Świąteczna awantura o szynkę - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-17, 20:06   #91
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez forsvinn Pokaż wiadomość
Dzięki, dziewczyny, za tak liczne odpowiedzi
Przepisy sobie skopiowałam, przydadzą się na pewno.

Widzę, że część osób pisze, czy to takie trudne nie jeść dwa dni mięsa? Of course, że nie. Oczywiście, że jakoś bym mogła sobie zorganizować to i jeść postnie. Tylko że.. hmm. Tu chodzi o coś takiego jak zasady. Które są dla mnie mega ważne. Bo ja nikomu nie mówię jak ma żyć. Zresztą jak niektórzy insynuują nie wszczynam awantur.

Dużo osób pisze, że na tym polega bycie dorosłym, bo wiele rzeczy trzeba po prostu przełknąć. A to dlaczego? Dlaczego miałabym dostosowywać się do kogoś pod względem poglądów? Nie jestem bezwolną owieczką i chcę żyć po swojemu.

Ktoś się śmiał, że ateistka i święta obchodzi. No niestety, żyjemy w chorym kraju, gdzie to kościół rządzi państwem. Gdybym miała możliwość, to z ucałowaniem ręki poszłabym do szkoły, ale niestety muszę w domu zostać i mimowolnie uczestniczyć, bo przecież nie zamknę się w piwnicy na dwa dni.

Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi, szczególnie tym, którzy bronili moich racji ;]
Zasady, to sobie będziesz mogła stosować jak dorośniesz to raz, dwa, jak się wyprowadzisz. Póki co jeśli coś jest histerycznie ważne dla twojej matki z powodów religijnych to po prostu racz to zaakceptować. Zasady są ważne, ale zasady są zarezerwowane dla ludzi dorosłych a tutaj widzę problem wagi klas 1-3 SP
I jak ci to aż tak ciemięży to naprawdę, wyprowadzka jest najlepszym wyjściem. Nie wszyscy mają super ekstra hiper wyrozumiałych rodziców albo rodziców ateistów, masz już X lat i powinnaś to wiedzieć. Zdarza się, masz co masz i ciesz się z tego co masz

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Ja też nie jestem katoliczką i osobiście nie czuję potrzeby poszczenia, ale w takiej sytuacji bym się wolała dostosować niż mieć w domu aferę o taką bzdurę. Będziesz mieszkać sama - będziesz jadła co chcesz, bo nikt Ci w kanapkę nie zajrzy. Ale teraz to raczej ten bunt nie jest wart konsekwencji, czyli kwasu w domu ze strony całej rodziny.

Jak idę do rodziców na wigilię, to też nie oczekuję, że mi usmażą schabowego
Ja to jestem pierwsza do pyszczenia o własne zasady i ateizm ale co bym zrobiła? Jakbym umarla bez miesa to po prostu bym je zjadla nie tłumacząc się z tego nikomu, nie robiac tego ostentacyjnie i po prostu nie wdajac się w dyskusje. Albo zjadłabym na mieście, albo po prostu... odpuściła.

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Dokładnie, ja z TŻtem też niewierzący, a obchodzimy i Wigilię i Wielkanoc, nie w duchu religijnym, ale ze względu na tradycję i również ze względu na to, że jest to swietna okazja do spotkania się z całą rodziną, bo to rzadki czas, gdy wszyscy mamy wolne
Ja tez. Ale świeta obchodzę ze względu na mamę dla której jest to coś niesamowicie ważnego i ona sobie nie wyobraża zeby się ze mną w wigilię czy wielkanoc nie spotkać. Gdybym była sama jak palec albo miała rodzinę silnie dysfunkcyjną to pewnie bym się od tego odcięła. Ale na chwilę obecna nie widzę powodu. Mamie zależy, mi nie robi bo i tak mam wolne...
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-17, 20:09   #92
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Zasady, to sobie będziesz mogła stosować jak dorośniesz to raz, dwa, jak się wyprowadzisz.
O Boze jak to zdanie mnie kiedys wyprowadzalo z rownowagi Dzisiaj wiem, ze to racja. Chociaz nigdy tak nie powiem do mojego dziecka.
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-17, 20:13   #93
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez mineralka bez gazu Pokaż wiadomość
O Boze jak to zdanie mnie kiedys wyprowadzalo z rownowagi Dzisiaj wiem, ze to racja. Chociaz nigdy tak nie powiem do mojego dziecka.
Ale nie trzeba wyprowadzki żeby być dorosłym. Żeby nie było. Niezależność to też stan umysłu który przychodzi z wiekiem
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-17, 20:17   #94
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Ale nie trzeba wyprowadzki żeby być dorosłym. Żeby nie było. Niezależność to też stan umysłu który przychodzi z wiekiem
No ale mi chodzi o rodziny dysfunkcyjne wlasnie. W tym wypadku trzeba zrobic dokladnie to, co sie uslyszalo.
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-17, 20:17   #95
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez mineralka bez gazu Pokaż wiadomość
No ale mi chodzi o rodziny dysfunkcyjne wlasnie. W tym wypadku trzeba zrobic dokladnie to, co sie uslyszalo.
No to i może, wszystko zależy konkretnie od przypadku...
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-17, 20:20   #96
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
No to i może, wszystko zależy konkretnie od przypadku...
Zgadzam sie, bo czasami dziecko moze szybciej mentalnie wydoroslec i polepszyc funkcjonowanie domu, ale jak rodzina jest kompletnie niereformowalna to warto dac sobie spokoj.
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-17, 20:55   #97
gnishu
Raczkowanie
 
Avatar gnishu
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 263
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Co my mamy właściwie zrobić? Dostarczyć Ci tę szynkę, żebyś ją zjadła na oczach rodziców i babci?
gnishu jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-17, 21:31   #98
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

ale przeginka z twej strony.... ile masz lat?
chwast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-17, 21:38   #99
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

ja pierdzielę, co za problem....

przecież w tym przypadku można 'zjeść szynkę i mieć szynkę'.

Ja bym zjadła wtedy, kiedy nikt nie widzi.
Po problemie.
Nie róbmy problemów tam, gdzie ich nie ma
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-17, 22:44   #100
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Racuszki drożdżowe z jabłkami sobie zrób. Smażone na oleju.
Pycha. Przepis z Anielskiej kuchni siostry Anieli.
Albo placki ziemniaczane.
Z tak błahego powodu jak parę deko szynki naprawdę nie warto robić rewolucji w domu.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-17, 22:59   #101
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Ja bym chyba wolala uniknac wojny, bo po co. Na pewno cos sie wykombinuje na 2 dni. Dasz rade

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-17, 23:13   #102
truskawk_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 379
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Ja się odniosę do głównego posta. Skoro twoja rodzina taka pobożna, to chyba powinni ci wybaczyć, jak zjesz to mięso. A nie wojny robić. Przecie wierzący to i mordercom wybaczają. To nie powinni ci afery robić, że zjesz szynkę.
truskawk_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-17, 23:14   #103
Darkoz
Zakorzenienie
 
Avatar Darkoz
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Generalnie: trollujesz, zmyślasz, kłamiesz, w każdym wątku piszesz co innego; w jednym piszesz, że jesteś uczulona na zboża, w innym, że jesz na co dzień chleb, otręby i bułki. W jednym że jesteś uczulona na jajka, potem, że je jadasz codziennie w różnej formie.
Dajże sobie spokój, dziewczyno. Po co tak kłamiesz?
No autorko, taka jesteś mądra i pyskata, to się do tego ustosunkuj.
__________________

Darkoz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-17, 23:25   #104
mesarka
MUSEarka
 
Avatar mesarka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rivia
Wiadomości: 10 557
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Racuszki drożdżowe z jabłkami sobie zrób. Smażone na oleju.
Pycha. Przepis z Anielskiej kuchni siostry Anieli.
Albo placki ziemniaczane.
Z tak błahego powodu jak parę deko szynki naprawdę nie warto robić rewolucji w domu.

Nie wiem czy taka zagorzała ateistka skorzysta z przepisu siostry zakonnej
__________________
Muse
21.08.2010 Kraków CLMF
28.08.2011 Reading Festival
23.11.2012 Łódź
14.07.2013 Berlin
14.06.2015 Warszawa OWF

21.08.2016 Kraków LMF
22.06.2019 Kraków
mesarka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-17, 23:56   #105
tiniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar tiniaczek
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 287
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Generalnie: trollujesz, zmyślasz, kłamiesz, w każdym wątku piszesz co innego; w jednym piszesz, że jesteś uczulona na zboża, w innym, że jesz na co dzień chleb, otręby i bułki. W jednym że jesteś uczulona na jajka, potem, że je jadasz codziennie w różnej formie.
Dajże sobie spokój, dziewczyno. Po co tak kłamiesz?
Ona nie klamie, tylko dzieli sie kontem z kolezanka. Przeciez to logiczne. Nie mozna az tak bezczelnie sciemniac

Problem z pupy.
__________________
Do to the beast.
tiniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-18, 00:00   #106
rockandrollqueen
Zadomowienie
 
Avatar rockandrollqueen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 484
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Ale wątek. Widzę, że z jakiegoś powodu jesteście uprzedzone do autorki, nie wiem, nie znam. Napiszę jak ja to widzę, po tym co tylko tu przeczytałam.

Też jestem za tym, aby nie szukać zwady w święta, bo po co? Tylko, na co te wszystkie wasze złośliwości? Ogólnie porównania typu mam kochaną babcie, która jest katoliczką i dla niej to ważne, ja jestem ateistka i chętnie jej w świętach i we wszystkim pomagam, a tyś jest rozwydrzony bachor i wszędzie szukasz zwady, na swoim jak będziesz to się szynki nażryj są głupie. Bo wiadomo, że każdy normalny człowiek z szacunku dla swoich bliskich postąpiłby tak właśnie, jeśli oczywiście oni go szanują.

A jak rodzina autorki nie jest normalna. Bo to normalne nie jest, aby w ten sposób się zachowywać, to powiem szczerze, że mało by mnie obchodziły uczucia religijne kogoś kto mi grozi wyrzuceniem z domu, uderzeniem w twarz, co histerię urządza i od jakiś najgorszych elementów mnie nazywa. A jeszcze od innych słuchać, żeś ty bachor i dostosować się nie umiesz, no tak, przecież. Oczywiście z terrorystami nie ma co walczyć, bo widać, że nie ma tu co zwojować, tylko najlepiej się wyprowadzać. Ale ja frustrację w takim przypadku rozumiem.
__________________
IT - programuj, dziewczyno!
rockandrollqueen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-18, 06:45   #107
Anusia : )( :
Zadomowienie
 
Avatar Anusia : )( :
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 732
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Czytam i nadziwić się nie mogę, że większość dziewczyn nie rozumie, że nie sama szynka jest faktycznym powodem sporu. Niektórzy po prostu nie potrafią zamknąć się i schować głowy w piasek dla świętego spokoju. Dla mnie to zrozumiałe, że chodzi o narzucanie ogólnie przyjętych zasad i brak szacunku dla poglądów odmiennych. Dżizas...
__________________
Zabiegana, zajęta, zapracowana,
ciągle niewyspana, ale szczęśliwa...


Anusia : )( : jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-18, 07:08   #108
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Można smażyć na słoninie w dni postne. To nie wegetarianizm. To się według katechizmu nazywa "przyprawy mięsne" i nie podchodzi pod termin "mięso' w rozumieniu postnym. Tak względem wiedzy.
Czyli jak jeść nadal mięso udając, że się pości. Parówki rozumiem też nie są mięsne, bo to tylko kiepskiej jakości mom? MA-SA-KRA. Puste rytuały na pokaz. Dziwię się zawsze, że niezjedzenie szynki w piątek jest ważniejsze od wewnętrznych przeżyć, wiary, czy chociażby miłości do rodziny (bo wyzywać kogoś że nie chce podporządkować się do zasad których nie wyznaje jak nazwać?).
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-18, 07:12   #109
_Supernova_
Zadomowienie
 
Avatar _Supernova_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Jedz, co jest, albo idz cos zjesc w barze,kup sobie cos na kanapke i z bunkra rób, co tam sobie wymyślisz. Jestes chyba dorosła? Jesli tak, to rozwiąz problem z szynką . Wg mnie jeden dzień mozna sie poswięcic szynkowo dla rodziny i miec spokoj, tym bardziej, ze oni jesc dają. Albo w ramach buntu nic nie jedz tylko, ze to byłoby juz jak poszczenie Cóz wiecej pomysłow na ten problem nie mam.
_Supernova_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-18, 07:28   #110
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez Anusia : )( : Pokaż wiadomość
Czytam i nadziwić się nie mogę, że większość dziewczyn nie rozumie, że nie sama szynka jest faktycznym powodem sporu. Niektórzy po prostu nie potrafią zamknąć się i schować głowy w piasek dla świętego spokoju. Dla mnie to zrozumiałe, że chodzi o narzucanie ogólnie przyjętych zasad i brak szacunku dla poglądów odmiennych. Dżizas...
Dżizas, no dobra, ja też mam odmienne poglądy i jakby mi nagle ktoś wyskoczył, że mam pościć i nie jeść mięsa, to bym się lekko zdziwiła.
Ja jestem w innej sytuacji, bo po prostu poszłabym do sklepu i kupiła sobie mięso / wyjęła je z zamrażarki.
A autorka jest na utrzymaniu rodziców i krzyki pt 'masz mi kupić łososia' są co najmniej śmieszne

Chodzi po prostu o to, że gdybym nie miała możliwości kupna mięsa, to jadłabym potrawy bez mięsa, bo jest tyle możliwości, że z głodu bym nie umarła.

Narzucanie zasad nie jest ok, ale jeśli jesteś na utrzymaniu rodziców i mieszkasz z nimi, to za dużo nie zdziałasz, a serio to taki problem zjeść 2 dni coś bez mięsa?

Jak pisałam, ja nie poszczę, a nieraz jem bezmięsne potrawy i żyję.

Poza tym, jak człowiek trochę dojrzewa, to zaczyna rozumieć, że ślepy i głupi upór zupełnie nic nie daje w starciu z czyimiś racjami, zwłaszcza, gdy ktoś ma nad nami przewagę (np. nas finansuje).

Ja nie jestem wierząca, a święta obchodze, bo nie chcę żeby było przykro mojej mamie, dziadkowi czy teściom. Po prostu pomijam wymiar religijny, spotykamy się, rozmawiamy, jemy dobre rzeczy i tyle.

Staram się pogodzić i moje poglądy i ich oczekiwania. Nie czuję się zmuszana do niczego, jest w porządku, a oni są szczęśliwi. Głową muru nie przebiję, więc nie będę jak rozhisteryzowana nastolatka odprawiać szopki pt: ja świąt nie obchodzę, nie zapraszajcie mnie, nie przyjeżdżajcie, bo jestem niewierząca, mam gdzieś Wasze oczekiwania, będę siedzieć przez dwa dni sama w domu!

Jestem mocno wierna swoim zasadom i konsekwentnie je stosuję, ale trzeba trochę myśleć i nie być rozwydrzonym bachorem, żeby wiedzieć, jak pogodzić różne rzeczy. Czy np. mam nie iść na ślub, bo to msza w kościele? A na pogrzeb? Mam odstawiać szopkę i przyjść po mszy?
No nie, bo z szacunku dla bliskich osób idę do kościoła, uczestniczę w mszy, ale nie modlę się, nie klękam itd.


To, co uskutecznia autorka to nie jest obrona własnych poglądów (którą ZAWSZE pochwalam), tylko histeria malolaty i pieniactwo
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-18, 07:35   #111
_Supernova_
Zadomowienie
 
Avatar _Supernova_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 472
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez Anusia : )( : Pokaż wiadomość
Czytam i nadziwić się nie mogę, że większość dziewczyn nie rozumie, że nie sama szynka jest faktycznym powodem sporu. Niektórzy po prostu nie potrafią zamknąć się i schować głowy w piasek dla świętego spokoju. Dla mnie to zrozumiałe, że chodzi o narzucanie ogólnie przyjętych zasad i brak szacunku dla poglądów odmiennych. Dżizas...
Mozna to odwrocic, autorka mieszka w domu, w którym panuja takie , a nie inne zasady, których ona nie szanuje. W dorosłym zyciu czasami trzeba sie zamknąc, umiec przemilczec, tak naprawde to nie domownicy, ale autorka ma sie dostosowac do zasad. Jakby mi dzieciak dawał ultimatum, typu albo łosos, albo szynka, bo moich smierdzących nalesnikow nie je to bym mu poleciła jesc, co jest, albo poscic i tyle w temacie, serio.
_Supernova_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-18, 07:45   #112
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Kolejny post, który pokazuje, że mentalnie jesteś małą dziewczynką, która zamiast problemy rozwiązywać, na siłę szuka powodu, żeby wszystkim opowiedzieć jaka jest ciemiężona.
U większości ludzi bez skłonności do urządzania dramatów ta scena skończyłaby się w monecie - nie ma żadnego mięsa? no nie ma, post. - ok, to ja idę do sklepu po rybę.
Ty nie walczysz o swoje. Ty buntujesz się jak mały dzidziuś, któremu mama nie ośmieliła się nie kupić cukierka.
Matka MA CI KUPIĆ łososia. A za przeproszeniem, masz 5 lat? Do sklepu droga daleka?
Widocznie dla kobiet w Twoim domu ten obyczaj jest ważny. I jak nie rozumiem zmuszania do praktykowania wiary kogoś, kto tego nie chce, tak ścierając się na ich miejscu z Twoją księżniczkowatą postawą - TY MASZ MI DAĆ POD NOS czułabym się kompletnie zirytowana i na złość bym Ci pokazała, że ja mięsa nie jem, więc ja Ci mięsa nie kupię.

Ps. obawiam się, że masz strasznie ubogą dietę, skoro niewykonalne jest dla Ciebie przeżycie 2 dni bezmięsnych. Na prawdę, spożywanie codziennie mięsa to przymus? Nie umiesz żywić się zdrowo bez niego?
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!

Edytowane przez _ema_
Czas edycji: 2014-04-18 o 07:46
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-18, 07:53   #113
paulaa6
 
Avatar paulaa6
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Ps. obawiam się, że masz strasznie ubogą dietę, skoro niewykonalne jest dla Ciebie przeżycie 2 dni bezmięsnych. Na prawdę, spożywanie codziennie mięsa to przymus? Nie umiesz żywić się zdrowo bez niego?
Dodam, że Autorka ma w podpisie: jem zdrowo i chudnę. Jak mniemam na pewno nie chodziło o szynkę robioną przez samą Autorkę tylko raczej kupną co za tym idzie niekoniecznie zdrową.
Nie rozumiem postawy osób broniących Autorki.
__________________
I want to sit on a kitchen counter in my underwear at 3 am with you and talk about the universe


💕
paulaa6 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-04-18, 07:58   #114
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Matka MA CI KUPIĆ łososia. A za przeproszeniem, masz 5 lat? Do sklepu droga daleka?
Widocznie dla kobiet w Twoim domu ten obyczaj jest ważny. I jak nie rozumiem zmuszania do praktykowania wiary kogoś, kto tego nie chce, tak ścierając się na ich miejscu z Twoją księżniczkowatą postawą - TY MASZ MI DAĆ POD NOS czułabym się kompletnie zirytowana i na złość bym Ci pokazała, że ja mięsa nie jem, więc ja Ci mięsa nie kupię.
Ale to nie tylko kwestia pójścia do sklepu, ale i pieniędzy.
Ja bym wyśmiała malolatę, która mając zapewne pół lodówki żarcia, będzie mi dyktować, że mam jej łososia kupić Gdzie łosoś nie kosztuje 15zł/kg. Bo ona nie będzie jeść moich śmierdzących naleśników.
No to niech nie je, jej problem.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-18, 07:58   #115
Śniegowa
Oby do wiosny
 
Avatar Śniegowa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Ja też nie jestem katoliczką i osobiście nie czuję potrzeby poszczenia, ale w takiej sytuacji bym się wolała dostosować niż mieć w domu aferę o taką bzdurę. Będziesz mieszkać sama - będziesz jadła co chcesz, bo nikt Ci w kanapkę nie zajrzy. Ale teraz to raczej ten bunt nie jest wart konsekwencji, czyli kwasu w domu ze strony całej rodziny.

Jak idę do rodziców na wigilię, to też nie oczekuję, że mi usmażą schabowego
Dokładnie o to chodzi. Są sytuacje, ze mniejszym złem jest buzia w ciup

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
ja jestem ateistką, a na wigilię przychodzę do domu, ba, pomagam w przygotowaniach i dzielę się opłatkiem, bo mojej wierzącej babci zależy na rodzinnych świętach
więcej - zdarzyło mi się przed wielkanocą iść ze święconką, bo babcia już by nie dała rady.
boże, jestem taka bez zasad
Hahaha Piąteczka!!
To ja jeszcze bardziej, bo mam ślub kościelny

Cytat:
Napisane przez Anusia : )( : Pokaż wiadomość
Czytam i nadziwić się nie mogę, że większość dziewczyn nie rozumie, że nie sama szynka jest faktycznym powodem sporu. Niektórzy po prostu nie potrafią zamknąć się i schować głowy w piasek dla świętego spokoju. Dla mnie to zrozumiałe, że chodzi o narzucanie ogólnie przyjętych zasad i brak szacunku dla poglądów odmiennych. Dżizas...
Ale wiesz, że to działa w obie strony?

Nie zawsze walka o własne poglądy i "moje najmojsze ja" jest właściwe

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Dżizas, no dobra, ja też mam odmienne poglądy i jakby mi nagle ktoś wyskoczył, że mam pościć i nie jeść mięsa, to bym się lekko zdziwiła.
Ja jestem w innej sytuacji, bo po prostu poszłabym do sklepu i kupiła sobie mięso / wyjęła je z zamrażarki.
A autorka jest na utrzymaniu rodziców i krzyki pt 'masz mi kupić łososia' są co najmniej śmieszne

Chodzi po prostu o to, że gdybym nie miała możliwości kupna mięsa, to jadłabym potrawy bez mięsa, bo jest tyle możliwości, że z głodu bym nie umarła.

Narzucanie zasad nie jest ok, ale jeśli jesteś na utrzymaniu rodziców i mieszkasz z nimi, to za dużo nie zdziałasz, a serio to taki problem zjeść 2 dni coś bez mięsa?

Jak pisałam, ja nie poszczę, a nieraz jem bezmięsne potrawy i żyję.

Poza tym, jak człowiek trochę dojrzewa, to zaczyna rozumieć, że ślepy i głupi upór zupełnie nic nie daje w starciu z czyimiś racjami, zwłaszcza, gdy ktoś ma nad nami przewagę (np. nas finansuje).

Ja nie jestem wierząca, a święta obchodze, bo nie chcę żeby było przykro mojej mamie, dziadkowi czy teściom. Po prostu pomijam wymiar religijny, spotykamy się, rozmawiamy, jemy dobre rzeczy i tyle.

Staram się pogodzić i moje poglądy i ich oczekiwania. Nie czuję się zmuszana do niczego, jest w porządku, a oni są szczęśliwi. Głową muru nie przebiję, więc nie będę jak rozhisteryzowana nastolatka odprawiać szopki pt: ja świąt nie obchodzę, nie zapraszajcie mnie, nie przyjeżdżajcie, bo jestem niewierząca, mam gdzieś Wasze oczekiwania, będę siedzieć przez dwa dni sama w domu!

Jestem mocno wierna swoim zasadom i konsekwentnie je stosuję, ale trzeba trochę myśleć i nie być rozwydrzonym bachorem, żeby wiedzieć, jak pogodzić różne rzeczy. Czy np. mam nie iść na ślub, bo to msza w kościele? A na pogrzeb? Mam odstawiać szopkę i przyjść po mszy?
No nie, bo z szacunku dla bliskich osób idę do kościoła, uczestniczę w mszy, ale nie modlę się, nie klękam itd.


To, co uskutecznia autorka to nie jest obrona własnych poglądów (którą ZAWSZE pochwalam), tylko histeria malolaty i pieniactwo
Zgadzam się z każdym Twoim słowem.
Żyjemy w kraju w którym kościół i wiara mają duże znaczenie. i nie da się iść przez życie udając że tak nie jest.
Kompromis to najlepsze wyjście.
To że ja nie wierzę, to znaczy, ze mam się nie spotkać z Rodziną którą kocham, w czasie śniadania wielkanocnego?
__________________
Jeśli znajdziesz link w przypadkowym słowie w moim poście, to jest to ukryta reklama wstawiona przez Wizaż.
Gdy chcę się czymś podzielić link wstawiam pod słowo KLIK.
04.11.2015
Instagram
Śniegowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-18, 08:04   #116
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Ale to nie tylko kwestia pójścia do sklepu, ale i pieniędzy.
Ja bym wyśmiała malolatę, która mając zapewne pół lodówki żarcia, będzie mi dyktować, że mam jej łososia kupić Gdzie łosoś nie kosztuje 15zł/kg. Bo ona nie będzie jeść moich śmierdzących naleśników.
No to niech nie je, jej problem.
dokładnie

ja już nie mówię w ogóle o tym że... tak było od zawsze. mimo mojego ateizmu i całej mnie do głowy by mi nie przyszło by na wigilie przyjść do mamy np z kotletami albo kiełbasą, bo ja tak chce i ateizm i fogle
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-18, 08:21   #117
forsvinn
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 884
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez rockandrollqueen Pokaż wiadomość
Ale wątek. Widzę, że z jakiegoś powodu jesteście uprzedzone do autorki, nie wiem, nie znam. Napiszę jak ja to widzę, po tym co tylko tu przeczytałam.

Też jestem za tym, aby nie szukać zwady w święta, bo po co? Tylko, na co te wszystkie wasze złośliwości? Ogólnie porównania typu mam kochaną babcie, która jest katoliczką i dla niej to ważne, ja jestem ateistka i chętnie jej w świętach i we wszystkim pomagam, a tyś jest rozwydrzony bachor i wszędzie szukasz zwady, na swoim jak będziesz to się szynki nażryj są głupie. Bo wiadomo, że każdy normalny człowiek z szacunku dla swoich bliskich postąpiłby tak właśnie, jeśli oczywiście oni go szanują.

A jak rodzina autorki nie jest normalna. Bo to normalne nie jest, aby w ten sposób się zachowywać, to powiem szczerze, że mało by mnie obchodziły uczucia religijne kogoś kto mi grozi wyrzuceniem z domu, uderzeniem w twarz, co histerię urządza i od jakiś najgorszych elementów mnie nazywa. A jeszcze od innych słuchać, żeś ty bachor i dostosować się nie umiesz, no tak, przecież. Oczywiście z terrorystami nie ma co walczyć, bo widać, że nie ma tu co zwojować, tylko najlepiej się wyprowadzać. Ale ja frustrację w takim przypadku rozumiem.
Dzięki, aż miło mi się zrobiło pośród steku tych mądrości
Cóż, dzisiaj mamy piątek. Poszczę, bo co mam zrobić? Wieczorem wszyscy wybędą do kościoła na 4 godziny to wtedy zrobię sobie coś normalnego. Wilk syty i owca cała, korona mi z głowy nie spadła, aczkolwiek poczułam kwas między zębami, że muszę się dostosować do czegoś tak bzdurnego.
Dzięki!
forsvinn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-18, 08:23   #118
paulaa6
 
Avatar paulaa6
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Zielone Wzgórze (:
Wiadomości: 6 208
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez forsvinn Pokaż wiadomość
Dzięki, aż miło mi się zrobiło pośród steku tych mądrości
Cóż, dzisiaj mamy piątek. Poszczę, bo co mam zrobić? Wieczorem wszyscy wybędą do kościoła na 4 godziny to wtedy zrobię sobie coś normalnego. Wilk syty i owca cała, korona mi z głowy nie spadła, aczkolwiek poczułam kwas między zębami, że muszę się dostosować do czegoś tak bzdurnego.
Dzięki!
Mądrości na podstawie Twoich postów - zapomniałaś dodać.
__________________
I want to sit on a kitchen counter in my underwear at 3 am with you and talk about the universe


💕
paulaa6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-18, 08:26   #119
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez forsvinn Pokaż wiadomość
Dzięki, aż miło mi się zrobiło pośród steku tych mądrości
Cóż, dzisiaj mamy piątek. Poszczę, bo co mam zrobić? Wieczorem wszyscy wybędą do kościoła na 4 godziny to wtedy zrobię sobie coś normalnego. Wilk syty i owca cała, korona mi z głowy nie spadła, aczkolwiek poczułam kwas między zębami, że muszę się dostosować do czegoś tak bzdurnego.
Dzięki!
Naprawdę, pierwszy raz w życiu?
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-18, 08:30   #120
Śniegowa
Oby do wiosny
 
Avatar Śniegowa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 17 102
Dot.: Świąteczna awantura o szynkę

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
dokładnie

ja już nie mówię w ogóle o tym że... tak było od zawsze. mimo mojego ateizmu i całej mnie do głowy by mi nie przyszło by na wigilie przyjść do mamy np z kotletami albo kiełbasą, bo ja tak chce i ateizm i fogle
Mimo, ze post na wigilię został oficjalnie zniesiony. Ale to jest tradycja.
__________________
Jeśli znajdziesz link w przypadkowym słowie w moim poście, to jest to ukryta reklama wstawiona przez Wizaż.
Gdy chcę się czymś podzielić link wstawiam pod słowo KLIK.
04.11.2015
Instagram
Śniegowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-18 17:09:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.