80 kilo na liczniku...Łosz cholera! - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-29, 13:13   #361
izunia19l
Zakorzenienie
 
Avatar izunia19l
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 723
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez Malinka_Malinka Pokaż wiadomość
niestety jestem z metra cięta 160 cm
to masz sporą nadwagę i ewidentnie coś robisz źle skoro kilogramy nie spadają i przypuszczam, że albo nie jesz a później się rzucasz albo po prostu zazbierujesz między posiłkami a do tego ten brak wody.
izunia19l jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 15:06   #362
Malinka_Malinka
Zadomowienie
 
Avatar Malinka_Malinka
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 352
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez izunia19l Pokaż wiadomość
to masz sporą nadwagę i ewidentnie coś robisz źle skoro kilogramy nie spadają i przypuszczam, że albo nie jesz a później się rzucasz albo po prostu zazbierujesz między posiłkami a do tego ten brak wody.
Wrzucam co nieco między posiłkami.
Staram się skutecznie tego oduczyć, ale na razie zredukowałam do zdrowych rzeczy typu owoc czy warzywko.
__________________



Malinka_Malinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 16:02   #363
szkrabus30
Zadomowienie
 
Avatar szkrabus30
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 783
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

ja tez chyba do d..y ukladam diete bo nie moge schudnac a cwicze regularnie 5,6 razy w tygodniu az sie pot leje
np dzis 40 min killer bun i 60 min zajec zumby

a waga jak duza tak duza, cialo nie chudnie, wymiary bez zmian
koszmar
szkrabus30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 16:43   #364
izunia19l
Zakorzenienie
 
Avatar izunia19l
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 723
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez szkrabus30 Pokaż wiadomość
ja tez chyba do d..y ukladam diete bo nie moge schudnac a cwicze regularnie 5,6 razy w tygodniu az sie pot leje
np dzis 40 min killer bun i 60 min zajec zumby

a waga jak duza tak duza, cialo nie chudnie, wymiary bez zmian
koszmar
Podaj przykładowy jadłospis, swoją wagę i wzrost

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Malinka_Malinka Pokaż wiadomość
Wrzucam co nieco między posiłkami.
Staram się skutecznie tego oduczyć, ale na razie zredukowałam do zdrowych rzeczy typu owoc czy warzywko.
No właśnie to podjadanie jest najgorsze

Pamiętajcie dziewczyny- odchudzanie rozpoczyna się w głowie, jeśli będziecie przygotowane psychicznie do tego długotrwałego procesu to nie w głowie wam będzie zbieranie po kątach
izunia19l jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 18:20   #365
szkrabus30
Zadomowienie
 
Avatar szkrabus30
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 783
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Izunia

mam 170, 78 kg , grube kosci bo 18 cm w nadgarstku
mam 2 dzieci

jadlospis np:

9
platki owsiane na wodzie, kilka orzechow, 3 suszone morele, starte jablko
13
piers z kurczaka i salatka (salata, ogorek, cebula czerwona, papryka, oliwa z oliwek)
15
baton bialkowy po treningu
17
to samo co o 13 (lenistwo przygotowan bo dla rodziny robie inny obiad)

20
2 jajka na twardo, szczypiorek, salata
szkrabus30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-29, 21:15   #366
izunia19l
Zakorzenienie
 
Avatar izunia19l
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 723
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez szkrabus30 Pokaż wiadomość
Izunia

mam 170, 78 kg , grube kosci bo 18 cm w nadgarstku
mam 2 dzieci

jadlospis np:

9
platki owsiane na wodzie, kilka orzechow, 3 suszone morele, starte jablko
13
piers z kurczaka i salatka (salata, ogorek, cebula czerwona, papryka, oliwa z oliwek)
15
baton bialkowy po treningu
17
to samo co o 13 (lenistwo przygotowan bo dla rodziny robie inny obiad)

20
2 jajka na twardo, szczypiorek, salata
Moim zdaniem jest naprawdę ok, z tym że nie widzę owoców i zamieniłabym je z tym batonem i dołóż czasem do obiadu kaszę gryczaną, ryż brązowy lub makaron ciemny, ale jest naprawdę ok
izunia19l jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 09:14   #367
emma0201
Raczkowanie
 
Avatar emma0201
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 95
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez szkrabus30 Pokaż wiadomość
Izunia

mam 170, 78 kg , grube kosci bo 18 cm w nadgarstku
mam 2 dzieci

jadlospis np:

9
platki owsiane na wodzie, kilka orzechow, 3 suszone morele, starte jablko
13
piers z kurczaka i salatka (salata, ogorek, cebula czerwona, papryka, oliwa z oliwek)
15
baton bialkowy po treningu
17
to samo co o 13 (lenistwo przygotowan bo dla rodziny robie inny obiad)

20
2 jajka na twardo, szczypiorek, salata
Ja bym płatki zjadła na chudym mleku a batona bym sobie odpuściła i zjadła coś lekkiego. Ale poza tym jest OK A jesz tak codziennie czy zdarza Ci się mieć dni kiedy nie jesz mięsa, więcej owoców zamiast tego i innych przekąsek? Bo mysle że to jest problem, musisz po prostu być konsekwentna. To jest kwestia przyzwyczajenia organizmu, a jak jesteś leniem to zrób sobie obiad na 2 dni i planuj wcześniej, wtedy łatwiej jest się trzymać diety. Bedzie dobrze!
__________________
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu, czas i tak upłynie!

cel I - 65 kg - osiągnięty!
cel II- 58 kg

cel główny - założyć leginsy w czerwcu

64
173 cm
emma0201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 10:12   #368
szkrabus30
Zadomowienie
 
Avatar szkrabus30
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 783
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Dzieki dziewczyny
staram sie tak jesc mniej wiecej
bo np dzis na sniadanie zjdlam kilka truskawek i 2 jajka na twardo i marchewke
batona oczywiscie nie jem codziennie tylko jak mnie na slodycze ciagnie
Czasem jakis grzeszek sie znajdzie
wczoraj np kawalek ciasta drozdzowego zamiast sniadania normalnego

zamiast miesa jem ryby czasem, pstraga, lososia tylko ostatnio drogie sa wiec nie tak czesto jak bym chciala

To w sumie nie wiem czemu moja waga taka oporna
szkrabus30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 10:26   #369
emma0201
Raczkowanie
 
Avatar emma0201
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 95
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

szkrabus30 nie chce Cie dołować ale przez takie podjadanie też rozwalasz sobie dietę, zobacz dwa dni z rzędu coś słodkiego, tu coś skubne tam coś podjem ale to ma wpływ, uwierz. Jesli nie możesz wytrzymać bez słodkiego i owoce Ci tego nie zastąpią to wybierz sobie jeden dzień w tygodniu , w którym będziesz mogła zjeść np. trochę ciasta, ale niech zawsze to będzie ten sam dzień, żebyś w ciagu całego tygodnia trzymała dietę bez podjadania, no i lepiej żeby ten grzeszek był z rana
__________________
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu, czas i tak upłynie!

cel I - 65 kg - osiągnięty!
cel II- 58 kg

cel główny - założyć leginsy w czerwcu

64
173 cm
emma0201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 10:59   #370
szkrabus30
Zadomowienie
 
Avatar szkrabus30
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 783
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez emma0201 Pokaż wiadomość
szkrabus30 nie chce Cie dołować ale przez takie podjadanie też rozwalasz sobie dietę, zobacz dwa dni z rzędu coś słodkiego, tu coś skubne tam coś podjem ale to ma wpływ, uwierz. Jesli nie możesz wytrzymać bez słodkiego i owoce Ci tego nie zastąpią to wybierz sobie jeden dzień w tygodniu , w którym będziesz mogła zjeść np. trochę ciasta, ale niech zawsze to będzie ten sam dzień, żebyś w ciagu całego tygodnia trzymała dietę bez podjadania, no i lepiej żeby ten grzeszek był z rana
Emma nie dolujesz tylko prawde mowisz
Moze rzeczywiscie masz racje bo co z tego ze niby trzymam diete jak co kilka dni jakis grzech sie pojawi i stoje w miejscu
Sprobuje sie ogarnac i zobaczyc jak bedzie waga sie zachowywac bez grzeszkow
dzieki
szkrabus30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 11:27   #371
ultravioletx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 177
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Witajcie
Dziewczynki a co sadzicie o diecie straznikow wagi?? Moze by warto sprobowac... No nie wiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ultravioletx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 12:41   #372
Malinka_Malinka
Zadomowienie
 
Avatar Malinka_Malinka
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 352
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez ultravioletx Pokaż wiadomość
Witajcie
Dziewczynki a co sadzicie o diecie straznikow wagi?? Moze by warto sprobowac... No nie wiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nie jest zła, w sumie co najważniejsze to jeść wszystko, w odpowiednich ilościach i 4-5 posiłków dziennie.
Moim zdaniem najważniejsze w tym wszystkim jest aby jeść regularnie i nie podjadać pomiędzy posiłkami.
__________________



Malinka_Malinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 12:53   #373
emma0201
Raczkowanie
 
Avatar emma0201
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 95
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez ultravioletx Pokaż wiadomość
Witajcie
Dziewczynki a co sadzicie o diecie straznikow wagi?? Moze by warto sprobowac... No nie wiem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Zamiast tracić czas na nowe diety i przestawianie organizmu z jednej na drugą skup się na zdrowym jedzeniu - 5 posiłków, małe porcje, owoce, warzywa, jogurty i dużo wody i spróbuj wytrzymać chociaż tydzień a się przyzwyczaisz i zobaczysz efekty. Nie ma sensu kombinować, trzeba tylko trochę silnej woli. Ja też w marcu ważyłam prawie 80 kg ale się zawzięłam, powiedziałam dość i dzisiaj jestem z siebie dumna, chociaż na początku tydzień dwa bez efektów ale nie odpuściłam, na to trzeba czasu, mimo początkowego braku efektów trzeba kontynuować
__________________
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu, czas i tak upłynie!

cel I - 65 kg - osiągnięty!
cel II- 58 kg

cel główny - założyć leginsy w czerwcu

64
173 cm
emma0201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-30, 22:19   #374
ultravioletx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 177
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

no moze faktycznie... wiec jaka jest teraz twoja waga i jakie cwiczenia wykonujesz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ultravioletx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 08:44   #375
emma0201
Raczkowanie
 
Avatar emma0201
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 95
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Ja teraz ważę 67 przy wzroście 173. Powiem Ci szczerzę, że nie katuję się ćwiczeniami, bo zwyczajnie tego nie lubie. Bardzo dużo spaceruje, jak jest ładna pogoda to nawet 10 km zrobie, robie brzuszki i przysiady, tak koło 100 brzuszków dziennie i z 80 przysiadów, od czasu do czasu Mel B trening nóg i skalpel chodakowskiej. Ale to raz na tydzień, raz na parę dni. Cały czas trzymam dietę i nie podjadam, pilnuje żeby miedzy posiłkami nie było zbyt wielkiej przerwy, ale zdarza mi się zjeść 4 posiłki a nie 5, bo jak mnie nie ma w domu to nie mam jak. Nie pije mega dużej ilości wody, bo pewnie koło litra, ale mi to wystarcza. Mam już bardzo szczupłą górę, widać mi niestety wszystkie żebra, ale nogi idą bardziej opornie i pozostawiają wiele do życzenia, bo gdyby nie to to już bym na tym poprzestała, żeby nie przesadzić.
__________________
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu, czas i tak upłynie!

cel I - 65 kg - osiągnięty!
cel II- 58 kg

cel główny - założyć leginsy w czerwcu

64
173 cm
emma0201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 10:32   #376
szkrabus30
Zadomowienie
 
Avatar szkrabus30
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 783
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez emma0201 Pokaż wiadomość
Ja teraz ważę 67 przy wzroście 173. Powiem Ci szczerzę, że nie katuję się ćwiczeniami, bo zwyczajnie tego nie lubie. Bardzo dużo spaceruje, jak jest ładna pogoda to nawet 10 km zrobie, robie brzuszki i przysiady, tak koło 100 brzuszków dziennie i z 80 przysiadów, od czasu do czasu Mel B trening nóg i skalpel chodakowskiej. Ale to raz na tydzień, raz na parę dni. Cały czas trzymam dietę i nie podjadam, pilnuje żeby miedzy posiłkami nie było zbyt wielkiej przerwy, ale zdarza mi się zjeść 4 posiłki a nie 5, bo jak mnie nie ma w domu to nie mam jak. Nie pije mega dużej ilości wody, bo pewnie koło litra, ale mi to wystarcza. Mam już bardzo szczupłą górę, widać mi niestety wszystkie żebra, ale nogi idą bardziej opornie i pozostawiają wiele do życzenia, bo gdyby nie to to już bym na tym poprzestała, żeby nie przesadzić.
to masz super wage do swojego wzrostu, az sie nie chce wierzyc ze niedawno 80 bylo u ciebie
szkrabus30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 10:38   #377
emma0201
Raczkowanie
 
Avatar emma0201
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 95
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez szkrabus30 Pokaż wiadomość
to masz super wage do swojego wzrostu, az sie nie chce wierzyc ze niedawno 80 bylo u ciebie
No tak tylko jak byłam w gimnazjum to byłam strasznie gruba, ważyłam prawie 95kg, nabawiłam się wtedy strasznego cellulitu, bo jadłam świństwa. I niestety część mimo schudnięcia została do dziś, nie chodziłam w krótkich spodenkach od podstawówki unikam w lecie wyjazdów nad wodę, robie to bardzo rzadko, w lecie nawet jak było 38 stopni chodziłam w spodenkach do kolana. Muszę to w końcu zmienić, nie odpuszczę tym razem...
__________________
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu, czas i tak upłynie!

cel I - 65 kg - osiągnięty!
cel II- 58 kg

cel główny - założyć leginsy w czerwcu

64
173 cm
emma0201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 11:37   #378
ultravioletx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 177
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

kurcze podziwiam cie szczerze ci gratuluje! u mnie wlasnie odwrotnie nogi mam szczuple w miare a gora... porazka
stalas sie moja motywacja
co konkretnie jadalas czego sie calkiem wyzbylas no i w jakim czasie osiagnelas tak piekny rezultat?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ultravioletx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 12:34   #379
izunia19l
Zakorzenienie
 
Avatar izunia19l
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 723
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez emma0201 Pokaż wiadomość
Zamiast tracić czas na nowe diety i przestawianie organizmu z jednej na drugą skup się na zdrowym jedzeniu - 5 posiłków, małe porcje, owoce, warzywa, jogurty i dużo wody i spróbuj wytrzymać chociaż tydzień a się przyzwyczaisz i zobaczysz efekty. Nie ma sensu kombinować, trzeba tylko trochę silnej woli. Ja też w marcu ważyłam prawie 80 kg ale się zawzięłam, powiedziałam dość i dzisiaj jestem z siebie dumna, chociaż na początku tydzień dwa bez efektów ale nie odpuściłam, na to trzeba czasu, mimo początkowego braku efektów trzeba kontynuować
w 3 miesiące i 13 kg to naprawdę super wynik. Gratuluję
izunia19l jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 15:19   #380
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 394
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

witajcie. chciałabym sie dołączyć, bo podobnie jak Wy mam sporo do zrzucenia. podobno moją idealną wagą jest 62 kg (gdzieś na jakimś portalu wieki temu sobie obliczyłam) i będę szczęśliwa gdy ją osiągnę. pierwszą moją dietę zaczęłam 3 lata temu. w jednym dniu zaczęłam ćwiczyć i zarzuciłam słodycze. schudłam 15 kg w około 2 miesiące. ludzie mnie na ulicy nie poznawali. potem popełniłam parę błędów (głównym było to, ze zarzuciłam ćwiczenia dywanowe na rzecz marszobiegów, które mi nie pomagały schudnąć), potem przypałętała się choroba i zupełnie musiałam porzucić ćwiczenia. w miarę rozwoju choroby traciłam głowę do diety. w niecałe 3 lata wróciło 10 kg.

teraz od paru miesięcy próbuję wrócić i wytrzymuję parę dni. sama nie wiem jak wtedy się zmotywowałam. teraz usilnie się staram i liczę że piękna aura na zewnątrz pomoże mi w tym.

mogę się dołączyć?
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 16:33   #381
szkrabus30
Zadomowienie
 
Avatar szkrabus30
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 783
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
witajcie. chciałabym sie dołączyć, bo podobnie jak Wy mam sporo do zrzucenia. podobno moją idealną wagą jest 62 kg (gdzieś na jakimś portalu wieki temu sobie obliczyłam) i będę szczęśliwa gdy ją osiągnę. pierwszą moją dietę zaczęłam 3 lata temu. w jednym dniu zaczęłam ćwiczyć i zarzuciłam słodycze. schudłam 15 kg w około 2 miesiące. ludzie mnie na ulicy nie poznawali. potem popełniłam parę błędów (głównym było to, ze zarzuciłam ćwiczenia dywanowe na rzecz marszobiegów, które mi nie pomagały schudnąć), potem przypałętała się choroba i zupełnie musiałam porzucić ćwiczenia. w miarę rozwoju choroby traciłam głowę do diety. w niecałe 3 lata wróciło 10 kg.

teraz od paru miesięcy próbuję wrócić i wytrzymuję parę dni. sama nie wiem jak wtedy się zmotywowałam. teraz usilnie się staram i liczę że piękna aura na zewnątrz pomoże mi w tym.

mogę się dołączyć?
jasne ze mozesz. witamy

tak to jest czesto ze za 1 razem jest silna motywacja a potem trudniej
szkrabus30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 17:48   #382
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 394
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

wczoram mierzyłam spodnie i okazało się, że się ledwo dopinam. o spodniach "podietowych" mogę pomarzyć, a ubrań postanowiłam nie kupować. może to mnie zmotywuje
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 20:16   #383
emma0201
Raczkowanie
 
Avatar emma0201
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 95
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez ultravioletx Pokaż wiadomość
kurcze podziwiam cie szczerze ci gratuluje! u mnie wlasnie odwrotnie nogi mam szczuple w miare a gora... porazka
stalas sie moja motywacja
co konkretnie jadalas czego sie calkiem wyzbylas no i w jakim czasie osiagnelas tak piekny rezultat?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Moim problemem było to, że mimo iż nie jadłam na co dzień słodyczy to coś zawsze podjadłam, jak jechałam na zakupy kupiłam jakąś szyneczke czy pasztecik to a to spróbuje plasterek, TŻ jadł chrupki "a to wezmę jedną, może dwie", jadłam obfite śniadania i potem dopiero obiad koło 14 i oczywiście mimo że jadłam dosyć zdrowe rzeczy to strasznie do syta, a potem jadłam dopiero kolację koło 19 i to chleb razowy i też do syta. Piłam wodę, ale mało. Zmieniło się jak pewnego dnia stwierdziłam że tak nigdy nie schudnę i posłuchałam tego co zawsze mówili w TV dietetycy, 5 zdrowych posiłków, bez podjadania, regularnie, woda i ruch. I wtedy w końcu waga ruszyła! I leciało po kg z tygodnia na tydzień. Moje jadłospisy rzucałam na pierwszych stronach, śniadanie zazwyczaj 2 kromeczki razowca z chudym twarożkiem, warzywa, szynka drobiowa, na drugie owsianka na mleku i kupuje takie muesli tropikalne w biedronce to sobie ze 2 łyżki dorzucę, tam jest dużo bakalii suszonych, na obiad sałatki z kurczakiem i warzywami, makarony razowe, kasze gryczane, do tego robie sobię zawsze swój sos czosnkowy na jogurcie naturalnym, na podwieczorek jakies sałatki z rybą albo z fetą,a na kolacje zawsze jem chleb Wasa i do tego twarożek i ogólnie jak śniadanie. Wiem że nie polecana jest Wasa, że bezwartościowa itp ale mi smakuje i czuje się lekko po niej na noc. Ponadto bardzo dużo pieprzu daje do dań albo ostrą paprykę w proszku, bo pikantne pobudza metabolizm. Między posiłkami jogurty naturalne z jabłkiem i płatkami owsianymi, albo samo jabłko. Ogólnie nie głoduje i czuję się dobrze, nie ćwicze przesadnie, bo na mnie najlepiej działa chodzenie, więc dużo spaceruje z wózkiem

Aha zapomniałam, pytałaś o rezultaty, no to w styczniu urodziłam córeczkę, w dniu porodu ważyłam ponad 90kg ale ile dokładnie, to lepiej nie pytajcie. Po porodzie było 82, po kilku dniach w domu 78, i mimo że karmiłam piersią to przytyłam i waga pokazała ponad 79. Musiałam z przyczyn zdrowotnych przestać karmić piersią i nieskutecznie do marca próbowałam ćwiczyć itp ale nic to nie dawało, przeszłam na tą dietę i dziś ważę 67, ale to jeszcze nie koniec. Nie spocznę póki moje nogi nie bedą chude
__________________
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu, czas i tak upłynie!

cel I - 65 kg - osiągnięty!
cel II- 58 kg

cel główny - założyć leginsy w czerwcu

64
173 cm

Edytowane przez emma0201
Czas edycji: 2014-05-31 o 20:22
emma0201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-31, 22:47   #384
szkrabus30
Zadomowienie
 
Avatar szkrabus30
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 783
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Cytat:
Napisane przez emma0201 Pokaż wiadomość
Moim problemem było to, że mimo iż nie jadłam na co dzień słodyczy to coś zawsze podjadłam, jak jechałam na zakupy kupiłam jakąś szyneczke czy pasztecik to a to spróbuje plasterek, TŻ jadł chrupki "a to wezmę jedną, może dwie", jadłam obfite śniadania i potem dopiero obiad koło 14 i oczywiście mimo że jadłam dosyć zdrowe rzeczy to strasznie do syta, a potem jadłam dopiero kolację koło 19 i to chleb razowy i też do syta. Piłam wodę, ale mało. Zmieniło się jak pewnego dnia stwierdziłam że tak nigdy nie schudnę i posłuchałam tego co zawsze mówili w TV dietetycy, 5 zdrowych posiłków, bez podjadania, regularnie, woda i ruch. I wtedy w końcu waga ruszyła! I leciało po kg z tygodnia na tydzień. Moje jadłospisy rzucałam na pierwszych stronach, śniadanie zazwyczaj 2 kromeczki razowca z chudym twarożkiem, warzywa, szynka drobiowa, na drugie owsianka na mleku i kupuje takie muesli tropikalne w biedronce to sobie ze 2 łyżki dorzucę, tam jest dużo bakalii suszonych, na obiad sałatki z kurczakiem i warzywami, makarony razowe, kasze gryczane, do tego robie sobię zawsze swój sos czosnkowy na jogurcie naturalnym, na podwieczorek jakies sałatki z rybą albo z fetą,a na kolacje zawsze jem chleb Wasa i do tego twarożek i ogólnie jak śniadanie. Wiem że nie polecana jest Wasa, że bezwartościowa itp ale mi smakuje i czuje się lekko po niej na noc. Ponadto bardzo dużo pieprzu daje do dań albo ostrą paprykę w proszku, bo pikantne pobudza metabolizm. Między posiłkami jogurty naturalne z jabłkiem i płatkami owsianymi, albo samo jabłko. Ogólnie nie głoduje i czuję się dobrze, nie ćwicze przesadnie, bo na mnie najlepiej działa chodzenie, więc dużo spaceruje z wózkiem

Aha zapomniałam, pytałaś o rezultaty, no to w styczniu urodziłam córeczkę, w dniu porodu ważyłam ponad 90kg ale ile dokładnie, to lepiej nie pytajcie. Po porodzie było 82, po kilku dniach w domu 78, i mimo że karmiłam piersią to przytyłam i waga pokazała ponad 79. Musiałam z przyczyn zdrowotnych przestać karmić piersią i nieskutecznie do marca próbowałam ćwiczyć itp ale nic to nie dawało, przeszłam na tą dietę i dziś ważę 67, ale to jeszcze nie koniec. Nie spocznę póki moje nogi nie bedą chude

szczerze gratuluje !
szkrabus30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-01, 07:43   #385
emma0201
Raczkowanie
 
Avatar emma0201
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 95
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Dziękuję Dziewczyny, nawet nie wiecie jak miłe to uczucie być dla kogoś motywacją... Gdyby mi ktoś w marcu to powiedział to bym go wyśmiała, i wy pewnie myślicie o sobie tak samo, ale możecie same wszystko zmienić
__________________
Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu, czas i tak upłynie!

cel I - 65 kg - osiągnięty!
cel II- 58 kg

cel główny - założyć leginsy w czerwcu

64
173 cm
emma0201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-01, 08:52   #386
ultravioletx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 177
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

czyli wnioskuje ze poprostu lepiej malo a czesto i nie kompletnie do syta... wlasnie ja tez robie te bledy ze moge 2 razy dziennie ale nazre sie jak swinia
no ale staram sie.. naprawde sie staram moze cos zacznie sie ruszac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ultravioletx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-01, 09:52   #387
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 394
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

tak. lepiej mało a często. wtedy żołądek się kurczy i jak pojedziesz do rodzinki to ten schabowy w bułce z ziemniaczkami jakoś za duży się robi. i zjesz pół

ja miałam nocny maraton z moim serialem. jak tylko wstanę to sie zważę
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-01, 13:32   #388
LittleDevil14
Raczkowanie
 
Avatar LittleDevil14
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: ***
Wiadomości: 257
GG do LittleDevil14
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

Witam Potrzebuje Waszej pomocy. nadszedł w końcu ten dzień kiedy odważyłam się stanąć na wadze i załamka;/ 80 kg prz 170 wzrostu. Zapuściłam się strasznie ale postanowiłam coś z tym zrobić, tylko kompletnie nie wiem jak sie do tego zabrać ;/ Mój największy problem polega na tym, że strasznie wybrzydzam jeśli chodzi o jedzenie, nie lubię większości potraw, warzyw prawie w ogóle. Najchętniej to bym w kółko jadła rosół, pomidorową i kurczaka w każdej postaci, no i moje ukochane ziemniaczki Wyliczyłam sobie według podanych na forum wzorów ile powinnam jeść kalorii dziennie, ile gram białka, ile tłuszczów itd. Tylko jak to teraz przełożyć na rzeczywistość ? Macie jakieś dobre kalkulatory, aplikacje na telefon które Wam pomagają ? Bardzo, chce zacząć ale nie wiem jak Pomóżcie
LittleDevil14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-01, 14:31   #389
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 394
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

coś Ci powiem. ja zanim zaczęłam dietę nie lubiłam większości warzyw, razowego pieczywa i ryb, jogurtu naturalnego, grapefruita i wody bezsmakowej. w chwili obecnej ryby morskie kocham w każdej postaci (niestety okazało sie, że jestem uczulona), nie smakuje mi białe pieczywo, ale pełnoziarniste - jak najbardziej, soki i wody smakowe zrobiły się za słodkie a jogurt dodaję do wszystkiego.

najgorsze są pierwsze dwa tygodnie, może miesiąc takiego jedzenia. trzeba się zmuszać do wielu rzeczy, stać nad garami (szybciej kupić pizzę, czy sos w słoiku), kroić, obierać i skrobać. ale z czasem się przyzwyczaisz. ja teraz nie zjem gotowych dań, bo wiem ile świństwa tam jest. a ziemniaki? podobno są zdrowe. może na parze? jak nie masz odpowiedniego garnka, to na sitku metalowym połóż parę ziemniaków, to sitko na garnku z wodą, przykryj pokrywką (najlepiej aby zasłoniło cały garnek) i już

przede wszystkim nie musisz robić drastycznej rewolucji: wybieraj chudsze mięso, do pomidorówki wrzuć warzywa i ryż pełnoziarnisty... ale głownie jedz mniej. jesz na obiad 4 ziemniaki? zjesz dwa a resztę zastąp piersią, czy warzywami jakie lubisz sama zobaczysz że wejdzie Ci to w krew.
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-02, 14:50   #390
szkrabus30
Zadomowienie
 
Avatar szkrabus30
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 783
Dot.: 80 kilo na liczniku...Łosz cholera!

hej

co taka cisza?
gdzie w tablece miejsce na nowe pomiary?
szkrabus30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-05 11:49:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.