Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7 - Strona 120 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-10, 18:42   #3571
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Gratulacje!







Idź, bo moze należą Ci sie przespane noce i nawet nie wiesz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Bylam i naleza mi sie te nocki dementuje wiec plotke jakoby dzieci po przekroczeniu 5 kg przesypialy noce





Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny

Dziękujemy za wszystkie gratulacje

I ja gratuluję nowym mamusiom!

U nas jest ok. Ogarniamy rzeczywistość z Dwójką maluchów Powiem Wam, że jest intensywnie, ale raczej ok. Antek jest zachwycony siostrzyczką, czasem aż za bardzo... Pdochodzi do niej, całuje, daje zabawki, z tą swoją subtelnością czołgu... Ale ewidentnie potrzebuje też dużo uwagi, odczuwa mocno, że zmiany i bardziej marudny się zrobił. A do tego nakłada się trochę bunt dwulatka.
Kalinka jest przekochana. Była dzisiaj położna, ważyła ją, już 3500 (a przy urodzeniu 3330 - czyli 170g w 5 dni) Dużo śpi, jak nie śpi to się rozgląda, pięknie ssie. Nocki przesypia - średnio 3 razy się budzi na cyca. Oby tak zostało

Przepraszam Was, że nie nadrobię, ale jeszcze nie ogarnęłam wszystkiego

Widzę, że piszecie o leżaczkach - u nas się sprawdza bardzo, mamy Chicco, jesteśmy bardoz zadowoleni - Mała sobie leży w nim w ciągu dnia, ma taką wkładkę noworodkową, rozkłada się na płasko, widać że jej w nim dobrze

I w kwestii bioderek - tu się nie robi usg standardowo. Badali w szpitalu - mówili że ok i nie trzeba.
Super wiesci fajnie, ze sobie tak radzicie, a braciszek zakochany

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 19:01   #3572
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Pamiętacie jak się żaliłam, że młody nie chce się u mnie uspokoić a u TZa na klacie od razu grzeczny? No to się odmieniło. O 180 stopni. Pojechałam do sklepu, Gucio najedzony więc powinien spać. No i płakał i marudził przez 1,5 godziny TZ nie umiał go uspokoić, bo ani klata, ani ramię, ani bujanie, noszenie, leżaczek, zabawki. Weszłam, usłyszał mój głos i ... zamilkł Po 10 minutach na moim ramieniu usnął.
Kurde, głupia byłam że przyzwyczaiłam do noszenia na ramieniu bo jak trochę urośnie to będę miała siłownię gratis i jakieś skrzywienia kręgosłupa w prezencie.


Aha, pampersy 2 w rossmanie -20% z kartą rossnę, wychodzi 40 gr za sztukę.
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 19:01   #3573
BeautifulLie
Zadomowienie
 
Avatar BeautifulLie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Siemianowice Śl
Wiadomości: 1 198
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Thidien GRATULACJE!!!!!

U nas dzisiaj masakra od 7rano do 17.30 Staś wogule nie spał co chwila płacz razem z darciem nie wiem co mu było chciałam po lekarza dzwonić. Był najedzony, przewinięty i pić mu dałam parę razy i co puszczał bączka to w ryk pierwszy raz razem z nim płakałam ehh. Wkur*** się na położną bo zaczęła mnie besztać za to że nie karmię piersią chociaż sama stwierdziła że kolki są przez moje mleko i mały się nie najada a z pozytywnych rzeczy to zamówiłam leżaczek bujaczek na allegro, może to uspokoi Stasia, chociaż nie chciałam go przyzwyczajać do tego


Wysłane z telefonu...
BeautifulLie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 19:09   #3574
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Dziękujemy wraz z Przemkiem za wszystkie gratulacje.

Thidien - brawa dla Was. Zdążyliście z remontem do końca?

Przemo grzeczny, śpi i je na razie. Ewa w lekkim szoku po wizycie u nas, ale raczej pozytywnym.
Pierwsze co P zrobił po wyskoku z brzucha to obsikal mnie z dużej odległości :P
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 19:09   #3575
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez BeautifulLie Pokaż wiadomość
Thidien GRATULACJE!!!!!

U nas dzisiaj masakra od 7rano do 17.30 Staś wogule nie spał co chwila płacz razem z darciem nie wiem co mu było chciałam po lekarza dzwonić. Był najedzony, przewinięty i pić mu dałam parę razy i co puszczał bączka to w ryk pierwszy raz razem z nim płakałam ehh. Wkur*** się na położną bo zaczęła mnie besztać za to że nie karmię piersią chociaż sama stwierdziła że kolki są przez moje mleko i mały się nie najada a z pozytywnych rzeczy to zamówiłam leżaczek bujaczek na allegro, może to uspokoi Stasia, chociaż nie chciałam go przyzwyczajać do tego


Wysłane z telefonu...
Moze mial zly dzien po prostu, a bąki to przy okazji? Uzywasz jakies kropelki na kolki?
A takiej poloznej, to bym juz podziekowala, nie jej zakichany interes jak karmimy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 19:16   #3576
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
A takiej poloznej, to bym juz podziekowala, nie jej zakichany interes jak karmimy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Taaaa. Też się spodziewałam komentarzy od położnej względem karmienia młodego, ale o dziwo nie skomentowała, nie krytykowała a nawet podpowiedziała jak zahamować laktację.
Najbardziej mnie wkurzają pytania typu "karmisz?". Nie kurde, głodzę.

Beautiful - pewnie brzuszek go bolał, stąd ten płacz przy bąkach. U nas też tak czasem jest, ale nie cały dzień. Trochę pomaga gimnastyka - "rowerek" nóżkami, przyciąganie nóżek do brzucha, masowanie brzucha. Często wtedy bąki idą.
__________________
05.03.2014. - Gabryś

Edytowane przez ag9
Czas edycji: 2014-04-10 o 19:18
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 19:17   #3577
Lewek
Zakorzenienie
 
Avatar Lewek
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 449
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
moja młoda ma 3 lata, 14,5kg a jeszcze w swoim zyciu chyba nie przespała całej nocki od A do Z
wstaje a to na piciu, sisiu a to do tatusia itp
A mój Michaś ma 1,5 i potrafi przespać już całą nocke. Tylko że on śpi z nami w łóżku, myślę że czuje się tak lepiej i dzięki temu się nie wybudza. Ale co będzie jak się przeniesie do własnego łóżeczka



Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2
Lewek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 19:40   #3578
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
wpadłam dać Wam znać, ze my juz rozpakowani.
Przemo wyskoczył o 9.45, ma 3870 i 58 cm. Poród SN bez gazu i znieczulenia, jedynie trochę mnie nacieli.
Młody dostal 9 punktów bo trochę mało płakał,miał pepowine owinięta wokół szyi i nóżki. Zabrali go na obserwacje i nie możemy się doczekać kiedy do nas wróci.
Gratulacje nareszcie masz Przemka obok Dużo zdrówka dla Was!!

wysłane z smartfona
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 20:16   #3579
BeautifulLie
Zadomowienie
 
Avatar BeautifulLie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Siemianowice Śl
Wiadomości: 1 198
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Ela ag nie wiem czy to kolka ale tak to wyglądało teraz znowu sie zaczęło a bączki tak przy okazji. A używam espumisan.




Wysłane z telefonu...
BeautifulLie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 20:28   #3580
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość
no i jeszcze co do chudnięcia niektóre kobiety mnie zadziwiają


JustiLbn współczuję podwozia, swoją drogą powinni sprawdzić takie rzeczy zaraz po porodzie

margo80 gratuluję!!

Niutka25 niezapomnijkaa09

Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość
My dzis w nocy wstajemy na jedzenie co 1.5 godziny... Do tego budzące gazy- trzeba przezyc


Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
W ogole sniadanie to luksus, bo kanapki o 13-14 to juz chyba nie jest sniadanie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ja jem kanapki robione jedną ręką albo często są to wafle ryżowe kiedyś próbowałam je otworzyć jedną ręką, było ciężko ale się udało
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 20:30   #3581
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez monkaa321 Pokaż wiadomość


ja jem kanapki robione jedną ręką albo często są to wafle ryżowe kiedyś próbowałam je otworzyć jedną ręką, było ciężko ale się udało
Dobrze, ze sa zeby, ktore pomagaja otwierac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 20:43   #3582
Tequillla
Zadomowienie
 
Avatar Tequillla
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Margo i Thidien brawoooo i wielkie gratulacje


Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Dajcie spokój. Człowiek chodzi niedomyty, zje byle co, zakłada na siebie byle co, bo za chwilę będzie zarzygany, obsikany, tudzież obesrany za przeproszeniem.
Wczoraj przebierałam koszulkę 3 razy. Czuję jakie będą rachunki za wodę odkąd mały się urodził
Non stop pranie i wyparzanie butelek...
Nadzwyczajna wybacz ale nie mogę tego czytać spokojnie... Ty też pewnie rzygałaś, sikałaś i srałaś w pieluchy, byłabyś szczęśliwa gdybyś wiedziała, że dla Twojej mamy był to aż taki problem?? Niektóre z nas mają po dwójce dzieci i nie robią z siebie męczennic, mimo że wstają w nocy do dwojga i piorą ich ubrania


Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość

ja dzis nic nie robie tylko karmię ssaka caly bozy dzien!
O to tak jak ja! Czyżbyście też mieli kryzys laktacyjny? Ja się uspokoilam tą teorią o kryzysach - widać tak musi być, te kilka dni trzeba poczekać...

Wkleję Wam przepis na herbatkę wspomagającą laktację, może któraś mama w potrzebie skorzysta, mi pomagala 4 lata temu

100g owoc kminku
50g owoc anyżu
50g ziele koperku ogrodowego
50g ziele rutwicy
50g ziele bazyli

Wszystko wsypać do papierowej torby i wymieszać.

Wsypać łyżeczkę na szklankę wody, przykryć, gotować 2-3 min, odstawić do naciągnięcia 20 min, przecedzić; pić dwa razy dziennie po pół szklanki.
__________________
. . . . .
Basia i Mikołaj
Tequillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 20:48   #3583
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość
Ja tak szybko:
Po wizycie u pediatry Emi waży 5020gram. Czyli i tak sporo jak na ledwo skończony 6. tydzień. Od najnizszej wagi przybyło jej ponad 2 kg.Urosła tez 6 cm.
Podnosi się na przedramionach z zadartą główką jak leży na brzuchu (to robią trzymiesięczniaki podobno) i generalnie jest ruchowo swietnie rozwinięta.
Po usg bioderek mamy zalecenie następny miesiąc szeroko pieluchowac i odwodzić bioderka, bo kąt przy panewce jest graniczny 59-60 stopni. Mam tez błogosławieństwo dla nosidła, bo tam Mała ma odpowiednio "na żabkę" ułożone nóżki.

Jednak wizyta samemu z małym dzieckiem u lekarza to nie lada wyczyn logistyczny. Oczywiście zostałam obsrana przy przewijaniu, obsikana przy usg bioder i zarzygana po karmieniu (wizyta z przerwami 2 godziny trwała). Ale wyszłyśmy z tego zwycięsko i Emi kima sobie już u mnie na brzuchu. W samochodzie tez była spokojna



Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
A gdzie sie reklamacje sklada? Bo mi chyba troche za ciezki krzyz sie trafil - czasem nie mam juz sily go niesc


No oczywiscie ze tak - o zrobieniu prania jak jestem sama to nawet nie marze
ja wtedy kładę na nodze i tylko głowe mu bujam żeby myślał że na rękach jest

no coś Ty. Ja rozwieszałam pranie jedną ręką, efekt był ciekawy

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Ponoc jak maja wiecej niz 5 kg?
to my już za niedługo powinniśmy przesypiać całe noce

thidien gratuluję

Cytat:
Napisane przez pola_m Pokaż wiadomość
U nas jest ok. Ogarniamy rzeczywistość z Dwójką maluchów Powiem Wam, że jest intensywnie, ale raczej ok. Antek jest zachwycony siostrzyczką, czasem aż za bardzo... Pdochodzi do niej, całuje, daje zabawki, z tą swoją subtelnością czołgu... Ale ewidentnie potrzebuje też dużo uwagi, odczuwa mocno, że zmiany i bardziej marudny się zrobił. A do tego nakłada się trochę bunt dwulatka.
Kalinka jest przekochana. Była dzisiaj położna, ważyła ją, już 3500 (a przy urodzeniu 3330 - czyli 170g w 5 dni) Dużo śpi, jak nie śpi to się rozgląda, pięknie ssie. Nocki przesypia - średnio 3 razy się budzi na cyca. Oby tak zostało
super że dajecie sobie w miare rade

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Pamiętacie jak się żaliłam, że młody nie chce się u mnie uspokoić a u TZa na klacie od razu grzeczny? No to się odmieniło. O 180 stopni. Pojechałam do sklepu, Gucio najedzony więc powinien spać. No i płakał i marudził przez 1,5 godziny TZ nie umiał go uspokoić, bo ani klata, ani ramię, ani bujanie, noszenie, leżaczek, zabawki. Weszłam, usłyszał mój głos i ... zamilkł Po 10 minutach na moim ramieniu usnął.
Kurde, głupia byłam że przyzwyczaiłam do noszenia na ramieniu bo jak trochę urośnie to będę miała siłownię gratis i jakieś skrzywienia kręgosłupa w prezencie.
masz co chciałaś

Cytat:
Napisane przez BeautifulLie Pokaż wiadomość
Ela ag nie wiem czy to kolka ale tak to wyglądało teraz znowu sie zaczęło a bączki tak przy okazji. A używam espumisan.
możliwe że coś zjadłaś i mu zaszkodziło
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 20:57   #3584
BeautifulLie
Zadomowienie
 
Avatar BeautifulLie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Siemianowice Śl
Wiadomości: 1 198
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Monkaa ja karmię mm niestety


Wysłane z telefonu...
BeautifulLie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 21:33   #3585
kate1623
Zadomowienie
 
Avatar kate1623
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Thidien GRATULACJE


Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
Nadzwyczajna wybacz ale nie mogę tego czytać spokojnie... Ty też pewnie rzygałaś, sikałaś i srałaś w pieluchy, byłabyś szczęśliwa gdybyś wiedziała, że dla Twojej mamy był to aż taki problem?? Niektóre z nas mają po dwójce dzieci i nie robią z siebie męczennic, mimo że wstają w nocy do dwojga i piorą ich ubrania
Amen
Do NADZWYCZAJNEJ
Miałam olać to, ale skoro już dwie osoby Ci odpisały na posta, a Ty nic to Ja się zapytam może mi odpowiesz. Dziewczyno czy Ty zastanawiałaś się jak wygląda macierzyństwo zanim się na nie zdecydowałaś? Bo Ja mimo, że to moje pierwsze dziecko byłam przygotowana na zderzenie z rzeczywistością, a nie sielankę jak w reklamach. Tylko błagam nie zrzucaj na depresję poporodową. Wydaje mi się że miałam cięższy poród od Ciebie mimo że zakończył się cc dodatkowo przeszłam bardzo głęboką depresję poporodową na tyle silną że wyłam za każdym razem jak mój mąż wychodził choćby z psem (wtedy nie myślałam nawet o tym by siedzieć na forum) . Nie poddałam się i wyszłam z tego kosztem co prawda kp, ale cóż obecnie jesteśmy szczęśliwą rodziną mimo, że wstajemy w nocy znosimy krzyki i pierzemy brudne ciuszki. Dodatkowo uważam, że to trochę smieszne narzekać że Mały wstaje Ci co 3 godziny na jedzenie i jesteś zmęczona chyba nie czytasz postów dziewczyn którym dzieci wiszą na cycku godzinę i jedzą nawet co godzinę w nocy.
Taka mała rada doceń to co Cię w życiu spotkało, że masz kochającego faceta, dobrą mamę i zdrowego maluszka bo niektórzy marzą latami o takim scenariuszu i nie mają na to szans. Spójrz w końcu pozytywnie na to co Cię spotkało to może i Twoja depresja zniknie...
Tyle w temacie
__________________
Carpe Diem

Maja

Czytam
kate1623 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 21:34   #3586
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

margo brawwwwoooooooooo gratuluje
pola_m napelnilas mnie optymizmem, bo sie troszke boje jak moj 16 miesieczniak zareaguje na bratachociaz ostatnio mam coraz pozytywniejsze odczucia..ale to pewnie dlatego, ze chce juz urodzic

ag9 nie martw sie, nie bedzie tak zle ja bylam zła na siebie ze moj mały był do lulania przyzwyczajony plus trzeba bylo z nim lazic po mieszkaniu i tak nieraz po 1,5 h czy to noc czy nie wszyscy mi dogadywali, ze bede lulac do 18tki i co? sam sie odzwyczail i to jak mial 4 mies, po prostu zaczal przy lulaniu odprawiac cyrki, raz go odlozylam do wyrka i okazalo sie, ze o to chodzilo
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 21:42   #3587
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom:roza :
Wybaczcie ale nawet nie próbuję nadrabiam, ja tylko na chwileczkę. Fajnie macie, że macie czas na forum.
Mnie już zaczyna wszystko wk*****, śniadanie to dziś zjadłam o 15, na nic czasu nie mam. Młoda ma 2 tyg a waży mniej niż przy urodzeniu. Zresztą była ważona w środę i ważyła trochę mniej niż w zeszły piątek. Dokarmiam ją butlą a cyckiem się bawi, coś pociągnie i przestaje i tak można z nią cały dzień bo na chwilę się odejdzie to już wielki ryk. Mam dosyć. Juz mi działa na nerwy tym płaczem. Wiedziałam że będzie ciężko ale nie sądziłam że aż tak. W dodatku tż wraca ok 18, obiadek, później wspólne kąpanie małej które trwa może łącznie z przewijaniem i ubieraniem jej 15 min. A później on się zamyka w łazience i tak godzinę siedzi co mnie wku**** najbardziej. Bo ja rano nawet nie mam czasu się umyć. A jak on wraca to prócz kąpieli to się nią nie zajmuje. I tak codziennie się kłócimy bo on nie widzi problemu.
Na usg bioder to mi powiedzial laskawie ze mi auto zostawi i mam sama z nia jechac bo on do pracy idzie. Na pewno uda mi się ją i siebie ogarnać i na 9 byc u lekarza. I znów powód do kłótni.
Dziś się wkurzyłam i zaniosłam mu ją do łazienki, wcisnęłam do ręki i niech się zajmuje.

Z pozytywnych informacji.. mamy świetną położną. Ma super podejście do dzieci i można o wszystko ją pytać. Doradzi, pogada. Była już 3 razy. Na pierwszej wizycie to sama zaproponowała czy pokazać nam ją ją kąpać Ćwiczyłam z nią też zakładanie body przez główkę, bo się bałam i zakładałam tylko ciuszki zapinane z przodu. Pokazała też jak ją po pleckach masować i jak może popylać na kanapie Śmiesznie to wygląda. Kolejna wizyta po świętach. A w poniedziałek wizyta u pediatry. Niestety jej nie będzie bo ja mogę dopiero po południu jechać jak już mój tat będzie i ze mną pojedzie. Ale powiedziała mi o kogo mam pytać i z lekarką pogadała że ma nas bez kolejki wziąć żebym z młodą tam nie siedziała długo. Mam nadzieję że do poniedziałku młodą troszkę przytyje

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Amen
Do NADZWYCZAJNEJ
...
Taka mała rada doceń to co Cię w życiu spotkało, że masz kochającego faceta, dobrą mamę i zdrowego maluszka bo niektórzy marzą latami o takim scenariuszu i nie mają na to szans. Spójrz w końcu pozytywnie na to co Cię spotkało to może i Twoja depresja zniknie...
Tyle w temacie [/QUOTE]

Mądre słowa, też sobie je muszę wziąć do serca!!!
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 21:49   #3588
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 210
GG do elunka88
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Taaaa. Też się spodziewałam komentarzy od położnej względem karmienia młodego, ale o dziwo nie skomentowała, nie krytykowała a nawet podpowiedziała jak zahamować laktację.
Najbardziej mnie wkurzają pytania typu "karmisz?". Nie kurde, głodzę.
W ciązy było hitem "jak się czujesz" teraz "karmisz"
Cytat:
Napisane przez monkaa321 Pokaż wiadomość

ja wtedy kładę na nodze i tylko głowe mu bujam żeby myślał że na rękach jest
E tam, to mój ojciec macha głową jak mikołaj na niego patrzy i mówi "żebym myślał że on się rusza"
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 21:52   #3589
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość

E tam, to mój ojciec macha głową jak mikołaj na niego patrzy i mówi "żebym myślał że on się rusza"
padlam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 21:54   #3590
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
ag9 nie martw sie, nie bedzie tak zle ja bylam zła na siebie ze moj mały był do lulania przyzwyczajony plus trzeba bylo z nim lazic po mieszkaniu i tak nieraz po 1,5 h czy to noc czy nie wszyscy mi dogadywali, ze bede lulac do 18tki i co? sam sie odzwyczail i to jak mial 4 mies, po prostu zaczal przy lulaniu odprawiac cyrki, raz go odlozylam do wyrka i okazalo sie, ze o to chodzilo
Mam nadzieję bo ja do siłaczek nie należę Ale też łażę po mieszkaniu.
Swoją drogą to było fajne uczucie, jak Gucio drący się w niebogłosy na rękach u TZa zamilkł w sekundę jak usłyszał mój głos
A TZ zazdrosny

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Taka mała rada doceń to co Cię w życiu spotkało, że masz kochającego faceta, dobrą mamę i zdrowego maluszka bo niektórzy marzą latami o takim scenariuszu i nie mają na to szans. Spójrz w końcu pozytywnie na to co Cię spotkało to może i Twoja depresja zniknie...
Tyle w temacie



Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Gratuluję wszystkim nowym mamusiom:roza :
Wybaczcie ale nawet nie próbuję nadrabiam, ja tylko na chwileczkę. Fajnie macie, że macie czas na forum.
Mnie już zaczyna wszystko wk*****, śniadanie to dziś zjadłam o 15, na nic czasu nie mam. Młoda ma 2 tyg a waży mniej niż przy urodzeniu. Zresztą była ważona w środę i ważyła trochę mniej niż w zeszły piątek. Dokarmiam ją butlą a cyckiem się bawi, coś pociągnie i przestaje i tak można z nią cały dzień bo na chwilę się odejdzie to już wielki ryk. Mam dosyć. Juz mi działa na nerwy tym płaczem. Wiedziałam że będzie ciężko ale nie sądziłam że aż tak. W dodatku tż wraca ok 18, obiadek, później wspólne kąpanie małej które trwa może łącznie z przewijaniem i ubieraniem jej 15 min. A później on się zamyka w łazience i tak godzinę siedzi co mnie wku**** najbardziej. Bo ja rano nawet nie mam czasu się umyć. A jak on wraca to prócz kąpieli to się nią nie zajmuje. I tak codziennie się kłócimy bo on nie widzi problemu.
Na usg bioder to mi powiedzial laskawie ze mi auto zostawi i mam sama z nia jechac bo on do pracy idzie. Na pewno uda mi się ją i siebie ogarnać i na 9 byc u lekarza. I znów powód do kłótni.
Dziś się wkurzyłam i zaniosłam mu ją do łazienki, wcisnęłam do ręki i niech się zajmuje.

Kochana, to chyba typowy baby blues.
Nie martw się wagą, na pewno wyrówna niedługo.
Co do TZa to chyba tylko poważna rozmowa...
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:19   #3591
mariolasl
Zakorzenienie
 
Avatar mariolasl
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 555
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez thidien Pokaż wiadomość
Witajcie

Melduje się z synkiem Dzisiaj wyszliśmy do domu

Synek urodził się 1 kwietnia, czyli miałam nosa Termin z usg trafiony na 100%
Niestety przyszedł na świat dzięki cesarskiemu cięciu. Potem bidulek walczył z jakąś infekcją, którą ode mnie złapał jeszcze w brzuszku (od soboty do ostatniej północy brał antybiotyk), poza tym przypałętała się żółtaczka.

Opis porodu, wybaczcie, inną razą.

Adrian w dniu narodzin miał 53 cm i 3400

Serdecznie gratuluje.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
O książkach
mariolasl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:21   #3592
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 897
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Kate - przylaczam sie do oklaskow
Co do wstawania w nocy to swieta prawda - ja czesto karmie co godzine

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Gratuluję wszystkim nowym mamusiom:roza :
Wybaczcie ale nawet nie próbuję nadrabiam, ja tylko na chwileczkę. Fajnie macie, że macie czas na forum.
Mnie już zaczyna wszystko wk*****, śniadanie to dziś zjadłam o 15, na nic czasu nie mam. Młoda ma 2 tyg a waży mniej niż przy urodzeniu. Zresztą była ważona w środę i ważyła trochę mniej niż w zeszły piątek. Dokarmiam ją butlą a cyckiem się bawi, coś pociągnie i przestaje i tak można z nią cały dzień bo na chwilę się odejdzie to już wielki ryk. Mam dosyć. Juz mi działa na nerwy tym płaczem. Wiedziałam że będzie ciężko ale nie sądziłam że aż tak. W dodatku tż wraca ok 18, obiadek, później wspólne kąpanie małej które trwa może łącznie z przewijaniem i ubieraniem jej 15 min. A później on się zamyka w łazience i tak godzinę siedzi co mnie wku**** najbardziej. Bo ja rano nawet nie mam czasu się umyć. A jak on wraca to prócz kąpieli to się nią nie zajmuje. I tak codziennie się kłócimy bo on nie widzi problemu.
Na usg bioder to mi powiedzial laskawie ze mi auto zostawi i mam sama z nia jechac bo on do pracy idzie. Na pewno uda mi się ją i siebie ogarnać i na 9 byc u lekarza. I znów powód do kłótni.
Dziś się wkurzyłam i zaniosłam mu ją do łazienki, wcisnęłam do ręki i niech się zajmuje.

Z pozytywnych informacji.. mamy świetną położną. Ma super podejście do dzieci i można o wszystko ją pytać. Doradzi, pogada. Była już 3 razy. Na pierwszej wizycie to sama zaproponowała czy pokazać nam ją ją kąpać Ćwiczyłam z nią też zakładanie body przez główkę, bo się bałam i zakładałam tylko ciuszki zapinane z przodu. Pokazała też jak ją po pleckach masować i jak może popylać na kanapie Śmiesznie to wygląda. Kolejna wizyta po świętach. A w poniedziałek wizyta u pediatry. Niestety jej nie będzie bo ja mogę dopiero po południu jechać jak już mój tat będzie i ze mną pojedzie. Ale powiedziała mi o kogo mam pytać i z lekarką pogadała że ma nas bez kolejki wziąć żebym z młodą tam nie siedziała długo. Mam nadzieję że do poniedziałku młodą troszkę przytyje

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Amen
Do NADZWYCZAJNEJ
...
Taka mała rada doceń to co Cię w życiu spotkało, że masz kochającego faceta, dobrą mamę i zdrowego maluszka bo niektórzy marzą latami o takim scenariuszu i nie mają na to szans. Spójrz w końcu pozytywnie na to co Cię spotkało to może i Twoja depresja zniknie...
Tyle w temacie

Mądre słowa, też sobie je muszę wziąć do serca!!!
Kiepsko z ta waga - oby sie szybko poprawilo
Co do reszty to typowy baby blues - ja tez na poczatku ryczalam i TZ dziecko dawalam bo nie mialam sily, ale niedlugo to minie
Tylko nerwy na placz nie mijaja, ale z czasem sie czlowiek uodparnia

A co do czasu na forum - ja mam go mnostwo... Bo pisze na telefonie jak karmie - a Kacper non stop na cycku wisi
Gdybym miala.pisac na.kompie to nie wiem czy od porodu bym sie odezwala - ledwo rachunki daje rade oplacic
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez teQiba
Czas edycji: 2014-04-10 o 22:24
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:31   #3593
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez BeautifulLie Pokaż wiadomość
Monkaa ja karmię mm niestety


Wysłane z telefonu...
Może spróbuj z tym delicolem, np u nas pomaga bo jak próbowałam odstawić to było właśnie podobnie, po ok godz po każdym jedzeniu budził się z płaczem, prezyl się.

Albo są jeszcze jakieś herbatki z hippa poprawiające trawienie tylko ze dosladzane glukoza.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:48   #3594
BeautifulLie
Zadomowienie
 
Avatar BeautifulLie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Siemianowice Śl
Wiadomości: 1 198
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Ag też mnie wkurza pytanie : "karmisz" ehh

Smaritta czemu twój tz ma takie oschłe podejście??

Elunka xD

Kate

Ag herbatkę mam z koperkiem włoskim z hippa ale mały się krzywi jak czuje smak ale staram sie przekonać go do niej. A jutro o 15 mamy wizytę u pediatry to zapytam co o tym wszystkim myśli. A delicol mam zamiar kupić, wtedy już nie trzeba dawać espunisanu?


Wysłane z telefonu...
BeautifulLie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 22:52   #3595
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość

Kochana, to chyba typowy baby blues.
Nie martw się wagą, na pewno wyrówna niedługo.
Co do TZa to chyba tylko poważna rozmowa...
Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Co do wstawania w nocy to swieta prawda - ja czesto karmie co godzine
Kiepsko z ta waga - oby sie szybko poprawilo
Co do reszty to typowy baby blues - ja tez na poczatku ryczalam i TZ dziecko dawalam bo nie mialam sily, ale niedlugo to minie
Tylko nerwy na placz nie mijaja, ale z czasem sie czlowiek uodparnia

A co do czasu na forum - ja mam go mnostwo... Bo pisze na telefonie jak karmie - a Kacper non stop na cycku wisi
Gdybym miala.pisac na.kompie to nie wiem czy od porodu bym sie odezwala - ledwo rachunki daje rade oplacic
Chyba już wiem w czym tkwi problem, teraz miałam czas i sięgnęłam po laktator -60ml z dwóch piersi. Nic dziwnego, że wiecznie płakała jak się nie najadała Od rana do północy dawała popalić ale grzecznie 5h w nocy dawała pospać

Jak często wygotowujecie butelki? Przed każdym użyciem? Czy czasem tylko wrzątkiem zalewacie?

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Cytat:
Napisane przez BeautifulLie Pokaż wiadomość
"karmisz" ehh

Smaritta czemu twój tz ma takie oschłe podejście??
Chyba jest egoistą który najpierw myśli o sobie a później o innych. Teraz już śpi z mała na ramieniu a później będzie wielce gadać że się nią zajmuje. Też się mogę zajmować jak śpi A jak płacze to uciekać do łazienki się myć godzinę
Swoją drogą sama mu ją na ramię dałam, mówiąc idz do taty on ma świeżą koszulkę, świeże umyte ramie, możesz mu je teraz obrzygać

Edytowane przez Smarrita
Czas edycji: 2014-04-10 o 22:54
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:10   #3596
Niutka25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 173
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Witam się wieczorkiem Bardzo dziękuję za kciuki! U mnie w sumie bez zmian, nerka troszkę ćmi, ale jeszcze nie boli, brzuch się napina ale na razie rozwinięcia akcji nie widzę pożyjemy, zobaczymy...
margo i thidien-ogromne gratulacje, cieszę się, że macie swoje pociechy przy sobie Odezwę się jutro, teraz zmykam spać, dobranoc!
Niutka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:20   #3597
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 640
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Ja zalewam butelki wrzatkiem prawie za kazdymrazen, kilka razy zdarzylo mi sie tylko umyc, no alemam duzo butelek, to dwa razy dziennie ylko zalewam wrzatkie, jakbym miala mniej butelek, to pewnie rzadziej bym wyparzala

Kate mądre slowa tequilla to samo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Smarrita i nie daj sie angazuj meza ile wlezie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:27   #3598
BeautifulLie
Zadomowienie
 
Avatar BeautifulLie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Siemianowice Śl
Wiadomości: 1 198
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Smaritta dziwne ma podejście tym bardziej że dziecko jest jakby nie patrzeć Wasze i dbanie o mala leży też w jego interesie a z tym ramieniem to dobrze zrobiłaś


Wysłane z telefonu...
BeautifulLie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:29   #3599
asienka213
Wtajemniczenie
 
Avatar asienka213
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

Cytat:
Napisane przez Trisdom Pokaż wiadomość
Ja tak szybko:
Po wizycie u pediatry Emi waży 5020gram. Czyli i tak sporo jak na ledwo skończony 6. tydzień. Od najnizszej wagi przybyło jej ponad 2 kg.Urosła tez 6 cm.
Podnosi się na przedramionach z zadartą główką jak leży na brzuchu (to robią trzymiesięczniaki podobno) i generalnie jest ruchowo swietnie rozwinięta.
Po usg bioderek mamy zalecenie następny miesiąc szeroko pieluchowac i odwodzić bioderka, bo kąt przy panewce jest graniczny 59-60 stopni. Mam tez błogosławieństwo dla nosidła, bo tam Mała ma odpowiednio "na żabkę" ułożone nóżki.
za wizyte
a po miesiacu z bioderkami bedzie napewno wszystko ok

Cytat:
Napisane przez wewillrockyou Pokaż wiadomość

i przyłączam się do niewyspanych mamusiek nieprzyzwyczajona jestem do wstawania co 2-3h, bo moje dziecko zazwyczaj przesypia noce, a dzisiaj takie cyrki odstawiał może dlatego, że to była jego pierwsza noc w łóżeczku. Nakleję sobie na czoło karteczkę 'lepiej mnie dziś nie denerwuj'
Olek tez musi czasem pokazac charakterek, a poza tym czemu masz sie miec lepiej niz dziewczyny

Cytat:
Napisane przez thidien Pokaż wiadomość
Witajcie

Melduje się z synkiem Dzisiaj wyszliśmy do domu

Synek urodził się 1 kwietnia, czyli miałam nosa Termin z usg trafiony na 100%
Niestety przyszedł na świat dzięki cesarskiemu cięciu. Potem bidulek walczył z jakąś infekcją, którą ode mnie złapał jeszcze w brzuszku (od soboty do ostatniej północy brał antybiotyk), poza tym przypałętała się żółtaczka.

Opis porodu, wybaczcie, inną razą.

Adrian w dniu narodzin miał 53 cm i 3400
gratulacje

Cytat:
Napisane przez BeautifulLie Pokaż wiadomość

U nas dzisiaj masakra od 7rano do 17.30 Staś wogule nie spał co chwila płacz razem z darciem nie wiem co mu było chciałam po lekarza dzwonić. Był najedzony, przewinięty i pić mu dałam parę razy i co puszczał bączka to w ryk pierwszy raz razem z nim płakałam ehh. Wkur*** się na położną bo zaczęła mnie besztać za to że nie karmię piersią chociaż sama stwierdziła że kolki są przez moje mleko i mały się nie najada a z pozytywnych rzeczy to zamówiłam leżaczek bujaczek na allegro, może to uspokoi Stasia, chociaż nie chciałam go przyzwyczajać do tego
mam nadzieje, ze powiedzialas temu babsztylowi do sluchu, ja juz w ogole podziekowalabym za taka pomoc Co ja obchodzi jak karmisz i zeby jeszcze tak to komentowac bezczelna baba

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość

Przemo grzeczny, śpi i je na razie. Ewa w lekkim szoku po wizycie u nas, ale raczej pozytywnym.
Pierwsze co P zrobił po wyskoku z brzucha to obsikal mnie z dużej odległości :P
juz zdazyl pokazac kto rzadzi

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość

Do NADZWYCZAJNEJ
Miałam olać to, ale skoro już dwie osoby Ci odpisały na posta, a Ty nic to Ja się zapytam może mi odpowiesz. Dziewczyno czy Ty zastanawiałaś się jak wygląda macierzyństwo zanim się na nie zdecydowałaś? Bo Ja mimo, że to moje pierwsze dziecko byłam przygotowana na zderzenie z rzeczywistością, a nie sielankę jak w reklamach. Tylko błagam nie zrzucaj na depresję poporodową. Wydaje mi się że miałam cięższy poród od Ciebie mimo że zakończył się cc dodatkowo przeszłam bardzo głęboką depresję poporodową na tyle silną że wyłam za każdym razem jak mój mąż wychodził choćby z psem (wtedy nie myślałam nawet o tym by siedzieć na forum) . Nie poddałam się i wyszłam z tego kosztem co prawda kp, ale cóż obecnie jesteśmy szczęśliwą rodziną mimo, że wstajemy w nocy znosimy krzyki i pierzemy brudne ciuszki. Dodatkowo uważam, że to trochę smieszne narzekać że Mały wstaje Ci co 3 godziny na jedzenie i jesteś zmęczona chyba nie czytasz postów dziewczyn którym dzieci wiszą na cycku godzinę i jedzą nawet co godzinę w nocy.
Taka mała rada doceń to co Cię w życiu spotkało, że masz kochającego faceta, dobrą mamę i zdrowego maluszka bo niektórzy marzą latami o takim scenariuszu i nie mają na to szans. Spójrz w końcu pozytywnie na to co Cię spotkało to może i Twoja depresja zniknie...
Tyle w temacie
dokladnie
Zgadzam sie ze wszystkim co napisala Kate, a wczesniej Teqiba i Tequilla, ale pozwole sobie jeszcze dodac 2 slowa od siebie - wybacz szczerosc, ale zaczyna mi byc zal Twoich bliskich i naprawde zaczynam ich podziwiac, ze z Toba wytrzymuja Ja bym juz pewnie na ich miejscu poszla sie prywatnie zastrzelic Ilez mozna znosic ciagle narzekanie, pesymistyczne podejscie do wszystkiego, zeby nie powiedziec wymyslanie sobie problemow, tosz to swietego z rownowagi wyprowadzi Ja rozumiem, ze ktos moze miec slabszy dzien, nawet kilka dni, gorszy humor, ale u Ciebie to juz jest ewidentnie przesada Przychodzisz i wiecznie narzekasz, marudzisz, smecisz, jestes niezadowolona z zycia, zawsze masz jakies problemy - mi sie wydaje ze chyba nie umiesz bez nich zyc i na sile sobie jakies wyszukujesz - wszystko jest zawsze u Ciebie nie tak jak powinno Dziewczyny Cie pocieszaja, choc same nie raz sa w gorszej sytuacji, ale od Ciebie nie przeczytaja slowa wsparcia
Powinnas wziasc sobie gleboko do serca slowa kate i wreszcie docenic to co masz, wziasc sie w koncu w garsc, zaczac cieszyc zyciem bo jak do tej pory tworzysz jedynie wokol siebie grobowa atmosfere, ktora - moze nie zdajesz sobie z tego sprawy - ale udziela sie tez innym
Dziekuje za uwage i dobranoc

aaaaaa mona paczka poszla
__________________
N&L&F


Edytowane przez asienka213
Czas edycji: 2014-04-10 o 23:31
asienka213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-10, 23:57   #3600
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

smarrita, jedyna rada jest rozmowa..dużo facetow nie zauwaza ile roboty jest przy maluszku , moj mąz na poczatku przy starszym tez tylko kąpanie a tak to caly dzien go nie bylo. ale raz nastąpił moj wybuch, wygarnelam i się wzial.no wiadomo, ja robie wiecej duuużo ale na szcescie maz sie angazuje, tego nie moge mu odmowic. zobaczysz u ciebie bedzie tez lepiej
trzymam kciuki
beautifulLie olej babsko, u mnie etz przy Tymku wszysycy a karmsiz a karmisz a jak mowilam ze tak, ale mm to od razu ojej ale dlaczego, nie poddawaj sie, karm naturalnie i takie na sile...mialam pozniej wyrzuty sumienia ale ja nie mialam pokarmu maly sie nei najadal od pierwszego dnia to co lepiej go glodzic?ludziom zawsze w tył..ach źle.
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-26 19:04:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.