.Dlatego tez z tym wywarem to lepiej si powstrzymam.

[matallewar]

Napisane przez maharet1092

Mama sobie wizazuje, ja cos dorwe i popsuje

Jestem slodki\a i kochany\a tylko troche rozryczany\a

Zapisuję do kolejnej sondy

Napisane przez vea7

matal, masz moje stare tytuły
Jak mnie natchnie, to coś jeszcze skrobnę No dobra, zamknęłaś zbieranie, to nie będę skrobała
Brawo za wagę

Napisz mi pw, to zapiszę do kolejnej sondy
Stare wysłałam do Kasi

[ja-ika]

Napisane przez vea7

Dwa szybkie pytania:
1. "Plastelinowa" kupa - martwić się, czy tak może być?
2. Czym myjecie Maluchom ząbki - chodzi mi o pastę - używacie, nie używacie, jakich używacie, a jakich zdecydowanie unikać ?


Jest lewa dolna jedyneczka
Użarł mamę na basenie i tak się wreszcie doczekałam


I od wczoraj mam w domu oficjalnie dziecię Boże i kościelne
Chrzciny się udały - Jaśko płakał co prawda w kościele, ale to dlatego, że przez krzątaninę rodziców, ominął ranną drzemkę. Chrzczonych było dwóch chłopców, dwóch Jaśków i obaj ojcowie chrzestni mieli na imię Marcin Ksiądz - młody i przesympatyczny - ciągle żartował i jakoś udało mu się spacyfikować obu Malców
Potem na spacer, bo pogoda zrobiła się przepiękna i do restauracji na obiad, kawę i ciacho . Ogólnie impreza udana

Gratki za ząbka i za chrzciny
co do mycia ząbków zamówiłam pastę nenedent (polecała Snow) z apteki gemini jest w zestawie ze szczoteczką na palec

Emilka dziś będzie jadła pierwszy raz mięsko. Mam zamiar jej podać taki słoiczek

[vea7]

Napisane przez ja-ika

Gratki za ząbka i za chrzciny
co do mycia ząbków zamówiłam pastę nenedent (polecała Snow) z apteki gemini jest w zestawie ze szczoteczką na palec

Emilka dziś będzie jadła pierwszy raz mięsko. Mam zamiar jej podać taki słoiczek

Dziękuję

Szczoteczki nie potrzebuję, bo Bartek w ferworze kupił i zestaw potrójny - szczoteczka, takie coś do masowania ii coś co nie wiem do czego jest i osobno taka na palec
Ale pastę zapisuję

[Lolaaaaaaa88]

Vea tort przepiekny!

mi w kazdej cukierni odradzaja marcepanowe ...
a poza tym to chrzciny w Lany Poniedzialek a prawie zadna cukiernia nie robi tortow, no ewentualnie w sobote, ale smietanowy raczej i nei dotrwa

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

wrzuc jakies fotki

[kaska87]

Napisane przez ja-ika

nie no sama zamówiłam za około 300 zł do zamówienia dołączyła się bratowa, a ona właśnie zamawia bebiko, które jest tańsze w gemini o 10 zł

aha już myślałam

[czaszka_]

hej
witam się po pół nocy nie przespanej

a tak wogole....to więcej pomyslow na nowy wątek nie bylo? nie wiem co wybierac

[angelikada]

Napisane przez Poziomkowa89

U nas piękna pogoda więc będzie piknik na łonie natury




Mój szwagier to ten sam typ Może mamy jednego?


Najlepiej by jechać na pogotowie, od razu przebadają i będzie wiadomo...



pracujesz w żłobku?


Ale ta warka ma 2,5% przynajmniej ja taką widziałam, i lubię jej smak
czemu w tesco u mojego brata nic nie ma myślę że nie umie szukać, dziś znów go tam wyślę


Ale on się szybko rozwija Mój tylko z pleców na brzuch i to jest jego cała gimnastyka, w tym tyg mamy szczepienie to pogamam z lekarzem o tym.



Wszystkiego najlepszego

nie wiem jak żyć o 3.45

Haha!!! dobre no kto wie kto wie

[czaszka_]

Napisane przez maharet1092

Jestem slodki\a i kochany\a tylko troche rozryczany\a

to dokladnie chyba o mojej

[angelikada]

Napisane przez czaszka_

nie mam jak jechac bo małz w pracy tesc na wystepach a ja nie mam prawka
dzwonilam na izbe i mowili ze skoro od wczoraj daje malej nowe leki to zeby poczekac na efekt jeszcze do wieczora albo do jutra.

dzieki dziewczyny za wsparcie bo tak jakbym sama byla to bym oszalała
karolson je normalnie, tylko jakos pic nie chce.I te leki i dicoflor jej wlewam do mleka bo inaczej nie wypije.
Daje jej co chwile wode to tylko po pare lyków wezmie to chociaz tyle



są dzis i dobre nowiny....bo moje słonko konczy dzis 6 miesiecy!!!

Ojej biedna ale cieszę się że już troszkę lepiej i gratulacje za pół roczku

[rusałka_1]

Napisane przez matallewar

A co na to Twój tż? Bo mój non stop narzeka na zdrowe żywienie, je słodycze, je te parówki i inne rzeczy, których wolałabym, żeby Eda często nie jadł... Eda to widzi i jak mam mu wytłumaczyć, że tata może, a on nie?
Dziś tż nawet powiedział, że sam zacznie gotować (a niby nie umie ), bo ma dość "dietetycznego" jedzenia... Tylko, że ja mu nie daję tego, co sama jem, tylko np. robię jedno mięso z warzywami i sama jem z warzywami dodatkowo, a jemu pakuję z makaronem/ryżem. Wymyślam właśnie placuszki zdrowe, wymyślam lasagne taką, żebym i ja mogła zjeść. Czasem zdarzy mi się ugotować coś specjalnie dla niego, czego ja nie jem. I tak mnie wkurza, że on jeszcze narzeka

Ja też próbuję oszukiwać, jakiś czas temu Eda jadł ze mną zapiekankę jajeczno-twarogową z warzywami, ale tż non stop mówił, że to paskudne i UWAGA, Eda też teraz nie chce jej jeść A wcześniej smakowało

to musi byc irytujace jesli tz nie zmieni swojego nastawienia ciezko ci bedzie Edziowi wpoic zasady zdrowego zywienia

Napisane przez pszczoua

Ja jestem od tygodnia zupelnie nie na biezaco ze wzgledu na urlop TZ (ktory trwa jeszcze tydzien ) wiec napisze jak pewna pamietna osoba co u nas

A wiec jakis czas temu pisalam o ropiejacym oczku Julka. W sumie oczka lzawily mu od urodzenia, kazano nam masowac kanaliki i tyle. 2 tygodnie temu zrobily mu sie czerwone bialka i pojawila sie ropa w ogromnych ilosciach. Poszlam do pediatry, dostalismy krople Tobrex i mielismy odwiedzic okuliste.

Krople pomogly tylko na 2-3 dni, potem stan oczu pogarszal sie i bylo jeszcze gorzej niz przed antybiotykiem, ropa zalewala cale oczka wiec migusiem do okulisty. Ona zdziwiona ze krople nie pomogly i przepisala Vigamox (kolejny antybiotyk w kroplach) i masc erotrymycynowa do oczu. Kazala zrobic wymaz zeby dowiedziec sie co to za bakteria zeby w razie braku poprawy szybko reagowac. Dostalismy tez skierowanie do szpitala na udroznienie kanalikow.

Prosto od okulisty jechalismy do szpitala i termin na 10 kwietnia, Julek ma byc na czczo (!) i ok. 12.00 zabieg w pelnej narkozie W razie jakby cos sie zmienilo dzwonic. W piatek dopiero dostalismy wyniki wymazu i w oczkach Haemophilius Influenzae, bakteria ktora powoduje m. in. zapalenie ucha, gardla, drog oddechowych. Mysle ze zostala po chorobie Julka kiedy to jechalismy z nim z wysoka goraczka na pogotowie. Moze byl niedoleczony i przenioslo sie na oczka

No i teraz najlepsze - po antybiotykach oczka zdrowe, przestaly nawet lzawic i wyglada jakby byly drozne Dzisiaj jade do okulisty pytac co dalej bo jesli jest poprawa to moze zabieg nie bedzie konieczny. Szkoda mi go poddawac pelnej narkozie... Dam znac pozniej co z tego wszystkiego wyszlo...

mam nadzieje i trzymam kciuki ze nie bedzie potrzebny zabieg!



[QUOTE=anutka171;45924093]

Napisane przez matallewar

A, no i my po szczepieniu, młoda przykoksiła, 8 kg waży

Pneumokoki szczepimy po 1 r.ż., podobno spokojnie tak można i wtedy są 2 dawki, wcale nie trzeba zaczynać po 6 miesiącu, więc i ja, i mój portfel odetchniemy

Napisane przez vea7

Jest lewa dolna jedyneczka
Użarł mamę na basenie i tak się wreszcie doczekałam


I od wczoraj mam w domu oficjalnie dziecię Boże i kościelne
Chrzciny się udały - Jaśko płakał co prawda w kościele, ale to dlatego, że przez krzątaninę rodziców, ominął ranną drzemkę. Chrzczonych było dwóch chłopców, dwóch Jaśków i obaj ojcowie chrzestni mieli na imię Marcin Ksiądz - młody i przesympatyczny - ciągle żartował i jakoś udało mu się spacyfikować obu Malców
Potem na spacer, bo pogoda zrobiła się przepiękna i do restauracji na obiad, kawę i ciacho . Ogólnie impreza udana

gratulacje za zabka
i cudny tort wyszedł
jeszcze prosimy jakies zdjecia z chrzcin i bedzie super

zdrówka dla wszystkich chorowitków tych małych i ty dużych tez!

Ewacia mam nadzieję ze Seba ominie

u nas się udalo, minęły 3 tyg a Jasio nie zachporował!

mam wazne pytanie!!!!!!!!!
bo dostałam sprzeczne informacje od pediatry i pielęgniarki. Jaki jest maksymalny odstęp miedzy pierwszą a druga dawką na pneumokoki??
pediatra twierdzi ze maks. 2 miesiące zeby to była kontynuacja, a pielęgniarka zajmująca sie u mnie w ośrodku szczepieniami twierdzi ze nie ma takiej granicy???
pierwszą dawkę Jasio dostał 19 grudnia i teraz nie wiem czy mozemy jeszcze kontynuować czy trzeba zacząć od początku.
jesli coś wiecie, albo macie sprawdzone źdródło proszę podzielcie sie wiedzą!:pro si:
tu jest tylko inf. o minimalnym odstepie czasowym
http://szczepienia.pzh.gov.pl/main.p...to=szczepionka

[angelikada]

Napisane przez tassia

dzien dobry
i mialam w weekend nadrabiac ale weekend owocny i nie ma kiedy
skonczyla sie laba bo mojsyn jest juz nie do upilnowania
przemieszcza sie po calym.pokoju w ekspresowym tempie
dzis poszlam mu zalac kaszke a on w tym czasie przedostal sie za fotel i wlazl do pudelka z zabawkami zeby sobie powyciagac wszystko na podloge
w szoku jestem jakie on ma.juz umiejetnosci i boje sie co bedzie dalej

Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2

super Maciej się rozwija!!

[anutka171]

Napisane przez matallewar

A, no i my po szczepieniu, młoda przykoksiła, 8 kg waży

Pneumokoki szczepimy po 1 r.ż., podobno spokojnie tak można i wtedy są 2 dawki, wcale nie trzeba zaczynać po 6 miesiącu, więc i ja, i mój portfel odetchniemy

Brawo za szczepienie i wage
fajnie, ze mozesz jeszcze odlozyc pneumo, troche odetchniesz

Napisane przez ewacia85

nie słyszałam o tym...ja chorowałam na drugim roku studiów po kolei z siostrą i bratem siostra była na 3 roku a brat na 4 lekarz rodzinny miał co dwa tyg polewke z nas że tacy starzy a ospe mają

to ja chorowalam jak mialam z 11 lat. najpierw byla kuzynka mojego kuzyna, kuzyn, moja siostra, drugi kuzyn i na koncu ja kazde co 2 tygodnie i akurat w wakacje :/
przeszlam najgorzej
wydaje mi sie, ze powinnas w mleku miec przeciwciala i maly ma wieksze szanse na to, by sie nie zarazic przynajmniej tak lekarz mowil mojej siostrze.

Napisane przez vea7

Niestety do obu grup dołączamy - Bartek zaraził mnie i Młodego


Dwa szybkie pytania:
1. "Plastelinowa" kupa - martwić się, czy tak może być?
2. Czym myjecie Maluchom ząbki - chodzi mi o pastę - używacie, nie używacie, jakich używacie, a jakich zdecydowanie unikać ?


Jest lewa dolna jedyneczka
Użarł mamę na basenie i tak się wreszcie doczekałam


I od wczoraj mam w domu oficjalnie dziecię Boże i kościelne
Chrzciny się udały - Jaśko płakał co prawda w kościele, ale to dlatego, że przez krzątaninę rodziców, ominął ranną drzemkę. Chrzczonych było dwóch chłopców, dwóch Jaśków i obaj ojcowie chrzestni mieli na imię Marcin Ksiądz - młody i przesympatyczny - ciągle żartował i jakoś udało mu się spacyfikować obu Malców
Potem na spacer, bo pogoda zrobiła się przepiękna i do restauracji na obiad, kawę i ciacho . Ogólnie impreza udana

Przede wszystkim zdrowka
za zabka
super, ze chrzciny udane

1. mi sie wydaje, ze to normalne
2. jeszcze nie uzywam, ale musze sie zaopatrzec, bo najwyzsza pora