Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XX

[myszka2020]

Napisane przez paulownia

Dzieki wielkie ano, zobaczymy jak to pojdzie. Ja tez sie nastawiam na pielegnacje minimalna po porodzie, to zalezy jak mi sie moj maly bedzie dawal we znaki. Na razie wlosy mam ladne, rosna szybko i nie wypadaja prawie wcale... ciazowe hormony dzialaja bezblednie. Korzystam z okazji i zapuszczam.
A teraz wlasnie schne i juz widze spiralki.

Oj tak, włosy w ciąży są rewelacyjne
Życzę zdrówka dla Małego, niech się grzecznie w brzuszku sprawuje

[paulownia]

Napisane przez myszka2020

Oj tak, włosy w ciąży są rewelacyjne
Życzę zdrówka dla Małego, niech się grzecznie w brzuszku sprawuje

Wlasnie sie uaktywnil po drugim sniadaniu i robi fikolki.

[201708250935]

Napisane przez Maliniarka

Nagomiko jak jedna strona się nie zakręci można podpiąć za uchem i przełożyć włosy na drugą stronę, uwielbiam takie uczesania
rzeczywiście troszkę wyprost z jednej strony, ale wyglądasz cudownie, masz piękne włosy i ich kolor do mnie przemawia, pięknie dobrana do cery pomadka

ja jestem totalnym beztalenciem wyobrazeniowym, jak mi nie pokazesz to nie zrozumiem co znaczy: podpiąć za uchem i przełożyć włosy na drugą stronę,? filmik, albo zdjecie? za reszte dziekuje slicznie

[gwiazdkadg]

Napisane przez Maliniarka

Gwiazdka śliczna jesteś w papilotowych super, w naturalnych brakuje im życia, ponoć wierzch może gorzej się kręcić przez czynniki zewnętrzne
pewnie Ci się nie spodoba to co powiem, ale obcięłabym jakieś 5 cm minimum, dałabym im protein więcej i spróbowała stylizować na żel

Dziękuję
Nie wiem czy proteiny to dobry pomysł puszą mi się po proteinach te cienkie włoski :P co byś poleciła żeby wypróbować ??

Obetnę na pewno, tylko znajdę dobrego fryzjera bo się ich boję ;p hehehe więc może lipiec/sierpień

[wicherek1989]

nagomiko, to najprostsza fryzura świata, a ładna pokażę Ci na sobie, bo w google oczywiście ciężko znaleźć naturalne upięcia zdjęcie w środku to już gdzieś wesolutka w środku imprezy

[JudytaKas]

Napisane przez wicherek1989

nagomiko, to najprostsza fryzura świata, a ładna pokażę Ci na sobie, bo w google oczywiście ciężko znaleźć naturalne upięcia zdjęcie w środku to już gdzieś wesolutka w środku imprezy

ślicznie ci w takiej fryzurce a drugie najfajniejsze - widać, że zadowolona

[wicherek1989]

Napisane przez JudytaKas

ślicznie ci w takiej fryzurce a drugie najfajniejsze - widać, że zadowolona

Dziękuję Polali mi, jeść dali, muzyka była to czego chcieć więcej to wesele koleżanki sprzed 5 tygodni

[JudytaKas]

Napisane przez wicherek1989

Dziękuję Polali mi, jeść dali, muzyka była to czego chcieć więcej to wesele koleżanki sprzed 5 tygodni

Pewnie a ja mam za tydzień i chyba trochę od ciebie ściągnę fryzurkę

[wicherek1989]

Napisane przez JudytaKas

Pewnie a ja mam za tydzień i chyba trochę od ciebie ściągnę fryzurkę

Śmiało bierz upięcie tego zajęło mi pewnie z minutę żabkami i gotowe a włosy dostały sprawdzony zestaw który lubią

[iwonsia01]

Imp. Zrobiłam dziś włosy tylko na sam Krem Boots. Można zauważyć, że robi on (nie wiem czy tylko u mnie?) taki większy puszek (co akurat ja lubię), ale włosów wydaje się wizualnie mniej, bo są mniej "trzymane w ryzach". Ja lubię ten efekt, bo jest bardziej naturalny, ale włosy krócej zachowują swój kształt niż po żelu. Na ostatnich zdjęciach udało mi się uchwycić mój faktyczny kolor

[201708250935]

Napisane przez wicherek1989

nagomiko, to najprostsza fryzura świata, a ładna pokażę Ci na sobie, bo w google oczywiście ciężko znaleźć naturalne upięcia zdjęcie w środku to już gdzieś wesolutka w środku imprezy

ach, takie cos! rozumiem zrobie sobie ktoregos dnia
sliczna jestes! bardzo pasuje Ci taka fryzura tez!

[wicherek1989]

Napisane przez nagomiko

ach, takie cos! rozumiem zrobie sobie ktoregos dnia
sliczna jestes! bardzo pasuje Ci taka fryzura tez!

Dzięki właśnie robię sobie jak mi się wierzch nie sfaluje ładnie lub jak chcę od twarzy odgarnąć włosy

[Imperfecta]

Napisane przez iwonsia01

Imp. Zrobiłam dziś włosy tylko na sam Krem Boots. Można zauważyć, że robi on (nie wiem czy tylko u mnie?) taki większy puszek (co akurat ja lubię), ale włosów wydaje się wizualnie mniej, bo są mniej "trzymane w ryzach". Ja lubię ten efekt, bo jest bardziej naturalny, ale włosy krócej zachowują swój kształt niż po żelu. Na ostatnich zdjęciach udało mi się uchwycić mój faktyczny kolor

Mimo wszystko efekt jest super nie mogę się doczekać aż do mnie dojdzie a powiedz mi kiedy nakładasz ten krem?

[konspiracja]

Napisane przez myszka2020

Ale nie stresuj się, włosy po porodzie czasem wypadają, czasem nie, przeważnie nie trwa to tak długo i tak strasznie, jak u mnie

Właśnie, nie ma co sie martwic na zapas.

Myszka, dzięki. Ja mam nawilzającą baleę i wczoraj testowalam do blondu. Starsznei podbiło skręt aż sie dziwię, bo ostatnio go olewam delikatnnie mowiąc... albo to winogronowy...

Napisane przez wicherek1989

nagomiko, to najprostsza fryzura świata, a ładna pokażę Ci na sobie, bo w google oczywiście ciężko znaleźć naturalne upięcia zdjęcie w środku to już gdzieś wesolutka w środku imprezy

Ładnie wyglądałaś

iwonsia - super naprawdę widać ze teraz jesteś na fali. Kolorek mega naturalny.

Właśnie apropo blond lokow... czy nie wydaje Wam sie że jasne włosy ogólnie lepiej wyglądają w wersji prostej? A loki tak od średniego blondu rzecz jasna Nie wiem, jakos mam ostatnio takie przemyslenia....

[iwonsia01]

Napisane przez Imperfecta

Mimo wszystko efekt jest super nie mogę się doczekać aż do mnie dojdzie a powiedz mi kiedy nakładasz ten krem?

Ja go nakładam normalnie kiedy jest etap stylizacji. Po prostu zamiast Joanny Naturii+żelu elastycznego z Joanny daję sam ten krem. Dosłownie odrobinę rozgrzewam w dłoni i wgniatam. Potem harmonijkuję tradycyjnie w koszulkę aby wodę wsiąkła trochę i tak zostawiam. Pod koniec zostają w niektórych miejscach sucharki, ale nie takie sztywne jak przy żelu. Tylko nie nadaje się on do reanimacji Ma trochę za gęstą (ciężką?) konsystencję. Suma sumarum i tak nie znalazłam lepszego. Dalej poszukuję. Jak by coś ktoś;> to chętnie zakupie jakiś nowy krem.

Dziękuję za komplementy. Staram się Ślub mnie chyba tak mobilizuje:P Robię też na kompie porównanie miesięczne włosów (taki kolaż fotek z tyłu) to zobaczymy wtedy może progres. Fryzjer planowany dopiero na wrzesień w celu nadania kształtu, bo moje podcinania samodzielne w pewnym momencie zniszczą poprzednią linię i wizję fryzjerki

[Wizazanka5000]

Napisane przez konspiracja

Właśnie, nie ma co sie martwic na zapas.

Myszka, dzięki. Ja mam nawilzającą baleę i wczoraj testowalam do blondu. Starsznei podbiło skręt aż sie dziwię, bo ostatnio go olewam delikatnnie mowiąc... albo to winogronowy...



Ładnie wyglądałaś

iwonsia - super naprawdę widać ze teraz jesteś na fali. Kolorek mega naturalny.

Właśnie apropo blond lokow... czy nie wydaje Wam sie że jasne włosy ogólnie lepiej wyglądają w wersji prostej? A loki tak od średniego blondu rzecz jasna Nie wiem, jakos mam ostatnio takie przemyslenia....

dla mnie wlasnie jasne blondy zdecydiwanie lepiej wygladaja krecone. Bardzo jasne blondy-proste kojarza mi sie z glupiki blondynkami. Sama swego czasu kiedy mialam bardzo jasne wlosy i je prostowalam bylam tak przez niektore osoby oceniana, przez co teraz troche i we mnie takie myslenie zostalo

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

[iwonsia01]

Ja akurat będę bronić moje blond czupryny Co prawda mój blond obecnie można zakwalifikować do średniego-jasnego naturalnego blondu, ale miałam też jaśniejsze i wyglądały ślicznie. Może nawet ładniej niż teraz, bo jasny kolor ładnie odbija światło. W dodatku znam taką dziewczynę (nie jest jakąś pięknością umówmy się), ale jej włosy całą robotę odwalają za nią Każdy się patrzy, ale ona ma też bardzo dużo tych włosów. Jedyny minut to jest taki, że chyba robi całość rozjaśniaczem, bo po jakimś czasie ma kolor żółtka i kurczaka w jednym na całych włosach. Chyba wszystko jest rzeczą gustu i tego kto się w czym czuje najlepiej. Ja źle się czuję w ciemnych i choćby mi otoczenie mówiło,że mają być ciemne (na szczęście to też jest odwrotne, bo jak mam czasem ochotę na ciemne to mówią, że brzydko) to i tak bym się ich nie słuchała. Błędem było to, że jak miałam mega jasne to nie słuchałam żeby je lekko przyciemnić. Potem już znalazłam farbę, która dawała to o czym zawsze marzyłam i trzymam się jej z kilkoma wyjątkami już tyle czasu. A że ludzie mnie pytali i fryzjerzy czy to moje włosy i czym robię to coś musi być w tym kolorze i chyba mi pasuje. KONIEC REKLAMY!

[Klaudenc]

Mi sie bootsowy nie spodobał. Pieniło mi sie to w dłoniach i nic na włosach nie robiło... mamie oddałam. Kiedyś lubiłam do loków takie psikaczowe rzeczy albo balsamy - chociaż za gimbazy żel albo brylantyna i było super obecnie mam żel z wilko z panthenolem, jest średniej mocy i bardzo go lubię.

wicherek - uśmiech rozbrajający ;D fryzurka mi się podoba,, a próbowałaś tego koczka co Ci kiedyś podesłałam? bo może wrzucałaś a nie zauważyłam

[iwonsia01]

Napisane przez Klaudenc

Mi sie bootsowy nie spodobał. Pieniło mi sie to w dłoniach i nic na włosach nie robiło... mamie oddałam. Kiedyś lubiłam do loków takie psikaczowe rzeczy albo balsamy - chociaż za gimbazy żel albo brylantyna i było super obecnie mam żel z wilko z panthenolem, jest średniej mocy i bardzo go lubię.

wicherek - uśmiech rozbrajający ;D fryzurka mi się podoba,, a próbowałaś tego koczka co Ci kiedyś podesłałam? bo może wrzucałaś a nie zauważyłam

O przypomniałaś mi o takim psikaczu z Mariona Kiedyś razem z innym stylizatorem dobrze się u mnie sprawdzał

Hm...Boots Ci się pienił? to może za dużo go dawałaś, bo u mnie jeśli dam więcej to robi się taki białawy jak krem. Wtedy też obciąża:/ Żele mnie wkurzają na co dzień, bo na 2 dzień mam lipę i niemiłe w dotyku włosy W dodatku nic nie mogę już na nie dodać, bo jeszcze gorzej się sklejają

Dobra:P Rozmowa była o fryzjerach to postanowiłam jednak wziąć za nożyczki i podcięłam warstwy kucykowo. Lubię tą metodę Kiedyś może bym się bała, ale teraz ciacham porządnie 2 razy i jest git. Lubię mieć na górze taką krótką warstwę na ok 7cm bo włosy ładnie się unoszą. Jednego jestem pewna: nigdy nie dam żadnemu fryzjerowi wycinać mi włosów że środka!!!:[

BTW. Czytałam gdzieś na jakimś blogu o kremowaniu loków. Co to takiego? Daje coś? i czym można kremować włosy? Bo chyba nie każdy krem się nada...

[Klaudenc]

Napisane przez iwonsia01

O przypomniałaś mi o takim psikaczu z Mariona Kiedyś razem z innym stylizatorem dobrze się u mnie sprawdzał

Hm...Boots Ci się pienił? to może za dużo go dawałaś, bo u mnie jeśli dam więcej to robi się taki białawy jak krem. Wtedy też obciąża:/ Żele mnie wkurzają na co dzień, bo na 2 dzień mam lipę i niemiłe w dotyku włosy W dodatku nic nie mogę już na nie dodać, bo jeszcze gorzej się sklejają

Ja miałam z welli kiedyś, a używałam dosć popularnej nivea flixible curls ale odżywki, nie balsamu, do tego jakiejś pianki.

Ten boots ma sporo środka co jest w myjących odżywach, nawet mała ilość się klei i tworzy jakiś osad na włosach - jak mydło sesa niezmyte. Dla mnie bubel. Jakos stylizatorów nie używam bo nie przepadam, ten żel mam tylko i czasem go wgniatam jak mi się przypomni.

Co do kremowania to w Polsce polecana jest jakaś isana kakao. Trzeba patrzeć na skład by mial oleje, aloes czy coś takiego. Nadałaby sie też do tego maska gliss kur oil - bo to takie masełko więc mogłoby obciażać wiele czuprynek, a przed myciem akurat już nie. Mam jeden angielski kremik, aczkolwiek wolę nim smarować ciało. Nie próbowałam kremowania bo nie znalazłam jeszcze odpowiedniego kremu do tego.

[myszka2020]

Napisane przez gwiazdkadg

Dziękuję
Nie wiem czy proteiny to dobry pomysł puszą mi się po proteinach te cienkie włoski :P co byś poleciła żeby wypróbować ??

Obetnę na pewno, tylko znajdę dobrego fryzjera bo się ich boję ;p hehehe więc może lipiec/sierpień

Trzeba znaleźć swoje ulubione proteinki
Ja np. uwielbiam keratynę hydrolizowaną oraz kolagen z elastyną, za to proteiny mleczko często mnie puszą, nadmiar jedwabiu hydrolizowanego też

Napisane przez wicherek1989

nagomiko, to najprostsza fryzura świata, a ładna pokażę Ci na sobie, bo w google oczywiście ciężko znaleźć naturalne upięcia zdjęcie w środku to już gdzieś wesolutka w środku imprezy

Bardzo Ci ładnie w takiej fryzurce
I śliczne to koronkowe granatowe, to na ramionach

Napisane przez iwonsia01

Imp. Zrobiłam dziś włosy tylko na sam Krem Boots. Można zauważyć, że robi on (nie wiem czy tylko u mnie?) taki większy puszek (co akurat ja lubię), ale włosów wydaje się wizualnie mniej, bo są mniej "trzymane w ryzach". Ja lubię ten efekt, bo jest bardziej naturalny, ale włosy krócej zachowują swój kształt niż po żelu. Na ostatnich zdjęciach udało mi się uchwycić mój faktyczny kolor

Wolę taki jakby naturalny puszek, niż przyklap i za dużo żelu, co mi się czasem zdarza Wygląda elegancko

Napisane przez konspiracja

Właśnie, nie ma co sie martwic na zapas.

Myszka, dzięki. Ja mam nawilzającą baleę i wczoraj testowalam do blondu. Starsznei podbiło skręt aż sie dziwię, bo ostatnio go olewam delikatnnie mowiąc... albo to winogronowy...

Dla mnie w baleach za dużo gliceryny niestety jest, a za mało olejów
Ale może ta do blondu podbiła Ci skręt

Napisane przez iwonsia01

BTW. Czytałam gdzieś na jakimś blogu o kremowaniu loków. Co to takiego? Daje coś? i czym można kremować włosy? Bo chyba nie każdy krem się nada...

Kremuje się kremami, do rąk na przykład, przed myciem, taka jakby alternatywa do olejowania
Ja mam w domu takie kremiki dwa, które mogą się nadać do kremowania: cztery pory roku krem zimowy
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...i-ochrona.html
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...rzewajacy.html

Kremowałam nimi, włosy były miększe, ale mnie puszyły akurat po kilku razach, bo mają masło shea, a ono właśnie mnie puszy.
Ale jak ktoś lubi shea, to będą w sam raz

Jest właśnie krem kakaowy isany, o ten --> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ter-kakao.html

Przyjemny skład ma też krem do rąk isany z 5% mocznikiem --> https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ra-wersja.html

[iwonsia01]

Dzięki pewnie przetestuję

[201708250935]

mialam normalne loki, wyszlam na 30 minut na dwor i mam spuszone, rozprostowane siano dziekuje ci wilgotnosci powietrza!

[bijum]

Napisane przez iwonsia01

BTW. Czytałam gdzieś na jakimś blogu o kremowaniu loków. Co to takiego? Daje coś? i czym można kremować włosy? Bo chyba nie każdy krem się nada...

Ja kremowałam kiedyś balsamem po depilacji z Isany - kosztuje 4 złote a jest naprawdę spoko Włosy były miększe i bardziej skore do kręcenia się, ale w sumie nałożyłam go może z pięć razy i nie wiem, jakby akceptowały taki wybryk na dłuższą metę. Raz balsam zmieszałam z odżywką d/s i wtedy też bardzo fajnie zadziałał

Ja na dzisiaj planuję drugi seans z Biovaxem do włosów ciemnych, przydałoby się wreszcie olejem capnąć. A lenia mam nieziemskiego wręcz :<

[martaakow]

Napisane przez iwonsia01

BTW. Czytałam gdzieś na jakimś blogu o kremowaniu loków. Co to takiego? Daje coś? i czym można kremować włosy? Bo chyba nie każdy krem się nada...

Ja kremowałam Isaną kakaową, czasem dodawałam ją też do odżywki d/s.
Poza tym kremowałam wszelkimi kremami do rąk, które mi się znudziły i zostały mi jakieś resztki, a ja do rąk już miałam piękniejszy zapach albo lepiej nawilżający, albo jeszcze jakiś inny, w każdym razie lepszy.

Napisane przez nagomiko

mialam normalne loki, wyszlam na 30 minut na dwor i mam spuszone, rozprostowane siano dziekuje ci wilgotnosci powietrza!

A to ja na odwrót.
Miałam niemal proste, a od wilgoci mi sie rulony porobiły jakieś pojedyncze.

[Chatul]

Napisane przez Klaudenc

Ten boots ma sporo środka co jest w myjących odżywach, nawet mała ilość się klei i tworzy jakiś osad na włosach - jak mydło sesa niezmyte. Dla mnie bubel. Jakos stylizatorów nie używam bo nie przepadam, ten żel mam tylko i czasem go wgniatam jak mi się przypomni.

O, miałaś mydełko Sesa. Pasowało Ci? Bardziej nadaje się ono do odżywiania czy do mycia włosów?

[Imperfecta]

Napisane przez iwonsia01

Ja go nakładam normalnie kiedy jest etap stylizacji. Po prostu zamiast Joanny Naturii+żelu elastycznego z Joanny daję sam ten krem. Dosłownie odrobinę rozgrzewam w dłoni i wgniatam. Potem harmonijkuję tradycyjnie w koszulkę aby wodę wsiąkła trochę i tak zostawiam. Pod koniec zostają w niektórych miejscach sucharki, ale nie takie sztywne jak przy żelu. Tylko nie nadaje się on do reanimacji Ma trochę za gęstą (ciężką?) konsystencję. Suma sumarum i tak nie znalazłam lepszego. Dalej poszukuję. Jak by coś ktoś;> to chętnie zakupie jakiś nowy krem.

O dziękuję Iwonko za informacje, bo właśnie zastanawiałam się jak taki krem się używa jak przyjdzie to wypróbuję, mam nadzieje, że się sprawdzi

[Klaudenc]

Napisane przez Chatul

O, miałaś mydełko Sesa. Pasowało Ci? Bardziej nadaje się ono do odżywiania czy do mycia włosów?

Do mycia może być bo włosy ogólnie były czyste tylko ten osad pozostawał, ale jakby zrobić płukankę octową po tym to nie byłoby problemu - mój tż tego mydła czasem używa do mycia. Do odżywiania robiłam parę podejść i sprawdziło sie jak zrobiłam pianę, na to dałam odżywkę i tak na 20 minut minimum - były miękkie i bardziej sypkie. Moje włosy są zbyt wrażliwe na myjące składniki i nie lubią tego mydła za bardzo na chwilę obecną - dla zdrowych włosów pewnie by było w porządku.
Dlatego leży sobie, może sie wezmę za nie na zimę jak podrosną, jestem ciekawa czy wzmacnia włosy.

[iwonsia01]

Aziddee - Jak Ci się testuje tą odżywkę z wizażu? Dla mnie bez szału za krótki czas dali na testy. To jest podobno Goodby Damage z Garniera

[wicherek1989]

Napisane przez konspiracja

Ładnie wyglądałaś

Dziękuję bardzo

Napisane przez Klaudenc

wicherek - uśmiech rozbrajający ;D fryzurka mi się podoba,, a próbowałaś tego koczka co Ci kiedyś podesłałam? bo może wrzucałaś a nie zauważyłam

No taki mam zaciesz
Nie robiłam właśnie sobie o nim dziś przypomniałam jak na pulpicie sprzątałam jutro mam rozmowę o staż fajny to akurat wypróbuję, zepnę kudły

Napisane przez myszka2020

Bardzo Ci ładnie w takiej fryzurce
I śliczne to koronkowe granatowe, to na ramionach

A dziękuję a bolerko za 10 zł (!) w adl promo była -70%