Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[marsi11]

Napisane przez BlackSanctum

Mała, dzięki za pamięć - padło mi gniazdo zasilania w laptopie, jutro dopiero do naprawy wieziemy, więc czytam Was non stop z telefonu, a z niego nie lubię odpisywać, bo nie mam dobrego słownika i wkurza mnie brak polskich znaków... Teraz jestem na PC męża, też niewygodnie, no ale mogę przynajmniej po ludzku odpisać... Bez laptopa jak bez ręki... A najgorsze jest to, że mam tam całe swoje portfolio i wniosek o dofinansowanie... Oczywiście z dyskiem się nic nie dzieje, więc jak tylko naprawią mi gniazdo, to będę mogła się do tego normalnie dostać - oby szybko się uporali z naprawą...

Marsi, wow.

Black jak tam papierzyska, ogarniasz tą działalność? bo ja tu kciuki trzymam mocno

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Lenova, wcale się nie dziwię ze ci przykro, paskudna akcja ;/

[s i l v e r]

Napisane przez mala_19kw

Zaraz mnie chyba trafi na miejscu
Ostatnio listonosz jeździł po 14ej więc jak poszłam usypiać małego (chwilę temu)to zamknęłam drzwi (jestem sama w domu a nie chce żeby ktoś obcy kręcił mi się po chałupie wrazie co i darł pape) a ta gnida była akurat w tym czasie i zostawił w drzwiach awizo (paczka na którą tyle czekałam w końcu była na wyciągnięcie ręki a ja zamknęłam jej drzwi przed nosem ). A najgorsze jest to że mogę odebrać ją dopiero jutro Jestem wściekła po prostu!
Nic mi ostatnio nie idzie

Napisane przez mala_19kw

Z jakich kubków(pstryczki/niekapki) piją wasze maluchy ? I czy szybko załapały jak z tego pić? Muszę coś kupić Oskarowi a wybór ciężki.

My mamy taki ( Daria dostała od mojej siostry), ale nie potrafi z niego pić. Ma któraś taki???
http://www.wapteka.pl/produkt_kubek-...owka_4685.html

Napisane przez laurka23

Wasze dzieci też ciągle wskazują r) żne przedmioty/ludzi i każą nazywać? Miś od rana do nocy cio to? albo kto to?

na spacerze ciągle tak robi

Napisane przez pstryczek84

cudne rozmowy prowadzicie ze swoimi dziecmi nas posucha w tym temacie, jest tylko yyyyyy, yy, yyyyyyyyyyyyyyy, y, yyy i czasem jeszcze yyy

[nafiyqa]

Napisane przez sylwietta1988

kurcze, strasznie mi miło dziewczyny ale przeciez ja nic takiego nie pisze, zadnych mądrosci.....

Ale JAK piszesz
Uwielbiam Twoje poczucie humoru!


Lenova, strasznie to przykre co piszesz... I to jeszcze od rodziny takie teksty

Szajka, zdrowiej!! A dla Dorki

[s i l v e r]

Napisane przez marsi11

wrocilam od gina, chcial mnie do szpitala polozyc na kroplowke i porzadne nawodnić z powodu tego cisnienia i chcial dac l4 ale powidzialam,ze u mnie w pracy jeszcze nie wiedza heheh i ze obiecuje sama sie podkuroac
przepisal jakies krople, mam pic duzo i musze sie ruszac bo ruch pomoga

w załączeniu moje trzecie szczescie gicze ma długie po moim mężu i jak Leos rany jak usłyszałam serduszko to mnie w fotel wbiło

ODPOCZYWAJ!

Ale okruszek malutki
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46222245]Witam się znów z mega zapaleniem spojowek, ledwo widzę, jutro lekarz ;/

nie czytam, nie mam sił (chociaż wizaż od kilku h właczony z nadzieją ), widzialam tylko fotkę maluszka Marsi - cudowna rozkoszuj się tym stanem ile wlezie!

Z frontu - Dorotka dzisiaj chyba wreszcie calkiem zaskoczyla, sama chodziła po domu, a jak na tyłek się wywaliła to z zacieszem i tak jak to robi bawiąc się [/QUOTE]

kurde...znowu?


dla Dorotki



Trochę nadrobiłam i lecę już spać bo ledwo żyję.


Co do promocji w rossie....tak wiem i mam już dosyć tych promocji i klientów wiecznie o wszystko pytających

Dobranoc

[nancykenator]

Napisane przez Ultra81

Sylwietta - brawa za nockę! Nam się jeszcze taka nie zdarzyła I mam nadzieję, że jednak doczekasz weekendu, bo uwielbiam, jak piszesz.

Tz robi pasztet. Znowu. A na jutro na obiad szczupaka w sosie cytrynowym Luuuubię!

ja też, ja też

Napisane przez pstryczek84

wez juz nawet nic nie mow
ostatnio myslalam intensywnie nad tym, czy by sobie palca nie odciac co by miec chwile spokoju

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46222245]Witam się znów z mega zapaleniem spojowek, ledwo widzę, jutro lekarz ;/

nie czytam, nie mam sił (chociaż wizaż od kilku h właczony z nadzieją ), widzialam tylko fotkę maluszka Marsi - cudowna rozkoszuj się tym stanem ile wlezie!

Z frontu - Dorotka dzisiaj chyba wreszcie calkiem zaskoczyla, sama chodziła po domu, a jak na tyłek się wywaliła to z zacieszem i tak jak to robi bawiąc się [/QUOTE]
dla Dorki
zdrówka dla Ciebie

Napisane przez s i l v e r

Jak ja się pytam: "Daria kochasz mamusie?" , to Daria kiwa głową TAK.
A ja mówię "a pokaż jak mocno kochasz mamusie" to ona biegnie do mnie i mocno mnie przytula i daje buzi.

: love:

Napisane przez Lenova

Dziewczyny wymiękam. Znowu doświadczyłam przykrości ze strony rodziny. Tzn rodziny tż.
Brat tż ma dwójkę dzieci,5 i 10 lat. Więcej dzieciaków nie planują chyba. Ogólnie kasy mają sporo . Jego żona jest Blanki chrzestną. A on ma charakter jak ten dziadek z opowiesci wigilijnej -zgorzkniały, marudny ,skąpy, czepialski itepe.
Jakiś czas temu jego żona mówiła, że na strychu u teściowej stoją dwie spacerówki parasolki po ich dzieciakach9zbierają kurz już jakieś 4 lata) i że jak zechce żebym wzięła dla Blanki. Dzisiaj akurat byliśmy u teściów i poszlismy obejrzeć te wózki, jeden calkiem ładny . Więc wzieliśmy na dól i posadzilam w nim Blanke i zrobilam jej fotke po czym wysłalam do szwagierki z zapytaniem" to jak możemy pożyczyć"? a ona do mnie że może mi go sprzedać za 50 zł. Znają naszą sytuacje finansową, ja chciałam odmowic ale tesciowa kazała napisac że sie zgadzam ona im da kase. Więc napisalam OK. Potem teściowa dostałą telefon od synalka " czemu ty zarządzasz moim mieniem, to że u ciebie na strychu nie znaczy że masz sie rządzic"...Tesciowa sie tłumaczyła,ze jego zona sama mi wspominała wczesniej , że mi da ta spacerówke. Potem własnie ja dostalam esa od szwagierki ze jeszcze ma osłone na nozki do tego wózka i czy chce ( w sam raz na lato !) powiedziałam, że dziekuje ale nie chce już tego wózka. A ona z tekstem "to odstawcie go na miejsce"..... Az mi łzy w oczach stanęły. Nie rozumiem takiego zachowania , do tej pory żyli z nami w zgodzie, jeszcze na swięta u nich bylismy ( co prawda nazwali nas sztywniakami bo nie pijemy i że Blanka ma zlych rodzicow bo nie dają jej słodyczy-ale taki ich charakter) a wyładowali się na nas tylko dlatego chyba, że ostatnio poprztykali się z teściami i są zazdrośni, że my z nimi żyjemy w zgodzie....
Przepraszam, że znów o swoich błahych problemach ale dawno nikt mnie tak nie potraktował i musiałam się wygadać

o kurczę wstrętna sytuacja :/




dziękuję dziewczyny za odpowiedzi w sprawie menu roczkowego tak więc zrobię jak myślałam

[mala_19kw]

Silver-my mamy podobny kubek do tego co pokazałaś i jeszcze niedawno Oskar z niego pił,ale się obraził

Wkurzyłam się na męża ale jak zobaczyłam kruszynke Marsi to mi przeszło. Jeny jakiego ty już dużego krasnala w sobie nosisz
Aż łezka w oku się kręci bo wspomnienia wracają

[neti1]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46222245]Witam się znów z mega zapaleniem spojowek, ledwo widzę, jutro lekarz ;/

nie czytam, nie mam sił (chociaż wizaż od kilku h właczony z nadzieją ), widzialam tylko fotkę maluszka Marsi - cudowna rozkoszuj się tym stanem ile wlezie!

Z frontu - Dorotka dzisiaj chyba wreszcie calkiem zaskoczyla, sama chodziła po domu, a jak na tyłek się wywaliła to z zacieszem i tak jak to robi bawiąc się [/QUOTE]

Gratki...nasz od wczoraj puszcza się non stop..az mi dziwnie jak na,raz...wchodzi do kuchni

Kochana kuruj sie!

Marsi...poplakalam sie...śliczna fotka!

Sylwia... Toz,Ty tak piszesz, ze nie raz,na głupka wychodzę, bo śmiechem sie zanosze leżąc obok tz i paCZAJONC w telefon..przez Ciebie przestanę niedługo ogarniac swoje zwieracze poprostu się posikam

Apropo zwieraczy.Antonio też od prawie miesiąca bączy już nie tylko z efektami woniowymi ale ostro-dzwięcznymi.

Dobra idę spac..bo jak przeczytałam swojego posta to odnoszę wrażenie że mózg mi przestał pracować...brej nocy babuchy.


P.s. Lenova kochanie...przykre to, ale niech im ta parasoke myszy oskubią na tym strychu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

Antonio już spi z nami...:banghead::banghea d: i jak tu się zmieścić?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[hje]

Napisane przez Delicjanka

Aa, pytanko mam, w co ubieracie dzieci do spania? bo moja już śpi tylko w krótkim bodziaku

Co wyciągnę, bodziak z długim albo krótkim.

Napisane przez Ultra81

W ogóle to wczoraj odbyłam z Mychą "rozmowę wychowawczą", coś w stylu:
Ja: bo widzisz, Julka, ja rozumiem, że temperament, że ciekawość świata, ale nie zgadzam się na pchanie ludzi i stanie na środku ulicy. Musimy tak zrobić, żeby się jakoś dogadać.
Julia: tak
Ja: No, to spoko. Idziemy?
J: tak.
Kurtyna
Żebyście widziały te "wszystkorozumiejące" oczy


A u nas widzisz nawet w najgorszych kąpielowych czasach to nie był problem. Młoda mruga oczami i wyciąga język, by zlizać spływającą pianę.

Hahah, wyobraziłam sobie tą skupiono-mądrą minkę przy odpowiadaniu

Mistrz

Napisane przez Ifwka

Pytałam wczesniej ale chyba wszystkim umknęło: jak dzieć się budzi na jedzenie o 5 rano to jest to jeszcze jedzenie nocne?????

Jak spała po tym, to jak nocne, a jeśli już się budziła, to jak poranne

Napisane przez mala_19kw

Z jakich kubków(pstryczki/niekapki) piją wasze maluchy ? I czy szybko załapały jak z tego pić? Muszę coś kupić Oskarowi a wybór ciężki.

Niekapek jakiś, nie mam pojęcia jaka firma.

Napisane przez szklanka19

Mnie to w ogóle zdumiewa, że tyle ile mam i dzieci tyle opinii o pampersach. U nas bd tylko na dzień, bo strasznie mokre są od razu, gdybym dała na noc to chyba by wybuchły Także na noc i na wyjścia u nas muszą być oryginalne pampki, każde inne zawodziły

No właśnie, u nas od początku były dady, potem pampersy, a od bd zrobiło się Poli odparzenie stulecia
A teraz używamy pieluch z Aro, 64 sztuki za 33 zł Są mega, ale nastepnym razem musimy wziąć 5, bo teraz były tylko 4, a są takie baaaardzo na styk.

Napisane przez pstryczek84

cudne rozmowy prowadzicie ze swoimi dziecmi nas posucha w tym temacie, jest tylko yyyyyy, yy, yyyyyyyyyyyyyyy, y, yyy i czasem jeszcze yyy

Albo ewentualnie jeszcze ryk

Napisane przez Lenova

Hej
Widziałam, że pytałyście o co chodzi, miło mi

Oby szybko się finanse poprawiły
Sytuacji z mamą współczuję, a to co piszesz o dzieciach - płakać się chce...

Napisane przez marsi11

w załączeniu moje trzecie szczescie gicze ma długie po moim mężu i jak Leos rany jak usłyszałam serduszko to mnie w fotel wbiło

O mój Boże Jaki mały człowieczek!

Napisane przez BlackSanctum

Mała, dzięki za pamięć - padło mi gniazdo zasilania w laptopie, jutro dopiero do naprawy wieziemy, więc czytam Was non stop z telefonu, a z niego nie lubię odpisywać, bo nie mam dobrego słownika i wkurza mnie brak polskich znaków...

Jak piszesz z telefonu, to za nic nie mogę się przyzwyczaić, że to Ty, bo właśnie bez polskich znaków, nie po Twojemu

Napisane przez s i l v e r

Co do promocji w rossie....tak wiem i mam już dosyć tych promocji i klientów wiecznie o wszystko pytających

Szaja, ale Cię skurczybyk trzyma, oby szybko przeszło!

Meneq, dzięki za podanie przykładowych produktów!


---------------------------------

Katar Poli zamienił się z lejącego na zielony i glutowaty, czyli jaki to?
Po południu miała temp. 37,8, więc czopka nie dawałam, przed spaniem tylko dałam syrop.
Na polku byłyśmy od 14 do 18, a potem już sama do domu chciała wracać
I nauczyła się dawać cześć Wyciąga rękę, jak królowa angielska do pocałowania i można potrząsać
I pewnie będę tego żałować, ale wreszcie zrobiła się bardzo mamusiowa, cały czas tylko do nóg i główką między nimi, przytula się więcej, no jak nie ona

[hope01]

Nadrobiłam

Cudne dialogi!

Sylwietta całuję w paluszek!
Szaja Ciebie po oczkach! ulżyj sobie okładami z herbaty zwykłej - działają i dla Dorki
Lenova tulam
Hje zdrowia dla Poli - taki katar to na infekcję

Marsi ale słodzizna wzrusza strasznie! Zdrowia Kochana i dziękuję za ciepłe myśli

My wróciliśmy do domu przed 20. Daduś był bardzo grzeczny. Różaniec przespał, kawałek mszy grzecznie na kolanach przesiedział i pokazywał aniołki, a resztę byliśmy na polku, ja mszy słuchałam on sobie z wózka na samochody patrzył. Na cmentarzu na rękach już, bo z wózkiem między grobami nie było jak i też bardzo grzecznie.

Na jutro się t. zapowiedziała bo jedzie do miasta... ale długo chyba nie będzie

burza jest

[Debrah]

Napisane przez marsi11

wrocilam od gina, chcial mnie do szpitala polozyc na kroplowke i porzadne nawodnić z powodu tego cisnienia i chcial dac l4 ale powidzialam,ze u mnie w pracy jeszcze nie wiedza heheh i ze obiecuje sama sie podkuroac
przepisal jakies krople, mam pic duzo i musze sie ruszac bo ruch pomoga

w załączeniu moje trzecie szczescie gicze ma długie po moim mężu i jak Leos rany jak usłyszałam serduszko to mnie w fotel wbiło

cudnie!
zazdroszczę pozytywnie
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46222245]Witam się znów z mega zapaleniem spojowek, ledwo widzę, jutro lekarz ;/

nie czytam, nie mam sił (chociaż wizaż od kilku h właczony z nadzieją ), widzialam tylko fotkę maluszka Marsi - cudowna rozkoszuj się tym stanem ile wlezie!

Z frontu - Dorotka dzisiaj chyba wreszcie calkiem zaskoczyla, sama chodziła po domu, a jak na tyłek się wywaliła to z zacieszem i tak jak to robi bawiąc się [/QUOTE]
Dla Dorki, zdrówka dla Mamy

Napisane przez s i l v e r

super rozmowa

a co do pogrubionego. Daria na początku też chciała deptać kwiatki ale powiedziałam jej że nie wolno, ze kwiatuszki się wącha a nie depta i już więcej nie psociła tylko ładnie szła

Ja też podziwiam. Myśmy przewijali na przewijaku tylko przez pierwsze pół roku. Teraz na łóżku albo na ziemi.




Jak ja się pytam: "Daria kochasz mamusie?" , to Daria kiwa głową TAK.
A ja mówię "a pokaż jak mocno kochasz mamusie" to ona biegnie do mnie i mocno mnie przytula i daje buzi.


Dla mnie to już nie nocne jedzenie a poranne

Pogrubione : uwielbiam taaak całuski takiego małego dzióbka są cudowne.

I zapach, zapach dziecka mam nadzieję, że nie prędko przestanie tak pachnieć.

Co do zasypiania : Dziś miała maly problem z zaśnięciem - więc tż wziął ponosić, ale nie chciała. Wolała się ze mną na łożku dużym położyć + uu.
Czyli bujanie odchodzi w niepamięć powoli - sasa, nie powiem, mam satysfakcję, że nie dałam się zjeść radom o oduczaniu

Lenova: co do mamy - moja jest bardzo podobna, z tym, że ja z nią nie mieszkam to łatwiej. Na jakich warunkach wy mieszkacie? macie pokój czy całą gorę np?
Jak taką sytuację znosi Twój mąż???

Co do rodziny - szkoda słów, nie dziwię się, że jest ci przykro, żenada jakaś ;/

Tulę!

----------------
Bokeh: jak ty to robisz, że Hania ma takie czyste buty
Czym czyścisz?
Nie odbarwiają ci się przy czyszczeniu?

[nafiyqa]

Wlasnie! Pytanka mam.
Uzywacie jeszcze kremow do pupki?

Co stosujecie, zeby usunac plamy z ubranek?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[hje]

Napisane przez nafiyqa

Wlasnie! Pytanka mam.
Uzywacie jeszcze kremow do pupki?

Co stosujecie, zeby usunac plamy z ubranek?

Tylko jak się pojawi zaczerwienienie.

Mydełko dr Beckmanna

[Debrah]

Napisane przez nafiyqa

Wlasnie! Pytanka mam.
Uzywacie jeszcze kremow do pupki?

Co stosujecie, zeby usunac plamy z ubranek?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kremu nie stosuję już wcale od dawna.
Jak jest większa dwójeczka to po prostu myję dziecko całkiem - i suchą czystą skórę zostawiam, nie zapycham kremem.

Do mniejszych - chusteczki

Plamy : normalnie piorę, zapieram od razu te co cieższe. Ale faktycznie nie wszystko schodzi.

[czarna1001]

Dziękuję bardzo za gratulacje
Jednak pewnie poczuję się dopiero po wizycie u gina a to dopiero za dwa tyg boję się, że coś może być nie tak bo nie mam żadnych objawów. W ciąży z Maksiem to chociaż piersi mnie bolały a teraz nic no może bardziej chce mi się jeść

Lady w marcu wystartowałam w biegu na 10 km i było super teraz biegam dwa razy w tyg po ok 8 km i zamierzam jak najdłużej Miałam w planach przygotowywać się do półmaratonu no ale... Pobiegniemy za rok, chociaż Ty pewnie wtedy w maratonach będziesz śmigać

Szaja super łóżeczko, też chciałabym już zmienić bo mały nie lubi już spać w swoim i pół nocy śpi z nami ale muszę poczekać aż się przeprowadzimy bo tutaj nie mamy miejsca
Ja chyba będę kupowała łóżko autko bo Maksiu jest ich ogromnym fanem

Lenova współczuję sytuacji. Szkoda, że najbliżsi tak robią Moja siostra kilka lat trzymała na strychu rzeczy po swoich dzieciach bo wiedziała, że mi się kiedyś przydadzą. Ja też będę trzymała dla siostry tż i w międzyczasie komuś coś pożyczam . Smutne Może jeszcze się opamiętają.

Któraś z Was szuka trampków z hm. Mogę podjechać i sprawdzić ale uda mi się chyba dopiero w środę. Dzisiaj byłam

Pozdrawiam

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Marsi, cudny widok

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Dziewczyny doradzcie, które byście wzięły:

elefanty http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...i%C4%99ce.prod

czy nike http://allegro.pl/dzieciece-sandalki...120569396.html

[neti1]

Napisane przez czarna1001

Dziękuję bardzo za gratulacje
Jednak pewnie poczuję się dopiero po wizycie u gina a to dopiero za dwa tyg boję się, że coś może być nie tak bo nie mam żadnych objawów. W ciąży z Maksiem to chociaż piersi mnie bolały a teraz nic no może bardziej chce mi się jeść

Lady w marcu wystartowałam w biegu na 10 km i było super teraz biegam dwa razy w tyg po ok 8 km i zamierzam jak najdłużej Miałam w planach przygotowywać się do półmaratonu no ale... Pobiegniemy za rok, chociaż Ty pewnie wtedy w maratonach będziesz śmigać

Szaja super łóżeczko, też chciałabym już zmienić bo mały nie lubi już spać w swoim i pół nocy śpi z nami ale muszę poczekać aż się przeprowadzimy bo tutaj nie mamy miejsca
Ja chyba będę kupowała łóżko autko bo Maksiu jest ich ogromnym fanem

Lenova współczuję sytuacji. Szkoda, że najbliżsi tak robią Moja siostra kilka lat trzymała na strychu rzeczy po swoich dzieciach bo wiedziała, że mi się kiedyś przydadzą. Ja też będę trzymała dla siostry tż i w międzyczasie komuś coś pożyczam . Smutne Może jeszcze się opamiętają.

Któraś z Was szuka trampków z hm. Mogę podjechać i sprawdzić ale uda mi się chyba dopiero w środę. Dzisiaj byłam

Pozdrawiam

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Marsi, cudny widok

---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Dziewczyny doradzcie, które byście wzięły:

elefanty http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...i%C4%99ce.prod

czy nike http://allegro.pl/dzieciece-sandalki...120569396.html

jeśli chodzi o wygląd to nike jeśli o względy stopki to elefanty.

Co do kremow do pupy....w razie potrzeby bephanten, sudocrem.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marsi11]

hello
u nas noce coraz lepsze, jedna pobudka mimo iż zęby idą pełną gębą

Nafiqja używam kremu mustela pzy każdej zmianie pieluszki, z tym że kupy u nas nie da się już ogarnąć chusteczkami musi być mycie

a do plam używam mydełka a do białych odplamiacz z biedry oxy to moj faworyt w wybielaniu

Napisane przez czarna1001

Dziękuję bardzo za gratulacje
Jednak pewnie poczuję się dopiero po wizycie u gina a to dopiero za dwa tyg boję się, że coś może być nie tak bo nie mam żadnych objawów. W ciąży z Maksiem to chociaż piersi mnie bolały a teraz nic no może bardziej chce mi się jeść
)

czarna mnie też cycki wogóle nie bolały ani razu, tylko mdlosci szybko wystapily ale i tez szybko przeszly, czasem po poludniu cos mnie szarpnie i tyle

[aniolekKB]

Napisane przez nafiyqa

Wlasnie! Pytanka mam.
Uzywacie jeszcze kremow do pupki?

Co stosujecie, zeby usunac plamy z ubranek?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Do pupy tylko jak jest zaczerwieniona, co do plam to z kupy najlepsze szare mydło a na pozostałe kupiłam raz odplamiacz z loveli i dalej używam.

Marsi, zdjęcia nie widzę, ale serdecznie gratuluję Kuruj się :-D

Szaja, gratki dla Dorki

Moja Marta tez od kilku dni zaczęła stawiać pierwsze kroki :-D Póki co slania się jak facet pod sklepem przy dużych wiatrach, ale postęp jest duży :-D
Za to gada jak najeta od rana do nocy. Odpowiada na proste pytania tak, nie, dużo po mnie powtarza i oprócz piątek ma komplet uzębienia

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

[Ifwka]

Napisane przez marsi11

Neti to czekam na filmik u nas ostatnio nr 1 są dmuchawce to znaczy mlecze, uwielbia je dmuchać i potem próbuje na wszysytkich kwiatkach, to takie wspaniałe jak maluch odkrywa świat

U nas dmuchawce tez hit na spacerze.
Boleje tylko nad tym że na razie baniek mydlanych się boi.

Napisane przez laurka23

U nas kiedyś był szał na kaczuszki. Oduczyłam i teraz laptop może stać, młody niezainteresowany.

U nas niestety dalej na topie, jednak tylko jak zauważy tableta, jak schowany to nie pamięta, ale jak już zauważy to z 10 razy musze puścić

Napisane przez Delicjanka

o rety, ale jest cięzka pogoda;/ chyba bedzie burza niedlugo.... mialam robić ruskie...ale chyba zrobie krokiety z farszem do ruskich, co by sie zbytnio nie przemęczać;p

U mnie się zbierało całe popołudnie i jakoś bokiem przeszło.

Napisane przez nancykenator

proszę o radę
w sobotę ma nas odwiedzić chrzestna Kuby z chłopakiem i jej siostra (dość młode osoby), mają być ok. 12. I nie wiem, co przygotować :/ chciałam zrobić jakieś sałatki, wędlinę najpierw, potem pizzę, tort i ciasto. Ale jak powiedziałam mamie, że nie będzie obiadu 2-daniowego to się na mnie wrecz wydarła, że nie wypada, bo to mają być spóźnione urodziny Kuby. Jak Wy byście zrobiły? Poradźcie

Oczywiście że Twoja wersja

Napisane przez pstryczek84

cudne rozmowy prowadzicie ze swoimi dziecmi nas posucha w tym temacie, jest tylko yyyyyy, yy, yyyyyyyyyyyyyyy, y, yyy i czasem jeszcze yyy

U nas też, pokazuje palcemi yhyhyhy, nie wiem czy to nie zamało.

Napisane przez marsi11

wrocilam od gina, chcial mnie do szpitala polozyc na kroplowke i porzadne nawodnić z powodu tego cisnienia i chcial dac l4 ale powidzialam,ze u mnie w pracy jeszcze nie wiedza heheh i ze obiecuje sama sie podkuroac
przepisal jakies krople, mam pic duzo i musze sie ruszac bo ruch pomoga

w załączeniu moje trzecie szczescie gicze ma długie po moim mężu i jak Leos rany jak usłyszałam serduszko to mnie w fotel wbiło

jaki duży okruszek już

Napisane przez s i l v e r

Dla mnie to już nie nocne jedzenie a poranne

No właśnie chyba dla mnie też.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46222865]Lenova, wcale się nie dziwię ze ci przykro, paskudna akcja ;/[/QUOTE]
Współczuję

Napisane przez hje

A teraz używamy pieluch z Aro, 64 sztuki za 33 zł Są mega, ale nastepnym razem musimy wziąć 5, bo teraz były tylko 4, a są takie baaaardzo na styk.

Katar Poli zamienił się z lejącego na zielony i glutowaty, czyli jaki to?
Po południu miała temp. 37,8, więc czopka nie dawałam, przed spaniem tylko dałam syrop.
Na polku byłyśmy od 14 do 18, a potem już sama do domu chciała wracać
I nauczyła się dawać cześć Wyciąga rękę, jak królowa angielska do pocałowania i można potrząsać
I pewnie będę tego żałować, ale wreszcie zrobiła się bardzo mamusiowa, cały czas tylko do nóg i główką między nimi, przytula się więcej, no jak nie ona

Co to za pieluszki, gdzie je kupujesz??
Zdrówka dla Poli

Napisane przez nafiyqa

Wlasnie! Pytanka mam.
Uzywacie jeszcze kremow do pupki?

Co stosujecie, zeby usunac plamy z ubranek?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja kremów używam, ale za to chusteczek tylko na wyjeździe, tak to woda i płatek.
Do zapierania plam używam płynu do naczyć ludwik, a jak plama oporna to jednak wybielacz, po wybielaczu piorę ręcznie a potem w pralce.

Jak już pisałam wczoraj, noc bez pobudkli i jedznia, śniadanie dopiero przed 8, dzisiaj też przynajmniej do 6 bez pobudki.
Wczoraj pierwszy raz histeria jak chciałam do domu zabrac z pola, musiałam się na chwilę wrócić spod drzwi.
Pokłóciłąm się z Tż i to pożądnie i jak zwykle przez Młodą. Mam dość, nie wiem juz co robić...

[Delicjanka]

Hej, u nas noc nawet ok, bez marudzenia i płaczu.

Ja używam tylko kremu, jak widze ze dupinka jest lekko czerwona.

esz, lece zaraz załatwiać sprawy;/

[nancykenator]

Napisane przez nafiyqa

Wlasnie! Pytanka mam.
Uzywacie jeszcze kremow do pupki?

Co stosujecie, zeby usunac plamy z ubranek?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

my używamy kremu
plamy namaczam od razu i myję szarym mydłem, potem piorę, niestety nie zawsze to wystarcza



Aniołek dla Marty

Iwfka obyście się z tż jakoś dogadali



witam się z rana
nasza nocka, nie była taka zła, jakieś 4 pobudki ale tylko na uu, spaliśmy do 7

[neti1]

Ja na plamy leje vanish...niestety tez nie zawsze skutecznie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ultra81]

Napisane przez hje

Jak spała po tym, to jak nocne, a jeśli już się budziła, to jak poranne

I nauczyła się dawać cześć Wyciąga rękę, jak królowa angielska do pocałowania i można potrząsać
I pewnie będę tego żałować, ale wreszcie zrobiła się bardzo mamusiowa, cały czas tylko do nóg i główką między nimi, przytula się więcej, no jak nie ona

Pogrubiony tekst mnie rozwalił
A co do umiejętności - brawa dla Poli! Dobrze, żeś godna tę wyciągniętą rękę królowej całować U nas Julka z całego "dawania cześć" najbardziej lubi potrząsanie

Napisane przez nafiyqa

Wlasnie! Pytanka mam.
Uzywacie jeszcze kremow do pupki?

Co stosujecie, zeby usunac plamy z ubranek?

Kremów - już od dawna nie. Chyba że jakieś podrażnienie jest, to doraźnie działam.
A na plamy z ubranek stosuję nic Czasem coś się nie dopierze, to jeśli mi bardzo zależy, powalczę jakimś oxy czy innym odplamiaczem, ale to muszę mieć wenę. Generalnie Julka ma sporo ciuchów jeszcze, więc mi nie żal, jak coś się zniszczy. I tak całe siaty ciuchów po niej (tych niezaplamionych ) daję mojej koleżance - ma śliczną, pół roku młodszą córeczkę

Napisane przez czarna1001

Dziękuję bardzo za gratulacje
Jednak pewnie poczuję się dopiero po wizycie u gina a to dopiero za dwa tyg boję się, że coś może być nie tak bo nie mam żadnych objawów. W ciąży z Maksiem to chociaż piersi mnie bolały a teraz nic no może bardziej chce mi się jeść

Dziewczyny doradzcie, które byście wzięły:

elefanty http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...i%C4%99ce.prod

czy nike http://allegro.pl/dzieciece-sandalki...120569396.html

Kciuki za wizytę u gina!
I podziwiam za bieganie Mi coś z treningami nie idzie. Jak już jest miesiąc ok, to następny znów z leniem i tak w kółko.

Co do sandałków, to chyba brałabym elefanty.

Napisane przez aniolekKB

Moja Marta tez od kilku dni zaczęła stawiać pierwsze kroki :-D Póki co slania się jak facet pod sklepem przy dużych wiatrach, ale postęp jest duży :-D
Za to gada jak najeta od rana do nocy. Odpowiada na proste pytania tak, nie, dużo po mnie powtarza i oprócz piątek ma komplet uzębienia

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

Brawa za kroki, umiejętności i ząbki

Napisane przez Ifwka

U nas dmuchawce tez hit na spacerze.
Boleje tylko nad tym że na razie baniek mydlanych się boi.

Jak już pisałam wczoraj, noc bez pobudkli i jedznia, śniadanie dopiero przed 8, dzisiaj też przynajmniej do 6 bez pobudki.
Wczoraj pierwszy raz histeria jak chciałam do domu zabrac z pola, musiałam się na chwilę wrócić spod drzwi.
Pokłóciłąm się z Tż i to pożądnie i jak zwykle przez Młodą. Mam dość, nie wiem juz co robić...

Co do baniek, to moja się nie boi, ale nie kręcą jej za bardzo. Owszem, popatrzy chwilę, złapie, bańka - no kto by się spodziewał - pęka, Młoda mówi "nie ma" i spada podbijać świat

Mam nadzieję, że z tz szybko się pogodzicie.
I oczywiście brawa za nockę!

A ja w pracy. Nikogo jeszcze nie ma. Dziwnie tak. Cicho I żadnych przekleństw )

Młoda na spacerze z moją mamą - już przed 8:00 wyszły.

Miłego dnia!

[Ifwka]

Napisane przez Ultra81

Mam nadzieję, że z tz szybko się pogodzicie.
I oczywiście brawa za nockę!

A ja w pracy. Nikogo jeszcze nie ma. Dziwnie tak. Cicho I żadnych przekleństw )

Młoda na spacerze z moją mamą - już przed 8:00 wyszły.

Miłego dnia!

Kicha z Tż bo na majówkę mamy gości i ta awantura nie była akurat teraz potrzebna a wątpię czy się tak szybko dogadamy.
Dzisiaj też spanie bez pobudek, o 6:30 mama dała mleko i spała Oli jeszcze do 7:30

[charlizz]

hello,
marsi, jakiego już dużego człowieczka w sobie nosisz

nie pamiętam co chciałam pisać, ale jak chodzi o odplamianie, to ja jak majulmi ogólnie nic nie robię, Ola już nie je marchewkowych papek, które się nie dopierają, ogólnie jakoś tak się nie brudzi ostatnio


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BlackSanctum]

Marsi, ogarniam. tylko musze czekac ze zlozeniem do nastepnego poniedzialku, bo musze miec opinie wojta, a on akurat wyjechal... Wiec zbieram wszystkie rzeczy powoli i na spokojnie, po drodze jeszcze kilka fuch - akurat, przydadza mi sie. takze trzymanie kciukow jest wciaz wskazane!

Hje, no widzisz. ja tak nie lubie, jakies takie malo estetyczne jest dla mnie takie pisanie... ale jak sie nie ma, co sie lubi, to sie lubi, co sie ma.

Nawijko, ja uzywam kremu albo pudru, ale tylko wtedy, gdy Oli ma czerwona pupcie.

Co do odplamiania, to Oliwka po domu chodzi w domowych ubrankach i jak sie zabrudzi, to mi nie szkoda, ale jak zabrudzi cos ladniejszego, to smaruje sztyftem odplamiajacym vanish, a potem do pralki na wyzsza tempke.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka

[charlizz]

a kremem nie smaruję, tylko na noc ,no i jak jakaś awaria na tej suchej małej dupinie, to wiadomo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[neti1]

Napisane przez charlizz

a kremem nie smaruję, tylko na noc ,no i jak jakaś awaria na tej suchej małej dupinie, to wiadomo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o jesteś

A ja wchodzę do pokoju..i co widzę?ooooo proszzzz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[neti1]

Co tu wogole za cisza?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ania13.03]

marsi Dopiero teraz dotarlo do mnie tak naprawde, ze na nowo nosisz w sobie malego czlowieczka Jeszcze raz z calego serca gratuluje

Wielkie brawa dla wszystkich sloneczek za pierwsze kroczki i inne nowe umiejetnosci

Co do plam i smarowania kremem to widze, ze u nas tak samo jak u innych dziewczyn wiec sie nie bede rozpisywac

Black dobrze napisalas, jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma Mi jest troche glupio, ze nie uzywam polskich znakow ale co moge poradzic na ich brak

Sylwietta zgadzam sie z dziewczynami, powinnas felietony jakies do gazet pisac


Dziewczyny, powiedzcie mi prosze jak u Was wyglada sprawa z nauka nocnikowania Nam jakos to nie idzie...