Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, część V

[svelta]

Napisane przez debesciara

orajt

oooo jaaaa pierwsze słyszę To my do szyjki możemy się dostać i tam gmerać? jak to niby ma się odbywać?

A nie chodzi czasem o masaż krocza?

[bambusiek]

Hejo

My niedawno wróciliśmy z koncertu "Arki Noego", synek zachwycony, bo był z babcią pod samą sceną, śpiewał, tańczył itd.
Nie wiem kiedy nadrobię, bo mam zaległości od wczoraj, a nie mam kiedy siąść przed kompem

[mamaya]

malwiska, dokładnie o to mi chodzi, że cholestaza jest upierdliwa, dlatego właśnie najokropniejsza. Ja mam uczulenie na ukąszenie owadów i to doprowadza mnie do szału, choć przyznaję, że nie drapię się nigdy, ale nie wyobrażam sobie, żeby swędziała mnie skóra pięć razy bardziej...

Wróciłam dopiero z zakupów, pięć godzin i połowa rzeczy kupiona Pod koniec miesiąca dokupuję resztę

[dusia_tcv]

Kochane widzę że jakoś się trzymacie a to ważne jak nie najważniejsze uważajcie na siebie i maleństwa jeszcze miesiąc wam został to nie tak źle Arek też już całkiem dobrze tylko teraz uważać żeby się nie przeziębił ma te 2kg magiczne odruch ssania ma aż za dobry i czasem jest mu mało mleka ale to możliwe jak była cukrzyca ciążowa i jestem cała podrapana hehe

[malwiska]

Napisane przez mamaya

malwiska, dokładnie o to mi chodzi, że cholestaza jest upierdliwa, dlatego właśnie najokropniejsza. Ja mam uczulenie na ukąszenie owadów i to doprowadza mnie do szału, choć przyznaję, że nie drapię się nigdy, ale nie wyobrażam sobie, żeby swędziała mnie skóra pięć razy bardziej...

Wróciłam dopiero z zakupów, pięć godzin i połowa rzeczy kupiona Pod koniec miesiąca dokupuję resztę

no to sporo dzisiaj kupiłaś, mi zostało pare drobiazgów do szpitala no i najważniejszy zakup to fotelik ale to dopiero we wtorek

[Celebrinfea]

Dusia gratki!!! U nas dziś znowu chocki klocki bo było zagrożeniem cc wieczorem. Na szczęście morfologia wyszła w miare i mam kolejne 12h urwane dla Jagodzianki. Kurcze jak co dzień będę miała takie atrakcje to na zawał zejde...

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[robaczek-85]

Napisane przez Celebrinfea

Dusia gratki!!! U nas dziś znowu chocki klocki bo było zagrożeniem cc wieczorem. Na szczęście morfologia wyszła w miare i mam kolejne 12h urwane dla Jagodzianki. Kurcze jak co dzień będę miała takie atrakcje to na zawał zejde...

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Dzielnie walczycie, jestesmy z Wami.

Dusia dobrze ze u was coraz lepiej

Ja mam dzisiaj kiepski dzien, bardzo rzadko mam doły a dzisiaj pół dnia przeplakalam, martwi mnie głównie moja cukrzyca, wczoraj skakal mi cukier, musialam zwiększyć insuline. Bardzo chcialabym wiecej się ruszać ale tak doskwiera mi spojenie ze nawet po domu mam problem się poruszać. A teraz mam takie rozdraznienie ze lepiej jak wszyscy domownicy zejda mi z drogi.

[Yuza]

Cześć dziewczyny.

dla wszystkich udanych wizyt, pięknych bobasków oraz ślicznych brzuszków

Ja mam dzisiaj okropny dzień rano zorientowałam się, że pod kolanem wylazł mi jeden żylak mogłam się tego spodziewać bo i moja mama ma i moja siostra w ciąży też miała, ale ze względu na to, że dużo nie przytyłam oraz mam sporo ruchu to myślałam, że mnie to ominie, a tymczasem całkiem znienacka się pojawił nie wiem co mam teraz zrobić, kupiłam jakiś preparat do smarowania tego dziadostwa w aptece, jest bezpieczny dla kobiet w ciąży, ale wątpię, że się go całkiem pozbędę pewnie będę musiała usuwać jak już skończę karmić
Dziś spotkałam też znajomą, której nie widziałam będąc w ciąży i oczywiście zabiła mnie tekstem, że wyglądam jak do porodu, a tu jeszcze 2mc Do tej pory wszyscy raczej zgodnie twierdzili, że brzuszka nie mam zbyt wielkiego, a tu taka niespodzianka... trochę mi się zrobiło przykro, nie powiem...
a teraz rozmawiając z tż-tem zrobiło mi się jakoś tak mega smutno, niby się nie pokłóciliśmy, ale był jakiś taki oschły... i tak siedzę sobie przed kompem i chlipię troszeczkę i dobija mnie myśl o jutrzejszej komunii siostrzenicy

to się wyżaliłam...

[sunfire]

Napisane przez Celebrinfea

Dusia gratki!!! U nas dziś znowu chocki klocki bo było zagrożeniem cc wieczorem. Na szczęście morfologia wyszła w miare i mam kolejne 12h urwane dla Jagodzianki. Kurcze jak co dzień będę miała takie atrakcje to na zawał zejde...

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

ojej, a co się działo? musisz małej powiedzieć, że jeszcze sezon Jagodowy się nie zaczął

Yuza nie przejmuj się komentarzami, nie dogodzisz to też chyba taka babska zazdrość czy coś, bo nie wiem jak inaczej to wytłumaczyć. Z żylakami niestety nie pomogę, u mnie ma tylko teściowa i je ostatnio usuwała, ale czy są jakieś dostępne sposoby na pozbycie się w ciąży, albo zapobieganie to nie mam pojęcia, jedyne co wiem, to jej lekarz polecał nosić uciskowe rajstopy albo pończochy - może takie pończochy by pomogły? No bo rajstop na siebie teraz nie wciągniesz na brzuszek

Robaczek jeszcze troszkę chyba każda z nas ma od czasu do czasu gorszy dzień, a nikt tak nie rozumie kobiety w ciąży jak druga ciężarówka

[dusia_tcv]

Napisane przez Celebrinfea

Dusia gratki!!! U nas dziś znowu chocki klocki bo było zagrożeniem cc wieczorem. Na szczęście morfologia wyszła w miare i mam kolejne 12h urwane dla Jagodzianki. Kurcze jak co dzień będę miała takie atrakcje to na zawał zejde...

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Kurde kochana te twoje maleństwo już się męczy razem z tobą na prawdę nie mogą wam ulżyć tym cc fakt nie jest to najlepsze rozwiązanie ale lepsze niż męczenie dziecka i siebie nawet jak by miało spędzić tydz lub dwa w inkubatorze bo pewnie dłużej nie ale trzymam za ciebie kciuki

[malwiska]

Napisane przez robaczek-85

Dzielnie walczycie, jestesmy z Wami.

Dusia dobrze ze u was coraz lepiej

Ja mam dzisiaj kiepski dzien, bardzo rzadko mam doły a dzisiaj pół dnia przeplakalam, martwi mnie głównie moja cukrzyca, wczoraj skakal mi cukier, musialam zwiększyć insuline. Bardzo chcialabym wiecej się ruszać ale tak doskwiera mi spojenie ze nawet po domu mam problem się poruszać. A teraz mam takie rozdraznienie ze lepiej jak wszyscy domownicy zejda mi z drogi.

czytałam dużo na forum gdzie wypowiadają się mamy z cukrzycą że po wprowadzeniu insuliny cukry skaczą. No i najważniejsze stres podnosi cukier wiem że łatwo się mówi, ja też się denerwowała jak 4 dni pod rząd na I śniadanie miałam powyżej normy, zamieniłam śniadania i jest ok. Teraz chce wyczaić moje cukry na czczo bo czasami mam super około 70 a czasami około 80 więc sprawdzam wieczorem poziom cukru po późnej kolacji i zobaczymy co się będzie działo

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Yuza, sunfire ma racje, nie przejmuj sie - baby są zawistne. Moja znajoma dowiedziała się jednego dnia że mam cukrzyce a drugie dzwoniła z pytaniem czy nie pójdziemy na deser....
Wcześniej pytała ile przytyłam i na moją informacje że 10kg powiedziała że widać bo strasznie gruba się zrobiłam
najbardziej dobija mnie i mama i teściowa bo np teściowa upiecze ciasto i się pyta czy chce a jak mówie że przecież mam cukrzyce to mówi że wie ale myślala że może chociaż spróbuje, natomiast mama powtarza że jak zjem kawałek to mi się nic nie stanie - ostatnio powiedziałam jej że ciekawe czy ona by jadła wiedząc że może mi zaszkodzić jak była ze mną w ciązy już się nie odzywa oczywiście ciągnie mnie do słodkiego bo ja uwielbiam słodycze ale łatwiej mi się powstrzymać niż na dietach na których byłam do tej pory

[agnes208]

Napisane przez svelta

z białym lwem

Kibelek moj kumpel z 1 trymestru

Napisane przez debesciara

orajt

oooo jaaaa pierwsze słyszę To my do szyjki możemy się dostać i tam gmerać? jak to niby ma się odbywać?

Oj tak przejeta bylam moja szyjka ze wszedzie teraz tylko o niej. Tak to jest jak sie napisze posta i sie go nie przeczyta. Oczywiscie nie masaz szyjki tylko krocza zeby uelastycznic.

Napisane przez svelta

A nie chodzi czasem o masaż krocza?

tak dokladnie o to chodzi

Napisane przez dusia_tcv

Kochane widzę że jakoś się trzymacie a to ważne jak nie najważniejsze uważajcie na siebie i maleństwa jeszcze miesiąc wam został to nie tak źle Arek też już całkiem dobrze tylko teraz uważać żeby się nie przeziębił ma te 2kg magiczne odruch ssania ma aż za dobry i czasem jest mu mało mleka ale to możliwe jak była cukrzyca ciążowa i jestem cała podrapana hehe

Super ze juz dobrze

Napisane przez Celebrinfea

Dusia gratki!!! U nas dziś znowu chocki klocki bo było zagrożeniem cc wieczorem. Na szczęście morfologia wyszła w miare i mam kolejne 12h urwane dla Jagodzianki. Kurcze jak co dzień będę miała takie atrakcje to na zawał zejde...

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

moze sie znowu ustabilizuje i wyrwiecie pare dni dla malej

yuza oj wiem co czujesz z tymi zylakami moj jeden ma srednice 5cm i wypukly na 2 do tego kilka innych siwych ognisk na calej prawej nodze. Nosze ponczochy uciskowe ale nie widze jakiejs kolosalnej roznicy co jedynie to ten wielki nie jest tak wypukly i tak nie boli. Masc tez mam ale wg mnie to tylko on chlodzi bo dzialania nie widze. Ja juz szukalam kliniki ktora robi zabiegi laserem tylko niecwiem czy mozna to zrobic 2,5miesiaca po porodzie.

[dusia_tcv]

agnes a próbowałaś hirudoid?????

[agnes208]

Napisane przez dusia_tcv

agnes a próbowałaś hirudoid?????

Dusia nie, nie probowalam bo lekarka zalecila tylko uciskowe ponczochy i zadnych masci bo podobno sie wchlaniaja bardzo zwlaszcza te z heparyna potrafia byc niebezpieczne. Wiec nie ryzykuje ze wzgledu na malego, mama przyslala mi lioven dla ciezarowek ale on tylko raczej chlodzi tylko. Pytalam lekarki tez o pokrzywy bo ktoras z dziewczyn polecala( przepraszam nie pamietam ktora) ale lekarka tez odradzila bo jakies tam kwasy. No wiec cierpie i czekam zeby sie nie dolowac to nawet na ta noge nie patrze. Obym mogla zabieg wykonac.

[dusia_tcv]

Napisane przez agnes208

Dusia nie, nie probowalam bo lekarka zalecila tylko uciskowe ponczochy i zadnych masci bo podobno sie wchlaniaja bardzo zwlaszcza te z heparyna potrafia byc niebezpieczne. Wiec nie ryzykuje ze wzgledu na malego, mama przyslala mi lioven dla ciezarowek ale on tylko raczej chlodzi tylko. Pytalam lekarki tez o pokrzywy bo ktoras z dziewczyn polecala( przepraszam nie pamietam ktora) ale lekarka tez odradzila bo jakies tam kwasy. No wiec cierpie i czekam zeby sie nie dolowac to nawet na ta noge nie patrze. Obym mogla zabieg wykonac.

No ja w Polsce tylko słyszałam że nic nie wolno okłady z kapusty do dziś nie wiem na czym to polega ale hirudoid już w 2 ciąży stosowałam na zmiany zakrzepowe ale to mi polecił lekarz w Niemczech Zabiegu bym się bała bo żylaki wracają mimo wszystko niby.... mi jak na razie pomaga farmakologia raz na jakiś czas spędzam te 2tyg w klinice badania itp

[Yuza]

Napisane przez sunfire

Yuza nie przejmuj się komentarzami, nie dogodzisz to też chyba taka babska zazdrość czy coś, bo nie wiem jak inaczej to wytłumaczyć. Z żylakami niestety nie pomogę, u mnie ma tylko teściowa i je ostatnio usuwała, ale czy są jakieś dostępne sposoby na pozbycie się w ciąży, albo zapobieganie to nie mam pojęcia, jedyne co wiem, to jej lekarz polecał nosić uciskowe rajstopy albo pończochy - może takie pończochy by pomogły? No bo rajstop na siebie teraz nie wciągniesz na brzuszek

Normalnie pewnie bym się nie przejęła, ale chyba dzisiaj za dużo jest złych wiadomości i ten komentarz mnie dobił
Wiem, że każą nosić pończochy, tylko nikt nie udowodnił ich skuteczności, więc chyba wolę nogę smarować i wmawiać sobie, że to pomaga i że więcej ich nie powstanie...

Napisane przez malwiska

[/COLOR]Yuza, sunfire ma racje, nie przejmuj sie - baby są zawistne. Moja znajoma dowiedziała się jednego dnia że mam cukrzyce a drugie dzwoniła z pytaniem czy nie pójdziemy na deser....
Wcześniej pytała ile przytyłam i na moją informacje że 10kg powiedziała że widać bo strasznie gruba się zrobiłam
najbardziej dobija mnie i mama i teściowa bo np teściowa upiecze ciasto i się pyta czy chce a jak mówie że przecież mam cukrzyce to mówi że wie ale myślala że może chociaż spróbuje, natomiast mama powtarza że jak zjem kawałek to mi się nic nie stanie - ostatnio powiedziałam jej że ciekawe czy ona by jadła wiedząc że może mi zaszkodzić jak była ze mną w ciązy już się nie odzywa oczywiście ciągnie mnie do słodkiego bo ja uwielbiam słodycze ale łatwiej mi się powstrzymać niż na dietach na których byłam do tej pory

Czasami nie pozostaje nic innego jak takie sytuacje olać, bo co innego zrobić? przydałoby się niektórym na trzaskać może to pomogłoby niektórym zrozumieć i wykazać minimum empatii.
Jeżeli chodzi o "mamy" to wydaje mi się, że to nie z zawiści Ci proponują, tylko chyba nie za bardzo wiedzą co zrobić w takiej sytuacji. Być może to też wynika z niewiedzy, w końcu mały kawałeczek ciasta jeszcze nikomu nie zaszkodził
jeszcze chwilę i będziesz mogła z powrotem delektować się słodkim

Napisane przez agnes208

yuza oj wiem co czujesz z tymi zylakami moj jeden ma srednice 5cm i wypukly na 2 do tego kilka innych siwych ognisk na calej prawej nodze. Nosze ponczochy uciskowe ale nie widze jakiejs kolosalnej roznicy co jedynie to ten wielki nie jest tak wypukly i tak nie boli. Masc tez mam ale wg mnie to tylko on chlodzi bo dzialania nie widze. Ja juz szukalam kliniki ktora robi zabiegi laserem tylko niecwiem czy mozna to zrobic 2,5miesiaca po porodzie.

Mój jest malutki, ale i tak nie zmienia to faktu, że jest gdybym tylko wcześniej wiedziała, że ból nóg w tych okolicach może to zwiastować...ehh... moja maść też daje uczucie chłodu, z resztą od razu pani z apteki powiedziała, że takie preparaty dają tylko ulgę i to wszystko Ja czytałam gdzieś, że w 80% przypadkach żylaki po ciąży same znikają i pojawiają się ponownie dopiero w kolejnej ciąży, ale ile w tym prawdy to się okaże... a jeżeli trzeba będzie usuwać, to zabieg taki można wykonać dopiero jak skończy się karmić piersią

Chyba się położę...

[agnes208]

Napisane przez dusia_tcv

No ja w Polsce tylko słyszałam że nic nie wolno okłady z kapusty do dziś nie wiem na czym to polega ale hirudoid już w 2 ciąży stosowałam na zmiany zakrzepowe ale to mi polecił lekarz w Niemczech Zabiegu bym się bała bo żylaki wracają mimo wszystko niby.... mi jak na razie pomaga farmakologia raz na jakiś czas spędzam te 2tyg w klinice badania itp

Tu w irlandii tez mi jako ciezarnej lekarz nic nie da bo sie bardzo boja ze jakby cos sie stalo to bede ich sadzic. Tu nawet na katar ciezarowce nie pozwola psikac woda morska. Ja przed ciaza sie nie leczylam na zylaki ten ktory jest teraz takim guzem to byl malutki pare zylek podbarwionych tak w ciazy mi sie porobilo. Bede w pl we wrzesniu to pojde do specjalisty, zobacze co mi poleci choc boje sie ze na ten wielki to juz leki nie pomoga naprawde jest ohydny. A ty tez masz takie wystajace czy tylko przebarwienia?

[irsin]

Napisane przez mamaya

No tak, będę mieć cesarkę i co to zmienia? Połóg się ma bez względu na sposób rodzenia
Przecież macica musi się oczyścić, czy poród jest sn czy cc

Dziękuję dziewczyny za wszystkie uwagi Tak czy tak kupię wszystko to, co zaplanowałam Duże płatki kosmetyczne równie dobrze mogę sama wykorzystać do przemywania buzi tonikiem czy do zmywania makijażu płynem micelarnym

A na fridę zdecydowałam się ze względu na bardzo dobre opinie znajomych mających dzieci Z resztą nie kosztuje ona dużo, więc nawet jeśli zamienię ją na gruszkę ostatecznie to nie będzie mi żal

W kwestii pojemników na mleko to kupuję je, bo po tym co napisała jedna z dziewczyn (Przepraszam, nie pamiętam która ) musząc przygotować w nocy mleko wolę mieć odmierzoną porcję w pojemniku, żeby nie zastanawiać się na śpiąco czy wsypałam już "x" łyżek czy "y"

o tak frida to dobry pomysł -ja gruszki nie użyłam ani razu, fridy natomiast bardzo często

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez kularek

Mamaya ja też uważam, że powinnaś kupić wszystko co zaplanowałaś bo wszystkie te uwagi, podpowiedzi są super ale myślę, że każda mama sama powinna stwierdzić co będzie jej potrzebne -ile ludzi tyle opinii na dany temat

a jedna z dziwczyn o których Wam pisała miała cholestazę ciążową i dlatego miała cesarkę w 35 tyg

dokładnie, kupuj to co uważasz, że Ci się przyda.
ja na przykład nie kupiłam jeszcze nic

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

ja mam znowu skurcze w nocy w nogach

[agnes208]

irsin ja tez mialam skurcze ale teraz biore codziennie rano tabletke asparginu i po tyg juz mnie nie lapalo teraz biore regularnie i problem minal.

[Celebrinfea]

Parametry zakazenia zaczely mi sie podnosic. Musza to kontrolowac coby w odpowiedniej chwili ciachnac. Dusia niby meczenie dla mnie ale kazda godzina coby lepiej pluca sie rozwinely to dla mnie sukces. A Mała... Hm... Bryka wredota i kankana na pęcherzu mi odstawia...

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Fame]

Napisane przez Celebrinfea

Zief... My po porannym ktg dziś jest ok ale wczoraj byl stresik... Tętno tak podskoczyło prawie 1,5 h pod ktg krew na cito do badania i z antybiotykami zostajemy dalej. Już 6 dob w szpitalu i liczymy na wiecej.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

kochana trzymaj się!
A szpital.. No jak trzeba to trzeba. Lepiej leżeć i być pod stałą opieką lekarską niż być w domu i się zamartwiac.

Napisane przez debesciara

No i jak pomyślałam tak zrobiłam, o 2:30 w piątkowa noc kupowałam proszek do prania dla niemowląt. Mina kasjerki bezcenna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hahaha padlam po przeczytaniu!
Chciałabym widzieć minę kasjerki choć podejrzewam że mają więcej takich "dziwnych" przypadków

Napisane przez malwiska

ja właśnie zaczynam prasować ciuszki i tak doszłam do wniosku że takich 56 na wagę 3,5kg to mam mało :P wszystkie ciuszki 4-4,5kg więc muszę udać się do lumpka i kupić pare body 56

Ja wczoraj w C&A kupiłam 5pak body 56 i zapłaciłam po rabacie (bo mają -20% na wszystko) 24 zł to bardzo tanio.

Napisane przez agnes208

Ja dzis bylam na wizycie szyjka ok wody tez dziec ok 2200 haha a 2 tyg temu mial miec 2180 wiec widac jakie to obliczanie. Wierze dzisiejszemu lekarzowi bo ma dobre usg i trwalo ono 30min a nie tak jak w szpitalu 1 minute od 35t lekarz kazal sobie masowac szyjke zeby ja uelastycznic. Haha poinstruowal nawe tz jak to robic. Pytalam tez o te klocia co mialam przez dwa dni,stwierdzil ze to normalne glowka naciska i tak juz bedzie sie zdazac.

za wizytę. Ja czytałam też o tym masażu krocza i też zamierzam kiedyś zacząć

Napisane przez robaczek-85

Ja mam dzisiaj kiepski dzien, bardzo rzadko mam doły a dzisiaj pół dnia przeplakalam, martwi mnie głównie moja cukrzyca, wczoraj skakal mi cukier, musialam zwiększyć insuline. Bardzo chcialabym wiecej się ruszać ale tak doskwiera mi spojenie ze nawet po domu mam problem się poruszać. A teraz mam takie rozdraznienie ze lepiej jak wszyscy domownicy zejda mi z drogi.

biedactwo głowa do góry! Na szczęście do lipca coraz bliżej.
Ja nie mam cukrzycy ale czasem też mam momenty załamania i też staje się nerwowa choć wiem że to nie jest zbyt dobre dla małej...





Hej
Wczoraj byłam taka padnieta i myślałam że mi nogi odpadna Ale miałam wszystko pod kontrolą i o dziwo nawet brzuch mi nie twardnial
Ale co najważniejsze.. Nie mogę urodzić przed 1 czerwca bo kupiłam sukienkę na wesele

P.S. Nie śpię od 5

[malwiska]

Witajcie z rana, dzisiaj pogoda znowu nie rozpieszcza ale cóż... ja na wadze kolejne 200g na - nie wiem czy się cieszyć czy nie

Napisane przez Celebrinfea

Parametry zakazenia zaczely mi sie podnosic. Musza to kontrolowac coby w odpowiedniej chwili ciachnac. Dusia niby meczenie dla mnie ale kazda godzina coby lepiej pluca sie rozwinely to dla mnie sukces. A Mała... Hm... Bryka wredota i kankana na pęcherzu mi odstawia...

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

współczuje ale najważniejsze że jesteś pod stałą opieką

Napisane przez Fame

kochana trzymaj się!
A szpital.. No jak trzeba to trzeba. Lepiej leżeć i być pod stałą opieką lekarską niż być w domu i się zamartwiac.







hahaha padlam po przeczytaniu!
Chciałabym widzieć minę kasjerki choć podejrzewam że mają więcej takich "dziwnych" przypadków







Ja wczoraj w C&A kupiłam 5pak body 56 i zapłaciłam po rabacie (bo mają -20% na wszystko) 24 zł to bardzo tanio.







za wizytę. Ja czytałam też o tym masażu krocza i też zamierzam kiedyś zacząć






biedactwo głowa do góry! Na szczęście do lipca coraz bliżej.
Ja nie mam cukrzycy ale czasem też mam momenty załamania i też staje się nerwowa choć wiem że to nie jest zbyt dobre dla małej...





Hej
Wczoraj byłam taka padnieta i myślałam że mi nogi odpadna Ale miałam wszystko pod kontrolą i o dziwo nawet brzuch mi nie twardnial
Ale co najważniejsze.. Nie mogę urodzić przed 1 czerwca bo kupiłam sukienkę na wesele

P.S. Nie śpię od 5

za brzuch i za zakupy no i za narodziny gdzieś tak w połowie czerwca ja gdyby nie imprezowy miesiąc miodowy to pewnie miałabym dziecko czerwcowe, ale wtedy nie poznałabym was

[mamaya]

Celebrinfea, niedobrze, że Ci się te parametry podwyższają No ale już tydzień dałyście radę, to i tak ogromny sukces
Trzymam kciuki

[debesciara]

Napisane przez Fame

Nie mogę urodzić przed 1 czerwca bo kupiłam sukienkę na wesele

Zaraz z wesela na porodówkę? czemu nie? Elegancko, w sukience.. Osobiście mogę polecić rodzenie 1 czerwca Wchodzisz na porodówkę i mówisz, "Dziś dzień dziecka. Proszę o dziecko" Ja tak zrobiłam

Celebrinfea kurcze... trzymają w napięciu naprawdę... a my trzymamy kciuki Ważne to mieć zaufanie do lekarzy

Dziewczyny głowa do góry! Teraz już podejrzewamkażda z nas ma jakieś dolegliwości ciążowe, ale zostało nam już naprawdę niewiele, przemęczymy się i dostaniemy nakcudniejszą nagrodę na świecie..

Dziś wybywam z córą do miasta na mszę za tżtową babcię i już zostanę na noc u teściów, bo jutra z rana mam wizytę u gina, więc oszczędzę sobie jeżdżenia w te i we wtę Miłej niedzieli dziewczyny

[i like it]

witam się o poranku
wczoraj cały dzień korzystaliśmy z pogody i dziś pewnie też zaraz gdzieś niebawem wyruszymy
celebrinfea trzymam cały czas za was kciuki!,że tak długo już dajcie radę.
miłego dzionka!

[Celebrinfea]

Witam porannie, o matko u Was też taka dziwna pogoda? Niby słońce ale jakas deszczowa aura.

Malwiska rozwaliłaś mnie z ciuszkami. Do mnie połowa nowego zamówienia już przyszła. A jedna paczka czeka na poczcie... Uwielbiam listonoszy....

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[dusia_tcv]

Napisane przez agnes208

Tu w irlandii tez mi jako ciezarnej lekarz nic nie da bo sie bardzo boja ze jakby cos sie stalo to bede ich sadzic. Tu nawet na katar ciezarowce nie pozwola psikac woda morska. Ja przed ciaza sie nie leczylam na zylaki ten ktory jest teraz takim guzem to byl malutki pare zylek podbarwionych tak w ciazy mi sie porobilo. Bede w pl we wrzesniu to pojde do specjalisty, zobacze co mi poleci choc boje sie ze na ten wielki to juz leki nie pomoga naprawde jest ohydny. A ty tez masz takie wystajace czy tylko przebarwienia?

Ja miałam wypukłe u mnie po usg lekarz bał zatoru. Więc to zależy od zaawansowania no ale każda z nas jest inna i inne leczenie ale z Polskiej służby zdrowia nie byłam zadowolona żylaki, zakrzepica, nasi chirurdzy naczyniowi są jeszcze w polu niestety


Byłam w nocy z małym teraz w domu tylko 100km ze szpitala ale ogólnie jestem u teściowej ale mąż prysznic montował w łazience ja jeszcze dopieszczam wszystko i dla dziewczynek nowe pościele bo niestety mąż musi wracać do pracy od 9czerwca......

[Fame]

Napisane przez malwiska

Witajcie z rana, dzisiaj pogoda znowu nie rozpieszcza ale cóż... ja na wadze kolejne 200g na - nie wiem czy się cieszyć czy nie


współczuje ale najważniejsze że jesteś pod stałą opieką

za brzuch i za zakupy no i za narodziny gdzieś tak w połowie czerwca ja gdyby nie imprezowy miesiąc miodowy to pewnie miałabym dziecko czerwcowe, ale wtedy nie poznałabym was

Twoje życie byłoby nudne wtedy
A tak serio to dobrze że tak wyszło bo i my nie poznalybysmy i Ciebie

Napisane przez debesciara

Zaraz z wesela na porodówkę? czemu nie? Elegancko, w sukience.. Osobiście mogę polecić rodzenie 1 czerwca Wchodzisz na porodówkę i mówisz, "Dziś dzień dziecka. Proszę o dziecko" Ja tak zrobiłam

Z wesela na porodowke już może być byle się "pokazać" w nowej sukience.. Bo nie wiem kiedy następnym razem w niej wystąpię


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[simka234]

Jeślu chodzi o żylaki to ja pisałam o pokrzywie!
Moja mama tak wyleczyła sobie żylaki a mała miec operację!
Obcina się listki pokrzywy, do torebki foliowej trzeba je zbic- najlepuej tłuczkem, i przykłada się na żylaka czy na naczynka i trzeba czyms owinać inwencja własna mama używala bandarza elastycznego , mizna jakiejś opask urzyć zależy gdzie jest żylak i potrzymac ok 2 h żeby niga sok wciagnela...nie wolni jej juz trzymac jak zrobi sie sucha bo pokuje nogę..potem posmarować basamem noge..

Pytałam się mohej gin i mozna stosiwać pokrzywę w ciąży i jest to bezpieczne...
Ja na rozstepy na udach mam zamiar sobie teraz przykładać bo mi się zaczeły robić..

Celebrinfea ..kciuki zaciśnięte każdy dzień to dla was dużo..

[dusia_tcv]

Ja na rozstępy używam Bio-oil i cepan na bliznę też będę stosować bo rezultaty nie ziemskie