Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[kunegunda.bis]

Napisane przez iza243

Wrzuciłam coś do albumu

wkleisz cos tu? ja nie jestem w klubie...

[BERBIE]

kundzia iza na swój profil wrzuciła nie do klubu

wika szybko masz ten zabieg. na NFZ go masz?

[iza243]

Napisane przez Wika28

Iza, bardzo ładnie wyglądasz dobrze Ci w tym kolorze włosków

ufff a ja chyba zaczynam czuć nerwa przed jutrzejsza histero - właśnie wylałam kawę na biurko, jakoś ręce mi się trzęsą i zaczyna mnie boleć brzuch

Dziękuje

Nie denerwuj się będzie dobrze

Napisane przez kunegunda.bis

wkleisz cos tu? ja nie jestem w klubie...

Wrzuciłam do albumu w moim profilu,nie w klubie

[moni_ka.g]

Napisane przez Wika28

ufff a ja chyba zaczynam czuć nerwa przed jutrzejsza histero - właśnie wylałam kawę na biurko, jakoś ręce mi się trzęsą i zaczyna mnie boleć brzuch

kciuki!

_________

Iza, Kubek - skąd Wy takie śpiące dzieci macie?
My ostro przestawiamy J. na jedną drzemkę, ale ta jedna to będzie godzinna bo on dłużej niż godzinę nie potrafi spać w dzień. Już nic nie zrobię.

Kubek - u nas nad morzem nie ma czegoś takiego jak bezwietrznie, siedzimy na plaży - wieje, spacerujemy po plaży - wieje, nawet w lesie wieje. Raz morze wyglądało jak jezioro, tuż po ulewie, ale była taka mgła nad morzem i na plaży i takie zimno ciągnęło od wody, że długo nie posiedzieliśmy, nie mówiąc o tym, że J. bawił się w piasku i miał już mokre spodnie.
Jeszcze tak myślałam o ubieraniu dziecka i... jak ubierałaś Tymka w zimie jeśli nie miał nigdy rajstop? Kombinezon na gołe nogi

[iza243]

Napisane przez moni_ka.g

Iza, Kubek - skąd Wy takie śpiące dzieci macie?
My ostro przestawiamy J. na jedną drzemkę, ale ta jedna to będzie godzinna bo on dłużej niż godzinę nie potrafi spać w dzień. Już nic nie zrobię.

Dominik tak jak Tymek chyba śpi tak długo w nocy bo mało śpi w dzień.Ma jedna drzemke tylko do południa i godzina to jest max.Po południu nie ma mowy o spaniu,ale też wcześnie pada bo 18:30 kąpiemy i około 19:00 już śpi.

[Wika28]

Napisane przez BERBIE

wika szybko masz ten zabieg. na NFZ go masz?

gin kierujący twierdzi, że na NFZ Ten, z którym się umawiałam (kolega mojego gina) coś tam mówił, że nie mam wskazań, bo wskazaniem może być np choroba tarczycy. Trochę mi to na lekkie brednie wygląda. No ale w poradni chorób tarczycy też jestem zarejestrowana i niedoczynność swego czasu leczyłam, teraz tylko kontroluję, więc będę sie upierać przy NFZ. Najwyżej zadzwonię do swojego gina i powiem, że mnie wprowadził w błąd. Jutro się wszystko okaże, ale z każdą minutą bardziej się denerwuję. Przeczuwam biegunkę, nieprzespaną noc i arytmię jutro rano

[BERBIE]

Napisane przez Wika28

Jutro się wszystko okaże, ale z każdą minutą bardziej się denerwuję. Przeczuwam biegunkę, nieprzespaną noc i arytmię jutro rano

na pewno wszystko będzie dobrze, ale rozumiem, że się denerwujesz. jak tż do tego podchodzi? będzie z Tobą?

[Maga83]

Napisane przez Kubek29

Spałam 9 godzin Tymon ponad 13 życie bywa piękne.

Zazdroszczę. Nawet kosztem dziennych drzemek, bo przynajmniej masz siły w dzień. Chociaż nie narzekam bo Olek teraz z reguły budzi się 2-3 razy odkąd się z nim poloze więc i tak jest już lepiej niż było

Monika u nas Olek też spał krótko. A teraz jak ma 1 drzemke to potrafi czasem i 2 godziny przespać

[pani22ka]

Napisane przez BERBIE

że hormony to sobie zdałam sprawę jak się rozpłakałam gdy spadł mi widelec z talerza gdy robiłam tż kolację

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46410936] A jak długo śpi i o której ma tę drzemkę?[/QUOTE]śpi tak 1,5-2 godziny od 12ej.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46410936] to ja sobie siadam i czytam[/QUOTE], moje marzenia... nie do spełnienia

Napisane przez Kubek29

Spałam 9 godzin Tymon ponad 13 życie bywa piękne.

wow.

ale jakaś czarodziejska noc, bo T. spał 12 godzin. mu się to nie zdarza (oczywiście z międzycyckowaniem, ale i tak raj).

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Psychicznie to byłam zmęczona zaraz po becie hcg

Napisane przez anitaxas

Odpoczywaj ile mozesz - wiem co mówie

niby człowiek wie, że tak będzie, ale wyobraźnia nie ogarnia, że to AŻ tak, c'nie?

Napisane przez moni_ka.g

bo on dłużej niż godzinę nie potrafi spać w dzień. Już nic nie zrobię.

może Cię zaskoczy. może coś się zmieni

mój nosi geterki. rajstopy miał raz w życiu. także pod kombinezonem nie miał gołej nogi.

Napisane przez Wika28

ale z każdą minutą bardziej się denerwuję.

bo tylko gUpi się nie boi...

Napisane przez Maga83

Monika u nas Olek też spał krótko. A teraz jak ma 1 drzemke to potrafi czasem i 2 godziny przespać

, u nas tak samo.

[jojla]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46410936]
Ja od jutra muszę pokornie pogodzić się z założeniami diety cukrzycowej. Magia kp przestała działać Jak weszłam na wagę, myślałam, że się przewrócę. No ale tak, dziecko mnie rozwiozło, zamiast robić z nim kilometry, jak zimą, to ja sobie siadam i czytam, a du.pa rośnie :/[/QUOTE]

przesadzasz

Napisane przez Kubek29

Pierwszy raz od urodzenia Tymona sie wyspalam.
I w sumie ani minuty dłużej juz nie potrzebowałam.

Spałam 9 godzin Tymon ponad 13 życie bywa piękne.

pięknie

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Mój powiedział mniej więcej : a czemu Pani płacze? Na moją odpowiedź że umarło moje dziecko to płacze, odpowiedział że to nie było dziecko. Dziecko to jest dopiero jak biega...

Już więcej do niego nie poszłam. Mimo że w szpitalu skakał koło mnie.

wrrr jak lekarz może być tak bezduszny... w moim wypadku nawet na ip lekarz był wyrozumiały i taktowny...

Napisane przez Larrisa_

Nie wiem czemu, ale nie potrafi do mnie dojść, że Ona jest TAM NA GÓRZE- bezpieczna, cały czas chodzi mi prędzej po głowie, że leży sama w trumience z misiem metr pod ziemią cały czas widzę Ją w tej trumience i w tej różowej sukience w której Ją chowaliśmy...
strasznie mnie to boli, ale nie umiem tego odblokować

Napisane przez BERBIE

ja dziś w lepszym humorze, spałam jak zabita. mam plan działań na dzisiejszy dzień, więc jakoś minie.

Napisane przez Wika28

ufff a ja chyba zaczynam czuć nerwa przed jutrzejsza histero - właśnie wylałam kawę na biurko, jakoś ręce mi się trzęsą i zaczyna mnie boleć brzuch

będzie dobrze



Ja nie wiem jak wytrzymam jeszcze dwa tygodnie z tym ustrojstwem na nodze - znów w nocy budziłam się z bólu, ściągnięcie na chwilę dało ulgę a po założeniu po kilku godzinach to samo

[Wika28]

Napisane przez BERBIE

na pewno wszystko będzie dobrze, ale rozumiem, że się denerwujesz. jak tż do tego podchodzi? będzie z Tobą?

No niestety, nie będzie - musiałabym się jeszcze nim zajmować a jutro już wolałabym mu nie tłumaczyć, że nie umrę po prostu powiedziałam, że idę na standardowe badanie ginekologiczne

Napisane przez jojla

Ja nie wiem jak wytrzymam jeszcze dwa tygodnie z tym ustrojstwem na nodze - znów w nocy budziłam się z bólu, ściągnięcie na chwilę dało ulgę a po założeniu po kilku godzinach to samo

jojla, a może źle masz tę szynę dopasowaną, czy co? czy to tak powinno boleć? co lekarz mówi?

[iza243]

Napisane przez Wika28

No niestety, nie będzie - musiałabym się jeszcze nim zajmować a jutro już wolałabym mu nie tłumaczyć, że nie umrę po prostu powiedziałam, że idę na standardowe badanie ginekologiczne

Kurcze podziwiam że nie powiedziałaś...

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez Wika28

No niestety, nie będzie - musiałabym się jeszcze nim zajmować a jutro już wolałabym mu nie tłumaczyć, że nie umrę po prostu powiedziałam, że idę na standardowe badanie ginekologiczne

Ja bym nie wytrzymała i już dawno się wygadała.. Trzymam kciuki A ktokolwiek z Tobą pojedzie?

Napisane przez jojla

Ja nie wiem jak wytrzymam jeszcze dwa tygodnie z tym ustrojstwem na nodze - znów w nocy budziłam się z bólu, ściągnięcie na chwilę dało ulgę a po założeniu po kilku godzinach to samo

Dasz radę słońce
Paracetamol bierzesz?

Napisane przez iza243

Wrzuciłam coś do albumu

Bardzo ładnie

Tez byłam dzisiaj u fryzjera koło domu. Nie ma już boba, tylko zwykła fryzura, jako początek zapuszczania Poszłam w ciemno, bo nie znam tego salonu, ale z moim krążkiem nie miałam wyjścia. Nigdzie dalej niż pod domem, się nie rusze

Fryzjerki zaczęły pytać kiedy rodzę i były w szoku że za 6 tygodni mam termin, bo " brzuszek taki malutki..." A potem stwierdziły, że na pewno to dziewczynka, skoro tak mało miejsca zajmuje...


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[jojla]

Napisane przez Wika28

No niestety, nie będzie - musiałabym się jeszcze nim zajmować a jutro już wolałabym mu nie tłumaczyć, że nie umrę po prostu powiedziałam, że idę na standardowe badanie ginekologiczne

nie będzie zły, że mu nie powiedziałaś?

Napisane przez Wika28

jojla, a może źle masz tę szynę dopasowaną, czy co? czy to tak powinno boleć? co lekarz mówi?

boleć pewnie nie powinno ale to chyba bardziej kwestia tego, że jak mi zakładali szynę to nogę miałam opuchniętą a teraz jak opuchlizna zeszła to noga luźniej w niej leży. Tyle, że to takie coś jakby bardziej od tego, że nogą nie ruszam a przez większość czasu cały jej ciężar wraz z ciężarem szyny opiera się na tej nieszczęsnej pięcie, bo ja mam takie coś chyba jak od długotrwałego nacisku. Było już lepiej więc może jeszcze dwa tygodnie przeżyję A lekarz na kontroli nic nie mówił, wpisał tylko sobie, że zgłaszam ból pięty i kostki

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Iza bardzo ładnie wyglądasz

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Dasz radę słońce
Paracetamol bierzesz?

nie biorę, bo jak ściągam to przechodzi i na jakiś czas mam spokój, zostawiam sobie tą ewentualność jak już naprawdę mnie będzie trafiać

powiedziałaś fryzjerkom, że przepowiadanie płci im nie wyszło?

[edytte]

Napisane przez BERBIE

mam dziś spadek formy psychicznej. czuję się taka bezużyteczna. męczy mnie ten remont, brud w domu i to, że nic nie mogę na to poradzić, przyśpieszyć tego.
tż zapracowuje się 7 dni w tygodniu od rana do wieczora jak nie w pracy to w domu a ja mu się plączę tylko pod nogami.
no to troszkę się pożaliłam nad sobą

mam nadzieję, że dzisiaj się lepiej czujesz?.

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46407404]Berbie

Ja wracając ze szkoły uświadomiłam sobie, że dzisiaj mijają 3 miesiące odkąd usłyszałam "nie ma akcji serca" ta wizyta staje mi przed oczami za każdym razem jak przemknie mi to przez myśl... Zaraz po tych słowach, jak lekarz zobaczył moje łzy to powiedział "to nie koniec świata" i już wiedziałam, że nigdy więcej do niego nie pójdę... Ehh

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
najgorsza jest to podejście i traktowanie tego wszystkiego tak chłodno, zwyczajnie jakby nic się nie stało. To najbardziej boli. Ja nigdy nie zapomnę położnej, która zapytała się mnie przed zabiegiem dlaczego płaczę?

Napisane przez iza243

Domiś dziś sam przewrócił się z brzuszka 2 razy

. Jak ten czas leci.

Napisane przez Kubek29

Pierwszy raz od urodzenia Tymona sie wyspalam.
I w sumie ani minuty dłużej juz nie potrzebowałam.

Spałam 9 godzin Tymon ponad 13 życie bywa piękne.

Mała rzecz a jak potrafi cieszyć.

Napisane przez Larrisa_

u mnie kilka koleżanek i kuzynka w tym roku ma już i będzie miało córki...wiem, że co będę na nie patrzeć to będę widzieć moją Nikolę, będę myśleć, że przecież moja córcia byłaby właśnie w ich wieku potwornie mnie to przeraża


Nie wiem czemu, ale nie potrafi do mnie dojść, że Ona jest TAM NA GÓRZE- bezpieczna, cały czas chodzi mi prędzej po głowie, że leży sama w trumience z misiem metr pod ziemią cały czas widzę Ją w tej trumience i w tej różowej sukience w której Ją chowaliśmy...
strasznie mnie to boli, ale nie umiem tego odblokować

Witaj Przykro mi że Cię to spotkało. Nie napiszę chyba już nic mądrzejszego niż to co napisały dziewczyny. Niestety, żałobę trzeba przejść, nie da się o tym wszystkim zapomnieć, można jedynie nauczyć się z tym wszystkim żyć. Zostań z nami, w grupie łatwiej. Mi dziewczyny bardzo dużo pomogły, nie wiem jak dałbym sobie radę gdyby nie ten wątek.

Napisane przez anitaxas

cześć kochane
witam w niedzielny poranek z Emilka w ramionach

wczoraj stuknely nam juz trzy tygodnie od porodu i musze przyznac ze chyba powoli zaczynam sie odnajdywac w tym naszym zupełnie nowym zyciu przyznam sie Wam, ze miałam zarabistego baby bluesa, ale juz jest ok. Duza wina w tym problemów z kp i mojego porodu, kiedys wam go opisze, wg. lekarza był to jeden z trudniejszych porodow jakie mieli w ostatnim czasie, ale ponoć byłam bardzo dzielna - w koncu malo ktora kobieta wytrzymuje bole parte, czyli II fazę porodu przez prawie 3 godziny generalnie przezyłam porod 2w1 czyli sn+cc i nie polecam nikomu. Lekarz pytał przy wypisie czy mam traumę po porodzie - powiedziałam, że nie, ale chyba jednak mam..

Mała przybiera pięknie - waży już 3700g, czyli 500g więcej niż w dniu porodu, wg. położnej kp bardzo nam służy (żeby ona wiedziała ile przeszłyśmy żeby się karmić piersią) i mamy nie przestawać. Mój mały głodomorek je w dzień jak z zegarkiem w ręku co 2 godziny, ale ssie przez 10-15 minut i koniec. W nocy podobnie.

Póki co mam mamę do pomocy, w przyszłym tygodniu przyjezdza jeszcze siostra z rodzinką więc będzie tłoczno.
No i za dwa tygodnie organizujemy chrzest św. naszej Emilki, więc mnóstwo spraw do ogranięcia a czasu mało.

Poza tym to tęsnkie za Wami, ale niestety nie mam aktualnie możliwości być na bierzącą. przypuszczam że dop. w czerwcu się to może zmieni, gdy rodzina się rozjedzie do siebie a my zostaniemy znów sami to wtedy mam nadzieję, że złapiemy jakiś stały rytm dnia.

Pozdrawiamy Was z Emilką cieplutko i idziemy robić poranną toaletę mojej panienki '

Miłej niedzieli !!!!

Dzielna dziewczyna. Wymęczyłaś się podczas porodu. Życzę zdrówka dla was.

Napisane przez measia

Agatka i Eddite no i przegapilam, ale trzymam kciuki mocno i sie bardzo ciesze
Larissa tule mocno
Anitaxas spoznione, ale gratuluje!!! ucaluj Emilke

Napisane przez measia

skad ja to znam. dzis wstala o 1 w nocy i zabawa na calego.

Marysienka uwielbia pchanie wozka z czymsw srodku, nie wane co to

Napisane przez Wika28

gin kierujący twierdzi, że na NFZ Ten, z którym się umawiałam (kolega mojego gina) coś tam mówił, że nie mam wskazań, bo wskazaniem może być np choroba tarczycy. Trochę mi to na lekkie brednie wygląda. No ale w poradni chorób tarczycy też jestem zarejestrowana i niedoczynność swego czasu leczyłam, teraz tylko kontroluję, więc będę sie upierać przy NFZ. Najwyżej zadzwonię do swojego gina i powiem, że mnie wprowadził w błąd. Jutro się wszystko okaże, ale z każdą minutą bardziej się denerwuję. Przeczuwam biegunkę, nieprzespaną noc i arytmię jutro rano

Trzymam kciuki i wierzę, że wszystko będzie dobrze.

Napisane przez jojla

Ja nie wiem jak wytrzymam jeszcze dwa tygodnie z tym ustrojstwem na nodze - znów w nocy budziłam się z bólu, ściągnięcie na chwilę dało ulgę a po założeniu po kilku godzinach to samo

Biedulka , ale masz z tą nogą problemy.
za pracę dobrze Ci idzie szacun .

[agatkaa1]

Witam...byłam bez neta bo coś się podziało....

Napisane przez pani22ka

Agatka, tak naprawdę to decyduje Twój budżet. a dużo zmienił Ci się rozmiar?

w zasadzie nie duzo się zmienił ale z obecnych cycki mi już wyłaża...w sumie cały czas chodzę do tej pory w tych sprzed ciąży....

[edytte]

A muszę się pochwalić dzisiaj przekraczam półmetek ciąży

[agatkaa1]

Napisane przez edytte

A muszę się pochwalić dzisiaj przekraczam półmetek ciąży

gratulacje!

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Berbie śniło mi się że urodziłaś i byłaś taka szczęśliwa trzymając Krzysia na rękach że łzy szczęścia się lały!!

Inutil co u Was????

[jojla]

Napisane przez edytte

A muszę się pochwalić dzisiaj przekraczam półmetek ciąży

i buziaki

zmieniłaś avka i wciąż mi się mylisz z Hope, nie wiem czemu

Napisane przez edytte

najgorsza jest to podejście i traktowanie tego wszystkiego tak chłodno, zwyczajnie jakby nic się nie stało. To najbardziej boli. Ja nigdy nie zapomnę położnej, która zapytała się mnie przed zabiegiem dlaczego płaczę?

ehh, przykre to, że tak wiele z nas spotkała taka obojętność... Jak czytam to wszystko to dochodzę do wniosku, że miałam niesamowite szczęście trafić na życzliwych lekarzy i pielęgniarki, nikt nie podważał mojego prawa do przeżywania straty i wszyscy okazali współczucie - w takiej chwili to niezwykle ważne. Okropnie mnie boli, że takie zachowanie jest miłą niespodzianką, zamiast czymś zupełnie normalnym...

Napisane przez edytte

Biedulka , ale masz z tą nogą problemy.
za pracę dobrze Ci idzie szacun .

Napisane przez agatkaa1

Berbie śniło mi się że urodziłaś i byłaś taka szczęśliwa trzymając Krzysia na rękach że łzy szczęścia się lały!!

mi się śniły znów jakieś straszne rzeczy, najgorsze, że obudziłam się i byłam przekonana, że to się stało na prawdę

[iza243]

Napisane przez jojla

[/COLOR]Iza bardzo ładnie wyglądasz

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Tez byłam dzisiaj u fryzjera koło domu. Nie ma już boba, tylko zwykła fryzura, jako początek zapuszczania Poszłam w ciemno, bo nie znam tego salonu, ale z moim krążkiem nie miałam wyjścia. Nigdzie dalej niż pod domem, się nie rusze

Fryzjerki zaczęły pytać kiedy rodzę i były w szoku że za 6 tygodni mam termin, bo " brzuszek taki malutki..." A potem stwierdziły, że na pewno to dziewczynka, skoro tak mało miejsca zajmuje...


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

To troche im nie wyszło

Napisane przez edytte

A muszę się pochwalić dzisiaj przekraczam półmetek ciąży

No jak to leci


Mi po # lekarz powiedział że to normalne i dopiero po 3 # moge się zacząć martwić

[Wika28]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Ja bym nie wytrzymała i już dawno się wygadała.. Trzymam kciuki A ktokolwiek z Tobą pojedzie?

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

Siostra mnie odbierze po wszystkim - lekarz się zgodził

Napisane przez jojla

nie będzie zły, że mu nie powiedziałaś?

powiedziałam, tylko nie do końca bo jak mówię histero, to jest histeria, więc teraz mówię: badanie ginekologiczne należące do takich tam standardowych badań

Napisane przez edytte

A muszę się pochwalić dzisiaj przekraczam półmetek ciąży

alez to zleciało

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez iza243

Mi po # lekarz powiedział że to normalne i dopiero po 3 # moge się zacząć martwić

[kunegunda.bis]

Napisane przez iza243

Dziękuje



Wrzuciłam do albumu w moim profilu,nie w klubie

to ja nie wiem jak mam znalezc chyba jakas jelopa jestem :/

Paniczka pytalas sie ostatnio w jakich sytuacach nosze Tosie, a wiec - przede wszystkim usypianie - na dwie drzemki (czasem jedna) plus na noc - to zajmuje 3/4 tych 4 godzin reszta to noszenie/przytulanie...

a mnie Tosia - od pukac ma przewaznie 2 drzemki - wiec na jednej odkurzam a na drugiej myje podlogi ;p
dzis nas zlapal deszcz na spacerze, schowalysmy sie pod drzewo, ale niestety ja bylam mokra - po 5 min przestalo padac od godziny zbierahja sie ciemne chmury...
od zeszlego tyg wprowadzam-probujemy z Tosia przetworow mlecznych - ale srednio jej idzie - mam nadzieje ze malymi kroczkami polubi - wczoraj byl twarog poltlusty z Mlawy dzis juz nie chciala go jesc...

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

w Rossmanie jest promocja na szczoteczki Jordana - zakupilam Tosi dwie sztuki - 6zl z kawalkiem

[iza243]

Napisane przez kunegunda.bis

to ja nie wiem jak mam znalezc chyba jakas jelopa jestem :/

Dodałam cię do znajomych teraz powinnaś widzieć.

[rena5]

Napisane przez Kubek29

Pierwszy raz od urodzenia Tymona sie wyspalam.
I w sumie ani minuty dłużej juz nie potrzebowałam.

Spałam 9 godzin Tymon ponad 13 życie bywa piękne.

rzeczywiście piękne

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46410936]Ja od jutra muszę pokornie pogodzić się z założeniami diety cukrzycowej. Magia kp przestała działać Jak weszłam na wagę, myślałam, że się przewrócę. No ale tak, dziecko mnie rozwiozło, zamiast robić z nim kilometry, jak zimą, to ja sobie siadam i czytam, a du.pa rośnie :/[/QUOTE]
przesadzasz :P:

Napisane przez anitaxas

Ja tez sie dzisiaj wyspałam Emilka spała od 21 do 2-30 i potem obudziła sie dopiero o 6!!!! cud-miód choc pewnie to taki jej jednorazowy wybryk

cudnie

Napisane przez edytte

A muszę się pochwalić dzisiaj przekraczam półmetek ciąży

========================= ===
a ja znów zaczynam walkę - wczoraj pierwsza dawka gonalu poszła a dziś czuję już jajniki - tylko nie wiem czy to od leku czy jeszcze po @ (pewnie to drugie)

[meire]

Napisane przez edytte

najgorsza jest to podejście i traktowanie tego wszystkiego tak chłodno, zwyczajnie jakby nic się nie stało. To najbardziej boli. Ja nigdy nie zapomnę położnej, która zapytała się mnie przed zabiegiem dlaczego płaczę?

Ja to mialam jednak szczescie w szpitalu.. Polozne byly wyrozumiale, lekarz prowadzacy mnie wspieral, wszystko dokladnie tlumaczyl, anestezjolog glaskala mnie po glowie i pocieszala, jak lezalam juz na fotelu czekajac na zabieg.. Polozne potrafily znalezc chwile, usiasc na lozku i potrzymac za reke, jak plakalam... Pomagaly zalatwic papierologie zwiazana z aktem urodzenia.. Chyba mamy u nas cudowny szpital pod tym wzgledem..

Napisane przez edytte

A muszę się pochwalić dzisiaj przekraczam półmetek ciąży

Suuuuuper..

Rena, trzymam kciuki za stymulacje..

A ja sie Wam pochwale, ze bylam dzis na monicie i jeden pecherzyk pekl.. Jest cialko zolte.. jest jeszcze jeden pecherzyk, ma 23mm i ma lada chwila tez peknac.. coz.. Zobaczymy, co z tego wyniknie..
W srode kolejny monit i dostane Dupka na moj marny progesteron..



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez iza243

Mi po # lekarz powiedział że to normalne i dopiero po 3 # moge się zacząć martwić

.....

Napisane przez edytte

A muszę się pochwalić dzisiaj przekraczam półmetek ciąży

ale czas zapitala

Rena kciuki mocne. No musi się w końcu udać!!!


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[Kubek29]

Kundzia, dzieki za info o promo w rossmanie.
Dzisiaj ide tam na zakupy i Kupie tymkowi, bo wydaje sie ta szczoteczka bardzo fajna.
Bedzie czekała na pierwszego ząbka


Monia- jeszcze do niedawna (chyba jakos konca 4 miesiąca) Tymek był ubierany w body i pajaca i tak tez był wsadzany w kombinezon.
(Dopiero od jakis 2 mięsiecy nosi spodnie w dzien a w nocy polspiochy)


Rena-

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

Monika- teraz jesteście nad morzem?


Kucyk pokaz fryz i pokaz brzuszek

[rena5]

Napisane przez meire

JRena, trzymam kciuki za stymulacje..

A ja sie Wam pochwale, ze bylam dzis na monicie i jeden pecherzyk pekl.. Jest cialko zolte.. jest jeszcze jeden pecherzyk, ma 23mm i ma lada chwila tez peknac.. coz.. Zobaczymy, co z tego wyniknie..
W srode kolejny monit i dostane Dupka na moj marny progesteron..

no dzięki - ja oczywiście za Ciebie też

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Rena kciuki mocne. No musi się w końcu udać!!!

Napisane przez Kubek29

Rena-

Kucyk podbijam - zdjęcia prosimy

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

No u mnie w szpitalu, w którym miałam zabieg też było zupełnie inne podejście... Wszyscy rozumieli, że cierpię i nikt się nie pytał dlaczego płaczę...

Edytko za półmetek

Meire

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[iza243]

Rena