Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI

[esskapada]

Napisane przez xal

1. Ostatnio też mi się jedne buty maławe wydają ...
2. Mam nadzieję, że szybko

ja w ciazy mialam takie spuchniete stopy ze jak nosze 39 - 40 rozmiar tak japonki 41 (!) byly ciasne! i jak sciagalam to jeszcze dluuuugo mialam slad na syopie od nich

[modro]

Napisane przez ankaaa206

u nas w rodzinie jest 2,5 latka która ma smoka non stop w buzi no chyba że coś je bawi się, jest na spacerze, ogląda bajkę zawsze ze smoczkiem i oni na dzień dzisiejszy nie wyobrażają sobie odstawienia no ale jeśli dziecko zasypia z nim to myśle że to żaden problem, sama z chęcią wiele bym dała by mlody ssał smoczek

Napisane przez Magiusa

A to zalezy od dziecka. Znam mamy co maja problem z odzslwyczajeniem. I takie gdzie idzie to sprawnie.

Ja akurat nie uwazam ze ile chcr to mozd miec. Znam dziewczynke ktora ma 4,5roku i zasypia ze smokiem. Osobiscie dla mnje granica to 2 lat..ale to moze przy drugim dziecku bede miala ten dylemat bo Daro bezsmoczkowy calkowicie.

Super ze wyszliscie i super ze jednak sa jakies plusy. Teraz na pewno wszystko sie poprawi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Się wtrącę
Osobiście uważam, że dzieci nie mają takiego problemu z odstawianiem smoka, co ich opiekunowie, rodzice.
Moja córka skończyła ze smokiem jak miała 2,5 roku, używała go tylko do zasypiania. Tak długo używała, bo nie widziałam w tym nic zlego, no a poza tym odstawiając smoka od dziecka należy liczyć się z jego miauczeniem i być konsekwentnym. Nie zabierałam się za to wcześniej, bo wiedziałam, że konsekwentna nie będę.

W końcu zebrałam się w sobie, smoczkowa wróżka zostawiła prezent, zabrała smoczek i już. W 1 dzień radocha, wieczorem dramat, oddawanie prezentu i szukanie smoczka. 3-4- dni było kiepsko, potem jak ręką odjął.

Znam rodziców, którzy po kilku chwilach marudzenia wymiękają, dają smoczka. Albo w przedszkolu, jak młoda poszła słyszałam rozmowę jednej z mam z wychowawczynią, że co ona ma zrobić, żeby Zosię odzwyczaić od smoczka, bo jak jej zabierają to ona płacze. No będzie płakać, bo jej zabierają, normalne, nie? A pani na to, że oni jej wtedy MUSZĄ oddać, ale prosi o radę, jak to zrobić, żeby zabrać i nie oddać. Także tego No być konsekwentnym i będzie ok. Takie : zabieram, oddaję, zabieram, oddaję to robienie dziecku wody z mózgu.



Odnośnie zębów - po tych 2,5 roku smoczkowania do zasypiania moja córka ma piękne, zdrowe, równiuteńkie i białe ząbki.

[karolina2121]

Napisane przez XxXJuSstiii

Ty tam im chyba kiedyś powiedziałaś, że nie masz czasu na... pierdoły?


u nas dziś to samo, nie możemy Bartka na 5 minut odłożyć na podłogę, nawet obiad i kaszkę jak u nas na kolanach
Dokładnie tak Ma się też więcej czasu na to wszystko


no też w zależności od ustawień, ja mam po 50 postów na stronę i po 100 stronach koniec

Nie, tak dosadnie to tylko tutaj napisałam na wątku napisałam delikatnej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[deb]

Kurcze tyle chcialam napisac a nie pocytowalam...i nie wszystko pamietam...
I
Karota- nie mam super prostych zebow ale jak na takie smokowanie chyba nie jest zle

Eska- ja A to lo porodzie mialam mega spochniete stopy az sie wystraszylam i lekarza wzywalam

Ada- pamietam ze ktos tu pisal o tym ze przetwory mleczne lepzze..ja tez z mlekiem chce czekac a przetwory powoli daje. Poki co Hela uwielbia bielucha z owocami ja zrezzta tez- zgapilam pomysl od Vil

A jesli chodzi o mm...dzisiaj proby sie nie udala. Koniec koncow Hela byla dzisiaj oszukana o jednego cyca... ale nie poddajemy sie i probunemy dalej.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

A no i zapomnialam napisac; Heli wychodzi nie tylko prawa czworka u goryale tez na dole

[karota11]

Napisane przez esskapada

ja w ciazy mialam takie spuchniete stopy ze jak nosze 39 - 40 rozmiar tak japonki 41 (!) byly ciasne! i jak sciagalam to jeszcze dluuuugo mialam slad na syopie od nich

hehe, mi tez puchły to był koszmar,a po porodzie, to dopiero kulminacja była, aż czułam napiętą skórę, aż dziwne,ze rozstępów nie mam na stopach

Napisane przez deb

Kurcze tyle chcialam napisac a nie pocytowalam...i nie wszystko pamietam...
I
Karota- nie mam super prostych zebow ale jak na takie smokowanie chyba nie jest zle

Eska- ja A to lo porodzie mialam mega spochniete stopy az sie wystraszylam i lekarza wzywalam

Ada- pamietam ze ktos tu pisal o tym ze przetwory mleczne lepzze..ja tez z mlekiem chce czekac a przetwory powoli daje. Poki co Hela uwielbia bielucha z owocami ja zrezzta tez- zgapilam pomysl od Vil

A jesli chodzi o mm...dzisiaj proby sie nie udala. Koniec koncow Hela byla dzisiaj oszukana o jednego cyca... ale nie poddajemy sie i probunemy dalej.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

A no i zapomnialam napisac; Heli wychodzi nie tylko prawa czworka u goryale tez na dole

a jak tego bielucha robisz? z musem owocowym tak mieszasz?
wogóle nie była zainteresowana piciem z butli?

Jestem dumna z KUby, kupiłam mu ostatnio sztućce z ikei z serii smaska, takie metalowe z plastikową rączką małe, widelec, łyżeczka nożyk i dzisiaj pokroiłam na talerzyk banana i pomagałam mu nabić tego banana na widelec a Kubi sobie sam celował do buzi Jak pięknie jadł zjadł całego banana

[esskapada]

Napisane przez modro

Się wtrącę
Osobiście uważam, że dzieci nie mają takiego problemu z odstawianiem smoka, co ich opiekunowie, rodzice.
Moja córka skończyła ze smokiem jak miała 2,5 roku, używała go tylko do zasypiania. Tak długo używała, bo nie widziałam w tym nic zlego, no a poza tym odstawiając smoka od dziecka należy liczyć się z jego miauczeniem i być konsekwentnym. Nie zabierałam się za to wcześniej, bo wiedziałam, że konsekwentna nie będę.

W końcu zebrałam się w sobie, smoczkowa wróżka zostawiła prezent, zabrała smoczek i już. W 1 dzień radocha, wieczorem dramat, oddawanie prezentu i szukanie smoczka. 3-4- dni było kiepsko, potem jak ręką odjął.

Znam rodziców, którzy po kilku chwilach marudzenia wymiękają, dają smoczka. Albo w przedszkolu, jak młoda poszła słyszałam rozmowę jednej z mam z wychowawczynią, że co ona ma zrobić, żeby Zosię odzwyczaić od smoczka, bo jak jej zabierają to ona płacze. No będzie płakać, bo jej zabierają, normalne, nie? A pani na to, że oni jej wtedy MUSZĄ oddać, ale prosi o radę, jak to zrobić, żeby zabrać i nie oddać. Także tego No być konsekwentnym i będzie ok. Takie : zabieram, oddaję, zabieram, oddaję to robienie dziecku wody z mózgu.



Odnośnie zębów - po tych 2,5 roku smoczkowania do zasypiania moja córka ma piękne, zdrowe, równiuteńkie i białe ząbki.

moj brat sie odzwyczail sam z dnia na dzien i od smoczka i od jedzenia kaszki na noc nie wiem ile mial lata ale juz byl duuuzy poprostu ojciec pracowal w holandii i jak przyjechal tatus to najzwyczajniej sie wsydzil i oczywiscie udawal ze juz od dawna nie ciagnie butli i nie ma smoka

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez deb

Kurcze tyle chcialam napisac a nie pocytowalam...i nie wszystko pamietam...
I
Karota- nie mam super prostych zebow ale jak na takie smokowanie chyba nie jest zle

Eska- ja A to lo porodzie mialam mega spochniete stopy az sie wystraszylam i lekarza wzywalam

Ada- pamietam ze ktos tu pisal o tym ze przetwory mleczne lepzze..ja tez z mlekiem chce czekac a przetwory powoli daje. Poki co Hela uwielbia bielucha z owocami ja zrezzta tez- zgapilam pomysl od Vil

A jesli chodzi o mm...dzisiaj proby sie nie udala. Koniec koncow Hela byla dzisiaj oszukana o jednego cyca... ale nie poddajemy sie i probunemy dalej.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

A no i zapomnialam napisac; Heli wychodzi nie tylko prawa czworka u goryale tez na dole

ja jak urodzilam i usiadlam na lozku jak juz wzielam prysznic a mala byla na obchodzie to mialam taki chudzinki ze szok od razy ze mnie zeszla opuchlizna az bbylo widac sciegna i to do tej pory najchudsza czesc mojego ciala

[Magiusa]

Napisane przez modro

Się wtrącę
Osobiście uważam, że dzieci nie mają takiego problemu z odstawianiem smoka, co ich opiekunowie, rodzice.
Moja córka skończyła ze smokiem jak miała 2,5 roku, używała go tylko do zasypiania. Tak długo używała, bo nie widziałam w tym nic zlego, no a poza tym odstawiając smoka od dziecka należy liczyć się z jego miauczeniem i być konsekwentnym. Nie zabierałam się za to wcześniej, bo wiedziałam, że konsekwentna nie będę.

W końcu zebrałam się w sobie, smoczkowa wróżka zostawiła prezent, zabrała smoczek i już. W 1 dzień radocha, wieczorem dramat, oddawanie prezentu i szukanie smoczka. 3-4- dni było kiepsko, potem jak ręką odjął.

Znam rodziców, którzy po kilku chwilach marudzenia wymiękają, dają smoczka. Albo w przedszkolu, jak młoda poszła słyszałam rozmowę jednej z mam z wychowawczynią, że co ona ma zrobić, żeby Zosię odzwyczaić od smoczka, bo jak jej zabierają to ona płacze. No będzie płakać, bo jej zabierają, normalne, nie? A pani na to, że oni jej wtedy MUSZĄ oddać, ale prosi o radę, jak to zrobić, żeby zabrać i nie oddać. Także tego No być konsekwentnym i będzie ok. Takie : zabieram, oddaję, zabieram, oddaję to robienie dziecku wody z mózgu.



Odnośnie zębów - po tych 2,5 roku smoczkowania do zasypiania moja córka ma piękne, zdrowe, równiuteńkie i białe ząbki.

Uśmiałam się z tego oddawania prezentu

[diabli]

Napisane przez Magiusa

Ej ale my też takie byłyśmy, marudzące i panikujące To chyba "urok" oczekiwania na pierwsze dziecko

pewnie masz racje ale ciężko się w tym odnaleźć :P

Napisane przez ada32

oj diabli..piszac o dziewczynach z innego wątku uwazaj by nikogo nie obrazić..kobiety w ciąży delikatne są..mogą nie zrozumieć tego co napisałaś..a takich szpiegów jak ja jest wiele....
z drugiej strony zapomnialas juz jak wszystkie sie martwilysmy i marudzilysmy..ja w trzeciej z wami ciąży bylam a tez marudzilam bo wtedy wlasnie wolno..bo w ciąży mozna nam głośno narzekać i wykorzystujemy to na maxa..

oj nie chciałam nikogo obrazić, napisałam Wam tylko, ze szukam tam "odskoczni", ale wmieszac się w tlum nie potrafie...chyba faktycznie za mało czasu uplynelo miedzy ciążami i nie jestem gotowa na ponowne przechodzenie przez wyprawki, preparaty na rozstępy itd.

[xal]

Napisane przez esskapada

ja w ciazy mialam takie spuchniete stopy ze jak nosze 39 - 40 rozmiar tak japonki 41 (!) byly ciasne! i jak sciagalam to jeszcze dluuuugo mialam slad na syopie od nich

W ciąży mi stopy nie puchły, a teraz na tęgość też buty byly luźne, tylko ta długość ... no dziwne, bo w sierpniu miałam je na weselu i nie pamiętam, żeby były małe.

[deb]

Karota miksuje bielucha ze swiezymi owocami, ns razie miksowalam z bansnem u śliwka. Hela az placze zebym jej szybciej dawala. Fajnie patrzec jak dziecku cos tak smakuje bo do tej pory raczej wciskac musialam.

Mm dawalalismy z niekapka i bidonu. Nie wie jeszcze ze to zamiast cycka, z czasem zrozumie;-) mam nadzieje;-)

[Mysia mysz]

Napisane przez ada32

co do podania mleka krowiego..uważam ..z oczywistych przyczyn (kp) że takie mleczko jeśli juz podac musimy to po drugim roku życia..póki co zawsze lepiej zastąpic mlekiem zblizonym do kobiecego a nie krowiego ..czyli mm
ale to osobiste moje zdanie..tak jak kotka karmi kotki ..suczka pieski tak kobieta swoje dzieci..a nie jakaś tam krowa której mleko piją cielaczki

co innego w życiu starszym ..

ja kocham mleczko, a młody na mm więc nie widze sensu podawania mu tylko mm do 2 roku zycia, więc będzie miał pół na pół mm też na krowim więc dla mnie różnica żadna tyle, że dołożone syntetycznych witamin

Napisane przez Magiusa

Ja akurat nie uwazam ze ile chcr to mozd miec. Znam dziewczynke ktora ma 4,5roku i zasypia ze smokiem. Osobiscie dla mnje granica to 2 lat..ale to moze przy drugim dziecku bede miala ten dylemat bo Daro bezsmoczkowy calkowicie.

napisałam to w sensie, że nie ustaliłam sobie granicy np. 2 lat i to wyjdzie w praniu kiedy stwierdze, że czas sie oduczyć do tej pory niczgeo nie musiała egzekwowac młody sam sie nauczyłspać u siebie, sam dostawił cyca itp:p więc sądzę, że smoka też sam porzuci

kupiłam wczoraj 2 piękne koronkowe sukienki w orsay

[esskapada]

Napisane przez Mysia mysz

ja kocham mleczko, a młody na mm więc nie widze sensu podawania mu tylko mm do 2 roku zycia, więc będzie miał pół na pół mm też na krowim więc dla mnie różnica żadna tyle, że dołożone syntetycznych witamin



napisałam to w sensie, że nie ustaliłam sobie granicy np. 2 lat i to wyjdzie w praniu kiedy stwierdze, że czas sie oduczyć do tej pory niczgeo nie musiała egzekwowac młody sam sie nauczyłspać u siebie, sam dostawił cyca itp:p więc sądzę, że smoka też sam porzuci

kupiłam wczoraj 2 piękne koronkowe sukienki w orsay

Pokaż kiecki :-D ja tez uważam ze się odzwyczai zwłaszcza ze nie ma go non stop w buzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ada32]

witam sie z kawusią..i pieknym słoneczkiem..

diabli rozumiem Cię..bylam w podobnej sytuacji..ciężko sie wbić z wątku na wątek..

jeśli chodzi o stopy..ja to patrzec na swoje nie mogę..z 38 zrobilo sie po trzech ciazach dluuuugieeee 39....

[Mysia mysz]

Napisane przez esskapada

Pokaż kiecki :-D ja tez uważam ze się odzwyczai zwłaszcza ze nie ma go non stop w buzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pierwsza, cała koronkowa, niestety nie ma jej w sklepie online,a le bardzo podoban do tej tylko cała granatowa

http://vintagegirl1983.blogspot.com/...aa-czarna.html

ah to było moje marzenie miec taka sukienkę i nie wyglądac jak szynka w siatce <3

a druga
http://store.orsay.com/sukienka-jasn...uctId=46870326

duuuzo lepiej wygląda na zywo, modelka jest za chuda do niej

[karota11]

Napisane przez deb

Karota miksuje bielucha ze swiezymi owocami, ns razie miksowalam z bansnem u śliwka. Hela az placze zebym jej szybciej dawala. Fajnie patrzec jak dziecku cos tak smakuje bo do tej pory raczej wciskac musialam.

Mm dawalalismy z niekapka i bidonu. Nie wie jeszcze ze to zamiast cycka, z czasem zrozumie;-) mam nadzieje;-)

a dziękujemy, szamniemy w najbliższym czasie

Napisane przez ada32

witam sie z kawusią..i pieknym słoneczkiem..

diabli rozumiem Cię..bylam w podobnej sytuacji..ciężko sie wbić z wątku na wątek..

jeśli chodzi o stopy..ja to patrzec na swoje nie mogę..z 38 zrobilo sie po trzech ciazach dluuuugieeee 39....

Witamy z inką u nas coś słońce się opóźnia

[esskapada]

Napisane przez Mysia mysz

Pierwsza, cała koronkowa, niestety nie ma jej w sklepie online,a le bardzo podoban do tej tylko cała granatowa

http://vintagegirl1983.blogspot.com/...aa-czarna.html

ah to było moje marzenie miec taka sukienkę i nie wyglądac jak szynka w siatce <3

a druga
http://store.orsay.com/sukienka-jasn...uctId=46870326

duuuzo lepiej wygląda na zywo, modelka jest za chuda do niej

O noo oo ładne :-D przeważnie sukienka lepiej wygląda no rozmiarze 38 niż 34 :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Magiusa]

Napisane przez Mysia mysz

Pierwsza, cała koronkowa, niestety nie ma jej w sklepie online,a le bardzo podoban do tej tylko cała granatowa

http://vintagegirl1983.blogspot.com/...aa-czarna.html

ah to było moje marzenie miec taka sukienkę i nie wyglądac jak szynka w siatce <3

a druga
http://store.orsay.com/sukienka-jasn...uctId=46870326

duuuzo lepiej wygląda na zywo, modelka jest za chuda do niej

Bardzo ladne. Lubilam kiedys orsaya bardzo, pozniej sie popsul i przeezucilam sie na Dan Hena ale widze ze wraca do formy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolina2121]

Antek znowu wstał o 5.30 i czuje że tak już zostanie... dla takiego spiocha jak ją to tragedia... coraz bardziej boję się co będzie gdy urodzi się Kostek. Jestem jakas przemeczona, rozdrazniona i mam wszystkiego dość: ( a świadomość że znów latem nigdzie nie wyjadę na wakacje pogłębia mój wisielczy humor. .. sorry za smety od rana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

hej

za nami nie najgorsza noc, Bart pospał do 8:00
pogoda do bani a mam pranie pościeli i liczyłam, że na dworze wyschnie

[Mysia mysz]

Napisane przez Magiusa

Bardzo ladne. Lubilam kiedys orsaya bardzo, pozniej sie popsul i przeezucilam sie na Dan Hena ale widze ze wraca do formy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

osttani rok byla bida ale nowa kolekcja cudo<3

[ada32]

Napisane przez Mysia mysz

ja kocham mleczko, a młody na mm więc nie widze sensu podawania mu tylko mm do 2 roku zycia, więc będzie miał pół na pół mm też na krowim więc dla mnie różnica żadna tyle, że dołożone syntetycznych witamin



napisałam to w sensie, że nie ustaliłam sobie granicy np. 2 lat i to wyjdzie w praniu kiedy stwierdze, że czas sie oduczyć do tej pory niczgeo nie musiała egzekwowac młody sam sie nauczyłspać u siebie, sam dostawił cyca itp:p więc sądzę, że smoka też sam porzuci

kupiłam wczoraj 2 piękne koronkowe sukienki w orsay

tak jak piszesz..przerobione na mm zawsze to zdrowsze dla malucha niż czyste krowie..i zawsze lepiej pól na pól ..
oczywiscie to indywidualny sposób karmienia wlasnego dziecka..

karota dzięki ze wypilas ze mną kawkę

no to mąż zrobil mi niespodziankę..jutro wyjeżdżamy do jego siostry i rodziców..kierunek Mazury do środy...a na święta przylatuje mój brat na trzecie urodziny Wiktorka...jejjj juz 3latka...

[karota11]

Napisane przez XxXJuSstiii

hej

za nami nie najgorsza noc, Bart pospał do 8:00
pogoda do bani a mam pranie pościeli i liczyłam, że na dworze wyschnie

u nas też nawet wyspana jestem i za chwilę drzemka będzie

[Mysia mysz]

Napisane przez ada32

tak jak piszesz..przerobione na mm zawsze to zdrowsze dla malucha niż czyste krowie..i zawsze lepiej pól na pól ..
oczywiscie to indywidualny sposób karmienia wlasnego dziecka..

masz racje indywidualna sprawa, bo ja wcale nie jestem przekonana, że mm zdrowsze i że krowie nie zdrowe w ogóle japije litrami i nie narezkam na zdrowie

[humpback]

Napisane przez Magiusa

Jak to zabrakło łóżka? To wywalili Cię z tego, które użytkowałaś? Ale dziwne.
Biedny Kubuś, mam nadzieję, że jednak szybko ozdrowiejecie

normalne. jak my byliśmy w szpitalu to ja miałam łóżko, ale każdego dnia się liczyliśmy z tym że jak będzie więcej dzieci do przyjęcia do szpitala to zostanę zdegradowana i ląduję na materacu

Napisane przez banka26

;( zdrowka a co do.placenia to.nielegalne wrrr

tak? u nas też się płaciło..

Napisane przez vujka

Hej U nas ciężki tydzień. Paweł dopiero teraz dochodzi do siebie. Pisałam Wam w środę, że P. ma biegunkę. W czwartek było wszystko ok, ale w piątek zwymiotował i od tamtej pory temperatura w okolicach 38 - 39. Do wczoraj nie chciał nić jeść, tylko na cycu wisiał i robił po 3-4 wodniste kupy. Codziennie chodziłam z nim do pediatry sprawdzić czy się nie odwodnił. Na szczęscie jest ok. Przez ten tydzień schudł 350g. Na szczęście od wczoraj wieczora już ładnie je i robi normalne kupy. Malo brakowalo a wylądowalibyśmy w szpitalu

Pozdrawiam cieplo i idę spać!

biedny całe szczęście że uniknęliście szpitala i jest ok

Napisane przez Ag_nes

Hej

Przemo 100 lat Kiedy to zleciało?

U nas do doopy, mielismy trzydniówkę (jakąś taką nietypowa, bo bez wysokiej gorączki), dalej walczymy z infekcja oddechowa, Nina kaszle jak stary gruźlik, do tego wychodzą jej zęby Ma dobry humor, bryka.. ale nie chce nic jeść a mi serce pęka. Właścieie jest tylko na piersi, kilku chrupkach kukurydzianych, i 20-30 ml kaszki ktora uda mi się jej wcisnac. Pije chętnie z kubka. I tak od kilku dni .. Z zupą to nawet nie mogę sie do niej zblizyc. Nina ma z czego schudnąć, ale ja sobie z tym nie radze psychicznie.

czy któreś dziecko miało taki jadłowstręt ?

Ninka nadrobi spokojnie

Napisane przez Mysia mysz

łoo rany czy tylko dla mnie karmienie butlą jest wygodniejsze niż cyc? w nocy mam butle w podgrzewaczu a obok proszek w puelku, mieszam w 3 sek i gotowe no i głównie w nocy wstaje mąż co jest wieeeelkim plusem, a no i my myjemy butelki rano

co do jedzenia w nocy, młody je jak na cycu 1lub 2 razy po1 80 ml, nie przesypia nocy niestety

nie tylko. dla mnie też mm jest wygodniejsze w przygotowaniu, bo nieprzespanych nocy nam niestety nie daje i też 1-2 pobudek na mleko mamy (mimo kaszki na wieczór). no i wczesne pobudki tak ok. 5-6

[esskapada]

Napisane przez ada32

tak jak piszesz..przerobione na mm zawsze to zdrowsze dla malucha niż czyste krowie..i zawsze lepiej pól na pól ..
oczywiscie to indywidualny sposób karmienia wlasnego dziecka..

karota dzięki ze wypilas ze mną kawkę

no to mąż zrobil mi niespodziankę..jutro wyjeżdżamy do jego siostry i rodziców..kierunek Mazury do środy...a na święta przylatuje mój brat na trzecie urodziny Wiktorka...jejjj juz 3latka...

co do mm to moja mama brata karmila 3 msc i mowila mojej siostrze ze ona zadnego mm nie kupowala tylko mleko w proszku nie wiem czy ona sie nie zna czy co ale ja pamietam (tak mi sie wydaje) ze kupowala mm i teraz zglupialam, jest mleko w proszku? nie liczac smietanki?

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

a to ja nie pochwale sie ze Natala spala od 20 do 8 bez zadnej pobudki ani kwekniecie i wstala z usmiechem na ustach

[modro]

Napisane przez karolina2121

Antek znowu wstał o 5.30 i czuje że tak już zostanie... dla takiego spiocha jak ją to tragedia... coraz bardziej boję się co będzie gdy urodzi się Kostek. Jestem jakas przemeczona, rozdrazniona i mam wszystkiego dość: ( a świadomość że znów latem nigdzie nie wyjadę na wakacje pogłębia mój wisielczy humor. .. sorry za smety od rana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U dzieci bardzo szybko wszystko potrafi się zmienić, wierz mi, może będzie jeszcze lepiej z tym wstawaniem. Nie martw się, co będzie jak urodzi się maluch, wszystko się poukłada

[karota11]

Napisane przez ada32

tak jak piszesz..przerobione na mm zawsze to zdrowsze dla malucha niż czyste krowie..i zawsze lepiej pól na pól ..
oczywiscie to indywidualny sposób karmienia wlasnego dziecka..

karota dzięki ze wypilas ze mną kawkę

no to mąż zrobil mi niespodziankę..jutro wyjeżdżamy do jego siostry i rodziców..kierunek Mazury do środy...a na święta przylatuje mój brat na trzecie urodziny Wiktorka...jejjj juz 3latka...

hehe w takim towarzystwie to sama przyjemność

ojej kocham Mazury zazdroszczę, ja to bym się spakowała i pojechała już dziś Który region? jakie okolice?

Napisane przez esskapada

co do mm to moja mama brata karmila 3 msc i mowila mojej siostrze ze ona zadnego mm nie kupowala tylko mleko w proszku nie wiem czy ona sie nie zna czy co ale ja pamietam (tak mi sie wydaje) ze kupowala mm i teraz zglupialam, jest mleko w proszku? nie liczac smietanki?

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

a to ja nie pochwale sie ze Natala spala od 20 do 8 bez zadnej pobudki ani kwekniecie i wstala z usmiechem na ustach

osszzz Ty , to dopiero jest spanie, nie chce tego czytać

[ankaaa206]

witam z rana,, grrr z nieszczęsną @
mały śpi, ja spijam kawkę za oknem słońce świeci, już pisałam że kocham być na urlopie macierzyńskim
dzwoniła babka z becikowego że jednak jakieś papierka nie mam i muszę donieść, znowu muszę przekopać stosy dokumentów, co za biurokracja

[Magiusa]

Napisane przez XxXJuSstiii

hej

za nami nie najgorsza noc, Bart pospał do 8:00
pogoda do bani a mam pranie pościeli i liczyłam, że na dworze wyschnie

U nas tez ladna noc. Daro spal od 20do 5. Lyknal 250 mm i pospal do 7:30...i najlejsze ze o 8zjadl 230gr kaszki. Jak mi TZ powiedzial to mnie zatkalo. Spodziewalam sie max 150 po tak poznym mm

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[banka26]

Napisane przez humpback

normalne. jak my byliśmy w szpitalu to ja miałam łóżko, ale każdego dnia się liczyliśmy z tym że jak będzie więcej dzieci do przyjęcia do szpitala to zostanę zdegradowana i ląduję na materacu

tak? u nas też się płaciło..

biedny całe szczęście że uniknęliście szpitala i jest ok

Ninka nadrobi spokojnie

nie tylko. dla mnie też mm jest wygodniejsze w przygotowaniu, bo nieprzespanych nocy nam niestety nie daje i też 1-2 pobudek na mleko mamy (mimo kaszki na wieczór). no i wczesne pobudki tak ok. 5-6

Tak jeszcze rozumiem jak masz lozko i dostep donprysznoca plus posilki u nas tak jest i doba wtedy 30 zl ale jak spisz na materacu to za free

Napisane przez karolina2121

Antek znowu wstał o 5.30 i czuje że tak już zostanie... dla takiego spiocha jak ją to tragedia... coraz bardziej boję się co będzie gdy urodzi się Kostek. Jestem jakas przemeczona, rozdrazniona i mam wszystkiego dość: ( a świadomość że znów latem nigdzie nie wyjadę na wakacje pogłębia mój wisielczy humor. .. sorry za smety od rana

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Biedna ty wspolczuje i rozumiem zale bo ja tez bym pewnie smecila cmokj


Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app