Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, część V - Strona 64 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-12, 20:25   #1891
svelta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 874
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez malwiska Pokaż wiadomość
ja też niedługo będę musiała poprosić męża o golenie pewnie zajmie mu to pół dnia bo się będzie bał hehe ale wiem że jak go poproszę to mi pomoże, ja cieszę się że będę miała tż przy porodzie - nawet jak będzie stał jak ciapuś:P to będę czuła że jest przy mnie, ale to kwestia indywidualna czy ktoś chce tż czy nie.
Ja mojemu ostatnio marudziłam, że golę się zupełnie w ciemno, a on do mnie że przecież już dawno powiedział, że może mnie golić Pewnie w końcu będę musiała na to przystać, bo już teraz muszę akrobacje odstawiać żeby sobie jakoś poradzić.
svelta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 20:26   #1892
Vegetka
Zakorzenienie
 
Avatar Vegetka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 329
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez sunfire Pokaż wiadomość
Vegetka mi łatwo powiedzieć, ale w szpitalu położna nauczyła mnie które twardnienie to skurcz, a które to maluch przyklejony do brzucha, ale spróbuję Ci opisać twardnienie przy skurczu powoduje, że masz cały twardy brzuch od samego dołu aż prawie po biust i po bokach i przy zmianie pozycji nie znika w ciągu paru sekund, jeśli maluch napina brzuch to przy zmianie pozycji zawsze któraś część brzucha praktycznie w ciągu kilku sekund jest miękka - przy skurczu dalej cały dookoła jest twardy. Dla spokoju umów się na ktg, kosztuje prywatnie ok 30 zł, jesteś już w tym tygodniu, że bez problemu Ci zrobią, a będziesz miała czarno na białym czy to skurcze czy maleństwo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
tzn ja rozróżniam kiedy pojawia się to twardnienie przy skurczu - od razu mam brzuch jak skała, zaczyna od góry i schodzi w dół. wczoraj podczas oglądania chirurgów, w pozycji pół leżącej naliczyłam ze 4 takie twardnienia. trwają ok 30 sekund do 1 minuty. teraz leżę sobie na boku i nic się nie dzieje, a jak tylko usiądę to od razu brzuch robi się twardy.
Vegetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 20:30   #1893
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez agnes208 Pokaż wiadomość
To ja mam calkiem odwrotnie chce zeby tz byl ze mna bo 1000 rzeczy przezywamy razem to nie wyobrazam sobie zeby narodzin naszego dziecka nie przezywac razem. Razem je zrobilismyvi razem je bedziemy rodzic. Tz pomaga oczywiscie na tyle ile moze ale nie stanowi dla niego problemu pomoc mi przy goleniu zebym sie z lusterkiem nie meczyla czy pomoze przy masazu krocza. Razem zawsze razniej a i smiechu troche jest i przyjemniej Wiadomo ze przy porodzie tz bedzie przy mojej glowie nie kaze mu patrzyc miedzy nogi a cierpienie to tez czesc naszego zycia. I czy to porod czy ciezka choroba czy najmniejsze drobnostki kazdego dnia to lepiej razem niz osobno. Ale szanuje ze ktos ma inne zdanie.
Myślę dokładnie tak samo jak Ty. Mąż byl przy pierwszym porodzie i jestem bardzo zadowolona, stał przy mojej głowie, próbował masowac plecy chociaż mnie nie bolały ,przecial pepowine drzacymi rekami. ..to były piękne wspólne chwilę: )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 20:36   #1894
sunfire
Rozeznanie
 
Avatar sunfire
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 886
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez Vegetka Pokaż wiadomość
tzn ja rozróżniam kiedy pojawia się to twardnienie przy skurczu - od razu mam brzuch jak skała, zaczyna od góry i schodzi w dół. wczoraj podczas oglądania chirurgów, w pozycji pół leżącej naliczyłam ze 4 takie twardnienia. trwają ok 30 sekund do 1 minuty. teraz leżę sobie na boku i nic się nie dzieje, a jak tylko usiądę to od razu brzuch robi się twardy.
do 10 dziennie jest podobno ok, ale jak masz 4 na godzinę to sporo
sunfire jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 20:37   #1895
simka234
Wtajemniczenie
 
Avatar simka234
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez elcia_ Pokaż wiadomość
Właśnie zajrzałam do książeczki I faza 5h druga 40min, ból straszny plecy prawie z siniakami tak mnie mąż masował chcąc ulżyć w bólu. Później mu się odpłaciłam i pogryzłam po rękach. Darłam się budząc cały oddział , dziewczyny z sali mówiły że mam donośny głosik
Podsumowując ból do przeżycia, obecność tż nieoceniona, dobrze że chce zrobić to jeszcze raz, a niechby spróbował nie chcieć
ciekawe jak to u nas będzie..

Cytat:
Napisane przez svelta Pokaż wiadomość
Twój poród można chyba do szybkich zaliczyć
Mój tż jest chyba jedynym tżtem na forum, który nie chce być przy porodzie. Czy będzie- to się okaże. Ale widzę po nim, że chyba go trochę ta myśl przeraża. Mówi, że nie wyobraża sobie patzreć jak ja cierpię i gdyby mógł to wolałby sam rodzić.
Nie przejmuj się mój tez sięzapierał rękami i nogami..
Ale prozmawialśmy szczerze i będzie ze mną..
Jeśl poród się rozkręci to zawsze może wyjść
A tak będę czuła się bezpiecznie majac go koło siebie..
__________________
[COLOR="Blue"]Skończyłem ROK!!!!:

,, Ty masz juz ROK -I tysiąc lat masz i więcej. Początkiem i końcem świata jest Twoje malutkie serce. Ty jesteś jabłkiem i drzewem, Obłokiem, gwiazdą, rozumem.-Przez ciebie to, czego nie wiem, Już umiem.
Kocham
simka234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 20:39   #1896
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

dla mnie mąż przy porodzie był super pomocny, tzn. nie żadne masaże ani nic fizycznego, tylko samo wsparcie.
Pępowiny nie przeciął, bo się biedak zestresował, może tym razem się uda.

i większość facetów z którymi rozmawiałam jest zadowolonych, że wspólnie to przeżyli.

ja jakoś nie wyobrażam sobie rodzić sama w pojedyńczym "boksie porodowym" i oby tylko była wolna jakaś sala do porodu rodzinnego, to będzie ekstra

aczkolwiek nadal jest pewna możliwość, że dane mi będzie cc...
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 20:48   #1897
svelta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 874
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

U mnie w szpitalu raczej będzie tłok jak będę rodzić, bo jest dużo kobiet z terminami czerwcowo-lipcowymi. Modlę się tylko żeby po porodzie nie trafić na salę 5-osobową, bo takowa niestety też jest w naszym szpitalu. Marzy mi się dwójeczka
svelta jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-05-12, 20:52   #1898
sunfire
Rozeznanie
 
Avatar sunfire
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 886
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez svelta Pokaż wiadomość
U mnie w szpitalu raczej będzie tłok jak będę rodzić, bo jest dużo kobiet z terminami czerwcowo-lipcowymi. Modlę się tylko żeby po porodzie nie trafić na salę 5-osobową, bo takowa niestety też jest w naszym szpitalu. Marzy mi się dwójeczka

Omg 5 osobowa sala to dość tłoczno, szczególnie jeszcze jak dorzucić odwiedziny. Obyś miała dwójeczkę, a poród na 5


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
sunfire jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 20:57   #1899
svelta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 874
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez sunfire Pokaż wiadomość
Omg 5 osobowa sala to dość tłoczno, szczególnie jeszcze jak dorzucić odwiedziny. Obyś miała dwójeczkę, a poród na 5
A dziękuję Ci bardzo Oby się spełniło. Niestety istnieje jeszcze ta piątka, ale co zrobić
svelta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 21:05   #1900
Integra
Zakorzenienie
 
Avatar Integra
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 4 616
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość
Dzien dobry
Gdzie kupie chlopiece rajstopy? Bo w uk w ogole nie spotkalam...
I w jakiej mniej wiecej cenie? Moze na allegro oplaca sie zamowic.
W każdym sklepie z ubrankami dziecięcymi, koszt to od 7 do ok 12 zł, w zależności od producenta lub grubości

Cytat:
Napisane przez agnes208 Pokaż wiadomość
Dziewczyny bierzecie ze soba suszarki do wlosów do szpitala czy naturalnie bedziecie suszyc włosy?
Biorę (mam taką malutką składaną), ja się bez suszarki nigdzie nie ruszam, niestety takie mam włosy, że jak zostawię je po umyciu same sobie, to tragedia na głowie.

Cytat:
Napisane przez agnes208 Pokaż wiadomość
I czy to porod czy ciezka choroba czy najmniejsze drobnostki kazdego dnia to lepiej razem niz osobno. Ale szanuje ze ktos ma inne zdanie.
Dokładnie, mi obezność męża bardzo pomogła
__________________

Integra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 21:07   #1901
Yuza
Raczkowanie
 
Avatar Yuza
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 408
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez Celebrinfea Pokaż wiadomość
O raju jaka Jagodzianka drobna.... Ma niby 46cm ale chudzina... No nic zaczynam ściąganie pokarmu.
Gratulacje zdrówka dla Jagódki i szybkiego dojścia do siebie

Dusia Arek jest słodziakiem, kiedy będziecie mogli wyjść?
[B]Mamaya[B] gratki za zakup wózka

dla wszystkich pięknych brzuszków

Witajcie wieczornie

Przeczytałam Was bardzo pobieżnie, ale mam nadzieję, że niczego ważnego nie przeoczyłam. W tym tygodniu będę miała mało czasu na forum bo mam sporo zaliczeń w weekend, w tym jedno do którego muszę się solidnie przygotować, więc siedzę codziennie przed książkami. Wczorajsza komunia mnie wymęczyła totalnie nic mi się przez to dzisiaj nie chciało, ale jakoś się zmobilizowałam takie siedzenie przy stole strasznie mnie męczy, nie mówiąc już o kościele, gdzie 2 h siedziałam w ławce bez oparcia Na szczęście mam już to za sobą
ale! z przyjemniejszych rzeczy jutro mam usg położnicze rano
już nie mogę się doczekać, aż zobaczę mojego szkrabka zobaczymy czy wszystko jest ok i ile waży mój malutek;-)
dalej mam skurcze w łydkach, a dzisiaj babka z apteki nie chciała mi sprzedać magnezu, powiedziała, że tylko po konsultacji z lekarzem, więc jutro muszę przy okazji zapytać
Postaram się jutro zrobić fotkę mojego brzucha i się pochwalę a co!
__________________
Olinek 14.07.2014r.
Yuza jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-12, 21:20   #1902
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
dla mnie mąż przy porodzie był super pomocny, tzn. nie żadne masaże ani nic fizycznego, tylko samo wsparcie.
Pępowiny nie przeciął, bo się biedak zestresował, może tym razem się uda.

i większość facetów z którymi rozmawiałam jest zadowolonych, że wspólnie to przeżyli.

ja jakoś nie wyobrażam sobie rodzić sama w pojedyńczym "boksie porodowym" i oby tylko była wolna jakaś sala do porodu rodzinnego, to będzie ekstra

aczkolwiek nadal jest pewna możliwość, że dane mi będzie cc...
Dokładnie: ) nie wyobrazam sobie rodzic sama a raczej z kilkoma innymi kobietami... mąż dał mi poczucie bezpieczeństwa, dbał o mój komfort, był pośrednikiem między mną a poloznymi gdy już nie miałam sił sama o siebie zadbać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 21:25   #1903
svelta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 874
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Uciekam spać. Kolorowych
svelta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 21:31   #1904
mamaya
Zakorzenienie
 
Avatar mamaya
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Yuza, dla mnie to idiotyzm (mówię o tym, że nie chcieli Ci sprzedać magnezu). Mam taką jedną aptekę koło siebie - jedna z farmaceutek nie chciała mi wydać bez kartki od lekarza smetcy, węgla, no - spy, Gavisconu, a nawet Apapu Myślałam, że szlag mnie jasny trafi Całe szczęście rzut beretem jest druga apteka, ale to jest śmiech na sali, serio...
mamaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 22:00   #1905
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

jestem na 59 stronie... jutro caly dzien w pracy, to nic nie poczytam, ale w sumie sie powaznie zastanawiam nad skopiowaniem sobie forum na srode - mam miec szkolenie BHP, moze bym sobie poczytala jesli sie da? ostatnio nic nie mialam, a ludzie na lapkach klikali...
jedna strona cytatow mi przepadla bo dluzszy czas nie mialam sieci i juz nie pamietam co chcialam pisac


Cytat:
Napisane przez debesciara Pokaż wiadomość
Mała dała mi dzisiaj tak popalić że jestem wyczerpana, a to dopiero połowa dnia.... Jest tak nieznośna, że dziś zaznała od matki takich decybeli, że sama nie wiedziałam że mogę takie wydać, aż mnie z nerwów brzuch bolał... No normalnie z byle bzdury potrafi zrobić awanturę... Nie wiem co się z nią dzieje od jakiegoś miesiąca, wczesniej była do rany przyłóż a teraz masakra.... Coraz bardziej się w tej chwili boję, jak to będzie jak dzidzia się pojawi...
My wczoraj mielismy imieninki dzieci no i byl moj brat... dzieciaki na tę okoliczność tak szalały, że bym zamknęła w tej szopie o której piszecie i dzieci i Brata , szczególnie że na Wielkanoc dzięki takim wariactwom wylali mi kawę na obrus - niby nic strasznego, gdyby nie stało się to w wyniku rzucenia miśka na stół...
co do zachowania dzieci, to moj Jeremi sie zachowywal bardzo fajnie w stosunku do nowonarodzonej Oli... Teraz nie widzę tego aż tak różowo, bo dzieciaczki już są trochę zazdrosne o maluszka (Olę jeszcze podniosę czasem, ale Jeremka już nie, a przed ciążą jednak czasem go nosiłam - np przenosiłam w nocy do łóżka, dla niego to jest bardzo duża strata, prawdopodobnie i tak bym przestala go nosic, bo bardzo przytyl ostatnio = z 15 do 16kg , ale w krotkim czasie i wszyscy bardzo to odczuwaja, kto tylko go podnosi, mysle ze to też dlatego że jest nagle dużo wyższy...). No ale z drugiej strony dwuletnia Ola mowi do brzuszka moj dzidzius moj dzidzius, a Jeremi codziennie slucha czy mala nie kopnie, wiec jesli uda mi sie zapanowac nad ich sila i nadmiarem emocji, to powinno byc ok...
nie wiem z czym u Ciebie największy problem bo u mnie właśnie z tym (nagromadzone emocje, które trudno rozładować i boję się że mogliby malutką ścisnąć z tego powodu za mocno), ale na pewno nie wyobrażam sobie podejścia z jakim się spotkałam u niektórych rodziców typu: nie podchodź do dzidziusia, bo zrobisz mu krzywdę... Jeremi w wieku 2 lat był mało delikatny a i tak conajmniej 15min dziennie pozwalalam mu leżeć i głaskać maluszka, mógł też uczestniczyć w prawie każdej czynności którą wykonywaliśmy przy małej, w zakresie, który nie był dla niej zagrożeniem - przy kąpieli nalewanie wody, podawanie mydła itp, później nawet pozwalaliśmy mu umyć jej rączkę albo nóżkę... jedynie co to nie zostawiałam ich nigdy razem samych w pokoju, bo bałam się że będzie za bardzo chciał "pomóc" a przy takim pozwalaniu w naszej obecności mógłby nie zrozumieć że sam nie może np jej czegoś podać...

Cytat:
Napisane przez debesciara Pokaż wiadomość
Wielkie dzięki! właśnie siedzę u teściowej a kuflanda mam "za płotem" Wpadł mi do głowy szatański pomysł, kupię w Kauflandzie a w Tesco zwrócę 12 zł różnicy
Co do pojemniczków własnie zdziwiło mnie trochę jak pisała mamaya, że w ogóle istnieja takie specjalne pojemniczki, my właśnie też na wyjazdy odsypywaliśmy w słoiczek, albo inny pojemniczek wyparzony wcześniej.
A z moją córą nie pocieszyłaś mnie.. ale najgorsze jest to że zdaję sobie sprawę, że jeszcze cała gama złych zachowań przed nią... Z tą szopą niezły pomysł...
PS. Śpi już ponad 3 godziny, zdaje się że odsypia... bo wstała dziś z kurami i może przez to te fochy,,,
ciekawe do kiedy ta promocja - może poproszę jutro siostrę żeby mi kupiła?

Cytat:
Napisane przez Integra Pokaż wiadomość
Chyba dzisiaj taki dzień, bo z młodym też nie idzie ujechać. Normalnie, gdyby nie mąż, to byśmy się chyba dziś pozabijali

Taaa, a potem jest bunt trzylatka, bunt czterolatka, bunt pięciolatka itd
u synka nie występował bunt dwulatka, za to jako czterolatek jest okropny...
u córki bunt dwulatka (pojawił się znacznie wcześniej, gdzieś koło 1,5 roku) był bardzo silny, ale w sumie można powiedzieć że praktycznie już minął (mam nadzieję że już nie wróci, bo mała ma 28miesięcy już)
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 22:01   #1906
rybka13
Zakorzenienie
 
Avatar rybka13
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 353
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

i like it super brzuszek

bambusiek dzieki, bede probowac

Integra dzieki za info o rajstopach

agnes ja nie biore suszarki. Czy u was w szpitalu dluzej trzymaja, bo wydaje mi sie ze jakos duzo rzeczy bierzesz. Czy to tak na wszelki wypadek, gdybys dluzej musiala zostac i ze wzgledu na odleglosc do szpitala?

My tez zamierzamy rodzic wspolnie i jesli tylko dzidzius nie zechce wyjsc wczesniej to pewnie tak bedzie.

Ja jutro na badanie krwi :/

Dobranoc.
rybka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 22:05   #1907
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez Yuza Pokaż wiadomość
Gratulacje zdrówka dla Jagódki i szybkiego dojścia do siebie

Dusia Arek jest słodziakiem, kiedy będziecie mogli wyjść?
[B]Mamaya[B] gratki za zakup wózka

dla wszystkich pięknych brzuszków

Witajcie wieczornie

Przeczytałam Was bardzo pobieżnie, ale mam nadzieję, że niczego ważnego nie przeoczyłam. W tym tygodniu będę miała mało czasu na forum bo mam sporo zaliczeń w weekend, w tym jedno do którego muszę się solidnie przygotować, więc siedzę codziennie przed książkami. Wczorajsza komunia mnie wymęczyła totalnie nic mi się przez to dzisiaj nie chciało, ale jakoś się zmobilizowałam takie siedzenie przy stole strasznie mnie męczy, nie mówiąc już o kościele, gdzie 2 h siedziałam w ławce bez oparcia Na szczęście mam już to za sobą
ale! z przyjemniejszych rzeczy jutro mam usg położnicze rano
już nie mogę się doczekać, aż zobaczę mojego szkrabka zobaczymy czy wszystko jest ok i ile waży mój malutek;-)
dalej mam skurcze w łydkach, a dzisiaj babka z apteki nie chciała mi sprzedać magnezu, powiedziała, że tylko po konsultacji z lekarzem, więc jutro muszę przy okazji zapytać
Postaram się jutro zrobić fotkę mojego brzucha i się pochwalę a co!
popieram mamaya - to jakiś idiotyzm żeby nie sprzedać - ostrzec że w ciąży się nie powinno bez konsultacji to super pomysł, ale nie chcieć sprzedać?? a jakbyś komuś innemu kupowała? np mężowi, dziecku, ciotce... a jak Ci sąsiad kupi, to przecież nie będzie go pytać czy to dla ciężarnej sąsiadki
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 22:12   #1908
debesciara
Zadomowienie
 
Avatar debesciara
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 317
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez Caramel 85 Pokaż wiadomość
U nas położna środowiskowa na pierwszej wizycie zabroniła ciasnego wiązania . że ponoć tylko przez pierwsze dni wolno ciaśniej wiązać, a potem maluch powinien mieć mało miejsca, ale nie ciasno, chyba że sam się tego domaga. Nasz się akurat nie domagał, więc rożek na rzep był ok.
Zaczynam mieć wyrzuty sumienia, bo jeszcze nic nie wyprałam, prawie nic nie kupiłam dla maluszka. Czekam aż będę miała gdzie to wszystko poukładać. Na razie do końca tygodnia co najmniej potrwa remont :/ Potem trzeba będzie kupić szafę i komodę i pewnie zaczekać z zakupami dla malucha do następnego miesiąca na nową wypłatę. W dodatku jestem przeziębiona, strasznie boli mnie gardło i dopadła mnie ciążowa bezsenność
A nie rozłąził Ci się ten rzepowy becik? u nas w momencie ta dolna częśc wypadała i mała była tylko po bokach zapięta...
A co do remontu to u nas podobnie, wprawdzie już prawie po remoncie, komoda kupiona, ale nie złożona jeszcze. Już nie mogę się doczekać jak wszystko będzie na miejscu.
Cytat:
Napisane przez joanna2228 Pokaż wiadomość

No wychodzi na to, że będę miała mix bunt dwulatki i nastolatki znajdę się chyba w wariatkowie

Trzymam kciuki za wizytę
Zabujcze połaczenie aleee Asiu jesteś hardcorem i dzięki za kciuki
Cytat:
Napisane przez Domi_00 Pokaż wiadomość

Po czwartkowej wizycie wszystko jest ok, fatum szyjkowe mnie nie dopadło kilogramów na plusie - 10! Jeny, gdzie one są? Chyba te ciążowe kg jakoś inaczej się rozkładają. No ale ja do najniższych nie należę- 173cm. Po prywatnym USG jesteśmy zachwyceni Mała ziewała no i już na 100% dziewczynka. Lekarz "no, chłopaka z tego nie zrobimy" TŻ zachwycony. Fotki w 3D reprezentatywne bardzo, zakochałam się we własnym dziecku.
Gratulacje wizyty i mam identyczny wzrost i identyczny przyrost wagi, także piona i szyjkę w sumie też podobną na to wychodzi po dzisiejszej wizycie
Cytat:
Napisane przez mamaya Pokaż wiadomość
Jagoda jest na świecie! Dostałam przed chwilą smsa od Celebrinfei Waży 1600 g i dostała 10 punktów
Ogromne gratulacje, długa dziewczyna, wagę nadrobi, najważniejsze 10pkt!!! Duuużo duuuużo zdrówka dla Ciebie i Jagódki
Cytat:
Napisane przez framboise87 Pokaż wiadomość

eh, dobrze, że jeszcze 7 tygodni i mogę rodzić już na spokojnie!
a oto ja i Miki w 31 tyg
Matko jaki mały brzusio.... ale piękny i masz rewelacyjne dresiwo i krój i kolor, skąd masz?
Cytat:
Napisane przez elcia_ Pokaż wiadomość
Właśnie zajrzałam do książeczki I faza 5h druga 40min, ból straszny plecy prawie z siniakami tak mnie mąż masował chcąc ulżyć w bólu. Później mu się odpłaciłam i pogryzłam po rękach. Darłam się budząc cały oddział , dziewczyny z sali mówiły że mam donośny głosik
Podsumowując ból do przeżycia, obecność tż nieoceniona, dobrze że chce zrobić to jeszcze raz, a niechby spróbował nie chcieć
Poza czasem trwania, wspomnienia mam podobne tż mi bardzo pomagał masażem, ale mimo to darłam się wniebogłosy
Cytat:
Napisane przez svelta Pokaż wiadomość
Ja w sumie zawsze mówiłam, że chyba nie chciałabym faceta przy porodzie. Teraz to już sama nie wiem czego chcę.
Ale prawda jest też taka, że jakby miał mi biedak panikować nad głową to lepiej żeby przyjechał po wszystkim Zobaczę jak z czasem się będzie zachowywał.
W ogóle to się nadziwić nie mogę, że on- kawał chłopa, a nie jakieś ecie-pecie -i tak emocjonalnie do tego podchodzi. Z jednej strony mnie to śmieszy, a z drugiej rozczula
U nas w 1 ciąży było bardzo podobnie, nie wiedziałam do samego końca czy tż w końcu ze mną pójdzie, i na szczęście poszedł, niby się dogadaliśmy że jak się źle poczuje to wyjdzie i nie będę miała pretensji, ale został do samego końca i bardzo mi tym zainponował. Także bądź dobrej myśli
Cytat:
Napisane przez agnes208 Pokaż wiadomość
To ja mam calkiem odwrotnie chce zeby tz byl ze mna bo 1000 rzeczy przezywamy razem to nie wyobrazam sobie zeby narodzin naszego dziecka nie przezywac razem. Razem je zrobilismyvi razem je bedziemy rodzic. Tz pomaga oczywiscie na tyle ile moze ale nie stanowi dla niego problemu pomoc mi przy goleniu zebym sie z lusterkiem nie meczyla czy pomoze przy masazu krocza. Razem zawsze razniej a i smiechu troche jest i przyjemniej Wiadomo ze przy porodzie tz bedzie przy mojej glowie nie kaze mu patrzyc miedzy nogi a cierpienie to tez czesc naszego zycia. I czy to porod czy ciezka choroba czy najmniejsze drobnostki kazdego dnia to lepiej razem niz osobno. Ale szanuje ze ktos ma inne zdanie.
Pięknie powiedziane
Cytat:
Napisane przez mamaya Pokaż wiadomość
Yuza, dla mnie to idiotyzm (mówię o tym, że nie chcieli Ci sprzedać magnezu). Mam taką jedną aptekę koło siebie - jedna z farmaceutek nie chciała mi wydać bez kartki od lekarza smetcy, węgla, no - spy, Gavisconu, a nawet Apapu Myślałam, że szlag mnie jasny trafi Całe szczęście rzut beretem jest druga apteka, ale to jest śmiech na sali, serio...
dokładnie to samo miałam napisać, paranoja.... Chociaż mnie na szczęście taka sytuacja nie spotkała... Przecież apteka w żaden sposób nie może brać odpowiedzialności za to co kupuje ciężarna...
debesciara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 22:12   #1909
debesciara
Zadomowienie
 
Avatar debesciara
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 317
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Jestem po wizycie u gina, w sumie z ważnych rzeczy mogę powiedzieć tylko, że szyjka długa i zamknięta i w sumie to chciałam usłyszeć. Liczyłam na usg i na to że dowiem się ile maluch waży, ale niestety, dziś było tylko słuchanie serducha... no ale zawsze to coś Pytałam lekarza czy jest jakiś sposób na uniknięcie hemorojdów przy porodzie, bo to bardzo mi doskwierało po poprzednim porodzie, powiedział że nie ma... czym mnie nieco zmartwił...

Aaaa no i muszę się pochwalić, że..... wygrałam w konkursie na fb sesję noworodkową u bardzo fajnej fotografki i wózek Jogger Sport firmy Adamex Zakupu wózka nie planowałam oczywiście i teraz mam dylemat, który sprzedać... Jak odbiorę ten wygrany rozważę za i przeciw, ale wydaje mi się że ten nowy ma jednak więcej bajerów, mimo że nie jest też jakiś super hiper na oko ale darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby Co o nim sądzicie? Chyba żadna z Was nie kupowała tego modelu z tego co pamiętam..

Jestem generalnie mega szczęśliwa w związku z sesją, chcicałam się nawet już wcześniej na nią umówić, ale fotografka powiedziała że termin umawia dopiero po narodzinach, co w sumie jest logiczne Wartość takiej sesji 450zł Generalnie nic nigdy nie wygrałam, no może z raz "3" w totka Los się muuuusi odmienić
I tym optymistycznym akcentem, żegnam się dobranoc

Edytowane przez debesciara
Czas edycji: 2014-05-12 o 22:19
debesciara jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-12, 22:23   #1910
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez mamaya Pokaż wiadomość
Mnie nie chodzi o wstyd, skrępowanie czy coś w podobni, bo z racji zainteresowań i drugiego kierunku studiów (tj. seksuologia) kwestie cielesności nie stanowią dla mnie problemu.
Po prostu sytuacje ekstremalne przeżywam w ciszy i spokoju, bez innych ludzi. Nawet tych najbliższych. A poród przeżyciem ekstremalnym jest, szczególnie ten siłami natury.
A z racji cesarki TŻ nie może być obecny i w porządku, nie jest to dla mnie problem Czym mniej zarazków, tym lepiej Z resztą przy cc to co on by mógł? Nic
TŻ, zdarzało się, golił mnie przed ciążą. Obecnie nie ma jeszcze potrzeby, doskonale radzę sobie sama

Jak najbardziej rozumiem powody, dla których kobiety chcą, żeby facet był obecny przy porodzie A ja jestem jakaś inna i nie chciałabym
Nie wiem jak będzie u Ciebie - ale ja też bardzo nie chciałam żeby mój był przy porodzie i zasadniczo nadal bym nie chciała chyba, ale polecam się umówić że przyjedzie jak będziesz potrzebować - bo w sumie przy pierwszym porodzie zostałam sama na porodówce w nocy, ze skurczami, wodami cieknącymi ostro... położna nie kazała dzwonić po męża, bo jeszcze za wcześnie, lepiej się przespać... a ja się bałam, było ciemno, pusto i strasznie (normalnie nie boję się ciemności itp) i bardzo mi brakowało męża... jakoś sobie nie wyobrażam żeby miał być przy mnie później, ale miałam cc i w zasadzie problem jego obecności przy samym porodzie się rozwiązał... przy drugim porodzie trochę był zanim zdecydowali o cc i drażnił mnie kiedy już był dzień a po sali kręcili się lekarze itp... ale jednak sam fakt, że poparł moją decyzję o wyrażeniu zgody na cc, mimo mojego ogromnego wewnętrznego sprzeciwu dało mi poczucie bezpieczeństwa i ułatwiło podjęcie decyzji - bo jeszcze nie było takiego zagrożenia, żeby robili cc bez mojej zgody (bo taką formalną to zdaje się podpisuje się na wjeździe do szpitala)...

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Cytat:
Napisane przez mamaya Pokaż wiadomość
Jagoda jest na świecie! Dostałam przed chwilą smsa od Celebrinfei Waży 1600 g i dostała 10 punktów
GRATULACJE
Waga całkiem przyzwoita, no i najważniejsze że punktów 10 dostała
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 23:04   #1911
agnes208
Zakorzenienie
 
Avatar agnes208
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 098
Post Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość
i like it super brzuszek

bambusiek dzieki, bede probowac

Integra dzieki za info o rajstopach

agnes ja nie biore suszarki. Czy u was w szpitalu dluzej trzymaja, bo wydaje mi sie ze jakos duzo rzeczy bierzesz. Czy to tak na wszelki wypadek, gdybys dluzej musiala zostac i ze wzgledu na odleglosc do szpitala?

My tez zamierzamy rodzic wspolnie i jesli tylko dzidzius nie zechce wyjsc wczesniej to pewnie tak bedzie.

Ja jutro na badanie krwi :/

Dobranoc.
No u nas po normalnym porodzie jest 2-3 dni po cesarce dluzej.
Co do ilosci rzeczy to trzymam sie listy szpitalnej a na niej standartowe rzeczy dla matki ale dla dziecia np po 6 bodziakow pajacow itd troche tego jest. Poza tym same podklady dla mnie i na lozko plus pieluchy itd to gabarytowo spore. Chce sobie pobrac rzeczy zeby tz nie musial kursowac w ta i z powrotem. W sumie tylko on moze mi cos dowiesc bo nie mam zamiaru angazowac znajomych.
debesciara super gratuluje wygranej fajny ten wozek a jaki kolor optymistyczny

haha z tym ze farmaceuta czegos sprzedac nie chce ciezarnej to ja non stop sie spotykam w irlandii bardzo sie boja jak ciezarna cos kupuje. Ostatnio jak kupowalam hormony na tarczyce to mi wynalazly blad w recepcie bo im sie ilosc tabletek nie zgadzala a to ni byl blad tylko ja mam zroznicowana dawke tygodniowa juz mnie chcialy odeslac do lekarza ale sie poklocilam powiedzialam jaka mam dawke i ze sama moze do lekarza zadzwonic bo na steplu ma numer. Jeszcze raz wyliczyly co do tableteczki i sprzedaly. Tu lekarstwa czesto kupuje sie odsypane do pojemniczka ze zbiorczego sloja i odsypuja np 25 tab

Edytowane przez agnes208
Czas edycji: 2014-05-12 o 23:11
agnes208 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-13, 00:12   #1912
wisienka1000
Wtajemniczenie
 
Avatar wisienka1000
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 047
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez debesciara Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie u gina, w sumie z ważnych rzeczy mogę powiedzieć tylko, że szyjka długa i zamknięta i w sumie to chciałam usłyszeć.

Aaaa no i muszę się pochwalić, że..... wygrałam w konkursie na fb sesję noworodkową u bardzo fajnej fotografki i wózek Jogger Sport firmy
za szyjkę

i jak się wygrywa takie cuda na fb? boskie nagrody!! mi się też nigdy nie udało nic wygrać
wisienka1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-13, 06:28   #1913
mamaya
Zakorzenienie
 
Avatar mamaya
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez aga__tka Pokaż wiadomość
Nie wiem jak będzie u Ciebie - ale ja też bardzo nie chciałam żeby mój był przy porodzie i zasadniczo nadal bym nie chciała chyba, ale polecam się umówić że przyjedzie jak będziesz potrzebować - bo w sumie przy pierwszym porodzie zostałam sama na porodówce w nocy, ze skurczami, wodami cieknącymi ostro... położna nie kazała dzwonić po męża, bo jeszcze za wcześnie, lepiej się przespać... a ja się bałam, było ciemno, pusto i strasznie (normalnie nie boję się ciemności itp) i bardzo mi brakowało męża... jakoś sobie nie wyobrażam żeby miał być przy mnie później, ale miałam cc i w zasadzie problem jego obecności przy samym porodzie się rozwiązał... przy drugim porodzie trochę był zanim zdecydowali o cc i drażnił mnie kiedy już był dzień a po sali kręcili się lekarze itp... ale jednak sam fakt, że poparł moją decyzję o wyrażeniu zgody na cc, mimo mojego ogromnego wewnętrznego sprzeciwu dało mi poczucie bezpieczeństwa i ułatwiło podjęcie decyzji - bo jeszcze nie było takiego zagrożenia, żeby robili cc bez mojej zgody (bo taką formalną to zdaje się podpisuje się na wjeździe do szpitala)...

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------



GRATULACJE
Waga całkiem przyzwoita, no i najważniejsze że punktów 10 dostała
Ale ja mam Słonko planowaną cesarkę, także sytuacja jest trochę inna
mamaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-13, 07:18   #1914
elcia_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 313
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Witam
Cytat:
Napisane przez debesciara Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie u gina, w sumie z ważnych rzeczy mogę powiedzieć tylko, że szyjka długa i zamknięta i w sumie to chciałam usłyszeć. Liczyłam na usg i na to że dowiem się ile maluch waży, ale niestety, dziś było tylko słuchanie serducha... no ale zawsze to coś Pytałam lekarza czy jest jakiś sposób na uniknięcie hemorojdów przy porodzie, bo to bardzo mi doskwierało po poprzednim porodzie, powiedział że nie ma... czym mnie nieco zmartwił...

Aaaa no i muszę się pochwalić, że..... wygrałam w konkursie na fb sesję noworodkową u bardzo fajnej fotografki i wózek Jogger Sport firmy Adamex Zakupu wózka nie planowałam oczywiście i teraz mam dylemat, który sprzedać... Jak odbiorę ten wygrany rozważę za i przeciw, ale wydaje mi się że ten nowy ma jednak więcej bajerów, mimo że nie jest też jakiś super hiper na oko ale darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby Co o nim sądzicie? Chyba żadna z Was nie kupowała tego modelu z tego co pamiętam..

Jestem generalnie mega szczęśliwa w związku z sesją, chcicałam się nawet już wcześniej na nią umówić, ale fotografka powiedziała że termin umawia dopiero po narodzinach, co w sumie jest logiczne Wartość takiej sesji 450zł Generalnie nic nigdy nie wygrałam, no może z raz "3" w totka Los się muuuusi odmienić
I tym optymistycznym akcentem, żegnam się dobranoc
Cholernie zazdraszczam wygranej, co do opini o wózku to nie wypowiem się bo ja nie kupuję i nawet nie wiem czym się teraz jeździ. Ale zawsze nowy to nowy, chyba że poprzedni miałaś jakiś wypas.
No i za szyjkę, ja się dziś na usg dowiem czy moje dwutygodniowe "oszczędzanie się" i luteina pomogły
elcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-13, 07:18   #1915
malwiska
Zakorzenienie
 
Avatar malwiska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 397
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Witajcie z rana
debeściara - zazdroszcze i gratuluje
Ja chciałam wcześniej sesje brzuszkową ale chyba sobie odpuścimy bo nas nie stać ale noworodkową nie odpuszczę..
Dziewczyny ze szczecina robicie?? jak tak to u kogo??
__________________
ŚLUB
OLIWKA
malwiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-13, 07:24   #1916
Nautiz
Raczkowanie
 
Avatar Nautiz
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 431
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez agnes208 Pokaż wiadomość
moj gin powiedział, że od 35t mam masować z użyciem oliwy z oliwek

Dziewczyny bierzecie ze soba suszarki do wlosów do szpitala czy naturalnie bedziecie suszyc włosy?
Biorę, moje włosy bez suszarki i okrągłej szczotki po myciu wyglądają okropnie. A myć muszę je codziennie.

debesciara gratuluję wygranej! Bardzo podoba mi się kolorystyka tego wózka.
Nautiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-13, 07:45   #1917
Eydrith
Zadomowienie
 
Avatar Eydrith
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 667
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez rybka13 Pokaż wiadomość
Eydrith witaj spowrotem
Brzuszek cacko , wielkoscia taki jak sunfire
Cytat:
Napisane przez malwiska Pokaż wiadomość
Eydtrih, sunfire boskie brzuszki
Vegetka ja nie doradze bo ja nie wiem co to znaczy twardniejący brzuch... ale pewnie dziewczyny polecą Ci branie magnezu - na pewno nie zaszkodzi
dzięki Dziewczyny
Cytat:
Napisane przez wisienka1000 Pokaż wiadomość
dziewczyny wy wyglądacie jak w 5 miesiącu!! i normalne spodnie na tyłku - szok!! ja nie widziałam od dawna jeansów
nie no co Ty, swoich spodni sprzed ciąży nie miałam na tyłku już co najmniej miesiąc ... śmigam tylko i wyłącznie w legginsach. Rano wskoczyłam na wagę i mam już 7.6 kg na plusie faktycznie te ciążowe muszą się inaczej rozkładać, bo jakoś tego nie widać ....
no i tak jak bambuśkowi, prawie nikt mi nie wierzy że to już końcówka ... czasem mnie to wkurza
Cytat:
Napisane przez wisienka1000 Pokaż wiadomość
I mam diagnozę mojej tarczycy - Hashimoto do końca życia na tabsach... wiedziałam, że kiedyś się na mnie zemści niechęć do skośnookich...
też to mam
Cytat:
Napisane przez i like it Pokaż wiadomość
piękny brzusio a z pracy wyszłam przed 19
a oto i mój brzucholek
współczuję ... i dziękuję Twój śliczny

debeściara ale super gratuluję i zazdroszczę

Celebrinfea i jak tam żyjecie z maleńką? nie martw się, kruszynka na pewno szybko urośnie w masę

witam porannie zmykam do sklepu, a potem czas na pierwsze prasowanie wczoraj z tej okazji zainwestowałam w kompaktową deske do prasowania, bo nie mam nawet takiego ustrojstwa ciekawe jak mi pójdzie
miłego dnia
__________________
eat U alive
Eydrith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-13, 08:18   #1918
dusia_tcv
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 785
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Cytat:
Napisane przez Nautiz Pokaż wiadomość
Biorę, moje włosy bez suszarki i okrągłej szczotki po myciu wyglądają okropnie. A myć muszę je codziennie.

debesciara gratuluję wygranej! Bardzo podoba mi się kolorystyka tego wózka.
akurat będziesz miała czas na suszenie i układanie w szpitalu włosów kochana niestety ale możesz nie mieć na to czasu

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Celebrinfea Pokaż wiadomość
O raju jaka Jagodzianka drobna.... Ma niby 46cm ale chudzina... No nic zaczynam ściąganie pokarmu.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Kochanie Arek był też niby drobny Jagódka szybko przytyje i będzie kluseczka zobaczysz
dusia_tcv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-13, 08:27   #1919
Domi_00
Rozeznanie
 
Avatar Domi_00
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 853
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Dzień dobry Wszystkim

Eydrith, I like it, Sunfire Macie super brzuszki. Swój też bym wkleiła chętnie, ale mam taką piłkę plażową, że boję się, że nie zmiesci się w kadrze No i gdzie te kilogramy ciążowe, ja się pytam ?!

Celebrinfea super, że Jagoda ma 10 pkt . Teraz tylko trzymać kciuki, żebyście jak najszybciej doszły do siebie i mogły się już sobą w pełni cieszyć

Wczoraj byłam na kolejnym spotkaniu w szkole rodzenia, więc jak zawsze wyślę materiały dziś lub jutro Położna mówiła o laktacji i pozycjach do karmienia, później przyszła też fizjoterapeutka i rozmawialismy o ćwiczeniach dla kobiet w ciąży. W ogóle fajnie wyjaśniła nam położna cały mechanizm laktacji, dlaczego nie ma na początku pokarmu, dlaczego potem jest nawał itd. Wszystko mi się w głowie ułożyło i na bank będę już spokojniejsza, choć domyślam się, że bez problemów się nie obejdzie

Skurcze łydek i stóp łapią mnie w nocy i magnez nic a nic nie pomaga ale nie narzekam , przy Waszych szyjkowych i cukrzycowych problemach mój to pikuś i wiem, że mam szczęście, bo cały czas mogę być w miarę aktywna.

A obecność TŻ przy porodzie uważam za niezbędną. Tzn. nie zmuszam go, ale bardzo tego potrzebuję. TŻ na razie też bardzo chce być przy mnie. Zgadzam się z agnes: tyle rzeczy przeżywaliśmy razem, więc nie wybrażamy sobie, bym mogła zostać sama w sali porodowej. A czy zostanie do końca, na sam poród? Tego nie wiem. Jeśli uzna, że nie wytrzyma i pora wyjść, nie będę miała pretensji. Ani nie będzie to znaczyło, że jest gorszym ojcem.
Domi_00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-13, 08:42   #1920
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
Dot.: Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, częś

Bry

no i zaczęło się - całe mieszkanie mam w pyle wiadomo, że tak musi być, ale chyba wolałam tego nie widzieć ekipa sprzątająca (bracia) wpadają wieczorem.

ja mam zakaz nawet machania mopem, więc się nie przejmuję

jeszcze rano skoczyłam na badania krwi, bo w przyszłym tygodniu mam wizytę u endokrynologa, a od laboratorium do przychodni badania idą kilka dni roboczych

może w weekend zacznę pranie dzidziusiowe i resztę zakupów może zrobię, bo póki co nie chciałam kupować, żeby się nie zasyfiły.

poczytam i wracam
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-18 12:27:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:54.