Suknia już wisi, goście zaproszeni - Twój syn teściowo ze mną się ożeni! PM2014 cz.27

[Robusta]

iliy
bardzo ładny komplet
biustonosz podobny do mojego

i ekstra cena ;D

[pysia1987]

Napisane przez bardorja

kochana jestes,ale ja musze przymeirzyc swój rozmiar przejsc sie w nich i ogólnie zoabczyc czy poasuja,jak nie beda pasowaly to wtedy bym oddala,a tak znowu odsyłaćitp. az tak mi na nich nie zalezy widac nie sa dla mnie poszukam jeszcze. ale dzieki za ofiarownie swojego czasu

Oki, ale jak cos to mozna oddac w kazdym Deichmannie

My mamy obiad dwudaniowy plus 3dania gorące (grill: kiełbaski, karkowki, szaszłyki itd, pozniej chyba żurek i barszcz z pasztecikiem). Ale jeszcze nie wiem o ktorej weselicho się zacznie podejrzewam, ze koło 17.

Napisane przez KaMilka4891

[
pysia1987
trzymam kciuki za egzamin, zdasz na pewno
no i zdrówka dla kici, ja za moją mimo, że jest najwredniejszym kotem na świecie, też będę mega tęsknić, ale mam nadzieję, że póki co to się nigdzie nie wybiera ma dopiero 5 lat, więc kawał życia przed nią

Moja ma 9lat, ale generalnie trzyma sie dobrze
A co do testu to nie zdazylam myslelismy, ze tylko 1test będzie, a tam sie okazało, ze trzeba jeszcze 2inne zaliczyc, wiec będe to ogarnoac znow w piątek dopiero

Napisane przez iliy

pysia1987 dużo zdrówka dla kotki

Dzięki

Napisane przez Panna Izabela

Dziewczyny, czy wy ingerujecie jakoś w strój świadkowej? Wiem, może głupie pytanie, ale jak zobaczyłam, jaką suknię chce moja, to się z lekka przeraziłam

Ja chyba bede musiała bo moja świadkowa hm....ma inne wyczucie gustu co ja ma swietna figure, ale nie przepada za zakupami i np w zeszlym roku u kuzyna na weselu byla w sukience, ktora kupila ponad 10 lat temu twierdzi, ze jest nadal bardao ladna wiec po prostu zaproponuje, ze pojde z nia na zakupy marzy mi sie, zeby miała dlugą, ale na to na pewno nie da się namówic

Napisane przez kiss12550

Pysia- super że z kotką już lepiej, trzymam kciuki za ten test dzisiaj mam nadzieję ze jeszcze zdążyłam

To trzymajcie dalej bo jak wysej napisalam jeszcze go nie skonczylam narazie ukonczylam 1modul z trzech

Napisane przez mojakaren

pysia1987 dasz radę
ja wychodzę z założenia, że lepiej uczyć się nowych rzeczy niż wypalać się w pracy, która nam nie daje rozwoju
)

Chyba masz racje

Napisane przez zły jeż

[
Pysia
Powodzenia w nauce, na pewno dobrze Ci pójdzie.

Biedna kicia, to długa kuracja będzie. Trzymam za nią kciuki.

Dzięki

Miłego dnia odwiedze Was wieczorkiem

[Szczeperka]

Napisane przez domar123

Dzisiaj spotkała mnie ciekawa sytuacja dot. zaproszeń/ zawiadomień. Robię po pracy obiad i przyszła teściowa i do mnie mówi "jak będziecie kupować zawiadomienia to ja poproszę tak z trzy". Ja patrzę, nie iwem o co jej chodzi a ona wyjaśniła, że chce zawiadomić swoje koleżanki, żeby przyszły na ślub syna i ONA chce żebyśmy MY kupili zawiadomienia i żeby ONA dała SWOIM koleżankom.. Jak opowiedziałam to TŻtowi to ją tylko wysmiał Zaznaczam że ani moi rodzice ani TŻta nie dokladają się do wesela bo sami je organizujemy, więc oni tez dostaną zwykłe zaproszenia jak goście..

-

Moim zdaniem nie ma nic dziwnego w tym że Twoja teściowa chce zawiadomić swoje koleżanki o ślubie. Przeciez na ceremonię w kościele może przyjść każdy! Nasi rodzice też prosili o zawiadomienia o ślubie dla sąsiadów i bez problemu takie dostali. A też sami finansujemy wesele, a koszt 2 zawiadomień to kropelka w morzu (jeśli chodzi o koszty wesela), a wdzięczność rodziców - bezcenna

[docik10]

Napisane przez czekooczekolada

z 3 miesięcznym malcem ? i po co to go ciągnać? pochwalić się, że dziecko mają? moja kuzynka ma termin na dniach teraz, i powiedziała że przyjdą bez dziecka, bo "takiej malizny nie będa ciągać"

Jeśli ktoś jest pokroju myślenia mojej siostry...:pala : A mianowicie moja siostra ma dwie córeczki 3 i 2 latkę i stwierdziła, że chce mieć pokój na sali wszystko ładnie pięknie ale pokój chce żeby mogła tam dzieci położyć spać. Moim zdaniem powinna się z teściami dogadać (teść i teściowa mają prawko) żeby podjechali o danej godzinie po dzieci albo niech szwagier dziewczynki odwiezie.
A ja jej plan to tak widzę... ona jest moja świadkową więc musi być cały czas na sali a mój szwagier pewnie będzie cały czas w pokoju z dziećmi musiał siedzieć bo jak będą spały to co zostawią 2 i 3 latkę same w pokoju na piętrze gdzie na dole impreza i nic nie słychać ?? Bo przecież moja siostra uważa teściów za wroga nr 1 i nie zostawi im dzieci Wkurza mnie to, tym bardziej, że drzeć koty z teściami może, jak chce mieć takie relacje w rodzinie, ale dzieci mają dziadków kochać i relacje rodzice dziadki nie powinny rzutować na relacje wnuki dziadkowie.
To są za małe dzieci żeby po przebudzeniu zeszły na dół do mamy, obce miejsce, pokój muszą zamknąć żeby nikt nie wszedł do nich. Ja nie wiem jak ona to sobie wyobraża.
I może są tacy pokręceni rodzice, że biorą noworodki na wesele, bo przecież nie zostawią dziecka u rodziny!!

[cashmere]

Napisane przez nasturcja1308

z porad ślubnych - nie sadzajcie starszych osób w bliskiej odległości od głośników, ja o tym nawet nie pomyślałam i "wykończyłabym" babcię, ale dzielna była.

To jest bardzo słuszna uwaga! U brata TŻ dziadek siedział koło głośnika i w końcu się wkurzył, nie wytrzymał i poszedł do domu



Domar daj teściowej tych kilka zawiadomień, przecież to miło że chce by koleżanki przyszły do kościoła na ślub jej syna! Ja nie widzę w tym nic dziwnego, wręcz przeciwnie

[bachara]

witam.
podczytuję Was cały czas a nie mam kiedy się odezwać
jesteśmy w połowie rozdawania zaproszeń, w przyszły tygodniu zamawiamy obrączki

za to mam dylemat - nie mam pojęcia jaką sukienkę kupić (uszyć) na poprawiny
u nas poprawiny to będzie 100% powtórka z wesela z d'jem i nie umiem się na nic zdecydować , mam 160cm wzrostu , w miarę proporcjonalna sylwetkę ale rozmiar 42- 44

[KaEs]

Napisane przez bachara

za to mam dylemat - nie mam pojęcia jaką sukienkę kupić (uszyć) na poprawiny
u nas poprawiny to będzie 100% powtórka z wesela z d'jem i nie umiem się na nic zdecydować , mam 160cm wzrostu , w miarę proporcjonalna sylwetkę ale rozmiar 42- 44

U nas tak samo poprawiny z zespołęm. Ja się pospieszyłam z kupnem i nie do końca jestem zadowolona z wyboru. Jestem dość chuda i niefajnie na mnie niektóe rzeczy leżą.



108 dni do ślubu
i uwaga aż 4 zaproszenia rozdane jeszcze tylko 60 pare...

[pysia1987]

Napisane przez bachara

witam.
podczytuję Was cały czas a nie mam kiedy się odezwać
jesteśmy w połowie rozdawania zaproszeń, w przyszły tygodniu zamawiamy obrączki

za to mam dylemat - nie mam pojęcia jaką sukienkę kupić (uszyć) na poprawiny
u nas poprawiny to będzie 100% powtórka z wesela z d'jem i nie umiem się na nic zdecydować , mam 160cm wzrostu , w miarę proporcjonalna sylwetkę ale rozmiar 42- 44

A nie chcesz jakies fajnej maxi sukienki? Moja kolezanka jest Twojej postury i miała taka sukienke wygladało bardzo dziewczęco, i wbrew pozorom dlugosci maxi wydłuzaja, a nie skracają

[bachara]

Napisane przez pysia1987

A nie chcesz jakies fajnej maxi sukienki? Moja kolezanka jest Twojej postury i miała taka sukienke wygladało bardzo dziewczęco, i wbrew pozorom dlugosci maxi wydłuzaja, a nie skracają

chciałabym coś co mogłabym później jeszcze wykorzystać - chociaż nie wykluczam maxi

[Kishlaczkowa]

Napisane przez docik10

Wkurza mnie to, tym bardziej, że drzeć koty z teściami może, jak chce mieć takie relacje w rodzinie, ale dzieci mają dziadków kochać i relacje rodzice dziadki nie powinny rzutować na relacje wnuki dziadkowie.

Brawo za podejście! Tak być powinno - my możemy mieć do siebie jakieś ale, jednak dzieci mają kochać i szanować dziadków ponad wszystko.
Podzielam Twoje zdanie, że wesele to nie impreza dla tak małych dzieci. Mnie rodzice brali na wesela, ale tylko dlatego, że często były one w górach i nie mieli z kim nas tam zostawić. Oczywiście ja i tak byłam uparta i tańczyłam do rana z ciociami, a gdy byłam zmęczona to kładłam się po cichu na krzesłach i szłam spać. A gdy ktoś mnie nakrył to mówiłam, że nie jestem zmęczona i uciekałam dalej tańcować Moja mama miała ze mną urwanie głowy Ale zaznaczmy, ze miałam wtedy z 7-8 lat

Mam dla Was zdjęcia, jakie dziś znalazłam... Wzruszyłam się
ZDJĘCIA

[activelifestyle]

80 dni do ślubu

a teraz nadrabiam

[21klaudyna]

Napisane przez Le_lena

Klaudyna - w styczniu widziałam po 19,99 /0,5 l w Biedronce! Głupia nie kupiłam...
Teraz nie mogę znaleźć ceny niższej niż 31 zł za 0,5 ...
Miałam swojego czasu ofertę 24 zł od znajomego z hurtowni, ale kolegę ustrzeliła strzała amora i zaczął mnie trochę nękać więc zerwałam z nim kontakt.
A Ty też kupujesz Blacka kochana?

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Tak - 30 kartonów w piwnicy się chłodzi .
Ta cena w biedronce to strasznie niska - my kupowaliśmy w grudniu potem obserwowaliśmy ceny jak się kształtują ale nas w ogólne w biedronce Smirnoffa Blacka nie mają a wszędzie były w okolicach 30 zł. My kupiliśmy za 21,50 ale po takiej mega znajomości więc w zasadzie zaoszczędziliśmy na to aby pokupić inne alko.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez activelifestyle

80 dni do ślubu

a teraz nadrabiam

o matko , aż mi się nogi roztrzęły...


A jeszcze a propo dzieci - kuzyn mi powiedział , żeby ich liczyć we 2 że na obiedzie będą tylko dzieci a potem je odwiozą do domu. Podoba mi się takie podejście , natomiast ustaliliśmy , że znajomych zapraszamy bez dzieci . I po zaproszeniu jednych znajomych byliśmy u drugich i Ci pierwsi wpadli wtedy w odwiedziny i z pytaniem , że na zaproszeniu nie ma Kacperka i że co z dziećmi. Więc powiedziałam że prosimy bez dzieci no chyba że żywcem nie mają z kim zostawić - głupie takie pytania, skoro nie pisałam z dziećmi na zaproszeniu to chyba jasne..

[activelifestyle]

Napisane przez misia880

jesteśmy w ciągłym wirze rozdawania zaproszeń, już nie pamiętam kiedy po pracy siedziałam w domu

Później będziesz to miło wspominać Ale sama wiem jakie zapraszanie męczące

Kate Noir - a może coś takiego?

Napisane przez bardorja

Witam z rana
Młody zdriweje, jamam mnostwo sprzatania a przytsojniak ma tak zalatany tydzien, ze widzimy sie wieczorami juz w lozku
wczoraj zakonczylismy nauki przedmalzenskie i zapisalismy sie do poradni rodzinnej, ehhhh plus trzeba załatwić akt chrztu i bierzmowania przystojniaka isc do USC, zachcialo mi sie kościelnego

Z jednej strony dobrze, bo przynajmniej nie macie czasu zeby się kłócić
A u nas bierzmowania ksiądz nie chce...

bachara - widzę, że mamy podobną budowę Rozglądam się za kiecą poprawinową już dłuższy czas i powiem Ci że nic nie mogę znaleźć Marzy mi się długa, zwiewna sukienka, ale nie wiem gdzie taką można znaleźć Chciałabym się trochę wyróżniać na tle gości Chodziłaś już po sklepach? Może coś wpadnie Ci w oko

[czekooczekolada]

Napisane przez docik10

Jeśli ktoś jest pokroju myślenia mojej siostry...:pala : A mianowicie moja siostra ma dwie córeczki 3 i 2 latkę i stwierdziła, że chce mieć pokój na sali wszystko ładnie pięknie ale pokój chce żeby mogła tam dzieci położyć spać. Moim zdaniem powinna się z teściami dogadać (teść i teściowa mają prawko) żeby podjechali o danej godzinie po dzieci albo niech szwagier dziewczynki odwiezie.
A ja jej plan to tak widzę... ona jest moja świadkową więc musi być cały czas na sali a mój szwagier pewnie będzie cały czas w pokoju z dziećmi musiał siedzieć bo jak będą spały to co zostawią 2 i 3 latkę same w pokoju na piętrze gdzie na dole impreza i nic nie słychać ?? Bo przecież moja siostra uważa teściów za wroga nr 1 i nie zostawi im dzieci Wkurza mnie to, tym bardziej, że drzeć koty z teściami może, jak chce mieć takie relacje w rodzinie, ale dzieci mają dziadków kochać i relacje rodzice dziadki nie powinny rzutować na relacje wnuki dziadkowie.
To są za małe dzieci żeby po przebudzeniu zeszły na dół do mamy, obce miejsce, pokój muszą zamknąć żeby nikt nie wszedł do nich. Ja nie wiem jak ona to sobie wyobraża.
I może są tacy pokręceni rodzice, że biorą noworodki na wesele, bo przecież nie zostawią dziecka u rodziny!!

kurde takie dzieci są za małe.. u mojej siostry na weselu był pokoj na gorze wynajęty dla dzieci i owszem, rodzice tam zostawili dzieci, ale w pokoju z nimi spała ich 8 letnia siostra, która wiedziała że jak się obudzi któreś to żeby zawołać rodziców z sali, ale też inaczej bo jak takie małe dzieci zobaczą przy sobie siostrę/brata to jest inaczej. dobrze mowisz z tymi relacjami, moja mama ze swoją teściową nie rozmawia od X lat, ale mi kontaktu nikt nie utrudniał i dobrze z babcią trzymam sztame

[iliy]

Lemon_Drop dzięki

Co do rozdawania zaproszeń to nic się nie martw u Nas też du... bo tylko weekendy Nam zostają a zaproszeń mam wrażenie że nie ubywa

nasturcja1308 dzięki za cenne uwagi

kasia1201 szybkiego powrotu do zdrówka

Sunrise28 moja koleżanka która ze mną była też żałowała że nie ma takiego kompletu w bieli- zresztą ciekawe dlaczego skoro to taki "pospolity" kolor

Robusta dzięki cena to przede wszystkim fajna

activelifestyle 80- dni

[pysia1987]

Napisane przez bachara

chciałabym coś co mogłabym później jeszcze wykorzystać - chociaż nie wykluczam maxi

Ja w lato tylko w maxi chodze takze mysle ze do wykorzystania

Napisane przez activelifestyle

Później będziesz to miło wspominać Ale sama wiem jakie zapraszanie męczące

Kate Noir - a może coś takiego?




Z jednej strony dobrze, bo przynajmniej nie macie czasu zeby się kłócić
A u nas bierzmowania ksiądz nie chce...

bachara - widzę, że mamy podobną budowę Rozglądam się za kiecą poprawinową już dłuższy czas i powiem Ci że nic nie mogę znaleźć Marzy mi się długa, zwiewna sukienka, ale nie wiem gdzie taką można znaleźć Chciałabym się trochę wyróżniać na tle gości Chodziłaś już po sklepach? Może coś wpadnie Ci w oko

Dziewczyny, zobaczcie w Promodzie, Mango, H&M...ja zazwyczaj tam znajduje sliczne maxi sukienki czasami Reserved i Mohito

[adziia13]

Napisane przez Kishlaczkowa

Mam dla Was zdjęcia, jakie dziś znalazłam... Wzruszyłam się
ZDJĘCIA

Akutalnie poziom mojego rozemocjonowania ślubnego jest tak wysoki, że popłakałam się jak dziecko

[Linaewen]

Napisane przez ijaa

Też miałam takie wymagania! Żadnego plastiku na stołach! Burzy to moim zdaniem wszystko, ale wiadomo... kwestia gustu.
U nas stały: wiadomo zastawa, wino, wódka i woda oraz sok w dzbankach.
Napoje gazowane były dostępne przy stoliku alkoholowym - było tam whisky, więc idealnie się coca-cola wpasowała.

U nas też tak będzie!

Napisane przez Kate Noir

a ja wyszłam! wszystko było albo niedopieczone albo żylaste... na prawdę słabo. Jednak wierzę, że to był wyjątek.

Szczerze mówiąc ja bym mogła wyjść głodna z niektórych wesel tutaj na wątku-jak widzę sosy grzybowe w głównym daniu i dziczyznę to bym sie chyba rzucała na zimną płytę...

Napisane przez cude

Linaewen nie wiedziałam, że 7up też no to wysyłam brata na zakupy:P

Proszę bardzo O Tesco wiem dużo

Napisane przez Lemon_Drop

Kurczę, a ja uświadomiłam sobie wczoraj że musimy w miarę szybko ruszać z zapraszaniem bo TŻ ma nie być 3 weekendy w czerwcu! A chciałam skończyć z początkiem lipca zapraszanie... ja nie wiem jak my to ogarniemy, TŻ nie ma na tygodniu, bo wiecznie w delegacji, w dodatku w czerwcu 1sobota nam odpadnie bo wesele mamy.. masakra!

Jakie szczęście, że ja zmieniam pracę i będę mieć stale wolne popołudnia, bo byśmy chyba rozdawali do września...

[activelifestyle]

Napisane przez pysia1987

Dziewczyny, zobaczcie w Promodzie, Mango, H&M...ja zazwyczaj tam znajduje sliczne maxi sukienki czasami Reserved i Mohito

Muszę tam pozaglądać

[iliy]

pysia1987 masz rację, nawet wczoraj rzuciła mi się w oczy sukienka w kolorze pudrowym różu maxi w H&M i wyglądała całkiem całkiem

Aaaa właśnie mam takie pytanie do tych PM co mają srebrne buty, jakiego koloru będziecie miały pończochy?

Kishlaczkowa ja wczoraj jak to zobaczyłam to wywołało to u mnie takie same emocje

[zakrecona_kropka]

Napisane przez ijaa

Też miałam takie wymagania! Żadnego plastiku na stołach! Burzy to moim zdaniem wszystko, ale wiadomo... kwestia gustu.
U nas stały: wiadomo zastawa, wino, wódka i woda oraz sok w dzbankach.
Napoje gazowane były dostępne przy stoliku alkoholowym - było tam whisky, więc idealnie się coca-cola wpasowała.

Ja na szczęście nie mam takiego problemu bo mamy przez sale zapewnione w cenie napoje w szklanych butelkach 0,2 l

[Blondi2989]

Napisane przez docik10

Jeśli ktoś jest pokroju myślenia mojej siostry...:pala : A mianowicie moja siostra ma dwie córeczki 3 i 2 latkę i stwierdziła, że chce mieć pokój na sali wszystko ładnie pięknie ale pokój chce żeby mogła tam dzieci położyć spać. Moim zdaniem powinna się z teściami dogadać (teść i teściowa mają prawko) żeby podjechali o danej godzinie po dzieci albo niech szwagier dziewczynki odwiezie.
A ja jej plan to tak widzę... ona jest moja świadkową więc musi być cały czas na sali a mój szwagier pewnie będzie cały czas w pokoju z dziećmi musiał siedzieć bo jak będą spały to co zostawią 2 i 3 latkę same w pokoju na piętrze gdzie na dole impreza i nic nie słychać ?? Bo przecież moja siostra uważa teściów za wroga nr 1 i nie zostawi im dzieci Wkurza mnie to, tym bardziej, że drzeć koty z teściami może, jak chce mieć takie relacje w rodzinie, ale dzieci mają dziadków kochać i relacje rodzice dziadki nie powinny rzutować na relacje wnuki dziadkowie.
To są za małe dzieci żeby po przebudzeniu zeszły na dół do mamy, obce miejsce, pokój muszą zamknąć żeby nikt nie wszedł do nich. Ja nie wiem jak ona to sobie wyobraża.
I może są tacy pokręceni rodzice, że biorą noworodki na wesele, bo przecież nie zostawią dziecka u rodziny!!

Ja dostałam wczoraj odmowę od kuzynki, że nie będą na weselu, bo nie mają z kim zostawić swojego 3latka. Teściowa jej męża nie dostanie urlopu (bierzemy ślub w czwartek), jej mama będzie u nas na weselu, a wesele 250km. Ale wydaje mi się, że takiego 3-latka już można zostawić z ciocią na 2 dni... Trudno, nie przejmuję się
Wczoraj natomiast TŻ powiedział, że dzwonił jego brat i jeżeli dzieci się nie pochorują to przyjadą we czwórkę - z 2,5latką i 2 miesięcznym dzieckiem... Trochę to jest inna sprawa, bo to w końcu brat i bratowa i chcą być oboje, a przecież takiego malucha nie zostawi, bo karmi... Więc chociaż jakby miała być tylko przez 2 godziny (bratowa TŻ), to będzie dobrze
Aczkolwiek ja się boję wtedy TŻta mamy, bo generalnie to spoko babka, ale na punkcie wnuków ma p^%$#@%! Brat TŻ w stolicy, kontakty są takie kiepskie, bo jego brat to typowy "słoik" napływowy i dziadkowie tej najmłodszej jeszcze nie widzieli (ma miesiąc), więc ja jestem w stanie uwierzyć, że teściowa będzie chodzić dj uciszać, bo na górze wnusia śpi...
Pożyjemy, zobaczymy

[bardorja]

Napisane przez docik10

Jeśli ktoś jest pokroju myślenia mojej siostry...:pala : A mianowicie moja siostra ma dwie córeczki 3 i 2 latkę i stwierdziła, że chce mieć pokój na sali wszystko ładnie pięknie ale pokój chce żeby mogła tam dzieci położyć spać. Moim zdaniem powinna się z teściami dogadać (teść i teściowa mają prawko) żeby podjechali o danej godzinie po dzieci albo niech szwagier dziewczynki odwiezie.
A ja jej plan to tak widzę... ona jest moja świadkową więc musi być cały czas na sali a mój szwagier pewnie będzie cały czas w pokoju z dziećmi musiał siedzieć bo jak będą spały to co zostawią 2 i 3 latkę same w pokoju na piętrze gdzie na dole impreza i nic nie słychać ?? Bo przecież moja siostra uważa teściów za wroga nr 1 i nie zostawi im dzieci Wkurza mnie to, tym bardziej, że drzeć koty z teściami może, jak chce mieć takie relacje w rodzinie, ale dzieci mają dziadków kochać i relacje rodzice dziadki nie powinny rzutować na relacje wnuki dziadkowie.
To są za małe dzieci żeby po przebudzeniu zeszły na dół do mamy, obce miejsce, pokój muszą zamknąć żeby nikt nie wszedł do nich. Ja nie wiem jak ona to sobie wyobraża.
I może są tacy pokręceni rodzice, że biorą noworodki na wesele, bo przecież nie zostawią dziecka u rodziny!!

hmmdziwne, moje dziecko na moim weselu bedzie mialo 10miesiecy, bedzie spalo samo w pokoju a co jakis czas ktos bedzie zagladal (ja, przytsojniak czy babcie) dodatkowo bedzie mama elektorniczna.
Nie wyobrazam sobie placic opiekunce zeby siedziala w moim apartamencie i wlasciwie nie wiadomo co robila skoro maly przesypia noce, tvnie wlaczy bo moze obudzic, czytac ksiazke okej przy lampce ale sama wtedy zasnie syzbko. a juz na pewno nie wyobrazam sobie pakowac w niańke,którąś z babć. bo powinna sie bawić na weselu a nie zajmowaćnon stop wnukiem.
sprawdzalismy zasięg matki elektronicznej przy próbie jakiejś orkiestry i wsyztsko slychac co w pokoju sie dzieje.
2 czy 3 latki tym bardziej przesypiaja cala noc i moga zostac same w pokoju- tylko zeby ktos zagladal.
oczywiscie jezeli maja mozliwosc doagdac sie dziadkami zeby ponie przyjechali powiedzmy ok 22/23 to super, pokoj dla nich zbedny. a i dla dzieciakow lepiej zeby byly blisko z kims kogo znaja.

Napisane przez Szczeperka

Moim zdaniem nie ma nic dziwnego w tym że Twoja teściowa chce zawiadomić swoje koleżanki o ślubie. Przeciez na ceremonię w kościele może przyjść każdy! Nasi rodzice też prosili o zawiadomienia o ślubie dla sąsiadów i bez problemu takie dostali. A też sami finansujemy wesele, a koszt 2 zawiadomień to kropelka w morzu (jeśli chodzi o koszty wesela), a wdzięczność rodziców - bezcenna

zgadzam się
Ja na samślub proszę ok50osób, a rodzice równiez zawiadamiaja swoich znajomych zeby 'wpadli' oblukac jaka mam kiecke heheh
dla rodzicow dajemy 6 zaproszen zeby sobie wypisali bo tak chcieli,dla mnie to nie problem.
Im wiecej ludzi w kosciele tym lepiej

[zakrecona_kropka]

Dziewczyny we wt ide do fryzjera na próbną fryzurę macie może jakieś inspiracje z podpięciem włosów ale tak żeby były na wpół rozpuszczone?

[swiat_katarzyny]

widzę, że temat dzieci znów na tapecie.
Wiecie, ze ja nie uważam zeby wesele było miejscem dla małych dzieci.
Zapraszamy tylko kuzynostwo Tż i z dzieci t wygląda tak - dwoje 5latków, 3latek, 11 latek, 13 latek i 16latek.
Wesele na 140 osób.
Z tym że... mam taką część rodziny, która chyba nie zuanje wesel bez dzieci. Teraz w weekend jedziemy ich zapraszać i poifnormujemy że robimy wesele bez dzieci (moje kuzynostwo drugiego stopnia). Tylko martwie się co to będzie gdy na weselu zobaczą jednak dzieci od Tż (które są pierwszym kuzynostwem). I co teraz?


walcze z badaniami i magisterką.
W ogole to... szkoda gadać

[czekooczekolada]

Napisane przez bardorja

sprawdzalismy zasięg matki elektronicznej przy próbie jakiejś orkiestry i wsyztsko slychac co w pokoju sie dzieje.
2 czy 3 latki tym bardziej przesypiaja cala noc i moga zostac same w pokoju- tylko zeby ktos zagladal.
oczywiscie jezeli maja mozliwosc doagdac sie dziadkami zeby ponie przyjechali powiedzmy ok 22/23 to super, pokoj dla nich zbedny. a i dla dzieciakow lepiej zeby byly blisko z kims kogo znaja.

nie sugerowałabym się tym, że jeśli Twoje przesypia, to oznacza że każde przesypia całą noc. siostrzeniec i siostrzenica Tż ,4 i 5 letnie dzieci budzą się w środku nocy przynajmniej raz. nieraz tak było że my siedzieliśmy u siostry Tż a tu nagle z sypialni wychodzi zapłakane jedno z nich. a natomiast chrześnica Tż, jak miała 2 lata jeszcze miała smoczka, budziła się z 10 razy w nocy i ryczała gdzie jej smoczek. wiem, bo spaliśmy w pookoju obok, a raczej nie spaliśmy bo się nie dało.

pozatym w to, że słyszeć będziesz elektryczną nianie w takim wrzasku, to jakoś nie chce mi się wierzyć, oczywiście biorąc pod uwagę fakt że będzziesz zabiegana, bo tu ktoś Cie będzie wołał a zaraz tam. kto będzie wtedy czuwał nad nianią? mówiłaś że z babć nie chcesz niań robić, a tu chyba nie będzie wyjścia w takim wypadku


swiat katarzyny wg mnie właśnie to troche dziwne, " nie prosimy dzieci" a na weselu będą. ja bym sie źle poczuła w takiej sytuacji, dlatego ustaliliśmy że jak prosimy dzieci to wszystkie, a jak nie prosimy to żadnego.

[swiat_katarzyny]

czekolada - gdybysmy zaprosili wszystkei dzieci z rodziny byłoby ich z 50.
Po drugie te dzieci to naprawde najblizsze kuzynostwo Tż, a z mojej strony to dzieci drugiego kuzynostwa. Gdybysmy jeszcze od tż poprosili dzieci drugiego kuzynostwa to byloby ich chyba z 80.

[21klaudyna]

Kasia - musisz spiąć tyłek i odbębnić ta pracę. Wiem ,że to ściąga sen z powiek ale dzień kiedy oddałam pracę do druku był dla mnie jednym z lepszych dni jak przestałam to mieć na głowie:P

[swiat_katarzyny]

Napisane przez 21klaudyna

Kasia - musisz spiąć tyłek i odbębnić ta pracę. Wiem ,że to ściąga sen z powiek ale dzień kiedy oddałam pracę do druku był dla mnie jednym z lepszych dni jak przestałam to mieć na głowie:P

wiem... ale jak pomyślę ile mi tego zostało to mi ręce opadają... 3 tygodnie mam na napisanie 50 stron. Bedzie cięzko ale wiem, ze dam rade...

bardziej martwi mnie inna kwestia - w klubie w wątki fit wylałam swoje żale....

[czekooczekolada]

Napisane przez swiat_katarzyny

czekolada - gdybysmy zaprosili wszystkei dzieci z rodziny byłoby ich z 50.
Po drugie te dzieci to naprawde najblizsze kuzynostwo Tż, a z mojej strony to dzieci drugiego kuzynostwa. Gdybysmy jeszcze od tż poprosili dzieci drugiego kuzynostwa to byloby ich chyba z 80.

wiem, ale myślisz że kogoś to będzie interesowało czyje te dzieci, czy najbliższego kuznostwa czy dalszego ? ludzie są różni, zobaczy że biegają dzieci to skąd ktoś ma nie pomyśleć czy np. tylko ich dzieci nie chcieliście prosić.

i takim oto sposobem właśnie mamy 50 dzieci do proszenia, ale sie z tym liczymy, jak prosimy to wszystkie a jak nie prosimy to zadnego