Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[MaJulMi]

Witam się z rana

Napisane przez Delicjanka

Heja w ten pochmurny dzien, wlasnie stoje na przystanku na awaryjnych i czekam na pomoc bo mi zabrakło powietrza w oponie hahahaha

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

Jak tam? Pomoc przyjechała?

Napisane przez marsi11

Hello kochane,

Niedługo wyjeżdzam i dlatego chcialabym już dziś życzyć Wam cudownych rodzinnych Świąt w gronie najbliższych

Będę za Wami tęsknić, mam nadzieję,że gdzieś wieczorkiem uda mi się Was podczytać
mam tyle pakowania,że szok wiecie, najgorzej ofarnąć Leosia a jeszcze dziś kosmetyczka i fryzjer hehehe
powiem Wam,że tak strasznie się cieszę,że mamy urlop ,w końcu troszkę luzu od pracy

płatki daje zwykłe kukurydziane, one praktycznie nie mają żadnych wartości odżywczych, taki o zapychacz ale mały lubi, zwykłe musli też
kaszki kupujemy głównie Hipp i Humana ale i bobovite bardzo lubi

no tak właśnie się zastanawiałam czemu nie piszesz



moj S jadł baaardzo długo i do dziś zdaży mu się podjeść Leosiowi i wtedy mówi mmmmm smaczki dzieciństwa
mam nadzieję,że tego nie przeczyta

Bardzo mi miło
Również życzę cudownych, wesołych Świąt!!!

Napisane przez neti1

MARSI... póki jeszcze jesteś...oczywiście wspaniałych Świąt...mnóstwa odpoczynku i czasu dla Was samych...!!!


aha...widziałyście to: http://www.reshareworthy.com/80-year...kofrKqWPvV5.01


MISIA...o przepis na klopsy Ci chodzi???

Filmik obejrzałam teraz, noooo, niezła babcia Podoba mi się jak takie starsze osoby potrafią się cieszyć życiem i mają jeszcze pasje

Napisane przez misiaeel

marsi udanego wypoczynku!

neti tak o klopsy mi chodzi

Hania zobaczyła Prokopa w tv i zaczęła krzyczeć tata tata!

Chcesz nam coś powiedzieć?

Napisane przez neti1

Na szczęście nie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

No właśnie podłączam sie pod Meneq...do kiedy daje się kaszki? Ja daje na noc raz-łyżką, czyli taka gestą..a rano zagęszczam ciut mleko,bo Antonio samego mleka nie chce pic wiec to na zasadzie troche oszustwa .

Z ciut innej beczki, wczoraj robilam klopsiki/pulpety -jak kto woli, ja raczej ich nie obtaczam w mace przed wrzuceniem do rosolku....ale wczoraj obtoczylam w mace razowej...fajnie smakowały! No i natke dorzucilam do mięska...wczoraj wyszły mi fajne-no a u Antonia-klopsy, buraczki i pomidorowka to nr jeden!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

A wogole to dziendobry...dziecię juz szaleje po śniadaniu, teraz ja lecę pod prysznic i na śniadanko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też poproszę przepis na pulpeciki, moja też lubi, głównie dlatego że może sama jeść A że ostatnio je mało to może powinnam jej jakieś zrobić, przyda się nowy pomysł.

Ja za to mogę polecić klopsiki z mięsa indyczego ze startym jabłkiem, są baaardzo delikatne, słodkawe, wzięłam przepis z książki blw tylko tam były smażone kotleciki a ja taki farsz wykorzystałam na pulpety, były bardzo smaczne.

[aniolekKB]

Napisane przez hope01

Aniołek no proszę! Może zawitaj na dłużej, a nie tylko jak masz pytanie, hm?

Dziewczyny mi się wydaje że pogoda tak na te nasze dzieciaczki wpływa..

Staram się, ale Wasze tempo pisania postów mnie przeraża. Całe dnie bym musiała nadrabiać czemu nie skończyłam kursu szybkiego czytania

[neti1]

Napisane przez Ultra81

Tak w ogóle to mój tz wczoraj o 22:00 zdecydował, że będzie gotował (to akurat nie jest nic dziwnego) i że ma ochotę zrobić zrazy. I zrobił! Poszedł przez to spać o dziwnej porze i rano nieprzytomny był, no ale trochę głupio wściekać się z powodu tego, że facet gotuje obiady. To naciągane nawet wg moich, momentami, umówmy się, dość nietypowych standardów

Miłego dnia!

Mój w kuchni to jest o tej porze jedynie przy łikendzie gdy mu się zachce pić albo idzie po piffko....

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez aniolekKB

Staram się, ale Wasze tempo pisania postów mnie przeraża. Całe dnie bym musiała nadrabiać czemu nie skończyłam kursu szybkiego czytania

nie wszystko da się przeczytać...sama nie wszytsko daję radę...ale liczy się obecność...wpadnij raz na dzień na 10 minut...przeleć nas na szybko- od razu wszystkim się zrobi lepiej

[charlizz]

halo
melduje się ze swoimi złotymi jajami, o które mnie Cała posadza
biorę się za robotę,dziś sobie wolne zrobiłam to trzeba ogarnąć trochę :v

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

CAŁA, wyłaź z grzędy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mala_19kw]

Marsi-udanego wypoczynku
Wesołych Świąt!

Jeny jak ludzie z tablicy (a nie już teraz OLX-po co zmieniali tą nazwę? Tamta zła była? Komu to przeszkadzało?) mnie wkurzają. Najpierw delikwent jeden z drugim wystawia coś na sprzedaż a potem nie odpowiada w sprawie ogłoszenia. To po co wystawia? Ile już miałam takich przypadków że nadawca ogłoszenia w ogóle nie odpowiedział na zapytanie to głowa mała. Co za ludziska
Albo ostatnio umówiłam się z babką już na kupno(no w każdym razie zaklepałam to ale trzeba było ustalić jeszcze koszta przesyłki) pewnej rzeczy,a ta coś mi zaczęła kręcić że niby za pobraniem opłacam tylko koszt przesyłki u listonosza,a za daną rzecz robię przelew jej na konto. (ta srają muchy będzie wiosna).Powiedziałam że znam cennik poczty polskiej i napewno nie jest tak jak mówi,potem zadałam jeszcze pytanie ale już nie odpisała. To żeby ją sprawdzić chciałam dane do przelewu (że niby łyknęłam)to podała tylko nr konta bankowego,później wyrwałam z niej wręcz ... Imię i nazwisko,adresu nie chciała podać ale jakoś dotarło w końcu po mojej wiadomości że adres też musi być,więc dosłała- no i żadnego pytania z jej strony jak w końcu ma to wysłać. Czy zwykłym listem czy za pobraniem (pytałam)-zero odzewu więc wiem że babka miała złe zamiary. Z resztą od razu mi podpadło jak chętnie podała nr konta bankowego mimo że właściwie nic nie ustaliłyśmy. Myślała że na jelonka kuwa trafiła Do tej pory cisza.
Takich ludzi to tylko
Nie musicie czytać-musiałam to z siebie wyrzucić

[bokeh]

Napisane przez marsi11

Hello kochane,

Niedługo wyjeżdzam i dlatego chcialabym już dziś życzyć Wam cudownych rodzinnych Świąt w gronie najbliższych

Będę za Wami tęsknić, mam nadzieję,że gdzieś wieczorkiem uda mi się Was podczytać
mam tyle pakowania,że szok wiecie, najgorzej ofarnąć Leosia a jeszcze dziś kosmetyczka i fryzjer hehehe
powiem Wam,że tak strasznie się cieszę,że mamy urlop ,w końcu troszkę luzu od pracy

płatki daje zwykłe kukurydziane, one praktycznie nie mają żadnych wartości odżywczych, taki o zapychacz ale mały lubi, zwykłe musli też
kaszki kupujemy głównie Hipp i Humana ale i bobovite bardzo lubi

no tak właśnie się zastanawiałam czemu nie piszesz



moj S jadł baaardzo długo i do dziś zdaży mu się podjeść Leosiowi i wtedy mówi mmmmm smaczki dzieciństwa
mam nadzieję,że tego nie przeczyta

udanego odpoczynku !! dbaj o siebie tam

Napisane przez misiaeel

marsi udanego wypoczynku!

neti tak o klopsy mi chodzi

Hania zobaczyła Prokopa w tv i zaczęła krzyczeć tata tata!

fajnego sobie wybrała


Neti rewelacyjna ta tańcząca "babcia" chciałąbym mieć takie nogi w jej wieku masakra !!!!

[nancykenator]

dziewczyny, muszę sie wyżalić
chodzi o tż :/ jak on mnie wkurza
dzisiejsza noc znowu do bani, Kuba przez jakąś godzinę nie mógł spać, marudził, płakał a nie chciał uu. Podobnie jak przy usypianiu. A tż co? Jak zwykle spał i nic nie słyszał. Jak go obudziłam, żeby na chwilę do nas przyszedł, to rano był obrażony, że go obudziłam
ja wiem, że to ja zwykle usypiam Kubę, ja się nim zajmuję w nocy, bo beze mnie nie uśnie ale kurczę, jakby chociaż przyszedł sprawdzić, co się dzieje a on nic :/
miał wczoraj rozliczać pity, z tej okazji nie pozmywał garków bo miał do tego zasiąść zaraz po wykąpaniu Kuby i co? Oglądał na allegro miniatury samochodów pity dalej nie rozliczone
a najbardziej mnie wkurza to, że on w ogóle nie reaguje na zachowanie Kuby, jak płacze to on go nie weźmie na ręce, nie odwróci Jego uwagi, nawet nie pomyśli, żeby mu pieluchę zmienić albo nakarmić.
Wpienia mnie to, że jestem sama z Kubą cały czas a on jak wraca to siada do kompa i najchętniej to już by spał albo oglądal all :/
Nie mam już siły a z nim nawet nie mam kiedy pogadać bo wiecznie śpi albo siedzi przy kompie. Ja rozumiem, że może być zmęczony, że go głowa boli ale czy mnie przypadkiem tez nie należy się chwila odpoczynku? Jestem z Kubą 24h/dobę, właściwie to Kuba stał się częścią mnie, bo wszystko robimy razem, codziennie uczę się bycia cierpliwą i rozumiejącą a tż co? Jak Kuba ubrudzi się przy jedzeniu to robi takie miny jakby nastąpił koniec świata :/ bo "on patrzy przez pryzmat siebie jak on je tak i Kuba powinien". No sorry nie powinien być w ogóle brudny, tego to mamusia go nauczyła, bo ona wiecznie z chusteczką lata, bo Kubusiowi ślinka pociekła, bo Kubuś ma kaszkę na brodzie. Od razu mówię, że dbam o Kubę, jest czysty, ma czyste ubranko ale to jeszcze dziecko, czy Wasze dzieci się w ogóle nie brudzą? Jak wracamy z placu zabaw to tż się denerwuje, że Kuba piach przynosi. To co mam go trzymac z dala od piasku :/
to się wyżaliłam, przepraszam za elaborat :/



marsi spokojnego i zdrowego wyjazdu i wesołych Świąt

[Lenova]

Dzień dobry !

nancy- co do brudnych dzieci- moja Blanka to chodzący brudas;p wiecznie ma brudną bluzeczkę, buzi nie da sobie dotknąć . Ciągle coś łapie do przegryzienia więc i się ubrudzi i doskonale Cię rozumiem i nie uważam by Kuba czy Blanka byli przez to nie zadbani. Dziecko ma do tego pełne prawo!
Co do tż to dziwna sprawa i przykro bardzo Może On ma jakiś problem wewnętrzny, może coś go gryzie i wyżywa się na Was ? Próbowałaś coś z niego wydusić może?

Charlizz- witaj ponownie na grzędzie ! Brakowało tu Cię

Marsi- udanego urlopu i dbajcie o siebie ! Wesołych Świąt!


Misiaeel- Fajnego Hania ma tatę


Troszkę mnie nie było z Wami. Już tłumaczę dlaczego . Wciągnął mnie wir wiosennych porządków a do tego mamy w domu dodatkową dwójkę dzieci. Od niedzieli są u nas dwie córki mojego brata(pisałam kiedyś o nich 3,7lat).
Blanka ostatnio co noc płacze, zęby jej nie mogą wyjść, strasznie to znosi ;/

A wczoraj mieliśmy pierwsze zabawy w błotku , Blanka była przeszczęśliwa !

uciekam porządkować dalej odezwę się wieczorem jak nie zasnę

[meneq]

nancy przyslij mi swojego tz na tydzien: przeszkole go i wroci odmieniony. Mowiac powaznie, to rozpuscil sie jak dziadowski bicz. Musisz z tym konsekwentnie walczyc. Uwierz mi: da sie!!

[Ifwka]

Napisane przez kunegunda.bis

Ifwka a moze to poprostu oznaka swojej niezaleznosci, nie chce zeby mu Ktos mowil/kazal robic. A moze sporobujcie Ty lub Tz wejsc z nia razem pod prysznic - my tak robilismy jak Tosi pupka sie odparzyla i nie chciala siedziec w wannie...

Sama nie wiem, wczoraj woda chłodniejsza była i było lepiej. Dzisiaj będe myć jej włosy to zobaczę co się będzie działo.

Napisane przez LadyWhisper

dziewczyny - co myślicie?

Super, mnie się bardzo podoba

Napisane przez mikakrolikowa

Przepraszam dzis nie nadrobie chyba ze wieczorem kilka stron
Wrzucam dla was linka http://wyjatkowyjulek.blogspot.com/


Bylismy dzis u logopedy fajna babka mamy cala kartke zalecen i wizyta za miesiac
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

NO to super że na kogs fajnego trafiliście

Napisane przez karusia_2007

Dziewczyny pytanie mam. Była któraś z Was kiedyś w Darłowie/Darłówku? Poszukuję jakiejś taniej, sprawdzonej kwatery

Byłam ale z 18 lat temu więc nie bardzo aktualne dane mam

Napisane przez blogerka

Napiszcie proszę jak wygląda u Was rozkład posiłków w ciągu doby?
Mam problem, bo Borys od kilku dni nie chce jeść obiadków, wszytsko inne jesyt super ale zupki / obiady .. nawet buzi nie chce otworzyć, za to deser, który po obiedzie dostawał, bardzo chętnie, wręcz się "awanturuje".
Jestem ciekawa co, ile i o jakich godzinach *mniej więcej* jedzą Wasze dzieci. Muszę chyba zmienić rozkład posilków, bo coś jest nie tak, stary schemat widocznie przestal się sprawdzać.

8 - śniadanie ~140 kaszy na wodzie, czasem się dopomina jeszcze o kromeczkę
W między czasie jakiś owoc, chrupek, coś drobnego
12 - zupa ~150
16:30 - drugie danie - tu róznie raz zje raz nie, jak zje mało to po 17 kromkę daję.
18 - jogurt, owoc itp
20:20 - 210mleko + 4 miarki kaszy
W nocy raz je raz nie, róznie.

Napisane przez nafiyqa

Moje dzieciecie z delikatna uroda :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie obraź się ale na dziewczynkę to nie wygląda Mały przystojniak, dokładnie alaJames Dean

Napisane przez litllesweetangel

Info na swiezo- moj brat rowniez jest od dzis bezrobotny To teraz zostal tylko moj tz w firmie...

No to nieźle

[nancykenator]

Lenowa wiem, co go gryzie i mnie to samo gryzie ale ja się na nim nie wyżywam :/

meneq gdyby tylko ceny biletów były niższe to mój tż już by u Was siedział

[neti1]

Napisane przez meneq

nancy przyslij mi swojego tz na tydzien: przeszkole go i wroci odmieniony. Mowiac powaznie, to rozpuscil sie jak dziadowski bicz. Musisz z tym konsekwentnie walczyc. Uwierz mi: da sie!!

Ja co prawda swojego tz do dziś pewnych rzeczy nie umiem nauczyć, ale przy Antoniu jak tz wróci do domu robimy praktycznie po rowno...dzielimy się obowiązkami. A poza tym.on wogole jest robotny i jak coś trzeba to t. Jak zwykle do niego bo bliżej niz do jego brata 40m...i tym sposobem wiecznie gdzuesc cos a w domu najgorzej mu idzie...ale przy synku sprawuje się ok!
(Takze Meneq ma racje, za kudly go i tresura

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Dziewczyny czy.któraś.jeździ do KARWII?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bokeh]

Napisane przez nafiyqa

Moje dzieciecie z delikatna uroda :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

cudny jest <3 Hanuśka by go kochała

[Ifwka]

Napisane przez pstryczek84

a jeszcze wracajac do tego zdjecia ktore wkleila lejdi
wkurzaja mnie tego typu "prezentacje" bo one w ogole nijak sie maja do rzeczywistosci. tzn sory, maja sie w godz. nocnych jak wszyscy spia, szczegolnie dziecie a rodzice (zazwyczaj matka) ma jeszcze 1 gram sily co by jako-tako sprzatnac po swym ukochanym dziecku w skrocie - taki pokoik to jest mozliwy ale tylko wlasnie na zdjeciu, po wyfotoszopowaniu nie wiem jak u was ale u nas jest makabra - wszystko jest wszedzie i otakim obrazeczku - wolna, "czysta" podloga, ustawione pieknie krzeseleczka itd - to ja moge pomarzyc w nocy miedzy jednym a drugim uu
czy tylko u nas jest taki "nielad"?
ale ciesze sie z jednego, bo mlody takie ekscesy wyczynia tylko w swoim pokoju, w innych pomieszczeniach jest w mire ok

Może zróbmy w klubie galerię REAL FOTO jak wyglądają pokoje/domy

Napisane przez Delicjanka

Heja w ten pochmurny dzien, wlasnie stoje na przystanku na awaryjnych i czekam na pomoc bo mi zabrakło powietrza w oponie hahahaha

Mam nadzieję ze do tej pory już jakąś pomoc masz

Napisane przez marsi11

Hello kochane,

Niedługo wyjeżdzam i dlatego chcialabym już dziś życzyć Wam cudownych rodzinnych Świąt w gronie najbliższych


płatki daje zwykłe kukurydziane, one praktycznie nie mają żadnych wartości odżywczych, taki o zapychacz ale mały lubi, zwykłe musli też
kaszki kupujemy głównie Hipp i Humana ale i bobovite bardzo lubi

Wesołych Świąt

Moja Oli podjada płatki owsiane gotowanew na mleku

Napisane przez nancykenator

dziewczyny, muszę sie wyżalić
chodzi o tż :/ jak on mnie wkurza
dzisiejsza noc znowu do bani, Kuba przez jakąś godzinę nie mógł spać, marudził, płakał a nie chciał uu. Podobnie jak przy usypianiu. A tż co? Jak zwykle spał i nic nie słyszał. Jak go obudziłam, żeby na chwilę do nas przyszedł, to rano był obrażony, że go obudziłam
ja wiem, że to ja zwykle usypiam Kubę, ja się nim zajmuję w nocy, bo beze mnie nie uśnie ale kurczę, jakby chociaż przyszedł sprawdzić, co się dzieje a on nic :/
miał wczoraj rozliczać pity, z tej okazji nie pozmywał garków bo miał do tego zasiąść zaraz po wykąpaniu Kuby i co? Oglądał na allegro miniatury samochodów pity dalej nie rozliczone
a najbardziej mnie wkurza to, że on w ogóle nie reaguje na zachowanie Kuby, jak płacze to on go nie weźmie na ręce, nie odwróci Jego uwagi, nawet nie pomyśli, żeby mu pieluchę zmienić albo nakarmić.
Wpienia mnie to, że jestem sama z Kubą cały czas a on jak wraca to siada do kompa i najchętniej to już by spał albo oglądal all :/
Nie mam już siły a z nim nawet nie mam kiedy pogadać bo wiecznie śpi albo siedzi przy kompie. Ja rozumiem, że może być zmęczony, że go głowa boli ale czy mnie przypadkiem tez nie należy się chwila odpoczynku? Jestem z Kubą 24h/dobę, właściwie to Kuba stał się częścią mnie, bo wszystko robimy razem, codziennie uczę się bycia cierpliwą i rozumiejącą a tż co? Jak Kuba ubrudzi się przy jedzeniu to robi takie miny jakby nastąpił koniec świata :/ bo "on patrzy przez pryzmat siebie jak on je tak i Kuba powinien". No sorry nie powinien być w ogóle brudny, tego to mamusia go nauczyła, bo ona wiecznie z chusteczką lata, bo Kubusiowi ślinka pociekła, bo Kubuś ma kaszkę na brodzie. Od razu mówię, że dbam o Kubę, jest czysty, ma czyste ubranko ale to jeszcze dziecko, czy Wasze dzieci się w ogóle nie brudzą? Jak wracamy z placu zabaw to tż się denerwuje, że Kuba piach przynosi. To co mam go trzymac z dala od piasku :/
to się wyżaliłam, przepraszam za elaborat :/

dla Tż
Rozumiem Cię doskonale, zanim "postraszyłam" Tż jak się wyprowadziłam to miałam troszeczkę poodbnie, rzn w dzieńs poko, ale wieczorami i nocami tylko ja się zajmowałam.

Napisane przez Lenova

nancy- co do brudnych dzieci- moja Blanka to chodzący brudas;p wiecznie ma brudną bluzeczkę, buzi nie da sobie dotknąć . Ciągle coś łapie do przegryzienia więc i się ubrudzi i doskonale Cię rozumiem i nie uważam by Kuba czy Blanka byli przez to nie zadbani. Dziecko ma do tego pełne prawo!

Oczywiście że się brudza, po południu jak już nei mam w planie wyjścia na pole to nawet myciem buzi jej nie męczę, a na bluzce dzienny jadłospis.

[misiaeel]

Napisane przez mala_19kw

Marsi-udanego wypoczynku
Wesołych Świąt!

Jeny jak ludzie z tablicy (a nie już teraz OLX-po co zmieniali tą nazwę? Tamta zła była? Komu to przeszkadzało?) mnie wkurzają. Najpierw delikwent jeden z drugim wystawia coś na sprzedaż a potem nie odpowiada w sprawie ogłoszenia. To po co wystawia? Ile już miałam takich przypadków że nadawca ogłoszenia w ogóle nie odpowiedział na zapytanie to głowa mała. Co za ludziska
Albo ostatnio umówiłam się z babką już na kupno(no w każdym razie zaklepałam to ale trzeba było ustalić jeszcze koszta przesyłki) pewnej rzeczy,a ta coś mi zaczęła kręcić że niby za pobraniem opłacam tylko koszt przesyłki u listonosza,a za daną rzecz robię przelew jej na konto. (ta srają muchy będzie wiosna).Powiedziałam że znam cennik poczty polskiej i napewno nie jest tak jak mówi,potem zadałam jeszcze pytanie ale już nie odpisała. To żeby ją sprawdzić chciałam dane do przelewu (że niby łyknęłam)to podała tylko nr konta bankowego,później wyrwałam z niej wręcz ... Imię i nazwisko,adresu nie chciała podać ale jakoś dotarło w końcu po mojej wiadomości że adres też musi być,więc dosłała- no i żadnego pytania z jej strony jak w końcu ma to wysłać. Czy zwykłym listem czy za pobraniem (pytałam)-zero odzewu więc wiem że babka miała złe zamiary. Z resztą od razu mi podpadło jak chętnie podała nr konta bankowego mimo że właściwie nic nie ustaliłyśmy. Myślała że na jelonka kuwa trafiła Do tej pory cisza.
Takich ludzi to tylko
Nie musicie czytać-musiałam to z siebie wyrzucić

co za kobita
też nie rozumiem po co tą nazwę zmienieli:/

Napisane przez bokeh

udanego odpoczynku !! dbaj o siebie tam


fajnego sobie wybrała


Neti rewelacyjna ta tańcząca "babcia" chciałąbym mieć takie nogi w jej wieku masakra !!!!

oj tak

Napisane przez nancykenator

dziewczyny, muszę sie wyżalić
chodzi o tż :/ jak on mnie wkurza
dzisiejsza noc znowu do bani, Kuba przez jakąś godzinę nie mógł spać, marudził, płakał a nie chciał uu. Podobnie jak przy usypianiu. A tż co? Jak zwykle spał i nic nie słyszał. Jak go obudziłam, żeby na chwilę do nas przyszedł, to rano był obrażony, że go obudziłam
ja wiem, że to ja zwykle usypiam Kubę, ja się nim zajmuję w nocy, bo beze mnie nie uśnie ale kurczę, jakby chociaż przyszedł sprawdzić, co się dzieje a on nic :/
miał wczoraj rozliczać pity, z tej okazji nie pozmywał garków bo miał do tego zasiąść zaraz po wykąpaniu Kuby i co? Oglądał na allegro miniatury samochodów pity dalej nie rozliczone
a najbardziej mnie wkurza to, że on w ogóle nie reaguje na zachowanie Kuby, jak płacze to on go nie weźmie na ręce, nie odwróci Jego uwagi, nawet nie pomyśli, żeby mu pieluchę zmienić albo nakarmić.
Wpienia mnie to, że jestem sama z Kubą cały czas a on jak wraca to siada do kompa i najchętniej to już by spał albo oglądal all :/
Nie mam już siły a z nim nawet nie mam kiedy pogadać bo wiecznie śpi albo siedzi przy kompie. Ja rozumiem, że może być zmęczony, że go głowa boli ale czy mnie przypadkiem tez nie należy się chwila odpoczynku? Jestem z Kubą 24h/dobę, właściwie to Kuba stał się częścią mnie, bo wszystko robimy razem, codziennie uczę się bycia cierpliwą i rozumiejącą a tż co? Jak Kuba ubrudzi się przy jedzeniu to robi takie miny jakby nastąpił koniec świata :/ bo "on patrzy przez pryzmat siebie jak on je tak i Kuba powinien". No sorry nie powinien być w ogóle brudny, tego to mamusia go nauczyła, bo ona wiecznie z chusteczką lata, bo Kubusiowi ślinka pociekła, bo Kubuś ma kaszkę na brodzie. Od razu mówię, że dbam o Kubę, jest czysty, ma czyste ubranko ale to jeszcze dziecko, czy Wasze dzieci się w ogóle nie brudzą? Jak wracamy z placu zabaw to tż się denerwuje, że Kuba piach przynosi. To co mam go trzymac z dala od piasku :/
to się wyżaliłam, przepraszam za elaborat :/



marsi spokojnego i zdrowego wyjazdu i wesołych Świąt

powiem Ci, ze mój Tż też się rzadko budzi w nocy. ale wiem, że On ma tak twardy sen, że muszę Go szarpnąć żeby wstał ale jak już wstanie to zrobi w sumie wszystko, o co go poproszę. rano też.
Twój jednak chyba potrzebuje jakieś porządnego szkolenia. a zostawienie Go samego z Kubą? tak chociaż na chwilę?

Napisane przez Lenova

Dzień dobry !

nancy- co do brudnych dzieci- moja Blanka to chodzący brudas;p wiecznie ma brudną bluzeczkę, buzi nie da sobie dotknąć . Ciągle coś łapie do przegryzienia więc i się ubrudzi i doskonale Cię rozumiem i nie uważam by Kuba czy Blanka byli przez to nie zadbani. Dziecko ma do tego pełne prawo!
Co do tż to dziwna sprawa i przykro bardzo Może On ma jakiś problem wewnętrzny, może coś go gryzie i wyżywa się na Was ? Próbowałaś coś z niego wydusić może?

Charlizz- witaj ponownie na grzędzie ! Brakowało tu Cię

Marsi- udanego urlopu i dbajcie o siebie ! Wesołych Świąt!


Misiaeel- Fajnego Hania ma tatę


Troszkę mnie nie było z Wami. Już tłumaczę dlaczego . Wciągnął mnie wir wiosennych porządków a do tego mamy w domu dodatkową dwójkę dzieci. Od niedzieli są u nas dwie córki mojego brata(pisałam kiedyś o nich 3,7lat).
Blanka ostatnio co noc płacze, zęby jej nie mogą wyjść, strasznie to znosi ;/

A wczoraj mieliśmy pierwsze zabawy w błotku , Blanka była przeszczęśliwa !

uciekam porządkować dalej odezwę się wieczorem jak nie zasnę

oby te zęby szybko wyszły!

[ania13.03]

Napisane przez misiaeel

marsi udanego wypoczynku!

neti tak o klopsy mi chodzi

Hania zobaczyła Prokopa w tv i zaczęła krzyczeć tata tata!

Napisane przez nafiyqa

Moje dzieciecie z delikatna uroda :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Fantastyczny jest!!!

Napisane przez MaJulMi

Witam się z rana
Ja za to mogę polecić klopsiki z mięsa indyczego ze startym jabłkiem, są baaardzo delikatne, słodkawe, wzięłam przepis z książki blw tylko tam były smażone kotleciki a ja taki farsz wykorzystałam na pulpety, były bardzo smaczne.

A podasz przepis?

marsi wzajemnie kochana, wesolych Swiat i udanego wypoczynku dla Ciebie i Twoich chlopakow

Szaja nie wiedzialam, ze szyc tez umiesz A znajde na blogu jakies wpisy o tej tematyce?

nancy

Co do jedzenia to moja od jakichs dwoch miesiecy w ogole kaszek nie je Szczekoscisk i koniec

[Ifwka]

Wreszcie jestem na bieżąco.
Dzisiaj mam lekki poślizg ze wszytskim bo rano byłam u dentysty: 400 zł nie moje ale ząb jak nowy bo faktycznie mojego zęba mało co tam jest. Na dodatek dowiedziałm się zę w zębiobok stara plomba a pod nią igła w korzeniu złamana. I modlić się tylko zeby nic się dziac nie zaczęło bo wyciągnąc ją będzie mega cięzko w razie W

Oli ma totalny mamiwisizm, chyba że jest Tż to wtedy taciwisizm. Ale jest przekochana i tylko chodzić by chciała. Wczoraj zakupiliśy jej rowerek trókowłowy ( tez plastikowy badziew bez obrazy ) i już pierwsza jazda była.
Spała fajnie,z ero podudek, dopiero o 5:20 się obudziła i jakby nie to że szłam do pracy a Tż był po II zmianie to probowałabym ją przetrzymać bez jedzenia, a tak to dałam jej butle i jeszcze pospała.

[hje]

Hejo, u nas dzisiaj pobudka o 4.30 Doleżałyśmy jakoś 40 minut, ale jak tata wstał do pracy, to Pola oczywiście też musiała Skutek taki, że chwilę po 7 już była drzemka, a obudziłyśmy się o 10
No i zobaczymy, czy dociągnie do kąpieli, czy jednak przez tą chorą pogodę jeszcze drzemka wpadnie. Ale plan dnia nam się całkiem rozwalił

BTW. Dokładnie rok temu, 16 kwietnia, robiliśmy rodzicom grilla na rocznicę ślubu, i jeszcze o godz. 19 śmigaliśmy w krótkich rękawach A dzisiaj 3 stopnie

[LadyWhisper]

Moj kaszke tylko w butli, do drzemki, zamiast mleka.



Wiecie u nas z drugiej strony pokoik Pietraszka to najczystsze mieksce w domu, ale tylko dlatego, ze wiekszosc pokoiku zajmuje je.butna szafa i jego mebelki, na zabawki juz po prostu nie ma miejsca. Ale sie to zmieni juz niedlugo



Nancy dziewczyny dobrze mowia..... Za fraki i tresura..... Ja mojemu tez popuscilam chwilowo, no bo ciagle pracowal i teraz co???

Co na obiad, wyprasuj mi koszule, ale syf w kuchni, trzeba odkurzyc, pranie sie chyba rozmnaza - ale palcem NIE KIWNIE! Dzisiaj sie wkurzylam bo smieci staly przy drzwiach i on ich NIE WIDZIAL! Wracal sie z auta zeby wyrzucic. Jak walnelam elaborat smsowy jeden drugi i trzeci to tak zaczal przepraszac ze szok. Wroci naprawiony



Ale Nancy, najbardziej przykre ze on tak podchodzi do malego.... Kurcze przeciez dziecko potrzebuje taty...... A co jak bedziesz musiala wyjechac gdzies? Da rade w ogole sie nim zajac??? Bo kurde jak on nawet nie wie, ze dziecko trza nakarmic/przewinac..... przytulam :-*



Aniolek hello!!! Wpadaj czesciej :-*



Marsi, wam rowniez szczesliwych i radosnych swiat, uwazaj na siebie:-*



Deli jak tam, pomoc nadjechala?



Co do babc, moja t.i mama podobnie, chociaz t.jeszcze ok, mama moja szaleje za to


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[hje]

Nancy, spałowanie dla tż Weź go jakoś potrząśnij, jak w nocy nie będzie chciał wstać, to się wydrzyj na niego i tyle. Choć, tak tylko patrząc z jego strony - skoro on śpi sam na kanapie, a Ty z Kubą w pokoju, razem, to może on po prostu czuje się jakoś, no nie wiem... olany? Że potrzebny nie jest, jak jest ok, ale jak tylko coś się dzieje, to Ty do niego przychodzisz, a nawet z Wami w pokoju nie może spać
Nie usprawiedliwiam go, w żadnym wypadku, tylko, no wiesz, spojrzeć z jego strony można.
Ale co do zachowania w dzień czy wieczorem, to naprawdę jakaś terapia szokowa jest potrzebna. O te pity go opieprz, miał specjalnie na nie czas przeznaczony, a to olał
Mój tż jak przyjdzie z roboty, to zawsze te pół godziny dla Poli poświęca, wkurza mnie, że siada potem przed laptopem, ale nie zawsze tak jest, więc ok. W nocy nie wstaje z tych powodów, co tż Misiael - on ma tak mocny sen, że ja bym musiała go najpierw budzić, potem by mnie wkurzał, że za wolno mleko robi (bo rano tak jest) i tyle by z tego było. Ale czasem jak go w nocy budzę, bo jest jakaś sytuacja "awaryjna", to zrobi, co mu powiem, tylko... że on potem rano nic nie pamięta

[neti1]

Lejdi...u nas podobnie...zawsze zachodze w glowe- jak mozna niemalze przewrocic sie o stojący na środku pełen worek śmieci lub cos innego (co nie raz z premedytacją kładę na środek kuchni)....i tego nie zauwazyc:confus ed::banghead:

Zrobiłam sobie świąteczne okienko...co prawda z ostatnim zdj BOKEH się nie równam....ale mąż mnie pochwalił

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez meneq

Jak dlugo podaje sie dzieciom kaszki?
U nas kaszka jest w dni, kiedy sniadanie trzeba zrobic i zjesc szybko; gdyby nie ta potrzeba w ogole juz nie jadlaby Yae.
szaja Ty mnie bardzo dawno temu pytalas, jak wyglada rozszerzanie diety w Japonii. Dopiero teraz widze znaczne roznice, o ktorych wczesniej bladego pojecia nie mialam. Zwlaszcza ilosc posilkow (od 9 miesiaca 3 glowne; po roku dochodza 2 przekaski). Z ciekawosci: kiedy dzieci w Polsce zaczynaja jesc w podobny sposob?
nawijko u nas nie ma podjadania. Sa swiete godziny jedzenia, ktorych sie przestrzega i nic poza tym. Chociaz moja t. juz sie nie moze doczekac az Yae bedzie jadla wszystko to, co dorosli i stale snuje plany, gdzie to razem nie pojada na jakies pyszne jedzonko.

nie wiem, ja podaję i chcę do 1,5 roku minimum podawać tylko z jednego powodu - u nas mm nie przechodzi, więc kaszki mleczne - codziennie na śniadanie, czasem na kolację, nie zawsze


A wiesz, Dorka od początku (odkąd stałe posiłki ma) je 3 gł. i 2 przekąski: ŚNIADANIE -owoce/serek/kanapeczka OBIAD - owoce/serek/kanapeczka - KOLACJA

Napisane przez neti1

[/COLOR]No właśnie podłączam sie pod Meneq...do kiedy daje się kaszki? Ja daje na noc raz-łyżką, czyli taka gestą..a rano zagęszczam ciut mleko,bo Antonio samego mleka nie chce pic wiec to na zasadzie troche oszustwa .

Z ciut innej beczki, wczoraj robilam klopsiki/pulpety -jak kto woli, ja raczej ich nie obtaczam w mace przed wrzuceniem do rosolku....ale wczoraj obtoczylam w mace razowej...fajnie smakowały! No i natke dorzucilam do mięska...wczoraj wyszły mi fajne-no a u Antonia-klopsy, buraczki i pomidorowka to nr jeden!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

A wogole to dziendobry...dziecię juz szaleje po śniadaniu, teraz ja lecę pod prysznic i na śniadanko.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja tez nie panieruję nigdy

Napisane przez marsi11

Hello kochane,

Niedługo wyjeżdzam i dlatego chcialabym już dziś życzyć Wam cudownych rodzinnych Świąt w gronie najbliższych

odpoczywaj!

Napisane przez misiaeel

marsi udanego wypoczynku!

neti tak o klopsy mi chodzi

Hania zobaczyła Prokopa w tv i zaczęła krzyczeć tata tata!

eee czegoś nam nie powiedziałaś?

Napisane przez aniolekKB

Cześć dziewczyny. Pamięta mnie ktoś tu jeszcze? Wieki mnie nie było.
Gratulacje dla mamus w dwupaku

Mam pytanko. Czy jest jeszcze na forum jakiś styczniowy uparciuch, który jeszcze sam nie chodzi? Moja M. ładnie się rozwija, bardzo dużo mówi, ale samodzielne chodzenie jeszcze jej nie wychodzi. Boi się nawet kilku kroczkow postawić sama. Niby ma czas do 1,5 roku, ale jednak...

U nas baaardzo podobnie jak u Was

moja pcha pchacza lub krzesełko, chodzi za rękę, wczoraj pierwszy raz stała i się na kilka sekund puściła, ale do samodzielnego chodzenia daleko

Napisane przez neti1

nie wszystko da się przeczytać...sama nie wszytsko daję radę...ale liczy się obecność...wpadnij raz na dzień na 10 minut...przeleć nas na szybko- od razu wszystkim się zrobi lepiej

jak tak każda na szybko nas poprzelatuje, to nam się wymydlą...

Napisane przez nancykenator

dziewczyny, muszę sie wyżalić
chodzi o tż :/ jak on mnie wkurza
dzisiejsza noc znowu do bani, Kuba przez jakąś godzinę nie mógł spać, marudził, płakał a nie chciał uu. Podobnie jak przy usypianiu. A tż co? Jak zwykle spał i nic nie słyszał. Jak go obudziłam, żeby na chwilę do nas przyszedł, to rano był obrażony, że go obudziłam
ja wiem, że to ja zwykle usypiam Kubę, ja się nim zajmuję w nocy, bo beze mnie nie uśnie ale kurczę, jakby chociaż przyszedł sprawdzić, co się dzieje a on nic :/
miał wczoraj rozliczać pity, z tej okazji nie pozmywał garków bo miał do tego zasiąść zaraz po wykąpaniu Kuby i co? Oglądał na allegro miniatury samochodów pity dalej nie rozliczone
a najbardziej mnie wkurza to, że on w ogóle nie reaguje na zachowanie Kuby, jak płacze to on go nie weźmie na ręce, nie odwróci Jego uwagi, nawet nie pomyśli, żeby mu pieluchę zmienić albo nakarmić.
Wpienia mnie to, że jestem sama z Kubą cały czas a on jak wraca to siada do kompa i najchętniej to już by spał albo oglądal all :/
Nie mam już siły a z nim nawet nie mam kiedy pogadać bo wiecznie śpi albo siedzi przy kompie. Ja rozumiem, że może być zmęczony, że go głowa boli ale czy mnie przypadkiem tez nie należy się chwila odpoczynku? Jestem z Kubą 24h/dobę, właściwie to Kuba stał się częścią mnie, bo wszystko robimy razem, codziennie uczę się bycia cierpliwą i rozumiejącą a tż co? Jak Kuba ubrudzi się przy jedzeniu to robi takie miny jakby nastąpił koniec świata :/ bo "on patrzy przez pryzmat siebie jak on je tak i Kuba powinien". No sorry nie powinien być w ogóle brudny, tego to mamusia go nauczyła, bo ona wiecznie z chusteczką lata, bo Kubusiowi ślinka pociekła, bo Kubuś ma kaszkę na brodzie. Od razu mówię, że dbam o Kubę, jest czysty, ma czyste ubranko ale to jeszcze dziecko, czy Wasze dzieci się w ogóle nie brudzą? Jak wracamy z placu zabaw to tż się denerwuje, że Kuba piach przynosi. To co mam go trzymac z dala od piasku :/
to się wyżaliłam, przepraszam za elaborat :/



marsi spokojnego i zdrowego wyjazdu i wesołych Świąt

nie przesadzasz, może uświadom mu, że w razie W on będzie musiał młodym się zająć?

Napisane przez Lenova

Dzień dobry !

nancy- co do brudnych dzieci- moja Blanka to chodzący brudas;p wiecznie ma brudną bluzeczkę, buzi nie da sobie dotknąć . Ciągle coś łapie do przegryzienia więc i się ubrudzi i doskonale Cię rozumiem i nie uważam by Kuba czy Blanka byli przez to nie zadbani. Dziecko ma do tego pełne prawo!
Co do tż to dziwna sprawa i przykro bardzo Może On ma jakiś problem wewnętrzny, może coś go gryzie i wyżywa się na Was ? Próbowałaś coś z niego wydusić może?

Charlizz- witaj ponownie na grzędzie ! Brakowało tu Cię

Marsi- udanego urlopu i dbajcie o siebie ! Wesołych Świąt!


Misiaeel- Fajnego Hania ma tatę


Troszkę mnie nie było z Wami. Już tłumaczę dlaczego . Wciągnął mnie wir wiosennych porządków a do tego mamy w domu dodatkową dwójkę dzieci. Od niedzieli są u nas dwie córki mojego brata(pisałam kiedyś o nich 3,7lat).
Blanka ostatnio co noc płacze, zęby jej nie mogą wyjść, strasznie to znosi ;/

A wczoraj mieliśmy pierwsze zabawy w błotku , Blanka była przeszczęśliwa !

uciekam porządkować dalej odezwę się wieczorem jak nie zasnę

no pewnie, że brudne dziecko to szczęśliwe dziecko Dorka właśnie z umazaną od truskawek buzią poszła spać trudno, już tak marudziła, że nie miałam serca myć

Napisane przez pstryczek84

http://film.interia.pl/wiadomosci/fi...ile,2007728,38

slyszalyscie o tym?
kupilam dzis na all ksiazke

ciekawa jestem wrażeń ksiązkowych

Napisane przez pstryczek84

ale piszesz tylko o takim dlugofalowym wspieraniu odpornosci czy tez o takim krotkim, tylko na czas infekcji tez?

w czasie infekcji nie podnosisz odporności prócz wit. C nie podajesz też żadnych witaminowanych suplementów

jedyne, co przy antybiolu brzusznym - dajesz probiotyk ALE tu też uwaga: z dostępnych dla dzieci powinno dawać się wyłącznie floractin - tylko on ma odpowiednią ilość bakterii, on jeden działa też odpornościowo, inne nie - owszem, działają dobrze na układ trawienny, ale nie uodparniają

Dziewczyny! przeczytajcie bardzo proszę, bardzo ważne informacje:

http://www.naszezyciebezchemii.blogs...-przygoda.html

[hje]

Chuj mnie zaraz strzeli, 3 głuchy telefon w ciągu godziny

[neti1]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46057752]

Dziewczyny! przeczytajcie bardzo proszę, bardzo ważne informacje:

http://www.naszezyciebezchemii.blogs...-przygoda.html[/QUOTE]


Szajka..ja już kiedyś wrzuciłam w zakładki tego bloga. i prawie co dzięń zerkam żądna ...nowości ..wiem , że to Twoja koleżanka..świetnie pisze i tak rzeczowo szczególnie dla laika...o wit D tez już czytałam.....

[Ifwka]

Napisane przez neti1

Lejdi...u nas podobnie...zawsze zachodze w glowe- jak mozna niemalze przewrocic sie o stojący na środku pełen worek śmieci lub cos innego (co nie raz z premedytacją kładę na środek kuchni)....i tego nie zauwazyc:confus ed::banghead:

Zrobiłam sobie świąteczne okienko...co prawda z ostatnim zdj BOKEH się nie równam....ale mąż mnie pochwalił

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Okno piękne

Dziewczyny dziękuję za wszytskie odpowiedzi odnośnie szczepienia...chyba zaszcszepie jutro...

A jeszcze podajecie dalej wit D dzieciom???

[neti1]

Napisane przez hje

Chuj mnie zaraz strzeli, 3 głuchy telefon w ciągu godziny

jak nr nie zastrzeżony to oddzwoń i puść wiązankę... ulżysz sobie

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Napisane przez Ifwka

Okno piękne

Dziewczyny dziękuję za wszytskie odpowiedzi odnośnie szczepienia...chyba zaszcszepie jutro...

A jeszcze podajecie dalej wit D dzieciom???

ja podaję cały czas...a przyznam się , że ostatni miałam Was zapytać do kiedy to??

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

ooo znalazłam gdzieś w sieci "Obecnie zmienily się zalecenia dotyczące podawania witaminy D3 Wiele obecnie prowadzonych badań wykazuje dramatycznie niskie jej poziomy nie tylko u dzieci ale i u doroslych W naszym klimacie od października do maja , gdy nie ma slońca nie odbywa sie synteza tej witaminy z prowitaminy w skórze Natomiast aktualnie uważa się że witamina D3 to nie tylko witamina odpowiedzialna za gospodarkę wapniowo- fosforowa ale także witamina chroniąca przed alergią nowotworami czy chorobami autoimmunologicznymi W związku z tym zaleca się aby dzieciom do 3-go roku życia utrzymać podaż 400 j witaminy D3 dziennie czyli 1 kaps twist off lub 1 kroplę Devicapu lub preparat wielowitaminowy np 5 kropli Cebionu multi.Można zawiesić podawanie vit D3 w okresie letnim w sloneczne dni kiedy odslaniamy przynajmniej rączki , nóżki i twarz dziecka Wtedy przebywanie na slońcu- (wystarczy ok15-30 minut ) powoduje syntezę skórną witaminy D3 w wystarczającej ilości."

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Dziewczyny, w naszym klimacie do 18rż, a najlepiej sobie też mam potwornie suchą, swędzącą skórę, ciągle coś łapię, od dzisiaj zaczynam się witaminizować

Neti, nie do końca, bo użycie filtrów p.słonecznych blokuje, więc tak czy siak - podawaj.

[hje]

Neti, to na stacjonarny, nie wyświetla numerów

[neti1]

Napisane przez hje

Neti, to na stacjonarny, nie wyświetla numerów

no ale jeśłi od razu nie odkłada słuchawki..to poślij pare słów ..

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46058261]Dziewczyny, w naszym klimacie do 18rż, a najlepiej sobie też mam potwornie suchą, swędzącą skórę, ciągle coś łapię, od dzisiaj zaczynam się witaminizować

Neti, nie do końca, bo użycie filtrów p.słonecznych blokuje, więc tak czy siak - podawaj.[/QUOTE]


aha...a jest jakaś lepsza..czy gorsza (o marke mi chodzi)....?? bo ja to tak nie patzre jaka...w aptece wit D i tyle...biore co dają

[MaJulMi]

Napisane przez neti1

ANTONIO DZIŚ OD RANA CAŁY CZAS "PRÓBUJE" CHODZIĆ... puszcza się częściej niż zwykle..(zazwyczaj to prawie wogóle)..


MISIA... 1 kg mielonego z indyka
2 kajzerki zalewam wodą-jak zmiękną odlewam wodę...ale ich nie wyciskam i taką pacię dorzucam do mięcha (teściowa zalewa mlekiem i też są fajne ale my bez nabiału więc....), ścieram jedną średnią cebulę, soli (do smaku u mnie do mięsa trochę idzie) i pieprzu do smaku posiekaną natkę pietruszki ja daję całą a jak mała to nawet i półtora pęczka (potem i tak ten smak zanika jak dla mnie więc daję więcej) no i jak mi sie mocno klei to dodaję wody i to sporo (dlatego możesz dodać tej z bułek). potem formuje kulki, obtaczam w mące (zazwyczaj nie obtaczam ale wczoraj w razowej jak już pisałam).
Wrzucam klopsy do wcześniej przyszykowanego wywaru ( jak na rosól ...włoszczyzna ..liśc..ziele..lubczyk ....natkę pietruchy dodaję-bo ja w ogóle uwielbiam zapach mmmmm..no i troszkę soli no i marchewkę zamiast w całości to ja na drobno ścieram...wtedy sobie można polać kaszę czy ziemniaki...sosikiem z marchewką.) i tak się gotuję aż się to zagotuje, zmniejszam gaz na mini..i jeszcze kilka minut się "pyrci" i już...
wczoraj wyszły mega wilgotne...nie suche jak zazwyczaj i naprawde fajne.

Aniołek....kopę lat...! Stawiaj flachę i opowiadaj....

Brawa za próby chodzenia U nas do rozkręcenia się chodzeniowego brakowało w pewnym momencie właśnie tego puszczania się. Jak już się odważyła to poszło błyskawicznie

Dzięki za przepis.

Napisane przez nancykenator

dziewczyny, muszę sie wyżalić
chodzi o tż :/ jak on mnie wkurza

Baty dla TZ
Co do brudzenia się dzieci, moja też oczywiście się brudzi, ostatnio mój mąż się załamał bo Mała jadla bułeczkę z masłem i cała buzia była w tym maśle, i załamywał się nawet nie tym że Mała tak wygląda tylko że dla mnie to norma Ale oczywiście śmiejąc się tego a nie na poważnie Małe dziecko ma jeszcze nieprecyzyjne ruchy, dużo rzeczy dotyka, trudno żeby samo z siebie było czyste albo żebyś ty ciągle latała za nim z mokrą chusteczką. A malutkiemu dziecku przecież nie przeszkadza że ma resztki z jedzenia na buzi więc też przecież samo nie przyjdzie do Ciebie żebyś mu wytarła, co chyba sugeruje Twój mąż że tak powinno być...

Napisane przez Lenova

Dzień dobry !


Blanka ostatnio co noc płacze, zęby jej nie mogą wyjść, strasznie to znosi ;/

A wczoraj mieliśmy pierwsze zabawy w błotku , Blanka była przeszczęśliwa !

uciekam porządkować dalej odezwę się wieczorem jak nie zasnę

Oby ząbki szybko wyszły

Napisane przez neti1

Ja co prawda swojego tz do dziś pewnych rzeczy nie umiem nauczyć, ale przy Antoniu jak tz wróci do domu robimy praktycznie po rowno...dzielimy się obowiązkami. A poza tym.on wogole jest robotny i jak coś trzeba to t. Jak zwykle do niego bo bliżej niz do jego brata 40m...i tym sposobem wiecznie gdzuesc cos a w domu najgorzej mu idzie...ale przy synku sprawuje się ok!
(Takze Meneq ma racje, za kudly go i tresura

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Dziewczyny czy.któraś.jeździ do KARWII?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja nigdy nie byłam w Karwii więc nie pomogę.

Napisane przez ania13.03

A podasz przepis?

Jasne, przepis poniżej. Oryginalnie na kiełbaski drobiowe z parmezanem. Ja przerobiłam na pulpeciki i nie dawałam ostatnio parmezanu bo nie byłam pewna czy Mała może jeść.
W ogóle przepis pochodzi z książki "25 sposobów na niejadków" Całkiem fajne są tu wskazówki i przepisy, polecam jak ktoś nie ma wszystkojedzącego dziecka.

Składniki:
25g masła
1 mała posiekana cebula
1 jabłko, obrane, bez gniazda nasiennego (ok 100g), pokrojone w kawałki
2 liście szałwii
200 gotowanego kurczaka pokrojonego w kostke (ja dałam surowe mielone mięso cielęce, innym razem indycze)
25g drobno startego parmezanu
60g bułki tartej
olej do smażenia
sól

Roztapiamy masło w rondlu, wsypujemy cebulę i podsmażamy. Dodajemy jabłko i szałwię. Do miski wkładamy kurczaka/iine mięso, dodajemy zawartość rondla i mieszamy. Wkładamy wszystko do blendera i miksujemy aż masa będzie drobna. (ja za jednym razem robiłam tak a innym dałam mięso mielone i jabłko starte i wtedy już nie blendowałam).
Lekko natłuszczonymi dłońmi formujemy kiełbaski/pulpety. Można odłożyć na trochę do lodówki żeby stwardniały bo są bardzo lekkie, miękkie. I potem smażymy albo tak jak ja gotujemy w rosole, tak i tak są smaczne.
To jest fajny przepis dla dzieciaczków, ja robiłam jak nie chciałam jeszcze dodawać do niczego mleka a jednak w pulpetach często dodaję namoczoną w mleku bułkę. A tutaj jabłko fajnie zmiękcza i zwilża mięso. Mi i mężowi też zmakowały. Zamiast szałwii można też użyć tymianku, te zioła fajnie przełamują słodycz którą dało jabłko.