Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-15, 09:43   #4621
Rybka12321
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 307
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
Ja sobie ostatnio zrobiłam bez alkoholowe wszystkie składniki oprócz rumu bo mi się tak zamarzyło...
Też właśnie planuję w święta uraczyć się takim bez rumu , co prawda nie ma to jak z rumem, ale jak się nie ma, co się lubi...
Rybka12321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 09:44   #4622
TroppoSensibile
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 215
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Majkela za zakupki śliczny ten komplecik z H&M
Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość

Dziewczyny- nie chce zapeszac, ale chyba widze pierwsze oznaki poprawy stanu mojej twarzy- sparalizowanego nerwu. Otóz dziś już moglam pić bez słomki!!!!!!!
Oczywiscie to nie tak, ze juz nic nie widac, bo widac i to bardzo, dobrze nie jest, ale juz nie seplenie, nie mecze sie tak przy mowieniu, nio i wlasnie nie oblewam sie wodą, herbatą, piłam bez rurki... Bosz jaki luksus.......
Przestało bolec, wiec dzis znowu pomasowalam 15min, cwicze miny, mięsnie.., ahhh
jest swiatelko w tunelu.... jakieś szanse!
Ciesze sie jak dziecko...
super, że jest lepiej oby tak dalej

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Zjem śniadanie i idę do laboratorium a potem czeka mnie jeszcze dentysta obiecywał, że to już ostatni ząb... co z tego skoro to samo słyszę od lutego


Mam dokładnie to samo. Nie przejmowałam się za bardzo, uznałam że może zwyczajnie się przekręciła i dlatego inaczej ją czuje
Koniecznie daj znać co Ci lekarz powiedział bo ja mam wizytę dopiero po świętach.
mnie też dziś jeszcze czeka dentysta

wróciłam od lekarza, faktycznie główka nisko, ale jeszcze bez paniki. Zalecił odpoczywanie i oszczędzanie się więc z mojego sprzątania znowu nici zresztą muszę wykorzystać wolne żeby się wyleżeć, bo potem znowu trzeba będzie od rana siedzieć w szkole...
Cytat:
Napisane przez ANTERIA Pokaż wiadomość
Dziewczyny wpadam tylko powiedzieć że żyjemy teraz nie bardzo mam czas na wizaż, siedzimy sobie beztrosko z mężem na chorobowym i żeby się nie nudzić gramy w gry na pc i nie mam za bardzo jak dostać się sam na sam do kompa.

Tż-t miał wypadek w pracy, ma ogromne szczęście i trochę mniej rozumu Przeciął sobie fleksem rękę, i zamiast od razu lecieć na izbę przyjęć to zawiną ją, dokończył pracę, poimprezował jeszcze, a dopiero na następny dzień tylko dzięki mej ingerencji pojechał na tą izbę przyjęć... niby lepiej późno niż wcale ale już nie mogli mu zszyć tej rany jakby przyszedł od razu dali by mu zastrzyk i zszyli ale teraz to jedynie dali mu antybiotyk zakleili ranę i chorobowe, to teraz będzie cierpiał za swoją upartość, no ale cieszę się że tylko tak to się skończyło jakby troszkę bardziej się pociął mogłoby się różnie skończyć.

W tym tyg mamy gości na mieszkaniu już od środy, także nie wiem jak z moim czasem na wizaż będzie, podejrzewam że dalej nie będę miała zwyczajnie czasu...
zdrówka dla tż-ta i wypoczywajcie póki możecie i bawcie się dobrze

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy Wy też jesteście takie nerwowe i czepialskie ostatnio? Czy tylko ze mnie jest taka zołza ?
Tżet tak mnie wkurza i irytuje, że szokw ogóle odkąd przestałam pracować czuję się jak niewolnica domowa.....
Ojjj jestem normalnie strasznie kłótliwa i ciągle naskkauje na tż-ta czasem słusznie, ale wczoraj naskoczyłam na niego rano jak wrócił z pracy... naskoczyłam to mało powiedziane. Zrobiłam mu aferę - jak wynika - o to, że zrobił małe zakupy po nocce (chleb, mleko, jajka, masło ). Nie pytajcie czemu może mi się coś złego śniło i biednemu się dostało za żywota......

___
Robicie mi ochotę na zdjecia, a ja dalej nie uruchomiłam aparatu chyba pożyczę od brata, bo naprawy swojego to się nie doczekam do porodu, a faktycznie jakąś ładną pamiątkę trzeba by mieć... nie mam żadnego normalnego zdjęcia z brzuszkiem
TroppoSensibile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 09:50   #4623
Rybka12321
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 307
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
Robicie mi ochotę na zdjecia, a ja dalej nie uruchomiłam aparatu chyba pożyczę od brata, bo naprawy swojego to się nie doczekam do porodu, a faktycznie jakąś ładną pamiątkę trzeba by mieć... nie mam żadnego normalnego zdjęcia z brzuszkiem
My czekamy na jakiś ładny i ciepły dzień (podobno w święta ma być), bo chcemy zrobić kilka zdjęć na dworze .
Rybka12321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 09:56   #4624
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Niestety mój mąż okazał się kompletnym beztalenciem jeśli chodzi o fotografię Aż żałowałam, że nie mogłam sobie sama ich zrobić Nie widział, że mi ramiączko od stanika wystaje, że ręka jest źle ułożona, że zdjęcia są zupełnie nieostre, że światło źle pada...matkooooo Tylko mnie zdenerwował...no nic, będzie robił dopóki się nie nauczy

Dziewczyny, ale kusicie tymi wypiekami Ja może upiekę coś na święta, ale zawiozę od razu do mamy, żeby nie zjeść wszystkiego
Dzisiaj robiłam pizzę i mój budyń ciążowy nie dodał oleju do ciasta i zapomniał o uduszeniu cebuli ;/ Ale i tak była pyszna

Załączam jedno jedyne zdjęcie, które i tak jest beznadziejne, ale z całej sesji najlepsze (po poprawkach..)
Dla mnie zdjęcie jest super

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny może to wrzucić na pierwszą stronę?

http://isr.atspace.com/r2/p1/p1.htm
super pomysł

Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość

______
Dziewczyny ja dziś trochę zaczęłam panikować... Mój mały kopał mnie dzisiaj wyjątkowo nisko (dosłownie przy mojej szanownej jak to któraś określiła....), czułam ucisk na dole i nawet czkawkę czułam prawie w pochwie strasznie mnie to dziwi czy to możliwe żeby był tak nisko, że AŻ tak to odczuwałam? Jutro mam wizytę rano więc i tak będę pytać, ale strach mnie oblatuje jakby to miał być jakiś zły znak
kciuki za wizytę i koniecznie daj znac co lekarz powiedział, u mnie to symbolizowało skracającą się szyjkę ale każda ciąża jest inna


witam z rana a w sumie to wczesnym przedpołudniem, noc niestety kiepska, dostałam jakiegoś wirusa i siedziałam w toalecie, na zmianę było mi zimno i gorąco, do tego bolał mnie brzuch i miałam jakieś skurcze, w nocy się wystraszyłam ale dobrze, że już jest ok

miłego dnia
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 10:05   #4625
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Prawie zamarzłam czekając 30 minut na autobus który jeździ niby co 8min najchętniej bym sobie odpuściła tego dentystę ale czekać 3tyg na następną wizytę też mi się nie uśmiecha Wygrzeje się trochę i chyba kozaki wyciągnę profilaktycznie

Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
wróciłam od lekarza, faktycznie główka nisko, ale jeszcze bez paniki. Zalecił odpoczywanie i oszczędzanie się więc z mojego sprzątania znowu nici zresztą muszę wykorzystać wolne żeby się wyleżeć, bo potem znowu trzeba będzie od rana siedzieć w szkole...
Nic nowego sumie. Zastanawiam się czy moze te kłucia to też od tego, że tak nisko jest. Jak będzie gorzej to przejadę się na ip, niech sprawdzą.
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 10:07   #4626
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Rybka12321 Pokaż wiadomość
My czekamy na jakiś ładny i ciepły dzień (podobno w święta ma być), bo chcemy zrobić kilka zdjęć na dworze .
Super pomysł mi podsunęłaś. Muszę męża nakłonić na jakiś spacer świąteczny z aparatem. Bo poza zdjęciami które robię sobie sama co miesiąc ze stawtywu nie mam żadnego ciążowego w całej okazałości. Te comiesięczne zawsze w tym samym miejscu robie i w tych samych ciuchach i później poskładam w całość 9 zdjęć.

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość

witam z rana a w sumie to wczesnym przedpołudniem, noc niestety kiepska, dostałam jakiegoś wirusa i siedziałam w toalecie, na zmianę było mi zimno i gorąco, do tego bolał mnie brzuch i miałam jakieś skurcze, w nocy się wystraszyłam ale dobrze, że już jest ok

miłego dnia
Oby szybko dolegliwości minęły. Trzymam kciuki

Ja chyba zaraz wytargam maszynę do szycia ze strychu. Mam ochotę na zielone wiosenne dodatki do pokoju. Ściany mamy fioletowo-wrzosowe i już mnie męczą te kolory. Ożywiłam parapety bukszpanem z zielonymi doniczkami i uszyję zielone poszewki na poduszki na sofę. Ciekawe co mi z tego wyjdzie.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 10:43   #4627
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja dziś trochę zaczęłam panikować... Mój mały kopał mnie dzisiaj wyjątkowo nisko (dosłownie przy mojej szanownej jak to któraś określiła....), czułam ucisk na dole i nawet czkawkę czułam prawie w pochwie strasznie mnie to dziwi czy to możliwe żeby był tak nisko, że AŻ tak to odczuwałam? Jutro mam wizytę rano więc i tak będę pytać, ale strach mnie oblatuje jakby to miał być jakiś zły znak
I jak wszystko dobrze po wizycie? Też często czuję podobnie jak Ty, mam nadzieję, że to nic groźnego
Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
witam z rana a w sumie to wczesnym przedpołudniem, noc niestety kiepska, dostałam jakiegoś wirusa i siedziałam w toalecie, na zmianę było mi zimno i gorąco, do tego bolał mnie brzuch i miałam jakieś skurcze, w nocy się wystraszyłam ale dobrze, że już jest ok
Mam nadzieję, że już teraz jest dobrze... Współczuję nocy
Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Dziewczyny- nie chce zapeszac, ale chyba widze pierwsze oznaki poprawy stanu mojej twarzy- sparalizowanego nerwu. Otóz dziś już moglam pić bez słomki!!!!!!!
Oczywiscie to nie tak, ze juz nic nie widac, bo widac i to bardzo, dobrze nie jest, ale juz nie seplenie, nie mecze sie tak przy mowieniu, nio i wlasnie nie oblewam sie wodą, herbatą, piłam bez rurki... Bosz jaki luksus.......
Przestało bolec, wiec dzis znowu pomasowalam 15min, cwicze miny, mięsnie.., ahhh
jest swiatelko w tunelu.... jakieś szanse!
Ciesze sie jak dziecko...
Gratuluję wyboru wózka ale najbardziej cieszę się z tego, że w końcu widzisz poprawę! To wiele znaczy, teraz będziesz miała więcej energii do dalszej pracy super
---------------------
Świetne szopy
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 10:59   #4628
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Pradip, popytam mojej bratowej, bo ona w lutym tamtego roku rodziła w tym samym szpitalu, to mi powie co i jak
super dziękuję

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Ja też jestem na tej diecie. Mam wrażenie, że cały czas jem, nie głodzę się ani nic w tym stylu. Narazie ta cukrzyca jest dla mnie łaskawa, ale to moze sie zmieniac.
A ważę tyle samo co 3 tygodnie temu na wizycie, na diecie jestem od ponad 2 tygodni, a malenstwo rosnie.
co do słodkości to znalazłam takie ciasteczka owsiane z pełnego ziarna firmy Sante i one nie podnoszą mi cukru. Nie podnoszą mi też ciasteczka Belvita. Tam na opakowaniu jest napisane, że stopniowo uwalniają węglowodany.Ale najpierw proponuję Ci w ogóle zobaczyć co możesz jeść z takich standardowych rzeczy, a potem sobie sprawdzać jakies inne.
Dietetyczka powiedziała, że mogę sobie wypróbować ciasta jeśli mam ochotę i sprawdzić jaki będę mieć cukier, ale raczej takie domowej roboty. Z tym, że u mnie jakoś okiełznałam ten cukier - w dużej mierze dzięki radom dziewczyn z wątku słodkich mam. Siedziałam chyba cały weekend i czytałam ten watek ale było warto.

Jak dzidziuś się urodzi to proponuję poćwiczyć sobie na spokojnie co w takich przypadkach robić jak się zakrztusi czy zachlyśnie. Nie na żadnych lalkach, ale konkretnie na dziecku. Ja niby teoretycznie wiedziałam, a za pierwszym razem robiłam nie to co potrzeba. Robiłam tak jak u dorosłych, a u dzieci robi się inaczej. Dobrze, że obok był przytomny tz. Potem sobie na spokojnie poćwiczyłam i już wiedziałam co robić i robiłam to na spokojnie.
Swietnie sobie radzisz z dietą jednak to prawda że cukrzyca ciążowa może być prezentem dla dbającej o siebie kobiety.
Nie przyszło mi do głowy żeby ćwiczyć na małym modelu.
Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Co do imienia my mamy nazwisko na Z a jak na razie zanosi się że będzie Zosia, a więc ZZ
Obolała, bo maraton po sklepach zaliczyłam
My z mężem mamy imiona na M i wiele osób mówiło że synek też powinien mieć
Ach te sklepy...
Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Niestety mój mąż okazał się kompletnym beztalenciem jeśli chodzi o fotografię Aż żałowałam, że nie mogłam sobie sama ich zrobić Nie widział, że mi ramiączko od stanika wystaje, że ręka jest źle ułożona, że zdjęcia są zupełnie nieostre, że światło źle pada...matkooooo Tylko mnie zdenerwował...no nic, będzie robił dopóki się nie nauczy

Załączam jedno jedyne zdjęcie, które i tak jest beznadziejne, ale z całej sesji najlepsze (po poprawkach..)
Jakie beztalencie??? zdjęcie jest bardzo ładne a Ty wymagasz od faceta rzeczy niemożliwej
Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Weekend zabiegany, w sobotę występy u młodego w przedszkolu, połączone z dniem integracyjnym i zrobiliśmy swoją palemkę. Potem maraton po okolicznych sklepach, w h&m kupiłam, no bo przecież promocja:
-komplet, który założą młodej po urodzeniu http://www.hm.com/pl/product/17750?article=17750-A
Do siatki dorzucę jeszcze body z krótkim rękawkiem. Z racji pory roku nie mam zielonego pojęcia, a więc niech sami wybiorą. Adaś miał śpiochy, czapeczkę i niedrapki.
- komplet żyrafka
http://www.hm.com/pl/product/15000?article=15000-A
I na chłodniejszy dzień:
dresik różowy z kapturkiem, ale dziwne bo już go na stronie nie ma

I najważniejsze, dzisiaj zamówiliśmy wózek i jutro już będzie
Klamka zapadała, można spać spokojnie. Zostało mi dokupić torbę i dostawkę dla synka (ale to już po wypłacie majowej) i śpiworek, ale to na jesieni. Padło na x-landera, ale takiego:
http://x-lander.strefamarek.allegro....-spiworek.html
ps. stronę podałam przypadkiem, bo braliśmy przez inny sklep.
Fajne zakupy i pochwal się wózkiem jak przyjdzie
Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
ale się uśmiałam z opisu - ja też się zawsze wściekam, że mąż mi byle jakie zdjęcia robi, albo że muszę się prosić o chociaż jedno np z córką - dlatego jutro sama sobie będę robiła.
Mi też szkoda $ na sesje, mam lustrzankę, teraz tylko trzeba trzymać kciuki, żeby była pogoda ok i dużo światła
będą selfie jak się patrzy :P
Nie przepadam za zdjęciami a zrobienie sobie samej dla mnie jest wykonalne tak więc powodzenia dla Ciebie i pochwal się później
Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Dziewczyny- nie chce zapeszac, ale chyba widze pierwsze oznaki poprawy stanu mojej twarzy- sparalizowanego nerwu. Otóz dziś już moglam pić bez słomki!!!!!!!
Oczywiscie to nie tak, ze juz nic nie widac, bo widac i to bardzo, dobrze nie jest, ale juz nie seplenie, nie mecze sie tak przy mowieniu, nio i wlasnie nie oblewam sie wodą, herbatą, piłam bez rurki... Bosz jaki luksus.......
Przestało bolec, wiec dzis znowu pomasowalam 15min, cwicze miny, mięsnie.., ahhh
jest swiatelko w tunelu.... jakieś szanse!
Ciesze sie jak dziecko...
Bardzo się cieszę skoro jest pierwsza poprawa to teraz już poleci tylko ćwicz dalej
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Ja o dziwo spałam dziś w miarę normalnie. Aż się rano obudziłam i nie wierzyłam że tak można. Gdyby nie to że mąż nie potrafi wrócić do domu i iść spać nie budząc mnie byłoby idealnie. Zawsze jak idzie spać później odemnie to coś do mnie gada a ja białej gorączki dostaje jak mnie budzi niepotrzebnie.
mój ma tak z rana nie dość że mu budzik dzwoni minimum 3 razy to zawsze mu coś spadnie, o coś zahaczy a paskiem od spodni dzwoni głośniej niż ksiądz w niedziele
Cytat:
Napisane przez Ramona_85 Pokaż wiadomość
pogoda nieciekawa, a ja mam dziś dzień pełen latania, zakupy świąteczne, po firankę, osłonkę na doniczkę, lumpeks, kiedy ja to ogarne, tylko żeby nie padało, bo nienawidze jeździć autem w deszczu
a to nowość u Ciebie
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 12:07   #4629
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

uffff, wróciłam z gimnastyki - wymęczyłam się i cała złość i gniew ze mnie wyparowały zmęczyłam się tak bardzo pozytywnie

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
dziękuję kurczę, naprawdę mam ochotę pobawić się w robótki ręczne

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Ja w ogóle zgodziłam się brać udział w takim badaniu o diecie ciężarnych, które mają cukrzycę i jej wpływie na dziecko, które zakończy się po porodzie.
O to super, bo wg mnie dieta ciężarnych wymaga pewnych modyfikacji niestety, takie czasy, że coraz więcej słodkich mam będzie.....

Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
Ojjj jestem normalnie strasznie kłótliwa i ciągle naskkauje na tż-ta
witaj w klubie


Cytat:
Napisane przez Rybka12321 Pokaż wiadomość
My czekamy na jakiś ładny i ciepły dzień (podobno w święta ma być), bo chcemy zrobić kilka zdjęć na dworze .
marzy mi się wyjazd nad morze taka sesja na plaży albo w pięknym plenerze to byłoby coś

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
chyba kozaki wyciągnę profilaktycznie
ja kozaki i kurtkę mam cały czas w użyciu, bo ostatnio zimno strasznie szczególnie w białymstoku

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
mój ma tak z rana nie dość że mu budzik dzwoni minimum 3 razy to zawsze mu coś spadnie, o coś zahaczy a paskiem od spodni dzwoni głośniej niż ksiądz w niedziele
mój też jest miłośnikiem drzemek a jak rano ubiera się to nie dość, że wali drzwiami od szafy to jeszcze siada na łóżku szafy mamy trzy, ale akurat wybrał sobie tę w sypialni ma szczęście, że budzę się przed nim, bo jestem już strasznie głodna inaczej czekałaby go eksmisja
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 12:19   #4630
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Witam się w 34 tc

Z tej okazji idę dziś zakupić wiesiołek i liście malin

Już z rana zaliczyłam fryzjera, cieszę się, że fryzurka odświeżona (bo już kudełki ciężkie były i się nie układały), ale mam całkowicie inny styl fryzury niż dotychczas i źle się czuję wyglądam jak grzeczna dziewczynka z pucatą twarzą odczekam z 2-3mce i na wakacje wrócę do dłuższego boba

Sprzedaż wózka przełożona na czwartek - prośba o trzymanie kciuków c.d.

Poziomka akurat to zdjęcie co wkleiłaś niczego sobie fotogeniczna jesteś trzeba przyznać ja to ciągle muszę się pilnować, żeby nie wyszła dziwna mina, żeby brwi nie unosić, żeby włosy zza uszu wyciągnąć...
A co do TŻta - też tak mam - musi cyknąć, ja muszę zobaczyć jak wyszło i dopiero wtedy ponownie ustawić się właściwie do zdjęcia bo jak się zdam na TŻta to dla Niego nie ma różnicy, że tak się ciałem ustawie, że 2x szerzej wyglądam że zgarbiona jestem że włosy przyklapnięte że brzuch zlewa się z ręką albo że w momencie cyknięcia On już rusza aparatem i na 5 zdjęć - 1 jest nie zamazane
Prowansja88 najważniejsze, że Wam się kolor podoba ja akurat gustuję w zdecydowanych kolorach - granat, czerwień itp
Foteliki tych firm co wymieniłaś się cenią to jakże bazy miałyby być tanie wybierzcie taką, która posłuży Wam na kolejny fotelik
Super, że jest jakieś światełko w tunelu!!!! są małe efekty, jest motywacja, także ćwicz ćwicz i ćwicz
Co do kosmetyków - niekoniecznie stąd głośno o emolientach. Po prostu w ostatnich latach coraz częściej ludzi (dorosłych i dzieci) mają atopową skórę i problemy skórne. Alergolodzy i dermatolodzy przestrzegają przed tym. Dlatego stosowanie specjalistycznych kosmetyków na zdrową skórę jest bezsensowne
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 12:19   #4631
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Co do wózka dalej
Ja jutro zacznę ogarniać swój. Myślisz, że za xlandera xa stan idelany 3w1 + torba+śpiworki+parasolka, no ale z 2009 mogę chcieć 600zł???
myślę, że spokojnie powinnaś puścić za taką cenę nawet powiedziałabym 650zł to nie jest wózek no-name, znana firma + akcesoria. Koleżanka sprzedała swój no-name za 600zł druga sprzedała x-lanera xa z 2011r za chyba 700zł jak nie więcej
Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Kakusia ja tacie kupiłam dobrą wódkę i do tego super karafkę, w której teraz trzyma sobie jakieś tam swoje alkohole, ale mój lubi takie rzeczy
wolałabym tatę nie rozpijać
Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Zegarek, golarka/maszynka, nawigacja, ciuchy....
nawigacja... to nie głupi pomysł...
Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
I najważniejsze, dzisiaj zamówiliśmy wózek i jutro już będzie
Klamka zapadała, można spać spokojnie. Zostało mi dokupić torbę i dostawkę dla synka (ale to już po wypłacie majowej) i śpiworek, ale to na jesieni. Padło na x-landera, ale takiego:
kobieto a coście tak zmienili typ że tak zapytam????? jak piękny tak ciężki nie boisz się, że znów będziesz narzekać na wagę? ale trzeba przyznać - super odnowili/ulepszyli te starsze modele kolor ten co w linku? jeśli tak to śliczny codziennie wracając z pracy mijałam go (tylko w wersji x-move) i pięknie się prezentuje dla dziewczynki
Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
Już zaczynam się ratować sokami (koktajlami) owocowymi domowej roboty w formie zapychacza
też tak się ratuję ale po popołudniowym kubku koktajlu bananowego z mieloną owsianką jestem tak zapchana, że wieczorem usnąć nie mogę tak trzyma cholerstwo
A musisz na te zajęcia chodzić? bo jeśli główka Ci napiera w dole na szyjkę to lepiej poleżeć, oszczędzać się i nie chodzić za długo

Mój ma 30min z pracy i na szczęście nie ma na trasie nigdy korków, ma już ustalone z dyrektorem, że jak rodzę - to On bierze marynarkę, torbę i do samochodu a ze mną ma ustalone, że jak nic ważnego to mam nie dzwonić jak na sr**** a jeśli rodzę to mam dzwonić non stop + sms
Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Materac chyba będziemy musieli kupić nowy okazało się, że dolna część pokrowca wypełniona jest jakimiś ziarenkami czy skorupkami (chyba żeby materac się nie odkształcał od stelażu w łóżeczku). no i jak namoczyłam w gorącej wodzie z oxy to woda od razu zrobiła się brązowa
to gryka aleś ją załatwiła niestety bardzo często firmy przyszywają ją do poszewki i potem nijak ją wyprać!

Ja też strasznie w tej ciąży nerwowa i czepialska jestem
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka

Edytowane przez Kakusia
Czas edycji: 2014-04-15 o 12:23
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 12:26   #4632
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Witam się w 34 tc

Z tej okazji idę dziś zakupić wiesiołek i liście malin
gratulację
Oczywiście kciuki trzymam

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
to gryka aleś ją załatwiła niestety bardzo często firmy przyszywają ją do poszewki i potem nijak ją wyprać!
ech trudno, mój maluch musi mieć coś nowego bo brązowego materaca nie zaakceptuję

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Ja też strasznie w tej ciąży nerwowa i czepialska jestem
jak dobrze dziewczyny, że Wy też bo myślałam, że już ze mną jest coś nie tak bo dziś po raz kolejny żegnaliśmy się w złości
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 12:33   #4633
Rybka12321
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 307
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Ojej, ale tu dziś cisza póki co .

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość

witam z rana a w sumie to wczesnym przedpołudniem, noc niestety kiepska, dostałam jakiegoś wirusa i siedziałam w toalecie, na zmianę było mi zimno i gorąco, do tego bolał mnie brzuch i miałam jakieś skurcze, w nocy się wystraszyłam ale dobrze, że już jest ok
O rany, dobrze że już w porządku .

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Super pomysł mi podsunęłaś. Muszę męża nakłonić na jakiś spacer świąteczny z aparatem. Bo poza zdjęciami które robię sobie sama co miesiąc ze stawtywu nie mam żadnego ciążowego w całej okazałości. Te comiesięczne zawsze w tym samym miejscu robie i w tych samych ciuchach i później poskładam w całość 9 zdjęć.
Fajny pomysł z tym złożeniem zdjęć , mam nadzieję, że pokażesz .

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Witam się w 34 tc
Rybka12321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 12:37   #4634
Aldrin
Zakorzenienie
 
Avatar Aldrin
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Witam się w 34 tc

Z tej okazji idę dziś zakupić wiesiołek i liście malin

Już z rana zaliczyłam fryzjera, cieszę się, że fryzurka odświeżona (bo już kudełki ciężkie były i się nie układały), ale mam całkowicie inny styl fryzury niż dotychczas i źle się czuję wyglądam jak grzeczna dziewczynka z pucatą twarzą odczekam z 2-3mce i na wakacje wrócę do dłuższego boba

Sprzedaż wózka przełożona na czwartek - prośba o trzymanie kciuków c.d.

Poziomka akurat to zdjęcie co wkleiłaś niczego sobie fotogeniczna jesteś trzeba przyznać ja to ciągle muszę się pilnować, żeby nie wyszła dziwna mina, żeby brwi nie unosić, żeby włosy zza uszu wyciągnąć...
A co do TŻta - też tak mam - musi cyknąć, ja muszę zobaczyć jak wyszło i dopiero wtedy ponownie ustawić się właściwie do zdjęcia bo jak się zdam na TŻta to dla Niego nie ma różnicy, że tak się ciałem ustawie, że 2x szerzej wyglądam że zgarbiona jestem że włosy przyklapnięte że brzuch zlewa się z ręką albo że w momencie cyknięcia On już rusza aparatem i na 5 zdjęć - 1 jest nie zamazane
Prowansja88 najważniejsze, że Wam się kolor podoba ja akurat gustuję w zdecydowanych kolorach - granat, czerwień itp
Foteliki tych firm co wymieniłaś się cenią to jakże bazy miałyby być tanie wybierzcie taką, która posłuży Wam na kolejny fotelik
Super, że jest jakieś światełko w tunelu!!!! są małe efekty, jest motywacja, także ćwicz ćwicz i ćwicz
Co do kosmetyków - niekoniecznie stąd głośno o emolientach. Po prostu w ostatnich latach coraz częściej ludzi (dorosłych i dzieci) mają atopową skórę i problemy skórne. Alergolodzy i dermatolodzy przestrzegają przed tym. Dlatego stosowanie specjalistycznych kosmetyków na zdrową skórę jest bezsensowne
gratulacje tygodnie i od teraz już będziesz pić liście malin i wiesołka? ja jeszcze jakoś się boję


dzięki dziewczyny za troskę, treaz jest lepiej skurczy nie ma ale przyjaźnie sie z toaletą cały czas
__________________
Aldrin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 12:52   #4635
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
przyjaźnie sie z toaletą cały czas
ja mam mapę toalet w całym mieście już

biorę się dziewczynki trochę do roboty, bo w chacie to chyba tornado mieliśmy nic nie leży na swoim miejscu

zaczyna się trochę rozpogadzać,więc może z tżetem skoczymy popołudniu do lasu na nasze "treningi". Choć po tej gimnastyce to raczej nie mam siły na nordic walking

w ogóle nie czuję atmosfery świąt
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 12:57   #4636
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Dziewczyny ja od wczoraj jakoś tak zaczęłam zastanawiać się na temat porodu i chciałam poruszyć nurtujący mnie temat, otóż dowiedziałam się, że u mnie w szpitalu nie robią lewatywy...
Zaczęłam o tym czytać i teraz już nie wiem czy się cieszyć czy nie? Czy lepiej zrobić sobie ją w domu żeby czuć się pewniej później? Podobno nie dość, że można uniknąć niespodzianek przy parciu to dzidziuś ma więcej miejsca bo mamy puste jelita, a do tego nie trzeba zaraz po porodzie iść do toalety, a to w pierwszych dniach może być bolesne... Jak to jest u Was? Myślałyście o tym? No i czy przed porodem trzeba się ogolić w strategicznych miejscach? Może to głupie pytania, ale nie chcę świecić oczami na porodówce, że czegoś nie zrobiłam lub zrobiłam niepotrzebnie
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:02   #4637
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
gratulację
Oczywiście kciuki trzymam
ech trudno, mój maluch musi mieć coś nowego bo brązowego materaca nie zaakceptuję
jak dobrze dziewczyny, że Wy też bo myślałam, że już ze mną jest coś nie tak bo dziś po raz kolejny żegnaliśmy się w złości

no ja mam ten sam problem (gryka przyszyta do poszewki materaca) i nie mam jak wyprać
Ojj przykro mi nie lubię się tak żegnać z TŻtem jak idzie do pracy. ale czasem po prostu nie panuję nad nerwami ehhh
Cytat:
Napisane przez Rybka12321 Pokaż wiadomość

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
gratulacje tygodnie i od teraz już będziesz pić liście malin i wiesołka? ja jeszcze jakoś się boję

liście malin od dzisiaj, wiesiołek za tydzień, żeby nie tak wszystko naraz teraz już się nie boję
Współczuję kontaktów z wc
Ja za to mam taką zgagę, że już po prostu nie wyrabiam!!!!!

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja od wczoraj jakoś tak zaczęłam zastanawiać się na temat porodu i chciałam poruszyć nurtujący mnie temat, otóż dowiedziałam się, że u mnie w szpitalu nie robią lewatywy...
Zaczęłam o tym czytać i teraz już nie wiem czy się cieszyć czy nie? Czy lepiej zrobić sobie ją w domu żeby czuć się pewniej później? Podobno nie dość, że można uniknąć niespodzianek przy parciu to dzidziuś ma więcej miejsca bo mamy puste jelita, a do tego nie trzeba zaraz po porodzie iść do toalety, a to w pierwszych dniach może być bolesne... Jak to jest u Was? Myślałyście o tym? No i czy przed porodem trzeba się ogolić w strategicznych miejscach? Może to głupie pytania, ale nie chcę świecić oczami na porodówce, że czegoś nie zrobiłam lub zrobiłam niepotrzebnie
Co do lewatywy to jak tu nie raz podkreślałam - ja jestem 'za' i mam nadzieję, że w szpitalu, w którym chcę rodzić - robią ją na życzenie choć myślę, czy na wszelki nie kupić sobie w aptece do domowego użytku w razie gdybym do szpitala miała przyjechać na ostatnią chwilę
Co do golenia - sama jestem ciekawa jak to teraz w szpitalach jest - 4 lata temu miesiąc przed terminem poszłam do kosmetyczki, żeby być tam cacy ale przez miesiąc czasu pewnie już cacy nie było bo coś tam podczas porodu przejechała maszynką do nacięcia krocza
Tym razem też planuję w maju iść do kosmetyczki żeby być cacy glanc
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:03   #4638
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja od wczoraj jakoś tak zaczęłam zastanawiać się na temat porodu i chciałam poruszyć nurtujący mnie temat, otóż dowiedziałam się, że u mnie w szpitalu nie robią lewatywy...
Zaczęłam o tym czytać i teraz już nie wiem czy się cieszyć czy nie? Czy lepiej zrobić sobie ją w domu żeby czuć się pewniej później? Podobno nie dość, że można uniknąć niespodzianek przy parciu to dzidziuś ma więcej miejsca bo mamy puste jelita, a do tego nie trzeba zaraz po porodzie iść do toalety, a to w pierwszych dniach może być bolesne... Jak to jest u Was? Myślałyście o tym? No i czy przed porodem trzeba się ogolić w strategicznych miejscach? Może to głupie pytania, ale nie chcę świecić oczami na porodówce, że czegoś nie zrobiłam lub zrobiłam niepotrzebnie
U nas robią lewatywę taką jak się chce więc nie wiem. A może jakieś czopki rozluźniające.
Co do golenia to jak nie zdążysz to Cię ogolą. Mnie na patologi przed zabiegiem położna goliła i zajęło jej to 30 sekund i nie miałam ani jednego zacięcia ani podrażnienia.
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:09   #4639
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Co do lewatywy to jak tu nie raz podkreślałam - ja jestem 'za' i mam nadzieję, że w szpitalu, w którym chcę rodzić - robią ją na życzenie choć myślę, czy na wszelki nie kupić sobie w aptece do domowego użytku w razie gdybym do szpitala miała przyjechać na ostatnią chwilę
Co do golenia - sama jestem ciekawa jak to teraz w szpitalach jest - 4 lata temu miesiąc przed terminem poszłam do kosmetyczki, żeby być tam cacy ale przez miesiąc czasu pewnie już cacy nie było bo coś tam podczas porodu przejechała maszynką do nacięcia krocza
Tym razem też planuję w maju iść do kosmetyczki żeby być cacy glanc
Muszę dopytać czy u mnie robią na życzenie czy nie, ale coś mi się wydaje, że na SR położna mówiła, że nie robią nawet jak się poprosi. No chyba, że się ma swój zestaw Ale chyba będę musiała sobie zrobić sama w domu, tylko czy będę umieć też mi się wydaje, że lepiej ją zrobić niż nie.

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
U nas robią lewatywę taką jak się chce więc nie wiem. A może jakieś czopki rozluźniające.
Co do golenia to jak nie zdążysz to Cię ogolą. Mnie na patologi przed zabiegiem położna goliła i zajęło jej to 30 sekund i nie miałam ani jednego zacięcia ani podrażnienia.
Wolałabym jak by u mnie też robili i bym się nie musiała głowić ani zastanawiać, ale raczej kupię taką jak pokazałaś, na bank ma instrukcję obsługi więc jakoś dam radę
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:12   #4640
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Odebrałam wyniki tego nieszczęsnego moczu i mam bardzo podwyższony poziom leukocytów, w laboratorium od razu kazała mi iść z tym do lekarza, dzwoniłam i przyjmie mnie o 15:30. Mam nadzieję, że to nic groźnego bo od razu przedstawiła mi się wizja szpitala
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:14   #4641
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 061
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Hejka
Ale mi okazja sprzed nosa uciekła Widziałam w tamtym tygodniu ogłoszenie w sklepie odzieżowym :Sprzedam markowe używane ubranka 0-12m). Zapomniałam o tym i przypomniałam sobie dopiero dzisiaj. Weszłam zapytać się o ogłoszenie i babka mówi, że niewiele jej zostało, tylko rozmiary 80 w górę, pokazała mi kilka sztuk, piękne!! Sprzedała jakiejś kobitce 2 torby w sobotę! Jakbym nie zapomniała to byłabym posiadaczką pięknych ubranek za grosze..a tak muszę polować dalej ;/
Dziękuję dziewczyny, że doceniłyście "umiejętności" mojego męża
Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Bardzo ładne zdjęcie jeszcze się chłopaczyna wyrobi. Oglądałaś programy typu top models, wiesz ile dobry fotograf musi zrobić zdjęć, aby wybrać to jedyne na okładkę
Tak wiem ale oni wybierali z dobrych najlepsze, a nie z beznadziejnych najmniej beznadziejne

Cytat:
Napisane przez TroppoSensibile Pokaż wiadomość
______
Dziewczyny ja dziś trochę zaczęłam panikować... Mój mały kopał mnie dzisiaj wyjątkowo nisko (dosłownie przy mojej szanownej jak to któraś określiła....), czułam ucisk na dole i nawet czkawkę czułam prawie w pochwie strasznie mnie to dziwi czy to możliwe żeby był tak nisko, że AŻ tak to odczuwałam? Jutro mam wizytę rano więc i tak będę pytać, ale strach mnie oblatuje jakby to miał być jakiś zły znak
Mnie z kolei strasznie bolą kości miednicy, najbardziej po przebudzeniu i też zastanawiam się, czy przypadkiem Mała nie jest nisko...na szczęście jutro wizyta...

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
ale się uśmiałam z opisu - ja też się zawsze wściekam, że mąż mi byle jakie zdjęcia robi, albo że muszę się prosić o chociaż jedno np z córką - dlatego jutro sama sobie będę robiła.
Mi też szkoda $ na sesje, mam lustrzankę, teraz tylko trzeba trzymać kciuki, żeby była pogoda ok i dużo światła
będą selfie jak się patrzy
No tak, mój też robi wielką łaskę, że zrobi mi gdzieś zdjęcie na wyjeździe, powinien sam wyskakiwać z aparatem i pstrykać, a nie ja się muszę prosić o zdjęcia i wszystkie mam przez to pozowane

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Wsciekla jestem na ceny bazy izofix do fotelika. To jakis hardcore jest, by sama baza kosztowala 600-700zł :!! (Mam na mysli te dobre foteliki.. Be safe, recaro, maxi cosi..)

Dziewczyny- nie chce zapeszac, ale chyba widze pierwsze oznaki poprawy stanu mojej twarzy- sparalizowanego nerwu. Otóz dziś już moglam pić bez słomki!!!!!!!:
super, że widać poprawę!! Oby tak dalej!
Jeśli chodzi o bazy to też mnie denerwują te ceny, myślałam, że to jest tańsze od fotelika, a nie droższe Udało mi się zdobyć Maxi Cosi CabrioFix ze sprawdzonych źródeł za 100 zł, dzięki temu wiem, że jest bezwypadkowy Może zdobędę gdzieś i bazę, chociaż z tym będzie gorzej, bo taka baza to służy i później do większych fotelików..

Cytat:
Napisane przez karolkya Pokaż wiadomość
ale się usmiałam z tych szopów
Cytat:
Napisane przez Rybka12321 Pokaż wiadomość
Aż takie mocne beztalencie to nie jest , wprawi się . Swoją drogą śliczna i fotogeniczna z Ciebie dziewczyna .
Dzięki Kochana co do braku talentu mojego męża to bym podyskutowała

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość

Jakie beztalencie??? zdjęcie jest bardzo ładne a Ty wymagasz od faceta rzeczy niemożliwej
No ja nie wiem, czy to takie niemożliwe dla facetów, dużo jest mężczyzn fotografów

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Witam się w 34 tc

Z tej okazji idę dziś zakupić wiesiołek i liście malin

Już z rana zaliczyłam fryzjera, cieszę się, że fryzurka odświeżona (bo już kudełki ciężkie były i się nie układały), ale mam całkowicie inny styl fryzury niż dotychczas i źle się czuję wyglądam jak grzeczna dziewczynka z pucatą twarzą odczekam z 2-3mce i na wakacje wrócę do dłuższego boba

Sprzedaż wózka przełożona na czwartek - prośba o trzymanie kciuków c.d.

Poziomka akurat to zdjęcie co wkleiłaś niczego sobie fotogeniczna jesteś trzeba przyznać ja to ciągle muszę się pilnować, żeby nie wyszła dziwna mina, żeby brwi nie unosić, żeby włosy zza uszu wyciągnąć...
A co do TŻta - też tak mam - musi cyknąć, ja muszę zobaczyć jak wyszło i dopiero wtedy ponownie ustawić się właściwie do zdjęcia bo jak się zdam na TŻta to dla Niego nie ma różnicy, że tak się ciałem ustawie, że 2x szerzej wyglądam że zgarbiona jestem że włosy przyklapnięte że brzuch zlewa się z ręką albo że w momencie cyknięcia On już rusza aparatem i na 5 zdjęć - 1 jest nie zamazane
za rozpoczęty tydzień !!
zaciskam za sprzedaż wózka
Rozbawiłaś mnie tym, no wypisz wymaluj mój mąż
Zdjęcie jest niczego sobie, ale to jest jedyne zdjęcie z 200 napstrykanych wczoraj..a i tak wygląda jak zrobione Nokią 3310 Nie wiem jak trzeba się nie starać, żeby takie zdjęcia pstrykać lustrzanką...gdzie stał w danym miejscu, tam pstrykał, nie patrzył, że za głową mam tło z parapetem i gratami na parapecie, że kokarda, którą sobie zawiązałam na brzuchu nie wygląda już jak kokarda i trzeba poprawić...tyle miałam pomysłów i

Edytowane przez poziomkka
Czas edycji: 2014-04-15 o 13:15
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:17   #4642
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
uffff, wróciłam z gimnastyki - wymęczyłam się i cała złość i gniew ze mnie wyparowały zmęczyłam się tak bardzo pozytywnie

mój też jest miłośnikiem drzemek a jak rano ubiera się to nie dość, że wali drzwiami od szafy to jeszcze siada na łóżku szafy mamy trzy, ale akurat wybrał sobie tę w sypialni ma szczęście, że budzę się przed nim, bo jestem już strasznie głodna inaczej czekałaby go eksmisja
Zazdroszczę tej gimanstyki. Ja przez moje problemy brzuchowe i małą aktywność ficzyczną czasem czuje się jak jakąś staruszka. Kondycja tragiczna.
Mój gdyby mnie jeszcze rano budził to pół biedy. Ja i tak zbieram się szybciej z łóżka niż on bo budzi mnie głód. Ale mojemu tżowi nie raz o 2-3 w nocy zbiera się na "ważne" rozmowy jak kładzie się spać (wyśpi się przed tv, a później przychodzi do sypialni). Tłukę mu do łba że nie dość że źle śpie, budzę się co chwile to i on mi dokłada nocnych rozrywek. A później się dziwi że nerwowa jestem.


Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Witam się w 34 tc

Z tej okazji idę dziś zakupić wiesiołek i liście malin

Już z rana zaliczyłam fryzjera, cieszę się, że fryzurka odświeżona (bo już kudełki ciężkie były i się nie układały), ale mam całkowicie inny styl fryzury niż dotychczas i źle się czuję wyglądam jak grzeczna dziewczynka z pucatą twarzą odczekam z 2-3mce i na wakacje wrócę do dłuższego boba

Sprzedaż wózka przełożona na czwartek - prośba o trzymanie kciuków c.d.
za tydzień. Już niewiele zostało.
Właśnie mi przypomniałaś że pasuje kolor na włosy na święta położyć. Tylko muszę chętnego poszukać bo sama nie dam rady z ilością i długością moich włosów.
I za sprzedaż wózka.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:20   #4643
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Odebrałam wyniki tego nieszczęsnego moczu i mam bardzo podwyższony poziom leukocytów, w laboratorium od razu kazała mi iść z tym do lekarza, dzwoniłam i przyjmie mnie o 15:30. Mam nadzieję, że to nic groźnego bo od razu przedstawiła mi się wizja szpitala
Mam nadzieję, że to nic groźnego... Dobrze, że już dziś Cie zapisali do lekarza to się wszystkiego dowiesz, trzymam kciuki
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:21   #4644
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
mój też jest miłośnikiem drzemek a jak rano ubiera się to nie dość, że wali drzwiami od szafy to jeszcze siada na łóżku szafy mamy trzy, ale akurat wybrał sobie tę w sypialni ma szczęście, że budzę się przed nim, bo jestem już strasznie głodna inaczej czekałaby go eksmisja
mój sam chciał się eksmitować bo jak twierdzi moi się że w nocy za mocno mnie przygniecie ale się nie zgodziłam bo w drugim pokoju na bank grałby albo oglądał tv i rana i do pracy już by nie wstał
Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Witam się w 34 tc

Z tej okazji idę dziś zakupić wiesiołek i liście malin
za tydzień i powodzenia z wykurzaniem maleństwa z brzuszka
Kciuki za wózek dalej trzymam
Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
gratulacje tygodnie i od teraz już będziesz pić liście malin i wiesołka? ja jeszcze jakoś się boję

dzięki dziewczyny za troskę, treaz jest lepiej skurczy nie ma ale przyjaźnie sie z toaletą cały czas
A planujesz w ogóle łykać albo popijać malinki?
Umęczysz się biedaku pijesz dużo?
Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
w ogóle nie czuję atmosfery świąt
Ja to samo a nawet jeszcze nie wiem czy na święta wyjdę z domu :/
Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja od wczoraj jakoś tak zaczęłam zastanawiać się na temat porodu i chciałam poruszyć nurtujący mnie temat, otóż dowiedziałam się, że u mnie w szpitalu nie robią lewatywy...
Zaczęłam o tym czytać i teraz już nie wiem czy się cieszyć czy nie? Czy lepiej zrobić sobie ją w domu żeby czuć się pewniej później? Podobno nie dość, że można uniknąć niespodzianek przy parciu to dzidziuś ma więcej miejsca bo mamy puste jelita, a do tego nie trzeba zaraz po porodzie iść do toalety, a to w pierwszych dniach może być bolesne... Jak to jest u Was? Myślałyście o tym? No i czy przed porodem trzeba się ogolić w strategicznych miejscach? Może to głupie pytania, ale nie chcę świecić oczami na porodówce, że czegoś nie zrobiłam lub zrobiłam niepotrzebnie
w moim szpitalu lewatywa jest na życzenie ale mam nadzieję że poradzę sobie bez wszelkich wspomagaczy a golić się nie trzeba i dobrze bo i tak teraz nie dałabym rady
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:22   #4645
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Odebrałam wyniki tego nieszczęsnego moczu i mam bardzo podwyższony poziom leukocytów, w laboratorium od razu kazała mi iść z tym do lekarza, dzwoniłam i przyjmie mnie o 15:30. Mam nadzieję, że to nic groźnego bo od razu przedstawiła mi się wizja szpitala
Oby to nie było nic groźnego Trzymam kciuki

pater86 U mnie w szpitalu wiem że robią lewatywę i przed cc i sn. Co do golenia to na pewno przed cc golą maszynką elektryczną co mnie trochę zdziwiło b czy to wogóle higieniczne. Ale wiekszych szczegółow nie znam. Mam nadziej że na sr się dowiem.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:28   #4646
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Muszę dopytać czy u mnie robią na życzenie czy nie, ale coś mi się wydaje, że na SR położna mówiła, że nie robią nawet jak się poprosi. No chyba, że się ma swój zestaw Ale chyba będę musiała sobie zrobić sama w domu, tylko czy będę umieć też mi się wydaje, że lepiej ją zrobić niż nie.

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------


Wolałabym jak by u mnie też robili i bym się nie musiała głowić ani zastanawiać, ale raczej kupię taką jak pokazałaś, na bank ma instrukcję obsługi więc jakoś dam radę
Zadzwoń najlepiej jeszcze do szpitala i dopytaj.

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Odebrałam wyniki tego nieszczęsnego moczu i mam bardzo podwyższony poziom leukocytów, w laboratorium od razu kazała mi iść z tym do lekarza, dzwoniłam i przyjmie mnie o 15:30. Mam nadzieję, że to nic groźnego bo od razu przedstawiła mi się wizja szpitala
Dobrze, że do lekarza dziś się dostaniesz i oby to nie było nic groźnego
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:29   #4647
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 061
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez Aldrin Pokaż wiadomość
gratulacje tygodnie i od teraz już będziesz pić liście malin i wiesołka? ja jeszcze jakoś się boję


dzięki dziewczyny za troskę, treaz jest lepiej skurczy nie ma ale przyjaźnie sie z toaletą cały czas
Współczuję takiej przyjaźni
W nowym nr M jak Mama jest artykuł właśnie o liściach malin, to jest nasz polski mit. Nie wywołuje on ani nie przyspiesza porodu. W innych krajach ponoć ten napar jest pity już od 2 trymestru Picie tego naparu usprawnia akcję porodową dzięki wzmocnionym przez niego mięśniom macicy

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja od wczoraj jakoś tak zaczęłam zastanawiać się na temat porodu i chciałam poruszyć nurtujący mnie temat, otóż dowiedziałam się, że u mnie w szpitalu nie robią lewatywy...
Zaczęłam o tym czytać i teraz już nie wiem czy się cieszyć czy nie? Czy lepiej zrobić sobie ją w domu żeby czuć się pewniej później? Podobno nie dość, że można uniknąć niespodzianek przy parciu to dzidziuś ma więcej miejsca bo mamy puste jelita, a do tego nie trzeba zaraz po porodzie iść do toalety, a to w pierwszych dniach może być bolesne... Jak to jest u Was? Myślałyście o tym? No i czy przed porodem trzeba się ogolić w strategicznych miejscach? Może to głupie pytania, ale nie chcę świecić oczami na porodówce, że czegoś nie zrobiłam lub zrobiłam niepotrzebnie
Ja chyba kupię sobie jakieś czopki, bo są ponoć zamiast lewatywy i wypróżnię się w domu...a jak przyjadę na ip to powiem, że już po wszystkim

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Odebrałam wyniki tego nieszczęsnego moczu i mam bardzo podwyższony poziom leukocytów, w laboratorium od razu kazała mi iść z tym do lekarza, dzwoniłam i przyjmie mnie o 15:30. Mam nadzieję, że to nic groźnego bo od razu przedstawiła mi się wizja szpitala
Nie no chyba nie będzie tak źle, ja miałam podwyższone leukocyty w I trym i dał mi tylko Prenatal Uro, powtórzyłam badanie i już było ok.
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:32   #4648
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Dziękuję Wam za gratki i kciuki

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Rozbawiłaś mnie tym, no wypisz wymaluj mój mąż
Zdjęcie jest niczego sobie, ale to jest jedyne zdjęcie z 200 napstrykanych wczoraj..a i tak wygląda jak zrobione Nokią 3310 Nie wiem jak trzeba się nie starać, żeby takie zdjęcia pstrykać lustrzanką...gdzie stał w danym miejscu, tam pstrykał, nie patrzył, że za głową mam tło z parapetem i gratami na parapecie, że kokarda, którą sobie zawiązałam na brzuchu nie wygląda już jak kokarda i trzeba poprawić...tyle miałam pomysłów i
hehehe no widzisz, nie każdy facet ma zdolności i "oko" fotografa naszych trzeba instruować
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Właśnie mi przypomniałaś że pasuje kolor na włosy na święta położyć. Tylko muszę chętnego poszukać bo sama nie dam rady z ilością i długością moich włosów.
I za sprzedaż wózka.
ooo właśnie - a propos kolorku na włosach - jakiś miesiąc temu farbowałam. I dziś fryzjerka śmieje się z moich włosów, że mam zielone końcówki nosz myślałam, że padnę! ona ma chyba takie światło bo w mojej łazience widzę rudą poświatę a w naturalnym dziennym świetle wręcz pod czarno-brązowe podchodzą, a ta mi z zielenią wyskoczyła
Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
za tydzień i powodzenia z wykurzaniem maleństwa z brzuszka
Kciuki za wózek dalej trzymam
nie tak wykurzanie maleństwa z brzuszka mam na celu jak przygotowanie organizmu do łatwiejszego porodu

Przez zgagę chce mi się zwymiotować...
Przez ciśnienie chce mi się spaaać.....
A tu już TAKA godzina, że trzeba iść na zakupy, do przedszkola, myć gary, robić obiad
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:40   #4649
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Nie no chyba nie będzie tak źle, ja miałam podwyższone leukocyty w I trym i dał mi tylko Prenatal Uro, powtórzyłam badanie i już było ok.
Na wyniku sprzed 2tyg pisze że leukocytów nie wykryto. To dziadostwo pojawiło się przy przeziębieniu, wiec pewnie przeziębiłam drogi moczowe. Oczywiście wujek google powiedział mi, że to nowotwór
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-15, 13:57   #4650
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 061
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Właśnie mi przypomniałaś że pasuje kolor na włosy na święta położyć. Tylko muszę chętnego poszukać bo sama nie dam rady z ilością i długością moich włosów.
Ja zostałam zmuszona umówić się do fryzjera na farbowanie...miesiąc temu jak robiłam to sama wszystko było ok, dopóki nie przyszło mi zmyc farby z włosów, myslałam, że mi kręgosłup odpadnie od nachylania się, więc teraz walę prosto do fryzjera, bo w domu tego nie zrobię
Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Na wyniku sprzed 2tyg pisze że leukocytów nie wykryto. To dziadostwo pojawiło się przy przeziębieniu, wiec pewnie przeziębiłam drogi moczowe. Oczywiście wujek google powiedział mi, że to nowotwór
Sorry, ale
To chyba właśnie wychodzi przy osłabieniu organizmu, także myślę, że spokojnie poradzi sobie z tym żurawina, lub jakieś leki z jej wyciągiem
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-22 12:02:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.