Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

[beat@]

Napisane przez Bogini Bastet

cześć Dziewczyny
Przyjmiecie mnie do grona czerwcowych mamuś? Jestem w 30 tc, termin mam na 22 czerwca. I czekam na ten dzień z utęsknieniem, bo chciałabym już zobaczyć swojego Syna

też mam anemię, jem produkty bogate w żelazo, suplementuję się żelazem na receptę (tardyferon 80 mg żelaza) + witaminy matruelle ( 27 mg żelaza co stanowi 193% zapotrzebowania)a wyniki mam coraz gorsze......

od zeszłego tygodnia chodzę do szkoły rodzenia no i po mału zaczynam kompletować wyprawkę dla Małego

Witaj Przyjmiemy
Opowiedz coś o sobie, macie już wybrane imię ?

[karolkya]

Bogini Bastet

Co nam o Was powiesz?
Znacie płeć? Macie imię wybrane? Jak z wyprawką?


No i nadszedł ten dzień III trym kiedy wracają dolegliwości z I... tzn z pierwszych 23 tygodni.... Już nie tylko mdłości ale i wymioty

[Sola1]

Napisane przez sylvuniaa84

O ale ze mnie ranny ptaszek dziś,a z Was śpiochy straszne

Ja juz wcinam sniadanko w wyrku,pogoda okropna,dzień lenia dziś

Ja już zwykle od 6-7 jestem na nogach i to bynajmniej nie dlatego, że jestem rannym ptaszkiem

Napisane przez karolkya

Ja już po pobraniu krwi, siedze i czekam na śniadanie bo dopiero euthyrox wzięłam.
Przedstawiam wam mój brzuchol w 32tc4d

Napisane przez Bogini Bastet

cześć Dziewczyny
Przyjmiecie mnie do grona czerwcowych mamuś? Jestem w 30 tc, termin mam na 22 czerwca. I czekam na ten dzień z utęsknieniem, bo chciałabym już zobaczyć swojego Syna

też mam anemię, jem produkty bogate w żelazo, suplementuję się żelazem na receptę (tardyferon 80 mg żelaza) + witaminy matruelle ( 27 mg żelaza co stanowi 193% zapotrzebowania)a wyniki mam coraz gorsze......

od zeszłego tygodnia chodzę do szkoły rodzenia no i po mału zaczynam kompletować wyprawkę dla Małego

Witaj

[Prowansja88]

WSTAWAĆ SPIOCHYYYY...
Dziś zaczynam 32TC czyli, 8 miesiac :O
Dokładnie za 2 miesiace i 1 dzień mam termin porodu z OM!
A jeśli USG będzie miało racje to Bejbik będzie już na tym świecie! Nie mogę w to uwierzyć! Leci jak szalone

Napisane przez Bogini Bastet

cześć Dziewczyny
Przyjmiecie mnie do grona czerwcowych mamuś? Jestem w 30 tc, termin mam na 22 czerwca. I czekam na ten dzień z utęsknieniem, bo chciałabym już zobaczyć swojego Syna

też mam anemię, jem produkty bogate w żelazo, suplementuję się żelazem na receptę (tardyferon 80 mg żelaza) + witaminy matruelle ( 27 mg żelaza co stanowi 193% zapotrzebowania)a wyniki mam coraz gorsze......

od zeszłego tygodnia chodzę do szkoły rodzenia no i po mału zaczynam kompletować wyprawkę dla Małego

Witaj! Oczywiście, że przyjmiemy! Opowiadaj, opowiadaj.. jak przygotowania, z jakiej części Polski jesteś, jaki poród planujesz itd

[bluesky89]

Cześć
Ja Wam powiem, że w III trymestrze czuje się najlepiej i nie wróciły mi żadne dolegliwości z I

Witam nową przyszłą mamusie

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[Prowansja88]

Napisane przez karolkya

No i nadszedł ten dzień III trym kiedy wracają dolegliwości z I... tzn z pierwszych 23 tygodni.... Już nie tylko mdłości ale i wymioty

Biedactwo :-( Może Dzidziuś uwiera na zołądek? Bo jesteś pewna, że niczym się nie podtrułaś?
Odpoczywaj, pij dużo wody niegazowanej i minie na pewno!

[karolkya]

Napisane przez Prowansja88

Biedactwo :-( Może Dzidziuś uwiera na zołądek? Bo jesteś pewna, że niczym się nie podtrułaś?
Odpoczywaj, pij dużo wody niegazowanej i minie na pewno!

Jestem pewna bo już kilka dni miałam takie typowe poranne mdłości a dziś teraz już ok

Gratuluję nowego miesiąca

[majkela12]

Napisane przez Kakusia

Majkela ja właśnie też mam przeróżne kolory kataru - nawet inny kolor w dwóch dziurkach od poniedziałku mam ten syrop Prenalen
No to niezłe wydatki teraz macie ehhh. Nam też się podobne szykują ale liczę że będą rozłożone w czasie.
Teutonię kupiła koleżanka ostatnio - używkę 4w1 2 tysiaki... ceni się firma bardzo.
Pogoda również do....

Wydaje mi się, że ten prenalen jest do d..., wypiłam 3 butelki, a poprawy nie było. Szybkiego powrotu do zdrówka

Napisane przez ANTERIA

Wrzucam fotki 30 tydz i mój ogromny bebech

Wcale nie ogromny, tylko fajowska piłeczka

Napisane przez Ramona_85

harmonia i kawowy welur z Dekorala
cos takiego:
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...tart=0&ndsp=18
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...tart=0&ndsp=17
z tym, że ten ciemny będzie dookoła sufitu na oprawie oświetleniowej i pasy pionowe na ścianie, gdzie będzie wisiał tv po obu jego stronach, reszta na beżyk

Bardzo ładne czekamy na efekty pracy

Napisane przez choc0late

Witaamy sie z trojeczka z przodu wkoncu
jeju 30 tc ..jak juz malo zostalo

Napisane przez morin

Dodatkowo nie można robić sesji zdjęciowej podczas porodu. Marzyłam o takiej sesji gdy na zdjęciach moja Aria będzie umazana w śluzie wodach płodowych i leżeć u mnie na piersi będzie czy jakiś filmik z tego momentu. Niestety nie wiem czy wogle mi pozwolą na takie zdjęcia a o filmie to absolutnie mogę zapomnieć, nic kręcić nie wolno. Wszystko to jakoś mnie zdołowało Mój Tż uważa że nie potrzebnie się nakręcam i sama się przez to unieszczęśliwiam. Sama nie wiem jak to jest może ma rację.

Ja to chyba nie chciałabym aby ktoś obcy robił mi zdjęcia w tym czasie. Za to tż pstrykał jak szalony. Jak już mały wyskoczył na zewnątrz sama położna powiedziała, żeby tatuś wyciągnął aparat i młody ma piękną pamiątkę

Napisane przez Ramona_85

wczoraj w sklepie pani mi nosiła puszki z farbą, a pan zapakował do auta, pełna obsługa ba, nawet babka nie kazała mi nic przynosić samej, że ona sama mi przyniesie te puszki
na dodatek jeszcze w tym sklepie ludzie tacy uprzejmi jacyś byli, życzyli szczęśliwego rozwiązania, jedna babeczka to mnie zaczeła ściskac, całować, akurat w sklepie była moja ciotka (taty bratowa), co kontaktu z nami nie utrzymuje, to oczy jak 5 złotych, że co ci ludzie tak życzliwie do mnie, a ona nic

Nie ma to jak rodzina nie zła cioteczka

Napisane przez zophiee

Podoba mi się to
http://www.smyk.com/cool-club-komple...a-dla-dzieci-p
Nie jest to typowy ciepły komplecik, ale jak będzie ubrany na cebulkę a do tego kocyk, to powinno być ok

W czym planujecie kłaść do snu Wasze pociechy?
Ja myślę o zakupie otulacza albo rożka
http://www.smyk.com/motherhood-otula...t-niemowlaka-p
coś takiego, albo z innej firmy bo kołderka chyba odpada, a znów z kocyka łatwo się odkryć

A co sądzicie o wiaderkach do mycia?
http://www.smyk.com/mebby-cocoon-wan...t-niemowlaka-p
Zastanawiam się, ale nie wiem, jak w tym dobrze umyć dziecko, w sensie pachwinki, szyjkę, dupcię chyba tradycyjna wanienka będzie jednak lepsza... No im dalej w las, tym więcej dylematów

Mam jedne cieplejsze śpiochy z kapturkiem właśnie ze smyka.
Kupiłam też ten otulaczek i z tej serii rożek.
Co do wiaderka jakoś nie jestem przekonana i mamy po straszym wanienkę z hamaczkiem FP. Polecam super sprawa.

Napisane przez Aldrin

[LEFT]Witajcie w 33 tygodniu

Ja już po wizycie niestety nie jest za dobrze, szyjka się mocno skraca ma ponad 1 cm ale dokładnie nie chciał powiedzieć ile, kolejna wizyta za 3 tygodnie i pewnie to będzie ostatnia no chyba, że dobrze pójdzie to maks 6 tygodni do porodu ale on raczej w to nie wierzy. Od dzisiaj jestem już na L4 więc trochę Wam pomarudzę teraz
dostałam nakaz jechania pooglądania szpitala i porodówki aby się zaprzyjaźnić z personelem, wiec w najbliższym czasie pojedziemy sobie pooglądać co tam się dzieje

Za 33tc i wizytę
1 cm. To Ty teraz plackiem leż kobieto i zaciskuj mocno nogi

[Kakusia]

Dzień dobry

Moja pierwsza myśl po przebudzeniu? Stomatolog mnie przed porodem nie ominie 8ka mi się psuje, dziąsło mam spuchnięte, boli
Ale zjadłam lekkie płynne śniadanie i jakoś lepiej na chwilę

Zaraz biorę się za pranie białych ciuszków najpierw pół siatki muszę potrzymać w wybielaczu bo od leżenia zżółkły.
A że pogoda nie dopisuje (deszcz od wczoraj) to zacznę chyba dzisiaj prasować
Mąż wczoraj wieczorem oznajmił, że przeraża Go ilość ubranek dla Wikusi muszę przyznać, że mnie też wczoraj aż śmiałam się do Niego, że nie dość, że pół dnia myślę co na siebie włożyć jak gdzieś wychodzimy, teraz już też mam tak z 4letnią córką, no to dojdzie jeszcze, że będę pół dnia myśleć co niemowlakowi założyć

Napisane przez poziomkka

Kakusia przypominam, że ja mam 10x mniej ciuszków, więc spokojnie mogę zacząć prać po złożeniu słupka Tym bardziej, że nie wiem dokładnie kiedy będzie, termin realizacji jest niby do 21 dni, ale jak upiorę i będę czekała z tymi ciuszkami w pudle to mija się z celem

ale po co z powrotem do pudła u mnie kupka na kupce gromadzą się na fotelu czekając na prasowanie ale jak mówisz, że spokojnie się wyrobisz, no to nic tylko czekać na słupek

Napisane przez pater86

Tak samo się męczyłam z tym katarem, nic nie przechodziło, musiałam nawet kropli użyć bo bym się udusiła, ale czytałam, że one działają miejscowo i nie wpływają na dzidzie... Ile w tym prawdy nie wiem, ale inaczej bym się chyba na prawdę udusiła, więc ogromnie Ci współczuję, bo ja katar już mam 2 tygodnie, ale końcówka na szczęście
A od którego tygodnia można te ziółka już pić?

A jakie krople masz? bo ja gdzieś wyczytałam, że Nasivin można, ale nie mam go niestety w domu, więc podbieram córce Otrivin dla dzieci i max 2x dziennie sobie psiknę bo nie wytrzymałabym... też to robię ze świadomością, że działają miejscowo więc chyba krzywdy nie narobią?
Co to ziółek to różne szkoły są, ale ja wybieram tą środkową czyli od 34tc

Napisane przez kamilla123

Kakusia a inhalacje robisz jakieś?

no właśnie mam w domu nebulizator a nie mogę się zmusić do inhalacji ale chyba dziś już zrobię!

Napisane przez kamilla123

Ja sobie uświadomiłam, że za 3 tyg mam komunię i nie mam co założyć

jakaś ładna elegancka ciążowa bluzka + spodnie ciążowe, lub tunika + legginsy ładne. Na pewno coś znajdziesz

Napisane przez kamilla123

Moja paczka przyszła w poniedziałek - otwierałam ją razem z Synem, była tam m.in. wanienka i mówi: "o łódka dla dzidzi" A potem zobaczył szczoteczkę, grzebyk i nożyczki białe z TT i powiedział, że te będą jego, a swoje stare niebieskie odda siostrzyczce

Napisane przez sylvuniaa84

Dobranoc wszystkim,mykam spać,strasznie męczy mnie zgaga..
nie mam nic w domu na zgagę tylko mleko, bo słyszałam że pija na zgagę ale ono mi nie pomaga

mi mleko też nie pomaga a zgagę mam codziennie kilka razy! pamiętaj tylko, żeby nie kłaść się po jedzeniu i ja np. śpię na pół-leżąco. Ale ratuję się też zawiesiną od ginekologa.

Napisane przez karolkya

Co do zgagi mam własnie info od położnej:
- mleko, kefir, jogurt, kilka migdałów - pomaga
- a farmaceutycznie: oficjalnie dozwolony Gaviskon
- inne polecane przez ciężarne: Reni, Anesteloc Zgagin, Aluminii Phosphorici, jednak te trzeba skonsultować z lekarzem.

- nic z tych rzeczy nie pomaga, wręcz powiem, że to sprawa bardzo indywidualna bo mnie bo mlecznych rzeczach zgaga wręcz łapie!
- oficjalnie dozwolone jest też mleczko Maalox piłam w pierwszej ciąży od początku do 42tc i teraz piję w drugiej i to jedyne co np. mnie pomaga. Ginekolog mi to polecił.
Fajny brzusio

Napisane przez Bogini Bastet

cześć Dziewczyny
Przyjmiecie mnie do grona czerwcowych mamuś?

witam nie sądziłam, że jeszcze ktoś może się obudzić napisz coś

Napisane przez Prowansja88

Dziś zaczynam 32TC czyli, 8 miesiac

Napisane przez majkela12

Szybkiego powrotu do zdrówka

Rozmyślałam dziś rano z TŻtem jeszcze o jednej sprawie. Jeśli w trakcie jazdy do szpitala staniemy gdzieś w korku to żeby zadzwonić do szpitala, żeby karetkę wysłali, myślicie, że to ma sens?

[majkela12]

Napisane przez pater86

Tak samo się męczyłam z tym katarem, nic nie przechodziło, musiałam nawet kropli użyć bo bym się udusiła, ale czytałam, że one działają miejscowo i nie wpływają na dzidzie... Ile w tym prawdy nie wiem, ale inaczej bym się chyba na prawdę udusiła, więc ogromnie Ci współczuję, bo ja katar już mam 2 tygodnie, ale końcówka na szczęście

Co to za krople???

Napisane przez beat@

Ja mam takie pytanko do was. Chcę jutro złożyć zamówienie w aptece i zastanawiam się którą tą maść Bepanthen powinnam zamówić do sutków ? Widzę w gemini jest kilka i od dłuższej już chwili dumam nad tym

Podobno nie ma różnicy. Ja u nich zamówiłam tę maść która miała smoczki aventu w gratisie, tą niebieską

Berenika idziesz jak burza, super
Poziomka super to już niedługo startujesz z praniem.Mi się do tego nie pali, jeszcze mam tyle czasu Też mam takiego kucharza w domu
choc0late współczuję anemii. Też mnie dopadła

Właśnie dziewczyny, od jakich wartości lekarz przepisał Wam żelazo??? Bo ja mi strasznie pospadały wyniki (nigdy nie miałam problemu z żelazem):
hemoglobiana: 11g/dl
hematokryt:35%żelazo: 36 ug/dlI mam jeść tylko mięcho czerwone, a ja wątróbki

Napisane przez Prowansja88

Ehh ostatnio tylko bym jadła!! Ratunku...
Całą ciąże o siebie dbałam, tzn o wagę i zdrową zróżnicowaną dietę.. a teraz? Jem dwa sniadania, obiad i kolacje. I w tym codziennie cos slodkiego....! Takie mam zapotrzebowanie energetyczne, ze szok..A to zestaw pielegnacyjny o którym pisałam:
http://www.aptekagemini.pl/canpol-ze...egnacyjny.html
Może być? Tak na początek? Co myślicie? Nie wiem czy warto szukać czegoś nadzwyczajnego..

Chciałabym zamówić także wit D i K, tylko nie wiem w jakiej formie?
Jak i ile się podaje ich? Kupić osobno czy w zestawie?

Z góry dziękuję za odp

Też mam, ale na szczęście czasami takie zrywy jedzeniowe
Zestaw jest ok, choć ja tych nożyczek z zestawów nie używałam tylko naszych metalowych. Ja mam grzebyczek i szczoteczkę TT
Z witaminami się wstrzymuję.

Napisane przez kamilla123

Majkela no nareszcie wróciłaś Trzymam kciuki żeby Twoje sprawy osobiste zaczęły się układać. A imię dla laleczki już macie?

Moja paczka przyszła w poniedziałek - otwierałam ją razem z Synem, była tam m.in. wanienka i mówi: "o łódka dla dzidzi" A potem zobaczył szczoteczkę, grzebyk i nożyczki białe z TT i powiedział, że te będą jego, a swoje stare niebieskie odda siostrzyczce

A na jaki wózek się czaicie???
Co do imienia już byliśmy blisko kompromisu, ale nadal wahamy się pomiędzy Zosią, Mają, Lenką, Gabrysią Przy czym bardziej teraz na Zośkę a jak tam u Was???
Kuba jest niezły Co do zakupów i paczek staramy się wtedy i coś młodemu zamówić. Więc jak zamawialiśmy np.w gemini to braliśmy mu syropy, żele witaminy więc miał również radochę.

Napisane przez sylvuniaa84

Dobranoc wszystkim,mykam spać,strasznie męczy mnie zgaga..
nie mam nic w domu na zgagę tylko mleko, bo słyszałam że pija na zgagę ale ono mi nie pomaga

Ja na zgagę staram się pić dużo wody i do tego guma miętowa i po 15min puszcza.

Napisane przez karolkya

Ja już po pobraniu krwi, siedze i czekam na śniadanie bo dopiero euthyrox wzięłam.
Przedstawiam wam mój brzuchol w 32tc4d

Za wyniki
Bardzo ładny brzuszek

Napisane przez NecroKitty

Dzień dobry. Zaczynamy dzisiaj 30tydz jakoś strasznie mi się te tygodnie wleką teraz

Napisane przez __Sylwia__88

Dziewczyny u kogo zamawiacie prześcieradła do wózka i łóżeczka? I najlepiej żeby od razy były w ofercie te podkłady nieprzemakalne do łóżeczka.

Do łóżeczka mam po młodym prześcieradełka z ikeii na gumkę. Do wózka kupiłam takie pieluchy flanelowe z ceratką co pokazywała Kakusia

Napisane przez beat@

Rozpoczęłyśmy 31 tydzień

No i z tej okazji własnie wykonałam telefon do naszego szpitala i zapisałam się do szkoły rodzenia i to bezpłatnie.

No to podwójne gratki

Napisane przez Bogini Bastet

cześć Dziewczyny
Przyjmiecie mnie do grona czerwcowych mamuś? Jestem w 30 tc, termin mam na 22 czerwca. I czekam na ten dzień z utęsknieniem, bo chciałabym już zobaczyć swojego Syna

też mam anemię, jem produkty bogate w żelazo, suplementuję się żelazem na receptę (tardyferon 80 mg żelaza) + witaminy matruelle ( 27 mg żelaza co stanowi 193% zapotrzebowania)a wyniki mam coraz gorsze......

od zeszłego tygodnia chodzę do szkoły rodzenia no i po mału zaczynam kompletować wyprawkę dla Małego

Witaj

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez Prowansja88

Dziś zaczynam 32TC czyli, 8 miesiac :

no to

Napisane przez karolkya

No i nadszedł ten dzień III trym kiedy wracają dolegliwości z I... tzn z pierwszych 23 tygodni.... Już nie tylko mdłości ale i wymioty

może to chwilowe, młoda naciska na żołądek

Napisane przez Kakusia

Moja pierwsza myśl po przebudzeniu? Stomatolog mnie przed porodem nie ominie 8ka mi się psuje, dziąsło mam spuchnięte, boli
Ale zjadłam lekkie płynne śniadanie i jakoś lepiej na chwilę

Rozmyślałam dziś rano z TŻtem jeszcze o jednej sprawie. Jeśli w trakcie jazdy do szpitala staniemy gdzieś w korku to żeby zadzwonić do szpitala, żeby karetkę wysłali, myślicie, że to ma sens?

dentysta, ale faktycznie lepiej go odwiedź teraz.
Co do korków, ciężki temat, ale w razie czego może lepiej od razu już w domu dzwonić po karetkę jeżeli wiecie, że są to godziny szczytu
------------------------
Lecę robić obiadek. Zrobię dzisiaj zupkę jarzynową, odpadnie problem obiadu na jutro. No i coś na drugie
A mnie przeraża, że za tydzień Wielkanoc (ale czas szybko leci, niedawno ubieraliśmy) a za 2 tyg góry. Powinnam zacząć sprzątać, a na razie się tylko opierniczam

Berenika proszę dopisz mi 24.04 wizyta

Miłego dnia

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

A i zapomniałam w h&m jest teraz zniżka dla maluchów -20%
http://catalogs.hm.com/hmcom/4014KIDSSPRING/PL/
Miłych zakupów

[NecroKitty]

Chciałam się zapisać na wizytę na przyszłą sobotę i mnie babka w rejestracji uświadomiła, że święta są najbliższy możliwy termin był na 26 kwietnia ale żem się zebrała w czasie, dobrze że nic złego się nie dzieje to wytrzymam te 2 tyg.

Napisane przez Bogini Bastet

cześć Dziewczyny
Przyjmiecie mnie do grona czerwcowych mamuś? Jestem w 30 tc, termin mam na 22 czerwca. I czekam na ten dzień z utęsknieniem, bo chciałabym już zobaczyć swojego Syna

też mam anemię, jem produkty bogate w żelazo, suplementuję się żelazem na receptę (tardyferon 80 mg żelaza) + witaminy matruelle ( 27 mg żelaza co stanowi 193% zapotrzebowania)a wyniki mam coraz gorsze......

od zeszłego tygodnia chodzę do szkoły rodzenia no i po mału zaczynam kompletować wyprawkę dla Małego

Witamy

Napisane przez bluesky89

Cześć
Ja Wam powiem, że w III trymestrze czuje się najlepiej i nie wróciły mi żadne dolegliwości z I

Witam nową przyszłą mamusie

Zazdroszczę. Ja się czuje gorzej niż przez 2 pierwsze razem wzięte

Napisane przez Kakusia

Rozmyślałam dziś rano z TŻtem jeszcze o jednej sprawie. Jeśli w trakcie jazdy do szpitala staniemy gdzieś w korku to żeby zadzwonić do szpitala, żeby karetkę wysłali, myślicie, że to ma sens?

Jeśli to będzie bardzo szybka akcja porodowa to na pewno dobrze, że ja mam blisko i nawet stojąc w korku będę w 15min

Napisane przez majkela12

Właśnie dziewczyny, od jakich wartości lekarz przepisał Wam żelazo??? Bo ja mi strasznie pospadały wyniki (nigdy nie miałam problemu z żelazem):
hemoglobiana: 11g/dl
hematokryt:35%żelazo: 36 ug/dlI mam jeść tylko mięcho czerwone, a ja wątróbki

Pamiętam, że hemoglobina spadła mi do 10,9 a najniższa norma jest chyba 12. Po miesiącu brania mam 12,2 i biorę teraz Tardyferon co drugi dzień.

[bluesky89]

Necro, to współczuję

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[Sola1]

Napisane przez Kakusia

Rozmyślałam dziś rano z TŻtem jeszcze o jednej sprawie. Jeśli w trakcie jazdy do szpitala staniemy gdzieś w korku to żeby zadzwonić do szpitala, żeby karetkę wysłali, myślicie, że to ma sens?

Kiedyś słyszałam, że w takiej sytuacji dzwonisz na 112 i podobno policja podjeżdża i eskortuje do szpitala.
Podejrzewam, że jest to dużo szybciej niż czekanie na karetkę. Ja bym się bała że urodzę zanim dojadą

[Bogini Bastet]

Dzięki Dziewczyny za miłe przyjęcie

No właśnie im bliżej do porodu tym mam wrażenie, że jestem coraz mniej na niego przygotowana ostatnio w szkole rodzenia poruszany był temat laktacji. dotychczas myślałam, że laktację się ma albo jej się nie ma, kompletnie nie zdawałam sobie sprawy z możliwych problemów i powikań

wyprawkę w dużej części mam - choć nie fizycznie jeszcze (odbieram w święta) - prawie wszystko dziedziczę mam łożeczko, przewijak, 2 wanienki, ciuszki+ asortyment zabawkowo-edukacyjno-bóg wie jeszcze jaki nawet wózek dostaliśmy od znajomych...choć jestem trochę nastawiona do niego sceptycznie. pierwotnie wózek mieliśmy dostać od rodziców tżeta, wspólnie wybraliśmy teutonie cosmo 3 w 1. no, ale znajomi zaoferowali się, że dadzą nam wózek (chicco trio s3) gondola+spacerówka. tżet się uparł, że taka okazja i wzieliśmy. nie jestem przekonana do 3 kołowych na dodatek on ma ok 6 lat, zepsuty hamulec i jest trochę zdezelowany....
zła jestem, bo teutonie mieliśmy też dostać i chociaż jedną rzecz mielibyśmy nową, bo reszta (super, że jest), no, ale na wszystkim widać ząb czasu

a same wiecie, że przy pierwszym dziecku matkom troszkę odbija

[Kakusia]

Napisane przez majkela12

Właśnie dziewczyny, od jakich wartości lekarz przepisał Wam żelazo???

mi chyba od 10,5

Napisane przez majkela12

Co do zakupów i paczek staramy się wtedy i coś młodemu zamówić. Więc jak zamawialiśmy np.w gemini to braliśmy mu syropy, żele witaminy więc miał również radochę.

też tak robimy ostatnio czekała na paczkę z gemini z utęsknieniem bo wiedziała, że tam znajdzie coś dla siebie - rondo kąpielowe i piankę i szampon do mycia

Napisane przez majkela12

Co do korków, ciężki temat, ale w razie czego może lepiej od razu już w domu dzwonić po karetkę jeżeli wiecie, że są to godziny szczytu

to nie przejdzie bo mieszkam pod szpitalem a chcę rodzić w innym województwie, a z tego co się orientuję karetka ma obowiązek zabrać Cię do najbliższego szpitala

Napisane przez NecroKitty

Jeśli to będzie bardzo szybka akcja porodowa to na pewno dobrze, że ja mam blisko i nawet stojąc w korku będę w 15min

ja do najbliższego stojąc w korku to max 7min zajadę ale nie chcę już w nim rodzić

Napisane przez Sola1

Kiedyś słyszałam, że w takiej sytuacji dzwonisz na 112 i podobno policja podjeżdża i eskortuje do szpitala.
Podejrzewam, że jest to dużo szybciej niż czekanie na karetkę. Ja bym się bała że urodzę zanim dojadą

ooo dobrze wiedzieć że w ogóle jeszcze taka opcja wchodzi w grę
A co do drugiego - stać w korku równocześnie czekając na karetkę to wychodzi na to samo
Liczę, że nie zacznę rodzić w godzinach szczytu akurat, ale muszę być przygotowana na każdą porę dnia i nocy

Miałam zrobić pranie białych rzeczy, a tu na wybielaczu pisze, że ma się to tak odmaczać 6h !!!! no to zamoczyłam a za ten czas zrobię inne pranie ale dziwne, strasznie długo, na odplamiaczu do kolorów pisze, że chyba 1h mają się odmaczać a białe aż 6 razy dłużej?

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez Bogini Bastet

zła jestem, bo teutonie mieliśmy też dostać i chociaż jedną rzecz mielibyśmy nową, bo reszta (super, że jest), no, ale na wszystkim widać ząb czasu

a same wiecie, że przy pierwszym dziecku matkom troszkę odbija

ja bym się jednak chyba uparła na prezent od dziadków pogadaj jeszcze z mężem, bo to Ty będziesz na codzień przeklinać wady czy usterki tego starego.
Co do drugiego to niekoniecznie mi przy drugim odbija zakupowo

Ale napisałabyś coś o sobie? ile masz lat? skąd jesteś? i w ogóle

[pater86]

Bogini Bastet witam nową mamę
karolkya piękna piłeczka wcale nie masz dużego brzuszka, bardzo zgrabny
kamilla123 cudny ten Twój synek łódka dla dzidzi
Co do tych kropli do nosa to ja miałam najzwyklejszy Xylometazolin, podobno bez przesady i nie za długo można brać, więc ja kropiła jak już musiałam i jak tylko było już troszkę lepiej to przestałam, ale przecież wszystkie krople działają miejscowo, więc ile może tego wniknąć do naszego krwiobiegu, żeby później zaszkodzić dzidzi? W aptece kobieta mi powiedziała, że na wszystkich kroplach będzie pisało, że nie można w ciąży lub za zgodą lekarza, bo nikt nie prowadzi badań na ciężarnych...
majkela12 ja zawsze chciałam małą Zosię
Bardzo Wam dziewczyny współczuje tych wszystkich żołądkowych sensacji, ja na razie odpukać nie mam ani mdłości ani zgagi, ani tym podobnych akcji...
A dziś idziemy na SR, a po niej na obiad robimy tortillę już się doczekać nie mogę

[Bogini Bastet]

Napisane przez Kakusia

ja bym się jednak chyba uparła na prezent od dziadków pogadaj jeszcze z mężem, bo to Ty będziesz na codzień przeklinać wady czy usterki tego starego.

gadaliśmy ustaliliśmy, że przetestujemy ten i jeżeli się nie sprawdzi to kupimy nową spacerówkę a z gondolą się przemęczymy. ale jak się rzeczywiście nie sprawdzi to ja wcale nie zamierzam czekać do spacerówki

wiesz, gdyby prezent był od moich rodziców to w ogóle bym się go o zdanie nie pytała

Napisane przez Kakusia

Co do drugiego to niekoniecznie mi przy drugim odbija zakupowo

ja jeszcze nic nie kupiłam....ale nie ukrywam, że coraz bardzie mnie kusi pod koniec kwietnia chcę poszaleć troszkę w IKEI, kupić kołdry, pościel itp rzeczy dla Małego.

po świętach biorę się za segregację i przygotowanie wyprawki i zobaczymy czego mi brakuje.

Napisane przez Kakusia

Ale napisałabyś coś o sobie? ile masz lat? skąd jesteś? i w ogóle

do zeszłego tygodnia mieszkałam w warszawie, ale firma przerzuciła mojego tżeta na kontrakt do białegostoku i tu do przyszłego czerwca będziemy mieszkać teraz mam ręce pełne roboty, bo od nowa muszę sobie poukładać sprawy. mam już nowego lekarza prowadzącego, nie wiem jaki szpital wybrać. nikogo tu nie znam, tżet dużo pracuje i w ogóle
mam 32 lata.

[bazile]

Napisane przez karolkya

wow,fajny brzusio.Taki nie wielki w sam raz.

Bogini Bastet witaj

Prowansja witam w Twoim klubie objadania sie.Nie wiem co u mnie sie podzialo,ale od kilku dni mam podobnie.Jesc jesc i jesc.Wczoraj tak mnie wzielo na slodkie,a nic juz nie mialam,to zaserwowalam sobie nalesniki z dzemem

[Aldrin]

Napisane przez karolkya

Ja już po pobraniu krwi, siedze i czekam na śniadanie bo dopiero euthyrox wzięłam.
Przedstawiam wam mój brzuchol w 32tc4d

Co do zgagi mam własnie info od położnej:
- mleko, kefir, jogurt, kilka migdałów - pomaga
- a farmaceutycznie: oficjalnie dozwolony Gaviskon
- inne polecane przez ciężarne: Reni, Anesteloc Zgagin, Aluminii Phosphorici, jednak te trzeba skonsultować z lekarzem.

Miłego dnia
za wizyty
dla nowych tygodni

fajny brzuszek i dzięki za rady dotyczące zgagi bo mnie chyba zamęczy ostatnio

Napisane przez NecroKitty

Dzień dobry. Zaczynamy dzisiaj 30tydz jakoś strasznie mi się te tygodnie wleką teraz


Z tym mlekiem to jakaś bujda, mi pomagało na pół godziny a potem było jeszcze gorzej Mi lekarka pozwalała branie Rennie ale w sumie już mi nie dokucza więc nie wiem jak ze skutecznością.

mi po 30 tygodniu też jakoś się to dłuży

Napisane przez beat@

Witajcie

Rozpoczęłyśmy 31 tydzień

No i z tej okazji własnie wykonałam telefon do naszego szpitala i zapisałam się do szkoły rodzenia i to bezpłatnie. Dopytałam co i jak i okazuje się że to nic a nic nie koliduje z tym że mam już wybraną swoją położną
Cieszę się niesamowicie bo pewnie dowiem się czegoś nowego no i pewnie pokażą jak kąpać maluszka itp. Babka z którą rozmawiałam meeega sympatyczna, zobaczymy jak to będzie dalej.
Pierwsze zajęcia już za tydzień. W sumie 8 zajęć 2 razy w tygodniu po 2 godziny.

No i nastawiłam pierwsze pranie. Oczywiście jak sobie to zaplanowałam to na dworze zimno i leje deszcz

brawa za tydzień i za decyzję o szkole rodzenia

Napisane przez Bogini Bastet

cześć Dziewczyny
Przyjmiecie mnie do grona czerwcowych mamuś? Jestem w 30 tc, termin mam na 22 czerwca. I czekam na ten dzień z utęsknieniem, bo chciałabym już zobaczyć swojego Syna

też mam anemię, jem produkty bogate w żelazo, suplementuję się żelazem na receptę (tardyferon 80 mg żelaza) + witaminy matruelle ( 27 mg żelaza co stanowi 193% zapotrzebowania)a wyniki mam coraz gorsze......

od zeszłego tygodnia chodzę do szkoły rodzenia no i po mału zaczynam kompletować wyprawkę dla Małego

witaj

Napisane przez Prowansja88

WSTAWAĆ SPIOCHYYYY...
Dziś zaczynam 32TC czyli, 8 miesiac :O
Dokładnie za 2 miesiace i 1 dzień mam termin porodu z OM!
A jeśli USG będzie miało racje to Bejbik będzie już na tym świecie! Nie mogę w to uwierzyć! Leci jak szalone




Witaj! Oczywiście, że przyjmiemy! Opowiadaj, opowiadaj.. jak przygotowania, z jakiej części Polski jesteś, jaki poród planujesz itd

za miesiąc

Napisane przez majkela12

1 cm. To Ty teraz plackiem leż kobieto i zaciskuj mocno nogi

wczoraj mi ktoś pisał, że 1 cm to nie tak mało więc nei strasz mnie dzisiaj

Napisane przez Kakusia

Rozmyślałam dziś rano z TŻtem jeszcze o jednej sprawie. Jeśli w trakcie jazdy do szpitala staniemy gdzieś w korku to żeby zadzwonić do szpitala, żeby karetkę wysłali, myślicie, że to ma sens?

daleko macie do szpitala?
znając mojego męża to by wskoczył na lewy pas i na 3 by się pchał a ja miałabym śmierć w oczach i jeszcze w aucie urodzę

[Rybka12321]

Cześć .

ANTERIA fajny brzuszek .

Alingles zazdroszczę spania w nocy, ja w nocy to męczarnie przechodzę, śpię dosłownie chwilkę.

Shedub witaj ponownie .

Aldrin wypoczywaj .

Chocolate dobrze, że z chłopakami ok .

Karolkya fajny brzuchol . Niestety i u mnie wróciły mdłości i wymioty , może nie w takim stopniu jak w I trymestrze, bo wtedy znad miski ledwo wystawałam, ale 1-2x dziennie .

Bogini Bastet witaj .

Zgagę to ja mam non stop i po wszystkim , istnieje życie bez zgagi? Pocieszcie, że tak .

Zazdroszczę Wam apetytów, jak ja bym chciała .

Byłam dziś rano na badaniach, a potem na ktg. Dostałam tam ulotkę nt. ochrony krocza po porodzie i jakoś tak w panikę wpadłam , przecież ja dopiero jestem 30t4d, jeszcze nie rodzę, jeszcze wieczność , ale ta ulotka jakąś taką panikę we mnie wywołała, że to już niedługo .

No i na tym ktg przy opisie dość "zabawna" sytuacja była, lekarz mnie opitala, że po co ja tak wcześnie przyszłam, opowiada mi, że ktg to jak ekg- w danym momencie jest dobrze, a za chwilę człowiek ma zawał (tu już mi z deka ciśnienie podniósł i jeszcze chwila, a bym mu ripostą ciętą odpowiedziała) i takie tam mi farmazony mówi, po czym mnie pyta o lekarza prowadzącego, to mu mówię, że ordynator. I tu nagle zmiana o 180 stopni, tak tak dobrze że Pani przyszła, trzeba sprawdzać, jak coś to Pan ordynator jest dziś na oddziale i można podejść, no mówię Wam- nie ten człowiek. Żenująca jest ta nasza polska państwowa służba zdrowia. Przecież ja tam nie poszłam z mojego widzimisię, tylko miałam skierowanie od lekarza, a te teksty i opitol to już w ogóle, on tam był od sprawdzenia, a nie umoralniania. Że już nie wspomnę o zmianie nastawienia po info o lekarzu prowadzącym. Tak nie powinno być.

[Aldrin]

Napisane przez Rybka12321

Byłam dziś rano na badaniach, a potem na ktg. Dostałam tam ulotkę nt. ochrony krocza po porodzie i jakoś tak w panikę wpadłam , przecież ja dopiero jestem 30t4d, jeszcze nie rodzę, jeszcze wieczność , ale ta ulotka jakąś taką panikę we mnie wywołała, że to już niedługo .

No i na tym ktg przy opisie dość "zabawna" sytuacja była, lekarz mnie opitala, że po co ja tak wcześnie przyszłam, opowiada mi, że ktg to jak ekg- w danym momencie jest dobrze, a za chwilę człowiek ma zawał (tu już mi z deka ciśnienie podniósł i jeszcze chwila, a bym mu ripostą ciętą odpowiedziała) i takie tam mi farmazony mówi, po czym mnie pyta o lekarza prowadzącego, to mu mówię, że ordynator. I tu nagle zmiana o 180 stopni, tak tak dobrze że Pani przyszła, trzeba sprawdzać, jak coś to Pan ordynator jest dziś na oddziale i można podejść, no mówię Wam- nie ten człowiek. Żenująca jest ta nasza polska państwowa służba zdrowia. Przecież ja tam nie poszłam z mojego widzimisię, tylko miałam skierowanie od lekarza, a te teksty i opitol to już w ogóle, on tam był od sprawdzenia, a nie umoralniania. Że już nie wspomnę o zmianie nastawienia po info o lekarzu prowadzącym. Tak nie powinno być.

no tak nie ma to jak słyszeć nazwisko ordynatora i lekarz od razu zmienia podejście i do pacjentki i badań, nasza kochana służba zdrowia

[karolkya]

Napisane przez Rybka12321

Cześć .

ANTERIA fajny brzuszek .

Alingles zazdroszczę spania w nocy, ja w nocy to męczarnie przechodzę, śpię dosłownie chwilkę.

Shedub witaj ponownie .

Aldrin wypoczywaj .

Chocolate dobrze, że z chłopakami ok .

Karolkya fajny brzuchol . Niestety i u mnie wróciły mdłości i wymioty , może nie w takim stopniu jak w I trymestrze, bo wtedy znad miski ledwo wystawałam, ale 1-2x dziennie .

Bogini Bastet witaj .

Zgagę to ja mam non stop i po wszystkim , istnieje życie bez zgagi? Pocieszcie, że tak .

Zazdroszczę Wam apetytów, jak ja bym chciała .

Byłam dziś rano na badaniach, a potem na ktg. Dostałam tam ulotkę nt. ochrony krocza po porodzie i jakoś tak w panikę wpadłam , przecież ja dopiero jestem 30t4d, jeszcze nie rodzę, jeszcze wieczność , ale ta ulotka jakąś taką panikę we mnie wywołała, że to już niedługo .

No i na tym ktg przy opisie dość "zabawna" sytuacja była, lekarz mnie opitala, że po co ja tak wcześnie przyszłam, opowiada mi, że ktg to jak ekg- w danym momencie jest dobrze, a za chwilę człowiek ma zawał (tu już mi z deka ciśnienie podniósł i jeszcze chwila, a bym mu ripostą ciętą odpowiedziała) i takie tam mi farmazony mówi, po czym mnie pyta o lekarza prowadzącego, to mu mówię, że ordynator. I tu nagle zmiana o 180 stopni, tak tak dobrze że Pani przyszła, trzeba sprawdzać, jak coś to Pan ordynator jest dziś na oddziale i można podejść, no mówię Wam- nie ten człowiek. Żenująca jest ta nasza polska państwowa służba zdrowia. Przecież ja tam nie poszłam z mojego widzimisię, tylko miałam skierowanie od lekarza, a te teksty i opitol to już w ogóle, on tam był od sprawdzenia, a nie umoralniania. Że już nie wspomnę o zmianie nastawienia po info o lekarzu prowadzącym. Tak nie powinno być.

No u mnie mdłości też nie tak jak wcześniej, teraz to raczej tak porannie i zaraz przechodzi, ale mimo wszystko nie fajne to to...

Co do wizyty na ktg to masakra jakaś z tym lekarzem... nie ma to jak równość traktowania wszystkich ...

[zubi89]

Napisane przez karolkya

Ja już po pobraniu krwi, siedze i czekam na śniadanie bo dopiero euthyrox wzięłam.
Przedstawiam wam mój brzuchol w 32tc4d

Co do zgagi mam własnie info od położnej:
- mleko, kefir, jogurt, kilka migdałów - pomaga
- a farmaceutycznie: oficjalnie dozwolony Gaviskon
- inne polecane przez ciężarne: Reni, Anesteloc Zgagin, Aluminii Phosphorici, jednak te trzeba skonsultować z lekarzem.

Miłego dnia
za wizyty
dla nowych tygodni

śliczny brzuszek Mi właśnie pomaga na zgagę mleko

Napisane przez kinia8906

mmmm....pychotka! Odrazu się lepiej robi jak się zje coś tak apetycznego.
Ja dziś, z resztą wczoraj też... pobudke miałam o 7 Ruszył nam remont na podwótku i cicho wcale nie jest Dzisiaj jedynym plusem tego wszystkiego było to, że jak wstałam to TŻ jeszcze nie wyszedł do pracy i dostałam śniadanko do łóżka A wczoraj skorzystałam z okazji,że i tak od rana na nogach i pojechałam zrobić badania bo wizyte mam 22.04 a USG 3D za tydzień więc będe miała cały komplecik. Najgorsze, że pogoda się bardzo popsuła i będe spała na stojąco chyba cały dzień :/ Planowałam pojechać na zakupy ale nawet nie wiem czy mi sie chce jak pada. Z ciuszkami ruszam po świętach bo narazie ani pogody ani warunków na podwórku nie ma do suszenia bo sie kurzyć będzie.

Oo to wizytujemy tego samego dnia Ja tak samo czekam z praniem po świętach jeszcze mamy dostać paczkę od męża cioci bo ponoć nakupowała ciuszków dla Mai

Napisane przez NecroKitty

Dzień dobry. Zaczynamy dzisiaj 30tydz jakoś strasznie mi się te tygodnie wleką teraz

Gratuluję !!

Napisane przez Bogini Bastet

cześć Dziewczyny
Przyjmiecie mnie do grona czerwcowych mamuś? Jestem w 30 tc, termin mam na 22 czerwca. I czekam na ten dzień z utęsknieniem, bo chciałabym już zobaczyć swojego Syna

też mam anemię, jem produkty bogate w żelazo, suplementuję się żelazem na receptę (tardyferon 80 mg żelaza) + witaminy matruelle ( 27 mg żelaza co stanowi 193% zapotrzebowania)a wyniki mam coraz gorsze......

od zeszłego tygodnia chodzę do szkoły rodzenia no i po mału zaczynam kompletować wyprawkę dla Małego

Witaj

Napisane przez karolkya

Bogini Bastet
No i nadszedł ten dzień III trym kiedy wracają dolegliwości z I... tzn z pierwszych 23 tygodni.... Już nie tylko mdłości ale i wymioty

O kurcze współczuje :/

Napisane przez Prowansja88

WSTAWAĆ SPIOCHYYYY...
Dziś zaczynam 32TC czyli, 8 miesiac :O
Dokładnie za 2 miesiace i 1 dzień mam termin porodu z OM!
A jeśli USG będzie miało racje to Bejbik będzie już na tym świecie! Nie mogę w to uwierzyć! Leci jak szalone

Gratuluję i przyłączam się do imprezowania u mnie też dziś 32 tc

Napisane przez bluesky89

Cześć
Ja Wam powiem, że w III trymestrze czuje się najlepiej i nie wróciły mi żadne dolegliwości z I

A ja najlepiej czułam się w II trym. Teraz robi się coraz bardziej nie fajnie :/ puchną mi nogi, ręce....a od 2 dni ciężko mi się oddycha :/ dopiero jak zasypiam jest lepiej i jak wstanę to po kilku h znów mnie to łapie :/

Z okazji, że zaczynamy dzisiaj 8 miesiąc wrzucam wam fotkę

P.S. kupiliśmy wczoraj łóżeczko, szufladę, materac i pościel już się nie mogę doczekać aż przyjdzie

[Bogini Bastet]

Napisane przez Rybka12321

Dostałam tam ulotkę nt. ochrony krocza po porodzie i jakoś tak w panikę wpadłam , przecież ja dopiero jestem 30t4d, jeszcze nie rodzę, jeszcze wieczność , ale ta ulotka jakąś taką panikę we mnie wywołała, że to już

też tak miałam po "laktacji" w szkole rodzenia...a jak był wykład o masażu krocza i przygotowaniu dróg rodnych do porodu to też dostałam ataku paniki

Dziewczyny przygotowujecie ciało do porodu? ćwiczycie mięśnie kegla lub masujecie krocze? bo ja jeszcze nie i nie wiem czy zacznę

[Kakusia]

Napisane przez Aldrin

daleko macie do szpitala?
znając mojego męża to by wskoczył na lewy pas i na 3 by się pchał a ja miałabym śmierć w oczach i jeszcze w aucie urodzę

ok 45km. Tylko, że szpital jest w centrum Katowic gdzie o pewnych godzinach nie uniknie się korków
Ja to się boję, że od prędkości to mi się akcja zatrzyma

Napisane przez Bogini Bastet

ja jeszcze nic nie kupiłam....ale nie ukrywam, że coraz bardzie mnie kusi pod koniec kwietnia chcę poszaleć troszkę w IKEI, kupić kołdry, pościel itp rzeczy dla Małego. .

ale i tak najważniejsze rzeczy masz i nie musisz się o nie martwić
To i tak widzę, że nie odbija Ci tylko na lajcie podchodzisz
No to musisz zapoznać się z nowym miastem widzę

Napisane przez Bogini Bastet

Dziewczyny przygotowujecie ciało do porodu? ćwiczycie mięśnie kegla lub masujecie krocze? bo ja jeszcze nie i nie wiem czy zacznę

mięśnie kegla ćwiczę od I trymestru krocza masować raczej nie mogę bo mam ciągłe infekcje ale tak jak wczoraj pisałam - za tydzień zacznę przygotowywać ciało od wewnątrz - ziółkami

Rybka not o jest właśnie rzeczywistość - słyszą nazwisko ordynatora to chodzą na paluszkach

Poprasowałam wszystkie body z krótkim rękawem i mój kręgosłup odmawia posłuszeństwa chwilkę odpocznę (czyt. wywieszę mokre pranie na suszarkę ) i biorę się dalej za prasowanie

[Ramona_85]

Napisane przez karolkya

Ja już po pobraniu krwi, siedze i czekam na śniadanie bo dopiero euthyrox wzięłam.
Przedstawiam wam mój brzuchol w 32tc4d

śliczny
trzymam za wyniki

Napisane przez beat@

Rozpoczęłyśmy 31 tydzień

Napisane przez Bogini Bastet

cześć Dziewczyny
Przyjmiecie mnie do grona czerwcowych mamuś? Jestem w 30 tc, termin mam na 22 czerwca. I czekam na ten dzień z utęsknieniem, bo chciałabym już zobaczyć swojego Syna

witaj

Napisane przez Prowansja88

Dziś zaczynam 32TC czyli, 8 miesiac :O

gratulacje



ja się dzis witam w 33 tc

[zubi89]

Napisane przez Bogini Bastet

też tak miałam po "laktacji" w szkole rodzenia...a jak był wykład o masażu krocza i przygotowaniu dróg rodnych do porodu to też dostałam ataku paniki

Dziewczyny przygotowujecie ciało do porodu? ćwiczycie mięśnie kegla lub masujecie krocze? bo ja jeszcze nie i nie wiem czy zacznę

Masaż krocza to dopiero od 34 tc

Napisane przez Ramona_85

ja się dzis witam w 33 tc

Gratulację

Berenika jak byś mogła mi wpisać wizytę na 22.04 godzina 7:45 z góry dziękuje

[pater86]

Napisane przez Bogini Bastet

do zeszłego tygodnia mieszkałam w warszawie, ale firma przerzuciła mojego tżeta na kontrakt do białegostoku i tu do przyszłego czerwca będziemy mieszkać teraz mam ręce pełne roboty, bo od nowa muszę sobie poukładać sprawy. mam już nowego lekarza prowadzącego, nie wiem jaki szpital wybrać. nikogo tu nie znam, tżet dużo pracuje i w ogóle
mam 32 lata.

Witaj w klubie, ja też się w ciąży przeprowadzałam do miasta, gdzie nikogo nie znam i wiem jak jest ciężko wybrać lekarza itd. jak się nie ma kogo poradzić... Ale mi się odpukać udało, więc mam nadzieję, że i Ty znajdziesz szpital i lekarza takiego, który Wam podpasuje
Rybka12321 no niestety takie sytuacje są na porządku dziennym w naszych szpitalach i jest to bardzo irytujące... Ja staram się nie zwracać na to uwagi i tyle.
A tak w ogóle to ja jeszcze nigdy nie miałam KTG, z jakiego powodu Wam to lekarze zalecają?

I tak dla rozluźnienia przytoczę Wam cytat z książki, którą czyta mój mąż pt."Bobas- instrukcja obsługi". Jest taki rozdział: Wybór i instalacja smoczka pod koniec którego jest
"UWAGA: smoczków należy używać do uspokojenia dziecka między karmieniami, ale nigdy zamiast nich. Bez regularnych dostaw żywności bobas zacznie szwankować."

[Bogini Bastet]

Napisane przez Kakusia

To i tak widzę, że nie odbija Ci tylko na lajcie podchodzisz

na razie jeszcze tak

Napisane przez Kakusia

za tydzień zacznę przygotowywać ciało od wewnątrz - ziółkami

a ja popijam herbatę dla matek karmiących nie ze względu na laktację, ale aby usprawnić trochę trawienie

Napisane przez Kakusia

Poprasowałam wszystkie body z krótkim rękawem i mój kręgosłup odmawia posłuszeństwa chwilkę odpocznę (czyt. wywieszę mokre pranie na suszarkę ) i biorę się dalej za prasowanie

kurczę...szalejesz moja siostra też napracowała się z praniem , prasowaniem, segregacją a potem nawet połowy rzeczy nie użyła, bo jej syn tak szybko rósł za ok 2 tygodnie będę miała wyprawkę, chyba z 4 wory ciuszków, więc wtedy zakasam rękawy i wezmę się do roboty a na razie błogie lenistwo(choć wcale nie aż takie błogie - mam ekstremalnie tkliwe żebra ostatnio ) i chyba pofarbuje sobie włosy

a popołudniu jedziemy do lasu, tżet będzie biegał a ja nordic walking - świetnie robi mi na kręgosłup

[karolkya]

Napisane przez pater86

I tak dla rozluźnienia przytoczę Wam cytat z książki, którą czyta mój mąż pt."Bobas- instrukcja obsługi". Jest taki rozdział: Wybór i instalacja smoczka pod koniec którego jest
"UWAGA: smoczków należy używać do uspokojenia dziecka między karmieniami, ale nigdy zamiast nich. Bez regularnych dostaw żywności bobas zacznie szwankować."

Bogini Bastet ja staram się ćwiczyć mięśnie kegla a od maja będę piła wywar z liści malin.
Na moje jelita teraz jem codziennie wieczorem kiwi, rano piję wodę z miodem i cytryną. Jeszcze siemię lniane ale to rzadko.

idę posiać rzeżuchę świąteczną