Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II - Strona 145 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-10, 21:44   #4321
kinia8906
Raczkowanie
 
Avatar kinia8906
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 206
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Zaraz zacznę chodzić po ścianach....! tak mnie zgaga męczy
__________________
Ceń się wysoko,a uwierzy,że jesteś jego wygraną na loterii

22.09.2012r. - nasz wielki dzień
http://www.suwaczek.pl/cache/4c5a0d8ede.png
kinia8906 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 21:52   #4322
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 801
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Okropnie boli mnie żołądek...nie wiem czy moze da duzo zjadlam czy to dziec tam nogę trzyma? Miała tak któraś? Nawet schylać sie nie moge
ja tak mam, nie jesteś sama - pomaga zmiana pozycji, żeby dzieć się przekręcił
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:07   #4323
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Jak chodzenie po ścianach przy zgadze pomaga to tez zaraz zacznę...

A co do tego bólu to jest okropny,nie wiem czy to żołądek czy co,powyżej pepka czuje..a dziec w dodatku kopie i kopie,akurat w tamtym miejscu
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:24   #4324
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 801
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Jak chodzenie po ścianach przy zgadze pomaga to tez zaraz zacznę...

A co do tego bólu to jest okropny,nie wiem czy to żołądek czy co,powyżej pepka czuje..a dziec w dodatku kopie i kopie,akurat w tamtym miejscu
oj ze zgagą to i tu się łączę w bólu - od 3 dni mam permanentną po wszystkim - już mi się odechciewa ssania renie - chyba kupię syrop, żeby łyknąć i mieć spokój...
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:30   #4325
TroppoSensibile
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 215
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Mała_Biało_Czarna i Berenika super, że wszystko ok po wizycie

Kamilla zazdroszczę basenu... marzy mi się takie odprężenie... ale cóż okoliczności nie sprzyjają

Anteria trzymam kciuki żeby to był fałszywy alarm. Ważne żeby się szybko wyjaśniło

Karolkya takie standardowe naleśniki to chyba najlepsze zrobiłaś mi smaka muszę jutro fetę i szpinak świeży kupić. Chociaż zastanawiam sie jak często powinno się jeść szpinak? Bo ostatnio mogłabym ciągle
i super, że wyniki ok

Ramona gratulacje za 33 tydzień
Poziomka NecroKitty za 30 tydzień

Bogini Bastet witaj chyba się witamy po raz pierwszy

Kakusia jestem pełna podziwu liczby Twoich ciuszków
co do szpitala to faktycznie trochę macie tych kilometrów... a ja się martwiłam moimi 12 czyli podjęłaś już konkretną decyzję co porodu? Ja w końcu nie mogłam się zdecydować nad dwoma, a wyszło, że planuje na Raciborskiej w Katowicach rodzić. Jak to wyjdzie w praniu to nie wiem, ale taki jest plan. A co do karetki to chyba jest tak, że zawożą do najbliższego szpitala

------------
Dziewczyny co do zgagi usłyszałam dziś sprawdzoną przez inną mamusię radę, o której jeszcze nie słyszałam. Polecała wodę Zuber - tak, tak wiem, że jest niedobra, ale podobno faktycznie działa więc czasem dobrze spróbować i przemęczyć ten smak dla upragnionej ulgi

Mnie osobiście aż tak często zgaga nie męczy, ale za to nocny ból biodra i ciągle pełny pęcherz skutecznie uniemożliwia mi wysypianie się i dzienne funkcjonowanie

W ogóle jak tak oglądam i porównuję Wasze brzuszki to mam wrażenie, że urodzę jakiegoś giganta mam chyba największy z Was
TroppoSensibile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:02   #4326
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Dziewczyny współczuje tej zgagi. Ja chyba nawet nie wiem co to jest, jakie to uczucie.
Ale za to mój kręgosłup skutecznie nadrabia. Posiedziałam dziś chwile na stołku bez oparcia i konam z bólu. Położyłam się spać ale było jeszcze gorzej, wstałam i siedze teraz na pół leżąco to jest jako tako.
Jedzenie mi w przełyku stoi, widocznie żołądek uciśnięty, Mały kopie po pęcherzu i tak dzień za dniem leci.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:12   #4327
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

ImageUploadedByWizaz Forum1397164210.060892.jpg
Szukałam psa...a cwaniak zakopał sie pod kocem i tak sobie spał!!
mykam do wyrka
Dobranoc


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 07:01   #4328
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 729
GG do ANTERIA
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Dzień dobry, dzisiaj już lepiej się czuję psychicznie, trochę mnie to wszystko zdołowało, ale nie może być źle. Powiem wam że ktokolwiek mi mówi że będzie dobrze, że nic się nie dzieje a mnie to tylko wkurza ale na wysokości zadania stanął mój mąż. Zaczął dotykać brzuszek pokazywać mi o popatrz przecież on nie jest taki mały, tu ma główkę, tu się wypina pupą a tu nóżki muszą być, i że on się nie zna ale jak dla niego to on wcale taki mały nie jest. Może takie nic ale po tych słowach tak jakby mały przybił mu piątkę i zaczęłam się śmiać... Myślę że to może być błąd albo w pomiarach albo w liczeniu tygodni, może moje maleństwo jest młodsze W każdym razie ważne że jest zdrowy i rozwija się dobrze a za dwa tyg usg tylko to potwierdzi.

Teraz mam tylko dylemat, niby już podjęłam decyzję ale jeszcze się troszkę waham więc tak: mogę rodzić u siebie w mieście, szpital mam bardzo blisko mieszkania i Tż-t mógłby w każdej chwili mnie odwiedzić i nie tylko on. Ale mój lekarz zaproponował mi żebym rodziła u niego w szpitalu. Jest to jakieś 37 km stąd, podobno standard jest dużo wyższy i ogólnie opieka lepsza ale jest to daleko i na pewno mąż nie da rady aż taki kawał drogi dojeżdżać codziennie i w sumie tylko to mnie martwi. Język znam na poziomie podstawowym, i niby się dogadam ale jakoś przeraża mnie fakt spędzenia tyg wśród samych Austriaków i bez Tż-ta. Nie znoszę szpitali i psychicznie mnie strasznie dobijają. No nic popatrzę jeszcze jak ten szpital ogólnie wygląda może mają stronę internetową, i chyba jednak się na niego zdecyduję. Jednak dziecko jest najważniejsze chce żeby przyszło zdrowe na świat a ja się jakoś przemęczę
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 07:47   #4329
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Dzien dobry...
Ja dzis jakas obolala sie obudzilam Mala sie rozpuycha az mnie boli w boku prawym i kuje... Tak jakos mi ciezko, a musze na raty jakos sie do porzadku doprowadzic bo jutro wizyta...

Anteria dobrze ze masz takie wsparcie w TZ dla niego... Wiadomo ze wszyscy na okolo mowia ze bedzie dobrze , mnie tez to zawsze denerwuje... Trzymajcie sie i niech Maluch podrasta szybciorem

Milego dnia

Wyslane za pomoca Tapatalk2
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 07:58   #4330
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Dzień dobry, dzisiaj już lepiej się czuję psychicznie, trochę mnie to wszystko zdołowało, ale nie może być źle. Powiem wam że ktokolwiek mi mówi że będzie dobrze, że nic się nie dzieje a mnie to tylko wkurza ale na wysokości zadania stanął mój mąż. Zaczął dotykać brzuszek pokazywać mi o popatrz przecież on nie jest taki mały, tu ma główkę, tu się wypina pupą a tu nóżki muszą być, i że on się nie zna ale jak dla niego to on wcale taki mały nie jest. Może takie nic ale po tych słowach tak jakby mały przybił mu piątkę i zaczęłam się śmiać... Myślę że to może być błąd albo w pomiarach albo w liczeniu tygodni, może moje maleństwo jest młodsze W każdym razie ważne że jest zdrowy i rozwija się dobrze a za dwa tyg usg tylko to potwierdzi.

Teraz mam tylko dylemat, niby już podjęłam decyzję ale jeszcze się troszkę waham więc tak: mogę rodzić u siebie w mieście, szpital mam bardzo blisko mieszkania i Tż-t mógłby w każdej chwili mnie odwiedzić i nie tylko on. Ale mój lekarz zaproponował mi żebym rodziła u niego w szpitalu. Jest to jakieś 37 km stąd, podobno standard jest dużo wyższy i ogólnie opieka lepsza ale jest to daleko i na pewno mąż nie da rady aż taki kawał drogi dojeżdżać codziennie i w sumie tylko to mnie martwi. Język znam na poziomie podstawowym, i niby się dogadam ale jakoś przeraża mnie fakt spędzenia tyg wśród samych Austriaków i bez Tż-ta. Nie znoszę szpitali i psychicznie mnie strasznie dobijają. No nic popatrzę jeszcze jak ten szpital ogólnie wygląda może mają stronę internetową, i chyba jednak się na niego zdecyduję. Jednak dziecko jest najważniejsze chce żeby przyszło zdrowe na świat a ja się jakoś przemęczę
Dobrze że już lepiej się czujesz, z czasem wszystkie złe myśli można rozmyśleć i lżej człowiekowi. I dla TŻ.
Jeśli chodzi o szpital to ja bym na Twoim miejscu wybrała raczej ten drugi gdzie będzie Twój lekarz. Innaczej się też będziesz czuła wiedząc że masz swojego prowadzącego a to ma duże znaczenie. Ja będąc w szpitalu całkiem innaczej się czułam jak moja gin prowadząca była, wiedziałam że jej o wszystko mogę się zapytać a ona mnie nie zignoruje jak inni lekarze i wszystko wytłumaczy. A 37 km to nie aż tak dużo, pół godziny jazdy. Dziewczyny tu pisały o odległości 60 km do szpitala. Też myślę nie będziesz w tym szpitalu miesiącami leżeć, kwestia kilku dni.
A może nawet przekonasz się że lepiej unikać odwiedzin rodziny czy znajomych. Ja np nie chciałam żeby mnie ktoś poza mężem odwiedzał.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:02   #4331
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cześć ale dzisiaj Mały dał mi wycisk w nocy żebra tak mnie bolą, że nie ma nawet mowy o spaniu na boku, na plecach też mi niewygodnie

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
idę posiać rzeżuchę świąteczną
posiałam w poniedziałek, ale coś mi nie rośnie...wyjeżdżam na weekend i boje się, że wyschnie mi na wiór jak wrócę.

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
wolę teraz i tak szaleć niż po porodzie nie wyrabiać z praniem i prasowaniem bo będzie mi brakować ciuszków wiem co mówię - przy pierwszym dziecku miałam 1/10 tego co teraz a córa ulewała - ja nie nadążałam już z praniem!
wyobrażam sobie Twoje zasoby też chciałabym mieć już swoją wyprawkę, ale jeszcze prawie 2 tyg muszę czekać Za to po weekendzie przywożę łóżeczko - zobaczymy w jakim jest stanie


Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Powiem ci że ja ostatnio wrzuciłam właśnie białe kaftaniki bo były takie pożółkłe. To pewnie od oliwek itp. po kąpieli jak chrześnica była smarowana.
No ale jak przeczytałam że 6 godzin to stwierdziłam że chyba ich poniosło. No i stwierdziłam że tak długo to ja moczyć nie będę bo mi się nie chce tyle czekać i ostatecznie moczyły się ok. 2 godzin. Wszystko poschodziło
mnie też czeka odplamianie, wybielanie. Polecacie jakieś konkretne detergenty?


Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
Aj :/ to masz tak jak ja wg usg parametry do tyłu o 2,5 tygodnia i waga za mała 983g a w szpitalu na lepszym sprzęcie parametry do przodu o ponad tydzień a waga 1730 g także może i u Ciebie tak jest ? może pójdź do innego gina to jeszcze sprawdzić ?
Zubi ma rację 8 kwietnia miałam usg Mały ważył 1446 g 9 kwietnia miałam kolejne usg i waga 1556g przecież nie urósł aż tyle w ciągu jednej nocy klinika i sprzęt ten sam tylko lekarz wykonujący usg inny mojej siostrze tuż przed porodem usg wyliczyło wagę dziecka na 3800 a urodziła 4500

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
A ile bierzesz tardyferonu? Ja mam 2x1 prawie od początku ciąży i hemoglobina trzyma się w okolicy 12
Kamilla raz dziennie w połączeniu z witaminami dla ciężarnych matruelle (ok 200% zapotrzebowania na żelazo) no i jem naprawdę dużo czerwonego mięsa. ale żelazo coraz gorsze...
Krwinki czerone: 3,37 T/l (norma 3,5 - 5)
Hemoglobina 10,8 g/dl (12-16)
Hematokryt 32% (37-47)
Lekarz kazał mi nie zwiększać dawek żeby nie obciążać organizmu.

Cytat:
Napisane przez Mala_Czarno_Biala Pokaż wiadomość
Na kegla to chyba ostatni dzwonek żeby to jakiś skutek przyniosło :/ Ja ćwiczę od dwóch miesięcy, ale z masowaniem to nie wiem jak będzie...
W takim razie od dziś biorę się do pracy
po mału przestaje sięgać w "te" rejony, więc masaż bez pomocy tżeta w grę nie wchodzi, co w sumie brzmi obiecująco i przyjemnie



Cytat:
Napisane przez Mala_Czarno_Biala Pokaż wiadomość
O rety... ja nie mogę się zmusić żeby poprosić o pomoc przy depilacji choć wiele razy o tym rozmawialiśmy, a co dopiero zagonić go do masowania.... jakoś się krępuję
Boziu, wczoraj podczas depilacji - co robi się coraz bardziej niewykonalne też myślałam żeby poprosić tżeta o pomoc, ale trochę narusza to moją intymność i też mnie to krępuje...

Edytowane przez Bogini Bastet
Czas edycji: 2014-04-11 o 08:17
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:10   #4332
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 542
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Anteria, będę trzymała mocno kciuki żeby jednak wszystko okazało się wporządku. Ja tam wierzę że to kwestia sprzętu i jak w szpitalu posprawdzają to tam będzie już tak jak być powinno
dla małża.
Co do szpitala to ja bym mimo podstawowej znajomości języka wybrała ten w którym pracuje twój lekarz. Zawsze to inaczej jak się widzi chociaż jedną znajomą twarz, na pewno będziesz też się pewniej czuła.

Piszecie o zgadze. Ja się muszę przyznać że nawet nie wiem co to jest zgaga. Ale współczuję bo małż często ma i widzę jak się męczy z tym.

Pogoda się dziś poprawiła no i od razu jest mi potwornie gorąco. Dzisiejsze pierwsze pranie już wstawione później to już tylko sterta prasowania mnie czekać będzie

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
mnie też czeka odplamianie, wybielanie. Polecacie jakieś konkretne detergenty?
Oxy z biedronki póki co u nas daje radę. A już na plamy naprawdę cięższego kalibru to ostatnio użyłam vanisha
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:16   #4333
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
dzisiaj już lepiej się czuję psychicznie, trochę mnie to wszystko zdołowało, ale nie może być źle. Powiem wam że ktokolwiek mi mówi że będzie dobrze, że nic się nie dzieje a mnie to tylko wkurza ale na wysokości zadania stanął mój mąż.
Anteria, niestety w ciążę wpisany jest cały czas lęk o maleństwo. a ludzie próbują pocieszać choć bardzo często im nie wychodzi

dla Męża!

Miałam już tyle problemów, leków i przepłakanych dni przez te 7 m-cy, ale jak na razie Mały wychodzi cało z każdej złej diagnozy i opresji i oby tak dalej.



Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Myślę że to może być błąd albo w pomiarach albo w liczeniu tygodni, może moje maleństwo jest młodsze W każdym razie ważne że jest zdrowy i rozwija się dobrze a za dwa tyg usg tylko to potwierdzi.
na pewno tak jest mój Malec jest prawie 1,5 tyg do przodu i w moim przypadku to też nie jest dobra wiadomość. Ale waga z usg to tylko uśrednione pomiary. I na razie tym się nie martwię.
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:21   #4334
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
mnie też czeka odplamianie, wybielanie. Polecacie jakieś konkretne detergenty?
Ja tez Oxy z biedronki używam. Nawet do białego prania z proszkiem dosypuje żeby biel odświerzyć.

Muszę dziś iść do mojej gin, bo do wczoraj miałam zwolnienie i kazała dziś przyjść. Do tego chce te wyniki glukozy skonsultować. Dzwonie zaraz po 8, rejestracja od 8 i Pani mi mówi że nie ma już wolnych miejsc na dziś i ona nie wie co ja mam zrobic
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:29   #4335
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Co do szpitala to ja bym mimo podstawowej znajomości języka wybrała ten w którym pracuje twój lekarz. Zawsze to inaczej jak się widzi chociaż jedną znajomą twarz, na pewno będziesz też się pewniej czuła.
beat@ ma rację w szpitalu nie będziesz zbyt długo a komfort i poczucie bezpieczeństwa są ważne.

ja jeszcze nie wybrałam szpitala, cóż....mieszkam tu tydzień nie wiem na który się zdecydować, podobno najwyższy stopień referencyjności ma uniwersytecki, ale wizja studentów podczas porodu jakoś mnie blokuje no i połóg podobno mało komfortowy, bo sale są 6 osobowe.
Zobaczymy, mam jeszcze 2 m-ce na ostateczną decyzję

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Oxy z biedronki póki co u nas daje radę. A już na plamy naprawdę cięższego kalibru to ostatnio użyłam vanisha
a po namoczeniu pierzesz już normalnie w proszku dla niemowląt? Czy wielokrotnie płuczesz zanim wypierzesz?

Słucham muzyki relaksacyjnej dla kobiet w ciąży , ale wcale mnie to nie relaksuje za to Mały kopie sobie w rytm Mozarta

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Muszę dziś iść do mojej gin, bo do wczoraj miałam zwolnienie i kazała dziś przyjść. Do tego chce te wyniki glukozy skonsultować.
Też idę dziś po zwolnienie

Sylwia a jakie masz wyniki z glukozy?
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:40   #4336
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 198
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Załącznik 5647269
Szukałam psa...a cwaniak zakopał sie pod kocem i tak sobie spał!!
mykam do wyrka
Dobranoc
jest przeuroczy
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:42   #4337
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Też idę dziś po zwolnienie

Sylwia a jakie masz wyniki z glukozy?
8,43 mmol/l po 2 godz 75g glukozy
Widziałam że udzielasz się na słodkich mamach. Może wiesz czy ten wynik jest w jakiś sposób groźny. Bo pytałam tu już na tym wątku i zdania były podzielone. Część dziewczyn mówiła ze wynik jest ok a część że mam cukrzycę.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:52   #4338
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
8,43 mmol/l po 2 godz 75g glukozy
Widziałam że udzielasz się na słodkich mamach. Może wiesz czy ten wynik jest w jakiś sposób groźny. Bo pytałam tu już na tym wątku i zdania były podzielone. Część dziewczyn mówiła ze wynik jest ok a część że mam cukrzycę.
a jakie są normy podane?

ja, niestety mam cukrzycę ciążową od m-ca jestem na diecie, ale chyba włączą mi insulinę, bo mam złe wyniki.

moje wyniki glukoza 75 g - oznaczenie 2 h:

glukoza (jed. tradycyjna) 150,8 mg/dl (norma <140)
glukoza (jedn. Sl) 8,37 mmol/l (norma <7,77)
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:57   #4339
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Dzień dobry, dzisiaj już lepiej się czuję psychicznie, trochę mnie to wszystko zdołowało, ale nie może być źle. Powiem wam że ktokolwiek mi mówi że będzie dobrze, że nic się nie dzieje a mnie to tylko wkurza ale na wysokości zadania stanął mój mąż. Zaczął dotykać brzuszek pokazywać mi o popatrz przecież on nie jest taki mały, tu ma główkę, tu się wypina pupą a tu nóżki muszą być, i że on się nie zna ale jak dla niego to on wcale taki mały nie jest. Może takie nic ale po tych słowach tak jakby mały przybił mu piątkę i zaczęłam się śmiać... Myślę że to może być błąd albo w pomiarach albo w liczeniu tygodni, może moje maleństwo jest młodsze W każdym razie ważne że jest zdrowy i rozwija się dobrze a za dwa tyg usg tylko to potwierdzi.

Teraz mam tylko dylemat, niby już podjęłam decyzję ale jeszcze się troszkę waham więc tak: mogę rodzić u siebie w mieście, szpital mam bardzo blisko mieszkania i Tż-t mógłby w każdej chwili mnie odwiedzić i nie tylko on. Ale mój lekarz zaproponował mi żebym rodziła u niego w szpitalu. Jest to jakieś 37 km stąd, podobno standard jest dużo wyższy i ogólnie opieka lepsza ale jest to daleko i na pewno mąż nie da rady aż taki kawał drogi dojeżdżać codziennie i w sumie tylko to mnie martwi. Język znam na poziomie podstawowym, i niby się dogadam ale jakoś przeraża mnie fakt spędzenia tyg wśród samych Austriaków i bez Tż-ta. Nie znoszę szpitali i psychicznie mnie strasznie dobijają. No nic popatrzę jeszcze jak ten szpital ogólnie wygląda może mają stronę internetową, i chyba jednak się na niego zdecyduję. Jednak dziecko jest najważniejsze chce żeby przyszło zdrowe na świat a ja się jakoś przemęczę
dla TŻ za podejście do sprawy
Dobrze ze lepiej sie już czujesz


Wkraczam w 29 tydz
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia

Edytowane przez sylvuniaa84
Czas edycji: 2014-04-11 o 08:58
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 08:58   #4340
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Dzień dobry. Dopadło mnie przeziębienie wczoraj wieczorem już miałam katar i kichałam a dzisiaj jeszcze mnie paskudnie gardło boli. Na razie leczę się sokiem z malin i czosnkiem ale muszę się zebrać po syropek i coś na to gardło nieszczęsne
Mam już dość, co chwila coś mi się przyplątuje
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 09:00   #4341
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
a jakie są normy podane?

ja, niestety mam cukrzycę ciążową od m-ca jestem na diecie, ale chyba włączą mi insulinę, bo mam złe wyniki.

moje wyniki glukoza 75 g - oznaczenie 2 h:

glukoza (jed. tradycyjna) 150,8 mg/dl (norma <140)
glukoza (jedn. Sl) 8,37 mmol/l (norma <7,77)
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...0&d=1396865396 tutaj są moje wyniki
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 09:23   #4342
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Zagmatwane te Twoje wyniki. Boję się je interpretować, bo się na tym nie znam, ale wg mnie masz nietolerancję glukozy tzw. cukrzycę ciężarnych. No bo wyniki wskazujące na cukrzycę podane u ciężarnych po 2 h/75 g glukozy to powyżej 7,8mmol/l a Ty masz 8, 43 mmol/l postaraj się dostać dzisiaj do gina a jak nie to do ogólnego, niech zinterpretuje Ci wyniki. I jeśli byłaby to cukrzyca niech skieruje Cię do poradni diabetologicznej.
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 09:34   #4343
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Bogini Bastet Też dziewczyny tutaj to podobnie rozczytały i mi się wydaje tak samo jak piszesz. Do tego trochę późno miałam te badania robione bo 28t2d i boje się żeby to nie miało złych konsekwencji. Poczytałam troszkę nt cukrzycy ciężarnych i uważam na to co jem. Ale bez porozumienia lekarza trudno cokolwiek działać na własną rękę.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 09:42   #4344
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Rybka12321 Pokaż wiadomość
No i na tym ktg przy opisie dość "zabawna" sytuacja była, lekarz mnie opitala, że po co ja tak wcześnie przyszłam, opowiada mi, że ktg to jak ekg- w danym momencie jest dobrze, a za chwilę człowiek ma zawał (tu już mi z deka ciśnienie podniósł i jeszcze chwila, a bym mu ripostą ciętą odpowiedziała) i takie tam mi farmazony mówi, po czym mnie pyta o lekarza prowadzącego, to mu mówię, że ordynator. I tu nagle zmiana o 180 stopni, tak tak dobrze że Pani przyszła, trzeba sprawdzać, jak coś to Pan ordynator jest dziś na oddziale i można podejść, no mówię Wam- nie ten człowiek. Żenująca jest ta nasza polska państwowa służba zdrowia. Przecież ja tam nie poszłam z mojego widzimisię, tylko miałam skierowanie od lekarza, a te teksty i opitol to już w ogóle, on tam był od sprawdzenia, a nie umoralniania. Że już nie wspomnę o zmianie nastawienia po info o lekarzu prowadzącym. Tak nie powinno być.
Kochana polska służba zdrowia Żenuła...

Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
Z okazji, że zaczynamy dzisiaj 8 miesiąc wrzucam wam fotkę

P.S. kupiliśmy wczoraj łóżeczko, szufladę, materac i pościel już się nie mogę doczekać aż przyjdzie
za 8 miesiąc
Brzuś super Czekamy na foty zakupów

Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość
ja się dzis witam w 33 tc
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
I tak dla rozluźnienia przytoczę Wam cytat z książki, którą czyta mój mąż pt."Bobas- instrukcja obsługi". Jest taki rozdział: Wybór i instalacja smoczka pod koniec którego jest
"UWAGA: smoczków należy używać do uspokojenia dziecka między karmieniami, ale nigdy zamiast nich. Bez regularnych dostaw żywności bobas zacznie szwankować."
Dobre

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
idę posiać rzeżuchę świąteczną
No właśnie też bym posiała, a ile wcześniej posiać, tak żeby była na wielkanocne śniadanie???

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Witam się i ja w 30 tc !!
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Ja po wizycie jestem trochę zdołowana. Po pierwsze na pewno już będę rodzić przez cc, czego bardzo nie chciałam no ale jak mus to mus, a po drugie mimo że moje dziecko jest zdrowe to jest za małe i badanie usg pokazuje na 27 tydz ciąży a ja jestem w 30 Lekarz powiedział że jak za dwa tyg okaże się że dalej dziecko jest za małe to od razu mnie bierze do szpitala i będę musiała urodzić już wtedy. Płakać mi się chce. Mam nadzieję że może sprzęt się myli bo nie wyobrażam sobie rodzić tak wcześnie takie maleństwo.
Mam nadzieję, że to tylko głupi sprzęt znowu się myli i tak jak pisze Zubi wszystko będzie dobrze Musi być dobrze

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Mam wyniki chyba wszystko ok, w sobotę gin oceni Grupa krwi 0Rh+ bez przeciwciał
Jedyne co to standardowo w moczu flora bakteryjna
to może coś przepisze na te bakterie i będzie wtedy cacy

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Mój dzieć chyba juz na dobre się przekręcił na nietoperka...
ciągle kopytka na żołądku czuje...aż boli..tez tak macie ?

Kurcze wpadłam w szał kupowania,ale zamawiam ciągle bodziaki i półśpiochy...
bodziaki głównie na kr rękaw,i zastanawiam się co mogę wziąć cieplejszego...
bluza?spiworek?kurteczka? co najlepiej na lato? wiadomo czasem trzeba wyjśc w chlodniejszy dzień,wieczór to w samych bodziakach zimno chyba...
Moja dzisiaj źle się ułożyła tak, że jak wstałam to tchu złapać nie mogłam, nie mówiąc już o śniadaniu
Bluza, komplecik dresik, cieplejszy pajac....

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45978622]Hej, melduję się po wizycie Szyjka długa i zamknięta, z małym ok, wszystkie wymiary na usg wychodzą równo na 33 tc I waży już 2091g Za to ja dołączam do grona z anemią I znowu to nieszczęsne żelazo....

Koleżanka miała się dziś za to stawić do szpitala na ktg, lekarz kazał jej spakować torbę - tak jej mówił w poniedziałek i się ogólnie przygotować na piątek góra poniedziałek na cc. Tak też zrobiła, a on dziś do niej po ktg stwierdził, że ma wracać do domu i przyjść w poniedziałek, ale na samo ktg i tą cc to jej raczej zrobią po świętach [/QUOTE]
pięknie Dawidek rośnie.
Szkoda koleżanki, bo biedna się pewnie nastawiła na poród, a tu d...
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 09:47   #4345
Ramona_85
Zakorzenienie
 
Avatar Ramona_85
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 198
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość

Wkraczam w 29 tydz
gratulacje
Ramona_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 09:51   #4346
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Bogini Bastet Też dziewczyny tutaj to podobnie rozczytały i mi się wydaje tak samo jak piszesz. Do tego trochę późno miałam te badania robione bo 28t2d i boje się żeby to nie miało złych konsekwencji. Poczytałam troszkę nt cukrzycy ciężarnych i uważam na to co jem. Ale bez porozumienia lekarza trudno cokolwiek działać na własną rękę.
Obowiązkowo musisz mieć glukometr i mierzyć cukier po posiłkach i na czczo oraz paski do mierzenia ciał ketonowych w moczu, bo niby skąd masz wiedzieć jaki masz poziom cukru we krwi lub czy się nie głodzisz i nie czerpiesz zasobów z organizmu?
Dieta to rzecz bardzo indywidualna, w moim przypadku nawet najbardziej niewinne potrawy powodują straszne skoki cukru (bye bye nabiał i pełnoziarniste produkty), porcje jem mikrusie, ale często. Mimo wszystko mam ciała ketonowe i chcą włączyć mi insulinę a waga Małego jest ciut powyżej normy wg usg (w cukrzycy ciężarnych jest duże ryzyko makrosomii płodu).

Koniecznie idź do lekarza, byle jakiego, niech zinterpretuje Twoje wyniki i na pewno Ci pomoże.

Jeżeli to cukrzyca, absolutnie nie jest za późno, najważniejsze jest to, że zaczniesz działać! Na pewno dostaniesz skierowanie na hemoglobinę glikolowaną, która pokaże średnie stężenie cukru we krwi w ciągu ostatnich 2-3 m-cy.
Masz przed sobą jeszcze kilka tygodni ciąży i teraz Maleństwo rośnie najintensywniej, więc musisz chronić je przed nadmiernym przyrostem i stężeniami cukru we krwi.


Głowa do góry i atakuj służbę zdrowia! W końcu jako ciężarna masz swoje przywileje
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 09:59   #4347
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
do zeszłego tygodnia mieszkałam w warszawie, ale firma przerzuciła mojego tżeta na kontrakt do białegostoku i tu do przyszłego czerwca będziemy mieszkać teraz mam ręce pełne roboty, bo od nowa muszę sobie poukładać sprawy. mam już nowego lekarza prowadzącego, nie wiem jaki szpital wybrać. nikogo tu nie znam, tżet dużo pracuje i w ogóle
mam 32 lata.
Witaj i cieszę się ze do stolicy Cie przywiało bo mało tu nas na wątku
Cytat:
Napisane przez Rybka12321 Pokaż wiadomość
No i na tym ktg przy opisie dość "zabawna" sytuacja była, lekarz mnie opitala, że po co ja tak wcześnie przyszłam, opowiada mi, że ktg to jak ekg- w danym momencie jest dobrze, a za chwilę człowiek ma zawał (tu już mi z deka ciśnienie podniósł i jeszcze chwila, a bym mu ripostą ciętą odpowiedziała) i takie tam mi farmazony mówi, po czym mnie pyta o lekarza prowadzącego, to mu mówię, że ordynator. I tu nagle zmiana o 180 stopni, tak tak dobrze że Pani przyszła, trzeba sprawdzać, jak coś to Pan ordynator jest dziś na oddziale i można podejść, no mówię Wam- nie ten człowiek. Żenująca jest ta nasza polska państwowa służba zdrowia. Przecież ja tam nie poszłam z mojego widzimisię, tylko miałam skierowanie od lekarza, a te teksty i opitol to już w ogóle, on tam był od sprawdzenia, a nie umoralniania. Że już nie wspomnę o zmianie nastawienia po info o lekarzu prowadzącym. Tak nie powinno być.
W Polsce to sami prezesi i kierownicy a jak się przytoczy nazwisko kogoś naprawdę na wyższym stanowisku to nagle ludzie milkną żenada
Cytat:
Napisane przez zubi89 Pokaż wiadomość
Gratuluję i przyłączam się do imprezowania u mnie też dziś 32 tc
A ja najlepiej czułam się w II trym. Teraz robi się coraz bardziej nie fajnie :/ puchną mi nogi, ręce....a od 2 dni ciężko mi się oddycha :/ dopiero jak zasypiam jest lepiej i jak wstanę to po kilku h znów mnie to łapie :/
Z okazji, że zaczynamy dzisiaj 8 miesiąc wrzucam wam fotkę
Też ten III trymestr najbardziej mi doskwiera a tego że zaczęłyśmy 8 miesiąc w ogóle nie czuje bo po 30 tc czas mi się zatrzymał
Jaki Ty masz nieduży brzuszek też taki chce
Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
I tak dla rozluźnienia przytoczę Wam cytat z książki, którą czyta mój mąż pt."Bobas- instrukcja obsługi". Jest taki rozdział: Wybór i instalacja smoczka pod koniec którego jest
"UWAGA: smoczków należy używać do uspokojenia dziecka między karmieniami, ale nigdy zamiast nich. Bez regularnych dostaw żywności bobas zacznie szwankować."
dobry tekst i fajnie ze Tż ma swoją encyklopedie
Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny. Ja po wizycie jestem trochę zdołowana. Po pierwsze na pewno już będę rodzić przez cc, czego bardzo nie chciałam no ale jak mus to mus, a po drugie mimo że moje dziecko jest zdrowe to jest za małe i badanie usg pokazuje na 27 tydz ciąży a ja jestem w 30 Lekarz powiedział że jak za dwa tyg okaże się że dalej dziecko jest za małe to od razu mnie bierze do szpitala i będę musiała urodzić już wtedy. Płakać mi się chce. Mam nadzieję że może sprzęt się myli bo nie wyobrażam sobie rodzić tak wcześnie takie maleństwo.
Dziewczyny mają racje u mojego gina notorycznie mały wychodzi w terminie om a na wszystkich innych sprzętach ponad 2 tygodnie starszy. Po za tym pamiętaj że u Ciebie wszystko ma prawo fizjologicznie być mniejsze. Wielkie brawa dla męża że tak do tematu podszedł i Cie uspokoił
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Muszę dziś iść do mojej gin, bo do wczoraj miałam zwolnienie i kazała dziś przyjść. Do tego chce te wyniki glukozy skonsultować. Dzwonie zaraz po 8, rejestracja od 8 i Pani mi mówi że nie ma już wolnych miejsc na dziś i ona nie wie co ja mam zrobic
Idz bez zapisu

A mnie czeka pesser eh....
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 10:00   #4348
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 542
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
a po namoczeniu pierzesz już normalnie w proszku dla niemowląt? Czy wielokrotnie płuczesz zanim wypierzesz?[COLOR="Silver"]
Namaczałam juz jakiś czas temu u rodziców w domu bo tam wszystko póki co mam. I po namoczeniu najpierw wszystko trochę przepłukałam w zwykłej wodzie a później od razu sru do automatu i wyprałam w tym proszku w którym moja mama normalnie pierze. A teraz już powoli piorę sobie całą resztę ubranek i od razu dorzucam te poodplamiane żeby były przeprane w proszku dla dzieci. Tu u teściów akurat mam Lovelę a u mamy czeka sobie w kolejce Dzidziuś

Ja to jakaś szalona jestem bo pościel do łóżeczka wyprana, cały rozmiar 56 też, prawie cały 68, i prawie cały 62. Zostało mi jeszcze 1 białe, 1 pranie w czerwieni ale to już zbieranina 2 rozmiarów i 1 to ciuszki jeansowe, więc ani to z białym ani z czerwonym. Tylko tego ostatniego mam mało i kminie jak to zrobić. Może coś jeszcze dołożę albo dorzuce np. swoje ciążowe
Generalnie później mam zamiar to wszystko wyprasować. Plan jest taki żeby za jednym podejściem


Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Wkraczam w 29 tydz
gratuluję

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Dzień dobry. Dopadło mnie przeziębienie wczoraj wieczorem już miałam katar i kichałam a dzisiaj jeszcze mnie paskudnie gardło boli. Na razie leczę się sokiem z malin i czosnkiem ale muszę się zebrać po syropek i coś na to gardło nieszczęsne
Mam już dość, co chwila coś mi się przyplątuje
zdrówka życzę
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 10:05   #4349
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 061
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Hejka Ale mam zakwasy po wczorajszym basenie ale i tak rewelacyjnie czułam się w wodzie, taka lekka przepłynęłam kilka razy dł. basenu, później już musiałam wspomagać się deską piankową , bo aż mi ręce drżały

Wczoraj widziałam, że kolejna mamusia na wątku majowo-czerwcowym rozpakowana

ANTERIA sama w szpitalu nie będziesz, bo już z Maleństwem A to tylko kilka dni, na pewno dasz radę

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
W takim razie od dziś biorę się do pracy
po mału przestaje sięgać w "te" rejony, więc masaż bez pomocy tżeta w grę nie wchodzi, co w sumie brzmi obiecująco i przyjemnie
Boziu, wczoraj podczas depilacji - co robi się coraz bardziej niewykonalne też myślałam żeby poprosić tżeta o pomoc, ale trochę narusza to moją intymność i też mnie to krępuje...
Ja póki co znalazłam sposób i depiluję się z lusterkiem Nie jest może jakoś super dokładnie, ale mam to gdzieś
Jeśli chodzi o naruszanie intymności to ja wcale tego tak nie odczuwam. Masaż krocza np: przecież to całkiem podobne do gry wstępnej
a depilacja? hmm, bardziej bałabym się o to, czy mąż mnie nie okaleczy

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Wkraczam w 29 tydz

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Dzień dobry. Dopadło mnie przeziębienie wczoraj wieczorem już miałam katar i kichałam a dzisiaj jeszcze mnie paskudnie gardło boli. Na razie leczę się sokiem z malin i czosnkiem ale muszę się zebrać po syropek i coś na to gardło nieszczęsne
Mam już dość, co chwila coś mi się przyplątuje
współczuję, mam nadzieję, że szybko przejdzie wstrętne choróbsko
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-11, 10:27   #4350
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez kamilla123 Pokaż wiadomość
Heloł Byłam dzisiaj na basenie, bo w czwartki Groszek ma szkółkę i zgubiłam kluczyk Ach ten ciążowy budyń... Swoją drogą jak poobserwowałam trochę te dzieciaki na basenie to widzę dużo takich z nadwagą, nie że zaraz otyłych, ale takich jakby to powiedzieć "nabitych" i to szczególnie dziewczynki...

Zazdraszczam basenu. Ty też pływałaś??? Co do dzieci też to niestety zauważyłam

Byłam dzisiaj w pracy, bo było zebranie naszego stowarzyszenia i się nasłuchałam komplementów mówiąc nieskromnie Za pracą nie tęsknię, za współpracownikami tak, bo fajnych mam ludzi i atmosferę Fajnie tak wyrwać się z domu od czasu do czasu

Ja za pracą też nie, ale koleżanki mam super. Ostatnio je odwiedziłam. Miałam wpaść na godzinkę, a siedziałam od 9 do 13, aż kobity w recepcji się śmiały, że ładna ta godzinka

Co do wózka to jest coś takiego:
https://www.google.pl/search?q=w%C3%...ni%3B800%3B533

Carino, podobny do mojego Tako jaki miałam ostatnio - czyli 3w1, pompowane koła, rozkładana spacerówa, itp. itd. Waga i gabaryty mi nie przeszkadzają. Jest to wózek siostry mojej koleżanki z pracy, ma 2 lata, cena 500 zł, ze sprawdzonego źródła. Ale:
-kolor taki jaki się wyświetlił czyli blady róż, no nie jest źle chociaż trochę za jasny dla mnie (blisko las i pole)
- i widzę, że podobnie jak w moim byłym tako przy spacerówce ciężko cokolwiek do kosza włożyć (wąska ta szczelina)
- rączka i uchwyty mogłyby być w czarnej skórze

Planuję go używać ok. roku, fotelik do samochodu będę miała maxi cosi więc bezpieczniejszy niż ta "skorupka" co jest w zestawie, do tego na przyszłe lato planuję uruchomić już parasolkę x-landera plus przyczepkę do roweru. Więc nie chcę inwestować w nowy wózek. Ale sama nie wiem czy brać ten czy szukać dalej Co myślisz?

Co do wózka, więcej się nie wypowiem jak tylko to czy ładny czy nie. Kakusia jest ekspertem Wizualnie mi się podoba i o dziwo ten kolor też, a jeszcze ładniejsza cena Tym bardziej, że planujesz korzystać z niego tylko rok, to może nie ma co kombinować.

Zosia bardzo ładne U nas ciągle najbardziej syn zdecydowany i stały w uczuciach - Dominika

Nam się chyba już udało Adasiowi wybić z główki Gabrielę, bo my nie byliśmy przekonani. Teraz gada, że chce Zośkę, a na te już prędzej się z tż zapatrujemy. Chcemy, żeby to on "wybrał" imię, niech się poczuje jako starszy brat. Zresztą ja siostrze też imię wybierałam A Wy Dominikę akceptujecie???
Cytat:
Napisane przez Mala_Czarno_Biala Pokaż wiadomość
Ja dziś po wizycie, Mała waży 1230g, jest nieduża jak na swój wiek, ale tak jest od początku, my z TŻem też do grubych nie należymy, więc po kim miałaby być większa Tak poza tym wszystko książkowo
ładnie waży, jak moja panienka

Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
Dziewczyny co do zgagi usłyszałam dziś sprawdzoną przez inną mamusię radę, o której jeszcze nie słyszałam. Polecała wodę Zuber - tak, tak wiem, że jest niedobra, ale podobno faktycznie działa więc czasem dobrze spróbować i przemęczyć ten smak dla upragnionej ulgi

W ogóle jak tak oglądam i porównuję Wasze brzuszki to mam wrażenie, że urodzę jakiegoś giganta mam chyba największy z Was
Co do tej wody, to bez zgody lekarza tak sobie bym jej nie piła. Wody lecznicze pije się po konsultacji z lekarzem. Wiem, że np. dzieci pić jej nie mogą, dopiero po 16 r.ż. Zresztą sprawdzę teraz jak będę na majówce w Krynicy
Co do brzucha, to nie czaruj tylko pokaż a my ocenimy Poza tym nie wierzę jak Ty taka chudzina jesteś

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Załącznik 5647269
Szukałam psa...a cwaniak zakopał sie pod kocem i tak sobie spał!!
mykam do wyrka
Ciemne zdjęcie i burza włosów, nie mogłam namierzyć gdzie ma pyszczek

Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Dzień dobry, dzisiaj już lepiej się czuję psychicznie, trochę mnie to wszystko zdołowało, ale nie może być źle. Powiem wam że ktokolwiek mi mówi że będzie dobrze, że nic się nie dzieje a mnie to tylko wkurza ale na wysokości zadania stanął mój mąż. Zaczął dotykać brzuszek pokazywać mi o popatrz przecież on nie jest taki mały, tu ma główkę, tu się wypina pupą a tu nóżki muszą być, i że on się nie zna ale jak dla niego to on wcale taki mały nie jest. Może takie nic ale po tych słowach tak jakby mały przybił mu piątkę i zaczęłam się śmiać... Myślę że to może być błąd albo w pomiarach albo w liczeniu tygodni, może moje maleństwo jest młodsze W każdym razie ważne że jest zdrowy i rozwija się dobrze a za dwa tyg usg tylko to potwierdzi.

Teraz mam tylko dylemat, niby już podjęłam decyzję ale jeszcze się troszkę waham więc tak: mogę rodzić u siebie w mieście, szpital mam bardzo blisko mieszkania i Tż-t mógłby w każdej chwili mnie odwiedzić i nie tylko on. Ale mój lekarz zaproponował mi żebym rodziła u niego w szpitalu. Jest to jakieś 37 km stąd, podobno standard jest dużo wyższy i ogólnie opieka lepsza ale jest to daleko i na pewno mąż nie da rady aż taki kawał drogi dojeżdżać codziennie i w sumie tylko to mnie martwi. Język znam na poziomie podstawowym, i niby się dogadam ale jakoś przeraża mnie fakt spędzenia tyg wśród samych Austriaków i bez Tż-ta. Nie znoszę szpitali i psychicznie mnie strasznie dobijają. No nic popatrzę jeszcze jak ten szpital ogólnie wygląda może mają stronę internetową, i chyba jednak się na niego zdecyduję. Jednak dziecko jest najważniejsze chce żeby przyszło zdrowe na świat a ja się jakoś przemęczę
Dobrze, że emocje już opadły, tak trzymać i dla tż że tak ładnie Cię wspiera Tak jak pisałam wcześniej też mam nadzieję, że to tylko gufniany sprzęt.
Co do szpitala, to jeśli przed samym porodem okaże się, że ciąża jest bez zarzutów, to bym wybrała szpital blisko domu. Wsparcie tż-ta rodziny bezcenne, a z lekarzem swoim możesz się nawet nie zobaczyć.
Tylko, że ja to piszę z perspektywy warunków w Polsce. W poprzedniej ciąży właśnie taką decyzję podjęłam, teraz też tak zrobię, jak tylko będzie ok to wybieram szpital, który jest bliżej domu, ale jeśli tfu tfu miałaby być np. cesarka to uciekam do wawy

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Muszę dziś iść do mojej gin, bo do wczoraj miałam zwolnienie i kazała dziś przyjść. Do tego chce te wyniki glukozy skonsultować. Dzwonie zaraz po 8, rejestracja od 8 i Pani mi mówi że nie ma już wolnych miejsc na dziś i ona nie wie co ja mam zrobic
Myślę, że jak podejdziesz tylko po zwolnienie to Ci wypisze od ręki, a na wizytę umów się na przyszły tydzień. Jak nie będzie chciała wypisać, to leć do rodzinnego.

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
ja jeszcze nie wybrałam szpitala, cóż....mieszkam tu tydzień nie wiem na który się zdecydować, podobno najwyższy stopień referencyjności ma uniwersytecki, ale wizja studentów podczas porodu jakoś mnie blokuje no i połóg podobno mało komfortowy, bo sale są 6 osobowe.
Zobaczymy, mam jeszcze 2 m-ce na ostateczną decyzję
Ja rodziłam w nieakademickim, a studentów i stażystów była kupa
Przy porodzie to ich wszystkich nie ma. Tylko są na obchodzie. Pamiętam jak leżałam na salce dwuosobowej, mały pokoik i wchodzi cała ta procesja, a chyba ze 30 osób, fru kołdra do góry i oglądanie kroczabosko:haha ha:

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Wkraczam w 29 tydz
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Dzień dobry. Dopadło mnie przeziębienie wczoraj wieczorem już miałam katar i kichałam a dzisiaj jeszcze mnie paskudnie gardło boli. Na razie leczę się sokiem z malin i czosnkiem ale muszę się zebrać po syropek i coś na to gardło nieszczęsne
Mam już dość, co chwila coś mi się przyplątuje
Zdrówka Ja męczyłam się dobre dwa tyg. Nie kupuj tylko tych tabletek na gardło prenalan. One są z propolisem i za każdym razem lądowałam
---------------------------------------
Wczoraj miałam fatalny wieczór. Namordowałam się w kuchni, tak że ledwo na nogach stałam. Chciałam coś zrobić innego niż pasztet z mies z rosołów. Wymyśliłam jakieś pierożki zapiekane, masakra. Została mi jeszcze micha farszu nie wiem co z tym zrobić. Wczoraj byłam istne beztalencie w kuchni
Jeszcze dzisiaj mam ang no i trzeba chałupkę ogarnąć, a ja nie mam sił Ciekawe kiedy mi się włączy w końcu syndrom wicia gniazda
A może te żelazo mnie tak muli Chyba kupię sobie te soki z pokrzywy co o nich pisałyście.

Miłego dnia kobitki

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
A mnie czeka pesser eh....
A jednak. Co powiedział lekarz?? Ile ma szyjka?? Jak mus to mus, ale dzięki temu dotrwacie do terminu

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Generalnie później mam zamiar to wszystko wyprasować. Plan jest taki żeby za jednym podejściem
Dobra jesteś, ambitny plan

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Hejka Ale mam zakwasy po wczorajszym basenie ale i tak rewelacyjnie czułam się w wodzie, taka lekka przepłynęłam kilka razy dł. basenu, później już musiałam wspomagać się deską piankową , bo aż mi ręce drżały
Super to jeszcze ładną kondyche masz Poszłabym na basen, ale nie mam kostiumu
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-22 12:02:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.