Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XX

[wicherek1989]

Napisane przez martaakow

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...oncowkami.html
U mnie ta się super sprawdza.

Dzięki zapisane, leje to przejdę się jutro szukać oleju i nowej odżywki, pewnie lniany wezmę lub sezamowy

Napisane przez myszka2020

Wspaniała jest odżywka yves rocher odbudowująca, bardzo emolientowa
No i ta afrykańska planeta organica z olejem arganowym, no ale stacjonarnie pewnie ciężko znaleźć.

Właśnie jak nie ma stacjonarnie to nie, bo drogo wyjdzie i mąż mnie zje a jeszcze mam dużo do próbowania, takich łatwiej dostępnych ale zdenkowałam sobie ostatnio 2 to 1 mogę kupić

[iwonsia01]

Tak, sekret mojego blondu któremu jestem wierna od 3,5 roku to Londa Color Blend. Moim faworytem jest nr 17, ale dużo osób chwali jaśniejszą 18. Na KWC są opinię, można poczytać. Kto farbuje się na blond wie jak trudno jest uzyskać naturalny, nierudziejący kolor na długo. Sam fakt ile przy niej zostałam mówi samo za siebie. Ja lubię 17, bo w zależności od światła jest raz zimna raz ciepła. Ona jest dobra dla osób, które nie lubią szarości, popieli ani platyny. Jest kolorem bezpiecznym, naturalnym. 2 fryzjerów się o niego pytało i jak im mówiłam, że to blond rzędu 10-12 zł to ich miny były bezcenne. Raz nawet fryzjerka (nawiasem mówiąc jakaś tępa, bo miałam juz 0.5 cm odrostu) zapytała mnie czy to jest mój naturalny kolor włosów. Tą farbę zawsze trzymam na oko raz 30 min raz 50 i jest ok Szybko rozjaśnia mój ciemny, popielaty blond na poziomie 6-7 do takiego jak reszta. Zaletą tej farby jest też to, że nie zmienia się na całości. Ja robię tylko odrosty i potem malaks pod koniec 2 min z wodą na całość. No...jak by co za reklamę nie dostaję ani centa heheh POLECAM jedyną z czystym sumieniem!

Ps. Ta moja 17 jest na poziomie gdzieś 8-9 (kolor podobny do tego co nosi Małgorzata Socha)

[Doe]

Zamówiłam olej rokitnikowy - kiedyś go używałam do skóry, ale teraz z chęcią wypróbuję też na włosach. I olejom mówię już STOP XD

[Wizazanka5000]

Napisane przez iwonsia01

Tak, sekret mojego blondu któremu jestem wierna od 3,5 roku to Londa Color Blend. Moim faworytem jest nr 17, ale dużo osób chwali jaśniejszą 18. Na KWC są opinię, można poczytać. Kto farbuje się na blond wie jak trudno jest uzyskać naturalny, nierudziejący kolor na długo. Sam fakt ile przy niej zostałam mówi samo za siebie. Ja lubię 17, bo w zależności od światła jest raz zimna raz ciepła. Ona jest dobra dla osób, które nie lubią szarości, popieli ani platyny. Jest kolorem bezpiecznym, naturalnym. 2 fryzjerów się o niego pytało i jak im mówiłam, że to blond rzędu 10-12 zł to ich miny były bezcenne. Raz nawet fryzjerka (nawiasem mówiąc jakaś tępa, bo miałam juz 0.5 cm odrostu) zapytała mnie czy to jest mój naturalny kolor włosów. Tą farbę zawsze trzymam na oko raz 30 min raz 50 i jest ok Szybko rozjaśnia mój ciemny, popielaty blond na poziomie 6-7 do takiego jak reszta. Zaletą tej farby jest też to, że nie zmienia się na całości. Ja robię tylko odrosty i potem malaks pod koniec 2 min z wodą na całość. No...jak by co za reklamę nie dostaję ani centa heheh POLECAM jedyną z czystym sumieniem!

To w koncu nadal farbujesz ta sama jasna co do tej pory? Bo mowilas, ze teraz wybralas troche ciemniejsza no i pozwole sobie na czepialstwo, trzymanie farby 50 minut, czyli duzo dluzej niz zaleca producent nie jest chyba najlepszym rozwiazaniem, juz mnie nie dziwi dlaczego Twoje wlosy nie dadza sie rozczesac bez silikonow bo juz sam fakt farbowania je wyniszcza, a jak Ty trzymssz rozjasniacz 50 minut to juz w ogole..

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

[Klaudenc]

Napisane przez Doe

Zamówiłam olej rokitnikowy - kiedyś go używałam do skóry, ale teraz z chęcią wypróbuję też na włosach. I olejom mówię już STOP XD

Ja się dziś naolejowałam sezamowym śmierdzielem, zmyłam odżywą i napaciałam masło gliss kur. Tak olejowo ;D
a do skóry mym faworytem są zdecydowanie słodkie migdały.

[iwonsia01]

Napisane przez Wizazanka5000

To w koncu nadal farbujesz ta sama jasna co do tej pory? Bo mowilas, ze teraz wybralas troche ciemniejsza no i pozwole sobie na czepialstwo, trzymanie farby 50 minut, czyli duzo dluzej niz zaleca producent nie jest chyba najlepszym rozwiazaniem, juz mnie nie dziwi dlaczego Twoje wlosy nie dadza sie rozczesac bez silikonow bo juz sam fakt farbowania je wyniszcza, a jak Ty trzymssz rozjasniacz 50 minut to juz w ogole..

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

Tak, teraz znów wróciłam do 17. Wcześniej robiłam raz 16, ale nie lubię siebie na dłuższą metę w tym kolorze. Hm...jaki rozjaśniacz? To nie jest nawet farba superrozjaśniająca. Ma wodę 9% jak większość farb zmieniających odcień na jaśniejszy. Nawet ta 16 też miała 9%. Ja kładę włosy tylko na odrosty więc niszczenie jest minimalne. Wiadomo, że farba to nie perfumy i niszczy, nie ukrywałam tego ale co mam zrobić jak mój kolor jest okropny? Skoro znalazłam swój ideał to podzieliłam się z wami a kto chce skorzystać to skorzysta. Ja pisałam, że trzymam ją tyle żeby napisać, że nie da się nią krzywdy zrobić jeśli np. zapomnimy, że mamy farbę na włosach. Zwykle trzymam 30-40 min. jak w ulotce, ale zdarzało mi się czas przekraczać i też było ok.

[Wizazanka5000]

co prawda nie chcialam pokazywac tu twarzy ale chce zebyscie mi cos doradzily. Po pierwsze czy nie wyglada glupio taka prawie prosta grzywka przy reszcie wlosow? Bo jak mam grzywke pokrecona to wygladam po prostu zle, a nie chce jej ciagle podpinac i drugie pytanie, czy nie wyglada glupio jak po jednej stronie jest tak malo wlosow a po dtugiej wiecej bo chcialabym robic przedzialek na srodku i w sumie robie, tylko grzywke daje na bok, a ze grzywka jest pozostaloscia po grzywce "brzyduli" z polowy wlosow to sporo tego idzie na bok, nie wiem juz jak ukladac te wlosy, zeby bylo dobrze

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

[Klaudenc]

Napisane przez Wizazanka5000

Załącznik 5695634
co prawda nie chcialam pokazywac tu twarzy ale chce zebyscie mi cos doradzily. Po pierwsze czy nie wyglada glupio taka prawie prosta grzywka przy reszcie wlosow? Bo jak mam grzywke pokrecona to wygladam po prostu zle, a nie chce jej ciagle podpinac i drugie pytanie, czy nie wyglada glupio jak po jednej stronie jest tak malo wlosow a po dtugiej wiecej bo chcialabym robic przedzialek na srodku i w sumie robie, tylko grzywke daje na bok, a ze grzywka jest pozostaloscia po grzywce "brzyduli" z polowy wlosow to sporo tego idzie na bok, nie wiem juz jak ukladac te wlosy, zeby bylo dobrze

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

Moim zdaniem jest w porządku, sama tak nosiłam przy zapuszczaniu prostej grzywki zależy co kto lubi, niektórzy noszą równy przedziałek całowicie, mi sie podoba jak po jednej stronie jest więcej włosów. Sama musisz znalźć co Ci pasuje, według mnie jest dobrze

[Wizazanka5000]

Napisane przez iwonsia01

Tak, teraz znów wróciłam do 17. Wcześniej robiłam raz 16, ale nie lubię siebie na dłuższą metę w tym kolorze. Hm...jaki rozjaśniacz? To nie jest nawet farba superrozjaśniająca. Ma wodę 9% jak większość farb zmieniających odcień na jaśniejszy. Nawet ta 16 też miała 9%. Ja kładę włosy tylko na odrosty więc niszczenie jest minimalne. Wiadomo, że farba to nie perfumy i niszczy, nie ukrywałam tego ale co mam zrobić jak mój kolor jest okropny? Skoro znalazłam swój ideał to podzieliłam się z wami a kto chce skorzystać to skorzysta. Ja pisałam, że trzymam ją tyle żeby napisać, że nie da się nią krzywdy zrobić jeśli np. zapomnimy, że mamy farbę na włosach. Zwykle trzymam 30-40 min. jak w ulotce, ale zdarzało mi się czas przekraczać i też było ok.

No rozjasniacz to byl skrot myslowy, mialam na mysli farbe rozsniajaca na wodzie 9% i mowie tylko, ze skoro tak Cie martwi to wypadanie wlosow i skoro masz taki problem z rozczesywaniem ich to warto byloby zwrocic uwage chociazby na czas trzymania tej farby i trzymac ja najkrocej jak to jest mozliwe skoro i tak szybko rozjasnia. A tego, ze niszczenie jest minimalne to moze nie bede komentowala. Nie chcialam byc zlosliwa, po prostu opowiadasz o swoich problrmach z wydzieraniem wlosow, a sama w znacznym stopniu sie do tego przyczyniasz wg mnie

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

[wicherek1989]

Wszystko ładnie tu wygląda, ale fajna z Ciebie dziewczyna

[Doe]

Wizazanko, jest git . Serio, serio... mi się podoba jak jest. Btw, bardzo ładna z Ciebie dziewczyna .

[iwonsia01]

Napisane przez Wizazanka5000

No rozjasniacz to byl skrot myslowy, mialam na mysli farbe rozsniajaca na wodzie 9% i mowie tylko, ze skoro tak Cie martwi to wypadanie wlosow i skoro masz taki problem z rozczesywaniem ich to warto byloby zwrocic uwage chociazby na czas trzymania tej farby i trzymac ja najkrocej jak to jest mozliwe skoro i tak szybko rozjasnia. A tego, ze niszczenie jest minimalne to moze nie bede komentowala. Nie chcialam byc zlosliwa, po prostu opowiadasz o swoich problrmach z wydzieraniem wlosow, a sama w znacznym stopniu sie do tego przyczyniasz wg mnie

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

Ale też pisałam, że nie farbuje już włosów co 3-4 tyg, tylko raz na 2,5 miesiąca. Wczoraj w dodatku pofarbowałam tylko najbardziej zrudziałą warstwę na 1/20 włosów bez naruszania odrostu aby nie podrażnić skóry głowy. Zresztą nie widzę innego wyjścia skoro mam trochę siwych włosów, taki kolor mi pasuje i nie uważam, że nadużywam swoich żalów, gdyż szukałam porady co do wypadania. Ze swojej strony zrobiłam wszystko co mogłam. W ogóle dziewczyny z przykrością muszę stwierdzić, że trochę za poważnie traktujecie te wątki na wizażu (nie mówię tylko o tym konkretnym) i czasem wrażenie, że niektórzy wręcz traktują udzielanie się tu jakby to było" życie w realu". Trzeba trochę wyluzować

[201605161428]

Wizazanko: mi sie podoba i ci pasuje

Iwonsia: to ja sie wcale nie dziwie ze wypadaja Dajesz na odrost czyli takze skalp de facto, 9% wode na 50 minut!? Nie mialabym juz ani jednego wlosa na glowie, nie dziwota, ze biedne leca Dobrze, ze ograniczylas czestotliwosc farbowania Aczkolwiek efekty takich zabiegow sa widoczne bardzo dlugo i musisz jak na moje poczekac; az skalp sie zregeneruje. Iwonsia mysle ze to nie kwestia powaznego podejscia, tylko tego, ze czlowieka trzaska jak doradza, kombinuje, wymysla co to moze byc, a tu sie okazuje, ze ktos na wlasne zyczenie funduje skalpowi armagedon :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Klaudenc]

iwonsia - ja w sumie nie wiem jak to jest do końca z farbami ponieważ nigdy nie używałam blondów, rozjaśniaczy czy dekoloryzatora,czyli takich mocniejszych środków. kiedyś tylko robiłam ferią mango i ona bardzo mocno rozjaśniła mi włosy, przy okazji podniszczyła mocno. mojej mamie zaś kiedyś po blondzie włosy sie sypały bo są badzo delikatne. moje są takie twarde grube i mocne, a mimo to taka farba rozjaśniająca bardzo źle na nie wpłynęła.
z pewnością więc takie farbowanie może wpływać na wypadanie, prócz dbania o nie postawiłabym też może na wzbogacenie diety o większą ilość składników służącym włosom. picie siemienia lnianego nabłyszcza i wzmacnia włoski, spróbuj sobie może takiego sposobu? niektórym osobom daje wysyp baby hair. nie mówię tu o sumplementach w tabletkach, tylko o normalnym jedzeniu, może olej z pestek dyni albo inny. wiele osób patrzy na wcierki czy maski, a nie każdy na jedzenie to tyle z tego co mogę Ci doradzić.

[Curly81]

Hej,

Wchodzę poczytać o włosach,pooglądać fotki a tu znowu off top.

Miałam coś napisac w tym temacie ale skasowałam.

Ja używam oleju lnianego i jestem zadowolona z efektu.Stosuję go od ok.miesiąca ok.2 razy w tygodniu.

Piszecie o deszczówce,nie zbierałam nigdy i nie płukałam ale najlepiej na moje włosy działa właśnie deszcz.Wczoraj przeszłam się bez parasolki i jakie ja miałam włosy.

[iwonsia01]

Dzięki, dzięki Póki co biorę CP i zobaczymy Poprawa wizualna jest,bo i moja oporna mama na co dzień to widzi i mój TŻ. A o wypadanie najbardziej posądzam hormony taką jak się ureguluje będzie już pięknie

[Wizazanka5000]

Napisane przez iwonsia01

Ale też pisałam, że nie farbuje już włosów co 3-4 tyg, tylko raz na 2,5 miesiąca. Wczoraj w dodatku pofarbowałam tylko najbardziej zrudziałą warstwę na 1/20 włosów bez naruszania odrostu aby nie podrażnić skóry głowy. Zresztą nie widzę innego wyjścia skoro mam trochę siwych włosów, taki kolor mi pasuje i nie uważam, że nadużywam swoich żalów, gdyż szukałam porady co do wypadania. Ze swojej strony zrobiłam wszystko co mogłam. W ogóle dziewczyny z przykrością muszę stwierdzić, że trochę za poważnie traktujecie te wątki na wizażu (nie mówię tylko o tym konkretnym) i czasem wrażenie, że niektórzy wręcz traktują udzielanie się tu jakby to było" życie w realu". Trzeba trochę wyluzować

Zupelnie zle odebralas moje uwagi, ale nie bede Ci tlumaczyla skoro nie rozumiesz. i uwierz, ze bardzo mi daleko do traktowania wizazu jakos szczegolnie powaznie. W sumie to moglam miec gdzies Twoje wlosy i olac, ze Ci wypadaja i sa zniszczone, a chcialam Ci pomoc i probowalam doradzic, powiedziec co u mnie sie sprawdzilo, myslalam, ze po to tu jestesmy, zeby sobie w jakis sposob pomoc i wymieniac doswiadczenia, ale moge sie mylic, z mojej strony koniec tematu.

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

[Klaudenc]

Napisane przez iwonsia01

Dzięki, dzięki Póki co biorę CP i zobaczymy Poprawa wizualna jest,bo i moja oporna mama na co dzień to widzi i mój TŻ. A o wypadanie najbardziej posądzam hormony taką jak się ureguluje będzie już pięknie

a no to się nie dziwię nawet, że wypadają skoro tak. hormony to paskudztwo dla zdrowia, aczkolwiek wiele kobiet sobie robi krzywdę nimi na własne życzenie tak naprawdę. trzymam więc kciuki, żeby Ci sie to wszystko uspokoiło, a włosy wrócą do życia aaaale... farbowanie dodatkowo je męczy w jakiś sposób tak myślę. mi teraz wariuje wszystko to farby też 2 msce temu nie dawałam na długo - o dziwo okazała sie być dosć łagodna, poprzednie farby były dosć mocno degradujące

[Curly81]

Napisane przez iwonsia01

Ale też pisałam, że nie farbuje już włosów co 3-4 tyg, tylko raz na 2,5 miesiąca. Wczoraj w dodatku pofarbowałam tylko najbardziej zrudziałą warstwę na 1/20 włosów bez naruszania odrostu aby nie podrażnić skóry głowy. Zresztą nie widzę innego wyjścia skoro mam trochę siwych włosów, taki kolor mi pasuje i nie uważam, że nadużywam swoich żalów, gdyż szukałam porady co do wypadania. Ze swojej strony zrobiłam wszystko co mogłam. W ogóle dziewczyny z przykrością muszę stwierdzić, że trochę za poważnie traktujecie te wątki na wizażu (nie mówię tylko o tym konkretnym) i czasem wrażenie, że niektórzy wręcz traktują udzielanie się tu jakby to było" życie w realu". Trzeba trochę wyluzować

byłam u swojego fryzjera i zapytałam dlaczego mi nie farbuje od samej skóry głowy tylko zostawia sobie te 3 mm..Powiedział,że oszczędza moje cebulki włosowe i skórę głowy.Ja chodzę co 3mce średnio ale bywa,że i 4mce i facet tak uważa.To na temat skóry głowy.
A farbujesz całość zawsze czy tylko nakładasz na odrost?Mo fryzjer nakłada mi balejage na odrost i jak sobie ostatnio zażyczyłam ,żeby pociągnął na całości włosów to odmówił mi ,powiedział,że nie chce popsuć jakości Pani włosów.Zniszczą się.

Co do hormonów to prawda,że mogą bardzo żle wpływać na włosy dlatego tym bardziej bym ich nie dobijała farbami.

[Wizazanka5000]

Dziekuje dziewczyny za mile slowaWicherku wcale nie jestem fajna
A tak w ogole to dzieki tej fotce wlasnie odrylam jakie mam zmarszczki od usmiechu dawno nie widzialam siebie na zadnym zdjeciu, a tu sie troszke do Was usmiechnelam i takie zmarchy mimicznea smieje sie z tz, ze siwieje i ma zmarszczki
No a tak serio to skoro mowicie, ze tak jest ok to tak zostawie i bede ta grzywke rozczesywac na prosto

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

[syklamen]

Hej dziewczyny

Olejuję włosy dwa tygodnie i już zauważyłam poprawę. Włosy mniej się puszą, stały się takie mięciutkie i nawet jakiś blask zauważyłam.

Na dodatek odkąd miesiąc temu odstawiłam suszarkę i prostownicę wypada mi wyraźnie mniej włosów, co daje się łatwo zauważyć.

[Curly81]

Napisane przez syklamen

Hej dziewczyny

Olejuję włosy dwa tygodnie i już zauważyłam poprawę. Włosy mniej się puszą, stały się takie mięciutkie i nawet jakiś blask zauważyłam.

Na dodatek odkąd miesiąc temu odstawiłam suszarkę i prostownicę wypada mi wyraźnie mniej włosów, co daje się łatwo zauważyć.

to super

Był czas kiedy dosyć często używałam prostownicy-dostałam w prezencie..Włosy wyraźnie zaczęły się psuć.Odstawiłam całkowicie suszarkę i prostownicę i róznica była widoczna.Pomimo,że robię balejage co 3mce ale na same odrosty są zdrowiutkie,miękkie,błysz czące.Prostownicy mówię nie!Suszarka od wielkiego dzwonu jak muszę szybko wyjść a umyłam akurat głowe.

[martaakow]

Napisane przez JudytaKas

Też polecam już jakiś czas u mnie w łazience gości i bardzo ją polubiłam

Faktycznie kosztuje tyle, co jest napisane? 12zł? Bo mam Ives Rocher u siebie, tylko jakoś tam nie wchodzę, a ostatnio nie mogę sobie znaleźć emolientowej odżywki.

Napisane przez wicherek1989

Dzięki zapisane, leje to przejdę się jutro szukać oleju i nowej odżywki, pewnie lniany wezmę lub sezamowy

Tylko nie napisałam - ona jest z silikonami i proteinami.

Napisane przez Wizazanka5000

Załącznik 5695634
co prawda nie chcialam pokazywac tu twarzy ale chce zebyscie mi cos doradzily. Po pierwsze czy nie wyglada glupio taka prawie prosta grzywka przy reszcie wlosow? Bo jak mam grzywke pokrecona to wygladam po prostu zle, a nie chce jej ciagle podpinac i drugie pytanie, czy nie wyglada glupio jak po jednej stronie jest tak malo wlosow a po dtugiej wiecej bo chcialabym robic przedzialek na srodku i w sumie robie, tylko grzywke daje na bok, a ze grzywka jest pozostaloscia po grzywce "brzyduli" z polowy wlosow to sporo tego idzie na bok, nie wiem juz jak ukladac te wlosy, zeby bylo dobrze

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

Moim zdaniem dobrze to wygląda. Ja sama się w tak bardzo na boku grzywce źle czuję (zakola..... ), ale ogólnie mi się podoba. Zawsze możesz też próbować o 1-2cm bliżej środka nosić przedziałek. Pokombinuj. Przy przedziałku minimalne przesunięcie dużo zmienia.
I to, że grzywka jest prawie prosta też nie przeszkadza. Nawet bym nie zwróciła uwagi.

[Imperfecta]

Napisane przez wikaa24

nie ma to jak zwykła deszczówka... chyba też zacznę zbierać w psikacz, bo nic nie jest w stanie mi tak skręcić włosów jak deszczyk i trochę wiatru

Ale cudne ruloniki

Napisane przez Wizazanka5000

Załącznik 5695634
co prawda nie chcialam pokazywac tu twarzy ale chce zebyscie mi cos doradzily. Po pierwsze czy nie wyglada glupio taka prawie prosta grzywka przy reszcie wlosow? Bo jak mam grzywke pokrecona to wygladam po prostu zle, a nie chce jej ciagle podpinac i drugie pytanie, czy nie wyglada glupio jak po jednej stronie jest tak malo wlosow a po dtugiej wiecej bo chcialabym robic przedzialek na srodku i w sumie robie, tylko grzywke daje na bok, a ze grzywka jest pozostaloscia po grzywce "brzyduli" z polowy wlosow to sporo tego idzie na bok, nie wiem juz jak ukladac te wlosy, zeby bylo dobrze

Ja też tak mam, że jak zrobię sobie przedziałek z boku to mam duuuużo mniej włosów, dlatego w 90% noszę przedziałek na środku, choć z przedziałkiem na bok wyglądam lepiej moim zdaniem Tobie to pasuje i wygląda fajnie

[wicherek1989]

Napisane przez martaakow

Tylko nie napisałam - ona jest z silikonami i proteinami.

To nic, ja różne testuję i potem co służy to zapisuję nieważne z czym tam jest póki co nr jeden u mnie to isana do kręconych d/s i bingo któryś i kallos mleczny

[syklamen]

Napisane przez Curly81

to super

Był czas kiedy dosyć często używałam prostownicy-dostałam w prezencie..Włosy wyraźnie zaczęły się psuć.Odstawiłam całkowicie suszarkę i prostownicę i róznica była widoczna.Pomimo,że robię balejage co 3mce ale na same odrosty są zdrowiutkie,miękkie,błysz czące.Prostownicy mówię nie!Suszarka od wielkiego dzwonu jak muszę szybko wyjść a umyłam akurat głowe.

Cóż doszłam do wniosku, że prostując włosy wpada się w błędne koło. Bo żeby jakoś te moje włosy wyglądały konieczna była prostownica, bez niej na głowie miałam siano, które wyglądało okropnie. A to siano było spowodowane prostownicą.

Naprawdę jestem zaskoczona, że tak krótki okres bez prostownicy dał takie efekty - teraz widzę, jak bardzo jest szkodliwa dla włosów.

[martaakow]

Napisane przez wicherek1989

To nic, ja różne testuję i potem co służy to zapisuję nieważne z czym tam jest póki co nr jeden u mnie to isana do kręconych d/s i bingo któryś i kallos mleczny

A to w porządku. Protein tam mało, ja używam codziennie tej odżywki i nic mi złego nie robi.
Za to piknie się błyszczą włosy.

[JudytaKas]

Napisane przez martaakow

Faktycznie kosztuje tyle, co jest napisane? 12zł? Bo mam Ives Rocher u siebie, tylko jakoś tam nie wchodzę, a ostatnio nie mogę sobie znaleźć emolientowej odżywki.

Ja kupowałam przez neta i nie wiem czy promocje pokrywają się ze sklepami stacjonarnymi ale jak przechodzisz obok to można zajrzeć ja za tyle kupiłam albo chyba taniej - już nie pamiętam

[Doe]

Napisane przez martaakow

Faktycznie kosztuje tyle, co jest napisane? 12zł? Bo mam Ives Rocher u siebie, tylko jakoś tam nie wchodzę, a ostatnio nie mogę sobie znaleźć emolientowej odżywki.

- http://www.yves-rocher.pl/odzywka_odbudowujaca - stacjonarnie powinna te 12 zł kosztować

[Wizazanka5000]

Napisane przez martaakow

Faktycznie kosztuje tyle, co jest napisane? 12zł? Bo mam Ives Rocher u siebie, tylko jakoś tam nie wchodzę, a ostatnio nie mogę sobie znaleźć emolientowej odżywki.




Tylko nie napisałam - ona jest z silikonami i proteinami.




Moim zdaniem dobrze to wygląda. Ja sama się w tak bardzo na boku grzywce źle czuję (zakola..... ), ale ogólnie mi się podoba. Zawsze możesz też próbować o 1-2cm bliżej środka nosić przedziałek. Pokombinuj. Przy przedziałku minimalne przesunięcie dużo zmienia.
I to, że grzywka jest prawie prosta też nie przeszkadza. Nawet bym nie zwróciła uwagi.

Tez mam zakola ale jednak najlepiej wygladam jak jest tak bardzo z boku

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka